Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
Czy odznaczony przez Lecha Kaczyńskiego Marek Chodakiewicz źle skroił przemówienie Donalda J. Trumpa dla uciechy Jarosława Kaczyńskiego? Czy prof. amerykański, Marek Jan Chodakiewicz, siostrzeniec Chrisa Cieszewskiego (wcześniej używane nazwisko: Krzysztof Cieszewski[6], wikipedia) dał się najpierw poznać 3 maja 2007 r. Lechowi Kaczyńskiemu ze złotoustej wielomówności i za to właśnie odznaczony został w Pałacu Prezydenckim Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, czy Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda nie poznali się wcześniej od prezydenta Donalda J. Trumpa na treści warszawskiego orędzia Donalda Trumpa, które ten kontrowersyjny multimilioner, człowiek biznesu i polityki wygłosił 6 lipca 2017 dla uciechy zwiezionej autokarami do stolicy PiS-owskiej gawiedzi, która wygwizdała prezydenta Lecha Wałęsę za to tylko, że go ten żydoski profesor Chodakowski, odznaczony orderem nie amerykańskim przecież, prowokacyjnie wymienił Wałęsę z imienia i nazwiska w nadgadatliwym przemówieniu, bardzo źle skrojonym pod niewybredną publiczkę? https://www.pinterest.de/pin/452752568775041582/ Radio: https://gloria.tv/audio/pAdikHhmBYir4h2zpjWtaGHXo Strona Komisji Bezstronnej ds. Ustalenia Przyczyny Zamachów udostępnił(a) Twój post. 3 min · Złodzieje z Polski pod lupą niemieckich urzędów: https://www.pinterest.de/pin/452752568780807494/ czy Bundeskriminalamt, Heskie Ministerstwo Finansów, Prokurator Generalny we Frankfurcie ujawnią ochranianą w Polsce przez państwo mafijną sitwę uciekającą za granicę z geszeftami, żeby nie płacić w Polsce podatów? http://www.presseportal.de/blaulicht/pm/7/3676528 5 mln euro zapłaciły niemieckie urzędy za tajemnice 200 000 firm zarejestrowanych w Panamie przez kancelarię Mossack Fonseca Stefan
oraz Wiesław obchodzą rocznicę 4 lat znajomości na Facebooku! Wyświetl swoje wspomnienia Stefan Kosiewski z: Wiesław Lewicki. 10 min · Złodzieje z Polski pod lupą niemieckich urzędów: https://www.pinterest.de/pin/452752568780807494/ czy Bundeskriminalamt, Heskie Ministerstwo Finansów, Prokurato...Zobacz więcej https://www.facebook.com/komisjabezstronna/posts/1281650145276882
Dumna matka ksiedza Szydlo po spotkaniu córki Kornhausera z IvankaTrump PDO494 Stefan Kosiewski po smierci KOR-owca Baranczaka PDO13 Zagajewski a SPRA WA POLSKA PDO260 https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
Napisał sowa (») Wczoraj o 19:32 w kategorii Studia Slavica et Khazarica, czytaj: 33× radio: https://gloria.tv/audio/pAdikHhmBYir4h2zpjWtaGHXo Fascynacja Obłędem 383 Studia Slavica et Khazarica Zarys Estetyki Chazarów Multiverse Theatre HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski DIDASKALIA CANTO DCLVII Pidgin_Art https://www.pinterest.de/pin/452752568780797073/ Matka ks. Szydło wchodzi na scenę i wygłasza orędzie do słuchaczy, z patosem: Jako premier Polski i Polka ostatnio, absolwent jednego z kursów zorganizowanych 2004 r. przez Departament Stanu Stanów Zjednoczonych w ramach programu "International visitors" (Międzynarodowi Wizytatorzy), w ramach projektu "Rewitalizacja i restrukturalizacja terenów poprzemysłowych" (patrz: https://archive.is/xCFKR), były burmistrz Gminy Brzeszcze, w której sprzedano za symboliczną złotówkę kopalnię węgla kamiennego Brzeszcze z wieloma tysiącami ton węgla na zwałach, za wielomilionową dopłatą państwa, żeby tylko ktoś chciał to bez wybżydzania i bez przetargu, bez rozgłosu, na co ja oczywiście w Ameryce nie znalazłam żadnego żyda, ani bankstera, tak się złożyło, uczciwie, że prezydent Andrzej Duda ubił dzisiaj geszeft z prezydentem USA Trumpem, który to geszeft (win-win, kogel-mogel) zapowiedział zięć Kornhausera za rewitalizację i restrukturalizację poprzemysłowej Polski na korzystnych warunkach, a Minister Antoni Macierewicz z off-setem w składzie: przyboczny Naimski i młody Morawiecki, ćwik zdaje się, albo zastępowy z czerwonego harcerstwa Kuronia i starego, walczącego Morawieckiego, który miał odwagę wygarnąć w Sejmie, że w Polsce rządzą ci, którzy mają władzę i pieniądze; my głodni w Polsce mamy obiecany kredyt z Banków Prywatnych Amerykańskich i za to zadłużenie, który teraz mamy już do spłacenia do 2022 r. zaczniemy dostawać w transzach rakiety Patriot, po dwie, albo trzy rocznie, wycelowane przez producenta z naszego terytorium w Rosję tak, żeby w razie konfliktu zbrojnego rakiety przeciwnika mogły uderzyć naprowadzane przez GPS nie w sojuszniczy Boston, czy polskie Chicago, ale w ścianę wschodnią, Polskę B, zacofaną (czytaj i zwróć uwagę na obżydliwy odór, który miejscowi wąchają: Konopielka Redlińskiego), gdzie ludzie ciemniacy ciągle, jak za Gomułki puszczają bąki podczas rekolekcji partyjnych, sama byłam jako matka księdza świadkiem w Oświęcimiu po wypadku samochodowym seicento, z którego nie pamiętam nic godnego uwagi do Akt Prokuratury, po wydaniu orzeczenia przesądzającego w postępowaniu nakazowym Jarosława Kaczyńskiego, dra prawa nie za paczkę masła bynajmniej, nie po znajomości stalinowskiego stryja Świątkowskiego z KGB, który po odwilży październikowej 1956 repatriował się z bratem do ojczyzny światowego proletariatu wezwany rozkazem pozostawiając po sobie niezapomniane wrażenia we wielu osieroconych, rodzinach polskich, z których dzisiaj 1/3 żyje na zasiłku socjalnym 500+, uznając nabycie domku w stolicy przez Rajmunda Kaczyńskiego za całkowicie legalne w czasach systemowej pogardy do człowieka (vide: Majakowski: Jednostka zerem; Miller do Ziobro, to już był plagiat z Majakowskiego); jestem dumna, że przeżywamy