NOVIZINE 2/2009 by novimedia content publishing

NOVI ZINE Magazyn przyjacIół novIMedIa custoM publIshIng 1/2/2009

ew It h.

w w w.novIMedIa.pl

2009 Award Winner

Member of the Custom Publishing Council

cIu

IN NEW LAYOUT

s s er CI , y M IEN t u d su I KL e s on OV a s -c l -N +c ua r n NY an b o ZY M w AGA n e VE M NO

c u NUMER ZE p s : w o l to hy Icz M I do d on s I d th dz e Is -d Ies la Ię

5 34465 6 3

SPIS TREŚCI

NOVE NOVE

EKI

POLICZ DO DZIESIĘCIU

newBOrN

novIzIne/spIs TrEścI/FelIeton KaMIl

C JA

OCZ

NOVE MAGAZYNY

BIG CITY LIFE

AFI

CZN

OLU

MAGAZYNY

FELIETON

DEM

OGR

LAMBO CZY NIE LAMBO?

Fake the crisis Kamil Dłutko

Partner/Dyrektor Zarządzający Novimedia CP

dałeś sIę nabrać? nIe prześpIj odbIcIa.

„I w kryzysie nie damy się” – pamiętasz? Jeśli tak, to masz przynajmniej tyle lat co ja. To greps z początku lat 80., gdy nawet na kartki można było dostać najwyżej ocet. Wersję A.D. 2009 widziałem ostatnio w Berlinie – z kolorowych t-shirtów krzyczały przeróżne odmiany hasła „Fu*k the crisis”.

zysu. Jedynie kryzys odwagi. Wszyscy pochowali głowy w piasek, czekając na reakcje innych. Mimo że mieli świetny biznes, czaili się, bo prze cież może faktycznie coś jest w tym, co mówią... I tak straciliśmy już rok. A obok biznes rozwijają odważni. Bo kryzysy są właśnie po to, aby odsiać płotki od rekinów. Kto uwierzył w kryzys i przyjął pozycję na wyczekanie, właśnie dał się odsiać.

Fakt, wszyscy mamy go już dość. Tym bardziej, że coraz lepiej uzmysławiamy sobie, że była to gruba ściema. Tak naprawdę nie było żadnego załamania, nikomu nie stała się krzywda, a amerykańskie zawirowania finansowe powinniśmy zlewać – ich małpy, ich cyrk. W Europie, a już na pewno w Polsce, nie było żadnego kry-

W Novi zawsze wierzyliśmy, że kryzysy to czas wzmacniania pozycji. Inwestujący w czasie dekoniunktury łatwiej zdobywają rynek, bo świat należy do odważnych. Nie schowaliśmy głowy w piasek – przez ostatni rok otwieraliśmy nowe biura, inwestowaliśmy w ludzi i sprzęt, rozwijaliśmy współpracę z Custom Publishing Council.

Dzięki temu teraz możemy wygrywać nowe projekty i oferować naszym klientom pełne moce produkcyjne i jeszcze wyższą jakość. Czekasz na odbicie? To już je przespałeś. Spójrz na światowe giełdy – od marca wzrosły po 80 i więcej procent. One zawsze reagują pierwsze. Oczywiście ostrożni są wciąż pełni obaw i obserwują sytuację z boku. Ale ostrożni zawsze spóźniają się na pociąg do sukcesu. A ten właśnie odchodzi. Masz ostatnią szansę, aby się na niego załapać. Chcesz wyprzedzić konkurencję? Zapraszamy – dajemy Ci do dyspozycji całą siłę profesjonalnego custom publishingu, którym możesz osiągać dowolne cele marketingowe i komunikacyjne. Już dziś. Let’s fu*k the crisis together!

(R)-Biz nes wg No vi me dia

90 lat mi nę ło...

