Architektura & Biznes - Dodatek specjalny

Page 1


obrady jury

VI edycja konkursu o Nagrodę im. Macieja Nowickiego już za nami. Ogłoszenie nagrodzonych prac nastąpiło 25 stycznia podczas trwających w Poznaniu Międzynarodowych Targów Budownictwa BUDMA. Celem przedsięwzięcia, realizowanego przez Firmę Wydawniczo-Reklamową „RAM”, jest zwiększenie zainteresowania polskich architektów problemem innowacyjności w architekturze.

H

asłem przewodnim tegorocznej edycji konkursu była „Architektura ulicy”. Jury w składzie: Wojciech Bonenberg (Politechnika Poznańska), Dietmar Eberle (ETH Zurich) oraz Romuald Loegler (prezes Firmy Wydawniczo-Reklamowej „RAM”) oczekiwało rozwiązań, które w interesujący sposób odniosą się do problemu kształtowania przestrzeni, uwzględniając jednocześnie wysoką jakość architektury, potrzebę ochrony środowiska i wdrażania w budownictwie technologii oraz materiałów przyjaznych człowiekowi.

powrót ulicy Pierwsze miejsce w konkursie otrzymała inwestycja Towarzystwa Budownictwa Społecznego „Prawobrzeże” Sp. z o.o. położona na szczecińskim osiedlu Dąbie, w kwartale ulic: Anieli Krzywoń,


ogłoszenie wyników konkursu Dziennikarskiej, Mierniczej i Koszarowej. Nagrodzony projekt „Dziennikarska” autorstwa BAMS (Biuro Architektoniczne Markowski & Sołdek) to wieloetapowy projekt zabudowy mieszkaniowej odtwarzający tkankę ulicy i tym samym najpełniej odpowiadający na tegoroczne założenia konkursowe. Długa i relatywnie wąska działka opracowywanego kwartału sąsiaduje od północy z neogotyckim kościołem Wniebowzięcia NMP i ulicą Dziennikarską, od południa zaś ulicą Koszarową otwiera się na tereny zielone. Dla architektów istotne było maksymalne wykorzystanie walorów otoczenia i charakteru istniejącej zabudowy historycznej. W zaproponowanym założeniu urbanistycznym wprowadzono ciągłą pierzeję budynków od północy oraz zespół wolno stojących bloków rozdzielonych kwartałami zieleni od strony południowej. Pomiędzy dwoma typami

zabudowy wytyczono wewnętrzny ciąg pieszy — kameralną i zieloną strefę integrującą mieszkańców. Dla jury konkursu jakość pojedynczych budynków stanowiła drugorzędną kwestię, nacisk został położony na ukształtowaną przez architektów przestrzeń publiczną. Wzdłuż pasażu w podcieniach budynków zlokalizowano kąciki wypoczynkowe wyposażone w stoły i ławy. Mieszkania na parterze posiadają wyjścia do małych ogrodów przydomowych, balkony skonstruowano w sposób dający podparcie pnączom. Zabudowa działki została poprowadzona tak, że udało się zachować większość drzew. Jury wysoko oceniło przywrócenie ulicy w zastanym układzie urbanistycznym oraz ludzką skalę nowego osiedla. Uwagę zwrócono także na dobre proporcje pomiędzy przestrzenią prywatną i publiczną uzyskane za pomocą zagęszczenia tkanki miejskiej.



NAGRODA „DZIENNIKARSKA”, SZCZECIN PROJEKT Biuro Architektoniczne Makowski & Sołdek OPINIA JURY Projekt odpowiada na założenia konkursowe i problem „życia między budynkami”; w nagrodzonym projekcie istotna jest nie tyle jakość samych budynków, lecz przestrzeń publiczna, którą generują; przywrócenie ulicy w zastanym układzie urbanistycznym; dobre proporcje pomiędzy prywatnym a publicznym, uzyskane za pomocą zagęszczenia tkanki miejskiej.

