Nasz Głos Poznański - nr 14

FOT. ROGER GORĄCZNIAK

BUK, CZERWONAK, DOPIEWO, DUSZNIKI, KLESZCZEWO, KOMORNIKI, KOSTRZYN, KÓRNIK, LUBOŃ, MOSINA, MUROWANA GOŚLINA, OPALENICA, PUSZCZYKOWO, POBIEDZISKA, ROKIETNICA, STĘSZEW, SUCHY LAS, SWARZĘDZ, TARNOWO PODGÓRNE I CZ. POZNANIA

BEZPŁATNY DWUTYGODNIK MIESZKAŃCÓW OKOLIC POZNANIA

Niech się święci święty Marcin STR. 8

Artjom Rudniew zdecydowanym liderem strzelców STR. 16 FOT. JULIUSZ PODOLSKI

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011 / NAKŁAD 20.000 / WWW.NASZGLOSPOZNANSKI.PL

Z DRUGIEJ STRONY

Azjatyckie smakołyki Reissa Popularny „Reksio” zabrał się za... gotowanie. STR. 15

2

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

Z DRUGIEJ STRONY

Chuliganów trzeba karać z całą bezwzględnością — Narodowe Święto Niepodległości można uczcić na wiele sposobów: wziąć udział w akademii, defiladzie, festynie, koncercie. Można wywiesić flagę, czy wybrać się do kościoła.

Można też przyjechać do lasu – tak jak w gminie Dopiewo – w którym za ojczyznę ginęły tysiące. Jedno święto, a o tak drastycznie różnym przebiegu w Poznaniu i okolicach oraz Warszawie.

Dzień 11 listopada w Poznaniu to czas szczególny. To nie tylko moment, kiedy wspomina się odzyskanie niepodległości, ale także czas

Dlaczego do zamieszek musiało dojść w święto narodowe?

Sławomir Lechna redaktor naczelny NGP s.lechna@naszglospoznanski.pl

radości, zabawy i apetytu na rogale z okazji imienin patrona ulicy św.

Marcina. Parada wspaniała, choć może jeszcze nie tak okazała jak te w USA. W Warszawie dzień ten wyglądał zgoła odmiennie. Doszło do starć z policją, w wyniku których zatrzymano 210 osób, w tym 95 obcokrajowców, głównie z Niemiec.

Do szpitali odwieziono 30 osób, w tym 12 policjantów. Straty oszacowano na 72 tys. zł.

Nie rozumiem, dlaczego święto narodowe, które powinno łączyć, raptem dzieli!? A może chodzi tylko

Śląsk w Tarnowie Podgórnym

Kalendarium 18 listopada

o stworzenie sobie okazji do wybryków chuligańskich? O rzucanie kamieniami w policję, tłuczenie się, ordynarne wyzwiska? Jeżeli tak to jestem za zmianami w prawie, w przepisach o zgromadzeniach polegających na przykład na wprowadzeniu kary za zasłanianie twarzy.

Apeluję, żeby karać zatrzymanych z całą bezwzględnością, bez względu na przynależność czy sympatie polityczne, czy narodowość. Wszyscy, którzy dopuszczają się łamania prawa, muszą liczyć się z tym, że zostaną surowo ukarani.

PIĄTEK

• Jesienne zaduszki, w których udział wezmą: dr Anna Ziółkowska, dyrektor Muzeum Martyrologicznego w Żabikowie , Mirona Wawrzyniak-Zdziebkowa wieloletni dyrektor biblioteki w Dusznikch, regionalistka. Początek o godz. 17 w Bibliotece Publicznej w Dusznikach.

19 listopada SOBOTA

• Koncert Zespołu Pieśni i Tańca „Lusowiacy” z okazji 15-lecia istnienia. Godz. 17, hala OSiR w Tarnowie Podgórnym.

Z okazji Święta Niepodległości mieszkańcy Tarnowa Podgórnego wysłuchali koncertu Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”.

21 listopada PONIEDZIAŁEK

• Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz wystąpią na uroczystości z okazji 65-lecia Biblioteki Publicznej w Dusznikach. Godz.

18, sala widowiskowa GCK.

25 listopada PIĄTEK

• Starostwo Powiatowe w Poznaniu wspólnie z Urzędem Gminy Dopiewo organizują konferencję, która odbędzie się w Gimnazjum w Skórzewie.

Tematem przewodnim konferencji będzie Prezydencja Polski w Radzie Unii Europejskiej.

FOT. UG TARNOWO PODGÓRNE

27 listopada NIEDZIELA

• Jesienne Święto Pieśni.

Koncert chórów Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. Godz.

15. Wstęp wolny.

2 grudnia PIĄTEK

Złote Gody w Stęszewie

FOT. WERONIKA SZYPURA

Tradycyjnie, jak co roku, w gminie Stęszew obchodzono uroczystość „Złotych Godów”. Odbyła się ona 10 listopada i była okazją do spotkania się par małżeńskich świętujących jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego.

Jubileusz ten jest symbolem wierności i miłości rodzinnej. To także dowód wzajemnego zrozumienia i zaufania. Wartości, o które w dzisiejszym świecie trudno.

Z tej okazji życzenia wszelkiej pomyślności, zdrowia oraz szczęścia na kolejne wspólne lata życia złożyli szanownym jubilatom burmistrz Włodzimierz Pinczak oraz przewodniczący Rady Miejskiej Gminy Stęszew Mirosław Potrawiak.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej przyznał jubilatom medale „za długoletnie pożycie małżeńskie”.

Dekoracji dokonał burmistrz.

• W hali LOSiR-u w Luboniu odbędzie się koncert zespołu Genesis Classic – Ray Wilson & the Berlin Symphony Ensemble. Czytaj więcej na str.

12.

Pamiątkowe zdjęcie jubilatów z burmistrzem Stęszewa i przewodniczącym rady.

Dostojni goście otrzymali również kwiaty i dyplomy pamiątkowe.

Po oficjalnej części ceremonii, jubilaci zasiedli przy wspólnym stole i wspominali minione lata.

Pięćdziesiątą rocznicę zawarcia związku małżeńskiego obchodziło 17 par. Medalami uhonorowano:

Krystynę i Władysława Baranowskich, Krystynę i Alojzego Biniaś, Stanisławę i Edwarda Dobroń, Helenę i Henryka Jeziornych, Teresę i Stanisława Jankowskich, Monikę i Aleksandra Jóźwiak, Krystynę i Stanisława Kaczmarek, Bożenę i Mariana Kaźmierczak, Zofię i Stanisława

Kolan, Teresę i Zygmunta Nowak, Bronisławę i Stanisława Patalas, Mieczysławę i Antoniego Podsadnych, Barbarę i Alojzego Ratajczak, Kazimierę i Kazimierza Stachowiak, Marię i Stanisława Szymkowiak, Wandę i Kazimierza Wolarczak, Janinę i Sylwestra Wiśniewskich. WSZ

9 grudnia PIĄTEK

• Komorniki. Kolejne wydarzenie w ramach akcji „Zameldowani płacą mniej” – spektakl aktorki Hanny Śleszyńskiej, tym razem w odsłonie kabaretowej.

Wcieli się ona w Kobietę Pierwotną, by rozbawić komornicką publiczność w sali GOSiR, o godz.19. Bilety (w cenie: 25 zł. dla zameldowanych w gminie Komorniki, i 40 zł. dla pozostałych osób) do nabycia GOSiR i GOK w Komornikach.

Nasz Głos Poznański • Adres redakcji ul. Smugi 84 Wielkawieś, 64-320 Buk, kom. 691 895 296 tel./faks 61 8949 385, e-mail: kontakt@naszglospoznanski.pl • Redaktor naczelny: Sławomir Lechna • Wydawca: Lech-Press • Reklamy i ogłoszenia: www.reklama.naszglospoznanski.pl, tel. 691 895 296, 533 999 515.

• Biura reklam: Poznań: ul. Kopanina 28/32, tel. 61 833 27 50, 601 79 66 91; ul. Skryta 1 61 866-59-16, reklama@skryta.poznan.pl; os. J.III Sobieskiego paw.

52, tel. 61 823-57-81, piatkowo@skryta.poznan.pl; Buk: ul. Smugi 84 Wielkawieś, tel. 691 895 296; Mosina: ul. Niezłomnych 5, 61 819 27 35, 662 020 807 • Druk: Presspublica sp. z o.o. Drukarnia Koninko, ul. Drukarska 1, 62-023 Gądki • Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. • Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń. • Aktualności z powiatu i ogłoszenia w internecie na stronie: www.naszglospoznanski.pl

3

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

TEMAT NUMERU

Baza F-16 w Krzesinach to błąd!

Wybór lotniska w Krzesinach na bazę F-16 był błędem – czytamy w opublikowanym właśnie raporcie NIK. A… na konto Lubonia wpłynął 1 mln zł odszkodowania za życie w hałasie i utratę wartości nieruchomości Przypomnijmy, odkąd w Krzesinach wylądowały pierwsze „jastrzębie”, to okoliczni mieszkańcy protestują przeciwko samolotom.

Sądy zalała fala pozwów o odszkodowania za życie w hałasie i utratę wartości nieruchomości. I to nie tylko od mieszkańców, ale i samorządów.

Milion złotych wywalczonego odszkodowania wpłynął na konto Lubonia – Właśnie dostaliśmy na konto gminy 1 mln zł wywalczonego odszkodowania – mówi Dariusz Szmyt, burmistrz Lubonia,nad którym dzień w dzień latają myśliwce F-16. Gmina wystąpiła o rekompensatę kosztów wyciszenia m.in. Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie i czterech szkół. – Żyjemy w hałasie.

Urząd Miasta teoretycznie leży poza strefą lotów, ale ok. godz. 10 nie sposób rozmawiać przez telefon.

Przypominamy, że z inicjatywy burmistrza Lubonia zorganizowano w tym mieście wyjazdowe spotkanie członków Poselskiego Zespołu ds. Lotnictwa. Na początku marca br. posłowie otrzymali opracowany przez pracowników Urzędu Miasta spis dotychczasowych działań w tym temacie. Burmistrz wrócił do tematu podczas Światowego Dnia Walki z Hałasem obchodzonego na koniec kwietnia każdego roku.

Ponownie zwrócił uwagę, że nowe orzecznictwo sądów niejednoznacznie wypowiada się w kwestii stref lotów F-16.

Wyjazdowe spotkanie posłów z władzami Lubonia i z samorządowcami okolicznych gmin i mieszkańcami Lubonia odbyło się w Urzędzie Miasta Luboń 27 maja.

Wyrok z 3 czerwca jest ważnym precedensem w sprawie, który de facto potwierdza zasadność roszczeń.

Na początku października burmistrz Lubonia wystąpił do przewodniczącego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego Lecha Dymarskiego z zapytaniem na jakim etapie zaawansowania są prace związane z opracowaniem uchwały ws wyznaczenia obszarów ograni-

czonego użytkowania, a potem spotkał z nowym dowódcą 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach podczas którego przedstawił punkt widzenia mieszkańców na hałas generowany przez samoloty F-16.

Odpowiadając na pytania mieszkańców o tryb dochodzenia indywidualnych roszczeń przypominamy, że miasto jako właściciel nieruchomości położonych w strefach ma takie same możliwości prawne przed sądem jak każdy inny właściciel nieruchomości w naszym mieście.

Tym samym w oparciu o Ustawę prawo o ochronie środowiska art 129 (Dz. U. 2008 nr 25 poz. 150 z p. zm.) każdy podmiot ma możliwość skorzystania z prawa ubiegania się o odszkodowanie za znalezienie się jego nieruchomości w strefach ograniczonego użytkowania.

