R APORT 2016
nr 1
marzec 2016
Wydawca: Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi ul. Wojska Polskiego 83 91-755 Łódź Tel.: (+48 42) 636 38 21 Tel.: 506 155 911 biuro@centrumdialogu.com www.centrumdialogu.com
Kto ratuje jedno życie – ratuje cały świat
Sprawiedliwi: Cisi bohaterowie Rok 1939 to początek II wojny światowej – tragedii, która przyniosła niespotykany wcześniej terror, głód i zniszczenie. Nazizm zaprzągł wszystkie zdobycze cywilizacji I połowy XX wieku do mordowania bezbronnych ludzi. Cel eksterminacji wybrany został ideologicznie. Głównym kryterium tego, czy ktoś miał przeżyć czy nie, stała się rasa. Żydzi, którzy dla Hitlera i nazistów byli wrogiem numer jeden, mieli przestać istnieć. Ich jedyną szansą na uratowanie było ukrycie i pomoc ze strony przyjaciół, sąsiadów, a czasem obcych ludzi – tych, którzy nie potrafili bezczynnie patrzeć i zaryzykowali wszystko co najcenniejsze, aby ratować drugiego człowieka. Ci ludzie to SPRAWIEDLIWI. Moralni bohaterowie II wojny światowej. O wielu z nich nigdy się nie dowiemy. Wielu z nich zostało zamordowanych za pomoc Żydom. Ginęli często też ich bliscy oraz osoby, które próbowali ratować. W trakcie II wojny światowej Polska zajęta przez okupantów przestała istnieć, a na jej ziemiach Niemcy postanowili zorganizować obozy zagłady. To tutaj hitlerowcy przeprowadzili swój zbrodniczy plan „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”. Polska, obok Ukrainy, była jedynym terenem, na którym za pomoc Żydom gro-
ziła śmierć całej ratującej rodzinie. Zbrodnie na rodzinach Ulmów z Markowej czy Kowalskich z Ciepielowa są wstrząsającym świadectwem tej polityki. Od 1963 roku Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem w Jerozolimie przyznaje medal „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”, który stał się sposobem na utrwalenie pamięci o tych niezwykłych ludziach, którzy pomagali Żydom podczas wojny. Kryteria przyznawania tytułu są bardzo proste – ratujący nie może być pochodzenia żydowskiego,
[
[ Nicole Ziarnik, Ania Kindl // XIII LO w Łodzi
Medal Sprawiedliwych wśród Narodów Świata przyznany Janowi Karskiemu w 1982 roku1
natomiast osoba uratowana musi być Żydem. Ponadto za pomoc udzieloną w czasie wojny nie mogła zostać przyjęta żadna rekompensata. Podanie o przyznanie tytułu składa sam uratowany bądź jego bliscy. Każdy przypadek jest skrupulatnie rozpatrywany. Razem z tytułem Sprawiedliwy otrzymuje medal, dyplom oraz honorowe obywatelstwo Izraela. Poza tym zyskuje prawo do wmurowania swojego nazwiska w Ścianę Sprawiedliwych w Instytucie Yad Vashem. Według danych z 2015 roku z ponad 25 tysięcy odznaczonych aż 6454 (czyli około 26 proc.) to Polacy. Liczba ta ciągle rośnie. Historie wielu Sprawiedliwych stały się znane: Jan Karski walczył
o pomoc dla prześladowanych Żydów nawet w Stanach Zjednoczonych. Choć sam uważał swoją misję za przegraną, dzisiaj jest wzorem bohatera. Historia Ireny Sendler, pielęgniarki ratującej dzieci z warszawskiego getta, trafiła na ekrany kin. Nazwiska Sprawiedliwych powinny być rozpoznawalne na całym świecie. Nie jesteśmy w stanie poznać historii wszystkich Sprawiedliwych, jednak przekazywanie wiedzy o ich bohaterstwie, życiu i odwadze będzie doskonałym ich uhonorowaniem. Z anonimowych ludzi powinni zmienić się w symbole walki o prawa człowieka. To bohaterowie, którzy do bycia wielkimi nie potrzebowali ani supermocy, ani peleryn czy sławy. Wystarczył szacunek do drugiego człowieka.
Pomnik Polaków Ratujących Żydów podczas II Wojny Światowej2