Magazyn BOOK
–
Nr. 1
1
–
secret-books.blogspot.com
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Numer 1
SPIS TREŚCI Na bieżąco Na czasie………………………………………………..………3 Zapowiedzi i nowości………………………………………..18
Publicystyka Artykuł: Po co nam tyle gatunków?..................................4 Recenzja: W Sieci……………………………………..……….6 Fragmenty: Rozważna I Romantyczna…………………….9 Recenzja: Każda Z Nas Ma Talent……………………...…13 Recenzja: Gestapo…………………………………………..16
O książkach Różne oblicza: Wichrowe Wzgórza…………………………8 To, Co Wasze………………………………………………….15 Śmiech na stronach………………………………………….19
2
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Na bieżąco
NA CZASIE 18 lipca na rynku pojawiła się książka „Amy. Moja córka.” pisana przez ojca zmarłej w 2011 roku piosenkarki Amy Winehouse. Dzięki nie dowiemy się więcej o życiu i początkach kariery artystki. Mężczyzna także postara się rozwiać wszystkie nieporozumienia i plotki związane ze swoją córką. Pieniądze ze sprzedaży zostaną przekazane na fundację Amy, dla osób brykających się z podobnymi problemami. [Kobra]
Niektórzy z Was pewnie już widzą, inni nie, że w sierpniu 2013 do kin wejść ma I część ekranizacji serii Dary Anioła autorstwa Cassandry Clare. Z niecierpliwością czekamy na „Miasto Kości”. Tymczasem wiemy już, jak będzie wyglądało logo filmu. Projektem zajęła się firma Sony. Jak Wam się podoba? [Kobra] W mediach pojawiło się zestawienie książek celebrytów, które nie powinny się ukazać. Znani są z tego, że są znani, po co więc pisać o głupotach? Kto z aktorów i piosenkarzy kompletnie nie ma talentu do pisania? 16. Coco Austin 15. Tila Teuquilla 14. Kasia Cichopek 13. Jennifer Nicole Lee 12. Agnieszka Maciąg 11. Siostry Kardashian 10. Grażyna Wolszczak 9. Weronika Marczuk
Wiele firm i wydawnictw zdecydowało się pozwać znany wszystkim portal chomikuj.pl . Uważa się, że strona, z której każdy ma możliwość ściągnięcia za darmo gry, filmu lub książki, naraża wydawnictwa na straty. Wydawcy nie oczekują rekompensaty pieniężnej, zależy im jedynie na zamknięciu serwisu. Nie wiadomo jednak, czy akcja ta przyniesie oczekiwane efekty, gdyż podobne próby miały już miejsce wcześniej.
8. Omenaa Mensah 7. Monika Mrozowska 6. Anna Powierza 5. AgnieszkaPerepeczko 4. Krzysztof Ibisz 3. Justin Bieber 2. Britney Spears 1. Paris Hilton
Chcesz, by Twoje zdjęcie znalazło się na okładce naszego pisma? Pstryknij coś lub kogoś, co przypomina Ci o książkach. I wyślij fotkę na adres redakcji. Najlepsze prace zostaną opublikowane.