Jak ustaliła NIK, do wojska wpłynęły już 1502 wezwania sądowe, a roszczenia sięgają prawie 280 mln zł! Kontrolerzy NIK podkreślają też, że ich liczba stale wzrasta. TOM, LECH

Historia F-16 w Polsce • Polska kupiła w sumie 48 myśliwców F16. 32 stacjonują na co dzień w bazie w poznańskich Krzesinach, pozostałe w Bazie w Łasku pod Łodzią. W ciągu pięciu lat polskie Jastrzębie wykonały prawie 15 tysięcy misji, a ogólny nalot to ponad 25 tys. godzin. Gotowych do latania jest w tej chwili 49 pilotów – pięciu z nich spędziło za sterami ponad 1000 godzin. Starania o nowe myśliwce rozpoczęły się w latach 90. Przetarg został rozstrzygnięty

pod koniec grudnia 2002 r. Cena za 36 jednomiejscowych F-16 C i 12 dwumiejscowych F-16 D w najnowszej w NATO wersji Block 52+ wraz z uzbrojeniem, wyposażeniem i szkoleniami wyniosła ok. 3,5 mld dolarów, a z kosztami kredytu określono ją na 4,7 mld. Cena jednego samolotu bez uzbrojenia to ok. 42 mln dolarów. Koszt godziny lotu F-16 – wraz z kosztami obsługi naziemnej – MON szacuje na 43 tys. tys. zł, taniej niż MiG-29.

PROMOCJA

Reklamuj się na naszych łamach Zadzwoń! 691 895 296, 533 999 515 Zapraszamy również do naszych biur ogłoszeń w Poznaniu: • Całka Reklama Druk, ul. Kopanina 28/32, tel. 61 833 27 50, 601 70 66 91 • ul. Skryta 1, tel. 61 866 5916 • os. Sobieskiego paw. 52, tel. 61 823 57 81, w Mosinie: • Centrum Finansowe, ul. Niezłomnych 5, tel. 662 020 807, w Buku: • Redakcja NGP, ul. Smugi 84, tel. 691 895 296.

FOT. APP

Od pięciu lat polskie myśliwce F-16 stacjonują w bazie w poznańskich Krzesinach. 9 listopada 2006 roku oficjalnie przywitano dwie pierwsze maszyny. Z tej okazji na poznańskim Starym Rynku odbyły się jubileuszowe obchody. Zepsuł je opublikowany właśnie raport NIK. Wynika z niego, że lokalizacja Bazy w Poznaniu była błędem. Co więcej, okazało się, że w MON i Dowództwie Sił Powietrznych brakuje dokumentów, które uzasadniałyby taki wybór. Nie ma analizy skutków nie tylko dla obronności kraju, ale także ekonomicznych czy społecznych.

NIK uważa, że MON powinno przeprowadzić rzetelną symulację i analizę zysków oraz strat wynikających z pozostawienia bazy F-16 w obecnym miejscu i rozważyć przeniesienie bazy na inne lotnisko.

Mieszkańcy okolic lotniska w Krzesinach i sąsiednich gmin z zadowoleniem przyjęli główne tezy raportu NIK, który swą treścią wpisuje się w sentencję wyroku Sądu Apelacyjnego na podstawie, którego miasto Luboń otrzymało właśnie odszkodowanie za obniżenie wartości niektórych nieruchomości miejskich.

4

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

WYDARZENIA

Zablokują „piątkę” Roman

– Nie wolno dłużej ignorować nas i społeczności, które reprezentujemy – czytamy w piśmie włodarzy Komornik i Stęszewa do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Przed dwoma tygodniami informowaliśmy, że mieszkańcy miejscowości położonych przy trasie krajowej nr 5 w okolicach Poznania domagają się od gminnych władz radykalnych działań, takich jak blokada drogi w Stęszewie i Komornikach, w pobliżu autostrady A2. W efekcie burmistrz Stęszewa Włodzimierz Pinczak i wójt Komornik Jan Broda wystosowali 28 października w imieniu mieszkańców list do Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad.

– W latach 2003-2004 zmodernizowano odcinek 2,8 km drogi krajowej nr 5 od autostrady A2 (węzeł Komorniki) przez całą miejscowość Komorniki – czytamy w piśmie włodarzy. – Wówczas Dyrektor GDDKiA w Poznaniu Kazimierz Bałęczny zapewnił, że w latach 2007-2008 powstanie tzw.

Obwodnica Zachodnia Poznania, która spowoduje obniżenie kategorii drogi nr 5 na odcinku od węzła Komorniki do Wronczyna. Ruch tranzytowy pojedzie drogą S11 przez węzeł Głuchowo na południe, omijając Poznań, Komorniki i Stęszew. Obecnie postępująca budowa węzła Głuchowo i S11 nie poprawia sytuacji Komornik i Stęszewa – i tak jest to jedyna droga w kierunku Wrocławia. Zastosowane rozwiązanie na dłuższą metę jest nie do zaakceptowania przez społeczności gmin Komorniki i Stęszew. Nasi mieszkańcy coraz częściej mówią o chęci blokady drogi, żądając od nas (władz samorządowych) radykalnych działań. Nasze pisma i interwencje w GDDKiA

w Poznaniu nie przynoszą efektu.

Sygnalizatory uliczne nastawione są cały czas na preferowanie ruchu tranzytowego. Tzw. „korek” w Komornikach daleko wykracza poza granice miejscowości, często rozpoczyna się przed Szreniawą, a więc ma długość kilku kilometrów. Przejazd przez Komorniki (niecałe 3 km) zajmuje kierowcom nawet kilkadziesiąt minut. W ruchu poprzecznym tworzą się kilkusetmetrowe zatory pojazdów chcą-

Tworzą się kilkusetmetrowe zatory pojazdów chcących przejechać w poprzek drogi nr 5 cych przejechać w poprzek drogi nr 5 lub włączyć się w nią. Dla naszych mieszkańców obecne rozwiązanie stwarza potworne uciążliwości w komunikacji na terenie gmin jak również w komunikacji z Poznaniem. Póki co, powstrzymujemy zamiary blokady drogi w Komornikach i Stęszewie, lecz nie wiemy jak długo nam się to będzie udawało.

Zdajemy sobie sprawę, że w przypadku blokady w Komornikach istnieje ryzyko, że zablokowana zostanie również autostrada A2 ze względu na brak możliwości zjazdu w kierunku Wrocławia. Chcąc uniknąć radykalnych działań musimy dać konkretną odpowiedź

naszym mieszkańcom, jak długo ta żenująca sytuacja będzie miała miejsce? Kiedy mogą liczyć na konkretną poprawę swojej sytuacji?

Nie wolno dłużej ignorować nas i społeczności, które reprezentujemy. Domagamy się konkretnych działań w celu rozwiązania tej dramatycznej sytuacji.

Przypomnijmy, przebiegająca w pobliżu Poznania „piątka” była już blokowana w marcu. Na dwie godziny mieszkańcy Stęszewa i Komornik zatrzymali wówczas ruch powodując potężne zatory. Podobna akcja miała zostać zorganizowana latem, jednak w okresie przedwyborczym politycy przekonali lokalne władze, że sytuacja szybko się zmieni – ruszy budowa trasy ekspresowej S5, przebiegającej innym śladem, docierającej do węzła Głuchowo na autostradzie.

– Przed wyborami spotykałem się z parlamentarzystami, także z posłem Waldym Dzikowskim, który dobrze zna nasze problemy i obiecał wstawiennictwo. Nic się jednak nie dzieje. Politycy o nas zapomnieli, więc musimy o sobie przypomnieć – przekonuje wójt Jan Broda.

Inwestycja ta nadal znajduje się na liście rezerwowej, nikt nie zna terminu jej rozpoczęcia, a w Stęszewie i Komornikach wrze.

Wilhelmi będzie miał swój pomnik Już po raz czwarty miłośnicy aktorstwa Romana Wilhelmiego spotkali się na ulicy Masztalarskiej pod Sceną na Piętrze, gdzie na frontonie kamienicy wmurowana jest tablica poświęcona jego pamięci.

Dokładnie w 20 rocznicę śmierci wybitnego aktora i poznaniaka, 3 listopada, zostały uroczyście złożone kwiaty pod tablicą.

Każdym dniom poświęconym temu znakomitemu poznaniakowi towarzyszą kolejne inicjatywy. Podczas pierwszych odsłonięto tablicę, a od czerwca tego roku skwer przy ul. Masztalarskiej nosi jego imię.

Ukonstytuował się też komitet społeczny budowy pomnika Romana Wilhelmiego. Na jego czele stanął senator Włodzimierz Łęcki, a w jego składzie znaleźli się m.in. Krystyna Łybacka, Grażyna Kulczyk, Beata Mitmańska, Lena Bretes, Solange Olszewska.

Projekt autorstwa artysty rzeźbiarza, Romana Kosmali został po raz pierwszy publicznie pokazany właśnie 3 listopada.

– To było dla mnie ogromne wyzwanie – powiedział Roman Kosmala. – Zawsze bardzo lubiłem Romana Wilhelmiego jako aktora, a jego rola w spektaklu „Dwoje na huśtawce” w Scenie na Pietrze to było prawdziwe mistrzostwo. Do tej pory pamiętam to przeżycie. Chciałem pokazać go mniej oficjalnie, stąd golf i podniesiony kołnierz płaszcza oraz lekki uśmiech na twarzy.

Teraz Fundacja sceny na piętrze Tespis zbiera pieniądze.

– Mamy nadzieję, że uroczyste odsłonięcie pomnika, który stanie na skwerze imienia wybitnego aktora odbędzie się za rok, 3 listopada – powiedział prezes Fundacji scena na piętrze Tespis, Romuald Grząślewicz.

Juliusz Podolski redakcja@naszglospoznanski.pl

REKLAMA

Sławomir Lechna redaktor naczelny s.lechna@naszglospoznanski.pl

KAMIENIARSTWO

Wielkawieś, ul. Ogrodowa 5, tel. 61 8140 448, 607 584 069, granit@granit2.com.pl

Marmury Granity Parapety Schody Blaty Kominki

REKLAMA

NAGROBKI Buk, ul. Boh. Bukowskich 11 Tel. 61 8149 483, 721 282 810

Zapraszamy od pon. do pt. 8-17, sob. 8-14 ZinkPower Buk Sp. z o. o. to wyposażona w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, ocynkownia ogniowa grupy Kopf Holding GmbH. Zajmujemy się cynkowaniem ogniowym elementów i konstrukcji stalowych. Jesteśmy niekwestionowanym liderem w branży.

W związku z rozwojem firmy poszukujemy do zakładu w Niepruszewie k/ Poznania osoby na stanowisko:

• Specjalista ds. handlowych Oferujemy: • Umowę o pracę • Szerokie możliwości rozwoju zawodowego • Wynagrodzenie stałe oraz premię zależną od osiąganych efektów • Dobre warunki pracy i życzliwą atmosferę w zespole Oczekujemy ofert od osób: • Z wykształceniem wyższym (preferujemy wykształcenie techniczne) • Posiadających doświadczenie w zakresie odpowiadającym pracy w działach sprzedaży (preferowane branże przemysłowe - w szczególności branża konstrukcji stalowych), a także w działach realizacji projektów, logistyki itp. (mile widziane połączenie powyższych kompetencji) • Dobrze komunikującymi się z otoczeniem • Zaangażowanych w pracy • Mających możliwość częstych podróży służbowych • Mile widziana znajomość rynku konstrukcji stalowych • Prawo jazdy oraz znajomość pakietu Office jest niezbędna.

Oferty prosimy kierować na adres e-mail: buk@zinkpower.com lub pocztowy: ZinkPower Szczecin, ul. Dębogórska 5, 71-717 Szczecin, z dopiskiem: ZPB handlowiec

5

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

WYDARZENIA

Wieża widokowa w Mosinie Na wierzchołku Góry Pożegowskiej powstanie platforma widokowa przyrodniczych terenu. Ze środków unijnych zostanie też m.in. wydana publikacja o tematyce turystycznej, zostaną postawione tablice edukacyjno-informacyjne oraz zorganizowana konferencja podsumowująca projekt.