takie chwile powiedziała premier Szydło po przemówieniu Donalda Trumpa na placu Krasińskich. Prokurator Dratwa, rzecznik prasowy Krakowskiej Prokuratury odetchnął odkładając ad acta sprawę ukrycia dowodu rzeczowego w postaci pliku z nagraniem filmowym przebiegu wypadku limuzyny opancerzonej, przez kamerę zainstalowaną fabrycznie w tej limuzynie audi-8 przez niemieckiego producenta i transmitującą przez GPS do Bundeskriminalamt we Wiesbaden przebieg każdej jazdy limuzyny w Polsce tak samo, jak 180 samochodów BMW, kupionych na kredyt dla tajnej policji - transmitować będzie do Niemiec za pomocą ukrytych kamer oraz połączeń satelitarnych, każdy ruch złodzieja, który połaszczy się na beemwicę ukrytą w strukturach Policji, żeby ją wykorzystać do lewych kursów. DIABEŁKI za matką księdza Szydło biegają po scenie pokrzykując: Hej, Herodzie za twe zbytki, chodź do piekła, boś ty bżydki! Dokumentują przy tym swoje okrzyki tytułami odczytywanymi ze smartfonów na temat machinacji Tuska w Brukseli z Japończykami na temat rokowań o wolnym handlu, która to umowa ma zastąpić odrzuconą przez protesty wolnych obywateli umowę TTIP; Nihil Novi, pokrzykują za matką księdza, jak szczury na święconą wodę: TISA tajny plan koncernow PDO149 Polski Komitet Narodowy 44+45 ZR540 von Stefan Kosiewski NIHIL NOVI PDO150 sowa (») | dnes v kategorii Protestbewegung, | přečteno: 25× |
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
NIHIL NOVI NA GREXIT PKN45 Konstytucja Europy Ojczyzn Herodenspiel von Stefan Kosiewski CANTO DXLI https://shoudio.com/user/sowa/status/18174 TISA tajny plan koncernów PKN44 PDO149 ZR von Stefan Kosiewski 540 by SOWA magazyn europejski Du hast dir diesen Pin auf „SZCZURY, Apps“ gemerkt. Układ o wolnym handlu UE-Japonia nie obejmie palącej kwestii przepływu danych. Przewodniczący Komisji Jean-Claude Juncker oraz premier Abe uzgodnili, żeby nie zajmować się przepływem danych https://www.pinterest.de/pin/452752568780797073 číst dál Jul 6 Stefan Kosiewski po smierci KOR-owca Baranczaka PDO13 Zagajewski a SPRAWA POLSKA PDO260 FO HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski DIDASKALIA ZECh CANTO DCLVII FO383 Studia Slavica et Khazarica ZECh Pidgin_Art
Dogmat Karnowskiego PDO13 o skuteczności Kaczyńskiego w oparciu o poparcie Bergoglio dla sekciarzy FO383 von Stefan Kosiewski po śmierci KOR-owca Barańczaka Uploaded by Stefan Kosiewski on Dec 27, 2014 20141226 SOWA Magazyn Europejski Drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia A. D. 2014 tygodnik "wSieci" ogłosił w internecie Dogmat Jacka Karnowskiego o skuteczności politycznej na przyszłość Jarosława Kaczyńskiego. Zanim przejdziemy do szczegółowego omówienia tegoż nauczania, podanego polskojęzycznym Czytelnikom za Prawdę, w czterech akapitach tekstu redaktora naczelnego Nowych Dróg Jarosława Kaczyńskiego przypomnijmy, iż dogmatyzm marksistowski dominował wszechobecnie i
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
przemożnie na pierwszym etapie biografii politycznej prof. Leszka Kołakowskiego. https://plus.google.com/u/0/116748846165184263175/posts/4eURy8sJqpj Stefan Kosiewski 276 obserwatorów| 307 032 wyświetlenia Kręgi rozszerzone - 08:02 QR code for this recording: Na drugim, wyższym etapie dialektycznego rozwoju Kołakowski zdobył się na odwagę ogłoszenia (trzy lata po śmierci Stalina) pracy zatytułowanej "Śmierć bogów" (1956). To zaś już w prostej drodze poprowadziło rok później do ogłoszenia przez tego samego, marksistowskiego uczonego od filozofowania na uniwersytetach w opanowanej i wyzyskiwanej niemożliwie przez żydokomunistów Europie Wschodniej, osobistą ewolucję myśli w kierunku krytyki dogmatyzmu marksistowskiego. Ażeby w końcu, po zakończeniu rozruchów inspirowanych przez Holoubka w teatrze Dziadami i na ulicach ulotkami rozrzucanymi osobiście przez Michnika, sekretarza masona Słonimskiego, umożliwić miało temuż profesorowi filozofii marksizmu-leninizmu dostrzeżenie bezwładu doktrynalnego marksizmu w połączeniu z degeneracją tego samego, tzn. marksizmu, postrzeganą jako innowacja, głównie i wyłącznie przez rewizjonistyczną żydokomunę uczelnianą, jednakże dopiero po wystawieniu przez KGB Gierka po Gomułce na świeczniku władzy dyktatury proletariatu w PRL-u, nie zaś jak oczekiwano powszechnie w kręgach masońskich Słonimskiego i Lipskiego tudzież w kółku trockistowskich rewizjonistów: Kuronia i Modzelewskiego, otoczonych legendą Listu Otwartego do Partii, którym obaj ci bojowcy zadeklarowali gotowość zreformowania systemu politycznego PRL-u pod swoim przewodem. PDF: https://de.scribd.com/doc/251115233/Dogmat-Karnowskiego-PDO13-o-skutecznosci-Kaczynskiego-woparciu-o-poparcie-Bergoglio-dla-sekciarzy-FO383-von-Stefan-Kosiewski-po-smierci-KOR-owca-Bara W 1971 r. profesor Kołakowski wiedział już wreszcie to samo, co każdy żołnierz Polski osobiście odczuł bólem na własnym sercu w dniu 17 września 1939 r. tzn., że system żydokomunistyczny jest niereformowalny, zdradziecki dla Polaków i zgubny dla Polski. Po pięciu latach także i ubowcy przetarli w końcu pałami w Radomiu teorii marksistowskiego rewizjonisty drogę do Praxis. Adam Michnik, syn Szechtera, czołowego działacza Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy (po zdradzieckim nożu wbitym w plecy Polsce 1939 r., mógł wreszcie zacząć robić już jako mężczyzna dorosły za czołowego obrońcę robotników polskich, bitych pałami przez żydokomunę w nieludzkim dla Narodu Polskiego PRL-u. Do KOR-u załapał się naówczas, obok Kołakowskiego przebywającego już pośród żydów diaspory na Zachodzie Europy, obok Michnika i Kuronia