BEZPŁATNA
20.000 egz.
NASZE MYSŁOWICE Nr 1 (1)
kwiecień 2019 r.
Foto: Anna Skowron-Malinowska
u Jeden z najlepszych terenów inwestycyjnych w naszym regionie przechodzi w ręce miasta. u Prezydent Wójtowicz podpisał porozumienie o przejęciu trzech pierwszych działek po kopalni Mysłowice.
D
ostajecie Państwo do ręki pierwszy numer gazety, która - mamy nadzieję - na stałe zagości na wydawniczym rynku Mysłowic. Znajomi, kiedy dowiedzieli się, że planujemy uruchomienie „Naszych Mysłowic” z powątpiewaniem kręcili głowami sugerując, że w tych czasach papieru już nikt nie bierze do ręki, bo wszyscy „siedzą” w Internecie. A poza tym w Mysłowicach już są gazety. Z pierwszym argumentem całkowicie się nie zgadzamy, a drugi taktownie przemilczymy. Z powodu Internetu spada popularność płatnych tytułów, ale „darmówki” mają się całkiem nieźle, oczywiście pod warunkiem, że są ciekawe. Mamy skromne plany i ambicje. Chcemy jedynie zdominować rynek informacji i reklam w Mysłowicach. Tytuł gazety traktujemy poważnie, dosłownie i wiążąco. Gazeta jest „nasza”, ale nie w kontekście wydawcy, ale Czytelnika. Łamy czekają na wszelkie informacje, uwagi, skargi, sugestie, wnioski. Mamy nadzieję, że przy naszej pomocy łatwiej będzie Państwu monitorować pracę radnych, urzędników i parlamentarzystów. Liczymy na to, że popularne w całym świecie dziennikarstwo obywatelskie, za pośrednictwem „Naszych Mysłowic” poprawi jakość życia publicznego w mieście. redakcja
Inwestycje i tradycje
2 Endoskop w „dwójce” 3 Odpady na Brzezince 5 Krystian Szulc
wnuk powstańców
7 Pan Pikto, czyli kto? 8 Krajobraz jak po bitwie raport o stanie miasta
R
E
K
L
A
M
Zdrowych, spokojnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych, radosnego nastroju oraz miłych spotkań w gronie najbliższych życzą mieszkańcom Mysłowic DARIUSZ WÓJTOWICZ prezydent Mysłowic
TOMASZ PAPAJ przewodniczący Rady Miasta
A
2
Nasze Mysłowice
kwiecień 2019r.
Nowy wymiar endoskopii w „dwójce” u Dyrekcja Szpitala nr 2 podpisała z marszałkiem województwa śląskiego umowę na dofinansowanie z funduszy unijnych rozbudowy i doposażenia bazy diagnostycznej w zakresie chorób nowotworowych układu pokarmowego. 3,2 mln zł koszt inwestycji
2,8 mln zł dofinansowanie ze środków unijnych
C
hodzi o rozbudowę pracowni endoskopii, która działa już w „dwójce”. Zamiast obecnej pojedynczej małej pracowni, w zaadaptowanych pomieszczeniach, po byłym bloku operacyjnym, powstanie nowoczesna pracownia z oddzielnymi stanowiskami do wszystkich rodzajów badań i zapleczem. Każde stanowisko będzie wyposażone w kolumnę endoskopową i odpowiednio: endoskopy do gastroskopii, kolonoskopii i badań ECPW.
ECPW jest jedną z najskuteczniejszych metod oceny stanu dróg żółciowych oraz leczenia niektórych ich schorzeń. Dodatkowo endoskopia w Szpitalu nr 2 otrzyma własny aparat rentgenowski wykorzystywany w diagnostyce i leczeniu, tzw. ramię C. Przedsięwzięcie warte jest
3,2 miliona złotych, z czego 2,8 to dofinansowanie, resztę szpital wyłoży z własnych środków. - W ubiegłym roku wykonaliśmy ok. półtora tysiąca zabiegów z wykorzystaniem endoskopu - informuje lek. Piotr Grzelec, ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej, specjalista chirurgii ogólnej i endoskopista - Uruchomienie nowej pracowni, odpowiadającej wszelkim obecnym standardom i wyposażonej w najnowocze-
śniejszy sprzęt, poszerzy możliwości diagnostyczne i lecznicze szpitala w tym zakresie.
„Dwójka” cieszy się wśród pacjentów ze schorzeniami przewodu pokarmowego dużą popularnością. Oferuje kompleksową opiekę od diagnozy, poprzez leczenie z użyciem endoskupu lub - jeśli zajdzie taka potrzeba - operację chirurgiczną. W przypadku chorych z nowotworami, po konsylium, kontynuowane jest dalsze leczenie chemio i radioterapią. Dla pacjentów mysłowickiej lecznicy wykonuje je, w ramach współpracy między placówkami, Katowickie Centrum Onkologii.
Niewątpliwym atutem szpitala jest też fakt, że zabiegi (także kolonoskopia) wykonywane są w pełnym znieczuleniu. Pacjentów, nie tylko z Mysłowic, w „dwójce” więc nie brakuje. Większe możliwości wykonywania badań i lecze-
nia pewnie ich ucieszą. W tej beczce miodu może się jednak znaleźć łyżka dziegciu. Do pracy w nowej pracowni potrzebni są dodatkowi specjaliści, a o tych nie jest dzisiaj łatwo. (bl)
JAKUB CHEŁSTOWSKI, marszałek województwa śląskiego Ta inwestycja oznacza, że mieszkańcy Mysłowic oraz sąsiadujących gmin będą mieli lepszy dostęp do nowoczesnej diagnostyki. Dzięki unijnemu wsparciu szpital lepiej zadba o zdrowie pacjentów. W województwie śląskim pacjent korzystający z usług służby zdrowia, bez względu na to, czy chodzi o przychodnię, szpital miejski, wojewódzki czy kliniczny, musi czuć się pewnie. Musi czuć, że trafił do nowoczesnej placówki. Inwestycja w mysłowickim szpitalu będzie właśnie pewność i bezpieczeństwo chorych budowała.
Remontowy Ruszają trzy duże inwestycje ruch na drogach w mysłowickiej oświacie!
U
lice Obrzeżna, Laryska czy Towarowa po zimie przypominają prawdziwe pobojowisko. Wieloletnie fuszerki remontowe dają się we znaki mieszkańcom. Co gorsza, poprzednia władza zaplanowała na ten rok tylko 100 tys. zł na remonty dróg. - To wystarczy zaledwie na miesiąc prac - mówi nowy prezydent Dariusz Wójtowicz, który już wygospodarował na drogi blisko 3 miliony złotych. Zaplanowane przez poprzedników 100 tys. zł wystarczyłoby tylko na około 600 metrów kwadratowych nowych dróg. Tymczasem odnowienie samej Obrzeżnej Północnej, to koszt ponad 1,5 miliona złotych. Rozpoczęły się już prace przy Obrzeżnej Zachodniej i Laryskiej (od 3-go Maja do ronda). W pierwszej kolejności, prowadzone będą remonty dróg po-
wiatowych, na których wystąpiła największa liczba zdarzeń i wypadków drogowych. Prace obejmą też ulice: Obrzeżną Północną, Długą i Zachęty. Mysłowiczanie mogą spodziewać się remontów ulic: Dzieżonia, Piastów Śląskich, Zachęty, Korfantego, Świerczyny, Towarowej, Kazimierza Wielkiego, PCK (tzw. Przetnica), dojazd do Bytomska 17, Laryskiej 78-82, Chopina, Armii Krajowej, Kwiatowej, Szpitalnej, Prusa, Sosnowieckiej, Katowickiej-bocznej, Pocztowej, Kopernika, Fabrycznej, Orzeszkowej, Miarki, Podgórskiej, Kolejowej. Na tym jednak nie koniec. Dzięki środkom pozyskanym w Metropolii kompletny remont przejdzie ulica Obrzeżna Północna i znaczna część Obrzeżnej Zachodniej. Miasto stara się również pozyskać środki w Urzędzie Marszałkowski na kompletny remont ulicy Laryskiej.
M
imo odziedziczonej po poprzednikach ogromnej dziury budżetowej, a co za tym idzie, ograniczonych środkach finansowych na inwestycje, mysłowicki magistrat postanowił nie obcinać wydatków na placówki edukacyjne. - Jesteśmy po procedurze przetargowej na termomodernizację trzech placówek oświatowych, a są to budynki Przedszkola nr 15, Przedszkola nr 16 oraz CKZiU w dzielnicy Wesoła. Niestety, pomimo otrzymania dofinansowania na termomodernizację tych budynków nie możemy z nich w pełni skorzystać. Moi poprzednicy nie mając jeszcze fizycznie pieniędzy za wykonaną robotę, wydali je na inny cel. W sumie brakuje nam ponad 5 mln złotych, aby wykonać planowane remonty wspomnianych placówek edukacyjnych, ale będę musiał sobie z tym poradzić - mówi prezydent Dariusz Wójtowicz.
BEZPŁATNA
NASZE MYSŁOWICE
Na liście oświatowych inwestycji znalazło się także CKZiU w dzielnicy Wesoła. Termomodernizacja budynku Przedszkola nr 15 obejmuje - ocieplenie ścian zewnętrznych i dachu, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, wymianę izolacji pionowej ścian fundamentowych, wymianę wewnętrznej instalacji centralnego ogrzewania, modernizację kotłowni węglowej, montaż instalacji solarnej, wymianę wewnętrznych instalacji: wody ciepłej, wody zimnej, cyrkulacji i hydrantowej. Przedszkole nr 16 w Brzęczkowicach przejdzie termomoderni-
Wydawca: F-Press, 43-190 Mikołów, Rynek 18, redakcja@naszagazeta.info Redaktor naczelny: Beata Leśniewska Sekretarz redakcji: Jerzy Filar tel.: 32 209 18 18, 509 797 881 Redaguje zespół.
zację - docieplenie ścian zewnętrznych i dachu, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, wymianę izolacji pionowej ścian fundamentowych, wymianę wewnętrznej instalacji centralnego ogrzewania, wymianę wewnętrznych instalacji: wody zimnej, ciepłej, cyrkulacji oraz hydrantowej. W placówce CKZiU planuje się - docieplenie ścian zewnętrznych i dachu, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, modernizację wymiennikowni CO i CWU,
wymianę wewnętrznych instalacji: wody zimnej, ciepłej, cyrkulacji i hydrantowej. W następnej kolejności na termomodernizację, a w zasadzie na gruntowną przebudowę, czeka również budynek Mysłowickiego Ośrodka Kultury przy ul. Janowskiej. Obiekt ma być zaadaptowany na potrzeby Przedszkola nr 9. Szacuje się, że koszt inwestycji to ponad 6 mln złotych. Obecnie został przedłużony czas na składanie ofert przetargowych.
REKLAMA: Mariola Szołtys 606 221 496, reklama1@naszagazeta.info Sebastian Sroślak 790 887 729, reklama@naszagazeta.info Redakcja nie zwraca niezamówionych materiałów. Za treść ogłoszeń odpowiada reklamodawca.
Nasze Mysłowice
kwiecień 2019r.
3
Ważą się losy odpadów na Brzezince
u Historia składowiska odpadów niebezpiecznych w Brzezince ma dopiero rok. To niewiele, ale wystarczająco długo, by się przekonać, że w ogóle nie powinna się wydarzyć.
