Magazyn Rybnicki Nowiny.pl nr 01

BEZPŁATNY MAGAZYN

nas

• co miesiąc w gazecie • codziennie w internecie

www.NowiNy.pL

21 czerwca 2016 • nr 1

PÓŁMARATON KSIĘŻYCOWY – czyli rybnickie święto biegania

rii przygotowano dodatkowe rywalizacje: Maraton Dwóch Serc i Sztafetę Firm. Nagrodzeni zostaną również Najlepszy Rybniczanin i Najlepsza Rybniczanka.

25 czerwca w Rybniku odbędzie się prawdziwe święto biegowe. Wszystko za sprawą VII edycji Półmaratonu Księżycowego. Nocny klimat, wielkie emocje oraz niepowtarzalna atmosfera – to wszystko czeka na uczestników i kibiców tego wyjątkowego wydarzenia.

Strefa Małego Biegacza W dniu rozgrywania VII Rybnickiego Półmaratonu Księżycowego powstanie Strefa Małego Biegacza, którą przygotuje Inżynieria Biegania.

imprezy towarzyszące Oprócz biegu na 21 km, organizatorzy przygotowali szereg atrakcji dodatkowych oraz Otwarcie Strefy nastąpi o wydarzenia towarzyszące, któ- godz. 15.00. Będzie się tam re będą odbywać się przez cały znajdowało biuro zawodzień. Od godziny 15.00 na bo- dów. W samej strefie nie dobra atmosfera iskach piłkarskich RKP przy ul. zabraknie zabaw i animacji Rybnicki Półmaraton KsiężyGliwickiej będą biegać i bawić (m.in.: pląsy, projektowanie cowy jest jednym z nielicznych się dzieci oraz młodzież w spe- medalu z gliny, strzelnica). biegów nocnych. W poprzedcjalnie przygotowanej dla nich Organizatorzy zapraszają niej edycji biegu wystartowało Strefie Małego Biegacza. A dla na boiska RKP (ul. Gliwicka, 1500 uczestników, w tym 400 tych, dla których półmaratoń- przy kąpielisku Ruda), gdzie osób z Rybnika. W tym roku Rafał Tymusz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rybniku wręczył oficjalną koszulkę ski dystans to jednak trochę za poza zabawami, odbędą biegacze będą mieli tradycyj- półmaratonu Piotrowi Kuczerze, prezydentowi Rybnika dużo, zostanie zorganizowa- się biegi: – 5 biegów dzienie do pokonania trzy pętle. dedykowane zarówno profe- zawodników przez mieszkań- wiekowych nagrodzonych zo- ny Mini Półmaraton Inżyniera cięcych, w najróżniejszych Start i meta zlokalizowane sjonalnym sportowcom, jak i ców jest bardzo ważnym aspek- stanie pierwszych 10 miejsc w o długości dziesięciokrotnie grupach wiekowych i na dybędą na terenie kąpieliska tym wszystkim, którzy chcą się tem – podkreśla Rafał Tymusz, każdej z nich. Wyjątkową pa- krótszej (2,1 km; godz. 17.30). stansach od 200 m do 1 km; Ruda. Trasa będzie biegła uli- sprawdzić i spróbować swoich dyrektor Miejskiego Ośrodka miątką dla najlepszych biega- Trasa będzie wiodła dookoła – 1 bieg dla dorosłych – Mini cami Rybnika, rozpoczynając sił. Zapraszam wszystkich do Sportu i Rekreacji w Rybniku. czy będzie trofeum – najszybsi stawu obok kąpieliska „Ruda”. Półmaraton Inżyniera – 2,1 od ul. Gliwickiej, przez ulice włączenia się i współtworzenia W tegorocznym pakiecie star- zawodnicy Półmaratonu Księ- W tym dniu organizatorzy km. Wszystkie animacje, dzielnicy Rybnik-Północ, śród- biegowego święta w Rybniku – towym każdy uczestnik otrzyma życowego otrzymają niepowta- przygotują również strefę ga- zabawy i starty w ramach mieście i rynek, dalej przez ul. mówi prezydent Rybnika Piotr koszulkę techniczną, pamiątko- rzalny kamień księżycowy. stronomiczną, a także strefę Strefy Małego Biegacza są Rudzką do ronda Wawok i ul. Kuczera. (r) wy numer startowy oraz możli- Oprócz zmagań wg katego- relaksu i masażu. bezpłatne. (r) Obwiednią Północną na teren przyjdź kibicować wość bezpłatnego skorzystania „Rudy”. – Impreza jest odpo- – Dzięki temu, że biegacze z kąpieliska „Ruda”. Na każdeW tym roku organizatorzy Rybnicwiedzią na wyzwania współ- przebiegają trzy pętle, poja- go uczestnika, który ukończy kiego Półmaratonu Księżycowego czesnych czasów – bieganie to wią się kilka razy w ciekawych bieg w regulaminowym czasie postanowili uhonorować najlepbardzo popularna w tej chwili punktach miasta, pozwalając (3 h), czekać będzie wyjątkowy szych biegaczy w sposób wyjątkoforma aktywności. Rybnicki kibicom na obserwowanie ry- medal. Na najlepszych zawodwy. Najszybsi zawodnicy PółmaPółmaraton Księżycowy bu- walizacji. Zapraszamy na tę je- ników w kategorii OPEN czekać ratonu otrzymają niepowtarzalny duje bardzo dobrą atmosferę dyną w swoim rodzaju imprezę będzie zaś nagroda finansowa. kamień księżycowy. wokół sportu, to wydarzenie sportową, której dopingowanie Dodatkowo w kategoriach aUTOPrOmOCJa

