ReLease - lato 2011

Page 1

release N U M E R 2 | l a t o 2 0 1 1 | L E A S E P LA N

LeaseFun

10 LAT LeasePlan W POLSCE

perły z lamusa

Motoryzacyjne podróże w czasie


3

edytorial

Drodzy czytelnicy, na wstępie chciałbym serdecznie podziękować za to, że tak wielu z Was – naszych Klientów i Partnerów – zdecydowało się świętować z nami 10-lecie działalności LeasePlan na polskim rynku. Na jubileuszowym pikniku w podwarszawskich Firlejach zebrało się blisko tysiąc osób. Zachęcam Was do przeczytania relacji z tego wydarzenia i odnalezienia się na zdjęciach w naszej obszernej galerii. Biorąc pod uwagę, że ten numer oddajemy w Wasze ręce w sezonie urlopowym, postanowiliśmy skoncentrować się na tematach lekkich i przyjemnych. Przygotowaliśmy zatem m.in. przegląd nowych modeli na rynku motoryzacyjnym, sprawdziliśmy, gdzie zobaczycie, jak wygląda historia motoryzacji oraz gdzie można doskonalić technikę jazdy. Publikujemy także wywiad z przedstawicielem jednego z naszych wieloletnich Klientów – firmy Medicover. Miłej lektury i szerokości!

Wydawca:

LeasePlan Fleet Management (Polska) Sp. z o.o. ul. Domaniewska 52 02-672 Warszawa

Kierownictwo publikacji:

Artur Sulewski, Karin Kwaśnik – LeasePlan Małgorzata Kenig – FYI PR, Biuro Prasowe LeasePlan

Redakcja, NOVIMEDIA CONTENT PUBLISHING (Novimedia jest częścią projekt graficzny, Grupy Wydawniczej Zwierciadło) www.novimedia.pl produkcja: Zespół: Dyrektor Wydawniczy: Leszek MIELCZAREK, Szef Redakcji: Angelika KUCIŃSKA, Szef Studia: Diana BOROWSKA, Wydawca: Rafał REZLER, Senior Art Graphic: Piotr ŚLIWIŃSKI, Fotoedycja: Piotr BARTOSZEK, Korekta: Elżbieta WOŹNIAK, Dyrektor Produkcji: Michał SEREDIN, Administracja/Reklama: Barbara ZIĘCIK – reklama@novimedia.pl Kontakt z redakcją:

redakcja@leaseplan.pl

Na okładce: Klasyka spotyka się z nowoczesnością. Zabytkowy Mercedes 300 SL produkowany w latach 1954-1957 na tle wybudowanego w 2006 r. muzeum Mercedesa w Stuttgarcie.

S ł a w o mir Wo n t r uck i

Prezes Zarządu LeasePlan Fleet Management (Polska)

release 2 | LEASEPLAN


4

w numerze REKONESANS

12

Nowości, o których warto wiedzieć

6

REWELACJE Kierunek: rozwój Platynowy standard

8 9

REALIA Zarządzanie oddelegowane

14

10

RESPONDENT Bezpieczeństwo najważniejsze

12

RELACJA LeaseFun 14

REEDUKACJA Safety first

18

REKOMENDACJA

18

Kto smaruje, ten jedzie! Mniejszy może więcej?

21 22

REMINISCENCJE Innowacja i tradycja

26

REKREACJA Perły z lamusa

26

ReLease 2 | LEASEPLAN

30


6

REkonesans

tekst Novimedia foto Materiały prasowe

7

czas na Hatchback Wkrótce do polskich salonów Chevroleta zawita nowa wersja obecnego na rynku od 2009 r. kompaktowego Cruze’a. Do sedana dołączy zaprezentowany na tegorocznym salonie w Genewie hatchback. Bagażnik jest mniejszy niż w sedanie, jednak 413 l pojemności to naprawdę niezły rezultat

w klasie kompakt. Podstawowa wersja Cruze’a hatchback, napędzana benzynowym silnikiem 1,6 l o mocy 124 KM, oznacza wydatek 47 690 zł. Za te pieniądze otrzymujemy samochód wyposażony m.in. w sześć poduszek powietrznych, ESP, ABS oraz system audio.

więcej pikanterii

Ambicje koreańskiego producenta sięgają wysoko, więc kolejna generacja Picanto prezentuje się bardziej okazale i naprawdę może się podobać. Duża w tym zasługa dynamicznej bryły nadwozia nawiązującej stylizacją do większych modeli marki. Esteci także we wnętrzu znajdą coś dla siebie – ich uwagę przykuje oryginalna, dwuramienna kierownica. Pragmatycy zwrócą uwagę na bagażnik, który urósł z mizernych 125 do sensownych 200 l. Podstawową Kią Picanto, wyposażoną m.in. w sześć airbagów, ABS, BAS i niezbędną „elektrykę”, wyjedziemy już za 29 900 zł. Plus za wersję z seryjną instalacją LPG (od 34 490 zł).

zasuVaj w Q3 Dla tych, dla których Q7 i Q5 są za duże lub za drogie, niemiecki producent przygotował kompaktowego SUV-a oznaczonego symbolem Q3, który w dużej mierze jest spokrewniony ze swoim tańszym bratem spod znaku Volkswagena – Tiguanem. Do napędu produkowanego w hiszpańskim Martorell koło Barcelony Q3 posłużą dwulitrowe silniki benzynowe (TFSI 170 i 211 KM) i diesla (143 i 170 KM),

„ głównym konkurentem Audi Q3 będzie najmniejszy SUV BMW – X1”

ReLease 2 | LEASEPLAN

które współpracują z sześciobiegową manualną przekładnią lub dwusprzęgłową automatyczną skrzynią S-tronic. Za tylną kanapą Audi zmieści się 460 l bagażu. Quattro to symbol marki z Ingolstadt, jednak tym, którzy rzadko zjeżdżają z asfaltu, Audi oferuje także wersję z napędem tylko na przednią oś. Cena od 123 500 zł.

bardziej elastyczna Wrześniowa wystawa we Frankfurcie będzie areną premiery kolejnej generacji Opla Zafiry. Nazwa kompaktowego vana wzbogaciła się o przydomek Tourer, który ma znamionować nową jakość w tej klasie samochodów. Jedną z kluczowych nowości w modelu jest udoskonalony system aranżacji wnętrza Flex7, który sprawia, że z łatwością, w kilka chwil wnętrze Zafiry Tourer można przekształcić w luksusowy salon na kołach, siedmioosobowy autobus lub małą ciężarówkę. Trzecia generacja Zafiry jest też zapowiedzią nowego kierunku w stylistyce marki – design przedniej części nadwozia czerpie inspiracje z projektu elektrycznego Opla Ampera. Wkrótce po premierze gama Zafiry Tourer wzbogaci się o ekonomiczną odmianę ecoFLEX oraz wersje zasilane gazem CNG i LPG.

ambitny typ Czy ktoś jeszcze pamięta, że Hyundai już próbował swoich sił w klasie średniej? Niestety, model Sonata nie przypadł do gustu klientom na Starym Kontynencie. Tym razem Koreańczycy przemyśleli sprawę – i40 powstał w europejskim centrum projektowym marki z myślą o gustach Europejczyków i ma być prekursorem nowego segmentu modern premium, czyli samochodów,

które oferują nabywcy wysoką jakość połączoną z innowacyjnymi rozwiązaniami technicznymi. Czas pokaże, jak i40 odnajdzie się w klasie zdominowanej przez Passata i spółkę. Jako pierwsze na rynku debiutuje kombi (CW). Ceny i40 CW zaczynają się od 84 900 zł za egzemplarz napędzany 1,6-litrowym benzyniakiem (135 KM). Najtańszy diesel (1,7 115 KM) to wydatek rzędu 90 900 zł.

yaris z polskim sercem Na japońskim rynku trzecia generacja Yarisa, tam sprzedawana pod nazwą Vitz, jest już dostępna. Europejczycy będą mieli okazję poznać nowego Yarisa na salonie samochodowym we Frankfurcie. Zgodnie z globalną tendencją w trzecim pokoleniu Yaris urósł o 10 cm na długość (do 388,5 cm), a jego kufer ma teraz 286 l pojemności. Pod maskę, podobnie jak do tej pory, może trafić 90-konny diesel bądź jeden z dwóch produkowanych w Polsce benzyniaków (1,0 l 69 KM lub 1,3 l 99 KM). Konstruktorzy Toyoty nareszcie zrezygnowali z centralnego umieszczania wskaźników, które teraz są tam, gdzie być powinny, czyli przed kierowcą. Cena od: 39 900 zł.

release 2 | LEASEPLAN


8

REWELACJE

teksty Małgorzata Kenig/FYI PR foto LeasePlan

Spokojnie, to tylko awaria – W przypadku wyboru usługi Platinum klient nie poniesie kosztów napraw i serwisu samochodu, także w sytuacji, w której wynikają one z zaniedbania użytkownika lub niewłaściwego użytkowania samochodu. Za przykład może tutaj posłużyć kontynuowanie jazdy samochodem pomimo świecącej się czerwonej kontrolki informującej o konieczności zatrzymania się lub wyłączenia silnika. Pakietem objęte są także uszkodzenia spowodowane na przykład zassaniem wody do silnika, zastosowania paliw lub płynów innych niż zalecane przez producenta auta czy też zaniedbanie kontroli poziomów płynu chłodniczego, hamulcowego i oleju – mówi Artur Sulewski, Dyrektor Handlowy LeasePlan Fleet Management.

