Bezpłatny Nakład: 10 tys.
miejski
Nr 2, październik 2010 r.
miesięcznik informacyjny
Główny faworyt, Łódź, odpadł
CO W NUMERZE:
ESK 2016: Lublin w finale!
Praca na Felinie
Choć trudno mówić o zaskoczeniu, biorąc pod uwagę wysiłek i starania, szał radości po ogłoszeniu werdyktu, który ogarnął lubelską delegację, a wkrótce zdecydowaną większość mieszkańców Lublina, również nie dziwi. Odpadli nasi najwięksi rywale: Łódź oraz Poznań. ecyzję trzynastu ekspertów ogłosił 13 października w foyer Teatru Wielkiego Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Bogdan Zdrojewski. Spośród 11 kandydatów do kolejnego etapu oprócz Lublina dostały się 4 miasta: Gdańsk, Katowice, Wrocław i Warszawa. Nasze miasto reprezentowała sześcioosobowa lubelska delegacja w składzie: prezydent Lublina Adam Wasilewski, jego z-ca Włodzimierz Wysocki, ekspert projektu ESK Krzysztof Czyżewski, historyk Grzegorz Kurpianowicz oraz animatorzy kultury: Karolina Rozwód i Rafał „Koza” Koziński. Na zwołanej dzień po ogłoszeniu werdyktu konferencji panowała atmosfera odprężenia i satysfakcji, daleka jednak od samouwielbienia. – Byliśmy szczerzy do bólu – skwitowali żartobliwie twórcy projektu podczas prezentowania promującej Lublin animacji, gdy na wyświetlaczu pośród zdjęć obiektów w kategorii „wczoraj i dziś” pojawił się Teatr w Budowie. Ciężka praca i kolejne zmiany na lepsze są nieuniknione, jeśli Lublin ma w dalszym ciągu liczyć się w walce o zwycięstwo. Obecnie kandydaci mają 9 miesięcy na uzupełnienie i rozszerzenie aplikacji. – Będziemy starali się uczynić naszą aplikację jak najmocniejszą pod względem merytorycznym. Niezbędna jest także współpraca z organizacjami samorządowymi – zapewnia Włodzimierz Wysocki. Przyczyn sukcesu upatruje w wy-
D
Firma RBM APEX otworzyła swoją fabrykę grzejników w lubelskiej podstrefie ekonomicznej na Felinie. Str. 6
Dziwny sezon żużlowców Fot. Krystian Paździor Inne Brzmienia – jeden z atutów kulturalnych Lublina borze właściwych priorytetów w fazie przygotowawczej. – Niektóre miasta skoncentrowały się na działaniach marketingowych, zwłaszcza Łódź podjęła szeroko Koncepcja ESK powstała w 1985 roku, kiedy grecka minister kultury, zapropozakrojoną kampanię. Billboardy reklanowała, by co roku przyznawać jednemu z miast Unii Europejskiej tytuł stolicy kulmujące znajdowały się również w Lublituralnej Europy. Jeszcze w tym samym roku wyłoniono pierwszego zwycięzcę: nie. Sam odpowiadałem na pytania, dlaAteny. Do tej pory status kulturalnej stolicy uzyskało blisko 50 miast. czego Lublin nie promuje się z podobną intensywnością. Wyjaśniałem, że inweOd 2006 roku UE przyznaje tytuł nie jednemu, a dwóm miastom rocznie. W Polstycja w ten rodzaj promocji mija się sce do tej pory otrzymał go tylko Kraków w 2000 roku. Celem działań jest kultyz celem. Eksperci nie oceniali działań wowanie wspólnoty europejskiej, a zarazem akcentowanie tego, co w poszczególmarketingowych, ale aplikacje. nych krajach wyjątkowe. W zwycięskich miastach odnotowano wzmożony rozwój Stawka jest wysoka – zwycięskie miasoraz znaczący wzrost poziomu atrakcyjności i zainteresowania ze strony mediów. to otrzyma 1,5 mln euro. TAMARA JABŁOŃSKA
Europejska Stolica Kultury
Zaczęło się dobrze, ale forma lublinian nie była stabilna – zdarzały się porażki. Wszystkie można by było wybaczyć, tylko nie tej z 26 września... Str. 7
Zmiany w lubelskim okręgu tuż przed wyborami
Platforma bez Palikota „Nie dzwonił do mnie Graś, nie namawiał Tusk, nie straszył Schetyna, nie zrobiły na mnie wrażenia słowa Kidawy-Błońskiej! Rezygnuję z członkostwa w PO i w klubie PO, bo szkoda mi czasu na codzienne tłumaczenie, że warto poczekać do 6 grudnia” – pisze na swoim blogu Janusz Palikot. wa miesiące wcześniej niż zapowiadał, 6 października, Palikot zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Dwa dni wcześniej pożegnał się z funkcją szefa regionu PO w Lublinie. Na tym miejscu tymczasowo zastąpił go, popierany przez Palikota poseł Stanisław Żmijan. Jak zapowiadał Palikot na październikowym kongresie, zjazd, na którym będą się odbywały wybory szefa lubelskich struktur partii planowany jest na 15 stycznia.
D
Następcy Wśród pretendentów do objęcia roli przywódcy wymienia się, obok Żmijana, Krzysztofa Grabczuka, Joannę Muchę, Wojciecha Wilka, Włodzimierza Karpińskiego i Jacka Sobczaka. Miejsce po Palikocie w sejmie przypadnie Zbigniewowi Wojciechowskiemu, kandydującemu też na urząd
prezydenta Lublina. Palikot zapowiada, że 6 grudnia o godzinie12 odda legitymację poselską. Na razie jednak pozostanie w sejmie. – Będę się pojawiał tylko na bardzo ważnych posiedzeniach, gdzie będzie głosowanie np. nad In vitro czy parytetem. W Lublinie nie będzie już szefem Platformy, ale podkreśla, że jeżeli Krzysztof Żuk poprosi go o poparcie, chętnie wyrazi na to zgodę. Jego wkład w rozwój PO doceniają lokalni politycy. – Janusz Palikot był charyzmatycznym liderem lubelskiej Platformy Obywatelskiej. Niełatwo będzie zastąpić tak doświadczonego menadżera kimś innym – mówi były współpracownik, Krzysztof Łątka. – Niewątpliwą zasługą Janusza Palikota było to, że przez pięć lat przewodnictwa lubelskiej PO zbudował sprawnie działającą drużynę samorządowców. Ta spuścizna pozostanie i będzie fundamentem kolejnych zwycięstw wyborczych Platformy Palikot odszedł z Platformy, co nie oznacza, że żegna się z życiem politycznym. Utworzył Ruch Poparcia Palikota. Zapowiada utworzenie partii politycznej, która miałaby wystartować w wyborach do Sejmu i Senatu w 2011 r. Nie chce zdradzać szczegółów, ale podkreśla, że jego partia zmieni wygląd sceny poli-
tycznej. Mają przyłączyć się do niej „znani politycy z pierwszych stron gazet”. – Zapowiada się małe trzęsienie ziemi na scenie politycznej – mówi – Chcemy jak najwcześniej zarejestrować partię, abyśmy zdążyli przed wyborami. Lokalni politycy Platformy wierzą w sukces Palikota. – Poglądy antyklerykalne Janusza Palikota są mi obce, ale rozumiem też, że pojawiła się taka część społeczeństwa, która oczekuje większego oddzielenia Kościoła od państwa – podkreśla Łątka. – Janusz Palikot zdecydował się głośno promować te idee, aby stworzyć nowy nurt polityczny. Przy
wciąż „wojującym o krzyż” prezesie PiS-u Jarosławie Kaczyńskim, sukces nowej partii Janusza Palikota jest całkiem prawdopodobny. Nie są tego już tak pewni politycy innych partii. – Palikot chce być gwiazdą – przekonuje jeden z samorządowców. – A tak samo, jak zabłysnął, tak też zgaśnie. Niedługo już nikt nie będzie pamiętał, jakie funkcje polityczne pełnił.