Wyjątkowa nagroda

Utrudnienia w ruchu W związku z Półmaratonem Księżycowym, na ulicach Rybnika wystąpią poważne utrudnienia w ruchu. Na czas imprezy, tj. od soboty 25 czerwca (od godz. ok.

21:00), do niedzieli, 26 czerwca (do godz. ok. 1:00), zostaną całkowicie lub częściowo wyłączone z ruchu ulice na trasie półmaratonu.

Z utrudnieniami trzeba się liczyć na ulicach: Gliwicka (okolice ośrodka Ruda) – Żużlowa – 26 Marca – Karłowicza – Poniatowskiego – PCK – Różańskiego – Wyzwolenia – Gliwicka – Łony – Plac Wolności – 3 Maja – Chrobrego – Zam-

kowa – Rynek – Kościelna – Plac Kościelny – Rudzka – Obwiednia Północna – Gliwicka. Wjazd i wyjazd z centrum: możliwy będzie okresowy ruch poprzeczny kierowany przez Służby (r) Miejskie.

2

rybnicki półmaraton księżycowy

TYGODNIK RYBNICKI • 21 czerwca 2016 r. | nowiny.pl

ludzie są stworzeni do biegania n Z Dawidem Maliną i Radosławem Kasprzakiem z Inżynierii Biegania rozmawiamy

o modzie na bieganie, treningu i radości jaką daje uprawianie tej formy aktywności.

To chyba dobrze? Bez względu na motywację.

Radosław Kasprzak: Jak najbardziej. Bieganie jest też fajne ponieważ poprawia nam humor.

Dostarcza hormon szczęścia, tzw. endorfiny, które powodują że jesteśmy zadowoleni z siebie i uśmiech nie schodzi nam z twarzy. Chce nam się więcej robić. Wydaje się też, że bieganie to sport indywidulany, ale tak naprawdę – nie do końca jest to prawda. Fakt, że powstają liczne grupy biegowe w Rybniku, pokazuje że ludzie przy okazji biegania spotykają się, rozmawiają ze sobą. Wspólnie wyjeżdżają na zawody. Działają w grupie.

DM: Myślę, że ludzie zaczynają również biegać, aby się odchudzić. Szczególnie jest to ważne dla pań.

Uważacie, że w Rybniku jest moda na bieganie?

DM: Jak najbardziej.

Czy każdy może biegać? reklama

RK: W zasadzie tak.

DM: Radzimy jednak osobą z dużą otyłością, aby spotkały się ze specjalistami i dowiedziały się jak biegać. Na co zwracać uwagę, żeby sobie nie zaszkodzić.

Spotkać się ze specjalistami, czyli z kim?

RK: Chociażby ze swoim lekarzem. Sprawdzić, czy nie chorujemy na cukrzycę, nadciśnienie.

To wszystko ma znaczenie. Jeżeli jesteśmy na jakiejś diecie, też warto zapytać, czy aktyw- Dawid Malina (z lewej) i Radosław Kasprzak nie tylko doradzają jak biegać, sami również czynnie uczestniczą w wielu biegowym imprezach ność fizyczna jest wskazana.

DM: Zdecydowanie tak, ale regenerację.

Ok. Opowiedzcie jakie są trzy trzeba to robić z głową. Bo je- DM: Można powiedzieć, że biepierwsze rzeczy, na które żeli zaczniemy biegać i w tym gając rekreacyjnie nie jest to kotrzeba zwrócić uwagę – żeby samym czasie przejdziemy na nieczność, ale jest to duży atut. bieganie było przyjemne i weganizm, to nasz organizm Trener jest w stanie dobrać odmoże tego nie wytrzymać. Ak- powiedni trening do naszych bezpieczne?