Co interesujące, na Górze Pożegowskiej dawniej stała stalowa wie-

Z punktu widokowego w Mosinie przy dobrej pogodzie będzie można zobaczyć Poznań FOT. UM MOSINA

Już pod koniec bieżącego roku zostanie oddana do użytku turystów i osób odwiedzających gminę Mosina, drewniana wieża widokowa o wysokości 16,97m, która stanie na Górze Pożegowskiej w Mosinie.

Obiekt ten wraz z infrastrukturą towarzyszącą zostanie wybudowany w ramach projektu pod nazwą: „Turystyka na terenach chronionych Mikroregionu WPN – budowa miejsc wypoczynku i edukacji ekologicznej”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Głównym celem projektu jest stworzenie elementów małej infrastruktury turystycznej w sąsiedztwie terenów chronionych w celu zatrzymania turystów. Zakładanym rezultatem będzie zwiększenie kultury zachowań w otaczającym nas środowisku, poszerzenie wiedzy przyrodniczej, a także uwrażliwienie na potrzeby ochrony przyrody.

Inwestycja na kwotę ponad pół miliona zł (w 85 proc. dofinansowana przez środki unijne) będzie obej-

Tak prezentować się będzie punkt widokowy w Mosinie. mowała zagospodarowania terenów w pobliżu dawnego wyrobiska gliny na Górze Pożegowskiej. W ramach prac, które już się rozpoczęły, zosta-

nie wybudowany m.in. oświetlony parking ziemny, wieża widokowa i kładka spacerowa łącząca parking z wieżą. Dla turystów zostaną przyREKLAMA

Solarisy w Luboniu Integracja sieci komunikacji autobusowej wiąże się również z zakupem fabrycznie nowych autobusów. Miasto Luboń korzystając ze środków europejskich, jak również z budżetu miasta, dokonało zakupu 6 nowych autobusów. W tym roku na ulicach miasta pojawią się dwa pierwsze Solarisy. Druga część zamówienia zostanie zrealizowana w 2012 roku. Autobusy dla Lubonia

trafiły już do lakierni, gdzie otrzymują charakterystyczne dla miasta trójkolorowe barwy. W najbliższym czasie rozpoczną się też szkolenia dla kierowców i mechaników. Ponadto w tym miesiącu na ul. Żabikowskiej zostanie zainstalowany nowy biletomat. Tym samym problemy z zakupem biletów strefowych, przynajmniej częściowo zostaną rozwiązane. TOM

Bezpłatne badania Gmina Tarnowo Podgórne i NZOZ Poznańskie Centrum Zdrowia zapraszają mieszkańców na bezpłatne konsultacje w Poradni Diabetologicznej (przede wszystkim leczenie cukrzycy i jej powikłań). Odbywają się one w następujących terminach: 23 listopada oraz 7 i 8 grudnia.

Konsultacje odbywają się w NZOZ Poznańskim Centrum Zdrowia przy ul. Sportowej 1 w Tarnowie Podgórnym. Prosimy o wcześniejszą rejestrację osobistą lub telefoniczną (tel.

61 663 64 20 lub 61 8146 392). Konsultacje są współfinansowane przez Gminę Tarnowo Podgórne. ARZ

Oddaj krew!

17 listopada odbędzie się ostatnia akcja poboru krwi organizowana w tym roku kalendarzowym przez Klub HDK PCK „Gośliniacy” w Murowanej Goślinie. Akcja przeprowadzona zostanie przy dwóch szkołach: • w godz.: 8:00-11:00 przy Zespole Szkół im. Dezyderego Chłapowskiego w Bolechowie,

• w godz.: 11:30-14:00 przy Zespole Szkół w Murowanej Goślinie przy ul. Szkolnej 1.

Serdecznie zachęcamy do udziału – nie tylko młodzież – ale wszystkich, którzy pragną pomóc i oddać krew.

Konieczny: dowód osobisty.bInformacji udziela Stanisław Woźniak Prezes Klubu HDK PCK „Gośliniacy”, tel. 502 945 920. Roma Dukat

gotowane także dwie wiaty biwakowe, gdzie będzie można usiąść, odpocząć, podziwiać niesamowity krajobraz oraz poczytać o walorach

ża. Nie była to platforma widokowa, ale zbudowana przez hitlerowców wieża… z urządzeniami do zakłócania pracy radarów alianckich samolotów. Nazywano ją popularnie „Figlem”. W latach 50-tych wieża została rozebrana i przewieziona do Poznania. Konstrukcję przystosowano na potrzeby skoczków spadochronowych.

Karolina Adamczyk

6

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

AKTUALNOŚCI

O integracji niepełnosprawnych „Kwestia niepełnosprawności jako problem społeczny” – to temat konferencji zorganizowanej przez Urząd Gminy Dopiewo. Wzięli w niej udział: wójtowie, burmistrzowie i radni Buku, Komornik, Stęszewa i Dopiewa, a także radni powiatu, dyrektorzy placówek oświatowych i organizacji zajmujących się niepełnosprawnością Doświadczeniami w prowadzeniu tego typu zakładu podzielił się Tadeusz Synoracki, kierownik ZAZ „Niezpominajka” w Gołaszewie. Modernizację obiektu Vitalia dla Centrum Aktywizacji Lokalnej Osób Niepełnosprawnych przedstawiła Julia Pankiewicz, architekt. ZAZ w Konarzewie ma być pierwszym w powiecie i dziesiątym w województwie. Współpracująca z gminą Dopiewo – Marlena Śmiłowska-Klecha, opowiedziała o projekcie „Przedszkole Publiczne w Konarzewie”, na którego realizację uzyskano dofinansowanie w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego – w wysokości: 1.172.540,80zł.

W ramach tego projektu prowadzi „Program łagodzenia negatywnego stereotypu osoby niepełnosprawnej”. Renata Potrzebna, dyr. Przedszkola nr 91 „Bajka”, omówiła „Problemy dzieci niepełnosprawnych w wieku przedszkolnym oraz ich rodziców w powiecie poznańskim

FOT. ADAM MENDRALA

Podczas spotkania, które odbyło się 7 listopada w sali GOSiR Dopiewo, przedstawiono dwie inicjatywy z dopiewskiej gminy. Pierwsza to tworzenie w Konarzewie przez Stowarzyszenie „Promyk” Zakładu Aktywizacji Zawodowej. Druga: program łagodzenia negatywnej stereotypizacji osób niepełnosprawnych prowadzony w ramach projektu „Przedszkole Publiczne w Konarzewie”, na który to projekt gmina Dopiewo uzyskała dotację z Europejskiego Funduszu Społecznego.

Sławomir Frąckowiak, współpracujący ze Stowarzyszeniem „Promyk” w Dopiewcu, wprowadził uczestników w problematykę wykładem „Lokalne partnerstwo na rzecz osób niepełnosprawnych” i omówił realizację projektu „Wsparcie ZAZ jako modelowe rozwiązanie problemu społecznego”, dotyczącego adaptacji obiektu Vitalia w Konarzewie dla potrzeb niepełnosprawnych.

Gospodarzem konferencji była wójt Dopiewa Zofia Dobrowolska.

na podstawie doświadczeń Przedszkola Integracyjnego „Bajka” w Poznaniu”. Wykład dr Justyny Leszki, Dziekana Wydziału Nauk Społecznych i Pedagogiki Specjalnej Wyższej Szkoły Edukacji Integracyjnej i Interkulturowej, „Integracja dzieci niepełnosprawnych na szczeblach lokalnych”, związany był z tymi zagadnieniami.

Uczestnicy pozytywnie ocenili wywołanie tematu niepełnosprawności i podkreślili wagę podejmowania wspólnych wysiłków, mających na celu zapobieganie wykluczeniu społecznemu osób niepełnosprawnych – wczesną integrację dzieci niepełnosprawnych z najbliższym otoczeniem społecznym, a także tworzenie szans dorosłym niepełnosprawnym na aktywizację zawodową. Pełen sukces projektu związanego z tworzeniem ZAZ-u w Vitalii w Konarzewie, zależy od wsparcia samorządów czterech gmin. Red

Podczas wydobywania kruszywa z żwirowni w miejscowości Gołuń natrafiono na groby 49 osób sprzed 1000 lat. W czasie badania wykopaliska przez archeologów w lipcu tego roku znaleziono również wiele cennych przedmiotów. Złocony topór, biżuteria ze srebra i bursztynu, zabawki wkładane do grobu dzieci świadczą, że ludzie żyjący w X i na początku XI wieku postępowali podobnie do nas współczesnych.

O zwyczajach, życiu i chorobach przodków z pierwszych lat chrześcijaństwa na naszych terenach opowiadali 3 listopada, podczas REKLAMA

FOT. UM POBIEDZISKA

Ponowny pochówek po 10 wiekach w Pobiedziskach

Pobiedziscy uczniowie obiecali pamiętać o przeszłości, o przodkach sprzed 10 wieków.

wykładu w Zespole Szkół w Pobiedziskach Letnisku, archeolodzy Małgorzata Talarczyk-Andrałojć oraz Mirosław Andrałojć. Ten niezwykle ciekawy wykład był częścią ponownego pochówku pobiedziskich przodków. Natomiast podczas kazania w kościele w Pobiedziskach Letnisku, ks. kanonik Adam Zasada zwrócił uwagę na fakt, iż doczesne szczątki tych ludzi świadczą o tym, że już 1000 lat temu na pobiedziskiej ziemi żyli chrześcijanie.

– Jest naszym obowiązkiem pamiętać o naszej historii i dbać o tradycję, którą przekazywały nam

pokolenia – nawoływał z ambony ks. proboszcz. Na pobiedziski cmentarz komunalny przodków sprzed dziesięciu wieków odprowadzała młodzież miejscowej szkoły,

Historia uczy, że narody, które tracą pamięć, giną nauczyciele, mieszkańcy i władze samorządowe gminy Pobiedziska. , – Ojczyzna nasza to ziemia i groby, narody, które tracą pamięć giną

– przypomniał słowa Stanisława Witkiewicza, zastępca burmistrza Pobiedzisk Ireneusz Antkowiak. Zaapelował do społeczności uczniowskiej, aby uczniowie w imię pamięci o naszej przeszłości wzięli na siebie obowiązek dbania o grób przodków. Kończąc stwierdził, że kto nie pamięta o przeszłości nie zasługuje na pamięć w przyszłości.

Na miejscu cmentarzyska w Gołuniu oraz na grobie być może pierwszych pobiedziszczan firma ,,Kruszgeo” Kopalnie Wielkopolskie, zobowiązała się postawić pamiątkowy kamień. Red

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

NIERUCHOMOŚCI

Orły budownictwa rozdane Family House zostało laureatem V edycji ogólnopolskiego konkursu budowlanego Orły Polskiego Budownictwa Spółka Family House w kategorii „Usługi deweloperskie” otrzymała wyróżnienie potwierdzając tym samym swój udział w rozwoju polskiej infrastruktury i działaniu na rzecz branży budowlanej.

Ogólnopolski konkurs budowlany Orły Polskiego Budownictwa organizowany jest przez Mazowieckie Zrzeszenie Handlu Przemysłu i Usług, Naczelną Radę Zrzeszeń Handlu i Usług oraz firmę Europa 2000Consulting sp. z o.o. Patronat honorowy nad projektem już po raz kolejny objęło Ministerstwo Infrastruktury.

Głównym celem plebiscytu jest promocja przedsiębiorstw budowlanych, które zarządzane w sposób nowoczesny, reprezentują ponadprzeciętny i godny naśladowania poziom oraz kierują się zasadami etyki w prowadzeniu biznesu. Spółka Family House otrzymując tytuł udowodniła, że przyjęte przez nią standardy działania znajdują się na najwyższym poziomie, a w zarządzaniu kieruje się zasadami etyki REKLAMA

oraz wykazuje dużą dbałość o swoich pracowników, natomiast realizowane przez nią inwestycje mogą poszczycić się mianem innowacyjnych.

