Niebieska eRka nr 1 (26) / 2014 by Niebieska eRka

OFICJALNY BEZPŁATNY BIULETYN RUCHU CHORZÓW NR 1 (26) / 2014

RUCH CHORZÓW VS Jagiellonia Białystok niedziela, 16.02.2014, GODZ. 13.00

NADCIĄGA

„NIEBIESKA ARMIA” Niedzielna konfrontacja na Cichej z Jagiellonią Białystok urasta w Chorzowie do miana jednego z najważniejszych meczów Ruchu w sezonie, do miana spotkania za sześć punktów. W BOJOWYCH NASTROJACH – Chcemy dobrze rozpocząć sezon. Chcemy wygrać w niedzielę z „Jagą” i dopisać sobie trzy punkty. Jednak z do-

FELIETON

świadczenia wiem, że pierwszy mecz jest zawsze wielką niewiadomą. Wszystko się może zdarzyć, choć nie dopuszczam do myśli złych scenariuszy. Z optymizmem spoglądam w przyszłość – mówi Marcin Malinowski, który nawet nie zliczy, ile już okresów przygotowawczych zaliczył w swojej długiej i bardzo udanej przygodzie z piłką. Ile inauguracji ligowych po-

NA ROZGRZEWKĘ: Wojciech Kuczok

twierdziło dobre przygotowanie lub odwrotnie – zadało kłam marnym wynikom sparingów. – Czekamy już niecierpliwie na start ligi, bo można wygrywać wszystkie sparingi, a potem zostać w blokach startowych, gdy rozpocznie się sezon – przypomina „Malina”. – Dziś zapewnię dziennikarzy, kibiców, że jesteśmy w dobrej formie, a w dniu meczu okaże się, że moje słowa

Z KLUBU

KLUB: „Niebieskie” przygotowania

nie znalazły potwierdzenia na boisku? Nie, nie złożę teraz żadnych deklaracji. Powiem tylko, że spokojnie oczekujemy na pierwsze spotkania i z optymizmem patrzymy w przyszłość. SPOKÓJ MALINY „Malina” imponuje stoickim spokojem, ale nastroje w Chorzowie są bojowe, co zresztą uwzględniał militarny charakter przedsezono-

wej prezentacji (piszemy o niej w innym miejscu). Na Cichej obowiązuje hasło – powtórzyć znakomitą drugą część jesieni. Ján Kocian, który został szkoleniowcem po fatalnym spotkaniu, nomen omen, z Jagiellonią Białystok, tchnął nowego ducha w zespół. „Niebiescy” pod wodzą Słowaka, prezentowali swój ofensywny styl gry, pokazywali słynny, chorzowski charakter, który

RYWAL: Ogromna mobilizacja na Jagę

pozwolił im zakończyć rok na znakomitym, piątym miejscu w tabeli. Utrzymanie tej pozycji na mecie sezonu byłoby wspaniałym osiągnięciem, choć nadal podstawowym celem jest bezproblemowe utrzymanie się w ekstraklasie, co gwarantuje ósme miejsce po fazie zasadniczej sezonu. Cel ten jest bardzo bliski zrealizowania. kontynuacja, strona 2

DOŁĄCZ DO NAS

/RUCHCHORZÓW

WSTĘP

1 (26) / 2014

SZYBKA PIŁKA

NADCIĄGA „NIEBIESKA ARMIA”

JÁN KOCIAN trener Ruchu Chorzów

KONTYNUACJA ZE STRONY 1

KIBICE NAM POMOGĄ

CHRAPKA NA ÓSME MIEJSCE – Wiele zespołów, podobnie jak my, ma chrapkę na miejsce w pierwszej ósemce. Jesteśmy świadomi, że piąte miejsce jest dobrą, wyjściową pozycją, a ósemka jest w zasięgu naszych możliwości – przyznaje „Malina” dodając, podobnie jak wszyscy w klubie, że zwycięstwo nad Jagiellonią może szeroko otworzyć wrota do marzeń. Nie zamierzamy szukać rewanżu za klęskę 0:6 w Białymstoku, w postaci wygranej pięcioma, siedmioma bramkami z „Jagą” – twierdzi kapitan Ruchu. – Po prostu bardzo chcemy dobrze

