ZOFIA KULIK & PRZEMYSナ、W KWIEK
Redakcja: ナ「kasz Ronduda, Georg Schテカllhammer
Od Redakcji Książka, którą trzymają Państwo w ręku, powstała jako efekt wieloletniego procesu opracowywania i digitalizacji Archiwum KwieKulik. Składa się ona z dwóch podstawowych części. Pierwsza poświęcona jest prezentacji dorobku artystycznego Zofii Kulik i Przemysława Kwieka. Działalność artystów została rozpisana na 203 wydarzenia zawierające się w przedziale czasowym od końca lat 60. do 1988 roku. Lista wydarzeń stanowi główną oś, wokół której organizowane są materiały zgromadzone w archiwum. Druga część książki obejmuje materiały tekstowe, podzielone na następujące kategorie: Teksty źródłowe KwieKulik, Słownik KwieKulik, Słownik Epoki, Eseje oraz Bibliografia. Każde wydarzenie reprezentowane jest w książce przez opis oraz wybór zgromadzonego na jego temat w archiwum materiału wizualnego (zdjęć, slajdów, klatek filmowych etc.) i dokumentów (notatki, katalogi, druki ulotne, listy, etc.). Prezentując zeskanowane dokumenty, notatki lub korespondencję, przeważnie umieszczaliśmy obok ich transkrypcję (całą lub częściową). Uzupełnieniem sekcji wydarzeń KwieKulik jest prezentacja Pracowni Dokumentacji, Działań i Upowszechniania (PDDiU), miejsca, gdzie artyści mieszkali, pracowali, wystawiali i przyjmowali gości. Materiał ilustracyjny zgromadzony w książce, o ile w podpisach nie zaznaczono inaczej, pochodzi z Archiwum KwieKulik i jest ich autorstwa. Artyści stosowali różnego rodzaju formy dokumentacji: tekst, fotografię, film i nagrania dźwiękowe. Zdjęcia wykonywane były na czarno-białych negatywach oraz diapozytywach barwnych w dwóch formatach: 35 mm oraz 6 x 6 cm. Dla przejrzystości opisów zrezygnowaliśmy ze szczegółowego wyróżniania formatu i techniki, w jakiej wykonano poszczególne fotografie, zaznaczając jedynie te, które są klatkami z filmów. Pod każdą ilustracją, dokumentem, jego transkrypcją czy notą opisującą poszczególne wydarzenia umieszczone zostały sygnatury przypisane tym materiałom w trakcie digitalizacji archiwum. Są to zarazem nazwy plików, pod którymi można je odszukać w cyfrowym Archiwum KwieKulik. W tekstach KwieKulik i transkrypcjach dokumentów zachowaliśmy oryginalną pisownię, poprawiając jedynie ewidentne błędy ortograficzne lub pisownię nazw własnych. Ujednoliciliśmy i uwspółcześniliśmy również sposób zapisu dat. Słownik KwieKulik zestawia autorskie pojęcia wprowadzone i używane przez artystów, które z czasem zaczęto utożsamiać ze specyfiką ich praktyki artystycznej. Z kolei Słownik Epoki uzupełnia informacje zawarte w opisach wydarzeń, przybliżając sylwetki osób oraz specyfikę instytucji, miejsc i organizacji związanych z Działaniami KwieKulik. Czytelnik znajdzie tam również hasła pozwalające lepiej zrozumieć warunki polityczno-społeczne będące tłem aktywności artystów w PRL-u od końca lat 60. do drugiej połowy lat 80. XX wieku. W Słowniku Epoki umieściliśmy rozwinięcia wszystkich najbardziej popularnych skrótów nazw instytucji i organizacji występujących w tekście książki i w pismach KwieKulik jako nieodłączny element urzędowego i potocznego języka tamtych czasów, specyficznej nowomowy charakterystycznej dla zbiurokratyzowanego państwa. Książka składa się głównie z prezentacji dokumentów — tekstowych i wizualnych. Eseje tworzące końcową część książki są rodzajem przypisów do archiwaliów w niej zgromadzonych. Pełnią funkcję podobną do rozszerzonej bibliografii zawierającej fragmenty tekstów poświęconych KwieKulik na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Warto podkreślić, iż Archiwum KwieKulik składa się z dwóch części. Pierwsza, której poświęcona jest ta książka, dotyczy twórczości Zofii Kulik i Przemysława Kwieka. Część druga, poświęcona dokumentowanej przez KwieKulik działalności innych artystów, wymaga jeszcze opracowania. Łukasz Ronduda Georg Schöllhammer
4
Od Wydawcy Monumentalna monografia artystycznego duetu KwieKulik (Zofia Kulik i Przemysław Kwiek), którą właśnie Państwo otrzymują, obejmuje opis działań artystów od lat 60. do 1988 roku (co pokrywa się z okresem wspólnej aktywności artystycznej pary), a także dokumentację prowadzonej przez artystów Pracowni Działań, Dokumentacji i Upowszechniania (PDDiU). Zaopatrzona jest również w pozwalające lepiej rozumieć kontekst tamtych czasów teksty źródłowe KwieKulik i słowniki: pojęć używanych przez artystów oraz tych charakterystycznych dla opisywanej epoki. Eseje przygotowane przez współczesnych autorów starają się z kolei wyznaczyć nowe perspektywy interpretacyjne ich dzieła. Książka jest wspólnym wydawnictwem trzech instytucji, dla których praca KwieKulik pozostaje ważną inspiracją. BWA Wrocław zorganizowało w 2009 roku w galerii Awangarda pionierską wystawę przedstawiającą dokonania KwieKulik zatytułowaną Forma jest faktem społecznym (kurowaną przez Łukasza Rondudę i Georga Schöllhammera). Wiedeńska Kolekcja Sztuki Kontakt Grupy Erste i Fundacji ERSTE powiększyła swoją kolekcję o prace KwieKulik — są tam ważnym elementem dla badania i kolekcjonowania sztuki z dawnej Europy Wschodniej, co jest podstawową misją tej instytucji. Wreszcie Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zakupiło do swojej kolekcji Archiwum KwieKulik i traktuje je nie tylko jako istotny przykład radykalnych działań artystycznych, ale także jako przyczynek do badań nad ikonosferą PRL-u oraz fenomenem artystycznych archiwów. Wydanie książki w tej formie, która ma ambicje całościowego ujęcia zjawiska KwieKulik, było możliwe dzięki otwartości artystów i zgodzie na udostępnienie badaczom swoich zasobów archiwalnych, a także dzięki ich zaangażowaniu — zwłaszcza Zofii Kulik — w proces badawczy i archiwizacyjny, za co im serdeczne w tym miejscu dziękujemy. Z drugiej strony monografia ta nie powstałaby gdyby nie upór i wielkie oddanie temu przedsięwzięciu ze strony redaktorów: Łukasza Rondudy i Georga Schöllhammera. Monografia KwieKulik dostarcza unikalnych materiałów źródłowych, które dają możliwość poznania aktywności artystów i zrozumienia jej kontekstu. A przy okazji podkreśla również ważną kwestię metodologiczną jaką jest interpretacja dokonań artystów w świetle epoki. Dotyczy to zwłaszcza sztuki zaangażowanej, działań będących reakcją na wyzwania swoich czasów, jakimi z pewnością były prace KwieKulik. Szerzej dotyczy to ogromnej części faktów artystycznych w dawnej Europie Wschodniej, których znaczenia były ufundowane na realiach społeczno-politycznych tamtych czasów (często oporze, niezgodzie, proteście, ale też subwersji czy ironii). Rozumienie uwarunkowań politycznych czasów komunizmu staje się coraz bardziej domeną historyków, dla szerokiej publiczności zacierają się znaczenia, umiejętność rozumienia subtelnych aluzji i odniesień. Tym cenniejszy jest wysiłek autorów tego opracowania zmierzający poprzez teksty źródłowe i słowniki pojęć naświetlenia tła pracy artystów. Innym, ważnym szczególnie z perspektywy muzeum czy publicznej kolekcji aspektem jest status dzieła, które pierwotnie było efemerycznym działaniem, interwencją czy dokumentacją. Przetrwało dzięki pasji archiwalnej artystów. Szereg problemów związanych z jego obecnym istnieniem i jego formą prezentacji może być dzięki tej monografii pomyślnie rozwiązanych. Joanna Mytkowska Dyrektor Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie Marek Puchała Dyrektor BWA Wrocław – Galerie Sztuki Współczesnej Christine Böhler Zarząd, Kontakt. Kolekcja Sztuki Grupy Erste i ERSTE Fundacji
5
Spis treści Lista wydarzeń KwieKulik.
