1 minute read

Duchowa Opowieść o Dwóch Miastach

Dawid przygotował budulec i zebrał wszelkie skarby oraz sporządził plany według wskazówek Boga. Patrz 1 Kronik 28,12-19. Salomon, najmądrzejszy król Izraela, dokończył dzieła. Świątynia była najwspanialszą budowlą, jaką kiedykolwiek widział świat. {WB 16.1}

Pan przez proroka Aggeusza tak powiedział o drugiej świątyni: „Przyszła chwała tego domu będzie większa niż dawna (...). Poruszę wszystkie narody tak, że napłyną kosztowności wszystkich narodów i napełnią ten dom chwałą mówi Pan Zastępów”. Aggeusza 2,7.9. {WB 16.2}

Po zburzeniu świątyni przez Nebukadnesara odbudowano ją znowu około 500 roku przed Chr. Odbudował ją naród, który wrócił z długoletniej niewoli do zniszczonego kraju. Byli wśród nich starcy, którzy oglądali wspaniałość świątyni zbudowanej przez Salomona i którzy przy budowie nowej świątyni płakali widząc, że nie dorównuje ona świetności poprzedniej. Panujące wtedy nastroje dobitnie opisuje prorok, mówiąc: „Czy pozostał jeszcze wśród was ktoś, kto widział ten dom w jego dawnej chwale? A jakim się wam dziś przedstawia! Czy to, co tu jest, nie wygląda w waszych oczach jako nic?” Aggeusza 2,3; Ezdrasza 3,12. Wówczas Pan przyrzekł, że wspaniałość tego drugiego przybytku będzie przewyższała wspaniałość pierwszego. {WB 16.3}

Blask drugiej świątyni nie dorównał jednak poprzedniej, nie była ona też uświęcona widzialnymi znakami Bożej obecności, które były właściwe pierwszemu przybytkowi. Przy poświęceniu drugiej świątyni nie objawiła się ta nadnaturalna moc, która miała miejsce przy poświęceniu pierwszej, kiedy to obłok wspaniałości napełnił nowo zbudowaną świątynię, a z nieba spadł ogień, by zapalić ofiarę na ołtarzu. Szekina nie królowała już między cherubinami w miejscu najświętszym, nie było skrzyni przymierza, ubłagalni i tablic świadectwa. Nie odpowiadał też głos z nieba, kiedy kapłan pytał się o wolę Bożą. {WB 16.4}

Przez wiele wieków Żydzi na próżno starali się wykazać, w czym wypełniła się obietnica dana im przez Aggeusza. Pycha i niewiara tak oślepiły ich umysły, że nie mogli zrozumieć prawdziwego znaczenia słów proroka. Druga świątynia nie miała być uświęcona przez obłok wspaniałości Jahwe, lecz przez osobistą obecność Tego, w którym mieszka pełnia Bóstwa cieleśnie, który sam był Bogiem objawionym w ciele. „Najlepszy Dar Nieba” rzeczywiście przyszedł do swojej świątyni, kiedy to Człowiek z Nazaretu uczył i uzdrawiał w świątynnych przedsionkach. To właśnie dzięki obecności Chrystusa druga świątynia była wspanialsza od pierwszej, ale Izrael odrzucił ten Dar Nieba. Wraz z odejściem pokornego Nauczyciela, który tego dnia wyszedł przez Złotą Bramę, na zawsze znikła wspaniałość świątyni. Spełniły się słowa Zbawiciela: „Oto dom wasz pusty zostanie”. Mateusza 23,38. {WB 16.5}

This article is from: