Cuda i Dziwy Julian Tuwim

a d Cu i

Magdale

ała w o r ilust na Koźlicka

Julian Tuwim

dziwy

a d Cu i Ju l

ian Tu w

im

dziwy

tek st:

ka c i l Ĺş a Ko n e l ilu Magda je: c a str

nie

śnieżek w lipcu Spadł

kiedyś

ebieski

e z szc kały ptaszki

ćwierkały pieski wir

ćwi

r ćw

ir

ćw r i w ć

wir ć

ćwir ćwir

ćwir ćwir ć

ir

fruwał y

i k w ó kr

nad modrą łąką

z nieba

zielone

słon

ko

gniazda na kwiatach

wiły

motylki

Trwało to wszystko może

2 chwilki

az ob św acz

iat yłem t pr iał ur en zy em oc oc mkn właśn zy zy ięt ie e gd ym

9=

8+ 24

+3 4 2 +2 +8+ 1+ 1 -3 4 5 + 1 +222 +3 4 5+2 -1+3 2+2-4 3+5 + 3 5 1+ 4+3+4 skryło 1+23+

Gdym je otworzył wszystko się

+ -4

= 9 + 8 - 9= 2 4 3+ -3-4++6= -8 +12 2 4 + = 3 9 + + 4 8 - 8+9= 2 3+4 6-2--8+9= 3+31+4-2 9=+9= + 4 + 3 4 12- 3+4-2-8

+8+ 8+19+=2-4+ -

4-2

i znów na świecie

jak przedtem było.

Wszystko się pięknie dzieje i toczy lecz odtąd często przymykam oczy

Cuda i dziwy Spadł kiedyś w lipcu Śnieżek niebieski, Szczekały ptaszki, Ćwierkały pieski.

Fruwały krówki Nad modrą łąką, Śpiewało z nieba Zielone słonko.

Gniazdka na kwiatach Wiły motylki.

Trwało to wszystko Może dwie chwilki.

A zobaczyłem Ten świat uroczy, Gdy miałem właśnie Przymknięte oczy.

Gdym je otworzył, Wszystko się skryło I znów na świecie Jak przedtem było.

Wszystko się pięknie Dzieje i toczy...

Lecz odtąd często Przymykam oczy.

a d Cu i Ju lia nT uw

im

dziwy

tek st:

ka c i l Ĺş a Ko n e l ilu Magda je: c a str