Z
akończenie tej historii zależy teraz od Samorządowego Kolegium Odwoławczego. W grudniu ubiegłego roku prezydent Dariusz Wójtowicz cofnął pozwolenie na składowanie odpadów niebezpiecznych. Odwołała się od tego spółka Mundo Trade. SKO musi rozstrzygnąć ten spór.
Mogą też spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza jak również zniszczenia w świecie roślinnym. Po kolejnych przepychankach, łącznie z poszukiwaniami właściciela firmy, by skutecznie dostarczyć mu korespondencję, 18 grudnia 2018 r. Dariusz Wójtowicz wydał decyzję o cofnięciu zezwolenia dla Mundo Trade. Zobowiązał też firmę do usunięcia wszystkich zgromadzonych odpadów i skutków prowadzonej działalności na własny koszt bezzwłocznie, czyli nie później niż do 18 stycznia 2019 r. Mundo Trade odwołała się jednak od decyzji prezydenta i sprawa trafiła do SKO. Odwołanie biegu spraw nie wstrzymuje, dlatego w marcu urząd najpierw wysłał do firmy upomnienie, a potem przekazano sprawę do Wydziału Podatków, Opłat Lokalnych oraz Egzekucji Urzędu Miasta, żeby rozpocząć procedurę egzekucyjną. Jaki będzie jednak finał tej batalii, jeszcze nie wiadomo. Jeżeli Samorządowe Kolegium Odwoławcze stanie po stronie miasta, Brzezinka odetchnie. Ale pozostanie jeszcze utylizacja odpadów.
Jeżeli odwołanie właściciela odpadów zostanie oddalone, Brzezinka odetchnie z ulgą. Jeśli jednak SKO przychyli się do stanowiska spółki, historia zatoczy koło i wróci do punktu wyjścia. Wszystko zaczęło się - przypomnijmy - w marcu ubiegłego roku, kiedy do Urzędu Miasta wpłynął wniosek „o wydanie zezwolenia na zbierania odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne w Mysłowicach przy ul. Brzezińskiej 50”. Początkowo o pozwolenie starała się F.H.U. Andrzej Dzumek, ale w kwietniu zmienił się podmiot ubiegający i 17 maja ostatecznie zezwolenie wydano firmie Mundo Trade Sp. z o.o.
Tak po ludzku trudno pominąć milczeniem fakt, że furtkę składowisku na Brzezince otworzył ówczesny prezydent Edward Lasok, mieszkaniec tej dzielnicy. Na efekty decyzji nie trzeba było długo czekać. Pierwsza kontrola składowiska po interwencji mieszkańców odbyła się już pod koniec czerwca. Okazało się między innymi, że odpady są przechowywane nieprawidłowo. Pojemniki z łatwopalnymi odpadami ciekłymi składowane były na wysokość 4-5 metrów i nie było między nimi przejścia, co naruszało wymogi ochrony przeciwpożarowej. Inne, z kolei, gromadzone były chaotycznie, bezpośrednio na ziemi. Znajdujące się na terenie składowiska pojemniki były nieoznakowane i źle zabezpieczone przed uszkodzeniem. Po kontroli i wezwaniu do usunięcia naruszeń sytuacja na chwilę się unormowała. Na chwilę, bo już pod
koniec sierpnia, po kolejnych interwencjach mieszkańców, na Brzezińskiej 50 ponownie pojawiła się kontrola. Oczom kontrolerów ukazał się widok następujący: na terenie składowiska znajdowało się kilkaset ton odpadów, ale - jak to wymownie ujęli - „dokładna ich ilość i rodzaj nie została ustalona ze względu na różnorodność form ich magazynowania”.
Oprócz starych nieprawidłowości pojawiły się dodatkowo wycieki o nieprzyjemnym, chemicznym zapachu i zielonej barwie. Kontrolerom nie udostępniono też kart przekazania odpadów, dowodu prawidłowego przekazania odpadów do uprawnionych odbiorców. Skala naruszeń była tak duża, że Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta zwrócił się o interwencję najpierw do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, a potem także do sanepidu i Państwowej Inspekcji Pracy. Ciągle też szły kolejne - bezskuteczne - wezwania do usunięcia naruszeń. Na początku września urząd rozpoczął procedurę cofnięcia zezwolenia na składowanie odpadów w Brzezince.
W październiku do grona instytucji zaangażowanych w sprawę Mundo Trade dołączyła prokuratura rejonowa, która wszczęła śledztwo w sprawie brzezińskich odpadów. W połowie października właściciel Mundo Trade zadeklarował, że przestanie przez jakiś czas gromadzić odpady i zacznie sukcesywnie wywozić już zeskładowane. Tylko do końca miesiąca miało zniknąć 70 ton. Nie znikły.
Tymczasem w prowadzonym postępowaniu sądowym biegli sądowi wskazali, że składowane na Brzezińskiej 50 odpady stanowią niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób.
To nie są zwykłe śmieci, ich wywiezienie i unieszkodliwienie będzie kosztowało miliony złotych. Jeśli nie uda się zmusić Mundo Trade do wywozu składowiska na własny koszt, problem spadnie na miasto w ramach tak zwanego wykonania zastępczego. Potrzebne będą pieniądze i czas. To miasto będzie musiało się postarać o znalezienie funduszy zewnętrznych albo zapłacić z własnej kasy i dopiero później ubiegać się o zwrot poniesionych kosztów od spółki Mundo Trade. Jeśli wygra firma, odpady zagoszczą w Brzezince na znacznie dłużej. Cała procedura będzie musiała ruszyć od początku, a ekologiczna bomba pod numerem 50 nadal tyka. (fil)
Dęby do uratowania? u Trwają przygotowania do budowy pawilonów handlowych na
Wielkiej Skotnicy w rejonie stacji Shell i marketu Aldi, którym towarzyszy wycinka drzew. Miasto dwa lata temu sprzedało ten teren prywatnemu inwestorowi. Nowy właściciel chcąc oczyścić teren wystąpił o zgodę na wycinkę drzew.
M
ieszkańcom nie podoba się trzebienie tego skrawka zieleni. Wolą skwer od supermarketów. Zbierają podpisy wśród mieszkańców, organizacji, klubów sportowych, szkół podstawowych. Za ich sprawą temat odbił się szerokim echem w mediach. Jednak ani protesty mieszkańców, ani medialne przekazy nie wstrzymały przygotowań do inwestycji.
Większość drzew już wycięto, pod topór ma iść kilka kolejnych. W marcu, po kolejnym proteście, w spór zaangażował się Urząd Miasta. Prezydent zorganizował spotkanie, na które zaprosił mieszkańców, inwestora oraz architekta. Sukcesem obrońców drzew jest skłonienie inwestora do deklara-
cji na piśmie, że ze skarpy zostaną wycięte jeszcze tylko trzy dęby, reszta ocaleje. Upadł jednak ich wniosek, żeby inwestycję przesunąć w taki sposób, by w ogóle nie było konieczności wycinania drzew. Z kolei urzędnicy ustalili, że część drzew została wycięta nielegalnie, na podstawie zezwolenia, które utraciło już moc. Za te drzewa inwestorowi przyjdzie zapłacić karę. Ponadto w miejsce wyciętych
Mieszkańcy murem za dębami. drzew na terenie inwestycji muszą zostać nasadzone nowe drzewka. O tym, jakie gatunki zostaną nasadzone i w jakich miejscach, chcą współdecydować mieszkańcy. Co zaś do dębów, jeśli inwestor zechce usunąć je z terenu, musi
postarać się o nową zgodę na wycinkę.
W ostatnich dniach taki wniosek wpłynął. Wiadomo, że zawiera uwagi mieszkańców.
Na 17 kwietnia zaplanowane jest spotkanie z udziałem przedstawicieli inwestora, mieszkańców i urzędu, który podjął się roli mediatora. Mają być na nim przedstawione szczegóły złożonego wniosku wraz z planami nasadzeń nowych drzew.
4
Nasze Mysłowice
kwiecień 2019r.
W Mysłowicach się zaczęło - śląscy artyści w hołdzie powstańcom u W tym roku przypada 100 rocznica wybuchu I Powstania Śląskiego. Niestety poprzednie władze Mysłowic nie podjęły konkretnych działań związanych z organizacją tak ważnego wydarzenia. Nowej ekipie w magistracie udało się pozyskać zewnętrzne środki na przygotowanie obchodów.
W
Mysłowicach się zaczęło, więc obchody 100-lecia Powstań Śląskich bez naszego miasta obyć się nie mogą. 15 sierpnia 1919 przed bramą kopalni „Mysłowice” trzy tysiące śląskich robotników z rodzinami czekało na wypłaty. Kiedy wczesnym popołudniem zniecierpliwieni długim oczekiwaniem ludzie wtargnęli na teren kopalni, oddział Grenzschutzu otworzył ogień
i zabił siedmiu górników, dwie kobiety i 13-letniego chłopca. Mysłowicka masakra zradykalizowała nastroje niezadowolenia polskiej ludności, które w efekcie doprowadziły do wybuchu I Powstania Śląskiego. Miasto od początku roku przygotowuje własny program obchodów. Ich kulminacja ma nastąpić 14 sierpnia na terenach pokopalnianych, gdzie odbędzie się wielki koncert jubileuszowy.
W hołdzie powstańcom w Mysłowicach wystąpi m.in. Pokahontaz. Spośród artystów swój udział potwierdzili już: grupa Dżem, Czesław Mozil znany jako Czesław Śpiewa, duet Pokahontaz oraz Józef Skrzek, który wystąpi z Grzegorzem Płonką. Tym, co łączy wszystkich tych artystów, to śląskie pochodzenie. Dżem jest z Tychów, Czesław Mozil to zabrzanin, Pokahontaz są katowiczanami, Józef Skrzek urodził się w Siemianowicach, a towarzyszący mu Grzegorz Płonka w Katowicach. Lista wykonawców nie jest jeszcze zamknięta, ale można się spodziewać kolejnych śląskich artystów.
Obok zawodowych muzyków 14 sierpnia podczas powstańczego koncertu wystąpią również soliści amatorzy i nieprofesjonalne zespoły muzyczne.