we Warszawie pod ręką także i kryptosyjonista Stanisław Barańczak z Poznania, autor kilku cienkich tomików prozy rozpisanej na linijki jako tzw. wiersz biały wzorowany na poezji lingwistycznej Balcerzana, czy Mirona Białoszewskiego, zabawiającego się już dużo wcześniej na języku polskim w paraliteracki sposób głównie eksperymentami z głoskami dźwiękoszczelinowymi. Barańczak napisał dużo bardzo złych wierszy; niestety trzeba o tym z przykrością przypomnieć w dniu śmierci 68-letniego autora. A to głównie tym wszystkim tzw. pożydecznym idiotom, którzy chcieliby bez bicia uchodzić akurat dzisiaj w mediach za ekspertów od Barańczaka i w poezji mądrych. Którzy wynoszą pisarza w dniu jego śmierci pod Niebiosa, zupełnie tak samo (ich zdaniem) prawie Wybitnego i Metafizycznego Poetę Polskiego, jak wynoszony niedawno przez tych samych, uczynnych złoczyńców pod Niebiosa rymowany całokształt stalinowski Wisławy Szymborskiej z domu Rottermund, która przeszła nota bene do historii Polski jako sygnatariuszka, wspólnie z pośledniejszymi żydami podającymi się za pisarzy polskich i współautorów antypolskiego i antykatolickiego apelu otwartego, opublikowanego w komunistycznej prasie codziennej, podjudzającego żydokomunę do zamordowania w PRL-u ks. biskupa Kaczmarka. Dosyć, veto, non possumus, szkoda każdego słowa. Jacek Karnowski we „wSieci”: Ważny wybór Gazeta wSieci wsieci.pl Wracając do KOR-owca Barańczaka należy przy tym powiedzieć nie sięgając po język ulubionego przezeń pamfletu, czy paszkwilu: zachował się, grzecznie mówiąc, mało elegancko. By nie powiedzieć wprost: nie dworsko, jak typowy prowokator, czy purimowy wesołek, jakich pełno na wsi etnicznie mieszanej, żydowsko-polskiej na Kresach i na głębokiej prowincji.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
Z tomiku St. Barańczaka "Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu", wydanego w 1980 r. przypomnijmy jeden tylko zaledwie fragment utworu zatytułowanego "Trzy spojrzenia przez ramię", ażeby rozpoznać typowy charakter antypolskiej twórczości: "...Patrząc na tłum uliczny w zimowe popołudnie, pocieszam się, że jeszcze wcale nie jest tak źle: wcale nie jest tak, że co drugi przechodzień jest policjantem w cywilu, to tylko stąd się bierze, że po prostu co drugi dorosły Polak ma taki wygląd..." (48). W zacytowanym fragmencie wypowiedzi Barańczak nie mówi językiem poezji. Przytłacza z mocą prostackiej nikczemności antypolskie pomówienie, którego autor nie chce mieć po prostu z poezją nic wspólnego. Wykonuje samorzutnie brudną robotę, potrzebną ukrytym żydom w Polsce do wzbudzenia antypolskiej nienawiści niezbędnej do zintegrowania swoich, ukrytych przed Polakami kryptosyjonistów pozostałych po marcu 1968 r., spragnionych przynajmniej na wieczorze autorskim porozumiewawczych spojrzeń oczu, grypsów, aksjologicznych splunięć żółtą flegmą z pogardą rzuconą za siebie przez ramię. KOR-owiec Barańczak bije Polaków nie gorzej, niż biła milicja. Uderza w 1980 r. obuchem wymyślonego przez siebie antysemityzmu w tekście publicystycznym, kryptosyjonistycznym, którego chociaż nie można z czystym sumieniem nazwać wierszem, to jednak można w przyczynkarskich uwagach krytycznoliterackich tudzież odżydzających literaturę polską po myśli prof. Feliksa Konecznego przytoczyć we fragmentach kolejny grafomański wybryk Barańczaka zatytułowany "Gdyby nie ludzie". "Gdyby nie ludzie, gdyby nie istnieli tak natrętnie, ze swoim łupieżem, paranoją wystrzępionymi spodniami, antysemityzmem, kłopotami w pracy, trwałą ondulacją, skłonnością do uproszczeń i zadyszki..." itd. przez 20 linijek aż do zakończenia niespodzianką poetycką zawartą w 21 linijce, która brzmi tak: "o ile łatwiej by się mówiło nic co ludzkie nie jest" Koniec wiersza, koniec kitu, który poezją, ni moralitetem nie jest. Czym zatem jeszcze nie jest twórczość Stanisława Barańczaka z przedstawionego w czasach Solidarności, antypolskiego tomiku, opiewana dzisiaj w mediach przez ignorantów? Nie jest to nie jest, jak mamrotał na starość żydokomunista Wagman (używający dla polskiego ucha czytelnika nazwiska Adam Ważyk); wiem, czym to nie jest nie jest, lecz nie wiem, czym jest: Ars Poetica Barańczaka, KOR-owca, który robotnika nazywa w swej małej książeczce z pogardą robociarzem: "w zakratowanym zaduchu, na nieugiętych deskach próbuję zasnąć, ogrzewany z lewej przez robociarza w kitlu /kradzież narzędzi, z prawej przez waluciarza w kożuchu /zakłócenie spokoju w stanie wskazującym..." Tekst zatytułowany "Czterdzieści osiem" i opatrzony na str. 52 datą 9/10.02.80. Jeżeli w przytoczonym tekście (bo nie nazywajmy tego wierszem) Barańczaka znalazło jakiś wyraz umieszczenie w jednej celi opozycjonisty (nie Barańczaka samego, lecz przedstawionego i przemawiającego zań w tekście podmiotu lirycznego), to krytyk zmierzający do eksplikacji dzieła musi wszak zapytać o wartościującą odkrywczość poznawczą, zademonstrowaną wcześniej przez autora (czy też przez wciśnięty tu
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
