l PRUSZKÓW l PIASTÓW l BRWINÓW l MICHAŁOWICE l NADARZYN l R ASZYN l
R O K X I I N R 3 5 ( 4 5 4 ) / W 2 2 1 - 2 7 W R Z E Ś N I A 2 0 1 2 I S S N 1 6 4 3 - 2 8 4 3 G A Z E TA B E Z P Ł AT N A l GRODZISK MAZ. l MILANÓWEK l PODKOWA LEŚNA l BARANÓW l JAKTORÓW l ŻABIA WOLA l
W NUMERZE
Nie zostawiać młodych ludzi na ulicy str. 4
Tajemnice codzienności PODKOWA LEŚNA „Tajemnice codzienności” - pod takim hasłem odbywały się tegoroczne Europejskie Dni Dziedzictwa. W związku z ich obchodami w Podkowie Leśnej przygotowano szereg wydarzeń, będących mieszanką tego, co lokalne z wielokulturowością i architekturą w tle. W ciągu dwóch dni można było m.in. wziąć udział w Pikniku Mniejszości Narodowych, skosztować tradycyjnych specjałów czy wysłuchać wykładu o Antonim Jawornickim i coraz popularniejszej idei miast ogrodów
str. 7
Śmiertelny wypadek na torach Kombatanci przenoszą tablicę
BRWINÓW W środę, 19 września w godzinach wieczornych na trasie Warszawskiej Kolei Dojazdowej przy stacji Kazimierówka doszło do wypadku. Pod kołami pociągu zginęła kobieta
str. 7 R
E
K
L
A
M
A
str. 10
2
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
AKTUALNOŚCI
nr 35 (454)/2012/W2
KRONIKA POLICYJNA GRODZISK MAZOWIECKI
Chciał się wzbogacić, odpowie za kradzież Grodziscy policjanci zostali wezwani do jednej z miejscowych firm. Od pracownika ochrony dowiedzieli się, że w samochodzie jednego z pracowników znaleziono mosiężne komponenty używane w zakładzie do produkcji. Dyrektor firmy potwierdził, że mogą one pochodzić z magazynu. Po sprawdzeniu okazało się, że faktycznie brakuje około 400 sztuk komponentów o łącznej wartości około 600 złotych. Policjanci zabezpieczyli skradzione elementy oraz auto, w którym je znaleziono. Zatrzymali też 32-letniego pracownika, który próbował wywieźć łup z zakładu. Adam M. usłyszy zarzut kradzieży. Ta próba wzbogacenia się może go kosztować do pięciu lat wolności.
MICHAŁOWICE
Włamał się do konteneru Michałowiccy policjanci zastukali do jednego z domów na terenie gminy. Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że przebywa tam mężczyzna podejrzewany o włamanie do kontenerów na budowie obwodnicy oraz kradzież i usiłowanie kradzieży. 54-latek miał przywłaszczyć sobie m.in. zagęszczarkę. Po przedstawieniu zebranych przez funkcjonariuszy dowodów, mężczyzna przyznał się do winy. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
PRUSZKÓW
Dwie pieczenie na jednym ogniu Policjanci z pruszkowskiego wywiadu zatrzymali do kontroli drogowej forda mondeo. Samochód poruszał się w sposób, który pozwalał przypuszczać, że kierowca jest pijany. Okazało się, że od 32 -latka nie tylko wyczuwalna jest woń alkoholu. Dodatkowo nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami w ogóle, a w chwili kontroli nie miał przy sobie również dokumentów pojazdu. Oświadczył, że są w miejscu jego obecnego zamieszkania. Na miejscu, kiedy zatrzymany szukał dokumentów, policjanci zauważyli na parapecie torebkę foliową z suszem roślinnym. Jako że w mieszkaniu było jeszcze dwóch mężczyzn, natychmiast do pomocy została wezwana druga załoga. Podczas szczegółowego przeszukania lokalu w szafce stojącej na balkonie funkcjonariusze znaleźli suszące się rośliny. Z oświadczenia kierującego samochodem wynikało, że są to konopie indyjskie. Środek został zabezpieczony i przewieziony do komendy w Pruszkowie. Badanie testerem potwierdziło, że jest to marihuana. Substancja została zważona – łączna ilość to ponad 534 gramy. Zatrzymanego poddano badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu – osiągnął wynik 0,8 promila w organizmie. Następnego dnia przedstawiono mu zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz kierowania w stanie nietrzeźwości. Pozostali mężczyźni zostali przesłuchani w charakterze świadków. Jednakże jeden z nich nie został zwolniony. Okazało się, że musi być zatrzymany w związku z aktywnym listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy w Częstochowie.
RASZYN
Matka biła, ojciec nie bronił Do dyżurnego komisariatu w Raszynie zadzwoniła kobieta, twierdząc, że jej prawnuczek ma siniaki na policzkach i że najprawdopodobniej dziecko jest bite przez rodziców. Na miejsce wysłana została załoga prewencyjna. Policjanci zastali pod wskazanym adresem młodą kobietę, mężczyznę oraz chłopczyka. Matka dziecka, bez jakichkolwiek zahamowań opowiedziała, co się wydarzyło. Otóż podczas imprezy, na której ona i jej konkubent spożywali alkohol doszło między nimi do awantury. Chcąc zrobić na złość mężczyźnie, kobieta obudziła syna i zaczęła bić go po twarzy, by odgłosy uderzeń i płacz dziecka usłyszał ojciec. Nie wywołała tym jednak żadnej reakcji. Zostały za to ślady na obu policzkach chłopca. Wezwane na miejsce pogotowie zadecydowało o konieczności szczegółowych badań w szpitalu. Rodzice trafili do celi. Matka usłyszała zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Natomiast ojciec będzie musiał wytłumaczyć się z nieudzielenia pomocy. Matce grozi do pięciu, a ojcu do trzech lat za kratkami.
www.kurierpoludniowy.pl Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do ich skracania i redagowania. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych zarówno w formie elektronicznej, jak i papierowej bez pisemnej zgody wydawcy jest zabronione
Redakcja: 05-500 Piaseczno, ul. Ludowa 2; tel./fax: (22) 756 79 39; e-mail: redakcja@kurierpoludniowy.pl 05-800 Pruszków, al. Wojska Polskiego 16a/41; tel./fax: (22) 758 70 52; e-mail: pruszkow@kurierpoludniowy.pl
Redaktor naczelny: Kamil Staniszek Redaguje zespół: Grzegorz Traczyk (z-ca redaktora naczelnego), Tomasz Wojciuk, Sławomir Krejpowicz, Tomasz Kuźmicz, Anna Żuber
Stale współpracują: Adam Braciszewski, Grzegorz Tylec, Wawrzyniec Kornacki, Ewa Adamowicz, Andrzej Szymański, Leszek Świder
Dział reklamy: Piaseczno tel. (22) 756 79 39, Pruszków (22) 758 70 52. Dyrektor: Anna Staniszek Katarzyna Paradowska (z-ca dyrektora ds. reklamy i promocji), Marek Marciniuk, Michał Deryngowski, Przemek Matyjasiak, Anna Modzelewska, Mateusz Błaszczak
Wydawca: Kamil Staniszek
Skład: Galia Reklama Poligrafia
Nakład: 50 tys. egz. (powiat piaseczyński i Ursynów), 30 tys. egz. (powiat pruszkowski i grodziski), 20 tys. egz (powiat grójecki) ISSN: 1643 - 2843
Zatrzymać młodych ludzi GRODZISK MAZOWIECKI Grodziscy radni wyrazili zgodę na zawarcie umowy między samorządem, a Agencją Rozwoju Mazowsza w celu utworzenia Interdyscyplinarnego Centrum Innowacji na terenie gminy. - Chcemy, aby zdolni młodzi ludzie nie wyjeżdżali za granicę tylko tutaj realizowali swoje pomysły, zakładali firmy – powiedział Grzegorz Bendykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego Sławomir Krejpowicz Współpracę z Agencją Rozwoju Mazowsza (ARM) grodziski ratusz rozpoczął już dwa lata temu. Pod koniec 2009 roku zawarto umowę, w myśl której na terenie gminy miałby powstać duży ośrodek badawczy Interdyscyplinarne Centrum Innowacji (ICI) przy wsparciu środków unijnych. Koszt inwestycji określono na około 20 mln złotych. Podczas ostatniego posiedzenia rada pochyliła się nad projektem uchwały, umożliwiającej burmistrzowi zawiązanie z ARM konsorcjum w celu realizacji inwestycji. – Konsorcjum ma na celu utworzenie spółki, która będzie realizowała budowę i powstanie centrum innowacji – uzasadniał Andrzej Kurnik, nadzorujący projekt z ramienia urzędu miasta w Grodzisku Mazowieckim. - Chodzi też o zabezpieczenie środków finansowych na działalność spółki na kolejne trzy lata. Oczywiście spółka powstanie, jeżeli cały projekt otrzyma dofinansowanie z Unii Europejskiej. W powstałym w przyszłości ICI gmina ma mieć 70 procent udziałów, pozostałe należeć będą do ARM. - Docelowy kapitał zakładowy określono na 8,2 mln zł, natomiast wkłady pieniężne każda ze stron wniesie w określonych proporcjach w latach 2012-2015 – uzasadniał Andrzej Kurnik. - Wartość projektu wyliczyliśmy na około 20 mln zł – dodał Witold Szymczak z Agencji Rozwoju Mazowsza. - Jako spółka non profit możemy ubiegać się o dofinansowanie zewnętrzne w wysokości nawet do 80 procent. Patrząc na kolejną perspektywę finansową na lata 2014-2020, gdzie są planowane środki na rozwój technologi i informatyzację, mamy na to szansę. Jak zapewniają władze ratusza, koszt administrowania ICI będzie
niewspółmierny do osiągniętych korzyści. - Pomysł narodził się podczas jednej z wizyt w zaprzyjaźnionym Weiz – powiedział burmistrz. - Tam od 10 lat takie centrum działa. W tej chwili budowany jest czwarty obiekt. ICI może spowodować rozwój gospodarczy samorządu, napływ firm, które zapłacą u nas podatki, wreszcie ludzi z innowacyjnymi pomysłami. Dlatego podjęliśmy także współpracę z Politechniką Warszawską, która wzmocni wartość merytoryczną centrum. Może to być zalążkiem powstania nowej szkoły. Najwięcej wątpliwości co do przystąpienia do konsorcjum miała opozycja. Radny Roman Ignasiak w swoim 20-minutowym wystąpieniu skrytykował projekt uchwały. - W umowie są zapisy kompletnie nie do przyjęcia z punktu widzenia jednostki samorządu terytorialnego – mówił. - Dotyczy to kwestii poufności, finansowania, umów wykonawczych, które nie wiadomo jakiej będą treści. Jak wyliczono koszt projektu? Ta spółka to ogromny majątek gminy, dlatego musimy wiedzieć na czym polega ICI, jak wygląda studium wykonalności. - Powołanie konsorcjum, udział dwóch podmio-
tów zwiększa szanse na pozyskanie środków unijnych – odpowiadał Grzegorz Benedykciński. - Ponadto powołanie spółki jest niezbędnym krokiem, aby móc aplikować o te środki. Projekt jest na razie na liście rezerwowej. Dopiero spółka złoży wniosek o dofinansowanie. Budowa rozpocznie się, jeżeli otrzymamy pieniądze. To warunek konieczny. - To pierwszy etap i ostatni dokument jakiego nam brakuje do oceny przez mazowiecką jednostkę wdrażania projektów unijnych – dodał Witold Szymczak. - Jeśli nie podejmiemy decyzji teraz, tracimy szanse. Nie robimy nic, albo zaczynamy ten projekt. Decyzja należy do rady gminy. Do tej pory ARM wzięła na siebie wszystkie koszty przygotowania dokumentacji, a były one niemałe. Po długiej dyskusji radni niejednogłośnie opowiedzieli się za dalszymi działaniami na rzecz powstania ICI. Za było 14 radnych, 5 – przeciw. Dwie osoby wstrzymały się od głosu. W myśl umowy tym roku gmina wniesie wkład pieniężny w wysokości 200 tys. zł, w przyszłym 1 mln zł, natomiast w 2014 roku – około 2,5 mln złotych.
Zaszczepią 12-latki RASZYN Rodzice dziewczynek z rocznika 2000 mogą już zgłaszać je do programu szczepień przeciwko zakażeniom wirusem brodawczaka ludzkiego, wywołującego chorobę raka szyjki macicy. Deklaracje ze zgodą na bezpłatne szczepienie znaleźć można na stronie internetowej www.raszyn.pl Anna Żuber Decyzję o sfinansowaniu programu szczepień przeciwko zakażeniom wirusem brodawczaka ludzkiego rada gminy Raszyn podjęła w 2011 roku. Będą nim objęte dziewczęta 12-letnie (z rocznika 2000). Programem w latach 2011-2015 objętych zostanie łącznie 515 dziewcząt zameldowanych na terenie gminy. W 2011 roku w gminie zaszczepiono blisko 100 dziewczynek z rocznika 1999 za ok. 60 tys. złotych. W tym roku w programie udział weźmie ponad 100 uczennic szóstych klas, a urząd gminy wyda na ten cel prawie 80 tys. złotych. Łącznie, od 2011 do 2015 r. na szczepienia raszyński magistrat przeznaczy prawie 400 tys. złotych. Deklarację ze zgodą na zaszczepienie podpisać muszą rodzice po zapoznaniu się z programem. Po jej wypełnieniu należy ją złożyć
w szkole z terenu gminy, do której uczęszcza dziecko lub w wyznaczonym punkcie szczepień (Ośrodek Zdrowia w Raszynie oraz ZOZ Ochota ul. Szczęśliwicka 36 Warszawa). Dokument oraz więcej szczegółów na temat akcji znaleźć można na stronie internetowej www.raszyn.pl. W statystykach zachorowalności na raka szyjki macicy Polska zajmuje drugie miejsce w Europie. Ponad połowa cierpiących na ten nowotwór złośliwy umiera. Wirus HPV powoduje raka szyjki macicy, ale także inne choroby, jak np. brodawki płciowe. Szczepionka zapobiegająca zakażeniom czterema typami tego wirusa, daje kobietom możliwość uchronienia się przed rakiem i stosowana jest na całym świecie. Aby zminimalizować ryzyko choroby, lekarze zalecają między in-
nymi szczepienie przed onkogennymi typami wirusa HPV, który wywołuje chorobę raka szyjki macicy. Rutynowe stosowanie szczepionki przeciwko HPV jest rekomendowane dla dziewczynek w wieku 12-15 lat, przed rozpoczęciem aktywności seksualnej. Większość krajów Unii Europejskiej zdecydowało się na powszechne szczepienie. W Polsce szczepienie przeciwko HPV znajduje się w kalendarzu szczepień zalecanych. W 2008 roku kilka polskich miast, gmin i powiatów zdecydowało się sfinalizować szczepienia wśród kilkunastoletnich dziewczynek. Gmina Raszyn dołączyła do samorządów, które w ramach swoich środków budżetowych będą realizować „Program profilaktyki zakażeń wirusem brodawczaka ludzkiego HPV na lata 2011-2015”.