Zniknie koszmar kierowców
Dok. str. 7 Patrz też: Tasowanie na listach Platformy, str. 5
125 mln złotych zostanie przeznaczonych na przebudowę zniszczonej i dziurawej ulicy Mełgiewskiej. W przyszłości ma prowadzić do lotniska w Świdniku oraz do powstającej obecnie obwodnicy miasta. Palikot: „rezygnuję z członkostwa w PO”
Fot. Krystian Paździor
Str. 5
2
Nr 2, październik 2010
Puls Lublina
REPORTAŻ
Amigoniańska deska ratunku
Jedyne takie miejsce w Polsce – Gdy przychodzą do ośrodka towarzyszy im opór, frustracja, rezygnacja. Nie chcą uczestniczyć w zajęciach, nie mają motywacji do zmiany w swoim życiu. Najczęściej potrzeba czasu, by dostrzegli, że ich sytuacja zmienia się na korzyść – mówi Jacek Rycaj, sekretarz fundacji Amigo-Polska. rzy ulicy Jaworowskiego 12 w Lublinie mieści się jedyne w Polsce Domostwo Amigoniańskie. W tym specjalistycznym ośrodku opiekuńczowychowawczym przebywa aktualnie
P
25 chłopców. Są tu z różnych powodów: nierealizowanie obowiązku szkolnego, demoralizacja, popełnienie występku, wykroczenia lub innych przestępstw pospolitych. Ośrodek przyjmuje nieletnich w wieku od 13 do 18 roku życia na mocy zobowiązania Sądu Rodzinnego i Nieletnich. Najczęściej jest to ich ostatnia szansa przed poprawczakiem. – Pedagogika amigoniańska to pedagogika resocjalizacyjna, a jej głównym celem jest moralizacja podopiecznych – tłumaczy Rycaj. – Przebywając w domostwie, wychowankowie dążą
do odnalezienia adekwatnej hierarchii wartości, do samorealizacji oraz akceptacji innych, a w efekcie przygotowują się do dorosłego życia we wszystkich jego obszarach – dodaje. Wychowanie jest dostosowywane do indywidualnych potrzeb każdego z podopiecznych. Ośrodek oferuje także wsparcie dla rodzin wychowanków w postaci grupy psychoedukacyjnej dla rodziców oraz możliwości poradnictwa lub terapii rodzinnej. Jak można pomóc Domostwu? – Środki finansowe, pomoce dydaktyczne,
Jezus królem Polski
Redaktor naczelny: Krystian Paździor Redakcja: Artur Banaś, Mariusz Basaj, Aleksandra Drozd, Magdalena Grdeń, Tamara Jabłońska, Milena Jackowska, Rafał Hryniewicki, Konrad Kondziołka, Urszula Jedynak, Ewa Lisek, Dorota Skórawska Fotograf: Krystian Paździor, Karolina Świtek, Tomasz Warzocha Dział Reklamy: Elżbieta Fijołek Korekta: Monika Stasiak
MAGDALENA GRDEŃ
MOŻESZ POMÓC Osoby, które chcą pomóc Domostwu Amigoniańskiemu, mogą wpłacać pieniądze na konto: Bank Pekao SA 44124025001111001022790287
Co Lublinianom nie odpowiada w Lublinie, co trzeba zmienić w najbliższym czasie? Bogdan Mrozek
G
REDAKCJA
– Naszym głównym zadaniem jest pomoc dzieciakom w nadrabianiu szkolnych zaległości – tłumaczy Arek Urzędowski, jeden z wolontariuszy. Arek razem z Samorządem Politechniki Lubelskiej wspierał ośrodek także w inny sposób. W ubiegłym roku przekonali oni Lubelskie Porozumienie Samorządów Studenckich, aby do-
chód z Kabaretonu Charytatywnego (3335 zł) został przekazany właśnie tej placówce.
Sonda: życie w Lublinie
Zmowa kosmopolitycznych gremiów oraz neoliberalna ideologia jako wrogowie wartości duchowych i etycznych oraz postulaty intronizacji Jezusa Chrystusa na króla Polski. Takie hasła można było usłyszeć 9 października w Lublinie podczas marszu zwolenników monarchii prawowiernej z całej Polski. romadzący ok. 1000 osób z całej Polski pochód związany był m. in. z powstałym w 2009 roku Przymierzem Narodu Polskiego, którego inicjatorem był prof. dr hab. inż. Ryszard Henryk Kozłowski. Podczas zaczynającego się przy kościele garnizonowym na Al. Racławickich, a kończącego się pod Zamkiem Lubelskim marszu, można było usłyszeć treści związane z uchwałą Rady Politycznej PNP nawołujące do odnowy moralnej Narodu Polskiego i głoszone przez
sprzęt sportowy – wylicza Jacek Rycaj. – Mile widziani są także wolontariusze, obecnie współpracuje z nami jedenastu młodych ludzi.
Uczestnicy to hermetyczne środowisko niechętne intruzom
Aleksandra Nowaka i Zbigniewa Gubackiego. Według PNP Polska zmierza do zapaści cywilizacyjnej poprzez kry-
Wydawca: Best Group ul. Armii Wojska Polskiego 5/4b 20-078 Lublin Siedziba redakcji: Best Group ul. Spokojna 17/1 20-066 Lublin Kontakt: Puls Lublina ul. Spokojna 17/1 20-066 Lublin pulslublina@bestgroup.pl Redakcja: 603985356 Dział reklamy: 510911975 Druk: Media Regionalne ul. Zakładowa 50 39-402 Tarnobrzeg
Fot. Krystian Paździor
tykę wartości i moralności chrześcijańskiej oraz działalność UE. Receptą na poprawę ma być m. in. powierzenie się opiece Matki Boskiej i Jezusa. Demonstracja przebiegała w spokojnej atmosferze. Uczestnicy przez całą drogę pogrążeni byli w modlitwach, śpiewach, a nawet egzorcyzmach. Sporadyczny przypadek prostestu przeciwko ideom i koncepcji przemarszu został szybko stłumiony przez własne liczne oddziały porządkowe chroniące uczestników. Uczestniczący w pochodzie ludzie przynieśli ze sobą transparenty i obrazy Chrystusa, nawołujące do oficjalnego ogłoszenia go królem Polski. Powszechnie wyrażano krytyczny stosunek do kościoła nie zauważającego głosu i woli wiernych, a na pewno uczestników pochodu. – Każdy, kto wierzy w Chrystusa powinien tu być – przekonywała jedna z mieszkanek Lublina. Marsz w Lublinie to kolejne tego typu wydarzenie w Polsce. Poprzednie odbyły się w Krakowie i Warszawie. Organizatorzy zapowiadają następne. RAFAŁ HRYNIEWICKI
Redakcja przeprasza Redakcja serdecznie przeprasza za błędy w numerze 01/2010 w nazwiskach panów Michała Krawczyka i Krzysztofa Żórawskiego.
– Przede wszystkim chciałbym, żeby Lublin wyglądał przyzwoicie. W ostatnich latach wydaje mi się, że niewiele zrobiono, żeby poprawić byt Lublinian. Chodzi o ulice, obwodnicę – która już jest chyba historią. Sporo podróżuję po Polsce i uważam, że Lublin staje się miastem zaściankowym. Jeszcze nie tak dawno Rzeszów czy Białystok były miastami zupełnie nie przystającymi do Lublina, a w tej chwili Lublin wydaje się być od nich gorszy.
Agnieszka Matysek-Stec – Uważam, że powinno być więcej imprez kulturalnych, miejsc rozrywkowych, przeznaczonych dla młodych ludzi. Przed wyborami każdy składa obietnice, rzuca tą wyborczą kiełbasą i wiadomo, że takie rzeczy jak cała infrastruktura są teraz na pierwszym miejscu. Już widać, że coś się dzieje. Pięć lat temu Lublin wyglądał zupełnie inaczej. Jednak gdyby było jeszcze lepiej to byłoby to mile widziane.