DM: Po pierwsze trzeba za- tywność fizyczna u kogoś, kto potrzeb. Inaczej bieganie bępatrzyć się w dobre obuwie. nigdy, nic nie robił – jest bardzo dzie zaczynać osoba szczupła, Bieganie w trampkach nie jest mocnym bodźcem. Organizm inaczej otyła. Chodzi o to, aby dobrym pomysłem. W Rybniku jest na początku osłabiony, szybciej i lepiej realizować zabiega się głównie po asfalcie, więc trzeba o niego zadbać, a łożone cele. więc trzeba zabezpieczyć swoje nie wprowadzać wszystkich stawy. Nie mówię, że należy od zmian naraz.

Jeżeli zacznierazy wydawać fortunę na spe- RK: Natomiast polecam np. my biegać i w cjalistyczne obuwie, ale nie ma ograniczyć spożywanie słodyczy.

Jeść więcej owoców.

Pretym samym czasie też co przesadnie oszczędzać.

Po drugie warto poszukać w paraty z żelazem. To na pewno przejdziemy na internecie informacji o samym wyjdzie nam na dobre. Natoweganizm, to nasz bieganiu. Jest sporo specjali- miast nie polecam zmian drastycznych. stycznych stron z poradami, organizm może tego które pomagają początkującym nie wytrzymać biegaczom, a ponadto zawsze Ktoś, kto biega rekreacyjnie można przyjść się poradzić do powinien mieć plan treninWy prowadzicie Inżynierię nas. I po trzecie, nie możemy gowy? „przegiąć”. Chodzi mi o to, aby RK: Uważam, że każdy kto bie- Biegania. Rozumiem, że u nie przesadzić z intensywno- ga powinien taki plan posiadać. was można skorzystać z faścią, w szczególności dotyczy to Bez względu na jakim jest po- chowego doradztwa? osób zaczynających przygodę z ziomie. Trener, który nadzoruje RK: Oczywiście. Wystarczy bieganiem, aby się od razu nim takie działania, wie co zrobić, do nas przyjść, tzn. do naszeaby mówiąc kolokwialnie – nie go sklepu, który mieści się na nie zraziły. zarżnąć organizmu. Żeby dana rynku (Rybnik, ul. Rynek 17).

Czy zaczynają przygodą z osoba, nie zrobiła sobie krzyw- Oprócz tego, że pomagamy bieganiem, musimy również dy. Trener decyduje kiedy biegaczom poprawiać swoje zmienić np. sposób odżywa- trenujemy mocniej, kiedy od- „życiówki”, to zajmujemy się puszczamy, a kiedy jest czas na również osobami, które dopienia?

FOT. MONIKA PIECZKA

Marek Pietras: Dlaczego ludzie biegają?

Dawid Malina: Bo jest to najłatwiejszy sposób aktywności fizycznej. Wystarczą buty, jakiś strój i chęci. Ważne jest również to, że biegać możemy zawsze, gdy mamy na to ochotę. Nie musimy rezerwować hali czy innego obiektu. Bieganie jako najprostsza czynność, trochę kieruje nas do tego, skąd pochodzimy. Ludzie są stworzeni do biegania, którego popularność jest związana również z modą. Trochę się poruszamy, a potem można już wrzucać foty na portale społecznościowe. To też jest czynnik, który powoduje, że różne osoby zaczynają biegać.

ro chcą zacząć biegać.

DM: Wiele osób nie wie, że np. tkanka tłuszczowa spala się dopiero po kilkudziesięciu minutach biegu. Więc to, że ubierzemy się grubo, pobiegamy kwadrans – doprowadzi do tego, że stracimy wodę. Nie ma sensu uczyć się na własnych błędach. Lepiej skorzystać z porad fachowców.

KR: Biegniemy, ale jako sztafeta firm.

Mam takie wrażenie, ze u wielu osób bieganie stało się pewnego rodzaju uzależnieniem.

KR. To prawda, bieganie bywa jak narkotyk. Gdy ktoś się wciągnie, nie może już potem bez tego żyć. Sprawia to taką radość, że chcemy po prostu to Czy w waszej firmie można robić. Korzystać z tego. również zaopatrzyć się w DM: Ważne jest również to, że akcesoria potrzebne do bie- można się spotkać z ludźmi. gania?

Moi znajomi w Rybniku, to RK: Buty, ciuchy, różne akce- głównie osoby biegające. soria, żele – wszystko jest u nas dostępne.