.
Sztuka, Miłość, Polityka, Nauka . . . . .
Łukasz Ronduda
.
.
.
.
.
. 7
.
.
.
.
.
. 9
KwieKulik. Forma jest faktem społecznym Georg Schöllhammer . . . . . . .
Wydarzenia KwieKulik .
.
.
.
.
.
.
407
Teksty źródłowe KwieKulik.
.
.
.
.
.
.
. 417
Słownik KwieKulik .
.
.
.
.
.
.
.
.
463
Słownik Epoki.
.
.
.
.
.
.
.
.
. 471
Eseje.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Kontrkultura, hipisi i równoległe ruchy społeczne w Polsce w latach 70. XX wieku Jacek Dobrowolski. . . . . . . . 512 wieKulik — przeciw cynizmowi, przeciw antypolityce K Maciej Gdula . . . . . . . . .
513
.
.
.
.
. 23
.
. 511
.
.
.
523
wieKulik wobec PSP. K Służba Bezpieczeństwa wobec K wieKulik Łukasz Ronduda. . . . . .
.
.
. 525
wieKulik w ramach polskiej neoawangardy lat 70. K Łukasz Ronduda. . . . . . . .
. 529
Zanim powstał duet KwieKulik Maryla Sitkowska . . .
Kłopot z płcią w pracach K wieKulik? Cherchez la femme Ewa Majewska . . . . . . . . . 518
.
.
.
PDDiU: Archiwum horyzontalne Luiza Nader . . . . .
Sztuka dokumentacji i biurokratyczne życie: Sprawa Pracowni Działań, Dokumentacji i Upowszechniania Klara Kemp-Welch. . . . . . . . 515
wieKulik — archiwum działania K Paweł Mościcki. . . .
.
.
.
.
.
Działajmy sprawniej! Sztuka i dyskursy nauki Tomasz Załuski. . . . . . .
.
.
.
. 520
Anatomia KwieKulik
6
16
.
.
.
.
.
.
.
.
.
PDDiU .
.
.
Z Zofią Kulik i Przemysławem Kwiekiem rozmawia Tomasz Załuski .
535
Bibliografia .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
547
Indeks nazwisk .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
565
.
530
. 532
Lista wydarzeń K wieKulik 001 Przemysław Kwiek przed ASP .
.
.
.
.
.
.
.
. 24
035 Program dla „Galerii” (Przemysław Kwiek) .
002 Zofia Kulik przed ASP .
.
.
.
.
.
.
.
. 25
036 Ćwiczenia na makiecie w pracowni Hansena.
003 Studia na ASP (Przemysław Kwiek) .
.
.
.
.
.
. 27
037 Współpraca z Pawłem Kwiekiem .
.
. 111
004 Studia na ASP (Zofia Kulik) .
.
.
.
.
.
. 31
038 Pochód pierwszomajowy; Garaż (akcje grupowe) .
. 112
005 Indywidualna działalność (Przemysław Kwiek) .
.
. 34
039 Czyszczenie Sztuki (akcja grupowa) .
006 Indywidualna działalność (Zofia Kulik) .
.
.
.
.
. 36
040 KwieKulik w Sigmie.
007 Anglia (Zofia Kulik) .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
. 40
041 Proagit 2 — spektakl polityczny (akcja grupowa) .
008 Plenery w Skokach .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
. 42
042 Mediolan (Zofia Kulik).
.
.
.
.
.
.
009 Kompozycja horyzontalna (Przemysław Kwiek, Grzegorz Kowalski) . 010 Rzeźbienie jako proces (dyplom Przemysława Kwieka).
.
.
011 Aresztowanie Przemysława i Pawła Kwieków przed Grobem Nieznanego Żołnierza . . . . .
.
.
.
.
.
.
.
.
013 Praca dla niewidomych (Przemysław Kwiek, Jan S. Wojciechowski) . 014 Wycieczka (akcja grupowa) .
43
.
.
48
.
. 50
.
.
.
.
.
.
.
.
.
. .
. .
.
.
.
.
. 52 . 54
.
68
.
.
.
. 70
018 Pochód Pierwszomajowy (Zofia Kulik) .
.
.
.
. 71
.
019 Projekcja zamiast rzeźby (dyplom Zofii Kulik) .
021 Cybernetyka .
.
. . 107
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
044 Bycie i Działanie (akcja grupowa) .
.
.
.
.
.
047 Teatr Dnia i Nocy (akcje grupowe).
.
.
72
. . . . . . . . . . 78
.
.
.
050 Zakład (akcja grupowa) .
.
.
. 123
.
.
. .
. . . . 127
.
. .
.
. .
.
. .
.
. .
. 131
.
.
142
.
.
. 143
051 Toruń — Gra z publicznością (akcja grupowa) .
.
. 144
052 Ameryka.
.
. 125
. . . . . . 129
.
.
118
. . . . . . 124
046 Działania w Studiu TV (akcja grupowa) .
.
114
. 116
045 Warszawska Jesień — Współdziałanie Intuicyjne (akcja grupowa). . . . . . . . . . . . .
049 Sztuka Aktualna .
113
. . . . . . . . . . . . . . . 146
053 Nauka — logika, prakseologia, matematyka, historia, organizacja i zarządzanie. . . . . 054 Wybory do „Galerii” . 055 Glusberg.
.
.
.
.
.
.
.
.
. . 148
.
.
. 150
. . . . . . . . . . . . . . . 151
.
.
.
.
.
79
056 Sramy na to .
022 Projekcja przerywana — Nowa Ruda (1) .
.
.
.
.
80
057 Niechcice Pawła Kwieka .
.
.
.
.
.
.
. 153
023 Legnica (Zofia Kulik) .
.
.
.
.
82
058 Działanie na ceramicznych głowach Wojciechowskiego . . . . . . .
.
.
.
.
.
. 154
.
.
.
.
.
024 Giżycko (akcja grupowa) .
.
.
.
.
. .
.
. .
.
. .
.
.
.
.
.
025 Sztuka Pasożytnicza — Zjazd Marzycieli .
. .
. .
. .
027 Film, Przeźrocza, Działania, Teoria — Galeria Boguckich (akcja grupowa) .
.
.
.
. 84 .
026 Projekcje w Elblągu i Gdańsku (akcja grupowa) .
85
. . 88
.
.
.
.
.
029 Gra na wzgórzu Morela (akcja grupowa) .
.
.
.
.
030 Proagit 1 — Pomyśl Komunizm (akcja grupowa) .
.
90
028 Zbliżenia Młodego Warsztatu Twórczego (akcja grupowa). . . . . . . . . .
031 Odmiany czerwieni / Droga Edwarda Gierka. 032 Klauzura Zofii Kulik .
.
.
034 Mięso i Osęka (Przemysław Kwiek) .
.
.
.
.
. .
.
.
.
.
. .
. .
. .
.
.
.
.
.
. 152
059 Działania na jednominutowych filmach — Kinolaboratorium . . . . . . . .
.
.
.
. 156
060 Trzy ulotki — Nowa Ruda (2) .
.
.
.
. 157
.
.
.
.
061 Biennale w Paryżu — Sekcja Audiowizualna .
.
.
158
062 Okno Logiczne; Idiota .
.
.
160
.
.
.
.
.
.
.
.
94
.
.
. 162
98
064 Współpraca z Dwurnikiem .
.
.
. 164
100
. 105 .
.
063 Wszyscy realizują uchwały 6 Zjazdu PZPR: Realista, Abstrakcjonista, Konceptualista, Bebecharz — Osetnica ’73. . . . . . .
. 92
. . . . . . . . . . . 104
033 Ulica, Muzeum Narodowe (akcja grupowa) .
7
51
017 Warsztaty w Kazimierzu (akcja grupowa) .
020 10 deka papierów Kwieka.
.
. 108
. . . . . . . . . . .
048 Działania z Dobromierzem . .
015 Forma Otwarta — praca z kamerą (akcja grupowa). 016 ZSRR (Zofia Kulik) .
.
.
043 Kompozycja w mieszkaniu (Przemysław Kwiek). .
. . . . . . . . 44
012 Działania z Idą (Przemysław Kwiek) .
.
.
. 106
065 Rozsyłka — Urbanowicz .
. .
. .
. .
. .
. .
.
066 Propozycja i pokaz w Instytucie Sztuki . 067 Jabłonna .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
068 Płyta AK Kinga — zarabianie i tworzenie .
.
.
.
165
. . . . 166 .
.
.