mejska fatamorgana Pawilon hedonistyczny zaproponowany przez Daniela Bednarskiego został nagrodzony w kategorii prac studenckich. Jury uhonorowało go za interesującą próbę przywrócenia jakości przestrzeni publicznej w mieście. Zaprojektowany na planie odcinka koła pawilon unosi się nad ulicą, wsparty na trzech masywnych, żelbetowych filarach. Główną funkcją budynku, pomyślanego jako nietypowa przestrzeń odpoczynku, jest przeniesienie atmosfery plaży w zwartą, śródmiejską tkankę Warszawy. Kluczowym elementem wizji architektonicznej było zderzenie kategorii przyjemności z dyskomfortem. W nagrodzonym projekcie ten kontrast widoczny jest zarówno na poziomie formy, jak i funkcji budynku. Lekka, zaokrąglona bryła pawilonu otwiera się ku centralnej części ronda i kieruje uwagę

użytkowników w samo centrum zgiełku stołecznej ulicy. Enklawa relaksu została wprowadzona w nieprzyjazne środowisko ruchliwego węzła komunikacyjnego, zagęszczając tym samym tkankę miasta. Pawilon hedonistyczny podejmuje istotny temat zwrócenia przestrzeni publicznej jej użytkownikom. Choć możliwość realizacji futurystycznej kapsuły nad placem Unii Lubelskiej wydaje się być odległa, jury doceniło metaforyczny potencjał projektu, w którym jakość życia w mieście wyrasta ponad poziomem jego prozaicznej funkcjonalności.

latający dywan Wyróżnienie trafiło w ręce Mateusza Pakuły — autora projektu dyplomowego Szkoły Tańca w Lublinie. Uwagę jury zwróciła wysoka jakość architektury oraz stworzenie ciekawej wielofunkcyjnej przestrzeni



NAGRODA STUDENCKA BUDYNEK HEDONISTYCZNY, WARSZAWA PROJEKT Daniel Bednarski OPINIA JURY Nagroda przyznana za próbę przywrócenia jakości przestrzeni publicznej w mieście; forma budynku w metaforyczny sposób komentuje relację przestrzeni generującej wysoki komfort życia wobec infrastruktury miasta.

publicznej. W założeniach projektującego budynek ma stanowić jedynie tło dla użytkujących go tancerzy. Szkoła charakteryzuje się lekką i dynamiczną sylwetką. Rozbicie bryły budynku na pojedyncze moduły potęguje wrażenie ruchu. Najbardziej wyrazistym elementem kompozycji jest płaszczyzna dachu, która przywodzi na myśl falującą tkaninę. Poza niewątpliwymi walorami estetycznymi jego struktura wprowadza klarowną klasyfikację przestrzeni użytkowych. Architekt rozdzielił funkcje na dwie kondygnacje budynku. Parter stanowi przestrzeń otwartą, w której ulokowano powszechnie dostępne usługi (kawiarnia, sklep i solarium) oraz atrium spełniające funkcję sceny podczas występów plenerowych. Umieszczone na pierwszym piętrze sale do nauki tańca stanowią strefę zamkniętą — ich mlecznobiałe bryły miękko spoczywają na dachu.


WYRÓŻNIENIE SZKOŁA TAŃCA, LUBLIN AUTOR Mateusz Pakuła OPINIA JURY Wyróżnienie przyznano za wysoką jakość architektury i stworzenie ciekawej wielofunkcyjnej przestrzeni miejskiej.

Konstrukcja budynku oparta na cienkich stalowych słupach wykorzystuje ściany kurtynowe ze szkła, na fasadzie parteru dodatkowo uzbrojonego stalową siatką cięto-ciągnioną. W opisie projektu autor odwoływał się do twórczości Oskara Hansena. Niestety, wysmakowana bryła — niewątpliwie posiadająca potencjał budynku otwartego — w niewystarczającym stopniu koresponduje z pobliską ulicą, pozostaje w dystansie do toczącego się na niej życia.

komfort skrojony na miarę Podczas wykładu, wygłoszonego chwilę po przedstawieniu wyników konkursu, prof. Dietmar Eberle podkreślił docenione przez jury właściwości architektury, odwołując się do własnej praktyki zawodowej w biurze Baumschlager Eberle.

W swoim referacie o obliczach komfortu w architekturze gość BUDMY kilkakrotnie zaakcentował priorytetową rolę jakości środowiska, w którym powstanie planowany budynek. Refleksja dotycząca relacji przestrzennej projektowanego obiektu powinna wyprzedzać myślenie o jego strukturze architektonicznej. Komfort mieszkania w znacznym stopniu jest determinowany przez otaczające go środowisko. Właściwe oświetlenie, wilgotność, akustyka oraz temperatura utrzymywane na odpowiednim poziomie to warunki, które można spełnić dzięki odpowiedniemu projektowaniu. Budynek, który w naturalny sposób zachowuje przyjazne mieszkańcom parametry nie przysparza swoim użytkownikom trosk związanych z utrzymaniem klimatyzacji czy też ogrzewania.