dla ścisłości filologicznej podmiot liryczny), która nakazała pomówić co drugiego Polaka w realu o rzekomą współpracę z policją (mniejsza o to, że naówczas biła w Polsce milicja, bowiem na taki zabieg maskujący, z obawy przed ingerencją cenzury, poeta w tamtych, nieludzkich czasach PRL-u mógł sobie pozwolić, a nawet powinien dla mimikry). Zatem także przynajmniej co drugi Polak zamknięty do jednej celi we wierszu z KORowcem, poetą, winien być rozpoznany przez niego nie jako polski złodziej, czy polski waluciarz, cinkciarz, lecz jako gumowe ucho, kapuś, TW "Dąbrowski", młody kleryk z Katowic, żyd Skworc, który donosił na śp. Kazika Świtonia. Książeczka Barańczaka ukazała się jednak, przypomnijmy: poza cenzurą. A zatem fałszywa, mistyfikowana na Zachód, czy pod Zachodniego czytelnika rzeczywistość przedstawiona w twórczości czołowego poety tzw. Nowej Fali, która to grupa socjalna programowo deklarowała mówienie "wprost", zupełnie niepotrzebnie owinięta została w tym miejscu w bawełnę poetyczności. Podobnie ornamentalnie obco, sztucznie, czy nieswojo jest w innych miejscach, innych wierszach omawianego tomu, np. rzeczywistość fajerwerków noworocznych wybuchająca u Barańczaka wyraźnie pod czytelnika żyjącego w państwach kapitalizmu rozwijającego się wtedy na Zachodzie Europy. W Polsce zaś naówczas ludzie prości, o jakich pisał w Ameryce Miłosz, mogli sobie odpalać na wiwat z karbidu wyniesionego ukradkiem z kopalni na Wielkanoc i to w tych częściach Małopolski, gdzie wychodzi się nie na dwór, lecz na pole. Pod amerykańskiego czytelnika natomiast umieszcza Barańczak w innym wierszu naturalne zdziwienie dziewczyny przybyłej ze Stanów Zjednoczonych z nazwiskiem Cynthia Kaminsky, która zapytuje: "...jak ludzie tutaj mogą to wszystko wytrzymać? czemu nikt tego nie zdemaskuje w gazetach?..." Tu jednak ani poeta, ani żaden podmiot liryczny nie stara się za niego odpowiedzieć na pytanie demokratycznego Zachodu. Także na końcu utworu, kiedy pytanie odwołuje się w sposób natrętny i nawiązuje werbalnie do dostrzeżonych przez przybysza z dobrego dla Barańczaka Zachodu do negatywnych emocji wymalowanych na twarzach Polaków: "...A dlaczego tu wszyscy tacy źli i smutni? czemu nikt się nie śmieje, gdy idzie ulicą? przecież za parę dni Christmas!" Barańczak zostawia bohaterkę obdarzoną żydowskim nazwiskiem Kaminsky w utworze zapisanym z datą 21.12.79 oraz angielskim zapytaniem w tytule " But why?" bez udzielenia jej chociażby namiastki odpowiedzi. A to dlatego oczywiście, ażeby nie musiał jej odpowiadać publicznie we wierszu na pytanie, kto to rządzi Polską Ludową i z kim rewizjoniści z KOR-u muszą się w końcu dogadać w Magdalence. Tzn. , aby nie odpowiadać jej za Michnikiem powtarzającym bezmyślnie za Kołakowskim, że system państwowy w Polsce jest niereformowalny, albowiem Barańczak jako całe Zło w Polsce, obok załupieżonych Polaków postrzega "system społeczny". Zauważmy i podkreślmy: nie jest to państwowy system marksistowski tzw. demokracji ludowej! Państwowy system w PRL-u był reformowalny i Barańczak o tym bardzo dobrze wiedział, może i od takiego dajmy na to poety Lecha Dymarskiego, od którego jak lojalnie oświadczył , przywłaszczył sobie metaforę na określenie mieszkania w bloku jedenastopiętrowym z wielkiej płyty: "jama z betonu". Jako człowiek wtajemniczony posiadł był wiedzę, iż KOR-owcy zmierzali celowo do takiego zreformowania systemu państwowego w PRL-u (z komunistycznego na demokratycznopodobny), aby był do zaakceptowania dla żydów Zachodu, Bilderbergów, itd. przy zachowaniu oczywiście jako nietkniętych nieludzkich podziałów społecznych na złych Polaków, załupieżonych, antysemickich i na dobrych poetów żydowskiego pochodzenia etnicznego, europejskich, uwłaszczonych po przewałce 1989 r.; na państwowych posadach razem z ubowcami (przypomnijmy: Kiszczak robił za wicepremiera przy Mazowieckim! O tempora, o mores! Brud, a skoro przy Barańczaku, to użyjmy słowa-klucza z poety arsenału: śnieg, śnieg, biały, przeczysty, jak hostia. Tak fałszywe były przemiany po Magdalence na swoich, chazarskich, nie semickich wschodnioeuropejczyków w uwłaszczonych i nie po marksistowsku ukierunkowanych, ale po chrześcijańsku, jak Jan Paweł II przykazał: w pełnym porozumieniu z Jaruzelskim i przy użyciu wysłanych przez Glempa do spisania cyrografu trzech księży rzymskokatolickich, aktywnie uczestniczących w antypolskiej zmowie szubrawców, historycznie
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
związanej symbolem poetyckim imienia kobiety nawróconej przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który wszystko jej szlachetnie, po Pańsku wybaczył, o czym Człowiek nie chciał wiedzieć. Nawiasem mówiąc: który żyd by tak nie chciał? Na czym polega zatem zapowiedziany na wstępie niniejszych uwag Dogmat Karnowskiego? Zapytajmy innymi słowy mówiąc dla poznania prawdy: O jakiej to skuteczności Kaczyńskiego i dla dobra jakiegoż to "przełomu", prorokowanego w Polsce na najbliższą przyszłość, mowa w czterech zdaniach zapisanych językiem poezji pobożnych życzeń Jacka Karnowskiego, redaktora naczelnego "wSieci"? O jakimż to poparciu Bergoglio dla sekciarzy dogmatycznie mówi naczelny redaktor Kaczyńskiego, jeśli papież sekciarzy nie może popierać chociażby z racji tego, na czym sam siedzi w Domu św. Marty, podczas kiedy Nuncjusz Apostolski, jak wszystkim wiadomo, nakazał żydobiskupom wycofać w Polsce udzielone zbyt pospiesznie, a przez to bez konsultacji, czyli mało mądrze! I niepolitycznie! Poparcie dla politycznego pochodu przez Warszawę frustratów zwiezionych do stolicy na tę okazję za pieniądze z budżetu państwa bez wiedzy posiadanej jeszcze na temat tego, że Kaczyński z Czarneckim dawać będą sobie wzajemnie w pochodzie tajemne znaki masońskie wzorem samego Bergoglio, kiedy oprowadzał prezydenta Izraela po Ogrodach Watykańskich rozanielony cały niczym poeta dworski w żydokomunistycznym PRL-u, czy też tam, gdzie Miłosz ściągnął schorowanego, ażeby dożył sobie w spokoju lat późnej starości przy zaawansowanej od świerć wiecza chorobie Parkinsona, którą w Ameryce leczy się tak samo, jak w Rzymie - z pomocą preparatów wytwarzanych z komórek macierzystych recyklinowanych, jakby powiedział Różewicz, z usuniętych płodów ludzkich. Dogmat o nieskończonej skuteczności politycznej Kaczyńskiego nie jest zatem paranoją Karnowskiego, którą dostrzegał u Polaków nieomal chorobowo Barańczak w kiepskich wierszach naśladujących w poetyce dystychy Wojaczka, lecz jest to rzeczywistość natrętnie sprowadzona do postaci mitu, o którym gada się w kółku i na okrągło, na warsztatach, jeśli ma się gadane jak KOR-owiec Macierewicz a każdy widzi, że dobry jest i propolski. Nie zaledwie co drugi żyd, lecz każdy jeden za równo, jak nie przymierzając w Zemście u Fredry. Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem mówił Stefan Kosiewski radio: https://shoudio.com/user/sowa/status/16299 PDF: https://www.scribd.com/document/353160683/Dumna-matka-ksiedza-SzydloPDO494-Stefan-Kosiewski-po-smierci-KOR-owca-Baranczaka-PDO13-ZagajewskiPDO260-Czy-odznaczony-przez-Lecha-Kaczynskiego-Mare Zagajewski a SPRAWA POLSKA PDO260 FO Herody Herodenspiel von Stefan Kosiewski DIDASKALIA ZECh CANTO DCLVII Radio: https://www.spreaker.com/episode/7528966 Zagajewski a SPRAWA POLSKA PDO260 FO Herody Herodenspiel von Stefan Kosiewski DIDASKALIA ZECh CANTO DCLVII http://himmel.blox.pl/2016/01/Zagajewski-a-SPRAWA-POLSKA-PDO260-FO-Herody.html mysowa 10. Jan. 2016 PDF: pl.scribd.com/…/zagajewski-a-sp… I. Wstęp Adam Zagajewski, poeta cieszący się reputacją oportunisty po tym, jak w czasach walki Solidarności wsiadł sobie w najlepsze do swojego, prywatnego wolkwagena w PRL-u i wyjechał po prostu na emigrację ekonomiczną do Francji, ażeby tam utrzymywać się nie wiedzieć z czego i za czyje pieniądze wydawać przy tym jeszcze Zeszyty Literackie, których w Polsce nikt nie czytał, żeby nie pójść za to czytanie siedzieć, więc nikt tego też nie kupował, zysków z kolportażu nie było, stąd pewnie Zagajewski do dzisiaj nie rozliczył się z tych pieniędzy, których na Zachodzie Europy w stanie wojennym mu nie brakowało, jak np. dzisiaj żydowi Piątkowi w Londynie, bezdomnemu azylantowi dzisiaj, który wczoraj przysłał do Frankfurtu nad Menem zeskanowaną dokumentację prześladowań jego osoby i jeszcze drugiego takiego samego nie ukrywając, że
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
liczy na wsparcie słynącego łaskami Miłosierdzia Exilarchy Prezesa Polnisches Kulturzentrum e.V. Pana Stefana Kosiewskiego; wrócimy p. Piątek ale już nie dzisiaj, żeby nie mieszać czytania dzisiejszego do p. Sprawy, na razie jeszcze krótko nawiążemy do wspomnianych wcześniej żydów: Ben Gurion, założył Legiony w tym samym czasie co i Piłsudski, tyle że Piłsudski (Dziuk, żydoski pseudonim robił Legiony dla, jak się mówi: Polaków, a Grüna Legiony były dla żydów posługujących się w domach rodzinnych nie Polszczyzną, ale żargonem jidysz.... Adam Zagajewski do Gowina: Powoływanie się na Tischnera jest zwykłym nieporozumieniem wyborcza. Polityk cieszący się reputacją oportunisty, Jarosław Gowin, przytoczył parę dni temu piękne słowa Józefa Tischnera: 'tylko idąc pod prąd, docieramy do źródeł'. Miałyby one legitymizować jego obecny awans urzędniczy, charakteryzować jego nonkonformizm Ben Gurion w tym celu uciekł z tureckiej armii do Ameryki, żeby z wojska Stanów Zjednoczonych przenieść się do brytyjskiej, sojuszniczej armii w 1918 i wstąpić jako ochotnik do żydoskiego Legionu, z którego zrodziła się Hagana, terrorystyczne ramię syjonizmu; bomby w hotelu, itd. Ben Gurion był prekursorem ruchu związków zawodowych żydostwa w Palestynie lat dwudziestych, założycielem syjonistyczno-socjalistycznej partii, odczytał w 1948 r. proklamację państwa Izrael (dwa lata po tym zamachu bombowym w Hotelu King Davids, na brytyjski Zarząd Powierniczy nad terytorium wydartym w Palestynie przez aliantów rozbijanemu w pierwszej wojnie państwu osmańskiemu. Ben Gurion musiał wiedzieć o szczegółach zamachu, bo sam go zaplanował (czyt.: wikipedia) ale miał nie brać ponoć udziału we wykonaniu, chociaż nie ma świadectwa, żeby oponował przeciwko terrorystycznej, prekursorskiej metodzie walki o interesy żydomasonerii bombami, czym ostatnio stał się głośny żyd BehringBreivik nie wiedzieć, czemu pokazywany na fotografiach w mediach w pełnym stroju galowym masonerii z fartuszkiem, zrobiony na blond i z jednym członem nazwiska Breivik tylko; tak jakby żydy miały mieć interes w tym, żeby nie mieszać do Sprawy nazwiska Behring, od którego Cieśnina Beringa nazwana została sześć tysięcy lat po ostatnich zmianach klimatycznych, wywołanych uwolnieniem do atmosfery nie CO2, ale ogromnej masy metanu uwolnionego spod wieczystej zmarzliny w tamtym czasie, od którego żydy liczą bezkrytycznie swój kalendarz. A kiedy świat został stworzony rzeczywiście? Po stopieniu wody lodowca na Półkuli Północnej i po zalaniu tą wodą nizinnych terenów między dzisiejszą Francją, a Walią i Anglią z jednej strony, zaś z drugiej strony globu nizin zalanych dzisiejszą Cieśniną Behringa.? II. Rozwinięcie Tyle, co powyżej w jednym zdaniu, znaczących skądinąd skojarzeń, bynajmniej wcale nie spod pióra wiecznego antysemity, przy okazji omawiania nieszczęsnego tekstu Adama Zagajewskiego, który do Nobla Literackiego z pewnością autora nie zbliża, albowiem brakuje w postrzępionym tekście Zagajewskiego, opublikowanym na łamach gazety Michnika, finezji widoczków sklejanych chociażby przez Wisławę Szymborską w redakcji Życia Literackiego jak również polotu i wdzięku oskarżeń jej antypolskich pod adresem biskupa Kaczmarka o współpracę z Ameryką, w której Ben Gurion mógł służyć w Armii i Wielki Kompozytor Ignacy Paderewski mógł oddawać się kolejnym