LESZNOWOLA
PRAŻMÓW
TARCZYN
URSYNÓW
R O K X V I I N R 5 ( 6 5 7 ) / W 1 1 0 - 1 6 L U T E G O 2 0 1 7 I S S N 1 6 4 3 - 2 8 4 3 G A Z E TA B E Z P Ł AT N A
PIASECZNO
KONSTANCIN-JEZIORNA
W NUMERZE
Teatrem, grochówką i szarlotką pokonali zimę str. 3
Zmarł najstarszy mieszkaniec Piaseczna
GÓRA KALWARIA
Byle nie do Warszawy PIASECZNO/KONSTANCIN-JEZIORNA W środę radni miejscy podjęli stanowiska, w których wyrazili swój sprzeciw dla rządowych planów włączenia gmin Piaseczno oraz Konstancin-Jeziorna do Warszawy, bez wcześniejszych konsultacji społecznych i w przyspieszonym trybie. Rozmawiano także o możliwej utracie przez gminy autonomii i kompetencji dotyczących podejmowania kluczowych decyzji
str. 10, 16
str. 4
R
E
K
L
A
M
A
2
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
nr 5 (657)/2017/W1
KRONIKA POLICYJNA PIASECZNO
Z nożem na policjantów W niedzielę w nocy policjanci zostali wezwani na ul. Jerozolimską, aby pomóc w interwencji ratownikom medycznym. Na miejscu zastali 25-letniego Przemysława R., który zaczął bardzo agresywnie się zachowywać. Najpierw mężczyzna znieważył mundurowych, a następnie za pomocą noża próbował skłonić ich do odstąpienia od wykonywania czynności służbowych. Przeliczył się jednak, bowiem po chwili został obezwładniony i zakuty w kajdanki. Jak się okazało, 25-latek był kompletnie pijany – miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy, za co grozi mu nawet do 12 lat więzienia.
W środku dnia na podwójnym gazie Kilka dni temu około godz. 14 policjanci patrolujący rejon ul. Chyliczkowskiej zauważyli niepewnie jadącego fiata punto. Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli okazało się, że siedzący za kierownicą 40-letni Andrzej D. jest kompletnie pijany – mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Nieodpowiedzialny kierowca stracił już prawo jazdy, a wkrótce stanie przed sądem. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.
LESZNOWOLA
„Lewe” ubrania dla dzieci W ubiegły piątek funkcjonariusze zajmujący się tropieniem przestępstw gospodarczych odwiedzili centrum handlowe w Wólce Kosowskiej. Podczas kontroli przeprowadzonej w jednej z firm natrafili na odzież dziecięcą, opatrzoną metkami znanych światowych producentów. Podejrzenia policjantów wzbudziły niskie ceny oferowanych do sprzedaży tekstyliów. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że ubranka zostały podrobione. Skonfiskowano towar o wartości około 25 tys. zł. Za wprowadzanie do obrotu przedmiotów z podrobionymi znakami towarowymi może grozić nawet do 5 lat więzienia.
Kopniakiem uszkodził radiowóz Do nietypowego zdarzenia doszło w sobotę po północy na ul. Gminnej Rady Narodowej. Jadący na interwencję policjanci nagle zostali zatrzymani przez nieznajomego mężczyznę, który wtargnął im z rozłożonymi rękami przed maskę. Gdy został upomniany, zrobił się agresywny i znieważył mundurowych. Chwilę potem został zatrzymany. Gdy policjanci zawieźli 28-latka na komendę, ten wysiadając kopnął w zderzak radiowozu, uszkadzając go. Po wytrzeźwieniu (jak się okazało, delikwent miał w organizmie 1,2 promila alkoholu) Wojciech M. usłyszał zarzuty. Oprócz znieważenia funkcjonariuszy odpowie za uszkodzenie mienia za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
KONSTANCIN-JEZIORNA
Pobili kierowcę autobusu W piątek wieczorem na ul. Bielawskiej kierowca autobusu linii 710 pokłócił się z dwoma młodymi mężczyznami. Doszło do bójki, w wyniku której kierowca został kilka razy uderzony w twarz. Choć napastnicy uciekli, po chwili ich tropem ruszyli policjanci. 20-letni Kamil L. i Mateusz M. zostali zatrzymani na ulicy Wojska Polskiego. Obydwaj usłyszeli zarzut pobicia. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.
POWIAT
Bezpieczne ferie Ferie to czas, w którym warto ze szczególną troską zadbać nie tylko o bezpieczeństwo najbliższych, ale także mienia. Przygotowując się do podróży, warto sprawdzić stan techniczny pojazdu, umyć go, uzupełnić płyny eksploatacyjne, sprawdzić stan ogumienia oraz działanie wszystkich świateł. Podczas podróży należy bezwzględnie zapinać pasy bezpieczeństwa, a dzieci przewozić w przeznaczonych do tego fotelikach. Bagaż należy ułożyć tak, aby nie przemieszczał się podczas jazdy. Przed wyjazdem warto także zabezpieczyć swój dom czy mieszkanie. Zamknąć wszystkie okna i zamki w drzwiach wejściowych, włączyć instalację alarmową, a o naszej nieobecności powiadomić sąsiada, który – jak twierdzą policjanci – często jest najbardziej skutecznym strażnikiem naszego dobytku.
www.kurierpoludniowy.pl Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do ich skracania i redagowania. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych zarówno w formie elektronicznej, jak i papierowej bez pisemnej zgody wydawcy jest zabronione
Redakcja: 05-500 Piaseczno, ul. Ludowa 2; tel./fax: (22) 737 23 48; e-mail: redakcja@kurierpoludniowy.pl Redaktor naczelny: Kamil Staniszek Redaguje zespół: Tomasz Wojciuk, Anna Żuber , Adam Braciszewski, Grzegorz Tylec, Mateusz Błaszczak, Piotr Chmielewski Dział reklamy: Piaseczno tel. (22) 756 79 39 e-mail: reklama@kurierpoludniowy.pl. Dyrektor: Anna Staniszek Katarzyna Paradowska (z-ca dyrektora ds. reklamy i promocji), Marek Marciniuk, Michał Deryngowski, Przemek Matyjasiak, Anna Modzelewska, Wydawca: Kamil Staniszek Skład: Galia Reklama Poligrafia
Nakład: 50 tys. egz. (powiat piaseczyński i Ursynów), 30 tys. egz. (powiat pruszkowski i grodziski) ISSN: 1643 - 2843
Widowiskowy wyścig wraków LESZNOWOLA W ubiegłą sobotę w Mysiadle odbyła się 14. edycja mazowieckiego Wrak Race – amatorskiego wyścigu gruchotów, w którym może wziąć udział każdy miłośnik czterech kółek. Tym razem w zawodach wystartowało 61 załóg, z których jedna trzecia nie dojechała do mety Tegoroczny Wrak Race rozpoczął się – tradycyjnie już – od kwalifikacji. Startujący zostali podzieleni na cztery grupy. Wyścigi trwały po 30 minut. W tym czasie kierow-
W wielkim finale wystartowało 20 załóg cy musieli przejechać jak największą liczbę okrążeń. Jedna pętla miała około 900 m długości i do najłatwiejszych nie należała – trudność stanowił nie tylko pokrywający tor lód, ale także koleiny, ciasne zakręty, przewężenia i ostre hopki. – Na szczęście auta nie rozwijały dużych prędkości – mówi Łukasz Cabaj z portalu motopiaseczno.pl, jeden z organizatorów imprezy. – Dlatego udało się uniknąć groźnych zdarzeń. Do wyścigu zostały dopuszczone wszystkie samochody z napędem na jedną oś, które miały sprawne pasy i zakrytą karoserię. Kierowca i pilot musieli też oczywiście jechać w kasku. Emocje, stłuczki, ryk silników Na Wrak Race w Mysiadle od lat przyjeżdżają załogi z całej Polski. Ścigają się różnymi samochodami, które łączy jedna wspólna cecha – wszystkie są kompletnymi, zdezelowanymi gratami. I choć trudno to sobie wyobrazić, po serii wyścigów wyglądają jeszcze gorzej. W tym roku dużo było aut japońskich i niemieckich, ale trafiały się także francuskie oraz włoskie, które – mimo gorszej reputacji – również dojeżdżały do mety. Podczas kwalifikacji kierowcy byli w stanie przejechać nawet 20 okrążeń. Ci, którzy pokonali ich najwięcej, awansowali do półfinału. Nie było to jednak wcale takie proste, bowiem w każdym biegu po kilka aut odpadało. Przeważnie problemy dotyczyły opon, które nie wytrzymywały obciążeń, poza tym w samochodach często urywały się koła i elementy zawieszenia. Gdy wrak utknął na torze, był spychany przez terenówkę serwisu technicznego. Niektóre samochody szybko naprawiano i kończyły wyścig. Emocji było naprawdę sporo, jednak największe wrażenie robiły same samochody, które często wypadały z toru, ciągnęły za sobą zderzaki, jechały z przekrzywionymi kołami, „latającą” klapą bagażnika itp. Załogi były przede wszystkim męskie, ale zdarzały się też pary. Jako że na miejscu można było za 500 zł wypożyczyć wraka i przystąpić do wyścigu, kilka osób skorzystało z tej możliwości. – Kilka dni przed
W zawodach mogły startować pojazdy z napędem na jedną oś. Najwięcej było samochodów japońskich i niemieckich. zawodami przyszła do nas dziewczyna, która wypożyczyła samochód, aby zrobić niespodziankę swojemu chłopakowi - zdradza Łukasz Cabaj. – Później razem wzięli udział w wyścigu. Z tego co wiem, prezent bardzo się spodobał. W sumie mieliśmy do wypożyczenia osiem samochodów, a na sześć znaleźli się chętni. Co ciekawe, te, na które najmniej liczyliśmy – peugeot i fiat brava – dojechały do mety.
ła para mieszana – Tomasz i Diana Bilscy. Ale ci, którzy wcześniej odpadli, też otrzymali na koniec swoją szansę w postaci tzw. handicapu. Mogli wystartować w nim wszyscy, którzy mieli sprawny samochód. Zwycięska załoga otrzymała nagrodę w postaci pucharu wójta gminy Lesznowola. Tego dnia zorganizowano również kilka konkursów dla kibiców, którzy mimo nienajlepszej pogody tłumnie zjawili się w Mysiadle. Jednym z nich był rzut oponą na odległość (technika rzutu była dowolna). Inny polegał na przeciąganiu wraka po torze na czas – wygrywała ta załoga, której w ciągu minuty udało się przeciągnąć go na jak największą odległość. – Wrak Race jest imprezą, w której liczą się nie tylko umiejętności, ale także szczęście – podsumowuje Łukasz Cabaj. – Najważniejsze że nikomu nic się nie stało i jak zwykle było mnóstwo dobrej zabawy.
Wyścig o puchar wójta Po eliminacjach odbyły się dwa wyścigi półfinałowe, z których każdy trwał 20 minut. Trzeba przyznać, że najlepiej radziły sobie w nich samochody lekkie z napędem na przednie koła, które na śliskim torze szybciej przyspieszały. Najlepsze załogi, w sumie było ich 20, awansowały do wielkiego finału, który odbył się około godz. 15. Pierwsze miejsce zajął w nim Michał Pszczółkowski, drugi był Artur Szymanowski, a na trzecim stopniu podium stanęK
R
E
K
O
L
N
A
D
M
O
A
Tomasz Wojciuk L
E
N
C
J
E
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
nr 5 (657)/2017/W1
Teatrem, grochówką i szarlotką pokonali zimę PRAŻMÓW – W styczniu ludzie też chcą się bawić – przekonuje Teresa Wójcicka, sołtys Uwielin. W sobotę w tej wsi zorganizowano festyn, którego jedną z największych atrakcji był spektakl plenerowy Trzy stopnie mrozu i zimny wiatr nie odstraszyły mieszkańców. Wręcz przeciwnie, na imprezie panowała gorąca, letnia atmosfera. Dzieci brykały na nadmuchiwanym placu zabaw zamkniętym w przypominającym rakietę balonie i do woli zjeżdżały z niedużej zaśnieżonej górki. Miały być zjazdy na byle czym, ale okazało się, że najlepiej jeździło się na... niczym. Podczas festynu „My się zimy nie boimy” nauczyciele wychowania fizycznego z miejscowego zespołu szkół rozgrzewali zmarzniętych tańcem, a chłopcy rozegrali turniej piłkarski na zaśnieżonym boisku. Dla najbardziej ciepłolubnych rozpalono ognisko, przygotowano gorącą herbatę i... ciepłe placki ziemniaczane. Zadbali o nie miejscowi druhowie z uwielińskiej 21. drużyny harcerskiej im. Marii Konopnickiej i 102. gromady zuchowej. – Gratis dodajemy piękny uśmiech – zachęcały spod wełnianych czapek Zuzanna Tomczak oraz Magdalena i Aleksandra Rzeszotek. Dla rozruszania najmłodszej grupy uczestników imprezy harcerze przygotowali wspólne poszukiwanie yeti.
sce zasłużyła Urszula Wilczyńska, oczko wyżej znalazł się wypiek Doroty Gros, a tytuł dla najlepszej szarlotki odebrała Aneta Glegoła. Przepis na jej „Uwielotkę” rozdano zebranym.
