Na Marginesie – czerwiec 2017

Page 1


NR 10/137 Kochani czytelnicy, oto przed Wami ostatni w tym roku numer gazetki szkolnej. Mimo że czerwiec był krótkim szkolnym miesiącem napisaliśmy dla Was 28 stron ciekawych materiałów dzieńnikarskich o szkole i nie tylko. Zapraszamy do lektury, zachęcamy też do dołączenia do naszej redakcyjnej drużyny od września. Tymczasem życzymy Wam cudownych wakacji. Wasze cenzorki Agnieszka Kożuchowska Izabela Saganowska

STOPKA REDAKCYJNA: Dziennikarze z kl. 1e – Ola Duszczyk Dziennikarze z kl. 2a – Karolina Trzaskoma, Klaudia Królak, Julia Łyszkowska, Julia Grecka Dziennikarze z kl. 2b - Julia Pałasz, Zuzia Sitek, Zuzia Piechowicz, Magda Malinowska, Karolina Niemiec, Kasia Frelak Dziennikarze z kl. 2c – Paweł Kołodzik, Maja Ostrowska Dziennikarze z kl. 2g – Dawid Szczęsny, Julia Wójcik, Ala Królak Dziennikarze z kl. 3e – Marysia Piątkowska, Julia Karwowska, Gabrysia Majchrzyk, Kasia Piłka, Justyna Zawadka Nauczyciele – pani Bożena Sawczuk str. 2

SPIS TREŚCI str. 3 – Wspomnienie o Gabrysi str. 4-5 - Motywują mnie uczniowie – wywiad z panem dyrektorem str. 6-7 – Relacja i fotorelacja z wycieczki na Suwalszczyznę i do Wilna str. 8 – Jak zostać podróżnikiem? str. 9 – Co się działo w naszym mieście? str. 10 - Kosmiczna biblioteka str. 11 – VS – A może nad morze? str. 12 – Uchodźcy pod znakiem zapytania – felieton str. 13 – Australijscy Indianie str. 14-15 – Klasy trzecie str. 16 – Spotkanie z… MUZĄ str. 17 – O Dreźnie str. 18 – Przyszłość polskiej sceny muzycznej – Natalia Szroeder str. 19 – Zalety sieci str. 20 – Wakacyjne plany nauczycieli str. 21 – Jak sprytnie zapakować walizkę – przydatne tricki str. 22 – Smaki lata str. 23 – Umiem gotować – popisowy deser pani Saganowskiej str. 24 – Przedszkolaki str. 25 – Włos ci z głowy nie spadnie – najdłuższe włosy w szkole str. 26 – 13 powodów, dla których warto przeczytać „13 powodów” str. 27 – Trzecioklasiści świętują str. 28 – Podsumujmy ten rok szkolny – najlepsi z najlepszych


NR 10/137 Gabrysia, dla znajomych Gabi. Romantyczna blondynka, nasza koleżanka, przyjaciółka odeszła 9 czerwca. Zginęła potrącona przez pijanego kierowcę, kiedy jechała do rodziny. Gabrysia była bardzo dobrą uczennicą, nauka była jej pasją. Lubiła czytać książki, sama też je tworzyła. Jej zainteresowania nie ograniczały się tylko do przedmiotów humanistycznych, lubiła również chemię, fizykę i matematykę. Wzięła udział w kilku konkursach kuratoryjnych. Gabrysia utożsamiała się z nauką. Chciała w życiu tak wiele osiągnąć. Myślała o medycynie. Swoją przyszłość wiązała z zawodem lekarza. Dla nas Gabrysia była bardzo dobrą koleżanką, na której pomoc zawsze mogliśmy liczyć – gdy prosiliśmy o informacje o lekcjach – zawsze altruistycznie znajdowała dla nas czas i pomagała. Na wycieczkach często robiła notatki, zawsze chciała się dużo dowiedzieć, jej ciekawość świata była nieposkromiona. W gimnazjum Gabrysia miała wielu znajomych i przyjaciół – niektórych jeszcze ze szkoły podstawowej. Dla nas wszystkich 9 czerwca czas się zatrzymał. Gabrysiu, zawsze będziemy o Tobie pamiętać. klasa II F z wychowawcą

WSPOMNIENIE

Ostatnie słowa Gabrysi zapisane przez nią w ankiecie na godzinie wychowawczej. 1. Zapisz 3 czynności, które robiłaś, nie czując, że płynie czas: G: Czytanie książek, słuchanie muzyki, chodzenie z psem na spacery. 2. Zapisz 3 czynności, które wychodzą Ci ponad przeciętną i w trakcie których czułaś, że bardzo lubisz je wykonywać. G: Nauka. 3. Zapisz, kim jesteś (wszelkie możliwe skojarzenia) G: Bardzo dobrym uczniem, blondynką, dziewczyną. 4. Zapisz kim, nie jesteś G: Dorosła. 5. Kim chcesz być? G: Lekarzem. 6. Za dziesięć, piętnaście lat będę: G: Po studiach medycznych, będę lekarzem. Będę miała beżowo-biały dom i dalmatyńczyka. Będę sama na siebie zarabiać i będę czuła się spełniona. Da mi to satysfakcję i radość pomagania innym.

str. 3


NR 10/137

MOTYWUJĄ MNIE UCZNIOWIE

Podsumujmy mijający rok szkolny. Najlepiej zrobi to pan dyrektor Grzegorz Wyszogrodzki w rozmowie

z Julią Pałasz z 2b. J.P: Czy jest Pan dumny z osiągnięć swoich uczniów, z jakich najbardziej? G.W: Zawsze jestem dumny z moich uczniów, ponieważ jesteście wyjątkowi. Uważam, że jest w was dużo dobrych cech. Moim zdaniem największe osiągnięcie to jest zrobienie czegoś fajnego dla innego człowieka, zrobienie czegoś, co zostawia ciepły ślad. To był rok wytężonej pracy, osiągnęliście mnóstwo sukcesów. Jestem dumny z każdego waszego osiągnięcia, bo są one na miarę waszych możliwości, talentów. Jestem bardzo dumny, że udało nam się tak znakomicie przyjąć maluchy z Przedszkola nr 5 i że wy jako młodzież do tego podeszliście ze zrozumieniem i bardzo życzliwie te dzieciaki traktujecie. J.P: Jaki jest Pana największy sukces i porażka w tym roku? G.W: Największą porażką jest chyba to, że nie byłem w stanie wszystkich moich uczniów przekonać do tego, że warto być życzliwym dla innych, tu myślę głównie o tej działalności hejtowej w internecie. A sukcesem jest to, że przetrwaliśmy ten rok, że generalnie jesteśmy bardzo dobrze postrzeganą szkołą, że duża grupa z was realizowała swoje marzenia, że potrafiliśmy razem zrobić mnóstwo fajnych rzeczy. J.P: Jakie są Pana plany i oczekiwania na następny rok? G.W: Następny rok będzie dość specyficzny, zmienimy nazwę, będziemy już nie Gimnazjum Miejskim nr 2, tylko Szkołą Podstawową nr 3. Zostaje imię, zostaje jeszcze grupa uczniów, którzy będą kontynuowali tradycje gimnazjum w nowej szkole i to mam nadzieję pozwoli na łagodne przejście z jednego rodzaju szkoły w drugi. Będą w szkole maluchy - klasy pierwsze i zerówka. Będziemy musieli przyjąć kilku nowych nauczycieli. Wakacje będą bardzo bogate w remonty w szkole. Dostosujemy łazienki dla maluchów, wyremontujemy dwie sale i salę gimnastyczną - w jej połowie będzie świetlica. Będziemy chcieli wszystkich dookoła przekonać, że możemy być nie tylko rewelacyjnym gimnazjum, ale też możemy być świetną szkołą podstawową i to będzie trzeba po prostu szybko zrobić. Liczę na pomoc uczniów w tej sprawie. J.P: Jakie jest Pana najlepsze wspomnienie z tego minionego roku? G.W: Moim najlepszym wspomnieniem są zawsze uczniowie, wszystkie kontakty z wami, zwłaszcza że mam na nie mniej czasu niż bym chciał. J.P: Co Pan myśli o odchodzących trzecich klasach, czy będzie Pan za nimi tęsknił? G.W: Pewnie dopiero nieobecność ich pokaże mi, co najbardziej w nich ceniłem. To były dobre trzecie klasy, dużo bardzo ambitnych, pozytywnych osób. Jak odchodzą trzecioklasiści, to zostaje zawsze pustka, bo oni tę szkołę znają najdłużej i z nimi mam najwięcej wspólnych rzeczy, które nas łączyły. J.P: Jakie zmiany wprowadza następny rok? G.W: Przede wszystkim nowych nauczycieli i nową grupą wiekową uczniów. Będą u nas