Kierunek: rozwój

LeasePlan otrzymał wyróżnienie w badaniu „Best Companies for Leadership 2010”.

„ LeasePlan Fleet Management otrzymał od Hay Group wyróżnienie za wzorowe warunki rozwoju przywództwa w organizacji”

Wzięło w nim udział ponad 130 przedsiębiorstw z całej Polski. Badanie polega na identyfikacji firm, w których panuje najlepsza atmosfera sprzyjająca rozwojowi pracowników. Rozpatrywano zarówno takie zagadnienia jak rola i niezbędne cechy liderów, jak i umiejętny dobór ludzi z cechami przywódczymi na stanowiska wewnątrz firmy. LeasePlan otrzymał wyróżnienie za „Wzorowe warunki rozwoju przywództwa w organizacji”. – W LeasePlan od zawsze panowała bardzo pozytywna atmosfera. Każdego z pracowników traktujemy indywidualnie, nie zważając

na tytuł, jaki znajduje się pod jego nazwiskiem w stopce mailowej. Priorytetem naszego działu HR jest motywowanie pracowników do rozwoju swoich indywidualnych cech, tak by żaden z nich nie czuł się jak jednostka korporacyjna. A teraz mamy dyplom potwierdzający, że kierunek, jaki obraliśmy jest właściwy – mówi Joanna Pietrzak, HR manager w LeasePlan. Badania „Best Companies for Leadership” od 2009 r. prowadzi Hay Group w celu wyłonienia firm, które zarówno skupiają jak największą liczbę liderów, jak i sprzyjają rozwojowi cech przywódczych wśród pracowników.

Podwójna ochrona

Platynowy standard Czy zdarzyło ci się kiedyś zapomnieć o terminie przeglądu albo nalać benzynę do diesla? Słono zapłaciłeś firmie leasingowej za swoją pomyłkę lub niedopatrzenie? W LeasePlan unikniesz dodatkowych kosztów w trakcie trwania kontraktu. Usługa Platinum to pakiet usług serwisowych o rozszerzonym zakresie, który właśnie ReLease 2 | LEASEPLAN

9

pojawił się w ofercie LeasePlan. Powstał w odpowiedzi na potrzeby grupy klientów, zainteresowanej rozszerzeniem dotychczasowego najbogatszego pakietu Gold. Usługa Platinum w zakresie usług objętych pakietem serwisowym wykracza poza spotykane na rynku standardy. Jest to tym samym usługa dla wszystkich, którzy nie lubią być zaskakiwani dodatkowymi kosztami serwisowymi, nawet jeśli powstają one z winy użytkowników.

Dodatkowo pakiet serwisowy Platinum pokrywa koszt dorobienia zgubionego kluczyka, karty lub pilota do samochodu wraz z kosztem odpowiedniego przekodowania oraz z ewentualną wymianą zamków. LeasePlan pokryje także koszty napraw nieobjętych gwarancją lub rękojmią uznaniową (dobrą wolą producenta) w wyniku nieprzestrzegania terminów przeglądu. Nowa usługa serwisowa jest dostępna dla wszystkich nowych oraz obecnych klientów firmy. Szczegóły oferty dostępne u opiekunów flot.

Usługa Platinum obejmuje także koszty dorobienia zgubionego kluczyka

release 2 | LEASEPLAN


10

REALIA

tekst Małgorzata Kenig/FYI PR foto LeasePlan

11

Zarządzanie oddelegowane Coraz więcej firm podejmuje decyzję o zmianie sposobu administrowania flotą. Zarządzanie własne odchodzi w przeszłość i jest zastępowane przez wyspecjalizowane usługi firm CFM. Co to zmienia w roli fleet managera?

„ Współpraca z dobrym partnerem jest w stanie zdjąć z głowy zarządzającego wiele obowiązków administracyjnych”

Z

miana dotyczy przede wszystkim zakresu obowiązków menedżera floty. Wcześniej był on odpowiedzialny za wszelkie sprawy administracyjne związane z obsługą floty, jak: zakup i sprzedaż samochodów, koordynowanie oraz nadzór współpracy z serwisami czy zarządzanie kartami paliwowymi. W jego kompetencjach leżało również negocjowanie warunków z bardzo dużą liczbą dostawców usług flotowych oraz z firmami ubezpieczeniowymi. Zmiana na lepsze – Rozpoczęcie współpracy z firmą CFM sprawia, że manager, z administratora floty organizującego cały proces zarządzania, staje się koordynatorem współpracy z firmą CFM i kontaktuje się często już tylko z jednym dostawcą. Pozwala mu to skupić się na doskonaleniu i egzekwowaniu polityki flotowej w firmie oraz na wprowadzaniu i poprawianiu procedur w kontaktach zarówno z użytkownikami aut, jak i z partnerem CFM. Od strony dostawcy usług CFM fleet manager jest widziany w roli kontrolera i osoby nadzorującej współpracę. My ze swojej strony, poza zarządzaniem flotą sensu stricte, wspieramy fleet managera w ramach jego obowiązków, na przykład przy konstruowaniu budżetu – wyjaśnia Paweł Błaszczak, Head of Sales, LeasePlan Fleet Management. W krajach zachodnich, gdzie CFM jest znacznie bardziej rozpowszechniony, stanowisko fleet managera jest często przekształcane w stanowisko leasing managera. Tego typu krok jest niejako usankcjonowaniem roli osoby odpowiedzialnej za flotę po stronie klienta, jako administratora kontraktów leasingowych oraz koordynatora współpracy z dostawcą CFM. Stresująca codzienność – Z naszego doświadczenia wynika, że najwięcej pracy przysparzają fleet managerom sprawy administra-

ReLease 2 | LEASEPLAN

cyjne związane z codziennym zarządzaniem flotą. Najbardziej uciążliwe są one w momencie, kiedy firma nie korzysta z outsourcingu. Wtedy manager jest odpowiedzialny między innymi za obieg dokumentów, sprawy administracyjne (np. rejestrację samochodów) czy autoryzację wszystkich napraw i kosztów – mówi Artur Sulewski, Dyrektor Handlowy LeasePlan. Niejednokrotnie, aby wygospodarować czas na kluczowe zadania, analizy i wsparcie użytkowników, konieczne jest oddanie użytkownikom czy serwisom pewnego pola do podejmowania decyzji na przykład w zakresie napraw, co z kolei może się niestety wiązać z nadużyciami ze strony serwisów. – Przy braku automatyzacji tego typu procesów i dość dużej flocie dopilnowanie przez jedną osobę zasadności każdej naprawy mechanicznej, blacharsko-lakierniczej czy tankowania jest praktycznie niemożliwe. Kolejną kwestią przysparzającą fleet managerom problemów jest raportowanie. Samodzielne zbieranie danych do analiz jest bowiem zadaniem bardzo mozolnym i czasochłonnym – dodaje Paweł Błaszczak. Mniej obowiązków, więcej czasu Wraz z decyzją o skorzystaniu z outsourcingu floty blisko 90 proc. czasochłonnych spraw administracyjnych jest przejmowanych przez usługodawcę. – Ułatwieniem dla fleet managera okazują się także dodatkowe usługi, takie jak Assistance, zapewniające całodobowe wsparcie, bezpośredni dostęp do samochodów zastępczych, a nawet likwidację szkód. Również w zakresie raportowania może liczyć na duże ułatwienia ze względu na dostęp do zewnętrznych raportów, przygotowywanych przez leasingodawcę. W szczególności dotyczy to zestawień szkodowości floty czy też monitorowania niepokojących sytuacji, takich jak na przykład tankowanie większej ilości paliwa niż mieści się w baku danego auta – dodaje Paweł Błaszczak.