. 168
.
.
.
. 171
069 Sztuka Komentarza.
. . . . . . . . . . . 178
070 Kabareton artystyczny (akcja grupowa) — Nowa Ruda (3) . . . . . . . . .
104 Koło KwieKulik . .
.
.
. 179
071 Płyta dla Niewidomych — zarabianie i tworzenie . 072 Sesja Młodych — Osetnica ’74.
.
.
073 Niewiadoma X.
.
.
.
.
.
185
.
.
.
.
.
.
.
.
.
188
074 Plener jesienny LP .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
190
075 Płyta Siewierz; Rtęć — zarabianie i tworzenie. .
191
076 Rekonstrukcja — Sztuka Pasożytnicza.
194
.
.
.
.
078 Całostka: Malczewski i POP.
.
. .
082 W oczekiwaniu na start .
. .
083 Letraset — KwieKulik a SB.
.
.
.
.
086 PDDiU i AICA.
.
.
.
.
.
087 Sztuka Usługi dla Partuma.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
.
084 Działanie z Tubą — zarabianie i tworzenie . 085 Ptak z gipsu do brązu — Malmö.
.
.
.
.
.
088 Owoce ziemi Dwurnika; Sztuka z Nerwów KwieKulik — PDDiU wystawa (1). . . . 089 Rozsyłka — Do cholery! Nie pomijać KwieKulik-ów. . . . . . . .
.
.
.
.
.
.
090 Rozsyłka — Byliśmy, jesteśmy, będziemy .
.
.
091 Rozsyłka — MusoHit-Art .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
105 Rozsyłka — Zadanie kulturalne FOR YOU .
.
. .
.
.
237
107 Żelazna — zarabianie i tworzenie.
.
.
.
.
.
238
108 Wieczorynka w Mospanie .
.
.
.
.
.
240
.
.
109 Encyklopedia Meyersa — PDDiU wystawa (2). 110 Rozsyłka — Kolos na glinianych nogach. 111 Wenus z Kilo; Odmiany tekstu .
.
.
.
.
.
114 Działanie z ramą.
203
115 Październik ’77 (obraz grupowy) .
204
116 Rozsyłka — Przeciwko CDN. .
205
117 Niech się nie stanie powszechne głodowanie — PDDiU wystawa (3). . . . . . . . 118 Zbiory w Sobótce.
.
.
.
.
.
.
. .
.
.
.
.
.
119 Użycie swojego dziecka w swojej sztuce — PDDiU wystawa (4). . . . . .
. .
. .
270
214
121 Razem zrobimy więcej — plakat .
.
.
273
216
122 La Post-Avanguardia: Alicja w pierdolonej krainie czarów. Moje dwa projekty odrzucone przez wszystkich. . . . . . . . . .
.
274
123 Projekcja bez projektora — Pozy (3) .
.
275
217 218
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
220
125 Wideodekoracja — zarabianie i tworzenie.
.
.
126 Działanie na głowę: media .
.
.
094 How are you Ms. Kulik? How are you Mr. Kwiek? You are Polish artists, aren’t you?. . . . . .
222
095 Behawioryści w PDDiU.
.
.
.
.
.
.
.
.
223
096 Rozsyłka — Kantor=Kwiek .
.
.
.
.
.
.
.
224
.
.
098 Rozsyłka — Pięć Doskonałości .
. .
. .
. .
. .
. .
225 226
127 Paczka dla więźnia sztuki .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
128 Telewizor, chałtura i spiker — Jankowice . 129 Sztuka w biegu — stempel .
.
.
130 Ciężkie bolączki zabijają życie .
.
.
.
131 Zofii Kulik błaganie o przebaczenie. .
.
.
. .
.
.
.
.
227
100 Całostka: Zuzak i flagi.
.
.
.
.
.
.
228
101 Święto Trybuny Ludu — chałtura i pozy.
.
.
.
230
133 Performance korespondencyjny, paszporty, Całostka — Arnhem . . . . . . . .
102 Niech się nie stanie ostre strzelanie.
.
.
.
232
134 Pomnik bez paszportu .
.
.
.
.
.
.
.
.
284 287
. .
.
281 282
.
.
279 280
. .
.
.
.
.
.
132 Sztuka w biegu — projekcja stempla.
277
.
.
.
276
.
.
.
.
.
.
099 Rozsyłka — Schweinebraden. .
266
120 Rewolucja Październikowa a Polska — Pozy (2) — zarabianie i tworzenie . . . . . . .
213
093 Afera z orłem.
.
264
.
124 Zweitschrift — „Obcy tylko na obczyźnie jest obcym”. . . . . . . . .
097 Rozsyłka — Štembera.
260
.
219
.
256
.
.
.
252
.
.
.
251
.
.
.
250
. .
247
248
.
.
.
.
.
.
.
.
.
. .
247
.
201
.
.
.
113 Rozsyłka — Sztuka Usługi dla Dwurnika. .
241
.
.
.
236
106 Rozsyłka — Odruch warunkowy i nic więcej .
.
.
235
.
092 Rozsyłka — Trzeci świat nad Wisłą . .
233
.
200
212
.
.
.
112 Działanie Malickiego na portrecie Freislera — Pozy (1) . . . . . . . . . .
208
.
.
.
197
206
.
.
.
.
.
.
.
195
.
.
.
.
.
.
.
.
. .
.
.
.
.
. .
.
080 Sztuka Świadomie Zła — Liksajny . 081 Ankieta — Nowa Ruda (4) .
. .
.
079 Poljska Avangarda — Zagrzeb .
8
. 182
.
077 Nowy Wyraz Nr 12.
103 Rozsyłka — Granat i Banan.
288
289
.
291
135 Działanie na głowę, trzy odsłony .
.
.
.
.
.
294
169 Dom w Dąbrowie .
136 Profile sztuki — galerie autorskie .
.
.
.
.
.
296
170 24 nieobrazy (Kwiek bez Kulik) .
298
171 Pogrzeb Breżniewa w TV — Manifestacje (4).
300
172 KwieKuliK. Prace 1968–1982. .
301
173 Sesja w Kazimierzu.
303
174 Marx Now — sztuka poczty.
304
175 Marx Now — performance (Przemysław Kwiek).
307
176 Światowid.
310
177 Marx Now — Szare kolory w Kolonii .
313
178 Gra na głowach KwieKulik — Moltkerei Werkstat. . .
.
.
.
.
.
.
363
179 Polski Duet (1).
.
.
.
.
.
.
365
137 Święto Zmarłych — chryzantemy i zmarszczki. 138 Pokaz Minimum — La Post-Avanguardia . 139 List do Matuszewskiego. .
.
.
.
140 Każdemu według potrzeb — Sigma.
.
.
.
. .
. .
. .
.
141 Samoorganizujący się zespół Pawła Kwieka . 142 Pozy — projekcja na cztery ekrany .
.
143 CÓŚ — pomnik KULtu chałTURY .
.
.
.
.
.
.
.
144 Pochód 1-Majowy — Manifestacje (1) . 145 Pomnik Doznający.
.
.
.
.
.
. .
. .
. .
.
.
.
.
.
.
314
146 Uprzejmie prosimy — sztuka poczty.
.
.
.
.
316
147 Życie przerzygać — sztuka poczty.
.
.
148 Papież w Polsce — Manifestacje (2) .
.
.
.
.
.
.
.
318
149 Nagość na znaczkach — sztuka poczty. .
.
.
319
150 Światło zgasłej gwiazdy. .
.
.
320
151 Gra w Arnhem .
.
.
.
152 Autoportret — stempel.
. .
.
.
.
.
.
.
. .
.
.
.
.
.
.
.
323
.
.
153 Wazon (1) — zarabianie i tworzenie .
.
.
.
.
154 Stempel wyborczy — sztuka poczty .
.
.
.
.
155 Przyznanie sobie nagrody .
.
156 Zakąty. .
.
.
.
.
. .
. .
. .
.
. .
325 327
.
328
.
329
.
.
331
157 Olimpiada w Moskwie — Manifestacje (3). .
.
333
158 Uwarunkowania vs. Kontekst (Przemysław Kwiek) — Miastko ’80. . . . . . . . . . .
334
159 Sztuka lat 70. — Sztuka MKiS (Przemysław Kwiek).
335
161 Podróż po Europie.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
182 Nastroje, szary papier i… .
.
.
. .
.
.
.
.
359 361
.
.
.
362
. .
.
357 358
.
.
.
356
.
.
.
355
.
.
.
.
.
.
.
.
354
.
.
.