Anna Tymura – Miasto mi się podoba, bo jest sporo atrakcji i wydarzeń. Nie podobają mi się tylko korki. Muszę godzinę wcześniej wyjść, żeby zdążyć na uczelnię. Przyszły prezydent powinien coś z tym zrobić. Jednak trudno powiedzieć mi jaki jest obecny prezydent, a tym bardziej jaki powinien być następny, gdyż nie bardzo się tym interesuję.
NOT. I FOT. RAFAŁ HRYNIEWIECKI
Puls Lublina
Nr 2, październik 2010
BLISKO LUDZI
3
Wieniawa, Stare Miasto, Bronowice, Śródmieście, Czwartek
Inwestycje 2011 Budowa sali gimnastycznej i zaplecza przy Zespole Szkół Ekonomicznych im. A. i J. Vetterów, zainstalowanie krytej pływalni przy ul. Łabędziej oraz zainstalowanie monitoringu przy ul. Podwale. To tylko niektóre propozycje do budżetu na 2011 rok, jakie zgłosił radny Marcin Kowalewski z Platformy Obywatelskiej. Większość wniosków do projektu budżetu miasta na przyszły rok, jakie zaproponował Kowalewski dotyczy edukacji i sportu. Radny wnioskuje m.in., by przy Zespole Szkół Ekonomicznych im. A. i J. Vetterów została wybudowana sala sportowa wraz z zapleczem. Dlaczego wybór padł właśnie na tę placówkę? – W tej szkole nie ma warunków do uprawiania sportu, brakuje przede wszystkim prawdziwego boiska. Sprawa jego budowy ciągnie się już od wielu lat i zawsze brakuje środków w budżecie miasta. Może tym razem uda się w końcu zrealizować plany – mówi Kowalewski. – Poza tym sam w przeszłości uprawiałem sport i wiem, że z bazą dydaktyczną nie jest
w Lublinie najlepiej, teraz staram się, by dzieciaki miały więcej możliwości w tej dziedzinie – dodaje. Radny proponuje też, by sala gimnastyczna powstała również przy Szkole Podstawowej nr 6 przy ul. Czwartaków. W tym samym rejonie chciałby także wymienić chodniki. – Na pewno w śródmieściu i na Czwartku potrzeba więcej inwestycji – twierdzi. W plany Kowalewskiego wpisują się więc: przebudowa skrzyżowania ul. Podzamcze z ul. Unicką wraz z budową organizacji świetlnej. – Przez to skrzyżowanie codziennie przechodzą setki dzieci. Niestety duży ruch sprawia, że jest tam niebezpiecznie. Dlatego należy zainstalować tam sygnalizację. Kolejną zaproponowaną inwestycją Kowalewskiego jest zainstalowanie monitoringu przy ul. Podwale. – Kamery pozwoliłyby kompleksowo monitorować bezpieczeństwo zarówno mieszkańców Lublina, jak i turystów. Posiedzenie Rady Miasta dotyczące budżetu już niedługo.
Wymiana chodników na ul. Lubartowskiej
Fot. Tomasz Warzocha
Przebudowa skrzyżowania ul. Podzamcze z ul. Unicką i instalacja świateł
Fot. Tomasz Warzocha
Remont parkingu – Zespół Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego
Fot. Tomasz Warzocha
Budowa krytego basenu – ul. Łabędzia
Fot. Tomasz Warzocha
WIKTORIA MARCINIAK
Proponowane inwestycje: Budowa sali gimnastycznej wraz z zapleczem przy Zespole Szkół Ekonomicznych im. A. i J. Vetterów w Lublinie. Remont sali gimnastycznej i boiska szkolnego przy Szkole Podstawowej nr 6, ul. Czwartaków. Wymiana chodników na odcinkach: ul. Czwartaków do ul. Weteranów, ul. Weteranów od ul. Czwartaków do ul. C. Godebskiego, ul. C. Godebskiego od ul. Weteranów do ul. Langiewicza, ul. J. Wysockiego na całej długości. Remont parkingu szkolnego przy Zespole Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego. Ocieplenie i remont elewacji budynku XXIII LO im. Nauczycieli Tajnego Nauczania. Wymiana chodników przy ul. Czwartek i ul. Szkolnej na całej długości. Przebudowa skrzyżowania ul. Podzamcze z ul. Unicką wraz z budową sygnalizacji świetlnej na przejściach dla pieszych przy Szkole Podstawowej nr 23. Wymiana chodników wzdłuż ul. Lubartowskiej na odcinku od Pl. Króla Władysława Łokietka do al. Solidarności. Zainstalowanie monitoringu przy ul. Podwale. Budowa krytej pływalni przy ul. Łabędziej.
Curliculum Vitae Marcin Kowalewski Lat 27, żona Agnieszka, syn Filip, absolwent Wydziału Ekonomicznego UMCS. 2008-2010 – Radny Rady Miasta, członek komisji Rady Miasta: Kultury i Ochrony Zabytków Samorządności i Porządku Publicznego, Rozwoju Miasta, Urbanistyki i Ochrony Środowiska. 2005-2006 – redaktor naczelny kwartalnika „Ekonomista UMCS”, redaktor naczelny miesięcznika „A4”. 2003-2006 -Członek Senatu Akademickiego UMCS, członek Senackiej Komisji ds. budżetu i finansów, przewodniczący Zarządu Uczelnianego Samorządu Studentów UMCS.
Marcin Kowalewski
Fot. Krystian Paździor
Fot. Krystian Paździor
Budowa sali gimnastycznej – ZSE im. Vetterów
4
Nr 2, październik 2010
Puls Lublina
MIASTO
By Lublin był markowy Od początku 2007 roku Urząd Miasta Lublin realizuje projekt marketingowy „Marka Lublin”. Jego celem jest wypromowanie Lublina i zachęcenie turystów z całej Polski do przyjazdu do miasta. Projekt realizowany był w 6 etapach: Etap I – Rozpoznanie zasobów miasta (luty 2007) Etap II – Ogólnopolskie badanie postrzegania Lublina (marzec 2007) Etap III – Badanie pomysłów na wizerunek Lublina (największe polskie miasta) (kwiecień 2007) Etap IV – Konsultacje społeczne (maj 2007) Etap V – Opracowanie strategii marketingowej Lublina (wrzesień 2007) Etap VI – Opracowanie Systemu Identyfikacji Wizualnej Miasta (luty 2008)
Obecnie realizowany jest etap VII polegający na wdrażaniu strategii marketingowej miasta. – Realizowane przez nas przedsięwzięcia takie, jak organizacja w minione wakacje nowej imprezy kulturalnej Carnaval Sztuk-Mistrzów czy stworzenie multimedialnego muzeum historii Lublina (powstanie do końca czerwca przyszłego roku – przyp. red.) nie pojawiają się przypadkowo – mówi Michał Krawczyk, dyrektor marketingu miasta. – Są one elementem działań realizujących strategię marketingową Lublina. Przez ostatnie 4 lata za działania marketingowe Lublin otrzymał 8 ogólnopolskich nagród. Jedna z nich, Grand Prix na Festiwalu Promocji Miast i Regionów, wiązała się z nagrodą finansową dla miasta, które otrzymało 200 000 zł na organizację
Noc żywych trupów – To był totalny spontan. Przeczytałem wczoraj w gazecie, że jest coś takiego i stwierdziłem, że muszę tu być. Mam na twarzy pół litra krwi – mówi „zombie” Mateusz. O co chodzi? O lubelski Zombie Walk. ombie Walk to kolejna inicjatywa Lubelskiego Klubu Miłośników Fantastyki „Grimuar”. Pierwszy tego typu happening odbył się w maju. Skąd taki pomysł? – Kreatywni ludzie wpadają na różne dziwne pomysły i je realizują. W tamtym roku było około stu osób. Miasto było bardzo pomocne. Pani w urzędzie miasta ucieszyła się, że taka akcja w ogóle bę-
Z
dzie miała miejsce – mówi jedna z organizatorek, Malwina Otto. Pochód ruszył o godzinie 18 spod Chatki Żaka. Na miejscu można było oddać się procesowi „zombifikacji”. – Wytwarzamy podkrążone oczy, zapadnięte policzki, plamy opadowe… Używamy cieni do oczu, zwykłych kosmetyków, farbek do twarzy, sztucznej krwi i produktów spożywczych – zdradza charakteryzatorka Gosia. Zombiaki ruszyły w kierunku Trybunału Koronnego, gdzie czekała na nich… muzyka. Finałem Zombie Walk było odtańczenie przez wszystkich ożywieńców poloneza. RAFAŁ HRYNIEWICKI, FOT. KRYSTIAN PAŹDZIOR
