KOCHANI CZYTELNICY! Startujemy w nowy rok szkolny! Cieszymy się, że oddajemy do Waszych rąk pierwszy w tym roku szkolnym numer gazetki szkolnej. Mamy pełno dobrych pomysłów i chęci do tworzenia dla Was fantastycznej gazetki. W tym numerze witamy się z pierwszakami, ale i opisujemy to, co działo się we wrześniu, a trochę tego było. Jak zawsze u nas! Wasze cenzorki Agnieszka Kożuchowska Izabela Saganowska STOPKA REDAKCYJNA: Dziennikarze z 1e: Aleksandra Duszczyk Dziennikarze z 1g: Roksana Miszczak Dziennikarze z 2a: Julia Grecka, Wanessa Kurowska, Klaudia Królak, Karolina Trzaskoma, Julita Niedziałkowska, Dominika Zwierz Dziennikarze z 2b: Julia Pałasz, Zuzanna Sitek, Magdalena Malinowska, Zuzanna Piechowicz, Wojtek Tomusiak, Karolina Niemiec Dziennikarz z 2c: Paweł Kołodzik Dziennikarze z 2g: Artur Kłoczewiak, Dawid Szczęsny, Dziennikarze 3c: Ada Wieczorek Dziennikarze z 3e: Magdalena Grabarczyk, Gabriela Majchrzyk, Marysia Piątkowska, Julia Karwowska, Marta Obłoza Nauczyciele: Bożena Sawczuk
SPIS TREŚCI str. 3 – O pierwszakach słów kilka str. 4-5 – Nowi nauczyciele str. 6 – Uroki nocnej integracji pierwszaków str. 7 – Co zdziwiło pierwszoklasistów? - sonda str. 8 – Sprzątaliśmy nasz świat str. 9-11 – Chłopaki na medal – wywiad str. 12 – Łączą je umiłowanie lata i język - VS str. 13 – Byliśmy, widzieliśmy, uczestniczyliśmy str. 14 – Spotkania autorskie w MBP str. 15 – Rozmaitości szkolne str. 16 – Cmentarz na rondzie str. 17 – Świat w pigułce – WRZESIEŃ str. 18 – Moda wszechczasów str. 19 – Nic za darmo? A jednak – zrób to sam str. 20 – Nowa stołówka str. 21 – Szybko, zdrowo, smacznie – przepisy na lunchboxa str. 22 – Prawie Amsterdam – o rowerowej modzie str. 23 – Niemiecka strona str. 24 – Mamy Cię!
O PIERWSZAKACH SŁÓW KILKA… W tym roku szkolnym zostało utworzonych aż 8 klas pierwszych. To – jak dotąd – absolutny rekord w dziejach naszego gimnazjum. Na korytarzach pojawiło się 202 nowych uczniów – naszych koleżanek i kolegów. Dla nas to inspiracja do działania – już w pierwszych tygodniach udało nam się zebrad sporo interesujących informacji o pierwszakach.
TOP IMIONA wśród dziewczyn 1. miejsce – Julia (8 dziewczyn) 2. miejsce – Weronika (7 dziewczyn) 3. miejsce ex equo – Martyna i Zuzia (po 4) wśród chłopaków 1. miejsce – Bartek (13 chłopców) 2. miejsce ex equo – Kuba i Michał (po 12 chłopców) 3. miejsce – Kacper (8 chłopców)
NAJBARDZIEJ ORYGINALNE IMIONA: Ludwiga, Klara Kasper, Witold, Klaudiusz, Rayan
MIESIĄC URODZENIA (ważne dla tych, którzy lubują się w horoskopach i żadne znaki zodiaku im niestraszne) styczeo - 15 osób lipiec – 25 osób luty - 13 osób sierpieo – 13 osób marzec - 18 osób wrzesieo – 18 osób kwiecieo - 12 osób październik – 19 osób maj - 25 osób listopad – 11 osób czerwiec - 15 osób grudzieo – 18 osób
WYCHOWAWCY JEDNYM SŁOWEM O SWOICH PIERWSZYCH KLASACH: KLASA 1A - „BABY” (p. A. Lubieniecka) KLASA 1B - „TWÓRCZA” (p. A. Krasuska) KLASA 1C - „SPOŁECZNI” (p. D. Kacprzyk) KLASA 1D - „TESTOSTERON” (p. S. Rybioski) KLASA 1E - „KREATYWNI” (p. I. Krupa) KLASA 1F - „PRZESYMPATYCZNI” (p. N. Ostrowska) KLASA 1G - „NAJLEPSI” (p. E. Gromska) KLASA 1H - „ZAGADKA” (p. A. Korkosz) UWAGA! TEGO JESZCZE NIE BYŁO!
KLASA 1A – klasa, w której uczą się same dziewczyny KLASA 1D – klasa, w której uczą się sami chłopcy Informacje o pierwszakach zebrały: Julia Grecka, 2a Wanessa Kurowska , 2a
NOWI NAUCZYCIELE Wrzesień dla pierwszoklasistów to nowe przeżycia, nowa szkoła, nowa klasa i… nowi nauczyciele. W niektórych klasach II i III również zmienili się nauczyciele, dlatego Paweł Kołodzik z 2c postanowił dotrzeć do nauczycieli, którzy uczą od września w naszej szkole i zebrał od nich kilka informacji. Przy okazji zapowiadamy, że w kolejnych numerach będziemy publikować wywiady z naszymi nowymi nauczycielami.
Pani Dorota Czerwińska nauczycielka matematyki: Moje pierwsze wrażenie o szkole - miła atmosfera. Opinia o uczniach - pracowici oraz bardzo kreatywni ,lecz bardzo gadatliwi. Rada dla moich uczniów - uczcie się systematycznie, bo będzie problem na koniec semestru i płacz na koniec roku.
