l POWIAT PIASECZYŃSKI l POWIAT GRÓJECKI l URSYNÓW l
ROK XII NR 40 (459) 26 PAŹDZIERNIKA - 08 LISTOPADA 2012 ISSN 1643-2843
GAZETA BEZPŁATNA
l POWIAT GRODZISKI l POWIAT PRUSZKOWSKI l
W NUMERZE
Gmina na nowej drodze życia str. II
Pokazali koncepcję szkoły
PIASECZNO W ubiegłą środę architekci z firmy RDH Urbaniści przedstawili wreszcie koncepcję szkoły, która ma powstać przy ulicy Jana Pawła II. Przy okazji budowy placówki, zostanie uporządkowane także jej najbliższe otoczenie, a w szczególności teren miejskiego targowiska
str. IX
Odwołać wójta i radę w imię Boga, honoru i ojczyzny Piłkarskie serce Sobikowa str. XVIII
PRAŻMÓW W poniedziałek, 22 października dwóch radnych opozycyjnych do wójta Grzegorza Pruszczyka zrezygnowało ze swoich mandatów. Radni Andrzej Tyborowski i Konrad Świderski uznali, że rada gminy „utraciła zdolność do samodzielnego podejmowania decyzji”, bezrefleksyjnie uzależniając się od poleceń wójta. Radni zapowiadają również rozpoczęcie przygotowań do referendum w sprawie odwołania zarówno wójta, jak i rady gminy str. I R
E
K
L
A
M
A
2
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
Rallycross zdobędzie serca widzów
Jeżeli Krzysztof Skorupski utrzyma tempo i będzie poprawiał swe miejsce w mistrzostwach Europy Rallycoss, regularnie przeskakując ze stopnia na stopień podium - w przyszłym sezonie powinniśmy mieć mistrza Starego Kontynentu. Przed rokiem cieszyliśmy się z trzeciego miejsca, a teraz możemy świętować tytuł wicemistrzowski mieszkańca Trzylatkowa (gmina Błędów). Mistrzem Europy został Norweg Andreas Bakkerud Słyszałem, że urodził się Pan z kluczem sztorcowym w ręku..? Pewnie niewiele brakowało. Tata ma w Trzylatkowie zakład samochodowy, więc na pewno motoryzację, a przynajmniej trochę benzyny mam we krwi. Już w szkole podstawowej wiedziałem, że będę rajdowcem. Raz nawet pobiłem się z kolegą, gdy nie chciał wierzyć... Gdy wybrałem technikum samochodowe przy ul. Jana Pawła II w Warszawie, tata za dobry wybór kupił mi szajowóz (to dziwny pojazd typu baggi, który doskonale nadaje się do nauki rallycrossu). Krzysztof Szajkowski, twórca auta, podczas wycieczki na Targi Motoryzacyjne w Dreźnie, gdy dowiedział R
E
K
się, że mam już pojazd jego konstrukcji, zaprosił mnie na testy do Słomczyna. I tak to się zaczęło... Początki okazały się trudne... Tak bardzo, że po kilku pechowych startach, gdy coś w autku defektowało, miałem już ochotę zrezygnować. Ale następne zawody wygrałem i wszystko się zmieniło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Tata postanowił trochę zainwestować w syna i... cztery kolejne rundy zakończyły się moimi zwycięstwami. W następnym sezonie wystartowałem już w seicento. Po trzech niezbyt udanych rundach, później były już miejsca na podium. Ostatecznie L
A
M
A
jednak zająłem trzecie miejsce, z taką samą ilością punktów, co wicemistrz i o jeden mniej od mistrza. Nauka nie poszła w las. Dwa następne sezony były już moje. Nie dałem rywalom żadnych szans. Postanowiliśmy spróbować sił w poważnym ściganiu. Kupiliśmy wysłużonego volkswagena polo 1600. Z tym autem wiąże się ciekawa historia. To nie jest polo prosto z fabryki... Może to będzie spore zaskoczenie dla wielu fanów, ale autko wyprodukowano w 2008 r., a może nawet wcześniej. Rywale z podziwem kiwają głowami nad tym samochodem. Nie mogą wyjść z podziwu, że takim staruszkiem da się jeszcze, w dodatku skutecznie, rywalizować z rallycrossowymi nowościami. Kupiliśmy polo od rosyjskiego milionera hobbysty, który co rok budował sobie nowy samochód. Właściwie kupiliśmy pojazd w częściach, mocno sfatygowany. Udało się go odbudować, ale od początku wiedziałem, że nowoczesnością mojego polo żadnego z rywali nie zaskoczę. Ale była jedna wielka zaleta - był tani. Kosztował nas połowę ceny rally-
crossowego volkswagena. Od czołówki dzieliło mnie jednak około 25-30 KM. Ale nie chciał Pan walczyć od razu z najlepszymi. Zamierzał najpierw podbić strefę Europy Centralnej. Dopiero po pierwszych czterech rundach wygranych „w cuglach”, zmienił Pan zdanie. Była jednak połowa sezonu... Dalej w tzw. strefie nie było sensu jeździć. Wygrywałem o pół okrążenia, nie było żadnej walki. Postanowiliśmy spróbować sił w Mistrzostwach Europy Rallycross, zdając sobie sprawę, że startując w połowie sezonu jedziemy po naukę. Na dobry początek - jak się później okazało - wybraliście rundę w SzweR
www.kurierpoludniowy.pl Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do ich skracania i redagowania. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych zarówno w formie elektronicznej, jak i papierowej bez pisemnej zgody wydawcy jest zabronione
Redakcja: 05-500 Piaseczno, ul. Ludowa 2; tel./fax: (22) 756 79 39; e-mail: redakcja@kurierpoludniowy.pl 05-800 Pruszków, al. Wojska Polskiego 16a/41; tel./fax: (22) 758 70 52; e-mail: pruszkow@kurierpoludniowy.pl
Redaktor naczelny: Kamil Staniszek Redaguje zespół: Grzegorz Traczyk (z-ca redaktora naczelnego), Tomasz Wojciuk, Sławomir Krejpowicz, Tomasz Kuźmicz, Anna Żuber
Stale współpracują: Adam Braciszewski, Grzegorz Tylec, Wawrzyniec Kornacki, Ewa Adamowicz, Andrzej Szymański, Leszek Świder
Dział reklamy: Piaseczno tel. (22) 756 79 39, Pruszków (22) 758 70 52. Dyrektor: Anna Staniszek
Katarzyna Paradowska (z-ca dyrektora ds. reklamy i promocji), Marek Marciniuk, Michał Deryngowski, Przemek Matyjasiak, Anna Modzelewska, Mateusz Błaszczak
Wydawca: Kamil Staniszek
Skład: Galia Reklama Poligrafia
Nakład: 50 tys. egz. (powiat piaseczyński i Ursynów), 30 tys. egz. (powiat pruszkowski i grodziski), 20 tys. egz (powiat grójecki) ISSN: 1643 - 2843
E
K
L
A
M
A
cji. To chyba najbardziej popularny tor. Słyszeliśmy opinię, że dopiero tam poznaje się wszystkie uroki rallycrossu. Czy to prawda? Nie może być inaczej, skoro zawody obserwuje i dopinguje nas 30 tys. widzów. Tam naprawdę można się poczuć, jak na piłkarskim stadionie. Przyjechaliśmy w czwartek, spodziewając się, że będziemy jednymi z pierwszych, tymczasem tam trwała już jednak wielka impreza. W otaczającym tor lesie powstało fantastyczne miasteczko. Nieziemska atmosfera motoryzacyjnego święta towarzyszyła nam już do końca zawodów.
dokończenie na str. IV
Powiat Piaseczyński Odwołać wójta i radę w imię Boga, honoru i ojczyzny PRAŻMÓW W poniedziałek, 22 października dwóch radnych opozycyjnych do wójta Grzegorza Pruszczyka zrezygnowało ze swoich mandatów. Radni Andrzej Tyborowski i Konrad Świderski uznali, że rada gminy „utraciła zdolność do samodzielnego podejmowania decyzji”, bezrefleksyjnie uzależniając się od poleceń wójta. Radni zapowiadają również rozpoczęcie przygotowań do referendum w sprawie odwołania zarówno wójta, jak i rady gminy Napięcia między obozem przychylnym wójtowi Grzegorzowi Pruszczykowi, a radnymi związanymi z poprzednim wójtem Sylwestrem Puchałą właściwie trwają od wyborów samorządowych, które odbyły się w 2010 roku. Jednak eskalacja konfliktu nastąpiła pod koniec zeszłego roku w grudniu, kiedy opozycyjni do wójta radni stracili większość w radzie. Podczas sesji, która odbyła się 28 grudnia, radni popierający Grzegorza Pruszczyka, korzystając z przewagi jednego głosu, zmienili przewodniczącego. Andrzeja Tyborowskiego zastąpił na tym stanowisku Miłosław Zegadło. Już niecały miesiąc później doszło do próby odwołania nowego przewodniczącego, jednak wniosek nie uzyskał wystarczającego poparcia. W tym czasie z funkcji wiceprzewodniczącego rady gminy zrezygnował radny Konrad Świderski, który nie chciał zasiadać w kierownictwie rady pod nowym przewodnictwem. W połowie tego roku opozycyjni radni mieli zastrzeżenia do wykonania przez wójta ubiegłorocznego budżetu i komisja rewizyjna wnioskowała o nieudzielenie Grzegorzo-
wi Pruszczykowi absolutorium. Jednak rada gminy nie przychyliła się do stanowiska komisji rewizyjnej. Z krytyczną opinią nie zgodziło się 8 radnych, a tylko trzech ją poparło. Brak absolutorium w tym przypadku nie wiązał się z żadnymi konsekwencjami dla wójta. Odwołać samorząd z obywatelskiego obowiązku Jednak cześć radnych konsekwentnie krytykuje jego poczynania, czego przejawem są niewątpliwie ostatnie wydarzenia. „Nie możemy dłużej biernie przyglądać się poczynaniom 9 radnych związanych z Wójtem i poczynaniom samego Wójta – Grzegorza Pruszczyka” - w uzasadnieniu swojej decyzji napisali radni Andrzej Tyborowcki i Konrad Świderski, którzy zrezygnowali z pracy w radzie gminy. W swoim oświadczeniu stwierdzili, że rada „utraciła zdolność do samodzielnego podejmowania decyzji dla dobra mieszkańców i rozwoju gminy”. Zdaniem samorządowców to wójt kieruje radą, a nie ona nim jako organ stanowiący i kontrolny. Swoim kolegom i koleżankom z rady zarzucają całkowi-
te uzależnienie się od wójta i bezrefleksyjne wykonywanie jego poleceń, bez analizy dokumentów i dogłębnego badania spraw, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji takich decyzji. „Bóg, honor, ojczyzna i pomyślność mieszkańców są dla Państwa Radnych związanych z Wójtem Grzegorzem Pruszczykiem i dla samego Wójta wartościami zbyt odległymi” twierdzą Andrzej Tyborowski i Konrad Świderski. Dlatego też radni, jak przyznali w swoim oświadczeniu, „w trosce o Gminę i dobro mieszkańców w poczuciu honoru i obywatelskiego obowiązku rozpoczynają przygotowania do odwołania Wójta i Rady Gminy Prażmów”. Niestety nie udało nam się skontaktować z radnymi, których telefony były wyłączone. Nie obawiam się demokracji - Szkoda, że ktoś tak wielkich wartości używa do tak małych rzeczy – zarzuty pod swoim adresem komentuje wójt Grzegorz Pruszczyk. - Według mnie to emocjonalna reakcja spowodowana niespełnionymi aspiracjami i utratą władzy. Wierzę w demokrację i jeśli już dojdzie do referendum, poddam się R
EK
L
A
M
A
Andrzej Tyborowski (z prawej), były przewodniczący prażmowskiej rady oraz jego były zastępca Konrad Świderski ocenie mieszkańców i uszanuję ich wolę. Może połowa kadencji to dobry moment, żeby poprosić o opinię mieszkańców, żebyśmy wiedzieli czy idziemy w dobrym kierunku, chociaż uważam, że z takiego referendum raczej nie ma większego pożytku dla gminy. Wierzę w roztropność i inteligencję mieszkańców i nie obawiam się referendum – dodaje wójt. Podobnego zdania jest Miłosław Zegadło, przewodniczący rady gminy, który również nie godzi się z opiniami radnych, którzy zrzekają się swoich mandatów. - Poza osobistymi ambicjami i urażonym ego pana Tyborowskiego nie widzę uzasadnienia do odwołania rady, która pracuje niezależnie od wójta i podejmuje decyzje dla dobra mieszkańców – mówi przewodniczący rady. Przyznaje ponadto, że nie dziwi go inicjatywa radnych, ale dodaje, że nie wierzy, by w referendum wzięła udział wystarczająca liczba mieszkańców. - Przecież niedawno mieliśmy wybory i miesz-
kańcy już się w tej sprawie wypowiedzieli, a przez dwa lata nie wydarzyło się nic, co kładłoby się cieniem na pracę rady i wójta, a wręcz przeciwnie – dodaje przewodniczący. Mieszkańcy zadecydują W Prażmowie odbędzie się referendum, jeśli w ciągu 60 dni inicjatywę poprze co najmniej 10 proc. osób uprawnionych do głosowania – ok. 730 wyborców. Natomiast wynik referendum uznaje się za ważny, jeżeli do urn uda się co najmniej 3/5 spośród tych, którzy uczestniczyli w poprzednich wyborach – w tym przypadku potrzeba ok. 2,5 tys. osób. Rada oraz wójt zostaliby odwołani, gdy spośród ważnych głosów więcej będzie za odwołaniem niż przeciw. Niezbędna jest jednak odpowiednia frekwencja, w przeciwnym razie referendum, bez względu na wynik głosowania, zostaje unieważnione i nie ma wpływu na organy samorządowe.
Grzegorz Traczyk
II
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
KRONIKA POLICYJNA PIASECZNO
Akcja „Trzeźwy poranek” We wtorek rano, policjanci z wydziału ruchu drogowego KSP przeprowadzili akcję „Trzeźwy poranek”. W wyniku akcji trójka kierowców zatrzymanych na ulicach Armii Krajowej, Puławskiej i Okulickiego nie mogła kontynuować dalszej jazdy. Siedzący za kierownicą forda Rafał S. miał w organizmie 1 promil alkoholu, kierująca toyotą Iwona K. - 0,6 promila, zaś jadący skuterem 24-latek – 0,3 promila. Dwoje pierwszych odpowie za przestępstwo, a kierowca skutera za wykroczenie.
Zatrzymano damskiego boksera 28-letni Karol J. od półtora roku znęcał się nad swoją rodziną. Mężczyzna wszczynał burdy, posuwał się do rękoczynów, demolował mieszkanie. W końcu awantury tak przybrały na sile, że do akcji wkroczyła policja. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych sąd zadecydował o zastosowaniu wobec 28-latka środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego. Za znęcanie nad rodziną Karolowi J. grozi do 5 lat więzienia.
Pijany spowodował wypadek W poniedziałek, na ulicy Głównej w Gołkowie doszło do wypadku. Kierujący motocyklem, 27-letni Grzegorz K. uderzył w bok citroena. Przybyli na miejsce policjanci zbadali trzeźwość motocyklisty – miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Mało tego, okazało się, że motocykl ,którym jechał był niezarejestrowany, a 27-latek nie miał prawa jazdy. Grzegorz K. na skutek odniesionych obrażeń trafił do szpitala. Po wyjściu z nieodpowiedzialnego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Prowadził mimo zakazu Jadący roverem 28-letni Marcin K. został zatrzymany na ulicy Gołkowskiej do kontroli drogowej. Okazało się, że mężczyzna ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący do września 2013 roku za jazdę pod wpływem alkoholu. 28-latek odpowie za złamanie zakazu sądowego. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Dilował „trawkę” Policjanci zatrzymali 25-letniego Filipa K., który ukrywał w mieszkaniu 140 g marihuany oraz 15 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i udzielania ich osobom nieletnim. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za handel narkotykami grozi mu nie mniej niż 3 lata więzienia.
KONSTANCIN-JEZIORNA
Dozór za rozbój Kilka dni temu dwóch mężczyzn brutalnie pobiło i okradło swojego kolegę. Po imprezie wrócili do jego domu, wchodząc przez otwarte okno. Ich łupem padły pieniądze oraz telefon komórkowy. Zawiadomieni przez pobitego policjanci szybko zatrzymali jednego z przestępców – 36-letniego Jacka K. Mężczyzna został objęty dozorem policyjnym, trwają poszukiwania jego kompana. Z rozbój grozi do 12 lat więzienia.
LESZNOWOLA
Nocny spacer z narkotykami W środku nocy, na ulicy Nadrzecznej w Wólce Kosowskiej policjanci zwrócili uwagę na 21-letniego Tomasza G. Nerwowo zachowujący się mężczyzna został zatrzymany i zrewidowany – okazało się, że ma w kieszeni prawie 2 gramy marihuany. Usłyszał zarzut posiadania środków odurzających za co grozi do 3 lat więzienia.
nr 40 (459)/2012
Gmina na nowej drodze życia KONSTANCIN-JEZIORNA W poniedziałek, 22 października konstanciński samorząd na 32 lata podpisał umowę na oczyszczanie wszystkich gminnych ścieków komunalnych przez firmę Saur Konstancja. Francuska firma zobowiązała się wybudować nowoczesny obiekt, spełniający najbardziej restrykcyjne normy ekologiczne. Prawdopodobnie zostanie oddany do użytku w połowie 2014 roku Grzegorz Traczyk W sali posiedzeń rady miejskiej odbyła się uroczystość, podczas której obie strony podpisały umowę. W imieniu Saur Konstancja podpisy na umowie złożyli Tomasz Strzelecki oraz Brice Gatignol, członkowie zarządu firmy. Natomiast samorząd reprezentowali burmistrz Kazimierz Jańczuk oraz Dariusz Lipiec, skarbnik gminy. - Dzień 22 października prawdopodobnie zapisze się trwale w historii Konstancina, ponieważ nasza gmina po raz pierwszy podpisała umowę w partnerstwie publiczno-prywatnym z francuską firmą Saur Konstancja – podczas uroczystości mówił burmistrz Kazimierz Jańczuk. - Zadaniem każdego samorządu jest jak najlepsze zaspakajanie potrzeb mieszkańców. Nam w obecnej kadencji przyszło rozwiązywać trudne i strategiczne problemy. Dość nieoczekiwane, choć wcześniej zapowiadane, zamknięcie fabryki Metsä Tissue spowodowało, że kilka z tych problemów nabrzmiało i wymagało natychmiastowego rozwiązania, m.in. problem oczyszczania ścieków komunalnych z terenu całej gminy. Mimo dużych trudności udało nam się rozwiązać te problemy w przeciągu roku. Będę nieskromny, ale to duże osiągnięcie obecnych władz samorządowych gminy – dodał burmistrz. W imieniu francuskiej firmy głos zabrał Michel Fourré, dyrektor działań międzynarodowych grupy Saur, który stwierdził, że już od dwóch lat, wspierając obchody Dni Konstancina, firma czuje się częścią lokalnej społeczności i ma nadzieję, że przyszła współpraca te więzi jeszcze umocR
EK
L
A
M
A
Umowę podpisali Dariusz Lipiec, skarbnik gminy, burmistrz Kazimierz Jańczuk, Tomasz Strzelecki oraz Brice Gatignol, członkowie zarządu firmy Saur Konstancja ni. Przyznał również, że Konstancin to niezwykle prestiżowe miejsce i są dumni, że będą mogli tu wybudować swój nowoczesny obiekt. Małżeństwo na 32 lata - Dzisiejsza uroczystość jest jak ślub, a małżeństwa często zawiera się na znacznie krócej niż 32 lata – mówił żartobliwie Andrzej Cieślawski, przewodniczący rady miejskiej. - Zupełnie na poważnie uważam, że to jest wielki dzień Konstancina. Na podstawie negocjacji, zapisów umowy oraz referencji, jakie ma firma, uważam że Saur jest dla nas niezwykle wiarygodnym partnerem. A z drugiej strony gratuluję firmie Saur Konstancja, że znalazła sobie tak wspaniałego partnera, jak nasza gmina. Na nowej drodze życia życzę więc zarówno firmie, jak i mieszkańcom i nam wszystkim, żeby ta umowa była re-
alizowana bez zakłóceń. Jeśli się zawiera małżeństwo, pewnego rodzaju kontrakt, to potem są takie przyjemności, jak wesele i noc poślubna, ale później zaczyna się proza życia i mam nadzieję, że właśnie ta proza życia w tym przypadku będzie również przyjemna i wypełni ją wzajemne zrozumienie. Jeszcze raz wszystkim tego życzę – dodał Andrzej Cieślawski. Symbolikę małżeństwa wykorzystał także Michel Fourré, który stwierdził, że z okazji ślubu ma prezent dla burmistrza i wręczył mu pamiątkową statuetkę. Po uroczystości, w której uczestniczyli również mieszkańcy, radni, urzędnicy oraz przedstawiciele firmy Saur i bliźniaczego francuskiego miasta Saint-Germain-en-Laye, wzniesiono toast za pomyślność wieloletniej współpracy.
dokończenie na str IV
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
III
Mój jest ten kawałek drogi PIASECZNO - Nie można sprawnie wjechać w ulicę Konarskiego od strony Pomorskiej – bulwersują się kierowcy. - Ogrodziliśmy część ulicy, bo ten teren należy do nas – twierdzą właściciele posesji. - Teren jest własnością gminy – utrzymują urzędnicy. - Aktualnie czekamy na potwierdzenie tytułu własności przez Wojewodę Mazowieckiego Adam Braciszewski - Odsunęliśmy się z ogrodzeniem jeszcze w latach 60. ze względu na budowę przyłącza gazowego – mówi właścicielka posesji przy zbiegu ulic Pomorskiej i Feliksa Konarskiego. Wciąż jednak teren jest naszą własnością, od lat płacimy za niego podatki. Liczyliśmy, że jak gmina będzie kłaść asfalt, to zwróci się do nas z propozycją wykupu tych gruntów. To jednak nigdy nie nastąpiło. Pod koniec sierpnia wtargnięto na nasz teren bezprawnie z maszynami i bez naszej zgody położono asfalt. Gmina nie nawiązała z nami żadnych rozmów, postanowiliśmy więc ogrodzić naszą własność. Na miejscu zjawiła się straż miejska, by nakazać usunięcie ogrodze-
nia. Mieszkańcy odmówili, pewni swoich racji. W odpowiedzi Wydział Transportu i Infrastruktury Technicznej nałożył opłaty za zajęcie pasa drogowego, na którym jego zdaniem bezprawnie zostało ustawione ogrodzenie. Sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i w rezultacie SKO uchyliło decyzję nakładającą wniesienie opłat. Gmina twierdzi, że tytuł własności działki nabyła na mocy ustawy sprzed prawie czternastu lat, która mówi o tym, że wszystkie nieruchomości, które w dniu 31 grudnia 1998 r. były we władaniu Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego, nie stanowiące ich własności, a zajęte pod drogi publicz-
ne, z dniem 1 stycznia 1999 r. stają się z mocy prawa własnością Skarbu Państwa lub właściwych jednostek samorządu terytorialnego. Właścicielom gruntów przysługiwało odszkodowanie, ale pod warunkiem, że wystąpili o nie pomiędzy początkiem 2001 a końcem 2005 roku. - Ówcześni właściciele działki przy ul. Feliksa Konarskiego nie skorzystali z tej możliwości, więc gmina dziś nie ma obowiązku wypłaty odszkodowania za teren zajęty pod drogę – informuje Tomasz Pawlak z Biura Promocji i Informacji Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno. - Obecnie Gmina Piaseczno jest w trakcie procedury administracyjnej, prowadzącej do uzyskania potwierdzeR
EK
L
A
M
A
nia tytułu własności przez Wojewodę Mazowieckiego w drodze ostatecznej decyzji. Jeśli tylko będziemy mieć potwierdzenie od wojewody – a
to jest czystą formalnością – mieszkańcy będą musieli usunąć ogrodzenie i ruch na ulicy nie będzie już zakłócany – zapowiadają urzędnicy.