3
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka
Według potwierdzonych badań Polacy czytają coraz mniej. Ale, jeśli już czytają, to co najchętniej? Zazwyczaj książki, po które sięgamy, mają coś wspólnego z naszym życiem, problemami, charakterem. Podświadomie pragniemy odnaleźć swoje „drugie ja” na stronicach lektury. Nie zdajemy sobie z tego sprawy, a jednak. Autorzy celowo poruszają w swych powieściach kwestie życia codziennego. Zauważymy, że główny bohater ma niemal identyczne rozterki co nasze. Tom jednak kończy się w kluczowym momencie, biegniemy więc czym prędzej do sklepu, by kupić kolejną część i dowiedzieć się, co powinniśmy zrobić ze swoim życiem. Idąc do księgarni jesteśmy zasypywani różnorodnymi gatunkami – do wyboru do koloru. Wchodzę do znanego domu książki na literę E i w oczach mi się mieni, w mózgu mi się lasuje. Weź i bądź człowieku mądry i coś wybierz. W efekcie albo wychodzisz z całym zestawem lektur, albo zakręci ci się w głowie i wolisz kupić nowy numer Bravo. Zaczynając od początku naszego rozwoju, wypadałoby wspomnieć o dzieciach, które czytają milusie książki o jakże milusich zwierzątkach. One nie mają wyboru. Rodzice im to kupują, ale to też dla jakiegoś celu. W podstawówce także często na lektury wybiera się niezbyt ambitne książeczki, które nauczą dzieci poprawnie myśleć, odróżniać dobro od zła… Kubuś Puchatek, Pies, który jeździł koleją… Ale czemu to zawsze są zwierzątka? Dla dziewcząt, także tych nieco starszych, pisane są różnego rodzaju pamiętniki nastolatek. Chłopak nie zwraca na mnie uwagi, skończył mi się lakier do paznokci, na wf dostałam piłką… I tak dalej, aż dziewczęta dorastają i sięgają po obyczajówki dla kobiet, w których szukają odzwierciedleni własnej rodziny i
1 Ola123 [kochane-ksiazki]
pomocy w podjęciu decyzji. Najczęściej nieświadomie, ale zawsze. Osoby, które mają problemy z zaklimatyzowaniem się w otoczeniu, w którym żyją lub też nie mają przyjaciół (choć to nie jest twarda zasada), często sięgają po fantastykę. Tworzą sobie własny, wymarzony świat, w który czują się szczęśliwi. Choć nie zawsze ma to dobry wpływ na psychikę. Uważanie się za Supermana i skakanie z wieżowa… Cóż, znam lepsze sposoby na życie.
4
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka
Dużo też zależy od zainteresowań człowieka. Powieści historyczne dla fanów przeszłości (lub naszych dziadków, który to przeżyli), romanse dla spragnionych miłości (i znowu zaczyna się trauma). To, co będziemy czytać, zależy tylko od nas. Ale warto pamiętać, że sięgnięcie po książkę z danym motywem jest nieodwracalnym bodźcem dla naszego mózgu.
2 Anne18 [Książki Warte Przeczytania]
Bo potem przychodzi czas na poradniki dla rodziców i wracamy do punktu wyjścia – książeczki o zwierzątkach. [Kobra]
R E K L A M A
R E K L A M A
JUŻ W SPRZEDAŻY
5
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka
"Unieśmiertelnij mnie swym pocałunkiem, Słodka Długowieczności..." * Rok 2140 - Od wydarzeń opisanych w "Deklaracji" minęło już trochę czasu. Peter wraz z Anną i małym Benem mieszkają wspólnie. Ich niespodziewany awans na legalnych obywateli odbił się szerokim echem w całej Wielkiej Brytanii. Społeczeństwo jednak wciąż patrzy na nich nie przyjaźnie, obawiając się nowości i młodości. Wiele z nich uważa, że prawo powinno się zmienić, a zasada "życie za życie" zniknąć. Na szczęście każda moneta ma dwie strony, a co za tym idzie istnieje także pewna grupa ludzi, która pragnie wrócić do starego porządku, w którym "Regeneracja" była dziełem Natury i odbywała się poprzez powstawanie nowych pokoleń, a nie przez reperowanie starych. Grupa ta nazywana jest Podziemiem, a na czele organizacji stoi Pip, którego głównym wrogiem jest Richard Pincent dziadek Petera.
Gemma Malley W Sieci The Resistance Deklaracja Tom 2 Wyd. Wilga 2012
Dni Anny wypełnione są opieką nad jej młodszym bratem oraz czytaniem książek, z kolei Peter rozpoczął pracę w firmie swojego dziadka - Princent Pharma. Ci z was, którzy czytali poprzednią część pewnie zastanawiają się dlaczego były "nadmiar" rozpoczął pracę w firmie produkującej Długowieczność. Otóż Peter i Anna dalej są mocno związani z Podziemiem, a organizacja ta pragnie mieć kogoś wewnątrz najbardziej znaczącej organizacji na świecie oraz dowiedzieć się więcej o Oddziale X. W pełni tego świadom Richard Pincet ma jednak swoje własne plany wobec wnuka, który będąc pod jego wpływem zaczyna zmieniać swoje podejście do Długowieczności i wiążącą się z nią Deklaracją.