REKLAMA
kampanii reklamowej w największych polskich miastach. Niewątpliwie kampanie reklamowe Lublina, których najczęstszym motywem była kultura, przyczyniły się także do wejścia Lublina do finału walki o prestiżowy tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
ZAPOWIEDZI KULTURALNE Puls Lublina poleca: się Krawczyk. Lublin, w kategorii Public Relations miejsca, konkuruje z Warszawą i Sieradzem. NL FOT. ARCHIWUM DZIAŁU MARKETINGU UML
26 października, wtorek 17.00 promocja książki Jean – Yves'a Potela: „Koniec niewinności. Polska wobec żydowskiej przeszłości” i spotkanie z autorem, Ośrodek Brama Grodzka – Teatr NN 28 października, czwartek 20.00 „Oczami radzieckiej zabawki” w programie disco, romantic, nowa fala, post punk, Przestrzeń Działań Twórczych Tektura
– Nie spoczywamy jednak na laurach. Nasza kampania promująca tegoroczny Carnaval Sztuk -Mistrzów została nominowana do prestiżowej nagrody „Spinacze” – chwali Michał Krawczyk odbiera Grand Prix za działania marketingowe
30 października, sobota 20.00 koncert Fire Flowe i Ataknaprawdę, Klub Studencki Kazik 3 listopada, środa 20.00 koncert rockowej grupy SBB, Filharmonia im. H. Wieniawskiego
21 postulatów
4 listopada, czwartek 10.00, 12.00 „Król Maciuś I”, Teatr im. H. Ch. Andersena 19.00 Muzyka świata: Cristina Branco, Filharmonia im. H. Wieniawskiego
Wzmocnienie Lublina jako ośrodka akademickiego, stworzenie warunków dla jego szybszego rozwoju, wzmocnienie społeczeństwa obywatelskiego i wzmocnienie potencjału kulturalnego Lublina – takie grupy w obrębie 21 postulatów wyodrębnili członkowie projektu Agenda 2010.
5 listopada, piątek 19.00 Muzyka świata: Koncert symfoniczny w 200. rocznicę urodzin Roberta Schumanna, Filharmonia im. H. Wieniawskiego 19.00 warsztat „Obywatelskie patrole leśne – działania antykłusownicze na Lubelszczyźnie”, Przestrzeń Działań Twórczych Tektura
undacja Instytut na Rzecz Państwa Prawa ogłosiła wyniki wielomiesięcznej pracy ekspertów z różnych środowisk – naukowych, biznesowych, kulturalnych, samorządowych, prawniczych. W projekcie zawarto wady i zalety Lublina, szanse i zagrożenia dla jego rozwoju. Stworzono także gotowe rozwiązania, które należy tylko wcielić w życie. Na pracę nad postulatami składają się działania 9 liderów i członków fundacji, ale też konferencje, debaty z udziałem przedstawicieli ekspertów, czy ankieta przeprowadzona wśród osób, które mieszkały w Lublinie, a teraz przeprowadziły się do innego miasta i potrafią ocenić szanse, jakie miasto daje młodym ludziom. – Lublin to miasto z bardzo dużym potencjałem – mówi Tomasz Sieniow, prezes zarządu fundacji – Ale nie zawsze potrafimy ten potencjał wykorzystać. Problem leży zarówno w strukturach władzy, jak i w braku chęci do działania samych mieszkańców. Jak pokazali twórcy dokumentu, wielu lublinian ma pomysł na to, jak zmienić miasto i chce się nimi dzielić z innymi. – Liczymy, że wiele z zaproponowanych przez nas postulatów będzie przyjętych i zaakceptowanych przez środowiska podejmujące decyzje w mieście jako własne – podkreśla prezes fundacji. – Liczymy też na to, że w okresie dwóch lat, bo taki horyzont czasowy sobie postawiliśmy, wzmocni nasze miasto, jako miejsce, w którym dobrze się mieszka. Jak mówi Sieniow, niektóre postulaty już zaczęły być realizowane, a inne cieszą się zainteresowaniem. Świadczy o tym obecność na zorganizowanej przez fundację 26 września konferencji przedstawicieli elit politycznych. – Bardzo podoba mi się projekt utworzenia Rady Pożytku Publicznego – mówił Krzysztof Żuk, zastępca prezydenta Lublina – chętnie widziałbym takie forum współpracy w naszym mieście. – Środowiska opiniotwórcze, uczelnie wyższe, samorządy zawodowe są również czynnikami determinującymi zmiany – podkreśla przewodniczący Rady Miasta, Piotr Kowalczyk. – Nie wierzę, że nowy prezydent nie sięgnie po partycypację władzy, czyli współpracę ze wszystkimi, którym zależy na rozwoju miasta. Aby jednak zrealizować postulaty, potrzebna jest współpraca – dodał.
F
Projekt przeniesiony został na grunt polski ze Stanów Zjednoczonych. Tam takie rozwiązania z powodzeniem realizowane są od wielu lat. Potwierdza to prof. Delaine R. Swenson, przewodniczący Fundacji. – Ludzie w Stanach są bardzo otwarci na nowe inicjatywy, rozmawiają o swoich wspólnych problemach, razem starają się je rozwiązywać. Chcemy, aby lublinianie także nie mieli z tym kłopotu. DOROTA SKÓRAWSKA
6 listopada, sobota 6.11-8.11 Festiwal Teatrów Niewielkich, ACK Chatka Żaka 17.00 koncert akustyczny Łez z Anią Wyszkoni, Filharmonia im. H. Wieniawskiego 20.00 koncert Bruno Schulz i Chaplin&Chapman, Przestrzeń Działań Twórczych Tektura 20.00 koncert rockowych grup 4 Minutes i The Crows, Klub Studencki Kazik 11 listopada, czwartek 17.00 „Soyka…tylko brać. Agnieszka Osiecka znana i nieznana”, Filharmonia im. H. Wieniawskiego 12 listopada, piątek 12.11-13.11 ACK Electric Nights, ACK Chatka Żaka. 13 listopada, sobota 19.00 premiera spektaklu pt.: „Zbrodnia i kara”, Teatr im. J. Osterwy 19.00 Chór Armii Aleksandra Pustovalova, Filharmonia im. H. Wieniawskiego 14 listopada, niedziela 16.00 „Ryszard Rynkowski symfoniczne”, Filharmonia im H. Wieniawskiego 18 listopada, czwartek 19.00 premiera studencka spektaklu pt.: „Zbrodnia i kara”, Teatr im. J. Osterwy 19 listopada, piątek 19.00 koncert symfoniczny „The Glory and the Grandeour”, Filharmonia im. H. Wieniawskiego 20.00 koncert rockowych grup Adhezja i Panta Koina, Klub Studencki Kazik 20 listopada, sobota 17.00 koncert Kuby Badacha, Filharmonia im. H. Wieniawskiego 20.00 koncert Palucha i duetu Słoń/Mikser, Klub Studencki Kazik 21 listopada, niedziela 18.00 koncert „Grzegorz Turnau – czarodziej nastroju”, Filharmonia im. H. Wieniawskiego 26 listopada, piątek 26.11-27.11 Festiwal Artystycznych Umiejętności AWU, ACK Chatka Żaka 27 listopada, sobota 17.00 premiera spektaklu pt.: „Pasterka i kominiarczyk”, Teatr im. H. Ch. Andersena 20.00 koncert muzyki rap, w programie: Chada, BRW Banda i Defakto Skład, SPW, Klub Studencki Kazik PRZYG. URSZULA JEDYNAK
Puls Lublina
Nr 2, październik 2010
MIASTO
5
Nowa Mełgiewska połączy Lublin z lotniskiem i obwodnicą
Zniknie koszmar kierowców 125 mln złotych zostanie przeznaczonych na przebudowę zniszczonej i dziurawej ulicy Mełgiewskiej. W przyszłości ma prowadzić do lotniska w Świdniku oraz do powstającej obecnie obwodnicy miasta.
dla strefy ekonomicznej, jak i dla tych inwestycji, które powstają tutaj, bo elementem konkurencyjności jest tworzenie dostępności komunikacyjnej.
edle planów w skład nowej ulicy Mełgiewskiej wchodzić będą dwie jezdnie po dwa pasy ruchu (razem ok. 3 km), 3 wiadukty, razem z ekranami akustycznymi, chodniki i ścieżka rowerowa. Ważnym elementem inwestycji będzie także budowa węzła drogowego z ul. Grygowej, oraz przebudowa istniejących już dróg powiatowych i gminnych łączących się z ul. Mełgiewską.
