Ślunski Cajtung 05/2014

Page 1

GAZETA NIE TYLKO DLA TYCH KTÓRZY DEKLARUJĄ NARODOWOŚĆ ŚLĄSKĄ

CZASOPISMO GÓRNOŚLĄSKIE

Tego na maturze nie uczą

K

iedy my pracowaliśmy nad Cajtungiem, śląscy maturzyści pisali swoje egzaminy a potem szykowali się do ustnych. I je zdawali. To świetna okazja aby przypomnieć, że maturę też wymyślił Ślązak. Co prawda Niemiec – no ale jeśli Polak urodzony na Śląsku uważa, że ma prawo mówić o sobie Ślązak, to tym bardziej prawo to miał Karl von Zedlitz, który pochodził ze śląskiej rodziny i całe życie Śląskowi służył. Na Śląsku jest też jego grób. Przy okazji matury przypominamy też dwie sprawy, o których młodzi ludzie na pewno by wiedzieli, gdyby uczyli się historii Śląska. Jedna to bodaj najsławniejszy as lotnictwa myśliwskiego w historii świata – oczywiście Ślązak. A druga to sam Frankenstein, też jak najbardziej śląski. Jeśli was to zaciekawiło, zapraszamy na strony 6-7. Chociaż z punktu widzenia dzisiejszego Śląska ważniejsze jest to, o czym piszemy na stronach 3, 4 i 5. To po kolei: sprawa stu tysięcy podpisów, wybory do Europarlamentu oraz kondycja śląskiego górnictwa. Nie twierdzimy naturalnie, że wiemy, jak go ratować. Ale nasz redaktor naczelny udowadnia, że rabunkowe traktowanie górnictwa nie skończyło się w 1989 roku. Że polski kapitalizm budowano, bezwzględnie na nim żerując. Odrobina przyzwoitości nakazywałaby pomóc teraz tej branży, a nie jej dobijać. Chociaż najlepsza pomóc polegałaby być może na tym, aby Warszawa dała jej nareszcie spokój! Na stronie 8 piszemy o wyjątkowym wygłupie władz Katowic, które chcą postawić pomnik kardynała Hlonda. Podczas gdy jego figura, dłuta czołowego rzeźbiarza, stoi zaledwie 15 kilometrów dalej, w mieście z którego Hlond pochodzi. Czy na pewno purpurat ten potrzebuje pomnika co 15 kilometrów i czy Katowice na pewno potrzebują jego pomnika? Staramy się pokazać, jakie pomniki stawiają wielkie europejskie miasta. Na pewno nie są to figury kardynałów… Na zajcie 10 nasz szef-redachtůr targuje się z diobłem o cyrograf za autonomio, a na 11 piszŷmy ô starŷj ślůnskij grajfce – chowaniu briwůw a krůlůw. Pokazywo sia, co nawet miŷndzy krůlikorzami idzie być majstrŷm Ojropy. Tuż fajnŷj lektury. Adam Moćko

NR 5 (30) MAJ 2014

ISSN 2084-2384 NR INDEKSU 280305 CENA 1,50 ZŁ (8% VAT)

Zbiŷromy 100 000 podpisów. Poradzymy!

Każdy może pomóc Podpisy! Przez najbliższe kilkadziesiąt dni to one będą wyznaczały życie dla każdego, kto jest pozytywnie zakręcony na punkcie śląskości i Śląska. Tak, jak podczas spisu powszedniego udowodniliśmy, że są nas setki tysięcy, tak teraz musimy udowodnić, że potrafimy się zorganizować. Że zbierzemy te sto tysięcy podpisów i zawieziemy do Warszawy. Może nawet Sejm RP nie dopisze nas do listy istniejących w Polsce mniejszości – ale przynajmniej nie będzie mógł dalej chować głowy w piasek i udawać, że o śląskich aspiracjach nie słyszał.