352
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
180 Gwiżdżący rożen. . 181 Skrótowce.
.
.
.
.
367
. .
368
.
369
183 Jerzy Truszkowski w Dąbrowie .
.
.
.
.
.
370
184 Poczwara semantyczna .
.
.
.
.
.
371
.
.
185 Polski Duet (2) — element dekoracji. 186 Festiwal Inteligencji; Kraty .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
375
.
.
376
187 Młot-Sierp; Sztuka w majtkach.
.
.
.
.
.
378
188 Kupić Artystę; Idiota.
.
.
.
.
.
380
.
.
.
.
.
189 Banff — Multiperformance .
.
.
190 Banff — Artystyczne książki, druki, plakaty i katalogi . . . . . . . . . . .
.
191 Postmasters .
160 Model koegzystencji w sytuacji niedoboru (1) — Plan K. . . . . . . . . . . .
.
.
.
.
.
.
.
.
192 Party w Dąbrowie — 1 Maja. .
. .
. .
.
193 Wazon (3) — zarabianie i tworzenie .
. .
.
383
.
.
. .
. .
382
385 386
.
387
336
194 Ekwiwalent pieniężny — Poetyzacja Pragmatyki .
337
195 Arkadia .
342
196 Banan i Granat; Rtęć.
.
.
.
.
.
.
.
390
.
.
.
.
.
.
392
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
343
197 Pieniądz Artystyczny; Torby .
164 Dwa obrazy (Zofia Kulik) — Miastko ’80 .
.
.
.
345
198 Nagrody im. Partuma — projekt Truszkowskiego .
. 395
165 Model koegzystencji w sytuacji niedoboru (2) — Stuttgart . . . . . . . . . . .
.
199 Pięść = Pięść.
.
163 Sztuka ’81 — z Archiwum PDDiU.
166 Supermarket .
.
.
.
.
.
.
.
167 Działanie na gliniane głowy — Kraków .
.
. .
168 Spotkanie ze studentami podczas strajku na Uniwersytecie Warszawskim . . . .
. . .
346 347
. .
349
351
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
200 Poetyzacja Pragmatyki .
.
.
. .
.
.
.
.
. .
.
.
.
388
.
162 Działanie na sztuczną głowę .
9
317
.
.
.
. .
.
.
. .
389
396
.
397
201 Olsztyn. Libera.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
398
202 Obiekty.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
402
.
.
203 SASI — zebranie założycielskie.
.
.
.
.
.
404
042
Mediolan (Zofia Kulik) 17.05–25.08.1972
Włochy
W roku 1972 Zofia Kulik wygrała ogólnopolski konkurs i otrzymała czteromiesięczne stypendium Fundacji im. Stelli Sas-Korczyńskiej-Bottoni we Włoszech, przyznawane co dwa lata najzdolniejszej polskiej dyplomantce Wydziału Rzeźby. Podczas pobytu w Mediolanie artystka zrealizowała:
i efemeryczne. Niektóre napisy nawiązywały do tego, że artystka była w ciąży (po powrocie do Polski miała urodzić syna Maksymiliana Dobromierza).
2. Działanie na walizce: Kulik odtworzyła pochód pierwszomajowy, który pamiętała z Warszawy. W Mediolanie 1. Działanie na płaskorzeźbach drzwi katedry w Mediolanie: bezkształtne postaci ulepione z gliny niosły transparenty fragmenty listów do Kwieka Kulik przepisywała na skrawki z fragmentami intymnego listu do Kwieka na tle kształtu papieru, które następnie darła na paski i przyklejała taśmą Pałacu Kultury wyciętego z listu od Kwieka. Dekoracje do drzwi katedry. Wyrzeźbione na drzwiach sceny biblijne pochodu wykonane były z kolorowego papieru używanego były w ten sposób uzupełniane banderolami na wzór przez dzieci do wycinanek i przypominały infantylne dekogotyckich dzieł, lecz w odróżnieniu od nich, były osobiste racje państwowych ceremonii w PRL. !042_d(g)_KK1972 Mediolan(ZK)_pl-ok.doc
Transparenty poprzewracane, bez tekstów, plus całość z walizką, Pałac Kultury z listu, z odciętych części — skrzydła. Glina. Pałac Kultury przechylony jak okręt. Glina perspektywicznie wyżłobiona. Pałac Kultury tylko z trawką i sercem. Po nasyceniu i zamianie pałacu w ptaka włożyć grudy gliny. Magda z prześcieradłem jak cień ptaka. Łezka. Coraz mniejsze zdjęcie Magdy.
Kupić pocztówkę z katedrą Duomo przylepiać do niej napisy (pozdrowienia) różne do różnych ludzi, robić zdjęcie i wysyłać negatyw. Do Grzegorza: serdeczne pozdrowienia ze słonecznej Italii, brzuch mój rośnie. Do Magdy: wysłać prawdziwą pocztówkę, wyciąć w niej prostokąt wielkości klatki negatywu. Do Przemka wysłać tekst rozpisany na scenki z drzwi katedry. Sfilmować nieruchomą kamerą kanarki w klatce, jak sumują drobne przeskakiwania w niby długi lot. 042_KK1972 (ZK) Mediol notatki1_pl.doc
042_KK1972 (ZK) Mediol rys1_ok.tif
[Szkice pokazujące pracę dwóch zsynchronizowanych rzutników slajdowych]. 2
1
042_KK1972 (ZK) Mediol rys2_ok.tif
5
042_KK1972 (ZK) Mediol drzwi katedr slj49_750_ab.tif
042_KK1972 (ZK) Mediol drzwi katedr slj31_750_ab.tif
Drogi Gerardzie! Na pewno utrzymujesz kontakt z Przemkiem i wiesz, że jestem teraz we Włoszech. Staram się, jak mogę, reklamować Polskę, naszą pracę i Galerię „El“. (Proponuję współpracę, wymianę dokumentacji) — trudno im zrozumieć, jak egzystuje np. Twoja Galeria, pytając o podatki, o wolność w nadawaniu profilu itp. — trudno im też wyjaśnić pracę grupową (!), zespołową — tutaj wszyscy pracują indywidualnie. — trudno im wyjaśnić, z czego my żyjemy, przecież tego, co robimy, nie można sprzedać. Nie rozumieją dwoistości naszych problemów bytowych (z jednej strony brak pieniędzy, z drugiej możliwości, przy odpowiednich staraniach, robienia filmu (?!) 35, czy 16 mm) 042_KK1972 (ZK) Mediol letter ZK to Gerard 1_1650_ok.tif
118
7
042_KK1972 (ZK) Mediol notatki2_pl.doc
042_KK1972 do Gerarda, Włochy ZK(1.VII).docx
3
6
Niestety za kilka dni wyjeżdżam z Mediolanu, i przez najbliższe 3–4 tygodnie nie będę miała stałego adresu, aż dopiero w Rzymie (sierpień). Mam prośbę do Ciebie: gdybyś mógł mi przesłać jakieś materiały z pracy Galerii. Takie, które mogłabym tu potem zostawić. Mam przy sobie tylko dokumentację ze „Zjazdu Marzycieli“ — (w której jest dużo tekstów dla nich niezrozumiałych). Może masz jakieś propozycje, co by się dało wycisnąć z mego pobytu tutaj — to czekam. I postaram się je realizować (fatalny okres — wakacje). Przemek pisał, że organizujesz mały zjaździk roboczy — może tam coś razem ustalicie. Pozdrawiam Cię serdecznie Z.