Pan Piotr Lichota - nauczyciel wychowania fizycznego: Moje pierwsze wrażenie o szkole - szkoła jest mi znana od trzech lat. Wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Zostałem dobrze przyjęty przez uczniów, grono nauczycieli i administrację. Opinia o uczniach - macie ogromny potencjał, szczególnie jeżeli chodzi o szeroko pojętą kulturę fizycznego, jednak niestety jesteście leniwi i nie chcecie się realizować na lekcjach wychowania fizycznego. Rada dla moich uczniów - słuchajcie siebie nawzajem, szanujcie siebie oraz nauczycieli i pracowników administracji.
Pani Dorota Lewandowska nauczycielka muzyki: Moje pierwsze wrażenie o szkole - to rodzinna atmosfera, pomocne grono pedagogiczne oraz Pan Piotr od spraw technicznych. Opinia o uczniach - najczęściej bardzo żywa młodzież… Rada dla moich uczniów - spróbujcie zauważyć sens muzyki, nawet jeśli macie nieco inne zainteresowania.
Pani Olga Pechcin - nauczycielka wychowania fizycznego: Moje pierwsze wrażenie o szkole pierwsze wrażenie wywarła na mnie 11 lat temu... (p. Pechcin jest absolwentką GM2 – przyp. red.)
Opinia o moich uczniach - moi uczniowie to wulkan energii. Rada dla moich uczniów - Nie marudźcie! Koko dżambo i do przodu.
Pani Justyna Ryczek nauczycielka języka angielskiego: Moje pierwsze wrażenie o szkole -jest bardzo pozytywne. Opinia o uczniach - są bardzo sympatyczni. Rada dla moich uczniów - trzeba się dużo uczyć i słuchać na lekcjach nauczyciela
Pani Monika Gromulska nauczycielka języka angielskiego: Moje pierwsze wrażenie o szkole pozytywne. Opinia o uczniach - są bardzo sympatyczni. Rada dla moich uczniów - uczcie się i słuchajcie na lekcjach.
UROKI NOCNEJ INTEGRACJI PIERWSZAKÓW
Dziewiątego września 2016 roku nasze gimnazjum wyjątkowo nie opustoszało po lekcjach, gdyż zaplanowano w nim nocny biwak dla uczniów klas I. Tego typu forma integracji stała się już wieloletnią tradycją szkoły. O godzinie osiemnastej uczniowie klas pierwszych zjawili się w budynku ze śpiworami, karimatami, dobrym humorem i plecakami pełnymi niespożytej energii. Biwakowicze pozostawili bagaże w swoich salach i wyszli ze szkoły, aby wziąd udział w grze terenowej. Sprawdzała ona wiedzę nowych uczniów na temat Mioska Mazowieckiego. Po zakooczeniu zabawy rozpoczęły się zawody sportowe. Nauczyciele wychowania fizycznego przygotowali cztery tory przeszkód, które miały wyłonid najlepszych sportowców wśród pierwszoklasistów. Około 21 rozpoczęły się zajęcia, których celem była integracja w poszczególnych klasach. Później zużyte zapasy energii wszyscy mogli uzupełnid, spożywając pyszną, gorącą pizzę. Na zakooczenie „językowcy”, „turyści”, „przyrodnicy”, „lingwistycy”, „informatycy”, „matematycy”, artyści z „teatralnej” i „politechnicznej” zaprezentowali wizytówki swoich klas. Nie zabrakło krótkich inscenizacji, piosenek i wierszy, oczywiście przyprawionych szczyptą humoru. Uczniowie spędzili ze sobą miło czas, mogli poznad siebie i swoich kolegów z zupełnie innej strony. Noc minęła szybko, ale tylko dla tych, którym udało się zasnąd. Najwytrwalsi biwakowicze dotrwali zaś do świtu, przy czym raczej nie zdążyli się wyspad. Wszyscy z uśmiechami na twarzy wracali rano do domu. Nocowanie w szkole to niezapomniane przeżycie dla każdego pierwszoklasisty. Roksana Miszczak, 1g (Brawo dla Roksany za udany debiut dziennikarski– przyp. red.)