IV
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
Gmina na nowej drodze życia dokończenie ze str II Nowa oczyszczalnia, nowa cena Umowa została zawarta na 32 lata i zobowiązuje Saur Konstancja do budowy nowej oczyszczalni, która powinna powstać w ciągu dwóch lat. Z kolei gmina zobowiązała się do dostarczania ścieków przez cały okres obowiązywania umowy. - Rozmowy z francuską firmą Saur nie należały do łatwych i trudno się temu dziwić, bo obie strony chciały sobie zapewnić jak najlepsze warunki umowy – przyznaje burmistrz. - Wydaje mi się jednak, że zespół negocjacyjny wykonał swoje zadanie należycie. W moim przekonaniu wypracowaliśmy najbardziej optymalne zapisy. Gmina ma dzisiaj partnera w firmie Saur Konstancja, który podjął się budowy nowoczesnej oczyszczalni i mam nadzieję, że współpraca obu stronom przyniesie satysfakcję – dodaje Kazimierz Jańczuk. Do czasu budowy nowej oczyszczalni obecny obiekt będzie nieprzerwanie przyjmował gminne ścieki. Nim nowa oczyszczalnia zostanie oddana do użytku, samorząd będzie płacił firmie Saur Konstancja dotychczasową stawkę 2,75 zł za metr sześcienny. Wiosną przyszłego roku ma się rozpocząć budowa, która według wstępnych prognoz ma zakończyć się w połowie 2014 roku. Kiedy zostanie uruchomiona nowa oczyszczalnia, stawka za ścieki wzrośnie do 4,48 zł za metr sześcienny. Następnie opłaty będą waloryzowane co roku o wskaźnik Głównego Urzędu Statystycznego.
oczyszczalnię od Metsä Tissue. Negocjacje toczyły się od 1999 roku. W 2008 roku gmina miała wreszcie kupić oczyszczalnię wraz z rozległym terenem wokół niej. Jednak do transakcji nie doszło, a rozmowy zostały definitywnie zerwane. W minionej kadencji na zlecenie urzędu została wykonana koncepcja oczyszczania gminnych ścieków, w której fachowcy przeanalizowali cztery możliwe warianty. Eksperci za najkorzystniejsze uznali dwa z nich. Jeden zakładał lokalizację nowej oczyszczalni na terenie firmy Metsä Tissue (w pobliżu istniejącej) lub rozbudowę starego obiektu. Tu na przeszkodzie stała jednak kwestia własności gruntów. Kolejny wariant przewidywał natomiast transport wszystkich ścieków olbrzymim kolektorem do warszawskiej oczyszczalni Południe. Zwolennikiem tego rozwiązania był ówczesny burmistrz Marek Skowroński. Mimo że samorząd wydał tysiące złotych na dokumentację umożliwiającą budowę kosztującego ok. 40 mln złotych kolektora do Warszawy, do realizacji przedsięwzięcia nigdy nie doszło. Pomysłu nie zaakceptowali radni, a potem zmieniły się władze gminy i projekty kolektora odłożono na półkę. W 2010 roku Metsä Tissue ogłosiła zamknięcie swojego zakładu, a rok później powiadomiła samorząd, że oczyszczalnie chce zakupić Grupa Saur - jeden ze światowych liderów prywatnego zarządzania usługami komunalnymi. Firma istnieje od 70 lat, a w Polsce od 1992 roku oczyszcza ścieki w Gdańsku i w Sopocie. Kiedy już transakcja została sfinalizowana rozpoczęły się długie negocjacje z władzami gminy. Intensywne prace trwały od kwietnia. Negocjatorzy spotykali się średnio raz w tygodniu, a zakończyli rozmowy niemal w przededniu podpisania umowy.
Pechowe 13 lat Podpisana w poniedziałek umowa przybliża gminę do rozwiązania jednego z największych dotychczasowych problemów, z którym samorządowcy kilku kadencji próbowali się uporać od kilkunastu lat. Najpierw miasto chciało odkupić R
EK
L
A
M
A
50 lat minęło...
PIASECZNO Podczas ostatniej sesji rady miejskiej burmistrz Zdzisław Lis wręczył medale za długoletnie pożycie małżeńskie Krystynie i Lucjanowi Moreniom oraz Antoniemu i Honoracie Rozbickim Pary, które pozostają w związku małżeńskim nie krócej niż 50 lat, odebrały w środę z rąk burmistrza Zdzisława Lisa medale za długoletnie pożycie małżeńskie, które są przyznawane w imieniu prezydenta RP. Czcigodni jubilaci otrzymali także pamiątkowe dyplomy, legitymacje, kosze delikatesowe ze smakołykami oraz kwiaty. Zdzisław Lis pogratulował jubilatom tak długiego okresu pożycia małżeńskiego, życząc im kolejnych lat w szczęściu i zdrowiu. - W imieniu odznaczonych dziękuję za zorganizowanie tak pięknej uroczystości – mówił Lucjan Moreń. - Razem z żoną przybyliśmy do Piaseczna przez przypadek jakieś 35 lat temu. Zaaklimatyzowaliśmy się i jesteśmy tu szczęśliwi. Jestem wdzięczny za wszystkie dobre rzeczy, które spotkały mnie w tym mieście. Przypomnijmy. Medale za długoletnie pożycie małżeńskie nie są przyznawane automatycznie przez
urząd gminy, lecz na wniosek zainteresowanych osób. Najpierw należy złożyć stosowne podanie do urzędu stanu cywilnego. Następnie wniosek trafia do kancelarii prezydenta RP, która przygotowuje medale, dyploR
EK
L
A
M
A
my i legitymacje oraz przesyła je do urzędu gminy. Procedura przyznawania medali za długoletnie pożycie małżeńskie trwa około sześciu miesięcy.
TW
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
P
R
O
M
OC
J
A
Chirurgia w Centrum Medycznym CMP
nr 40 (459)/2012
Wilczy dół
PIASECZNO Mieszkańcy Jazgarzewa narzekają na uciążliwość prac prowadzonych przez gazownię. - Boję się puszczać moją córkę samą do szkoły, bo by ominąć ten wykop musi przechodzić przez ruchliwą ulicę – mówi jedna z mieszkanek. W ostatnią środę strażnicy miejscy uratowali życie psu, który wpadł do wykopu Adam Braciszewski - Rozkopali już kilka tygodni temu i nic nie wskazuje na to, żeby ten wykop miał zniknąć – skarżą się mieszkańcy Jazgarzewa. - Skrzyżowanie jest ruchliwe i niebezpieczne, a ta dziura w ziemi stwarza dodatkowe zagrożenie. Boimy się o bezpieczeństwo naszych dzieci. W środę rano do dołu wpadł pies i nie mógł samodzielnie wydostać się z wykopu. Z pomocą zwierzakowi przyszli przechodnie, ale ich starania nie przyniosły efektów. Zadzwoniono do Piaseczna po straż miejską. - Okazało się, że to stary pies, jednego z mieszkańców Jazgarzewa, który w jakiś sposób zdołał opuścić podwórko – opowiada komendant straży miejskiej, Mariusz Łodyga. - Udało nam się go wyciągnąć i zwrócić właścicielowi. Dobrze, że w dole było na tyle mało wody, że nie zagrażała jego życiu. To starszy pies, nie był agresywny tylko potrzebował pomocy. Kiedy wykop przestanie niepokoić mieszkańców Jazgarzewa? - Nie potrafię podać nawet przybliżonego terminu zakończenia naszych prac
– mówi Tadeusz Milewicz z Mazowieckiej Spółki Gazownictwa Sp. z o.o. - Jesteśmy zmuszeni wymienić odcinek gazociągu, a mieliśmy problemy z wejściem na jedną z prywatnych posesji. Nie jest możliwe, by teraz wykop zasypać, musi się wentyR
EK
L
A
M
A
lować, bo w tamtym miejscu dochodzi do minimalnych wycieków gazu. Wygląda na to, że mieszkańcy Jazgarzewa muszą uzbroić się w cierpliwość i mieć nadzieję, że dół prędzej zostanie zasypany ziemią niż śniegiem.
Centrum Medyczne CMP oferuje Pacjentom szeroki wachlarz usług medycznych, w tym także konsultacje i zabiegi chirurgiczne. Można tutaj zasięgnąć pomocy w zakresie: • chirurgii ogólnej - leczenie np. przepuklin brzusznych, kamicy pęcherzyka żółciowego, • chirurgii naczyniowej - żylaki kończyn dolnych, niedokrwienie kończyn dolnych, • chirurgii onkologicznej - leczenie nowotworów. Duża dostępność lekarzy dermatologów pozwala na konsultacje wszelkiego rodzaju zmian skórnych, które mogą okazać się zmianami o typie nowotworowym. Chi-
rurdzy służą natychmiastową pomocą w usuwaniu tych zmian. Są to znamiona barwnikowe, brodawki wirusowe, tłuszczaki czy kaszaki. Częstym problemem są wrastające paznokcie zwłaszcza u ludzi młodych, którzy w nieprawidłowy sposób prowadzą pielęgnacje płytki paznokciowej. Ponadto chirurdzy we właściwy sposób usuną wszelkie ciała obce, znajdujące się w skórze. Przeprowadzą korekcje blizny, czy też zaszyją uszkodzoną skórę. Niejednokrotnie problem dla pacjentów są zmiany ropne, które należy naciąć i zdrenować, aby je usunąć, jak to ma miejsce w przypadku torbieli włosowatej na kości ogonowej.
Centrum Medyczne CMP ul. Puławska 49 www.cmp.med.pl infolinia 801 412 414
VI
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER SYLWESTROWY
nr 40 (459)/2012
Gdzie spędzić Sylwestra? Już za dwa miesiące Sylwester. Każdy z nas będzie spędzał go inaczej. Przedstawiamy kilka pomysłów na ten niepowtarzalny, jedyny w roku wieczór Z roku na rok atrakcji sylwestrowych przybywa. Tym, którzy nie chcą spędzać go ani w domu, ani w wąskim gronie znajomych proponujemy kilka bardzo interesujących alternatyw. Tradycyjnie i do rana Najbardziej typowym sposobem na spędzenie tej niezwykłej nocy jest wyjście do klubu lub restauracji. Zarówno w Piasecznie, Pruszkowie, jak i każdym innym mieście powiatowym jest co najmniej kilka miejsc, w których organizowane są huczne bale sylwestrowe. Choć oferty na ten rok są w większości miejsc dopiero przygotowywane, ceny za bal dla dwóch osób od kil-
ku lat kształtują się mniej więcej na tym samym poziomie i wynoszą od 350 zł do 600 zł. Jednym z niewielu miejsc w gminie Piaseczno, które ma już przygotowaną ofertę sylwestrową jest Dom Weselny Gaja w Baszkówce, gdzie za imprezę z 4 gorącymi daniami, szerokim wyborem przekąsek, szampanem, fajerwerkami i muzyką na żywo trzeba będzie zapłacić 380 zł od pary. Innym pomysłem na Sylwestra jest zabawa pod gołym niebem. Piaseczno takiej zabawy w tym roku nie organizuje, więc wszyscy, którzy chcą wypić szampana pod przysłowiową chmurką muszą udać się do Warszawy. R
EK
Przejażdżka kolejką Niezwykle oryginalnym pomysłem na spędzenie nocy sylwestrowej, od lat cieszącym się ogromną popularnością, jest przejażdżka kolejką wąskotorową, która każdego roku około godziny 21 wyrusza ze stacji w Piasecznie. Tak będzie i tym razem. Kolejka dojedzie do stacji w Złotokłosie, gdzie zawróci, zatrzymując się następnie w Runowie. Na miejscu będzie ognisko, katering, szampan, tańce, zabawy, fajerwerki. Powrót planowany jest na godzinę 2 w nocy. Cena biletu: 140 zł. A może kino? Bogaty program rozrywkowy L
A
M
A
skierowany do miłośników filmów na dużym ekranie od lat proponują warszawskie kina, m.in. Multikino Ursynów. Cena biletu, w który przeważnie wliczony jest także katering, waha się zwykle od 150 do 200 zł.
Sylwester poza domem Ciekawym pomysłem skierowanym do osób z zasobnym portfelem i niewykorzystanym urlopem jest sylwester za granicą. Biura podróży albo organizują wyjazdy kilkudniowe, stricte Sylwestrowe (przeważnie w słynących z dobrej zabawy europejskich stolicach), albo dłuższe wycieczki na przełomie grudnia i stycznia, w których cenę wpisane są sylwestrowe szaleństwa. Klienci, w zależności od upodobań, decydują się na opcje letnią lub zimową. Miłośnicy słońca i plaży mogą wybrać się do Egiptu, Tunezji lub Maroka, zaś amatorzy śniegu do Austrii, Włoch lub Francji. Ceny tygodniowego wyjazdu uwarunkowane są standardem hotelu i zaczynają się od około 1400 zł/tydz. za osobę (w cenę wliczone są kolacja lub bal sylwestrowy). Wyjazdy kilkudniowe (np. do Pragi) są zwykle o połowę tańsze. Również w Polsce z roku na rok jest coraz więcej możliwości atrakcyjnego spędzenia Sylwestra. W obfitujących w atrakcje ofertach prześcigają się usytuowane w różnych miejscach kraju pensjonaty, domy zdrojowe, hotele, ośrodki spa&wellness itp. Wiele z nich ma też oferty sylwestrowe dla rodzin z małymi dziećmi. Ceny 3-dniowego wyjazdu sylwestrowego, w zależności od miejsca, standardu i atrakcji, zaczynają się od kilkuset złotych od osoby.
TW R
EK
L
A
M
A
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
VII
Pobiegnij z Olimpijczykami!
PIASECZNO W najbliższą niedzielę, 28 października na Górkach Szymona odbędzie się wyjątkowy happening biegowy pod hasłem „Biegamy z Olimpijczykami”. Na linii startu staną wspólnie zarówno osoby trenujące rekreacyjnie, jak i sportowcy wielkiego formatu. W imprezie mogą wziąć udział wszyscy chętni Wśród biorących udział w biegu sportowców znajdą się, między innymi, członkowie Kadry Olimpijskiej z Londynu 2012: Mistrz Olimpijski, sztangista Adrian Zieliński, Mistrz Polski chodu sportowego Rafał Sikora oraz Rafał Korc, brązowy medalista z Londynu (Paraolimpiada) na dystansie 1500 metrów. Udział w biegu będzie świetną okazją zarówno do rywalizacji ze znamienitymi postaciami, jak również poznania ich osobiście. Gości, których nazwiska znane są w świecie sportu, będzie wielu. Swoją obecnością Bieg Powiatu Piaseczyńskiego uświetnią również: judoka z Kadry Narodowej Adam Brysz, utytułowany w dziedzinie kolarstwa górskiego Aleksander Dorożała i reprezentujący sztuki walki wychowankowie Mistrza Świata federacji UFR Łukasza Makarewicza z Ełku. Przygotowane zostaną trzy tra-
sy: o długość 5 km, 10 km i 1-kilometrowy dystans rekreacyjny. Do pokonania tej ostatniej, liczącej zaledwie 1000 metrów trasy, organizatorzy zachęcają całe rodziny. Wszystkie trasy przebiegać będą w pięknym, unikatowym przyrodniczo i krajobrazowo miejscu. Start planowany jest w okolicach otaczających od wschodniej strony Piaseczno „Górek Szymona” i doliny rzeki Jeziorki. Każdy z uczestników biegu otrzyma pamiątkowy medal. Dla najszybszych przewidziano nagrody pieniężne. Warunkiem ich wręczenia jest jednak to, by wystartowało minimum 150 zarejestrowanych biegaczy. - Mamy nadzieję, że pogoda nam dopisze – mówi Piotr Bąkowski, jeden z organizatorów imprezy. - Liczymy na to, że ewentualne kaprysy pogodowe nie przestraszą sportowców, a wręcz przeciwnie
– przyniosą im dodatkowe emocje i wrażenia. Jednego jesteśmy pewni. Środek jesieni sprzyja temu, by zawodnicy bez względu na uprawianą na co dzień dyscyplinę, wykazali się tym, co łączy prawdziwych sportowców - chartem ducha. Uczestnicy biegu 28 października wystartują o godzinie 10.30. Biuro zawodów czynne będzie od godziny 9. Bieg jest charytatywny, a opłata startowa wniesiona przy rejestracji - 20 zł dla dzieci do 12 roku życia i 50 zł dla dorosłych - ma formę cegiełki. Pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów związanych z organizacją happeningu i zrealizowanie jego głównego celu - wsparcie olimpijczyków. Organizatorzy Biegu Powiatu Piaseczyńskiego „Biegamy z Olimpijczykami” zadbają o to, by udział w happeningu dostarczył pozytywnych wrażeń nie tylko biegaR
EK
L
A
M
A
czom i kibicom. Biegowi towarzyszyć będzie bowiem piknik z licznymi atrakcjami dla dzieci. Wśród nich znajdą się m.in.: trampoliny, dmuchane zjeżdżalnie i wata cukrowa. W czasie, gdy zawodnicy na wyzna-
czonych trasach zmagać się będą ze swoimi słabościami i rywalami, dobrą zabawę na towarzyszącym biegowi festynie zapewnią: Martin Rosa i grupa BluntBrothers BB*.
Tyl.
VIII PROMOCJA
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
nr 40 (459)/2012
Krótki tekst na koniec cyklu Od kilku miesięcy na łamach Kuriera ukazują się artykuły pisane powiększoną czcionką. Autorzy tekstów poruszają problemy ludzi, którzy z racji uwarunkowań natury osobistej znajdują się trochę obok wartkiego strumienia codziennych wydarzeń. Ktoś może powiedzieć, że niepełnosprawność, bo to ona jest bohaterką artykułów, to inny świat, inni ludzie, inne problemy, które należy inaczej traktować i załatwiać gdzie indziej Istnieją specjalistyczne, niszowe wydawnictwa podejmujące problematykę rehabilitacji, zdrowia, przeciwdziałania wykluczeniu itp. Warto jednak zwrócić uwagę na zasięg tych ostatnich i zestawić to z częstotliwością pojawiania się omawianego zjawiska. Okazuje się, że problematyka nie dotyczy tylko samych niepełnosprawnych, ale z racji angażowania sił i środków, całego społeczeństwa. Od dwóch lat trwa współpraca pomiędzy gazetą, a środowiskiem osób z niepełnosprawnością, której celem nadrzędnym jest edukacja społeczna i zbliżenie dwóch pozornie innych światów. Poruszana tematyka, choć na pierwszy rzut oka wydaje się dotyczyć konkretnej grupy, dla wnikliwego czytelnika będzie miała charakter uniwersalny, odnoszący się do wszystkich. To, że obok nas żyją ludzie chorzy dla nikogo nie jest zaskoczeniem, ale w natłoku codziennych spraw nie wszyscy zdajemy sobie sprawę, że owa przypadłość może „zapukać do drzwi każdego”. Ludzie, którzy z racji stanu własnego zdrowia,
czy swoich najbliższych stali się ekspertami ds. niepełnosprawności, wspominając początek, zawsze podkreślają jego traumatyczny charakter. Dyrektor firmy, nauczyciel, wojskowy, sprzedawca, nawet lekarz opowiadają o ogromnym zaskoczeniu, stresie i nieporadności w obliczu zjawisk głęboko i wyraźnie odmieniających życie. Dla tych, którzy aktualnie, lub w przyszłości mogą stanąć przed problemem, warto podejmować działania profilaktyczne, jak wspomniana edukacja powszechna. Przyczyną części zła jest niewiedza, kiedy nieobiektywne prawdy, a panujące stereotypy decydują o postrzeganiu świata. Bojąc się nieznanego, odwracamy głowę od trudnych spraw, wierząc, że one nas nie dotyczą. Media w dużej części bazują na sensacyjnym charakterze wydarzeń, bo to się dobrze sprzedaje. Poruszając zaś problematykę niepełnosprawności, często wybierają to, co szokuje. Nic więc dziwnego, że czytający niejednokrotnie nabierają przekonania, że środowiska ro-
dzin z niepełnosprawnością to albo patologia społeczna, albo niewyobrażalna tragedia. Brakuje tego, co stanowi zdecydowaną większość, a mianowicie: normalności, radości życia wynikającej z codziennych drobnych sukcesów, tolerancji i akceptacji tego co nieuniknione. W ostatnich kilkunastu wydaniach Kuriera staraliśmy się prezentować czytelnikom różne spojrzenia i poglądy, wynikające z ograniczeń spowodowanych chorobą. Każda forma odmienności jest wartością dodaną i od nas samych zależy czy będziemy w stanie czerpać z niej inspiracje do własnego życia. Wbrew często głoszonym opiniom, Polacy to naród mądry, tolerancyjny i wrażliwy. To właśnie z tego wynika możliwość swobodnego głoszenia dowolnych poglądów. Pamiętać jednak należy, że nie zawsze intencje głoszących wybrane tezy są szczere i podyktowane troską o innych. Niepełnosprawność to „gra drużynowa” wymagająca przemyślanej i długofalowej strategii, a nie spektakularnych akcji budowanych na litości i
populizmie. Stąd pomysł, aby w normalnej ogólnodostępnej gazecie obok relacji z bieżących wydarzeń, zamieszczać poglądy i prezentować punkt widzenia ludzi związanych z niepełnosprawnością. Obalając mity i dając asumpt do wymiany myśli, możemy podnieść jakość życia i poprawić poczucie bezpieczeństwa u wszystkich. Najlepsze metody trzeba mądrze adaptować w innych dziedzinach, tworząc bazę dobrych praktyk, jako nasz wkład w dziedzictwo kulturowe. Bardzo serdecznie dziękujemy Czytelnikom za życzliwe i konstruktywne uwagi, zaś Redakcji Kuriera Południowego za znakomitą współpracę i rozważne podejście do zagadnienia niepełnosprawności. Wszystkich zapraszamy do odwiedzania strony www.dobrawola.org.pl . Na opinie czytelników czekamy pod adresem e-mailowym: jzal@ poczta.onet.pl . Już wkrótce następna III edycja cyklu.