Prawne pułapki – Odpowiedzialność karna fleet managerów to nowe zagadnienie w polskim prawie. Choć na polskim gruncie nie mieliśmy jeszcze do czynienia z zarzutami wobec fleet managerów z tytułu niedopełnienia obowiązków, to trzeba pamiętać o tym, że ich praca to nie przelewki. Wynika to z zapisów art. 179 kk i art. 96 kw. Pierwszy przewiduje karę dla tego, kto wbrew szczególnemu obowiązkowi dopuszcza do ruchu pojazd mechaniczny w stanie bezpośrednio zagrażającym bezpieczeństwu w ruchu. O ile zatem samochody są należycie serwisowane i odpowiednio utrzymywane, ryzyko to jest ograniczone. Przepis kodeksu wykroczeń przewiduje z kolei karę grzywny w przypadku dopuszczenia do prowadzenia pojazdu przez osobę bez wymaganych uprawnień, dopuszczenia do jazdy pojazdu pomimo braku wymaganych

dokumentów czy braku wymaganych urządzeń i przyrządów w pojeździe – mówi Magda Kawczyńska, doradca prawny LeasePlan. Polityka bez ryzyka Dobrze przygotowana polityka flotowa, przedstawiana użytkownikom samochodów, pozwala na skuteczne ograniczenie powyższych rodzajów ryzyka. Powinny znaleźć się w niej m.in. zapisy zobowiązujące użytkownika do przestrzegania przepisów czy określające zasady serwisowania i kontroli stanu technicznego pojazdów. Podsumowując – CFM z pewnością nie jest odpowiedzią na wszystkie bolączki menedżerów floty, jednak współpraca z dobrym partnerem jest w stanie zdjąć z głowy zarządzającego wiele obowiązków administracyjnych i pozwolić im skupić się na globalnej odpowiedzialności za swoją flotę.

„ Dopilnowanie przez jedną osobę zasadności każdej naprawy mechanicznej, blacharsko-lakierniczej czy tankowania jest praktycznie niemożliwe” release 2 | LEASEPLAN


12

RESPONDENT

tekst Małgorzata Kenig/FYI PR foto Zbigniew Szarzyński/Novimedia CP, Medicover

13

Bezpieczeństwo najważniejsze Jak dbać o bezpieczeństwo użytkowników floty? Pytamy Pawła Grusa, specjalistę ds. zakupów i zarządzania flotą Medicover, członka Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych oraz rzeczoznawcę samochodowego.

Jakie są najistotniejsze cechy waszej polityki flotowej? Nasza polityka flotowa jest przede wszystkim bardzo przyjazna użytkownikowi. Samochody służbowe są traktowane w dużej mierze jako narzędzie motywacyjne, a sami użytkownicy mają możliwość wyboru auta w ramach przyznanych limitów kwotowych, w zależności od zajmowanego stanowiska. Pracownicy mają dowolność w wyborze modelu z oferty czterech uznanych producentów aut, oraz dowolność w szczegółowej konfiguracji pojazdu w zakresie wyboru silnika i wyposażenia auta. Polityka flotowa pozwalająca pracownikowi wybrać i skonfigurować swój służbowy samochód marzeń bardzo pozytywnie wpływa na poziom szkodowości naszej floty. Naszym zamysłem było to, aby pracownik czuł się w służbowym aucie jak we własnym i tym samym dbał o nie tak, jak o własny pojazd. To rozwiązanie bardzo dobrze się sprawdza, więc najważniejszą cechą naszej polityki flotowej jest koncentracja na zadowoleniu użytkownika, a nie restrykcyjność i jedynie egzekwowanie obowiązków wynikających z użytkowania aut służbowych. Czy ta przyjazna użytkownikowi polityka ma jakieś ograniczenia? Jedynym ograniczeniem, z jakim spotykają się nasi kierowcy są ustalone limity kwotowe na kartach paliwowych, jednak i w tym przypadku firma zadbała o to, aby obejmowały one nie tylko samo paliwo, ale także myjnię oraz akcesoria do samochodu. W Medicover przykładacie dużą wagę do bezpieczeństwa. Jak to wygląda w przypadku waszej floty? Bezpieczeństwo to kwestia priorytetowa. Już na etapie wyboru auta przez pracowników dbamy o to, aby każdy samochód odpowiadał właściwym standardom bezpieczeństwa. Jest ono zapewniane, między innymi, poprzez obowiązkowe wyposażenie każdego pojazdu, obejmujące takie elementy jak ABS, co najmniej cztery poduszki powietrzne, automatycznie włączane światła oraz zestaw głośnomówiący do telefonu komórkowego. Jednocześnie zachęcamy naszych pracowników, aby w ramach wybieranego przez nich samych wyposażenia znajdowały się też dodatkowe elementy wspierające kierowcę, jak na przykład czujniki parkowania. Ponadto, do każdego samochodu dodajemy profesjonalnie wypoReLease 2 | LEASEPLAN

„ Polityka flotowa pozwalająca pracownikowi wybrać i skonfigurować swój służbowy samochód marzeń wpływa na obniżenie poziomu szkodowości naszej floty”

Szpital Medicover To pierwsza w Polsce prywatna placówka medyczna świadcząca szeroki zakres usług szpitalnych oraz opiekę medyczną spełniającą najwyższe standardy. Oferuje pacjentom diagnostykę i leczenie na najlepszym poziomie z wykorzystaniem sprzętu medycznego najnowszej generacji, profesjonalną opiekę lekarzy i pielęgniarek oraz bezpieczeństwo i komfort pobytu podczas hospitalizacji. W szpitalu, zajmującym powierzchnię 16 tys. m2² funkcjonuje łącznie 7 klinik: Klinika Zdrowia Kobiety, Klinika Położnictwa, Klinika Zdrowia Dziecka, Klinika Kardiologii, Klinika Chorób Wewnętrznych, Klinika Chirurgii oraz Klinika Anestezjologii i Intensywnej Terapii. W placówce znajdują się również 3 specjalistyczne centra: Centrum Diagnostyczne, Centrum Konsultacyjne oraz Centrum Rehabilitacyjne. Szpital Medicover al. Rzeczpospolitej 5 02-972 Warszawa (Miasteczko Wilanów) tel. 500 900 900 www.szpitalmedicover.pl

sażoną apteczkę pierwszej pomocy, znacznie różniącą się od tych standardowych, dostarczanych przez producentów aut. Apteczki wyposażane są zgodnie z zaleceniami naszych ratowników i nie brakuje w nich niczego, co może uratować życie poszkodowanego w wypadku. Dodatkowo dzięki wprowadzeniu w ramach programu motywacyjnego polityki typu „user chooser” obserwujemy znaczącą poprawę dbałości pracowników o ich służbowe auta. W ograniczaniu szkodowości naszej floty pomaga także udział własny pracowników w szkodach do kwoty 1000 zł. Co zadecydowało o wyborze LeasePlan, jako dostawcy usług CFM dla waszej floty i jak oceniacie dotychczasową współpracę? Głównym kryterium wyboru leasingu operacyjnego jako sposobu finansowania floty była wygoda związana z kompleksową obsługą służbowych aut. Weryfikując potencjalnych dostawców, przeprowadziliśmy testy i LeasePlan, spośród sprawdzanych przez nas firm, przeszedł ten sprawdzian najlepiej. LeasePlan należy do czołówki

firm w branży CFM, a nam zależy na jak najlepszej obsłudze. Nasza współpraca trwa już trzy lata i oceniamy ją bardzo pozytywnie. Co w takiej współpracy jest najważniejsze? Na pewno gwarancja kompleksowej obsługi – dedykowany opiekun floty, z którym mogę załatwić większość spraw w czasie jednej rozmowy telefonicznej. Kolejnym plusem jest przełożenie na dostawców, bardzo ułatwiające współpracę z dealerami i punktami serwisowymi. Wśród dodatkowych usług na uwagę z pewnością zasługuje system raportowania Fleet Reporting, za którego pośrednictwem mam dostęp do szczegółowych danych oraz analiz związanych z naszą flotą. Bardzo istotna jest dla mnie jego elastyczność, dzięki czemu przy standardowych danych dotyczących poszczególnych pojazdów w naszej flocie mamy także dodane nasze wewnętrzne kody identyfikacyjne aut. Jest to dla nas duże ułatwienie, zwłaszcza na etapie fakturowania. System elektronicznych faktur jest bardzo przejrzysty i co najważniejsze, jest zintegrowany ze szczegółowymi wykazami danych o każdym pojedynczym samochodzie. release 2 | LEASEPLAN


14

RElacja

tekst Małgorzata Kenig/FYI PR foto Defacto

15

LeaseFun jesteśmy obecni na polskim rynku już od dekady. Trudno sobie wyobrazić lepszą okazję do zorganizowania imprezy i świętowania w doborowym towarzystwie naszych klientów i partnerów.