str. 4


NR 10/137 klasy 7 - ze Szkoły nr 5 przechodzą trzy oddziały i trzy oddziały ze Szkoły nr 2. Te klasy przechodzą w całości, więc będziemy musieli też w jakiś fajny sposób ich przekonać, że to była dobra decyzja i że nie stracą na tym, a zyskają, że będą razem z nami w nowej szkole. J.P: Jak sobie Pan radzi w pracy dyrektora, co Pana motywuje do działania? G.W: Motywują mnie uczniowie, oni są najważniejsi. Dużo o tym mówiłem na konkursie na dyrektora i miałem wrażenie, że nie wszyscy to rozumieją. Większość naszych uczniów odchodzi z pięknymi wspomnieniami, często mówią, że to jest ich najlepsza szkoła, jaką spotkali w swojej historii. To mi się wydaje warte tego, żeby wykonać wysiłek. Jest mi łatwo, bo mam cudownych współpracowników, zarówno nauczycieli jak i pracowników niepedagogicznych. Mam bardzo duże wsparcie od Rady Rodziców. Dobrze się z tymi osobami współpracuje, szczególnie zarządem na czele z panią Agnieszką Duszczyk. Praca z ludźmi, którzy są wokół naszej szkoły, to jest coś, co wspiera, motywuje, a nie zabiera energię. J.P: Jak sobie Pan radzi ze stresem związanym z reformą? G.W: Różnie. Tak zostawmy. J.P: I na koniec takie przyjemne pytanie. Jak Panu podobało się na Malcie? G.W: Na Malcie bardzo mi się podobało, jest to miejsce warte zobaczenia. Uczniowie moi, jak zwykle, byli rewelacyjni, mieli drobniusieńkie odstępstwa od ideału, ale one są wpisane w wiek, więc to rozumiem. Najbardziej na Malcie podobały mi się wąskie, ciasne uliczki. W domach było bardzo dużo balkonów, a jak się dowiedziałem od pani Agnieszki Kożu-chowskiej były one pozostałością po arabskim myśleniu o świecie. Kobiety z domu wychodziły na te balkoniki, to była jedyna ich możliwości kontaktu ze światem. Bardzo mi się również podobała plaża Blue Lagoon. Plaża może była taka sobie, bo były twarde skały, trudno było się ułożyć, nawet mając trochę ciałka, ale woda była po prostu cudnista i tego się nie da zapomnieć.

str. 5


NR 10/137 Od 29. do 31. maja nasza klasa 2b uczestniczyła w trzydniowej wyprawie. Wspólnie odkrywaliśmy dzikie, tajemnicze tereny Suwalszczyzny. Udało nam się jeszcze lepiej zintegrować i bliżej poznać samych siebie w spokojnej okolicy jezior i Parków Narodowych. Opiekunkami wycieczki były nasze wspaniałe panie wychowawczynie. DZIEŃ 1. Do wyjazdu byliśmy gotowi już o 7:00. Z uśmiechami na twarzy i nadzieją na przygodę, wyjechaliśmy sprzed szkoły. Na miejscu naszym pierwszym punktem wycieczki było poznanie Wigierskiego Parku Narodowego wraz z panią przewodnik. Podziwialiśmy piękny Klasztor Kamedułów z punktu widokowego. Tam mogliśmy zrobić kilka zdjęć pamiątkowych. Potem z ciekawością oglądaliśmy miejsce pobytu naszego szkolnego patrona - Jana Pawła II na Wigrach. Potem spacerowaliśmy po ścieżce przyrodniczej, widzieliśmy „suchary’, czyli leśne jeziora i rosiczkę. Oglądaliśmy film o watahach wilków i wystawę przyrodniczą. O godz. 17:00 udaliśmy się do Kompleksu Turystycznego ,,U Jawora" w miejscowości Gawrych Ruda. Po zjedzeniu ciepłego posiłku, mieliśmy chwilę na aktywny odpoczynek. DZIEŃ 2. Drugiego dnia ranek rozpoczął się bardzo wcześnie. Wykończeni nocnymi rozmowami, zebraliśmy się na śniadaniu o godzinie 5:30. Zaspani ruszyliśmy do Wilna. O 10:30 (czasu litewskiego) spotkaliśmy naszą przewodniczkę, która towarzyszyła nam do końca pobytu na Litwie. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Kościoła św. Piotra i Pawła, w którym zachwyciliśmy się cudownymi płaskorzeźbami i ciekawą symboliką arcydzieł. Następnym miejscem naszego programu był Cmentarz na Rossie. Później wybraliśmy się do Ostrej Bramy na Starym Mieście. Przy bramie przypomnieliśmy sobie ,,Inwokację" Adama Mickiewicza. Weszliśmy na górę podziwiać obraz "Matki Boskiej Ostrobramskiej". Po długim spacerze mieliśmy czas wolny na Starym Mieście. Jedni poszli na barszcz litewski, a inni na lody lub ciastko. Wyjechaliśmy z Wilna i dotarliśmy do Zamku Wielkich Książąt Litewskich. Zrobiliśmy wspólne zdjęcie na tle zamku i weszliśmy do baru na litewskie kibiny. DZIEŃ 3. O godzinie 9:00 wykwaterowaliśmy się z kompleksu turystycznego. Po obfitym śniadaniu (pyszne naleśniki z sosem jagodowym) wyruszyliśmy na spływ kajakowy rzeką Czarną Hańczą. Podczas wiosłowania nie zabrakło wrażeń. Na rzece napotkaliśmy broniącego swoich jaj łabędzia, zwalone drzewo oraz kilka innych przeszkód. W połowie 12kilometrowego spływu oblał nas krótki, orzeźwiający deszcz. W ten sposób zakończyliśmy naszą trzydniową wyprawę na Suwalszczyznę. Po drodze zjedliśmy ciepły obiad w Augustowie, a potem szczęśliwie wróciliśmy do domu. Dzisiaj z uśmiechem wspominamy naszą niezapomnianą wycieczkę. M&Z Zapraszamy do obejrzenia fotoreportażu z naszej wyprawy na sąsiedniej stronie.