Dietmar Eberle podczas wykładu przypomniał także, jak ważne jest wsłuchanie się w oczekiwania ludzi. Dobrym przykładem jest tu zaprojektowany przez niego nowy oddział macierzystej uczelni ETH w Zurychu. Szklane ściany kurtynowe budynku osłonięte są zewnętrzną kamienną strukturą brise soleil, która poza ochroną wnętrz przed nadmiarem słońca, niesie dodatkową funkcję. Jej szkielet tworzy zewnętrzny system ciągów komunikacyjnych dostępnych praktycznie z każdego pomieszczenia. Patent ten umożliwia błyskawiczne „wyjście” na świeże powietrze bez… konieczności faktycznego opuszczenia budynku. Uczelnia opleciona alternatywnym systemem „uliczek” wydaje się nie do przecenienia. O szczególnej użyteczności tego rozwiązania w czasach całkowitego zakazu palenia tytoniu architekt nie musiał długo przekonywać.

Projektując go, Dietmar Eberle, będący zadeklarowanym zwolennikiem nałogu, dał wyraz nie tylko własnym potrzebom, ale i potencjałowi tkwiącemu w temacie „Architektura ulicy”. Beata SEWERYN


Klasyczne piękno W ostatnim dziesięcioleciu Państwa firma rozwijała swoją działalność globalnie, doprowadzając do sytuacji w której ponad 90% Waszej produkcji jest eksportowane. Jak udało się to Państwu osiągnąć? Selva jest firmą międzynarodową, obecną w ponad pięćdziesięciu krajach na całym świecie. W ostatnich latach dokonano inwestycji, które rozwinęły przedsiębiorstwo na poziomie międzynarodowym: w roku 2002 — poprzez przyłączenie niemieckiej firmy Appia Contract — Selva umocniła się na rynku w sektorze hotelowym, będąc obecnie firmą oferującą przygotowanie rozwiązań „pod-klucz”. W roku 2005 założono spółkę joint venture Selva Middle East z biurem oraz trzema salonami ekspozycyjnymi w Dubaju. Selva w Dubaju działa teraz w regionie całego regionu Zatoki Perskiej. W Stanach Zjednoczonych natomiast Selva posiada stałą ekspozycję w High Point. W celu zbudowania marki zainwestowano wiele środków w kampanie reklamowe. W Polsce działania te były i są szczególnie ważne — pomogły wykreować nazwę Selva tak, że stała się rozpoznawaną i docenianą marką. Ostatnią inwestycją firmy — dokonaną w końcu ubiegłego roku — jest specjalna linia produkująca opakowania w fabryce w Isola Rizza. Linia ta gwarantuje optymalizację pakowania, a co za tym idzie zwiększenie produktywności przedsiębiorstwa w związku z tym, że meble wysyłane są do wszystkich zakątków świata, a firmie zależy na


w w w. s el va. com

zapewnieniu dotarcia zamówień do miejsca przeznaczenia w doskonałym stanie. Państwa działalność nie byłaby możliwa bez współpracy z dizajnerami... Selva współpracuje z projektantami zewnętrznymi w rozwijaniu linii produktowej Philipp Selva Home. Owocująca ciągłymi sukcesami, a trwająca już wiele lat, jest współpraca z włoskim projektantem Lorenzo Bellinim, który stworzył znakomicie sprzedające się kolekcje — takie jak: Heritage J.S., downtown, Opus 40 i ostatnią — Vendôme. Z Bellinim Selva współpracuje także przy realizacji projektów hotelowych, głównie we Włoszech. Przykładami takich realizacji


są hotele: St. George w Rzymie czy the Double Tree by Hilton w Olbia, na Sardynii. Innym dobrym przykładem jest współpraca z belgijskim projektantem Axelem Enthovenem, który zaprojektował kolekcję Solitaire z użyciem oryginalnych wstawek kryształowych Strass Swarovski, która to kolekcja jest jednym z bestsellerów. W tym miejscu ważne jest także wymienienie Omera Berbera, architekta, który pracuje ponad dwadzieścia lat w Selvie i jest odpowiedzialny za projekty wnętrz w ramach Selva Hospitality, czyli tej części Selvy, gdzie realizowane są projekty hotelowe. W przyszłym roku planowane jest wprowadzenie kolekcji, zaprojektowanej przez światowej sławy dizajnera, ale na razie nie możemy powiedzieć więcej!