Czy fakt, że w Rybniku mamy stadion lekkoatletyczny Co myślicie o rybnickim – wpłynął na popularyzację półmaratonie? Obserwując biegania? biegaczy z zewnątrz, mam DM: Oczywiście, że tak. Biegawrażenie że oni rywalizują nie na stadionie jest prostsze. głównie sami ze sobą, a nie z Gdy pójdziemy do lasu i przerywalami? biegniemy 4 km to potem trzeDM: Fajne w startowaniu w ba jeszcze wrócić. Na stadionie takich zawodach jest to, że nie możemy zakończyć trening w liczy się zajęte miejsce. Waż- każdej chwili. Jest to też fajne niejszy jest czas, jaki osiągną- miejsce spotkań dla biegaczy. łem na mecie. Czy poprawiłem swoją „życiówkę”. Oczywiście Więcej biega kobiet czy mężjest też tak, że się rywalizuje ze czyzn? swoimi znajomymi, ale bardziej KR: Zdecydowanie mężczyzn. chce się wygrać z samym sobą, I to tych w przedziale 30 – 40 a nie z kolegą. lat. Młodzież nie za bardzo się garnie do biegania.

Fajnie się biega wieczorem?

DM: Często trafiają do nas osoDM. Idealnie. Szczególnie w by, te które kiedyś uprawiały czerwcu. Dlatego, że robi się sport profesjonalnie i po zajuż ciepło, a organizm nie jest kończeniu kariery nadal chcą jeszcze do tego przyzwyczajo- się ruszać. Ale są również osony. Dlatego start w godzinach by, które po 15 latach pracy za wieczornych odzwierciedla biurkiem chcą coś zmienić i być bardziej aurę kwietnia czy aktywnymi. maja, czyli miesięcy podczas których większość trenuje W Rybniku jest gdzie bieprzed Rybnickim Półmarato- gać? nem Księżycowym RK: Jest wiele miejsc gdzie można biegać. Na brak miejsc Wy biegniecie w tym roku w do biegania rybniczanie narzepółmaratonie? kać nie mogą.

nowiny.pl | 21 czerwca 2016 r. • tygodnik rybnicki

rybnicki półmaraton księżycowy

3

RGB, czyli bieganie sposobem na życie Rybnicka Grupa Biegowa powstała dokładnie 30 maja 2014 roku. Założycielami była grupka 15 przyjaciół, których połączyła pasja do biegania i chęć wspólnego spędzania czasu, trenowania oraz reprezentowania rybnickiego środowiska biegaczy. – Podczas różnych zawodów widzieliśmy inne kluby biegowe.

Chcieliśmy stworzyć coś własnego i mieliśmy na to swój pomysł – mówi Rafał Góryński, prezes RGB. Jak rodzina Grupa jest stowarzyszeniem, w skład którego wchodzi obecnie 60 członków. Głównym celem działalności jest mobilizowanie ludzi do utrzymywania i podnoszenia sprawności fizycznej oraz zdrowego trybu życia, a także organizowanie imprez sportowych, takich jak Rybnicki Test Coopera czy „Morsowanie

Razem”. Członkowie działają również w wolontariacie, pomagając innym klubom w organizowaniu różnych wydarzeń.

– Chcemy, aby każdy z klubowiczów, niezależnie od stopnia zaawansowania i umiejętności biegowych, czerpał radość z dzielenia się wspólną pasją z innymi oraz aby przy wsparciu przyjaciół klubowych miał możliwość samorealizacji. Nie mamy ograniczeń wiekowych i nikogo nie dyskryminujemy. Dla nas najważniejszym z wymogów jest umiejętność cieszenia się bieganiem. Jako stowarzyszenie mamy również pewne swoje obowiązki. Liczymy na aktywność klubowiczów, chęć udzielania się we wspólnych działaniach, jak również reprezentowania Rybnickiej Grupy Biegowej na zawodach – tłumaczy Rafał Góryński i dodaje, że klub jest jak jedna wielka rodzi-

Członkowie RGB biorą udział w zawodach na terenie całej Europy, łącząc biegową pasję z zamiłowaniem do podróży

na. – Wspieramy się nawzajem i motywujemy. Wspólnie cieszymy się z osiągnięć kolegów i koleżanek. Nie chodzi tylko o zdobywanie miejsc na podium.

Mówi się, że „biegacz to nie ten co szybko biega, ale ten, co nie ustaje w walce”, a każdy z nas ma swoje marzenia i cele, które chciałby zrealizować. Razem jesteśmy w stanie zdziałać więcej, niż każdy z osobna. Wspólne

treningi, wspólne wyjazdy na zawody biegowe, a najważniejsze – wspólna zabawa – przekonuje prezes.

Dla ciała i ducha Członkowie Rybnickiej Grupy Biegowej mogą się pochwalić udziałem w wielu ciekawych imprezach, ponieważ pasję biegania łączą z turystyką oraz poznawaniem innych kultur.

Klubowicze biegali już m. in. w Barcelonie, Ravennie, Budapeszcie, Paryżu, Frankfurcie czy Berlinie. Warto dodać, że w wielu z tych imprez odgrywają znaczącą rolę, uzyskując bardzo dobre wyniki. – W naszym klubie mamy osoby wybitnie wyróżniające się, które często zdobywają miejsca na podium.