W sobotę ogłoszono wyniki konkursu „szarlotkowy zawrót głowy”, do którego przystąpiło aż 35 wielbicieli pachnącego cynamonem ciasta Teatr jako odskocznia Jednak najwięcej widzów skupił spektakl amatorskiego teatru z Uwielin, który wystawia zabawne spektakle plenerowe od 2011 roku. Pomysłodawczynią i reżyserem sztuk jest Teresa Wójcicka, sołtys Uwielin. Sama z teatrem nie miała wcześniej nic wspólnego, podobnie aktorzy. – Pomyślałam, że trzeba jakoś wydobyć potencjał drzemiący w mieszkańcach i zależało mi, żeby zrobiło się ciekawiej. Okazało się, że ludzie polubili teatr i przestali się wstydzić występowania – tłumaczy pani sołtys. Dziś nie musi zachęcać mieszkańców do wcielania się w role. Sami się zgłaszają. – Niech wnuki widzą, że dziadek lubi się jeszcze pobawić, a nie tylko siedzi przed telewizorem – komentuje Zbigniew Wrotek, który wcielił się w sobotę w rolę dziadka. – Zagrałam już w trzecim przedstawieniu. Wiele osób robi to dla atmosfery na próbach. Świetnie się na nich bawimy, ponieważ możemy się oderwać od szarej rzeczywistości i pozbyć stresu. Jest śmiech i radość, także dzięki naszej świetnej reżyserce – zauważa Grażyna Osełka z Jaroszowej Woli.
Szarlotkowy zawrót głowy Przez pierwsze dwie godziny wydarzenia mieszkańcy zjedli prawie 80 litrów buchającej parą grochówki. Dwa razy do roku, na uwielińskie imprezy, pichcą ją panowie Paweł z Ustanowa i Andrzej z Uwielin. – Zgłosiliśmy się do tego zadania, bo gotujemy w domu, dla rodzin. Pierwszą grochówkę przygotowaliśmy metodą prób i błędów. Wyszła, jaka wyszła, czyli najlepsza w okolicy – zapraszał do skosztowania z szerokim uśmiechem pan Paweł. – Podstawowa rzecz: trzeba rano wstać, żeby obrać 10 kg ziemniaków, pokroić 10 kg kiełbasy i 5 kg boczku – zdradzał tajniki przepisu pan Paweł. Kto nie gustował w grochówce miał do wyboru rozmaite słodkości. W sobotę ogłoszono wyniki konkursu „szarlotkowy zawrót głowy”, do którego przystąpiło aż 35 wielbicieli pachnącego cynamonem ciasta. Na 3. miejR
E
K
Jak źle pić gorzałkę! Tym razem publiczność przednio się bawiła oglądając spektakl „Miała babka pstrą kokoszkę” na podstawie bajki Janiny Porazińskiej. W sumie sztukę odegrało ponad 20 aktorów, którzy nie tylko mówili, ale i tańczyli do rytmu znanych przeboL
A
M
A
jów disco polo. Tytułowa babka zakończyła widowisko pedagogicznym morałem: „Widzisz, dziadku, jak to źle pić gorzałkę! Gdyby lisek jej się nie napił, toby się nie utopił”. Po zmroku pokaz „tańca ognia” z pochodniami dali miejscowi strażacy. Dochód z festynu zostanie przeznaczony na zakup mobilnego miasteczka ruchu drogowego, z którego korzystać będą przy nauce jazdy na rowerze uczniowie szkoły w Uwielinach.
Aktorski talent sąsiadów przyszło oglądać mnóstwo osób
Piotr Chmielewski R
E
K
L
A
M
A
3
4
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
nr 5 (657)/2017/W1
Zmarł najstarszy mieszkaniec
GÓRA KALWARIA
Najlepsze kawałki zespołu Queen Już dziś o godz. 20 w sali Ośrodka Kultury przy ul. por. Białka zostanie zaprezentowane genialne muzyczne show „The Best of Queen” w wykonaniu zespołu Silk - jedynego polskiego zespołu rekomendowanego przez Oficjalny Międzynarodowy Fan Club Queen w Wielkiej Brytanii. Na żywo będzie można usłyszeć największe przeboje Freddiego: „I Want to Break Free”, „We Are the Champions” czy „Bohemian Rhapsody”. Silk tworzą doświadczeni muzycy, mający na swoim koncie występy na wszystkich ważniejszych scenach krajowych i zagranicznych (USA, Azja, Europa Zachodnia). Wokalista zespołu Janusz Maleńczuk jest laureatem „Szansy na sukces”. Wstęp 25 zł.
PC R
E
K
L
A
M
A
PIASECZNO W poniedziałek, w szpitalu w Piasecznie, zmarł w wieku 103 lat Jerzy Kaczyński, wieloletni pedagog, członek chóru Lira Jerzy Kaczyński urodził się 11 kwietnia 1914 roku i od dziecka mieszkał w Piasecznie. - Do końca tryskał humorem i miał jasny umysł – wspomina zmarłego Krystyna Otręba, która razem z nim śpiewała w chórze Lira. - Ostatnio mówił, że gdyby naprawili mu kręgosłup, jeszcze by fruwał z młodymi dziewczynami. Był optymistą. Do chóru Lira wstąpił w 1962 roku w wieku 48 lat. Był tenorem. Zawsze punktualny, sumienny, stanowczy, wymagający, odpowiedzialny, ale także
niezwykle wesoły. Jerzy Kaczyński z zawodu był tokarzem, wiele lat pracował jako nauczyciel w warsztatach przy ulicy Czajewicza. Z żoną Janiną (zmarła w roku 2000) miał dwóch synów, którzy w ostatnich latach życia się nim opiekowali. Doczekał się także 4 wnuków i 4 prawnuków. Jerzy Kaczyński zmarł w szpitalu na skutek powikłań po zapaleniu płuc. Jego pogrzeb odbędzie się w sobotę, 11 lutego o godz. 12 na cmentarzu parafialnym w Piasecznie.
TW
Kanalizację czas zacząć PRAŻMÓW Samorząd rozpocznie w tym roku budowę pierwszych odcinków sieci ściekowej. Podłączonych do niej zostanie większość domów Ustanowa Ustanów jest wsią, która rozwija się najdynamiczniej w gminie i jej mieszkańcy od lat dopominają się kanalizacji. Choć o realizacji instalacji do odbioru nieczystości płynnych w gminie Prażmów dyskutuje się od dawna, do tej pory inwestycja pozostawała na papierze. Temat nabrał rumieńców, kiedy poprzedni wójt i rada Prażmowa zawarły porozumienie z władzami Piaseczna o przesyle ścieków do ich oczyszczalni w Wólce Kozodawskiej, ponieważ gmina Prażmów nie ma własnej oczyszczalni i na razie jej budowy nie planuje. W ślad za porozumieniem, przeszło trzy lata temu, rozpoczęło się projektowanie pierwszego etapu sieci kanalizacyjnej. Po jego okrojeniu i urealnieniu wiadomo już, że samorząd gminy musi szykować na początek około 11 mln zł. – W kwietniu ogłosimy przetarg na wykonawcę inwestycji. Wedle założeń, zakończymy prace we wrześniu 2018 roku – zapowiada wójt Sylwester Puchała. – W pierwszej
Oczyszczalnia w Wólce Kozodawskiej – to do niej popłyną ścieki z Ustanowa kolejności wybudujemy sieć w ulicach położonych w sąsiedztwie Zalesia Górnego, ponieważ to w jego kierunku będą pompowane nasze ścieki. W sumie w pierwszej fazie zamierzamy podłączyć do kanalizacji dwie trzecie Ustanowa – dodaje. W budżecie na bieżący rok rada gminy przeznaczyła na budowę pierwszych odcinków kanalizacji 2,7 mln zł. To, oczywiście, nie wystarczy. – Dlatego staramy się o funduR
E
K
L
A
M
A
sze zewnętrze, ewentualnie wyemitujemy obligacje – oznajmia Sylwester Puchała. Wójt zapowiada, że zanim pierwsze ścieki popłyną do Wólki Kozodawskiej, jeszcze będzie negocjował ich cenę z władzami Piaseczna. – Uzgodnioną stawkę uważam za wygórowaną, skoro to obowiązkiem naszej gminy będzie utrzymywanie nowo powstałej sieci – mówi.
Piotr Chmielewski
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
P
nr 5 (657)/2017/W1
Napięcie na budowie ścieżki KONSTANCIN-JEZIORNA Z budowy chodnika łączącego Park Zdrojowy z ul. Elektryczną zrobiła się skomplikowana inwestycja. Żeby ją dokończyć, trzeba będzie co najmniej kilka razy… wyłączać prąd połowie miasta
Nowe dojście do parku ma być gotowe na przełomie kwietnia i maja Licząca około 350 metrów utwardzana aleja miała być gotowa w połowie listopada ubiegłego roku. Ale na przeszkodzie robotom stanęły wymagania nałożone przez energetyków oraz pogoda. Pod ścieżką znajdują się bowiem trzy kable średniego napięcia, zasilające dużą część miasta. – Polska Grupa Energetyczna nakazała osłonięcie przewodów rurami i na czas tych prac wyłączenie płynącego w nich prądu – informuje wiceburmistrz Ryszard Machałek. Problem w tym, że nie można odciąć wszystkich trzech kabli jednocześnie. – Wyłączenia prądu nie powinny być bardzo uciążliwe, ponieważ na czas prac PGE planuje zasilać część miasta poprzez inne linie – tłumaczy Andrzej Filus, szef firmy, która buduje chodnik do parku. Jak ustaliliśmy, energetycy nie godzą się, aby roboty były prowadzone w warunkach zimowej pogody. – Żeby nie doszło do problemów z przełączeniami sieci. Tak to tłumaczą – dodaje Andrzej Filus. Dlatego – o ile pozwoli aura – wyłączenia prądu nastąpią najwcześniej w drugiej połowie lutego. Według wykonawcy prace i związane z nimi okresowe braki zasilania potrwają łącznie około ośmiu dni. Dopiero po ich zakończeniu rozpocznie się utwardzanie chodnika kostką. Według aneksu, jaki wykonawca podpisał z władzami miasta, nowe, oświetlone, przejście do parku będzie oficjalnie oddane pieszym na przełomie kwietnia i maja.