1 października ukazał się 14. numer magazynu „R-Biznes”, który od tego wydania jest realizowany przez Novimedia CP. Napisać o tym relaunchu, że był radykalny, to zdecydowanie za mało... „R-Biznes”, magazyn klientów korporacyjnych Raiffeisen Bank Polska S.A., stał się zupełnie nowym kwartalnikiem. Ze starym wydawnictwem łączy go już tylko nazwa. Atrakcyjny layout, kompletnie odmienna koncepcja wydawnicza, inny dobór tematów – to wyznaczniki aktualnego wydania. Na uwagę zasługuje też pojawienie się w czasopiśmie klientów oraz tematów o charakterze inspiracyjnym. I jeszcze bardzo istotny element: już na etapie planowania numeru, w niektórych tekstach kompletnie oderwaliśmy się od tematyki bankowej. To jest wartość dodana w czystej formie. Czyli esencja customu do kwadratu.

... jak jeden dzień, chciałoby się powiedzieć. Jednak w wydaniu marki Citroën to lata pełne sukcesów i przygód. To droga, którą na początku XX wieku wyznaczył Andre Citroën i którą francuska marka podąża do dziś – pełna przygód, odwagi, fantazji i „Créative Technologie”. Właśnie te dwa ostatnie słowa towarzyszą Citroënowi w budowaniu nowego wizerunku – budowaniu, w którym i my mamy zaszczyt wziąć udział, opracowując polską edycję specjalnego, jubileuszowego wydania magazynu „C-Mag”.

Fir ma:

Ra if fe isen Bank www.raiffeisen.pl cu stom pu bli sher:

No vi me dia Cu stom Pu bli shing Ma ga zyn:

„R-Biz nes” czę sto tli wość:

kwar tal nik

„TAKE TIME” – no wa tor ski pro jekt No vi me dia CP dla TI MEX Magazyn dla Timex Group Polska to nowa koncepcja na polskim rynku customowym. Po raz pierwszy to kanał sprzedaży jest bezpośrednim targetem. Novimedia CP przygotowała dla potentata branży zegarków bardzo nowoczesny projekt, który umożliwi firmie Timex bezpośrednią komunikację z rozsianymi po całej Polsce punktami sprzedaży zegarków. Celem magazynu nie jest jednak wyłącznie przekazywanie treści ofertowych – położono w nim ogromny nacisk na edukację sprzedawców – z poradami z dziedziny psychologii sprzedaży i savoir-vivre’u włącznie. Atutem wydawnictwa jest też jego archiwizowalność, w czym pomaga segregator dodany do pierwszego numeru. Z czasem „TAKE TIME” ma stać się swoistą bazą fachowej wiedzy dla sprzedawców. To jest bardzo nowoczesna, można wręcz rzec – przyjemna edukacja. Pomaga w tym nowatorski layout z licznymi ramkami, bulletami czy wyimkami, dzięki czemu nawet podczas krótkiego wertowania magazynu łatwo zapamiętać kilka ciekawych informacji, które okazują się przydatne w relacjach z klientami. Magazyn obfituje również w treści poradnikowe oraz szeroko pojęty lifestyle, tak aby poza walorem edukacyjnym był także miłą lekturą do czytania „po godzinach”. Pierwszy numer zaplanowano na koniec października. Fir ma:

TIMEX www.timex.pl Novizine. Magazyn przyjaciół Novimedia Custom Publishing Wydawca: Novimedia Custom Publishing, 40-057 Katowice, ul. PCK 10 / 00-680 Warszawa, ul. Poznańska 11/10 B. Dyrektor publikacji: Maciej Jaźwiecki. Redaktor prowadzący: Mikołaj Jaźwiecki. Redakcja: Tomasz Illg, Leszek Mielczarek, Andrzej Cieplik. Graﬁk prowadzący: Marcin Kempski. Reklama: CONTENT MEDIA, www.contentmedia.com.pl. Adres redakcji: novizine@novimedia.pl

Fir ma:

CITROËN www.citroen.pl cu stom pu bli sher:

No vi me dia Cu stom Pu bli shing Ma ga zyn:

„C-Mag” czę sto tli wość:

Wydanie specjalne

Class and Club Coming Soon „Ma my na dzie ję, że ma ga zyn dla po sia da czy kar ty kre dy to wej Ma ster card World class&club sta nie się mi łą lek tu rą o cha rak te rze li fe sty lo w ym, po rad ni ko w ym, wi ze run ko w ym i prak tycz nym”, mówi Maciej Jaźwiecki, Partner w Novimedia CP. Nowy magazyn dla użytkowników Programu Partnerskiego Class&Club wprowadzonego przez Raiffeisen Bank już wkrótce!

cu stom pu bli sher:

No vi me dia Cu stom Pu bli shing

Wszystkie materiały w niniejszej publikacji są objęte prawem autorskim. Przedruk wyłącznie za pisemną zgodą redakcji. Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania i skracania tekstów oraz nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych ogłoszeń i reklam. Wszelkie prawa zastrzeżone © 2009

Ma ga zyn:

Koncepcja, projekt graﬁczny i produkcja: Novimedia Custom Publishing. Katowice, Warszawa, Sopot – www.novimedia.pl

czę sto tli wość:

„TAKE TIME” kwar tal nik

02 novIzIne

novIzIne 03

wIelKIe MIasta, wIelcy KlIencI I wIelKIe Magazyny przycIąga ją sIę nawza jeM. wszystKIe te eleMent y spa ja novIMedIa custoM publIshIng.

DO DZIE SIĘ CIU

ta kn

słyszałeś o custoM publIshIngu – najModnIejszyM I najsKutecznIejszyM obecnIe narzędzIu KoMunIKacjI MarKetIngowej–ale nIe bardzo wIesz, czyM to sIę je? chcIałbyś wydawać własny Magazyn FIrMowy, ale nIe Masz pojęcIa, jaK sIę za to zabrać? spróbujeMy cI poMóc.TEKST: TOMASZ ILLG ?

w ra dę

poprosIlIśMy czterech naszych KlIentów o parę słów na teMat naszej współpracy – sugerujeMy przeKazanIe tego art yKułu KonKurencjI, vIsca el novIMedIa!

cę ch „z

b ro

d ić ob ”– rze

b ie

y cz oim sw

?J ym ożon

n ew

k ie

a zek iw

r ze ds ię

h oc

go p

s ą ic

ow e

NOVI ZINE

, ja no

in g

rezultatów oc uj

? nia?

k ze

ę? NEWS

Jeżeli decyduję się na outsourcing i zlecam to zadanie agencji zewnętrznej, jaką wiedzę i narzędzia muszę jej udostępnić? Jaki zakres odpowiedzialności ma spoczywać na agencji? Kto i w jaki sposób będzie ją nadzorował?

HELP

w ch yłąc Co cę z n c p o i e i h cę m nfo p ó c r r ze im ma k a w cja zać po i e o dj du db ęc k a io i u c j rc o ok a, re c z y m m ślo w o ny w jeg ch ię o m de ksz a c y ym gaz m zji s yn in C z a to p u ? a t zy k u ni C ym tre po u r z y , b ść, w y oz m y l któ ud c h r y w a to ? zie rą p k a by ?A ć pr rzek ze a m z ka u oż zy ję, e wa je li j st w ąd a ale rta t j? Cz ego, y o by cz ek „puś uję cić od ją nic w o h k bie on g”? tak C tu zy z zw ale ro tn ży eg o?

D wn o ko i kó g o w, k k l i i er u en tó ję sw w, a m ój p oż rz e

? i ch h? stk ow yc y z s s e n o w biz ? D ró w z a e ek rtn pa

Pr aco

04 novIzIne

ch ny

o ma r ke t

Mał go rza ta Maj Kierownik ds. Komunikacji Wewnętrznej Raiffeisen Bank Polska S.A.

l t a k i eg

ko nk

ci a

Mar ta Tur ska Specjalista ds. PR Citroën Polska Sp. z o.o.