850 tys. zł
Ich grono wyłoni konkurs pieśni powstańczych „PowstańMysłowice otrzymały z Metropolii Śląskiej na cze Śpiewanie” ogłoszony przez organizację obchodów setnej rocznicy wybuchu Urząd Miasta. Jego partnerami I Powstania Śląskiego. są Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia i Muzeum Powstań Śląskich. Eliminacje odbędą się nie Śląskim w Chorzowie utworu powstań. Co chwilę pojawiają się 10 i 11 czerwca w Mysłowickim Jana A. P. Kaczmarka, skomponowe zapowiedzi ze strony różOśrodku Kultury. W jury zasiądą: nowanego specjalnie z tej okazji. nych współorganizatorów. W MyGrzegorz Płonka, Janina Dygacz i Wojciech „Lala” Kuderski. Laureaci od 1-3 miejsca, w każdej z kategorii (czyli soliści i zespoh! ły do i od 16 lat), wezmą udział słowicac się w Myrią lub po prostu ć ą z c a z w nagraniu pamiątkowej może jesz się histo iebie! riera też su jest dla C płyty CD, która będzie Twoja kaśpiewać, intere i - ten konkurs wstańczej istori hasz ni po elementem działań Jeśli koc zapisać się w hterpretacją pieś o Gwiazd! z d s in e z c c ją h c dołą swo idowiska promocyjnych wyZaskocz skocz na scenę, pią podczas w udział tą iw wys zmą darzenia pn. „Zaach i we onkursu ureaci k 19r w Mysłowic tkowej płyty! a L częło się w Mysło14.08.20nagraniu pamią śpiewaj. . w .05.2019 aj! Za wicach”. Nie czek amy do dnia 10 a na: w ek Obchody 100-lecia zenia cz głoszenio Na zgłosulamin i Karta Z wice.pl. Powstań Śląskich zainyslo Reg www.m augurowano w Katowicach. W ich organizację włączają się m.in.: śląskie miasta, marszałek słowicach również wiele będzie się województwa, GórnośląskoUtwór wykona premierowo Zedziało przez cały rok. Informacje Zagłębiowska Metropolia, Muspół Pieśni i Tańca „Śląsk” z Orna bieżąco publikuje dedykowane zeum Powstań Śląskich. kiestrą Symfoniczną Filharmonii jubileuszowi konto na Facebooku: Najważniejszym wydarzeniem Śląskiej w Katowicach i solistami. „1p00wstanie. ZACZĘŁO SIĘ obchodów regionalnych będzie To na pewno jeszcze nie koniec W MYSŁOWICACH” i oficjalna wykonanie 31 sierpnia na Stadioatrakcji i wydarzeń na 100-lecie strona miasta www.myslowice.pl.
S! KONKUR
W kwietniu wybory, w maju integracja u 24 kwietnia od godz. 9.00 do 15.30 w Urzędzie
Miasta odbędą się wybory do Mysłowickiej Rady Seniorów. Natomiast 18 maja na mysłowickim Rynku odbędą się Dni Seniora.
M
ija pierwsza kadencja Mysłowickiej Rady Seniorów, którą w wyborach bezpośrednich wyłonili mysłowiczanie. Rada ma charakter konsultacyjny, doradczy i inicjatywny. W Mysłowicach już ponad 17 tysięcy mieszkańców przekroczyło 60. rok życia.
Miasto przywiązuję olbrzymią wagę do potrzeb, mądrości i opinii tej grupy mieszkańców. Szeroki udział seniorów w życiu samorządowym jest niezwykle ważny dla rozwoju Mysłowic. - Już dzisiaj chciałbym zaprosić również na Dzień Seniora, który zorganizujemy 18 maja na mysłowickim Rynku. Będzie okazja do inte-
gracji międzypokoleniowej w czterech strefach: zdrowie i bezpieczeństwo, aktywność i relaks. Seniorzy skorzystają, m.in. z bezpłatnych badań medycznych, porad związanych z szeroko rozumianym bezpieczeństwem. Niezwykle mocno stawiam na solidarność międzypokoleniową i współdziałanie młodzieży np. poprzez Młodzieżową Radę Miasta z seniorami z Mysłowickiej Rady Seniorów. Przed nami sporo pracy, by pobudzić aktywność mieszkańców niezależnie od wieku i przeciwdziałać samotności starszych osób - mówi Dariusz Wójtowicz, prezydent miasta.
Nasze Mysłowice
kwiecień 2019r.
5
Żeby nie poszły w zapomnienie
Z KRYSTIANEM SZULCEM, prezesem zarządu Stowarzyszenia Powstania Śląskie 90 i wnukiem powstańców śląskich rozmawia Małgorzata Jędrzejczyk
- Działa Pan w stowarzyszeniu Powstania Śląskie 90, które zajmuje się ich upamiętnianiem. Dlaczego prawnik i przedsiębiorca tak aktywnie angażuje się akurat w ten rodzaj działalności społecznej? - Dlatego, że kiedy była 90. rocznica pierwszego Powstania Śląskiego, udałem się do prezydenta Katowic Piotra Uszoka i zapytałem go, jak będą wyglądać uroczystości powstańcze. I dowiedziałem się, że zostaną wspomniane przy Święcie Wojska Polskiego 15 sierpnia. No, ale Wojsko Polskie do Powstań Śląskich nic nie ma, zwłaszcza I i II, głośno powiedziałem. Od tego zaczęła się nasza współpraca, która - póki był prezydent Uszok - układała się pomyślnie. Powołałem stowarzyszenie, żeby być partnerem do rozmów dla urzędu. Te obchody w Katowicach były bardzo uroczyste, sprzyjał nam także wojewoda i marszałek województwa. Dzięki finansowemu wparciu nasza grupa rekonstrukcyjna mogła robić inscenizacje powstańcze. Wsparł nas nawet Narodowy Bank Polski w osobie prezesa Marka Belki, finansując występ naszej grupy rekonstrukcyjnej na 100-lecie połączenia Śląska z Polską. Z tej okazji wybito także medale i monety okolicznościo-
we. Organizowaliśmy powstańcze biegi, tramwaje powstańcze, które dziś przejęło Muzeum Powstań Śląskich, robiliśmy happeningi uliczne wypisując przepustki na przejście do Niemiec z Polski. Zawsze to ludzi bardzo interesowało. A każdego 17 sierpnia jesteśmy pod pomnikiem Powstańców Śląskich z wartą honorową i orkiestrą wojskową, ale nie ma tam władz. W tym roku zapewne będzie inaczej, ale potem wszystko wróci do szarej rzeczywistości, i będzie tylko to, co my zorganizujemy. Naszą najtrwalszą inicjatywą jest konkurs plakatów studentów Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach o Powstaniach Śląskich. Powstał cykl plakatów na 95-lecie trzech powstań i połączenie Śląska z Polską. Teraz jestem już po rozmowach z JM Rektorem, prof. Antonim Cyganem oraz prof. Romanem Kalarusem i plakaty na drugą edycję konkursu z okazji 100-lecia powstań już za chwilę będą, a wernisaż i wystawę dzięki dyrektorowi, prof. Zbigniewowi Kadłubkowi, zorganizujemy w Bibliotece Śląskiej we wrześniu. Będziemy chcieli również, by w Katowicach powstał mural z okazji 100-lecia powstań. Zapewne znowu skorzystamy z talentu studentów ASP. Na to wszystko poświęcam bardzo
dużo czasu i cierpią obowiązki zawodowe, ale uważam, że jestem to winien moim dziadkom.
pilnowałem, żeby do wojska nie iść, bo przypadło to w 1982 roku w stanie wojennym. (śmiech).
- No to chyba właśnie dotarliśmy do sedna odpowiedzi na moje pytanie. - Kto inny, jak nie my, Ślązacy, którzy się wykształcili, mają się zatroszczyć o tę pamięć. Za moich czasów nie było to jeszcze takie oczywiste. Z mojej klasy, złożonej z samych Ślązaków, z którą zaczynałem naukę w 1967 roku w Katowicach - Dębie to ja jeden ukończyłem studia. Parę osób zrobiło maturę, koledzy poszli do pracy w kopalni, koleżanki poświęciły się rodzinie. Ale jest trochę młodych ludzi, którzy są chętni do pomocy, chociażby w grupach rekonstrukcyjnych i dzięki temu w ciągu tych 10 lat zgromadziliśmy już niezły dorobek jako stowarzyszenie. Mamy mundury, akcesoria, mamy broń, oczywiście atrapy, bo z prawdziwą byłoby sporo problemów: pozwolenia, warunki przechowywania, użytkowania itp. Ale mamy to, robimy inscenizacje przy różnych okazjach i w różnych miejscach na Śląsku. Jesteśmy widoczni.
- No, ale wydał Pan wspomnienia powstańcze swojego trzeciego dziadka. - Dziadek Bankiel także zniszczył wszystkie pamiątki z powstań z tym, że on zrobił to w 1945 roku, bo - jak mi opowiadał - obawiał się, że nowa władza nie będzie przychylna powstańcom. Ale zostawił po sobie pamiętnik, spisany wiele lat po powstaniach. Dlatego staram się upamiętniać powstańcze zrywy. To moja działalność społeczna, nie związana z żadną opcją polityczną. Jak napisałem w słowie do „Wspomnień...” dziadka: „... chwała Poznaniakom, że potrafią dbać o swoją historię i promują swoje powstanie; Powstanie Warszawskie urosło do rangi ważnego wydarzenia w okresie okupacji i chwała za to Warszawiakom. Zwycięskie Powstania Śląskie idą w zapomnienie”.
- Wróćmy do Pana. - Jestem wnukiem powstańców, trzech o dziwo (śmiech). Moi dziadkowie, Alfons Orliński z Dębu i Karol Szulc z Brzezin byli powstańcami i obaj zmarli w 1942 roku. Dziadek Orliński wskutek ran odniesionych w II i II Powstaniu Śląskim. Jak to możliwe? Ano tak, że gdyby w czasie wojny poszedł do lekarza z powodu ran postrzałowych płuca, Niemcy skrupulatnie ustaliliby, skąd wzięły się te rany i dziadek wylądowałby w Oświęcimiu. Więc do lekarza nie chodził. Ja dziadków nie znałem. Ale Józef Bankiel, drugi mąż babci Orlińskiej, on mnie wciągnął w tematykę powstańczą. Pamiętam, że chodził w mundurze w latach 70-ych. Ale pamiątki powstańcze się nie zachowały. Moi dziadkowie w dniu wkroczenia wojsk niemieckich na Śląsk spalili wszystko, co zostało im po powstaniach. Czemu, nie muszę chyba wyjaśniać. Wszyscy powstańcy, którzy zostali w pierwszych godzinach okupacji złapani według posiadanych przez Niemców list proskrypcyjnych, zostali rozstrzelani. Władze cywilne, które potem nastały, ograniczały represje do obowiązku meldowania się co tydzień na gestapo, tylko nigdy nie było wiadomo, czy dziadek wróci. Szykany wraz z końcem wojny się nie zakończyły. Mój ojciec, jako syn powstańca nie mógł iść do polskiego wojska i służbę odrabiał w obozie pracy, na zamku w Lublinie, a konkretnie filii w Mielcu i tam przez 3 lata budował zakłady lotnicze. Tam też stracił zdrowie i w efekcie później zmarł. Ja do-
- W obchody jubileuszu Powstań Śląskich włącza się wiele samorządów, instytucji, organizacji. Czy stowarzyszenie widzi także swój udział w obchodach 100-lecia powstań? - Przede wszystkim chcielibyśmy, żeby uroczystości główne były w Mysłowicach, bo to tutaj miały miejsce wydarzenia, które wywołały I Powstanie Ślą-
skie. I żeby odbyły się 15, nie 14 sierpnia, by kolejny raz ustąpić Świętu Wojska Polskiego. Masakra w Mysłowicach była 15 sierpnia. To trochę tak, jak z kopalnią Wujek. Zależy nam także, żeby tegoroczne 100-lecie upamiętnić tablicą na murze Aresztu Śledczego w hołdzie powstańcom przetrzymywanym tam w latach 2019-2021. I można by wspólnie z wojskiem świętować z dwóch okazji. A co do obchodów: na pewno spotkamy się 17 sierpnia prawdopodobnie o 12 pod pomnikiem Powstańców Śląskich z grupą rekonstrukcyjną i orkiestrą wojskową. Mamy też swoją ofertę, o której już mówiłem oraz gotową wystawę o historii powstań, o czym jeszcze nie wspomniałem tym możemy włączyć się w organizację obchodów. Mamy także doświadczenie w organizowaniu konkursów wiedzy powstańczej dla uczniów. Dobrze byłoby, gdyby przez cały jubileuszowy rok wiele się działo, żeby maksymalnie wykorzystać ten czas na przypominanie o powstaniach. Czy tak się stanie, zależy od tych, którzy organizują obchody na różnych szczeblach. Ja osobiście noszę się z zamiarem spisania wspomnień mojej cioci, córki powstańca, póki jest z nami i cieszy się znakomitą, jak na jej wiek, pamięcią. - Dziękuję za rozmowę.
kwiecień 2019r. K
sp. z o.o.
oferuje usługi l reklama na portalach internetowych: Ê ngs24.pl, Ê nasza gazeta.info, Ê naszejastrzebie.pl
A
M
A
reklama w gazetach
NASZA NASZE GAZETA MYSŁOWICE
l druk i projektowanie plakatów, ulotek, gazet reklamowych, banerów, folderów
20.000 egz.