Mieczysław Stefaniak (50 lat) jest w stanie przebiec maraton poniżej trzech godzin. Krzysztof Diebel, z nie mniejszym talentem, wyróżnia się szczególnie na krótkich dystansach. Wśród kobiet rewelacyjnymi osiągnięciami może się pochwalić Dominika Sobotka – wylicza prezes.

W szeregach klubu nie brakuje też ultra maratończyków, czyli osób, które są w stanie pokonywać dystanse dłuższe niż maraton. To prezes Rafał Góryński, a także Kamil Kołodziejczyk, Marek Podeszwa, Bartek Żmudka,

Tomasz Dwornicki, Krzysztof Rakszawa, Krzysztof Diebel, Mieczysław Stefaniak, Rafał Milkowski, Zdzisław Brachman i Grzegorz Węgrzyk. Są też zawodnicy, którzy lubują się w zawodach triatlonowych: Marek Dziwoki i Piotr Iwan. – Bieganie to nie tylko aktywność dla poprawy kondycji. Jest to niezwykła przygoda, przy okazji której można poznać bardzo pozytywnie zakręconych ludzi. Nie jest to bezsensowne nabijanie kilometrów. Dzięki bieganiu mamy szansę poznać wiele ciekawych miejsc. Nasze hobby działa nie tylko na ciało, ale też na nasze samopoczucie. Jakikolwiek wysiłek fizyczny odstresowuje, a co najważniejsze odświeża umysł.

Dzięki temu mamy mnóstwo ciekawych pomysłów na poprawę jakości naszego życia i jeszcze większą chęć do działania – podsumowuje Rafał Góryński. (kp)

Gdy bieganie to coś więcej niż hobby Liczba miłośników biegania w naszym regionie z roku na rok wzrasta. Warto wiedzieć co robić, aby uprawianie sportu nie stało się przyczyną problemów zdrowotnych. Pomoc specjalisty jest ważna nie tylko przy leczeniu kontuzji. Przyda się także podczas ustalania planu treningowego i przygotowań do kolejnych zawodów.

Z nowoczesnych urządzeń i technik fizjoterapeutycznych mogą dziś korzystać nie tylko zawodowi sportowcy. To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy stawiają na aktywny tryb życia. Gorsza jest taka, że aktywność fizyczna zwiększa ryzyko wystąpienia kontuzji. Fizjoterapeuci z pamięci potrafią wyliczyć najczęstsze schorzenia przytrafiające się sportowcom.

– Główne problemy, z jakimi

Metody pracy w fizjoterapii: • indywidualna praca pod okiem fizjoterapeuty z wykorzy staniem specjalistycznych metod • terapia manualna • torowanie prioprioceptywne (PNF) • Kinesiology Taping • krioterapia miejscowa • fala uderzeniowa • pełen zakres zabiegów fizykoterapeutycznych

Pozornie nieistotna umiejętność zachowania koordynacji i stabilizacji, u biegaczy jest gwarancją bezpiecznego treningu.

Maty tensometryczne służą m.in. do analizy równowagi i badania zaburzeń koordynacji wzrokowo ruchowej. (Na zdj. Dawid Wójcik młody piłkarz z klubu ROW Rybnik)

trafiają do nas pacjenci, to stany po rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego, uszkodzenia łąkotek, zmiany przeciążeniowe stawów barkowych, uszkodzenia ścięgna Achillesa oraz zmiany w obrębie stożka rotatorów stawu barkowego – mówi Magdalena Karpiak, fizjoterapeuta z Centrum Rehabilitacji NZOZ Puls-Med w Rybniku.

Dla osób uprawiających sport, fizjoterapeuta nie jest tylko partnerem od nieszczęść. Wspólnie z zawodni-

kiem tworzy plan treningowy i przygotowuje do występów.

Zapominają o tym osoby, dla których aktywność fizyczna to coś więcej niż hobby, ale jeszcze nie zawodowstwo.

– Fizjoterapeuta jest ważny w każdej aktywności sportowej.

Pomaga odpowiednio przygotować mięśnie oraz stawy, na bieżąco weryfikuje ewentualne nieprawidłowości w obrębie układu ruchu – wyjaśnia fizjoterapeutka.

W rehabilitacji sportowców stosuje się diagnostykę i od-

Pomoc specjalisty jest ważna nie tylko przy leczeniu kontuzji. Przyda się także podczas ustalania planu treningowego i przygotowań do kolejnych zawodów.

powiednio zaprogramowane ćwiczenia. Stawia się także na nowoczesne technologie.