Zimowa przerwa w rozgrywkach ekstraklasy minęła niezwykle szybko. Po raz pierwszy okresem przygotowawczym „Niebieskich” dowodził trener Ján Kocian. Czy szkoleniowiec jest w stanie odcisnąć jeszcze większe piętno na prowadzonej przez siebie drużynie? – Za nami dwa obozy przygotowawcze. W Kamieniu, gdzie zajmowaliśmy się przygotowaniem fizycznym, piłkarze trenowali bardzo ciężko. W Turcji pracowaliśmy nad taktyką, rozegraliśmy kilka sparingów. W wielu fragmentach nasza gra wyglądała obiecująco. Liczę, że zawodnicy nabiorą jeszcze trochę świeżości i na pierwszy wiosenny mecz wyjdziemy optymalnie przygotowani. Bardzo się cieszę z faktu, że w zespole nie ma kontuzji. Teraz musimy tylko wybrać najlepszych – mówił trener Kocian. W spotkaniu z Jagiellonią „Niebiescy” mają coś do udowodnienia. Zdaniem słowackiego szkoleniowca piłkarze pamiętają wysoką porażkę z Białegostoku i z pewnością będą chcieli się zrewanżować. – Nasza wiedza o Jagiellonii jest duża, ale oba zespoły raczej niczym nie zaskoczą. Piłkarze z Białegostoku byli naszymi sąsiadami na zgrupowaniu w Side i wzajemnie się obserwowaliśmy. Te drużyny dobrze się znają i prezentują podobny poziom. Motywacja przed niedzielnym meczem jest bardzo wysoka – zapewniał Ján Kocian. Trener „Niebieskich” przed pierwszym wiosennym gwizdkiem nie chciał składać deklaracji, zapewniał jedynie, że zespół będzie ostro walczył o pozostanie w górnej „ósemce”. – Nadchodząca runda będzie równie trudna, jak pierwsza. Zajmujemy obecnie 5. miejsce, ale w tabeli jest bardzo ciasno. Będziemy musieli mocno walczyć o to, by się w górnej połowie tabeli utrzymać, ale myślę, że z pomocą naszych kibiców jesteśmy w stanie zrealizować ten cel – powiedział Jan Kocian.

Wzajemnie się obserwowaliśmy. Te drużyny dobrze się znają i prezentują podobny poziom. Motywacja przed niedzielnym meczem jest bardzo wysoka

RUCH CHORZÓW VS Jagiellonia Białystok niedziela, 16 lutego 2014, 13.00

rozpocząć sezon i dopisać sobie trzy punkty. A czy to będzie 1:0, czy 2:1, to już nie ma najmniejszego znaczenia. Grunt to zwycięstwo i z takim nastawieniem wyjdziemy na boisko w niedzielę. Taka wygrana z Jagiellonią dałaby nam pewność siebie przed kolejnymi meczami w lidze. Mentalnie by nas wzmocniła. LICZĄ NA WSPARCIE KIBICÓW Nieoczekiwanie więc konfrontacja z Jagiellonią urasta do miana jednego z najważniejszych meczów w sezonie, do spotkania za sześć punktów, ale trener Ján Kocian zapewnia, że

WIEŚCI Z KLUBU

FELIETON NA ROZGRZEWKĘ WOJCIECH KUCZOK Pisarz, scenarzysta, laureat Paszportu Polityki

TO BĘDZIE NIEBIESKA WIOSNA w Białymstoku – to było najlepsze, co mogło się „Niebieskim” przytrafić. Gdyby nie totalna awaria, być może mielibyśmy wciąż na ławce trenerskiej Jacka Zielińskiego. Czy jest ktoś na Cichej, kto dzisiaj za nim tęskni? Jeśli tak, powinien sprawdzić, czy leki mu się nie przeterminowały. Sezon układa nam się idealnie i niech tak będzie dalej – co prawda liderzy szaleją na rodzimym podwórku, ale i tak połowę punktów stracą po zakończeniu rundy zasadniczej. Gramy o mistrza, a nie o utrzymanie – mam nadzieję, że o taką mentalność drużyny zadbał trener. Straciliśmy co prawda wiodącego gracza, ale odzyskaliśmy

Zwycięstwo z „Jagą” jest dla „Niebieskich” obowiązkiem. Nie wypada przypominać o wyniku z Białegostoku, ale trzeba nawoływać do rewanżu. Jagiellonia jest naszym bezpośrednim rywalem w walce o ósemkę, więc należy jej ostro przyłożyć, żeby się od rywali oddalić. W sparingach „Niebiescy” grali w kratkę, ale zwycięstwa z mocnymi drużynami jednej z najsilniejszych lig europejskich każą wierzyć w ich umiejętności. Trener Kocian jesienią z marszu zaczął dokonywać w Chorzowie cudów, strach pomyśleć, co będzie się działo teraz, po spokojnie przepracowanej zimie. Wracając do klęski R

napastnika – bo Maciej Jankowski w okresie przygotowawczym obudził się ze strzeleckiego letargu. A Janoszce i Piechowi życzymy jak najlepiej, czyli tego, by stworzyli parę najlepszych zawodników… najgorszej drużyny ligi. Po spadku Zagłębia zaczną się rozglądać za nowym pracodawcą i może wtedy zechcą wrócić do Chorzowa. Jestem spokojny o losy Ruchu w rękach trenera Kociana, jak o skoki Kamila Stocha. Wyciśnie z tego „materiału ludzkiego” maksa, co w polskich warunkach musi oznaczać walkę o najwyższe cele. Czuję, że to będzie niebieska wiosna. R

Ruch jest dobrze przygotowany do sezonu. – Ciężko pracowaliśmy na obozach, ale zrealizowaliśmy plan przygotowań w całości. Jesteśmy dobrze przygotowani i liczymy na wsparcie chorzowskich kibiców – zapewnił trener Ján Kocian, a najdłuższy stażem, jeżeli chodzi o grę w Ruchu obrońca Piotr Stawarczyk dodał: – Może nie wszystkie mecze kontrolne nam wyszły, ale sparingi to nie to samo, co liga. Cieszymy się, że wracamy do meczów o ligowe punkty i już na starcie walczymy o pierwsze zwycięstwo w tym roku – zaznacza „Stawar”.