P

odczas tej debaty i głosowań okaże się, kto jest naprawdę Ślązakiem, a kto się tylko pod Ślązaka podszywa, kogo kompletnie już „zgorolowano”. Zobaczymy, które polskie partie widzą w nas lud mający prawa obywatelskie, a które tylko Hanysów do roboty. Ale żeby do tej dyskusji doszło, musimy zebrać 100 000 podpisów. Zbierają wszystkie śląskie organizacje, choć Związek Górnośląski jak zwykle okrakiem. To znaczy zarząd potwierdził, że Związek się angażuje, ale koła terenowe często nie chcą przyjąć tego do wiadomości. Za to

RAŚ SONŚ i Ślůnsko Ferajna harują na całego. W pierwszym miesięcy zbierania mają około 30 000 podpisów. A akcja dopiero nabiera rozpędu. Kończy się 16 lipca. Ślůnski Cajtung oczywiście w niej uczestniczy. Jeśli chcecie zebrać jakieś podpisy, skontaktujcie się z nami. Nasz numer redakcyjny to: 507 694 768. Jeśli zadzwonisz, że chcesz pomóc, dostarczymy ci wzór listy z miejscem na 10 podpisów. Tyle zbierzesz wśród bliskich i przyjaciół. My go odbierzemy i dostarczymy dalej, do koordynatora akcji. Tuż do roboty. Do kupy poradzymy.

Marek Plura – szansa na narodowość śląską w parlamencie europejskim

Weluj za ślůnskom nacyjom B

25 maja wybieramy Europosłów. To dla narodowości śląskiej bardzo szczególna chwila. Bo po raz pierwszy w historii w wyborach tych wezmą udział ludzie, którzy deklarują przynależność właśnie do niej.

yć może osób tych jest więcej, na listach mniej znaczących partii, na dalszych pozycjach. Ale tak naprawdę w walce o mandaty europosłów liczą się tylko dwie osoby: Marek Plura i Kazimierz Kutz. Kutz jest liderem listy Europa Plus (Janusza Palikota) w województwie śląskim. Na pewno dostanie dobry wynik, bo ma wielu zwolenników. Problemem jednak pozostaje, czy Europa Plus przekroczy próg wyboczy. A nawet jeśli się to stanie, czy Kutz dostanie mandat. Bo jeśli naszemu województwu przypadnie mandatów 6 czy 7, to lista z poparciem poniżej 10 procent może nie brać udziału w ich podziale. Wówczas Kutz może obejść się smakiem.

Inna sprawa, czy 85-letni człowiek to dobry materiał na przedstawiciela Ślązaków w Parlamencie Europejskim. Tam trzeba się stale o nasze śląskie sprawy upominać. Czy opa Kutz poradzi? Abo tyż wartko sie paśnie, a plac po nim erbnie Genowefa Grabowsko, wturo na liście, kiero mo blank inaksze priorytety? Takich problemów nie ma Marek Plura. Jego lista, Platforma Obywatelska, bierze mandaty na pewno. W wersji skrajnie pesymistycznej – dwa. W wersji skrajnie optymistycznej – pięć. Plura jest na liście PO piąty, ale poza jego zasięgiem jest chyba tylko Jerzy Buzek. Więc nawet jeśli PO weźmie tylko dwa mandaty, Plura ma szanse na ten drugi. Jeśli weźmie pięć – mandat Plury jest prawie pew-

ny. A Plura przez ostanie 7 lat w Sejmie udowadnia, że chociaż jest inwalidą, to pracuje jako poseł ciężej, niż trzech zdrowych. Ilość mandatów zależy od poparcia dla PO, ale też od frekwencji. Bo w wyborach europejskich ona ma wpływ na ilość mandatów. Im wyższa, tym ich więcej. Nasze województwo dostanie między 6 a 10. Więc idąc na wybory pomagamy obu naszym śląskim kandydatom. Dlatego nie zapomnijcie iść zagłosować. No i niŷ przypomnijcie, jakij eście som nacyje. Niŷ welujcie na tych, kierzy padajom co ślůnskij nacyje ni ma. Dejcie swůj głos na tych, kierzy bydom sie dopominać o Ślůnsk. Możne dostanom sie ôbadwa?

Więcej czytaj na str. 4


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.