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
KURIER POŁUDNIOWY
AKTUALNOŚCI
nr 35 (454)/2012/W2
3
Upamiętnili geniusza elektrotechniki PODKOWA LEŚNA W sobotę, 15 września w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa odsłonięto tablicę poświęconą Michałowi Doliwo-Dobrowolskiemu, pionierowi elektrotechniki, twórcy systemu trójfazowego, któremu zawdzięczamy rewolucyjny przełom w energetyce Tomasz Kuźmicz W tym roku Europejskie Dni Dziedzictwa odbywały się pod hasłem „Tajemnice codzienności”. Doskonale w tę tematykę wpisuje się dzieło Michała Doliwo-Dobrowolskiego, nazywanego „ojcem przesyłu energii”. Odsłonięcie poświęconej mu tablicy było doskonałą okazją do przypomnienia tej niezwykłej postaci, która mimo swego geniuszu i towarzyszących nam po dzień dzisiejszy odkryć jest bardzo słabo obecna w zbiorowej świadomości Polaków. - W ubiegłym roku minęło 120 lat pracy trójfazowego systemu elektroenergetycznego w Europie – mówił podczas uroczystości Stefan Molęda, pomysłodawca i główny inicjator uhonorowania Michała Doliwo-Dobrowolskiego. - Z tego rozwiązania wciąż korzysta nie tylko gospodarka polska, ale również europejska i światowa. A dlaczego spotykamy się akurat tutaj, w Podkowie Leśnej u zbiegu ulic Akacjowej i Jana Pawła II? Po pierwsze wybudowana w 1925 roku stacja wieżowa, na której umieszczono pamiątkową tablicę, powstała według rozwiązania Michała Doliwo-Dobrowolskiego. Po drugie inwestycja ta zo-
stała zrealizowana przez spółkę „Siła i światło”, która zgodnie ze swoją nazwą urzeczywistniła dwie idee energetyczne – oświetlenie miasta-ogrodu oraz dostarczenie energii dzięki tej właśnie stacji wieżyczkowej. Jestem dzisiejszą uroczystością głęboko wzruszony – dodał Piotr Szymczak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu ds. Promocji Osoby i Dzieła Michała DoliwoDobrowolskiego. - Tym bardziej, że przychodzi nam upominać się o pamięć ludzi, którzy wnieśli ogromny dorobek w rozwój nauki i techniki. Przypominają mi się słowa Cypriana Kamila Norwida:
„Żeby mierzyć drogę przyszłą, trzeba pomnieć, skąd się wyszło”. Zatem młodzież powinna dbać o to, by cząstka naszej historii, rozwoju i nauki była pielęgnowana. To wszystko tworzy naszą tożsamość w zjednoczonej Europie. Po wysłuchaniu rysu biograficznego tablicę odsłonili burmistrz Podkowy Leśnej Małgorzata Stępień - Przygoda, przewodniczący rady miasta-ogrodu Bogusław Jestadt, wnioskodawca uhonorowania Michała Doliwo-Dobrowolskiego Stefan Molęda i prezes naczelnej organizacji technicznej Piotr Szymczak.
Michał Doliwo-Dobrowlolski urodził się w 1862 roku w Gatczynie koło Sankt Petersburga w mieszanej polsko-rosyjskiej rodzinie. Jako 19-latek został relegowany z politechniki bez prawa studiowania w Rosji. Wyjechał wtedy z rodzicami do Niemiec, gdzie kontynuował naukę. W 1888 roku wybudował prądnicę trójfazowego prądu zmiennego (na kilka miesięcy przed Nikolą Teslą). Rok później skonstruował silnik indukcyjny z wirnikiem klatkowym. W roku 1891 na światowej Wystawie Elektrotechnicznej we Frankfurcie nad Menem zaprezentował wiele urządzeń pracujących w systemie trójfazowym. Opracował pierwszą prądnicę prądu zmiennego trójfazowego z wirującym polem magnetycznym. Uzyskał też patenty m.in. na transformatory, przyrządy pomiarowe i komory gasikowe w wyłącznikach wysokonapięciowych. W latach 1894-1895 pracował nad generatorem dużej mocy dla hydroelektrowni (współpracował też przy projektowaniu elektrowni trójfazowych w Zabrzu i Chorzowie). P
R
O
M
O
C
J
A
Dla dbajacych o zdrowie
Gdzie kupować BIO żywność? Tu!!! Delikatesy w PH Janki - lider podwarszawskich placówek W podwarszawskiej sieci delikatesów Organic Farma Zdrowia funkcjonują już - można rzec - trojaczki. W PH IKEA Janki, w CH Józefosław, i teraz świeżo uruchomione - w „Starej Papierni” w Konstancinie-Jeziornie. W sumie wszystkie placówki Organic Farmy Zdrowia, lidera rynku BIO żywności, tworzą sieć 21 adresów, „zdrowych adresów”. Jak na lidera przystało firma zabiega o najlepsze zaopatrzenie i najpełniejszą informację o właściwości produktów, wręcz edukację klientów w myśl hasła „NAJPIERW DORADZAMY, PÓŹNIEJ SPRZEDAJEMY”. Delikatesy w Jankach zdołały przez półtora roku dorobić się swoich stałych klientów i wciąż przyciagają nowych. Obroty rosną wraz z dążeniem klientów do częstszego kupowania gwarantowanej, certyfikowanej żywności i rosnącego do niej zaufania. W placówce w Jankach można kupić najwyższej jakości artykuły z każdej kategorii żywieniowej. Dysponują mocno rozbudowanym działem ze świeżymi owocami i warzywami, nabiałem, mięsem i wędlinami, wyrobami garmażeryjnymi, pieczywem i słodyczmi, sokami i miodami i wszystkim czym można rozpieszczać nasze podniebienia. Większość produktów to certyfikowana żywność ekologiczna. Certyfikat zaś oznacza gwarancję, że produkt został wytworzony bez użycia sztucznych nawozów czy
środków ochrony roślin, bez sterydów i antybiotyków, i że nie zawiera chemicznych substancji konserwujących. W liczącym 150 m.kw. minimarkecie znajduje się również bogata oferta produktów dla wegan, wegetarian, diabetyków, alergików, osób z celiaklią, a także stosujących różnego rodzaju diety: bezmięsne, bezglutenowe, bezmleczne, makrobiotyczne i inne. Szeroka oferta została przygotowana dla każej grupy wiekowej, ze szczególnym uwzględ-
nieniem dzieci. Na półkach znajdują się również ekologiczne i naturalne kosmetyki oraz ekologiczne środki higieny osobistej i domowej. Delikatesy są czynne codziennie od poniedziałku do soboty w godz. 10 - 21 w niedziele od 10 - 18. Tel. 22-720-04-54. Więcej informacji: www.organicmarket.pl
Tablica upamiętniająca Michała Doliwo-Dobrowolskiego trafiła na ścianę murowanej stacji wieżowej, zbudowanej przy ulicy Akacjowej w 1925 roku R
E
K
L
A
M
A
4
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
AKTUALNOŚCI
nr 35 (454)/2012/W2
Nie zostawiać młodych ludzi na ulicy GRODZISK MAZOWIECKI Od początku sierpnia w gminie realizowany jest nowatorski program „Pedagodzy Ulicy”. Jego celem jest dotarcie do młodych ludzi, którzy mogą bardzo szybko ulec demoralizacji. - Już widzimy pierwsze efekty projektu i liczymy, że na naszych ulicach pedagodzy stale będą pracować z młodzieżą - mówi Wojciech Wanat z Grodziskiej Alternatywy, realizator programu w Grodzisku Mazowieckim Grodziska Alternatywa to miejsce spotkań, w którym młodzi ludzie mogą posłuchać muzyki, czy wziąć udział w bezpłatnych zajęciach. Klub działa od czerwca 2009 r., szybko zyskując duże grono stałych bywalców i sympatyków. Każdego dnia przychodzi tam kilkadziesiąt osób. To także miejsce wolne od narkotyków i alkoholu, pełne pomysłów i inicjatyw. Najpierw diagnoza Kolejną ideą jest m.in. program „Pedagodzy Ulicy”, którego realizację rozpoczęto na początku sierpnia. - Wraz z panią Magdaleną Mańkowską, psychologiem, bywamy na ulicach, na przykład na deptaku czy w parkach i rozmawiamy z młodymi ludźmi - mówi Wojciech Wanat z Grodziskiej Alternatywy. - Obecnie jesteśmy w początkowej fazie programu i przede wszystkim rozpoznajemy sytuację naszej młodzieży, nawiązujemy kontakt z młodymi ludźmi, zaczynamy budować z nimi relacje. Przeprowadzamy wśród nich ankiety, pytamy o ich zainteresowania, wiek, trochę też przyjrzeliśmy się ich systemowi wartości. Z naszej wstępnej diagnozy wynika, że na ulicach wolny czas spędzają głównie gimnazjaliści, a wśród zainteresowań najwyraźniej widać sport i muzykę. Z ankiet i rozmów wynika także, że wielu z napotkanych młodych ludzi, poza parkiem czy ulicą, nie ma miejsca, gdzie bezpiecznie, mogliby
spędzić wolny czas. – Młodzi ludzie narzekają na brak oferty bezpłatnych zajęć - opowiada Wojciech Wanat. - Ostatnio graliśmy z 20-latkami, z powiedzmy bujną przeszłością, w kapsle. Okazało się, że tak proste metody, jak bezpośrednia rozmowa, mogą zaowocować fajnie spędzonym czasem. My nie nakazujemy im niczego, bo nie tędy droga, poza tym nie mamy takich możliwości. Zdaniem „pedagogów ulicy”, najważniejsze jest nawiązanie relacji, a następnie zaproponowanie jakiejś konstruktywnej aktywności, zrobienia czegoś, co lubi młodzież. - Na co dzień tym dzieciakom brakuje zapewne dorosłych, którzy nie zmuszają do czegoś, nie krytykują, lecz zachęcają, są dla nich wsparciem, traktują po partnersku - przyznaje Wanat. Duże wsparcie Po kilku dniach obecności „pedagogów ulicy” w Grodzisku Mazowieckim, młodzież sama zaczęła do nich wychodzić. - Wiedzą już, gdzie można nas znaleźć i że nie narzucimy im swoich pomysłów na spędzenie wolnego czasu, tylko pomożemy zrealizować ich własne - mówi Wanat. - Nawet, jeśli uda nam się odciągnąć od niebezpiecznego włóczenia się po mieście chociaż 10 proc. spotkanych osób, to będzie już coś. Bo ten odsetek nie sięgnie po używki, może nie pójdzie czegoś ukraść, żeby zaimponować kolegom, za to zrobi coś konstruktywnego.
Utrudnienia na Działkowej PRUSZKÓW Do końca października kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w rejonie ulic Działkowej i Wojska Polskiego. Obecnie trwa przebudowa części skrzyżowania, która jest elementem budowy nowej drogi powiatowej – ulicy Przyszłości
Od tygodnia wszyscy zmierzający w stronę przejazdu kolejowego w ulicy Działkowej i Bryły muszą korzystać z krótkiego objazdu. Ruch odbywa się ulicami Wojska Polskiego, Powstańców, Gomulińskiego do ulicy Działkowej w kierunku ulicy Błońskiej. Przebudowa skrzyżowania to część inwestycji – budowy ulicy Przyszłości, która w kolejnych etapach poprowadzona zostanie do granic Pruszkowa z Brwinowem, aż do ulicy Głównej w Parzniewie. Na czas prowadzenia robót i przełożenia podziemnej infrastruktury, konieczne jest wyłączenie z ruchu fragmentu ul. Działkowej.
Zarządcy dróg proszą kierowców o cierpliwość i wyrozumiałość oraz o stosowanie się do oznakowania postawionego na czas budowy.
WK R
E
K
L
A
M
A
NADARZYN
Rodzinnie na rowerze W niedzielę, 30 września w parku w Młochowie odbędzie się VI edycja Rodzinnego Rajdu Rowerowego Organizatorem wydarzenia jest Nadarzyński Ośrodek Kultury, który do udziału w rajdzie zachęca miłośników dwóch kółek, chcących poznać zakątki gminy. Dla całych rodzin cyklistów przygotowana będzie trasa o długości ok. 10 km, a jak przekonują organizatorzy, jest ona na tyle łatwa, że bez problemu pokonają ją nawet dzieci w wieku szkolnym. Rajd odbędzie się 30 września, a wystartuje o godz. 13 w parku Młochowskim. Wydarzenie zakończy słodki poczęstunek w świetlicy NOK-u w Rozalinie (ok. godz. 16). Zgłoszenia przyjmowane są do 27 września (czwartek) w sekretariacie NOK-u, a wpisowe wynosi 5 złotych. Po tym terminie nie będzie możliwości zapisania się na rajd. Więcej informacji uzyskać można pod numerem tel.: 605 911 274.
Jak przyznaje realizator projektu, program spotkał się z dużym poparciem ze strony miasta. - Grodzisk Mazowiecki to miejsce wyjątkowe, a władzom zależy na dobru swoich mieszkańców - podkreśla Wojciech Wanat. - Włodarze większości miast stawiają wyłącznie na nowe ulice, i równe chodniki, bo czymś takim łatwo pochwalić się przed wyborami. Burmistrz Benedykciński inicjuje i wspiera działania, które nie są tak efektowne, dadzą efekty dopiero po miesiącach i latach. Warto to doceniać, bo świadczy to o dalekosiężnym patrzeniu na problemy miasta. Mamy także wsparcie Ośrodka Pomocy Społecznej, pani Iwona Chorek, zajmująca się w Grodzisku tematyką przemocy i uzależnień, wspiera wiele innowacyjnych działań. Na szerszą skalę - Przeprowadziliśmy już kilka interwencji kryzysowych – opowiada
Magdalena Mańkowska. – Polegały one na motywowaniu do podjęcia terapii, wsparciu w utrzymywaniu abstynencji, dbaniu o obowiązki związane ze szkołą. To trudne, bo nigdy nie można przewidzieć kiedy znów będziemy mogli porozmawiać z konkretną osobą. Musimy pracować tak, żeby młodzi ludzie chcieli kolejny raz spotkać się z nami. Nie chcemy ich samotnych na ulicy. Pierwszy etap programu trwać ma do końca września, ale jest wielce prawdopodobne, że przy dalszym wsparciu, „pedagodzy” na stałe zagoszczą na ulicach Grodziska Mazowieckiego. - Byłoby źle, gdybyśmy zniknęli po miesiącu - uważa Wojciech Wanat. - Młodym ludziom nie można czegoś dać, a zaraz po tym zabrać. Widzimy pierwsze efekty projektu i mamy nadzieję na dalsze wspieranie go. W kolejnej fazie programu chcielibyśmy bowiem realizować na większą skalę pomysły młodzieży.
Anna Żuber R
E
K
L
A
M
A
ms GRODZISK MAZOWIECKI
Potańcówka w plenerze Grodziskie Centrum Kultury zaprasza w sobotę, 22 września od godziny 17.30 na Targowisko Miejskie, gdzie odbędzie się „Potańcówka w plenerze”. Zagrają: Janek Stokowski (śpiew i akordeon) oraz zespół Eldorado. Wstęp wolny.
Koncert muzyki chóralnej W sobotę, 22 września o godzinie 19, w kościele przy ulicy Piaskowej w Grodzisku Mazowieckim odbędzie się koncert muzyki chóralnej. Wystąpią: Grodziski Chór Bogorya oraz Landesjungendchor Brandenburg. Wstęp wolny.
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
KURIER POŁUDNIOWY
ZDROWIE I URODA
nr 35 (454)/2012/W2
Osteoporoza
5
Zadbajmy o skórę
Przebarwienia skóry choć niegroźne spędzają sen z powiek niejednej kobiecie. Jako zmora pojawiają się często po letnim wypoczynku, Osteoporoza to choroba charakteryzująca się postępującym ubytkiem masy kostnej, kiedy skóra wystawiona na intensywne słońce „odwdzięcza się” plamosłabieniem struktury kości i w wyniku tego, podatnością na złamania. Wbrew po- kami, które nie dodają blasku twarzy, lecz ją postarzają Lato, lato i po lecie. Chciałoby się powinny one na stałe zagościć na ławszechnemu przekonaniu schorzenie dotyka nie tylko kobiety w okresie przekwitapochwalić pięknym kolorem skóry przy- zienkowej półce. Warto wybrać kremy nia, ale również mężczyzn i ludzi młodych wiezionym z wymarzonego urlopu pod z wysoką zawartością wypróbowanych
W 80 procentach przypadków zachorowań na osteoporozę przyczynami są menopauza i podeszły wiek. Zaś zaburzenia hormonalne, przewlekłe choroby układu pokarmowego, choroby narządu ruchu, nerek i wątroby oraz szereg chorób wrodzonych mogących prowadzić do osteoporozy powodują 20 proc. zachorowań. Można wyróżnić kilka czynników ryzyka. Najważniejszym, o którym już wspominaliśmy wcześniej jest wiek. Najbardziej narażoną grupą niezależnie od płci są osoby po 65 roku życia. Menopauza u kobiet, niedobór hormonów takich jak estradiol i progesteron to jeden z ważniejszych czynników wywołujących chorobę. Kolejne to zaburzenia miesiączkowania, zbyt wczesne wygaśnięcie aktywności jajników, niedobór wapnia i witaminy D, nadmiar sodu (soli kuchennej), brak aktywności fizycznej i stosowanie używek (m.in. palenie papierosów). Większe ryzyko zachorowania odnotowuje się u osób szczupłych, wątłej budowie ciała. Nie można zapomnieć o skłonnościach genetycznych, jeśli babcia i mama miały osteoporozę, jest bardzo prawdopodobne, że również zachorujemy. Symptomy We wczesnym etapie, choroba przebiega bezobjawowo. Mogą pojawić się bóle pleców, które przypisywane są najczęściej zwyrodnieniom, a nie osteoporozie. Bóle występują również na odcinku piersiowym i między łopatkami. Później pojawiają się złamania, które świadczą o mocno posuniętym odwapnieniu kości. Najczęściej spotykane są złamania nadgarstka, kości udowej, kręgów kręgosłupa. Do urazów dochodzi przy błahych upadkach. Diagnostyka W diagnostyce osteoporozy stosuje się testy biochemiczne i obrazowe. Testy biochemiczne dotyczą krwi i moczu. Najczęściej bada się w nich zawartość pierwiastków takich jak wapń czy fosfor. Jednak należy pamiętać, że w niepowikłanym obrazie osteoporozy wyniki będą prawidłowe. Stosuje się wówczas badania obrazowe, jak zdjęcia prześwietlenia kości. Podstawową ich wadą jest to, że ubytek kości widać dopiero po przekroczeniu 30 proc. Densytometria - badanie gęstości kości, to aktualnie podstawowa metoda dająca możliwość niezwykle dokładnego i precyzyjnego zmierzenia masy kostnej (z dokładnością do 1 proc.) i stworzenia komputerowego obrazu struktury kości.