SUWALSZCZYZNA I WILNO Z 2B

str. 6


NR 10/137 Ostra Brama w Wilnie

Wigierski Park Narodowy

Kościół św. Piotra i Pawła w Wilnie

Kibiny

Spływ kajakowy Czarną Hańczą

Zamek Wielkich Książąt Litewskich w Trokach

str. 7

Autorki zdjęć: Magda Malinowska Zuzia Piechowicz


NR 10/137

JAK ZOSTAĆ PODRÓŻNIKIEM? 6 czerwca klasy 2a, 3b i 3g uczestniczyły w spotkaniu z podróżnikiem- panem Piotrem Kowalczykiem. 32-letni podróżnik oraz fotograf przedstawił wszystkim swoje pomysły na egzotyczne podróże. Na początku pan Kowalczyk pokazał nam różnice między tym, jak wyglądało podróżowanie kiedyś , a jak wygląda dziś. Dawniej potrzebny było kompas, mapa, bilet na statek… Dziś potrzebujemy czegoś innego. Po pierwsze - na spotkaniu został obalony mit, że podróżowanie jest drogie. Miłośnik dalekich wypraw powiedział, jak obniżyć koszty wyjazdu. Okazuje się, że aby cała podróż wyniosła nas taniej, można np. zostać wolontariuszem na miejscu, przemieszczać się autostopem, skorzystać z couchsurfingu, czy dołączyć do programu Erasmus (program uruchomiony przez Komisje Europejską, który ma na celu finansowanie wyjazdów studentów na studia w innym kraju europejskim). Następnie dowiedzieliśmy się, jak tanio dotrzeć do celu. W tym przypadku wystarczy trochę poszperać w Internecie. Można skorzystać z tanich lotów, a przydatne wyszukiwarki to: Flipo, Skyscanner, Kayak, Fly4free, Lastminuter, Pintrip). Kolejny temat, jaki został poruszony na spotkaniu, to bezpieczeństwo. Podróżnik powiedział nam, że nie zawsze trzeba wierzyć mediom. Na świecie wcale nie jest tak niebezpiecznie - media informują nas tylko o nieszczęściach, a nie mówią o rzeczach pozytywnych. Warto też sprawdzić ostrzeżenia na www.msz.gov.pl. Kolejną ważną sprawą jest znajomość języka. Podstawą jest znać angielski, aby porozumieć się z ludźmi. Istnieją także niezwykle pomocne słowniki obrazkowe (Icon), z których warto czasem skorzystać. Bardzo ważną sprawą w podroży jest dbanie o zdrowie. Przed jakimkolwiek wyjazdem należy się dobrze ubezpieczyć i zaszczepić! Zawsze też należy pamiętać, że woda może być zagrożeniem, może zawierać bakterie, dlatego nie powinno się pić nieugotowanej wody ani nawet płukać zębów wodą z kranu w krajach poza Europą. Po takiej dawce informacji nie pozostało nic innego, jak spakować plecak i wyruszać w podróż! Dzięki temu spotkaniu przekonaliśmy się, że podróżowanie to wspaniała sprawa, ponieważ: poznajemy świat i ludzi, przeżywamy przygodę, wiemy, jakie są zwyczaje i tradycje w innych zakątkach świata, jemy to, co smakuje inaczej niż w domu. A teraz – skoro wiemy już wszystko, możemy wyruszać na wyprawę! (Karolina Trzaskoma, 2a)

str. 8


NR 10/137

W NASZYM MIEŚCIE – DZIAŁO SIĘ! PARK HANDLOWY ALEJA

RAJD PO ZIEMI MIŃSKIEJ

4 czerwca od godz. 9 do 13 przy Miejskim Domu Kultury odbył się jarmark, nazwany dumnie „Parkiem Handlowym Aleja”. Zawsze uważałem, że jarmarki są bardzo miłym wydarzeniem. Nie tylko ze względu na możliwość zarobienia na sprzedaży rzeczy, których i tak już nie używamy, ale także jest to okazja do wypatrywania wszelkiego rodzaju staroci, jak chociażby guzików od munduru, czy innego typu PRL-owskich pamiątek. Muszę przyznać, że nie zawiodłem się, w końcu nie w każdym sklepie można dostać Zenita i Winyla Czajkowskiego. Dodatkowym plusem jarmarków jest sama radość z wyszukiwania takich właśnie „perełek”. Co więcej, na naszym mińskim jarmarku, oprócz kupowania-sprzedawania, można było napić się kawy (darmowej!) i spędzić miło czas w parku. Akcję oceniam na wielki plus i czekam na kolejną odsłonę. (Dawid D@ve Szczęsny)

Jeżeli ktoś nie mógł być na „Magnecie” albo był, jednak czuł niedosyt, 3 czerwca miał okazję popodziwiać klasyki motoryzacji, ale tym razem dwuśladowej. VI Rajd Pojazdów Zabytkowych po Ziemi Mińskiej jest młodszą imprezą od magnetowskich rajdów, jednak równie interesującą. Uczestnicy mogli zabłysnąć nie tylko wyglądem i stanem zachowania swoich maszyn, ale również ich sprawnością, przy czym próby zręcznościowe odbywały się w Mrozach, więc mogę tylko przypuszczać, że było widowiskowo. Na pewno jednak pięknie było już w Mińsku, na placu przy ZSZ nr 2 (w „Mechaniku”), gdy słońce zaczęło odbijać się od lakieru znajdujących się tam automobili. Impreza dla sympatyków dwuśladów była bardzo udana, mimo że nie miała aż takiego rozmachu jak wspominany już wielokrotnie „Magnet”. (Dawid D@ve Szczęsny)

str. 9


NR 10/137

KOSMICZNA BIBLIOTEKA TO JEST TO! 3 czerwca odbyła się ,,Kosmiczna Noc Bibliotek” zorganizowana przez Miejską Bibliotekę Publiczną. Wydarzenie to składało się z trzech pokazów. Najpierw obejrzeliśmy seans w mobilnym planetarium. W dmuchanej kopule został wyświetlony obraz nocnego nieba. Dowiedzieliśmy się ciekawych informacji o kosmosie, meteorach, mgławicach, gwiazdozbiorach i planetach. Następnie panie prowadzące przeprowadziły quiz, w którym można było wygrać książki. Oprócz tego przygotowane były stoliki z kolorowankami dla dzieci. Po długiej przerwie wyszliśmy przed bibliotekę, by być świadkami tworzenia komety. Najpierw pan astronom opowiedział pokrótce o tych „małych” ciałach niebieskich. W rzeczywistości mniejsze komety są wielkości naszego miasta. Zadziwiające są również długości ich warkoczy. Gdyby kometa miała średnicę 1cm, jej warkocz sięgałby z Mińska Mazowieckiego aż za granicę Ukrainy. Następnie najmłodsi pomagali w tworzeniu komety na ziemi. Do miski z wodą dodawali amoniak, popiół (węgiel), sok malinowy (substancje organiczne) i pokruszony suchy lód (CO2 w postaci stałej). Ku zdziwieniu zebranych udało się ją otrzymać. Ostatnim punktem była obserwacja księżyca i Jowisza z jego naturalnymi satelitami przez teleskop, który, co ciekawe, pokazuje lustrzane odbicie widoków. „Kosmiczna Noc Bibliotek” bardzo nam się podobała, chętnie wybrałybyśmy się tam jeszcze raz i posłuchały kosmicznych opowieści. Nasza biblioteka to rzeczywiście kosmiczne miejsce! (Julia Wójcik i Alicja Królak, 2g)

******************************************** WAKACJE Z MIEJSKĄ BIBLIOTEKĄ PUBLICZNĄ! (WIEK 13+) W czasie wakacji w MBP będą różne zajęcia, m.in. konkursy w Wypożyczalni oraz zajęcia dla nastolatków pod hasłem „Wisła w Czytelni”. Na wybrane zajęcia będą obowiązywały wejściówki, a na zajęcia w Czytelni trzeba będzie się zapisać. Skorzystajcie, bo warto! Więcej informacji na www.mbpmm.pl i na Fecebooku. str. 10


NR 10/137

A MOŻE NAD MORZE? pani Agnieszka Rycharska i Julia Karwowska (informacje zebrały Klaudia Królak, Karolina Trzaskoma, Julia Łyszkowska i Julia Grecka z 2a)

Pani Agnieszka Rycharska (nauczycielka geografii) Rok 2016/2017 był…

Moja klasa… Wymarzone miejsce na wakacje… Znak zodiaku

dla mnie częściowo pochmurny, przeważająco słoneczny to zgrany, chętnie ze sobą współpracujący zespół klasowy

Julia Karwowska (uczennica kl. 3e) pełen emocji

ma super wychowawcę

21°20’N, 157°50’W

gdzieś nad ciepłym morzem

waga

rak

morze

morze

Ja za 5 lat…

Chciałabym udać się nad Zatokę Meksykańską.

Będę studiować.

Ja za 10 lat…

Będę przed pięćdziesiątką…

Będę podróżować z moim chłopakiem.