P „ Na naszym pikniku blisko tysiąc osób mogło bawić się z odpowiednim do okazji rozmachem” ReLease 2 | LEASEPLAN

oranne niebo nad Sielską Osadą Firleje zaskoczyło nas 28 maja swoim szaroburym odcieniem, rodząc tym samym mieszane uczucia. Bać się, że spadnie deszcz i goście nie dopiszą, czy cieszyć się, że nie grozi nam skwar i tym samym goście nie są zagrożeni udarem cieplnym? Uwierzyliśmy w to drugie i ku naszej uciesze już przed południem mieliśmy pewność, że zaproszeni zrobili to samo. Z minuty na minutę parking zapełniał się samochodami, a bajeczny krajobraz Firlejów – rodzinami z dziećmi. Rodzinny piknik pod hasłem „Strzał w 10-tkę” mógł się rozpocząć. Ambitny plan – Już na etapie planowania mieliśmy na uwadze fakt, że nasze dotychczasowe pikniki zbierały zazwyczaj dużo komplementów, a goście świetnie się bawili. Zrodziło się zatem pytanie – co zrobić, żeby wspólne

świętowanie 10-lecia spełniło oczekiwania gości? Razem z zespołem projektowym łamaliśmy sobie nad tym głowy przez kilka miesięcy. Mam nadzieję, że sprostaliśmy zadaniu – mówi Karin Kwaśnik, główna koordynatorka prac nad piknikiem LeasePlan. Teren pikniku został podzielony na części tematyczne tak, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się strefa dziecięca, gdzie pod nadzorem opiekunek i instruktorów dzieciaki mogły szaleć w parku linowym, na skokochronach, segwayach czy na eurobungy. Fani motoryzacji (czyli w zasadzie większość obecnych dorosłych) mieli do dyspozycji strefę moto, w której każdy mógł wybrać atrakcję zgodnie ze swoimi preferencjami. Dla potrzebujących szybkości przygotowaliśmy symulatory F1, dla fanów dużych rozmiarów – Monster Truck, dla ciekawych – symulator dachowania. A to była tylko część rozrywek…

release 2 | LEASEPLAN


16

RElacja

tekst Małgorzata Kenig/FYI PR foto Defacto

17

sponsorzy imprezy:

Niecodzienne emocje Także sponsorzy pikniku aktywnie włączyli się w przygotowywanie atrakcji, dzięki czemu miłośnicy jazdy terenowej mieli m.in. możliwość pokonania specjalnie przygotowanej rampy Nissanem Navarą. Z kolei firma Dom Volvo zawojowała strefę motoryzacyjną, organizując cieszący się ogromną frekwencją slalom w alkogoglach. Za to na stanowisku firmy Car Glass, próbując jednym uderzeniem stłuc szybę samochodową, uczestnicy pikniku mogli zweryfikować, czy prawdą jest przekonanie, że każdy człowiek ma skrytą gdzieś głęboko w sobie „żyłkę złodzieja”. Centralnym punktem pikniku – tak geograficznym, jak i programowym – była scena, na której od godziny 14 zachęcał nas do zabawy zespół Kombii. Gorące przyjęcie, jakie goście zgotowali muzykom, tańcząc i śpiewając pod sceną, szczęśliwie przyćmiło niedogodności drobnego deszczu, który również postanowił przywitać zespół. Piknikowa scena nie pozostawała zresztą pusta przez cały czas trwania imprezy, a to dzięki fantastycznemu

ReLease 2 | LEASEPLAN

występowi kabaretu Paranienormalni oraz cyklicznym animacjom dla dzieci pod egidą postaci z filmu „Madagaskar”. W doborowym towarzystwie Czym jednak byłby prawdziwy piknik bez grilla i zimnego piwa? Strefa cateringowa, ulokowana w połowie drogi pomiędzy wszystkimi piknikowymi atrakcjami, była pełna po brzegi od samego rana, aż do wieczora. Klienci, partnerzy biznesowi, rodziny i koledzy – wszyscy w miłej atmosferze prowadzili towarzyskie pogawędki, na które zwykle brakuje czasu na co dzień. Na koniec relacji, nie pikniku, nadszedł czas na podziękowanie sponsorom, dzięki którym blisko tysiąc osób mogło bawić się z odpowiednim do okazji rozmachem. Srebrnym Sponsorem pikniku była firma Orlen, role Brązowych Sponsorów pełniły firmy BMW oraz Volvo Euroservice, a Partnerami Wspierającymi były firmy Dom Volvo, Ford, Hardek & Hardek, Sinnet, Nissan, jak również Car Glass oraz Delik. Dziękujemy!

„ Klienci, partnerzy biznesowi, rodziny i koledzy – wszyscy w miłej atmosferze prowadzili towarzyskie pogawędki, na które zwykle brakuje czasu na co dzień” release 2 | LEASEPLAN


18

reedukacja

tekst Rafał Rezler/Novimedia CP foto Materiały prasowe

Safety first

19

„ Infrastruktura centrów treningowych pozwala bezpiecznie uczyć się w warunkach, których na drodze raczej nie chcemy spotykać”

Wielu polskich kierowców zapytanych o to, jak oceniają swoje umiejętności, bez wahania odpowie, że dobrze. Sęk w tym, że niewielu z nich miało prawdziwą okazję, by doskonalić swoje umiejętności i podnieść świadomość nieubłaganych praw fizyki.

J W samochodzie w sytuacji ekstremalnej mamy ułamki sekund na reakcję. To za mało czasu na zastanawianie się, co zrobić. Musimy wtedy polegać na naszych odruchach, które możemy wyćwiczyć tylko w bezpiecznych warunkach szkoły jazdy. Maciej Oleksowicz, kierowca rajdowy, właściciel szkoły bezpiecznej jazdy FastForward

ReLease 2 | LEASEPLAN

akie są polskie drogi, wszyscy wiemy. Niewiele jest odcinków dróg, na których możemy się cieszyć zarówno szybką, jak i bezpieczną jazdą. Także poziom szkolenia i egzaminowania kierowców w powszechnej opinii odbiega od idealnych standardów. Tymczasem mamy coraz więcej szybkich i nowoczesnych samochodów, wyposażonych w najróżniejsze cuda techniki, których zadaniem jest podnoszenie naszego bezpieczeństwa – czynnego oraz biernego. W nowoczesnym samochodzie, który świetnie hamuje, sprawnie przyspiesza nawet na śliskiej nawierzchni, a jego wnętrze skrywa masę poduszek gazowych łatwo zapomnieć, że fizyka nie zna litości. Granica jest bardzo cienka i trzeba pamiętać, że ESP, ABS czy kontrolowane strefy zgniotu nigdy nie zastąpią zdrowego rozsądku i umiejętności, które zawsze warto doskonalić, więc podpowiadamy, gdzie to robić.

Szkoła Auto Gdzie: Poznań i okolice, Linthe, Niemcy Samochody: szkoły (Skoda) Szkoła Auto oferuje szkolenia grupowe i indywidualne – Safe Driving, Eco Driving, Offroad Driving oraz L-driving, czyli szkolenie dla kierowców z dysfunkcjami narządów ruchu. Zajęcia w szkole prowadzą instruktorzy ADAC, a dla chętnych organizowane są wyjazdy do ośrodka szkoleniowego ADAC w Linthe pod Berlinem. www.szkola-auto.pl Szkoła jazdy Renault Gdzie: Warszawa Samochody: szkoły (Renault) lub kursantów Oferta szkoły Renault jest bardzo szeroka i obejmuje m.in. szkolenia z bezpiecznej jazdy (cztery poziomy), szkolenia indywidualne, audyty flot, naukę ecodrivingu, kursy pierwszej pomocy i jazdy defensywnej, a także szkolenia dla użytkowników samochodów dostawczych. www.szkolajazdyrenault.pl

ADAC Fahrsicherheitszentrum Berlin-Brandenburg Gdzie: Linthe, Niemcy Samochody: kursantów Zajmujące 25 ha powierzchni centrum szkoleniowe ADAC to jeden z najnowocześniejszych tego typu ośrodków w Europie. 15 modułów pozwala symulować niemal wszystkie niespodzianki, jakie mogą spotkać kierowcę na drodze. Oprócz standardowych kursów ośrodek oferuje także nietypowe programy treningowe, m.in. dla młodych kierowców, motocyklistów, dla kobiet czy dla seniorów, a także szkolenia z jazdy terenowej. www.fahrsicherheit.de Akademia Bezpiecznej Jazdy Gdzie: Warszawa Samochody: szkoły lub kursantów Akademia powstała z inicjatywy Włodzimierza Zientarskiego, a jednym z jej instruktorów jest znany z anteny TVN Turbo Kuba Bielak. Od 1999 r. Akademia posiada własne centrum treningowe na terenie Warszawy o powierzchni 22 000 m kw. Ośrodek prowadzi zajęcia teoretyczne i praktyczne, a oprócz bezpiecznej jazdy można także doskonalić jazdę ekonomiczną i defensywną. www.abj.waw.pl Test&Training Safety Centre Gdzie: Bednary k. Poznania Samochody: szkoły lub kursantów Test&Training Safety Centre na terenie byłego lotniska wojskowego w Bednarach pod Poznaniem to kompleksowy obiekt treningowy dla kierowców. Jednym z założycieli ośrodka jest Sobiesław Zasada. Ośrodek prowadzi zajęcia także dla kierowców autobusów, samochodów ciężarowych i motocykli. Zimą na specjalnie przygotowanym torze można podnosić umiejętności jazdy na zaśnieżonej i oblodzonej nawierzchni. www.ttsc.pl release 2 | LEASEPLAN