Mirosława Czmiel autorka tekstów Jacek Zalewski ze Stowarzyszenia Dobra Wola
Tekst został opublikowany powiększoną czcionką dla osób niedowidzących i słabowidzących dzięki dotacji uzyskanej z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
IX
Pokazali koncepcję szkoły
PIASECZNO W ubiegłą środę architekci z firmy RDH Urbaniści przedstawili wreszcie koncepcję szkoły, która ma powstać przy ulicy Jana Pawła II. Przy okazji budowy placówki, zostanie uporządkowane także jej najbliższe otoczenie, a w szczególności teren miejskiego targowiska Prezentację dotyczącą możliwości zagospodarowania terenu, na którym ma w przyszłości stanąć szkoła podstawowa dla około 700 dzieci przedstawili od dawna współpracujący z gminą architekci z firmy RDH, Sylwia Mikołajczak i Huub Droogh. Choć miejsce ograniczone ulicami Dworcową, Jana Pawła II i linią kolejową jest bardzo perspektywiczne, architekci nie omieszkali wytknąć najbardziej kłujących w oczy „wizytówek” tego obszaru, w tym niszczejącego budynku starej mleczarni czy będących w opłakanym stanie hal targowych. - Oglądaliśmy ten postindustrialny teren w kategoriach jego całościowego zagospodarowania – mówił Huub Droogh. - Było dużym wyzwaniem zaproponować właściwe rozwiązanie, biorąc pod uwagę takie otoczenie. - Zlecając opracowanie koncepcji przyświecały nam dwa cele: multifunkcjonalność obiektu i maksymalne wykorzystanie terenu – mówił wiceburmistrz Piaseczna, Daniel Putkiewicz. Mniejsze ładniejsze targowisko Pracując nad koncepcją szkoły, architekci musieli wziąć pod uwagę szereg uwarunkowań. Do uwarunkowań tych należą niska zabudowa (do 18 m), niska jakość przeP
R
O
M
strzeni publicznej w najbliższym sąsiedztwie szkoły, sąsiedztwo Perełki oraz linii kolejowej. - Sugerujemy wyburzyć zabudowę na targowisku, ponieważ znajduje się ona w takim stanie, że nie warto w nią inwestować – proponował Huub Droogh. - Samo targowisko może pełnić funkcję handlową, ale nie tylko. Architekci zaproponowali zbudowanie tam zadaszonych wiat oraz boksów. Stanowisk zadaszonych ma być 300 oraz 210 stanowisk odkrytych. Chociaż teren targowiska zostanie ograniczony, nie zmniejszy się przestrzeń targowa. - Wystarczy ten teren przeorganizować – mówił Huub Droogh. - Chcemy wyeliminować jedynie sprzedawców węgla, którzy nie wpisują się w nasz koncept. Kiedy nie ma dni targowych, ta przestrzeń może zostać wykorzystana pod inne aktywności. Przestrzenna szkoła Nowa placówka, która w wariancie optymistycznym ma przyjąć dzieci we wrześniu 2014 roku, będzie zwrócona frontem do ulicy Jana Pawła II. Od ulicy będą odgradzały ją parkingi. Za szkołą, od strony Perełki mają znajdować się tereny zielone. Na razie nie do końca wiadomo, jaki będą miały one kształt, OC
J
A
ponieważ dotychczas gmina wykupiła około 2 ha gruntu pod inwestycję. Negocjuje jednak kupno kolejnych działek. Jeśli negocjacje te zakończą się pomyślnie, teren przeznaczony pod rekreację i sport zostanie rozbudowany. W szkole znajdzie się 28 przestronnych sal lekcyjnych – 14 dla klas I-III i 14 dla klas IV-VI, gabinety nauczycieli, szatnie, sanitariaty. W budynku będzie także biblioteka i centrum multimedialne. Obok ma zostać pobudowana hala sportowa z przylegającą do niej stołówką, przedszkolem, placem zabaw dla dzieci i gabinetami lekarskimi. - Chcemy, aby budynek miał prostą bryłę i był funkcjonalny – mówił Huub Droogh. - Dzieci młodsze będą miały swoje klasy na parterze w dwóch skrzydłach połączonych wspólną, otwartą przestrzenią, a starsze będą uczyły się na piętrze. Ciekawostką ma być zostawienie otwartych przestrzeni między pię-
trami. Zabieg ten zostanie zastosowany prawdopodobnie dlatego, aby dodać budynkowi przestrzenności. Parkingi i ograniczenie do 30 km/h Według zaproponowanej koncepcji, z biblioteki i hali sportowej (będzie dzielona na dwie części) będzie można korzystać nawet wówczas, gdy szkoła będzie zamknięta, wchodząc do nich znajdującymi się od zewnątrz wejściami. W ramach przestrzeni rekreacyjno-sportowej za szkołą architekci zaproponowali zbudowanie bieżni oraz kompleksu boisk. Duże zainteresowanie wzbudziła planowana lokalizacja i pojemność parkingów. Będzie ich w sumie kilka. Przed szkołą ma być 71 miejsc parkingowych i kolejnych 36 przy przedszkolu. Do tego doR
EK
L
A
M
A
chodzą miejsca parkingowe w obrębie targowiska, których automatycznie ma być więcej w dni nietargowe. Liczba miejsc parkingowych zależy także od ewentualnego wykupienia przez gminę kolejnych gruntów. W sumie ma być ich od 150 do nawet 280. Zainteresowanie wzbudziła także organizacja ruchu w okolicy projektowanego obiektu. Zaproponowano ruch jednokierunkowy wokół szkoły z ograniczeniem prędkości do 30 km/h. Aby to było możliwe, w planach jest połączenie ulicy Nadarzyńskiej z Jana Pawła II tzw. drogą serwisową, z której mogliby korzystać także kupcy dowożący swoje produkty na targowisko. Droga ta ma odgradzać budynki szkoły od obszaru handlowego.
Tomasz Wojciuk
X
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
Otwarto skatepark
GÓRA KALWARIA
Wystawa „Tak było w Górze Kalwarii”
LESZNOWOLA W sobotę, 20 października przy szkole w Nowej Iwicznej został otwarty pierwszy w gminie skatepark. Inwestycja kosztowała 107 tys. zł - W ubiegłym roku dwóch uczniów miejscowej szkoły, Kuba Morlo i Filip Rumiński, zgłosiło się do mnie, prosząc o zbudowanie skateparku – mówi radna Justyna Gawęda. Radna Gawęda poprosiła chłopców, aby zebrali podpisy kolegów, którzy popierają ten pomysł i już dwa dni później z listą, na której figurowało ponad 500 nazwisk, wspólnie pojechali do urzędu gminy. Wójt przychylna młodzieży Wkrótce o inicjatywie młodzieży dowiedziała się wójt Lesznowoli, Maria Jolanta Batycka-Wąsik. - Pani wójt jest osobą otwartą i pomysł ten bardzo się jej spodobał – mówi Justyna Gawęda. Wówczas pojawiło się pytanie, w którym miejscu zlokalizować skatepark. W końcu zdecydowano się na plac sąsiadujący z Zespołem Szkół Publicznych w Nowej Iwicznej i przylegający do ulicy Krasickiego, który gmina kilka lat wcześniej kupiła podczas licytacji komorniczej. Jeszcze niedawno mówiło się o tym, że w tym miej-
W piątek, 26 października o godz. 17 w Gminnej Bibliotece Publicznej przy ulicy Pijarskiej 40 zostanie otwarta wystawa fotograficzna „Tak było w Górze Kalwarii”. Na wystawie zostanie zaprezentowanych ponad 100 unikatowych zdjęć Góry Kalwarii i Czersk a z lat 1914-1989. Wystawę będzie można oglądać w godzinach pracy biblioteki.
scu ma powstać Centrum Integracji Społecznej, w ramach którego miałaby funkcjonować m.in. filia Gminnego Ośrodka Kultury. Prawdopodobnie jednak filia ta zostanie przeniesiona do budynku przy ulicy Zimowej, który dziś gmina dzierżawi od jednego z deweloperów i w przyszłości zamierza wykupić (obecnie uczą się tam dzieci uczęszczające do zerówki i pierwszoklasiści). Roszady te najprawdopodobniej nastąpią wówczas, gdy zostanie oddane do użytku Centrum Edukacji i Sportu w Mysiadle. - Koniec końców skatepark powstał w najlepszym możliwym miejscu – uważa radna Gawęda. - Znajduje się blisko drogi, jest dobrze oświetlony, a w przyszłości planujemy zamontować tu także całodobowy monitoring. Obraz z kamer można będzie podglądać w Internecie. Być może uda nam się zrobić to do końca roku. Wszystko po to, aby miejsce to było maksymalnie bezpieczne. Trwająca zaledwie dwa tygodnie budowa skateparku została zapla-
R
EK
TW nowana w budżecie gminy na ten rok i kosztowała 107 tys. zł. Jednak to nie koniec inwestycji. Obok mają zostać wykonane nasadzenia zielone, tworzące coś w kształcie niewielkiego parku. Zostaną ustawione ławki i kosze na śmieci, a także duże huśtawki oraz urządzenia fitness do ćwiczeń na świeżym powietrzu. Około 10 tys. zł udało się uzbierać także mieszkańcom. Za te pieniądze kupiono FunBox, który jednak jest dosyć głośny i trzeba będzie znaleźć mu inną lokalizację. Otwarcie w blasku słońca Na oficjalne otwarcie skateparku, które odbyło się w sobotę, 20 października przybyli okoliczni skaci, radni, władze sołeckie, a nawet wójt Lesznowoli, Maria Jolanta Batycka-Wąsik, która wypowiadając słowa „Skaci na start!” dokonała uroczystego otwarcia toru. - Marzenia naszych najmłodszych mieszkańców zostały spełnione – mówiła pani wójt. - Pragnę pogratulować tej jakże pięknej inwestycji, jestem przekonana, że będziecie miło spędzać tu czas oraz dbać o porządek. Pragnę gorąco podziękować wszystkim, którzy włączyli się w proces budowy L
A
M
A
skateparku. Życzę samych pięknych zdarzeń i bezpiecznych zabaw. Maria Jolanta Batycka-Wąsik zachęcała też do korzystania z placu wszystkich sąsiadów i wyraziła nadzieję, że młodzież, zachowując się odpowiedzialnie, nie zawiedzie ich zaufania. Następnie na tor wkroczyła 6-osobowa grupa skateów z Warszawy, która dała pokaz zapierających dech w piersiach trików, a zaraz potem rozpoczęły się zawody, w których wystartowało 32 zawodników jeżdżących na deskach i 14 scoot riderów. - W sumie mówienie o zawodach jest tu pewnym nadużyciem – precyzuje sołtys Nowej Iwicznej, Wojtek Zachariasz, który również był zaangażowany w budowę skateparku. - Skaterzy wolą raczej używać sformułowania skate event, podczas którego mogą pokazywać swoje triki i nawzajem się oceniać. Już bardziej w formułę zawodów wpisywali się scoot riderzy, którzy rywalizowali w czterech konkurencjach. Na wszystkich skateów, którzy przybyli na otwarcie toru, czekały darmowe lody i kiełbaski z grilla. Wspólna zabawa skończyła się po godzinie 18.
Tomasz Wojciuk
Lesznowola
Minimaraton Niepodległości Już w najbliższą niedzielę, 28 października na stadionie przy ZSP w Lesznowoli (ul. Szkolna 8) odbędzie się 10. Minimaraton Niepodległości o Puchar Wójta Gminy Lesznowola. Od godz. 10 będą przyjmowane zgłoszenia, a uroczyste otwarcie imprezy nastąpi o godz. 11. Biegi najmłodsz ych rozpoczną się o godz. 11.20, zaś bieg główny na dystansie 4219,5 m wystartuje o godz. 12.
TW R
EK
L
A
M
A
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
XI
Przychodnia przyjazna pacjentom TARCZYN W środę, w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Tarczynie podpisano umowę o dofinansowaniu projektu informatycznego, którego wdrożenie pozwoli znacznie usprawnić obsługę w przychodni. Projekt ma kosztować prawie 939 tys. zł, dofinansowanie wyniesie niemal 798 tys. zł Tomasz Wojciuk Dwa lata temu tarczyński SPZOZ został rozbudowany i przeszedł gruntowną modernizację. Teraz nadszedł czas na usprawnienie systemu zarządzania przychodnią oraz ułatwienie mieszkańcom dostępu do usług medycznych. Po wdrożeniu nowego systemu szybsza stanie się także wymiana informacji między SPZOZ-em, urzędem gminy i Narodowym Funduszem Zdrowia. Będzie nowocześnie i przyjaźnie Planowana inwestycja o wartości niemal 0,94 mln zł zakłada rozbudowę sieci teleinformatycznej wraz z zakupem odpowiedniego sprzętu – w tym 34 komputerów i oprogramowania medycznego oraz oprogramowania umożliwiającego zarządzanie placówką. Sprawniejsze zarządzanie przychodnią oparte będzie o 16 modułów systemów informatycznych – w tym np. dotyczących obiegu dokumentów, kadrowych i płacowych, ale też modułów dotyczących zleceń medycznych, apteki, rozliczenia NFZ czy modułu wysyłania SMS. Poza tym, że pacjenci pozytywnie odczują usprawnienia w zarządzaniu przychodnią, będą mogli liczyć na udogodnienia w komunikacji z placówką. Jednym z nich jest internetowa rejestracja np. do lekarzy specjalistów. Z myślą o osobach, które nie mają w domu Internetu, powstaną dwa punkty publicznego dostępu do sieci (PIAP -y). Pierwszy będzie znajdował się w przychodni w Tarczynie, drugi – w sąsiedniej gminie, w Pniewach. O tym, że zbliża się termin wizyty u lekarza, pacjentowi przypomni sms wysłany automatycznie z przychodni. Aby zwiększyć bezpieczeństwo na terenie placówki, zostanie rozbudowany system monitoringu wizyjnego, natomiast stabilność energetyczną zapewni zakup agregatu prądotwórczego. W trosce o środowisko naturalne w przychodni zostaną zainstalowane systemy zarządzania energią oraz sterowania ogrzewaniem. Projekt informatyzacji przychodni ma być realizowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2007-2013. Konkurs na unijne dofinansowanie rozpisała Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych. Podpisano umowę W uroczystości podpisania umowy na dofinansowanie projektu oprócz dyrektora przychodni Arkadiusza Stępniewskiego i burmistrz Tarczyna Barbary Galicz, wzięli udział także przewodniczący rady miejskiej Jan Dębski, wicemarszałek województwa mazowieckiego Leszek Ruszczyk oraz reprezentujący starostwo powiatowe w Piasecznie, Stefan Dunin. Arkadiusz Stępniewski przypomniał, że decyzja o rozbudowie przychodni została podjęta 4 lata temu i był to słuszny krok. - Poza modernizacją chcieliśmy rozbudować leczenie specjali-
styczne oraz diagnostykę – przypomniał dyrektor SPZOZ. - A wszystko po to, aby mieszkańcy mieli łatwiejszy dostęp do usług medycznych. Półtora roku temu udało się uzyskać względnie zadowalające kontrakty z NFZ. Zaowocowało to tym, że z przychodni zaczęli korzystać nie tylko mieszkańcy Tarczyna. Jednak wraz z rozbudową zaczęły się też problemy. Z małej przychodni zatrudniającej 20 osób SPZOZ przekształcił się w specjalistyczną poliklinikę z blisko 30 poradniami, zatrudniającą blisko 150 osób. Największe kłopoty dotyczyły przepustowości rejestracji (trzy telefony często były zajęte), trudne stało się zarządzanie i monitorowanie kolejek oczekujących na wizytę pacjentów oraz koordynowanie terminów przyjęć kilkudziesięciu specjalistów. Skomplikowane stało się także monitorowanie kosztów usług medycznych i rozliczanie z głównym płatnikiem – Narodowym Funduszem Zdrowia. Personel placówki coraz więcej czasu zaczął poświęcać na wypełnianie niezbędnej dokumentacji. To wszystko spowodowało, że zdecydowano się przystąpić do projektu informatyzacyjnego, co z kolei zaowocowało otrzymaniem 85-procentowej dotacji w wysokości 798 tys. zł. - Wiem ile czeka nas pracy, ale wierzę, że było warto – mówił dyrektor tuż przed parafowaniem umowy o dofinansowaniu. - Będzie to z ogromną korzyścią nie tylko dla administracji, ale przede wszystkim dla pacjentów. Arkadiusz Stępniewski podziękował za zaangażowanie swoim pracownikom, samorządowcom oraz Zarządowi Województwa Mazowieckiego, który podjął decyzję o dofinansowaniu projektu. Następnie dyrektor SPZOZ i wicemarszałek województwa mazowieckiego Leszek Ruszczyk parafowali umowy o dofinansowaniu. - To ważne wydarzenie, bo rzadko udaje się uzyskać tak duże dotacje na tego typu usprawnienia – mówiła burmistrz Tarczyna, Barbara Galicz. - Niemniej jednak pan dyrektor będzie musiał zorganizować wkład własny w wysokości 135 tys. zł. Teraz będziemy się wspólnie zastanawiać, co zrobić aby ten projekt mógł ruszyć, ponieważ bilans musi się zgadzać, a przetarg powinien zostać rozpisany jak najszybciej. Samorząd bardzo dużą uwagę poświęca służbie zdrowia, starając się poprawiać warunki pacjentom. Najważniejsze jest jednak zwiększenie kontraktów z NFZ. Mamy piękną placówkę i lekarzy, a mimo to dostęp do usług medycznych jest ograniczony, bo kontrakty z NFZ są niewystarczające. Dlatego zabiegamy, aby te kontrakty zwiększać. Mam nadzieję, że rząd podejmie takie działania, aby dostęp do usług medycznych mógł być większy. O trudnej sytuacji w służbie zdrowia i niewystarczających kontraktach z NFZ mówił także Ste-
fan Dunin, który pogratulował lokalnym samorządowcom i dyrektorowi przychodni kreatywności w pozyskiwaniu środków unijnych. Przypomniał także, że podobne problemy i dylematy mają inne przychodnie i szpitale, nie tylko na terenie powiatu piaseczyńskiego. - Gratuluję inicjatywy, wierzę, że poradzą sobie państwo z tym projektem. R
EK
L
A
M
A
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
nr 40 (459)/2012
Grawitacja na dwóch Mistrzostwach Świata PIASECZNO W minionym tygodniu zawodnicy Klubu Sportowego Grawitacja z Piaseczna reprezentowali Polskę na dwóch bardzo ważnych imprezach tanecznych: Mistrzostwach Świata w Hip Hop w Bochum (Niemcy) oraz Mistrzostwach Świata Jazz i Modern we Frankfurcie nad Menem (Niemcy). Było to dla trenerów duże wyzwanie logistyczne, ponieważ zawody odbywały się w tym samym terminie (3-7 października) Do Bochum przyjechało ponad 3500 tancerzy z 31 krajów, którzy rywalizowali ze sobą w 29 kategoriach o tytuły Mistrzów Świata Hip-Hop& Electric Boogie& Break Dance. Wśród polskiej kadry znalazło się aż 11 tancerzy z Grawitacji, którzy wystartowali w sześciu kategoriach tanecznych. Największy sukces odniosła miniformacja do lat 11 w składzie: Bartek Całka, Kuba Kossykowski, Magda Miksa, Julia Mordel, Michał Szymański, Olek Wierzbicki i Żak Dawid, która zajęła trzecie miejsce i zdobyła tytuł 2. wicemistrza świata. Gratulujemy wszystkim zawodnikom startującym w tych zawodach, bo sukcesem było już zakwalifikowanie się do Mistrzostw Świata. Szczególne wyrazy uznania należą się miniformacji oraz Mateuszowi Strzeżkowi, który ułożył choreografię wartą trzeciego miejsca na świecie. Na Mistrzostwa Świata w Jazzie i Modernie przyjechało 2000 zawodników z 20 państw. Na te zawody zakwalifikowały się tylko - lub może aż
- trzy zawodniczki Grawitacji. Turniej ten ma bardzo wysoki poziom i tym bardziej cieszyć musi więc sukces Magdy Miksa oraz Ani Bosiek (duetu Jazz Dance do lat 11). Dziewczynki wywalczyły srebrny medal i jako jedne z niewielu Polek na tych zawodach stanęły na podium. - Udział zawodników w zawodach międzynarodowych niestety jest bardzo kosztowny – mówi Hanna MiR
EK
L
A
M
A
chalak z KS Grawitacja. - Dlatego też, dziękujemy wszystkim rodzicom za finansowe wspieranie swoich pociech. Podziękowania należą się również głównym trenerom Grawitacji: Urszuli Strzeżek i Szymonowi Kowalewskiemu, którzy jak co roku dołożyli wszelkich starań, aby ich wychowankowie znaleźli się w kadrze Polski i godnie reprezentowali swój kraj i klub.