Gadżet, bez którego się nie ruszam…

telefon

aparat fotograficzny

Rozśmieszyła mnie…

niejedna kartkówka

informacja, że będę w tym zestawieniu

Morze vs góry

str. 11


NR 10/137

UCHODŹCY POD ZNAKIEM ZAPYTANIA - felieton Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad sprawą uchodźców? Jesteś za ich przyjęciem do Polski, czy może przeciw? Czy też w ogóle masz dość ciągłych dyskusji o ludziach, z którymi nie masz nic wspólnego? Zdajesz sobie sprawę, że kiedy wciąż myślimy nad ich losem, codziennie w Syrii ginie około 100-200 ludzi? Pomyślałeś kiedyś nad powodem, dla którego udają się w tak ryzykowną podróż do Europy, podróż, w czasie której koczują na granicach przez wiele dni w opłakanych warunkach, podróż, z której mogą nie wrócić? Umieraliby stłoczeni w ciężarówkach, gdyby czuli się bezpiecznie we własnym kraju? Po co wsiadają po kilkadziesiąt osób do pontonów, nie wiedząc, gdzie płynąć, co na nich czeka? Po co tu przyjeżdżają? Ale dlaczego wielu z nich stanowią mężczyźni w średnim wieku? Może chcą nas wszystkich zamordować? Lub wpoić nam ich kulturę i obyczaje? Albo przyjeżdżają po prostu, by dostać zasiłek, mieszkanie? Wiesz, czym się różni imigrant od uchodźcy? Sądzisz, że 7000 obcokrajowców w czterdziestomilionowym kraju zrobi aż tak wielką różnicę? Może ich nie chcesz, bo nic o nich nie wiesz? Zastanawiasz się, dlaczego to były same pytania? A może znasz już odpowiedzi? Marysia Piątkowska

FELIETON – specyficzny rodzaj publicystyki, krótki utwór dziennikarski utrzymany w osobistym tonie, lekki w formie, wyrażający – często skrajnie złośliwie – osobisty punkt widzenia autora. Zwany inaczej – pogawędką z czytelnikiem.

str. 12


NR 10/137

Australijscy Indianie Czy nie jest przerażające to, że dopiero w 2010 roku w parlamencie zasiadł pierwszy rdzenny Australijczyk? Aborygeni aż do roku 1967 roku byli wpisani na listę flory i fauny! Wieloletnia asymilacja doprowadziła już prawie do całkowitego zaniku rdzennych osadników. Szacuje się, że obecnie zostało już tylko 220 tys. Aborygenów. Dzisiaj około 25% żyje w rezerwatach. Nie będę się skupiać na samej historii tego ludu, ponieważ jest zbliżona do dziejów Indian. Przybyli na ziemie, założyli osady, następnie nastąpiły odkrycia geograficzne, a na końcu kolonizacja. W efekcie Aborygeni zostali zmuszeniu do wycofania się w głąb lądu i podjęcia, często za zaniżoną rację żywnościową, pracy u białych ludzi. A ich obecna sytuacja? Ci, którzy zamieszkują tzw. „stacje” są objęci różnymi programami rządowymi, więc wydaje się, że powinno być tam dobrze. Niestety, wygląda to różnie. W zachodniej Australii Aborygeni wydają się być bez życia, a w powietrzu stale unosi się zapach marihuany, a jeżeli tak nie jest, to ich twarze są pozbawione energii i otępiałe. Izolowane wspólnoty mogą swobodnie poruszać się pomiędzy swoim miejscem zamieszkania, a „cywilizacją”. Natomiast przekroczenie granicy rezerwatów przez białego człowieka jest nieosiągalne, a jeżeli już by się chciało, trzeba składać podania o zezwolenie. Zazwyczaj cały proces trwa bardzo długo i kończy się odmową. Wśród rdzennych ludów wzmożona jest ilość spożycia alkoholu i palenia papierosów. Często mają problemy również z nadciśnieniem oraz

str. 13

cukrzycą. Z każdym rokiem zanika chęć do polowań, skutkiem tego jest uboga dieta Aborygenów, ponieważ brakuje im potrzebnych witamin. W sklepie również tego nie dostaną. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Sklepy są zaopatrzone bardzo ubogo i często produkty są przeterminowane. Mrożony chleb tostowy, konserwy i coca-cola to jedyne, co można w nich znaleźć. Warzywa i owoce to niezwykły rarytas, który dociera rzadko na sklepowe półki. W efekcie zanika umiejętność, która była podstawową jednostką przeżycia. Dzisiaj, jedynie niewielka ilość mieszkańców może udowodnić, że są przodkami rodowitych Aborygenów. Nad rezerwatami sprawują opiekę biali ludzie, którzy kontrolują wszystko. Sytuacja rdzennych mieszkańców Australii nie jest zbyt optymistyczna, a obecne rządy starają się naprawić błędy skumulowane przez 200 lat. Czy nie za późno? A może Aborygeni przeżyją odrodzenie swojej kultury? Warto posłuchać piosenki pt.” Let’s Dance” Davida Bowie i przyjrzeć się teledyskowi, ponieważ doskonale odzwierciedla status krajowców. Kasia Piłka 3e


NR 10/137 KLASA 3A

KLASA 3B

1. Opiszcie trzema rzeczownikami/ przymiotnikami Waszą wychowawczynię – z powołania, zaangażowana, cierpliwa 2. Wydarzenie klasowe, które najlepiej wspominacie – kajaki w drugiej klasie 3. Dwaj ulubieni nauczyciele (oprócz wychowawcy) – T. Ruta, A. Nowak 4. Największa wpadka klasowa – wybuch e-papierosa na lekcji 5. Najlepszy/najśmieszniejszy pseudonim, który powstał w Waszej klasie – Czubaka, Blanciarz, Goryl Atak, Kaptur, Szyja 6. Oceńcie zgranie Waszej klasy (w skali od 1 do 10) - 8 7. Która klasę będziecie wspominać najlepiej (kl. I, II czy III) – Trzecią, bo zaczęliśmy się w miarę dogadywać 8. Najlepsza impreza szkolna – nocowanie w szkole

1. Opiszcie trzema rzeczownikami/ przymiotnikami Waszą wychowawczynię – anioł, miła, zabawna 2. Wydarzenie klasowe, które najlepiej wspominacie – dyskoteka w pianie 3. Dwaj ulubieni nauczyciele (oprócz wychowawcy) – S. Rybiński 4. Największa wpadka klasowa – nie było 5. Najlepszy/najśmieszniejszy pseudonim, który powstał w Waszej klasie – nie mamy 6. Oceńcie zgranie Waszej klasy (w skali od 1 do 10) - 10 7. Która klasę będziecie wspominać najlepiej (pierwszą, drugą czy trzecią) – Trzecia, bo najwięcej wspomnień, największe zgranie 8. Najlepsza impreza szkolna – każda lekcja to niezła impreza

KLASA 3C

KLASA 3D

1. Opiszcie trzema rzeczownikami/ przymiotnikami Waszą wychowawczynię – pomocna, życzliwa, cierpliwa 2. Wydarzenie klasowe, które najlepiej wspominacie – wigilia klasowa w kl. III 3. Dwaj ulubieni nauczyciele (oprócz wychowawcy) – S. Rybiński, R. Ziółkowska 4. Największa wpadka klasowa – nie mamy, 5. Najlepszy/najśmieszniejszy pseudonim, który powstał w Waszej klasie – Owieczka, Plastik 6. Oceńcie zgranie Waszej klasy (w skali od 1 do 10) - 7 7. Która klasę będziecie wspominać najlepiej (kl. I, II czy III)) – Każda była super, ale najlepsza pierwsza, bo wtedy wszystko się zaczęło (biwak integracyjny, wycieczka) 8. Najlepsza impreza szkolna – noc integracyjna kl. I

