nic innego się nie liczy.

Przemysł futrzarski zabija setki milionów zwierząt rocznie. W tym procesie wykorzystywane są metody okrutne, niehumanitarne i nieekologiczne. Zwierzęta przetrzymywane są w ciasnych, zatęchłych klatkach i nieustannie narażone na stres, choroby oraz inne okrucieństwa. Co więcej, zwierzęta są zabijane bez uśpienia, często przez kopnięcie lub uduszenie gazem. Kupowanie i noszenie futra wspiera ten haniebny proces i w żadnym stopniu nie poprawia losu zwierząt, a także planety.

Każde z nas może mieć swój wkład w zatrzymaniu tego okrutnego procederu. Zamiast prawdziwych futer warto wybrać ubrania z innych materiałów, przede wszystkich pochodzenia niezwięrzęcego (syntetyczne, wegańskie i ekologiczne). Kupując sztuczne futra mamy pewność, że w procesie produkcji nie ucierpiało żadne zwierzę, a wpływ na środowisko był mniejszy. Jest to również tańsza alternatywa.

Niestety wiele osób nie zastanawia się nad tymi rzeczami, pozostając obojętnym na los zwięrząt, dbając tylko o swoje własne dobro. Granica pomiędzy klatką w sklepie zoologicznym a klatką na produkcji futer jest cieńka. Właściciele pupili często nie zdają sobie z tego sprawy i wciąż podejmują nieodpowiedzialne wybory konsumenckie.

Na szczęście noszenie prawdziwych futer w dzisiejszych czasach stało się bardzo kontrowersyjne. Coraz więcej osób uważa to za nieetyczne. Jeśli kochasz swoje zwierzęta, pomyśl o zaprzestaniu kupna odzieży futerkowej. Tą postawą respektujesz życie innych zwierząt. Możesz też poświęcać swój czas na uświadamiające rozmowy z rodziną lub znajomymi. Warto też rozważyć wspieranie konkretnej organizacji działającej na rzecz ochrony zwierząt i uderzającej w przemysł futerkowy.