R
E
K
L
A
M
A
palmą, a tu zamiast jednolitej opalenizny, na twarzy pojawiają się psujące efekt przebarwienia. Promieniowanie UV to jeden z głównych czynników powodujących powstawanie na skórze przebarwień ale nie jedyny. Jest to bardziej złożony problem. Innymi czynnikami są skłonności genetyczne, reakcje fotoalergiczne lub fototoksyczne, wahania hormonalne, choroby wątroby czy tarczycy, niektóre leki. Niezależnie od czynnika warunkującego, proces polega na miejscowej produkcji nadmiaru barwnika.
Leczenie Leczenie jest dwukierunkowe, po pierwsze hamowanie powstawania komórek niszczących kości. Substancje działające w ten sposób to między innymi estrogeny, kalcytonina, raloksifen i bifosofnian. Następnie należy zadbać o pobudzenie odbudowy kości. W tym procesie pomocne będą preparaty zawierające: wapń, witaminę D, fluorki i hormon Parathormon. Aby leczenie odniosło skutek musi być stosowane długotrwale i konsekwentnie. Od momentu zdiagnozowania do końca życia. Profilaktyka Jeśli znaleźliśmy się w grupie ryzyka zachorowania na osteoporozę, powinniśmy zadbać o profilaktykę, aby jak najdłużej cieszyć się mocnymi kośćmi. Bardzo ważny jest regularny wysiłek fizyczny. Polecane jest pływanie, jazda na rowerze czy długie spacery. Niewskazane jest długie stanie i siedzenie. Należy zrezygnować z używek, szczególnie ważne jest rzucenie palenia i ograniczenie spożycia alkoholu. Trzeba zwrócić uwagę na zdrową dietę, która zapewni organizmowi wszystkie składniki odżywcze. Szczególnie ważny w diecie jest wapń, dzienne zapotrzebowanie w okresie menopauzy i w podeszłym wieku to 1500 mg. Jeśli posiłki nie zaspokajają tej ilości, należy wprowadzić preparaty wapniowe.
Zapobieganie Jak zawsze najważniejsza jest profilaktyka. Aby przebarwienia nie pojawiły się na skórze, należy na co dzień, nie tylko podczas urlopu, pamiętać o kosmetykach z filtrem UVA i UVB. Latem, kiedy słońce jest mocniejsze, filtr powinien być wyższy, ale nie zapomnijmy o nim także zimą, kiedy wybieramy się na narty. W mieście, w miesiącach gdy nasłonecznienie jest mniejsze również musimy zapewnić skórze ochronę używając kremów z filtrem 20. Dla osób które nie wyobrażają sobie lata bez opalenizny polecamy opalanie metodą natryskową. Efekt natychmiastowy i gwarancja braku trwałych przebarwień skóry. Jako profilaktykę należy też wymienić preparaty rozjaśniające cerę. Aktualnie oferta produktów wybielających jest naprawdę ogromna, a u osób z tendencją do pojawiania się przebarwień
W walce z osteoporozą dużą rolę odgrywa witamina D, która syntetyzuje się pod wpływem światła słonecznego. Nie unikajmy więc przebywania na świeżym powietrzu. Witamina D jest rozpuszczalna w tłuszczach, dlatego znajdziemy ją w produktach takich jak np. tłuste ryby. R
E
K
L
A
M
A
składników, takich jak arbutyna, witaminy A i C, pochodne kwasu azelainowego i ekstrakty roślinne. Dla efektu wybielającego stosowanie kremu powinno trwać kilka miesięcy, przy nakładaniu kosmetyku rano i wieczorem. Aby przyspieszyć proces, można stosować dwa razy w tygodniu peeling, który rozluźni strukturę wierzchnią naskórka i pozwoli substancjom aktywnym z kremu wniknąć w większych ilościach. Jak rozjaśnić Wspominaliśmy już o kosmetykach, które rozjaśniają skórę. Jednak zdecydowanie szybszą metodą będzie użycie lasera. Lekarz medycyny estetycznej po przeprowadzeniu wywiadu zaproponuje odpowiedni zabieg i jego częstotliwość. Najbardziej skutecznie i jednocześnie bezpiecznie zlikwidujemy przebarwienia systemem frakcyjnym. Metoda ta polega na tym, że wiązka światła lasera rozpada się przed zetknięciem ze skórą na bardzo małe pasma, które powodują mikrouszkodzenia skóry w postaci dziurek. Światło lasera może wnikać do skóry właściwej. Powstające mikrouszkodzenia usuwają nadmiar melaniny lub melanocytów i pobudzają naturalne procesy gojenia i odbudowy skóry. Stare komórki zastępowane są nowymi, dzięki czemu wyrównany zostaje koloryt skóry. Metoda pobudza do pracy fibroblasty, które tworzą więcej włókien kolagenowych, daje to efekt wygładzenia.
6
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
AKTUALNOŚCI
nr 35 (454)/2012/W2
Półwiecze Wodociągów GRODZISK MAZOWIECKI Muzyczna podróż z przebojami z ubiegłego wieku, operetka na wesoło, widowisko światło-woda-dźwięk i wiele innych atrakcji czekało na mieszkańców przy Stawach Goliana z okazji 50-lecia działalności Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Grodzisku Mazowieckim Wawrzyniec Kornacki Grodziski Zakład Wodociągów i Kanalizacji od półwiecza zaopatruje mieszkańców w wodę i odprowadza ścieki. Jubileusz istnienia i działalności spółki zorganizowano przy niedawno oddanych po gruntownej modernizacji Stawach Goliana. Mimo że pogoda w sobotnie popołudnie nie zachęcała do wyjścia z domu, co przełożyło się na małą frekwencję w początkowej fazie imprezy, to kolejne jej punkty spowodowały, że z każdą godziną publiczności przybywało. Muzycznie i edukacyjnie Na scenie na wodzie zainstalował się zespół Alive Star, który w kolejnych wejściach sprawnie przeprowadzał słuchaczy przez dekady ubiegłego wieku przebojami muzyki rozrywkowej. Standardy jazzowe zaprezentowała Tamara Raven z zespołem. Z kolei niezapomniane szlagiery operetkowe zaśpiewał Kazimierz Kowalski i soliści Polskiej Opery Kameralnej, co spotkało się z owacyjnym przyjęciem tłumnie zgromadzonej publiczności. Zwieńczeniem jubileuszu było widowisko z cyklu woda-światło-dźwięk zatytułowane „Tańczące fontanny”. Jednak piknik przygotowany przez grodziskie wodociągi służył nie tylko zabawie i doznaniom estetycznym. Był także okazją do uho-
norowania zasłużonych dla zakładu pracowników i przedstawienia społeczności miasta charakteru ich pracy. Organizatorzy zaprezentowali pojazdy pogotowia wodociągowego i kanalizacyjnego, stoiska laboratorium – sprawdzające wodę pod względem norm twardości i zawartości żelaza oraz mobilne biuro obsługi klienta. Przez całą sobotę wszyscy chętni mogli zwiedzać Stacje Uzdatniania Wody przy ulicach: Cegielnianej, Choinowej w Czarnym Lesie i Oczyszczalnię Ścieków przy ul. Chrzanowskiej. Zaczęło się w 1962 roku Jubileusz ZWiK był także okazją do podsumowania działalności i pokazania rozwoju firmy na przestrzeni kilku dekad. - Wodociągowanie miasta rozpoczęło się w 1962 roku – mówi Robert Lewandowski, dyrektor naczelny Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Grodzisku Mazowieckim. - Uruchomiono wtedy stację wodociągową przy ulicy Bałtyckiej i oczyszczalnię ście-
Robert Lewandowski, dyrektor naczelny Zakładu Wodociągów i Kanalizacji i burmistrz Grodziska Mazowieckiego Grzegorz Benedykciński ków przy ulicy Wólczyńskiej. Były to jak na tamtą epokę standardowe rozwiązania. Z perspektywy czasu można powiedzieć, że dosyć prymitywne. Ścieki spływające z powstającego wówczas osiedla oczyszczano mechanicznie, natomiast wodę dostarczano czterokilometrowym odcinkiem sieci wodociągowej. Rozwój w latach 60. ubiegłego wieku był powolny. Sytuacja zmieniła się w 1976 roku, kiedy grodziski zakład podporządkowano Miejskiemu Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie. - To znaczący etap w rozwoju zakładu, trwający do 1992 roku –
tłumaczy Robert Lewandowski. - W tym czasie powstała SUW przy ulicy Cegielnianej, która do dzisiaj jest głównym obiektem zaopatrującym mieszkańców w wodę. W 1989 roku oddano do użytku oczyszczalnię przy ulicy Chrzanowskiej. Jako część firmy warszawskiej mieliśmy dostęp do lepszej technologii. Miasto rozbudowywało się, a wraz z nim sieć wodociągowa. ZWiK wrócił do gminy Właściwy rozwój ZWiK-u nastąpił po przemianach ustrojowych, kiedy w 1992 roku zakład jako mienie komunalne przypisano odradzającemu się samorządowi lokalnemu. - W tej dekadzie powstały kolejne nitki sieci, kanały sanitarne, rozpoczęto kanalizowanie wsi - wylicza dyrektor ZWiK w Grodzisku Mazowieckim. - Pierwszą z nich była Wólka Grodziska. Największe zmiany zaszły już w XXI wieku, kiedy władze grodziskiego ratusza wystąpiły z wnioskiem o dofinansowanie projektu
modernizacji gospodarki wodno-ściekowej na terenie gminy. - W ramach Funduszu Spójności wybudowano 40 km kanalizacji, całkowicie zmodernizowano oczyszczalnie ścieków, trzy stacje wodociągowe, w Czarnym Lesie wybudowano czwartą - tłumaczy Robert Lewandowski. - Na terenie oczyszczalni powstała suszarnia osadów - nowoczesny obiekt, funkcjonujący w niewielu firmach wodociągowych w kraju. W 2009 roku władze gminy zdecydowały przekształcić ZWiK w spółkę prawa handlowego. Samorząd pozostał jej jedynym właścicielem. - To była dobra decyzja tłumaczy Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego. - Zwiększył się nadzór nad spółką. Powołaliśmy radę nadzorczą, składającą się z fachowców w branży, służących pomocą dyrektorowi. Efekt jest taki, że firma notuje zyski, sama inwestuje, zaspokaja wiele potrzeb mieszkańców, nie angażując w to gminy. - Mamy zdolność inwestycyjną na poziomie 5 mln zł rocznie – dodaje dyrektor ZWiK. - Te środki wykorzystujemy na rzecz rozbudowy infrastruktury. Plany i zamierzenia Grodziskie wodociągi zamknęły za sobą półwiecze działalności i otworzyły kolejny rozdział istnienia zakładu. - W planach mamy dalszy rozwój – mówi Robert Lewandowski. - Obecnie w firmie zatrudnione są 104 osoby. Mamy nowoczesną infrastrukturę, monitoring obiektów wodociągowych, centralną dyspozytornię, w dużej części zautomatyzowaną oczyszczalnię. Chcemy pozyskiwać ciepło ze ścieków. Już rozpoczęliśmy wykorzystywanie biogazu do celów energetycznych. W dalszym ciągu chcemy budować kanalizację na północy gminy, bo ta część jest w tę infrastrukturę uboga. Powstanie autostrady A2 i lokowanie się wzdłuż niej inwestorów wymusza nowe kierunki działalności. Obecnie miasto Grodzisk Mazowiecki skanalizowane jest w 75 procentach. - Wsie znacznie słabiej – dodaje dyrektor ZWiK. - 40 km kolektorów wybudowane w latach 2006-2009 to dopiero początek. Na kolejne lata życzymy sobie zrównoważonego rozwoju i możliwości finansowych, które ten rozwój mogą zapewnić.
Strażnicy mierzą prędkość NADARZYN Od poniedziałku straż gminna prowadzi wzmożone kontrole prędkości w miejscach szczególnie niebezpiecznych, w tym także wskazanych przez mieszkańców - Wpływało do nas wiele zgłoszeń od mieszkańców o potrzebie ustawiania fotoradaru w różnych lokalizacjach - przyznaje Adam Piskorz, komendant straży gminnej w Nadarzynie. - W chwili obecnej starostwo powiatowe zatwierdziło 16 projektów stałej organizacji ruchu, określających punkty kontroli radarowych. Miejsca objęte kontrolą wytypowano ze względu na stopień niebezpieczeństwa na danym odcinku, bliskość placówek oświatowych, świetlic czy przystanków autobusowych. - Samo postawienie znaków drogowych informujących o kontroli, nie wystarcza do jej prowadzenia. Wymagana była jeszcze zgoda komendanta powiatowego policji w Pruszkowie, która została udzielona 11 września - informuje Piskorz. - Jednak już same znaki „kontrola prędkości” powodują, że kierujący zdejmują nogę z gazu. Z uwagi na podpisane porozumienie w sprawie wspólnych patroli z policją, kontrole radarowe będą również przeprowadzane w miejscach, które nie są oznaczone, a zabiegają o to mieszkańcy np. ul. Komorowskiej, Długiej oraz wielu innych. Przez kilka pierwszych dni wzmożonych kontroli, strażnicy zrobili dziesiątki zdjęć pojazdów, których właściciele przekroczyli prędkość. - Przez dwie godziny potrafimy zrobić ok. 80 zdjęć - przyznaje Adam Piskorz. - Staramy się wyłapywać tych najbardziej ekstremalnych piratów drogowych, a nie karać osoby, które przekroczyły prędkość o kilka kilometrów na godzinę. Harmonogram planowanych kontroli prędkości znaleźć można na stronie internetowej urzędu gminy www.nadarzyn.pl.
aż
Bliżej po alkohol BRWINÓW Radni zdecydowali, że odległość punktów sprzedaży i podawania alkoholu nie może być mniejsza niż 50 metrów od tzw. obiektów chronionych. Jednocześnie będą jednak możliwe odstępstwa od tej zasady, zmniejszające dystans do zaledwie 10 metrów Przedłożony radnym projekt uchwały zakładał ustalenie odległości między sklepami z alkoholem i punktami, w których można go spożywać, a obiektami chronionymi na 50 metrów. W tej propozycji nie było nic dziwnego. Dyskusje i poważne wątpliwości wywołał jednak jeden z paragrafów, który umożliwiał znaczne zmniejszenie tego dystansu. - Stosowany dotąd sposób pomiaru odległości między punktami sprzedaży i podawania alkoholu a obiektami chronionymi, takimi jak szkoły, przedszkola, cmentarze czy kościoły, został zakwestionowany – uzasadniał uchwałę burmistrz Brwinowa, Arkadiusz Kosiński. - Otóż sąd administracyjny zwrócił uwagę na to, że ciąg łączący obie lokalizacje może być nadużywany, co miało również miejsce na terenie naszej gminy. Właściciele sklepu montowali na przykład barierki, by wydłużyć drogę do sklepu. Tymczasem powinno to być obliczane w sposób nie budzący żadnych wątpliwości. Zgodnie z uchwałą, odległość ta ma być liczona od granicy nieruchomości, na której zlokalizowany jest obiekt chroniony do ściany budynku, w którym mieści się punkt sprzedaży lub podawania alkoholu. Po konsultacjach z mecenasem doszedłem do wniosku, że problem nie polega jednak na obowiązującej odległości, tylko na tym, że po prostu spożywa się alkohol w pobliżu miejsca, w którym jest on dostępny – kontynuował burmistrz. - Zaproponowaliśmy więc, że sam dystans będzie mógł być mniejszy i wynosić 10 metrów, ale pod warunkiem, że właściciel zapewni zabezpieczenie sklepu, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz, systemem monitoringu. - Ta uchwała ma jedynie dopasować istniejący stan rzeczy do wytycznych ustawy, a tym samym w ogóle nic nie znaczy – zauważył radny Krzysztof Falkowski. - Paragraf o warunkowym zmniejszeniu obowiązującej odległości wypacza całą ideę wychowania w trzeźwości i zapobiegania alkoholizmowi – dodał radny Dariusz Krzemiński. - Może przecież zaistnieć taka hipotetyczna sytuacja, że vis a vis kościoła będzie wejście do sklepu monopolowego. Burmistrz zwrócił uwagę, że na terenie gminy jest już kilka sklepów, które nie spełniłyby tak rygorystycznych wymogów, a jeden z nich zgodnie z nowym pomiarem znajduje się zaledwie 18 metrów od przystanku kolejki. Nie miałbym wątpliwości, ale to jest akurat przykład właścicieli, którzy od dawna mają na uwadze bezpieczeństwo, zainwestowali w kamery i bardzo odpowiedzialnie prowadzą swój punkt – przekonywał burmistrz. - A przecież wszyscy wiemy, że nie chodzi o niedostępność alkoholu, ale o wychowanie w trzeźwości. Ostatecznie wagę kolejnych argumentów i wątpliwości zweryfikowało głosowanie – 10 radnych opowiedziało się za przyjęciem zaproponowanej uchwały, czterech było przeciw, trzech wstrzymało się od głosu.