FORNALIK NA CICHEJ Nowym szkoleniowcem drużyny rezerw został dobrze znany chorzowskim kibicom Tomasz Fornalik. Dotychczasowy trener drugiego zespołu – Karol Michalski, trafił na stałe do sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny. Przed nowym opiekunem rezerw postawiono już pierwsze cele. – Chcemy, aby jak najwięcej juniorów występowało w naszych rezerwach, gdzie zetkną się z twardymi warunkami seniorskiej piłki. Zdajemy sobie sprawę, że wyniki osiągane przez tą drużynę w rundzie wiosennej mogą być nieco gorsze, ale naszym nadrzędnym celem jest jak najszybsze przygotowanie młodych zawodników do gry

w pierwszym zespole – mówił Mirosław Mosór, dyrektor sportowy Ruchu Chorzów. Tomasz Fornalik to były piłkarz i trener „Niebieskich”. Jako zawodnik Ruchu, którego jest wychowankiem, rozegrał 70 spotkań w ekstraklasie. Był także asystentem swojego brata Waldemara podczas jego pracy w Chorzowie. Po objęciu przez niego posady selekcjonera reprezentacji Polski, Tomasz Fornalik został pierwszym trenerem Ruchu, a następnie prowadził pierwszoligowy GKS Tychy.

PARTNER OFICJALNY:

PRESSPEKT W Y D A W N I C T W O

ul.Zawadzkiego 45, 44-109 Gliwice tel. 32 234 72 01, fax 32 234 21 41 e-mail: office@hutalab.com.pl Biuro Handlu tel. 32 234 72 91, fax 32 234 76 80 www.hutalab.com.pl

Oferujemy: stalowe obudowy górnicze akcesoria obudów górniczych obudowy tuneli drogowych kszta³towniki konstrukcyjne kszta³towniki zimnogiête zamkniête ciêcie wzd³u¿ne blach w krêgach

AUTORYZOWANY SERWIS OPEL

TANI SERWIS OPEL. Ceny dopasowane do wieku Twojego Opla.

Wiek samochodu 3-5 lat ponad 5 lat

Rabat na części i robociznę 15% do 30%

TANI SERWIS OPEL

www.opelserwis.pl

DELTA Plus

Nazwa Dystrybutora tel. 123 456 789 Chorzów, aleja Wojska Polskiego 18 ul. Ulica 123

www.opeldealer.pl

tel. (32) 346 346 6 opel.deltaplus.pl

1 (26) / 2014

Z KLUBU

RUCH CHORZÓW VS Jagiellonia Białystok niedziela, 16 lutego 2014, 13.00

NADESZŁA „NIEBIESKA ARMIA” PIŁKARZE RUCHU, TUŻ PRZED ROZPOCZĘCIEM RUNDY WIOSENNEJ, PRZEDSTAWILI SIĘ SWOIM KIBICOM.

klubu. Piłkarze ubrani byli „na wojskowo” – w czarne buty, spodnie moro i białe koszulki z „eRką” na piersi. Kibice skandowali nazwiska pojawiających się zawodników. Największe brawa zebrała „starszyzna” – kapitan Marcin Malinowski, Łukasz Surma, Marek Szyndrowski, Marek Zieńczuk i Piotr Stawarczyk oraz „generał” chorzowskiej armii – trener Ján Kocian, który na koniec zwrócił się do publiczności: – nasza drużyna dobrze przygotowała się do rundy wiosennej. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą będziemy zdobywać kolejne punkty, a pierwsze trzy już w niedzielę, w meczu z Jagiellonią – mówił Ján Kocian.

spólnym mianownikiem wszystkich elementów czwartkowej prezentacji były motywy wojskowe. Zgromadzonej w chorzowskiej hali MORiSu publiczności zaprezentowano m.in. pokazy sztuk walki, występ Orkiestry Wojskowej Sił Powietrznych w Bytomiu, pokaz taneczny grupy Graffiti, czyli cheerleaderek Ruchu oraz specjalne filmy z udziałem piłkarzy, w których porównywali drużynę piłkarską do armii. NA WOJSKOWO W trakcie zasadniczej części prezentacji wywoływano wszystkich członków pierwszej drużyny, począwszy od sztabu szkoleniowego. Trener Kocian, zamiast tradycyjnych koszulek, wręczał swoim podopiecznym nieśmiertelniki z wygrawerowanymi nazwiskami i herbem

