GAZETA NIE TYLKO DLA TYCH KTÓRZY DEKLARUJĄ NARODOWOŚĆ ŚLĄSKĄ
CZASOPISMO GÓRNOŚLĄSKIE
Bez szansy na zjednoczenie
Z
wydaniem tego numeru czekaliśmy na konwent ŚPR, który miał miejsce w pierwszą sobotę marca. Wierzyliśmy, że Śląska Partia Regionalna wybierze do swoich władz ludzi dolnych do rzeczowego dialogu na rzecz zintegrowania śląskich środowisk. Już wiemy, że tak się nie stało. Podobnie, jak przedtem wiele razy na kongresach RAŚ-u, ekipa Jerzego Gorzelika pozbyła się z władz wszystkich, którzy potrafią mieć zdanie inne, niż on. Sam Gorzelik jest niby tylko jednym z 21 członków rady politycznej tej partii, ale skład władz wskazuje, że nadal będzie pociągał tam za sznurki. W efekcie jeszcze podczas konwentu znany satyryk i bard Marian Makula ogłosił rezygnację z członkostwa w ŚPR, dzień później uczynienie tego zapowiadała dotychczasowa wiceprzewodnicząca partii, Ilona Kanclerz. A lista takich osób będzie pewnie znacznie dłuższa. Podobnie po konwencie już zaczynają się rezygnacje z członkostwa w RAŚ-u. Dodać trzeba, że kilka tygodni temu legitymację RAŚ-u złożył jego człowiek legenda, Ingemar Klos, autor między innymi sztandaru Ruchu Autonomii Śląska. Klos związany był z organizacją od ponad 25 lat, i zawsze był gotów do pracy na jej rzecz. O konwencie ŚPR i jej nowych władzach piszemy na str. 13. Ale znacznie bardzie z przodu tematy w sumie ważniejsze, czyli o pomyśle zmiany nazwy województwa ze śląskiego na śląsko-małopolskie (str. 3-5). A zaraz za tym rozważania, czy w Niemczech żyją jacyś liczni Ślązacy, czy też po prostu ludzie o śląskim pochodzeniu, ale bez śląskiej tożsamości (str. 6-7). Natomiast na stronach 8-9 o sensacyjnych planach III Rzeszy przebudowy śląskiej aglomeracji – o polskim planów tych kopiowaniu. Na stronie 11 zapraszamy do wywiadu Łukaszem Kohutem, znanym orędownikiem walki o uznanie języka śląskiego, za którego sprawą temat ten znalazł się w programie partii Wiosna. Kohut będzie zapewne jej „jedynką” w wyborach do europarlamentu w województwie śląskim. A „trójką” na liście PiS-u ma być w nim … Patryk Jaki, który niedawno jeszcze tak bardzo czuł się warszawiakiem (czyt. Str. 2). Gazetę uzupełnia zabawne opowiadanie, kolejny fragment powieści Hajmat (cieszymy się, że pierwszy tak przypadł Wam do gustu) i felieton o hokeju. Miłej lektury. Szef-redachtůr.
NR 6/7 2/ 2019r. (72) (42) CZERWIEC/LIPIEC 2015r. ISSN 2084-2384 NR INDEKSU 280305 CENA 3,00 ZŁ (8% VAT)
Jaki spadochroniarz
Nieoficjalnie wiadomo, że Patryk Jaki przymierzany jest na trzecie miejsce listy PiS-u w województwie śląskim. s. 2