20

reedukacja

Dobrze wyłożona teoria pomaga zrozumieć praktykę

rekomendacja

Szkoła Jazdy Subaru Gdzie: Miedziana Góra (Tor Kielce) Samochody: szkoły lub kursantów Szkoła Jazdy Subaru, jak sama nazwa wskazuje, powstała z inicjatywy polskiego przedstawicielstwa japońskiej marki, ale w swojej ofercie ma także szkolenia dla kierowców, którzy niekoniecznie poruszają się samochodami z napędem na cztery koła. www.szkolenia.sjs.pl Szkoła Bezpiecznej Jazdy Tomasza Czopika Gdzie: w miejscu wybranym przez klienta Samochody: szkoły Dużym atutem szkoły jest jej mobilność i możliwość zorganizowania szkolenia w jednym z wybranych przez klienta miejsc. Ponadto oprócz standardowego programu szkoła oferuje możliwość adaptowania zakresu zajęć pod kątem indywidualnych potrzeb klienta. www.sbj-czopik.pl

„ Płyta poślizgowa i odrobina wody wystarczą, by bezpiecznie symulować przyczepność, jaką mamy na oblodzonej nawierzchni”

FastForward Gdzie: Modlin Samochody: szkoły Większość szkoleń odbywa się na lotnisku w Modlinie, ale na życzenie klienta ośrodek zapewnia odpowiednie miejsce do przeprowadzenia szkolenia w dowolnym regionie Polski. Wśród instruktorów są byli kierowcy rajdowi, którzy gromadzili doświadczenia m.in. w takich imprezach jak Rajd Monte Carlo. www.fastforward.com.pl Akademia Jazdy Opel Gdzie: Warszawa, Legionowo Samochody: szkoły lub kursantów Oferta szkoły obejmuje standardowe zagadnienia, a także testy psychologiczne, audyty bezpieczeństwa, szkolenia z udzielania pierwszej pomocy, szkolenie z ryzyka w ruchu drogowym i wpływu agresji na bezpieczeństwo komunikacyjne. www.akademiajazdy.com Toruńska Akademia Jazdy Gdzie: Toruń Samochody: szkoły lub kursantów Program szkoleniowy stosowany w ośrodku powstał w oparciu o doświadczenia podobnych ośrodków z Austrii, Niemiec i Szwecji. Akademia oferuje także zajęcia skierowane specjalnie do młodych kierowców i kobiet, a także dla firm. www.taj.torun.com.pl

ReLease 2 | LEASEPLAN

21

ODTJ Wrocław Gdzie: Wrocław (tor Rakietowa) Samochody: kursantów Tor Rakietowa jest pierwszym w Polsce autodromem specjalnie stworzonym na potrzeby doskonalenia techniki jazdy samochodem. Przemyślana konfiguracja 4 km dróg o zróżnicowanej nawierzchni (asfalt, beton, szuter), zastosowanie płyt poślizgowych oraz kurtyn wodnych umożliwia bezpieczne symulowanie trudnych sytuacji drogowych. www.torakietowa.pl ABJ Lanette Gdzie: Gliwice Samochody: szkoły lub kursantów Kadra ABJ Lanette to certyfikowani trenerzy doskonalenia techniki jazdy, a przy tym kierowcy sportowi i pasjonaci motoryzacji. Akademia szczyci się sporym doświadczeniem w przeprowadzaniu szkoleń dla klientów flotowych. www.abjlanette.pl

tekst Zbigniew Szarzyński/Novimedia CP foto Castrol

Kto smaruje, ten jedzie! Nowoczesne silniki spalinowe wymagają odpowiedniego serwisowania, a także oleju. Jak go dobierać, aby zapewnić im bezproblemową eksploatację? Dziś najlepsi producenci tworzą oleje pod kątem wymagań konkretnych samochodów. Nie dobierajmy więc na oko. Przy wyborze konkretnego środka warto zdać się na rekomendacje producentów, z którymi, w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań, ściśle współpracują firmy olejowe. W razie wątpliwości można rzucić okiem do instrukcji. Trzeba mieć klasę Następnie powinniśmy sprawdzić oznaczenia klas jakości i norm na opakowaniu. Istnieje wiele systemów klasyfikacji jakości olejów, zarówno uniwersalnych, jak i wprowadzonych przez konkretnych producentów silników (samochodów). Jeżeli zależy nam na jakości oleju, przede wszystkim opieramy się na klasyfikacji ACEA, która obowiązuje na rynku europejskim. Stopień wyżej to normy producentów, które są bardziej wymagające i dokładnie określają wymagania, jakie musi spełnić olej. Potrzeby silnika wysokoprężnego zasila-

nego pompowtryskiwaczami są inne niż benzynowego bez turbodoładowania. Tutaj ponownie z pomocą przyjdzie instrukcja obsługi samochodu, która z pewnością odpowie na pytanie o normy fabryczne, jakie musi spełniać mieszanina smarująca dany silnik. Lepka sprawa Lepkość to kolejny parametr, na który powinniśmy zwrócić uwagę. To informacja o zachowaniu oleju w konkretnej temperaturze. Ciekawą nowością na rynku jest technologia Fluid Strenght Technology stosowana w oleju Castrol EDGE Professional, która umożliwia zmianę parametru trwałości filmu olejowego w trakcie zmiany ciśnienia oleju. Okazuje się, że jest to bardzo proste rozwiązanie, które wzmacnia olej oraz zapobiega zużyciu silnika. Dlaczego? – Jeżeli mamy wysokie obciążenia, wymagamy, aby olej silnikowy był trwały. Technologia FST powoduje, że podczas wysokich obciążeń, kiedy panują wysokie ciśnienia w filmie olejowym, następuje wzmacnianie filmu olejowego. Natomiast kiedy mamy małe obciążenia i niskie ciśnienie, technologia ta dba o to, aby olej był maksymalnie płynny oraz zużywał mało energii na pokonanie oporów wewnętrznych. Powoduje to

jednocześnie oszczędzanie paliwa – tłumaczy kierownik działu technicznego Castrol Polska Paweł Mastalerek. Jeśli olejesz, nie pojedziesz Wprawdzie producenci zapewniają o wieloletniej przydatności oleju do użycia, jednak nawet przy małych przebiegach należy wymieniać olej raz do roku. Pamiętajmy również o tym, aby sprawdzać poziom oleju co 1000-1500 km. Nieważne, jak dobry olej będzie w naszym silniku. Jeżeli nie posmarujesz, to nie pojedziesz.

dobierz właściwy olej Wielu producentów samochodów rekomenduje używanie olejów konkretnych marek. Jakich? > Castrol: Volkswagen, Audi, SEAT, Skoda, Land-Rover, Jaguar, Ford, BMW > Total: Peugeot, CitroĎn >Lotos: Kia, Subaru > Selenia: Fiat, Alfa Romeo, Lancia > Mobil: Mercedes-Benz >Elf: Renault

release 2 | LEASEPLAN


22

REKOMENDACJA

tekst Rafał Rezler/Novimedia CP foto Materiały prasowe

Mniejszy może więcej?

Kia Venga

W szranki staje drużyna mikrovanów w składzie: Kia Venga, Skoda Roomster, Hyundai ix20, Opel Meriva, Toyota Verso-S oraz zespół złożony z ich kompaktowych braci: Cee’da, Octavii, i30, Astry oraz Aurisa.

w Merivie w modyfikowaniu układu wnętrza pomaga pomysłowy system FlexSpace. Długie rozstawy osi dają więcej miejsca z tyłu, a wyżej umieszczone siedziska ułatwiają wsiadanie i wysiadanie.

Bagażniki Nawet ci, którzy na co dzień wożą w nich powietrze, stają przed sytuacjami, kiedy lepiej mieć więcej miejsca niż mniej.

Kompakty Możliwości adaptacji wnętrza w kompaktach najczęściej ograniczają się do składanej tylnej kanapy. Wysuwanych uchwytów na napoje nie bierzemy w tej konkurencji pod uwagę. Jeśli kierowca jest wysoki, to pasażer siedzący za nim będzie dysponował mniejszą ilością miejsca na nogi.

Mikrovany: > ix20: 440 l > Venga: 422 l > Roomster: 509 l > Meriva: 397 l > Verso-S: 430 l

Kompakty: > i30: 340 l > Cee’d: 340 l > Octavia: 585 l > Astra: 370 l > Auris: 354 l

Punkt dla mikrovanów.