1. Opiszcie trzema rzeczownikami/ przymiotnikami Waszą wychowawczynię – Młodość, energia, stoik 2. Wydarzenie klasowe, które najlepiej wspominacie – wycieczka w klasie pierwszej 3. Dwaj ulubieni nauczyciele (oprócz wychowawcy) – A. Lubieniecka, S. Rybiński 4. Największa wpadka klasowa – brak 5. Najlepszy/najśmieszniejszy pseudonim, który powstał w Waszej klasie – Bezbrew 6. Oceńcie zgranie Waszej klasy (w skali od 1 do 10) - 10 7. Która klasę będziecie wspominać najlepiej (kl. I, II czy III)) – Trzecią, bo najbardziej się poznaliśmy i dorośliśmy. 8. Najlepsza impreza szkolna – bal absolwentów

str. 14


NR 10/137 KLASA 3E

KLASA 3F

1. Opiszcie trzema rzeczownikami/ przymiotnikami Waszą wychowawczynię –śmieszek,zawodowy palacz, roztrzepana 2. Wydarzenie klasowe, które najlepiej wspominacie – kajaki w drugiej klasie 3. Dwaj ulubieni nauczyciele (oprócz wychowawcy) – T. Ruta, S. Rybiński 4. Największa wpadka klasowa – założenie grupy na Facebooku 5. Najlepszy/najśmieszniejszy pseudonim, który powstał w Waszej klasie – Siusiak, Larwa, Maciejczuk, Leszcz, Dzrewosz 6. Oceńcie zgranie Waszej klasy (w skali od 1 do 10) - 4 7. Która klasę będziecie wspominać najlepiej (kl. I, II czy III) – Drugą, bo do naszej klasy dołączyła psycholog Kasia Piłka 8. Najlepsza impreza szkolna – bal gimnazjalny

1. Opiszcie trzema rzeczownikami/ przymiotnikami Waszą wychowawczynię – równa babka, artystka, śmieszek 2. Wydarzenie klasowe, które najlepiej wspominacie – wypełnianie tej ankiety 3. Dwaj ulubieni nauczyciele (oprócz wychowawcy) – D. Sugier, B. Sawczuk 4. Największa wpadka klasowa – podłożenie butów pod biurko nauczyciela 5. Najlepszy/najśmieszniejszy pseudonim, który powstał w Waszej klasie – Szuba, Ruda, Lisica, Oksana, Coolmilena, Srel 6. Oceńcie zgranie Waszej klasy (w skali od 1 do 10) - 6 7. Która klasę będziecie wspominać najlepiej (kl. I, II czy III) – Trzecią, bo niektórych połączyła prawdziwa więź 8. Najlepsza impreza szkolna – dyskoteka w kl. I

KLASA 3G 1. Opiszcie trzema rzeczownikami/ przymiotnikami Waszą wychowawczynię – perfekcjonistka, stoik, pomysłowa 2. Wydarzenie klasowe, które najlepiej wspominacie – wigilie klasowe 3. Dwaj ulubieni nauczyciele (oprócz wychowawcy) – R. Ziółkowska, L. Kłos 4. Największa wpadka klasowa – ściąganie u pana Aniszewskiego 5. Najlepszy/najśmieszniejszy pseudonim, który powstał w Waszej klasie – Mucha 6. Oceńcie zgranie Waszej klasy (w skali od 1 do 10) - 6 7. Która klasę będziecie wspominać najlepiej (kl. I, II czy III) – Trzecią, bo mieliśmy mało konfliktów, zintegrowaliśmy się 8. Najlepsza impreza szkolna – bal gimnazjalny

str. 15

Jak widzicie klasy trzecie były bardzo kolorowe. Za kilka dni będą o sobie mówić ABSOLWENCI i będą mogli wspominać trzy niesamowite lata w najlepszych gimnazjum na świecie! Życzymy, by ich życiowe drogi były tylko proste i prowadziły do pięknego celu. Zawsze i mimo wszystko – bądźcie dobrymi ludźmi! Informacje zebrały: Gabrysia Majchrzyk i Julia Karwowska z 3e


NR 10/137

PO SPOTKANIU Z MUZĄ… 30 maja w MBP odbyło się spotkanie z panią Małgorzatą Czarzasty – redaktor naczelną Wydawnictwa Muza. HISTORIA – Pani redaktor Czarzasty opowiedziała podczas spotkanie o początkach wydawnictwa. Powstało ono w 1990 roku i na początku działalności zajmowało się wydawaniem leksykonów, atlasów i wszelkiego rodzaju poradników tłumaczonych z innych języków, najczęściej niemieckiego. Przez kilka lat pracowali na dobre imię i zaufanie, pierwszymi opublikowanymi przez Muzę powieściami były książki Alfreda Szklarskiego z serii o przygodach Tomka Wilmowskiego. JAK ZAISTNIEĆ NA ŁAMACH MUZY? Pani Czarzasty oznajmiła, że na stronie internetowej wydawnictwa podane są adresy, na które można przysyłać swoje dzieła, które chcielibyśmy wydać. Wydawnictwo zobowiązuje się, że w ciągu maksymalnie trzech miesięcy dany tekst zostanie przeczytany i przedstawiciele wydawnictwa podejmą decyzję, czy warto w niego inwestować. Następnie treść jest redagowana, następuje łamanie tekstu, wybór okładki i książka jest gotowa do druku. Dowiedziałam się, że obecnie korzysta się z polskich drukarni, ponieważ są one jednymi z najnowocześniejszych na świecie (to z powodu późnego powstawania drukarni w Polsce). Redaktor naczelna zdradziła nam również, że przepisem na bestseller jest wymyślenie dobrej historii, którą bogato i zrozumiale opiszemy, poza tym trzeba mieć dużo szczęścia. Do tego dochodzi też nagłaśnianie swojej książki i „robienie szumu” wokół swojej osoby. IMPRINT, CZYLI… W 2013r. powstał imprint Wydawnictwa Muza – Akurat. Imprint to marka wydawnicza, pod którą wydawca publikuje określony rodzaj wydawnictw. Oznacza to, że wydawnictwo tworzy coś w stylu podległego sobie mini-wydawnictwa, które działa pod inną nazwą, w celu publikowania utworów o innym charakterze niż to główne wydawnictwo (np. Muza wydaje albumy, atlasy, encyklopedie, leksykony, poradniki, słowniki, przewodniki turystyczne, a Akurat - książki z literatury popularnej: thrillery, kryminały, science-fiction, fantasy). Na koniec spotkania osoby były książkowe podarunki, można było kupić książki, obejrzeć wystawę lub porozmawiać z panią redaktor. (Julia Wójcik, 2g) str. 16


NR 10/137

DRESDEN Drezno – perła baroku, Florencja nad Elbą, stolica Saksonii to niewątpliwie jedno z najpiękniejszych niemieckich miast. W ciągu 800-letniej historii miasto doświadczyło wiele – były i oblężenia, grabieże, dżuma, upadek gospodarki, pożary, powódź stulecia i bombardowania podczas II Wojny Światowej. Dzisiaj miasto przyciąga sztuką, kulturą i różnorodnością atrakcji turystycznych. Późnobarokowy Zwinger, Opera Sempera, Katedra, liczne muzea oraz słynne Tarasy Brühla zwane Balkonem Europy stanowią o niepowtarzanym klimacie miasta. Pierwsza wzmianka o mieście pochodzi z 1206 roku. W tym czasie nazywano je Dresdene od słowiańskiego Drezdany – tak określano mieszkańców. Swoje kulturalne znaczenie Drezno uzyskało jednak dopiero za panowania Augusta II Mocnego, który był również królem Polski. Nie wszyscy wiedzą, że wiele rzeczy codziennego użytku zostało wynalezionych w Dreźnie. Johann Friedrich Bötter uruchomił w 1708 roku pierwszą w Europie manufakturę porcelany. Tutaj także w roku 1839 niemiecka firma Jordan & Timaeus rozpoczęła produkcję mlecznej czekolady. Od tej pory firma została nadwornym dostawcą. Pasta do zębów, jakiej obecnie używamy została opatentowana przez drezdeńskiego aptekarza o nazwisku Clorodont. Firma Melittta dzięki filtrom do kawy stała się znana na cały świat. Natomiast firma Teekanne zasłynęła z wynalezienia torebek herbaty. Takie wynalazki jak lodówka, pralka i niektóre środki piorące pochodzą również stąd. Dlatego Drezno nazywane jest także kolebką wynalazków i nowości. Dzisiaj Drezno to przede wszystkim ośrodek akademicki i kongresowy. Centra handlowe, kluby, kina, galerie sztuki, jarmarki bożonarodzeniowe jak również Saksońska Żegluga Parowa przyciągają co roku miliony turystów. Może więc warto poznać urok tego miasta w wakacje? (pani Bożena Sawczuk)

