W POGONI ZA ŻUBREM Tylko 30 kilometrów dzieli Kraków od miejsca, gdzie wciąż można zobaczyć żubry. Światowa populacja tych największych ssaków Europy to około 6000 sztuk, z czego 25 procent żyje w Polsce. Jeszcze w 1997 roku populacja tego zwierzęcia w ynosiła zaledwie 2925 osobników (około 700 sztuk w Polsce). Na szczęście z roku na rok żubrów przybywa. Szacuje się, że w 2013 roku ich liczba sięgała 5249 sztuk. Obecnie występują w zachodniej i środkowej części Europy oraz na Kaukazie. Na wolności można jest spotkać jedynie w Polsce, Rosji, na Ukrainie, Litwie, Białorusi, Słowacji i w Niemczech. Zamieszkują głównie lasy mieszane z terenami podmokłymi. W Puszczy Niepołomickiej, bo tak nazywa się miejsce, o którym piszemy, żyje około 30 żubrów. Co roku na ich cześć organizowany jest Bieg w pogoni za żubrem. W tym roku dzielni członkowie MAEM Runners Team postanowili dołączyć do grona miłośników tych fascynujących zwierząt. Na starcie stawili się najszybsi z szybkich w składzie:
20 tysięcy lat temu żubry zamieszkiwały prawie cały kontynent europejski, ale w XIX wieku można je było spotkać tylko na ziemiach polskich i w górach Kaukazu. W 1919 roku w Puszczy Białowieskiej zginął ostatni żyjący na wolności osobnik żubra nizinnego, a w 1925 ostatni żubr górski na Kaukazie. Na Międzynarodowym Kongresie Ochrony Przyrody w 1923 roku Polska zaapelowała o ratowanie żubrów. Udało się przekonać przyrodników z innych państw i tego samego roku założono Międzynarodowe Towarzystwo Ochrony Żubra. Los gatunku zależał od kilkudziesięciu osobników, które ocalały w ogrodach zoologicznych i prywatnych zwierzyńcach. Po drugiej wojnie światowej Polska stała się światowym centrum hodowli żubra.
14 | Lato 2019 | MAEM. Lubię to!
• • • • • • •
Barbara - dział finansowy Marika - dział systemów zarządzania Angelika - dział systemów zarządzania Kamil - dział marketingu Aleksander - dział sprzedaży Jakub - dział sprzedaży Błażej - dział logistyki i gospodarki magazynowej
Oprócz zespołu MAEM, w malowniczej scenerii puszczy z ośmiokilometrowym dystansem zmierzyło się 1200 biegaczy. Po biegu zmęczona ekipa MAEM zgodnie stwierdziła, że nie był to nasz ostatni występ i jeszcze będzie o nas głośno. Oczywiście nie zapomnimy Was o tym poinformować.