Piotr Chmielewski R
E
K
L
A
M
A
R
O
M
O
C
J
A
6
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
nr 5 (657)/2017/W1
Druga runda dla gminy LESZNOWOLA We wtorek przed Sądem Okręgowym w Warszawie odbyła się druga odsłona procesu, w którym gmina Lesznowola oskarża Stowarzyszenie Pełnoprawni Obywatele Kwiryta o naruszenie jej dóbr osobistych. Tym razem sąd wysłuchał nieobecnej na pierwszej rozprawie wójt Marii Jolanty Batyckiej-Wąsik, wskazanych przez powoda świadków oraz prezesa „Kwiryty”, Jacka Barcikowskiego Przypomnijmy: gmina pozwała stowarzyszenie za rozpowszechnianie krytycznych publikacji dotyczących kondycji finansowej samorządu, które – zdaniem władz gminy – miały zawierać nieprawdziwe informacje. Konkretnie chodziło o opublikowany na stronie stowarzyszenia raport, dotyczący gminnych finansów w latach 2011-2015. Twórcy raportu dowodzili, że w 2012 roku gmina stanęła na skraju bankructwa. Przyczyną wysokiego zadłużenia była ich zdaniem „nieodpowiedzialna decyzja Pani Wójt o realizacji budowy Centrum Edukacji i Sportu w Mysiadle bez zagwarantowanego źródła finansowania tej inwestycji”. W raporcie poruszany jest też m.in. wątek wzrostu kosztów wynagrodzeń pracowników gminy, które w 2011 roku miały wynosić 32,3 mln zł, a w roku 2015 – już 60,4 mln zł (o 87 proc. więcej). Autorzy dokumentu wysunęli również tezę, że aby sfinansować wzrost wydatków gminy i nie przekroczyć dopuszczalnego limitu zadłużenia, samorząd zaczął podpisywać przedwstępne umowy na 30-letnią dzierżawę terenów po byłym gospodarstwie szklarniowym w Mysiadle. Dlaczego dzierżawę? Gdyż „ze względu na niewyjaśnioną kwestię własności gruntów po KPGO Mysiadło nie można było ich sprzedawać” – argumentują autorzy raportu. Ich zdaniem z tytułu samych zaliczek na dzierżawę tylko w 2013 i 2014 roku gmina zainkasowała łącznie 114-116 mln zł (kwoty te – jak twierdzi stowarzyszenie – miały nie zostać jednak wykazane w sprawoz-
daniach finansowych gminy). Sporo miejsca poświęcono w raporcie także aktualnemu zadłużeniu gminy, które zdaniem jego twórców wyniosło pod koniec 2015 roku aż 195 mln zł! Te informacje bardzo poruszyły, ale też podzieliły mieszkańców Lesznowoli. Gmina uznała publikację za niezgodną z prawdą i skierowała sprawę na drogę sądową. Nie doszło do ugody Pierwsza rozprawa przed Sądem Okręgowym odbyła się w listopadzie ubiegłego roku. Zarówno powód jak i pozwany podtrzymali swoje stanowiska, a propozycja ugody zo-
We wtorek przed sądem lepiej zaprezentowali się przedstawiciele gminy stała odrzucona. Nie doszło jednak do wysłuchania stron ze względu na nieobecność wójt Lesznowoli. Dlatego też sędzia Ewa Jończyk odroczyła rozprawę do 7 lutego. We wtorek obydwie strony podtrzymały swoje stanowiska. Następnie sędzia Jończyk wysłuchała Marii Jolanty Batyckiej-Wąsik, a później Jacka Barcikowskiego. Wójt Lesznowoli w swoim wystąpieniu drobiazgowo odniosła się do przedstawionych w raporcie zarzutów. – Decyzja o budowie CEiS w Mysiadle zapadła już w roku 2007 – mówiła, zwracając uwagę, że nie mogła to być rzekoma przyczyna utraty płynności finansowej gminy w roku 2012. Po przybliżeniu historii centrum, którego budowa przebiegała z pewny-
mi komplikacjami, wójt wyjaśniała kwestie otrzymania przez gminę gruntów w Mysiadle i ich obecnego statusu oraz temat zawierania umów przedwstępnych na użytkowanie nieruchomości. Wyjaśniona została też kwestia wzrostu wynagrodzeń pracowników gminy i jednostek podległych od roku 2011. Jak przekonywały wójt, a potem gminna skarbnik, nie wzrosły one wcale o 87 proc. tylko o 65 proc. i wiązało się to głównie ze zmianami w oświacie (trzeba było zatrudnić dodatkowych nauczycieli) oraz pracowników do obsługi gospodarki „śmieciowej” gminy. – Wydatki na administrację kształtują się na poziomie 9 proc. budżetu i to nie zmienia się od kilku lat – przekonywała Maria Jolanta Batycka-Wąsik. Wójt odniosła się także do zarzutu umarzania podatków niektórym firmom. – Zawsze wychodzimy naprzeciw przedsiębiorcom – podsumowała, dodając że gmina umarza firmom podatki, jeśli uzna, że ich sytuacja w ten sposób się poprawi. Przekonywała także, że gmina znajduje się w dobrej kondycji finansowej, czego dowodem są niezależne rankingi. – Stowarzyszenie Kwiryta twierdzi, że gmina będzie musiała zwrócić zaliczki z tytułu dzierżawy gruntów w związku z toczącymi się postępowaniami przed sądem cywilnym. Straszy i niepokoi mieszkańców, a chyba nie taka jest jego rola. Tymczasem gmina przewiduje różne scenariusze. Jeśli zajdzie taka potrzeba, jesteśmy w stanie porozumieć się z naszymi partnerami i te zaliczki zwrócić. Jedynym dyskomfortem będzie wówczas ograniczenie R
E
K
L
A
M
A
Jacek Barcikowski cierpliwie odpowiadał na pytania prowadzącej rozprawę sędzi Jończyk katalogu inwestycji. Dobre imię gminy jest bardzo ważne, dlatego smuci mnie, że stowarzyszenie w ten sposób odnosi się do jej działań. To wszystko powoduje, że obraz dobrego wizerunku Lesznowoli staje się wątpliwy. Możliwe „bankructwo” zaniepokoiło mieszkańców Na pytanie sądu, jakie były reakcje po opublikowaniu raportu, wójt wyjaśniała że wielu mieszkańców i potencjalnych inwestorów było nim zaniepokojonych. Kilkanaście pytań do raportu Kwiryty miała także sędzia Jończyk. Pytała m.in. Jacka Barcikowskiego czy ubiegał się o pracę w gminie i czy kandydował na jakieś stanowisko w ostatnich wyborach samorządowych. Pozwany na obydwa pytania odpowiedział przecząco. Strony mogły także zadawać sobie pytania. Większość pytań zadanych przez prezesa Barcikowskiego zostało przez sąd uchylonych, bo albo nie dotyczyły sprawy, albo odnosiły się do ustalonych już faktów, albo zawierały sugestię dotyczące odpowiedzi. – Sąd bada rzetelność zbierania materiałów do publikacji – zako-
munikowała w pewnym momencie zirytowana pytaniami sędzia Jończyk. Następnie zostali przesłuchani świadkowie powoda, gminna skarbnik Elżbieta Obłuska, przewodnicząca rady gminy Bożenna Korlak, radny powiatowy Zygmunt Laskowski i mieszkaniec Krzysztof Przybyszewski. Elżbieta Obłuska zakomunikowała, że stan finansów gminy jest dobry. Pozostała trójka podkreśliła, że opublikowanie raportu spowodowało zaniepokojenie wśród mieszkańców. – Jak wychodziłam do sklepu, ludzie pytali mnie czy gminie rzeczywiście grozi bankructwo – mówiła Bożenna Korlak. – Po ukazaniu się raportu był on żywo komentowany – zeznawał radny Laskowski. – Byłem o niego pytany nawet jak wychodziłem z rodziną z kościoła. Krzysztof Przybyszewski zeznał, że raportem był zdziwiony i zaniepokojony. – Katastrofa i bankructwo to bardzo mocne słowa – dodał. Termin kolejnej rozprawy ustalono na 15 maja. Tego dnia ma zeznawać m.in. sekretarz gminy Mariola Uczkiewicz-Kampczyk.
Tomasz Wojciuk
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
nr 5 (657)/2017/W1
Jest tak ważna, że miasto chce ją dla siebie
Walentynki na lodzie LESZNOWOLA Już w najbliższy wtorek na lodowisku przy Zespole Szkół im. Noblistów Polskich w Lesznowoli odbędzie się walentynkowa dyskoteka dla zakochanych
GÓRA KALWARIA Władze gminy zaproponowały powiatowi, że przejmą ul. Kalwaryjską. – Jesteśmy tym zainteresowani – przyznaje starosta Wojciech Ołdakowski Kalwaryjska to najważniejsza z arterii miasta, pomijając główne ulice – Pijarską, Dominikańską, Grójecką i kard. Wyszyńskiego, którymi zarządzają Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad lub władze wojewódzkie. Z powodu niemal stałych korków w centrum Góry Kalwarii, Kalwaryjska jest chętnie uczęszczaną przez kierowców obwodnicą. Jednak od przeszło dekady są z nią problemy w czasie ulew. Ulica zamienia się w rzekę. Dotychczasowe rozmowy pomiędzy władzami gminy i powiatu jeszcze nie doprowadziły do skutecznego rozwiązania problemu. – Zależy nam na naprawie odwodnienia w tej ulicy, to jeden powodów, dla których chcemy ją przejąć – argumentuje burmistrz Dariusz Zieliński. Jednak to niejedyna przyczyna zabiegów gminy. Kalwaryjska została wytyczona prawie 350 lat temu, u zarania miasta, jako najdłuższe ramię krzyża utworzonego z ulic. Pielgrzymi przybywający do ówczesnej Nowej Jerozolimy wychodzili z Domu Piłata (obecnego kościoła na górce) i podążali na wzgórze cmentarne po drodze odwiedzając stacje drogi krzyżowej. Władze miasta od lat planują odtworzenie drogi krzyżowej wzdłuż Kalwaryjskiej. Niektóre ze stacji, tak jak przed wiekami, miałyby mieć postać kaplic, inne skromniejszych tablic. – Radni są zgodni, że Kalwaryjska jest bardzo ważna dla miasta ze względów urbanistycznych i historycznych i dlatego powinniśmy mieć wpływ na wszystkie jej elementy – podkreśla burmistrz Zieliński. Jak ustaliliśmy, ratusz przejąłby Kalwaryjską, w zamian przeka-
7
Impreza pod hasłem Walentynkowe Disco Lodowisko rozpocznie się o godz. 19 i potrwa do godz. 22. Zakochani będą mogli liczyć na darmowy wstęp, jednak przed wejściem na ślizgawkę będą musieli dać sobie... buziaka. Na tafli będzie można szaleć w rytm muzyki lat 70. i 80., a zabawę poprowadzi Wodzirej Art. Na wszystkich zakochanych czekają konkursy z nagrodami. Dobra zabawa gwarantowana.
TW R
Ratusz chce zarządzać Kalwaryjską (tu zalana w zeszłym roku) i całkowicie odpowiadać za jej stan zując samorządowi powiatu swoje odcinki jezdni, które są łącznikami pomiędzy drogami powiatowymi. – Najbardziej interesuje nas odcinek ul. Budowalnych, która należy niemal w całości do powiatu poza odcinkiem przebiegającym wzdłuż ogrodzenia cmentarnego – mówi starosta Wojciech Ołdakowski. Pod
uwagę jest też brany odcinek drogi z Krzaków Czaplinkowskich do Cendrowic, która na ostatnim fragmencie staje się szosą gminną. Dariusz Zieliński zakłada, że do wymiany dróg dojdzie najpóźniej do połowy roku.
Piotr Chmielewski
Recital Laury Łącz PIASECZNO Spektakl poetycko-muzyczny „Między mną, a Tobą” odbędzie się w środę 15 lutego o godzinie 11 w sali widowiskowej Centrum Kultury, przy ul. Kościuszki 49. Wstęp wolny „Między mną a Tobą” to opowieść o dwudziestoleciu międzywojennym, w którym tworzyli najwybitniejsi polscy poeci: Bolesław Leśmian, Leopold Staff, Julian Tuwim, Tadeusz (Boy) Żeleński, Władysław Broniewski, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Konstanty Ildefons Gałczyński, Kazimierz Wierzyński i inni. Laura Łącz jest autorką książek dla dzieci, absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie (obecnie: Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie) oraz filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. W teatrze zadebiutowała w 1978 r. w sztuce „Ballada Łomżyńska” Ernesta Brylla. Jest laureatką Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego i autorką książek, m.in. „Spełnione marzenia” i „Sekret czarnego łabędzia”.
AB R
E
K
L
A
M
A
E
K
L
A
M
A
8
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
nr 5 (657)/2017/W1
Trzynastka nie była pechowa
Rok pod znakiem oświaty i tras rowerowych
LESZNOWOLA Na XIII Gminnych Teatraliach Lesznowolskich, które odbyły się w filii GOK Lesznowola w Mysiadle, nie zabrakło wielu artystycznych wzru- GÓRA KALWARIA Włodarze gminy przeznaczyli na tegoroczne inwestycje 13,3 mln zł. szeń. Przez dwa dni na pięknie przystrojonej, ośrodkowej scenie zaprezen- Jednak już wiadomo, że ta kwota wiosną powiększy się o kilka milionów towało się łącznie aż 14 grup teatralnych w dwóch kategoriach wiekowych Budżet Góry Kalwarii jest w tym roku rekordowo wysoki (po raz pierwszy już na początku roku przekroczył 100 mln zł), ale głównym powodem wzrostu jest dotacja rządowa na wypłatę świadczeń dla
Na razie na przebudowy i remonty dróg zarezerwowano 4,3 mln zł – więcej niż przed rokiem
Oficjalnego otwarcia imprezy dokonała, zgodnie z tradycją, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Lesznowoli Jolanta Walentyna Sobolewska. - Trzynaście lat temu Teatralia miały swój pierwszy raz – powiedziała pani dyrektor. - Jest to święto gminne, gdzie zapraszamy grupy dzieci, których jest zawsze bardzo wiele. Bardzo się cieszę, że tak dużo szkół i przedszkoli z gminy Lesznowola cały czas dba o rozwój najmłodszych także pod kątem aktorskim. Najliczniej reprezentowane na Teatraliach były grupy w kategorii „przedszkola i klasy 0-III”, które zaprezentowały się podczas obydwu dni przeglądu. Pierwszego dnia na deskach sceny w Mysiadle wystąpiło dziesięć zespołów: Odkrywcy (Niepubliczne Przedszkole Nutka w Starej Iwicznej) oraz Orły (Niepubliczne Przedszkole Nutka w Nowej Iwicznej), Fantazja (Niepubliczne Przedszkole Fantazja w Łazach), Akademik (Niepubliczna Szkoła Podstawowa Akademia Rosenberga w Łoziskach), Wesołe skrzaty, Eko dzieciaki, ZSP Lesznowola, Klasa „0d” oraz Teatralne Mole (ZSP im. Noblistów Polskich w Lesznowoli), Klasa „IIIc” (ZSP im. Jana Pawła II w Łazach). Drugiego dnia przeglądu mieliśmy możliwość zobaczyć grupy: Postęp (Niepubliczna Szkoła Podstawowa Akademia Dziecka w Nowej Woli), Misz-Masz, Tuan Ti oraz Pomyleńcy (ZSP w Mrokowie). W jury zaś zasiedli w tym roku Anna Mizińska (Dział Teatru Mazowieckiego Instytutu Kultury), Grzegorz Emanuel (aktor filmowy, teatralny i telewizyjny, także reżyser teatralny), Magdalena Barańska (kustosz Gminnej Biblioteki Publicznej w Lesznowoli z filią w Mysiadle) oraz Elżbieta Zaleska (członek Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Gminie Lesznowola). - Wszystkim nam udzielała się fajna energia dzieciaków – mówi Grzegorz Emanuel. - Sprawdza się formuła imprezy bez nagród i przyznawania miejsc (dla tej kategorii wiekowej), tylko omówienia i rady dla instruktorów – nauczycieli. W pamięć zapadł mi szczególnie występ szkoły z Mrokowa (klasy obcojęzycznej) gdzie młodzi aktorzy przepięknie starali się mówić po polsku, a sama opowieść była o szewczyku Dratewce. Przegląd dorobku artystycznego amatorskich teatrów dziecięcych i młodzieżowych z terenu gminy Lesznowola zwieńczyły nagrody w postaci medali, statuetek i dyplomów dla aktorów i ich instruktorów. A kolejna edycja Teatraliów w Lesznowoli już za rok.