str. 17


NR 10/137

PRZYSZŁOŚĆ POLSKIEJ SCENY MUZYCZNEJ W ostatnim czasie w Mrozach wystąpiła Natalia Szroeder – młoda, zdolna artystka, o której istnieniu wie niewielu ludzi. Chciałbym przedstawić ją i jej twórczość, ale także pokazać na łamach naszej gazetki również innych młodych – zdolnych artystów. Natalia Szroeder gościła na scenie w Mrozach z okazji obchodów 10-lecia nadania praw miejskich. Mimo burzy zarówno artystka, jak i publiczność bawili się doskonale. Natalia Szroeder jest to artystka młodego pokolenia pochodząca z Kaszub, co często podkreśla i wykorzystuje przy pisaniu piosenek. Debiutowała na scenie w programie „Od przedszkola od Opola”, a po kilku latach przerwy Polacy mogli ją usłyszeć, gdy dzięki piosence „Cicha woda” Maryli Rodowicz zajęła pierwsze miejsce w „Szansie na sukces”, po czym wydała swój pierwszy singiel „JANE”. Parę miesięcy potem z raperem Liberem nagrała piosnkę „Wszystkiego na raz”. Po tym doświadczeniu wokalistka postanowiła sama wydać płytę. Trwało to 5 lat, gdyż szukała odpowiedniego materiału na płytę. W tym czasie ukazywały się single „Tęczowy”, „Samosiejka”, „Nie pytaj jak”, „Porównania”, lecz żaden z nich nie znalazł się na płycie „NATinterpretacje” wydanej w październiku 2016 roku, którą promował singiel „Lustra” będący propozycją na Eurowizję w 2015 roku. Po premierze płyty ukazał się drugi singiel „Domek z kart”, który jest ulubionym utworem artystki, ponieważ mówi o jej przemianie. Chwilę później słuchaliśmy „Powietrza”. Jeszcze przed wydaniem debiutanckiego albumu Natalia wzięła udział w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, wcielając się m.in. w Taylor Swift, Lady GaGę, Edytę Górniak, Monikę Brodkę, Eminema i wielu innych, lecz największym zaskoczeniem było jej wykonanie utworu „I have nothing” Whitney Houston. Niedawno mogliśmy oglądać wokalistkę w 20. jubileuszowej edycji „Tańca z gwiazdami”. W trakcie programu nagrała teledysk do 4. singla „Zamienię Cię”. Zachęcam wszystkich do zapoznania się z twórczością Natalii i w wakacje do udania się na jej koncert. Na początek można włączyć YouTuba i posłuchać. Naprawdę gorąco polecam. (Paweł Kołodzik, 2c) str. 18


NR 10/137

ZALETY SIECI Internet to według Wielkiej Encyklopedii Multimedialnej „globalna sieć komputerowa łącząca ze sobą miliony komputerów na całym świecie, umożliwiając ich użytkownikom wzajemne przesyłanie informacji za pomocą sieci telefonicznej, łączy światłowodów albo satelitarnych”. Dostęp do Internetu może być dla użytkowników zagrożeniem, jak również szansą na rozwój. Zarówno dorośli, jak i dzieci narażeni są poprzez globalną sieć na kontakt z przemocą, uzależnieniem oraz nieświadomym udostępnianiem informacji. Wśród internautów przeważa młodzież, dla której komputer stał się podstawowym narzędziem pracy, nauki i rozrywki. Internet ma jednak też wiele zalet. W prosty sposób możemy publikować własne wiersze, opowiadania, piosenki czy utwory i dzięki temu budować i zdobyć własną grupę odbiorców. Możemy to robić zarówno na własnym blogu, jak również na YouTube oraz serwisach takich jak: Poeto, Poezje czy Pisze – Wiersze. Dzięki internetowi mobilnemu mamy zawsze dostęp do mapy i nawigacji, dzięki czemu nie zgubimy się podczas podróży. Można dzielić się ważnymi informacjami na bieżąco z szeroką grupą odbiorców. Możemy komunikować się z krewnymi, przyjaciółmi również za granicą. Przede wszystkim jednak możemy pomagać innym, na przykład zakładając fundację lub organizując aukcję charytatywną. Wystarczy tylko wymyślić sobie cel akcji - np. pomoc schronisku dla zwierząt, uzbieranie pieniędzy na operację dla dziecka. Zwykle życie podpowiada nam cele wszelkich akcji dobroczynnych. Dzięki internetowi możemy zaangażować do czynienia dobra mnóstwo osób dobrej woli. Wystarczy opisać daną sytuację, nakręcić film poglądowy lub wykorzystać każdy inny dobry pomysł. Wielokrotnie inicjatorzy poszczególnych akcji charytatywnych nie spodziewali się tak szybkiej reakcji (często obcych osób) i tak wspaniałych rezultatów swego zamysłu. Jednak dzięki szybkiemu, docierającemu niemal wszędzie przekazowi okazuje się, jak wielką moc ma globalna sieć komputerowa i jak niewiele trzeba, aby pomóc. Jak w każdej dziedzinie życia, również w sytuacji korzystania z komputera musimy dokonywać wyborów. Tylko od nas zależy, jak wykorzystamy dostęp do Internetu. Możemy poprzez sieć dokuczyć komuś, zranić kogoś, śledzić na bieżąco celebryckie plotki lub dowiedzieć się czegoś o świecie, zaplanować podróż, porozmawiać z kimś wartościowym w prosty i ciekawy sposób. My decydujemy, jak wykorzystać swój czas i Internet. Dobrych decyzji w wakacje! (Maja Ostrowska,2c)

str. 19


NR 10/137 Już niedługo każdy z nas zakończy rok szkolny i WAKACYJNE PLANY wybierze się na wakacyjny urlop. Dowiedzmy się zatem, gdzie planują spędzić czas wolny nasi nauczyciele. P. dyrektor Grzegorz Wyszogrodzki wybierze się wraz z rodziną nad Morze Bałtyckie, część wakacji spędzi w pracy w związku z remontami, a pozostały wolny czas wykorzysta na pracę w ogrodzie, która sprawia wiele radości, P. wicedyrektor Izabela Saganowska wraz z rodziną odkryje piękno Suwalszczyzny, a poza tym będzie odpoczywać, dbając o działkę, P. wicedyrektor Urszula Ćwiek wakacje spędzi z przyjaciółmi i rodziną w Grecji oraz wybierze się z rodziną nad Morze Bałtyckie, P. Joanna Sułek z rodziną podziwiać będzie uroki Mazur, P. Agnieszka Rycharska wypocznie z rodziną w Chorwacji, P. Magdalena Brewczyńska jak co roku z córką pojedzie nad Morze Bałtyckie, P. Grażyna Olczak wybierze się w podróż do Armenii oraz nad polskie morze, P. Katarzyna Milewska urlop spędzi na Majorce z przyjaciółmi. P. Bożena Sawczuk wyjedzie nad morze z rodziną, P. Aleksandra Wróbel w sierpniu uda się na wycieczkę do Armenii, P. Lilla Kłos w wakacje zajmie się pisaniem książki i spędzaniem czasu z rodziną, P. Marzena Grzyb pojedzie na Mazury, P. Olga Pechcin na początku wyjedzie na obóz harcerski, później nad morze- Woodstock, spędzi również dwa tygodnie w mieście na zajęciach z lekkoatletyki, a na sam koniec pojedzie na zlot kadry ZHP, P. Katarzyna Kozłowska- Wyszogrodzka wraz z rodziną wyjedzie nad Morze Bałtyckie, P. Dorota Sugier w cztery dni odkryje piękno Mazur, a resztę dni spędzi w domu, P. Iwona Ciesielska ma zamiar leniuchować z rodziną, P. Lucyna Smużyńska odpoczywać będzie w domu z bliskimi osobami, P. Agnieszka Kożuchowska będzie po raz kolejny z rodziną odkrywać uroki Chorwacji.