23

„ Meriva wyróżnia się drzwiami bocznymi otwieranymi w przeciwnych kierunkach”

W całym gronie największym bagażnikiem może się pochwalić Octavia. Bagażnik Roomstera, choć mniejszy, jest jednak bardziej wygodny – dostęp jest łatwiejszy, a w razie potrzeby siedzenia można wymontować i załadować Roomstera po sam dach. Jak widać, małe vany mają więcej miejsca za tylnymi siedzeniami niż kompakty i dodatkowo pozwalają je łatwiej aranżować i zapełniać. Punkt dla mikrovanów. Opel Astra IV

Komfort

Chyba każdy, kto dużo jeździ, powie, że im większe auto, tym lepsze. Jest wygodniejsze, lepiej się prowadzi, ma więcej miejsca i jest bardziej praktyczne, ale czy na pewno ta teoria nadal obowiązuje?

R

„ Najtańsza Venga oznacza wydatek 39 900 zł, najtańszy Cee’d kosztuje 47 500 zł” ReLease 2 | LEASEPLAN

ynek, tak jak życie, nie znosi pustki, a specjaliści od marketingu doskonale wiedzą, że nie ma takiej niszy, której nie da się znaleźć, bądź wymyślić i z powodzeniem zapełnić. W efekcie nieco ponad 10 lat temu na europejskich rynkach zaczęły się pojawiać mikrovany budowane w oparciu o samochody klasy B. Pierwszym bodaj przedstawicielem segmentu, o którym mowa, była Toyota Yaris Verso. Miała mnóstwo zalet – była przestronna, praktyczna, niezawodna i niedroga w eksploatacji, ale przecieranie szlaków w Europie poszło jej nie najlepiej. Jeśli ktoś jeszcze pamięta, jak Yaris Verso wyglądała, to może się domyślić, że japoński wynalazek nie do końca wpasował się w konserwatywne gusta europejskich konsumentów.

Runda druga Japończycy rzadko popełniają ten sam błąd dwa razy – na kolejną bitwę o klienta przygotowali nowego mikrovana – Verso-S. W ciągu ostatniej dekady segment mikrovanów zdążył się powiększyć o teraz już doświadczonych i uznanych graczy, więc nowa, mała Toyota będzie się musiała mocno rozpychać łokciami w swoim segmencie, ale czy tylko w swoim? Właśnie – te najmniejsze vany stoją w rozkroku między klasą mieszczuchów i kompaktów. Możliwości mają sporo, dlatego stanowią konkurencję nie tylko dla siebie, ale także dla swoich większych braci. Czy ix20 może być alternatywą dla i30, a Roomster dla Octavii? By znaleźć odpowiedź na to pytanie, porównujemy praktyczne cechy kompaktów i mikrovanów.

Kia Cee’d

Wnętrze Idea małych vanów jest prosta – zmieścić jak najwięcej przestrzeni na jak najmniejszej powierzchni. Z kolei dzisiejsze kompakty to już całkiem spore auta (np. Astra ma ponad 4,4 m długości) i bez trudu wygodnie mieszczą czwórkę pasażerów. Mikrovany: Ich największym atutem oprócz przestronności wnętrza są możliwości jego aranżacji. W Roomsterze zamiast tylnej kanapy otrzymujemy trzy osobne fotele,

Mikrovany O dziwo, krótsze maluchy często przewyższają rozstawem osi rywali z segmentu C, więc przy krótszych zwisach nadwozia nie ma obawy, że na pofałdowanych drogach nabawimy się w nich choroby morskiej. Przestronne wnętrza także sprzyjają wygodzie, ale małe vany są krótsze i wyższe, więc inaczej się w nich siedzi. Zarówno z tyłu, jak i z przodu pozycja jest bardziej wyprostowana, co zwłaszcza za kierownicą nie poprawia wygody na dłuższych trasach. Wysokie osoby mogą mieć problem z dobraniem idealnie komfortowej pozycji za kierownicą. Kompakty Większy zakres wzdłużnej regulacji foteli i bardziej pochylone oparcie kanapy powodują, że zwłaszcza w czasie dłuższych podróży siedzi się w nich wygodniej. Długonodzy docenią niższą pozycję za kierownicą, dzięki której nie będą musieli podkurczać nóg, jak w niektórych mikrovanach. Kompakt ma też release 2 | LEASEPLAN


24

REKOMENDACJA

tekst Rafał Rezler/Novimedia CP foto Materiały prasowe

Kompakty W przypadku kompaktów praktycznie już nie ma mowy o tym, by nowy model z tego segmentu nie uzyskał pięciogwiazdkowej oceny w testach EuroNCAP. Wśród przytoczonych modeli wyjątkiem jest oceniona na cztery gwiazdki Octavia, którą EuroNCAP klasyfikuje o grupę wyżej niż kompakty. Przewagą samochodów klasy C jest lepsze prowadzenie, a co za tym idzie – wyższy poziom bezpieczeństwa czynnego. W tej klasie możemy też dokupić wyposażenie (np. reflektory ksenonowe), którego próżno szukać w małych vanach.

samej marki. W praktyce oznacza to, że kwota, którą trzeba wydać na benzynową Octavię, wystarczy nam na Roomstera z oszczędnym dieslem. A jak prezentują się różnice w zużyciu paliwa? Mikrovany: Kompakty: > ix20: 4,5 l/100 km > i30: 4,5 l/100 km > Venga: 4,7 l/100 km > Cee’d: 4,4 l/100 km > Roomster: 4,7 l/100 km > Octavia: 4,5 l/100 km > Meriva: 4,5 l/100 km > Astra: 4,7 l/100 km > Verso-S: 4,3 l/100 km > Auris: 4,7 l/100 km Większy wzrost i co za tym idzie większa powierzchnia czołowa utrudniają mikrovanom rozbijanie mas powietrza, stąd w kilku przypadkach deklarowane spalanie jest wyższe niż w samochodach klasy C. Różnice są jednak tak marginalne, że trudno oczekiwać, by rekompensowały wyższą cenę zakupu kompaktów. W praktyce dużo większy wpływ na spalanie będzie miał styl jazdy kierowcy.

Punkt dla kompaktów.

�koda Octavia

25

„ 399 cm długości sprawia, że Verso-S jest równie poręczna jak auta segmentu B”

Punkt dla mikrovanów. wszystkie zalety auta o klasę większego. Większe koła sprawniej „łykają” nierówności (chyba że zdecydujemy się na opony z bardzo niskim profilem), a lepsze wyciszenie wnętrza skuteczniej izoluje pasażerów od hałasu.

się oszukać, więc często tam, gdzie wyższe i krótsze vany muszą sobie pomagać systemem ESP, kompakty mają jeszcze spore rezerwy bezpieczeństwa.

Toyota Auris

Punkt dla kompaktów. �koda Roomster

Remis. Jeśli potrzebujemy więcej przestrzeni, bardziej komfortowy będzie mikrovan, w każdym innym wypadku wygodniej będzie podróżować w kompakcie.

Hyundai ix20

Jazda Mikrovany Pudełkowate kształty i wyżej położony środek ciężkości z pewnością nie wpływają pozytywnie na właściwości jezdne. Dodatkowo rodzinnie usposobione maluchy mają zawieszenia nastawione bardziej na komfort resorowania niż na zwinność i sportowe wrażenia. Do tego dochodzi także, powodowana większą powierzchnią boczną, mocniej odczuwana wrażliwość na podmuchy bocznego wiatru.

„ W pojedynku na bagażniki mniejszy ix20 bije większego i30 o całe 100 litrów” ReLease 2 | LEASEPLAN

Kompakty Szersze opony, niżej położony środek ciężkości, bardziej zaawansowana konstrukcja zawieszenia (układy wielowahaczowe) – dzięki tym cechom kompakty dadzą kierowcom nie tylko więcej frajdy z jazdy, ale też więcej pewności i spokoju za kierownicą. Fizyki nie da

Bezpieczeństwo Mikrovany Czasy, w których małe auto oznaczało kompromisy w sprawach bezpieczeństwa, odeszły bezpowrotnie. W omawianym gronie aż cztery konstrukcje EuroNCAP nagrodził pięcioma gwiazdkami w testach bezpieczeństwa. Najnowszej – Verso-S – EuroNCAP jeszcze nie rozbijał. Mikrovany mogą mieć na pokładzie równie bogate wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa jak kompakty.