Grzegorz Tylec
miejscowych rodzin w ramach programu 500+. Gminna kasa odczuje w tym roku także wzrost zamożności mieszkańców i rozwój firm na swoim terenie. Z podatku dochodowego, który płacimy urzędowi skarbowemu, w 2017 roku gmina zyska o 1,8 mln zł więcej (czyli w sumie 25,6 mln zł), a z takiej daniny płaconej przez przedsiębiorstwa gmina otrzyma o jedną czwartą więcej, czyli 2 mln zł. W sumie rada miejska podzieliła 113,6 mln zł. Rowerzyści się ucieszą Według zapewnień władz, tegoroczne wydatki inwestycyjne na pewno odczujemy pod kołami samochodów. Na razie na przebudowy i remonty dróg zarezerwowano 4,3 mln zł – więcej niż przed rokiem. – Chciałbym, aby ta kwota, kiedy wiosną będziemy dzielić dodatkowe tak zwane wolne środki z ubiegłych lat, wrosła o połowę – mówi burmistrz Dariusz Zieliński. Jeśli chodzi o większe wydatki na ten cel, przebudowę ma przejść w mieście ul. Wierzbowskiego i ul. Brzozowa (w dzielnicy Marianki). Część pieniędzy zostanie przeznaczona na polepszenie bezpieczeństwa pieszych – czyli nowe odcinki chodników w Mikówcu i na ul. Wiejskiej w Baniosze. Ten rok ma być również przełomowy, jeśli chodzi o budowę ścieżek rowerowych. Chodzi o szlak z Góry Kalwarii do Czerska wzdłuż Cedronu, ale i sieć tras po całej gminie, na którą samorząd otrzyma 5 mln zł dotacji unijnej (na R
E
K
L
A
M
A
Na przebudowę skweru u zbiegu ul. Dominikańskiej i 3 Maja na razie nie ma funduszy w budżecie, ale mają być wprowadzone wiosną razie gmina w budżecie na ten cel zarezerwowała 1 mln zł.) W tym roku zacznie się poprawa sytuacji w budownictwie komunalnym. Przede wszystkim wiosną ma rozpocząć się generalny remont kamienicy przy ul. ks. Zygmunta Sajny 7 (położonej pomiędzy „skwerem Adama i Ewy”, a pl. Piłsudskiego. Dodatkowo ruszy również budowa parterowych mieszkań socjalnych przy ul. Łubińskiej w Łubnej, do których trafią najbardziej ubodzy mieszkańcy gminy. Jednak póki co największą część budżetu inwestycyjnego mają pochłonąć wydatki na budowę i rozbudowę budynków oświatowych. To trzy główne przedsięwzięcia: dokończenie rozbudowy szkoły w Baniosze, budowa sali gimnastycznej przy szkole podstawowej w Czachówku oraz nowego przedszkola w Baniosze (w przyszłym roku zastąpi placówkę w Wilczynku). Poza tym w wykończonej w tym roku części przedszkola przy ul. Bema w mieście zostanie uruchomiony pierwszy w gminie żłobek. Natomiast szkoła w Czersku zyska nowe boisko. Od skarpy po źródło Ten rok ma przynieść zmiany w wyglądzie miasta. Wiosną zakończy się przerwana przez zimę budowa
oświetlonej i monitorowanej kamerami trasy spacerowej nad miejską skarpą (z punktami widokowymi) wraz z nowymi schodami w kierunku Wisły. Burmistrz zapewnia, że w tym roku inwestycja będzie kontynuowana. Kolejny etap to m.in. ścieżki spacerowe i place zabaw oraz miejsca spotkań. Na razie nie zarezerwowano pieniędzy na przebudowę skweru u zbiegu ul. 3 Maja i Dominikańskiej. – Na to zadanie wyasygnujemy dodatkowe fundusze – zapowiada gospodarz miasta. Prace mają się rozpocząć też na skwerze z pomnikiem Adama i Ewy. Ratusz zleci również projekt i wykonanie zagospodarowania terenu przy źródle św. Antoniego. W ramach prac ma być sprawdzone, skąd biorą się zanieczyszczenia w źródełku i czy można zapobiec ich przesiąkaniu do wody. Jest też wiele drobniejszych przedsięwzięć, które powstaną zgodnie z wolą mieszkańców wsi w ramach tzw. funduszu sołeckiego. Zaplanowano ustawienie altan w Szymanowie, Tomicach i Wólce Dworskiej. A w Lininie, Baniosze-Wsi, Kątach, Królewskim Lesie, Łubnej, Solcu i Pęcławiu będą montowane kolejne urządzenia do ćwiczeń lub zabawki dla dzieci.
Piotr Chmielewski
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
OSTATKI 2017
nr 5 (657)/2017/W1
9
Pączki i faworki na ostatki Są wyrabiane w różnych wariantach, mogą mieć także różną strukturę oraz kształt. Aby były smaczne, nie wolno oszczędzać na składnikach. Choć równie ważny jest sprawdzony przepis 8 żółtek. Do ciasta dobrze jest też dodać nieco spirytusu lub aromatycznego rumu, aby ciastko nie piło tłuszczu podczas smażenia. Tradycyjnie pączki smażyło się na smalcu, oleju bądź klarowanym maśle. Dziś w cukierniach coraz częściej używa się do tego ceresu, czyli oleju palmowego, bądź utwardzonego chemicznie oleju rzepakowego.
Pączki, najchętniej jedzone w Polsce w ostatnich dniach karnawału, były znane już w starożytnym Rzymie, gdzie zajadano się nimi zwłaszcza na przełomie zimy i wiosny. Mało kto o tym wie, ale na początku były przygotowywane „na słono”. Słodki pączek powstał prawdopodobnie na skutek wpływów kuchni arabskiej. W Polsce do XVI wieku pączki miały postać ciasta chlebowego nadziewanego słoniną, które jadło się na zapustach, najczęściej jako dodatek do pieczystego. Kulistego kształtu nabrały dopiero w XVIII wieku, kiedy to do ich produkcji zaczęto używać drożdży, przez co ciasto stało się bardziej pulchne.
Każdego roku w tłusty czwartek Polacy zjadają nawet 100 mln pączków Nie tylko marmolada z róży W pączku równie ważne jak ciasto jest nadzienie. Tradycyjnie powinno się umieszczać je w wyrośniętym, poporcjowanym cieście przed smażeniem, jednak współcześnie coraz więcej cukierni robi to po usmażeniu, nastrzykując wypiek. Najbardziej szlachetnym, można powiedzieć klasycznym „wkładem” jest konfitura różana. Jednak jest ona droga i coraz częściej zastępuje się ją aromatyzowaną marmoladą wieloowocową, najczęściej kiepskiej jakości. Robiąc pączki w domu można użyć do
Na pączkach nie wolno oszczędzać! Pączki mogą mieć różny kształt, choć przyjęło się, że powinny być lekko spłaszczone (w wersji amerykańskiej mają postać oponek, a w wiedeńskiej – lukrowanych gniazdek). Robi się je najczęściej z ciasta drożdżowego na bazie mąki pszennej. Aby pączek rozpływał się w ustach, z czym niestety bywa różnie, na jeden kilogram mąki należy dać R
E
K
Miejsce na Twoją
REKLAMĘ tel. 22 756 79 39
L
A
M
A
ich nadziewania także kandyzowanych owoców, np. wiśni. Innymi nadzieniami mogą być krem na bazie ajerkoniaku bądź czekolada. Usmażone pączki najczęściej polewane są lukrem i posypywane smażoną w cukrze skórką pomarańczową. Zamiast skórki czasami używa się płatków migdałowych. Inną popularną pączkową posypką jest cukier puder (może być zmieszany z cynamonem) oraz różnokolorowe granulaty. Faworki przywędrowały z Niemiec Legenda głosi, że faworki wzięły się od pączków – po prostu
ktoś rzucił na gorący tłuszcz kawałek pączkowego ciasta. Podobno przywędrowały do nas z Niemiec. Pierwsze faworki były ciężkie i tłuste, dlatego cały czas eksperymentowano ze składnikami. Obecnie robione są ze zbijanego ciasta śmietanowego, na które oprócz mąki i dużej ilości żółtek najczęściej składają się także śmietana, masło, cukier oraz odrobina spirytusu, który dodaje się po to, aby nie chłonęły tłuszczu w którym się smażą. Zagniecione ciasto składa się i rozbija wałkiem, aby w środku utworzyR
E
K
L
A
M
A
ły się pęcherzyki powietrza (dzięki temu faworki są kruche i delikatne). Później ciasto chłodzi się, wałkuje i tnie na prostokąty, formując kokardki. Po usmażeniu chrustu posypuje się go cukrem pudrem. W ostatki bardzo popularne są także tzw. róże karnawałowe. Robi się je z ciasta faworkowego i formuje w kształt przypominający kwiat róży. Po usmażeniu na środku układa się wisienkę lub odrobinę marmolady.
TW
10
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
nr 5 (657)/2017/W1
Radni zaprotestowali przeciwko metropolii PIASECZNO W środę radni miejscy podjęli stanowisko, w którym wyrazili swój sprzeciw dla rządowych planów włączenia gminy Piaseczno do Warszawy, bez wcześniejszych konsultacji społecznych i w przyspieszonym trybie. Rozmawiano także o możliwej utracie przez gminę autonomii i kompetencji dotyczących podejmowania kluczowych decyzji go. Stworzenie pierwszej strefy biletowej we wszystkich przyłączanych do stolicy gminach byłoby bardzo kosztowne i nie wiadomo kto miałby za to zapłacić. - Pojawia się też pytanie, jak będzie finansowana nowa struktura i czy nasze dochody zostaną obniżone – zastanawiał się wiceburmistrz. - Ten projekt zmienia sposób myślenia o aglomeracji warszawskiej. Teraz rada Warszawy będzie mogła zwiększać swoje kompetencje kosztem przylegających do miasta gmin. Mam wrażenie, że to inni będą decydowali o tym, co ma się u nas dziać.
