Środek lata to swego rodzaju technologicz- ny adwent dla wszystkich fanów produktów Apple. Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu takie porównanie może przypaść do gustu. Trudno mi jednak wyzbyć się tego typu religij- nych skojarzeń. Technologia, produkty, salony rmowe to niemalże nowa religia konsump- cyjnego społeczeństwa.