8
4
042
042_KK1972 (ZK) Mediolan 00-list PKiN(v3)_1650.tif
9 042_KK1972 (ZK) Mediolan 04_Pro_ab.tif
10
042_KK1972 (ZK) Mediolan 06_Pro_ab.tif
11
042_KK1972 (ZK) Mediolan 09_Pro_ab.tif
12
042_KK1972 (ZK) Mediolan 10_Pro sur.tif
13
042_KK1972 (ZK) Mediolan 12_Pro_ab.tif
14
042_KK1972 (ZK) Mediolan 13 (30-31)_Profi_ab.tif
15
042_KK1972 (ZK) Mediolan 14_Pro_ab.tif
16
042_KK1972 (ZK) Mediolan 15_Pro_ab.tif
17
042_KK1972 (ZK) Mediolan 16 (42-43)_Profi_ab.tif
18
042_KK1972 (ZK) Mediolan 19_Pro_ab.tif
19
042_KK1972 (ZK) Mediolan 24_Pro sur.tif
20
042_KK1972 (ZK) Mediolan 28_Pro sur.tif
21
042_KK1972 (ZK) Mediolan 30_Pro_ab.tif
22
042_KK1972 (ZK) Mediolan 33_Pro_ab.tif
23
1
Zofia Kulik, Pomysły na wysyłanie turystycznych kartek pocztowych, m.in. z użyciem negatywu filmowego, Włochy, 1972
2
Transkrypcja notatek Zofii Kulik (patrz il. 1)
3
Zofia Kulik, Notatki na temat Działań na walizce, a także szkic projekcji na dwa ekrany; Mediolan, 1972; długopis i flamastry na papierze
7
Zofia Kulik, List do Gerarda Kwiatkowskiego, Mediolan, 11.07.1972
8
Zofia Kulik, Transkrypcja listu do Kwiatkowskiego (patrz il. 7)
4
Transkrypcja scenariusza (patrz il. 3)
9–23 Zofia Kulik, List z Mediolanu (Działanie na walizce); Mediolan, 1972; fragment serii
119
5–6
Zofia Kulik, Napisy na skrawkach papieru przymocowanych do drzwi katedry w Mediolanie: „Mój miły; bardzo chcę być z Tobą”, „Często myślę o dziecku”, Mediolan, 1972
120
121
234
104
Koło KwieKulik 10.1976
PDDiU
Praca fotograficzno-tekstowa składająca się ze zdjęć najbliższego otoczenia mieszkania KwieKulik na warszawskiej Pradze: zasikanej bramy, gwiżdżącej wentylacji, hałasującej restauracji, sklepu z wódką, zatłoczonej i śmierdzącej ulicy Targowej. Osiem sytuacji, osiem fotografii ułożonych w koło, każda skrupulatnie opisana. Praca została przygotowana specjalnie na wykład Klausa Groha i Bikharda-Bottinellego Die Kunst der Avantgarde in Osteuropa heute (Wschodnioeuropejska awangarda dzisiaj ), wygłoszonego w Saal Hermann-Schafft-Haus w Kassel 4.02.1977. Artyści załączyli też list do Groha o tym, jakie dostrzegają różnice pomiędzy sztuką artystów wschodnioeuropejskich i zachodnioeuropejskich. List zaczyna się od stwierdzenia: „Rzeczywistość jest podzielona.
Kiedy zaczynamy rozważać jakąkolwiek rzecz (to może być samochód lub dzieło sztuki) i tej rzeczy uwarunkowania, to w pewnym momencie zawsze trzeba te rozważania «podzielić» i jasno mówić, z której rzeczywistości ta rzecz pochodzi, ze Wschodu, czy z Zachodu“. Ten sam tekst wysłali do mieszkającego we wschodnich Niemczech Roberta Rehfeldta. W odpowiedzi napisał: „Dear Zofia and Przemek, how many thanks for your article (…). For a longer time ago (1.02.1977) we receive your nice letter (…). Your thoughts about the East/ West situation, I liked this text, is the best in my Archiwum Sztuki Aktualnij. Dziekuje!” [Robert Rehfeldt, list z 24.06.77]. !104_d(g)_KK1976 KwieKulik Circle_pl-ok.doc
1.
Narożnik ulic Targowej i Wójcika. Fragment 80-metrowego neonu sklepu spożywczego, nad którym mieszkamy. Neon zakłóca odbiór radia i Tv, ale na szczęście od roku nieczynny. 2. Najbardziej wysunięty dział sklepu spożywczego na prawo w ulicę Wójcika to dział “wódki”. Kolejka po wódkę ciągnie się od 3 do 20 metrów. Wódka ściąga pijaków i degeneratów. W bramie na lewo są drzwi na naszą klatkę schodową. 3. Ulica Targowa z naszego okna. Cały dzień niebieskie spaliny, hałas i tłok. (Zdjęcie zrobione w niedzielę). Niemożliwe jest otworzenie okna między 5 rano a 1 w nocy. 4. Okna parterowe należą do restauracji “Wisła”. Muzycy + solista pracują tam do 1-ej w nocy. Okna, zwłaszcza latem, otwarte. Przez nasze zamknięte okna słyszymy trąbkę, gitarę, bębny, „Czikitę”, „Kalkutę”, szczęk sztućców, gości opuszczających lokal. 5. Prawa strona naszej klatki schodowej — W.C. dla klientów sklepu z wódką. Ciemne plamy na podłodze to mocz. Mocny smród. 6. Wejście do naszej klatki schodowej z bramy. Brama pełna skrzynek po butelkach. 7. Czarna wnęka po lewej stronie to drugi koniec bramy widzianej na zdj. 2. Okrągła lampa świeci nad drzwiami, przez które przerzuca się z hukiem cały towar do sklepu w metalowych pojemnikach przez cały dzień. Widoczne okno wychodzi na klatkę schodową. 8. Nad drzwiami (patrz zdjęcie 7) po prawej stronie jest przewód głównej wentylacji sklepu. Trzy potężne silniki do wentylacji umieszczone w piwnicy powodują cichy, ale uporczywy gwizd w naszym mieszkaniu. Znaczenie wyrazu “koło”: 1. blisko 2. koło. 1976
104_KK1976 Kolo KK dom zew_Flex reM2.tif
2
104_KK1976 Kolo KwieKulik txt_pl.doc
1
104_KK1976 KoloKK repr_1650_ab.tif
104_t_KK1976 skarga Prazanka(25.06)_sur.tif
4
Mgr Przemysław Kwiek 25.06.76r Mgr Zofia Kulik 03-717 W-wa, ul. K. Wójcika 38/1 SKARGA Dyr. WSS „Społem” Oddziału Praga Północ. Uprzejmie informujemy, że instalacje sklepu „Prażanka” wywołują wibrację w naszym mieszkaniu. Po sprawdzeniu przez nas źródeł wibracji okazało się, że są to: Wentylator zamontowany w piwnicy do okienka wychodzącego na róg Targowej i Wójcika. Kiedy jest włączony, absolutnie uniemożliwia spanie — przenosi drgania podłoga, łóżko i poduszka, oraz wywołuje słupy akustyczne niskich tonów, w których dłużej jak parę minut nie można wytrzymać. (…) Główna wentylacja sklepu. Zamontowana też w piwnicy. Kiedy jest włączona, wywołuje wibrację o charakterze intensywnego gwizdu. (…) Przy okazji informujemy, że neon sklepu powodował ciągłe zakłócenia obrazu TV i dźwięku radia — teraz neon jest nieczynny, ale przy ewentualnym jego uruchamianiu prosimy wziąć to pod uwagę. Z poważaniem Kulik, Kwiek Do wiadomości: 1. Kier. Działu Techn. Sklepu „Prażanka” 2. Woj. Komisja Zw. Zawod., Zespół Kontr. Społecznej 3. Kierownictwo sklepu „Prażanka” 104_KK1976 skarga Prazanka(25-VI).doc
104_t_KK1976 skarga lokal Wisla(25.VI)_sur.tif
5
Mgr Przemysław Kwiek 25.06.1976 r. Mgr Zofia Kulik 03-717 Warszawa, ul. K. Wójcika 38 m. 1 “Pracownia Działań, Dokumentacji i Upowszechniania” Skarga Uprzejmie informujemy, że Restauracja „Wisła” zakłóca nocny spokój. Mieszkamy na pierwszym piętrze naprzeciwko 4-ch okien restauracji, (Wójcika róg Targowej). Godziny 20.00–1 w nocy to jedyny okres, kiedy hałas samochodowy na ulicy Targowej i Wójcika, zresztą wielokrotnie przekraczający normy, trochę się zmniejsza i wtedy, zamiast możności korzystania z ciszy, na plan pierwszy wysuwa się wzmocniona elektrycznie, głośna muzyka i śpiew solisty. Ok. 23-ej–1-ej zabawa sięga szczytu, uniemożliwiając najpierw pracę umysłową, a potem zaśnięcie. O otwarciu okna, a wtedy jest jedyny okres, kiedy można otworzyć okno, zwłaszcza w lecie, bo poziom 6 natężenia spalin spada — nie ma mowy. Natomiast restauracja ma ciągle okna otwarte ! Trwa to już drugi rok z rzędu. Niestety, kierownik(?) lokalu nie wykazał się kulturą i na zwróconą uwagę (o godz. 23-ej), żeby zlikwidować hałasy, zaczął głupio dowcipkować: „Taka wesoła muzyczka przeszkadza?”, (…) w końcu, już na poważnie powiedział „to niech pani pisze skargi”. (…) Z poważaniem Kulik, Kwiek 104_KK1976 skarga lokal Wisla(25.VI).doc
1
KwieKulik, Koło KwieKulik, 1976; kolaż
2
Transkrypcja tekstu Koło KwieKulik (patrz il. 1)
3
Narożnik domu w którym KwieKulik mieszkali, okna nad neonem sklepu Prażanka należą do PDDiU, detal pracy Koło KwieKulik, róg ul. Targowej i K. Wójcika (obecnie ks. Kłopotowskiego), 10.1976
235
3
4
KwieKulik, Skarga do „Społem” w sprawie hałasu i drgań spowodowanych działalnością sklepu Prażanka, 25.06.1976; maszynopis
5
Transkrypcja skargi do „Społem” w sprawie sklepu Prażanka (patrz il. 4)
6
Skarga KwieKulik w sprawie hałasu spowodowanego działalnością restauracji „Wisła”, 25.06.1976; maszynopis
7
KwieKulik, Transkrypcja skargi w sprawie restauracji Wisła (patrz il. 6)
7
120
Rewolucja Październikowa a Polska — Pozy (2) — zarabianie i tworzenie 09.–10.1977
PDDiU i Muzeum Lenina
KwieKulik wykonali chałturę Rewolucja Październikowa a Polska dla Muzeum Lenina. Była to tzw. wystawa objazdowa z okazji 60. rocznicy rewolucji bolszewickiej. Scenariusz wystawy liczył ok. 50 stron maszynopisu, z mnóstwem cytatów z Lenina, Marchlewskiego, ale także Gierka i Breżniewa. Pierwszy projekt artystów został odrzucony jako za bardzo (soc)realistyczny, komisja wolała coś bardziej modernistycznego. Drugi projekt został zaakceptowany i zrealizowany. Powtarzającym się elementem były plansze: wysokie na 2 m, pomalowane na czerwono z tzw. przecierką.