W drugiej części trylogii główną Anna staje się postacią drugorzędną, na miejsce głównego bohatera wstępuje Peter. Ich charaktery także ulegają pewnej zmianie. Anna w dalszym ciągu nie posiada zdolności samodzielnego podejmowania decyzji, jednak staje się coraz odważniejsza i samodzielna, choć nie zawsze przynosi to korzyści. Natomiast moja sympatia do Petera osłabła. Chłopak daje sobą manipulować, a przez to gubi siebie i swoje wartości. Nie rozumiem, jak z wojownika stał się takim słabym, zagubionym chłopcem. "W sieci" serwuje nam kilka nowych postaci, w tym między innymi Jude'a, który zyskał moją przychylność, oraz doktora Edwardsa, który mimo swojej mało znaczącej roli emanuje ciepłem i bezpieczeństwem, przez co stał się moim nowym faworytem. Po raz kolejny autorka stworzyła ciekawych bohaterów o ciekawych charakterach, jednak w moim odczuciu posiadali oni słabo nakreśloną historię, która w większości wypadków, aż się prosiła o rozwinięcie!
6
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka Książka na tle swojej poprzedniczki wypada słabo, jednak dalej jest kawałkiem dobrej literatury. Po pierwszych stronach nie mogłam się uwolnić od lektury, a po jej zakończeniu nie umiałam przestać myśleć o tym, co ja wybrałabym na miejscu bohaterów. Pokusa wiecznego życia, w którym można osiągnąć wszystko i nie być ograniczonym czasem jest niezwykle silna. Z drugiej strony niesprawiedliwość społeczna z tym związana jest przerażająca. Istnienie nielegalnych dzieci "nadmiarów" jest nic nie warte dla ludzi, którzy lata temu zgubili swoje sumienie oraz człowieczeństwo. Okrucieństwo, a raczej znieczulica związana z "nadmiarami" wstrząsnęła mną. Fanom powieści antyutopijnych ( i nie tylko) polecam z całego serca trylogię "Deklaracji". Książka jest warta przeczytania i poświęcenia chwili na refleksję po jej zakończeniu, aby przeanalizować nasze własne ideały i sumienia. Ja w tym czasie z zapartym tchem zaczekam na ostatnią już cześć cyklu - obym nie musiała czekać długo! Ocena: 5+/6 * Tragiczna historia Doktora Fausta według C. Morlowe'a [Gosiarella]
Wasze opinie:
7
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
O książkach
RÓŻNE OBLICZA W każdym numerze prezentujemy Wam książki, dla których w każdym z państw stworzono nieco inne wersje okładek. Która podoba Wam się najbardziej?
Wichrowe Wzgórza – Emily Bronte
8
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka
FRAGMENTY Jane Austen – Rozważna i romantyczna ROZDZIAŁ I Dashwoodowie byli rodziną od dawna osiadłą w hrabstwie Sussex. Mieli tam duże posiadłości ziemskie, okalające dwór Norland Park, ich gniazdo rodzinne, gdzie od wielu pokoleń wiedli zacny żywot, zyskując sobie w okolicznym sąsiedztwie powszechny szacunek. Zmarły właściciel majątku, stary kawaler w bardzo podeszłym wieku, przez wiele lat miał w swojej siostrze nieodstępną towarzyszkę, jak również gospodynię. Śmierć jej, na dziesięć lat przed jego śmiercią, wprowadziła duże zmiany we dworze. Chcąc bowiem mieć przy sobie kogoś w miejsce siostry, pan Dashwood zaprosił na stałe do Norland Park swego bratanka z rodziną, prawowitego dziedzica majętności, któremu zresztą sam chciał majętność zapisać. Dni starego pana płynęły spokojnie i dostatnio w towarzystwie bratanka, jego żony i dzieci, do których się coraz mocniej przywiązywał. Nieustanna dbałość pana Henry'ego Dashwooda i jego żony o to, by stryj miał wszystko, czego tylko zapragnie, dbałość płynąca nie tylko z poczucia interesu, ale z dobroci serca, pozwoliła starcowi zaznać wszelakich wygód, potrzebnych w jego wieku, wesołość zaś dzieci opromieniała radością jego dni powszednie. Pan Henry Dashwood miał z pierwszego małżeństwa syna - jedynaka, z drugiego małżeństwa - trzy córki. Syn, poważny, szacowny młody człowiek, żył w dostatku, gdyż z chwilą dojścia do pełnoletności otrzymał był po matce połowę jej pokaźnej fortuny. Małżeństwo, które zawarł w niedługi czas później, poważnie zwiększyło jego majątek. Dziedziczenie majętności Norland nie było więc dla niego sprawą tak istotną, jak dla jego sióstr, których fortuna, gdyby nie liczyć na spadek po starym panu Dashwoodzie, byłaby bardzo skromniutka. Matka ich nie posiadała nic, a ojciec miał tylko siedem tysięcy funtów w swej dyspozycji, pozostała bowiem część majątku jego pierwszej żony również została zapisana synowi, a ojciec
Jane Austen „Rozważna i romantyczna” „Sense and Sensibility” Klasyka Ok. 300 str.