J a k i m a b yć c e

i ch

zię

Bar tek Szląz kie wicz Marketing Manager Timex Group Polska Sp. z o.o.

J ak

ożon ym, to c zy

t re

r z eł

li p

Ilu ludzi z moje go zesp Na jakim poziom o ie? Kto łu będę m b ę dz ie o usiał dpo del wie ego dz w ial ać ny do za pr m er

eł prz

eś

Krzysztof Krukowski Pełnomocnik Zarządu ds. Komunikacji w EC Kraków

ym ow a? ﬁrm pism m ć e oś zyn rt ga zawa a d m ną na rycz c a to y

1. Dlaczego „ECK”? Z założenia miesięcznik miał stanowić narzędzie wspierające komunikację wewnętrzną w ﬁrmie, poprzez swoją formę docierające do możliwie jak najszerszej grupy odbiorców. Magazyn drukowany można zabrać ze sobą, przeczytać w domu, pokazać rodzinie… Bardzo szybko zaczął pełnić również funkcję integracyjną – przy jego pomocy pracownicy poznają często niezwykłe pasje osób, z którymi na co dzień pracują. 2. Dlaczego Novimedia? W przetargu startowało wiele ﬁrm. Wybraliśmy Novimedia ze względu na dobry stosunek jakości do ceny. Jak na razie, nie zawiedliśmy się.

1. Dla cze go Ti mex za plat for mę ko mu ni ka cji z part ne ra mi han dlo wy mi ob rał cu stom pu bli shing? Liczymy na to, że custom okaże się skuteczną i długofalową formą budowania relacji z kanałem sprzedaży, głównie ze względu na jakość, którą niesie w warstwie komunikatu. Przykładamy dużą wagę do partnerskiego traktowania pracowników zewnętrznych kanałów sprzedaży, a „TAKE TIME” jest swoistym ukłonem w ich stronę. Nie tylko pozwala w nieinwazyjny sposób wprowadzić ich w świat marki, ale również w przystępnej formie edukować i stworzyć platformę obustronnej komunikacji. 2. Czym prze ko na ła Was do sie bie No vi me dia? Co ta kie go spra wia, że uzna li ście ją za wła ści we go part ne ra? Novimedia przekonała nas do siebie odważną i bliską naszej wizją komunikacji. Kolejną istotną kwestią był prawdziwy zapał, z jakim wasz zespół podszedł do zadania. W połączeniu z wysokim warsztatem technicznym i graﬁcznym praca z Novimedia daje nam nadzieję na stworzenie efektywnej drogi budowania wartości marki w kanale sprzedaży.

1. Co by ło po wo dem, dla któ re go Ci tro ёn Pol ska zde cy do wał się na ko mu ni ka cję we wnętrz ną opar tą na custom pu bli shing? Wydawnictwa wewnętrzne są znakomitym sposobem na komunikację w obrębie firmy. Citroën Polska postawił na elektroniczny newsletter wydawany co dwa miesiące. Postanowiliśmy podjąć w nim tematy ważne z punktu widzenia pracowników polskiej filii Citroëna i salonów dilerskich. Oprócz informacji o zmianach w strukturach firmy, nowościach produktowych czy polityce marki, poruszamy tematy imprez firmowych i wyjazdów oraz szkoleń. Odwołujemy się również do artykułów prasowych poświęconych naszym produktom. Szczególnie ważne miejsce w naszym piśmie firmowym zajmują sportowe sukcesy Citroëna na arenie krajowej i międzynarodowej. Nasz newsletter jest swoistą pigułką wiedzy o nowościach z podwórka Citroëna, ale pełni również inną istotną rolę – motywuje oraz wzmacnia relacje między pracownikiem, a firmą. 2. Dla cze go wy bór padł na No vi me dia? Przyczyn było kilka. Przede wszystkim elastyczność i doświadczenie na rynku custom publishing, które sprawiają, że mamy pewność co do poziomu naszych publikacji. Niewątpliwym plusem są również ludzie z Novimedia, którzy sprawiają, że praca jest czystą przyjemnością.