wtajemniczeniom na warsztatach masońskich tak samo, jak Wildsztajn w Paryżu, Behring-Breivik na terenach Europy oddzielonej od Wielkiego Państwa Sarmacji Lechitów, o którego istnieniu nie mówią ani słowa tzw. naukowcy, gdyż obowiązuje ich zmowa milczenia, tabu plemiennej solidarności, bo ujawnienie archeologicznych wszak wykopalisk historycznych sprzed II wojny św. w centralnej Polsce, z grobami kamiennymi o wysokości 3 do 4 metrów i długości 150 metrów, sprzed 6,5 tys. lat, zachwiałoby datowaniem kalendarza żydowskiego, liczonego rzekomo od początku świata, który w mitologicznych tekstach Arian sygnowanych swastyką z prawej strony w lewą (odwrotnie używał Hitler krzyża złamanego), zburzył Rudra Siwa Halny (patrz: rola którą ma do odegrania Jorguś Halny Rudra w Multiverse Theatre HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski); zalanie wodą polodowcową m.in. nizinnych terenów między dzisiejszą Polską, a Skandynawią. Zagajewski może nie perfidnie, ale po prostacku pomawiając niemądrze Jarosława Gowina, Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w rządzie kryptopremiera Jarosława Kaczyńskiego o sympatie endeckie (NarodowoDemokratyczne, związane z Myślą Narodową i Polską Romana Dmowskiego), popełnił absurd oczywisty chociażby z racji takiej, że kryptosyjonista Macierewicz, Członek rzeczywisty żydoskiego K.S.S. KOR, obok Michnika, Kuronia, Modzelewskiego, Barańczaka, poety krytyczno-literacko podsumowanego ostatnio w tekście mgra Stefana Kosiewskiego, dostępnym za darmo dla każdego po wpisaniu do wyszukiwarki dwóch
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
nazwisk tylko (Podmiotu i Przedmiotu wspomnianego omówienia krytycznego) robi obecnie za Ministra Obrony RP, który mianował Prezesem Rady Nadzorczej Agencji Mienia Wojskowego nie jakiegoś endeka, ale semickiej urody syna zabitego za Lecha Kaczyńskiego śp. Kurtyki, 25-letniego Młodzieńca Ubogiego, co w stosunku do 33-mlionowego syna Morawieckiego nie rzuca się jeszcze tak w oczy, jak rzucał się po wygranych wyborach 20-letni słup z Piotrkowa o żydoskim nazwisku, który wrócił na szczęście dla siebie na pierwszy semestr studiów do Ameryki, dla uniknięcia Poruty, jak to się pięknie mówi jeszcze na Węgrodzie w Czeladzi, na Bałutach zatacza w mieście Łodzi, czy zakręca pod Wałbrzychem, gdzie już nie mówi się nic a nic o złotym pociągu wyciągniętym spod ziemi za własne włosy, niczym pofrancuski, porewolucyjny, baron żydoski Münhausen przez jedną tylko elektromotywę przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, które trzeba będzie powtórzyć w interesie łatwiejszego przekabacenia Polaków na ciemniaków skłonnych do przyjęcia rzeczonych czterech milionów palestyńskich Syryjczyków, którzy musieli przecież zrobić miejsce dla 4 milionów wschodnioeuropejskich żydów osiedlonych w ostatnich 20 latach w Izraelu, aby się wypełniły słowa Ben Guriona wypowiedziane w czerwcu 1938: „Ich bin für Zwangsumsiedlung (der Palästinenser); darin sehe ich nichts Unmoralisches.“ Jestem za wypędzeniem (Palestyńczyków); nie widzę w tym nic niemoralnego"; głównie przy pomocy rządu Jerzego Buzka i aktywnym udziale PLL LOT a także spoecjalnie w tym celu, do ochrony przewożonych z byłego Związku Sowieckiego żydów, stworzonego z Polaków oddziału wojskowego GROM; pisał na ten temat wspomniany już nie bez Kozery Poeta Polski, Stefan Kosiewski w artykule wielokrotnie nadawanym naówczas, na falach rozgłośni Radia Liberty/ Radia Wolna Europa, Rozgłośni Polskiej w Monachium (bowiem po śniadaniu, w programie porannym i także wieczorami a powtarzanym kilkakrotnie ze względu na zagłuszanie w Polsce przez radiostację ubecką za Mysłowicami. W artykule drukowanym także za symboliczne psie grosze w Tygodniku Solidarność przez Redaktora Naczelnego Jarosława Kaczyńskiego, w stopniu wtajemniczenia byłego Współpracownika KOR, wzorem brata Lecha, któremu Hanna Walentynowicz, z domu żydoskiego Lubczyk na Ukrainie ur., jak się to wydało dzięki wydawanemu za Bugiem przez ks. Kowalowa pismu Wołanie z Wołynia i temu samemu Radiu Liberty, nadającemu już z Pragi, wydana za żyda używającego nazwiska odimiennego Walentynowicz oraz zapisana Hanna po żydosku w metryce! Nie Anna, Samotrzecia, do której Polacy i Niemcy pielgrzymują po katolicku, zgodnie na Górę św. Anny. Sięgnijmy zatem po tekst Zagajewskiego postponujący Gowina, ale wszakoż z przezornością nie pozwalającą na opluwanie żadnego żyda żółtą flegmą obżydliwych pomówień, bo czymże innym jest takie np. zdanie Zagajewskiego: "Jako człowiek wykształcony powinien jednak wiedzieć, że właściwszym cytatem byłby tu początek sławnego wiersza Artura Rimbaud "Statek Pijany... Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,19447342,adam-zagajewski-do-gowina-powolywanie-sie-na-tischneraktory.html#ixzz3wmTzaepV
Stefan Kosiewski Nie wiadomo oczywiście, dlaczego Zagajewski, który robi za poetę w Polsce, nie sięgnął po Adama Mickiewicza "...Siedzą, piją, lulki palą...", albo po przebogatą poezję biesiadną sarmackiego baroku? Wacław Potocki z Potoka, Wespazjan Kochowski, itd., mnożyć można nazwiska poetów urodzonych. Adam Zagajewski był owszem, we Francji przez kilka lat, ale nie przytacza wiersza Rimbauda po francusku, w języku oryginału; posługuje się przekładem tzw. młodopolskim, nazywanego tak okresu w literaturze języka polskiego od Młodych Polaków, Młodych Turków, wolnomularskich stowarzyszeń, które akurat w Turcji mają na sumieniu masową zbrodnię przeciwko ludzkości, do której imperator niesłuszny Erdogan nie chce się poczuć, jednakże Iran przypomniał mu ostatnio, że Allach nie rychliwy, ale sprawiedliwy, a Miłosierny jedynie dla prawdziwie wierzących. Nie wspominając już o bólu Putina, po prowokacyjnym zestrzeleniu rosyjskiej maszyny. Nasuwa się wobec tego pytanie: po co ta kolejna maskarada w gazecie Michnika? Z udziałem poety Zagajewskiego, kolegi teścia Prezydenta Dudy, Juliana Kornhausera z Grupy Poetyckiej Teraz, odgrzanego przed kilku dniami jakimś wierszem przez gazetę Rzeczpospolita. Z dostępem do tekstu sprzedawanym. Czyżby tzw. filozofia przypadku chciała znowu układać karty w polityce robionej na użydek Towarzystwa Cyklistów? Co przez to poeta Zagajewski chciał powiedzieć, że wypomniał Ministrowi Gowinowi teologiczne wykształcenie? Adam Zagajewski także sam chodził na studia. Czyżby kompleksy jakieś odezwały się w