otrzymywał z niej tylko dożywotni procent. Stary pan Dashwood umarł: odczytano jego testament, który, jak niemal każdy testament, przyniósł tyle samo rozczarowania, co radości. Zmarły nie okazał się na tyle niesprawiedliwy ani niewdzięczny, by zostawić majątek komu innemu niż bratankowi, ale zostawił go na warunkach, które odejmowały spadkowi połowę wartości. Pan Henry
9
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka Dashwood pragnął tego dziedzictwa bardziej przez wzgląd na żonę i córki niż na siebie i swego syna. Zostało jednak ono zagwarantowane temu właśnie synowi oraz synowi tego syna, czteroletniemu zaledwie dziecku, i to w sposób, który nie pozostawiał obecnemu gospodarzowi żadnej możliwości zabezpieczenia losu swoim najbliższym, którzy tego bardziej potrzebowali - czy to przez zaciągnięcie długu na majętność, czy też sprzedanie cennych lasów. Całość została zamrożona dla przyszłej korzyści owego dziecka, które podczas składanych od czasu do czasu z rodzicami w Norland wizyt zdobyło sobie silne uczucie stryjecznego pradziada wdziękami nierzadkimi u dwu - czy trzyletnich dzieci: dziecinną wymową, upartym dążeniem do stawiania na swoim, różnymi sprytnymi figlami i ogromną hałaśliwością, co, widać, zdolne było przeważyć okazywaną przez tyle lat troskliwość żony bratanka i jej córek. Stary pan Dashwood nie chciał się jednak okazać niewdzięczny i w dowód swego przywiązania do dziewcząt zostawił po tysiąc funtów każdej. Pan Henry Dashwood był z początku gorzko rozczarowany, ale że usposobienie miał z natury pogodne i optymistyczne, mógł nie bez podstaw przypuszczać, iż pożyje jeszcze wiele lat, a oszczędzając na wydatkach, odłoży sporą sumę z dochodów majątku już i tak dużych, a zdolnych wkrótce wzrosnąć. Ale fortuna, która tak późno przyszła, pozostała w jego rękach zaledwie rok. Tyle tylko przeżył swego stryja; dla wdowy zaś i córek pozostało wszystkiego dziesięć tysięcy funtów, wliczywszy już ostatni zapis stryjowski. Gdy zorientowano się, jak groźny jest stan chorego, natychmiast posłano po syna. Jego to pieczy powierzył umierający z całą mocą i żarliwością, jakie potrafi wzbudzić choroba, dobro macochy i sióstr. Pan John Dashwood nie był człowiekiem równie uczuciowym, jak reszta jego rodziny, wzruszył się jednak ojcowskim poleceniem w tak ważnym momencie danym i obiecał, że uczyni wszystko, co w jego mocy, by damom niczego nie zabrakło. Słysząc to zapewnienie, ojciec odczuł widoczną ulgę, a pan John Dashwood mógł się teraz do woli zastanawiać, ile może dać macosze i siostrom, zachowując rozsądek i rozwagę. Nie był to człowiek z natury zły, chyba żeby tą nazwą określić pewną oschłość serca i samolubstwo; ogólnie biorąc szanowano go, wywiązywał się bowiem jak należy ze swych powszednich obowiązków. Gdyby się ożenił z sympatyczniejszą osobą, stałby się może człowiekiem jeszcze bardziej szanowanym, ba, może nawet mógłby się stać miły, był bowiem bardzo młody i bardzo zakochany, kiedy się żenił. Lecz żona jego, pani Fanny Dashwood, jako osoba o wiele bardziej ograniczona i samolubna, stanowiła jego żywą karykaturę.