Grzegorz Tylec
Dostaniesz SMS jak dokumenty będą gotowe Od października działa w piaseczyńskim Urzędzie Miasta i Gminy SMS-owy system powiadamiania o terminie odbioru dokumentów. Nowa usługa w znaczący sposób ułatwi komunikację pomiędzy Urzędem a mieszkańcami i skróci czas załatwiania sprawy. Urzędnicy będą wysyłać SMS-y w przypadku konieczności uzupełnienia złożonych dokumentów. Poinformują również o możliwości i terminie odbioru dowodu osobistego lub decyzji administracyjnej. – Zależy nam na tym, aby ułatwić naszym mieszkańcom kontakt z Urzędem – mówi burmistrz Zdzisław Lis. – Mam nadzieję, że nowa usługa spotka się z przychylnym przyjęciem, bo przecież wszystkim zależy na czasie i każdy chciałby wiedzieć, czy dokumenty,
UiA.ZP.6721.37.2012.WK
na które czeka, są już gotowe – dodaje burmistrz. SMS-owa komunikacja jest całkowicie bezpłatna. Warunkiem otrzymania wiadomości o terminie odbioru dokumentu jest wypełnienie formularza kontaktowego, który dołączony jest do każdego wniosku. W przypadku gdy dostaniemy SMS z Urzędu i odpiszemy na niego, nasza wiadomość skierowana zostanie bezpośrednio na adres e-mailowy urzędnika, który z nami się kontaktował. – Chciałbym podkreślić, że forma kontaktu SMS-owego jest całkowicie dobrowolna i niewypełnienie formularza niczym nie skutkuje – traktujemy to jako dobrowolne jed-
norazowe oświadczenie woli, które będzie ważne tylko w sprawie związanej ze złożonym wnioskiem – wyjaśnia Łukasz Wyleziński, kierownik Biura Promocji i Informacji. – Jeśli jednak chcą Państwo być w stałym kontakcie z Urzędem, należy wypełnić drugą część formularza kontaktowego, gdzie można określić temat ogólnych wiadomości, które chcą Państwo otrzymywać. Powiadamianie SMS-ami nie jest niczym nowym w piaseczyńskim magistracie. Od półtora roku działa bowiem system, za pomocą którego urzędnicy informują o alarmach i zagrożeniach, wyda-
OGŁOSZENIE
rzeniach kulturalnych i sportowych oraz przekazują ważne informacje urzędowe. W chwili obecnej w bazie SMS-owej Urzędu jest już ponad dwa tysiące numerów, a wysłanie krótkiej wiadomości tekstowej do wszystkich zajmuje zaledwie kilka minut. Aby dołączyć do systemu powiadamiania, należy wejść na gminną stronę www.piaseczno.eu i wypełnić formularz kontaktowy lub wypełnić odpowiedni wniosek i złożyć w kancelarii Urzędu. Regulamin usługi dostępny jest na stronie internetowej Urzędu. Serdecznie zachęcamy do korzystania z nowej formy kontaktu z Urzędem.
Piaseczno/ Żabieniec
Stosownie do art. 17 pkt.10 i pkt. 11 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80 poz. 717 z późn, zmianami ), art. 39 ust. 1 i w związku z art. 46 pkt.1 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. z 2008 r. Nr 199, poz. 1227z późn. zmianami) zawiadamiam o wyłożeniu do publicznego wglądu niżej wymienionych projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego wraz z prognozami oddziaływania na środowisko: 1. części miasta Piaseczna dla obszaru ograniczonego ulicami: Redutową, Pod Bateriami, Dworską oraz granicą administracyjną miasta Piaseczna realizowanego na podstawie uchwały Rady Miejskiej w Piasecznie Nr 1163/XXXIX/2009 z dnia 23.09.2009 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Piaseczna zmienioną uchwałą Rady Miejskiej w Piasecznie Nr 249/XI/2011 z dnia 24.08.2011. 2. części miasta Piaseczna obszaru ograniczonego ulicami: Graniczną, Al. Wilanowską, północno wschodnimi granicami działek nr ew.43, 44, 45 obr.65, północną linią rozgraniczającą obszaru oznaczonego symbolem E17, Us, Ls, Dworską oraz Pod Bateriami realizowanego na podstawie uchwały Rady Miejskiej w Piasecznie Nr 1221/XLI/2009 z dnia 18.11.2009 w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Piaseczno 3. części miasta Piaseczna obszaru ograniczonego od południa, zachodu i północy granicą administracyjną miasta Piaseczno oraz od wschodu ulicą Okrężną realizowanego na podstawie uchwały Rady Miejskiej w Piasecznie Nr 1222/XLI/2009 z dnia 18.11.2009 r w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części Miasta Piaseczna. 4. części miasta Piaseczna i części wsi Żabieniec dla obszaru ograniczonego: ulicą Sportową, Asfaltową, rzeką Jeziorką, granicą administracyjną wsi Siedliska, i dalej granicą wyznaczoną w odległości około 100 m od ulicy Łąkowej oraz ulicą Rybacką i Świętojańską, realizowanego na podstawie uchwały Rady Miejskiej w Piasecznie Nr 992/XXXIV/2009 z dnia 29.04.2009 r w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Piaseczna i części wsi Żabieniec. w dniach od 5 listopada 2012r. do 5 grudnia 2012 r. , w pokoju Wydziału Architektury i Urbanistyki na półpiętrze, przy sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno, ul. Kościuszki 5 w Piasecznie . Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie planu rozwiązaniami odbędzie się w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno w dniu 9 listopada 2012 r. w godzinach: nad pkt. 1 od 10 30 do 11 30, nad pkt.2 od 12 00 do 13 00, nad pkt. 3 od 13 00do 14 00, nad pkt. 4 od 14 00 do 15 00 Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, każdy kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu miejscowego, może składać uwagi. 1. Uwagi do wyłożonego projektu planu należy składać na piśmie w kancelarii Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno 2. Uwagi do wyłożonej prognozy oddziaływania na środowisko można składać: 1) na piśmie w kancelarii Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno 2) ustnie do protokołu w Wydziale Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno za pomocą środków komunikacji elektronicznej na adres e – maill: kubiak@piaseczno.eu Uwagi należy składać do Burmistrza Miasta i Gminy Piaseczno, który jest organem właściwym do ich rozpatrzenia, z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu, oznaczenia nieruchomości, której dotyczy, w nieprzekraczalnym terminie do dnia 28 grudnia 2012 r. Z up. Burmistrza Miasta i Gminy Piaseczno Naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury mgr inż. arch. Jacek Ryszkowski
UiA.ZP.6721.38.2012.APA
OGŁOSZENIE
Zalesie Górne/Gołków
Na podstawie art. 17 pkt. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ( tekst jednolity Dz. U. z 12.06.2012 r. poz. 647 ) oraz art. 39 ust. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnieniu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. z 2008 r. Nr 199, poz. 1227 z późn. zmianami ), zawiadamiam o podjęciu przez Radę Miejską w Piasecznie niżej wymienionych Uchwał : 1. Nr 685/XXV/2012 z dnia 26.09.2012 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części wsi Zalesie Górne , dla działek nr ew.1809/1, 333/2, 783 oraz 859 2. Nr 686/XXV/2012 z dnia 26.09.2012 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części wsi Gołków. Z niezbędną dokumentacją sprawy można zapoznać się w Wydziale Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno przy ul. Kościuszki 5, pok. Wydz. Urbanistyki i Architektury na półpiętrze. Plany miejscowe obejmą w niezbędnym zakresie problematykę wynikającą z art. 15 ust.2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27 marca 2003 r. Wnioski do w/w projektów planów należy składać w terminie 21 dni od daty opublikowania niniejszego ogłoszenia. Zainteresowani mogą składać wnioski do projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego: • w formie pisemnej w kancelarii Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno przy ul. Kościuszki 5; • pocztą na adres Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno, ul. Kościuszki 5, 05-500 Piaseczno; • ustnie do protokołu w Wydziale Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno; • za pomocą środków komunikacji elektronicznej na adres e-mail: attia@piaseczno.eu Wnioski należy składać do Burmistrza Miasta i Gminy Piaseczno, który jest organem właściwym do ich rozpatrzenia, z podaniem imienia, nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej, adresu wnioskodawcy, przedmiotu wniosku oraz oznaczenia nieruchomości, której dotyczy. Z up. Burmistrza Miasta i Gminy Piaseczno Naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury mgr inż. arch. Jacek Ryszkowski
Piaseczyńska Karta Dużej Rodziny Zachęcamy mieszkańców do korzystania z wydawanej w Urzędzie Miasta i Gminy Piaseczno Karty Dużej Rodziny, a przedsiębiorców do przystępowania do projektu.
Karta stanowi zestaw ulg dla dużych rodzin, które mieszkają na terenie gminy Piaseczno i płacą tu podatki. System zaczął funkcjonować 1 października 2012 r. Jest ona elementem programu działań wspierających rodziny wielodzietne, który został uchwalony 29 grudnia 2011 r. przez Radę Miejską w Piasecznie. Ułatwia ona rodzinom korzystanie z oferty kulturalnej, sportowej i edukacyjnej, do której - ze względu na wysokie koszty - nie zawsze mają wystarczający dostęp Zgodnie z założeniami karty rodziny 3+ otrzymują 50% zniżkę na bilety wstępu i zajęcia w Centrum Kultury i podległych mu Klubach Kultury. Rodziny 4+ zyskują tutaj 70% zniżkę. Rodziny 3+ i 4+ otrzymują także 50% zniżkę na bile-
ty i karnety wstępu na gminny basen, ściankę wspinaczkową i imprezy widowiskowo - sportowe organizowane przez Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji. Zgodnie z zawartymi porozumieniami obowiązującymi do 30 września 2013 r. na stronie www.piaseczno. eu (zakładka „Nasza gmina” na górze strony) prezentowane są wizytówki Firm Przyjaznych Rodzinie, które do tej pory włączyły się do programu oferując ulgi i rabaty. Są to: Imperium Wiedzy, Hip[okamp Dziecięca Akademia, Świetlica „Pampedia”, Niepubliczny Punkt Przedszkolny „Domek Elfów”, Akademia Językowa Open School, Salon Optyczny Dobrze Widzisz, warsztat samochodowy Autotronik Bosch Service.
Uprzejmie informujemy, że Urząd Miasta i Gminy Piaseczno czynny będzie w sobotę 27 października w godz. 8.00 – 16.00. Urząd nieczynny będzie w piątek 2 listopada br.
XIV AKTUALNOŚCI
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
nr 40 (459)/2012
Dziki niszczą i przerażają PIASECZNO Pogłębia się problem dzików grasujących w Głoskowie, Szczakach, Wólce Prackiej, Runowie i Złotokłosie. Mieszkańcy skarżą się na straty w uprawach i czują się zagrożeni podchodzącymi pod domostwa watahami dzikich zwierząt W sobotę odwiedziliśmy gospodarstwo państwa Jurczaków w Szczakach, w którym prowadzona jest m.in. hodowla koni sztumskich – zagrożonych wyginięciem. Łąka, na której wypasane jest stado dziś wygląda jakby została przeorana za pomocą ciężkich, rolniczych narzędzi. Trawy pozostało już bardzo niewiele. - Muszę kupować dla koni paszę, bo dziki tak zniszczyły pastwisko, że stało się ono zupełnie bezużyteczne – mówi Adam Jurczak. - Problem dzików rozpoczął się już kilka lat temu, ale w tym roku jest wyjątkowo dotkliwy. Przychodzą w nocy lub nad ranem i zupełnie się nie boją. Próbowałem odstraszać je specjalnymi preparatami zapachowymi, petardami, ale one sobie nic z tego nie robią. - Strach wyjść po zmroku z domu, ta wataha dzików jest ogromna, jak przyjdą na pole to jest od nich aż czarno – dodaje Jadwiga Jurczak. - Aż strach pomyśleć co by się stało, gdyby na swojej drodze napotkały człowieka. Te dziki mają przecież małe i mogą być agresywne. Jeśli się z nimi niczego nie zrobi, to może dojść do jeszcze większego nieszczęścia niż zniszczenie pól uprawnych. Swoje straty państwo Jurczakowie oceniają nawet na kilkanaście tysięcy złotych. - Żeby doprowadzić łąkę do stanu pierwotnego muszę ponieść koszty rzędu kilku tysięcy złotych, a zanim odrośnie trawa będę ponosił dodatkowe koszty wyżywienia koni – mówi Adam Jurczak. - Przy tym nie mam gwarancji, że wkrótce dziki znów nie przyjdą i nie zamienią pastwiska w orkę. Mieszkańcy nie mogą się ubezpieczyć przed dzikami Na kilkanaście tysięcy swoje tegoroczne straty ocenia Wojciech Oł-
dakowski, radny powiatu piaseczyńskiego, który w Głoskowie uprawia kukurydzę. - Problem strat spowodowanych przez dziki doskwiera mi już od kilku lat – mówi Wojciech Ołdakowski. - W tym roku postanowiłem wykupić polisę na wypadek kolejnych strat. Okazało się jednak, że takie ubezpieczenie jest niemożliwe. Dzik jest jakby własnością Skarbu Państwa i prawo do niego ma koło łowieckie i tylko ono może wykupić takie ubezpieczenie. Tymczasem nasze koło łowieckie się nie ubezpiecza, a gdy informujemy je o stratach, które ponieśliśmy przez dziki, w odpowiedzi słyszymy, że koło nie ma pieniędzy, by wypłacić nam odszkodowania. Teoretycznie powinienem teraz wystąpić do sądu przeciwko kołu łowieckiemu, by zaspokoiło moje roszczenia. Kołu łowieckiemu się nie opłaca - Takie ubezpieczenie się nam nie opłaca – twierdzi Leszek Wołoszczuk, prezes koła łowieckiego „Zalesie”. - Gdyby straty sięgały kwot kilkudziesięciu czy kilkuset tysięcy złotych, to wtedy myślelibyśmy o ubezpieczeniu. Na naszym terenie problem dzików nie jest tak dotkliwy – może gdzieś na Mazurach warunki ubezpieczenia mogłyby być korzystne, ale nie u nas. Od mieszkańców słyszeliśmy o stadzie dzików wielkości kilkudziesięciu sztuk. Leszek Wołoszczuk utrzymuje, że te szacunki są mocno przesadzone. - Tych dzików może być około 15 – mówi. - Ta liczba rośnie, gdy jest przekazy wana z ust do ust. Staramy się pomagać mieszkańcom, ale nasze działania są ograniczone. Nie będziemy przecież strzelać do zwierząt na terenach zabudowanych, dziki pojawiają się w
różnych miejscach, w różnym czasie. W jaki sposób mamy je wytropić? Przecież członkowie naszego koła mają normalne życie, nie mogą podporządkować go polowaniom. Dysponujemy niewielkim budżetem, gmina nam nie pomaga i jedyne pieniądze, jakie mamy, pochodzą ze składek członkowskich. W tym roku upolowaliśmy ok. 20 dzików, w sierpniu nie można było strzelać do loch, teraz od października do lutego będziemy nadal polować i mam nadzieję, że dzięki temu uda nam się ten problem zminimalizować. Coraz więcej strat Tymczasem problem dzików narasta z miesiąca na miesiąc. Od sierpnia, gdy napisaliśmy pierwszy artykuł o dzikach, z naszą redakcją skontaktowało się kilkanaście osób, narzekając na uciążliwości związane z grasującymi watahami zwierząt. - Zryły mi połową łąki i poniszczyły owies – mówi Jacek Ziętara z Wólki Prackiej. - Mimo, że wykopałem już ziemniaki one wciąż ryją w poszukiwaniu pożywienia. Kiedyś, gdy przechodziły przez ulicę, naliczyliśmy ich 28 sztuk, w rzeczywistości musi być ich dużo więcej, na co wskazuje rozmiar szkód, które wyrządzają na terenach rolnych. - Zryły mi całą łąkę, przez jedną noc przewróciły z pół hektara – skarży się Adam Kawęczyński ze Szczaków, mieszkający przy ul. Słonecznej. - Mieszkam w Szczakach już od wielu lat, ale nigdy wcześniej dziki nie były aż tak kłopotliwe i nie ryły łąk na taką skalę - mówi Zbigniew Osiński. - Te dziki to prawdziwa tragedia – dodaje Janina Mich ze Szczaków, zamieszkała przy ul. Stawowej - Niszczą nam drogę, kopią dziu-
Adam Jurczak pokazuje łąkę przeoraną przez dziki ry, ryją pola. Czujemy się zagrożeni, gdy zapadają ciemności strach wyjść z domu. Wataha dzików licząca około 30-50 sztuk może być zagrożeniem dla człowieka. Nie mówiąc już o ryzyku zarażenia wścieklizną. - Nie można nic zasiać bo dziki ryją i niszczą wszystkie uprawy - mówi Grzegorz Felczyńki z Głoskowa. - Wybierają nawet ziemniaki z kopców. Staram się jakoś zabezpieczać, przykrywać je paletami, osłaniać, ale to nie zawsze pomaga. W tym roku ziemniaków wykopałem niewiele, bo zostały zniszczone przez dziki. Owies musiałem wcześniej skosić, żeby go całkowicie nie zniszczyły. To jest tragedia. Terenów rolniczych jest u nas niewiele, a przez dziki coraz więcej osób się zastanawia czy ta praca ma jeszcze jakiś sens. Dziki przyjechały z ...Warszawy? Kilkukrotnie spotkaliśmy się z informacją, że dziki do Złotokłosu i okolic zostały przywiezione z Warszawy. Tak mówią ludzie na wsiach, tak opowiadają myśliwi z pobliskiego, grójeckiego koła łowieckiego. Oficjalnie nigdzie tej informacji nie udało nam się potwierdzić. O wyjaśnienie tej spra-
wy do burmistrza Piaseczna zwrócił się radny Mariusz Słowik. - Aktywność dzików jest naprawdę znaczna, zagrażają mieszkańcom, atakują ludzi i psy – zauważa radny Słowik. - Mieszkańcy uzyskali wiarygodne informacje, jakoby 300 dzików z Warszawy (nieco bardziej oswojonych z ludźmi) zostało w ostatnim okresie odłowionych z zamiarem ich wywiezienia na Mazury. Dziki te, wbrew zleceniu bliżej nieustalonego podmiotu publicznego, zostały jednak z powodu kosztów wypuszczone na terenie naszej gminy. Radny w formie złożonej w tym tygodniu interpelacji zwraca się do burmistrza, by wystąpił do prezydenta Warszawy, lub innych instytucji które mogły mieć coś wspólnego z poleceniem odłowienia dzików warszawskich o ustalenie szczegółów operacji i wyjaśnienie sprawy. Nasze koło łowieckie nie daje wiary tym informacjom. - To jakaś plotka – kwituje Leszek Wołoszczuk. - Jeśli dziki rzeczywiście byłyby wywożone z Warszawy, to nigdy nikt nie wypuściłby ich na tak zurbanizowanym terenie jak nasz.
Adam Braciszewski
Radosny plac zabaw w Uwielinach PRAŻMÓW W środę, 24 października uroczyście otwarto nowoczesny plac zabaw, znajdujący się przy Szkole Podstawowej w Uwielinach. Inwestycja kosztowała niemal 200 tys. złotych, z czego połowę stanowiło dofinansowanie przyznane w ramach rządowego programu „Radosna Szkoła” Grzegorz Traczyk - W życiu osobistym i publicznym liczą się pewne niekiedy drobne szczegóły, o które trzeba dbać – podczas uroczystego otwarcia placu zabaw mówił wójt Grzegorz Pruszczyk. - Takim szczegółem jest właśnie plac zabaw, który ma sprawić, żeby dzieci z naszej gminy miały te same możliwości rozwoju, co ich rówieśnicy z gmin ościennych. Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali Anna Borowska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Uwielinach, Agnieszka Cichecka, radna i nauczycielka w tutejszej szkole, radny Michał Tokaj z Uwielin oraz wójt Grzegorz Pruszczyk. Następnie ks. Jan Różycki poprowadził modli-
twę i poświęcił nowo wybudowany obiekt. Na zakończenie uroczystości plac zabaw wypróbowały dzieci z podstawówki, którym, sądząc po uśmiechniętych buziach, nowe zabawki, zjeżdżalnie i huśtawki bardzo się spodobały. Na budowę placu zabaw gmina Prażmów otrzymała dofinansowanie ze strony Wojewody Mazowieckiego w wysokości połowy kosztów planowanej inwestycji. Koszt całej inwestycji wyniósł 197,5 tys. zł. Plac zabaw o powierzchni 517,65 m kw. przeznaczony jest dla dzieci z klas I–III. Został wyposażony w bezpieczną nawierzchnię syntetyczną oraz szereg ciekawych urządzeń,
umożliwiających wszechstronny rozwój fizyczny i pobudzenie zmysłu równowagi u dzieci. Wyrabiających i kształtujących zmysł orientacji ruchowej, ćwiczących mięśnie i podnoszących sprawność ruchową dzie-
ci. Plac zabaw będzie służył nie tylko uczniom pobliskiej szkoły w godzinach ich zajęć, lecz także innym dzieciom, które będą mogły z niego korzystać w godz. 15-18. W uroczystości uczestniczyli również miesz-
kańcy, nauczyciele, urzędnicy oraz ks. proboszcz Ryszard Tomaszkiewicz, Beata Węsek, dyrektor gimnazjum oraz sołtys Tadeusz Kopyt i Teresa Wójcicka, przewodnicząca rady rodziców i rady sołeckiej Uwielin.