1. Od kiedy wydawany jest „R-Biznes” i do kogo jest skierowany? Wydawany jest od kilku lat. To magazyn dla naszych klientów – właścicieli ﬁrm, przedstawicieli kadry zarządzającej, a także klientów bankowości prywatnej. 2. Jak zmienił się magazyn pod redakcją Novimedia? „R-Biznes” bardzo zyskał w nowym wydaniu. Podoba nam się forma – wciąż oparta na naszej korporacyjnej kolorystyce, jednak bardzo nowoczesna i dynamiczna, ze starannie dobranymi zdjęciami. Elementy treści dotyczące banku i jego oferty stanowią już tylko ok. 30 proc. całej zawartości. Sięgnęliśmy po bardziej uniwersalne tematy, które z jednej strony gwarantują przyjemną i ciekawą lekturę, z drugiej mogą być przydatne w pracy biznesmena. 3. Jak pracowało się z Novimedia przy pierwszym wspólnym numerze? Nasi partnerzy z Novimedia byli bardzo pomocni już na etapie planowania magazynu i mieli szereg ciekawych pomysłów. Zastosowaliśmy jeden z nich – zaprosiliśmy do współpracy klientów banku, którzy na łamach magazynu podzielili się swoimi doświadczeniami z korzystania z usług faktoringowych naszego banku. Swobodne wypowiedzi oraz świetne zdjęcia znakomicie wkomponowały się w treść i formę całości.

BIG CITY LIFE

POLICZ

custoM INsIDE

why do ThIS ?

10.

W jaki spo-sób chcę osiągnąć maksymalny efekt i traﬁć z przekazem do sprecyzowanej grupy odbiorców? Czy wystarczy druk, a może zdecydować się dodatkowo na wersję elektroniczną lub jeszcze inną formę komunikacji (dedykowana strona internetowa, blog itp.)? Jak często chcę wydawać swój magazyn ﬁrmowy i ile czasu na jego lekturze ma spędzić statystyczny czytelnik?

Jakim budżetem dysponuję? Ile mam na to wszystko czasu?

novIzIne 05

novIzIne/FELIETON MACIEK

LAMBO CZY NIE LAMBO? content marketing, custom publishing czy po prostu strategia kontentu. Świat już dobrze wie, że proﬁlowanie ścieżki dotarcia do odbiorcy jest najważniejsze. Budowanie relacji, zdobycie zaufania, zabawa na każdym polu w taki sposób, aby być bliżej klienta, jego potrzeb, sterować jego pożądaniem, wskazywać mu ścieżki, edukować, bawić. To trudna droga, ale jeśli korzysta się z wiedzy fachowców, można nią przejechać jak wspomnianym Lambo... Tylko trzeba zainwestować! Za to się właśnie płaci, za wiedzę, za doświadczenie partnerów – agencji, za renomę i spokój pracy, że to, co zrobimy wspólnie nie będzie tylko kolejnym magazynem konsumenckim (jak to branża brzydko nazywa), ale przedstawiać będzie doskonałą platformę komunikacji marketingowej.

Maciej Jaźwiecki Partner/Dyrektor Kreatywny Novimedia CP

Miałem ostatnio trochę czasu na przemyślenia. Taki rok. Minął jak Lambo na ulicach Mediolanu, już mamy jesień, ba zimę niemal. Ale wracając do tematu. Zaczynam dostrzegać dramatyczną różnicę w podejściu do customu między Polską a resztą świata. Siedzę z przyjaciółmi zza Atlantyku i analizujemy magazyny. Ten u nas kosztowałby ok. 120 tys. dolarów za wydanie, a u was? I co ja mam odpowiedzieć, że 10 proc. tej ceny, przy tych samych parametrach? Tak właśnie jest. Gdzie tkwi błąd? Wiecie gdzie? W pojmowaniu, czym jest