PRUSZKÓW
XVI Festiwal Nauki Muzeum Dulag 121 zaprasza w najbliższy weekend na pierwszą część wydarzeń w ramach XVI Festiwalu Nauki. W sobotę od godziny 12: „Warszawa po Powstaniu Warszawskim – co stało się z jej mieszkańcami?” - Geneza obozu przejściowego Dulag 121 w Pruszkowie. Losy wypędzonych z Warszawy po Powstaniu w 1944 roku”. - Wykład, film, zwiedzanie ekspozycji stałej muzeum, wystawy czasowej fotografii archiwalnej „Kronikarki”. W niedzielę od godziny 12: „Jak przetrwać w obozie przejściowym?.” - Topografia obozu i życie codzienne więźniów. Wykład, film, zwiedzanie ekspozycji, wycieczka na teren dawnego obozu. Wstęp wolny.
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
KURIER POŁUDNIOWY
7
AKTUALNOŚCI
nr 35 (454)/2012/W2
Tajemnice codzienności PODKOWA LEŚNA „Tajemnice codzienności” - pod takim hasłem odbywały się tegoroczne Europejskie Dni Dziedzictwa. W związku z ich obchodami w Podkowie Leśnej przygotowano szereg wydarzeń, będących mieszanką tego, co lokalne z wielokulturowością i architekturą w tle. W ciągu dwóch dni można było m.in. wziąć udział w Pikniku Mniejszości Narodowych, skosztować tradycyjnych specjałów czy wysłuchać wykładu o Antonim Jawornickim i coraz popularniejszej idei miast ogrodów Tomasz Kuźmicz Szereg przygotowanych w ramach tegorocznych EDD atrakcji zainaugurowało odsłonięcie tablicy poświęconej Michałowi DoliwoDobrowolskiemu. Uroczystość tę opisujemy w oddzielnym artykule zatytułowanym „Upamiętnili geniusza elektrotechniki”. Prelekcja i wystawa
Jeszcze tego samego dnia, czyli w sobotę, 15 września mieliśmy okazję wysłuchać pasjonującego wykładu o idei miast ogrodów i jednym z jej realizatorów Antonim Jawornickim, wybitnym architekcie, autorze planu urbanistycznego Podkowy Leśnej. - Prelekcja była tym ciekawsza, że wygłoszona przez wnuka słynnego architekta – prof. Jacka Kurczew-
Jedną z atrakcji, do której szybko przekonali się najmłodsi uczestnicy niedzielnego pikniku, były magiczne maszyny szalonego konstruktora
skiego – podsumowuje Agnieszka Wojcierowska z Centrum Kultury i Inicjatyw Obywatelskich. - Oczywiście nie mniej istotny był sam temat. Propagowana przez nas idea miasta-ogrodu cieszy się bowiem coraz większym zainteresowaniem zarówno specjalistów, jak i mieszkańców, którzy cenią sobie życie w zgodzie z naturą, wśród zieleni, w ciszy i spokoju. Wykład urozmaiciła towarzysząca mu wystawa. Po prelekcji goście mogli wziąć udział w wernisażu wystawy fotografii mieszkającego w Podkowie Leśnej architekta i podróżnika Tadeusza Baruckiego „Smak miejsca – architektura Europy”. - To kilkadziesiąt barwnych zdjęć charakterystycznych obiektów z różnych stron świata – mówi Wojcierowska. - Nie spodziewajmy się jednak tak banalnych skojarzeń jak Francja z wieżą Eiffla. Są to raczej zaskakujące przykłady typowej dla danych regionów architektury. Wystawę można będzie oglądać do połowy października. Dzień drugi EDD W niedzielę, w samo południe na łące przy Pałacyku Kasyno ruszył Piknik Mniejszości Naro-
Wieńczący tegoroczne obchody EDD koncert był nie lada gratką dla sympatyków sopranistki Marii Sarny dowych „Podkowa bez granic” z kramikami prezentującymi różne kraje. Byli przedstawiciele Kirgistanu, Argentyny, Ukrainy, Hiszpanie, Węgrzy i Gruzini. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się różnego rodzaju przysmaki – zarówno potrawy, jak i wina. W tym samym czasie dzieci uczestniczyły w warsztatach architektonicznych, podczas których zapoznawały się z różnymi koncepcjami urbanistycznymi i dzieliły się swoimi pomysłami. Co ciekawe, padło wiele krytycznych uwag pod adresem tzw. wielkomiejskości, która według maluchów powinna ustąpić miejsca oazie ciszy i spokoju. Furorę zrobił również obecny tego dnia w Podkowie Leśnej szalony konstruktor Tomasz Acher, który zaprezen-
tował swoje magiczne maszyny jeżdżąco-latająco-pływające. Koniec wieńczy dzieło Na zakończenie tegorocznych podkowiańskich obchodów EDD przygotowano wystawę fotografii „Życie codzienne w dawnej Podkowie” oraz koncert ”Podkowiańskie noce i dnie” Marii Sarny oraz kwartetu smyczkowego „I Solisti di Varsavia” pod dyrekcją Tomasza Radziwonowicza. Licznie przybyli goście, w tym wielu miłośników sopranu występującej tego dnia śpiewaczki, mieli okazję wysłuchać najpiękniejszych utworów międzywojnia, takich jak choćby „Tango Milonga”. Areną obu tych wydarzeń była willa Aida.
Kombatanci przenoszą tablicę NADARZYN Zaledwie trzy tygodnie temu rada gminy wyraziła zgodę na umiejscowienie na rynku tablicy upamiętniającej 540-lecie nawiązania i 20-lecie wznowienia stosunków dyplomatycznych polsko-azerbejdżańskich, a już zmieniono jej lokalizację. Po fali krytyki, którą zapoczątkowali kombatanci, władze gminy postanowiły, iż stanie ona w nadarzyńskim gimnazjum Anna Żuber Pod koniec sierpnia rada gminy Nadarzyn zajmowała się projektem uchwały dotyczącym tablicy upamiętniającej 540-lecie nawiązania i 20-lecie wznowienia stosunków dyplomatycznych polsko-azerbejdżańskich. Pomysł ustawienia jej na Pl. Poniatowskiego oburzył środowisko kombatanckie. Mieli tylko dwa wyjścia - Azerowie mordowali nas i do dziś nie przeprosili za to, co robili podczas niemieckiej okupacji - mówił wzburzony mjr Henryk Filipski. - My nie możemy doprosić się upamiętnienia naszych żołnierzy, nazywając rondo w Nadarzynie Armii Krajowej, a im tak po prostu postawimy tablicę? Radny Michał Krupiński zgłosił nawet wniosek o przełożenie głosowania nad uchwałą i uzupełnienie jej o rys historyczny Azerbejdżanu. Mimo to rada gminy, choć nie jednogłośnie, zagłosowała „za”. - Nie rozumiem, dlaczego nikt nie skonsultował umiejscowienia tablicy na Pl. Poniatowskiego, gdzie stoi już inna, upamiętniająca Polaków, którzy walczyli o wolność na-
szego kraju - mówił potem Krupiński. - Pan Filipski zwrócił uwagę na działania batalionu azerbejdżańskiego, który zwalczał powstanie warszawskie. To utwierdziło mnie w przekonaniu, że postawienie tablicy na rynku jest złym pomysłem i nie dziwi mnie, że kombatanci poczuli się urażeni. Dziś może nie wszyscy ich rozumiemy, bo obecnie każdy skupia się na pracy, karierze, zarobkach, a oni w czasie drugiej wojny światowej mieli tylko dwa wyjścia ginąć, albo patrzeć jak giną ich bliscy. Idąc za głosem kombatantów, Michał Krupiński postanowił złożyć wniosek o ponowne rozpatrzenie uchwały. - Prosiłem o odesłanie projektu do uzupełnienia, ale mojego wniosku nie przegłosowano - mówi Krupiński. - Uważam, że mogło dojść do naruszenia statutu gminy, dlatego uchwała powinna być ponownie poddana pod głosowanie. Ponadto po publikacjach w prasie wśród mieszkańców zawrzało. Uchwała głośnym echem odbiła się także na forach internetowych. „Ta tablica to hańba, nie można zapomnieć o tysiącach warszawiaków pomordowanych przez azerski batalion”, „Azerowie brali udział w PW jako faszystowscy zbrodniarze
w hitlerowskiej armii Dirlewangera i wsławili się najobrzydliwszymi okrucieństwami na polskiej ludności cywilnej” - to tylko część licznych komentarzy internautów, które pojawiły się także na naszej stronie internetowej www.kurierpoludniowy.pl Szybko zmieniły zdanie Władze gminy po fali krytyki szybko zmieniły zdanie w sprawie umiejscowienia tablicy. - Podobna tablica ma być umieszczona w naszym gimnazjum, które zapoczątkowało współpracę z Azerbejdżanem - mówi wójt Janusz Grzyb. - Doszliśmy do wniosku, że nie ma potrzeby stawiania dwóch tablic i powstanie jedna, w nadarzyńskiej szkole. Nie będziemy stawiać jej na rynku, aby nie wywoływać konfliktu społecznego. Na nową lokalizację zgodził się już ambasador Azerbejdżanu w Polsce Hasan Aziz Ogly Hasanov, który w marcu był gościem gimnazjum w Nadarzynie. Jego obecność związana była z realizacją projektu „Azerbejdżan wczoraj i dziś”, w którym udział wzięli uczniowie nadarzyńskiej placówki. To właśnie on jest inicjatorem usytuowania w gminie tablicy, a koszt jej wykonania pokryje Ambasada Republiki Azerbejdżanu w Polsce.
Władze gminy zmieniły decyzję i tablica nie stanie na Placu Poniatowskiego obok innej, upamiętniającej Polaków poległych za ojczyznę - Cieszę się, że wspólnie udało się nam zmienić lokalizację tablicy - przyznaje Michał Krupiński. - Na pewno pomogło w tym wystąpienie pana Filipskiego, działalność pana Ryszarda Zalewskiego, ale też głos wszystkich mieszkańców, którzy po naświetleniu im problemu, zrozumieli, że rynek nie jest odpowiednim miejscem. Warto podkreślić, że środowisko kombatanckie, które zmieniało bieg historii i losy naszego narodu dziesiątki lat temu, robi to także dziś, w wymiarze lokalnym. Ponadto prawdopodobnie ich larum wokół uchwały dotyczącej tablicy przyspieszyło podjęcie innej uchwały - w sprawie nadania rondu w Nadarzynie imienia Armii Krajowej. Będzie ona podejmowana 28 września w ramach uroczystej sesji rady gminy.
R
E
K
L
A
M
A
8
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
AKTUALNOŚCI
nr 35 (454)/2012/W2
Szlakiem powstańczych szpitali BRWINÓW W niedzielę, 16 września odbyła się gra miejska „Szpitale powstańcze w Brwinowie”. Podczas niej premierę miała książka Stanisława Tadeusza Rumianka (brwinowianina, żołnierza Armii Krajowej, powstańca, harcerza Szarych Szeregów) o pomocy niesionej żołnierzom i powstańcom w czasie drugiej wojny światowej Wrześniowa gra miejska to kolejna propozycja dla mieszkańców Stowarzyszenia Projekt Brwinów, które tym razem do organizacji zaprosiło Gminny Ośrodek Kultury. Jej scenariusz nawiązywał do wydarzeń z 1944 roku, kiedy to podwarszawskie miejscowości zapełniły się uchodźcami ze zniszczonej w czasie powstania Warszawy. Uczestnicy gry mogli wcielić się w rolę dwójki rodzeństwa: 11-letniej Marysi i jej młodszego brata Henia, którzy w zawierusze wojennej szukają mamy. Nie wiedzą czy trafiła do Brwinowa. Dostali informację, że jest tutaj kilka szpitali, prowizorycznych lecznic. Najbliższy z nich znajduje się przy ulicy Leśnej 59 w opuszczonej willi Harenda. Gra to część projektu realizowanego w ramach programu „Patriotyzm jutra”, ogłoszonego przez Muzeum Historii Polski. - Otrzymaliśmy grant w wysokości 8 tys. zł – mówi Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa, jednocześnie współorganizator imprezy. - Pozwoliło to przygotować grę, ale i wydać książkę pana Stanisława Rumianka „Szpitale wojenne w Brwinowie wrzesień 1939 oraz lata 1944-1945”. Dwa z nich istniały w czasie kampanii wrześniowej, natomiast kolejne powstały w 1944 roku dla niesienia pomocy powstańcom i ludności cywilnej Warszawy. Na start zgłosiło się około stu osób. Każdy z uczestników otrzy-
mał wodę, kartę startową z mapą i opaski z symbolem Polski Walczącej. W punktach kontrolnych czekały na nich krzyżówki, rebusy, zadania z zakresu pierwszej pomocy. W jednym z nich, w mundurze z epoki, czekał burmistrz Brwinowa. Uczestnicy, w roli dzieci szukających matki, trafiali na miejscową nekropolię – mówi Arkadiusz Kosiński. Pewnie nie wszyscy mieszkańcy naszej gminy wiedzą o powstańczych mogiłach. Wśród nich jest grób Antoniego Żurowskiego, jednego z przywódców powstania. Na koniec wszyscy spotkali się
w Szkole Podstawowej nr 1, gdzie w czasie wojny istniał punkt opatrunkowy. Na wędrowców czekała grochówka, wystawa pamiątek historycznych Stanisława Rumianka, makieta Brwinowa. - Szpitale powstańcze były także w Żółwinie i Biskupicach – dodaje burmistrz. - Frekwencja nie była może taka jak w poprzednich edycjach, ale i tak nie ma powodów do zmartwień. Rada miasta w Brwinowie ustanowiła rok 2012 „Rokiem Armii Krajowej”.
sk
Jest umowa na dalsze porządkowanie RASZYN Wójt gminy Andrzej Zaręba podpisał umowę na skanalizowanie kolejnych miejscowości w ramach projektu „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na terenie Gminy Raszyn”. Prace w Dawidach i Dawidach Bankowych wykona firma Skanska, a inwestycja kosztować będzie blisko 5 mln złotych W ramach umowy, do listopada 2013 r. gotowa ma być kanalizacja sanitarna w Dawidach oraz nieskanalizowanej części Dawid Bankowych, a dokładnie na ul. Starzyńskiego i Miklaszewskiego, jak również ulicach przyległych. W ramach inwestycji powstaną kanały grawitacyjne o długości prawie 6 tys. metrów, jak również dwie pompownie ścieków, blisko 200 odgałęzień do granic nieruchomości oraz ponad 170 przyłączy do studzienek. Skanska po zakończeniu prac hydroinżynieryjnych odtworzy również nawierzchnie dróg. Umowę na budowę kolejnych elementów sieci kanalizacji sanitarnej wójt Andrzej Zaręba i Ryszard Dec z firmy Skanska podpisali w czwartek, 13 września, w raszyńskim magistracie. Jej projekt powstał w ramach dofinansowanego przez Unię Europejską programu „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na terenie Gminy Raszyn – FAZAII – etap I”, natomiast finansowanie budowy sieci w Dawidach i Dawidach Bankowych, która pochłonie blisko 5 mln zł, nastąpi z budżetu gminy.