Sesja rozpoczęła się od krótkiej prezentacji, przygotowanej przez wiceburmistrza Daniela Putkiewicza. - Zastępca burmistrza uczestniczył we wszystkich spotkaniach i dyskusjach dotyczących tego projektu i ma na jego temat najpełniejszą wiedzę – zapowiedział wystąpienie Piotr Obłoza, przewodniczący rady miejskiej. - Gdy projekt ustawy dotyczącej utworzenia metropolii spłynął do sejmu, wzbudził zaniepokojenie mieszkańców, ale zaskoczył też samorządowców – mówił wiceburmistrz Putkiewicz. - Tym bardziej, że nie był on wcześniej konsultowany i nikt nie wyjaśnił związanych z nim wątpliwości. Daniel Putkiewicz poruszył niepokojące samorządowców kwestię. Jedną z nich jest podważanie przez projekt ustawy suwerenności gmin. - Jej skutki mogą być naprawdę rewolucyjne – oznajmił wiceburmistrz Putkiewicz. I nie chodzi tu tylko o to, że przestanie istnieć powiat piaseczyński, być może wchłonięte przez Warszawę Piaseczno straci też swoje prawa miejskie. Zresztą tych wątpliwości było znacznie więcej, jak choćby rozwiązanie kwestii transportu zbioroweR
E
K
Burmistrz zdecydowanie na nie Po chwili swoje oświadczenie odczytał także burmistrz Piaseczna Zdzisław Lis, który wyraził zdecydowany sprzeciw wobec, jak to określił „naprędce przygotowanemu projektowi ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy”, krytykując sposób, w jaki „próbuje się przeforsować ten wadliwy i niekonstytucyjny dokument”. - Mam nieodparte wrażenie, że autorom tego projektu przyświecał inny cel niż rozwiązanie stojących przed metropolią wyzwań – uważa burmistrz Lis. L
A
M
A
Lektura tego dokumentu nasuwa więcej pytań niż udziela odpowiedzi. W takiej formie budzi wiele wątpliwości, kwestii spornych i obaw. Mam obawy o zachowanie naszej integralności i tożsamości oraz o to, czy nie zmaleje wpływ mieszkańców naszej gminy na otaczającą ich rzeczywistość. Podobne stanowisko zamierzała przyjąć rada miejska. W dokumencie odczytanym przez przewodniczącego Piotra Obłozę była mowa o tym, że sprzeciw budzi procedowa-
Większość radnych opowiedziała się za konsultacjami społecznymi i referendum, poprzedzającymi przyjęcie ustawy metropolitarnej nie zmian bez konsultacji, w przyspieszonym trybie, a także próba uderzenia w konstytucyjne zasady działania samorządów. Skrytykowano także, że w projekcie ustawy brakuje odpowiedzi na kluczowe pytania. W stanowisku padają też takie związane z projektem ustawy określenia jak „demontaż samorządności lokalnej” czy „próba centralizacji”. - Nie blokujmy od razu tego projektu, poczekajmy na konsultacje, wysłuchajmy wszystkich stron – zaapelował do kolegów z rady Michał Mierzwa, radny z klubu PiS. - W tym projekcie będzie jeszcze wiele zmian i myślę, że może on przynieść sporo dobrego. - Projekt
Burmistrz Zdzisław Lis (w środku) skrytykował projekt ustawy o stworzeniu powiatu warszawskiego, w skład którego weszłyby 32 przylegające do stolicy gminy ustawy został złożony bez konsultacji społecznych – zwróciła uwagę radna Ewelina Wójcik. - Gdyby dopuszczono możliwość konsultacji, projekt poszedłby innym trybem. A jest to bardzo poważna sprawa, bo ta ustawa ma decydować o tym, jak będzie wyglądała aglomeracja warszawska przez najbliższych kilkadziesiąt lat. Wszyscy na Muchę - Uważam że to stanowisko nie jest stanowiskiem rady miejskiej, tylko zasiadającej w niej partyjnej większości – podzielił się odczuciami radny Zbigniew Mucha. - Treści projektu ustawy nie są adresowane ani do rad, ani do burmistrzów czy starosty. Jej adresatem są mieszkańcy Warszawy i przylegających do niej gmin. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest przeprowadzenie wśród zainteresowanych referendum. Nie wierzycie państwo w zapisy proponowane przez PiS, ja to rozumiem, ale jest też wiele osób, które nie wierzą PO. Ja nie wierzę ani jednym ani drugim. Dlatego nie chcę się opowiadać po żadnej ze stron. Niech to ludzie zdecydują, czy chcą być w tej aglomeracji, czy nie. R
E
K
L
A
M
A
Te słowa wywołały ostrą reakcję innych radnych. - Projekt tej ustawy jest bardziej niż ułomny – mówił Jerzy Mościcki. - Milczy się na temat finansowania i określenia funkcji poszczególnych podmiotów. - Jako radni mamy obowiązek zająć w tej sprawie stanowisko – wtórował mu Artur Maicki. - Inne gminy robią zresztą podobnie. Łukasz Kamiński podkreślił natomiast, że wątpliwości radnych wynikają z niewiedzy. - Walczymy o głos dla naszych mieszkańców i mamy pytania, które chcemy zadać, bo ta ustawa dotyczy nas wszystkich – przypomniał Daniel Putkiewicz. Na sugestię Zbigniewa Muchy, że sformułowania zawarte w stanowisku rady brzmią zbyt ostro, radny Robert Widz zaproponował ich złagodzenie. Inni radni jednak się na to nie zgodzili. - Partia rządząca codziennie nas czymś zaskakuje. Nasz głos musi być stanowczy i zdecydowany – przekonywała Anna Krasuska. Większość radnych uległa tej argumentacji, przyjmując wypracowane przez prezydium rady stanowisko.
Tomasz Wojciuk
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
AKTUALNOŚCI
nr 5 (657)/2017/W1
11
Jak zawyją, to już na całego Ocalił życie, POWIAT Niebawem rozpocznie się budowa systemu ostrzegania ludności powiatu przed zagrożeniami. Dźwięk z aż 71 nowych syren dotrze niemal do każdego zakątka sześciu gmin Klęski żywiołowe, zagrożenia ze strony zakładów wykorzystujących niebezpieczne substancje, czy... naloty bombowe – między innymi przed takimi niebezpieczeństwami będzie ostrzegał nowy system, wybudowany niezależnie od już istniejącego, wykorzystywanego przez ochotnicze straże pożarne. Jego realizację nakładają na samorządy przepisy. – Lada dzień ogłosimy przetarg na wykonanie systemu – zapowiada Agnieszka Pindelska, kierownik powiatowego Biura Bezpieczeństwa, Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych. Elektroniczne syreny, które będą wykorzystywane również jako głośniki do nadawania ostrzegawczych komunikatów głosowych, powiat wbuduje razem z sześcioma gminami. Punkty alarmowe zostaną zamontowane na budynkach użyteczności publicznej, m.in. urzędach i szkołach. Syreny – wszystkie razem lub tylko na określonym obszarze – będą uruchamiane z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Piasecznie, ale i w wyjątkowych przypadkach z Warszawy. – Nasz system będzie kompatybilny ze stołecznym – informuje Agnieszka Pindelska. – Sygnał z nowych głośników będzie się różnił od tego emitowanego przez syreny strażackie, wzywające druhów na akcje. Na pewno nikt ich nie pomyli – informuje kierowniczka Biura Bezpieczeństwa.
GÓRA KALWARIA Zima nie odpuszcza, bije w kierowców śniegiem i lodem. O tym, że warto w ostatnich dniach zdjąć nogę z pedału gazu przekonał się 20-latek, który wpadł w poślizg na drodze z Dobiesza do Wilczynka
ze względu na zagrożenie związane z ulotnieniem się groźnych substancji z okolicznego zakładu. Szacunkowy koszt inwestycji to prawie 1,2 mln zł, lwią część pokryje Unia Europejska. Brakujące fundusze wyłożą powiat i gminy. Prace mają zakończyć się we wrześniu tego roku.
Do zdarzenia doszło w wtorek około godz. 21.50. Policja podaje, że mężczyzna kierując toyotą yaris nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze. Wpadł w poślizg i wjechał na przeciwległy pas ruchu, wprost na nadjeżdżającego z przeciwka citroena. – Nikomu nic poważnego się nie stało. Kobiecie (w wieku 28 lat – przyp. red.) jadącej w stronę Dobiesza pierwszej pomocy udzielili strażacy, doznała niewielkich obrażeń głowy. Pogotowie nie odwiozło jej do szpitala – informuje st. kpt. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – Na kierowcę, który doprowadził do zderzenia został nałożony mandat karny w wysokości 250 zł – mówi asp. szt. Maciej Blachliński. Zaledwie kilkanaście godzin później, bo w środowy ranek, na tej samej drodze w poślizg wpadł kierowca mitsubishi outlandera. Uszkodzony samochód musiała przetransportować laweta.
Piotr Chmielewski
PC
Przez syreny-głośniki będzie można też nadawać komunikaty głosowe Po uruchomieniu urządzeń, rozpocznie się szeroka akcja edukacyjna, aby wszyscy mieszkańcy wiedzieli, co oznaczają emitowane przez głośniki dźwięki i jak się w takim przypadku zachować. Czasem z głośników wprost może paść informacja, że – przykładowo – należy zamknąć okna w mieszkaniach
ale stracił 250 zł
R
E
K
L
A
M
A
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
12 SPORT
nr 5 (657)/2017/W1
Udana końcówka rundy KOSZYKÓWKA, III LIGA, MUKS PIASECZNO - GLKS NADARZYN 75:73, NOSIR NOWY DWÓR MAZOWIECKI - MUKS PIASECZNO 80:81 Ostatnie spotkania rundy zasadniczej w trzeciej lidze na Mazowszu, z udziałem drużyny z Piaseczna, były niezwykle zacięte i trzymały w napięciu dosłownie do ostatniej sekundy. Tym razem to biało-niebiescy mieli w końcówkach więcej zimnej krwi od rywali Spotkanie z Nadarzynem rozstrzygnęłoby się zapewne znacznie szybciej gdyby nie wyjątkowo słaba skuteczność gospodarzy w rzutach za trzy. Kiedy trójki wpadały w pierwszych minutach, wydawało się, że mecz ten skończy się łatwym i pewnym triumfem podopiecznych Cezarego Dąbrowskiego. Później było już z tym jednak znacznie gorzej. Na szczęście kiepską skuteczność w ofensywie rekompensowała twarda obrona, ale przez całe 40 minut żadna z ekip nie potrafiła sobie wypracować większej przewagi. Na szczęście w ostatniej partii decydujący rzut oddał Tomek Wójcikowski, a goście nie trafili w ostatniej sekundzie trójki na zwycięstwo. Nie mniej emocji było w ostatnim meczu rundy zasadniczej w Nowym Dworze Mazowieckim. Po słabym początku Piaseczno poprawiło defensywę, a w drugiej połowie świetną partię zaliczył Kamil Banowicz, który w całym meczu zdobył aż 27 punktów. Decydujący rzut za trzy oddał jednak – zazwyczaj królujący na tablicach i pod koszem – Daniel Ciejka, a w ostatniej akcji gości Piaseczno wymusiło stratę i w efekcie mogło świętować kolejne zwycięstwo. MUKS zagra teraz o miejsca 7-12, a jego rywalami w grupie będą zespoły: UKS Trójka Żyrardów, GLKS Nadarzyn, MKS Grójec, Pultovia Pułtusk i KSP Warka.
Grzegorz Tylec
Daniel Ciejka, zawodnik MUKS-u Piaseczno Mecz z Nadarzynem od samego początku był bardzo zacięty i pierwsza polowa była ciężka do oglądania z powodu dużej liczby fauli z obu stron. Dopiero w drugiej połowie gra się chyba jakoś rozwinęła i sprawiała wrażenie dużo płynniejszej i przyjemniejszej dla oka.
Kamil Banowicz, zawodnik MUKS-u Piaseczno Mecz z Nowym Dworem zaczęliśmy bardzo ospale. Dopiero w drugiej połowie nawiązaliśmy walkę z gospodarzami. Mocna obrona i dobrze wypracowane pozycje rzutowe pozwoliły nam na wygranie tego meczu. Kawał dobrej roboty wykonał w tym spotkaniu Jan Milewski, który świetnie znajdował swoich kolegów za linią trzypunktową oraz Daniel Ciejka, który zaaplikował przeciwnikom ważną trójkę w końcówce. Pierwszy mecz drugiej rundy rozegramy u siebie 4 marca z drużyną z Żyrardowa. Chcemy rozegrać dobre spotkania ze wszystkimi rywalami w naszej grupie, co wiąże się oczywiście z chęcią zwyciężania.
Krótka gromi w meczu na szczycie
Bawolik reprezentantem Polski PIŁKA NOŻNA Po konsultacjach i meczach sparingowych w najbliższy weekend 16-letni Marcin Bawolik, wychowanek szkółki piłkarskiej Romana Koseckiego MUKS Kosa Konstancin, najprawdopodobniej zadebiutuje w oficjalnych meczach kadry Polski U-17, która na Turnieju Towarzyskim La Manga Cup zagra z Czechami, Szwedami i Norwegami Młodego piłkarza z Konstancina cechują siła, determinacja, szybkość, przebojowość oraz wiara we własne umiejętności. - Marcin, mimo 16 lat, jest zawodnikiem gotowym do gry w seniorskiej piłce – uważa Tomasz Citkowicz, szkoleniowiec KS Konstancin. - Do klubu wpływa wiele ofert dla Bawolika. Tak naprawdę Marcin w tym sezonie mógł trafić do akademii klubów z ekstraklasy, jak również otrzymywaliśmy konkretne propozycje od zespołów I i II ligowych, które chciały mieć go w swoich szeregach i podpisać już z nim kontrakt. Zainteresowane są nim również kluby z Niemiec. Od przedszkolaka cechowała go duża determinacja i chęć ciężkiej pracy. - Ja Marcina trenuję od ponad siedmiu lat i od tego czasu nie opuścił ani jednego meczu, a jego absencje w treningach można by policzyć na palcach jednej ręki – podkreśla Tomasz Citkowicz. - Bawolik to wielokrotny reprezentant kadry Mazowsza, z którą zdobywał pierwsze i dwa razy drugie miejsce na Mistrzostwach Polski. Zdolnemu piłkarzowi życzymy w przyszłości również gry w seniorskiej reprezentacji Polskiej.