Pierwsze koty za płoty, czyli wrażenia pierwszoklasistów po trzech tygodniach gimnazjalnej nauki Co ci się najbardziej podoba, a co cię dziwi w gimnazjum? – takie pytanie zadałam kilku koleżankom i kolegom z klas pierwszych. Nowa klasa, znajomości, nauczyciele, przedmioty, otoczenie, wyzwania? Przekonajcie się sami. Oto wypowiedzi kilku osób: Wiktoria M.: Podoba mi się życzliwe podejście nauczycieli. Bardzo dobrze tłumaczą. Lekcje wychowania fizycznego są atrakcyjne - możemy grać na sali gimnastycznej albo biegać na bieżni, albo chodzić na siłownię. Dziwią mnie ławki jednoosobowe w salach lekcyjnych. Nie podobają mi się wąskie korytarze, bo jest tłok. Uczniowie się wszędzie przepychają! Milena B.: Wysocy uczniowie! Dyrektor i nowe zasady, nowi nauczyciele. Podejście kadry pedagogicznej jest bardziej profesjonalne niż w podstawówce. Ogólnie jest spoko! Karolina Z.: To, że jeśli telefon zadzwoni na lekcji, zabiera się urządzenie do sekretariatu i musi przyjść po niego rodzic. To jest trochę dziwne. Zwróciły moją uwagę miękkie pufy na korytarzu. Są wygodne! Julia B.: Bardzo podoba mi się moja klasa. Chodzą ze mną do szkoły naprawdę świetne osoby! Wychowawczyni też jest bardzo sympatyczna! Na początku roku zaskoczyło mnie to, że nauczyciele są aż tak mili! Sądziłam, że będą surowi i wymagający, ale na szczęście się myliłam. Julia G.: Najbardziej zdziwiło mnie podejście nauczycieli do uczniów. Są bardzo otwarci i bezpośredni, po prostu fajni. Podoba mi się też budynek. Marysia K.: Co mi się najbardziej podoba? Takie fajne osoby jak ty na przykład. Co mnie najbardziej zdziwiło? Nasz dyrektor, bo ma duże poczucie humoru. Kasper G.: Podoba mi się budynek i nic mnie nie zdziwiło. Zuzia K.: Bardzo fajni nauczyciele. Martyna S.: Dziwi mnie to, że na lekcji można pić, bo u nas w podstawówce nie można było! I jeść owoce też można. To jest naprawdę super! Roksana Miszczak IG
SPRZĄTALIŚMY NASZ ŚWIAT 17 września w szkole zjawiła się liczna grupa uczniów i wielu nauczycieli, którzy zdecydowali się przeznaczyd sobotnie przedpołudnie na zbieranie śmieci w naszym mieście. W tym roku świat sprzątało 282 uczniów i 45 nauczycieli! Podczas 1,5-godzinnej akcji udało nam się wypełnid po brzegi aż 153 worki 100- litrowe. Uczniowie naszej szkoły sprzątali: cmentarz miejski i komunalny, ul. Bulwarną i jej okolice, ul. Topolową i okolice, ul. Jasną, park przy kościele NNMP, okolice Galerii Dąbrówka, cmentarz żydowski i okolice Karoliny. W każdym z tych miejsc znaleziska były zaskakujące… (i to nie tylko dlatego, że w ogóle ich nie powinno tam byd!). Warto też dodad, że sprzątanie świata jest organizowane głównie po to, by zwiększyd naszą świadomośd ekologiczną. Pomysł tej akcji zrodził się w Austrii i po raz pierwszy sprzątanie odbyło się w 1989r. W Polsce sprzątanie świata zostało zainicjowane przez p. Marię Stanisławską-Meysztowicz. Organizatorką akcji sprzątania świata w naszej szkole jest pani Dorota Sugier.
Klaudia Królak, 2a Karolina Trzaskoma, 2a
CHŁOPAKI NA MEDAL Droga do sukcesu bywa kręta i wyboista, ale ciężka praca i wytrwałośd pozwalają osiągad najlepsze wyniki. Nasi koledzy - Kuba Brodzik z 2g i Armik Badalyan z 2b są dowodem na to, że można osiągnąd sukces dzięki połączeniu pasji z ciężką pracą na treningach. O tym, dzięki czemu udało im się stanąd na podium podczas Mistrzostw Europy Taekwon-do w Strzegomiu, opowiedzieli Arturowi Kłoczewiakowi z 2g.
Artur Kłoczewiak: Kiedy zaczęła się Wasza przygoda z Taekwon-do – jak wyglądały początki? Kuba Brodzik: Trenowad zacząłem 9 lat temu. Na początku treningi były bardziej zabawami treningowym np. w berka oraz jakimiś małymi elementami Teakwon-do np. kopnięciami, uderzeniami czy pierwszymi pozycjami. Armik Badalyan: Zacząłem dwiczyd w 2010 roku, początki były ciężkie, ale dawałem radę. A.K.: Dlaczego zdecydowaliście się trenowad ten sport? K.B.: Szczerze to nie wiem, ale coś mi podpowiadało, że to będzie to, co z chęcią będę dwiczył cały czas, no i oczywiście teraz niektóre umiejętności mogą się bardzo przydad.
A.B.: Czułem, że poprzez ten sport mógłbym coś osiągnąd. A.K.: Jak długo dwiczyliście przed zawodami? K.B.: Ćwiczyłem na każdym treningu (2 razy w tygodniu po 1,5 godziny) i w domu. Wcześniej na zawody niższej rangi nie przygotowywałem się jakoś specjalnie, ale później, kiedy zacząłem jeździd na mistrzostwa Polski, zaczęło to wyglądad zdecydowanie inaczej. Zacząłem się mocnej przykładad. A.B.: Ćwiczę codziennie, plus mniejszej rangi zawody, które traktowałem jako dodatkowy trening. A.K.: Jak wyglądały przygotowania? K.B.: Poza treningami w klubie, dwiczyłem w domu układy, rozciągania,
brzuszki, pompki i inne podobne dwiczenia. Staram się również jak najczęściej biegad. A.B.: Ciężko powiedzied, wykonywałem dwiczenia, które przychodziły mi do głowy i dawałem z siebie wszystko. A.K.: Co na etapie przygotowao było najważniejsze/najbardziej pomocne? K.B.: Zdecydowanie wskazówki naszego trenera – pana Dawida Matwieja. Dzięki tym uwagom wiedziałem, co poprawid i nad czym jeszcze mocniej pracowad. A.B.: Najbardziej pomocne było myślenie, że te dwiczenia mi się bardzo przydadzą na zawodach. A.K.: Kto Was wspierał? K.B.: Trener, rodzice, przyjaciele. Oni najbardziej. A.B.: Rodzina, znajomi i trener. A.K.: Momenty zwątpienia – były? Jeśli tak, to jakie i dlaczego? K.B.: Na chwilę obecną się nie zdarzyły. Zawsze wierzę w siebie, jestem optymistą, więc zawsze z pozytywnymi myślami wychodzę na matę. A.B.: Były, głównie przez stres, ale starałem się skupid na tym, co mam zrobid. A.K.: Czy kiedykolwiek mieliście problemy z motywacją? K.B.: Nie. Jestem zawsze na każdym treningu zmotywowany, żeby byd jeszcze lepszym. W przypadku porażki na zawodach od razu analizuję, co zrobiłem nie tak i staram się to poprawid. Oprócz tego trener bardzo nas wspiera, zawsze w nas wierzy i pozytywnie podchodzi do każdego wyniku.