– Otrzymane wyróżnienie, to dla nas szczególna nagroda, bowiem potwierdza nasze zaangażowanie

Inwestycje Family House zaspokajają potrzeby klientów na najwyższym poziomie i starania włożone w rozwój polskiej branży budownictwa. Jednocześnie dzięki niej, nasi klienci mogą być pewni, że realizowane przez nas inwestycje tworzymy z myślą o zaspokojeniu ich potrzeb na najwyższym poziomie – mówi Izabella Łukomska-Pyżalska, wiceprezes Family House.

„Orzeł Polskiego Budownictwa” to nie tylko docenienie sposobu zarządzania przedsiębiorstwem, determinacji i wysiłku pracowników, ale przede wszystkim to nagroda za uczciwość, rzetelność i za godną naśladowania postawę biznesową.

Konkurs jest adresowany do przedsiębiorców z sektora budownictwa oraz do wszystkich podmiotów, które wpływają na rozwój infrastruktury w Polsce niezależnie od jego wielkości czy liczby zatrudnionych pracowników. W tym roku już po raz piąty kapituła konkursu nagrodziła firmy w 16 różnych kategoriach, m.in. Biura Architektoniczne, Projektowe i Geodezyjne, Budownictwo Komercyjne, Sportowe i Użyteczności Publicznej, Budownictwo Mieszkaniowe, Generalny Wykonawca, Inwestor, Usługi dla Budownictwa, Usługi Deweloperskie, Zarządzanie Nieruchomościami. Uroczysta gala połączona z wręczeniem nagród odbyła się 29 października w hotelu Gromada w Warszawie. red

7

REPORTAŻ

Niech się święci... święty Marcin Dzień 11 listopada w Poznaniu to czas szczególny Nie tylko bowiem moment, kiedy wspomina się na patriotycznych wiecach odzyskanie niepodległości, ale radości, zabawy i apetytu na rogale z okazji imienin patrona ulicy św.

Marcina. Tegoroczne obchody zaskoczyły wszystkich. Tłum poznaniaków, który zalał główną ulicę miasta, liczne stragany z rogalami oblegane przez kolejki czekające na podkowę

wypełnioną białym makiem i kolorowa parada. Po raz pierwszy była tak długa, nowe maszyny, legioniści, grające zabawki z kasztanów, kolorowe platformy, futboliści amerykańscy, powstańcy wielkopolscy, amazonki, korowód Marcinów i wiele, wiele różnych postaci znanych i mniej znanych. Parada może jeszcze nie tak okazała jak te w USA, ale miała

swój klimat, o czym mogli się przekonać Ci, którzy specjalnie przyjechali do Poznania – turyści z Polski, ale i z Hiszpanii, Niemiec, Włoch, a nawet dalekiej Japonii. Imprezę uświetnił wieczorny koncert Macieja Maleńczuka, sztuczne ognie i specjalnie na tę okazję wybite trzy monety ze św.

Marcinem o nominałach liczonych w rogalach. Juliusz Podolski

FOT.JULIUSZ PODOLSKI

8

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

REPORTAŻ

9

Kocia arystokracja Hale targowe w Poznaniu stały się najważniejszym miejscem na świecie dla hodowców i fanów kotów

Juliusz Podolski redakcja@naszglospoznanski.pl

FOT.JULIUSZ PODOLSKI

Ponad 1,5 tysiąca mruczących piękności zjechało do Poznania w towarzystwie właścicieli, by poddać się ocenie sędziowskiej elity na „World Cat Show 2011”, czyli Światowej Wystawie Kotów pod auspicjami największej na świecie Międzynarodowej Federacji Felinologicznej – FIFe. W tym roku zaszczyt organizowania imprezy przypadł Polskiej Federacji – „Felis Polonia”. Do stolicy Wielkopolski przyjechały najpiękniejsze koty z całego świata, w rekordowej obsadzie, jak się okazało nigdy i nigdzie to tej pory nie było tak dużo uczestników. Taka impreza odbywa się tylko raz w roku i za każdym razem w innym kraju.

– Światowa Wystawa to nie tylko nadawanie tytułów kotom i ich właścicielom, to również doskonała okazja do spotkań, wymiany doświadczeń, pozyskiwania kontaktów oraz edukacji świadomego i odpowiedzialnego hodowania zwierząt – mówi Wojciech Albert Kurkowski, prezes „Felis Polonia” organizatora wystawy. – To także jedyna w swoim rodzaju okazja do zaprezentowania Polakom prawdziwych kocich gwiazd, posiadających najwyższe możliwe tytuły Supreme Champion i Supreme Premior” i finalnie zdobywających najwyższe tytuły – Zwycięzcy Świata roku 2011!

W halach, gdzie wystawiano koty panowała atmosfera podniecenia... wśród właścicieli, którzy jak w Wieży Babel rozmawiali w wielu językach znajdując jednak nić porozumienia, bowiem łączy je ta sama pasja – miłość do kotów.

Kocia arystokracja jakby niewzruszona spała, czasami tylko reagując na zaczepki ze strony zwiedzających. Co chwila z megafonów wywoływano właścicieli by stawili się ze swoimi pupilami do sędziowskiej oceny. Ci w pośpiechu biegli, by nie spóźnić się na ring pełni emocji i zdenerwowania. Tylko koty niesione wśród tłumu odwiedzających wystawę zachowywały spokój przez cały czas nie przejmując się obmacującymi ich sędziami, zdając się mówić – Po co te nerwy, przecież znam swoją wartość i jestem najlepszy. Potem chwila ocen i właściciele szczęśliwi lub zawiedzeni wracali do swoich stanowisk, a koty wciąż niewzruszone werdyktem sędziów niesione na rękach znały swoją prawdziwą wartość i dumę z tego, że ludzie tak bardzo mogą na ich punkcie „zbzikować” by spełniać wszystkie zachcianki i kaprysy. No, ale takie jest prawo kociej arystokracji... i nie inaczej będzie za rok w Chorwacji.

10

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

NASZE SPRAWY

Tworzą Izbę Gospodarczą

Największy sylwester w historii Lubonia Luboński Ośrodek Sportu i Rekreacji organizuje zabawę sylwestrową.

Organizatorzy przewidzieli dużo różnego rodzaju atrakcji. Wśród uczestników, którzy zakupią zaproszenia na imprezę będą rozlosowane między innymi: weekend w Spa, telewizor oraz wieża Hi-Fi. Będzie również prowadzona loteria fantowa z atrakcyjnymi nagrodami.

W ofercie balu przewidziano: przystawki na zimno, ciepłe dania serwowane przy szwedzkim stole, urozmaicone sałatki, fontannę czekoladową z owocami, stół wiejski z wędlinami, pieczywem i smalcem, po północy kulinarną niespodziankę, napoje

Przedsiębiorcy z Opalenicy, Grodziska, Buku i Kuślina tworzą Izbę Gospodarczą

chłodzące i szampan dla każdej pary.

Zajrzeć można będzie również do płatnego drink baru gdzie serwować drinki będzie barman Damian i barman Daro. Kawa i herbata z ciachem w sektorze cofee rozgrzeje najzimniejsze serduszka. Wystąpi też grupa taneczna KARO, a o północy odbędzie się pokaz fajerwerków.

O dobry nastrój zadba konferansjer razem ze sprawdzonym kwartetem muzycznym.

Rezerwacje oraz zakup zaproszeń na bal w sekretariacie oraz recepcji Lubońskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, ul. H. Kołłątaja 2, Luboń, tel.

61-899-22-35. Red

– Walczcie dla gminy i dla siebie – przekonywał przedsiębiorców burmistrz Roman Maternik Przedsiębiorcy z Opalenicy i sąsiednich gmin spotkali się już dwukrotnie (6 października i 8 listopada) w siedzibie firmy Rouwdach w celu stworzenia Izby Gospodarczej.

– Nas interesują lokalne sprawy gospodarcze i problemy tutejszych firm, chcemy się zintegrować, bo jesteśmy partnerami, a nie konkurentami. Razem możemy wiele osiągnąć i sobie pomóc – mówił Jan Adamczewski, właściciel firmy „Adli”.

– Zawiązanie takiej grupy to dla gminy rzecz bardzo cenna – stwierdził burmistrz Opalenicy Roman Maternik, który oczekuje regularnych kontaktów ze sformalizowaną grupą, będącej partnerem dla gmi-

Na kolejnym spotkaniu, które zaplanowano na 24 listopada (godz.

18) w lokalu Galamix, przedsiębiorcy mają podjąć decyzje o przystąpieniu do Izby Gospodarczej. By mogła ona powstać musi skupić minimum 51 osób. Inicjatorzy Izby Jan Adamczewski i Stanisław Dach wierzą w jej zawiązanie, bo zainteresowanie powyższą inicjatywą wykazali już także niektórzy przedsiębiorcy z sąsiednich gmin takich jak: Buk, Kuślin i Grodzisk Wielkopolski.

– Chcemy się zintegrować, bo jesteśmy partnerami, a nie konkurentami – mówią przedsiębiorcy ny. – Takie partnerstwo jest wysoko punktowane w pozyskiwaniu funduszy unijnych na inwestycje, m. in. dla rozwiązań komunikacyjnych i wizji rewitalizacji centralnej części miasta. – Jesteście Opalenicy potrzebni – miasto ma się zmienić.

Walczcie dla miasta i dla siebie – przekonywał włodarz.

11 listopada 1918 r., po 123 latach niewoli Polska odzyskała niepodległość. Z tej okazji, w kościele Świętej Trójcy, w Stęszewie o godz.

11 została odprawiona msza święta w intencji Polaków walczących o wolność naszej Ojczyzny. Po nabożeństwie, delegacje pocztów sztandarowych wraz ze zgromadzonymi mieszkańcami gminy, przemaszerowały na stęszewski rynek,

gdzie złożyły kwiaty. Tam przedstawiono montaż słowno – muzyczny w wykonaniu stęszewskiej młodzieży. Na zakończenie uroczystości, zuchy wstępujące do ZHP złożyły „Obietnicę na Znaczek Zuchowy” – symbol wszystkich zuchów. Natomiast harcerze złożyli „Przyrzeczenie na Krzyż Harcerski” – symbol wszystkich harcerzy i na Sztandar ZHP. WSZ

FOT. WERONIKA SZYPURA

FOT. SŁAWOMIR LECHNA

11 Listopada w gminie Stęszew

Sławomir Lechna redaktor naczelny s.lechna@naszglospoznanski.pl

Kwiaty pod pomnikiem złożyli przedstawiciele władz Stęszewa.

Do rodzicielstwa należy się przygotować i ludzie powinni być tego świadomi. To opinia nie tylko dr Laury Grześkowiak z Poznania, lekarki pracującej m.in. z małżeństwami starającymi się o dziecko, która podkreśla, że niezbędna jest w tym zakresie chociażby podstawowa wiedza. Wielkopolanom chce pomóc w jej zdobyciu poznańska Fundacja „Głos dla Życia” prowadząc projekt „Zdrowi rodzice – zdrowe dzieci”, który wspiera rodziny i akcentuje zdrowie, jako jedną z wartości w życiu rodzinnym. Jest on kolejną odsłoną prowadzonej od wielu lat kampanii społecznej „Rodzina Wielodzietna – Dobry Wybór”. − Nasz projekt służy edukacji na temat wartości zdrowia i zdrowego

FOT. KAMILA TOBOLSKA

Zdrowi rodzice to zdrowe dzieci

W ramach kampanii „Zdrowi rodzice – zdrowe dzieci” przygotowano również ulotki i kalendarze, które można znaleźć w wielkopolskich przychodniach lekarskich.

stylu życia oraz jego propagowaniu, szczególnie wśród rodzin oczekujących narodzin dziecka − wyjaśnia Anna Dyndul, z Fundacji „Głos dla Życia”. − Kiedy małżonkowie podejmą już wspólną decyzję, że chcą mieć dziecko, to najpierw powinni zadbać o ocenę ogólnego stanu swojego zdrowia − tłumaczy dr Laura Grześkowiak i dodaje, że „jeśli jesteśmy właścicielami samochodu, to regularnie robimy mu przeglądy, a bardzo rzadko czynimy to samo z tym niesamowitym zespołem narządów, jakim jest nasz organizm”.