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
XV
Razem przeciwko dzikim zwierzętom POWIAT Od pewnego czasu nasilił się problem dzikich zwierząt, które coraz częściej zapuszczają się na tereny zamieszkałe przez ludzi, budząc strach i powodując zniszczenia. Najwięcej problemów wywołują dziki, lisy i sarny. Okazuje się jednak, że wskutek skomplikowanych uwarunkowań prawnych, nie wiadomo, która z instytucji może w takich przypadkach pomóc mieszkańcom. Samorządowcy próbowali znaleźć rozwiązanie problemu podczas ostatniego konwentu burmistrzów, wójtów i starosty powiatu piaseczyńskiego
Dzikie zwierzęta pojawiają się na terenach zurbanizowanych we wszystkich gminach powiatu. Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego odnotowało w ostatnim czasie aż 31 tego typu zgłoszeń. 21 razy mieszkańcy prosili o pomoc w sprawie dzików, niszczących pola uprawne, a nawet przydomowe ogrody. Sześciokrotnie na teren ogrodzonych posesji dostały się sarny, które potem nie potrafiły z niego wyjść. Jeden z mieszkańców przez prawie dwa miesiące karmił jedną z nich, prosząc bezskutecznie o pomoc różne instytucje. Postrach sieją również lisy, ponieważ ludzie obawiają się wścieklizny. Tego typu zgłoszeń odnotowano w powiecie trzy. Lis przez kilka miesięcy budził przerażenie mieszkańców jednego z osiedli w Józefosławiu. Administracja pozostawiona przez publiczne instytucje sama sobie, na własna rękę próbowała odłowić zwierzę. Jednak ich wysiłek okazał się bezskuteczny. Statystyki nie oddają jednak rzeczywistej skali problemu, bo nie wszyscy szukają pomocy. W każdym przypadku scenariusz jest podobny. Mieszkańcy zwracają się o pomoc do urzędu gminy, straży miejskiej, Powiatowego Centrum
Zarządzania Kryzysowego i służb leśnych. Każda z instytucji przerzuca odpowiedzialność na kogoś innego, odprawiając mieszkańców z kwitkiem. Od kilku miesięcy pracownicy Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego starali się dogłębnie przeanalizować wszystkie przepisy, dotyczące dzikich zwierząt, by znaleźć rozwiązanie patowej sytuacji. Efekty swoich analiz przedstawili podczas ostatniego konwentu burmistrzów, wójtów i starosty powiatu piaseczyńskiego, który odbył się w minionym tygodniu. Powołać powiatowy fundusz - Wszystkie tego typu zgłoszenia trafiają do nas – mówi Agnieszka Pidelska z PCZK. - Mamy obowiązek pomóc mieszkańcom, rozpocząć procedurę, skierować odpowiednie służby. Jednak przy obecnych uwarunkowaniach prawnych jest nam niezmiernie trudno podjąć jakiekolwiek działania lub wskazać odpowiedni podmiot – dodaje. Niestety obowiązujące przepisy nie przewidują jednoznacznie takich sytuacji i nie wskazują bezpośrednich sposobów postępowania. - Nie jest jednak
tak, że w tej sprawie nic nie możemy zrobić. Proponujemy, żeby gminy przygotowały się do tego zadania samodzielnie, powołując odpowiednie jednostki lub skorzystały z modelu wypracowanego m.in. w powiecie pruszkowskim, w którym gminy wraz ze starostwem stworzyły specjalny fundusz i zatrudniły firmę, odławiającą zwierzęta – proponuje Agnieszka Pindelska. Funduszem w powiecie pruszkowskim zarządza starostwo, a firma wybrana w przetargu zajmuje się zwierzętami w porozumieniu z powiatowym lekarzem weterynarii, który każdego schwytanego osobnika musi zbadać i zdecydować o jego przyszłości. Odławia się nie tylko małe zwierzęta, ptaki, nietoperze, lecz także łosie, jelenie i lisy. Zwierzęta są wypuszczane na wolność, a jeśli zajdzie taka potrzeba leczone, lub w uzasadnionych przypadkach usypiane. Samorządy są za - Trzeba głęboko sięgnąć do przepisów, by ustalić co do kogo należy – mówi starosta Jan Dąbek. - Nie chodzi jednak o to, by nieustannie przerzucać się odpowiedzialnością, tylko wypra-
Agnieszka Pindelska z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego zaproponowała samorządowcom utworzenie powiatowego funduszu i powołanie podmiotu, który zajmowałby się odławianiem dzikich zwierząt cować model współpracy, który raz na zawsze rozwiązałby ten problem – dodał starosta, proponując wójtom i burmistrzom rozwiązanie, które sprawdziło się w powiecie pruszkowskim. Przedstawiciele wszystkich gmin powiatu zgodzili się, by utworzyć fundusz. Ich wątpliwości wzbudziły tylko prawne możliwości finansowania takiego zadania z budżetów gmin. - Wysłaliśmy już zapytanie do Regionalnej Izby Obrachunkowej, która ma rozstrzygnąć czy taki fundusz jest zgodny z prawem i wskazać nam możliwości jego utworzenia – mówił starosta Jan Dąbek. Model pruszkowski wydaje się optymalny, ale pewne trudności, co
potwierdzili uczestniczący w konwencie goście z Pruszkowa, mogą powodować dziki. Można odłowić jednego osobnika, który „utknął” na prywatnej posesji, ale nie można wyłapać całej watahy. Poza tym zazwyczaj, kiedy ekipa dociera na miejsce, zastaje tylko zryte pole lub ogród. Można co prawda odstrzelić dziki, które nadmiernie dają się we znaki mieszkańcom, jednak tego typu działanie jest obwarowane licznymi obostrzeniami i w praktyce myśliwym trudno wkroczyć do akcji.
Grzegorz Traczyk
Przestępca jak kot Udany finał Musica Classica PIASECZNO Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj na osiedlu „Elektra” przy ulicy Energetycznej w Piasecznie. Policjanci z wydziału kryminalnego próbowali zatrzymać tam poszukiwanego listem gończym przestępcę, który uciekał przed nimi, zeskakując z szóstego piętra po balkonach
PIASECZNO W niedzielę, 14 października w kościele p.w św. Józefa Opiekuna Pracy w Józefosławiu odbył się koncert finałowy w ramach IV Międzynarodowego Festiwalu Musica Classica. Przed licznie przybyłą publicznością wystąpił Warszawski Kwintet Akordeonowy, prezentując ciekawy wybór muzyki klasycznej i współczesnej. Patronat medialny nad imprezą objął Kurier Południowy Grzegorz Tylec
Policjanci otrzymali informację, że w jednym z mieszkań przy ulicy Energetycznej ukrywa się poszukiwany przez sąd rejonowy w Łomży, 36-letni Sebastian K. Kiedy funkcjonariusze zapukali do jego drzwi, mężczyzna wpadł w popłoch i rzucił się do ucieczki przez balkon. Zaczął przeskakiwać na znajdujące się niżej balkony sąsiadów. W końcu doznał kontuzji nogi i schronił się w jednym z mieszkań. Policjanci wezwali na pomoc strażaków z wysięgnikiem, aby móc dostać się do znajdującego się na trzecim piętrze lokalu. Niedługo potem mężczyzna został ujęty i pod eskortą przewieziony do szpitala. Kiedy go opuści, zostanie osadzony w areszcie śledczym lub zakładzie karnym.
TW
Tegoroczna edycja festiwalu różniła się od jego poprzednich edycji tym, że poszczególne koncerty zorganizowane były w trzech różnych kościołach w gminie. Na początku w kościele św. Anny zagrali Katarzyna Lech-Kapituła (skrzypce) i Przemysław Kapituła (organy), a tydzień później w kościele p.w. św. Rocha w Jazgarzewie wystąpili Joanna Woszczyk-Garbacz (flet) i Jakub Garbacz (organy). W Józefosławiu zaprezentował się z kolei Warszawski Kwintet Akordeonowy w składzie: Maciej Kandefer, Jacek Małachowski, Adam Czerski,. Mirosław Mozol i Mateusz Wachowiak. Zespół ten powstał w 1999 roku z inicjatywy prof. Włodzimierza Lecha Puchnowskiego jako kontynuacja legendarnego, istniejącego w latach 1961-1994, Warszawskiego Kwintetu Akordeonowego. Wszyscy jego członkowie są absolwentami Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina. Wszyscy przybyli na koncert mogli na własne oczy i uszy przekonać się dlaczego warszawska grupa uchodzi za jeden z najlepszych zespołów akordeonowych na świecie. W perfekcyjny sposób wykonane zostały zarówno klasyczne dzieła J.S Bacha („Toccata i fuga d-moll”), jak i bardziej współczesne
dzieła D. Ellingtona („Karawana”) czy tanga A. Piazzolli. Szczególne wrażenie zrobiła na słuchaczach niezwykle „połamana” rytmicznie i atonalna kompozycja M. Majkusiaka („Concerto Nevrotico”), napisana specjalnie dla zespołu. Po końcowej owacji na stojąco ze strony zachwyconej publiczności nie mogło się obejść bez utworu na bis, którym okazała się słynna „Prząśniczka” S. Moniuszki. Koncert poprowadził Andrzej Sochocki, organista, dyrygent, pedagog i prezes zarządu Stowarzyszenia „Con fuoco”.
- Nie ukrywam, że z roku na rok nakłady na kulturę maleją – powiedział na zakończenie czwartej edycji festiwalu Andrzej Sochocki. - W tym roku otrzymaliśmy 25 proc. tego co na pierwszą edycję „Musica classica”. W listopadzie w kościele w Józefosławiu szykuje się koncert Chóru Uniwersytetu Warszawskiego. Planowane są również przyszłoroczne obchody X-lecia miejscowego Chóru „Con fuoco”. Organizatorzy serdecznie zapraszają do zapisania się do newslettera na stronie internetowej www.confuoco.eu.
XVI AKTUALNOŚCI
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
nr 40 (459)/2012
Wizja nowego Mirkowa KONSTANCIN-JEZIORNA W piątek, 19 października w Konstancińskim Domu Kultury odbyła się prezentacja końcowa Warsztatów Urbanistycznych Charrette „Zaplanujmy przyszłość terenów po Papierni przy ulicy Mirkowskiej”. Pracownia Mycielski Architecture & Urbanism, zatrudniona przez firmy Platan Group oraz Metsä Tissue, właścicieli terenu zamkniętej w tym roku fabryki, przedstawiła mieszkańcom i władzom gminy swoją wizję zagospodarowania rozległego obszaru Grzegorz Traczyk Koncepcja architektów, którą zaprezentował Maciej M. Mycielski, zrobiła ogromne wrażenie na wszystkich uczestnikach spotkania. Efekt pięciodniowych warsztatów z udziałem samorządowców, mieszkańców i przedstawicieli lokalnych stowarzyszeń jest na tyle imponujący, że niektórzy nie dowierzali, że tereny przemysłowe w Mirkowie mogłyby kiedykolwiek przejść taką metamorfozę. Międzynarodowy zespół pracowni Mycielski Architecture & Urbanism złożony z ekspertów różnych dziedzin przeanalizował możliwości zagospodarowania terenu, uwzględniając m.in. czynniki ekonomiczne, konserwatorskie oraz komunikacyjne. Przenieść centrum do Mirkowa Do centralnego punktu kompleksu, który znajdowałby się w najstarszej części papierni prowadziłby pasaż spacerowy, zaczynający się przy ulicy Mirkowskiej wzdłuż nowej zabudowy nawiązującej stylem architektonicznym do zabytkowych budynków mieszkalnych w Mirkowie. Architekci stwierdzili, że przyszłością uzdrowiska powinny być najnowocześniejsze, ekologiczne technologie, dlatego też uznali, że nowe obiekty powinny być energooszczędne, wyposażone w baterie słoneczne. Projekt przewiduje również powstanie kilku loftów w budynkach przemysłowych oraz wioski ekologicznej. Jednak część mieszkalna jedynie uzupełniałaby nową zabudowę i nie powinna zająć więcej przestrzeni niż 10-20 proc. Zdaniem Wima Beernaerta z firmy doradczej Nelson, specjalizującej się w strategicznym pozy-
cjonowaniu miast, tereny po zakładach papierniczych są doskonałym miejscem dla nowych inwestycji. Architekci, biorąc pod uwagę analizy specjalistów, opinie mieszkańców oraz władz miasta, w swojej koncepcji zaprojektowali na terenie dawnej fabryki część handlowo-usługową, biznesową oraz rekreacyjno-rozrywkową i medyczno-rehabilitacyjną, które powstałyby również w zabytkowych, odrestaurowanych obiektach. Wielkie sklepy z unikalną odzieżą po atrakcyjnych cenach, uzupełnione przez restauracje, bary i miejsca rodzinnej rozrywki, mogłyby stać się magnesem zarówno dla gości z sąsiednich miast, jak i turystów odwiedzających stolicę oraz kuracjuszy leczących się w uzdrowisku. Znalazłyby się tu nie tylko sklepy i galerie sztuki, lecz także kino i kręgielnia. Nawiązując do uzdrowiskowego charakteru miasta na terenie dawnej papierni powstałaby również część medyczno-rekreacyjna z domami opieki, szpitalami, klubami SPA i wellness, basenem i kortami do squasha. Architekci znaleźli również miejsce na centrum biznesowe z biurami, inkubatorem przedsiębiorczości, hotelami, salami konferencyjnymi i salą widowiskowo-koncertową na 400 osób. Zdaniem urbanistów, w sercu nowego kompleksu mogłoby powstać również targowisko oraz przestrzeń ze sceną, na której mogłyby się odbywać koncerty lub wystawy. Dbając o zabytkową część papierni, architekci zaproponowali nie tylko wykorzystanie wszystkich wartościowych budynków wraz z kominem, lecz także stworzenie mu-
Tak w ciągu 15 lat mogłyby wyglądać zaniedbane tereny zamkniętej fabryki papieru zeum papieru, które obecnie mieści się w jednym z najstarszych budynków na terenie fabryki. Potrzebne są pieniądze i plan miejscowy W oparciu o plany budowy obwodnicy Konstancina-Jeziorny architekci zaprojektowali także kilkanaście parkingów oraz sieć dróg, które zapewniłyby kompleksowi wygodną komunikację. Uwzględnili również plany budowy szybkiej kolei do Warszawy, która mogłaby poruszać się na tzw. torze siekierkowskim. Zdaniem architektów na realizację wizji, którą zaproponowali, potrzeba ok. 10-15 lat. Kompleks uzupełniałyby trakty spacerowe i ścieżki rowerowe, przebiegające przez rozległy teren pełen zieleni i urokliwych, zrekultywowanych zbiorników wodnych. Jednak najważniejsi są inwestorzy, którzy chcieliby sfinansować tego typu obiekty. Potrzebny jest również nowy plan miejscowy, który umożliwiałby zabudowę. - Pomysły prezentowane podczas warsztatów były na bieżąco analizowane i komentowane przez naszych specjalistów - mówi Agnieszka Urbańska, dyrektor ds. rozwoju Platan Group, jednego ze spon-
sorów warsztatów i współwłaściciela terenu. - Jesteśmy gotowi inwestować na tym terenie i mamy nadzieję, że dzięki wypracowanej koncepcji niebawem zostanie zmieniony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i będzie to możliwe – dodała. Podobnego zdania są również przedstawiciele Mestä Tissue, właściciel ok. 70 hektarów. - Zaprosiliśmy do współpracy multydyscyplinarną pracownię MAU, ponieważ liczyliśmy na wypracowanie kompromisowej strategii rozwoju papierni, strategii, która pozwoli Metsä Tissue wyjść z tej inwestycji, z szacunkiem dla lokalnej społeczności, zabytków i środowiska naturalnego – mówi Janusz Bigus z Mestä Tissue. Niewiarygodnie piękny Mirków? Przedstawioną koncepcję pozytywnie ocenili również mieszkańcy i przedstawiciele samorządu. - Ta wizja jest tak piękna, że aż się obawiamy o to, czy jest w ogóle możliwa do zrealizowania – mówiła po prezentacji Czesława Gasik, prezes Towarzystwa Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina-Jeziorny. - My takich wizji rozwoju, szczególnie terenów ścisłe-
go centrum uzdrowiska, przeżyliśmy już wiele i jak dotychczas, żadna nie doczekała się realizacji. Ten projekt spełniłby nasze marzenia, bo chroni starą, zabytkową substancję papierni – dodała. Andrzej Cieślawski stwierdził, że wizja architektów odpowiada oczekiwaniom samorządu i mieszkańców. Natomiast burmistrz Kazimierz Jańczuk podziękował organizatorom za warsztaty, które jego zdaniem są dobrym materiałem do refleksji nad nowym planem. Zaznaczył jednak, że nie należy ich traktować jako założeń do planu. Warto dodać, że właśnie ruszają prace nad zagospodarowaniem poprzemysłowej części Mirkowa – do 30 listopada mieszkańcy mogą w urzędzie składać swoje wnioski do planu, który w przyszłości będzie uchwalany przez radę miejską. - Cieszę się również, że tej koncepcji nie zdominowała zabudowa mieszkaniowa, której się obawiamy – dodał burmistrz. Jeśli tereny papierni przeszłyby zaproponowaną przez architektów rewitalizację, Mirków miałby szansę nie tylko stać się wizytówką gminy, lecz także miejscem pracy dla ok. 1,5 tys. ludzi.
Wypadek na łuku
PIASECZNO
Pomóż uratować cmentarz parafialny
TARCZYN Wczoraj po południu na ulicy Błońskiej wyjeżdżający z Tarczyna citroen nie zmieścił się na łuku, uderzając w jadącego z naprzeciwka vw caddy. Kierowca i pasażer citroena zostali przewiezieni do szpitala
Powołany w 2000 r. Społeczny Komitet Renowacji Cmentarza Parafialnego w Piasecznie, jak co roku w Dniu Wszystkich Świętych w godzinach 8–17 na cmentarzach parafialnym i komunalnym w Piasecznie przeprowadzi kwestę na rzecz renowacji zabytkowych grobów cmentarza parafialnego. - Zapraszamy mieszkańców Piaseczna do udziału w kweście, zapraszamy też wolontariuszy, którzy chcą pomóc w zbiórce pieniędzy – mówi Zbigniew Mucha, przewodniczący komitetu. Zainteresowani pomocą w zbiórce mogą się zgłaszać pod tel. 602 184 511 lub adres mailowy: jamucha@o2.pl. Dotychczasowe działania podjęte przez Komitet przyniosły wymierne efekty i pozwoliły przywrócić cmentarzowi parafialnemu właściwą mu rangę. W 2012 roku wykonano renowację zabytkowego muru przy ul. Kościuszki. Koszt inwestycji wyniósł 280 tys. zł. Rozpoczęto też prace konserwatorskie przy nagrobku wykonanym w roku 1852, którego remont pochłonie 17 888 zł. Dochód z tegorocznej kwesty przeznaczony zostanie na dokończenie renowacji tego nagrobka. Piaseczyński cmentarz parafialny założono w 1796 r., a do rejestru zabytków został wpisany w roku 1991. Na jego terenie znajduje się wiele zabytkowych, a zaniedbanych grobów. Najstarszy pochodzi z 1808 r. Społeczny Komitet Renowacji Cmentarza Parafialnego pragnie te zabytki ocalić, dlatego że jest to część historii i tożsamości miasta.
Do wypadku doszło po godz. 15. Pomimo dobrej widoczności, kierowca citroena C15 nie zapanował nad pojazdem, zjeżdżając na łuku na przeciwległy pas jezdni. W wyniku zderzenia z vw, jadący citroenem ojciec i syn zostali ranni. Wkrótce przyjechała karetka i obydwaj zostali przewiezieni do szpitala. Świadkowie mówią, że czuć było od nich zapach alkoholu, jednak policjanci nie zdołali poddać ich badaniu na trzeźwość. Mężczyzna jadący vw caddy wyszedł z wypadku bez szwanku.
gt
TW
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
XVII
20 lat współpracy Nie jest kłamcą
KONSTANCIN-JEZIORNA W niedzielę, 21 października w Pałacu w Oborach odbyła się uroczystość z okazji 20. rocznicy podpisania umowy o współpracy Konstancina-Jeziorny z francuskim miastem Saint-Germain-en-Laye. Wieczór, podczas którego podpisano deklarację dalszej współpracy międzynarodowej, uświetnił występ Jacka Bończyka i Klementyny Umer Grzegorz Traczyk W jubileuszowej uroczystości uczestniczyli goście z Francji, wśród których byli m.in. Emmanuel Lamy, mer Saint-Germain-en-Laye, jego zastępca Armelle de Joyberta, a także radni Fabrice Ravel, Marie-Helene Mauvage i Blandine Rhone. Nie mogło zabraknąć również konstancińskich samorządowców, urzędników, dyrektorów jednostek podległych urzędowi i członków Stowarzyszenia Współpracy Miast Bliźniaczych Konstancin-Jeziorna – Saint-Germain-en-Laye. Podczas uroczystej kolacji wspominano dwie dekady współpracy między miastami i omawiano plany na przyszłość. Burmistrz Kazimierz Jańczuk wyróżnił 27 osób, zarówno z francuskiej, jak i polskiej strony, które przyczyniły się do rozwoju kontaktów pomiędzy partnerskimi miastami. Na pamiątkę wręczył im medale i dyplomy. Poza tym władze Konstancina-Jeziorny i Saint-Germain-enLaye oficjalnie podpisały deklarację kontynuowania zawartej przed laty współpracy. W imieniu Konstancina-Jeziorny podpis złożył burmistrz Kazimierz Jańczuk, a francuskiego partnera reprezentował mer Emmanuel Lamy. Nie zabrakło również podziękowań. Mer Lamy podarował Kazimierzowi Jańczukowi obraz przedstawiający francuskie miasto i krawat, a burmistrz Konstancina odwzajemnił się, wręczając kolekcję
Emmanuel Lamy, mer Saint-Germain-en-Laye oraz burmistrz Kazimierz Jańczuk z okazji jubileuszu podpisali deklarację kontynuowania współpracy monet z wizerunkami najwybitniejszych Polaków. Wieczór zakończył występ Jacka Bończyka i Klementyny Umer. Współpraca zaczęła się w 1991 r., kiedy to Konstancin-Jeziornę odwiedził Michela Péricard, ówczesny mer Saint-Germain-en-Laye. Finałem polsko-francuskich rozmów i starań było podpisanie w siedzibie merostwa umowy o współpracy. Swoje podpisy na dokumencie złożyli Józef Hlebowicz, ówczesny burmistrz gminy Konstancin-Jeziorna i Michel Péricard. Całość zo-
stała sfinalizowana kilka miesięcy później. W kwietniu 1992 r. w Pałacu w Oborach podpisano polski akt współpracy związku miast bliźniaczych pod egidą Światowej Federacji Miast i Osiedli Zaprzyjaźnionych. Współpraca miedzy miastami polega głównie na wymianie międzynarodowej, w której uczestniczy młodzież, sportowcy i artyści z obu miast. Przez 20 lat na terenie obu miast odbyło się szereg imprez kulturalnych i sportowych, w których uczestniczyli przedstawiciele Konstancina i Saint-Germain-en-Laye.