A.B.: Nie miałem takich problemów, stawiałem sobie cele i dążyłem do ich wykonania, tylko to się dla mnie liczyło. A.K.: O czym myślicie przed walką? K.B.: Odprężam się, szybko analizuję przeciwnika, układam sobie plan, a potem do wejścia na matę nie myślę o walce. A.B.: O tym, w jaki sposób będę walczył. A.K.: Przed walką skupiacie się na wygranej, czy o niej nie myślicie, a raczej koncentrujecie się na walce? K.B.: Staram się skupid na walce i realizacji ułożonego wcześniej w głowie planu. Jednak kiedy walczę w półfinale mistrzostw Europy czy finale mistrzostw Polski, trudno jest nie myśled o wygranej. Niestety, takie myśli mocno rozpraszają, sam się o tym przekonałem. Więc teraz jeśli takie myśli się pojawiają, to staram się je odrzucad i skupid się na walce. A.B.: O wygranej myślę tylko po walce. A.K.: Czy osiągnięte wyniki przerosły Wasze oczekiwania? K.B.: Zdecydowanie tak! Długo nie myślałem o tym, że osiągnę jakiekolwiek sukcesy. Początkowo na zawodach np. powiatowych nigdy nie mogłem nic zdobyd, ale kiedy bardziej się przyłożyłem do treningów, zaczęło się to zmieniad. Apetyt rósł w miarę jedzenia, jednak medalu na mistrzostwach Polski czy tym bardziej Europy nie wróżyłem sobie nigdy.
A.K.: Czy podczas walk Twoje doświadczenie wzrasta? K.B.: Każda walka wnosi coś nowego nawet minimalnego, ale jednak coś wnosi. Walki na zawodach wnoszą jeszcze więcej, uczę się radzid sobie z presją czy z porażkami. A.B.: Tak, po każdej walce uczę się czegoś nowego i czuję, że umiem więcej. A.K.: Jakie masz sportowe plany na przyszłośd? K.B.: Moim sportowym marzeniem jest awans do kadry Polski i pojechanie na mistrzostwa świata, na których chciałbym zdobyd złoty medal. Zamierzam nadal mocno trenowad, żeby to osiągnąd. A.B.: Nie przestanę dwiczyd i postaram się byd coraz lepszym w tym, co robię.
Interkontynentalne Otwarte Mistrzostwa Europy 2016 Unified ITF odbyły się w dniach 1-3 lipca 2016 roku w Strzegomiu k. Wrocławia. Armik Badalyan 3 cup – 1. miejsce (JUNIOR 59-63 KG MIDDLE) Jakub Brodzik 3 cup – 3. miejsce (JUNIOR 64-70 KG NEAVY)
ŁĄCZY JE UMIŁOWANIE LATA I JĘZYK ANGIELSKI… (informacje zebrał Julita Niedziałkowska i Dominika Zwierz z 2a)
PANI JUSTYNA KOŁODZIEJCZYK (pedagog szkolny)
TOLA STASKA (uczennica kl. 2f, działa w SU)
Ulubiony rodzaj muzyki: poezja śpiewana
Ulubiony rodzaj muzyki: rock
Ulubiony aktor/aktorka: Leonardo Di Caprio
Ulubiony aktor/aktorka: Douglas Booth i Emma Watson
Kolory ciemne vs jasne: jasne
Kolory ciemne vs jasne: ciemne
Moją pasją jest… czytanie
Moją pasją jest… podróżowanie, koncerty i perkusja
Ulubiony napój: kompot z rabarbaru
Ulubiony napój: lawendowa lemoniada i zielona herbata
Ulubione zwierzę: papuga
Ulubione zwierzę: mój pies- Ziuta
Znak zodiaku: ryba
Znak zodiaku: rak
Pora roku: lato
Pora roku: lato
Ja za 10 lat… pięddziesiątka z werwą
Ja za 10 lat… chciałabym spełnid swoje marzenia
Język angielski vs język niemiecki: język angielski
Język angielski vs język niemiecki: język angielski
BYLIŚMY, WIDZIELIŚMY, UCZESTNICZYLIŚMY! NARODOWE CZYTANIE 2016 3 września 2016 r. w pobliżu Miejskiej Biblioteki Publicznej w ramach ogólnopolskiej akcji Narodowego Czytania można było czytad fragmenty powieści „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza. Po raz kolejny do wspólnego czytania zgłosili się dyrekcja, nauczyciele i uczniowie z naszej szkoły. Czytaliśmy fragmenty dotyczące miłości i początków chrześcijaostwa, o czym również świadczyły przyczepione do naszych ubrao symbole ryby oznaczające wiarę chrześcijaoską. Punktem kulminacyjnym było pojawienie się znanego aktora – Wiktora Zborowskiego, który zachwycił słuchaczy, świetnie interpretując wybrane fragmenty powieści. Miło było posłuchad, a więc do następnego roku! Julita Niedziałkowska, 2a
W tym roku czytali: dyrektor Grzegorz Wyszogrodzki, wicedyrektor Izabela Saganowska, p. Aleksandra Wróbel, p. Lilla Kłos, p. Marzena Grzyb, p. Justyna Kołodziejczyk, p. Aleksandra Bereda, p. Agnieszka Kożuchowska i uczennica klasy 2a – Julita Niedziałkowska.