W ostatni czwartek, 21 października, w obecności mediów podpisana została umowa z firmą Budimex, która będzie odpowiedzialna za ten odcinek drogi. Na spotkaniu z władzami miasta poruszony został także temat harmonogramu robót oraz kwestia budowy wymienionych wcześniej dojazdów do przyszłej obwodnicy Lublina.
Pierwszy etap
W
To nie koniec inwestycji na tym obszarze W związku z budową obwodnicy na przedłużenie czekają również al. Solidarności i ul. Poligonowa. Na tę ostatnią trzeba będzie poczekać najdłużej, ponieważ miasto przesunęło dofinansowanie unijne z tego obszaru (21 mln złotych) właśnie na przebudowę ul. Mełgiewskiej. Jak zapewniają urzędnicy miejscy, ukończenie całości inwestycji planowane jest na połowę 2012 roku. Zgodnie z obietnicami
Ul. Mełgiewska ma prowadzić do lotniska i do obwodnicy Lublina
urzędników kierowcy nie powinni odczuć zbytnio tego remontu, ponieważ ruch na tym odcinku nie będzie wstrzymany. Jak wygląda sprawa środków na inwestycję? Początkowo koszt realizacji
projektu szacowany był przez miasto na 180 milionów zł. Po ogłoszeniu wyników przetargu okazało się, że jedna z firm jest w stanie zrealizować projekt o wiele taniej. Z wymienionych wcześniej 125 mln złotych miasto zapłaci 58
artnerem Ambasady Stanów Zjednoczonych w tym projekcie jest Miejska Biblioteka Publiczna im. Hieronima Łopacińskiego. – Ktoś się mnie zapytał, czy Kraków ma taki Corner. Powiedziałem, że nie ma i to jest coś fantastycznego, że wy-
P
przedzamy to miasto. Po stronie wschodniej jesteśmy pierwszym miejscem, w którym coś takiego się pojawia – mówi dyrektor MBP, Piotr Tokarczuk. W Polsce istnieją na razie trzy tego typu ośrodki. Celem centrum jest udostępnianie informacji o Stanach Zjednoczonych. W ramach współpracy z lubelską biblioteką Ambasada zaopatrzy je w zbiór publikacji drukowanych i multimedialnych na temat Stanów oraz będzie dbała o ich utrzymanie i uzupełnianie. Wartość wyposażenia wynosi 50 tys. dolarów. – To nie jest jednorazowy wydatek – zapewnia Tokarczuk. Użytkownicy nie zapłacą za korzystanie z American Corner ani grosza. To jednak nie koniec inwestycji miejskiej biblioteki. – Mamy wiele planów, które weryfikowane są przez fundusze, jakie posiadamy. Na tę chwilę mogę powiedzieć, że będziemy otwierać kolejne filie biblioteczne w Lublinie. Moim marzeniem jest bowiem, żeby czytelnik miał do biblioteki blisko. Jestem przekonany, że warto inwestować w kulturę – wyjawia Tokarczuk.
Podpisanie umowy z Lisą Helling, przedstawicielem ambasady USA
Fot. Krystian Paździor
RAFAŁ HRYNIEWICKI
Tasowanie na listach Platformy Od 10 lat aktywnie udzielam się w Platformie i nigdy bym nie przypuszczał, że kiedyś poniosę za to jakąkolwiek karę – mówi Krzysztof Łątka, który decyzją władz krajowych Platformy Obywatelskiej został skreślony z list wyborczych do Sejmiku Województwa. ie był on jedynym skreślonym. Z listy wypadło kilka osób związanych ze środowiskiem Janusza Palikota. Stało się to po odejściu Palikota z Platformy. – Premier Tusk wykreślił z list wyborczych PO osoby mniej lub bardziej związane z Januszem Palikotem. Moim zdaniem to konsekwencja wyjścia posła z PO i początek wewnętrznych walk o władzę w regionalnych strukturach partii. Byłem zaskoczony, że to wszystko się stało – podkreśla Łątka. Wątpliwości co do tego, że zmiany na listach wyborczych były wywołane odejściem Palikota z PO nie ma też Marek Flasiński, członek Zarządu Województwa, który miał być na pierw-
N
szym miejscu w okręgu wyborczym nr 2. – Jestem pewien, że należy wiązać te dwie sprawy. W wykreślenie z list mnie, Łątki, czy Kamińskiego zaangażowany był z pewnością, pochodzący z Puław poseł Karpiński. Mieliśmy różne poglądy na wiele kwestii. To chyba jednak nie powód, by dopuszczać się takich działań – mówi. Flasiński przewiduje, że to posunięcie zaszkodzi PO. – Stratą będzie to, że nie dano szansy osobom, które czynnie działały na polu samorządowym, ale ucierpi też z pewnością wizerunek partii przed wyborami. Flasiński zaznacza, że nie czuje się pokrzywdzony, ale szkoda mu tego, że nie będzie mógł zrealizować kolejnych projektów. – Przyjmuję to z godnością. I czekam, co będzie dalej, bo w polityce nigdy nie może być pewności, są tylko szanse.
Kto jeszcze wykluczony? Poza Markiem Flasińskim i Krzysztofem Łątką z kandydowaniem w wy-
mln, reszta pochodzić będzie ze środków unijnych: – Jest to wymierna oszczędność. Możemy te pieniądze przeznaczyć na inne inwestycje – mówi Krzysztof Żuk, wiceprezydent Lublina i dodaje: – Ulica Mełgiewska jest ważna zarówno
ARTUR BANAŚ
VIII Europejski Tydzień Regionów i Miast
American Corner Jeszcze w tym roku w Lublinie otwarte zostanie amerykańskie centrum kultury i informacji, American Corner. Na jego lokalizację wybrano Biblio – nowoczesną bibliotekę multimedialną powstającą przy ulicy Szaserów na Czubach.
Fot. Krystian Paździor
Poza planami przebudowy ul. Mełgiewskiej wiceprezydent Żuk przedstawił pozostałe inwestycje drogowe planowane na najbliższe lata. Są wśród nich między innymi droga do węzła Dąbrowica, kolejne elementy obwodnicy Lublina czy estakada nad ulicą Głęboką. Jak mówi zastępca dyrektora wydziału inwestycji Marek Młynarczyk: – Będziemy poszukiwali takich rozwiązań, które natychmiast będą poprawiać drożność układu komunikacyjnego Lublina.
borach musiał pożegnać się były poseł Krzysztof Kamiński. Zmiany dotknęły też Jacka Sobczaka, który był pierwszy na liście do Sejmiku w okręgu Lublin. Został przesunięty, a jego miejsce zajął kandydat na prezydenta Lublina, Krzysztof Żuk. Z kolei były prezydent Lublina, Paweł Bryłowski spadł z pierwszego na dziesiąte miejsce na jednej z list do Rady Miasta. Dzięki temu, na pierwsze miejsce awansowała Marta Wcisło. – Byłem jedną z osób, które mogły coś lubelskiemu dać. Teraz muszę poczekać i zastanowić się, co dalej. Zostaję w PO, ale nie wiem, jaka będzie moja przyszłość – mówi Flasiński. – Albo Platforma mi coś zaproponuje, albo będę musiał się nad sobą zastanowić i pewnie wrócę do biznesu.