Grzegorz Tylec
Słabszy moment SIATKÓWKA, III LIGA, ASTO PIASECZNO - OTPS NIKE OSTROŁĘKA 0:3 (18:25,22:25,18:25), ASTO PIASECZNO - MKS „OLIMP” MIŃSK MAZOWIECKI 1:3 (19:25,25:19,22:25,20:25) Po serii czterech zwycięstw z rzędu drużynie z Piaseczna prowadzonej przez Roberta Żuchowskiego przytrafiła się w końcu obniżka formy
SIATKÓWKA, III LIGA NIKE OSTROŁĘKA – MUKS KRÓTKA MYSIADŁO 0:3 (24:26, 11:25, 17:25) W bezpośrednim pojedynku dwóch najlepszych, jak do tej pory, ekip trzeciej lig pań na Mazowszu triumfowały przyjezdne. Mecz potrwał jedynie godzinę i miał dość jednostronny przebieg Najbardziej zacięta rywalizacja miała miejsce w pierwszym secie spotkania. Po kilkupunktowych seriach dla każdego zespołu gospodynie prowadziły już 24:20 i... ostatecznie przegrały go na przewagi - głównie dzięki znakomitej grze blokiem Krótkiej. Tak dramatyczne rozstrzygnięcie niewątpliwie uskrzydliło podopieczne grającej trener Michaliny Tokarskiej, które świetnie weszły w kolejną partię, wyprowadzając jeden skuteczny atak za drugim. Siatkarki z Ostrołęki były w stanie ugrać jedynie 11 punktów co najlepiej świadczy o przewadze Krótkiej. Trzeci set upłynął również pod pełną kontrolą przyjezdnych, które sięgnęły po w pełni zasłużone zwycięstwo. Potencjał i doświadczenie są w zespole z Mysiadła na tyle duże, że z powodzeniem mogą się one bić o awans do drugiej ligi. Niestety, trzeba pamiętać, że ewentualna rywali-
zacja na tym poziomie wiązałaby się również ze istotnym wzrostem kosztów organizacyjnych. Jak się okazało, zwycięstwo z liderkami nie było jedyną dobrą wiadomością dla Krótkiej w ostatnim czasie. Zarząd Mazowiecko-Warszawskiego Związku Piłki Siatkowej powołał bowiem Michalinę Tokarską na stanowisko trenera kadry Mazowsza chłopców w siatkówce plażowej.
- Czuję się wyróżniona decyzją władz MWZPS - powiedziała Michalina Tokarska po uzyskaniu informacji o nominacji. - Jest to dla mnie dowód, że moja pasja jest warta jeszcze większego zaangażowania. Dołożę wszelkich starań by prowadzona przeze mnie reprezentacja dawała nam wszystkim powód do radości i dumy.
W spotkaniu z Nike zawiodło przede wszystkim odpowiednie podejście w sferze mentalnej. Młode zawodniczki ASTO chyba przestraszyły się nieco bardziej doświadczonych rywalek, uległy im gładko i nie pokazały, niestety, tego co już potrafią. Więcej emocji było w pojedynku z drużyną z Mińska Mazowieckiego, ale i w tym spotkaniu udało się urwać przyjezdnym jedynie jednego seta. - Każda porażka boli, a zwłaszcza te, w których zwycięstwo było blisko – powiedział po dwóch ostatnich meczach Robert Żuchowski, trener ASTO Piaseczno. - Dysponujemy młodym zespołem i w tym sezonie mamy się przede wszystkim ogrywać. Dla większości z nas jest to debiut w seniorskiej siatkówce. Każdą porażkę trzeba przyjąć z pokorą i wyciągnąć z niej wnioski. Cały czas mamy jednak podniesione głowy i walczymy o jak najwyższe miejsce w tabeli.
Grzegorz Tylec
Grzegorz Tylec
R
E
K
L
A
M
A
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
nr 3 (657)/2017/W1
Niezależni od startu kariery Najnowsze wyniki ogólnopolskich badań przedsiębiorczości wśród młodzieży wskazują, że młodzi Polacy chcą prowadzić własne firmy, by móc „brać sprawy w swoje ręce” planując swoją karierę, zwiększyć swoje zarobki i rozwijać się na rynku pracy Spektakularne sukcesy polskich młodych przedsiębiorców, m.in. Mateusza Macha z Lęborka, twórcy komunikatora dla niesłyszących Five App, pokazują, że w młodym wieku można osiągnąć pozycję na rynku światowym. Przykład 19-latka, wyróżnionego przez amerykańskiego „Forbesa”, może inspirować i motywować młodzież do tego, aby osiągnąć błyskotliwą karierę. Z raportu przygotowanego przez Akademię Liderów Fundację dr. Bogusława Federa, organizację wspierającą od 2008 rozwój mikro-przedsiębiorczości, wynika, że młodzi Polacy chcą prowadzić własną działalność gospodarczą, samodzielnie podejmować decyzję zawodowe i więcej zarabiać. Młodzież jest przekonana, że przedsiębiorczości można się nauczyć. Młodym łatwiej założyć firmę Wyzwania związane z pomysłowością i zaradnością stawia przed młodymi ludźmi współczesny rynek pracy. – Zmiany społeczno-gospodarcze powodują rozszerzenie wieku aktywności ekonomicznej na osoby coraz starsze, ale również na te coraz młodsze. Polacy, którzy nie ukończyli 25. roku życia, są identyfikowani jako osoby o szczególnej sytuacji na rynku pracy, co oznacza, że są bardziej zagrożeni bezrobociem niż pozostałe grupy wiekowe. Istniejące formy i ułatwienia prowadzenia działalności gospodarczej powodują, że założenie własnej firmy w młodym wieku jest prostsze. Wreszcie należy wspomnieć o tym, że młode pokolenie zdobyło w ostatnich czasach pewną przewagę związaną ze znajomością nowych technologii. Czynniki te sprawiają, że przedsiębiorczość w tej grupie staje się coraz bardziej zauważalna – mówi prof. dr hab. Przemysław Zbierowski z Katedry Przedsiębiorczości Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Liczą na wyższe zarobki Młodzież ma bardzo dużo motywacji do tego, aby rozwijać wła-
sną firmę. Największą zachętą jest perspektywa uzyskania wyższych zarobków – tego argumentu używa przeszło 61 proc. ankietowanych. Drugim istotnym powodem jest możliwość samodzielnego podejmowania decyzji – o tym marzy ponad połowa uczniów. Część nastolatków chciałaby mieć swoją firmę poza granicami naszego kraju – potwierdza to jeden na pięciu respondentów. Jednak nie wszystkie osoby biorące udział w badaniu chciałyby założyć swoją działalność gospodarczą. Przeszkodę widzą przede wszystkim w braku pomysłu na nią – ten problem wskazuje 45,3 proc. badanych uczniów oraz w braku pieniędzy na start – podkreśla to 1/3 ankietowanych. Z raportu wynika, że ponad 38 proc. badanych oczekiwałoby pomocy w znalezieniu pomysłu na swoją firmę. Uczniowie wskazali w ankietach swoje luki edukacyjne oraz brak doświadczenia. Jednak brak wystarczającej wiedzy i przygotowania nie zniechęca młodzieży do planów związanych z założeniem własnej firmy. Ponad 70 proc nastolatków uważa, że zdolność przedsiębiorczości nie jest wrodzona, można się jej nauczyć – odpowiedziało tak ponad 37 proc. badaR
E
K
L
A
M
nych i raczej tak, ale wymaga to wielu lat pracy – 33 proc. Genaracja Z, czyli pokolenie z kapitałem – Raport jest próbą omówienia pojmowania idei przedsiębiorczości przez młodych Polaków, którzy dopiero wkroczą na rynek pracy. – Słusznie zauważa dr Bogusław Feder – autor raportu, że analizowane pokolenie, nazywane „generacją Z” jest pierwszym pokoleniem dziedziczącym określony „spadek po rodzicach”. Uzyskany przez młodych ludzi kapitał, w formie inwestycji edukacyjnych, środków finansowych na start, możliwości pracy w rodzinnej firmie, otwartości na świat, zwiększają sukces zawodowy. Brak tego typu wsparcia rodziny na starcie w dorosłe życie zawodowe, lokuje młodych ludzi na zdecydowanie gorszych pozycjach w drodze do osiągnięcia satysfakcji zawodowej i dobrostanu ekonomicznego – podsumowuje dr Krzysztof Lisowski z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Zielonogórskiego. Cały raport z badań Akademia Liderów Fundacji dr. Bogusława Federa można znaleźć na: www.wiedza3g.pl.
PC
A
Szukasz pracownika? Zamieść ogłoszenie w Kurierze Południowym!
tel. 22 756 79 39 reklama@kurierpoludniowy.pl
NAJWIĘKSZY NAKŁAD NAJWIĘKSZA SKUTECZNOŚĆ
Miejsce na Twoją
REKLAMĘ tel. 22 756 79 39
przyjmie
poszukuje
GAZECIARZY
KOLPORTERA
praca w piątki lub w weekendy przy rozdawaniu gazet
z własnym samochodem, ze znajomością powiatu pruszkowskiego.
Zgłoszenia telefoniczne pod numerem 22 756 79 39
Praca co drugi piątek, tel. 22 756 79 39
KURIER POŁUDNIOWY
14 AKTUALNOŚCI
Dźwięki czasu i przestrzeni GÓRA KALWARIA W kalwaryjskim ośrodku kultury otwarto wystawę artystów zrzeszonych w Warszawskim Stowarzyszeniu Plastyków Wernisaż otworzył dyrektor ośrodka kultury Dariusz Falana. Do 22 lutego oglądać będzie można prace ośmiu bardzo różnorodnych artystów, których łączy wysoki poziom malarski. Swoje prace prezentują: Adam Rutkowski, Marco Jaxa, Paweł Ber, Mark Renton, Janusz Stępniak, Roman Jakacki, Marek Jóźwiak i Marek Strójwąs. – Zachęcam gorąco do odwiedzenia wystawy – zaprasza Paweł Ber, artysta z Góry Kalwarii. – Jestem przekonany, że każdy znajdzie na niej coś dla siebie i warto przekonać się o tym na własnej skórze. Wernisaż zwieńczył koncert duetu wokalno-instrumentalnego Ojciec i Syn.