Przykładem ich wykorzystania w fizykoterapii jest fala uderzeniowa radialna, pomocna w szybkiej rekonwalescencji pourazowej i pooperacyjnej. Efekty przynosi także krioterapia i termoterapia przy użyciu urządzenia Cryos Pro. Czy warto? – Jak

najbardziej należy korzystać z porad i wizyt u fizjoterapeuty. Coraz więcej osób zaczyna uprawiać sport, jednak nie zawsze jest to poprzedzone odpowiednim przygotowaniem.

Niezbędnych informacji oraz pomocy w przypadku kontuzji udzieli specjalista – dodaje Magdalena Karpiak z Centrum Rehabilitacji Puls-Med. (r)

reklama

Tomograf Komputerowy

Rezonans magnetyczny

Śląskie Centrum Medycyny Inwazyjnej, ul. Kasztanowa 5, Nieborowice Rejestracja: 32 728 43 00, 664 494 044 | www.advancemed.pl

4

rybnicki półmaraton księżycowy

TYGODNIK RYBNICKI • 21 czerwca 2016 r. | nowiny.pl

serce półmaratonu będzie na Rudzie n Z Rafałem Tymuszem, dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji

rozmawiamy o kolejnej edycji Rybnickiego Półmaratonu Księżycowego.

Marek Pietras: Dlaczego zmieniliście trasę biegu i miejsce startu?

Rafał Tymusz: Zakładamy, że cały czas będziemy się rozwijać. Biegaczy będzie coraz więcej. Taki jest ogólnopolski trend. Stwierdziliśmy więc, że start/meta na ul. Powstańców z wykorzystaniem obiektów pływalni – jest mało przyszłościowa i postanowiliśmy przenieść się w nowe miejsce. Analizując wszystkie potrzeby, stało się jasne, że idealne do tego będą tereny rekreacyjne kąpieliska Ruda.

Więc od teraz serce naszego półmaratonu będzie na Rudzie właśnie.

Jest opcja, że ta trasa będzie już na stałe? Biegacze czasami narzekają, że nie mogą porównać czasów, bo co rok trasa się zmienia.

Jeżeli się sprawdzi i wszystko będzie w porządku, a po drodze nie przytrafią się jakieś remonty, przebudowy, które będą przeprowadzane w terminie półmaratonu, to na pewno jest taka szansa. Właśnie głównie z powodów remontów zmienialiśmy trasę w poprzednich edycjach biegu. Zgadzam się z tym, że trasa powinna być porównywalna, aby startujący mógł porównać swoje czasy z poszczególnych lat.

Powstało kilka nowych, których do tej pory nie było. Jest duża impreza w Gliwicach, w Bielsku. Biegacze kalkulują, co jest normalne. Po co ma jechać 100 km, jak może wystartować w biegu, który jest bliżej jego miejsca zamieszkania. Trochę biegaczy może nam również odebrać to, że jest nowa trasa.

Dla was chyba jednak najważniejsze jest to, że w Półmaratonie Księżycowym startuje coraz więcej rybniczan.

Zdecydowanie. Mamy już 300 zapisanych. Mam jednak nadzieję, że ostatecznie wystartuje więcej osób z Rybnika.

Czy fakt, że przenieśliście się Zawsze jest tak, że pojawia W związku z tym musieliście na Rudę, spowoduje że pad- się taki „strzał końcowy” jeżeli również zmienić trasę. nie rekord frekwencji? chodzi o zapisy. Ludzie patrzą Tak. Zostaliśmy przy trzech Limit mamy ustalony na 1700 w kalendarz, sprawdzają popętlach. Dlatego możemy też uczestników. Czy go zrealizuje- godę i decydują się na start w nadal organizować sztafetę my, to zobaczymy. Obecnie jest ostatniej chwili. firm, która bardzo fajnie się już 1400 zgłoszonych (rozmorozwija. Ludzie pytają o tę for- wa odbywała się tydzień przed Wróćmy jeszcze do sztafemę uczestnictwa w naszym półmaratonem – przyp. red.). ty firm. Na czym polega ten wydarzeniu. Jeżeli chodzi o Osiągnięcie tego limitu może sposób uczestnictwa w półsamą trasę, to oczywiście ma być trudne z kilku powodów. W maratonie? ona atest Polskiego Związku tym samym czasie odbywa się Startują drużyny, składające Lekkiej Atletyki. ok. 50 biegów w całej Polsce. się z trzech osób. Pierwsza

może przebiec cały półmaraton. Druga i trzecia biegnie już tylko jedną rundę. Oczywiście pierwsza osoba również może biec tylko 7 km. Taki start pozwala ludziom pracującym w jednej firmie, instytucji – na przeżywanie wspólnych emocji. W sztafecie jest łatwiej, bo to spora różnica przebiec 21 km a 7.

W tym roku, pierwszy raz, będą też imprezy towarzyszące.

Tak. Dzięki temu, że jesteśmy w nowym miejscu, możemy zorganizować dodatkowe biegi. Od godz. 15. będzie działać strefa małego biegacza. Odbędzie się 5 biegów dla najmłodszych, od 200 m do 1 km. Na zakończenie chętni będą mogli wziąć udział w mini półmaratonie – jego trasa to 2,1 km.

Wszystko będzie się działo na boiskach obok Rudy. Chcemy, aby z okazji biegu głównego, jak najwięcej się działo.

Rafał Tymusz zna kulisy półmaratonu jak mało kto. Nie tylko jest jego organizatorem, ale również bywa uczestnikiem.

otwarta dłużej.

Cały czas pracujemy na tą koncepcją. Problem w tym, że niecka basenu nie jest podświetlana i służby ratownicze miałyby problem. Wiemy już, że Ruda nie może być otwarta do 22. Być może będzie czynna do 21. Chodzi również o to, żeby ludzie korzystający z basenu, mogli wyjechać swoimi samochodami. W czasie biegu będą utrudnienia w ruchu i byłby z tym problem.

Ile osób pracuje przy półmaratonie?

Licząc wszystkie osoby zabezpieczające trasę, wolontariuszy, czy te siedzące w biurze organizacyjnym – wychodzi, że przy biegu pracuje ok. 300 osób.

Wspominał pan jakiś czas temu, że być może Ruda w Pan jako dyrektor MOSIR nie dniu półmaratonu będzie tylko uczestniczy w organi-

zacji, ale również startował w biegu. Jak pan odbiera jego atmosferę od środka i czy wystartuje pan w tym roku?

To coś zupełnie niesamowitego.

Szczególnie gdy stoi się na starcie. Wtedy czuć taką pozytywną energię. Ludzie się cieszą, nakręcają się wspólnie, mobilizują i dopingują. Wiadomo, że podczas biegu narasta zmęczenie i uśmiech trochę z twarzy schodzi. Każdy chce osiągnąć swój cel. A te są różne. Jedni chcą wygrać, inni pobić swoją „życiówkę”, ale są też tacy, którzy chcą pierwszy raz w życiu ukończyć półmaraton. Ci na mecie są najszczęśliwsi. Jest wiele motywacji, powodów dla których ludzie biegną. W tym roku nie pobiegnę. Jesteśmy w nowym miejscu i chcę mocniej zaangażować się w prace związane z samą organizacją biegu.

Gra typu Escape Room

www.uciec.pl

www.facebook.pl/uciec.pl.rybnik

reklama

Budynek dworca PKP Rybnik, 2 piętro

tel. 735 300 664

Kuźnia Mocy po raz piąty na Rybnickim Półmaratonie Księżycowym Wielkimi krokami zbliża się najlepsza impreza sportowa w regionie: VII Rybnicki Półmaraton Księżycowy – klimat jest po prostu niepowtarzalny.

Kuźnia Mocy już piąty raz jest sponsorem, w tym roku zapewniamy wodę dla wszystkich uczestników oraz nagrody dla zwycięzców.

Wszystkich zachęcam do trenowania i startu w tej imprezie!

Jako partner MOSiRu Kuźnia jest obecna na każdej edycji półmaratonu, w tym roku oczywiście też nas nie zabraknie. Przed biegiem będzie można uzyskać poradę oraz zaopatrzyć się w żele i shoty.

Baton na regenerację po biegu też się znajdzie! Postaram się krótko przedstawić temat suplementacji w bieganiu: Każdy kto już biega przyzna mi rację, że nie ma nic lepszego niż poranna przebieżka. Osoby które jeszcze nie biegają – zachęcam: zaczynać można od szybkiego spaceru połączonego z truchtem, postępy przyjdą same.

Suplementy, które mogą się przydać to przede wszystkim hydratoniki, żele energetyczne i beta alanina. Hydratonik jest niczym innym jak po prostu bardziej rozcieńczonym izotonikiem, który bardzo dobrze nawadnia przy znacznie zmniejszonej zawartości cukru.

Przyda się praktycznie na każdym treningu. Przy dłuższych dystansach sięgamy po żele energetyczne: zapewniają przypływ energii, zmniejszenie zmęczenia

Marek Smołka, Kuźnia Mocy i poprawę szybkości reakcji. Żele są szczególnie przydatne dla osób przygotowujących się do maratonu lub półmaratonu lub trenujących na dłuższych dystansach. Powszechnie wiadomo, że zmęczenie powstaje w dwóch miejscach – w mózgu i w mięśniach. Wiadomo również, że uzupełnienie kalorii może poprawić wytrzymałość mięśni, jednak fakt, że spożycie właściwej kombinacji składników odżywczych może zmniejszyć „zmęczenie” w mózgu, czy też znużenie ośrodkowe nie jest już tak powszechnie znany. Żele nie są więc niczym innym jak węglowodanami o różnym czasie przyswajania, często połączonymi z dodatkiem kofeiny lub guarany, aminokwasów BCAA czy też sodu i potasu.