120_KK1977 RewPaz-Polska,PDDiU (ZK2)slj39-40_750_ab.tif
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,1proj_01.tif
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,1proj 04,5,6.tif
270
2
Chałturę tę, podobnie jak wiele innych, KwieKulik włączyli do swoich Działań Dokamerowych. Na tle czerwonych plansz Kwiek wykonał „pozy”, które były dokładnym powtórzeniem tych wykonanych kilka miesięcy wcześniej podczas dokumentowania działania Jacka Malickiego na portrecie Pawła Freislera [patrz wydarzenie 112]. Pozy były kontynuowane w tym samym roku jeszcze raz w innej sytuacji, a w roku 1979 pokazane jako czteroekranowa projekcja [patrz wydarzenie 142]. !120_d(g)_KK1977 OctRevol-Poland_pl-ok.doc
1
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,1proj_02.tif
3
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,1proj_08.tif
8
4
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,1proj_04.tif
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,1proj 22,23,24.tif
5
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,1proj_11.tif
9
6
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,1proj_14.tif
120_KK1977 RewPaz-Polsk pl-tyl(stempel)_1650_ab.tif
7
10
120
11
120_KK1977 RewPaz-Polska,PDDiU (ZK1)_ab.tif
120_KK1977 Rew Paz-Polska-panorama a_ab.tif
12
120_KK1977 Rew Paz-Polska-panorama b_ab.tif
13
120_KK1977 Rew Paz-Polska-panorama c_ab.tif
14
120_KK1977 OctRew_Pozy_61-62_slM eps4990MW_ab.tif
15
120_t_KK1987 RewPaz-Polska,scenar00_1650sur.tif
16
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,scen fot dekret_sur.tif
1–18 Fotografie i dokumenty związane z przygotowywaniem projektu wystawy (chałtura) Rewolucja Październikowa a Polska dla Muzeum Lenina w Warszawie, 09–10.1977:
1
Kulik przy pracy nad pierwszą wersją projektu wystawy
2–9
Detale pierwszej wersji projektu
10
Akceptacja i pieczątka Muzeum Lenina na pierwszej wersji projektu
11
Kulik przy pracy nad drugą wersją projektu wystawy, po odrzuceniu przez komisję artystyczną pierwszej wersji
271
17
120_t_KK1977 RewPaz-Polska,scen fot-Lenin_sur.tif
18
12–14 Druga wersja projektu, zaakceptowana przez Muzeum Lenina i przez komisję artystyczną, z przeznaczeniem do realizacji
15
Jedna z serii póz wykonanych przez Kwieka przed dużymi planszami, które wchodziły w skład ekspozycji Rewolucja Październikowa a Polska
16
Pierwsza strona scenariusza wystawy, według którego KwieKulik robili projekt
17–18 Wybrane materiały użyte w wystawie: kopia pierwszej strony „Izwiestii” z ogłoszeniem dekretu o pokoju i reprodukcja obrazu Władimira Sierowa Lenin proklamuje władzę Rad
05
KwieKulik — archiwum działania
Paweł Mościcki
Sztuka jest tym, co światem się staje — a nie tym, czym świat jest. Karl Kraus Działanie jest sposobem, by śnić. Walter Benjamin
Przywołując dziś polską awangardę artystyczną lat 70. XX w., nie można uniknąć pytania o polityczność sztuki powstającej w systemie dyscyplinującym i kontrolującym zarówno artystów, jak i obieg ich prac. Również w aktualnych dyskusjach o relacji między sztuką i polityką za punkt wyjścia trzeba przyjąć to, przeciwko czemu sztuka się buntuje, jak definiuje swojego wroga, w obliczu czego stara się kształtować niekiedy wątły i problematyczny projekt alternatywy. Nie oznacza to wcale, że pozycja artysty jest zawsze reaktywna, skazana wyłącznie na jałowe powtarzanie różnych wersji słynnej formuły Bartleby’ego — „wolałbym nie” — wymierzonej w kolejne formy dominacji. Nie wiemy przecież, czy dominacja jest kategorią, którą w każdych warunkach i we wszystkich kontekstach warto się posługiwać. Polityczną stawkę sztuki wyznacza więc nie tylko niezgoda, lecz także umiejętność przemiany aktu oporu w wydarzenie inicjujące powstanie nowego języka ogarniającego horyzont życia zbiorowego, skonstruowanie przestrzeni, w której świat wygląda i praktykuje się inaczej. Dziedzictwo polskiej awangardy wydaje się w tym kontekście szczególnie wartościowe, ponieważ w sposób wyrazisty pokazuje zderzenie politycznego języka władzy z politycznością języka sztuki, politycznej instytucji z politycznym idiomem. Dlatego przyglądanie się perypetiom artystów tamtej epoki może być dobrym przygotowaniem do refleksji nad dzisiejszymi problemami. Działalność Zofii Kulik i Przemysława Kwieka w ramach duetu o nazwie KwieKulik (głównie w latach 70.) można uznać za próbę urzeczywistnienia ideałów komunizmu za pomocą metody nawiązującej do teorii Formy Otwartej Oskara Hansena1. Na początku swej artystycznej drogi artyści nie chcieli eksplorować żadnych politycznych marginesów ani formułować żadnego projektu w opozycji do władz. Chcieli być oficjalni, po części identyfikując się z wartościami uznanymi w urzędowym języku instytucji PRL. Prześledzenie rozwoju ich działalności pokazuje stopniową przemianę tego ideału: od przejścia na pozycje krytyczne, przez kontestację systemu, aż po rezygnację z politycznej walki. Po drodze jednak dowiadujemy się bardzo wiele na temat strategii politycznych, jakie sztuka może wynaleźć w sytuacji represji. Archiwum KwieKulik można natomiast odczytywać w tym kontekście jako wciąż interesujący materiał przydatny do archeologicznego badania realnego socjalizmu jako formy estetyczno-politycznej oraz, co jeszcze ważniejsze, projektów, które chciały radykalizować i demokratyzować jego założenia. Rozważania o twórczości KwieKulik w perspektywie polityczności sztuki można zacząć od trywialnej obserwacji: przez wszystkie przypadki, niemal obsesyjnie, odmieniają oni termin „działania”, choć faktyczne działanie polityczne — ów dominujący ideał ruchów emancypacyjnych, tak często stający się zresztą ich fetyszem — nie było w tych czasach możliwe. Przynajmniej nie jako samodzielne decydowanie o sobie, kształtowanie relacji z innymi, nie poza ścieżkami wytyczonymi przez autorytarne państwo. Oczywiście predylekcja do tego pojęcia ma swoje źródła w przemianach samego pola sztuki: wynika z upowszechnienia 520
nowych form sztuki procesualnej, zrywającej z przedmiotowością, dominacją dzieła i ekspozycji na rzecz praktyki awangardowej, performance’u, happeningu i innych sposobów „rozpuszczenia się sztuki w życiu”2. Kolejnym krokiem była natomiast chęć współtworzenia nowego, egalitarnego społeczeństwa przy użyciu nowych form. Aktywistyczne podejście Kwieka i Kulik, podsycane przez ideały socjalizmu i rozwijane przez Hansenowskie teorie, spotkało się jednak z niezrozumieniem, a potem z represjami, które doprowadziły do ich marginalizacji zarówno w polu społecznym, jak i artystycznym, każąc przeformułować własne idee estetyczne oraz zmienić polityczną stategię. Hannah Arendt odróżniała w swych pismach polityczne działanie (action) zarówno od pracy (labor), rozumianej jako podtrzymywanie biologicznego życia, jak i od wytwarzania (work), kreującego sztuczny świat rzeczy, określający specyfikę egzystencji człowieka. Bez możliwości działania, które — jak pisze Arendt — „związane jest z wielością, czyli faktem, że ludzie, a nie Człowiek, żyją na