WARKOT 2016 Tydzieo później - 11 września odbył się Warkot, czyli impreza dla osób, którym po przedwakacyjnym Magnecie został niedosyt. Na imprezę przybyły 303 pojazdy od motorowerów po wozy strażackie czy ciężarówkę Telewizji Polskiej. Pogoda w tym roku dopisała, więc w porównaniu do poprzedniego zlotu - i pojazdów, i ludzi było o wiele więcej. Było dużo gwaru, słychad było warkoczące silniki, więc było tak, jak na tego typu imprezach powinno byd. Jeżeli miałbym wymienid pojazdy, które zrobiły na mnie największe wrażenie, to byłyby to Fiat 126p Amfibia oraz Replika drezyny ręcznej. Oprócz samej atrakcji w postaci podziwiania pięknych zabytków, odbyły się: konkurs elegancji, konkurs wolnej jazdy, czy konkurs na najlepiej warkoczące auto. Krótko mówiąc, impreza naprawdę pozytywnie nakręcona. Serdecznie zapraszam już na następny rok. Dawid D@ve Szczęsny, 2g
SPOTKANIA AUTORSKIE W MBP Podróż do Azji
Show-biznes od kuchni
07.09.2016 roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyło się spotkanie autorskie z panem Marcinem Jacoby autorem książki „Chiny bez makijażu”. Podczas spotkania można było dowiedzied się, jak naprawdę wyglądają Chiny oraz zgłębid tajemnice tradycji i kultury chioskiej. Jednym z głównych tematów rozmowy była polityka, ale można też było posłuchad o typowych chioskich zwyczajach i powiedzeniach, np. co to znaczy, że ktoś „stracił twarz” albo dowiedzied się czegoś o tradycyjnej pandzie. Można też zobaczyd to, o czym mówił autor, dzięki wzbogaceniu spotkania o prezentację z licznymi zdjęciami. Pod koniec spotkania każdy otrzymał typowe dla Chin ciasteczko z wróżbą. Paweł Kołdzik, 2c
W środę 21.09.2016 roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyło się spotkanie autorskie z panią Iloną Łepkowską - autorką książki „Pani mnie z kimś pomyliła”. „M jak miłośd”, „Barwy szczęścia”, „Kogel- mogel”, „Och Karol 2” oraz „Na dobre i na złe” to tytuły, których scenariusze wyszły spod pióra pani Ilony Łepkowskiej. W trakcie spotkania można było dowiedzied się, jak świat show-biznesu wygląda od kuchni. Czy jest taki piękny, jak wygląda w telewizorze?- okazało się ,że rzeczywistośd jest zupełnie inna. To świat, w którym bardzo trudno jest odróżnid prawdziwego przyjaciela od osoby, która tylko udaje przyjaciela. Kolejne ważne zagadnienie dotyczyło tego, jak celebryci nakręcają swój wizerunek. Na to pytanie odpowiedź można uzyskad, czytając książkę „Pani mnie z kimś pomyliła”. Jest to historia dziewczyny, która przebiła się do świata celebrytów i próbuje się w nim odnaleźd. Paweł Kołodzik, 2c
WARTO WYBRAĆ SIĘ DO BIBLIOTEKI NA SPOTKANIE O ZOFII STRYJEŃSKIEJ
ROZMAITOŚCI SZKOLNE Wakacje już za nami, a rok szkolny rozpoczął się na dobre. Wielu z nas miało już pierwsze kartkówki, klasówki i na pewno mnóstwo pracy domowej. Powszechnie uważa się, że szkoła jest trudna, nudna i ogólnie skazana na wieczne potępienie ze strony uczniów. Jednak na świecie edukacja jest bardzo zróżnicowana. Tak więc, poniżej przedstawiam kilka ciekawostek na temat edukacji w czterech, całkowicie od nas innych, krajach: JAPONIA - rok szkolny podzielony jest na 3 semestry i trwa od IV do III; - uczniowie szkół średnich muszą uczyć się niemal na okrągło, ponieważ w ciągu roku, oprócz zwykłych sprawdzianów, zawsze czekają ich aż 3 egzaminy, które mogą trwać nawet kilka godzin; - każda klasa ma przydzieloną salę, więc to nie uczniowie, a nauczyciele przechodzą między lekcjami z sali do sali; - klasy mogą liczyć do 40 osób! STANY ZJEDNOCZONE - rok szkolny trwa około 9 miesięcy (od IX do poł. VI); - w szkole średniej uczniowie mają możliwość wyboru przedmiotów, jakich się będą uczyć, choć oczywiście jest lista zajęć obowiązkowych; - oceny w amerykańskich szkołach mają oznaczenia literowe, np. A – bdb., F - ndst..;
- uczniowie nie piszą na lekcjach, ani długopisem, tylko ołówkiem; ANGLIA - rok szkolny trwa 39 tygodni i jest podzielony na trzy trymestry - w skali ocen stosuje się oznaczenia literowe, najniższą oceną jest U - uczeń nie zdaje; - lekcje najczęściej zaczynają się o 9:00, a kończą ok. 15:00, z godzinną przerwą na lunch; - uczniowie w Anglii są o wiele mniej otwarci na obcokrajowców, są zdyscyplinowani, noszą mundurki, a wiele zasad jest po prostu niepisanych, NIEMCY - wakacje trwają tu ok. 6 tygodni; - to właśnie w Niemczech wprowadzono pierwszy raz w 1920 r. obowiązek szkolny; - stosuje się oceny w skali od 1 do 6, ale jedynka to najlepsza ocena, szóstka jest najgorsza, - placówką skupiającą najzdolniejszych uczniów jest gimnazjum (Gymnasium). Tak więc, niech każdy uczeń przemierza przez kolejne etapy nauki z głową do góry. Nie narzekajmy i nie załamujmy się, bo jak widzimy, nie wylądowaliśmy w aż tak ciężkiej sytuacji. Na koniec, życzę wszystkim nowym, jak i kontynuującym naukę, uczniom wiele sukcesów, motywacji i wiary we własne możliwości. Magdalena Grabarczyk 3e