Gość w dom, Bóg w dom PIASECZNO W środę, 17 października na rynku w Piasecznie odbył się happening nawiązujący do historycznej, XVIII-wiecznej wizyty posła tureckiego w mieście. Organizatorem wydarzenia, które zaplanowano w ramach ogólnokrajowej akcji „Polska dla Wszystkich”, była Polska Fundacja Sufich Motywem przewodnim całej akcji było przypomnienie historycznego wydarzenia z sierpnia 1777 roku, kiedy to wysłannik Porty Ottomańskiej w drodze do króla Stanisława Augusta Poniatowskiego zatrzymał się na nocleg w Piasecznie. Na cześć sułtańskiego posła Numan-Beja (w którego rolę wcielił się mieszkaniec Piaseczna Michał Kisielewski) wydano wówczas wystawne przyjęcie, a wieżę ratuszową przyozdobiono półksiężycem. W dniu akcji przed Urzędem Stanu Cywilnego (czyli właśnie przed ratuszem) ustawiono stół, przy którym każdy mógł przysiąść i wziąć udział w miniwarsztatach. Organizatorzy częstowali wszystkich chętnych słodyczami i kawą parzoną po turecku, a także zachęcali zaproszonych cudzoziemców i przechodniów do dzielenia się spostrzeżeniami na temat różnic i podobieństw kulturowych. Gościem honorowym happeningu był ambasador Turcji w Polsce Yusuf Ziya Özcan, a cała akcja odbyła się pod patronatem Ministra Spraw Zagranicznych oraz Bur-
lustracyjnym
PIASECZNO - Józef Zalewski złożył 18 września 2007 roku oraz 27 marca 2008 r oświadczenie lustracyjne zgodne z prawdą – orzekł w kwietniu Sąd Okręgowy. Prokuratura złożyła apelację. W poniedziałek, 22 października Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego, uznając, że były burmistrz Piaseczna złożył oświadczenie lustracyjne zgodne z prawdą Przypomnijmy: w czerwcu 2009 roku na stronie internetowej IPN pojawiła się informacja o współpracy ówczesnego burmistrza Piaseczna Józefa Zalewskiego z SB. - To kłamstwo, z nikim nie współpracowałem – zaprzeczał stanowczo Józef Zalewski, podtrzymując złożone wcześniej oświadczenia lustracyjne. Dotarliśmy do akt znajdujących się w archiwach IPN. W lipcu 2009 roku opublikowaliśmy artykuł „Akta TW Józka”, w którym opisaliśmy jakie informacje znajdują się na mikrofilmach w Instytucie Pamięci Narodowej. Ich wiarygodność przez ostatnie lata badał sąd. W sierpniu 2009 roku prokurator postawił Józefowi Zalewskiemu zarzut kłamstwa lustracyjnego. W tym roku, 23 kwietnia odczytano wyrok. - Józef Zalewski złożył oświadczenia lustracyjne zgodne z prawdą – ocenił sąd. - Jedynym źródłem postępowania są dowody, nie mogą one zostać zastąpione hipotezami, przypuszczeniami czy domniemaniami podkreśla w uzasadnieniu sędzia. Konkretnych, twardych dowodów na to, że Zalewski jest kłamcą lustracyjnym, zdaniem sądu prokurator nie znalazł. Akta operacyjne, z których można by się dowiedzieć więcej o charakterze przypisywanej mu przez prokuraturę działalności zostały zniszczone w 1987 roku. W toku postępowania okazało się, że zobowiązanie do zachowania współpracy w tajemnicy, które rzekomo podpisał Józef Zalewski zostało sfałszowane. Powołany przez sąd biegły stwierdził jednak, że Zalewski kwitował odbiór pieniędzy od milicjanta. - Nawet jeśli przyjąć, że oskarżony pieniądze odbierał, to brak jest dowodów, które pozwalałyby stwierdzić, by był świadomym współpracownikiem i właśnie za to otrzymywał wynagrodzenie – ocenił sąd. Przywołał też pięć przesłanek, które zdaniem Trybunału Konstytucyjnego muszą być spełnione jednocześnie, by można było udowodnić oskarżonemu Józefowi Zalewskiemu kłamstwo lustracyjne. Współpraca musiałaby mieć charakter świadomy i tajny; nie mogła ograniczać się do deklaracji woli, lecz miałyby się na nią składać konkretne działania; współpracownik musiałby utrzymywać stałe kontakty ze służbami, które odbywały się w ramach operacyjnego zdobywania informacji oraz podejmować konkretne działania w tym kierunku.
Kamil Staniszek
URODZENI W PIASECZNIE
Jakub Tomasz Kłak 2600gr, 50cm, 10.10.2012 r.
mistrza Miasta i Gminy Piaseczno. Projekt wykonany został w ramach Konkursu Ministra Spraw Zagranicznych „Polska dla wszystkich” i dofinansowany ze środków gminy Piaseczno. - Inspiracją dla akcji był półksiężyc na ratuszu, który ma przypominać
mieszkańcom o historycznej gościnności piasecznian – mówi Monika Saramowicz z Polskiej Fundacji Sufich. - Na stole układano słowa kojarzące się ze znanym przysłowiem „Gość w dom, Bóg w dom”. Chcieliśmy w ten sposób do niego nawiązać.
Grzegorz Tylec
Martyna Gajewska 3360gr, 55cm, 11.10.2012 r.
Jan Anyszkiewicz 3280 gr, 55 cm, 11.10.2012 r.
Jan Skrzypczak 2800gr, 51cm, 11.10.2012 r.
Miejsce na Twoją REKLAMĘ
XVIII AKTUALNOŚCI KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
nr 40 (459)/2012
Pokazali charakter
KOSZYKÓWKA, II LIGA Przed rozpoczęciem sezonu pisaliśmy w Kurierze Południowym o silnym i szerokim składzie drużyny KS PWiK Piaseczno, która miała być dzięki temu jednym z głównych faworytów do wygrania ligi. Jak się jednak okazało, sytuacja kadrowa potrafi się zmieniać jak w kalejdoskopie. Żeby zwyciężyć w ostatnim meczu ligowym z Wisłą Kraków, niezbędne okazały się w efekcie nie tylko umiejętności, ale i ogromny hart ducha poszczególnych zawodników Po twardej walce w pierwszej rundzie Intermarche Basket Cup piasecznianie pokonali na wyjeździe Rosę II Radom (87:90), co jednak kilku zawodników z pierwszego składu okupiło kontuzjami. Szczególnie bolesna jest strata rozgrywającego Andrzeja Paszkiewicza, którego czeka około miesięczny odpoczynek od gry w koszykówkę. Z dolegliwościami zdrowotnymi zmagają się również Tomasz Wójcikowski (także około miesiąca przerwy w grze) i Rafał Pietrzak. Do tego w meczu z Wisłą Wojciech Bocianow-
ski i Patryk Anders zmuszeni byli zagrać z blokadami na ramiona, a jakby tego było mało – Dominik Majewski wystąpił, na własną prośbę, zmagając się z gorączką, choć tak na dobrą sprawę powinien tego wieczoru kurować się w łóżku. W tak trudnej sytuacji kadrowej wiadomo było, że z wyjątkowo silną w tym sezonie Wisłą Kraków wygrać będzie naprawdę trudno. O ile w pierwszej kwarcie, wygranej przez gospodarzy 22:14, wszystko zdawało się być pod kontrolą, to im dłużej przebiegał mecz, tym le-
piej grali krakowianie. W zespole gości wyróżniał się zwłaszcza Jacek Sulowski, który pięciokrotnie trafił rzut za trzy punkty. Jeszcze na początku czwartej kwarty prowadziła nieznacznie Wisła, ale od tego momentu KS PWiK zaczął grać świetnie w obronie, wykorzystując przy tym szybkość swoich ataków. Przez cały czas z drużyną „grał” także trener Todor Mollov, głośno i ekspresyjnie mobilizując swoich podopiecznych do bezustannej koncentracji i lepszej gry. Piasecznianie, zwłaszcza w ostatniej odsło-
Piłkarskie serce Sobikowa
GÓRA KALWARIA W ostatnią niedzielę, 21 października w Sobikowie odbyły się finały „II Turnieju Papieskiego” w piłce nożnej. W tegorocznych rozgrywkach wzięło udział 216 zawodników – w eliminacjach strzelono 190 goli, a w finałach 36. W Sobikowie w piłkę mógł pograć każdy, od kilkuletnich brzdąców, niewiele większych od piłki, aż po dystyngowanych panów z krągłymi brzuszkami i włosami przyprószonymi siwizną Eliminacje do turnieju odbyły się 13-14 października, rozegrano wówczas 54 mecze. W ostatnią niedzielę odbyły się finały. W kategorii open zwyciężyła drużyna Sogo, która w finałowym spotkaniu rozgromiła Wincentów 7:0. Trzecie miejsce zajął team o apetycznej nazwie Jagodziani Bułkożercy, wygrywając 2:1 z FC Mierzwice (Politechnika) 2:1. W tej kategorii z dorobkiem siedmiu bramek królem strzelców został Wojciech Puk z drużyny Sogo. Nie mniej emocjonujące były finały w kategorii gimnzjum-liceum. Triumfatorem okazał się K.S. Marcelka, drugie miejsce zajął W.K.S. Brzumin, a trzecie F.C. Byki. Królem strzelców został Daniel Łozowski (Brzumin) – ile goli zdobył, trudno powiedzieć, bo zaginął gdzieś formularz z wynikami, ale na pewno nie miał sobie równych. Na boisku wspaniale radzili sobie też najmłodsi – w kategorii szkoły podstawowe najskuteczniejsze szarże po boisku przeprowadzili zawodnicy Czaplinka, drugie miejsce zajął Czachówek, a trzecie - Dobiesz. Pojedynek tytanów W niedzielę odbył się także mecz drużyny Parafian z Urzędem Miasta. Panowie grający w obu drużynach imponowali na boisku znakomitą techniką, chartem ducha i żelazną kondycją. Choć amatorzy, widać, że niejedną godzinę spędzili na murawie, w pocie czoła szlifując swe umiejętności. Efektownymi rajdami przez boisko, bez żadnych oznak zmęczenia popisywał się ksiądz wikary Arkadiusz Majewski. Zmagania piłkarzy zza linii bocznej boiska, z wyraźnym zainteresowaniem i dumą ze swojej drużyny, oglądał burmistrz Góry Kalwarii Dariusz Zieliński. Niestety tym razem zdrowie nie pozwoliło mu włączyć się do gry. Spotkanie było zacięte i wyrównane, nic
nie, pokazali godny podziwu hart ducha, wygrywając ją 26:12, a cały mecz 82:70. Końcowy wynik nie do końca odzwierciedla jednak fakt, że mecz ten był dla gospodarzy prawdziwym wyzwaniem, z którego uda-
ło się wyjść z podniesionym czołem. Podkreślić należy przy tym bardzo dobrą grę doświadczonego Przemysława Lewandowskiego - zdobywcy 18 punktów.
Tyl.
Międzynarodowy korfball KONSTANCIN-JEZIORNA W ubiegłym tygodniu Konstancin-Jeziornę odwiedzili goście z holenderskiego, bliźniaczego miasta Leidschendam-Voorburg. Tym razem przyjechali korfballiści, żeby wziąć udział w turnieju miast bliźniaczych, który w niedzielę, 21 października został zorganizowany przez Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji
więcej zdjęć na stronie: www.kurierpoludniowy.pl, pełna galeria na stronie www.facebook.com/kurierpoludniowy dziwnego że zakończyło się remisem 1:1. Zwycięzcę wskazał konkurs rzutów karnych, w którym swą wyższość wykazała drużyna urzędników. Więcej niż sport Tego dnia to jednak nie wyniki, sportowe umiejętności i kunszt piłkarski były najważniejsze, ale doskonała atmosfera i wspólna zabawa. Wielka w tym zasługa księdza proboszcza Wojciecha Gnidzińskiego, który ze swojej parafii uczynił nie tylko centrum życia religijnego i duchowego, ale także sportowego, kulturalnego i społecznego – sprzyjającego dobrym relacjom sąsiedzkim i integracji mieszkańców. Od pięciu lat w Sobikowie bardzo prężnie działa stowarzyszenie „Nasza Parafia” - dzięki jego wysiłkom pole lucerny zmieniono w dwa boiska do piłki nożnej i boisko do siatkówki. Powstała też sala, w której podczas Euro 2012 na dużym ekranie śledzono zmagania najwspanialszych europejskich drużyn. Stowarzyszenie organizuje co roku pikniki rodzinne, a także turnieje piłkarskie – oprócz pa-
pieskiego, odbywa się także turniej o puchar Sobikowa oraz turniej o puchar księdza proboszcza. Nasza Parafia - W planach mamy zbudowanie wielofunkcyjnego boiska, które służyłoby do gry w koszykówkę, pełniłoby rolę kortu tenisowego, a zimą można by je zmienić w ślizgawkę – mówi Witold Gugała ze stowarzyszenia Nasza Parafia. - Chcielibyśmy też zrobił plac zabaw dla najmłodszych, marzy nam się świetlica, by dzieci miały gdzie spędzać czas zimą. Szukamy sponsorów, ale w dobie kryzysu nie jest to łatwe. W pracę naszego stowarzyszenia, liczącego kilkanaście osób włączają się także nasze rodziny, mieszkańcy, wolontariusze. Możemy też liczyć na pomoc lokalnych sponsorów i wsparcie ze strony gminy. A „III Turniej Papieski” już w przyszłym roku – warto już teraz zacząć szlifować formę, bo w Sobikowie amatorzy mają nie tylko wielkie serce do piłki, ale i żelazne płuca.
Adam Braciszewski
Holenderscy korfballiści spędzili w Konstancinie-Jeziornie trzy dni. Delegacja składała się z 11 zawodników pod opieką trenera Hermana Lindhout. Chociaż głównym celem wizyty był Turniej Korfballu Miast Bliźniaczych, sportowcy mieli również czas na zwiedzanie nie tylko gminy, lecz także sąsiedniej stolicy. Zawody zorganizowane przez GOSiR Konstancin w hali przy ul. Piasta wygrała holenderska drużyna SEV KORFBAL, pokonując w końcówce meczu seniorów z konstancińskiego Uczniowskiego Klubu Sportowego „Cirkus”. Holendrzy zwyciężyli 9:7. Natomiast trzecie miejsce zajął zespół juniorów z Konstancina-Jeziorny.
gt Korfball to jedyna na świecie koedukacyjna gra zespołowa, w której zawodnicy obojga płci grają w jednej drużynie. Dyscyplina jest połączeniem elementów koszykówki, piłki ręcznej i popularnego w niektórych krajach netballu. Gra powstała na początku XX wieku w Holandii. Jej twórcą był nauczyciel wychowania fizycznego z Amsterdamu - Nico Broekhuysen. Zespół składa się z ośmiu osób: czterech mężczyzn i czterech kobiet, z czego dwie pary z danej drużyny rozpoczynają grę w strefie obrony, a dwie pary w strefie ataku. Punkty zdobywa się, wrzucając piłkę do kosza (bez tablicy), umocowanego na 3,5-metrowym słupie. Gra jest bezkontaktowa. Nie wolno także przemieszczać się z piłką, ani kozłować. Zawodnicy muszą wystawiać się do podań, poprzez ciągły ruch po boisku i próby uwolnienia się od rywali. Korfball zaprezentowano na Igrzyskach Olimpijskich w 1920 roku w Antwerpii. Od tego czasu zainteresowanie dyscypliną znacznie się zwiększyło i dziś w korfball gra się w ponad pięćdziesięciu krajach na całym świecie.
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
KURIER POŁUDNIOWY
SPORT
nr 40 (459)/2012
XIX
Perła lepsza od Laury Wyjazdowa przegrana
PIŁKA NOŻNA, LIGA OKRĘGOWA W poprzednim sezonie zespoły Perły Złotokłos i Laury Chylice uchodziły za typowych ligowych „średniaków”, plasując się na zakończenie rozgrywek tuż obok siebie w tabeli. Przed spotkaniem derbowym na boisku w Złotokłosie sytuSIATKÓWKA, II LIGA KOBIET W sobotę, 20 października LKS Perła Złotoacja obu ekip wyglądała już jednak zgoła inaczej. O ile Perła zrobiła znaczący progres, kłos rozegrała na wyjeździe swój drugi mecz w II lidze siatkówki koplasując się obecnie w czołówce ligi, to Laura, póki co, zdecydowanie zawodzi i może biet. Po zwycięstwie w pierwszym spotkaniu, tym razem trzeba było ją czekać niełatwa walka o utrzymanie przełknąć gorycz porażki w konfrontacji z Łaskowią Łask Choć sobotni mecz w Złotokłosie toczony był niemalże w idealnych warunkach atmosferycznych (przy prawdziwie złotej polskiej jesieni), to nie przyciągnął on niestety tłumów na trybuny miejscowego stadionu. Zabrakło tego dnia także dopingu i odpowiedniej, charakterystycznej dla spotkań derbowych, oprawy. Fakt ten przyczynił się być może do słabego poziomu pierwszej połowy spotkania, podczas której niewiele ciekawego działo się na boisku. W 9. minucie ładnym wolejem, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, popisał się Mariusz Lisiecki, ale jego uderzenie zablokował obrońca. Dalej sytuacji bramkowych było już jak na lekarstwo. Dominowała twarda gra w środku pola i widać było, że żaden z zespołów nie chce się odkryć, ryzykując tym samym stratę gola. W 37. minucie próbował Paweł Staniszewski, ale jego uderzenie z dystansu było zbyt lekkie żeby sprawić jakiekolwiek kłopoty bramkarzowi Perły. Trzy minuty później dał o sobie znać Cezary Kur, który jednak – co ma niestety zbyt często w zwyczaju – w dogodnej okazji do objęcia prowadzenia wdał się w niepotrzebny drybling, zbyt długo zwlekając ze strzałem, w efekcie czego cała akcja spaliła na panewce. Tuż przed przerwą potężnie huknął jeszcze z dalszej odległości Michał Kikowski, ale piłka minęła bramkę Laury. Spotkanie rozstrzygnęło się tuż po wznowieniu gry po przerwie. Sprawę załatwiła bardzo dobra akcja
dwóch braci Gotchold. W 46. minucie dynamicznym rajdem lewą stroną boiska popisał się Tomasz, który podał piłkę znajdującemu się w polu karnym Grzegorzowi. Ten drugi uderzył precyzyjnie po długim rogu i było 1:0 dla Perły. Zdobyty gol od razu wpłynął na atrakcyjność widowiska. Już minutę później mogło być 2:0, kiedy to, po mocnym uderzeniu z rzutu wolnego Mariusza Lisieckiego, bramkarz Laury „wypluł” przed siebie futbolówkę, ale żaden z zawodników gospodarzy nie zdołał jej dobić. W 49. minucie groźnie zrobiło się po drugiej stronie boiska. I tym razem zagrożenie sprokurował bramkarz. Maksymilian Litka nie zdołał złapać piłki po dośrodkowaniu z rzutu roż-
nego i zrobiło się z tego w polu karnym spore zamieszanie. Ostatecznie jednak – bez konsekwencji. W 67. minucie Laura miała kolejną szansę na wyrównanie, ale Cezary Farmus, po ładnej dwójkowej wymianie podań z Pawłem Staniszewskim, uderzył ponad bramką. Po chwili powinno być z kolei 2:0, ale wyśmienitą okazję na powiększenie przewagi zmarnował Grzegorz Perzyna, który z bliskiej odległości uderzył minimalnie obok bramki. W końcówce Laura wreszcie nieco odważniej ruszyła do przodu, miała kilka sytuacji, ale wynik już się nie zmienił i trzy punkty zostały w Złotokłosie.
Grzegorz Tylec
Paweł Staniszewski, grający trener Laury Chylice - Przyjechaliśmy tu dziś, żeby wygrać. Uważam, że w drużynie drzemie spory potencjał i stać nas na pierwszą szóstkę w tabeli. Niestety, obecnie wygląda to wszystko inaczej ze względu na splot różnych sytuacji kadrowych i organizacyjnych w klubie. Długofalową pracą zamierzamy jednak osiągnąć jakieś efekty. Krystian Kopecki, trener Perły Złotokłos - Prowadziliśmy dziś grę, a Laura głównie się broniła. Zespołowi z Chylic trudno jest strzelić gola. Po zdobyciu bramki nie wykorzystaliśmy dziś tego co stworzyliśmy, a więc zabrakło trochę przysłowiowej „kropki nad i”. Gramy już troszkę lepiej, po dołku, który ostatnio mieliśmy. Najważniejsze są dziś trzy punkty. Chcemy grać jak najlepiej w każdym meczu i zobaczymy co z tego wyniknie. Najważniejsze jest to, że nasza młodzież może zaistnieć w seniorskiej piłce.
Pierwszy set od początku toczył się po myśli trenera Krzysztofa Duszczyka. Po udanych zagrywkach Dominiki Leśniewicz Perełki objęły zdecydowane prowadzenie, które utrzymało się do połowy seta. Wtedy to właśnie Łaskowianki wzięły się jednak do pracy, odrobiły straty, a nasze zawodniczki w pewnym momencie „stanęły” i za nic nie mogły się pozbierać. - Zawiodło przyjęcie i obrona, a zagrywka też pozostawiała wiele do życzenia – przyznaje Leszek Sochacki, kierownik sekcji piłki siatkowej i asystent trenera LKS Perła Złotokłos. Perełki pierwszy set przegrały do 20. W drugim secie było tylko gorzej. Siatkarki ze Złotokłosu nie podjęły
walki, przegrywając go do 17. Przed trzecim setem trener mobilizował zespół, co początkowo przyniosło oczekiwane efekty. Trzeci set miał podobny przebieg jak pierwszy. Perełki przegrały do 20 i cały mecz 0:3. Cała drużyna zapomniała już jednak o porażce i z nowymi siłami przystępuje do następnego starcia, tym razem z KS AZS AWF UKSW Warszawa. Perełki bardzo dobrze czują się w hali GOSiR w Piasecznie w obecności wielu kibiców. - Zapraszamy wszystkich do gorącego dopingu na godz 15.30 w sobotę 27 października – apeluje Leszek Sochacki.
Tyl.