Działania prowadzone w ramach projektu „Zdrowi rodzice – zdrowe dzieci” obejmują również przeciwdziałanie uzależnieniom. Szczególny nacisk kładziony jest tutaj

na uświadamianie o szkodliwości palenia papierosów przez kobiety w ciąży oraz ich uczestniczenia w biernym paleniu. − Palenie w czasie ciąży może powodować niską masę urodzeniową dziecka i zaburzenia jego rozwoju – ostrzega lekarz jednocześnie zauważając, że ma świadomość, iż jest to czynnik trudny do wyeliminowania. – Jednak odpowiednia motywacja, a niekiedy pomoc farmakologiczna, pomagają kobietom rzucić palenie w czasie ciąży lub nawet jeszcze przed nią. Czasami też odzywa się naturalny instynkt, który sprawia, że ciężarnej kobiecie papierosy po prostu przestają smakować – zauważa dr Grześkowiak.

Pomocy w rzuceniu palenia można także poszukać u swojego leka-

rza rodzinnego lub w Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym pod nr 0 801 108 108 (od poniedziałku do piątku w godzinach 11-19, w soboty 11-15). Warto również odwiedzić portal www.zdrowirodzice.pl, który został uruchomiony w ramach projektu „Zdrowi rodzice – zdrowe dzieci”. A będąc w swojej przychodni zdrowia rozejrzeć się za charakterystycznymi fioletowymi ulotkami i kalendarzami z wizerunkiem uśmiechniętych rodziców spodziewających się narodzin dziecka,które promują tę akcję. KT Projekt współfinansowany przez:

11

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

WOKÓŁ NAS

Oczekiwana inwestycja Po siedmiu latach starań UE przyznała pieniądze na budowę kanalizacji w Puszczy Zielonka 71% oraz pożyczce z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, którą będzie spłacał Aquanet. Gmina wyłoży własnych środków ok. 2 %. Bez pieniędzy z zewnątrz taką sieć byłaby budowana przez 15 a może 20 lat. W ostatnich latach przybywało średnio 4 km sieci kanalizacyjnej rocznie, teraz tyle będzie budowane… miesięcznie. Licznie zgromadzeni mieszkańcy przyjęli z zadowoleniem rozpoczęcie tego zadania. Zadowolenie przekłada

Rozpoczęła się największa w historii Pobiedzisk inwestycja. Wartość robót sięga 92 mln zł się na wyrozumiałość i życzliwość, o czym mówił nam uśmiechnięty przedstawiciel szczecińskiej firmy Ekowark. – Mamy nadzieję, że taka przyjazna atmosfera ze strony mieszkańców będzie towarzyszyła nam we wszystkich miejscowościach – zakończył Mirosław Siergiej, kierownik kontraktu.

– Mieszkańcy doskonale rozumieją utrudnienia. Czekali na kanalizację bardzo długo, są cierpliwi.

Z naszej strony zrobimy wszystko, aby realizacja tego zadania przebiegała sprawnie i aby ludzi byli w porę informowani o utrudnieniach. Nie da się budować bez utrudnień – dodał Marian Sękowski, pełnomocnik burmistrza. Red

Ceny będą zrównoważone Rozmowa z Michałem Podsadą, burmistrzem Pobiedzisk zwrócić na siebie uwagę pokazując zagrożenia związane z wysokimi płatnościami. Na to mieszkańcy zawsze zareagują. Prawda jest taka, że dla mieszkańców gmin tworzących Związek Puszcza Zielonka właśnie związek, czyli przedstawiciele poszczególnych gmin będą ustalali wysokość opłat. Jak będą to wysokie opłaty nie wiadomo. Analizując taryfy za ścieki w Aquanecie na tle innych miast powyżej 100 tys. mieszkańców stawki w Poznaniu są bardzo umiarkowane. Uwzględniając dobre zarządzanie, właściwie naliczaną amortyzację w tej firmie możemy się spodziewać normalności. Kłopot będą mieli ci, którzy przy ustalaniu cen kierują się polityką a nie ekonomią. Kiedyś to upadnie i zaczną się problemy.

Panie burmistrzu, czy po wybudowaniu sieci kanalizacyjnej i włączenie jej do majątku Aquanetu opłaty za ścieki nie będą droższe?

— Cena za ścieki powinna być przede wszystkim podyktowana właściwie sporządzoną kalkulacją.

Tego wymagają przepisy prawa i ekonomiczny rozsądek. Na dzisiaj cena oczyszczania ścieków ustalona przez Aquanet wynosi netto 4,54 zł za metr sześcienny dla gospodarstw domowych i 4,65 zł dla przemysłu, natomiast w Pobiedziskach jest to kwota 5,01 za metr sześcienny.

Takie są fakty.

Skąd zatem biorą się tak różne opinie na ten temat?

— Niestety, w dużej części jest to efekt medialny. Radni Poznania zaczęli dyskutować o zróżnicowanych stawkach za odbiór ścieków, podano wartość ponad 15 zł za metr sześcienny w Mosinie, co wywołało dyskusje.

W rezultacie mieszkańcy Mosiny płacą 5,30 za metr sześcienny.

To jaka będzie cena za oczyszczanie ścieków w najbliższych latach?

— A jak a będzie cena oleju napędowego, energii elektrycznej czy gazu? Trudno przewidzieć pewne zjawiska. Myślę, nie będzie zaskakujących

Nie obawia się pan, że sprawa różnych taryf, w myśl zasady im dalej tym drożej będzie powracała?

— Pewnie będzie zwłaszcza przed wyborami, ponieważ najłatwiej

Rabin z Londynu z hołdem

Na żydowskim cmentarzu została wmurowana macewa na grobie rabina Awrama Abisha. wyraził wdzięczność za udział w uroczystości młodzieży szkolnej z gminy Pobiedziska i władz samorządowych.

Przewodnicząca Gminy Żydowskiej Alicja Kobuz przypomniała wspaniały gest gnieźnieńskich płetwonurków i pobiedziskich strażaków, którzy nieodpłatnie w 2002 roku wyłowili macewy z jeziora. Po zakończeniu uroczystości na cmentarzu jej uczestnicy zostali zaproszeni do urzędu miasta w Pobiedziskach, gdzie częstowano

koszernym plackiem z migdałów i pomarańczy. Placek zgodnie z żydowską tradycją nie zawierał mąki.

Spotkanie było okazją do rozmowy o kulturze żydowskiej i historii Pobiedzisk, gdzie na przełomie XIX i XX wieku mieszkało około 300 Żydów. Rozmawiano też o problemach nurtujących miasto współcześnie.

W rozmowach tych uczestniczył szef wielkopolskiej PO, poseł Rafał Grupiński. Red

Czy spotyka się pan z przeciwnymi stanowiskami w sprawie wejścia do Aquanetu wśród mieszkańców gminy?

— Nie często, ale pojawiają się takie głosy. Są to często moi konkurenci z kampanii wyborczej. Pytam w takiej sytuacji co w zamian? Nasza oczyszczalnia nie spełnia norm, budowa nowej zatrzymałaby budowę dróg i zastój w innych dziedzinach życia. Unia już nie da tylu pieniędzy na infrastrukturę co do tej pory, ponieważ zmieniają się priorytety. Pozostawienie tysięcy ludzi z szambami to nie tylko problem dla ekologii, ale problem finansowy dla rodzin.

Na dzisiaj wywóz ścieków z szamba samochodem asenizacyjnym to wydatek 17,25 zł za metr sześcienny.

Analizując tak dane powinniśmy być szczęśliwi, że rozpoczęła się inwestycja w ramach związku Puszcza Zielonka. Mieszkańców proszę, aby możliwie szybko przyłączali się do nowej sieci, ponieważ jeżeli dostarczymy mniej ścieków niż przewiduje umowa to będziemy musieli dopłacać z budżetu.

Rozmawiał Sławomir Lechna

Święto w lasach pełnych grobów FOT. UM POBIEDZISKA

Niecodzienna uroczystość odbyła się 24 października w Pobiedziskach. Na żydowskim cmentarzu została wmurowana macewa na grobie rabina Awrama Abisha. Pochowany na pobiedziskim cmentarzu rabin był wielkim autorytetem religijno-moralnym, szanowanym i mądrym człowiekiem. Nowa macewa jest wyrazem hołdu nie tylko poznańskiej gminy żydowskiej dla uznawanego za cadyka Awrama Abisha. Nad grobem pochylił głowę i modlił się rabin Londynu, Eliakim Schlesinger, praprawnuk cadyka, pełniący funkcję przewodniczącego londyńskiego Komitetu Ochrony Cmentarzy Żydowskich w Europie.

– W tradycji żydowskiej nie przenosi się grobów. Zmarli czekają na zbawienie tam, gdzie zostali pochowani. Cieszę się, że na tym cmentarzu znowu stanęły macewy upamiętniające naszych przodków. Miasto, które uszanuje naszych zmarłych będzie się szczęśliwie rozwijało – powiedział przy nowym nagrobku swego wielkiego przodka rabin Schlesinger.

W dalszej części swego wystąpienia

wydarzeń i ceny będą zrównoważone, tak jak do tej pory.

Kilkadziesiąt osób, mieszkańców gminy Dopiewo, odpowiedziało na apel ks. Karola Górawskiego, proboszcza parafii NMP Królowej Korony Polskiej w Zakrzewie. Przybyły one 11 listopada do „siedmiu grobów” (tzw. kwatery głównej) w lasach palędzko-zakrzewskich, w których spoczywają tysiące ofiar II wojny światowej, by wziąć udział w mszy św. za ojczyznę, pomodlić się, zapalić znicze, złożyć wiązanki kwiatów.

Polegli tu więźniowie Fortu VII, studenci, nauczyciele akademiccy, urzędnicy, duchowni, ziemianie, działacze polityczni i społeczni, powstańcy wielkopolscy, wojskowi…

Byli wśród ofiar Polacy mieszkający w okolicach tych lasów, którzy narazili się swoim sąsiadom Niemcom.

Rozstrzeliwania miały miejsca między 1939 a 1943 r. W 1944 r. hitlerowcy rozkopali „doły śmierci” i palili szczątki, dlatego trudno ustalić

FOT. ADAM MENDRALA

Decyzja ta była wielkim powodem do satysfakcji, ale prawdziwa radość jest widoczna, gdy inwestycja zaczyna się realizować. Z poczuciem zadowolenia mieszkańcy Jerzykowa przyszli na ul. Zaciszną, gdzie 3 listopada oficjalnie rozpoczęto budowę sieci kanalizacyjnej w gminie Pobiedziska. Burmistrz Pobiedzisk Michał Podsada miał zaszczyt dokonać rozpoczęcia robót, których wartość wynosi ok. 92 mln zł.

– To była bardzo mozolna i trudna droga do pokonania, by pozyskać środki z Unii Europejskiej – mówił burmistrz. – Później skomplikowane procedury przetargowe, ale dzisiaj czujemy wielką satysfakcję.

Rozpoczyna się największa w historii gminy inwestycja. W okresie 24 miesięcy zostanie zbudowane ponad 107,8 km sieci kanalizacyjnej w 16 miejscowościach. To wielki przełom w rozwoju naszej gminy.

Wierzymy, że za 2 lata i kilka tysięcy naszych mieszkańców poczuje zmianę jakości życia. Zyska też środowisko naturalne, zwłaszcza Zalew Kowalskie. Poza tym, będzie można rozpocząć budowę dróg, na które bardzo wielu mieszkańców czeka z niecierpliwością.

Dzięki wspólnemu przedsięwzięciu pięciu gmin pobiedziska oczyszczalnia zostanie wyłączona z pracy i rozebrana. Ścieki popłyną do oczyszczalni w Koziegłowach.