Lubelskie pomysły w Brukseli Przedstawiciele samorządów terytorialnych z całej Unii Europejskiej, dziesiątki paneli dyskusyjnych, warsztatów i godziny dyskusji. VIII Europejski Tydzień Regionów i Miast nie mógł się odbyć bez lubelskiego akcentu. – To jedna z najważniejszych imprez Unii Europejskiej. Jeżeli na tej konferencji jakiś temat nie został poruszony, to znaczy, że nie jest on ważny dla obecnej czy przyszłej sytuacji unii – tłumaczy Krzysztof Łątka, dyrektor Departamentu Rozwoju UM Lublin i dodaje: – Na takich imprezach po prostu nie można się nie pojawić.
Współpraca ze Wschodem Konferencja odbyła się w dniach 4-7 października w Brukseli. W ramach imprezy Województwo Lubelskie zorganizowało debatę na temat współpracy regionalnej i jej wpływu na podnoszenie jakości życia. Prócz reprezentantów trzech polskich województw w warsztatach udział wzięli m.in. Holendrzy, Włosi i Bułgarzy. Reprezentujący Lubelszczyznę, Krzysztof Łątka w swoim wystąpieniu przedstawił współpracę naszego regionu z Białorusią i Ukrainą oraz płynące z niej korzyści. – Jesteśmy
największym polskim miastem na wschodniej granicy Unii Europejskiej. Współpraca z naszymi partnerami zza Bugu powinna stać się lubelską specjalnością. Białoruś i Ukraina są szczególnie ważne nie tylko dla nas, ale również dla całej unii – wyjaśnia Łątka.
Jarmark Jagielloński i nie tylko Podczas prezentacji omówiono główne kwestie współpracy w zakresie rozwoju turystyki i biznesu. Nie zabrakło miejsca na przedstawienie najważniejszych imprez kulturalnych takich, jak Jarmark Jagielloński czy Festiwal „Inne Brzmienia”. Zwieńczeniem warsztatów była debata, podczas której zaproszeni goście mogli wymienić się uwagami i podyskutować na temat problemów, z jakimi zmagają się samorządy terytorialne w całej unii. – Dyskusja poruszała różne aspekty współpracy transgranicznej w skali całej Europy. Uważam, że nasza współpraca z Ukrainą może posłużyć za dobry przykład dla innych regionów. Takie spotkania stwarzają niepowtarzalną okazję do wymiany doświadczeń – zauważa Łątka. MARIUSZ BASAJ
Zaczęło się w Lipcu Przed warsztatami przedstawiciele Lubelszczyzny gościli delegacje z całej Europy w Domu Polski Wschodniej, gdzie prezentowana była wystawa poświęcona XXX-leciu strajków lubelskich, „Zaczęło się w Lipcu”. Wystawa, którą Lublinianie mogli podziwiać w te wakacje na placu Litewskim, była dostępna w Brukseli przez dwa tygodnie.
Krzysztof Łątka także nie ma jeszcze sprecyzowanych planów. – Teraz chcę chwilę odpocząć od polityki, popatrzę, co się będzie dalej działo wewnątrz partii. DOROTA SKÓRAWSKA
Krzysztof Łątka – jeden z prelegentów
Fot. (archiwum) Krystian Paździor
6
Nr 2, październik 2010
Puls Lublina
MIASTO
Grzejniki Verano rozgrzewają strefę ekonomiczną
Kolejne miejsca pracy na Felinie Firma RBM APEX otworzyła swoją fabrykę grzejników w lubelskiej podstrefie ekonomicznej na Felinie. Inwestycja warta jest prawie 4 mln złotych. Władze miasta są pewne, że dzięki niej także inni inwestorzy zdecydują się na ulokowanie biznesu w Lublinie.
Ratusz planuje utworzenie nowego posterunku straży miejskiej w okolicach Mariny. Na razie nie ma jeszcze decyzji na temat jego dokładnej lokalizacji. Urzędnicy zakładają, że rozpocznie pracę w czerwcu przyszłego roku d czerwca do sierpnia teren wokół zalewu patrolowany był przez jeźdźców z fundacji Hipokrates. Do ich obowiązków należało m.in. monitoring nielegalnych wysypisk śmieci oraz pilnowanie zakazu poruszania się po terenach leśnych samochodami. Patrolowi nie mieli jednak prawa nikogo zatrzymywać ani karać mandatami. W poważnych przypadkach mogli wezwać policję lub straż miejską. Ratusz postanowił zrobić kolejny krok w celu poprawienia bezpieczeństwa i porządku wokół zalewu. W okresie letnim działa tu posterunek wodny, który ma wiele specyficznych obowiązków. – Uważam, że obecność typowego posterunku o charakterze prewencyjnym na pewno znacznie wpłynie na poziom bezpieczeństwa i porządku publicznego nad zalewem – mówi Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej. – Z pewnością przysłuży się polepszeniu i ułatwieniu kontaktów wypoczywających nad zalewem ze służbami mundurowymi oraz przyśpieszy czas ewentualnych interwencji. – dodaje Gogola. MARIUSZ BASAJ
O
rzejniki Verano, które będą produkowane na terenie lubelskiej fabryki, to głównie tzw. klimakonwektory, czyli urządzenia służące nie tylko do ogrzewania pomieszczeń, ale także działające jak klimatyzacja w lecie. Roczny obrót firmy to ok. 6 mln złotych. Firma od lat związana jest z Lublinem, ponieważ projekty kolejnych grzejników powstawały na Politechnice Lubelskiej.
G
O tym, z jak poważnym inwestorem miasto ma do czynienia świadczy fakt, że grzejniki te zostały wykorzystane do budowy m.in. Stadionu Narodowego w Warszawie, czy przebudowanego stadionu Wisły Kraków. Ponadto, fabryka firmy APEX będzie się nadal rozwijać: – Na dniach przyjadą do nas nowe linie produkcyjne, które należą do najwyższej klasy sprzętu. Dzięki nim rozpoczniemy produkcję klimakonwektora – mówi
Nad zalewem będzie bezpieczniej
Zakład produkcyjny pracuje na kilka zmian
Grzegorz Miazga, właściciel firmy. Jest to już druga fabryka, która rozpoczęła realną produkcję w lubelskiej
Fot. Krystian Paździor
podstrefie ekonomicznej. Wydano już 12 pozwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej w podstrefie, dlatego w ciągu następnych paru lat
powinno powstać około 800 nowych miejsc pracy. ARTUR BANAŚ
Przedwyborcze plany
Program społeczny Krzysztofa Żuka Kluczem do skutecznej polityki prezydenta jest dobra współpraca z organizacjami pozarządowymi. Na tej współpracy powinna opierać się polityka społeczna – mówił na swojej konferencji prasowej Krzysztof Żuk. ubelskie Centrum Aktywności Obywatelskiej, pomoc osobom niepełnosprawnym, centra aktywizacji seniorów czy szkoły dla rodziców – to tylko niektóre z propozycji Żuka. Kandydat na prezydenta Lublina skupia się jednak przede wszystkim na rozwiązaniu problemów mieszkaniowych. – Najskuteczniejsza byłaby współpraca z Towarzystwem Budownictwa Socjalnego i budowanie nowych lokali na Felinie przy jednoczesnej dopłacie różnicy w czynszu przez budżet miasta
L
– przekonywał Żuk. – Dzięki temu oddawalibyśmy ponad 100 mieszkań rocznie.
Wsparcie dla rodzin – Naszym celem jest unowocześnienie pomocy społecznej tak, by była ona jasna, klarowna i dostępna – tłumaczyła Monika Lipińska, p.o. dyrektora Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej. – Zamierzamy wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców i we współpracy z organizacjami pozarządowymi opracować szczegółowy plan pomocy dla rodzin wieloproblemowych. Taki system funkcjonuje i doskonale sprawdza się w innych miastach czy krajach europejskich.