Wszystkim nauczycielom i uczniom naszej szkoły życzymy udanych wakacji i powrotu do szkoły we wrześniu. Katarzyna Frelak 2B

str. 20


NR 10/137 Nadchodzące wielkimi krokami wakacje to czas PAKOWANIE WALIZKI relaksu i odpoczynku, a co za tym idzie niezapomnianych wyjazdów. Dla niektórych – rady i tricki pakowanie walizki może być ogromną frajdą, jednak z pewnością znajdzie się też grupa osób o zupełnie odmiennym zdaniu. Jeśli należysz do tego grona - poniższa lista jest właśnie dla Ciebie! 1. Lista – przed rozpoczęciem pakowania zapisz na niej wszystkie rzeczy, które masz zamiar zabrać, przydaje się ona również przy powrocie, by nie zapomnieć nic z hotelu. 2. Rolowanie ubrań - ten patent sprawi, że zaoszczędzisz dużo miejsca w walizce, a twoje ubrania nie będą tak bardzo pogniecione. 3. Użycie mniejszych butelek - przelej do nich ulubiony szampon, odżywkę oraz żel pod prysznic. Dzięki temu nie musisz zabierać ogromnych opakować z kosmetykami. 4. Pakowanie butów do zapinanych torebek - w ten sposób unikniesz pobrudzenia walizki, oraz innych ubrań. Żeby zabezpieczyć buty przed odkształceniami można wypchać je skarpetkami. 5. Sprzęt elektroniczny, taki jak laptop, aparat, kamera czy telefon koniecznie spakuj do bagażu podręcznego, aby mieć pewność, że jest on cały czas bezpieczny. 6. Bieliznę najlepiej spakować do oddzielnego woreczka, żeby potem nie szukać jej w całej walizce. 7. Etui na okulary może być dobrym patentem na spakowanie słuchawek, ładowarki czy innych drobiazgów. 8. Zawsze warto mieć ze sobą podstawowe leki spakowane w małym woreczku. 9. Kosmetyki warto zabezpieczyć folią spożywczą, żeby uniknąć rozlania w walizce.

Zuzanna Sitek 2b

str. 21


NR 10/137

CZAS NA LETNIE SMAKI

Wiosna w pełni, lato tuż, tuż. Czas więc rozkoszować się nie tylko piękną pogodą, ale i smakami lata. Oto propozycje deserowo-lodowe.

LODY WANILIOWE Składniki: - 250 ml mleka, - 70 g cukru, - 1 laska wanilii, - 3 żółtka, - ok. 100 g śmietany kremówki lub 22%. Przygotowanie: Mleko gotujemy z 2/3 cukru i ziarenkami laski wanilii. Wrzucamy też resztę wanilii, aby był mocniejszy aromat. Po zagotowaniu wyjmujemy ją. Żółtka ubijamy na jasną masę z resztą cukru. Gorące mleko wlewamy do żółtek i cały czas mieszamy, a następnie przelewamy z powrotem do rondelka i podgrzewamy, aż zgęstnieje. Gdy ostygnie, mieszamy ze śmietaną, a potem chłodzimy w lodówce. Wyjmujemy co godzinę z lodówki i mieszamy. Po około 6-7 godzinach lody są gotowe. SORBET TRUSKAWKOWY Składniki: - 500g truskawek, - 200ml wody, - 180g cukru, - 2 łyżki soku z cytryny. Przygotowanie: Mieszamy cukier i wodę razem w małym garnczku. Stawiamy go na małym ogniu i mieszamy ciągle do momentu, aż cukier całkowicie się rozpuści. Usuwamy z ognia. Zostawiamy do wystygnięcia na około pół godziny. Następnie przelewamy do innego pojemnika i wstawiamy do lodówki, aby się całkowicie schłodził. W czasie, gdy syrop się chłodzi, oczyszczamy truskawki i wkładamy do blendera. Miksujemy je na puree. Przecedzamy truskawki przez sitko do miski. Dodajemy sok z cytryny i dobrze mieszamy. Wkładamy do lodówki na około godzinę. Truskawki muszą być chłodne. Łączymy schłodzony syrop z truskawkami. Dokładnie mieszamy. Przekładamy do małej brytfanki lub pojemnika. Owijamy dokładnie folią spożywczą. Wstawiamy do zamrażarki na 3-4 godziny. Wyjmujemy sorbet z lodówki i jeszcze raz miksujemy w blenderze. Ponownie wkładamy do zamrażalnika na 3-4 godziny. I gotowe. Smacznego pysznego! Justyna Zawadka z kl. 3e

str. 22


NR 10/137

UMIEM GOTOWAĆ

Ostatni odcinek naszego comiesięcznego cyklu „UMIEM GOTOWAĆ” poświęcimy deserom. Na sąsiedniej stronie znajdziecie przepisy na pyszne lody, a poniżej – popisowy deser pani Izabeli Saganowskiej. BISZKOPTOWA ROLADA Z TRUSKAWKAMI 1. Zaczynamy od upieczenia ciasta: Do wysokiego naczynia wbijamy 5 całych jaj, dodajemy ¾ szklanki cukru i miksujemy na najwyższych obrotach, aż powstanie puszysty kogel-mogel. Dodajemy szklankę mąki pszennej przesianej z 1 łyżeczką proszku do pieczenia. Masę wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika – 200 stopni, ok. 15-20 minut. Ciasto przekładamy na ściereczkę posypaną cukrem pudrem i zwijamy w roladę. 2. Robimy masę śmietanowo-truskawkową: Do wysokiego naczynia wlewamy 500ml śmietany 36% i dodajemy 2 łyżki cukru pudru. Miksujemy na najwyższych obrotach, aż śmietana będzie sztywna. Umyte i oszypułkowane truskawki kroimy na małe cząsteczki. 3. Tworzymy roladę: Rozwijamy wystudzone ciasto na stoliku. Rozsmarowujemy na cieście bitą śmietanę i obficie posypujemy pokrojonymi truskawkami. Zwijamy roladę, owijamy folią spożywczą i wstawiamy na 2 godziny do lodówki. Wyjmujemy roladę, posypujemy obficie cukrem pudrem. Kroimy plastry w grubości ok. 2 cm. SMACZNEGO! Do zobaczenia w kolejnym smacznym roku – Ola Duszczyk 1e

str. 23


NR 10/137

PRZEDSZKOLE TUŻ ZA DRZWIAMI W naszej szkole od kwietnia możemy minąć na korytarzu słodkie, przyjazne przedszkolaki. Swoje salki zabaw mają w dawnych salach lekcyjnych nr 7 i 9. W czasie naszych lekcji dzieciaki jedzą swoje posiłki w stołówce szkolnej. Będą u nas do czasu zakończenia remontu ich Przedszkola nr 5. Roboty budowlane trwają, a przedszkolaki mają wprowadzić się do nowiutkiego budynku we wrześniu. Tymczasem postanowiłyśmy oddać głos maluchom. Oto co maja do powiedzenia: Dz.: Co wam podoba się naszej szkole? Kasia: Obiadki. Mateusz: Łazienki i nasza sala. Kacper: Park. Zuzia: Sala teatralna. Pani Przedszkolanka: Otoczenie oraz atmosfera. Dz.: Wolicie stare przedszkole czy nasze gimnazjum? Jednogłośnie: GIMNAZJUM! Dz.: Smakują wam posiłki w naszej szkole? Ola: Smakują. Kuba: Tak, oprócz "zupy kiełbasowej". Dz.: Lubicie przybijać piątki z uczniami z naszego gimnazjum? Jednogłośnie: Tak! Pytanie do Pani Przedszkolanki: Dz.: Jakie zachowanie zauważyły Panie w uczniach w stosunku do dzieci? P. Przedszkolanka: Uczniowie są bardzo mili. Pozytywnie reagują, uśmiechają się, ustępują nam miejsca, a nawet przytrzymują nam drzwi gdy wchodzimy lub wychodzimy. Wzbudzamy pewnego rodzaju zainteresowanie i ciekawość. A dzieci chętnie nawiązują z nimi kontakt. Gdy opuszczałyśmy salkę, dzieci podbiegły do nas, przybijając nam piątki, a nawet pożegnały nas wspólnym przytulasem! Było nam miło gościć u młodszych przyjaciół. Magda i Zuzia 2b

str. 24


NR 10/137

WŁOS CI Z GŁOWY NIE SPADNIE… Zdrowe włosy to jeden z atrybutów piękna. Cechują się one miękkością, blaskiem oraz odpornością na zniszczenia. Włosy codziennie narażone są na rozmaite czynniki, które mają niekorzystny wpływ na ich wygląd. Mimo że dokładamy wszelkich starań, by uchronić je przed uszkodzeniami, często są osłabione, matowe lub wypadają. Jak temu zaradzić? Odpowiedź jest prosta wystarczy lekko zmienić ich pielęgnację! Oto kilka najważniejszych rad: 1. Trzymaj pełnowartościową dietę, bogatą w owoce i warzywa. 2. Korzystaj z naturalnych metod takich jak olejowanie włosów. 3. Unikaj stylizacji na gorąco. 4. Stosuj kosmetyki odpowiednio dobrane do rodzaju Twoich włosów. 5. Systematyczne podcinaj końcówki - dzięki temu włosy będą wyglądać zdrowo i estetycznie.