10
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka Kiedy składał ojcu obietnicę, rozważał ewentualność powiększenia majątku każdej z sióstr o tysiąc funtów. W owej chwili uważał się za zdolnego do takiego gestu. Wizja czterech tysięcy rocznie jako dodatku do dotychczasowego dochodu, nie mówiąc już o drugiej połowie majątku matki, rozciepliła mu serce i uczyniła zdolnym do hojności. Tak, da im trzy tysiące funtów; będzie to ładny i szczodry gest. Wystarczy im na całkiem dostatnie życie. Trzy tysiące funtów! Może im dać tę pokaźną sumkę bez szczególnych trudności. Rozmyślał o tym przez cały dzień, potem przez wiele następnych i nie żałował. Wkrótce po pogrzebie żona pana Johna Dashwooda zjechała do dworu z dzieckiem i służbą, nie uprzedzając teściowej o swoim przyjeździe. Nikt nie mógł kwestionować jej praw do tego przyjazdu - z chwilą śmierci teścia dom stał się własnością jej męża - tym bardziej jednak niedelikatnie postąpiła. Gdyby nawet wdowa była osobą przeciętnie wrażliwą, musiałaby się poczuć bardzo dotknięta, lecz starsza pani Dashwood była tak czuła na punkcie honoru i tak romantycznie wrażliwa, że tego rodzaju przewinienie, bez względu na to, kto je popełnił i w stosunku do kogo, musiało w niej obudzić najwyższą odrazę. Żona pana Johna Dashwooda nigdy nie cieszyła się sympatią rodziny zmarłego, dotychczas jednak nie miała sposobności dowieść, jak lekceważąco potrafi się odnosić do uczuć innych, jeśli jej to na rękę. Pani Dashwood tak boleśnie odczuła niedelikatność tego postępku i tak głęboką powzięła urazę do synowej, że w pierwszej chwili chciała opuścić dom na zawsze i uczyniłaby to, gdyby błagania najstarszej córki nie kazały jej się jednak zastanowić chwilę i gdyby najczulsza miłość dla wszystkich trzech córek nie skłoniła jej po namyśle do pozostania, by nie zrywać ich stosunków z bratem. Eleonora, najstarsza, której wstawiennictwo wywarło taki skutek, obdarzona była zdolnością spokojnego rozumowania i chłodnego osądu, które to cechy, choć miała zaledwie dziewiętnaście lat, pozwalały jej być doradczynią matki i powściągać - ku pożytkowi wszystkich czterech pań - matczyną popędliwość, wiodącą na ogół do nierozważnych postępków. Była to panna obdarzona najzacniejszym sercem usposobienie miała czułe, a uczucia silne, umiała jednak nad nimi panować. Tej umiejętności nie nabyła jeszcze jej matka, jedna z sióstr zaś postanowiła nie nabywać nigdy. Zalety Marianny dorównywały pod wieloma względami zaletom starszej siostry. Była rozsądna i inteligentna, lecz we wszystkim nadmiernie popędliwa - jej smutki i radości nie znały umiarkowania. Była osobą wielkoduszną, miłą, interesującą, brakowało jej
11
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka jedynie roztropności. Uderzająco przypominała swą matkę. Eleonora patrzyła z troską na tę nadmierną uczuciowość siostry, matka jednak bardzo ją lubiła i ceniła. Teraz wzajemnie podsycały w sobie gwałtowną rozpacz. Straszliwy ból, jaki je w pierwszej chwili przejmował, był teraz własnowolnie rozbudzany, podtrzymywany, wyglądany. Pogrążyły się ze wszystkim w swym cierpieniu, szukając okazji do rozdrapywania ran w każdej uwadze, jaka by temu celowi mogła posłużyć, zdecydowane nigdy już w niczym nie znaleźć pociechy. Eleonora była równie zbolała, zdolna jednak do wysiłku, do starań. Potrafiła naradzać się z bratem, przyjąć bratową, która właśnie zjechała, i okazać jej należne względy, potrafiła również nakłaniać matkę, by spróbowała się otrząsnąć, uczyniła podobny wysiłek i zdobyła się na podobną wyrozumiałość. Trzecia siostra, Małgorzata, byłą pogodną, uczynną dziewczynką, ale przyswoiła już sobie od Marianny jej skłonność do romantyczności, brakowało jej natomiast rozsądku siostry. Nie zapowiadała w czternastym roku życia, iż dorówna swym siostrom w późniejszych latach.