Taką odległość będą mogły pokonać dzięki 49 przepompowniom zlokalizowanym w różnych miejscach gminy. Tak długa sieć może zostać wybudowana dzięki dofinansowaniu z środków unijnych w wysokości

W lasach palędzko-zakrzewskich spoczywać może nawet kilkanaście tysięcy ofiar. liczbę ofiar. Najprawdopodobniej było ich od 4000–8000 do kilkunastu tysięcy. Warto o tym pamiętać.

Lasy palędzko-zakrzewskie są miejscem pamięci narodowej. Świętowano w wielu miejscach gminy Dopiewo. W kościele w Dopiewie wystąpili gimnazjaliści z Dopiewa i Chór Bell Canto. Program artystyczny przygotowało też Gimnazjum w Skórzewie. Przedstawiciele władz samorządowych złożyli wiązanki w miejscach pamięci. AM

12

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

KULTURA

Gala „Wiwatów”

Genesis w Luboniu

NASZ PATRONAT Czterdzieści lat minęło, czyli… jubileusz Zespół Pieśni i Tańca „Wiwaty” z Pobiedzisk

2 grudnia w hali LOSiR-u w Luboniu odbędzie się koncert zespołu Genesis Classic – Ray Wilson & the Berlin Symphony Ensemble.

Ray Wilson, wyróżniony przez „Classic Rock Magazin“ jako jeden z najwybitniejszych wokalistów z Wielkiej Brytanii, kompozytor, autor tekstów, w 1994 r. dołączył do szkockiego zespołu Stiltskin.

Debiutancki singiel tej grupy „Inside“ stał się sensacją muzyki grunge 1994 r. i znalazł się na pierwszym miejscu w większości europejskich list przebojów. Poprzez niewiarygodny sukces STILTSKIN, muzycy zespołu Genesis zwrócili uwagę na Raya Wilsona i zaangażowali go po rezygnacji Phila Collinsa. Od 1996 do 1999 roku Wilson był frontmanem tej legendarnej grupy oraz współtworzył będący na czwartym miejscu w historii sprzedaży zespołu album – „Calling All Stations“.

Konsekwencją wydania płyty była ogólnoświatowa trasa koncertowa „Calling All Stations Tour”. W marcu 2010 zespół GENESIS został przyjęty jako ważny i wpływowy zespół muzyczny do słynnego „Rock’n‘Roll Hall of Fame“.

Po wielu latach namawiania Raya Wilsona przez bliskie otoczenie

ZDJĘCIA ROMUALD KRÓLAK

Zespół Pieśni i Tańca „Wiwaty”, działający przy Ośrodku Kultury w Pobiedziskach, obchodził w miniony piątek jubileusz 40-lecia istnienia. Z tej okazji zorganizowano galowy koncert.

Zespół powstał w 1971 roku w Pomarzanowicach przy Zakładowym Domu Kultury PGR. Założycielką była Jadwiga Mikołajewska. Pierwszym choreografem Kazimierz Brdęk, a obecnie jest nim Sławomir Pawliński. Zespół nazwę

„Wiwaty” występowały w 30 krajach podczas 75 podróży

Burmistrz Pobiedzisk Michał Podsada złożył gratulacje kierownikowi zespołu Andrzejowi Horbikowi.

swą przyjął od popularnego dawniej w Wielkopolsce tańca ludowego. „Wiwaty” szerzą folklor innych regionów, a tym, których losy rzuciły z dala od ojczyzny, przybliżają polską muzykę ludową.

– Zespół Pieśni i Tańca “Wiwaty” wychował wiele pokoleń wrażliwych na sztukę, a promując folklor zyskał miano ambasadora polskiej kultury – mówi jego kierownik Andrzej Horbik.

„Wiwaty” prezentowały folklor naszego kraju w 30 krajach podczas 75 podróży artystycznych. Otrzymały liczne nagrody i wyróżnienia w przeglądach oraz festiwalach zagranicznych i krajowych. red

Lusowiacy mają 15 lat!

19 listopada o godz. 17 w gościnnej hali OSiR wystąpi Zespół Pieśni i Tańca „Lusowiacy”. A okazją do tego będzie 15 już rocznica jego powstania.

Początki zespołu sięgają 1996 r., a pretekstem do jego utworzenia był konkurs „Moja wieś aktywna”, którego organizatorem był Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Sielinku.

Pierwsze sukcesy przyszły niemal od razu, bo zarówno w 1996, jak i rok później zespół został laureatem wspomnianego konkursu.

Przez kolejne lata „Lusowiacy” cieszyli nie tylko mieszkańców gminy Tarnowo Podgórne; występowali także w Holandii, na Litwie, we Francji, w Bułgarii. Zdobywali równocześnie kolejne nagrody, takie

jak dwukrotne pierwsze miejsce na „Festiwalu Zespołów Ludowych” w Złotowie, pierwsze miejsce na festiwalu „Lato nad Świną” w Świnoujściu, nagrodę „The Best Of the

„Lusowiacy” cieszą swymi popisami nie tylko mieszkańców gminy, ale i za granicami kraju Best” na festiwalu w bułgarskim Kiten. „Lusowiacy” zostali także uhonorowani odznaką „Zasłużony dla gminy Tarnowo Podgórne”.

Program artystyczny zespołu jest zróżnicowany; oparty na ojczystym folklorze. Poza tańcami narodowymi (polonez, krakowiak, oberek, mazur) w swoim repertuarze posiada tańce z poszczególnych regionów Polski.

W programie zespołu są także scenki rodzajowe związane z ludowymi obrzędami oraz kolędy i pastorałki w formie tanecznej. Grupa co roku jest gospodarzem Powiatowego Przeglądu Zespołów Folklorystycznych w Lusowie.

Kierownikiem zespołu jest Krystyna Semba, kierownikiem wokalno – muzycznym Zdzisław Pawlaczyk a choreografem – Dariusz Jezierski.

Jarek Krawczyk

Koncert Raya Wilsona odbędzie się w Luboniu 2 grudnia. i fanów narodził się projekt koncertowy Genesis Classic, prezentujący wybrane kompozycje zespołu Genesis oraz utwory z solowej działalności członków tego zespołu (Phil Collins, Mike Rutheford – Mike & the Mechanics, Peter Gabriel, Ray Wilson). Koncert łączy rockowe brzmienie z klasyczną aranżacją w wykonaniu „The Berlin Symphony Ensemble”. Przedstawia zarówno kultowe utwory z czasów „progresywnej” twórczości Genesis jak i znane przeboje z lat 80’’ i 90’’.

Czyż trzeba lepszej zachęty do udania się na koncert w Luboniu? red

Jerzy Połomski w Kleszczewie 14 października w hali widowiskowo-sportowej w Kleszczewie odbyła się doroczna impreza – „Dzień Seniora”. Uroczystość otwarł wójt Bogdan Kemnitz, a chwilę później na scenie bawił Poznański Kabaret „Pod Spodem” z programem profilaktyczno-rozrywkowym pt. „Wybory, czy Wyborowa, nasza profilaktyka uzależnień”. Wieczór uświetnił swoim występem obchodzący w tym roku swoje 55-lecie działalności estradowej – Jerzy Połomski, który w dobrym, sentymentalnym stylu oczarował zgromadzoną publiczność. Uroczystość jak co roku cieszyła się dużym zainteresowaniem – przy stołach gościnnych zasiadło bardzo szerokie grono zaproszonych specjalnie seniorów. Dopisała również publiczność na trybunach, dla której wstęp na imprezę był darmowy. Maciej Frąckowiak

FOT. UG KLESZCZEWO

Jubileuszowa gala „Wiwatów” odbyła się 11 listopada.

FOT. ARCHIWUM ARTYSTY

NASZ PATRONAT

W Kleszczewie zaśpiewał Jerzy Połomski.

„Klasika” w Tarnowie Jak każdej jesieni, tak i w tym roku w Tarnowie Podgórnym rozbrzmiewać będzie muzyka chóralna. Koło Śpiewu im. Feliksa Nowowiejskiego zaprasza zaprzyjaźnione chóry, by wystąpiły u boku gospodarzy podczas Jesiennego Święta Pieśni.

W tym roku czeka nas dodatkowa atrakcja: gościem specjalnym imprezy będzie zespół „Klasika”, który

przyjedzie do Tarnowa Podgórnego z litewskiej gminy partnerskiej – Ukmerge.

Impreza odbędzie się tradycyjnie w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym. Koncert, który poprowadzi dyrektor GOK „SEZAM” Szymon Melosik, rozpocznie się 27 listopada o godz. 15. Wstęp wolny, zapraszamy. JK

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

SPORT

FOT. ANNA GIBAŁA

Dwa pewne zwycięstwa

Uczestnicy pierwszego z kursów Nordic Walkingu.

Tarnowo Podgórne maszeruje Ośrodek Sportu i Rekreacji zaprasza wszytkich chętnych do udziału w kursach Nordic Walkingu Zgodnie z naszymi zapowiedziami, 5 listopada na stadionie GKS Tarnovia Tarnowo Podgórne odbył się pierwszy z czterech podstawowych kursów Nordic Walkingu. Zajęcia prowadził Tomasz Zielazek, instruktor Nordic Walking Polskiej Federacji Nordic Walkingu/International Nordic Walking Federation -INWA wraz z synem.

W części teoretycznej 32– osobowa grupa poznała m. in. historię Nordic Walking, zasady doboru przyrządu; technik marszu oraz jego wpływ na poprawę zdrowia człowieka.

W części praktycznej uczestnicy dowiedzieli się m.in. jak regulować

Ostatnią częścią zajęć był streaching, czyli element treningu polegający na rozciąganiu mięśni.

W listopadzie odbędą się jeszcze dwa kursy: 19 w Przeźmierowie i 26 w Baranowie. Ośrodek Sportu i Rekreacji Tarnowo Podgórne zaprasza wszystkich chętnych. Więcej informacji można uzyskać dzwoniąc pod numer (61) 814 74 41 lub pisząc na adres a.gibala@osir.pl .

długość kijków oraz jak je dobierać do indywidualnych potrzeb. Przed pokazem chodzenia odbyła się rozgrzewka każdej partii ciała począwszy od stóp, a skończywszy na głowie.

W listopadzie odbędą się jeszcze dwa kursy Częścią główną zajęć był marsz, podczas którego wszyscy uczyli się właściwego chodzenia z kijkami pod okiem trenerów wyłapujących i korygujących ewentualne błędy.

Anna Gibała redakcja@naszglospoznanski.pl

Siatkarki Ks Piecobiogaz Murowana Goślina mały kryzys formy mają już najwyraźniej za sobą. Zapomniały już o dwóch nieoczekiwanych porażkach i wygrały dwa ostatnie spotkania.

Najpierw w szóstej kolejce rozgrywek pierwszej ligi pewnie wygrały na wyjeździe z AZS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Rywalki podopiecznych Krzysztofa Janczaka wygrały cztery z pięciu wcześniejszych spotkań ligowych, więc można było się obawiać o losy spotkania.

Pierwszego seta KS wygrał łatwo.

Po takim wyniku często następuje rozprężenie i drugi zespół przejmuje inicjatywę. Niewiele brakowało, by ten scenariusz się sprawdził.

W drugiej partii gospodynie toczyły z Piecobiogazem wyrównany bój, a w końcówce prowadziły nawet 23:20. Na szczęście wielkopolanki wygrały pięć kolejnych wymian. To podłamało miejscowe, które w trzeciej odsłonie nie podjęły już walki i komplet punktów pojechał do Murowanej Gośliny.

W meczu siódmej kolejki ekipa z Murowanej Gośliny pewnie pokonała PLKS Pszczyna, zgarniając ponownie komplet punktów.

Pojedynek zaczął się planowo.

Piecobiogaz objął prowadzenie 15:11 i wydawało się, iż kontroluje sytuacje na parkiecie. Słabsze przyjęcie kilku zagrywek drużyny gości i nieporozumienia w obronie spowodowały jednak, że rywalki doprowadziły do remisu 18:18. Emocjonująca końcówka inauguracyjnej partii rozgrywana była na przewagi i zakończyła się dopiero przy czwartej piłce setowej szczęśliwie dla podopiecznych trenera Dariusza Luksa.