ziemi i zamieszkują świat”3, dwa pozostałe rodzaje czynności zlewają się ze sobą, tworząc świat upadły, w którym to, co ludzkie, i to, co biologiczne to jeden koszmarny amalgamat. Regułę tego świata Walter Benjamin, którego myśl i postać stanowiła wielką inspirację dla Arendt, nazwał kiedyś „historią naturalną” [Naturgeschichte]4. W tym stanie upadku ludzka historia, którą powinna charakteryzować wolność i odrębność od biologii, zaczyna przypominać cykl naturalny, zamknięte kolisko bytu, w którym człowiek nie jest w stanie wybić żadnej dziurki na własną biografię. Być może dziś alegorię ruin jako znaku owej jałowej powtarzalności historii, w której natura ujawnia się, jak pisał Benjamin, „w postaci zaawansowanej dojrzałości, rozkładu swoich tworów”5, należałoby zastąpić obrazem wysypiska śmieci, odsyłającym do medialnego wiecznego powrotu tego samego, które w światowym obiegu obrazów odpowiada niegdysiejszym ruinom. Tam również twory kultury gniją niczym przejrzałe owoce. Współczesna historia naturalna nie odsyła już do zamkniętego koła przyrody, lecz do cyrkulacji wirtualnego kapitału, który pozostawia swój rujnujący hologram na każdym obrazie. W ten sposób powstaje rodzaj monstrualnego archiwum, w którym należy szukać odpowiedzi na wszelkie pytania o przyszłość politycznego działania. Tego rodzaju archiwum portretowała wiele lat po rozwiązaniu słynnego duetu Zofia Kulik w pracy Od Syberii do Cyberii. Każdy silny dyskurs w obrębie kultury nieuchronnie wytwarza fałszywe opozycje, pozorne trudności, które wydają się od niego nieoddzielne. Jednym z takich myślowych symulakrów jest opozycja między politycznością i egzystencjalizmem. Tymczasem właśnie konkretne działania artystów najlepiej pokazują, że to, co polityczne, i to, co egzystencjalne nie tylko nie wykluczają się nawzajem, ale wręcz przeciwnie — nawzajem się warunkują. Polityka pokazuje tylko, że — wbrew dogmatyzmowi Sartre’a — egzystencjalizm zawsze dotyczy ko-egzystencji, współ-bycia z innymi oraz tego, jaki świat się z nimi tworzy. Pytanie o możliwość działania pojawia się zawsze wtedy, gdy
05
Paweł Mościcki
ktoś nie zgadza się na rolę skamieliny w muzeum historii naturalnej, chce zapytać o przypisaną mu rolę i przestrzeń oddaną mu do dyspozycji. Powróćmy do wspomnianego na początku paradoksu związanego z działaniem jako nazwą nowej artystycznej formy oraz działania w przestrzeni publicznej. Im więcej działań, tym wyraźniejszy sygnał, że prawdziwe, autonomiczne działanie polityczne jest trwale zablokowane. Najprostszy klucz interpretacji tego paradoksu można nazwać kluczem histerycznym. Artyści są jak histerycy: nie mogą realizować się w działaniu społecznym, więc wynajdują różnorodne formy czynności artystycznych dla pokrętnego zaspokojenia swoich dążeń6. Wówczas „działania” KwieKulik należałoby traktować — obok innych artystycznych fenomenów o podobnym znaczeniu — jako symptomy trwałego politycznego impasu lat 70. i 80. Taka diagnoza nie oddaje jednak tego, co najważniejsze zarówno dla psychoanalityka, jak i historyka sztuki: wewnętrznej dynamiki symptomów i ich rozlicznych funkcji w obrębie patologicznej formacji psychicznej. Czy można zatem zinterpretować ów paradoks inaczej? Aby tego dokonać, musimy ponownie zastanowić się nad definicją działania oraz tego, co oznacza ono w sztuce. Hannah Arendt zauważa, że działanie „przerywa nieubłagany automatyczny przebieg codziennego życia”, stanowiąc rodzaj „odchylenia” od „powszechnej reguły cyklicznego ruchu”. Autorka Kondycji ludzkiej nie waha się nawet przypisać mu pewnego „cudotwórczego” charakteru. „Cudem, który ocala świat, dziedzinę spraw ludzkich, od normalnego, «naturalnego» upadku, jest ostatecznie fakt narodzin, w którym zdolność działania jest zakorzeniona ontologicznie. Innymi słowy, są to narodziny nowych ludzi i nowy początek, działanie, do którego są zdolni na mocy bycia narodzonymi”7. Działanie oznacza tutaj zatem akt inauguracji, zaczynanie od nowa, dzieciństwo świata, które otwiera pole nowych możliwości. I w tym tkwi jego polityczne znaczenie. W kontekście tych słów warto przyjrzeć się serii prac KwieKulik zwanych Działania z Dobromierzem, w których głównym modelem był syn pary artystów. Naturalny cykl życia, codzienne czynności konieczne do opieki nad noworodkiem stają się tutaj materiałem służącym do poszukiwania innego rodzaju dzieciństwa, dzieciństwa innych form życia, których gramatykę pokazują działania artystyczne. Paradoksalnie więc dziecko, przypominające o naturalnych uwarunkowaniach artystów, wymuszające na nich często pewne kompromisy, staje się również elementem ponownego odkrywania swych ontologicznych zdolności do odtwarzania świata na własnych, przynajmniej po części, prawach. O tym, że owe działania nie są wyłącznie domowym acting out niemożności publicznej wypowiedzi świadczy dokumentacja ukazująca cokolwiek niesamowite mieszkanie Kwieka i Kulik. Przestrzeń domowa, oikos, który — jak przypomina Arendt — już u Arystotelesa stanowił obszar wyłączony z polityki i zarezerwowany wyłącznie dla pracy (jako dbałości o przetrwanie), staje się tu prawdziwą agorą. Spełnia funkcję galerii, pracowni, miejsca dyskusji, międzynarodowych spotkań i wykładów. Na niewielkiej przestrzeni tworzy się polityczna scena, laboratorium nowych form artystycznych i ludzkiego współdziałania. W każdej definicji działania — również działania politycznego w sztuce — prędzej czy później pojawić się musi również kategoria oddziaływania, skuteczności8. Jeśli istnieje jakaś polityka sztuki, to sprowadza się do jej oddziaływania, efektywnego wywoływania określonych skutków w przestrzeni społecznej. Ale co rozumiemy przez skutek? KwieKulik odpowiadają na ten problem w jednym ze swych najgenialniejszych wynalazków, który nazwali „bankiem czasoskutków estetycznych”. 521
Chodzi o archiwizowane działania wykonywane w bardzo różnych sytuacjach „do kamery”. Czym różni się czasoskutek od skutku i w jakim sensie jest on skuteczny estetycznie? Pisząc o Banku czasoskutków estetycznych Łukasz Ronduda wskazywał na podwójny — jednocześnie maksymalistyczny i minimalistyczny — charakter tych praktyk. Z jednej strony chodziło w nich o „ukazanie i skatalogowanie (…) wszystkich możliwych konfiguracji materiałowo-przestrzennych materialnego świata”, z drugiej zaś o „udostępnianie poszczególnych czasoskutków wszystkim zainteresowanym”9. Innymi słowy, w późniejszej terminologii, która posłużyła w 1974 r. do nazwania archiwum Pracownią Działań, Dokumentacji i Upowszechniania (PDDiU), bank rozpięty był między dokumentacją świata w jego niezliczonych konfiguracjach a upowszechnianiem zebranego materiału innym. W którym momencie umieścić należy trzon trzeci nazwy pracowni, czyli właściwe „działanie”? Ronduda przypomina, że materiałem gromadzonym przez KwieKulik były „przedsemantyczne czasoskutki estetyczne”, czyli materiał estetyczny świata w momencie poprzedzającym jego, „zakotwiczenie” w dominujących kodach10. Działanie