CZAS DLA KIBICÓW Głos zabrał także kapitan: – Jesteśmy tam, gdzie jesteśmy i wierzę w to, że po tych ko-

• Jeden z żołnierzy „generała” Kociana - Filip Starzyński.

lejnych 9. meczach nadal tam będziemy – mówił popularny „Malina”. Po prezentacji piłkarze pośpiewali z kibicami, a następnie rozdawali fanom autografy i pozowali do pamiątkowych zdjęć. NIEOBECNI Zgromadzonym fanom niestety nie było dane zobaczyć nowego nabytku „Niebieskich”, Rołanda Gigołajewa, który musiał wyjechać do Rosji. „Gigo” na pewno nie zagra też w niedzielnym meczu z Jagiellonią. Nieobecny był również Martin Konczkowski, którego dopadała angina i wysoka temperatura, przez co jego występ w inauguracji rundy jest zagrożony. Mamy nadzieję, że bojowe nastroje będą panowały w obozie „Niebieskich” przez całą rundę, a z pola bitwy jako pierwsza pokonana zejdzie białostocka Jagiellonia.

NOWA TWARZ – ROŁAND GIGOŁAJEW JAK NA RAZIE JEDYNYM NOWYM ZAWODNIKIEM W SZEREGACH „NIEBIESKICH” ZOSTAŁ ROSJANIN ROŁAND GIGOŁAJEW, KTÓRY MOŻE GRAĆ NA LEWEJ STRONIE BOISKA, ZARÓWNO W OBRONIE, JAK I POMOCY.

wił trener Ján Kocian. Umowa z Gigołajewem będzie obowiązywać do 30 czerwca 2016 roku.

-latek przybył do Polski w trakcie obozu przygotowawczego Ruchu w Rybniku-Kamieniu i był testowany przez sztab szkoleniowy przez blisko 4 tygodnie. W tym czasie wystąpił w 4. meczach sparingowych. Tuż po przylocie zagrał w spotkaniu z Rozwojem Katowice, a następnie, na zakończenie obozu w Kamieniu, z tyskim GKS-em. Po tym meczu zdecydowano, że Gigołajew pojedzie z drużyną na zagraniczne zgrupowanie. W Turcji „Sasza”, jak nazwali go nowi koledzy, sprawdzany był w kolejnych dwóch sparingach z ukraińskimi zespołami – Karpaty Lwów i Worskła Połtawa. Próbowany był zarówno w obronie, jak i na skrzydle. UMOWA NA DWA LATA – Zaletami tego zawodnika są lewa noga, celne podania i dośrodkowania – krótko o swoim nowym podopiecznym mó-

– Bardzo się cieszę z tego, że zostałem zawodnikiem Ruchu. Wiele rzeczy jest tu dla mnie nowych, ale cieszę się, że trafiłem do europejskiego klubu. Mogę obiecać, że na boisku całą duszę i serce będę oddawał za Ruch – deklarował Roland Gigołajew. POMOCNY „MALINA” – Początek był trudny, ale z każdym dniem c o r a z lepiej się odnajdywałem w zespole. Najwięcej rozmawiam z Andriejem (Adrian Mrowiec – przyp. red.), który mówi po rosyjsku, „Malina” też trochę zna ten język i pomaga mi na treningach. Często jest ze mną w parze i tłumaczy mi, co trzeba robić – dodał „Sasza”. • Rołand Gigołajew - nowy nabytek „Niebieskich”.

OSETYJSKIE KORZENIE Rołand Gigołajew to obywatel

Bardzo się cieszę z tego, że zostałem zawodnikiem Ruchu. Wiele rzeczy jest tu dla mnie nowych, ale cieszę się, że trafiłem do europejskiego klubu. Mogę obiecać, że na boisku całą duszę i serce będę oddawał za Ruch

Rosji, choć urodził się w Tbilisi i pochodzi z rodziny Osetyjczyków, która w 1992 roku przeniosła się do Władykaukazu. To w tym mieście, położonym u stóp Kaukazu, rozpoczynał przygodę z piłką. W 2007 przeniósł się do Zenitu Sankt Petersburg. Grał tam w drużynach juniorskich i w rezerwach, aż trafił do kadry pierwszego zespołu, jednak nie udało mu się w nim zadebiutować. W 2011 powrócił w rodzinne strony i związał się z Ałanią Władykaukaz. W styczniu 2013 został wypożyczony do klubu Petrotrest Sankt Petersburg, grającego na drugim szczeblu rozgrywkowym w Rosji. W lipcu minionego roku powędrował na kolejne wypożyczenie, tym razem do Dynama Sankt Petersburg, gdzie jesienią rozegrał 22 spotkania w II lidze rosyjskiej. Gigołajew ma za sobą dwa występy w reprezentacji młodzieżowej Rosji. Rołand doczekał się już w drużynie „Niebieskich” ksywki. Koledzy nazwali go „Sasza”. – W każdej drużynie funkcjonują pseudonimy. W poprzednich klubach nazywali mnie „Rol” lub „Giga” – mówił Gigołajew.