Koszty Do porównania przyjęliśmy, że konfrontujemy ze sobą modele z silnikami diesla i możliwie zbliżonym poziomem wyposażenia. W przypadku mikrovanów mowa o silniku o mocy około 90 KM, a w przypadku kompaktów – nie mniej niż 105 KM. Mikrovany: > ix20 Classic Plus 60 400 zł > Venga M 53 900 zł > Roomster Style 62 800 zł > Meriva Enjoy ecoFLEX 74 550 zł > Verso-S Luna 68 700 zł

Kompakty: > i30 Classic Plus 69 400 zł > Cee’d M 63 500 zł > Octavia Mint 73 499 zł > Astra Enjoy 78 650 zł > Auris Luna 76 000 zł

Jak widać, zarówno wśród kompaktów, jak i mikrovanów rozrzut cen jest dość spory, jednak wszystkie kompakty są droższe od swoich mniejszych braci tej

Co dla kogo? Nie dorównują kompaktom właściwościami jezdnymi i komfortem na dłuższych trasach, ale za to są tańsze i bardziej wszechstronne – w naszym porównaniu mikrovany wygrywają 4:3. Dla znakomitej grupy użytkowników mogą z powodzeniem stanowić realną, praktyczną alternatywę dla kompaktów. Te z kolei lepiej się sprawdzą, jeśli nie wozimy zbyt wiele bagażu, za to częściej wybieramy się w dłuższe podróże. A co jeśli musimy mieć samochód, który łączy zalety małego vana i klasycznego kompaktu? Wtedy pozostaje chyba tylko sięgnąć głębiej do portfela i rozejrzeć się za kompaktowym kombi lub… większym vanem.

4:3 wygrywają mikrovany release 2 | LEASEPLAN


26

REMINISCENCJE

tekst Rafał Rezler/Novimedia CP foto Materiały prasowe

Innowacja i tradycja Stylistyka to klucz do wyrazu marki i jej identyfikacji. Musi łączyć szacunek do tradycji z pędem ku nowoczesności, zwłaszcza w przypadku mercedesa – marki o 125-letniej historii.

T

o właśnie w Stuttgarcie przykładanie ogromnej wagi nie tylko do tego, jak coś jest skonstruowane, ale także jak wygląda, ma najdłuższą tradycję. Niemniej trzeba przyznać, że w przypadku pierwszego pojazdu Karla Benza z 1886 r. trudno doszukiwać się znamion zamysłu stylistycznego, jaki znamy. Wszak nie było wtedy jeszcze mowy o karoserii i nadwoziu zamkniętym.

Kształt nadany Już 1901 r. przyniósł radykalną zmianę i w praktyce określił to, jak będą wyglądały samochody przez najbliższe stulecie. Definicja kształtu karoserii z wyraźnie oddzielonymi bryłami (komora silnika z przodu i przedział pasażerski za nią) zmaterializowała się pod postacią modelu 35 hp. Kolejnym, brzemiennym w skutki krokiem było umieszczenie z przodu chłodnicy silnika, której osłona stała się nie tylko integralną częścią nadwozia, ale także jedną z najbardziej charakterystycznych i rozpoznawalnych cech stylizacji wozów ze Stuttgartu.

Skok w nowoczesność Zaprezentowany w 1953 r. model W 120 był przykładem rewolucyjnego jak na owe czasy połączenia innowacyjnej technologii ze świeżym spojrzeniem na design. W 120, popularnie nazwany „pontonem”, był pierwszym samochodem, który miał samonośne nadwozie. Trójbryłowa konstrukcja zapewniała więcej bezpieczeństwa, więcej miejsca we wnętrzu i bagażniku oraz lepszą widoczność – wszystko w połączeniu z elementami stylistycznymi tradycyjnymi dla marki. Mimo rewolucyjnego kształtu nikt nie miał wątpliwości, że to Mercedes. Pokłosiem rewolucji w technologii konstruowania nadwozi było wprowadzenie do seryjnej produkcji samochodów wyposażonych w wynalazek, który wymyślił węgierski inżynier Béla Barényi – klatkę bezpieczeństwa. Po raz pierwszy zastosowano ją w 1959 r. w modelu W 111.

27

Uskrzydlony sportowiec Konstruktorzy i styliści Mercedesa nie zasypiali gruszek w popiele i już w rok po „pontonie”, świat ujrzał samochód, który stał się legendą za życia, a dzisiaj jest jednym z najbardziej pożądanych i prestiżowych klasyków. Sportowe coupé – 300 SL Gullwing było pierwszym z Mercedesów bez osłony chłodnicy umieszczonej pionowo. Łykał powietrze przez rozciągnięty między reflektorami grill z centralnie umieszczoną gwiazdą. Jednak tym, co spowodowało, że Gullwinga znają chyba wszyscy, były jego unoszone do góry drzwi boczne. 300 SL z otwartymi drzwiami wyglądał jak ptak w locie. 9 lat po wojnie trudno było o lepszy synonim wolności, jaką daje sportowy samochód. Paradoksalnie nie był to celowy zabieg stylistyczny. Konstrukcja drzwi została wymuszona przez strukturę nadwozia zbudowanego z myślą o wyścigach.

ikona stylu W latach 60. limuzyny Mercedesa (modele 220, 220 S i 220 SE) wyróżniały się z tłumu charakterystycznymi płetwami, które wieńczyły ich tylne błotniki. Myli się jednak ten, kto uważa, że był to przerost formy nad treścią. Płetwy były zaprojektowane zgodnie z przyświecającą stylistom Mercedesa maksymą – forma podąża za funkcjonalnością. Wystające płetwy były jak znaczniki końca nadwozia – poprawiały widoczność i ułatwiały manewrowanie. Zaprezentowana w 1972 r. klasa S z miejsca stała się ikoną motoryzacji, samochodem rozpoznawanym i pożądanym na całym świecie jako ten, który budzi podziw. Kolejne generacje klasy S wyznaczały trendy w stylizacji, doskonale wpisując się w założenia szefa stylistów marki – Bruno Sacco, który uważał, że Mercedes zawsze musi być intuicyjnie rozpoznawany jako Mercedes, a każda kolejna generacja modelu musi nawiązywać do tradycji. Tak też właśnie się dzieje, niezależnie od tego, czy mówimy o klasie A, klasie E z charakterystycznymi czterema reflektorami czy też o dostawczym Sprinterze.

Jak zaprojektować Mercedesa? Rzeźbiony wiatrem Na koniec pierwszej dekady XX w. przypadł czas premiery modelu Lightning Benz, który możemy chyba nazwać pierwszą ze srebrnych strzał. Zaprojektowany został jako samochód wyścigowy z uwzględnieniem prawideł aerodynamiki – jako jedna bryła z komorą silnikową płynnie przechodzącą w przedział pasażerski. Jedynymi elementami wystającymi poza obrys nadwozia były szeroko rozstawione koła – wszystko po to, by jak najmniej elementów zakłócało ruch powietrza wokół samochodu. W latach 30. styliści Mercedesa podążyli w kierunku obłych i harmonijnych linii nadwozia, co najlepiej obrazują luksusowe modele 500 K i 540 K. Przywiązanie do elegancji i wysokiej jakości materiałów było widoczne także we wnętrzach samochodów.

ReLease 2 | LEASEPLAN

> Każdy model zawsze musi być łatwo rozpoznawalny jako Mercedes-Benz. > Samochód musi komunikować wartości marki, których klient oczekuje. > Konstrukcja ma być maksymalnie innowacyjna z jednoczesnym poszanowaniem tradycji marki.

release 2 | LEASEPLAN


28

REKLAMA

9

VOLVO ZACZYNA SIĘ OD CIEBIE

modeli Volvo zdobyło najwyższą ocenę w testach zderzeniowych EuroNCAP.

konstruktorzy Volvo zawsze kładli nacisk na bezpieczeństwo. Innowacje, które wielu ludziom uratowały życie, stały się głównym wyróżnikiem szwedzkiej marki.

1

2

3

W

1927 r. z taśmy produkcyjnej zjechało pierwsze Volvo – model ÖV4, potocznie zwany Jakobem. Już ten model wyróżniał się na tle konkurencji zastosowanymi w nim rozwiązaniami z zakresu bezpieczeństwa. W standardowym wyposażeniu miał przednią szybę, którą oczyszczały automatyczne wycieraczki, poprawiające widoczność. Konkurencja w tyle Kolejne przełomowe innowacje inżynierowie Volvo wprowadzili w zaprezentowanym w 1946 r. modelu PV444. W aucie zastosowano sztywne i bezpieczne nadwozie oraz laminowane szyby, które zmniejszały ryzyko odniesienia obrażeń w wypadku. Co ciekawe, dopiero kilkanaście lat później takie szyby zostały wprowadzone jako obowiązkowe we wszystkich samochodach. Nie był to jednak jedyny przypadek, w któReLease 2 | LEASEPLAN

rym Volvo wyprzedziło całą konkurencję. W 1957 r. na sztokholmskich ulicach pojawił się model Amazon. Był to pierwszy samochód, w którym zastosowano trzypunktowe pasy bezpieczeństwa opracowane przez Nilsa Bohlina. Rozwiązanie okazało się na tyle skuteczne, że kilka lat później Volvo wprowadziło je również na tylnych siedzeniach i udostępniło na zasadzie otwartego patentu inżynierów Volvo. Amazon był także pierwszym samochodem, który został poddany crash-testom. Innowacyjne rozwiązania przełożyły się na jego gigantyczny sukces na całym świecie.