Wójt Andrzej Zaręba i Ryszard Dec z firmy Skanska podpisali umowę na wykonanie sieci, a koszt inwestycji to blisko 5 mln złotych - To bardzo oczekiwana przez mieszkańców tego rejonu inwestycja – mówi wójt Gminy Raszyn Andrzej Zaręba. – Pierwsza propozycja realizacji kanalizacji na ul. Warszawskiej w Dawidach pojawiła się w ubiegłym roku, niestety nie zyskała aprobaty rady gminy. Obecny kontrakt kończy kanalizowanie północno-wschodniego obszaru gminy. Nie włączone do projektu ulice lub ich fragmenty będą wykony-
wane niezależnie. Obecnie przygotowujemy również projekty kanalizacji w pozostałych rejonach gminy, a ich wykonanie powinno nastąpić w ciągu najbliższych kilku lat. Realizacja projektu „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej” wynika z regulacji UE, a ma on przyczynić się do redukcji zanieczyszczeń do wód i gleby. aż R
E
K
L
A
M
A
BRWINÓW
Święto pieczonego ziemniaka Towarzystwo Przyjaciół Brwinowa zaprasza w sobotę 22 września o godzinie 15.30 do Zagrody przy ul. Grodziskiej na „Święto pieczonego ziemniaka”. W czasie imprezy odbędzie się konkurs na najlepszą szarlotkę. Organizatorzy zapewniają: ziemniaki, kawę, herbatę i miłą atmosferę. Wstęp wolny.
WK
Miejsce na Twoją
REKLAMĘ tel. 22 758 70 52
Druhowie świętowali BRWINÓW W ubiegłą niedzielę druhowie z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Żółwinie świętowali 50. rocznicę istnienia formacji. W czasie obchodów zasłużeni strażacy otrzymali odznaczenia, natomiast całej jednostce przyznano srebrny medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa”
Uroczystości odbyły się z udziałem władz samorządu terytorialnego szczebla powiatowego i gminnego. Gościem honorowym była poseł na Sejm RP Barbara Czaplicka. Zaproszeni z okazji jubileuszu 50-lecia istnienia jednostki życzyli służby skutecznej, ale i bezpiecznej. - Oby was szczęście i pomyślność nie opuszczały – zwrócił się do żółwińskich druhów Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa. - „Bogu na chwałę, ludziom na pożytek.” Srebrny medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa” wręczył komendant Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie, starszy brygadier Dariusz Drzewiecki. Nie zabrakło druhów z sąsiednich jednostek OSP z powiatu pruszkowskiego. Zasłużeni strażacy za wieloletnią służbę otrzymali brązowe, srebrne i złote medale. Funkcję chorążego pełnił Aleksander Krzemiński, były naczelnik OSP w Żółwinie. Żółwińska jednostka wyjeżdżała w ubiegłym roku do akcji około 100 razy. Obecnie liczy 39 członków, z czego 27 druhów jest po przeszkoleniu i może wyjeżdżać do pożarów. - Kadra jest wystarczająca – mówi Karol Zakrzewski, prezes OSP w Żółwinie. - Chcielibyśmy założyć jeszcze drużynę młodzieżową. W najbliższych planach jest rozbudowa garaży, bo te istniejące pamiętają początki jednostki, budowanej jeszcze w czynie społecznym. Mamy nowy samochód bojowy, więc warto trzymać go w dogodnych warunkach. Myślimy także o zmianie lekkiego auta kwatermistrzowskiego.
wk
Trąbią nie tylko w Grodzisku POWIAT GRODZISKI/POWIAT PRUSZKOWSKI Problem zbyt głośnego sygnału dźwiękowego pociągów Warszawskiej Kolei Dojazdowej dotyczy wszystkich przejazdów wzdłuż linii, przed którymi maszynista musi ostrzegać o możliwym niebezpieczeństwie. Mieszkańcy sąsiadujących z nimi osiedli skarżą się na tę uciążliwość i żądają zmian W 31 (450) numerze Kuriera Południowego zamieściliśmy artykuł zatytułowany „Kolejki trąbią, a mieszkańcom puchną głowy”. Dotyczył on skarg mieszkańców jednego z grodziskich osiedli na zbyt głośne, a tym samym bardzo uciążliwe, sygnały dźwiękowe pociągów WKD. Po jego publikacji otrzymaliśmy kolejne informacje o podobnych nastrojach ludzi mieszkających w pobliżu innych skrzyżowań z ulicami, między innymi w Podkowie Leśnej i w Pruszkowie. - Mieszkam w tzw. „trójkącie bermudzkim” - skarży się pan Andrzej. - W pobliżu i w zasięgu słuchu są trzy niestrzeżone przejazdy – w Komorowie, Nowej Wsi i w Pruszkowie. Maszyniści trąbią krótko, jeżeli nie widzą żadnego pojazdu na skrzyżowaniu i długo, kiedy ktoś się zbliża. To, że setki ludzi w tym obszarze „wyrzuca” to z łóżek, to najwyraźniej drobnostka. - Ja również mieszkam w niedużej odległości od torów WKD w pobliżu przejazdu przy ulicach Bukowej i Przejazdowej – dodaje mieszkaniec Podkowy Leśnej, Andrzej Całka. - Maszyniści dojeżdżając do skrzyżowania z ulicą włączają sygnał, który jest niezwykle męczący dla osób przebywających w okolicy. Poziom hałasu wydaje się wręcz niebezpieczny dla zdrowia. Według mnie konieczne jest spowodowanie zmiany tego dźwięku. Ze strony WKD od czasu, kiedy przygotowywaliśmy poprzedni artykuł (opublikowany 24 sierpnia), do tej pory nic się nie zmieniło. Rzecznik prasowy spółki, Krzysztof Kulesza zapewnia, że wszystko jest zgodnie z przepisami i mieści się w normach. - Jednak ostatnio rzeczywiście dostajemy w tej sprawie sporo maili, w związku z czym analizujemy problem i czekamy na odpowiedź od producenta naszych składów, czy można zmienić ton i natężenie sygnału dźwiękowego – mówi.
Nowe ulice w Otrębusach BRWINÓW Radni zdecydowali o nadaniu nazw pięciu ulicom, położonym na terenie przyszłego osiedla w Otrębusach. Są to Migdałowa, Cynamonowa, Imbirowa, Goździkowa i Waniliowa Wszystkie nowo nazwane ulice są drogami wewnętrznymi i wchodzą w skład nieruchomości podzielonej na 80 działek budowlanych (na południe od torów WKD). Brwinowscy urzędnicy zwrócili właścicielowi uwagę, że w przypadku pozostawienia tych dróg bez nazw, problematyczna będzie numeracja porządkowa poszczególnych działek, wobec czego wystąpił on ze stosownym wnioskiem. Radni przychylili się do jego propozycji i przyjęli uchwałę, na mocy której ulice zyskały nazwy Migdałowa, Cynamonowa, Imbirowa, Goździkowa i Waniliowa.
TK
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
KURIER POŁUDNIOWY
W końcu z kompletem punktów PIŁKA NOŻNA II LIGA Znicz Pruszków zremisował bezbramkowo z Wigrami Suwałki, choć przez godzinę grał z przewagą jednego zawodnika. W środę pruszkowianie przerwali serię bezbarwnych spotkań, wygrywając z wyżej notowanym Radomiakiem Radom 2:0. Bramki na wagę zwycięstwa zdobyli Krzysztof Kopciński i Marcin Rackiewicz, a przy obu asystował Mariusz Zawodziński Anna Żuber Choć do zespołu z Pruszkowa powoli wracają rekonwalescenci Adrian Paluchowski i Marcin Rackiewicz, to szkoleniowiec czy władze klubu nie mogli być w najlepszych nastrojach. - Ani ja, ani drużyna, nie możemy być zadowoleni z wyniku, bo graliśmy u siebie, w dodatku z przewagą jednego zawodnika - wyliczał po spotkaniu z Wigrami Suwałki trener Artur Kalinowski. - Nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce, mamy problemy z atakiem pozycyjnym i przez to nie stwarzaliśmy sytuacji strzeleckich. Kopciński na miejscu Od 31. min, kiedy to z boiska wyleciał Aleksandre Kotoian, pruszkowianie nie byli w stanie stworzyć poważnego zagrożenia pod bramką Wigier. Ci z kolei, mimo osłabienia, byli bliżej zwycięstwa. Na szczęście dla miejscowych strzały Adriana Karankiewicza, Patryka Gondka, czy Adam Pomiana, nie były wystarczająco skuteczne. Po bezbramkowym remisie z Wigrami Znicz znajdował się w tabeli na 10. miejscu, a już w środę rozegrać musiał następną kolejkę. Radomiak Radom przed tym spotkaniem był wyżej notowanym rywalem (5. miejsce), choć pod względem punktów tak dużej różnicy nie było. Znicz miał ich 9, a radomianie 11. Pruszkowianie rozpoczęli pierwszą połowę odważnie, już chwilę po pierwszym gwizdku sędziego na bramkę radomian strzelał Marcin Rackiewicz, ale uderzenie było niecelne. W 7. min pierwszy groźny strzał oddali przyjezdni, ale piłkę, która odbiła się jeszcze od jednego z obrońców, pewnie wyłapał Paweł Pazdan. Minutę później Paweł Bylak zagrał do Rackiewicza, ale ten uderzył zbyt słabo. W 14. min za piłką w pole karne rywali wbiegł Krzysztof
Skończyć z głupio traconymi golami PIŁKA NOŻNA III LIGA W trzech ostatnich kolejkach Pogoń Grodzisk Mazowiecki zremisowała, wygrała i doznała bolesnej porażki z Bronią Radom. - Jak na beniaminka źle nie gramy, ale oczekuję jeszcze więcej - mówi Rafał Smalec, szkoleniowiec Pogoni. - Plan na kolejne mecze to koniec z głupio traconymi bramkami Anna Żuber
Znicz powalczył z Radomiakiem i w końcu zgarnął komplet punktów, dzięki czemu wskoczył na 8. miejsce w tabeli Kopciński, ale ubiegł go golkiper Radomiaka Piotr Banasiak. W 17. min uderzał Mariusz Zawodziński, ale jemu również zabrakło precyzji. Coraz większa przewaga Znicza, który grał dość wysoko i utrudniał rywalom wyprowadzanie akcji z własnego pola karnego, zaowocowała w końcu golem. W 20. min z 16 metra uderzał atakowany przez obronę Radomiaka Zawodziński, a będący tuż przed bramką radomian, mocno wysunięty Kopciński, zmienił trochę tor lotu piłki i bez problemu trafił do siatki. „Asystent” Zawodziński Po stracie gola przyjezdni zaczęli grać agresywniej, zmuszając pruszkowian do błędów. Paweł Pazdan albo musiał piąstkować, albo odprowadzał tylko piłkę wzrokiem, kiedy opuszczała boisko. Radomiak nie był bowiem w stanie oddać porządnego strzału w światło bramki. Najbliżej wyrównania rywale byli w 45. min, kiedy z półobrotu strzelał Samuelson Odunka. Jego uderzenie trafiło jednak w słupek i to Znicz
schodził do szatni z przewagą. Wznowienie gry po przerwie pruszkowianie wykonali idealnie. Do bramki strzeżonej przez Banasiaka w 46. min trafił Marcin Rackiewicz, a drugą asystę w tym spotkaniu zaliczył Mariusz Zawodziński. Mimo pewnego prowadzenia Znicz nie cofnął się do defensywy, a okazje do podwyższenia wyniku miał chociażby Rackiewicz i Michał Kucharski. Radomiak przebudził się w 27. min, ale z opresji obronną ręką wyszedł Paweł Pazdan. Na kilka minut przed końcem spotkania kontaktowego gola próbował zdobyć Odunka, ale Pazdan nie dał się pokonać. Po kilku bezbarwnych meczach Znicz w końcu wygrał i to zasłużenie. Dzięki trzem punktom ugranym z Radomiakiem, zespół Artura Kalinowskiego przeskoczył w tabeli na 8. miejsce. W niedzielę, 23 września, w ramach 9. kolejki, zmierzy się z Concordią. Beniaminek z Elbląga ma identyczny dorobek punktowy co Znicz i zajmuje 7. pozycję.
Ostatni sprawdzian KOSZYKÓWKA I LIGA Znicz Basket Pruszków wygrał towarzyski turniej o Puchar Burmistrza Miasta Łowicza. Dziś, w ramach ostatnich szlifów przed nowym sezonem, podopieczni Michała Spychały rozpoczęli rywalizację w Turnieju Towarzyskim Mazovia Cup w Piasecznie Turniej w Łowiczu był drugim, zaplanowanym w ramach przygotowań do sezonu 2012/2013. Wcześniej pruszkowianie dotarli do finału turnieju o Puchar Prezesa SK K, gdzie przegrali z AZS -em Polfarmex Kutno 72:87. W miniony weekend zespół Michała Spychały sprawdzał swoją formę walcząc o Puchar Burmistrza Miasta Łowicza. W pierwszym spotkaniu Znicz pokonał MKS Skierniewice 95:85, zdoby wając ponad 20-punktową przewagę w dwóch pierwszych kwartach (27:12, 21:16). W drugiej połowie to wprawdzie drugoligowiec ze Skierniewic w ygrał obie kwarty (26:31, 21:26), ale nie odrobił wszystkich strat. Najwięcej punktów zdobyli Przemysław Szymański (18) oraz Adrian Suliński (17). W drugim meczu - z beniaminkiem I ligi - BM Slam Stalą
9
SPORT
nr 35 (454)/2012/W2
Ostrów Wielkopolski, z którym wkrótce grać będą w lidze, pruszkowianie uznać musieli wyższość rywali, przegrywając 73:83. Ostatniego dnia turnieju zawodnicy Michała Spychały pewnie pokonali zespół gospodarzy KS Księżak Łowicz (80:64 (17:20, 14:19 11:22, 22:19), tym samym wygrywając całą imprezę. A już dziś o godz. 20:15 w Piasecznie, w ramach Turnieju Towarzyskiego Mazovia Cup, pruszkowianie zagrają z miejscowym KS-em. W rozgrywkach Znicz Basket zmierzy się także z warszawską Legią (sobota godz. 16) oraz ligowym rywalem - SK K Siedlce (niedziela godz. 12). Start pierwszej ligi zbliża się wielkimi krokami. Już 29 września o godz. 18 Znicz Basket Pruszków zagra przed swoją publicznością z UMKS-em Kielce.