F-PRESS
L
Mikołów
Łaziska Górne
Orzesze
Ornontowice
Wyry
BEZPŁATNA
E
www.naszagazeta.info
R
Nasze Mysłowice
BEZPŁATNA
6
l prowadzenie kampanii l przygotowanie strategii reklamowych na reklamowej. facebooku, w internecie, tworzenie i rozsyłanie l doradztwo PR newsletterów,
KONTAKT: Tel. 509 797 881, 32 209 18 18, mail: redakcja@naszagazeta.info REKLAMA: SEBASTIAN SROŚLAK, tel. 790 887 729, mail: reklama@naszagazeta.info | MARIOLA SZOŁTYS, tel. 606 221 496, mail: reklama1@naszagazeta.info
Nasze Mysłowice
kwiecień 2019r.
7
ZNÓW BĘDZIEMY dumni z Mysłowic! Rozmowa z DARIUSZEM WÓJTOWICZEM, prezydentem Mysłowic - Zadaje sobie Pan czasami pytanie „po co mi to było”? - Odpowiedzialny samorządowiec nie stawia takich pytań. Po władzę nie idzie się po to, aby biadolić i użalać nad sobą, lecz by działać. Ubiegłoroczne wybory były ostatnim momentem, aby uratować Mysłowice przed katastrofą. - Nie przesadzam Pan z tą katastroficzną wizją miasta? - Nie przesadzam, a nawet staram się być oszczędny w słowach, choć uważam, że mieszkańcom należy się prawda o mieście. Pierwsze miesiące prezydentury upływają mi głównie na gaszeniu pożarów i rozbrajaniu min. - Jako wieloletni rady nie znał prawdy o stanie miasta? - Radni wiedzą sporo, ale nie są wstanie ogarnąć wszystkiego, bo nie mają dostępu do wszystkich dokumentów i informacji, którymi dysponuje prezydent. Totalnym zaskoczeniem była dla mnie prawie 23. milionowa dziura w budżecie. Okazało się, że mój poprzednik planował inwestycje, ale przeznaczone na nie kwoty przenosił potem na wydatki bieżące. Dla miasta wielkości Mysłowic to duże pieniądze, które mają swój konkretny przelicznik w niezrealizowanych budowach, remontach, modernizacjach.
Prezydent Dariusz Wójtowicz podpisał umowę dzięki której trzy pierwsze działki na terenach byłej kopalni Mysłowice trafiły w ręce miasta.
- Miastu potrzebne są pieniądze. Skąd je wziąć? - Z oszczędności i ożywienia gospodarczego. Nie ma innego wyjścia i przynaj-
mniej na początku tej kadencji musimy zacisnąć pasa. Zrezygnujemy z wynajmowania prywatnych budynków, gdzie pracuje część urzędników. Postaramy się zmieścić ich w gmachu urzędu miasta. To da nam 600 tys. zł oszczędności rocznie. Zoptymalizujemy zatrudnienie, zarówno w magistracie jak i podległych jednostkach, w tym także w oświacie. Będą odchodzić ci, którzy
wice są doskonale skomunikowane. Szybko można dojechać stąd do autostrady A4 czy trasy S1, są też tory kolejowe. Grunt jest uzbrojony, z parkingami, wyposażony w światłowody, a nawet nastawnie kolejowe. Na Górnym Śląsku trudno o bardziej atrakcyjny teren. Nie wiem, jakim cudem tego nie dostrzegł mój poprzednik, ale zostawmy przeszłość. Musimy teraz dojść do po-
Tereny po kopalni Mysłowice staną się lewarem, który podniesie nasze miasto z gospodarczych kolan. mają uprawnienia emerytalne, umowy czasowe lub umowy zlecenia oraz osoby, które nie radzą sobie z obowiązkami i nowym stylem pracy. Myślę, że na racjonalizacji zatrudnienia możemy zaoszczędzić nawet 11 mln zł rocznie. - Pomówmy teraz o ożywieniu gospodarczym, którego symbolem mogłyby stać się tereny po kopalni Mysłowice. - Dobrze, że padło słowo „mogłyby”, bo w sprawie potencjału pokopalnianych terenów my nawet nie odrabiamy zaległości, ale musimy zacząć wszystko od nowa. Na szczęście sytuacja startowa nie jest zła. Chyba nie trzeba nikogo przekonywać o atrakcyjności 50-hektarów, które znajdują się w środku miasta, lezącego w centrum śląskiej aglomeracji. Tereny po kopalni Mysło-
rozumienia z ministrem skarbu, aby przejąć te tereny i ruszyć z inwestycjami. Trzeba to zrobić tak, aby nie obciążyć pustej kasy miasta. Planujemy sięgnąć po środki unijne przeznaczone na rekultywację poprzemysłowych terenów. Inwestorzy stworzą nowe miejsca pracy. Jednym słowem, tereny po kopalni Mysłowice staną się lewarem, który podniesie nasze miasto z gospodarczych kolan. Pierwszy krok już zrobiliśmy. 10 kwietnia podpisałem porozumienie w sprawie przejęcia trzech pierwszych działek po byłej kopalni KWK „Mysłowice”. Powstanie tam miejsce pamięci o I Powstaniu Śląskim. Teraz, moje służby wraz ze Spółką Restrukturyzacji Kopalń pracują nad przejęciem pozostałych terenów. Znów będziemy dumni z Mysłowic! Rozmawiał: Jerzy Filar
Poznać Pana po tym, jak kończy u „Pan Pikto” to firma znana z dobrych relacji z Platformą Obywatelską i środowiskiem byłego prezydenta Edwarda Lasoka. Teraz zanosi się na smutny koniec jej szerokiej współpracy z Urzędem Miasta. Z umowy na wynajem pomieszczeń w budynku Magistratu na działalność gastronomiczną pozostały trudne do wyegzekwowania długi. Wątpliwości budzi również umowa na obsługę PR Urzędu Miasta, którą realizował Pan Pikto.
O
bydwie umowy są teraz wnikliwie analizowane i na końcowe wnioski przyjdzie jeszcze czas, ale nieuregulowane zobowiązania za wynajem pomieszczeń pod Urzędem Miasta są faktem, i dopóki Pan Pikto długów nie spłaci, nic się w tej kwestii nie zmieni. A na to, póki co, się nie zanosi. Zła passa lokalu rozpoczęła się w 2014 roku, kiedy ówczesne władze miasta pozbyły się restauracji Pod Ratuszem, która funkcjonowała pod tym adresem przez wiele lat. Ówczesny właściciel płacił urzędowi 4239 zł netto miesięcznie czynszu i podatki od nieruchomości. Po zamknięciu Ratuszowej pomieszczenia stały puste przez rok, zanim znalazł się kolejny najemca. Nowa restauracja za 366 metrów kwadratowych powierzchni płaciła już tylko 2931 zł netto miesięcznie.
W 2016 roku na Powstańców 1 nastał Pan Pikto. Jego Biała Gruba dostała stawkę czynszu, o której właściciel Ratuszowej mógł tylko pomarzyć: 1440 zł netto miesięcznie, czyli 1/3 tego, co wpływało do kasy miasta w 2014 roku. Do chwili podpisania umowy na obsługę PR urzędu Pan Pikto płacił czynsz przelewem. Od stycznia 2018 roku urząd potrącał należny czynsz co miesiąc z faktury za działania PR (każda opiewała na 10 000 złotych) i płatności nadal szły. Mechanizm zaciął się w grudniu, kiedy doszło do zajęcia wierzytelności na kontach Pana Pikto. Czynszu za styczeń nie można już było potrącić z faktury
cu Wolności 4, żeby kosztowna dla miejskiej kasy umowa wynajmu budynku nie została automatycznie przedłużona na kolejny rok. Zobowiązania Pana Pikto rosną, a telefoniczne prośby i oficjalne wezwania do zapłaty nie przynoszą rezultatu.
Urzędnikom nie pozostaje nic innego, niż skierowanie sprawy na drogę sądową.
wystawionej w grudniu przez restauratora i PR-owca, bo cała należność została zajęta przez innego wierzyciela. Czynsz za luty i marzec również nie wpłynął. 28 marca dług Pana Pikto wobec urzędu wynosił prawie 8 tys. zł nie licząc innych zobowiązań, które dodatkowo jeszcze wzrosną, bo
firma nie przekazała 1 kwietnia urzędowi kluczy do pomieszczeń zgodnie z warunkami wypowiedzenia umowy, tylko przedłużyła termin o miesiąc. Będą więc doliczone kolejne kwoty z tytułu odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu - 120% miesięcznej stawki czynszu.
Nie wiadomo, po co Panu Pikto pomieszczenia po Białej Grubie, bo nic się w niej nie dzieje od dawna, wiadomo za to, że każdy dzień zwłoki utrudnia urzędowi rozpoczęcie przygotowań do urządzenia w nich biura dla urzędników, którzy muszą w tym roku opuścić wynajmowane pomieszczenia przy Pla-
Jak powiedział klasyk, mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy. Styl, w jakim Pan Pikto rozstaje się z mysłowickim magistratem, który traktował go po królewsku w stosunku do innych restauratorów, szkodzi mu jako przedsiębiorcy i PR-owcowi. Z ważnego i wpływowego w Mysłowicach biznesmena stał się zwykłym dłużnikiem, który nie reguluje swoich zobowiązań. (fil)
8
Nasze Mysłowice
kwiecień 2019r.
Krajobraz ja
Od lat krążyły informacje, że coraz gorzej dzieje się z Cała prawda wyszła na jaw dopiero po wyborach. Nikt, w
Kultura się sypie - stan techniczny placówek MOK Filia Morgi ul. Wybickiego 80
Brak właściwej wentylacji kotłowni oraz popękane tynki na kominie i nieszczelności w piwnicy mogą powodować wydostawanie się czadu, co stanowi zagrożenie zdrowia i życia ludzi. Obecnie w placówce funkcjonuje ogrzewanie elektryczne, które jest niewystarczające w okresie większych spadków temperatur. Zwiększenie mocy grzewczej spowoduje przeciążenie starej instalacji elektrycznej.
MOSiR ul. Bończyka
Filia Krasowy ul. PCK 209 B
Pomieszczenia wynajmowane w budynku Zespołu SzkolnoPrzedszkolnego nr 4. Wadliwa instalacja C.O. w szkole powoduje znaczny ubytek ciepła i niedogrzanie pomieszczeń. Zimą temperatura spada do 15ºC. Konieczne jest dogrzewanie elektryczne, które obciąża instalację i powoduje notoryczne „wybijanie” bezpieczników i ograniczenie możliwości korzystania z innych urządzeń np. komputera.