DELTA Plus

Chorz贸w, aleja Wojska Polskiego 18

tel. (32) 346 346 6 opel.deltaplus.pl

KADRA RUCHU CHO

OD LEWEJ, GÓRNY RZĄD: MATEUSZ KWIATKOWSKI, ROŁAND GIGOŁAJEW, KAMIL WŁODYKA, ADRIAN MROWIEC, MAREK SZYNDROWSKI, MACIEJ SADLOK, ARTUR GIERAGA, MA ŚRODKOWY RZĄD: ARTUR WAROT (MASAŻYSTA), ANDRZEJ URBAŃCZYK (KIEROWNIK DRUŻYNY), MACIEJ URBAŃCZYK, PIOTR STAWARCZYK, MICHAŁ HELIK, BARTOSZ SOLIŃSKI SIEDZĄ: JAKUB SMEKTAŁA, MARCIN MALINOWSKI, GRZEGORZ KUŚWIK, LESZEK DYJA (TRENER PRZYGOTOWANIA FIZYCZNEGO), DARIUSZ FORNALAK (II TRENER), JÁN KOCIAN (T

ORZÓW, WIOSNA 2014

AREK ZIEŃCZUK, MACIEJ JANKOWSKI, PATRYK LIPSKI, FILIP STARZYŃSKI; I, MICHAŁ BUCHALIK, KRZYSZTOF KAMIŃSKI, KONRAD MULARCZYK, ŁUKASZ SURMA, BARTŁOMIEJ BABIARZ, FILIP CZAPLA (MASAŻYSTA), WŁODZIMIERZ DUŚ (FIZJOTERAPEUTA); TRENER), KAROL MICHALSKI (ASYSTENT), RYSZARD KOŁODZIEJCZYK (TRENER BRAMKARZY), JAKUB KOWALSKI, DANIEL DZIWNIEL ORAZ MARTIN KONCZKOWSKI.

1 (26) / 2014

Z KLUBU

RUCH CHORZÓW VS Jagiellonia Białystok niedziela, 16 lutego 2014, 13.00

„NIEBIESKIE” PRZYGOTOWANIA PIŁKARZE RUCHU PO RAZ PIERWSZY PRZYGOTOWYWALI SIĘ DO ROZGRYWEK POD OKIEM TRENERA JÁNA KOCIANA.

chorzowskiej ekipie zmienił się szef, ale okres przygotowawczy wyglądał dość „tradycyjnie”. Drużyna udała się na obóz do Rybnika-Kamienia, gdzie ciężko pracowała nad przygotowaniem fizycznym. Odbiło się to w meczach sparingowych, zwłaszcza w spotkaniu w Tychach, gdzie nasi piłkarze ponieśli wysoką porażkę. Na szczęście „Niebiescy” szybko pokazali, że był to jedynie wypadek przy pracy, pokonując Termalikę na zakończenie „polskiej” części okresu przygotowawczego. Pierwszą bramkę w nowym roku strzelił dla Ruchu Filip Starzyński. OBÓZ W SIDE Kolejną częścią planu było zgrupowanie w tureckim Side, które Ruch odwiedzał już w poprzednich latach. Warunki do pracy były wręcz idealne. Piłkarze i trenerzy zachwalali szczególnie stan boisk. W Turcji „Niebiescy” rozegrali pięć kolejnych gier kontrolnych, mając za rywali mocne zespoły. Na początek gładko pokonali szóstą drużynę ukraińskiej ekstraklasy – Zorię Ługańsk. W kolejnych sparingach było już nieco gorzej – porażki z Karpatami Lwów (0:2), Vysocziną Igława (1:3) i MFK Koszyce (1:2) i jeszcze tylko jedno zwycięstwo z Wor-

skłą Połtawa (1:0), ale nie wyniki miały znaczenie lecz gra podopiecznych trenera Kociana, a w wielu fragmentach wyglądała ona całkiem dobrze. Na zgrupowaniu w Side rozstrzelał się Maciej Jankowski, który z czterema bramkami na koncie został najlepszym strzelcem okresu przygotowawczego. POGROMCA WŁOCHÓW Pod koniec obozu w Turcji do zespołu dołączył Słowak Kamil Kopunek, piłkarz dobrze znany trenerowi chorzowian – Jánowi Kocianowi. Kopunek na swoim koncie ma grę w lidze rosyjskiej i włoskiej. Był także reprezentantem swojego kraju. Z kadrą Słowacji wystąpił na Mistrzostwach Świata w RPA w 2010 r., gdzie zdobył nawet bramkę w ostatnim meczu grupowym z Włochami. Kopunek przypieczętował nim awans Słowacji do 1/8 finału. Jednocześnie z turniejem pożegnali się obrońcy tytułu – Włosi. Obecnie trwa ustalanie warunków kontraktu z Kamilem. Po powrocie do Polski „Niebiescy” pracowali już tylko nad automatyzmem. Trener Kocian zapewniał, że drużyna jest dobrze przygotowana do rundy wiosennej, a my musimy mu wierzyć i czekać na efekty ciężkiej pracy całego zespołu.