aż
Już dziś rozpoczyna się ostatni towarzyski turniej przed nowym sezonem. Zawodnicy Michała Spychały sprawdzą swoją formę w Piasecznie, zaczynając od rywalizacji z miejscowym KS-em
Tomasz Feliksiak zrehabilitował się za niewykorzystany rzut karny w przegranym meczu z Bronią, strzelając zwycięskiego gola w spotkaniu z WKS-em Wieluń W ciągu tygodnia Pogoń rozegrać musiała aż trzy spotkania. Najpierw ósmy w tabeli zespół Rafała Smalca pojechał do Radomia zmierzyć się z czwartą Bronią. W zeszłym roku radomianie zakończyli rozgrywki w III lidze na czwartym miejscu, mierząc obecnie w II ligę. Pierwsza połowa spotkania z beniaminkiem to przewaga miejscowych, którzy już w pierwszej minucie zaatakowali bramkę grodziszczan. W sytuacji sam na sam z Robertem Kowalczykiem lepszy był jednak Michał Chojnacki. Swoje okazje do zdobycia gola mieli także zawodnicy trenera Rafała Smalca, ale żadnej nie wykorzystali. W drugiej połowie Pogoń nie ustrzegła się błędu w defensywie, co skończyło się golem Norberta Rdzanka. Chwilę później Wojciech Gorczyca nieprzepisowo zatrzymywał w polu karnym Michała Bala. Wykonawca rzutu karnego Tomasz Feliksiak uderzył jednak w środek bramki rywali. A że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, to siedem minut później broń zdobyła drugiego gola, a po trzech minutach kolejnego, tym razem z rzutu karnego. Sprytny Bal Gdyby Pogoń wykorzystała rzut karny, mecz zapewne ułożył by się zupełnie inaczej. Grodziszczanie musieli jednak szybko otrząsnąć się po wysokiej porażce w Radomiu, bo już w środę zagrać musieli z piątą w tabeli Lechią Tomaszów Mazowiecki. Spotkanie w Grodzisku Mazowieckim zakończyło się remisem 1:1, a bramkę dla Pogoni zdobył Jakub Kołaczek. W ramach 7. kolejki Pogoń zmierzyła się z WKS-em Wieluń, który w tym sezonie dwukrotnie wygrał, ale aż cztery razy przegrał. Rywale łatwo skóry sprzedać jednak nie chcieli i po 20. min gry prowadzili 1:0. Pogoń odpowiedziała kwadrans później trafieniem Michała Bala. Gospodarze i blisko tysięczna publiczność długo nie cieszyli się z wyrównującej bramki. Na dwie minuty przed przerwą młodego golkipera Pogoni Michała Chojnackiego pokonał bowiem Szymon Piotrowski. Po przerwie miejscowi wyszli jednak odpowiednio zmobilizowani i skoncentrowani, bo już w 51. min zrobiło się 2:2. W polu karnym znów najsprytniejszy był Bal, który ustrzelił w tym sezonie swojego czwartego gola. Podopieczni trenera Rafała Smalca nie poprzestali jednak na tym wyniku, konstruując kolejne akcje. W 58. min dopięli swego, a zwycięską bramkę zdobył Tomasz Feliksiak. Tylko trzy punkty - To był faktycznie dość ciężki tydzień, bo rozegraliśmy trzy mecze i mogliśmy w nich ugrać trochę więcej - stwierdza trener Rafał Smalec. - Z Lechią mogliśmy i wygrać i przegrać, ostatecznie zdobyliśmy punkt. Plan na kolejne mecze to koniec z głupio traconymi golami, bo to jest naszą bolączką. W sobotę, 22 września w ramach 8. kolejki Pogoń zagra z Zawiszą Rzgów. Rywale zdobyli dotąd zaledwie cztery punkty i grający u siebie grodziszczanie powinni sobie z nimi poTabela III ligi, grupa łódzko-mazowiecka M P radzić. Szkoleniowiec Pogoni 1. Legionovia Legionowo 7 21 7 17 podkreśla jednak, że liga jest 2. Sokół Aleksandrów Łódzki 7 17 nieobliczalna i gra się ciężko, 3. Ursus Warszawa 4. Lechia Tomaszów Mazowiecki 7 14 bez względu na teren. - Ze- 5. Broń Radom 7 13 społy walczą o każdy punkt, 6. Omega Kleszczów 7 11 7 11 ale w najbliższym meczu li- 7. Pogoń Grodzisk Mazowiecki Start Otwock 7 10 czą się dla nas tylko trzy 8. 9. Mazur Karczew 7 9 punkty - zapowiada Rafał 10. MKS Kutno 7 8 7 7 Smalec. - Jak na beniaminka 11. GKP Targówek (Warszawa) 7 6 trzeciej ligi źle nie gramy, ale 12. WKS Wieluń 13. Orzeł Wierzbica 7 4 oczekuję jeszcze więcej. 14. Zawisza Rzgów 7 4 15. Włókniarz Zelów 16. Warta Sieradz
7 7
4 2
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
10 AKTUALNOŚCI
nr 35 (454)/2012/W2
W przedszkolu palą i przeklinają GRODZISK MAZOWIECKI Oddany w ubiegłym roku nowy budynek przedszkolny przy ul. Górnej stał się uciążliwy dla okolicznych mieszkańców, którzy skarżą się na hałas. Ponadto część z nich zgłosiła, że pracownicy placówki na jej terenie palą tytoń oraz prowadzą rozmowy, używając wulgaryzmów. Sprawa wywołała kontrowersje i stała się przedmiotem debaty na forum rady miasta Sławomir Krejpowicz Mieszkańcy posesji sąsiadujących z budynkiem placówki przy ulicy Górnej skarżą się na hałas dobiegający z przedszkolnego placu zabaw. Sprawę zgłosił podczas jednej z ostatnich sesji radny Marek Czarnecki, twierdząc, że to nie jedyny problem. - Pracownicy przedszkola palą na jego terenie tytoń, a w czasie rozmów za budynkiem używają wulgaryzmów - powiedział. Radny uznał tego typu zachowania za niedopuszczalne w obrębie obiektu oświatowego i zgłosił sprawę władzom ratusza do wyjaśnienia. W odpowiedzi skierowanej do władz gminy Bożena Malczewska, dyrektor Przedszkola nr 4 przyznała, że skargi mieszkańców nie są bezpodstawne. To, co wzburzyło radnego, to wytłumaczenie zaistniałej sytuacji. Podczas ostatniej sesji przytoczył radzie treść odpowiedzi dyrektor placówki skierowanej do władz samorządu. Palili w czasie przerw W piśmie dyrektor wyjaśniła, że po interwencji radnego zwołała zebranie pracowników, którzy sami przyznali, że mimo obowiązującego zakazu palenia tytoniu na terenie całej placówki, wychodzili na papierosa poza budynek przedszkola.
- Odbywało się to tylko i wyłącznie podczas ustawowej przerwy w pracy, która jest ich czasem prywatnym – czytał radny Czarnecki. - Przerwę tę pracownicy mają w rożnym czasie, gdyż wymaga tego organizacja pracy placówki. Dlatego też w różnym czasie spotykali się za budynkiem na papierosie. Często też przychodzili tam przed rozpoczęciem i po zakończeniu pracy. Nigdy w czasie przeznaczonym na wypełnianie swoich obowiązków pracowniczych. Dyrektor placówki dodała, że pouczyła swoich podwładnych, że łamanie zakazu skutkować będzie konsekwencjami przewidzianymi w kodeksie pracy. - Jeżeli przyznali się, wiadomo kto palił, to domagam się wyciągnięcia konsekwencji służbowych – ripostował radny Czarnecki. Jeszcze więcej emocji wzbudził fragment wypowiedzi Malczewskiej na temat wulgaryzmów używanych w rozmowach jej podwładnych w czasie przerw, które włodarz placówki uznała za prywatne, niekiedy bardzo osobiste. - Pracownicy wyrazili oburzenie, że ktoś z ukrycia przysłuchiwał się, nagrywał je, a teraz upublicznia – czytał odpowiedź dyrektor radny Czarnecki. - Miejsce, w którym się spotykamy, jest między sąsiadującym ogrodzeniem a tyłami naszego budynku, gdzie nikogo nie narażamy na konieczność R
E
K
L
A
M
A
wysłuchiwania tego o czym rozmawiamy bez względu na formę i treść rozmów. - Język jakiego używają nauczyciele ma znaczenie – oburzał się radny Czarnecki. Kto wzbudził sensację? W swoim piśmie dyrektor Malczewska zasugerowała, że rozmowy pracowników były nagrywane przez kogoś ukrytego za stertą śmieci z posesji obok, a upublicznienie tego typu zdarzeń jest atakiem na całą placówkę, wieloletni dorobek jej pracowników. - Uważamy, że podsłuchiwanie, nagrywanie ma zapewne wzbudzić sensację i podważać dobrą opinię wszystkich pracowników przedszkola - odpowiadała dyrektor Malczewska. - Przedstawienie faktów w takim świetle jest celowe i świadczy o niechęci, a wręcz wrogości do naszej placówki. Ma to zapewne służyć zaszkodzeniu i popsuciu dobrej opinii, jaką od wielu lat cieszy się nasze przedszkole i prawdopodobnie dyskryminowaniu w oczach rodziców dzieci i mieszkańców. Odnosimy również wrażenie, że ktoś ma niezrozumiały dla nas powód, a może tylko satysfakcję, że niszczy dorobek wielu ludzi, którzy przez lata pracowali na miano najlepszego przedszkola w mieście. Od 1972 roku nikomu nie przeszkadzał gwar dzieci.
Pomysł założenia od strony sąsiadujących z przedszkolem posesji ekranów akustycznych dyrektor placówki uznała za zły. - Rozważając ich zainstalowanie trzeba wziąć pod uwagę koszt – czytał odpowiedź dyrektor Malczewskiej radny Czarnecki. - Byłby to chyba ewenement na skalę kraju, aby w ten sposób izolować się od bawiących się dzieci. W bezpośrednim sąsiedztwie placu zabaw jest tylko jedna posesja. - Nie wiem czy się śmiać czy płakać – komentował radny Czarnecki. - Nie robiłem z tego afery, tylko zasygnalizowałem, że nowy budynek przedszkola jest uciążliwy. Sprawa dotyczy kilku posesji. Podejście władz placówki jest dla mnie straszne. Osoba, która prosi o pomoc, jest niepełnosprawna i nie może przebywać gdzie indziej niż na terenie swojego ogrodu.
Na słowa radnego żywo zareagowała radna Irmina Dziekańska, pracująca w Przedszkolu nr 4. - Publicznie obrażasz całe środowisko nauczycielskie – zwróciła się do radnego Czarneckiego. - Nie wiem czy ty podczas przerwy w pracy nie używasz wulgaryzmów. Niestosowne było wystąpienie na sesji, należało raczej zwrócić się do dyrektora. Odpowiedź na zarzuty musiała być wyczerpująca. Radna przyznała, że istnieje konflikt z sąsiadami przedszkola uskarżającymi się na zbyt głośnie wentylatory zamontowane na budynku placówki. - Nie mam obowiązku chodzić do dyrektora, kierownika oświaty – odpowiedział Marek Czarnecki. - Jestem radnym i w takiej formie zabieram głos. Dzisiaj mam dowód, że osoba, która mówiła mi o tej sprawie, mówiła prawdę. Zaognioną wymianę zdań próbował temperować burmistrz. - Nie generalizujmy – powiedział Grzegorz Benedykciński. - Tam pracuje około 60 osób. Nie róbmy publicznego sądu nad przedszkolem. Jako władze gminy musimy konflikt z sąsiadami szybko zażegnać.
Środowisko obrażone Podsumowując radny uznał wystąpienie dyrektor Malczewskiej za co najmniej niestosowne. - Na jego początku przyznała, że takie sytuacje miały miejsce – powiedział Czarnecki. - Wystarczyło napisać przepraszam. Ten list świadczy o poziomie całego zespołu.
Śmiertelny wypadek na torach BRWINÓW W środę, 19 września w godzinach wieczornych na trasie Warszawskiej Kolei Dojazdowej przy stacji Kazimierówka doszło do wypadku. Pod kołami pociągu zginęła kobieta Do zdarzenia doszło wieczorem, około godziny 22.20. Pociąg relacji Warszawa Śródmieście – Grodzisk Mazowiecki Radońska najechał na leżącą przy torze kobietę, w wyniku czego poniosła śmierć na miejscu. Okoliczności wypadku sprawdzała Komenda Powiatowa Policji w Pruszkowie. - Wypadek miał miejsce około 50 m od peronu – mówi asp. Tomasz Piątek z KPP w Pruszkowie. - Pociąg najechał na kobietę w wieku około 50-60 lat, której głowa leżała na szynie. Nie miała przy sobie żadnych dokumentów stąd jej tożsamość jeszcze nie została ustalona. Prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok. - Po jej przeprowadzeniu będziemy wiedzieć czy było to samobójstwo, czy może ktoś kobietę w tym miejscu położył – dodaje asp. Tomasz Piątek. - Okaże się także czy w organizmie denatki był alkohol lub narkotyki. Ruch pociągów na trasie z Warszawy do Grodziska został wstrzymany na przeszło trzy godziny.