Od IV ligi do A klasy – wyniki naszych zespołów seniorskich IV liga, grupa południowa Kolejka 12 - 20-21 października Mazowsze Grójec 1-2 Wulkan Zakrzew UKS Łady 1-4 Polonia Iłża Wilga Garwolin 0-0 Energia Kozienice Okęcie Warszawa 1-1 Victoria Sulejówek Józefovia Józefów 2-1 Mszczonowianka Mszczonów Znicz II Pruszków 2-3 Żyrardowianka Żyrardów Szydłowianka Szydłowiec 1-0 Sparta Jazgarzew Pilica Białobrzegi 1-1 Pogoń II Siedlce Tabela IV ligi grupy południowej 1. Żyrardowianka Żyrardów 12 29 2. Pilica Białobrzegi 12 26 3. Mszczonowianka Mszczonów 12 24 4. Szydłowianka Szydłowiec 12 22 5. Victoria Sulejówek 12 21 6. Sparta Jazgarzew 12 20 7. Józefovia Józefów 12 19 8. Znicz II Pruszków 12 19 9. Energia Kozienice 12 18 10. Wilga Garwolin 12 16 11. Polonia Iłża 12 12 12. Okęcie Warszawa 12 11 13. Mazowsze Grójec 12 10 14. Pogoń II Siedlce 12 8 15. Wulkan Zakrzew 12 8 16. UKS Łady 12 7
19-8 29-10 18-12 12-15 25-12 17-13 21-16 23-25 18-15 21-19 23-24 18-23 10-21 13-28 7-19 9-23
Liga okręgowa, warszawska grupa druga Kolejka 12 - 20-21 października Perła Złotokłos 1-0 Laura Chylice GLKS Nadarzyn 2-1KS Raszyn Kosa Konstancin (Konstancin-Jeziorna) 0-4 Ożarowianka Ożarów Mazowiecki Orkan Sochaczew 2-5 Przyszłość Włochy (Warszawa) Świt Warszawa 1-0 Milan Milanówek Skra Konstancin Obory 0-0 Ryś Laski Ursus II Warszawa 0-0 LKS Chlebnia KS Teresin 3-2 Naprzód Stare Babice Tabela drugiej grupy warszawskiej ligi okręgowej 1. Ożarowianka Ożarów Mazowiecki 12 30 2. Perła Złotokłos 12 29 3. GLKS Nadarzyn 12 25 4. Skra Konstancin Obory 12 25 5. Przyszłość Włochy (Warszawa) 12 23 6. Świt Warszawa 12 19 7. KS Teresin 12 17 8. LKS Chlebnia 12 17 9. KS Raszyn 12 16 10. Milan Milanówek 12 16 11. Ursus II Warszawa 12 13
42-12 27-11 24-8 35-16 37-17 23-21 22-21 13-22 29-27 27-15 14-19
12. Ryś Laski 12 10 17-33 13. Laura Chylice 12 9 11-24 14. Orkan Sochaczew 12 7 16-34 15. Kosa Konstancin (Konstancin-Jeziorna) 12 7 12-41 16. Naprzód Stare Babice 12 7 15-43 A klasa, warszawska grupa trzecia Kolejka 10 - 20-21 października FC Płochocin 1-2 KS II Raszyn Anprel Nowa Wieś 0-1 Jedność Żabieniec Perła II Złotokłos 1-5 RKS Mirków (Konstancin-Jeziorna) Walka Kosów 3-6 Sparta II Jazgarzew UKS Siekierki (Warszawa) 4-0 Okęcie II Warszawa Orzeł Baniocha 0-1 Gwardia Warszawa Amigos Warszawa 1-0 Sarmata Warszawa Tabela trzeciej grupy warszawskiej A klasy 1. RKS Mirków (Konstancin-Jeziorna) 10 25 28-10 2. Sarmata Warszawa 10 22 26-10 3. Amigos Warszawa 10 19 18-27 4. Anprel Nowa Wieś 10 17 29-13 5. Jedność Żabieniec 10 17 14-8 6. UKS Siekierki (Warszawa) 10 17 31-14 7. Gwardia Warszawa 10 16 15-14 8. Perła II Złotokłos 10 14 26-20 9. Okęcie II Warszawa 10 13 16-22 10. KS II Raszyn 10 12 16-22
11. 12. 13. 14.
Sparta II Jazgarzew FC Płochocin Walka Kosów Orzeł Baniocha
10 11 10 10 10 8 10 0
16-19 15-25 17-31 7-39
Ligowe zapowiedzi: IV liga, grupa południowa Kolejka 13 - 27-28 października Pogoń II Siedlce - Mazowsze Grójec Sparta Jazgarzew - Pilica Białobrzegi 27 października, g. 14 Żyrardowianka Żyrardów - Szydłowianka Szydłowiec Mszczonowianka Mszczonów - Znicz II Pruszków Victoria Sulejówek - Józefovia Józefów Energia Kozienice - Okęcie Warszawa Polonia Iłża - Wilga Garwolin Wulkan Zakrzew - UKS Łady Liga okręgowa, druga grupa warszawska Kolejka 13 - 27-28 października Naprzód Stare Babice - Perła Złotokłos LKS Chlebnia - KS Teresin Ryś Laski - Ursus II Warszawa Milan Milanówek - Skra Konstancin Obory Przyszłość Włochy (Warszawa) - Świt Warszawa
Ożarowianka Ożarów Mazowiecki - Orkan Sochaczew KS Raszyn - Kosa Konstancin (Konstancin-Jeziorna) Laura Chylice - GLKS Nadarzyn A klasa, trzecia grupa warszawska Kolejka 11 - 27-28 października Sarmata Warszawa - FC Płochocin Gwardia Warszawa - Amigos Warszawa Okęcie II Warszawa - Orzeł Baniocha Sparta II Jazgarzew - UKS Siekierki (Warszawa) RKS Mirków (Konstancin-Jeziorna) - Walka Kosów Jedność Żabieniec - Perła II Złotokłos KS II Raszyn - Anprel Nowa Wieś
Ekstraliga kobiet Kolejka 8 - 27-28 października Unia Racibórz - AZS Wrocław GOSiR Piaseczno - Mitech Żywiec 27 października, g. 15 Górnik Łęczna - KKP Bydgoszcz Pogoń Szczecin Women - Medyk Konin AZS PSW Biała Podlaska - AZS UJ Kraków Nie bierzemy odpowiedzialności za terminy błędnie podane nam przez kluby, zmienione lub odwołane.
Miejsce na Twoją
REKLAMĘ
tel. 22 756 79 39
KURIER POŁUDNIOWY
OGŁOSZENIA DROBNE
nr 40 (459)/2012 DAM PRACĘ
Działki budowlano- rekreacyjne nad jeziorami blisko Warszawy, tel. 503 833 426
Kawalerka po remoncie, Mroków, Al. Krakowska, tel. 512 70 30 27, 22 756 11 73
Działka pod inwestycję, Baniocha 6000 m kw.,tel. 501 74 59 77
Lokal na sklep spożywczy, Nowa Wola tel. 504 232 996
Sprzątanie, pomoc domowa, tel. 788 124 024
Lub wynajmę, Głosków, dom 80 m kw, działka 3500 m kw tel. 697 383 527
Dom 150 m kw., okolice Piaseczna, tel. 509 413 828
Przyjmę zlecenia na spawanie, tel. 601 752 077
3-pokojowe, piaseczno, 210 tys zł, tel. 603 932 284
Sprzątanie tel. 517 228 970
2-pokojowe, Piaseczno 185 tys zł., tel. 603 932 284
Opiekunka , tel. 519 684 241
Działkę budowlaną w Konstancinie – Jeziornej 1204 m kw., ogrodzoną, krzewy owocowe, wszystkie media, asfalt, tel. 660 74 82 82
Wykończenia mieszkań tel. 660 285 409
Zatrudnimy pracowników fizycznych, Warszawa , CODZIENNE WYPŁATY , darmowe zakwaterowanie, 22 468 81 08 , 889 618 040 , pn-pt: 09:00-16:00
Sprzątanie, tel. 787 160 481
Zatrudnimy dystrybutorów książek Warszawa . Praca w terenie , bez doświadczenia , CODZIENNE WYPŁATY , darmowe zakwaterowanie , 22 468 81 08 , 608 811 044 , pn-pt: 09:00-16:00 Gazeta Kurier Południowy zatrudni specjalistę ds. sprzedaży powierzchni reklamowej. Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku . Praca na etat w biurze w Pruszkowie, CV proszę kierować na mail: k.paradowska@kurierpoludniowy.pl STOLARZA Z DOŚWIADCZENIEM TEL. 503 606 578 Szwaczkę - Piaseczno tel.661 473 100 Zatrudnię kierownika zmiany i sprzedawców do sklepu spożywczego w Piasecznie (Gołków), z doświadczeniem , cv na piaseczno@mailplus.pl tel. 668 48 22 50 Zatrudnimy do nowego marketu spożywczego w Konstancinie: sprzedawców (wszystkie działy), kasjerów, zgłoszenia cv na konstancin@mailplus.pl tel. 668 48 22 50
Kobieta szuka pracy w Górze Kalwarii, od listopada tel.. 607 539 872
Sprzątanie, tel. 519 684 241 Kierowca, A + B + C, wózki widłowe, HDS, tel. 507 582 112
SPRZEDAM Sadzonki maliny polki, każdą ilość, tel. 608 133 447 Siatka ocynkowana tel. 22 727 55 75 EKO-GROSZEK PRODUCENT ORAZ WĘGIEL, MIAŁ, KOKS,TEL. (22) 727 07 00, www.gawegpol.pl
Porządkowanie terenu tel. 518 452 245
Naprawa pralek, tel. 605 112 216
Remonty, wykończenia, pełny zakres, gwarancja – Piaseczno, tel. 601 304 250
Glazura, terakota, gres, tel. 502 720 600 Budowa domów – rozbudowy tel. 507 834 857
Remonty, www.martbud.biz, tel. 535 372 608
Prace wykończeniowe, elewacje, remonty, tynki gipsowe z agregatu. Solidnie. tel. 602 23 86 20
Samodzielny domek w Otwocku. Pilnie, tel. 600 238 153
Instalatorstwo,modernizacja kotłowni, autoryzacja Vaillant, Saunier Duval, Junkers tel. 603 132 454
Pawilon 20m kw, Piaseczno ul. Fabryczna 31 tel. 666 094 392
Hydrauliczne, tanio i solidnie tel. 606 13 00 18
2 pokoje + aneks kuchenny, umeblowane, Piaseczno, tel. 514 037 006
Sprzedam, nowe mieszkanie 57 m kw., z tarasem 118 m kw. i piwnicą, stan deweloperski,w Górze Kalwarii przy ul. Kard. Wyszyńskiego, cena 268 tys. zł. plus miejsce parkingowe w garażu podziemnym 12000 zł.,(możliwość zakupu drugiego miejsca parkingowego),W przypadku poważnych ofert zakupu możliwość delikatnej negocjacji ceny i duża pomoc w wykończeniu. Tel. 601227974
Hala magazynowa/ warsztat samochodowy 540 m kw., + 1200 m kw., utwardzonego terenu, atrakcyjna cena, Piaseczno, tel. 601 34 04 33
Masz Dług? Pomożemy ci, Pożyczki Pozabankowe Zadzwoń 728 414 177 Toczenie, tel. 510 35 28 16 Instalacje hydrauliczne - profesjonalnie, szybko, tanio, tel. 605 079 907 Brukarstwo, tel. 696 437 501
Sklep 84 m. kw. w ciagu handlowym Warszawa. Tel 509 579 008
Brukarstwo, glazura, hydraulika. Tel 660 336 695
Lokal użytkowy 32m kw, Piaseczno tel. 515 631 058
Pawilon 24 m kw. Piaseczno, tel. 501 277 407
Docieplanie budynków i poddaszy, inne budowlane, tel. 795 96 96 96
Uwędzę ryby na indywidualne zamówienie, tel. 691 737 522
Lesznowola, działka 1200 m kw, 2400 m kw., tel. 601 752 077
Kwatery, tel. 728 899 673
Naprawa agd pralki lodówki zmywarki, tel. 511 204 952
www.pispiaseczno.pl
2 – pokojowe,45m kw,Józefosław, 1300 zł, tel. 505 82 82 14
Gazeta Kurier Południowy zatrudni osoby do rozdawania gazet, praca 1 raz w tygodniu w piątki na terenie Piaseczna, tel. 22 756 79 39
Drewno kominkowe, opałowe, każda ilość, tanio, tel. 502 544 959
Działka 0,74 ha w gminie Prażmów tel. 503 554 682
Kawalerka 37 m kw. z garażem, lux, Piaseczno, 1200,00 zł, tel. 505 82 82 14
Drewno Kominkowe i Opałowe, tel. 606 955 809
Działkę w Ługówce, gm. Góra Kalwaria tel. 603 355 006
Mieszkanie 2 – pokojowe 60 m kw., Zalesie Dolne, tel. 601 304 250
Grabienie liści, wywóz, tel. 518 452 245
Pracowników do sprzątania na terenie Piaseczna, mile widziane osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności, tel. 22 736 16 61
Drewno kominkowe, tel. 508 23 85 86
Dom w Zalesiu Górnym, tel. 22 756 53 58
Lokale 30, 40, 70 m kw., Józefosław, tel. 606 477 348
Wycinka drzew, alpinistycznie, tel. 518 452 245
Stemple i pilarka, tel. 721 149 750
Lokal usługowy 36 m kw., tel. 501 086 828
Remonty, od A do Z, tel. 882 579 808
Zatrudnimy do pracy w ochronie, Piaseczno, Konstancin, tel. 22 736 16 61
Wyposażenie sklepu: lady chłodnicze i sklepowe, regały, krajalnicę, wagi, tel. 784 470 615
Działkę budowlaną w Woli Chynowskiej, 1500m kw, media tel. 667 120 665
Janki, 2 pokoje z kuchnią, 900 zł, tel. 501 22 95 73
Glazurnicze, tel. 515 85 11 39 Remonty, tel. 516 613 069
Mechanika pojazdowego, ok. Piaseczna, tel. 602 239 161
Świerk srebrny, zielony – doniczka, wys. 1-2 m, tel. 500 283 223
Kawalerkę w Piasecznie, tel. 799 027 548
Jesienna aeracja trawników, tel. 698 698 839
Tuje duże, tel. 880 479 679
Działka, okolice Góry Kalwarii, tel. 600 90 30 95
Działkę teren w okolicy Chojnowa/Sierzchowa i Prażmowa ok 20 zł/m kw., tel. 728 478 485
Zatrudnię nauczycielkę przedszkolną, ok Piaseczna, tel. 514 281 287
Kamienie polne, ok 7 t, Zalesie Górne, tel. 696 043 700
Dwupokojowe + garaż,260 tys., Piaseczno, tel. 797 700 623
Meble kuchenne, pokojowe, szafy wnękowe, projekt+montaż tel. 504 580 140
Nowy wózek dziecięcy, sprzet h-fi, agd, meble do dużego domu, z powodu wyjazdu, tel. 886 05 36 02
Gmina Tarczyn, 32 000 m kw. tel. 692 339 521
NIERUCHOMOŚCI WYNAJMĘ
Słupki ogrodzeniowe, tel. 601 752 077
Zatrudnię pomoce do kuchni, tel. 602 223 184
Regały, tanio tel. 500 464 096
Zatrudnię fizjoterapeutów, tel. 602 223 184
Drewno kominkowe, tel. 608 230 959
Zatrudnię lekarzy specjalistów lub w trakcie specjalizacji z rehabilitacji, neurologii, ortopedii, reumatologii, interny. Praca stała lub dodatkowa. biuro@concordiasalus.pl
Buty dziecięce tel. 600 499 826
Do pracy w magazynie spożywczym z terenu Piaseczna. Konieczne prawo jazdy kat. C. Praca w godz. 5.00- 13.00, tel. 501 719 625
Drzewo kominkowe tel. 602 77 03 61
Do obsługi klienta w magazynie spożywczym z terenu Piaseczna. Konieczna znajomość WF- Mag. Praca 5.00 - 13.00, tel. 502 450 422
Drewno kominkowe, sezonowane, tel. 607 133 222
Stolarza i pomocnika stolarza, tel. 501 21 29 37 Biurio Podróży w Piasecznie nawiąże współpracę z agentem lub brokerem ubezpieczeniowym, tel. 696 086 432 Zatrudnię kierowcę/ konwojenta, pracowników do rozbioru mięsa, magazyniera, tel. 729 427 143 Firma Transportowo- Spedycyjna zatrudni kierowców samochodów ciężarowych – TIRY. Atrakcyjne wynagrodzenie. Tel. (48) 663 22 29, 0 501 207 252 Firma zatrudni magazyniera/kierowcę z Piaseczna do 25 lat. Tel. 22 756 77 08. Od poniedziałku do piątku po godzinie 8.00 Do włoskiej restauracji w Józefosławiu zatrudnię kucharzy, kelnerki/ów, osoby zmywające, tel. 503 505 037 Zatrudnię samodzielną księgową do prowadzenia spółki, z uprawnieniami do prowadzenia ksiąg rachunkowych, Piaseczno, tel. 660 043 084 Panią do sprzątania biura, Piaseczno tel. 501 019 178 Kreatywną osobę do firmy kosmetycznej tel. 516 259 658 Pracownika biurowego z językiem angielskim CV na maila: biuro@inorecykling.pl Przyjmę do pracy w sklepie spożywczym, Nowa Iwiczna, tel. 609 56 35 02 Przyjmę do pracy w delikatesach, pilne, Nowa Iwiczna tel. 502 159 936 Poszukuję osoby do pracy w pralni w Piasecznie. Warunek konieczny: praca oraz przeszkolenie w pralniach 5aSec lub Bel & Blanc. Kontakt 691 728 633 AAA Salon Kosmetyczny poszukuje doświadczonych fryzjerów, tel. 784 082 857 Atrakcyjna praca dla osób niepełnosprwnych przy ochronie obiektu na terenie Konstancina, tel. 531 533 200 Serwis opon, tel. 22 648 48 39
Bloczki, pustaki. Producent. Tanio. Tel. 501 757 450
Ludwików 1000 i 1500 m kw., 13 km do Piaseczna, media, tel. 728 478 485
Poszukuję lokalu handlowego do wynajęcia w ścisłym centrum Pruszkowa, Grójca i Grodziska Mazowieckiego, tel. 792 248 219
Lisówek 1030 m kw., budowlana, media 45000 zł, tel. 728 478 485
Kawalerkę lub małe mieszkanie na 6 miesięcy, tel. 603 807 472
Grunt rolny, Prażmów tel. 602 77 03 61 Prace Duże 80zł/m kw., budowlana w działce woda, prąd, tel. 504 372 384
Działka budowlana 1800 m kw., Siedliska, tanio, tel. 696 460 611 Dom z działką 1000 m kw. Łazy, tel. 697 714 690
KUPIĘ
Piaseczno- Julianów-segment do zamieszkania- tanio. Tel. 502 213 518
Skupujemy opony używane w dobrym stanie, tel. 505 040 047
Działka bud. 1600 m kw. + dom z bala 75 m kw., media, Wężyk k. Grodziska Maz., tel. 609 999 182
Kupię tunel foliowy szkielet 7m na 30 m w stanie dobrym. Tel.504 223 120
Działka bud,media, 4200 m,20zł/m, tel. 608 486 889
Dekodery Cyfry+ HD T. 790 013 276
Okazja! Atrakcyjne mieszkanie 54 m kw. Piaseczno centrum, duży balkon, winda, garaż, tel. 600 883 358
Aktualnie antyki wszelkie za gotówkę, tel. 601 336 063, 504 017 418
AUTO-MOTO KUPIĘ KAŻDE AUTO, STAN , MARKA, WIEK NIEISTOTNY, TEL. 728 207 800 Skup aut za gotówkę tel. 692 49 11 82 Każdy rozbity lub cały, uczciwie, gotówka, tel. 604 874 874 Każde, uszkodzone, całe, tel 798 38 22 31 Kupię Mondeo od pierwszego właściciela 2003-2007, tel. 668 172 777 Auto skup, tel. 501 830 898 Skup aut gotówka!!! Tel. 666 274 444
Kupię każde auto do 500 zł z kompletem dokumentów. Tel. 502 394 795 Toyoty tel. 668 171 639 Niemiecki, Seata, Skodę. Tel. 502 968 566 Każdy 1998/2006. Tel. 604 157 703 Skup aut po 98 r. Najwyższe ceny, płatność od ręki, profesjonalna obsługa, tel. 500 540 100 Kupię każde auto z lat 1998 - 2012, najwięcej zapłacę, szybki dojazd, gotówka, tel. 500 666 553
AUTO-MOTO SPRZEDAM Opel Astra Classic I, 99r, 159 tys. przebieg, 1.6 benzyna, tel. 668 172 777 Pajero 1997, Fiat 500 1956, Skoda Octavia 1962 tel. 601 22 80 03
Zatrudnię piekarza – cukiernika z zawodowym doświadczeniem, tel. 22 756 90 01 do 17-tej
Ibiza, 2001, 1.4, cena 6900 zł. Tel. 506 317 518 Opel Astra Classic,1999 rok, silnik 1,4 benzyna,ielony,pierwszy właściciel, bezwypadkowy,przebi eg 220 tys.,stan bardzo dobry. Cena 5.500 zł. Tel. 601 610 955
Dom dla ekipy ok 20 osób, Ogrodzona działka 2700 m kw w Chylice tel. 602 45 87 65 Lokal 110 m kw., I p. Piaseczno, tel. 22 750 19 20 LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY + MAGAZYN PO 80 M KW., W KONSTANCINIE, tel. 721 554 688 Pawilon 30 m kw., Piaseczno – bazarek, tel. 665 425 894 Biura 17 m kw., 21m kw., media w czynszu, Ip. Piaseczno, ul. Puławska, tel. 605 541 985
Domy do 590 tys za stan deweloperski, www.osiedleskalna.pl,tel. 515 000 040
Pokój z kuchnią dla uczciwej osoby, Piaseczno, tel. 607 988 337
Działki nad jeziorami, 150 km od Warszawy, linia brzegowa, prawo zabudowy, media, od 1 000 m kw., tel. 605 099 422
Sklep 84 m kw., w ciągu handlowym, Warszawa, tel. 509 579 008
Mieszkanie 39 m kw., w Drwalewie k. Słomczyna, powiat grójecki, tel. 502 007 589
Odpowiedzialna, cierpliwa, zaopiekuje się osobą starszą, chorą lub dzieckiem, tel. 604 202 290
Bezpośrednio, okazja, dom 220/500 m kw., Piaseczno, ul. Orzeszkowej, tel. 603 85 67 51, krzysiekwaszczyniuk@gmail.com
Sprzątanie – profesjonalnie i niedrogo, tel. 502 213 486
Działkę budowlaną 1745m kw., Kopernika Zalesie Dolne, tel. 601 22 52 74
Pokój w Gołkowie tel. 696 542 216
Sklep 84 m kw., w ciągu handlowym, Warszawa, tel. 509 579 008 Lokal usługowy pod gabinet kosmetyczny lub masaże, 22m kw, Józefosław, ul. Wilanowska tel. 691 977 724, 505 329 562
Owczarki niemieckie, tel. 600 588 040 Oddam cudowną 4 miesięczną kotkę, zaszczepiona, tel. 796 887 707 Oddam kotka. Tel. 22 757 47 68 Spa dla psa – strzyżenie, rozczesywanie, kąpiele, kosmetyka, ubranka, karmy, akcesoria, Piaseczno, ul. Granitowa 18 C, tel. 793 009 729
ZDROWIE I URODA Odchudzanie, tel. 602 690 229
Dromader – Prywatny Ośrodek Detoksykacji i Terapii Uzależnień w Piasecznie, tel. (22) 497 93 90, 608 168 510. Możliwa bezpłatna terapia pod NFZ.