Fragment jakiej książki chcesz przeczytać następnym razem? Pisz propozycje na adres redakcji lub w komentarzach.
JANE AUSTEN – ROZWAŻNA I ROMANTYCZNA „Pisanie sprawia mi najwyższą przyjemność” – zwierzała się Jane Austen, znana i lubiana autorka pogodnych, nieco ironicznych powieści z życia angielskiego ziemiaństwa. Tworzyła w bawialni rodzinnego domu, dzieląc się myślami z ukochaną siostrą. Wiele czytała, między innymi sentymentalne romanse gotyckie, dla których żywiła pełną rozbawienia wzgardę. Pod wpływem tych lektur powstała „Rozważna i romantyczna”, historia dwóch sióstr: pełnej wdzięku i zdrowego rozsądku Eleonory oraz romantycznej Marianny, która przez zamiłowanie do przygód nieomal ściąga na siebie hańbę i nieszczęście. Przedstawiając tak kontrastowo różne bohaterki, autorka ujawnia niepospolity zmysł komizmu i po raz kolejny daje wyraz przekonaniu, iż najwyższą zasadą w życiu młodej panny winien być umiar.
12
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka
Życie jest albo śmiałą przygodą, albo niczym. „Ma zagrać w nowym filmie Clooneya. A jemu nikt nie odmawia. To znaczy z wyjątkiem mnie. Mnie nikt nie odmawia.” PODZIAŁ NA GRUPY W każdej szkole wśród uczniów tworzą się różnorodne grupki: modelki, kujony, dresiarze, muzycy… Dochodzi czasem do sytuacji, gdy grupy te muszą ze sobą współpracować. Czy pod presją, by osiągnąć cel, można się dogadać? KAŻDA INNA, RAZEM IDENTYCZNE Shira, miliarderka, zakłada na wyspie szkołę dla uzdolnionych nastolatek. Alfy będę musiały jednak przestrzegać ostrych zasad. W każdym rozdziale poznajemy nową bohaterkę, których losy w końcu się łączą. Skye to tancerka, dla której ludzie z You can dance to amatorzy. Allie, złodziejka tożsamości, z płynem dezynfekującym w torebce. Młody naukowiec Charlie, której matka jest asystentką jednej z największych gwiazd telewizji. Każda inna, a jednak, na wyspie będą musiały złączyć swoje siły, by ujawnić prawdę i zaspokoić swoją największą potrzebę – randki ze słodkimi braćmi BB. Sojusze, zdrady, miłość… Co jeszcze?
Lisi Harrison ALFY: Każda z nas ma talent Tom I Alicja Marcinkowska Wyd. Amber 240 str 2010
ODNAJDŹ SIEBIE Powieść nieco przypomina mi „Klikę z San Francisco”, ale podobne wątki widziałam już w wielu filmach. Zwyczajna młodzieżówka dla osób, które chcą w książce znaleźć samego siebie, własne problemy i rodzinę. Do tego wiele nawiązań do aktualnych aktorów i piosenkarzy pozwala zaszaleć naszej wyobraźni.
13
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka ZA MAŁA, ZA DUŻA Nie powiem, żeby była to powieść wysokich lotów. Ot, zwyczajna opowiastka na jeden wieczór dla nastolatek, które mogą znaleźć tu odpowiedzi na swoje pytania. Dla dziewczyn, które są za duże na „Karolcię”, za małe na romanse, a czytają „Pamiętniki Księżniczki”. „Chciała odwrócić wzrok, żeby chronić swoją tożsamość. Ale nie mogła. On był magnesem. Ona lodówką.”
[Kobra] Wasze opinie:
14
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
O książkach
„To, Co Wasze” to dział poświęcony całkowicie Wam. Umieścimy tu wszystko to, co wyszło spod Waszego pióra i wiąże się z literaturą. Nowe projekty okładek lub napisane przez Was opowiadanie, którego fragment umieścimy w każdym numerze. Start dla nowych autorów. Po więcej informacji pisz na adres redakcji.