Grzegorz Tylec R
E
K
L
A
M
A
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
OGŁOSZENIA DROBNE
nr 5 (657)/2017/W1 DAM PRACĘ ZATRUDNIMY DO ODDZIAŁU WART CYWILNYCH - UMOWA O PRACĘ, OKĘCIE. TEL. 261 821 073 PILNIE BARMAN/KELNER. MŁODY CHĘTNY DO PRACY W WEEKENDY. DOBRZE PŁATNE www.villajulianna.pl TEL. 605 658 833 KUCHARZ/PIZZER KSIĄŻENICE (GM. GRODZISK), TEL. 795 697 858 Do zakładu kamieniarskiego, polerowników i do montażu nagrobków, Warszawa, tel. 607 149 243 Kurier Południowy przyjmie osoby do rozdawania gazet na skrzyżowaniach w Piasecznie, praca w piątki, tel. 22 756 79 39 KIEROWCĘ KAT. „C” + HDS, SKŁAD TARCZYN, MILE WIDZIANE DOŚWIADCZENIE, tel. 506 061 296 Zatrudnimy: KIEROWCÓW C + E + HDS oraz OPERATORA KOPARKI, KOPARKO ŁADOWARKI. Możliwość zakwaterowania wraz z rodziną w dobrych warunkach (cały dom). Ewentualnie praca dla kobiety w markecie. CV na adres: rekrutacja@ar-sklad.com.pl Sieć sklepów spożywczych Delikatesy Doroty - udziałowiec TOP MARKET, do sklepu w Nowej Iwicznej poszukuje osoby na stanowisko Kierownik Zmiany. Od kandydatów oczekujemy doświadczenia w branży spożywczej na stanowisku kierowniczym oraz doświadczenia w zarządzaniu zespołem. Osoby zainteresowane prosimy o wysłanie cv na adres e-mail: rekrutacja@sklepydoroty.pl Fryzjerowi/fryzjerce do salonu w Ustanowie koło Zalesia Górnego, tel. 513 434 443 Zatrudnię Kuriera z samochodem na gaz, tel. 602 637 732 Przyjmę do pracy Panią jako pomoc kuchenną, możliwość przyuczenia, Henryków-Urocze tel. 516 709 732 Firma Dawidczyk Sp. j. zatrudni lakiernika meblowego, miejsce zatrudnienia Kolonia Mrokowska, tel. 501 86 86 57 Pracownik do przeprowadzek, tel. 602 226 147 Pralnia na Ursynowie i Piasecznie zatrudni 2 panie. Tel. 575 942 929 Ustanów, zatrudnię osobę z doświadczeniem na stoisko mięsno - wędliniarskie, bardzo dobre warunki, tel. 602 119 041 Od zaraz fryzjerowi, fryzjerce z doświadczeniem w salonie w Piasecznie, tel. 501 083 350, 22 716 37 83 Handlowca z językiem angielskim, doświadczenie nie wymagane, Miejsce pracy: Karolina (koło Góry Kalwarii) , cv na: praca@eipolska.pl Nawiążę współpracę ze zgraną ekipą brukarską, stałe zlecenia, ok. Piaseczna, tel. 698 698 839 Ochrona Apartamentowców w Piasecznie, tel. 22 834 34 00 Kurier Południowy poszukuje kolportera z własnym samochodem i znajomością powiatu pruszkowskiego, praca co drugi piątek, tel. 22 756 79 39 Zatrudnię manicurzystkę, pedicurzystkę, praca akrylem (najlepiej z doświadczeniem), Piaseczno, tel. 607 144 341 Kierownik kuchni z doświadczeniem w żywieniu zbiorowym w szpitalach do pracy w Konstancinie, tel. 508 318 341
Pomieszczenie na gabinet lub usługi, Góra Kalwaria, tel 500 018 720
AUTO - MOTO KUPIĘ
Firma zatrudni do sprzątania, praca Janki, ul. Mszczonowska (mile widziane Panie), tel. 501 366 037
AUTO-SKUP. WSZYSTKIE MARKI - CAŁE, USZKODZONE, ANGLIKI, SZYBKO, SOLIDNIE. GOTÓWKA, TEL. 510 357 529
Kucharkę do restauracji k./ Piaseczna, przygotowanie przyjęć, tel. 725 547 737
ENERGICZNE OSOBY JAKO POMOCE KUCHARZA DO CATERINGU.PRACA PIASECZNO PON.-PIĄT.6.00-15.00 TEL: 600 471 834 DEKARZA, POMOCNIKA DEKARZA, WOJ.MAZ.PROSZĘ O KONTAKT 608 854 286 Zatrudnię kucharkę do restauracji w Zalesiu Dolnym, tel. 606 492 420 Własny biznes!! Firma handlowo-usługowa – sprzedam wyposażenie, klienci, przeszkolenie tel. 602 463 705
Zatrudnię kierowców, kat. B i C po Warszawie, kat. C+E po Polsce, tel. 504 212 224
AUTO SKUP, CAŁE, USZKODZONE, SKORODOWANE, GOTÓWKA OD RĘKI, TEL. 604 168 147
Stolarzy meblowych, pomocników, Tarczyn, tel. 608 207 265, 668 495 001
Auto skup, tel. 535 661 903
Pracownik obsługi klienta na podjeździe na stacji Orlen w Tarczynie. Tel. 605 276 594 Zatrudnimy tokarza z doświadczeniem, maszyny konwencjonalne, praca w Kozerkach, tel. 889 370 282 Agentów ochrony, stawka 13 zł. 506 158 658 Uzdrowisko Konstancin Zdrój S.A. zatrudni osoby z doświadczeniem na stanowisko recepcjonisty i fizjoterapeuty. kontakt: na adres e-mail d.lasek@uzdrowisko-konstancin.pl lub 667 771 149 Pracuj z PROMEDICA24 jako opiekun/ka seniorów w Niemczech. Trwają zapisy na bezpłatny kurs z języka niemieckiego! Zadzwoń po więcej informacji pod nr 501 356 229 Firma z Piaseczna k.Warszawy zatrudni TOKARZY CNC tel. 668 128 571, 604 220 442. mail: e.jaworska@sertapolska.pl Zatrudnię pracowników do rozbioru mięsa i kierowców, tel. 22 726 83 42 Zatrudnię ekspedientkę do sklepu mięsnego Warszawa, tel. 22 726 83 42 Ekspedientkę/ -a Carrefour Express ul. Pomorska Piaseczno, tel. 508 288 773
Pokój dla pary, Piaseczno, tel. 797 799 002 Umeblowany pokój, Gołków, tel. 530 095 682
Skup aut za gotówkę, szybki dojazd i wycena, tel. 533 525 533
Wynajmę aneks kuchenny z łazienką, tel 509 952 583 Lokal biurowy, 140 m kw., w centrum Piaseczna. Atrakcyjna cena, tel. 660 691 306
AUTO - MOTO SPRZEDAM CYMERMAN PRZYCZEPY I AKCESORIA: nowe, remonty,przeróbki www.przyczepy.waw.pl tel. + 48 601 44 98 98 Przyczepa samochodowa, 2011r., tel. 510 297 246 Ford Transit 2.0 TDDI, 2004 r., tel. 510 297 246 Sprzedam miejsce postojowe, ul Strusia 1, Piaseczno tel. 783 052 715
Zatrudnię blacharzy budowlanych. Praca stała, zakwaterowanie, wynagrodzenie: akord. Piaseczno, tel. 22 756 84 89 Restauracja w Konstancinie zatrudni kelnerkę, 504 581 354 Poszukuję brygady brukarskiej i ogrodniczej z własnym samochodem, tel. 504 008 309 Kierowca krajowy i międzynarodowy, kat C+E, atrakcyjne wynagrodzenie tel. 668 499 758
SZUKAM PRACY Opiekunka do dziecka, doświadczenie, referencje, tel. 507 021 655
KUPIĘ Topolę, olchę , dęba na pniu itp, tel. 797 449 702 Każde elektronarzędzia i narzędzia, tel. 690 61 30 31 www.hold.waw.pl Kupię używany agregat prądotwórczy, ok.2,5- 3 kW, tel. 698 698 839
Antyki, srebro, złoto, tel. 509 838 293 Antyczne meble, obrazy, srebra, platery, odznaczenia, szable, książki, pocztówki, tel. 504 017 418
SPRZEDAM Drewno kominkowe, opałowe, każda ilość, tanio, tel. 502 544 959
Sprzedam antyki stylowe: serwantka, mała komoda angielska, biblioteka dwudrzwiowa, tel. 515 923 702 Drewno kominkowe, tel. 730 767 493 Maszynę do szycia Łucznik, szafkową, tel. 22 756 48 64 (wieczorem)
Dachy, Kominy, tel. 798 836 860 Elektryk, tel. 666 890 886
Schody, parapety, panele tel. 609 077 857
Sklep, biuro, Żyrardów, ul. Okrzei 8, tel. 607 86 97 75
RÓŻNE PRZYGOTOWYWANIE POZWÓW ROZWODOWYCH, alimentacyjnych – sprawy rodzinne, karne, cywilne, spadkowe tel. 508 743 620 Kancelaria Prawa Administracyjnego. ODSZKODOWANIA ZA DZIAŁKI PRZEJĘTE POD DROGI PUBLICZNE – skutecznie pomagamy w uzyskaniu odszkodowanie maksymalnej wysokości. ODWOŁANIA, ZAŻALENIA, PISMA PROCESOWE. tel. 508 743 620 POZWY ROZWODOWE, PISMA SĄDOWE, SPRAWY MAJĄTKOWE, SPADKOWE, CYWILNE. TEL. 666 924 505 NIEODPŁATNIE ODBIORĘ ZŁOM, stare pralki, komputery, piece, kaloryfery itp.. Piaseczno, Konstancin i bliskie okolice, tel. 698 698 839 Zarząd Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Relaks” w Szczakach ogłasza konkurs na wykonanie monitoringu na terenie ogrodu. Osoby zainteresowane prosimy o nadsyłanie ofert do końca lutego na adres: Szczaki, ul. Mrokowska 43, 05-504 Złotokłos lub kontakt telefoniczny pod numerem tel. 602 57 83 66 Tłumaczenia zwykłe i przysięgłe angielski, niemiecki, ukraiński. Tel: 536 800 066
Naprawa, serwis okien i drzwi, problem z uszczelką czy klamką ? Zacięte okno? Zbita szyba ? Wieje ?20 lat doświadczenia, tel. 502 214 817 Malowanie szybko, czysto, solidnie, i estetycznie, tel. 788 882 780
NAUKA Angielski indywidualnie,od 35 zł/godz., Piaseczno i okolice, tel. 662 128 913 Chemia, fizyka. tel. 791 482 233
Schody- wyrób, montaż, odnawianie i inne prace stolarskie. Tel. 503 344 567 schodypodlogi.pl Biuro Prawno-Podatkowe, prowadzenie kompleksowe, porady, życzliwie, W-wa/Dawidy, tel. 502 088 028
ZDROWIE Protezy zębowe 450 zł, tel. 508 357 334
Dachy-krycie,naprawa,podbitka. Tel. 530 248 771 Tynki tradycyjne i gipsowe, tel. 604 415 352
Segment w centrum Góry Kalwarii, tel. 602 810 143
USŁUGI
Bezpośrednio w dobrej cenie 4008 m kw. Zalesie Dolne, Modrzewiowa, tel. 660 065 596 Pruszków lokal 100 m kw., parter, witryna, parking, wykończony. Cena 490 tys zł netto. Tel. 577 08 09 05 Mszczonów 2 pokoje po remoncie z meblami, 159 tys., tel. 606 922 319
Sprzedam miejsce postojowe, ul Strusia 1, Piaseczno tel. 783 052 715 Sprzedam dwie działki budowlane , po 1200 m kw, okolice Janek tel. 506 716 905
Dachy, podbitka, itp.., tel. 692 194 998
BUDOWA DOMÓW, TEL. 792 456 182
Tanie malowanie, złota rączka, tel. 664 279 666
FOTOGRAF - ŚLUB, CHRZEST, INNE OKAZJE, WOLNE TERMINY 2017, LEMONPHOTO.PL, TEL. 692 569 927
Dachy, rynny, tel. 798 836 860
Działka 1300 m kw.-45 000 PLN pod Tarczynem. Tel. 608 002 034 Sprzedam działkę budowlaną 1000 m kw. w Wólce Kozodawskiej. Tel. 691 913 846
GLAZURNICTWO TEL. 572 910 770
Remonty i inne, tel. 667 356 939
WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, DEKORACYJNE SUFITY TEL. 572 910 770
Sprzątanie, odśnieżanie, ogrodnictwo, 536 043 434
ELEWACJE TEL. 572 910 770
Brukarstwo – rezerwacja terminów na wiosnę, tel. 509 069 235
ELEWACJE TEL. 792 456 182
Hydraulik, tel. 535 872 455
KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, GLAZURA, TERAKOTA TEL. 792456 182
Pruszków 2 pok. do remontu, blisko WKD, 159 tys. zł tel. 533 861 138
TYNKI CEMENTOWO – WAPIENNE, RĘCZNE, TEL. 792 456 182
Sprzedam działki budowlane w SIEDLISKACH k. Piaseczna. W połowie ceny rynkowej. Cena za 1 m kw. - TYLKO 150 zł. OKAZJA, tel. 698 225 965, 22 750 33 66 Sprzedam super działki budowlane blisko Warszawy – 38 km od Pałacu kultury. Koszt jednej działki 900 m kw., ze wszystkimi opłatami jak: podatek, notariusz, księga wieczysta - WYNOSI ok. 29 000 zł. Propozycja szczególnie dla ludzi młodych, niezamożnych, tel. 698 225 965 lub 22 750 33 66 Dom jednorodzinny 159/1000 m kw., Wólka Dworska,budowa domów, tel. 602 397 714
Docieplanie budynków szybko, tanio, solidnie, tel. 502 053 214
Usługi transportowe, przeprowadzki, tel. 516 856 115
Wylewki agregatem, tel. 668 327 588
ANTENY,SERWIS,MONTAŻ,GWARANCJA, TEL. 537 777 181
Remonty, tel. 505 970 480
Glazurnicze, tel. 660 130 799
Wylewki betonowe agregatem, tel. 668 327 588
Ocieplanie poddaszy pianą pur, tel. 668 327 588
BRUKARSTWO. GWARANCJA. tel. 504 008 309
Dom tanio, tel. 535 487 338
K
L
Hydrauliczne, tel. 660 130 799
Elewacje, remonty, dachy. Budowa domów. tel. 602 238 620
Usługi transportowe, przeprowadzki tel. 511 726 698
Adamów-Grzymek, budowlana, od 50 zł/m kw., tel. 607 86 97 75
Instalacje elektryczne, tel. 601 41 88 01
Instalacje hydrauliczno – gazowe, kompleksowo, tel. 784 363 960
Remonty budowlane, ogrodzenia , tel. 513 137 581
Wiskitki A2, działki 3-5 tys. m kw., tel. 607 86 97 75
Naprawa, pralki, lodówki, tel. 603 047 616
Docieplanie budynków, poddaszy, malowanie elewacji - kilkunastoletnie doświadczenie, tel. 501 62 45 62
Remonty, wykończenia, hydraulika, pełny zakres, tel. 601 304 250
Atrakcyjne działki budowlane okolice Tarczyna, tel. 607 126 864
Glazura, terakota, samodzielnie, tel. 694 126 583
Hydrauliczne, gazowe, uprawnienia, tel. 501 299 360
Glazura, panele, malowanie, tel. 502 57 42 76
Działka budowlano - usługowa przy trasie 722, tel. 602 77 03 61
Oddam yorka, 22 750 24 12 Malowanie, gładź, remonty, tel. 513 986 439