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
siedemdziesięcioletnim mężczyźnie niskiego wzrostu? Zamiast zwykłego zawału, jak to się mówi w środowisku górniczym na Sląsku, gdzie Kornhauser urodził się w ubogiej rodzinie żydoskiej Gliwicach, a nie w rodzinie ubowca! Kapitulacja intelektualna, czy artystyczna? Zagajewski zalicza się wszak do ludzi posiadających wyższe wykształcenie, chociaż zaliczył w PRL-u tylko czteroletnie nauczanie akademickie z zakresu filozofii marksistowskiej, ale to przecież nikogo nie upoważnia jeszcze do ustawiania się w Polu Sztuki, przestrzeni mentalnie wypełnianej nie przez alkohol spożywany w nadmiarze przez pijaków, lecz przez wektory zbieżne, prakseologii, teorii wartości, ontologii, czy Bóg jeden wie, co gotów jeszcze pomyśleć sobie marksista niewydarzony, który robi w Polsce za Poetę przy Michniku. Jarosław Gowin zaś, nota bene tyle powinien przynajmniej wiedzieć, że wspominany przez nas kolega Prezes Kosiewski ma nadzieję przybyć w kwietniu br. na Kongres Katolików Niemieckich do miasta Aschaffenburg, gdzie chciałby serdecznie przywitać w imieniu nie tylko milionów Polaków w Niemczech Delegata Papieża Bergoglio, Przedstawiciela ds. Nowego Katehumenatu, Prof. dra i bpa Tebartz-van Elst ale i posłuchać chciałby może wykładu wysoce cenionego przez świat nauki w Polsce a spotykanego także częstokroć w górach za Frankfurtem, w Königstein am Taunus Prof. dra Manfreda Spieker, który figurował chyba jako współautor jednej z książek napisanych za młodu przez Jarosława Gowina, na długo wcześniej, zanim został mianowany ministrem; wykład zatytułowany jest "Der wichtigste Lebensraum: Ehe und Familie"/ Najważniejsza przestrzeń życiowa: małżeństwo i rodzina(...). Zaiste, to jest najważniejszy Lebensraum; warto, aby ze Wschodu nadeszli popatrzeć. W sobotę, 23 kwietnia 2016 o godz. 10. Po wykładzie przerwa w obradach, czas na podanie dłoni. Zgłoszenie uczestnictwa, przyjazdu na Kongres w internecie, podaję adres: forum-deutscherkatholiken.de Tel. 08191 966744 Zestawienie JEDNYM TCHEM Rzeczypospolitej Polskiej rządzonej przez proamerykański PiS Kaczyńskiego z prohitlerowską Francją Vichy nie kwalifikuje, niestety poety Zagajewskiego do zwykłego dmuchania w balonik, ani do Kobierzyna nie kwalifikuje na badanie lekarskie, polecane w internecie przez dra Kękusia, badanego tam na wniosek sitwy żydoskiej w Sądzie; ze względu na wysoką rzekomo jakość psychiatrycznych usług ten dr Kekusz.pl poleca. Minister Ziobro ma natomiast zawsze jeszcze okazję zaprosić Zagajewskiego na posiedzenie Kolegium Karnego przy Prezydencie Krakowa, nie żeby zaraz bić żyda za obżydliwe i antypolskie pomówienia, ale żeby odechciało się takiemu porównywania bżydkiego państwa RP z Francją Vichy, wasalem III rzeszy, państwa niemieckiego rządzonego przez narodowo-socjalistycznych nazistów Hitlera. Wydaje się, że Adam Zagajewski przeliczył się z własnymi siłami, jak siatkarze z reprezentacji Polski w Berlinbie dzisiaj po tym, jak Jarosław Kaczyński nie zakończył jeszcze obiecywać rozliczenia się z postkomunistami. Dlatego należy wezwać jednego a drugiemu dać na opamiętanie, co następuje: Zagajewski we Francji nie rozliczył się jeszcze ani przed masonerią Wildsztajna (w Paryżu w tym czasie wtajemniczany), ani przed Narodem Polskim z pieniędzy, które w tym samym czasie zbierał w Brukseli niejaki Milewski, pod szyldem Biura Solidarności. Zapytajmy w takim razie: w jaki sposób ten Milewski był albo i jest spokrewniony z generałem Milewskim od afery żelazo, zastępcą Jaruzelskiego w PZPR, zastępcą Pierwszego Sekretarza Biura Politycznego partii? Czy może z Milewską-Duda, skumaną z kolegą Zagajewskiego, Julianem Kornhauserem przez małżeństwo jej rodzonego syna Andrzeja Dudy, kłamcy przed wyborami gorszego od tej baby z Wrocławia, posłanki Kaczyńskiego, którą Prezes PiS może rozliczyć tak samo, jak Aleksandra Kwaśniewskiego z przestępstwa poświadczenia nieprawdy w zakresie oszukania wyborców, że posiada wyższe wykształcenie. Tzn. ustawiła się jedna, po drugim, na równi z magistrami, chociaż nie umiała napisać pracy magisterskiej, to co taka będzie potrafiła mądrego zrobić dla Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie, albo w mieście tak wielkim i wojewódzkim, jak Wrocław, przed wojną Breslau? III. Zakończenie Julian Kornhauser jest skończonym, żydoskim poetą, który pisywał po polsku anachroniczne paszkwile antypolskie, gorsze od filmu Ida i nie wiedzieć doprawdy, czemu służące. Gorsze od wszystkich antypolskich
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