W trosce o osoby starsze i niepełnosprawne 17% mieszkańców Lublina to osoby w wieku poprodukcyjnym – mówiła Lipińska. – Centra aktywizacji seniorów umożliwiłyby wykorzystanie potencjału starszych lublinian, rozwijanie ich pasji i zainteresowań. Jest to także szansa na wsparcie wolontariatu. Kandydat na prezydenta Lublina zapowiada również stworzenie mechanizmów wyrównywania szans dla osób niepełnosprawnych. Dźwiękowa sygnalizacja świetlna, usunięcie barier architektonicznych oraz utworzenie lokali do całodobowej opieki to główne propozycje Żuka. MAGDALENA GRDEŃ
Pamiątka dla przyszłych pokoleń Monety, zdjęcia Lublina, a nawet miód pitny zostały w czwartek umieszczone w kapsule czasu wmurowanej w ścianę remontowanego obecnie Centrum Kultury. Jest szansa, że za kilkaset lat mieszkańcy Lublina z radością odkryją pozostałości po swoich przodkach. omysł narodził się po tym, jak w czerwcu, podczas remontu CK, odnaleziony został akt erekcyjny kościoła powizytkowskiego, złote monety i medalion. Odnalezione artefakty przeszłości można obejrzeć na specjalnej wystawie w zakrystii akustycznej Archikatedry Lubelskiej. W specjalnym pojemniku umieszczony został list, opisujący całe wydarzenie, a także pendrive, na którym znajduje się film ukazujący współczesny Lublin i zdjęcia mieszkańców i architektury miasta. Ponadto znalazł się tam medal Unii Lubelskiej, zdjęcia wszystkich znalezisk z Centrum Kultury oraz lubelski specjał, miód pitny – półtorak. – Teraz my postanowiliśmy zostawić coś dla potomnych – stwierdził Adam Wasilewski, prezydent Lublina, i dodaje: – Miód, który włożyliśmy do kapsuły to półtorak królewski składający się z jednej części miodu i dwóch części wody. Im dłużej stoi, tym jest lepszy. Z pewnością się nie zepsuje.
P
Przedmioty, które trafiły do kapsuły czasu
Fot. Krystian Paździor
ARTUR BANAŚ
Monika Lipińska, Krzysztof Żuk
Fot. Krystian Paździor
Plaza wprowadziła system płatnego parkowania W trosce o komfort swoich klientów Centrum Handlowo-Rozrywkowe Lublin Plaza wprowadza od 2 listopada opłaty za parkowanie. Z opłat zwolnieni będą tylko klienci kina i tylko przez pierwsze trzy godziny postoju. a terenie parkingu zostanie zamontowany automatyczny system elektroniczny wydający bilety oraz automatyczne kasy płatnicze. Na potrzeby klientów wprowadzone zostaną specjalne strefy parkowania przeznaczone dla osób z dziećmi i niepełnosprawnych. Działania Plazy mają na celu ograniczenie możliwości parkowania dla pracowników pobliskich firm zajmujących miejsca parkingowe przeznaczone dla klientów centrum.
N
Czy taki problem istnieje w innych lubelskich galeriach handlowych? – Mamy ponad 1600 miejsc parkingowych na terenie kompleksu. Nie ma u nas żadnych problemów i takich opłat na pewno nie będziemy wprowadzać – mówi Przemysław Załuski, referent ds. marketingu i reklamy lubelskiej galerii Olimp. Podobnego problemu nie widzi również Małgorzata Daca-Gardynik, administrator obiektu Galerii Orkana: – Na dzień dzisiejszy nie ma takiej potrzeby. Miejsc parkingowych jest dużo i nie planujemy wprowadzenia opłat. Opłaty za postój w Plazie wahają się od 0,50 gr za pierwszą rozpoczętą godzinę do 4 zł za czwartą i każdą następną. RAFAŁ HRYNIEWICKI FOT. KRYSTIAN PAŹDZIOR
Puls Lublina
Nr 2, październik 2010
MIASTO
7
Lubelski Klub Motorowo-Żużlowy nie wywalczył awansu do I ligi
Dziwny sezon żużlowców Zaczęło się dobrze, ale forma lublinian nie była stabilna – zdarzały się porażki. Wszystkie można by było wybaczyć, tylko nie tej z 26 września, kiedy to Lubelski Węgiel KMŻ uległ drużynie łódzkiego Orła i stracił szansę na bezpośredni awans do I ligi. ierwsze spotkanie rozegrane zostało w Krośnie i tam nasi zawodnicy nie zawiedli. Przez ostatnich 21 lat to gospodarze rządzili na Podkarpaciu Najlepiej zaprezentował się tercet Puszakowski – Baran – Darkin. Drugie spotkanie również należało do naszego zespołu i do Mariusza Puszakowskiego, który toczył bój z gwiazdą Rawiczan Erickiem Anderssonem. W trzeciej kolejce sam Darkin z Baranem nie byli w stanie wygrać meczu. Słabo pojechał wspomniany wcześniej Puszakowski. Podrażnieni tą porażką lublinianie w następnej kolejce zdeklasowali Wandę Kraków. I od tego momentu forma LKŻ uległa pogorszeniu. Lublinianie nie mogli potwierdzić swojej dobrej dyspozycji, bo raz wygrywali wysoko, by w następnej kolejce przegrać w kiepskim stylu – tak było chociażby z Polonią Piła.
P
Lublin faworytem Od 10 kolejki nasi zawodnicy ponownie zaczęli wygrywać, i przed fazą finałową byli faworytami całych rozgrywek, a kibice coraz bardziej wierzyli w awans. Początek był wymarzony. KMŻ poradził sobie z Ostrovią (53:36), kolejkę później z Orłem Łódź (58:32). Następnie remis i zwycięstwo z Kolejarzem Rawicz, ponowne pokonanie drużyny z Ostrowa i starcie o I ligę z Orłem, które nie poszło po myśli zawodników Rafała Wilka – porażka 50:40. Dopisali natomiast kibice, którzy wypełnili stadion przy ul. 6 sierpnia aż po brzegi. Nie zabrakło też fanów lu-
belskiego żużla, których zjawiło się kilkuset by dopingować swoich ulubieńców. Dobrze zaprezentowali się Puszakowski z Baranem, ale Łodzianie mieli bardziej wyrównany skład i to oni świętowali awans do I ligi. Nasza drużyna musiała się zmierzyć z ROWem Rybnik w barażach.
Walka o awans Pierwsze spotkanie odbyło się w niedzielę, 10 października w Lublinie. Gospodarze prowadzeni przez Tomasza Rempałę wygrali pierwszy wyścig. Odpowiedź gości była błyskawiczna – podwójne zwycięstwo w drugim wyścigu. Bardzo dobrze zaprezentował się wypożyczony z Rzeszowa specjalnie na baraże Ryan Fisher, a nasz zespół wywalczył zaliczkę (12 punktów) przed rewanżem w Rybniku. Tam „Koziołki” zostały zdeklasowane. Dokonała tego para młodzieżowców – Jamroży z Flegerem i Lublinianie po porażce 58:30 musieli się pogodzić, że kolejny sezon spędzą w II lidze. – W przyszłym sezonie musimy awansować – emocjonuje się Zbigniew Wojciechowski, prezes lubelskiego KMŻ. – Może uda nam się zagrać w I lidze, ale to tylko moja intuicja. Odkładając intuicję co udowodnił mecz z Orłem Łódź, awansu nie było tylko przez nowe przepisy, które nas skrzywdziły. Mimo, że wszystko wygląda ładnie – piękna, sportowa walka toczy się do ostatniego wyścigu, w grę wchodzą też finanse. LKŻ sponsorowany jest przez Bogdankę ale mimo to ma problemy finansowe. Prezes Wojciechowski, aby wystawić w Łodzi najmocniejszy skład musiał się zapożyczyć. Gdyby nie wsparcie wiceprezydenta Żuka, lublinianie nie mogliby się wzmocnić przed barażami.