CMENTARZ NA RONDZIE Czy ktoś z naszej szkoły nie słyszał o wykopaliskach na rondzie ks. Dziąga? Mało prawdopodobne. Remont ulic Ogrodowej, Kościelnej i ronda zaczął się 11 sierpnia i ma się zakończyć 31 października. Z tego powodu są liczne utrudnienia na drogach. Czy ktoś z was jechał autem do szkoły lub z niej wracał? W godzinach szczytu, czyli przed 8 jak i po godzinie 15, korki na mińskich drogach są nie do zniesienia. Potrafią ciągnąć się od skrzyżowania ulicy Warszawskiej i Kościelnej, aż do skrzyżowania ulicy Pierwszego Pułku i Siennickiej. Zapewne jakaś część uczniów była namiejscu wykopalisk i oglądała prace archeologów. Strona minskmaz.com od początku publikuje materiały związane z postępami prac i znaleziskami. Możemy się tam doczytać, że oprócz ok. 100 szkieletów, zostały odnalezione fragmenty kamienno-gli-
nianego fundamentu, tajemniczy kwadrat betonowego muru oraz kilka monet. Dopiero za jakiś czas dowiemy się dokładnie, z którego wieku pochodzą te znaleziska. Obecność szkieletów ludzkich na tym terenie nie powinna dla badaczy być zaskoczeniem, bo przecież dawniej ludzi chowano na terenie należącym do kościoła lub wokół niego. A na tym terenie właśnie kiedyś stał kościół. Dla archeologów, badaczy to może być gratka, dla mieszkańców – raczej kłopot komunikacyjny. Miejmy nadzieje, że wykonawcy remontu będą w stanie dotrzymać terminu jego zakończenia. Tak czy siak przed nami jeszcze cały październik prac budowlanych. Może dla niektórych to będzie świetna okazja (żeby nie napisać przymus) i przesiądą się z samochodów na rowery. Aleksandra Duszczyk 1e Gratulujemy udanego debiutu dzieńnikarskiego i witamy w redakcji!
ŚWIAT W PIGUŁCE WRZESIEŃ 1. Nasza szkoła - rekordowa liczba klas pierwszych ponad 200 osób w 9 klasach! - biwak integracyjny kl. I - coroczne działanie JP2 Security - Sprzątanie świata - 17.09 - eliminacje szkolne do konkursu krasomówczego 2. Nasze miasto - 8. Festiwal Himilsbacha 2016 koncert zespołu LemON. - dzień otwarty na terenie 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Janowie - VI Miński Zlot Pojazdów Zabytkowych ,,Warkot'' 2016 - Memoriał Feliksa Rawskiego 2016 - utrudnienia w dojeździe - remont kilku ulic 3. Kultura - ,,Osobliwy dom Pani Peregrine '' film, premiera 28 września - ,, Siedem minut po północy'' - film, premiera 20 września - New York Fashion Week - Nowości muzyczne (Sia, Fifth Harmony, Shawn Mendes, OneRepublic, Ariana Grande) - „Biblioteka dusz '' Ransom Riggs 15.09 - „Queen Sugar'' - serial, premiera 6.09 - „American Horror Story: Roanoke'' serial, premiera 14.09 - „Ostatnia rodzina” – premiera filmu 30.09 - wręczenie nagród na Festiwalu Filmowym w Gdyni
4. Celebryci - Justin Bieber i Sofia Richie nie są już parą !!! - fani w szoku !!! To już naprawdę koniec Brangeliny !!! – teraz wszyscy będą śledzić rozwód Bradta Pitta i Angeliny Jolie - we wrześniu urodziny mieli: Zendaya Coleman, Beyonce, Cameron Dallas, Wiz Khalifa, P!nk, Avicii, Adam Sandler, Kygo, Paul Walker, Niall Horan, Amy Winehouse, Nick Jonas, Stephen King, Will Smith, Avril Lavigne 5. Polityka - wybuch bomby w centrum Manhattanu - rocznica wybuchu II wojny światowej - Komisja Europejska kwestionuje polski podatek handlowy - MEN ogłosił zasady reformy oświaty, która rusza od września 2017r - w ramach rekonstrukcji rządu zwolniono ministra finansów - pierwsze starcie kandydatów na prezydenta USA – Clinton i Trump 6. W październiku - 13.10 – lekcja kinowa (w sali gimnastycznej) - 14.10 – Dzień Nauczyciela - 17.10 – szkolne obchody DNIA PATRONA - 18.10 – podsumowanie Powiatowego Dnia Papieskiego Jeżeli coś was zainteresowało, serdecznie zapraszamy do znalezienia szczegółowych w Internecie, bądź innych źródłach. Julia Pałasz i Zuzanna Sitek kl. II b (gratulujemy debiutantkom pomysłu na nową rubrykę)