07novIzIne

Na tym właśnie polega content marketing. Na zbudowaniu autostrad, którymi pojedziemy naszym Lambo do Klienta, a potem z nim w dalszą podróż. Nie wystarczy sama autostrada – sam magazyn, wywiad z celebrytem, to i tamto, na skróty i wakacje na Majorce to strzał w płot. My musimy wiedzieć, kim jest nasz pasażer, niczym David Copperﬁeld zajrzeć do jego wnętrza i odgadnąć, gdzie chce jechać, jak długo, czy za kierownicą czy jako pasażer, czy woli kolor czarny czy żółty, czy lubi jazdę nocą czy za dnia. Metafory? Tak, ale właśnie to jest nasz sos, tzn. know-how i ci, którzy wiedzą, o czym mówię wykorzystają to. My wiemy, jak to się robi – jak wykorzystuje się wiedzę marketingową ﬁrmy, aby

w połączeniu z naszym doświadczeniem stanowiła paliwo najnowszej generacji dla Lambo. A samo Lambo to już dla nas wisienka na torcie i dobra zabawa, wszak nasz magazyn „Goodyear Serwis” został w ubiegłym roku uznany za drugi pod względem stylistyki designu na świecie!

Piszę te słowa, bo wierzę, że wreszcie firmy zrozumieją, jak wiele tracą, oszczędzając na kanałach komunikacji, gdzie wykorzystuje się kontent. Do niedawna wszyscy pukali się w głowę, kto będzie czytał dedykowane magazyny? Portale społecznościowe? Nie, to zabawa dla dzieci. A teraz najlepsze magazyny to pisma właśnie wykorzystujące content marketing, Facebook czy Twitter to już obowiązek każdej firmy, aby nie wypaść z rynku. Tworzenie specjalnych treści jest w cenie, ale musi być też cenione. Ktoś powie, jak można wierzyć w treści specjalnie przygotowane, dedykowane. Powiem Wam tylko, że właśnie w nie ludzie wierzą, wiedzą, że firma nie może okłamać, bo spotka ją wielomilionowy proces, oskarżenia i straty nie do odrobienia. A zwykłe media? Zawsze można je kupić w tę czy w tamtą stronę... Mocne słowa? To przepraszam, ale już żyję trochę na tym świecie. PS. Firmy motoryzacyjne w Polsce na reklamę wydają rocznie budżety rzędu 50-80 mln złotych, a na magazyn – dla tych, którzy jeżdżą ich samochodami, są im wierni i de facto są najlepszymi sprzedawcami kolejnych egzemplarzy – 100-200 tys. złotych...

Manual

DEMOGRAFICZNA

REWOLUCJA OCZEKIWAŃ KonsuMencI spędza ją coraz wIęcej czasu na leK turze treścI dedyKowanych specjalnIe dla nIch oraz t ych, za dostęp do K tórych saMI zapłacą! ŹróDłO: jUNTA 42 / TłUMAcZENIE: TOMAsZ ILLg

ak wynika z przeprowadzanego co roku w Stanach Zjednoczonych badania „Prognoza dla Sektora Komunikacji Marketingowej”, w tym roku konsumenci po raz pierwszy zadeklarowali, że więcej uwagi poświęcają mediom, za które zapłacili lub które są opracowywane specjalnie dla nich, niż tym, które utrzymują się z reklam. „W ciągu kolejnych pięciu lat będziemy świadkami wzrostu w sektorze komunikacji o 20 proc. większego niż wzrost nominalny PKB, który w analogicznym okresie powinien rosnąć o 3 proc. rocznie”, twierdzą eksperci firmy Veronis Suhler Stevenson, która przeprowadziła badanie. Prognoza na lata 2009-2013 zakłada, że nakłady na komunikację będą wzrastać o 3,6 proc. rocznie do ponad biliona dolarów, czyniąc z niej w tym okresie trzeci najszybciej rozwijający się sektor amerykańskiej gospodarki. Prognoza zakłada, że w 2013 r. będzie to także czwarty największy sektor gospodarki USA w ogóle (w 2008 r. – 5. miejsce). Re kla ma pod pre sją Sektory komunikacji, finansowane z pieniędzy wydawanych przez osoby prywatne i firmy, a także opierające się na sprofilowanych usługach marketingowych, będą głównym motorem napędowym całej branży. Reklama natomiast znajdzie się pod silną presją rynku. Wydatki na reklamę w USA spadły w 2008 r. o 2,9 proc.,