Dodatkowo istnieje problem zalewania pomieszczeń przez źle wykonaną dylatację budynku.
Filia Brzezinka ul. Laryska 5
drzwi i parapetów, naprawić dachu, wyczyścić instalację wentylacyjną.
Filia Janów ul. Janowska 2
Trzeba zabezpieczyć szklany dach nad kinooperatornią, która wymaga remontu.
Działalność placówki została zawieszona ze względu na stan techniczny budynku i awarię centralnego ogrzewania.
MOK ul. Grunwaldzka 7
Filia Brzęczkowice ul. Kawy 12
Należy, m.in. wyremontować instalację hydrantową, wymienić tynki w piwnicach, rynny, część okien,
Niedrożna jest instalacja kanalizacyjna, a pomieszczenia są notorycznie zalewane są przez fekalia.
MOSiR ul. Gwarków
Sport w
MOSiR ul. Powstańców
MOSiR ul. Promenada
Nasze Mysłowice
kwiecień 2019r.
9
ak po bitwie
miejskim majątkiem i kondycją spółek komunalnych. w najczarniejszych snach nie przypuszczał, że jest tak źle.
Jak można zarżnąć spółkę wodociągową? Na pytanie zawarte w tytule, każdy rozsądny menedżer albo samorządowiec odpowie, że nie da się zarżnąć spółki wodociągowej. No bo jak - tak na logikę - można zbankrutować na sprzedaży takiego towaru, jak woda. Okazuje się, że w Mysłowicach wszystko było możliwe. Podczas kampanii wyborczej nieoficjalnie mówiło się, że MPWiK jest przedmiotem zakulisowych targów między Platformą Obywatelską a Edwardem Lasokiem. W zamian za wycofanie się byłego prezydenta z gry, PO miała pomóc w sprzedaży wodnej spółki Górnośląskiemu Przedsiębiorstwu Wodociągów.
5, 237 mln zł
Opinia biegłych po kontroli w MPWiK
wynosiła strata MPWiK na koniec 2018 roku
21 mln zł
wyniosła w latach 2014 - 2018 strata z powodu utrzymywania przez spółkę zaniżonych taryf za wodę i ścieki
Było to możliwe, bo GPW jest spółką podległą Urzędowi Marszałkowskiemu, a województwem rządziła wtedy PO. Wojciech Król, kandydat tej partii na prezydenta Mysłowic, wszedłby do miasta bez balastu, a Lasok dostałby gratulacje za „sprzedaż” zadłużonej spółki. Z politycznego dealu nic jednak nie wyszło. MPWiK jest dalej
MOSiR ul. Jasińskiego
na garnuszku miasta i stanowi dla nowych władz jeden z większych problemów. MPWiK zwiększyła zakres i wartość budowy kanalizacji z 24 mln euro do 44 mln euro. Tym samym dofinansowanie unijne do tej inwestycji wyniosło zaledwie 34,86 proc. To jeden z najniższych wskaźników w naszym regionie.
1. Brak spójnej polityki finansowo-ekonomicznej 2. Sprzeczne koncepcje rozwoju działalności Spółki 3. Brak kontrolingu najważniejszych procesów zarządczych 4. Nieracjonalna polityka zakupowa w zakresie środków technicznych i usług zewnętrznych 5. Przerost zatrudnienia 6. Niska efektywność windykacji należności Spółki
MOSiR ul. Piastów Śląskich
w ruinie
MOSiR ul. Stadionowa
MOSiR ul. Sportowa
Mysłowicki Ośrodek Kultury Nie przegap! 25 kwietnia, godz. 18.00 MOK Grunwaldzka Miasto tworzą ludzie
Cykl spotkań z wyjątkowymi mysłowiczanami, zatytułowany „Miasto tworzą ludzie”. Refleksja nad wyglądem i zmianami w naszym mieście bywa różna. Bez względu jednak na te oceny, mieszkańcy Mysłowic mają się czym pochwalić i z czego być dumni. To ludzie, mysłowiczanie, którzy osiągają sukcesy w różnych dziedzinach, od sztuki, przez biznes po sport. Choć słowo sukces ma różne definicje i oblicza, w przypadku zapraszanych w ramach cyklu gości zawsze wiąże się on z pasją, konsekwencją w realizowaniu swoich celów, ciężką pracą i lokalnym zaangażowaniem. Formuła spotkań jest otwarta. Sami mieszkańcy mogą zgłaszać swoje pomysły dotyczące tego, z kim chcieliby się spotkać i porozmawiać. 27 kwietnia, godz. 19.00 MOK Grunwaldzka Koncert poezji śpiewanej Paweł „ALDARON” Czekalski Paweł „Aldaron” Czekalski - gitarzysta, wokalista, autor piosenek, bard. Śpiewa piosenki opisujące życie we współczesnym świecie, o relacjach i zależnościach świata natury i cywilizacji, o radościach, wyborach, smutkach, poszukiwaniu duchowości współczesnego człowieka. Ma na swoim koncie trzy płyty, każda jest w nieco odmiennym stylu i instrumentarium. Jego teksty można określić mianem piosenek z dawką poezji, pełne gier słownych, czasem przemieszane ze stylistyką hip-hopową - są wykonywane z towarzyszeniem gitary i harmonijki ustnej.
28 kwietnia, godz. 19.30 MOK Brzezinka Teatralna niedziela: Mleczarnia Cykl spotkań z teatrem i niezwykłą dawką humoru w wykonaniu najlepszych aktorów śląskich teatrów. Gwarancja wieczoru spędzonego w wyśmienitym nastroju. Przebojowa, osnuta na autentycznych wspomnieniach, tragikomedia Jacka Rykały reżyserowana przez autora, w przestrzeni Siedziby Teatru Bez Sceny nabiera nowych znaczeń. Pisany dosadnym językiem zapis spotkania w izbie wytrzeźwień dwóch mężczyzn - dawnych przyjaciół - nieodparcie śmieszy, a jednocześnie stwarza okazję do refleksji o przemijaniu i sensie życia. Andrzejka (Andrzej Dopierała) i Mareczka (Wiesław Sławik) łączy nie tylko skłonność do alkoholu, ale także wspólnie przeżyta młodość, a przede wszystkim kobieta, którą obaj kochali, wspólna wielka miłość ich życia. W nocnej rozmowie, prowadzonej po 30 latach, ożywają nieistniejące już miejsca, wracają anegdoty i historie. Inteligentny i dowcipny tekst daje aktorom okazję do stworzenia wyrazistych i niezapomnianych kreacji. 12 maja, godz. 18.00 MOK Grunwaldzka Wyjątkowy wieczór, przepełniony węgierskim folklorem, popisowym tańcem i śpiewem! Podczas spektaklu usłyszycie i będzie można zobaczyć wszystkie czardasze, jakie zostały napisane w historii muzyki operetkowej i instrumentalnej. Nie zabraknie przesławnych utworów Montiego, Tańców Węgierskich Brahmsa, fragmentów z operetek: „Zemsta nietoperza”, „Baron Cygański”, „Księżniczka Czardasza”, „Cygańska miłość”, „Hrabina Marica”, czy „Perła z Tokaju”! Organizator: Scena Kamienica. Koncepcja programowa: Maciej Michałkowski. Scenografia: Damian Domalewski.
kwiecień 2019r.
Renesans kinoteatru Znicz u Już niebawem w MOK w Brzezince rozpoczną się kolejne prace remontowe, zmierzające do powstania Kultowego Kinoteatru Znicz. Tymczasem Mysłowicki Ośrodek Kultury już teraz może pochwalić się tym, że to miejsce jest lubiane przez mieszkańców. Miejsce, które kiedyś żyło historią, dziś tętni życiem. Znakomita frekwencja na spektaklu Diabelski Młyn i nie tylko Na spektaklu Teatru Bez Sceny „Diabelski Młyn” gościliśmy licznie zgromadzoną publiczność. Przewrotna, zabawna, ale też zaskakująca historia wywarła na widzach ogromne wrażenie, czego dowodziły aż trzykrotne oklaski dla aktorów. Ich wzruszenie i uśmiechy publiczności pokazały, że był to naprawdę wyjątkowy wieczór. Cieszymy się, że cykl Teatralna niedziela tak dobrze się przyjął i tym samym możemy gościć widzów w każdą ostatnią niedzielę miesiąca.
Fot. MOK oraz Krzysztof Banot
10
- To niesamowite, ale MOK Brzezinka przechodzi ostatnio renesans. Drugi raz z rzędu mamy problem - mówię to z uśmiechem na twarzy - z nadmiarem chętnych do obejrzenia spektaklu. To oczywiście ogromne szczęście dla naszej placówki - komentuje dyrektor Mysłowickiego Ośrodka Kultury, Michał Skiba. - Propozycja, która funkcjonuje od początku roku, czyli comiesięczne spotkania z profesjonalnym teatrem, cieszy się ogromnym zainteresowaniem i oby tak było stale. W ostatnie niedziele miesiąca sala widowiskowa MOK przy ul. Laryskiej 5 wypełniona jest po brzegi. - Dziękuję za życzliwe przyjęcie naszej pracy! Przyjeżdżamy do Państwa zawsze z wielką radością! Zapraszam za miesiąc na MLECZARNIĘ prof. Jacka Rykały. Dla dorosłych! - mówi właściciel i reży-
ser Teatru Bez Sceny, Andrzej Dopierała. - Dziękujemy wszystkim widzom! Cudowna energia! „Genialny spektakl”, „Super sztuka”, „Nie umiemy się doczekać Mleczarni” czy „Brawo MOK! Gratulacje dla dyrektora i całego zespołu” - to zaledwie kilka z miłych komentarzy, które znalazły się pod zdjęciami z wydarzenia, umieszczonymi na portalu społecznościowym Facebook. - Już nie tylko mysłowiczanie wiedzą o tym, aby ostatnią niedzielę miesiąca spędzić w MOK-u, gdyż odwiedzają nas ludzie także z Rudy Śląskiej, Mikołowa czy Olkusza, co nas bardzo, bardzo cieszy - dodaje Skiba. - Zachęcamy jednocześnie, aby nabywać bilety wcześniej, ponieważ z żalem, mimo dostawionej maksymalnej ilości krzeseł, musieliśmy dzisiaj odmawiać wejścia.
WYNAJEM POMIESZCZEŃ
NIESZABLONOWE PRZESTRZENIE NA STANDARDOWE I NIESTANDARDOWE WYDARZENIA Spotkanie? Prezentacja? Konferencja? Prelekcja? Przedstawienie? A może przyjęcie okolicznościowe? Odpowiemy na każdą potrzebę! MOK to także: n wynajem wielofunkcyjnych pomieszczeń dopasowanych do preferencji i działalności wynajmującego, n indywidualne podejście do klienta, n miłe przebrnięcie przez niezbędne formalności. W ramach standardowego wynajmu oferujemy przygotowanie ustawienia stołów i krzeseł zgodnie z preferencjami oraz możliwość bezpłatnego wypożyczenia flipchartu, rzutnika oraz ekranu.
Kontakt: +48 603798556, jfrysztacka@m-ok.pl
Miejski Zarząd Gospodarki Komunalnej
kwiecień 2019r.
11
Remont budynku przy ul. Reja 18a z wykorzystaniem środków unijnych u Pod koniec marca został zakończony drugi w historii Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej remont gminnego budynku współfinansowany ze środków unijnych. Pierwsza inwestycja, zakończona w ubiegłym roku, dotyczyła budynku użyteczności publicznej, mieszczącego się przy ul. Mikołowskiej 4a w Mysłowicach. Teraz „nowe życie” zyskał budynek wielorodzinny przy ul. Mikołaja Reja 18a w Mysłowicach Brzezince.