Selva jest firmą z długoletnią tradycją. Udaje się Państwu przedstawiać kolekcje łączące klasyczną elegancję ze współczesnymi trendami. Jak do tego doszło? Firma Selva została założona w roku 1968 przez Peppiego Selvę i od początku zaczęła specjalizować się w produkcji bardzo klasycznych mebli. Kiedy Philipp Selva objął zarządzanie, poprowadził firmę w nowe obszary rozwoju, stając się trendseterem w sektorze meblowym w ciągu zaledwie kilku lat. Selva obecnie jest zupełnie inną firmą niż dziesięć lat temu: bardziej nowoczesną, dynamiczną oraz przepełnioną intensywnym duchem innowacji, aczkolwiek ciągle zakorzenioną w tradycji i podtrzymującą wartości, które ją umacniały. Rdzeń firmy pozostaje klasyczny, ale obecnie mówi się o „nowoczesnej


klasyce” — to ważne, aby mieć łączność ze swoimi korzeniami, ale jednocześnie patrzeć w przyszłość i adaptować się do nowych warunków i potrzeb rynku. Obecnie nazwa Selva stanowi synonim kreatywności, różnorodności i jakości włoskiego rzemiosła. Selva jest firmą, która jako jedna z nielicznych na świecie stosuje pracę rzemieślniczą i naturalne forniry. W Państwa zakładach część mebli podlega również ręcznemu wykończeniu. Tradycyjne rzemiosło jest czystą esencją mebli Selva! Przez wiele lat Selva współpracowała z wieloma wybranymi małymi firmami rzemieślniczymi w Weronie, z których każda specjalizowała się w różnych sektorach, gdzie poszczególne części mebli były produkowane według tradycyjnej technologii ręcznej produkcji. Meble wyrabiane są przez stolarzy i rzemieślników z wielką precyzją. Intarsje wykonywane są ręcznie. Ze szczególną troską i uwagą — pod koniec procesu produkcyjnego — nakładane są wykończenia, które nadają drewnianym meblom indywidualny, postarzany wygląd. Aby zagwarantować standardy jakościowe, każda faza produkcji poddana jest kilku testom kontrolnym, każdy gotowy mebel podlega rygorystycznej końcowej kontroli jakościowej. Nie bez powodu niemiecka organizacja Deutsche Gütegemeinschaft Möbel nadała firmie Selva certyfikat Golden “M” — co jest dowodem pozytywnego wielokrotnego

testowania jakości wyrobów firmy przez niezależną instytucję kontrolną. Czy są jakieś ciekawostki związane z Państwa firmą, które mogą zainteresować polskich odbiorców? Pośród koni arabskich, które hoduje Philipp Selva są także konie spokrewnione ze sławnymi arabami polskiej krwi. Właściciel firmy Selva zamierza odwiedzić znane stadniny w Janowie Podlaskim oraz Michałowie. Inną ciekawostką dotyczącą powiązania Philippa Selvy z polskim rynkiem jest fakt, że w roku 1994 na targach w Kolonii podpisał — jako export manager — umowę na swoje pierwsze zamówienie dla polskiego klienta. To był rzeczywisty początek jego biznesu w Polsce.






edy

ArchiCAD STAR

nia aktualizowanej na bieżąco dokumentacji

EDITION 2012

oparty jest na technologiach znanych już z ArchiCADa 15, dostosowanych pod względem funkcjonalności i kosztów zakupu do potrzeb i możliwości niewielkich pracowni projektowych, firm budowlanych i deweloperskich oraz indywidualnych architektów. ArchiCAD STAR

cja już w sp 2012 rzed aż y!

i interaktywnie powiązanych z nią zestawień. Wersja ta sprawdza się znakomicie podczas projektowania wszelkich obiektów, jeśli tylko złożoność wykonywanego opracowania nie narzuca konieczności pracy nad jednym plikiem projektu w wie-

EDITION 2012 zawiera wszystkie narzędzia potrzebne

loosobowym zespole i nie przewiduje się stosowania najbardziej

do projektowania w najnowocześniejszej implementacji technologii

skomplikowanych

BIM. Zaawansowany wirtualny model budynku, integrujący całość

ArchiCAD STAR

technologicznie

informacji o projektowanej inwestycji, jest podstawą do generowa-

projektowania wnętrz.

rozwiązań

konstrukcyjnych.

EDITION 2012 jest też doskonałym narzędziem do

cena od

6.9oo*zł netto

*cena specjalna dla młodych architektów w wieku do 35 lat, dla firm powstałych nie dawniej niż 2 lata temu, a także dla użytkowników innych systemów CAD i pracowników wyższych uczelni.

www.archicad.pl


Z ArchiCADem 15 w podróż do granic wyobraźni. Z nowymi rozwiązaniami BIM realizacja nawet najśmielszych idei projektowych przestaje być problemem.

www.archicad.pl

Informacje o autorach zdjęć wykorzystanych w reklamie umieszczone są na stronie: www.archicad.pl/fot_info


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.