Marta – posiadaczka najdłuższych włosów w szkole

CIEKAWOSTKI: • Posiadaczką najdłuższych włosów w naszej szkole jest Marta z klasy 2b - jej włosy mają aż metr długości! • W 2010 roku sprzedano słoik z włosami Elvisa Presley’a za 20 tysięcy dolarów • Trichotillomania to nazwa choroby, w której nie można powstrzymać się przed wyrywaniem sobie włosów • Brytyjczyk Alfred West podzielił ludzki włos na 18 części • Człowiek ma około 100-150 tys. włosów na głowie • W przyszłym roku dziewczyny z klasy 2b wraz z wychowawczynią p. M. Brewczyńską planują wspólne ścięcie włosów oraz przekazanie ich na fundację „Rak and roll”. Jest to fundacja, która pomaga osobom chorym na raka. Aby włączyć się do akcji, trzeba pozwolić sobie obciąć minimum 20 cm włosów (z których wykonywane będą peruki dla osób po chemioterapii). Chcecie dołączyć do akcji? Zgłaszajcie się do kl. 2B. ZAPRASZAMY Zuzanna Sitek 2b

str. 25


NR 10/137

13 POWODÓW, dla których warto przeczytać „13 powodów” W 2007 roku Jay Asher napisał książkę pod tytułem ,,Thirteen reasons why". Dziesięć lat później Brian Yorkey podjął się przeniesienia tej historii na szklany ekran. Serial swoją premierę miał 31 marca 2017 roku, w tym samym dniu wszystkie odcinki ukazały się na stacji telewizyjnej Netfilx. „13 powodów” opowiada o licealistce Hannah Baker. Dziewczyna popełnia samobójstwo, przedtem jednak nagrywa 13 kaset skierowanych do osób, które choć trochę przyczyniły się do jej śmierci. Na ogromne uznanie zasługuje fakt, że producenci problemów przedstawionych w filmie nie pokazują w zbyt przedramatyzowany lub wręcz przeciwnie w kiczowaty i spłycony sposób. Historia z każdym kolejnym odcinkiem staje się coraz bardziej poruszająca, emocjonująca i coraz mniej oczywista.

„13 powodów” pokazuje, jakie konsekwencje niesie za sobą brak empatii i wrażliwości. Uwydatnia mankamenty działania szkolnej społeczności. W trakcie oglądania na pewno nasuną się nam pytania, czy zawsze byliśmy dobrymi ludźmi oraz ile osób zdążyliśmy skrzywdzić w swoim życiu. Jeżeli macie ochotę spędzić coraz cieplejsze wieczory z dobrym serialem lub dobra książką (albo jednym i drugim), to sięgnijcie po „13 reasons why”. Karolina Niemiec 2b

str. 26


NR 10/137

POWODY DO ŚWIĘTOWANIA bal i egzaminy Uczniowie klas trzecich świętowali zakończenie nauki w gimnazjum na Balu Absolwentów zorganizowanym przez radę rodziców 14 czerwca w Domu Weselnym ESTA. Tradycyjnie spotkanie rozpoczęło się od poloneza przygotowanego pod kierunkiem pani Renaty Mroczkowskiej. W tym roku uczniowie tańczyli do pięknej muzyki z filmu „Czas honoru”. Świetna zabawa trwała do północy. Dwa dni później (16.06) uczniowie otrzymali wyniki egzaminu gimnazjalnego i ponownie mieli okazję do świętowania. Średnie wyniki naszego gimnazjum przewyższają średnie wyniki uzyskane w mieście, powiecie i województwie. Możemy pochwalić się aż 67 wynikami 100%! 100% z języka polskiego zdobyły M. Piątkowska i M. Gawron. 100% z historii i wiedzy o społeczeństwie zdobyli: K. Kulaszewski, G. Ochal i J. Sitkowski. 100% z matematyki uzyskali: T. Brześkiewicz, M. Grabarczyk, O. Sułek, P. Kądziela i M. Moralewicz. 100% z przedmiotów przyrodniczych uzyskali K. Kulma i M. Kossakowski. 100% z języka angielskiego (poziom podstawowy) zdobyli: J. Jackiewicz, K. Buczek, W. Krzyśpiak, A. Krzyżanowska, W. Marks, K. Paluch, M. Piotrkowicz, D. Radłowska, K. Łastowski, H. Duszczyk, P. Gańczak, S. Główka, R. Kazimierczyk, M. Mirosz, M. Moralewicz, M. Nowik, J. Pustoła, P. Rogalski, K. Sekular, T. Brześkiewicz, M. Burakowski, K. Dąbrowska, M. Grabarczyk, J. Kalinowski, P. Karwacki, J. Karwowska, K. Kulaszewski, G. Majchrzyk, M. Piątkowska, O. Sułek, M. Sysiak, P. Płochocka, D. Płudowski, M. Smoleńska, M. Golba, W. Gut, J. Korzeniewska, L. Kulbacka, A. Mazurek, J. Sitkowski, M. Szuba, M. Bożym, K. Kazimierowicz, J. Krzyżanowska, K. Kulma, D. Makuch i M. Milewska. 100% z języka angielskiego (poziom rozszerzony) zdobyli: J. Grabowska, K. Kulma, T. Brześkiewicz, G. Ochal, O. Sułek, M. Golba, L. Kulbacka. 100% z języka niemieckiego (poziom podstawowy) uzyskała K. Barańska. GRATULUJEMY SERDECZNIE! OTO NASZE TEGOROCZNE WYNIKI ŚREDNIE (w %): j.polski hist./wos matemat. przed.przyr. j.ang. j.ang. j.niem. j.niem. P R P R

79,5

70,3

64,5

65,0

str. 27

80,0

64,7

75,8

85,0


NR 10/137

ROK SZKOLNY NA FINISZU! Dotarliśmy do końca roku szkolnego! Napracowaliśmy się, zarwaliśmy niejedną nockę, osiągnęliśmy sporo sukcesów, pewnie niektórym zdarzyły się również porażki… Czas podsumować kończący się rok szkolny i… odpoczywać na zasłużonych wakacjach!

Zestawienie wyników klas I - III 4,37

4,5 3,92

4

4,04 3,82

3,5 Klasy 1

Klasy 2

Klasy 3

Szkoła

NASZE NAJLEPSZE KLASY: w klasach III – 3e (średnia 5,26!), w klasach II – klasa 2g (średnia – 4,43), w klasach I – klasa 1b (średnia 4,63). NAJLEPSI ABSOLWENCI ROKU SZK. 2016/2017: Magdalena Grabarczyk (średnia 6,0) i Dawid Płudowski (średnia 5,67) NAJLEPSI UCZNIOWIE W KLASACH II: Magdalena Boruc i Julia Wójcik (średnia 5,43) oraz Dariusz Kulska (średnia 5,29)

NAJLEPSI UCZNIOWIE W KLASACH I: Paulina Mormon (średnia 5,23) i Kacper Parol (średnia 5,5) 100% 95%

93% 93%

95%

94% 92%

92%

93%

93%

90%

90%

89% 87%

90%

90% 87%

89% 89% 86%

87% 85%

85% 80%

80% 75% 70%

str. 28

81%

84%


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.