wk R
E
K
L
A
M
A
KURIER POŁUDNIOWY
OGŁOSZENIA DROBNE
nr 35 (454)/2012/W2 DAM PRACĘ Gazeta Kurier Południowy zatrudni specjalistę ds. sprzedaży powierzchni reklamowej. Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku . Praca na etat w biurze w Pruszkowie, CV proszę kierować na mail: k.paradowska@kurierpoludniowy.pl Zatrudnimy dystrybutorów książek Warszawa . Praca w terenie , bez doświadczenia , CODZIENNE WYPŁATY , darmowe zakwaterowanie, 22 468 81 08 , 608 811 044 , pn-pt: 09:00-16:00 Zatrudnimy pracowników fizycznych, Warszawa , CODZIENNE WYPŁATY , darmowe zakwaterowanie, 22 468 81 08 , 889 618 040 , pn-pt: 09:00-16:00 Sprzątaczkę do przedszkola w Baszkówce, praca popołudniu, 5 godzin dziennie, tel. 22 757 80 8 Samodzielny mechanik samochodowy, Gołków, tel. 791 143 517 Zatrudnię kierowcę C+E w Tarczynie, transport międzynarodowy, weekendy wolne, tel. 501 19 66 83 Zatrudnię pielęgniarkę z okolic Tarczyna, 2 h dziennie, tel. 602 637 732 Sprzedawczyni do pracy w delikatesach w Zalesiu Dolnym, tel. 601 257 500 lub 22 737 35 83 Do sprzątania osiedli mieszkaniowych, Piaseczno, Konstancin. Tel. 609 750 950 Do gastronomii w Fashion House, tel. 691 712 812 Przyjmę do pracy w delikatesach. Od zaraz, Nowa Iwiczna, tel. 501 105 411 Ekspedientkę do sklepu spożywczego w Piasecznie na pół etatu, z możliwością przejścia na cały etat, tel. 784 380 191 Firma Dawidczyk zatrudni stolarzy meblowych, Kolonia Mrokowska, tel. 501 86 86 57 Krawcową pilnie zatrudnię do punktu poprawki, naprawa, przeróbki -Pruszków, tel. 507 328 349, pralnia@pralnia-pruszkow.pl
Opiekunka do dziecka z referencjami, tel. 782 187 557
Działkę rolną 1100 mkw. w Korytach k. Prażmowa tel. 600 662 650
2 – pokojowe, Piaseczno – Józefosław, 1300 zł, tel. 505 82 82 14
Murarz, tynkarz podejmie pracę – własny sprzęt, tel. 505 877 194
Sprzątanie – profesjonalnie i niedrogo, tel. 502 213 486
30 000 m kw. Gmina Tarczyn tel. 692 339 521
Kawalerka 40 m kw. z garażem, lux, Piaseczno, 1300,00 zł, tel. 505 82 82 14
Wylewki betonowe agregatem, tel. 668 327 588
Brukarstwo, tel. 696 437 501
Ustanów - działka budowlana 1926 m kw., uzbrojona, cena 170 zł/m kw.. Tel. 514 004 444 – PILNIE
Pokój z wygodami, 1 osoba, Piaseczno tel. 22 757 00 12
Instalacje hydrauliczno – gazowe, kompleksowo, tel. 784 363 960
Usługi remontowo-wykończeniowe, tel. 503 321 785
Działki Wilcza Góra, tel. 694 598 273
Pokój, Lesznowola, tel. 797 727 297 Wynajmę samodzielny domek, pokój z kuchnią, łazienka. Szczaki, Mrokowska 1a, 800zł tel. 506 33 76 85
Glazura, malowanie, wykończenia, www.remdom.com.pl, tel. 798 828 783
Koszenie zarośli, tel. 603 315 531
3-pokojowe mieszkanie 60 m kw., w Piasecznie, II p., c. 285 tys. do negocjacji - PILNIE, tel.501 792 737” Ursynów, 43 m kw., zamiana na 3 pokoje lub kawalerkę. Tel. 691 285 505
Dom, Piaseczno 40 m kw., cena 1100zł, tel. 501 261 562
Dom 100/2000 m kw., 70 km od Warszawy. Tel. 691 285 505
Powierzchnia biurowa 30m kw., i 80 m kw., w Górze Kalwarii, przy drodze krajowej 79, z parkingiem tel. 607 042 067
Ślusarz, spawacz, tel. 504 859 914 Elektroinstalacje, tel. 784 618 479
SPRZEDAM Siatka ocynkowana tel. 22 727 55 75 EKO-GROSZEK PRODUCENT ORAZ WĘGIEL, MIAŁ, KOKS, TEL. (22) 727 07 00, www.gawegpol.pl Drewno kominkowe, opałowe, każda ilość, tanio, tel. 502 544 959 Drewno kominkowe, tel. 508 23 85 86 Drukarka komputerowa, OKI ML 3321, tel. 663 675 751 Wózek Wivaro 3 w 1, tanio, tel. 508 298 134 Podnośnik 4-kolumnowy, 3,5t, stan bardzo dobry tel. 505 040 047 Garaż murowany, ul. Mleczarska w Piasecznie, tel. 880 559 030 Stemple budowlane po budowie i inne, tel. 607 348 233 Drzewo kominkowe tel. 602 77 03 61 Sosna opałowa tel. 602 77 03 61 Drewno kominkowe, sezonowane, tel. 607 133 222 Tuja smaragd 70cm tel. 500 283 223 Tanio młode tujki, tel. 22 756 53 35
KUPIĘ Rozrzutnik obornika, tel. 600 662 650 Aktualnie antyki wszelkie za gotówkę, tel. 601 336 063, 504 017 418 Skupujemy opony używane w dobrym stanie, tel. 505 040 047
Mieszkanie 2 – pokojowe w Baniosze lub zamienię z dopłatą na mieszkanie w Górze Kalwarii, tel. 601 273 157 3 pokoje, 45,5 m kw., 4 piętro, Konstancin, tel. 795 111 013 Julianów, segment, 140 m kw., 765 tys. zł, tel. 604 691 641
Mieszkanie 49 m kw. Góra Kalwaria, 195 tys. zł, tel. 507 35 44 44
Mysiadło, działka budowlana,1258, media,c.700.000 zł,Ag.,tel.601 636 633 Sprzedam działkę SUPER w Czarnym Lesie Tel. 604273249
Sprzedam działkę w CHYLICACH, tel. 604 624 875 Mieszkanie 2 – pokojowe w Mysiadle, tel. 887 758 812
Dom, Piaseczno, 1300 zł, tel. 603 932 284
Pilnie, działka budowlana, 2000m kw. Gmina Chynów, TEL. 513 696 435
Piaseczno ul. Kościuszki 21 lokal biurowy 45 m kw. na II piętrze, umeblowany tel. 601 21 634
Budowlano-rolna, 2 ha, Chynów, media, tel. 696 155 437
Duża firma zatrudni od zaraz sumienne osoby do sprzątania bloku operacyjnego i innych pomieszczeń w szpitalu w Konstancinie-Jeziornie przy ul. Wierzejewskiego 12. Wymagana jest książeczka Sanepidu. Praca w systemie zmianowym - 12 godzin co drugi dzień. Kontakt : 510 014 318. Sprzątanie, prasowanie, 1, 2 razy w tygodniu, tel. 660 346 386 Zatrudnię cukiernika lub pomoc cukiernika, tel. 509 288 581 Zatrudnię ekspedientkę do sklepu spożywczego, Jeziórko. Sklep Aga przy stacji PKP Ustanówek , tel. 602 512 677 Sklep spożywczy zatrudni na stanowisko kasjer-sprzedawca, Józefosław i Piaseczno, tel. 532 655 922 Pokój dziewczynie, tanio, Zalesie, tel. 512 461 692 Fryzjera damsko-męskiego, Piaseczno, CV na fryzjerpiaseczno@o2.pl Pracownika na stację LPG w Prażmowie, tel. 691 34 38 65 Do sprzątania domu: Mysiadło i Ustanów. Tel: 728 362 870 lub 502 132 281 Ekspedientkę do sklepu samoobsługowego w Ustanowie, tel. 602 119 041 Zatrudnię kierowcę TIR po kraju, tel. 797 239 649 Cukiernika, tel. 608 079 659
Uszkodzone, zaniedbane, zaświadczenie do wyrejestrowania, tel. 601 270 078 Kupię każde auto.Tel. 507 373 709
AUTO-MOTO SPRZEDAM
Nissan Primera 2000r,benz. Tel. 601 142 524
NIERUCHOMOŚCI SPRZEDAM SPRZEDAM ATRAKCYJNĄ DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ W PIASECZNIE PRZY UL. KRUCZKOWSKIEGO O POWIERZCHNI 738 M KW., TEL. 785 574 842
Dom 160 m kw. pow. użytkowej + 120 m kw. (piwnica, garaż) z działką 1735 m kw., w Zalesiu Górnym, 800 tys. zł tel. 784 943 137
Fryzjerkę Konstancin-Jeziorna, tel. 606 817 356
Działkę rolną 1 ha w gminie Raszyn. Pilne. Cena do negocjacji. Tel. 662 156 255
Przyjmę do pracy kucharki do restauracji w Piasecznie tel. 667 718 687
3,6 ha, gmina Lesznowola, Stachowo, tel. 502 396 505
Zatrudnie kosmetyczkę z doświadczeniem. Cv na maila: piaseczno@yasumi.pl lub tel. 606 302 920
Sprzedam bez pośredników dom na wsi, okolice Warki, murowany w dobrym stanie 120 m kw/1325 m kw. oraz działkę z budynkiem gospodarczym przy asfalcie 4257 m kw. Tel. 605 166 602
Sprzątanie, pomoc domowa tel. 530 871 435 Kierowca B C D E, emeryt, tel. 519 475 505 Sprzątanie, tel. 662 760 078 Sprzątanie, tel. 517 228 970 Emeryt „złota rączka” tel. 509 803 955 Sprzątanie, tel.609 96 04 95
Nieduży dom, Wola Prażmowska, tel. 607 983 600
37 m kw., Tarczyn, tel. 513 282 530, 888 858 572 Małą kawalerkę, Piaseczno , ul. Wojska Polskiego tel. 600 46 46 60
TYNKI CEMENTOWO – WAPIENNE, RĘCZNE, TEL. 792 456 182 DEKARSKO-BLACHARSKIE, tel. 507 595 394
Działka rolno-budowlana, 1.6ha, rówka, tanio, tel. 696 460 611
GLAZURA, TERAKOTA, REMONTY, tel. 600 604 547
Remontowe, tel. 661 920 022 Ogrodnicze, tel. 661 920 022 Remonty, wykończenia, Piaseczno, pełny zakres, tel. 601 304 250
Docieplanie budynków, elewacje, tel. 507 740 469
Instalacje hydrauliczne - profesjonalnie, szybko, tanio, tel. 605 079 907
Gładź gipsowa, płyty KG, malowanie, panele, vat, tel. 885 397 821 Cyklinowanie, tel. 663 163 070
Brukarstwo, tel. 501 683 631 Glazura,malowanie, tel. 508 180 096 Architekt, tel. 603 862 559 Projekty, rozbudowy, adaptacje, kierownictwo budowy
Prace wykończeniowe, elewacje, remonty, tynki gipsowe z agregatu. Solidnie. tel. 602 23 86 20
Remonty tel. 505 970 480
Dachy pokrycia, naprawy, tel. 502 473 605
Odszkodowania za grunty przejęte pod drogi gminne, powiatowe, pełen zakres usług od złożenia wniosku do uzyskania odszkodowania, tel. 797 567 781
Tanie usługi hydrauliczne, tel. 694 509 322
Hydrauliczne, gazowe, uprawnienia, tel. 501 299 360
Prace porządkowe usługi ogrodnicze, tel. 501 634 158 Ślusarstwo, kraty, bramy, ogrodzenia, tel. 660 074 664 Wszystkie sprawy prawne, tel. 605 54 00 22 Wykończenia, gładź szpachlowa, malowanie, solidnie, glazura terakota , tel. 606 141 944 Świadectwa energetyczne, szybko solidnie tanio, tel. 501 120 289 Tapetowanie, malowanie, profesjonalnie tel. 502 062 131 Tani transport 1,5T tel. 516 856 115
Dom dla ekipy do 20 os., ogrodzona działka 2600 m kw., Chylice, tel. 602 458 765 Odrębny magazyn o powierzchni 48 m kw. Z placem, na zamkniętym terenie przemysłowym, Piaseczno przy wylotówce na Górę Kalwarię, tel. 601 09 80 64 8 zł Kwaterunek, tel. 502 222 555
Anteny nowocześnie, tel. 603 375 875 Usługi remontowo-wykończeniowe, kostka, płytki, malowanie, elektryka, hydraulika, ocieplenia, tel. 601 304 250 Anteny TV/SAT, TV cyfrowa naziemna i SAT, montaż, serwis, tel. 508 329 491
Mieszkanie 50 m kw., przy stacji metra Racławicka, cena do negocjacji. Tel. 601 98 66 84
Ogrody, tel. 697 087 572
Samodzielne mieszkanie 40 m kw., tel. 502 129 189
Kierownik budowy, Tel 503 073 395 Naprawa komputerów, tel. 603 815 015
Część lokalu w Zalesiu Dolnym na małą działalność. Czynsz 300 zł tel. 504 250 151 Magazyn 270 m kw., Józefosław, tel. 602 286 097 Pruszków, mieszkanie 50 m kw., 1400 zł lub pokój, tel. 504 444 298 Magazyny 50 m kw. Piaseczno, tel. 501 064 050
CYKLINOWANIE, PARKIETY, WWW.SCHODY-PODLOGI.NGB.PL, TEL. 502 514 388 BRUKARSTWO, www.dobrybrukarz.pl, tel. 698 698 839 ZAKŁADANIE OGRODÓW, BRUKARSTWO - profesjonalnie i kompleksowo, www.ogrodybrukarstwo.pl, tel. 698 698 839
Kierowca kat.B lub inna, tel. 517 741 400
Mieszkanie 49 m kw. Góra Kalwaria, 195 tys. zł, tel. 507 35 44 44
Część lokalu w Zalesiu Dolnym na małą działalność. Czynsz 300 zł tel. 504 250 151
REMONTY, TEL. 503 118 140
W weekend, książeczka sanepidu. Tel. 506 33 7685
Działkę budowlaną, Koryta k. Prażmowa, 1100 m kw., tel. 600 662 650
Dom 220/412,Józefosław,c.3900 zł,Ag., tel. 601 636 633
Nadzór i obsługa Bhp i Ppoż – szkolenia, tel. 795 511 944
Zamów ogłoszenie drobne
Hydraulik, tel. 600 650 139
Wycinka drzew, alpinistycznie, tel. 518 452 245
RÓŻNE
Porządkowanie terenu tel. 518 452 245
WYWIOZĘ NIEODPŁATNIE ZŁOM, stare pralki, komputery, telewizory, kuchnie, piece, kaloryfery, itp., Piaseczno, Konstancin Jeziorna i okolice, tel. 698 698 839
Glazura, terakota, tel. 507 120 438
www.pispiaseczno.pl
Malowanie, montaż drzwi i inne tel. 513 986 439
Komitet Organizacyjny Solidarni w Bogatkach ogłasza zakończenie zbiórki pieniężnej na rzecz odbudowy spalonego domu.
Rynny – montaż, naprawa, czyszczenie, tel. 518 452 245
Naprawa pralek, tel. 605 112 216
Masaże dla Panów Grodziski, tel. 500 785 973 Sprzedam kukurydzę cukrową tel. 602 556 186
ZWIERZĘTA
Glazurnictwo, tel. 504 931 867
Kocięta perskie z rodowodem, tel. 506 958 514
Pranie: dywanów, obić mebli, tapicerek samochodowych. Mycie elewacji, tel. 506 449 992
Oddam mikro jamnikokundelki, tel. 609 278 797 Owczarki niemieckie, tel. 600 588 040
Remonty, wycinka drzew, tel. 503 004 639 Rynny, tel. 798 836 860 Instalacje hydrauliczne, kolektory słoneczne, tel. 509 417 482
największy nakład, największa skuteczność, w każdy piątek, cena 2,5 za słowo
ZDROWIE I URODA
Budowy domów tel. 798 836 860
Masaż, tel. 504 825 005
Dachy – rozbudowy, tel. 798 836 860
Dromader – Prywatny Ośrodek Detoksykacji i Terapii Uzależnień w Piasecznie, tel. (22) 497 93 90, 608 168 510. Możliwa bezpłatna terapia pod NFZ.