(1966 r.), fotelik dla dzieci montowany tyłem do kierunku jazdy (1972 r.) czy bezpiecznie łamana, absorbująca energię kolumna kierownicy (1974 r.). W latach 90. wdrożono system ochrony przed skutkami bocznych uderzeń (SIPS – side impact protection system), którego zadaniem było rozpraszanie energii uderzenia z wykorzystaniem struktury całego nadwozia. Uzupełnieniem tego systemu były, wprowadzone po raz pierwszy w 1994 r., boczne poduszki gazowe chroniące tułów i głowę podróżnych. Pięć lat później Volvo zaoferowało klientom także poduszki kurtynowe.

Innowacja za innowacją Firma jednak na tym nie poprzestała i dalej rozwijała patenty z zakresu bezpieczeństwa czynnego i biernego. I tak kolejne lata przyniosły takie, dzisiaj oczywiste, rozwiązania jak strefy kontrolowanego zgniotu

Lepiej zapobiegać Przełomowe okazało się także przejście z XX w XXI w., kiedy Volvo pokazało koncepcyjny model SCC wyposażony w aktywne systemy chroniące kierowcę, pasażerów i pieszych. Mowa o układach City Safety

Już w 1959 r. trzypunktowe pasy bezpieczeństwa należały do seryjnego wyposażenia każdego Volvo

Od 1971 r. kontrolka przypominała, by je zapiąć

i Pedestrian Detection, które zadebiutowały kilka lat później w Volvo XC60, S60 i V60. Obecnie systemy potrafiące wyhamować samochód do zera w przypadku wtargnięcia na jezdnię pieszego lub gwałtownego hamownia auta jadącego przed nami są stosowane w większości modeli Volvo (S60, V60, XC60, V70, XC70, S80). Warto jednak zaznaczyć, że nowoczesne systemy z powodu ograniczeń technicznych działają tylko w mieście i potrafią wyhamować auto do zera z prędkości do 30 km/h. Przy większych prędkościach układy minimalizują skutki kolizji. Jednak to nie wszystko. Volvo obecnie pracuje nad działającym również w nocy systemem, który pozwoli uniknąć zderzeń ze zwierzętami. Wszystkie te działania prowadzą do zrealizowania do 2020 r. misji Volvo – produkowania samochodów, które nie ulegają wypadkom.

4

5 1. Distance Alert pomaga kierowcy utrzymać bezpieczny dystans. 2. Driver Alert Control czuwa nad poziomem koncentracji kierowcy. 3. BLIS ostrzega przed pojazdami w martwym polu. 4. Full Auto Brake zatrzyma samochód w ruchu miejskim, jeśli kierowca nie zareaguje na czas. 5. Pedestrian Detection potrafi wykryć pieszych znajdujących się przed samochodem i zatrzymać go w razie potrzeby.


30

REKREACJA

tekst Michał Szkodziński foto Materiały prasowe

Perły z lamusa Przechowywane w motoryzacyjnych muzeach eksponaty z pewnością nie są tak wiekowe jak Wenus z Milo lub Mona Lisa, lecz sporo z nich już zyskało miano ikon i legend, które dla wielu są obiektem pożądania.

2. Volvo Museum Gdzie: Arendal Skans, SE-405 08 Göteborg, Szwecja Co zobaczysz: Modele szwedzkiego producenta począwszy od pierwszego – ÖV4, a także prototypowe konstrukcje, które nie trafiły do produkcji seryjnej. Dowiesz się także, jaka jest filozofia rozwoju marki i jak Volvo podchodzi do ochrony środowiska i bezpieczeństwa podróży. www.volvomuseum.com 3. Muzeum Motoryzacji i Techniki Gdzie: ul. Warszawska 21, 05-800 Otrębusy Co zobaczysz: Przegląd najróżniejszych pojazdów (również wojskowych), od powstałych jeszcze w XIX w. po całkiem młode. Ciekawostką są samochody należące do byłych dygnitarzy (Józefa Cyrankiewicza i Wojciecha Jaruzelskiego) oraz czołowych polskich polityków (Jerzego Buzka i Aleksandra Kwaśniewskiego). www.muzeum-motoryzacji.com.pl 4. Galleria Ferrari Gdzie: Via Dino Ferrari 43, 41053 Maranello, Włochy Co zobaczysz: Nie tylko mnóstwo seryjnych i wyścigowych modeli ze skaczącym koniem na masce, lecz także nagrody i puchary zdobyte przez zespół z Maranello w wyścigach oraz wiele innych eksponatów związanych z historią włoskiego przemysłu motoryzacyjnego. www.ferrari.com 5. Mercedes-Benz Museum Gdzie: Mercedesstr. 100, 70372 Stuttgart, Niemcy Co zobaczysz: Niesamowity budynek oddanego do użytku w 2006 r. muzeum, w którym czeka na ciebie kolekcja ponad 160 świetnie utrzymanych pojazdów. Wiele z nich pamięta jeszcze szczenięce lata motoryzacji. Podobnie jak w przypadku muzeum Porsche, tak i muzeum

„ 3,4 mln gości odwiedziło muzeum Mercedes-Benz od jego otwarcia do listopada 2010 r.” ReLease 2 | LEASEPLAN

H

istoria motoryzacji, choć krótka, zna wiele pojazdów, o których warto pamiętać, choćby ze względu na rewolucyjne rozwiązania techniczne, porywającą stylistykę lub dlatego, że okazały się kompletnymi klapami. W trakcie samochodowej wyprawy na wakacyjny wypoczynek warto zboczyć z trasy i wybrać się do jednego z wielu muzeów motoryzacji w Europie, by zobaczyć, jak na przestrzeni dekad zmieniały się samochody, a także obejrzeć modele, które na ulice nigdy nie wyjechały.

1. Cité de l’Automobile – Collection Schlumpf Gdzie: 192 Avenue de Colmar, 68051 Mulhouse, Francja Co zobaczysz: Największą kolekcję samochodów Bugatti na świecie (wśród nich modele wyprodukowane w liczbie sześciu egzemplarzy, a także najnowszy model Veyron), przedwojenne bolidy Formuły 1 oraz liczny zbiór seryjnych samochodów sprzed lat. Nie zabraknie również wrażeń dla najmłodszych. www.collection-schlumpf.com

Mercedes-Benz organizuje wystawy okolicznościowe. Więcej o ich tematyce i terminach ekspozycji przeczytasz na stronie internetowej muzeum. www.mercedes-benz-classic.com 6. Porsche Museum Gdzie: Porscheplatz 1, 70435 Zuffenhausen, Niemcy Co zobaczysz: Około 80 modeli Porsche w ciągłej ekspozycji i nie tylko. Zwiedzający mogą także podziwiać pochodzące z lat 20. konstrukcje i pomysły samego Ferdinanda Porsche. Dodatkowo organizowane są wystawy tematyczne. Muzeum warto odwiedzić nie tylko ze względu na eksponaty – już sama architektura budynku warta jest zobaczenia. www.porsche.com 7. BMW Museum Gdzie: Am Olympiapark 2, 80809 München, Niemcy Co zobaczysz: Historię rozwoju bawarskiej marki niemal od początku jej istnienia. Wśród eksponatów są nie tylko produkcyjne i prototypowe wersje samochodów, ale także silniki lotnicze i motocykle. Odnowione w 2008 r. muzeum znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie „czterocylindrowego” gmachu – siedziby BMW. Tuż obok znajduje się także park olimpijski. www.bmw-welt.com 8. Musée de l’Aventure Peugeot Gdzie: Carrefour de l’Europe, 25600 Sochaux, Francja Co zobaczysz: Ewolucję i rozwój samochodów Peugeot, praktycznie od samego początku motoryzacji. W ciągłej ekspozycji jest około 130 samochodów (z 450 będących w posiadaniu muzeum) – od pierwszych modeli jeszcze z XIX w. po te, które nadal pamiętamy z ulic. Do obejrzenia jest również około 130 rowerów i motocykli. www.musee-peugeot.com 9. Autostadt Gdzie: StadtBrücke, 38440 Wolfsburg, Niemcy Co zobaczysz: Naprawdę dużo, więc na wizytę w Wolfsburgu warto zarezerwować sobie więcej czasu. Autostadt to muzeum i park atrakcji, w którym swoje pawilony mają wszystkie marki należące do VW, czyli Skoda, SEAT, Audi oraz Bentley i Lamborghini. Można tu także wybrać się na wycieczkę po fabryce, a nawet pójść do kina. www.autostadt.de

31

1

2

3

4

6

7

8

9 release 2 | LEASEPLAN



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.