• „Jankes” strzela zwycięską bramkę w meczu z Worskłą Połtawa

• W trakcie sparingów momentami iskrzyło na boisku.

• W meczach kontrolnych szansę gry otrzymali m.in. Kamil Kopunek i Rołand Gigołajew.

ZIMOWE SPARINGI RUCH – ROZWÓJ KATOWICE 0:0 Ruch: Kamiński (46 Lešňovský) – Gieraga (46 Konczkowski), Helik (46 Malinowski), Mrowiec (46 Stawarczyk), Gigolajew (69 Dziwniel) – Muradjan, Surma (46 Urbańczyk) – Smektała (46 Kowalski), Lipski (46 Mularczyk), Zieńczuk (46 Włodyka) – Kwiatkowski (46 Jankowski). RUCH – GKS TYCHY 0:5 Ruch: Lešňovský (46 Soliński) – Konczkowski

(46 Gieraga), Helik (46 Szal), Szyndrowski (46 Mrowiec), Gigołajew (73 Urbańczyk) – Muradjan (74 Otręba), Babiarz (46 Lipski) – Smektała (46 Kowalski), Mularczyk (46 Trojak), Włodyka (46 Dziwniel) – Kuświk (46 Jankowski). RUCH – TERMALICA NIECIECZA 1:0 Starzyński 43 Ruch: Buchalik (46 Kamiński) – Gieraga (46 Konczkowski), Malinowski (46 Helik),

Stawarczyk (46 Szyndrowski), Dziwniel (46 Sadlok) – Surma (46 Babiarz), Starzyński (46 Urbańczyk) – Smektała (46 Kowalski), Jankowski (46 Lipski), Zieńczuk (46 Włodyka) – Kuświk (46 Kwiatkowski). RUCH – ZORIA ŁUGAŃSK 3:0 Jankowski 19, 43, Kowalski 33 Ruch: Kamiński (46 Buchalik) – Konczkowski (70 Gieraga), Malinowski (70 Szyndrowski), Stawarczyk, Dziwniel – Surma (75 Lipski),

Starzyński (61 Babiarz) – Kowalski (70 Sadlok), Jankowski, Zieńczuk (61 Smektała) – Kuświk (61 Mularczyk). RUCH – KARPATY LWÓW 0:2 Ruch: Kamiński, Gieraga, Mrowiec (46 Helik), Sadlok (46 Szyndrowski), Gigołajew (88 Konczkowski) – Babiarz (46 Urbańczyk), Lipski (64 Starzyński) – Smektała, Mularczyk (64 Jankowski), Włodyka – Kwiatkowski (64 Kuświk).

RUCH – VYSOCZINA IGŁAWA 1:3 Kuświk 23 Ruch: Buchalik – Konczkowski, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel – Surma (73 Urbańczyk), Starzyński – Kowalski (69 Smektała), Jankowski, Zieńczuk – Kuświk (79 Lipski). RUCH – WORSKŁA POŁTAWA 1:0 Jankowski 26 Ruch: (I połowa) Kamiński – Gieraga, Szyndrowski, Sadlok, Dziwniel – Surma,

Babiarz – Kowalski, Starzyński, Gigołajew – Jankowski; (II połowa) Buchalik – Konczkowski, Helik, Mrowiec, Sadlok – Urbańczyk, Kopúnek – Smektała, Lipski, Włodyka – Mularczyk. RUCH – MFK KOSZYCE 1:2 Jankowski 37 Ruch: Buchalik (46 Kamiński) – Konczkowski, Malinowski (72 Szyndrowski), Stawarczyk, Dziwniel – Surma, Starzyński – Kowalski (72 Smektała), Jankowski (72 Lipski), Zieńczuk (72Włodyka) – Kuświk.

ZAPOWIEDŹ

1 (26) / 2014

RUCH CHORZÓW VS Jagiellonia Białystok niedziela, 16 lutego 2014, 13.00

OGROMNA MOBILIZACJA NA JAGĘ SPOTKANIA Z RUCHEM I PODBESKIDZIEM POKAŻĄ, W KTÓRYM MIEJSCU BĘDZIEMY SIĘ ZNAJDOWAĆ. DWIE WYGRANE MOGĄ DOPROWADZIĆ DO SYTUACJI, W KTÓREJ ROZPOCZNIEMY NAWET WALKĘ PODIUM – UWAŻA KAPITAN JAGIELLONII BIAŁYSTOK, RAFAŁ GRZYB.