Złota rączka, tel. 692 339 521 Domofony, tel. 603 375 875
Odchudzanie, tel. 602 690 229
Glazurnicze, tel. 515 85 11 39
Układanie kostki brukowej, tel. 604 174 152 Remonty, tel. 505 724 190, www.mastermig.pl
NIERUCHOMOŚCI DO WYNAJĘCIA
Tynki, poddasza, tel. 508 690 268
Glazurnicze tel. 660 130 799
Tynki maszynowo, tel. 503 098 766
1-, 2-pokojowe, Piaseczno, Konstancin, tel. 603 932 284
Komputerowa pomoc, również u klienta, przy zdjęciach, internecie, naprawie i modernizacji sprzętu, tel. 535 80 88 85 www.pcpomoc. waw.pl Elektryk, tel. 600 650 139
Styropian-Tanio! Docieplenia, tel. 604 938 861
Tynki, tel. 510 907 698
NIERUCHOMOŚCI KUPIĘ
Docieplenia budynków, szybko, tanio, solidnie, tel. 502 053 214
Glazura, wykończenia wnętrz, solidnie tel. 69 69 51 187
Remonty, od A do Z, tel. 882 579 808
Działka rekreacyjna w Sękocinie 400 m kw. z zabudową, tel. 881 214 699
Docieplanie budynków z gwarancją, tanio, szybko, profesjonalnie, tel. 507 768 230
Pranie dywanów, wykładzin, tapicerki, tel. 501 277 407
Kominki, sprzedaż montaż tel. 509 916 548
Sprzedam dwupokojowe mieszkanie 47,5 m kw. Piaseczno, tel. 502 051 400
Docieplanie budynków, poddaszy, malowanie elewacji - kilkunastoletnie doświadczenie, tel. 501 624 562
Wróżka, tel. 693 76 52 83
Bezposrednio sprzedam atrakcyjną działkę budowlaną o pow. 1500 m kw., Wycinki Osowskie gm. Żabia Wola, cena 100 tys. zł., tel. 606 120 333 Działka bud,media, 4200 m,20zł/m, tel. 608 486 889
Posadzki cementowe i anhydrytowe z agregatu, tel. 603 633 529
Toczenie, tel. 510 35 28 16
Układanie glazury, terakoty, gresu, tel. 601 722 578
Dom 170 m kw,/650 m kw. w Górze Kalwarii, tel. 602 810 143
Piaseczno-segment w cenie mieszkania, tel. 502 213 518
Wycinka drzew, tel. 661 920 022
Działka budowlana 1800 m kw, Siedliska k/ Piaseczna, tanio, tel. 696 460 611
Wylewki betonowe mixokretem spalinowym, tel. 695 04 22 88
Pilnie działka budowlana zadrzewiona, ogrodzona 1860 m kw., Piskórka, gm. Prażmów, media, w otulinie Parku Chojnowskiego, tel. 602 10 85 65
Ogrodzenia, tel. 661 920 022
Oddam Yorka, tel. 504 152 012 DOCIEPLENIA PODDASZY, ZABUDOWY KARTON/GIPS, TEL. 792 456 182
2 ha Budy Józefowskie, tel. 606 462 924 Kędzie-
Brukarstwo, kompleksowe realizacje, tel. 501 572 941 Cyklinowanie, tel. 604 651 722
Ścianki, zabudowy k/g, tel. 507 120 438
BUDOWA DOMÓW, TEL. 792 456 182
Sokołów k/Pęcic 3 300 m kw. Tel. 606 415 412
Biuro rachunkowe - prowadzenie, pomoc, konsultacje, tel. 502 354 917
Dachy-kominy, tel. 798 836 860
OGRODY, TRAWNIKI tel. 504 008 309
DOCIEPLENIA BUDYNKÓW, ELEWACJE Z MATERIAŁEM, CENY PRODUCENTA, TEL. 792 456 182
Elektryk - instalacje, awarie, przyłącza, tel. 506 498 222
Remonty, www.martbud.biz, tel. 535 372 608
Malowanie, gładź, docieplanie budynków, tel. 660 285 409
Dwupokojowe, bezpośrednio. Od zaraz. Przy stacji metra Ursynów, tel. 601 293 500
Mieszkanie 73 m kw., w Mysiadle, tel. 503 009 696
Hydrauliczne, tanio i solidnie tel. 606 13 00 18
UKŁADANIE KOSTKI, POSESJE, PODJAZDY, GWARANCJA, tel. 504 008 309
Bezpośrednio, 54 m kw., centrum Piaseczna, tel. 506 124 896
Dom 120/300 m kw., centrum Tarczyna, cena do negocjacji, tel. 600 740 676
Instalatorstwo,modernizacja kotłowni, autoryzacja Vaillant, Saunier Duval, Junkers tel. 603 132 454
Projektowanie wnętrz, www.form.com.pl, tel. 600 710 980
KOMPLEKSOWO,
Budowa domów. Usługi budowlane, tel. 694 401 711
Układanie kostki brukowej, tel. 509 069 235
USŁUGI
WIĘŹBY DACHOWE, TEL. 792 456 182
Dwupokojowe, Piaseczno, 185 tys. zł, tel. 603 932 284
Działka 1100 m kw., Dawidy, tel. 662 050 083
Pół bliźniaka w Czersku 170/750 m kw., tel. 602 810 143
Wykończenia mieszkań, tel. 660 285 409
Działki budowlane, Henryków Urocze tel. 504 258 037
Renault Kango, 1.4, 98r., tel. 723 866 403, 506 229 079
Żuka, stan bdb, tel. 662 869 977
Biura w Piasecznie, ul. Raszyńska 13, pow. 148 m kw. Tel. 608 205 113
Do wynajęcia mieszkanie 60 m kw. Czersk, tel. 606 259 458
Mieszkanie 2 - pokojowe w Mysiadle, tel. 887 758 812
Agenta do biura nieruchomości w Piasecznie, tel. 607 344 255
Zaopiekuje się osobą starszą, chorą lub dzieckiem, tel. 604 202 290
Budowlano-rolna, 3ha, Jeżewice tel. 501 064 050
Honda CRV, 2007 r., pierwszy właściciel, przebieg 161 000 km, tel. 604 11 26 26
Volkswagen golf III 19. tdi, 96 r., tel. 663 675 751
Parterowy budynek mieszkalny w Nadarzynie przy trasie katowickiej, pow. 63 m kw. + garaż 20 m kw., tel.608 205 113
Pawilon 28 m kw. i 24 m kw. Piaseczno, tel. 501 277 407
3-pokojowe, 290 tys zł, Piaseczno, tel. 603 932 284
Domy do 590 tys. za stan deweloperski, www.osiedleskalna.pl, tel. 515 000 040
Opiekunka do dzieci, także do przedszkola, tel. 690 424 513
Działka 2 ha w Woli Chynowskiej, tel. 667 120 665
Każdy 1998/2006, tel. 502 968 566
Opiekunkę do 1,5-rocznego dziecka, Wilanów, tel. 507 030 300, 506 030 150
SZUKAM PRACY
Działka 1,88 ha, rolno-budowlana, okolice Prażmowa, tel. 692 725 155
Grunt rolny, Prażmów tel. 602 77 03 61
Blacharza, dekarza samodzielnego, tel. 502 473 605
Market w Konstancinie zatrudni kasjerów i sprzedawców (wszystkie działy), tel. 668 48 22 50, konstancin@mailplus.pl
Działki po 1000 m kw. W Wólce Kozodawskiej, tel. 503 622 447
Audi, Passata, Opla, tel. 604 157 703
Kupię każde auto z lat 1998 - 2012, najwięcej zapłacę, szybki dojazd, gotówka, tel. 500 666 553
Budynek magazynowo-biurowy w Nadarzynie przy trasie katowickiej. Parter 234 i 453 m kw., piętro 246 i 310 m kw., lub w całości. Tel. 608 205 113
Wynajem miejsc paletowych wraz z obsługą logistyczną w Piasecznie, ul. Raszyńska 13. Bardzo atrakcyjna cena. Tel. 608 205 113
Budynek biurowo-handlowy, 2200 m kw., centrum Piaseczna, tel. 22 757 09 56
Najatrakcyjniejsza działka budowlana w Łosiu 1 500 m kw., położona na skraju Rezerwatu Przyrody w obszarze zabudowy jednorodzinnej, w „ślepej”, prywatnej ulicy, media w ulicy, gaz w 2013, tel. 602 278 889
Ślusarz - spawacz, tel. 608 585 857
Pilnie, działka 3829m kw. W gminie Chynów tel. 601 523 027
Toyoty, tel. 668 171 639
Skup aut po 98 r. Najwyższe ceny, płatność od ręki, profesjonalna obsługa, tel. 500 540 100
Przeprowadzki, tel. 504 152 012 Masz Dług? Pomożemy ci, Pożyczki Pozabankowe. Zadzwoń 728 414 177
Hydrauliczne, tel. 660 130 799
Skup aut za gotówkę tel. 692 49 11 82
Kupię Toyote Corolle, tel. 666 274 444
Dwupokojowe, umeblowane, Piaseczno, 1400 zł + opłaty, tel. 669 425 665 Dwupokojowe, Piaseczno, 1200 zł, dla pary, tel. 603 932 284
Firma produkcyjno-handlowa w Baniosze zatrudni pakowaczy tel. 22 736 68 21, sekretariat@hal.com.pl
Panią z samochodem dyspozycyjną z okolic Julianowa do domu z dziećmi tel. 697 515 989 po g 18
Spółdzielnia Rzemieślnicza wynajmie lokal użytkowo-handlowy o pow. 54 m kw., w centrum Piaseczna, tel. 22 757 09 56 Kwatery - super warunki, tel. 889 129 234
Sprzedam Działki na lokatę poł.W-wy 13 zł 1m kw., tel 698 225 965
Działka 1400 m kw., Jazgarzewszczyzna, tel. 604 691 641
Kupię Mondeo od pierwszego właściciela 2003-2007, tel. 668 172 777
Mieszkanie 50m kw w Konstancinie, 2 pokoje + kuchnia, umeblowane i wyposażone w sprzęt AGD tel. 22 754 30 94, po 17
Umeblowane dwupokojowe z aneksem kuchennym, Piaseczno, tel. 514 037 006
Zatrudnię galwanizera, praca w Pruszkowie, tel. 22 798 18 94, e-mail: nest@nest.com.pl
Auto skup, wszystkie marki,po 97 r., gotówka, tel. 501 830 898
Lokal 45 m kw., ul. Warszawska 23, tel. 792 039 512
Dom- kwatery pracownicze, tel. 728 899 673 Linin, działka budowlana,3400, media,c.200.000 zł, Ag.,tel.601 636 633
Działka 1370 m kw., Łoziska, tel. 604 691 641
Pilnie! Opel Astra Classic I, 99r, 157 tys. przebieg, 1.6 benzyna, tel. 668 172 777
Pokój w Gołkowie tel. 696 542 216
Piętro domu dwurodzinnego w Piasecznie, korzystnie tel. 668 575 042
Szeregowiec 130/412,Józefosław, c.650.000 zł, Ag. Tel.601 636 633
Każdy rozbity lub cały, uczciwie, gotówka, tel. 604 874 874
AUTO-MOTO KUPIĘ
Dwupokojowe, umeblowane, Piaseczno, tel. 694 870 392, 600 786 726
Pokój dla Pana tel. 691 401 730 Działka budowlana, Żabieniec, 830 m kw., tel. 22 497 90 24
KAŻDE AUTO, STAN , MARKA, WIEK NIEISTOTNY, TEL. 728 207 800
Zatrudnię mechanika - osobowe, ciężarowe, dostawcze - z doświadczeniem, Piaseczno, tel. 783 001 315
Ogrody projekt i realizacja, tel. 501 233 483 Hydraulik 24h, tel. 535 872 455
Prymus zatrudni sprzedawcę, praca w Górze Kalwarii. Wymagania doświadczenie w handlu, orzeczony st. niepełnosprawności mile widziany. Kontakt; 48 618 61 07 wew. 103; kadry@prymus-agd.pl
Dobrze szyjącą krawcową, do punktu usługowego w Grójcu tel. 502 157 087
11
Krycie dachów z materiałem, tel. 518 313 627 Wylewki agregatem, tel. 509 685 125 Wykończeniówka – solidnie, tel. 880 977 141 Hydraulika, domy jednorodzinne, tel. 692 857 639
NAUKA Angielski indywidualnie, od 35 zł/godz., Piaseczno i okolice, tel. 784 943 137 Niemiecki i rosyjski, www.6ka.eu, tel. 602 120 132 Gabinet Pomocy Dydaktycznej DDT - reedukacja, polski, angielski, tel. 694 635 610, www.ddt.waw.pl English Time Szkoła języka angielskiego dla dzieci i młodzieży. Tel. 601 829 852; www.englishtime.info.pl
Cyklinowanie bezpyłowe tel. 501 125 307
Matematyka z dojazdem 20zł/h, tel. 600 384 113
Instalacje elektryczne, tel. 601 41 88 01
Matematyka, tel. 609 446 882
Ocieplenia, elewacje - pokrycia dachowe tel. 507 834 857
Angielski, Piaseczno, ul. Nowa 7 a, Józefosław ul. Onyksowa 3, tel. 721 406 227
Budowa domów – rozbudowy tel. 507 834 857
Lekcje gitary klasycznej. Tel. 519 162 525
Krycie dachów tel. 601 82 42 07
Angielski, dojeżdżam, tel. 607 596 383
Usługi ogrodnicze, tel. 500 283 223
Matematyka tel. 667 415 381
Malowanie, tel.723 06 82 81
Angielski - korepetycje, nauczyciel po filologii angielskiej, faktury VAT, Piaseczno, tel. 517 973 826
0000 Tani Serwis Komputerowy 18 zł/h 24 H Dojazd 0 zł 503 432 422 Instalacje elektryczne – montaż, naprawa, konserwacja. Solidnie, szybko i tanio. Tel. 604 191 773 Dekarstwo izolacje z papy termozgrzewalnej, obróbki blacharskie, blacho-dachówka tel. 607 440 837
Zapisy do szkoły językowej, „Good Better Best”, Piaseczno, tel. 728 115 999 Matematyka, egzaminator tel. 602 690 229 Hiszpański, native speaker, gramatyka, estudia.espanol@wp.pl tel. 502 602 863 Niemiecki, tel. 503 083 130
Tynki gipsowe, cementowo-wapienne agregatem. Tel. 606 212 768
Chemia, tel. 504 270 495
Hydraulika, elektryka, zienka, tel. 510 610 743
Angielski, korepetycja z dojazdem tel. 888 369 699
remonty-glazura-ła-
Tynki cementowo-wapienne agregatem. Tel. 880 670 400
Niemiecki, tel. 601 774 956 Biologia, tel. 510 255 010
Naprawa AGD Pralki Zmywarki Lodówki, tel. 511 204 952
Komputer Indywidualnie, tel. 692 872 151
Usługi ogrodnicze. Zakładanie i pielęgnacja ogrodów, tel.781694389
Język angielski, rosyjski, korepetycje, tel. 663 167 242
Pomogę uzyskać odszkodowania. Tel. 608 798 760
Angielski, tel. 502 035 474
www.kurierpoludniowy.pl Piaseczno, ul. Ludowa 2; tel. 22 756 79 39; pon-pt 8:30-18 Pruszków, Al. Wojska Polskiego 16 a, lok. 41; tel. 22 758 70 52, pon-pt 9-17
KURIER POŁUDNIOWY
WYDANIE POWIATÓW PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO
12 AKTUALNOŚCI
nr 35 (454)/2012/W2
Budzyński w PSM
MILANÓWEK
Dyrektor MCK odwołana Z dniem 6 września Anna Osiadacz została odwołana ze stanowiska dyrektora Milanowskiego Centrum Kultury. Burmistrz Jerzy Wysocki powierzył jej obowiązki Anecie Majak
PRUSZKÓW W sobotni wieczór, 15 września, w sali klubu Pruszkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Niepodległości 12 odbył się wernisaż pierwszej pośmiertnej wystawy pruszkowskiego artysty malarza, grafika i rzeźbiarza Przemysława Budzyńskiego Tomasz Kuźmicz Filia nr 2 Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pruszkowie oraz Ośrodek Języków Obcych Shaggy Dog English Centre w minioną sobotę przygotowały wystawę prac nieżyjącego od sześciu lat artysty Przemka Budzyńskiego. Jej otwarcie było o tyle szczególne, że zrezygnowano z suchej i oficjalnej formy podawania szczegółów z życia czy twórczości na rzecz bardzo osobistych wspomnień znajomych i przyjaciół artysty. Spotkanie zainaugurowała recytacja wiersza Tomasza Gulińskiego i poruszający taniec w konwencji buhot aktorki Grażyny Chmielewskiej
– wszystko przy dźwiękach wydobywanych z himalajskich mis. Kilkanaście migawek-impresji z życia Przemka przedstawił jego wieloletni przyjaciel Wacław Bańkowski, dyrektor OJO Shaggy Dog English Centre. - Nie byłbym w stanie opowiedzieć historii jego życia i naszej przyjaźni – zaznaczył. - Nie będzie to więc zwykły życiorys – urodził się, żył, zrobił dyplom i dostał nagrodę. Chciałem podzielić się z państwem impresjami dotyczącymi Przemka. Usłyszeliśmy więc krótkie, bardzo osobiste, wspomnienia od piaskownicy, poprzez młodość i pierwsze miłości po wiek dojrzały. - Na koniec mógłbym powiedzieć coś o sztuce Przemka, ale tego nie zrobię – ona broni się sama – mówił Bańkowski, który zwieńczył swoją opowieść podziękowaniami dla artysty i jego żony. - To byli jedyni ludzie, do których mogłem przyjść o każdej porze dnia i nocy. Kilka słów od siebie mógł również dodać każdy z obecnych, tym bardziej, że większość gości to dawni przyjaciele i znajomi państwa Budzyńskich. Głos zabrał m.in. komisarz wystawy Przemka z 1994 roku Marek Piotrowski.
Ci, których ominął sobotni wernisaż, mają jeszcze kilka dni na nadrobienie zaległości. Pierwsza pośmiertna wystawa prac Przemka Budzyńskiego będzie otwarta do 22 września Opowiedział on o przygotowaniach do wystawy i o pracy nad katalogiem, a także zdradził swój zachwyt nad sztuką pruszkowskiego artysty, zwłaszcza rzeźbami. Z kolei Tomasz Malczyk przyznał, że zarówno on, jak i wielu innych kolegów Budzyńskiego, choć znali się z nim bardzo długo, nie do końca zdawali sobie sprawę z wartości jego dokonań. Wystawa będzie otwarta do 22 września, a po jej zakończeniu, dzięki uprzejmości Elżbiety Budzyńskiej, żony artysty, jedna z rzeźb trafi do Filii nr 2 PiMBP.
Przemysław Budzyński Urodził się w 1950 roku w Warszawie. W 1970 roku ukończył Wydział Rzeźby w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni profesora Jarnuszkiewicza. Poza rzeźbą zajmował się grafiką oraz malarstwem. Całe dorosłe życie związany był z Pruszkowem, gdzie wraz z żoną Elżbietą mieszkał przy ulicy Ceglanej. Tam żył i pracował aż do śmierci w 2006 roku.
Niespodziewane odwołanie Anny Osiadacz było zaskoczeniem, szczególnie wśród części organizacji pozarządowych, dobrze oceniających współpracę z Milanowskim Centrum Kultury. Osiem z nich wystąpiło z pismem do Marii SwolkieńOsieckiej, przewodniczącej komisji kultury rady miasta o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Zarówno odwołana dyrektor, jak i burmistrz, sprawy nie komentują. - Nie zamierzam podawać przyczyn odwołania pani Osiadacz – krótko poinformował Jerzy Wysocki, burmistrz Milanówka. - Do czasu powołania dyrektora, pełnienie tych obowiązków powierzyłem pani Anecie Majak, zatrudnionej w MCK od 2008 roku. Posiedzenie komisji kultury odbyło się w ubiegłą środę, ale i tam nie padły żadne wyjaśnienia. Burmistrz zaznaczył, że powoływania i odwoływania podległych mu pracowników leżą w jego kompetencjach. Zaznaczył, że temat zmiany na stanowisku dyrektora MCK zostanie poruszony na najbliższej sesji rady miasta, która odbędzie się we wtorek, 25 września.
sk R
E
K
L
A
M
A