MODA WSZECHCZASÓW Dzwony, kwieciste koszule i dziurawe spodnie - to wszystko już było, ale ostatnio znowu możemy natknąć się na takie ciuchy w wybranych sieciówkach. Aktualnie w sklepach coraz częściej spotykamy nowe „trendy” wzorowane latami 70., 80. czy 90. Ale co tak naprawdę wtedy noszono? SZALONE LATA 70. Moda lat 70. kojarzy się pewnie wszystkim ze stylem hippie. I jest to jak najbardziej słuszne. Długie, falbaniaste spódnice i sukienki, poszarpane spodnie dzwony i ogromne okulary – to znaki rozpoznawcze tej dekady. Obok „dzieci kwiatów” kształtował się wtedy również inny ruch - punk. Ich stroje zawsze były charakterystyczne i kojarzące się z szerokim pojęciem buntu. Skórzane kurtki, łańcuchy i agrafki - to właśnie ich znaki rozpoznawcze. KOLOROWE LATA 80. Aż trudno uwierzyć, że legginsy z lajkry, nadmiar sztucznej biżuterii, cekin i innych ozdób oraz saszetka zapięta w pasie były kiedyś największym hitem! Dres, a najlepiej kreszowy był wtedy prawdziwym „must-have”! Jeżeli nie miałeś ramoneski, to byłeś uważany za dziwaka! Jedwabna koszula, katana jeansowa, neonowe ocieplacze, plastikowe buty i trwała - to standardowy wygląd mężczyzn. Kobiety zaś obowiązkowo musiały mieć
włosy upięte w wysoki kucyk na boku głowy związany frotką! ZBUNTOWANE LATA 90. Lata dziewięćdziesiąte to chyba naj-różnorodniejszy okres modowy. Obok kolorowych, kwiecistych sukienek, spotykało się między innymi ogrodniczki, które były bez wątpienia hitem i nadal nim są! Dekada ta kojarzy się wszystkim zapewne z zespołem „Spice Girl” i ich topami na ramiączkach i obcisłymi miniówkami, które były wtedy bardzo modne. Równie często noszone były liczne dodatki, takie jak obroża (aksamitna lub skórzana), a także bandanka. Lata 90. bez wątpienia były okresem innym niż wszystkie, okresem prawdziwego buntu modowego. Mimo, że świat ciągle idzie do przodu, rozwija się nauka, kultura i przede wszystkim ludzie, to moda tak naprawdę często będzie zataczać koło i stare trendy staną się teraźniejszymi, ale te teraźniejsze będą odtwarzane w przyszłości. Gabriela Majchrzyk 3e
Nic za darmo? - A jednak! Mamy dla was kilka propozycji, jak ciekawie i tanio stworzyć kilka kreatywnych rzeczy przydatnych do szkoły. Gwarantujemy przy tym dobrą zabawę. Do dzieła! POMYSŁ I Materiały: Nudny zeszyt Kawałek wybranego materiału Klej na gorąco Ozdoby (naszywki, naklejki) Przygotowanie: 1. Rozłóż materiał. 2. Połóż na niego zeszyt. 3. Odmierz odpowiednią długość, tak aby część materiału wystawała za okładkę. 4. Gorący klej nałóż na brzegi obu okładek. 5. Przyłóż brzegi materiału do zeszytu i dociśnij. 6. Kiedy klej wyschnie, możesz przejść do ozdób. 7. Udekoruj według uznania.
Pomysł II: Materiały: Czyste ołówki Farby akwarelowe Pędzelek Kolorowe cienkopisy Przygotowanie: 1. Pędzelkiem nałóż ulubioną farbę na ołówek. 2. Poczekaj, aż farba wyschnie. 3. Cienkopisami narysuj ciekawy wzór lub napisz, co ci przyjdzie na myśl. M&Z (Magda i Zuzia z 2b także debiutują na naszych łamach – życzymy twórczych pomysłów)
NOWA STOŁÓWKA Około połowy wakacji rozpoczął się remont nowej stołówki. Dotychczas obiady szkolne były przywożone z Gimnazjum Miejskiego nr 3 w specjalnych termosach. Nie wszyscy byli z tego faktu zadowoleni – zdarzali się tacy, którzy narzekali na jakość przywożonego jedzenia. Poza tym coraz więcej uczniów z naszej szkoły chciało jeść obiady, a kuchnia przy Siennickiej nie była w stanie przygotować tak dużego zamówienia. Stąd decyzja o remoncie generalnym naszej szkolnej kuchni, by przystosować ja do gotowania dla uczniów na miejscu. Pan Dyrektor przewiduje koniec remontu mniej więcej w połowie listopada, czyli najpóźniej stołówka powinna wystartować w nowym roku. Do tego czasu obiady będą dostarczane z Mińskiej Pyzy. Za drugie danie obiadowe z kompotem trzeba zapłacić 7,20 zł. Aby korzystać z tej tymczasowej opcji, należy zgłosić się do sekretariatu, gdzie urzęduje pani intendentka. Tam należy wypełnić odpowiedni kwestionariusz i wpłacać pieniądze na obiady – kwestią żywienia nie zajmuje się już pani pedagog. Do nowej stołówki zatrudniono także nową panią kucharkę. Pierwsze efekty remontu można już zobaczyć w szkolnej stołówce – są nowe okienka do wydawania posiłków i oddawania brudnych naczyń. Prawdziwa rewolucja dzieje się jednak w pomieszczeniach kuchennych. Doprowadzono tam gaz, przestawiono – zgodnie z projektem – ścianki działowe. Będą kupowane narzędzia i naczynia kuchenne. Dla głodomorów, którzy nie chcą jeść obiadów z PYZY, polecamy artykuł z pomysłami na lunchboxy. Od stycznia będziemy zajadać się pysznościami przygotowywanymi na miejscu. Wojtek Tomusiak 2b (DEBIUT – gratulujemy!)