Ekologicznie, estetycznie i ekonomicznie
P
rowadzone od października 2018 roku roboty budowlane obejmowały szeroko rozumianą kompleksową termomodernizację obiektu, na którą składa się, w głównej mierze docieplenie ścian zewnętrznych styropianem, wymiana stolarki okiennej i drzwiowej oraz docieplenie dachu. Wszystkie te prace związane były z poprawą efektywności energetycznej budynku, co powinno w znacznym stopniu wpłynąć na redukcję strat energii oraz zmniejszenie emisji dwutlenku węgla oraz innych szkodliwych substancji do środowiska. Zadania realizowane były na podstawie wyniku audy-
tu energetycznego, przeprowadzonego przed przystąpieniem do remontu. Dodatkowym celem inwestycji była poprawa bezpieczeństwa, estetyki, ergonomii obiektu i komfortu jego użytkowania przez lokatorów, pracowników - mieszczącej się na parterze - przychodni zdrowia oraz jej pacjentów. W związku z tym wymieniono obróbki blacharskie, rury spustowe i poszycie dachowe, przebudowano fasadę w klatkach schodowych, zmodernizowano wejścia do klatek schodowych, wyremontowano kominy ponad dachem oraz wykonano instalację odgromową i opaskę z kostki brukowej okalającą nieruchomość.
Całkowita wartość projektu: „Ograniczenia niskiej emisji poprzez poprawę efektywności energetycznej i zastosowanie odnawialnych źródeł energii w budynkach mieszkalnych - etap I” wyniosła 850 tys. zł. Dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 - Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych wyniosło ok. 85%. Pozostałe ok. 15% wartości sfinansowała Gmina Miasto Mysłowice, przekazując dotację celową na konto Miejskiego Zarządu Gospodarki Ko-
munalnej w Mysłowicach - jednostki bezpośrednio odpowiedzialnej za realizację inwestycji. - Przeprowadzony remont jest dużym - nazwijmy to krokiem - w dobrym, dla miasta, kierunku. Inwestycja przyniosła bowiem wiele korzyści, przede wszystkim w aspekcie środowiskowym, ale i społecznym, a także ekonomicznym. Pozyskiwanie zewnętrznych środków finansowych jest bardzo ważne dla Zakładu, który od lat ma problemy z pozyskiwaniem dotacji. Jednocześnie jest dowodem na to, że można oszczędzać z korzyścią dla mieszkaniowego zasobu gminy - mówi Andrzej Cegiełka, dyrektor MZGK
w Mysłowicach. Ratunkiem i jedyną nadzieją dla Mysłowic jest długofalowe prowadzenie tego rodzaju działań. - Stawiając kolejne kroki do przodu, aktualnie staramy się o pozyskanie kolejnych pieniędzy z zewnątrz z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach - na Kompleksową likwidację niskiej emisji na terenie województwa śląskiego w ramach Wspierania efektywności energetycznej w budynkach mieszkalnych w województwie śląskim. Jeśli wszystko się powiedzie to w latach 2020 - 2021 zmodernizujemy i uciepłownimy ok. 20 gminnych nieruchomości - dodaje Andrzej Cegiełka.
12
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji
kwiecień 2019r.
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji spółka z o.o. ul. Fabryczna 10, 41-404 Mysłowice www.mpwikmyslowice.pl Biuro Obsługi Klienta poniedziałek od 7:00 do 17:00 od wtorku do piątku od 7:00 do 16:00 tel. (32) 223-59-39 Kasa od godziny 7:00 do 11:00
WYKONYWANIE USŁUG KOMERCYJNYCH NA ZLECENIE montaż i demontaż wodomierzy na życzenie odbiorców wymiana wodomierza i/lub zaworu głównego uszkodzonego przez odbiorcę wody wymiana wodomierza i/lub zaworu głównego skradzionego nadzór branżowy nad robotami budowlanymi wykonywanymi przez osoby trzecie w pobliżu urządzeń wod.-kan. odbiory techniczne na zlecenie prywatnych odbiorców wypompowywanie wody/ścieków z zalanych obiektów na zlecenie zewnętrzne wynajem stojaka hydrantowego z wodomierzem instalacja telewizyjna kanalizacji przeprowadzanie wywiadów branżowych na zlecenie odbiorców dostawa wody na zlecenie odbiorców z pominięciem sieci wodociągowej wykrywanie i lokalizacja awarii na zlecenie odbiorcy odbiór techniczny prywatnej sieci wodociągowej lub kanalizacyjnej kontrole techniczne wodomierzy wywóz nieczystości płynnych samochodem asenizacyjnym kontrole sprawności hydrantów usługi budowlano-montażowe w zakresie budowy i przebudowy przyłączy, budowa sieci wod-kan projektowanie sieci infrastruktury podziemnej i przyłączy w zakresie wod-kan
Dyspozytornia (zgłaszanie awarii) tel. (32) 223-59-42
CAŁODOBOWE pogotowie wod-kan
tel. 994 MPWiK
POSIADA DO SPRZEDAŻY DZIAŁKI KOMERCYJNE NA TERENIE MYSŁOWIC n ul. OBRZEŻNA PÓŁNOCNA o łącznej powierzchni 91 344 m2
n ul. BOŃCZYKA
o łącznej powierzchni 98 309 m2
BAZĘ MAGAZYNOWĄ n ul. OŚWIĘCIMSKA 52 o powierzchni 6 084 m2 wraz z zabudowaniami o powierzchni 1113 m2
WYKAZ SPRZĘTÓW I POJAZDÓW / PRZEZNACZONYCH DO ZBYCIA lp. 1 3 2 4 5 6 7
marka numer rejestracyjny
model ciężarowy / osobowy
rok produkcji
przebieg km / mth
Ciężarowy
2006
135 390 km
Osobowy
2008
174 420 km
Ciężarowy
2010
315 700 km
2016
silnik > 92,3 mth palnik > 31,3 mth
2011
4,9 mth
2005
2841 mth
2008
02134 mth
FIAT PANDA SM 46061 CITROEN BERLINGO SM 39323 FORD TRANSIT SM 65263 RECYKLER MADRO 3000 SK 915JN (sprzęt w leasingu ) Agregat Prądotwórczy GI 93 SM 56371 WALEC BOMAG BW 138 AD
przyczepa ciężarowa WIOLA W4 przyczepa ciężarowa WIOLA W2 sprzęt dwubębnowy
SPRĘŻARKA INGERSOLL
RAND 7/26E
rodzaj paliwa
ładowność
dane charakterystyczne : waga / wydajność / max ciśnienie
wartość brutto środków transportowych (ocena techniczna)
ET
505 kg / 2 os
875 kg
4 250,00 zł
ET
5 os
1397 kg
ON
1172 kg / 3 os
1828 kg
Silnik diesel 7,4 kW / 3000 obr
ON
1100 kg
1795 kg / 2000 kg/h
leasing
Silnik diesel 85 kW / 1500 obr
ON
-
1148 kg / 133,9 A
55 350,00 zł
ON
-
4189 kg
85 500,00 zł
ON
-
745 kg
15 750,00 zł
rodzaj silnika kW / pojemność Silnik benzynowy 44 kW / 1242 cm³ Silnik benzynowy 66 kW / 1587 cm³ Silnik diesel 85 kW / 2198 cm³
Silnik diesel 34 kW / 2300 cm³ Silnik diesel 21,3 kW / 2800 obr
do wykonania oceny technicznej do wykonania oceny technicznej
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji
kwiecień 2019r.
Śląskie Tąpnięcie 2! u Podopieczny Kamila Jenela, Damian Pająk (2-0-1) dopisał drugie zawodowe zwycięstwo w rekordzie. Ślązak wykorzystał doskonałą pracę pięściarską i przegląd sytuacji w ringu, by poradzić sobie z doświadczonym Serheiem Kravchenką (10-3).
kwiecień 2019
rok szkolny 2018/2019: Finały miejskie dziewcząt szkół podstawowych grupy „starszej” roczników 2005-2003 w piłce nożnej Boisko LKS Unia Kosztowy Mysłowice, ul. Paderewskiego 25.04.2019r. 10:00
WOJOWNICY NA BOŃCZYKU
RYWALIZACJA SPORTOWA MYSŁOWICKICH SZKÓŁ ROK SZKOLNY 2018/2019: Finały miejskie chłopców szkół podstawowych grupy „młodszej” -roczników 2006 i młodszych w piłce nożnej Boisko LKS Unia Kosztowy Mysłowice, ul. Paderewskiego 25.04.2019r. 19:10
BRAKS MYSŁOWICKA LIGA FUTSALU Hala Sportowa MOSiR: Mysłowice, ul. Bończyka 32z
u Rozpoczynamy Deichmann Minimistrzostwa
Czas na grę!
uż 28 kwietnia rozpoczną się rozgrywki dla dziewcząt i chłopców w piłce nożnej - Deichmann Minimistrzostwa 2019. W tym roku w mysłowickich eliminacjach wystąpi 50 drużyn w trzech kategoriach wiekowych U7 (2012 i młodsi) U9 (2010 i 2011) oraz U11 (2008 i 2009). Na obiekty MOSiR-u na Promenadzie zjadą zespoły z Chrzanowa, Gliwic, Katowic, Imielina, Mikołowa, Rudy Śląskiej, Sosnowca, Zabrza oraz gospodarze drużyny z Mysłowic reprezentujące Kluby: MKS Mysłowi-
26.04.2019r. 10:00
RYWALIZACJA SPORTOWA MYSŁOWICKICH SZKÓŁ ROK SZKOLNY 2018/2019:
ce oraz Unię Kosztowy. W rozgrywkach drużyny występują jako reprezentacje krajów, które sobie wcześniej wybrali. Dzięki temu zarówno na murawie, jak i na trybunach jest barwnie oraz kolorowo. Zespoły będą walczyć przez siedem niedziel aż do finałów miejskich, które zostaną rozegrane 9 czerwca. Zwycięscy mysłowickich finałów w kategoriach: U9 i U11 pojadą 21 czerwca do Wałbrzycha na finał ogólnopolski, gdzie będą walczyły z najlepszymi drużynami w kraju, a nagrodą dla najlepszej drużyny jest wyjazd na mecz ligi mistrzów. Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia wszystkim młodym pasjonatom piłki nożnej!
Piłkę kopią
K
sportowo-rekreacyjnych
24.04.2019r. 10:00
U
wiecień w sporcie szkolnym stoi pod znakiem piłki nożnej. Jako pierwsze swoje rozgrywki zainicjowały dziewczęta szkół podstawowych „grupa młodsza” - roczniki 2006 i młodsze. 3 kwietnia na obiekcie LKS Unii Kosztowy bezapelacyjnie najlepsze okazały się zawodniczki Szkoły Podstawowej nr 13 z Brzęczkowic, które wykazały się doskonałym instynktem strzeleckim oraz bardzo dobrą grą w defensywie. Jako, że do turnieju finałowego zgłosiły się tylko 3 drużyny, zawody zostały rozegrane systemem „każdy z każdym”. Obok prezentujemy wyniki:
Plan imprez
RYWALIZACJA SPORTOWA MYSŁOWICKICH SZKÓŁ
krainiec wykorzystywał doskonałą pracę w klinczu i kolana z doskoku, co było spowodowane również brakiem kontr w wykonaniu podopiecznego „Lidera”. Ostatecznie lepiej przygotowany Pająk wykorzystał brak kondycji Kravchenki, który był tłem dla błyskotliwego Polaka. Ostatecznie sędziowie jednogłośnie wskazali na fightera ze Śląska dając mu wygraną na punkty. Jeden sędzia punktował 30-28, dwaj pozostali 30-27 uznając Pająka zwycięzcą.