Wtedy do akcji wkroczył trener miejscowych Krzysztof Janczak.

13

Jego ostra reprymenda przed drugim setem przyniosła spodziewany efekt. Siatkarki Piecobiogazu od pierwszej piłki zdominowały tę partię. Rywalki szybko straciły punktowy kontakt z naszymi zawodniczkami i gdyby nie rozluźnienie w końcówce partii, najpewniej zespół z Pszczyny nie zdołałby przekroczyć bariery dziesięciu punktów.

Siatkarki Piecobiogazu kryzys mają za sobą Dwie kolejne odsłony to coraz lepsza gra siatkarek z Murowanej Gośliny, które zdawały sobie sprawę, że po dwóch niedawnych porażkach absolutnie nie mogą sobie pozwolić na kolejną stratę meczowych punktów. Determinacja, pewność w grze, pomysłowe rozegranie i ofiarna gra w obronie powodowały, że KS Piecobiogaz zarówno w trzecim jak i czwartym secie szybko budował punktową przewagę. Pozwoliło to gospodyniom kontrolować grę. Trzecią partię wygrały 25:19.

Czwarta odsłona była już tylko potwierdzeniem dominacji naszych zawodniczek. Irina Archangielska pomysłowo i niekonwencjonalnie wystawiała piłki, które pewnymi atakami kończyły najczęściej Alicja Malinowska, Kinga Zielińska oraz Beata Strządała. W bloku swoje zrobiły także Paulina Raś i Magdalena Fedorów, zaś w obronie szalała libero Izabela Śliwa. Dlatego też nie może dziwić, że w ostatnim secie KS rozgromił PLKS Pszczynę 25:11 i zainkasował trzy punkty.

Mariusz Kaźmierczak

Judocy w Luboniu Pary grały na Kortowie

W Luboniu rywalizowali czołowi polscy judocy.

W Lubońskim Ośrodku Sportu i Rekreacji najlepsi polscy judocy rywalizowali o medale Superpucharu Polski seniorów i seniorek w judo. Do rywalizacji przystąpiło tym razem 130 zawodników i zawodniczek.

– Była to kolejna duża impreza

organizowana przez Klub Sportowy Akademia Judo, która tym samym ponownie udowodniła swoją gotowość do profesjonalnego przygotowania mistrzowskiej imprezy na najwyższym poziomie – ocenił Radosław Miśkiewicz, prezes Akademii Judo w Poznaniu. red

FOT. KRZYSZTOF WIERSZYŁŁOWSKI

FOT. MATERIAŁY LOSIR

NASZ PATRONAT Pomysł wprowadzenia rozgrywek deblowych i mikstowych do 6 edycji Kortowo Cup sprawdził się w stu procentach! W sobotę 12 listopada na Kortowie stawiło się 11 par deblowych oraz 7 par mikstowych.

Do turnieju deblowego zapisały się takie duety jak Judek – Dymnicki, Torzewski – Dyszkiewicz, Przybylski – Molicki oraz Mierzejewski – Stajkowski. Ponieważ był to pierwszy turniej żadna z par nie była rozstawiona i właśnie to zadecydowało, że już w pierwszych rundach dochodziło do dramatycznych pojedynków godnych finału. Para Dymnick – Judek zmierzyła się z Przybylskim i Molickim. Zagrali zacięty pojedynek, a zaraz po nim stoczyli kolejny bój z Torzewskim i Dyszkiewiczem. Oba mecze wygrali! Jednak w półfinale panowie już nie dali rady Mierzejewskiemu i Stajkowskiemu, którzy wygrali cały turniej pokonując

Od lewej Krystyna i Andrzej Pańczyk, Aurelia i Jacek Mierzejewscy. w finale Mijalskiego i Solarskiego.

Pary mikstowe rodzinne, wbrew głoszonej opinii wypadły w turnieju najlepiej! W finale spotkały się małżeństwa Pańczyków i Mierzejewskich, ta ostatnia para wygrała w supertie-breaku, tym samym wygrywając swój pierwszy turniej na Kortowie.

Wszyscy ci, którzy nie mogli osobiście kibicować graczom na

Kortowie, mogli obserwować wyniki w internecie na stronie www. teniqo.com. O turnieju informują zawsze patroni medialni: Nasz Głos Poznański, WTK, epoznan.pl, BiałoNiebieska oraz Inwestor.

Kolejny turniej z cyklu Kortowo Cup odbedzie się już w najbliższy weekend 19 listopada (singlowy mężczyzn open). red

14

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

SPORT

Dziecięcy Tosmak PlusLiga w Luboniu Cup rozpoczęty NASZ PATRONAT

Od 23 do 25 listopada w Luboniu rywalizować będą cztery czołowe zespoły siatkarskiej PlusLigi, które rozegrają turniej o Puchar Burmistrza Miasta. Dla kibiców będzie to nie lada gratka.

Podczas turnieju, rozgrywanego w hali LOSiR, odbędzie się zbiórka pieniężna na Hospicjum Palium w Poznaniu. Gościem specjalnym będzie Zygmunt Chajzer, który poprowadzi licytację bardzo atrakcyjnych i niepowtarzalnych przedmiotów związanych z siatkówką i nie tylko.

Organizatorzy przekażą również część wpływów z biletów na cel charytatywny – zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla mieszkańca Lubonia.

FOT. MATERIAŁY PRASOWE PARKU TENISOWEGO OLIMPIA

NASZ PATRONAT Turnieje tenisowe dla najmłodszych

Uczestnicy pierwszego turnieju dla dzieci Tosmak Cup 2011/2012. był to pierwszy prawdziwy turniej tenisowy zwyciężył Fryderyk Lechno-Wasiutyński. Medale otrzymali także Emilia Nowak i Antoni Eliszewski.

Siedmio– i ośmiolatkowie, którzy najliczniej stawili się na imprezie rozgrywanej na golęcińskim obiekcie rozegrali kilkadziesiąt

Zapraszamy na następny turniej pod koniec listopada meczy,które wyłoniły medalistów.

Złoto przypadło Krzysztofowi Bartkowiakowi, srebro Maksowi Pakule, a brąz Bruno Biodrowiczowi.

W najstarszej grupie bezkonkurencyjną zawodniczką, która nie dała żadnych szans swoim rywalom była Aleksandra Wierzbowska.

Drugie miejsce zajął Maciej Kam-

rowski, a trzecie przypadło Piotrowi Kusiewiczowi.

Sponsorem tytularnym cylku jest mieszcząca się w podpoznańskim Krosinku piekarnia Tosmak, która w swoje pyszne wyroby piekarniczocukiernicze zaopatruje wiele sklepów w Wielkopolsce. Bardzo dziękujemy najważniejszemu partnerowi imprezy, jak również sponsorom głównym, którymi są: My Music, Aviva, Szkoła Windsurfingu Winner, Canpol, Absoluto, Park Tenisowy Olimia.

Zapraszamy na następny turniej, pod koniec listopada. Tym razem przygotowaliśmy kolejne niespodzianki. Jakie? Przekonają się o tym wszyscy młodzi tenisiści, którzy stawią się 26 listopada (sobota) o godz.

14 na kortach poznańskiego Parku Tenisowego Olimpia. Pamiętajcie o zgłoszeniach. Należy je wysłać do 25 listopada do godz. 18 na nr tel.

663 973 077 lub adres e-mail: biuro@parktenisowy.pl. Red

Tarnowo górą w rankingu sołectw Rundę pierwszą „Rankingu sołectw gminy Tarnowo Podgórne” wygrało sołectwo Tarnowo Podgórne. Do zawodów, które odbyły się 6 listopada w hali sportowej OSiR w Tarnowie Podgórnym, zgłosiło się dziewięć drużyn. Tegoroczna sołecka rywalizacja przyjęła nową formułę. Edycja 2011/2012 została podzielona na cztery rundy, trzy rozgrywane w halach sportowych i czwarta podczas obchodów Dni Przeźmierowa w 2012 r. Nowością są również konkurencje. Nie znajdziemy już wśród nich dotychczasowych turniejów

w piłce nożnej, kręglarstwie czy piłce siatkowej. Zamiast nich pojawiły się takie konkurencję jak: szachy i warcaby, konkurs wiedzy, wielobój rodzinny i rekreacyjny, przeciąganie liny, rzut lotką do tarczy i rzuty karne na bramkę. Szczegółowy regulamin można pobrać na stronie WWW.osir.pl w zakładce pobierz.

Anna Gibała redakcja@naszglospoznanski.pl

FOT. ANNA GIBAŁA

Konkurs na imię wiewiórki, krzyżówki, informacje o zdrowej diecie, zabawy chustą Klanza, rozgrzewka z uwielbianym przez dzieci Panem Pikusiem (Aviva), a do tego upominki, koszulki oraz pyszne pączki i drożdżówki. Jeżeli ktoś zastanawia się o czym mowa to podpowiemy, że chodzi o pierwszy z dziewięciu turniejów tenisowych dla dzieci Tosmak Cup 2011/2012, który pod patronatem „Naszego Głosu Poznańskiego” odbył się 29 października na kortach Parku Tenisowego Olimpia w Poznaniu. Trzydzieścioro uśmiechniętych młodych zawodników i zawodniczek z całego kraju (w najdłuższą podróż wybrali się tenisiści z Gdańska i Krakowa) rywalizowało w trzech kategoriach wiekowych: niebieskiej (5-6 latki), czerwonej (7-8 latki) i pomarańczowej (9-10 latki).

Wśród najmłodszych dzieci, dla których w większości przypadków

Równolegle z turniejem będzie prowadzona rejestracja potencjalnych dawców szpiku. Krwiobus będzie stacjonował przy hali w godz 16-19. Organizatorzy szukają szpiku dla p. Waldemara Nieboraka z Wolsztyna. Osoby wpisujące się do rejestru otrzymają drobne upominki, a losowo wybrana – prezent: piłkę z autografami siatkarzy.

W turnieju, który odbędzie się 23-25 listopada zagrają: Delecta Bydgoszcz, AZS Częstochowa, Indykpol AZS Olsztyn i AZS Politechnika Warszawska.

Gośćmi honorowymi będą: Waldemar Wspaniały i Marcin Prus.

Więcej informacji: sekretariat oraz recepcja LOSiR, tel. 61-899-22-35, 517-751-071, losir@losir.eu . red

Pierwszą rundę wygrało sołectwo Tarnowo Podgórne.

Grali w karty w strykowskim Zamku von Treskov chocki i Andrzej Witkowski – ich wynik to 57,17 %. Tuż za podium znaleźli się Stanisław Janik i Janusz Zwierzyński z wynikiem 56,73% .

FOT. WERONIKA SZYPURA

5 listopada w Zamku von Treskov w Strykowie odbyły się I Mistrzostwa Stęszewa w brydżu sportowym.

O puchar burmistrza gminy Stęszew walczyły 24 pary z całej Wielkopolski.

Rywalizacja była zacięta i dopiero ostatnie rozdanie pozwoliło wyłonić zwycięzców. A zostali nimi młodzieżowa drużynowa mistrzyni świata Danuta Kazmucha w parze z Cezarym Serkiem. Ich wynik to 62,46 %.

Drugie miejsce zajął duet Aleksander Nowakowski i Marcin Woźniak z wynikiem 61,85%, na trzeciej pozycji znaleźli się Sławomir Pie-

Burmistrz Stęszewa Włodzimierz Pinczak wręcza puchar zwycięzcom.

Pierwsze otwarte mistrzostwa Stęszewa w brydżu I Mistrzostwa Stęszewa o Puchar Burmistrza Gminy Stęszew rozgrywane w ramach cyklu Grand Prix Wielkopolski 2011 zakończyły się

wręczeniem pucharu przechodniego oraz pamiątkowych statuetek dla najlepszej pary przez burmistrza Stęszewa Włodzimierza Pinczaka.