PRAWDOPODOBNE SKŁADY

TABELA LIGOWA L.P. KLUB 1. Legia Warszawa 2. Górnik Zabrze 3. Wisła Kraków 4. Lech Poznań 5. Ruch Chorzów 6. Pogoń Szczecin 7. Cracovia 8. Jagiellonia 9. Zawisza Bydgoszcz 10. Lechia Gdańsk 11. Piast Gliwice 12. Korona Kielce 13. Śląsk Wrocław 14. Podbeskidzie B-B 15. Zagłębie Lubin 16. Widzew Łódź

K.BARAN

PAZDAN

MODELSKI

UKAH

PEROVUO

QUINTANA

DŻWIGAŁA

PLIZGA

TOSIK

RAJALAKSO

BALAJ

M 22 21 21 21 21 21 21 21 21 21 21 22 21 22 21 22

PKT Z 46 15 38 11 37 10 34 9 32 8 30 7 30 9 29 8 29 7 27 6 27 7 26 7 24 5 20 4 17 4 15 4

R 1 5 7 7 8 9 3 5 8 9 6 5 9 8 5 3

P BR 6 45-22 5 36-27 4 30-19 5 34-22 5 27-29 5 30-29 9 31-34 8 34-28 6 34-23 6 25-28 8 21-33 10 29-34 7 26-27 10 18-31 12 17-29 15 19-41

22. KOLEJKA 9 KUŚWIK

JANKOWSKI

ZIEŃCZUK

KOWALSKI

STARZYŃSKI

SURMA

• "Niebiescy" są rządni rewanżu za jesienną porażkę w Białymstoku.

DZIWNIEL

STAWARCZYK

MALINOWSKI KONCZKOWSKI

22 BUCHALIK

TRENERZY: Ruch Chorzów – Ján Kocian, Jagiellonia - Piotr Stokowiec

BILANS MECZÓW Rok 2004/2005 2005/2006 2006/2007 2007/2008 2008/2009

Ruch vs Jagiellonia 1-1, 1-1 1-0, 2-0 0-1, 0-1 4-0, 1-1 0-0, 0-1

Rok 2009/2010 2010/2011 2011/2012 2012/2013 2013/2014

Ruch vs Jagiellonia 5-2, 0-1 0-0, 1-2 1-0, 1-0 1-1, 0-1 0-6

Łącznie obie drużyny spotkały się w lidze w 27 spotkaniach. Ruch wygrał 10 spotkania, zremisował 9 i poniósł porażek 8. Bramki w stosunku 30 - 22 są na niekorzyść chorzowian.

OFICJALNY BEZPŁATNY BIULETYN RUCHU CHORZÓW NR 1 (26) / 2014

BIULETYN WYDAJE

PRESSPEKT W Y D A W N I C T W O

RUCH CHORZÓW VS Jagiellonia Białystok, niedziela, 16 lutego 2014, GODZ. 13.00

REDAGUJĄ Donata Chruściel, Zbigniew Cieńciała, Krzysztof Kubicki,

WYDAWNICTWO PRESSPEKT ul.Łużycka12, 41-902 Bytom, www.presspekt.pl

Tomasz Ferens. FOTO

NA ZLECENIE

Norbert Barczyk/PressFocus, Łukasz Laskowski/ PressFocus DTP Leszek Waligóra dtp@presspekt.pl

RUCH CHORZÓW SA ul. Cicha 6, 41-506 Chorzów, www.ruchchorzow.com.pl ZNAJDŹ NAS NA FACEBOOKU

iejsce w pierwszej ósemce po rundzie zasadniczej, które gwarantuje spokojne utrzymanie się w ekstraklasie oraz zdobycie Pucharu Polski – to cel piłkarzy Jagiellonii Białystok na wiosenną część sezonu. To drugie, pucharowe zadanie, wyznaczyli swoim ulubieńcom kibice „Jagi”, którzy podczas poniedziałkowej prezentacji drużyny, jaka miała miejsce w Operze i Filharmonii Podlaskiej, głośno skandując – „Puchar jest nasz, puchar nam się należy” – domagali się tego trofeum. Plany ambitne, jednak możliwe do zrealizowania. Tak się przynajmniej wydaje patrząc na klasę przeciwnika „Jagi” w tej fazie pucharowych rozgrywek, która w marcowym dwumeczu w ćwierćfinale PP zmierzy się z Lechią Gdańsk. GŁODNI MECZÓW Na wspomnianej przedsezonowej prezentacji sympatycy żółto-czerwonych oczekiwali także samych zwycięstw w lidze. Naturalnie pierwsze trzy punkty podopieczni Piotra Stokowca „zobowiązani” są przywieźć w niedzielę z Chorzowa. – Jesteśmy tak głodni występów ligowych, jak nasi kibice. W ekstraklasie nie ma łatwych meczów, łatwych przeciwników, ale mobilizacja przed meczem z Ruchem jest w zespole ogromna. Liczę na dobrą inaugurację w Chorzowie – po-