ekscesów Jerzego Oskara Stuhra, który musi być wezwany do Prokuratury w Polsce za pochwałę w 2015 r. w miejscu publicznym, jakim jest Muzeum Filmu we Frankfurcie nad Menem zbrodniczego systemu marksistowsko-leninowskiego. Kornhauser obwiniający oszczerczo Polaków o mordowanie w Kielcach żydów, która to Prowokacja Kielecka żydoskiego UB była przecież tylko historycznie konieczną, syjonistyczną propagandą mającą nakłonić ostatnich niezdecydowanych tradyjonalistów żydowskich do emigracji na tereny zajęte Arabom w Palestynie i obwołane państwem Izrael przez Ben Guriona, wcześniej używane za cara nazwisko Dawid Grün, nie Zieliński w Kongresówce, zatem chociaż urodzony w Płońsku, z Polską nie miał żyd nic wspólnego. Ten prawdziwy założyciel państwa żydowskiego pod protektoratem brytyjskiej masonerii, marksista i socjalista zadeklarowany, co nie przeszkadzało mu głosić hasła przymusowego wysiedlenia arabskich mieszkańców Palestyny do Syrii, a jak się miało w następnych pokoleniach ujawnić: do Polski via Lesbos, Bałkany, Niemcy, po deklaracji kapitulanckiej Kopacz i pierwszych głosach niewyraźnego Waszczykowskiego, który musi chyba pierwszy odejść z ekipy Szydło, dla uspokojenia Europy, a być może jeszcze przed uspokojeniem Michnika, zezwalającego Zagajewskiemu na druk tekstów, za które Szymborska z pewnością kazałaby się spalić ze wstydu ze obiegowym w Poczcie Literackiej zwrotem wyświechtanym: Na druk jeszcze za wcześnie/ Zurück!. Auftretten! Z poważaniem Prof. Stan David Ligoń vell Donat Lusk, Sancho http://gloria.tv/media/M4dp88JhuZY Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem czytał Stefan Kosiewski https://de.pinterest.com/pin/452752568769920274/ Zagajewski a SPRAWA POLSKA PDO260 FO Herody Herodenspiel von Stefan Kosiewski DIDASKALIA ZECh CANTO DCLVII... by Stefan Kosiewski on Scribd radio: https://gloria.tv/audio/KkKZhQoan7QV1seVUpZXQcuLK Tajemnice Budowniczych Wielkiej Piramidy PDO491 Dr. Ing. Franc Zalewski Studia Slavica et Khazarica FO von Stefan Kosiewski sowa (») | 30. 6. | přečteno: 140× | radio: gloria.tv/audio/2VPvauiaUd8g4QijMURPWZKyQ
multiverse theater HERODY Herodenspiel sowa hat Donald J. Trump retweetet Crazy Duda Psycho Antek Homobomber Kaczynski God bless Mr. President Donald J. Trump in Poland Juli 6,
2017 https://twitter.com/sowa/status/880559474003595264 Menel Song - Wino Ameryka wolfik555 https://www.pinterest.de/pin/452752568780701241/ číst dál http://sowa.blog.quicksnake.pl/Studia-Slavica-et-Khazarica/Dumna-matka-ksiedza-Szydlo-po-spotkaniucorki-Kornhausera-z-IvankaTrump-PDO494-Stefan-Kosiewski-po-smierci-KOR-owca-Baranczaka-PDO13Zagajewski-a-SPRAWA-POLSKA-PDO260 Opublikowano 22 hours ago, autor: sowa http://sowamagazyn.blogspot.de/2014/12/stefan-kosiewski-po-smierci-kor-owca.html M.P. 2007 nr 52 poz. 596 o nadaniu orderów
Postanowienie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 3 maja 2007 r.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
"...Odezwano się do mnie wieczorem nieformalnie z pytaniem co należy robić. Odparłem, że trzeba wyrzucić osobę, która napisała te przemówienie oraz wydać odpowiednie oświadczenie wyjaśniające. Zasugerowano abym je napisał...". http://blogpublika.com/2015/04/24/marek-jan-chodakiewicz-awantura-o-polskichnazistow/ Marek Jan Chodakiewicz: Silne Międzymorze to bezpieczeństwo tej części świata Stabilna Polska, silne Intermarium oznaczają bezpieczeństwo tej części świata i oznaczają, że Stany Zjednoczone mogą się zająć czymś innym, na przykład Morzem Południowochińskim – powiedział tuż przed wizytą amerykańskiego prezydenta w Polsce konsultant treści warszawskiego orędzia Donalda Trumpa.
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
TESTAMENT SMOLENIA TES-US Pidgin_Art PDO421 HERODY Herodenspiel von SK Didaskalia & Przypisy: 2016-12-16 09:13:36 https://de.pinterest.com/pin/452752568775041582/ 1. Du hast Pins gesammelt auf „Zarys estetyki Chazarów“ mój wuj, Chris Cieszewski wymyślił państwu tą brzozę pancerną, bo on jest specjalistą od drzewostanu, mówi
youtu.be/HeyDLJzHoNI Marek J. Chodakiewicz, żydoamerykański prof., lobbista Intermarium, specjalista od stawiania na badanie, a dopiero potem gadanie i dlatego gada o konieczności zbadania tego, co Lech Kaczyński zabronił badać, a nie gada o bżydkiej roli osoby winnego katastrofy wprowadzenia heretyckiego uczestnictwa w odprawianiu żydoskich wierzeń Chanuka Prezydenta RP https://de.pinterest.com/pin/452752568775014505/
https://issuu.com/kulturzentrum
Europäisches Magazin SOWA
7. Juli 2017
http://forum-lokalne.pl/post/1902/
Stefan Kosiewski 5 godz. · Dumna matka ksiedza Szydlo po spotkaniu corki Kornhausera z IvankaTrump PDO494 http://sowa.blog.quicksnake.pl/…/Dumna-matka-ksiedza-Szydlo… Stefan Kosiewski po smierci KOR-owca Baranczaka PDO13 Zagajewski a SPRAWA POLSKA PDO260 Pidgin_Art 20170706 ME SOWA https://sowamagazyn.blogspot.de/…/stefan-kosiewski-po-smier… Dumna matka ksiedza Szydlo po spotkaniu corki Kornhausera z IvankaTrump PDO494 Stefan Kosiewski po smierci KOR-owca Baranczaka PDO13 Zagajewski a… Zapisz gloria.tv radio: https://gloria.tv/audio/pAdikHhmBYir4h2zpjWtaGHXo TESTAMENT SMOLENIA TES-US Pidgin_Art PDO421 FO HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski ZECh Studia Slavica... by Stefan Kosiewski on Scribd
http://sowa.quicksnake.cz/ART/TESTAMENT-SMOLENIA-TES-US-Pidgin-Art-PDO421-HERODYHerodenspiel-von-Stefan-Kosiewski-ZECh-Studia-Slavica-et-Khazarica 2017-07-07 03:22:22 | http://sowa.typepad.com/blog/2017/07/ PDF: https://issuu.com/kulturzentrum/docs/dumna_matka_ksiedza_szydlo_pdo494_s http://sowa.blog.quicksnake.pl/Studia-Slavica-et-Khazarica/Dumna-matka-ksiedza-Szydlo-po-spotkaniucorki-Kornhausera-z-IvankaTrump-PDO494-Stefan-Kosiewski-po-smierci-KOR-owca-Baranczaka-PDO13Zagajewski-a-SPRAWA-POLSKA-PDO260
https://issuu.com/kulturzentrum