– Mam nadzieję, że impreza ta stanie się cykliczną – powiedział burmistrz.

Wspomnieć należy, że mieszkaniec stęszewskiej gminy Zbigniew Fogel wraz z partnerem Tadeuszem Śmichurskim, pomimo iż nie znaleźli się w czołówce najlepszych par, to wygrali raz z mistrzami, kładąc ich kontrakt bez jednej lewy w kontrakcie 4 pik. WSZ

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

SPORT

Azjatyckie specjały Reissa

15

FOT. ROGER GORĄCZNIAK

Pierwsze spotkanie Klubu Biznesu Warty Poznań najwięcej – mówi Izabella Łukomska-Pyżalska, prezes Warta Poznań S.A. Dla partnerów klubu, tego rodzaju wydarzenie to również okazja do nawiązania nowych kontaktów

FOT. ROGER GORĄCZNIAK

W czwartek, 3 listopada, w pubie SomePlace Else mieszczącym się w poznańskim hotelu Sheraton, odbyło się pierwsze spotkanie Klubu Biznesu Warty Poznań. Na imprezie pojawili się przedstawiciele firm wspierających klub, a także zaproszone media.

To pierwsze tego rodzaju spotkanie zorganizowane przez władze piłkarskiej Warty, ale jak zapowiadają na pewno nie ostatnie. Podczas czwartkowego wieczoru wszystkie przedsiębiorstwa, które rozpoczęły współpracę z Wartą Poznań otrzymały certyfikat potwierdzający ich wkład w rozwój klubu oraz zielone gadżety.

– Takie spotkanie jest doskonałą okazją by podziękować za wsparcie, jakie otrzymuje Wata Poznań.

Wierzę, że firm z którymi współpracujemy będzie coraz więcej. Zależy mi na tym, żeby wokół Warty Poznań budować dobre środowisko biznesowe. Dlatego będę dążyć do tego, żeby takich spotkań było jak

Makaron tajski bardzo smakował prezes Warty. biznesowych, a niekiedy pozyskania kontrahentów. Jednym z celów funkcjonowania organizacji jest bowiem stworzenie platformy biznesowej dającej firmom możliwość rozwijania się.

Podczas imprezy nie zabra-

kło oczywiście atrakcji. Wieczór uświetnił pokaz kulinarnych umiejętności… Piotra Reissa i Tomasza Magdziarza, którzy przygotowali dla zgromadzonych gości azjatyckie specjały. Wśród nich – makaron tajski.

Potrawa przygotowana przez piłkarzy wspartych przez kucharzy SomePlace Else – Hotel Sheraton smakowała wszystkim gościom.

Partnerami Klubu Biznesu są: spółka Family House, Classic Poligrafia i Reklama, Day SPA SPA_larnia, Rehasport Clinic, BiałoNiebieska.pl, Grupa Dobrych Aptek, Trendy Hair Fashion, GOKO Restauracja Japońska, Software AG, Spółka Arum, Spółka Szwak-Dopierała, Natalii Sp. z o.o., Openline, Wielkopolska Spółdzielnia Rolnik, Strabag, PBI Sanel, oraz Irmal. Firmy zainteresowane przystąpieniem do Klubu Biznesu Warty Poznań, znajdą wszystkie informacje na www.wartapoznansa.pl. Red

W tym tygodniu piłkarze Warty Poznań rozegrają dwa ostatnie ligowe mecze w tym roku, w środę z Polonią Bytom, a w niedzielę z Pogonią Szczecin. Oba spotkania można obejrzeć za darmo.

Tymczasem Warta ma nowego trenera Jarosława Araszkiewicza – już trzeciego w obecnym sezonie.

Przypomnijmy, Warta zainaugurowała rozgrywki pod wodzą Czesława Jakołcewicza, który po pięciu kolejkach zrezygnował z pracy. Zastąpił go Artur Płatek, ale Warta zamiast walczyć o ekstraklasę, zajmuje 10. miejsce w tabeli i bliżej jest strefy spadkowej niż miejsca premiowanego awansem.

– Trener Araszkiewicz ma trzy mecze na przekonanie mnie do swojej osoby. Jeśli Warta pokaże się w nich z dobrej strony, nie mogę wykluczyć zaangażowania go na dłuższy czas – poinformowała preREKLAMA

zes klubu Izabella Łukomska-Pyżalska.

Dla Araszkiewicza praca w Warcie to nie nowość – trenował wówczas trzecioligową drużynę przez trzy sezony w latach 2004-2007.

Nowy szkoleniowiec to były reprezentant kraju i piłkarz m.in. Lecha Poznań, Legii Warszawa i MSV Duisburg. Po odejściu z Warty prowadził Sandecję Nowy Sącz, Pelikana Łowicz, Kolejarza Stróże, Wisłę Płock i ostatnio Olimpię Elbląg.

W pierwszym meczu pod wodzą nowego szkoleniowca Warta, na oczach około siedmiu tysięcy kibiców, zremisowała 1:1 z Arką Gdynia.

Bramkę dla „Zielonych” zdobył Tomasz Magdziarz w 17 minucie, wyrównał w 75 minucie Paweł Czoska.

Trwa dystrybucja bezpłatnych zaproszeń na mecze Warty z Polonią Bytom i Pogonią Szczecin. Wejściówki na oba mecze wydawane są

FOT. ROGER GORĄCZNIAK

Trwa dystrybucja bezpłatnych biletów

– Trener Jarosław Araszkiewicz ma trzy mecze na przekonanie mnie do swojej osoby – powiedziała prezes Izabella Łukomska-Pyżalska. równolegle. Bezpłatne zaproszenia, które upoważniają do oglądania meczów z perspektywy III trybuny Stadionu Miejskiego można odbierać wyłącznie w siedzibie klubu przy ul. Droga Dębińska 12.

Mecz z Polonią odbędzie się w środę, 16 listopada o godz. 19, a z Pogonią Warta zagra w niedzielę, 20 listopada o 12.30. W przypadku dużego zainteresowania dwoma ostatnimi meczami Warty i wydania

pełnej puli bezpłatnych wejściówek na którykolwiek z meczów, otwierane będą kolejno trybuny IV i II. Wówczas bilety będa już płatne.

– Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy kibice będą mogli odbierać wejściówki w siedzibie klubu, dlatego bilety na III trybunę Stadionu Miejskiego będzie można także zakupić w normalnych, ustalonych przed sezonem cenach, we wszystkich punktach sprzedaży wskazanych na naszej stronie internetowej.

Osoby odbierające bezpłatne wejściówki na oba ostatnie ligowe mecze w tym roku, prosimy o zwracanie biletów w przypadku, gdy będzie wiadomo, iż dana osoba dla której odebrano zaproszenie jednak nie pojawi się na meczu. Umożliwi to bezpłatne wejście na mecz innemu kibicowi. – mówi Maciej Chłodnicki, pełnomocnik zarządu piłkarskiej Warty. red

16

NR 14 / 14 LISTOPADA 2011

SPORT

Reprezentacja na Bułgarskiej Nie udał się piłkarzom Lecha wyjazd do Warszawy. W spotkaniu 13. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań przegrał z Polonią 0:1 (0:0). Decydująca bramka padła w dziewięćdziesiątej minucie meczu Kolejorz przed meczem z Legią.

FOT. ROGER GORĄCZNIAK

Poznaniacy na początku zaatakowali. W czwartej minucie na strzał z dystansu zdecydował się Siergiej Kriwiec, ale Michał Gliwa bez problemów obronił. Potem w poczynaniach lechitów było sporo niedokładności, zwłaszcza przy wyprowadzaniu piłki. Błędy te starali się wykorzystać gospodarze, ale nie potrafili stworzyć sobie dogodnej okazji bramkowej. W 32. minucie Kolejorz mógł wyjść na prowadzenie. Ivan Djurdjević przejął piłkę w środkowej strefie boiska, zagrał do Semira Stilicia, a ten błyskawicznie podał Artjomowi Rudniewowi.

Snajper Lecha ograł Macieja Sadloka, wyszedł na czystą pozycję, jednak strzelił obok słupka.

Od początku drugiej odsłony na boisku pojawił się Aleksandar Tonew, ale nie wpłynęło to zasadniczo na obraz gry. W 61. minucie Robert Jeż dośrodkował piłkę w pole karne, tam już do strzału składał się Grzegorz Bonin, ale piłkę w ostatniej chwili na rzut rożny wybił Grzegorz Wojtkowiak. W odpowiedzi ładnym rajdem lewą stroną boiska popisał się Tonew, lecz Bułgar wpadając w pole karne zamiast podać do Rudniewa, zdecydował się na strzał z ostrego kąta, z którym poradził sobie Gliwa.

W 90. minucie nastąpiło rozstrzygnięcie. Strzał Pawela Sultesa instynktownie obronił Jasmin Burić, ale wobec dobitki Edgara Caniego był bezradny i gospodarze mogli się cieszyć z trzech punktów.

– Już samą końcówkę meczu mu-

15 listopada na boisku przy Bułgarskiej w Poznaniu zmierzą się Polska i Węgry

siałem grać z kontuzją. Dostałem z kolana w mięsień czworogłowy.

Było to bolesne, ale nie na tyle by nie móc dograć meczu do końca.

Spodziewaliśmy się, że Polonia zagra agresywnie i tak było od samego początku spotkania. Ciężko nam się do wszystko układało, ale z czasem potrafiliśmy stworzyć sobie sytuację.

Żal, że ich nie wykorzystaliśmy, ale chyba jeszcze większy, że straciliśmy gola w samej końcówce – powiedział po meczu Hubert Wołąkiewicz.

Wyjazd na Konwiktorską okazał się wyjątkowo pechowy dla naszych piłkarzy. Nie dość, że poznaniacy w ostatniej minucie stracili gola to jeszcze trzech zawodników ma pro-

blemy zdrowotne. W doliczonym czasie gry urazu nabawił się Rudniew. Badanie USG wykazało, że najlepszy snajper Kolejorza naciągnął mięsień półścięgnisty. Być może zdoła się wykurować na kolejne spotkanie z Podbeskidziem BielskoBiała (poniedziałek, 21 listopada).

Ucierpiał również Wołąkiewicz, który ma stłuczony mięsień czworogłowy. Jeszcze przed meczem Marciano Brumę z osiemnastki meczowej również wykluczyła kontuzja. Holenderski prawy obrońca ma drobne problemy z przywodzicielem.

W klasyfikacji strzeleckiej prowadzi Artjom Rudniew (14 goli) , który wciąż ma pięć goli przewagi nad Dudu Bitonen i Tomaszem Frankowskim (po 9).

Na stadionie przy ulicy Bułgarskiej po raz kolejny wymieniono murawę. Trawa na której dotychczas rywalizowali piłkarze była zbyt cienka i szybko się rwała. Nowa będzie grubsza i dzięki temu powinna być bardziej wytrzymała.

Trwa sprzedaż biletów na mecz Polska-Węgry, który 15 listopada odbędzie się w Poznaniu. Wejściówki są w cenie 120, 80 i 40 złotych.

W poniedziałek kasy będą otwarte od 9:00 do 17:00, a we wtorek od 9:00 do rozpoczęcia spotkania.

Mariusz Kaźmierczak m.kazmierczak@naszglospoznanski.pl

REKLAMA

Reklamuj się na naszych łamach Zadzwoń 691 895 296, 533 999 515 aalbo zamów przez internet reklama.naszglospoznanski.pl

Zapraszamy również do naszych biur ogłoszeń

w Poznaniu: • Całka Reklama Druk, ul. Kopanina 28/32, tel. 61 833 27 50, 601 70 66 91 • ul. Skryta 1, tel. 61 866 5916 • os. Sobieskiego paw. 52, tel. 61 823 57 81, w Mosinie: • ul. Niezłomnych 5, tel. 662 020 807, w Buku: • Redakcja NGP, ul. Smugi 84, tel. 691 895 296.