wiedział Mateusz Piątkowski. Jagiellonia aktualnie zajmuje w tabeli ósme miejsce. Po 21. kolejkach zgromadziła 29 punktów, o trzy „oczka” mniej od Ruchu. Na ten dorobek złożyło się osiem zwycięstw i pięć remisów. To miejsce w środku stawki wymaga czujności, ponieważ równie łatwo można się znaleźć po jednej lub po drugiej stronie barykady, gdy ekstraklasa zostanie podzielona na pół po fazie zasadniczej rozgrywek. Zauważa to kapitan „żółto-czerwonych” Rafał Grzyb, który jednak z optymizmem patrzy w przyszłość. – Tłok w środku tabeli jest spory – podkreśla Grzyb. – Jedna lub dwie wygrane ustabilizują naszą pozycję, ale konsekwencją porażki byłby spadek w tabeli. Wtedy musielibyśmy oglądać się za rywalami. Spotkania z Ruchem i Podbeskidziem Bielsko-Biała pokażą, w którym miejscu będziemy się znajdować. Nasza przewaga nad trzynastym w tabeli Śląskiem nie jest duża, z drugiej strony mało tracimy do czwartego Lecha. Dwie wygrane mogą doprowadzić do sytuacji, w której rozpoczniemy nawet walkę o podium. SKANDYNAWSKIE WZMOCNIENIA W okresie przygotowawczym białostoczanie rozegrali 10 sparingów, z czego połowę podczas zgrupowania w Turcji. Ich bilans nie był najlepszy: trzy porażki, remis i jedno zwycięstwo z ze-

społami z Chorwacji, Uzbekistanu i Ukrainy. Mimo to trener Piotr Stokowiec nie przejmował się oceniając gry kontrolne swojego zespołu, stwierdzając, że nie powinno się demonizować wyników sparingów. – W Turcji testowaliśmy różne ustawienia. Wkomponowywaliśmy w skład nowych zawodników. Okres przygotowawczy przepracowaliśmy jak należy. Wyniki mają być dobre w lidze – podkreślał trener Stokowiec. W zimowym okienku transferowym działacze postawili głównie na wzmocnienia z północy Europy. Nowymi piłkarzami „Jagi” zostali Fin Joel Perovuo, Szwed Sebastian Rajalakso oraz Łotysz Roberts Savalnieks. Zdarzył się jednak i „rodzynek” z Belgii. Jeszcze w Turcji kontrakt podpisał przedstawiciel reprezentacji młodzieżowej, wypożyczony z belgijskiego KV Mechelen,19-letni Seweryn Michalski. Trener Stokowiec może też liczyć już na rekonwalescentów: Jana Pawłowskiego oraz Rafała Grzyba. Nie jest natomiast jeszcze brany pod uwagę Gruzin Nika Dzalamidze, na Cichej nie zagra taż pauzujący za kartki Martin Baran. – Chcemy awansować do czołowej ósemki. Gra w górnej połówce zagwarantuje nam spokój, choć spodziewam się, że walka o grupę mistrzowską trwać będzie do ostatniej kolejki – podsumował klubowe oczekiwania prezes Jagiellonii, Cezary Kulesza.

15 lutego, 13:00 16 lutego, 18:00 15 lutego, 15:30

Cracovia

Zawisza Bydgoszcz

Lech Poznań

Śląsk Wrocław

Lechia Gdańsk

Pogoń Szczecin

Legia Warszawa

Korona Kielce

1-0

Piast Gliwice

Wisła Kraków

17 lutego, 18:00

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Widzew Łódź

1-0

Ruch Chorzów

Jagiellonia Białystok

Zagłębie Lubin

16 lutego, 13:00 16 lutego, Górnik Zabrze 15:30

WYNIKI 21. KOLEJKI Górnik Zabrze Jagiellonia Korona Kielce Legia Warszawa Śląsk Wrocław Wisła Kraków Zagłębie Lubin Zawisza Bydgoszcz

0-0 1-0 2-1 4-1 0-0 2-1 1-2 2-2

Lechia Gdańsk Widzew Łódź Podbeskidzie B-B Cracovia Piast Gliwice Pogoń Szczecin Ruch Chorzów Lech Poznań

OSTATNI MECZ

ZAGŁĘBIE LUBIN - RUCH CHORZÓW 1-2 (1-1) 0-1 - Janoszka, 8 min 1-1 - Piech, 45 min 1-2 - Kuświk, 68 min Zagłębie: Ptak - Rymaniak, Bilek, Guldan, Cotra - Przybecki (63. Błąd), Piątek, Bonecki, Jagiełło (33. Papadopoulos), Azikiewicz (77. Woźniak) - Piech. Trener Orest Lenczyk. Ruch: Buchalik - Konczkowski, Helik, Stawarczyk, Dziwniel - Surma, Starzyński - Włodyka (62. Smektała), Jankowski, Janoszka (77. Zieńczuk) - Kuświk (90. Kwiatkowski). Trener Jan Kocian. Żółte kartki Cotra - Stawarczyk, Starzyński. Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 4000.

KALENDARIUM 23 lutego Ekstraklasa: Śląsk Wrocław – Ruch Chorzów (18:00) 28 lutego Ekstraklasa: Ruch Chorzów – Widzew Łódź (18:00)