SZYBKO, ZDROWO I SMACZNIE! PRZEPIS NA LUNCHBOX Masz już dosyć nudnych kanapek czy kupionych po drodze do szkoły drożdżówek na przekąskę? To w sam raz trafiłeś! Wystarczy wstać 10 minut wcześniej, a Twoje monotonne drugie śniadania okażą się zdrowe i urozmaicone! Oto kilka pomysłów, które koniecznie musisz wypróbować: • melon z wiórkami kokosowymi, • kawałki piersi z kurczaka w przyprawie do gyrosa wraz z mieszanką sałat i papryką, • sałatka owocowa, • wafle ryżowe z hummusem, • jogurt naturalny z musli lub płatkami owsianymi, • najprostszy przepis na sałatkę: starta marchew i starte jabłko to witaminowy potwór, w dobrym tego słowa znaczeniu, • gotowana na parze pierś z kurczaka pokrojona w cienkie plastry połączona z kiełkami, sałatą, pomidorem oraz papryczką; wszystko ładnie i równomiernie rozłóżone na tortilli, a następnie zwinięte; warto dodać również sos czosnkowy, • sałatka, która wymaga nieco więcej czasu, ale także dostarcza niezbędnych do funkcjonowania witamin i minerałów. Oto przepis: pokrój pomidorki w kostkę, grejpfruta bez skórki także, dodaj kawałki rukoli i wszystko wymieszaj, dodaj łyżeczkę oliwy i dopraw odpowiednio solą i pieprzem, • sałata, pomidor, papryka i jako główny składnik – ser feta, polej sosem winegret. Powodzenia i smacznego! Redakcja gazetki
PRAWIE AMSTERDAM Z czym kojarzy się wam Amsterdam? To malownicze miasto słynie nie tylko z pięknej architektury czy też zapachu wolności, który unosi się tu w każdym zakątku, ale także z rowerów. Bez trudu dojrzymy tu elegancką panią na szpilkach podróżująca do pracy rowerem czy rodziców z gromadką dzieci, którzy wybierają się na przejażdżkę. Od dłuższego czasu podwórze naszego gimnazjum staje się drugim Amsterdamem. Coraz więcej z nas zaczyna przyjeżdżać do szkoły rowerem. Być może przyczyną są utrudnienia spowodowane remontami ulic w bezpośrednim sąsiedztwie naszej szkoły. Pewnie tez wpływ na rowerowa turystykę ma piękna jesienna pogoda. A może po prostu
jeżdżenie rowerem stało się MODNE? Warto wspomnieć, że również niektórzy nauczyciele postanowili przerzucić się na rowery. Powód tego stanu rzeczy nie jest właściwie najważniejszy. Liczy się efekt, a ten widać gołym okiem – wystarczy zerknąć przed szkołą na rowerowe stojaki. Na pewno korzystniej wpływa to na nasze zdrowie i środowisko. Myślę, że jedynym minusem tej sytuacji jest to, że zaczyna brakować stojaków. W godzinach porannych bez trudu da się jeszcze znaleźć dogodne miejsce, lecz już około godziny dziewiątej rower trzeba przypinać do ogrodzenia, ławki bądź drzewa. Mam nadzieję, ze pomimo trudności ze znalezieniem miejsca do pozostawienia pojazdu, nic nie stoi na przeszkodzie, aby jeszcze więcej uczniów przyjeżdżało do szkoły rowerem. To szczególnie dobra moda. Karolina Niemiec 2b (debiut w red.)
RUND UM DIE SCHULE Uwaga miłośnicy języka niemieckiego! W bieżącym roku szkolnym redakcja otrzymała zapowiedź współpracy z nauczycielką języka niemieckiego, która obiecuje, że co miesiąc na łamy naszej gazetki będzie przygotowana tzw. strona niemiecka. Zaczynamy od żartów po niemiecku, czekamy na kolejne teksty w następnych miesiącach.
Was ist der Unterschied zwischen Lehrern und Gott? Gott weiß alles, Lehrer wissen alles besser! Peterchen am Morgen: Heute zu erledigen: aufstehen, überleben und wieder ins Bett! Lehrer zum Schüler: "Sag deinem Großvater, er soll morgen zu mir in die Schule kommen." "Nicht mein Vater?" "Nein, ich möchte deinem Großvater zeigen, wie viele Fehler sein Sohn in deiner Hausaufgabe gemacht hat." Ferdi betet: "Lieber Gott, Du kannst ja alles, darum mache Rom zur Hauptstadt von Frankreich, denn das habe ich heute in meiner Erdkundearbeit geschrieben."
Fritzchen, wie kommt es, dass deine Hausaufgaben plötzlich alle richtig sind?" "Mein Vater ist verreist, Herr Lehrer!" "Warum bewundern wir heute immer noch die alten Römer?" will der Lehrer wissen. Steffi vermutet: "Weil sie fließend Latein sprachen."
"So, Harry", ärgert sich der Lehrer, „Du weißt also nicht einmal wann der Dreißigjährige Krieg begann." "Nein, Herr Lehrer", antwortet Harry, "aber dafür weiß ich wie lange er gedauert hat."
MAMY CIĘ W tym roku znowu będziemy się dokładnie przysłuchiwać nauczycielom. To, co zapamiętamy – zapiszemy i wydrukujemy. Jeśli udało Wam się usłyszeć coś ciekawego, napiszcie do nas koniecznie. p. Nina Ostrowska: - Dobrze myślicie. Podobacie mi się! p. Mariusz Jaguścik: - Pan nas nie lubi. - Oczywiście, że nie (szyderczy śmiech). p. Lilla Kłos: - Ja jestem od uczenia, a nie od lubienia. p. Agnieszka Nowak: Uczeń śmieje się. Nauczyciel: Ja nie muszę wszystkich twoich plomb oglądać. p. Renata Ziółkowska - Idź do tablicy. - Nie rozumiem, jak jeden człowiek może robić tyle błędów? - dziwi się polonistka, oddając pracę domową uczniowi. - Wcale nie jeden - odpowiada uczeń - Pomagali mi mama i tata.
- Ja nie chcę, stresuję się - A co boisz się mnie? - Tak. - Ale fajnie. - Ale fajnie!