3 minute read
Kto nie utopił Marzanny?
Podobno w życiu pewne są tylko dwie rzeczy – śmierć i podatki. Zwykł mawiać Benjamin Franklin, jeden z twórców amerykańskiej konstytucji. Ja do tej przykrótkiej listy dorzuciłabym jeszcze kilka swoich pewniaków – że wtyczka USB wkładana do gniazdka nigdy nie pasuje za pierwszym razem, (za drugim zresztą też nie), że pudełko leków zawsze otwiera się od strony ulotki, że telefon zadzwoni zawsze, kiedy biorę prysznic, a niedziałający komputer w cudowny sposób ożywa w obecności informatyka. To co prawda drobnostki w porównaniu do otaczającego nas od trzech lat świata niepewności, w tym roku do listy pewniaków dorzucam jeszcze jedną. Ktoś w tym roku nie utopił
Advertisement
Marzanny!
Topienie Marzanny wg pradawnych słowiańskich zwyczajów, ma swój symboliczny charakter. Ta słowiańska bogini zimy i śmierci wraz z pierwszym dniem wiosny ustępuje miejsca Jaryle – bóstwu płodności i wiosny. Zwyczaj ten, zakorzeniony w pogańskich obrzędach ofiarnych, miał zapewnić urodzaj w nadchodzącym roku. I to by było na tyle wierzeń. Wiara ponoć czyni cuda, jednak jakoś w tym roku nie zadziałało.
Poniedziałek. 17 stopni. Moja mini wierzba do tej pory śpiąca w najlepsze, w ciągu kilku godzin obsypała się baziami. Ptaki zadowolone z ciepłego dnia, rozpoczęły swoje trele, nawołując się wzajemnie. Sąsiadka z naprzeciwka ochoczo krząta się po swojej posesji, wszak słynie z najpiękniejszego i najbardziej wypielęgnowanego ogrodu na naszej ulicy. Koty leniwie grzeją futra na tarasie, nawet psy sąsiadki jakby ciszej szczekają. Chowam ciepłe kurtki do szafy. Wiosna, ach to Ty!
Wtorek. 11 stopni. Rozpieszczona poniedziałkowym dobrostanem, zaklinam rzeczywistość i wychodząc z domu, zakładam tenisówki i wiosenny płaszcz. „To się rozpogodzi” – myślę i wsiadam do auta. Przezornie włączam podgrzewanie siedzenia. Sąsiadka twardo porządkuje trawnik. Znamienne – na jej głowie pojawiła się czapka. Wiosno – ogarnij się!
Środa. 3 stopnie i deszcz. Dzień spędzam na pracy w domu. Ptaki ucichły, słychać tylko łoskot uderzających w parapet kropli deszczu. Skończyła się kawa. Muszę do sklepu. Wyciągam ciepłe kurtki z szafy… Pracuję do późna. Kiedy w nocy odrywam wzrok od komputera, moim oczom ukazuje się prawdziwa puchowa kołderka śnieżna… Wiosno! Serio???
Czwartek. Minus 2. Chyba przedobrzyłam z tymi tenisówkami we wtorek.
FELIETON:
ALICJA KULBICKA / redaktor naczelna
Czuję, że nadciągający katar uprzykrzy mi życie na kilka dni. Sąsiadka ani myśli wyjść na dwór, tylko jej dzieci szaleją na dworze, lepiąc coś na kształt ni to bałwana, ni klauna. Wierzba ugięła się pod ciężarem białego puchu. Odpalając auto, zastanawiam się, gdzie moja zmiotka do śniegu? I rękawiczki? Ostatecznie tylną szybę odgarniam rękawem kurtki. Tej najcieplejszej.
Piątek. 5 stopni. Po śniegu nie ma śladu. Topniejąc, pozostawił na boku mego auta artystyczne mazy. Koty nie wychodzą spod koca. Sąsiadka zadzwoniła, że zrobiła zimową herbatkę. Tenisówki, prowodyrzy mojego kataru jak wyrzut sumienia stoją w przedpokoju, łypiąc na mnie złośliwie dziurkami do sznurówek. Może weekend będzie cieplejszy? Wiosno –liczę na Ciebie!