Serwis hydrauliczny tel. 660 130 799 Glazurnicze tel. 660 130 799 Remonty tel. 505 970 480
Krycie dachów z materiałem, tel. 518 313 627
Remonty, bezpyłowo, wykończenia, tel. 889 530 330
Sprzątanie liści, tel. 516 285 043
Manicure,pedicure hybrydowy 50/60 zł, japoński 40 zł, przedłużanie paznokci metodą żelową od 90zł, dojazd do klientki gratis, tel. 507 249 417
NAUKA Matematyka, egzaminator maturalny tel. 602 690 229 Angielski indywidualnie,od 35 zł/godz., Piaseczo i okolice, tel. 784 943 137
Budowy domów tel. 798 836 860
Lektor hiszpańskiego native speaker, wysoko wykwalifikowany, duże doświadczenie w prowadzeniu kursów języka ogólnego, biznesowego, przygotowania do DELE i matury. Wszystkie poziomy.gulmaro.diaz@gmail.com, TEL. 726 256 553
Układanie kostki brukowej, tel. 509 069 235
Gitara klasyczna – nauka. Tel. 519 162 525
Tynki, wylewki agregatem, tel. 509 685 125
Matematyka, tel. 785 493 923
Tynki maszynowo, tel. 503 098 766
Cyklinowanie, układanie, schody. Sprzęt zachodni. Parkiet, deski w cenie producenta, tel. 506 488 404, 22 724 91 28
Nauka angielskiego poprzez zabawę- dzieci w wieku przedszkolnym i klasy 1-3, Piaseczno i okolice tel. 508 837 555
Wylewki betonowe mixokretem spalinowym, tel. 695 04 22 88
Pranie: dywanów, obić mebli, tapicerek samochodowych. Mycie elewacji, tel. 506 449 992
Matematyka, tel. 603 495 713
Gipsy, malowanie, tel. 781 694 389
Domofony, tel. 603 375 875
Prace porządkowe usługi ogrodnicze, tel. 501 634 158
Układanie glazury, terakoty, gresu, tel. 601 722 578
Ogrodnicze usługi, tel. 501 634 158
Złota rączka, tel. 692 339 521
Hydrauliczne, gazowe, uprawnienia, tel. 501 299 360
Instalacje elektryczne, tel. 601 41 88 01
J. polski, pomoc w odrabianiu lekcji, reedukacja, tel. 694 229 717
Projektowanie wnętrz, www.form.com.pl, tel. 600 710 980
J. polski, egzaminator maturalny – prezentacje, przygotowania do matury, tel. 694 229 717
Tynki, tel. 510 907 698
Angielski, tel. 503 163 083
Cyklinowanie bezpyłowe tel. 501 125 307
Matematyka, doktor, każdy zakres tel. 22 757 68 40, 604 238 705
Świadectwa energetyczne, szybko solidnie tanio, tel. 501 120 289 OGRODY – pielęgnacja, jesienne porządki, tel. 609 318 008
OGRODY – pielęgnacja, jesienne porządki, tel. 609 318 008
Tani transport 1,5T tel. 516 856 115 Anteny TV/SAT, TV cyfrowa naziemna i SAT, montaż, serwis, tel. 508 329 491 Wykończenia, gładź szpachlowa, malowanie, solidnie, ceny konkurencyjne, tel. 606 141 944
Remonty łazienek i mieszkań, tel. 501 513 740 Rynny, tel. 798 836 860
Ocieplenia, elewacje - pokrycia dachowe tel. 507 834 857 Hydraulika, elektryka, zienka, tel. 510 610 743
remonty-glazura-ła-
Matematyka tel. 507 270 759 Angielski, chemia, dojeżdżam, tel. 698 189 998 Matematyka tel. 609 446 882
Fizyka, tel. 604 45 87 87 Matematyka , tel. (22) 415 35 14 Chemia, fizyka, tel. 609 560 736
Usługi remontowo-wykończeniowe, płytki, malowanie, elektryka, hydraulika, ocieplenia, poddasza, tel. 601 304 250
Remonty wykończenia, tel. 503 321 785 Malowanie, tel.723 06 82 81
Angielski dla dzieci i młodzieży, grupy 4-osobowe, 20 zł/godz. zegarową, tel. 517 973 826
Anteny nowocześnie, tel. 603 375 875
Hydraulik 24h, tel. 535 872 455
Chemia, tel. 504 270 495
Tapetowanie, malowanie, profesjonalnie tel. 502 062 131
0000 Tani Serwis Komputerowy 18 zł/h 24 H Dojazd 0 zł 503-432-422
Chemia, tel. 509 694 657
Remonty tanio tel.791 987 915
Instalacje elektryczne – montaż, naprawa, konserwacja. Solidnie, szybko i tanio. Tel. 604 191 773
Komputer Indywidualnie, tel. 692 872 151
Wykończenia poddaszy,tanio, tel. 791 987 915
Zamki, tel. 514 589 480
2-pokojowe, Piaseczno, 1250 zł, tel. 603 932 284
ZWIERZĘTA Yorki, tel. 603 205 917
Masaż, tel. 504 825 005
CYKLINOWANIE, PARKIETY, WWW.SCHODY-PODLOGI.NGB.PL, TEL. 502 514 388
Lokal usługowy 19 m kw., bazarek, Piaseczno, tel. 606 391 592
Poszukuję świadków kolizji drogowej Toyota Verso i Seat Alhambra w dn. 18.10 godz. 20.00 w miejscowości Nowa Iwiczna ul. Krasickiego, tel. 510 90 77 74
Poddasza, remonty, tel. 518 313 627
Wynajem pokoi, Józefosław tel. 501 311 227 HALA Z CZĘŚCIĄ BIUROWĄ, RAZEM 1200 M KW., WILCZA GÓRA, TEL. 607 460 760
Posiłki regeneracyjne dla firm tel. 510 286 240, 502 213 491
Transport, wywóz, tel. 531 566 124
Tanie usługi hydrauliczne, tel. 694 509 322
Dom 160 m kw. pow. użytkowej + 120 m kw (piwnica, garaż) z działką 1735 m kw., w Zalesiu Górnym, 800 tys zł tel. 784 943 137
Poszukuję pracy w sklepie: odzież, obuwie, kosmetyki. Ursynów, Tel. 692 823 921
Lakierowanie mdf, meble pod wymiar, profesjonalnie i tanio tel. 504 147 251
GLAZURA, TERAKOTA, REMONTY, KOMPLEKSOWO tel. 600 604 547 DEKARSKO-BLACHARSKIE, tel. 507 595 394
Wynajem piło-łuparki z operatorem, tel. 889 530 330
Brukarstwo, kompleksowo i solidnie tel. 660 000 408
GLAZURNIK, tel. 609 926 758
Kobietę do sklepu, Ustanów, tel. 784 110 763
Poszukuję pracy biurowej: wykształcenie wyższe, obsługa urządzeń biurowych, dokładna, odpowiedzialna, pakiet Office. Ursynów, Tel. 692 823 921
Gładź i malowanie, tel. 660 285 409
Kawalerkę w centrum Piaseczna na kameralnym osiedlu strzeżonym, tel. 22 720 24 56
Kawalerka, Piaseczno, tel. 668 544 353
Bezpośrednio, okazja, apartament 163 m kw., dwupoziomowy, I p, budynek czterolokalowy z garażem i piwnicą – do zamieszkania, Piaseczno, ul. A.Mickiewicza, tel. 603 85 67 51, krzysiekwaszczyniuk@gmail.com
Styropian-Tanio! Docieplenia tel. 604 938 861
Naprawa , krycie dachów, tel. 511 928 895
Ogrody, tel. 697 087 572
Piaseczno, 240 zł/m-c, tel. 502 222 555
Malowanie, montaż drzwi i inne tel. 513 986 439
WIĘŹBY DACHOWE, TEL. 792 456 182
Jazgarzewszczyzna: działka 1000 m. kw. (420 tys. zł), 1225 m. kw. (550 tys. zł), 1387 m. kw. (275 tys. zł). Tel. 604 691 641
NIERUCHOMOŚCI DO WYNAJĘCIA
Czyszczenie rynien, naprawa, tel. 518 452 245
Magiel, dojazd tel. 500 464 096
Sprzedam bezpośrednio mieszkanie w Piasecznie. 2000 rok budowy. 72 m.kw. 330 tys. Gotowe do zamieszkania. Tel. 696 666 000
NIERUCHOMOŚCI KUPIĘ
Architekt, tel. 603 862 559 Projekty, rozbudowy, adaptacje, kierownictwo budowy
DOCIEPLENIA BUDYNKÓW, ELEWACJE Z MATERIAŁEM, CENY PRODUCENTA, TEL. 792 456 182
Naprawa i regulacja okien, wymiana szyb, tel. 697 051 266
NIERUCHOMOŚCI SPRZEDAM
SZUKAM PRACY
DOCIEPLENIA PODDASZY, ZABUDOWY KARTON/GIPS, TEL. 792 456 182
Atrakcyjna, ładnie położona działka bud. 1360 m kw. media, Dobiesz k. Piaseczna, tel. 661 885 525
Na pół roku, mieszkanie 2 – pokojowe, Gołków, 750 zł, tel. 504 333 390
Prażmów 1000 m kw., budowlana 2013, media, asfalt, tel. 728 478 485
BUDOWA DOMÓW, TEL. 792 456 182
Montaż okien, drzwi, parapetów, rolet, moskitiery, tel. 697 051 266
Firma w Baniosze zatrudni doświadczonego automatyka do napraw linii produkcyjnych. Zgłoszenia pod adres e-mail:sekretariat@hal.com.pl
Agencja Allianz poszukuje doświadczonych osób do pracy na stanowisku Agent Ubezpieczeniowy. Oferujemy pracę w stabilnej firmie, elastyczne godziny pracy, wysokie zarobki oraz indywidualną, opartą na profesjonalnych szkoleniach ścieżkę kariery. CV prosimy przesyłać na adres: jaworski-zawadzka.agencja@allianz.pl
USŁUGI TYNKI CEMENTOWO – WAPIENNE, RĘCZNE, TEL. 792 456 182
Atrakcyjne działki budowlane w Kątach, tel. 511 069 793
Działkę teren w okolicy Chojnowa/Sierzchowa i Prażmowa ok 20 zł/m kw., tel. 728 478 485
Kupię auta. Gotówka. Tel. 508 392 154
Pilnie zatrudnię manicurzystkę do salonu w Tarczynie tel. 505 98 76 05
Duża firma zatrudni od zaraz osoby do sprzątania nowego marketu w Górze Kalwarii. Praca w pełnym wymiarze w systemie zmianowym. Wynagrodzenie : 1100zł netto/mc. Tel. 510 013 568
Atrakcyjna działka na Mazurach, tel. 515 108 431
Działka rolno-budowlana 1,6ha, Kędzierówka, tanio, tel. 696 460 611
Sosna opałowa tel. 602 77 03 61
Blacharza, dekarza samodzielnego, tel. 502 473 605 Prace pomocnicze w drukarni, tel. 22 750 22 45
Atrakcyjne działki na Mazurach nad Jeziorem Śniardwy koło Pisza, tel. 698 249 198
Budowlano-rolna, 3ha, Jeżewice tel. 501 064 050
Materiały budowlane, stropy teriwa, nadproża, drewno opałowe tel. 22 757 49 31
RÓŻNE WYWIOZĘ NIEODPŁATNIE ZŁOM, stare pralki, komputery, telewizory, kuchnie, piece, kaloryfery, itp., Piaseczno, Konstancin Jeziorna i okolice, tel. 698 698 839 Reklama wizualna Produkcja-Montaż-Serwis banery, kasetony, Szyldy,wydruki wielkoforamtowe, Tapety, Tablice reklamaowe/menu, Tabliczki posesyjne, oklejanie samochodów/ witryn, wizytówki, Ulotki tel.796 326 798
Działka rolna 2000 m kw. , Pilawa Orzeszyn, cena do uzgodnienia, tel. 515 311 573
Ekspedientkę do sklepu spożywczego w Piasecznie na pół etatu, docelowo cały etat, tel. 784 380 191
Hydraulika, domy jednorodzinne, tel. 505 762 018
Kwatery - super warunki, tel. 889 129 234
Drewno kominkowe, opałowe, każda ilość, tanio, tel. 502 544 959
Zatrudnię od zaraz w przedszkolu pomoc do kuchni, okolice Piaseczna, tel. 601 778 504
3
BRUKARSTWO, www.dobrybrukarz.pl, tel. 698 698 839 Tani szybki serwis Citroen, Peugeot Renault, osobowe, dostawcze, Kawęczyn 4, www.chendosko.pl, tel. 698 684 611 ZAKŁADANIE OGRODÓW, BRUKARSTWO - profesjonalnie i kompleksowo, www.ogrodybrukarstwo.pl, tel. 698 698 839
Glazura, malowanie, wykończenia, www.remdom.com.pl, tel. 798 828 783 Posadzki cementowe i anhydrytowe z agregatu, tel. 603 633 529
Język niemiecki na każdym poziomie, tel. 530 438 639
MATRYMONIALNE 37-latek pozna miłą sympatyczną Panią, tel. 515 614 768
Budowa domów. Usługi budowlane, tel. 694 401 711 Docieplanie budynków, poddaszy, malowanie elewacji - kilkunastoletnie doświadczenie, tel. 501 624 562
Nadzór i obsługa Bhp i Ppoż – szkolenia, tel. 795 511 944
Docieplanie budynków z gwarancją, tanio, szybko, profesjonalnie, tel. 507 768 230
Usługi ogólnowykończeniowe, tel. 726 196 862
Elektryk - instalacje, awarie, przyłącza, tel. 506 498 222
Instalacje hydrauliczno – gazowe, kompleksowo, tel. 784 363 960
Niemiecki, tel. 508 955 596
Cyklinowanie, tel. 604 651 722
Wylewki betonowe agregatem, tel. 668 327 588
Usługi wykończeniowe, glazurnictwo tel. 511 805 660
Angielski, dojeżdżam, tel. 607 596 383
Docieplenia budynków, szybko, tanio, solidnie, tel. 502 053 214 Pranie dywanów, wykładzin, tapicerki, tel. 501 277 407
Biuro-mieszkanie-działalność tel. 516 228 558
ROLETY MATERIAŁOWE W KASECIE. Duży wybór materiałów i kolorów. Najtaniej! Piaseczno i okolice, tel. 788 088 233, e-mail: roletynawymiar@op.pl
Pawilon parterowy w Piasecznie 49 m kw., tel. 601 274 808
Instalacje elektryczne, kompleksowo, tel. 512 479 800
Trzypokojowe, widna kuchnia, centrum Piaseczna tel. 601 28 75 28, 22 757 02 63
Instalacje hydrauliczne, kotłownie, tel. 509 417 482
Kwatery, Góra Kalwaria tel. 512 700 036
Dachy-kominy, tel. 798 836 860
Dachy, pokrycia - naprawy, tel. 502 473 605
Kawalerkę w Piasecznie, tel. 799 027 548
Elewacje, dachy, tel. 798 836 860
Renowacja mebli, tel. 663 163 070
Cyklinowanie, tel. 663 163 070 Komputerowa pomoc, również u klienta, przy zdjęciach, internecie, naprawie i modernizacji sprzętu, tel. 535 80 88 85 www.pcpomoc.waw.pl Anteny - TV - Sat ( A - Z), tel. 514 589 480 Transport, przeprowadzki, tel. 664 417 724
www.kurierpoludniowy.pl 2 listopada redakcja Kuriera Południowego nieczynna. Kolejne wydanie - 9 listopada.
Zamów ogłoszenie drobne
największy nakład, największa skuteczność, w każdy piątek, cena od 3 zł za słowo Piaseczno, ul. Ludowa 2, tel. 22 756 79 39 , pon-pt 8:30-18 Pruszków, Al. Wojska Polskiego 16 a, lok. 41 tel. 22 758 70 52, pon-pt 9-17
4
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 40 (459)/2012
Rallycross zdobędzie serca widzów dokończenie ze str. II Przyjechałem, zobaczyłem i zwyciężyłem - można w tych trzech słowach zamknąć pana pierwszy start w Mistrzostwach Europy Rallycross w klasie 1600? To się nie da opisać. Rywale byli wstrząśnięci. Jakiś nikomu nieznany Polak rozstawił ich tu po kątach. W dodatku w najbardziej cenionej rundzie całych mistrzostw. Po zawodach przychodzili, oglądali samochód i nadziwić się nie mogli, że taki szczypior (miałem wtedy 21 lat) sprawił im w czymś takim lanie. Później poszło jak z płatka, niemal same zwycięstwa... Tak, wygrałem trzy rundy, na jednej byłem drugi. Tylko jeden start nam nie wyszedł, bo od razu spaliłem sprzęgło i zostałem zdyskwalifikowany. To wystarczyło, aby stanął pan na podium Mistrzostw Europu Rallycross 2011. Jakie to było uczucie? Niesamowite - w połowie rundy, gdy zaczynaliśmy starty w tym cyklu, marzyłem o finałach B, a więc miejscach w okolicach dziesiątego. Ale apetyt rośnie... Spłynął deszcz nagród? Oczywiście, otrzymałem nawet statuetkę „talent roku” wręczoną mi przez prezydenta FIA Jeana Todta, ale chyba ważniejsze było, że zacząłem być rozpoznawalny - może nie tyle w kraju, co zagranicą (zwłaszcza w Skandynawii, gdzie takie zawody są transmitowane przez telewizję na żywo). W klubie przypomniano sobie, że mają zawodR
E
K
L
A
M
A
nika w tej konkurencji. PZM dostrzegł szansę na spopularyzowanie rallycrossu. Poza tym niewiele się zmieniło - nadal budżet naszego teamu budowaliśmy we własnym zakresie. Tymczasem rywale wiedzieli już z kim mają do czynienia i inwestowali w sprzęt... Cała czołówka zbudowała nowe auta, silniejsze od mojego co najmniej o 25-30 KM. Mnie nie stać było na wyłożenie pieniędzy na zakup nowego samochodu. Z ledwością wyremontowaliśmy nasze wysłużone polo. Wiedziałem, że teraz nie będzie już tak łatwo. I rzeczywiście było o wiele trudniej... Z pewnością nie miałem taryfy ulgowej. W poprzednim sezonie debiutanta traktowano z przymrużeniem oka, teraz stałem się celem ataków - co w tej wolnoamerykance na torze jest rzeczą normalną. Ale skutecznie je opierałem, skoro raz wygrałem, a w pozostałych startach stałem na podium. Tylko raz rywalom udało się urwać tylne koło w polo i musiałem się poddać. Mimo to zająłem ostatecznie drugie miejsce w całym cyklu, a więc zdobyłem tytuł pierwszego wicemistrza Europy.
motorowych, porównywalną z żużlem. Wszystko dzieje sie na oczach widzów. Na dodatek to sport kontaktowy aut, w których pod maską czeka na bój prawie 600 koni (w 2 s. osiągają 100 km/godz.). Walka toczy się w zwarciu; słychać często odgłos łamanych blach, urywanych zderzaków i widać wylatujące spod podwozia całe zawieszenia z kołami. Sadzę, że bardziej widowiskowej konkurencji w sportach motorowych nie ma.
Czy stanie pan do walki o tytuł mistrza Europy Rallycross w nowym sezonie? Oczywiście..., tylko nie wiem czy w klasie 1600, czy może supercars. Ciągnie mnie do tej najwyższej półki. Mam przeczucie, że przy dobrym przygotowaniu i w niezłym sprzęcie mogę w niej zaistnieć. Sezon się skończył, a ja jestem bardziej zajęty niż podczas startów. Po prostu staram się dopiąć budżet na przyszły sezon, a celuję właśnie w klasę supercars. Do niej jednak bez 350 tys. euro tylko na wynajęcie samochodu, nie ma co się pchać. Gdyby więc do połowy lutego nie udało mi się zebrać tej kwoty znów pojawię się w klasie 1600. Być może już w nowym aucie.
Słyszeliśmy, że szykuje się rewolucja w rallycrossie. Monster Energy i NG Motorsport mają zainwestować olbrzymie pieniądze w promocję tej konkurencji... również w Polsce. Czy to prawda? Na razie wszystkie informacje są nieoficjalne, ale rozmowy - jak twierdzą wtajemniczeni - są bardzo zaawansowane. Słyszałem, że poszczególne rundy mistrzostw Europy rallycorss mają być transmitowane przez nasze komercyjne stacje telewizyjne w kanałach otwartych, podobnie jak żużel.
O rallycrossie zaczęło się wreszcie u nas mówić, nawet były migawki w telewizji. Czy jest szansa, aby ten sport stał się popularny tak, jak rajdy samochodowe? Wszystko zależy oczywiście od sukcesów. Formuła 1 była u nas mało znana do momentu, gdy zaczął się w niej liczyć Robert Kubica. Zrobił się szum medialny i z wypiekami na twarzach śledziliśmy wyścigi. Tymczasem rallycross jest - moim zdaniem - najciekawszą konkurencją w sportach R
E
K
Czy to prawda, że to wielkie motoryzacyjne święto nie ominie toru w Słomczynie? To już niemal pewna informacja. W tych dniach ma być podpisana umowa w tej sprawie. Nie wiem jaki te zawody przyjmą ostateczny kształt, ale słyszałem, że wystartuje L
A
M
A
w nich: 25 zawodników rywalizujących w mistrzostwach Europy, dwóch z kraju, gdzie rozgrywane są zawody oraz dwóch VIP-ów. U nas prawdopodobnie zaproszeni zostaną Krzysztof Hołowczyc i Robert Kubica. W USA rallycrossowe zawody - już po tych zmianach - przyciągają na tory po 6080 tys. widzów. Czy szykują się zmiany w regulaminie i organizacji zawodów? Organizatorzy cyklu prawdopodobnie zrezygnują z przeprowadzania kwalifikacji. Będzie runda wstępna, ćwierćfinały, półfinały i finał - jasno i przejrzyście, a na torze przez cały czas będzie się działo... Wtajemniczeni twierdzą, że organizatorzy amerykańskiego i europejskiego cyklu mistrzostw zamierzają za trzy lata połączyć siły i zorganizować mistrzostwa świata rallycross. Zapewne już w dwóch następnych sezonach niektóre zawody będą pod tym kontem obserwowane. Czy Słomczyn ma szanse znaleźć się w tym doborowym towarzystwie? Ja mogę tylko marzyć, aby tak się stało. Dodam jednak, że Słomczyn zawsze zaliczano do pierwszej czwórki najlepszych torów w cyklu mistrzostw Europy.
Rozmawiał Leszek Świder