J
13
1 spotkanie SP nr 13 - SP nr 17 5:2 (3:0) 2 spotkanie SP Sportowa - SP nr 17 2:7 (0:3) 3 spotkanie SP Sportowa - SP nr 13 0:11 (0:6) 1 miejsce - Szkoła Podstawowa nr 13 z Oddziałami Integracyjnymi im. Henryka Sienkiewicza 2 miejsce - Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 4 w Mysłowicach (Szkoła Podstawowa nr 17 im. Jana Pawła II) 3 miejsce - Szkoła Podstawowa Sportowa im. Olimpijczyków Śląskich
Finały miejskie chłopców szkół podstawowych grupy „starszej” roczników 2005 - 2003 w piłce nożnej Boisko LKS Unia Kosztowy Mysłowice, ul. Paderewskiego 26.04.2019r.
GALA SPORTU
Mysłowice biegają
313
uczestników pobiegło w drugich, wiosennych, a szóstych w kolejności zawodach XVII Edycji Młodzieżowych Biegów Przełajowych o Puchary Dyrektora MOSiR Mysłowice. Na trasach obiektów MOSiR przy ulicy Promenada, rywalizowało 163 dziewcząt oraz 150 chłopców. Była to już przedostatnia rywalizacja w pięciu kategoriach wiekowych. Najliczniejsze grupy wśród dziewcząt zgromadziły kategorie: III - rocznik 2008-2009, gdzie na 400 metrów wystartowało aż 55 uczestniczek i IV -
rocznik 2006-2007, tutaj na 800 metrów ścigało się 46 dziewcząt. Wśród chłopców największa liczba, bo 50 zawodników, pojawiło się na starcie biegu kategorii II (roczniki 2010-2011), na dystansie 300 metrów oraz w biegu na 400 metrów kategorii III - rocznik 2008-2009. Tu odnotowano 38 biegaczy. Szczegółowe, indywidualne osiągnięcia każdego uczestnika, po sześciu zawodach - zawierają tabele każdej kategorii wiekowej, zamieszczone na stronie internetowej MOSiR: www.mosir.myslowice.pl w pliku: Aktualności - Młodzieżowe Biegi Przełajowe, w zakładce - Wyniki. MOSiR, Wiesław Ziarko
Organizator: UM Mysłowice. MOSiR, MOK Hala Sportowa MOSiR: Mysłowice, ul. Bończyka 32z 27.04.2019r. 11:00
UROCZYSTE PODSUMOWANIE XVII EDYCJI MŁODZIEŻOWYCH BIEGÓW PRZEŁAJOWYCH - wręczenie pucharów, medali oraz nagród rzeczowych Hala Sportowa MOSiR: Mysłowice, ul. Bończyka 32z 28.04.2019r. 9:00
DEICHMANN MINIMISTRZOSTWA Organizator: Stowarzyszenie Kocham Sport, MOSiR Mysłowice Boisko MOSiR Mysłowice Mysłowice, ul. Promenada 30.04.2019r. 10:00
RYWALIZACJA SPORTOWA MYSŁOWICKICH SZKÓŁ ROK SZKOLNY 2018/2019: Finały miejskie chłopców szkół ponadpodstawowych w piłce nożnej Boisko LKS Unia Kosztowy Mysłowice, ul. Paderewskiego
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Mysłowicach 41-400 Mysłowic, ul. Ks. Norberta Bończyka 32 z tel. +48 (32) 317 18 02, 222 20 58 | www.mosir.myslowice.pl
14
Nasze Mysłowice
kwiecień 2019r.
Samochodowy zawrót głowy
u JERZY PAJA, nasz ekspert motoryzacyjny, był jedną z 600 tys. osób, które odwiedziły tegoroczny salon samochodowy w Genewie.
W
myśl powiedzenia: „kto stoi w miejscu, ten się cofa”, pracując w branży motoryzacyjnej, jestem zmuszony do śleR
E
pojawiających się na rynku nowych samochodów. Te najlepiej widać na wszelkiego rodzaju targach i salonach motoryzacyjnych, więc w miarę możliwości staram się je odwiedzać. W tym roku mój wybór padł na „89. salon samochodowy w Genewie”. Pojechałem i... Zawiodłem się w zakresie tego, co jest otoczką motoryzacji, czyli wspomnianych nowych technologiach czy wyposażeniach warsztatów naprawczych, bo to było marginalną częścią targów, ale jeśli chodzi o „salon” i nowości, to tutaj był już pełen „samochodowy zawrót głowy”!
dzenia wszelkich nowości. Tak w postaci wprowadzanych nowych technologii i technik naprawczych, sprzętu oraz nowinek technicznych, jak również K
L
A
Było co oglądać. Na 110 tysiącach metrów kwadratowych, wystawiono ponad 900 aut, z czego ponad 150 to światowe lub europejskie nowości. Można było M
Twoje zdrowie w Twoich rękach Chcesz się dowiedzieć: Ü Co jest przyczyną powstawania chorób? Ü Jak bezpiecznie pozbyć się nadwagi? Ü Dlaczego powinniśmy oczyścić organizm z toksyn? Ü Jak dbać o zdrowie i równowagę organizmu u najmłodszych? Ü Jak dbać o nasze jelita?
Zadzwoń teraz i umów się na
BEZPŁATNE indywidualne spotkanie z naszym konsultantem
787 493 882
WYKONAMY POMIARY I ANALIZY SKŁADU MASY CIAŁA
A
chodzić godzinami i podziwiać cudeńka motoryzacyjne od samochodów zabytkowych, przez te dostępne dla „Kowalskiego”, po auta futurystyczne, które nigdy na drogę nie wyjadą. Generalnie oceniam, że samochodów użytkowych, które możemy często spotkać na drodze i są dla nas dostępne było około 50 procent. 10 procent, to auta zabytkowe, kolejne 10 procent - auta futurystyczne, a około 30 procent, to samochody, na które przeciętnego „zjadacza chleba” nie stać. By się stać ich posiadaczem, trzeba mieć naprawdę gruby portfel. Wyposażenie wszystkich prezentowanych samochodów posiadały to tzw. „full wypas” i praktycznie każda marka posiadała w swojej ofercie jeden samochód hybrydowy lub elektryczny. Jeśli nie produkowany, to koncepcyjny. Osobiście liczyłem, że odsetek prezentowanych „hybryd” i „elektryków” będzie większy, a było ich około 20 procent. A może do producentów dotarły już sygnały ekologów o czekających nas za kilkanaście lat problemach związanych z utylizacją akumulatorów? W sumie swoje produkty prezentowały prawie wszystkie czołowe firmy samochodów na świecie, choć byłem zdziwiony, że nie
trafiłem na produkty takich marek jak Ford, Jaguar, Land Rover czy Volvo. Z drugiej strony, byli też wystawcy, których pojazdami nie interesował się prawie nikt. Te przyjechały na targi chyba na zasadzie olimpijskiej idei barona Pierre de Coubertina, że najważniejszy jest udział. Zainteresowanie targami było ogromne i widać to było już od parkingów. W godzinach szczytu trudno było marzyć o swobodnym poruszaniu się po terenie wystawowym. Dostęp do samochodów ekskluzywnych był ograniczony. Trzeba było czekać na stewarda, w którego towarzystwie można było podejść do auta. Do samochodów futurystycznych dostępu praktycznie nie było, natomiast samochody użytkowe oglądać można było do woli i bez problemu. Jak podają organizatorzy, tegoroczny salon w Genewie przez dziesięć dni (od 7 do 17 marca) odwiedziło ponad 600 tysięcy osób. Reasumując! Jedno jest pewne: idąc do salonu i kupując najnowszy model wybranej marki, można być w pełni przekonanym, że za kilka miesięcy, przebojem rynku już nie będzie. W kolejce stoją już kolejne wersje gotowe do wprowadzenia do handlu! Z Genewy - Jerzy Paja
Nasze Mysłowice
kwiecień 2019r.
Misterium
Wieka sobota - to dzień „święconego”. Święcone, to kulminacja świątecznych przygotowań i stary słowiański obyczaj. Po porannym święceniu wody i ognia, do kościoła przynosiło się (i przynosi) kosz wypełniony świątecznymi wiktuałami. Królują w nim jajka, ale nie może zabraknąć wędlin, chrzanu, soli, chleba i baranka. Dziś są to małe koszyczki z symboliczną ilością potraw. Dawniej, szczególnie na wsiach, były to kosze z kopą jaj, bochnem chleba, pętami kiełbasy, szynką itd.
Wielka Niedziela
u Święta Wielkanocne dla wielu z nas kojarzą się głównie z prezentami, rodzinną imprezą i polewaniem wodą. Takie mamy czasy, że uciekają nam sprawy ważne, które przez pokolenia budowały poczucie więzi i wspólnoty. Nie ulegajmy tym trendom. Pamiętajmy, że na szacunek zasługuje tylko ten, który szanuje tradycję. Dla wielu osób tradycja idzie w parze z wiarą. Dla wierzących i niewierzących przygotowaliśmy podstawowe informacje o genezie Wielkiego Tygodnia i Świąt Wielkanocnych. Palmowa Niedziela Zwyczaje i obrzędy wielkanocne rozpoczynają się od Palmowej Niedzieli. Według Ewangelistów, Chrystus wjechał do Jerozolimy na pięć dni przed ukrzyżowaniem. Opisując ten wjazd św. Jan wspomina, że zgromadzony tam lud witał go palmowymi gałązkami. Stąd też zapewne i nazwa - Palmowa Niedziela i zwyczaje święcenia palmy. Ponieważ palmie przypisywano właściwości lecznicze i czarodziejskie, w minionych czasach po powrocie z kościoła, dla zdrowia chłostano się poświęconymi palmami. Dziś w wielu regionach zwyczaje robienia palmy urosły do rangi sztuki, a wiele z takich palm, to prawdziwe arcydzieła. Natomiast powszechnym obyczajem jest święcenie wiązanek palmowych, które potem zatyka się za obrazem lub wiesza na ścianie i trzyma do następnej Palmowej Niedzieli.
Wielki Tydzień W naszej kulturze Wielki Tydzień jest czasem przygotowania i oczekiwania Niedzieli Zmartwychwstania. Dawniej w ciągu całego Wielkiego Tygodnia powszechnie uczestniczono w nabożeństwach upamiętniających wjazd Chrystusa do Jerozolimy, zapowiadający Jego mękę, śmierć i zmartwychwstanie, a ludowe wróżby wielkotygodniowe przepowiadały pogodę na cały rok. I tak: Wielka Środa, to wiosna, Wielki Czwartek - lato, Wielki Piątek wróżył pogodę na żniwa i wykopki, a Wielka Sobota była odnośnikiem do pogody w zimie. Dziś Wielki Tydzień to w większości czas przedświątecznych porządków i przygotowań do Świąt.