Na weekend miałam plany. Katar, kaszel i stan podgorączkowy skutecznie je uniemożliwiły, uziemiając mnie pod dwoma kołdrami i kocem. Zresztą, deszcz, szarość i plucha nie zachęcały do aktywności na świeżym powietrzu.
Śmierć i podatki – to pewniaki Benjamina Franklina. Ja do listy swoich dorzucam przekonanie graniczące z pewnością, że komuś się żal bogini zimy zrobiło i postanowił ją ułaskawić. Ale na litość boską! Kwiecień mamy i wiosny łakniemy! Nie jest jeszcze za późno pożegnać się z Boginią Zimna i Niepogody! Choćby w wannie…
Temat z okładki
14 KAJETAN VINCENT NAWROCKI #proudtobedifferent
Wielkanoc
20 ZUZA KOZŁOWSKA
Jak bardzo słowiańska jest Wielkanoc?
Prestiżowe miejsce
22 FORNO ITALIA
CON AMORE PER PIZZA
Prestiżowa rozmowa
24 PAULINA DOMOWICZ, @pauli331
Instagram dał mi drugie życie
Moda
30 STARY BROWAR
Wiosenna moda na Twoich zasadach
36 ANNA DUTKOWSKA-ŚMIECHOWSKA
Zacznijmy od bielizny
38 „Julia” ORSKA
Z kredensu do garderoby. Nowa kolekcja biżuterii
40 pARTs Jewelry
Be a pART of…
Uroda
42 JOANNA IGIELSKA-KALWAT
Porady włosomaniaczki cz. 2
44 BELLEZZAN ART CLINIC BY ŻANETA CZUPRYŃSKA
Piękno jest w każdej z nas
Porady prawne
46 WALCZAK & WASILEWSKA ADWOKACI Sądowy savoir-vivre
Muzyka
48 ZUZANNA BABIAK
Jak współpracować ze swoim głosem?
52 RECENZJA MARTY SZOSTAK
O zatrzymaniu – zapowiedź płyty Swobodnie A. Karwan
Filmowy Ferment
54 RADEK TOMASIK
SISI: piękno i bestia – W gorsecie, reż. Marie Kreutzer
Książki
56 MONIKA WÓJTOWICZ Bookowski przewodnik
58 ZUZA KOZŁOWSKA
Poznań na kartach literatury kryminalnej
Kulinaria
60 SŁAWEK KOMIŃSKI, MINE WINE
Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty…
61 PIOTR PÓŁROLNICZAK, F…ING DELICIOUS
Krem szczawiowy z wędzonym łososiem
Technologia
62 ZUZANNA HENSHAW
Oczami Sztucznej Inteligencji
Sport
64 PRZEMYSŁAW WICHŁACZ Marka osobista
Podróże
66 ESTERA HESS Oman – kraj jak z bajki
Będzie się działo
70 Zapowiedzi
Po godzinach
80 Fotorelacja z wydarzeń
MAGAZYN NOWOCZESNEGO POZNANIAKA | poznanskiprestiz.pl |
WYDAWNICTWO: Media Experts Sp. z o.o.
WYDAWCA: Karolina Kałdońska, karolina.kaldonska@poznanskiprestiz.pl
REDAKTOR NACZELNA: Alicja Kulbicka, alicja.kulbicka@poznanskiprestiz.pl
DYREKTOR DS. ROZWOJU BIZNESU: Monika Książkiewicz, monika.ksiazkiewicz@poznanskiprestiz.pl
WSPÓŁPRACA: Michał Gradowski, m.gradowski@poznanskiprestiz.pl
REDAKTOR MERYTORYCZNY/SEKRETARZ REDAKCJI: Magdalena Ciesielska, magdalena.ciesielska@poznanskiprestiz.pl
REDAKTOR Zuzanna Kozłowska zuzanna.kozlowska@poznanskiprestiz.pl
SOCIAL MEDIA SPECIALIST: Przemek Wichłacz, przemek@wichlacz.pl
PROJEKT GRAFICZNY: Łukasz Sulimowski
SKŁAD: Rafał Cieszyński
REKLAMA: reklama@poznanskiprestiz.pl
ADRES REDAKCJI: ul. Młyńska 12, lok. 210, 61-714 Poznań redakcja@poznanskiprestiz.pl
DRUK: CGS drukarnia Sp. z o.o.
MAGAZYN BEZPŁATNY