polega tutaj na zawieszeniu tego automatycznego wpisania obrazu w koleiny dominujących narracji, eksperyment z możliwościami jego innego użycia. Czasoskutek różniłby się zatem od skutku tym, że ingeruje przede wszystkim w czas, nie tyle używa go do zmiany rzeczywistości, ile zmienia jego bieg, zaburzając moment przejścia przedsemantycznego materiału w istniejący już wcześniej porządek obrazowy. Działanie artystów ma tu więc podwójny rytm. Najpierw wykonują pewne czynności „do kamery”, rejestrując je na slajdach i negatywach. Następnie jednak działają na sposób, w jaki działania te poddaje się dyskursywizacji, przypina do porządku symbolicznego. Przyglądają się sposobom porządkowania tego materiału, rodzajom przyjmowanej perspektywy, zmieniają i modelują poszczególne sekwencje. Wszystkie działania pierwszego stopnia ulegają nieustannym rekonfiguracjom, nigdy nie tworząc uporządkowanej kolekcji. Na tym polega tajemnica prac serii slajdów Pozy z 1977 roku. Taką samą podwójną strukturę miały inne działania związane z chałturami, jakie artyści wykonywali na zamówienie oficjalnych instytucji artystycznych. Materiałem podstawowym, działaniami pierwszego stopnia, była tu praca artystów w ramach systemu narzuconego przez państwo. Z konieczności zarobku KwieKulik szybko uczynili jednak materiał dalszych działań, które analizowały dynamikę wpisywania gestów artystycznych w strukturę stworzoną i kontrolowaną przez władze. W ten sposób starali się także zboczyć z zaprojektowanej dla nich trajektorii, dodać choćby drobny ornament, który skieruje sens całego przedsięwzięcia na inne tory. Archiwum KwieKulik, gromadzące wszystkie te działanie w jednym wielkim banku, powstało zatem jako miejsce dokumentujące i upowszechniające nie same fakty lub czyny, lecz ich „możliwości”. Można by nazwać je równie dobrze bankiem możliwości estetycznych. Ten moment ingerencji w czas oraz problematyzacji sposobów zakotwiczania obrazów w dominujących formach jest właśnie momentem w pełnym tego słowa znaczeniu politycznym. Praktyki artystów pozwalają przyglądać się różnym sposobom porządkowania ludzkich gestów oraz rozpoznawać kody narzucone przez władzę. Co więcej, moment ten jest także momentem, w którym rodzi się (albo odradza) historia rozumiana jako historia ludzi, a nie krążącego w kółko anonimowego materiału, jego automatyczngo reprodukowania. Człowiek nie pojawia się tutaj jednak jako dumny podmiot humanistycznego dyskursu, lecz jako zaburzenie cyrkulacji, drobna, ale rozstrzygająca fałda na płaszczyźnie zamkniętej wymiany znaków, opóźnienie
05
Paweł Mościcki
i zapośredniczenie automatycznego ruchu montowania ze sobą gestów, znaczeń i przestrzeni. W Archeologii wiedzy Michel Foucault nazwał archiwum „ogólnym systemem formowania wypowiedzi”. Oznacza ono dla niego system możliwych wypowiedzi, słów oraz ich uszeregowań, konfiguracji, znaczących serii. Jednym z fundamentalnych twierdzeń teoretycznych Foucault jest to, że istotą archiwum jest jego pozytywność. Innymi słowy, możliwości wypowiedzi nie mieszczą się w jakiejś wyłączonej sferze transcendentalnych warunków i nie poprzedzają faktycznego mówienia, lecz pokrywają się ze zbiorem aktualnych wypowiedzi. Nie ma innej drogi do poszerzania możliwości mówienia, jak tylko konstruowanie samych wypowiedzi. Trudno nie zauważyć, że ta zasada pozytywności jest jedną z genialnych intuicji KwieKulik. Działania na materiale zarejestrowanym przez kamerę, tworzenie nowych możliwych form oraz uczynienie ich przedmiotem nowej społecznej wymiany zawsze przebiega przez praktyczne czynności manipulowania istniejącym materiałem. Namysł nad nowymi możliwościami zawsze przybiera postać konkretnych działań, eksperymentowania z nowymi konfiguracjami. Jest, by użyć formuły Denisa de Rougemont „myśleniem za pomocą rąk”11. KwieKulik udało się w latach 70. stworzyć niepowtarzalne archiwum działania, w dwojakim sensie tego wyrażenia. Po pierwsze, jest to archiwum gromadzące rejestracje najrozmaitszych prób wpływania na przestrzeń społecznej wymiany, ukazuje możliwości alternatywnej siatki relacji i konfiguracji wizualnych i społecznych. To wszystko zostaje udostępnione innym w geście, który daje możliwość kontynuacji tych eksperymentów w innych przestrzeniach. Po drugie, archiwum to jest punktem wyjścia dla działania, koniecznym zapośredniczeniem między artystą i sferą publiczną. Chodzi nie tylko o to, by produkować skutek za pomocą obrazu, ale by produkując obrazy, jednocześnie tworzyć ich nowe użycia i dezaktywować automatyzm zastanych form skuteczności. One najszybciej zostają zassane przez dominującą władzę. Konieczny interwał, czasowe opóźnienie, jakie między akt artystyczny i jego efekt wprowadza ów moment archiwalny, ocala możliwość pomyślenia owego dzieciństwa nowego języka, bez którego żadna prawdziwa polityka nie ma szansy się urzeczywistnić. Lekcja KwieKulik jest więc następująca: nie działanie w liczbie pojedynczej, ale mnogość działań rozumianych jako łączenie dokumentacji i upowszechniania, krytycznej analizy i dalszego przekazywania możliwych efektów. A wszystko to w sferze estetyki, przedsemantycznych obrazów, które są właśnie kształtującym się światem, który już za chwilę może postawić przed nami nieprzezwyciężalne ramy wszelkiej ludziej praktyki. 1 Takie założenie wydaje się tkwić u podstaw wystawy Forma jest faktem społecznym, otwartej w 2009 r. w BWA we Wrocławiu. Innym ważnym twierdzeniem jej twórców jest to, że teoria Hansena nie znalazła odzwierciedlenia w architekturze (choć wyrastała na jej gruncie), lecz właśnie w awangardowych działaniach artystów należących do jego pracowni. Na ten temat, por. Michał Woliński, Budować aktywność, rzeźbić komunikację, „Piktogram” 2006, nr 5 – 6, s. 16 – 36. 2 Por. Jerzy Ludwiński, Sztuka w epoce postartystycznej i inne eseje, BWA Wrocław, Wrocław 2009. 3 Hannah Arendt, Kondycja ludzka, przeł. Anna Łagodzka, Fundacja Aletheia, Warszawa 2000, s. 11. 4 Por. Walter Benjamin, Ursprung des deutschen Trauerspiels, w: tegoż, Gesammelte Schriften, I/1, Suhrkamp Verlag, Frankfurt am Main 1974. 5 Walter Benjamin, Ursprung des deutschen Trauerspiels, op. cit., s. 355. 6 Por. Sigmund Freud, Josef Breuer, Studia nad histerią, przeł. Robert Reszke, Wydawnictwo KR, Warszawa 2008, s. 9 – 23 oraz Sigmund Freud, Histeria i lęk, przeł. Robert Reszke, Wydawnictwo KR, Warszawa 2001, s. 43 – 71. 7 Hannah Arendt, Kondycja ludzka, op. cit., s. 268. 8 Również dzisiaj artyści — co przypomniał manifest Artura Żmijewskiego — próbują domagać się prawa do skutku, redefiniować możliwość jego wywierania. Co często prowadzi niestety do jego uproszczonego rozumienia. Por. Artur Żmijewski, Stosowane sztuki społeczne, „Krytyka Polityczna” 2007, nr 11–12, s. 14–24.
522
9 Łukasz Ronduda, Bank czasoskutków estetycznych KwieKulik, „Piktogram” 2006, nr 5–6, s. 43. 10
Ibidem, s. 43.
11
Por. Denis de Rougemont, Penser avec les main, Gallimard, Paris 1972.
t_KK_text by Moscicki_pl ok.doc