DOCIEPLENIA PODDASZY, ZABUDOWY KARTON/GIPS, TEL. 792 456 182
A
M
Adopcja czworonożnego przyjaciela - na dom czekają fundacyjne zwierzaki: pieski małe, większe i całkiem duże, a także koty. Wszystkie są zdrowe, zaszczepione i wysterylizowane. Przebywają w Piasecznie i okolicach. Chętnie pomożemy przy doborze zwierzaka. Tel. w sprawie adopcji: 503 069 502, 502 906 532, 604 531 952, 608 504 380
Budowy domów tel. 798 836 860
OCIEPLENIA PODDASZY TEL. 572 910 770
STANY SUROWE TEL. 572 910 770
Tanio pół bliźniaka w Czersku, tel. 602 810 143
ZWIERZĘTA
Tynki maszynowe, tel. 693 448 270
ANTENY,DOMOFONY, MONTAŻ, NAPRAWY, TEL. 603 375 875
ANTENY TV/SAT - MONTAŻ – SERWIS, TEL. 502 129 161
32 m kw. - 180 tys. zł z miejscem garażowym, Piaseczno, os. Prestige, tel. 512 691 867
E
Remonty, wykończenia, www.prawdziwarobota.pl, tel 798 828 783
Lokal usługowy z przystosowaniem pod fryzjerstwo, bez wyposażenia, 34 m kw. Piaseczno, tel. 503 914 598
Sprzedam działkę pod Zakopanym, z widokiem na Giewont - 3250 m kw, budowlana. Rzepiska tel. 508 743 620
R
Hydraulik tel. 886 576 148
Remonty, glazurnik, zabudowy k/g, tel. 570 670 938
Magazyny w Antoninowie od 100 m kw. ochrona całodobowa, tel. 604 470 270, 604 470 370
Drewno opałowe i kominkowe, tel. 602 77 03 61
Zatrudnię nauczyciela wychowania przedszkolnego, tel. 503 331 731
Serwis AGD, pralki, zmywarki, lodówki, indukcje, Piaseczno, tel. 506 167 562 www.naprawy-agd.pl
Remonty malowanie, tel. 604 754 217
Mieszkanie 30 m kw., Tarczyn, tel. 662 128 913
2 pokoje w Piasecznie, tel. 601 28 90 47 Oddam za półdarmo piach z wykopu, tel. 730 375 405
Dachy, tel. 511 928 895
3 pokoje z kuchnią, 60 m kw., biuro i warsztat, Chylice, tel. 516 228 558
Mieszkanie 140 m kw w Górze Kalwarii, gaz i kominek,1500 zł, tel. 783 688 403
Sprzedam bezpośrednio 73 m kw., Góra Kalwaria, tel. 605 338 550
Aabraxas tłumaczenia, tel. 22 711 64 26, 607 685 074
Kwatery, tel. 728 899 673
Pokoje, Nowa Iwiczna, tel. 538 100 660
PILNIE SPRZEDAM PIĘKNĄ, ZADRZEWIONĄ DZIAŁKĘ 3900 MKW, Z DOMEM 80 M KW, W CHYNOWIE TEL. 508 743 620
Budowa domów, rozbudowy, tel. 508 529 008
Wylewki betonowe agregatem, tel. 600 87 27 37
Pokój, tel. 730 76 75 59
NIERUCHOMOŚCI SPRZEDAM
UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ,PROFESJONALNIE I TERMINOWO, GWARANCJA, www.dobrybrukarz.pl, tel.698 698 839
Magazyn 400 m kw, Piaseczno tel. 514 461 246 , 513 983 658
Zatrudnię stolarza, tel. 501 21 29 37
Drewno opałowe i kominkowe, tel. 791 394 791
Pielęgniarka, neurolog, lekarz medycyny pracy, internista, tel. 609 373 582, 605 440 831, 22 651 70 75
Kwatery pracownicze, tanio, Piaseczno, tel. 797 799 002
Ekspedientkę do spożywczego, Błonie, tel. 508 793 173
Zatrudnię ekspedientkę do pracy w sklepie spożywczym, Łazy, tel. 609 477 481
Opiekunkę do osoby starszej, Piaseczno, tel. 601 38 34 60
NIERUCHOMOŚCI DO WYNAJĘCIA
Fryzjera samodzielnego, Piaseczno, tel. 664 454 868
Kupie zboże, pszenicę, tel. 509 284 043 Kucharz, pomoc kuchenna i kierowca do przewożenia posiłków cateringowych w Konstancinie, tel. 600 250 437
DWUPOKOJOWE, TEL. 664 695 444
SKUP AUT. Autokasacja, tel. 796 165 139, 517 799 183 AUTO-SKUP, ROCZNIKI 2000-2014, TEL. 694 54 72 04
Do biura, znajomość WF-MAG, branża budowlana, Łazy k. Magdalenki, tel. 604 525 429
NIERUCHOMOŚCI KUPIĘ
15
Zamów ogłoszenie drobne największy nakład największa skuteczność
Cyklinowanie, układanie, renowacja podłóg, tel. 601 091 977 Malujemy, tel. 794 706 556
cena od 3 zł za słowo
Remonty kompleksowo, tel. 605 330 627, 506 52 40 60 Przewozy, mebli, materiałów, samochodów. Tel. 501 201 194 Oczyszczanie działek, ogrodnicze, tel. 519 874 891
A
Zamieść ogłoszenie drobne przez internet
www.kurierpoludniowy.pl/ogloszenia
Piaseczno, ul. Ludowa 2 pon-pt 8:30-18 tel. 22 756 79 39 reklama@kurierpoludniowy.pl
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATU PIASECZYŃSKIEGO I URSYNOWA
16 AKTUALNOŚCI
nr 5 (657)/2017/W1
Radni: Nic o nas,bez nas Wszystkie najlepszego, Konstancjo! KONSTANCIN-JEZIORNA/GÓRA KALWARIA Władze miasta przyjęły stanoKONSTANCIN-JEZIORNA W następny weekend w Konstancinie będą hucznie świętowane wisko sprzeciwiające się włączeniu Konstancina do Warszawy, co pro- imieniny Konstancji - hrabiny Skórzewskiej, matki założyciela Konstancina ponują w projekcie ustawy posłowie rządzącej partii. Radni obawiają To hrabia Witold Skórzewski zostało utworzone na gruncie wysię, że uzdrowisko stanie się „deweloperskim rajem” nadał miastu nazwę na cześć swo- dzielonym z dóbr oborskich. Ziemie jej rodzicielki. Imieninom zorganizowanym przez Konstanciński Dom Kultury w ramach obchodów 120-lecia letniska będzie towarzyszyło wiele różnorodnych atrakcji. Wszystkie wydarzenia odbędą się w Hugonówce przy ul. Mostowej 15. Wstęp na nie jest wolny, ale warto zgłosić wcześniej swój udział, ponieważ ilość miejsc w KDK jest ograniczona (tel. 22 484-20-20, rezerwacje@konstancinskidomkultury.pl). Wedle propozycji nowych regulacji, stolica wraz 32 otaczającymi ją gminami miałaby stać się wielkim powiatem zarządzanym przez radę i super prezydenta Warszawy wybieranych przez mieszkańców całej metropolii. Likwidacji uległby powiat piaseczyński, a część obecnych kompetencji gmin zostałoby przejętych przez administrację stolicy. Robimy to samo, co oni Na środowej sesji konstancińscy radni krytycznie odnieśli się m.in. do propozycji, by prezydent i rada powiększonej Warszawy przejęli od włodarzy gmin prawa i obowiązki związane z uchwalaniem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. – W naszym mieście może w ten sposób powstać deweloperski raj. Zapomnijcie o obronie dwóch drzewek, nad czym obecnie zdarza się nam dyskutować – przestrzegał radnych Andrzej Cieślawski, przewodniczący rady i autor stanowiska sprzeciwiającego się włączeniu uzdrowiska do wielkiej Warszawy. Radni Jadwiga Magdziarz i Włodzimierz Wojdak zwracali uwagę, że stanowisko zostało tak samo napisane na kolanie, jak ustawa, do której się odnosi. – Dyskutujemy o tym, że proponowane przepisy nie zostały poddane konsultacjom społecznym. I robimy to samo, ponieważ naszego stanowiska też nie przedyskutowaliśmy z mieszkańcami. A może mieliby inne zdanie niż my? – wskazywał Wojdak, jedyny radny, który zagłosował przeciwko proponowanej opinii. – Jeszcze przyjdzie czas na dyskusję o szczegółach i spotkania z mieszkańcami. Dziś protestujemy przeciwko temu, że projekt ustawy powstał bez zapytania o zdanie gmin, które mają być przyłączone do Warszawy – argumentowała radna Izabela Skonecka. Mieszkańcu, wyraź opinię W przyjętym 16 głosami „za” stanowisku czytamy, że rada miejska „wyraża negatywne stanowisko w sprawie poselskiego projektu ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy (...). Wprowadzenie proponowanych zmian oznacza nie tylko likwidację powiatów wokół (...) Warszawy, ale ogranicza suwerenność podstawowych jednostek samorządu terytorialnego, jakimi są gminy.” Dalej czytamy, że władze Konstancina zastrzegają, że jeśli prace nad projektem ustawy będą kontynuowane, w gminie dojdzie do referendum w sprawie ewentualnego włączenia jej do stolicy. Radni wyrazili też obawy, że po utworzeniu metropolii Konstancin-Jeziorna może utracić charakter uzdrowiska. Z kolei władze Góry Kalwarii na swojej stronie internetowej zamieściły ankietę, w której pytają mieszkańców, czy w ich ocenie „wejście gminy Góra Kalwaria w skład miasta stołecznego Warszawy (Metropolia Warszawska) będzie korzystne dla miasta i gminy? Po głośnych protestach samorządów, autorzy ustawy oświadczyli, że „ustawa na razie nie będzie procedowana” i zapowiedzieli szerokie, kilkumiesięczne konsultacje. Według ich zapowiedzi nowy ustrój Warszawy ma wejść w życie przed wyborami samorządowymi w 2018 roku.
Piotr Chmielewski R
E
K
L
A
M
A
W duchu belle époque Imieniny zaczną się w sobotę 18 lutego. W programie pierwszego dnia są atrakcje nawiązujące do początków letniska, m.in. warsztaty rodzinne „Zioła w kuchni i w apteczce” (godz. 11-13), warsztaty plastyczne dla dzieci (godz. 12-14) i warsztaty pszczelarskie (godz. 14-16). Sobotnią część zwieńczy spotkanie z cyklu Wirtualne Muzeum Konstancina poświęcone rodzinie Rossmannów z Bielawy, która jest niezwykle zasłużona dla terenów obecnej gminy Konstancin-Jeziorna. Weźmie w nim udział m.in. Hanna z Rossmannów Hlebowicz (godz. 17-19). W niedzielę, 19 lutego Konstanciński Dom Kultury zaprasza na spacer i warsztat zielarski „Lecznicze drzewa Konstancina” (godz. 11-14) oraz na warsztaty szklanej biżuterii w duchu belle époque (godz. 12-15 – dla wszystkich powyżej 16 lat). Natomiast o godz. 17 odbędzie się wernisaż wystawy malarstwa Marty Gronkiewicz, a imieniny zwieńczy koncert muzyki klasycznej w wykonaniu The New Warsaw Trio (godz. 19). W programie utwory Johannesa Straussa, Edwarda Griega i Claude`a Debussy`ego. Ekskluzywna miejscowość W tym roku mija 120 lat od powstania letniska Konstancin, które
te zostały zapisane w testamencie przez Marię Grzymałę Potulicką, ówczesną właścicielkę Obór, Konstancji Skórzewskiej oraz jej córce Marii. Zaś wykonawcą testamentu został syn Konstancji, hrabia Witold Skórzewski. W 1897 postanowił stworzyć letnisko na rozległym, leśnym obszarze wokół pałacu w Oborach. Najpierw powołał w tym celu Towarzystwo Akcyjne Ulepszonych Miejscowości Leczniczych i wraz z hrabią Władysławem Mielżyńskim przystąpił do tworzenia zupełnie nowej, ekskluzywnej miejscowości, którą na część swojej matki nazwał Konstancyją. Później nazwę miejscowości zmieniono na Konstancja, a z czasem na - Konstancin. Geometrze Kazimierzowi Madalińskiemu zlecono podział terenu i wykonanie planu zagospodarowania letniska, zakładając, iż wille mogą być zbudowane na 261 działkach o powierzchni 10 tysięcy łokci kwadratowych (ok. 3300 m kw.) każda. Ponadto zostały wydzielone tereny przeznaczone do wspólnego użytkowania mieszkańców letniska, na dwa parki, restaurację, hotel, dwor-
ce kolejki, drogi oraz las. W nowym, modnym podwarszawskim letnisku szybko powstały pierwsze wille. Patronka miasta urodziła się 10 lipca 1839 roku w Oborach i przez kilkanaście lat mieszkała w tutejszym pałacu. Konstancja Skórzewska (żona Zygmunta) była patriotką, wspierała działalność, dobroczynną, społeczną, kulturalną i oświatową. Była religijna i kultywowała narodowe tradycje. Zmarła 25 lutego 1910 roku w Poznaniu i spoczywa w rodzinnym grobowcu w Czerniejewie w Wielkopolsce. Imieninom patronuje „Kurier Południowy”.
PC
KONSTANCIN-JEZIORNA
Na wyspie żywiołów Podczas najbliższego spotkania Klubu Podróżnika (piątek 17 lutego o godz. 19) w Konstancińskim Domu Kultury przy ul. Mostowej 15 o swojej podróży do Islandii opowie Łukasz Supergan. Podróżnik zaprezentuje również niezwykle efektowne zdjęcia. Celem wyprawy było przejście Islandii ze wschodu na zachód. 28 dni marszu (900 km) przez wulkaniczne pustkowia, przedpola lodowców, pokonywanie rwących, lodowcowych rzek oraz zmagania z pogodą i ciężarem bagażu. Przemierzenia tego trudnego szlaku podróżnik podjął się samotnie, wybierając najdłuższy kierunek marszu przez wyspę. Łukasz Supergan – specjalista od wędrówek długodystansowych, w ciągu 5 lat przeszedł 15 000 km. Jest autorem książek „Pustka wielkich cisz” i „Pieszo do irańskich nomadów”. Wstęp wolny.
PC R
E
K
L
A
M
A