do poziomu 210 miliardów dolarów. W tym roku, jak przewidują eksperci z Veronis Suhler Stevenson, spadek ten będzie jeszcze większy – o 7,6 proc. (pomimo przewidywanego wzrostu o 7 proc. reklamy w Internecie i o 18,1 proc. w technologiach mobilnych). W roku 2010 wydatki spadną jeszcze o dodatkowy 1 proc. Sytuacja ta ma się odmienić dopiero w 2011 r., kiedy wydatki na reklamę znów zaczną rosnąć. W tym czasie, środki uzyskane przez firmy z branży komunikacyjnej od instytucjonalnych użytkowników docelowych w ciągu pięciu lat pozwolą stworzyć największy i najszybciej rozwijający się sektor komunikacji, o rocznym wzroście na poziomie 5,6 proc. Pła cę, więc wy ma gam „Mimo iż w kwestii wykorzystania mediów przez konsumentów w zeszłym roku obserwowaliśmy generalny zastój, sam sposób, w jaki konsumenci dysponują swoim czasem, zmienia się”, twierdzi John Suhler, prezes Veronis Suhler Stevenson. „Sprzedaż reklamy w prasie oraz w paśmie największej oglądalności w telewizji stopniowo spada, gdyż konsumenci chętniej wybierają w mediach to, za co sami płacą lub dostają bezpośrednio, przeciwnie jest w mediach, które utrzymują się z reklam. Jest to efekt aktualnego od dwóch dekad trendu, który polega na tym, że konsumenci chętniej zwracają się w stronę mediów, na które sami mają wpływ oraz tych, które są im dedykowane. Nic nie wskazuje, by

ten stan rzeczy w najbliższym czasie miał się zmienić”, podsumowuje Suhler. ho ry zon ty co raz szer sze Podobne trendy obserwujemy w Polsce. Rynek komunikacji budzi się dynamicznie z zastoju. Pierwsze dostrzegły to instytucje finansowe, które rozbudowują platformy, takie jak custom publishing czy właściwie zarządzane kontentowo witryny internetowe. Zdają sobie z tego sprawę także firmy budowlane, dostawcy usług czy firmy medyczne. „Klienci chcą być dobrze poinformowani o produktach, sposobach rozwiązywania problemów, chcą wymieniać się wiedzą, zdobywaną właśnie u podstaw, komentować to, co ich otacza. Temu służą rozwiązania custom publishingowe, platformy netowe czy blogi tematyczne”, komentuje Maciej Jaźwiecki, Partner w Novimedia Custom Publishing. „Zmienia się demografia konsumentów. Do głosu dochodzi tzw. Pokolenie Y, które charakteryzuje się zupełnie innym spojrzeniem na otoczenie. Młodzi ludzie wiedzą, skąd i jak czerpać wzorce, potrzebują precyzyjnych informacji oraz treści, które będą motywować ich do działania, pobudzać ich kreatywność i zaspokajać oczekiwania. Tylko rozwiązania dedykowane mają szansę na zrozumienie, a w efekcie sukces handlowy. Powinno to zmusić zarówno firmy, jak i ich domy mediowe, do zwiększenia wydatków na inne formy promocji. Niektórzy już dawno to dostrzegli i zyskują przewagę nad konkurencją”, dodaje Maciej Jaźwiecki.

novIzIne 07