[Kobra] 15
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka
Cykl powieści wojennych zatytułowany „Karny Batalion Wehrmachtu” składa się z 14 pozycji. "Gestapo” to trzecia publikacja z całej serii. W książce tej ponownie spotykamy bohaterów znanych z lektury "Monte Cassino". Tym razem Porta, Legionista i inni jego kompani, po trudnych walkach na wschodzie powracają do ojczyzny. Wydawać by się mogło , że wyjazd w rodzinne strony będzie dla ludzi , którzy każdego dnia walczą o przetrwanie, okazją do złapania oddechu i chwili relaksu. Takie myślenie okazało się dla bohaterów niezwykle złudne. Hitlerowska "maszyna do zabijania " czyli tytułowe Gestapo po raz kolejny udowadnia jak wiele potrafi. W tamtejszym słowniku nie istnieją słowa takie jak ocalenie czy litość. Ginie każdy, zgodnie z nazistowskim planem ma umrzeć. Nie patrzy się na płeć , rasę ani narodowość. Tajnej policji boją się wszyscy nawet ci , których do tej pory uznawano za nieustraszonych. Sven Hassel Karny Batalion Wehrmachtu Gestapo Juliusz Wilczur-Garztecki Wyd. Erica 446 str. 2012
Wystarczy jeden mały błąd lub niewłaściwy krok a można stracić życiowy dorobek i wpaść w sidła niemieckiej machiny. Jeśli tak się stanie nie ma już odwrotu . Wtedy człowieka czeka tylko jedno śmierć. Tak świat nie jest dla nikogo bezpieczny. Status majątkowy , zajmowane stanowisko stopień w wojsku nic nie uchroni człowieka od utraty życia. Wszystkie istniejące zasady przestają być ważne. Upada system norm a wartości zostają zanegowane. Na pierwszy planie donosicielstwo oraz kłamstwa. Na oczach czytających rozgrywa się ogromna tragedia poszczególnych osób ale i całego narodu. Liczba ofiar każdego dnia rośnie i wynosi więcej niż podczas walki na froncie . Nie ma możliwości obrony czy walki o swoje prawa. Sięgając po tę i inne książki tego autora musisz być przygotowany na jedno. Pisarz pokazuje w brutalny i pozbawiony patosu sposób co wojna jest w stanie zrobić z niewinnym człowiekiem. Tę brutalność
16
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
Publicystyka
dobitnie potwierdza otwierające powieść "Wyzwanie wiary nazisty". Gdy przeczytałam ten właśnie fragment byłam zszokowana. W kolejnej części cyklu znów mamy okazję "poznać bliżej" bohaterów . Możemy przyjrzeć się ich przeszłości, sytuacji rodzinnej i poznać często dosyć skrajne poglądy. Dzieło duńskiego powieściopisarza jest obrazem tego, jak bardzo wojna potrafi wpłynąć na człowieka i jego, jak się okazuje słabą psychikę. Ludzie są istotami bezbronnymi, które w sytuacji zagrożenia niewiele mogą. "Gestapo" to książka, która niezwykle dobitnie utwierdza czytelnika w przekonaniu o słuszności tych słów. [Ania]
Wasze opinie:
17
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
Na bieżąco
18
–
secret-books.blogspot.com
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
–
secret-books.blogspot.com
O książkach
Przychodzi blondynka do biblioteki i mówi : - poproszę jakąś książkę - z polskich powieści mamy "w pustyniu i w puszczy" - poproszę "w puszczy"
.Wchodzi facet do biblioteki i pyta bibliotekarki: -Jest książka o koalicji PO i PIS? -Fantastyka piętro wyżej
Blondynka zapisała się do biblioteki. Pierwsza książka, jaka wypożyczyła, była książka telefoniczna. Gdy ja oddawała, bibliotekarka zapytała: - I jak, spodobała się pani? - Cóż, akcja może niezbyt szybka, ale ilu bohaterów!
Jeśli chcesz, by Twój artykuł znalazł się w naszym piśmie, napisz na adres redakcji. Przyjmujemy także propozycje nowych działów. REDAKCJA BIEŻĄCEGO NUMERU Redaktor główny: Strona magazynu Kobra [secret-books.blogspot.com] www.secret-books.blogspot.com Redaktorzy: facebook.com/SecretBooks Ania [anne18-recenzentka.blogspot.com] Mail: malamutka94@gmail.com 19 Gosiarella [wkrainiestron.blogspot.com] GG: 5698739
Magazyn BOOK
–
Nr. 1
20
–
secret-books.blogspot.com