Wielki Poniedziałek, Wielki Wtorek i Wielka Środa Jest to nadal okres żałoby oraz zadumy nad śmiercią i zmartwychwstaniem
Jezusa. Dopiero Wielka Środa jest dniem, w którym chrześcijanie obchodzą pamiątkę sprzedania Jezusa Chrystusa faryzeuszom przez Judasza za 30 srebrników. W tę środę gospodarze wychodzili z poświęconą w poprzednim roku wodą święcić pola, aby dobrze rodziły. Jak pisze ks. Jędrzej Kitowicz - za grzechy nasze był od Judasza wtenczas zaprzedany... Polacy w ten dzień mięsa nie jadali...
Wielki Czwartek Wielki czwartek nazywany też Cierniowym, do dziś jest pamiątką ustanowienia przez Chrystusa sakramentów Kapłaństwa i Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy. Wieczorem w kościołach odprawiana jest „Msza Wieczerzy Pańskiej”, która rozpoczyna Triduum Paschalne. W jej trakcie podczas śpiewu „Chwała na wysokości” biją wszystkie dzwony w świątyni. Po zakończeniu śpiewu dzwony i organy milkną. Podczas „Mszy Wieczerzy Pańskiej” konsekruje się dostateczną ilość komunikantów tak, by wystarczyły na dzień obecny i następny. Po zakończeniu Wieczerzy, na pamiątkę uwięzienia Jezusa po Ostatniej Wieczerzy, Najświętszy Sakrament przenosi się do „Ciemnicy”, gdzie adoruje się go do późnych godzin nocnych i przez cały Wielki Piątek. Po zakończeniu liturgii z ołtarza zdejmuje się świece, mszał, krzyż, obrusy. Tabernakulum zostaje otwarte i puste, a „Wieczna lampka” zgaszona.
Wielki Piątek Wielki Piątek to jeden z dwóch dni w roku, w którym nie odprawia się mszy św. Jest dniem najgłębszej żałoby; dniem skupienia, powagi, pobożności i praktyk religijnych. Tego dnia obowiązuje post ścisły, a po południu odprawiane są nabożeństwa Drogi Krzyżowej. Nabożeństwo Wielkiego Piątku jest pamiątką męki i śmierci na krzyżu Jezusa Chrystusa. Kapłani celebrują Liturgię
w czerwonych ornatach. Liturgia zaczyna się bez pieśni, główny kapłan celebrujący leży kilka minut krzyżem przed ołtarzem. Dalej następuje Liturgia Słowa Bożego - w jej skład wchodzą dwa czytania, psalm (bez organów) oraz opis Męki Pańskiej z Ewangelii św. Jana. Po kazaniu następuje Adoracja Krzyża. Po adoracji Najświętszy Sakrament zostaje przyniesiony z Ciemnicy i następuje Komunia św. Po jej zakończeniu Jezus pod postacią eucharystyczną zostaje przeniesiony do Grobu, gdzie zaczyna się adoracja. Z Wielkim Piątkiem związanych jest wiele tradycji. Pierwsza z nich, to groby. Zwyczaj strojenia Grobów Chrystusowych przywędrował do nas z Niemiec lub Czech i stał się prawdziwą sztuką. Polskie groby wielkanocne, oprócz elementów religijnych, ukazywały naszą symbolikę ludową i narodową, co szczególnie w okresach narodowej niewoli było podkreślaniem polskości. Zresztą takich elementów przy wystroju grobów nie brakuje do dziś. Starą, polską tradycją było odwiedzanie grobów. W miastach, gdzie było więcej kościołów, należało odwiedzić wszystkie, spędzić kilka chwil na modlitwie oraz złożyć datek na biednych (panował zwyczaj kwestowania przed kościołami). Do wielkopiątkowych obrzędów ludowych należały: pogrzeb żuru i śledzia, obmywanie się w rzekach i strumieniach przed wschodem słońca (zabezpieczenie przed chorobami), sadzenie nowych drzew owocowych, robienie masła, zakaz tkania i przędzenia oraz - malowanie pisanek.
Wielka Sobota W Wielką Sobotę Kościół trwa przy Grobie Pańskim rozważając Mękę i Śmierć Chrystusa. Dawniej przed Liturgią Wigilii Paschalnej niszczono ołtarz i budowano nowy. Formalnie Wielka Sobota posiada tylko teksty Liturgii Godzin, nie ma natomiast formularza Mszy Świętej, a Liturgia Wigilii Paschalnej należy już do Niedzieli Zmartwychwstania.
Obrzędy religijne Wielkiej Niedzieli połączone są z Wielką Sobotą. W wielu regionach bezpośrednio po Wigilii Paschalnej, rozpoczyna się procesja rezurekcyjna i msza rezurekcyjna. Są też regiony, w których rezurekcja jest osobną mszą św. rozpoczynającą wielkanocny poranek (do XVIII wieku msze rezurekcyjne odprawiane były o północy, potem świętowano rezurekcję rano). Jakby na to nie patrzeć, chrześcijańska tradycja Niedzieli Wielkanocnej rozpoczyna się od zapowiadanej uroczystym biciem dzwonów Prymarii, czyli pierwszej mszy św. po Zmartwychwstaniu Pana. Po niej zaczyna się „uczta dla ciała”. Można powiedzieć, że Wielkanoc w Polsce, to rodzinne święto poświęcone jedzeniu. Stąd też do dziś śniadanie wielkanocne w naszych domach, to prawdziwy rytuał. Przez całe wieki było ono nagrodą za rygorystyczne przestrzeganie 40-dniowego postu. Musiał się on solidnie dać we znaki, skoro w Wielki Piątek na drzewie wieszano śledzia oraz urządzano pogrzeb żurowi. Wreszcie można było zasiąść do stołu i rozpocząć biesiadowanie od podzielenia się święconym jajkiem. Z największym przepychem urządzano „święcone” w bogatych dworach. Serwowano tyle dań, ile pór roku, miesięcy, a nawet tygodni. Stoły szlachty, mieszczan i chłopów nie były już tak okazałe, ale też zastawione jadłem i trunkiem. Zgodnie z tradycją święcone składało się przede wszystkim z dań zimnych, głównie mięs, jaj na twardo i ciast, jako że w Wielkanoc nie godziło się gotować ani rozpalać „wielkiego” ognia pod kuchnią. Najważniejsza zawsze była szynka, najlepiej cała i z kością, uwędzona w dymie jałowcowym. Nie mogło też zabraknąć kiełbas ani półmiska z upieczoną w całości głową z jajkiem w ryjku. Na bogatszych stołach głowiznę zastępowały pieczone prosiaki. Wśród ciast królowały baby wielkanocne, mazurki i serniki. Nie brakowało też przeróżnych placków, kołaczy i innych słodkich wypieków. Śniadanie takie zamieniało się w trwającą nawet do wieczora biesiadę. Czasy się zmieniły i nasze śniadania wielkanocne też. Nie są tak wystawne jak dawniej, ale wiele tradycji przetrwało. Nie może zabraknąć na nich jajek i święconego, na stole stoi baranek (najczęściej z cukru), wędliny podajemy w inny sposób niż dawniej, a to wszystko uzupełniane jest sałatkami ze świeżych warzyw. Cóż, prawda czasu! Ale póki co, pizzy na wielkanocne śniadanie nikt nie zamawia.
Poniedziałek Wielkanocny W kalendarzu liturgicznym Kościoła rzymskokatolickiego nie ma „drugiego dnia świąt wielkanocnych”. Poniedziałek wielkanocny jest po prostu kolejnym dniem Oktawy Wielkanocnej, trwającej
15
przez osiem dni począwszy od pierwszej Niedzieli Wielkanocnej. Ten dzień zwany też Lanym Poniedziałkiem lub Śmigusem - dyngusem jest dniem wolnym od pracy i społecznym obyczajem w naszym kraju. W naszej tradycji tego dnia dla żartów polewa się wodą innych, nawet nieznajomych. Tradycja polewania wywodzi się z pogańskich zwyczajów związanych z symbolicznym budzeniem się przyrody do życia i odnawialnej zdolności ziemi do rodzenia. A do tego potrzebna była woda. W symbolice chrześcijańskiej mówi się, że zwyczaj polewania wywodzi się z Jerozolimy, gdzie schodzących się i rozmawiających o zmartwychwstaniu, Żydzi polewali z okien wodą, aby rozpędzić zgromadzonych rozpowiadających te wieści. Inne zwyczaje Poniedziałku Wielkanocnego, to czynienie sąsiadom psikusów, chodzenie chłopców „z kogutkiem” i dziewcząt „z gaikiem” oraz zbieranie podarunków za śpiewy. Dziś z tych barwnych zwyczajów, praktycznie pozostał jeden - polewanie. I to nie zawsze wyłącznie dla żartu i pielęgnowania tradycji.
A jak jest u innych? Wielkanoc, jako największe święto religii chrześcijańskiej, obchodzona jest we wszystkich krajach. Każdy ma swoje tradycje i specyfikę obrzędów. Przykładem może być Wielki Piątek, który bardzo uroczyście jest obchodzony, tak w Kościele prawosławnym, jak i Kościołach protestanckich czy Kościele ewangelicko-augsburskim. Te, związane z wiarą, zazwyczaj kryją się poza murami świątyń. Ale nie wszędzie. Wielki Tydzień bardzo uroczyście i powszechnie obchodzony jest w Hiszpanii, a szczególnie w Andaluzji. Tam od Wielkiej Środy centra miast zamknięte są dla procesji. Niektóre trwają po kilkanaście godzin lub całą noc. Szczególna jest „Procesja Ciszy” w Granadzie, gdzie na czas jej przemarszu okrywa się ciemnością i spowija ciszą cała jej trasa. Co ciekawe, prawie wszystkie procesje organizowane są przez świeckich. Przy tej okazji warto również spojrzeć na świąteczne stoły, bo tradycja wielkanocnego śniadania kultywowana jest w całej Europie. Zacznijmy od jaj. U nas posypywane są solą i odrobiną pieprzu. Węgrzy przekrojone jajka na pół posypują tylko papryką, a mieszkańcy Bałkanów natką pietruszki lub szczypiorkiem. We Francji dekoruje się je musztardą, we Włoszech i Hiszpanii - kaparami. A co poza tym? W Skandynawii po długiej zimie tęsknota za zieleniną jest tak duża, że najważniejszym daniem jest zupa szpinakowa. Dopiero potem można się zabrać za kolejny rarytas - szynkę z renifera. Litwa, to wędliny i szynki oraz ćwikła, która do nas stamtąd przywędrowała. No i obowiązkowo skiłłądź albo inaczej - kindziuk. W Austrii na stole króluje wędzona szynka z kością, Węgrzy dodają do niej golonkę i zupę fasolową. Golonka duszona w piwie obok szynki jest zwyczajowym daniem wielkanocnym w Niemczech. W Grecji, we Włoszech i w Hiszpanii na stole wielkanocnym musi się znaleźć upieczony w całości baranek. Włosi w tym dniu jedzą także pizzę pasquale oraz rosół wołowy, a Hiszpanie - tortillę. Z kolei na Bałkanach oprócz wędlin podaje się czebabcziczi, pleskawice i szaszłyki, a w Bułgarii - zupę pokrzywową. Ale gdzie tam tym wszystkim specjałom do naszych! Tadeusz Piątkowski
R
E
K
L
A
KRZYŻÓWKA
KATOWICE UL. KRAKOWSKA 207 TEL. 506 000 591
bannerbatteries.com
M
A