Co teraz? Jest już po sezonie, trzeba się zastanowić nad kolejnym – zarówno zabez-
Wojciechowski: W przyszłym sezonie musimy awansować
pieczyć finanse jak i zadbać o dobry skład. Jak mówią w klubie celem jest awans do I ligi i nie ma innej możliwości. W czwartkowy wieczór odbyło się spotkanie podsumowujące zakończony sezon. Śmiało można powiedzieć, że zabrakło szczęścia, ale jest to do odrobienia w następnym sezonie. Jak zapowiedział Krzysztof Żuk magistrat planuje odbudowę sportu w Lublinie, więc zastrzyk gotówki na pewno nie ominie LKŻ. Budujące są też zapowiedzi kopalni Bogdanka, która mimo prywatyzacji przez obcego inwestora
Fot. Dariusz Sprawka
– co za tym idzie problemów finansowych – nie rezygnuje, ze wspierania żużlowców. – Mamy potężnego sponsora, który będzie nas finansował przez najbliższe lata i za to serdecznie dziękujemy – komentuje Wojciechowski. Jeśli chodzi o nowy skład na nowy sezon, nazwiska zawodników poznamy dopiero w czasie „żużlowej wigilii”, którą zorganizują działacze. KONRAD KĄDZIOŁKA
Zbigniew Wojciechowski Prezes Klubu Motorowo-Żużlowego od niespełna 2 lat. 1998-2002 wiceprezydent Lublina. Zasłynął z postawienia na Placu Litewskim pomnika Józefa Piłsudskiego. Współtwórca Fundacji Wczesnego Wykrywania Raka. Niezależny kandydat na prezydenta Lublina w wyborach samorządowych 2010.
Chatka Żaka zmienia oblicze Studenci UMCS mogą śmiało zacierać ręce. Plany przebudowy Akademickiego Centrum Kultury zwiastują nową jakość w kształceniu. Pod koniec września UMCS podpisał z Urzędem Marszałkowskim w Lublinie umowę o dofinansowanie projektu „Przebudowa bazy dydaktycznej UMCS w Lublinie – Inkubator Medialno-Artystyczny”. Projekt realizowany jest w ramach Regionalnego Programu Opera-
cyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2007-2013. Najważniejszym punktem w projekcie jest powstanie nowoczesnego Inkubatora, który połączy w sobie m.in. studio TV i reżyserkę ze studiem radiowym, salę kinową i pracownię lingwistyki stosowanej. Zajmie on przestrzeń dawnej stołówki akademickiej. – To ciekawy kompleks, który przeznaczony będzie dla przyszłych studentów dziennikarstwa czy politologii.
Liczymy na studio produkcyjne, które pojawi się w Inkubatorze, ze względu na produkcję różnych wydarzeń artystycznych – mówi dyrektor ACK, Ewa Jabłońska i dodaje – Dobrze, że Radio Centrum będzie stało na lepszym poziomie technicznym, że będą możliwe działania na szerszym poziomie. W Inkubatorze znajdzie się miejsce na drugą salę widowiskową. – Będzie troszeczkę inaczej wyglądała i funkcjonowała niż obecna.
Nie będzie scenki, myślimy o ruchomych podestach wykorzystywanych w miarę potrzeb – mówi Jabłońska. To nie wszystkie zmiany. Wyremontowana zostanie cała „Chatka Żaka”. Powstanie nowa elewacja, wymienione zostaną okna, a stary sprzęt zastąpiony będzie nowoczesnym. Dyrektor ACK zapowiada, że remont nie spowoduje znaczących zmian w trybie funkcjonowania Chatki. – Podczas budowania Inkubatora
będziemy pracować normalnie, ponieważ jesteśmy w stanie odciąć się od placu budowy. Jeśli zajdzie taka sytuacja, że będzie trzeba opuścić tymczasowo Chatkę na pewno znajdziemy miejsce do prowadzenia działań kulturalnych – zapewnia. Prawdopodobnie prace zakończą się w październiku 2012 roku. RAFAŁ HRYNIEWICKI
Platforma bez Palikota Dokończenie ze str. 1
Przyszłość Pana P.
Wizualizacja elewacji północnej ACK „Chatka Żaka”
SzOKujące szanse lubelskich gimnazjalistów Sześć gimnazjów na terenie Lublina weźmie udział w projekcie Szkolni Odkrywcy Kariery. Projekt, współfinansowany ze środków unijnych, już teraz cieszy się ogromnym zainteresowaniem uczniów. Czy jego realizacja pomoże gimnazjalistom w przyszłości odnaleźć się na rynku pracy? ydział Oświaty razem z przedstawicielami lubelskich gimnazjów nr 1, 3, 11, 12, 14, 25 pod koniec września zorganizowali konferencję, na której uczestnicy zaprezentowali cele, sposoby ich realizacji, a także koszty
W
całej inicjatywy. Gimnazjaliści spotkają się zarówno z psychologiem, jak i z doradcą zawodowym. Pomogą oni w określeniu predyspozycji uczniów i zaplanowaniu dalszej ścieżki kariery zawodowej. Ponadto planowane są m.in. warsztaty „Kobiety sukcesu” kierowane specjalnie do uczennic gimnazjów, oraz redagowanie gazetki szkolnej „Szok”, zajmującej się dokumentacją i prezentacją wyników projektu. Całość kosztów inicjatywy to ponad milion złotych, z czego 10% finansuje lubelski Urząd Miasta. Reszta środków pochodzi z Europejskiego Funduszu Społecznego. W przedsięwzięciu bierze udział 580
żaków, zarówno chłopców jak i dziewcząt. – Jestem bardzo zadowolona z tego, że moi uczniowie będą mieli bezpośredni kontakt doradcą zawodowym i psychologiem – mówi Grażyna Daniewska, dyrektor gimnazjum nr 25 w Lublinie, i dodaje, że jest to niepowtarzalna szansa dla jej podopiecznych. Pomysł podoba się także rodzicom gimnazjalistów: – Moja córka udziela się we wszystkich możliwych kółkach i myślę, że ten projekt ją ukierunkuje – cieszy się matka jednej z uczennic gimnazjum nr 25. ARTUR BANAŚ
Janusz Palikot mówi, że gdyby nie powiodło mu się w wyborach parlamentarnych, odejdzie z polityki. – Nie wyobrażam sobie i jestem pewny, że słowa dotrzymam, żebym kiedykolwiek jeszcze był w Platformie Obywatelskiej – twierdzi Palikot. To jednak nie znaczy, że zniknie z pierwszych stron gazet. Chce, by w wypadku niepowodzenia jego ruch przekształcił się z politycznego w społeczny. Na Kongresie Ruchu Poparcia Palikowa – „Nowoczesna Polska” który
odbył się 2 października nie zabrakło gości. Pojawili się m.in. Kazimierz Kutz, Magdalena Środa, Ryszard Kalisz. Spośród osób niezwiązanych z polityką Palikota poparli m.in. Kamil Sipowicz, Kuba Wojewódzki, czy Janusz Opryński. Janusz Palikot twierdzi, że jego Ruch będzie miał 10% poparcia. Na razie od 15 października do 15 listopada będzie przekonywał do swoich racji mieszkańców wszystkich stolic województw w kraju. DOROTA SKÓRAWSKA
Postulaty Palikota Jest za: eutanazją, rejestracją związków partnerskich, w tym homoseksualnych, In vitro, darmowym dostępem do Internetu, rozdziałem państwa od Kościoła, aborcją, edukacją seksualną, 1% budżetu na kulturę, likwidacją Senatu, jednomandatowymi okręgami wyborczymi, ograniczeniem liczby posłów do 300, zniesieniem immunitetów, wprowadzeniem kadencyjności, a więc niemożności sprawowania funkcji politycznych dłużej niż przez dwie kadencję. Swoje postulaty umieścił w dokumencie „15 kroków ku Polsce naszych marzeń”.
8
Nr 2, październik 2010
REKLAMA
Puls Lublina