Występują w rozmaitych smakach i opakowaniach więc każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Warto też przy okazji zaopatrzyć się w magnez, najlepiej w formie bardzo dobrze przyswajalnego chelatu:

najprościej mówiąc, nasz organizm chelat odczyta jako białko i bardzo dobrze go przyswoi.

Na koniec pozostawiłem niedoceniany jeszcze w Polsce suplement jakim jest beta alanina. Dzięki temu aminokwasowi wzrasta poziom karnozyny w mięśniach, przez co znacząco zostaje spowolniony poziom zakwaszenia. W praktyce, zarówno w treningach tlenowych jak i beztlenowych, zwiększa się poziom wytrzymałości i siły mięśni, co przełoży się na dłuższe i bardziej efektywne treningi. Docenią ją z pewnością osoby z większym stażem treningowym znające już swoje możliwości. Wszystkie opisane suplementy mieszczą się w przedziale 4 – 40 zł, są też bardzo dobre produkty firmy Olimp – Alkagen i Endugen, które łączą wiele składników w jednym suplemencie, ułatwiając stosowanie początkującym. Po poradę i suplementy zapraszamy do Kuźni Mocy!

Wszystkim startującym w Rybniku biegaczom życzymy zrobienia „życiówki” i zapraszamy na nasze stoisko na biegu!

Rybnik, Mikołaja Reja 4D tel. 531 609 907 www.kuznia-mocy.pl

nowiny.pl | 21 czerwca 2016 r. • TYGODNIK RYBNICKI

rybnicki półmaraton księżycowy

5

Paweł Kaszyca z „przebiegiem” ponad 4,5 tysiąca kilometrów W świecie biegaczy łamie stereotypy i „zasady”. Startuje o wiele częściej i intensywniej niż przewidują „normy”.

Mimo tego zadziwia doskonałą formą, świetnymi wynikami i licznymi sukcesami. Paweł Kaszyca, dyrektor Zespołu Szkół nr 3 w Rybniku to człowiek wprost stworzony do biegania.

Sporo startów Paweł Kaszyca w całej dotychczasowej karierze przebiegł 30 pełnych maratonów i 25 półmaratonów. Zaliczył też parę starów na krótszym dystansie oraz sporo kolejnych na nartach skiturowych. Jego „licznik” zdążył już przekroczyć 4,5 tysiąca kilometrów.

– Co do liczby startów to rzeczywiście sporo tego było, choć w tym roku postawiłem bardziej na bieganie po górach. Niby startuję mniej, ale często są to dłuższe dystanse – mówi biegacz, który nie jest „podręcznikowym” sportowcem i z pełną świadomością łamie zasady mówiące o tym, ile powinno się biegać w danym sezonie. – Twierdzę, że organizm ludzki jest przystosowany do wielu intensywnych wysiłków. Dopóki czuję się dobrze i jest progres wyników to będę też łamał „normy” ilościowe. Proponuję spojrzeć na japońskiego maratończyka Yuki Kawauchiego, który zali-

czył w jednym roku trzynaście maratonów, wszystkie w czasie poniżej 2 godzin i 20 minut. A biegał też 2 godziny i 8 minut.

On jest nauczycielem wychowania fizycznego w szkole. Da się? – pyta retorycznie Paweł Kaszyca.

Dyrektor Zespołu Szkół nr 3 w Rybniku w bieżącym roku zanotował na swoim koncie kilka znaczących sukcesów.

Były o między innymi wygrana w dwunastogodzinnej sztafecie w Bochni (198 km), zwycięstwo w Maratonie Kukuczki w Katowicach, drugie miejsce w maratonie w Kołobrzegu, triumf w Biegu Ultra Beskidzki Topór (75 km) czy druga pozycja w Leśnik Maratonie. Czy reszta roku będzie wyglądał podobnie?

– Zapewne będzie trochę odpoczynku od startów, ale tak tylko z 3 dni. Bo potem jestem strasznie zmierzły i wszystko zaczyna mnie boleć – żartuje Kaszyca. – Oczywiście wszystko będzie zależało od

Paweł Kaszyca – długodystansowiec, który łamie biegowe stereotypy

zdrowia, ale planuję wystartować w Biegu Ultra 3 x Śnieżka w Karpaczu (25 czerwca), zaliczyć letnią edycję Leśnik Maratonu (9 lipca), a także wziąć udział w Marato-

nach w Siegen (27 sierpnia) i Kolonii (2 października), a także zmierzyć się z Biegiem 7 Dolin (100 km) podczas Festiwalu Biegów w Krynicy (10 września), co uważam za

najważniejszy start w sezonie – wylicza sportowiec, który przygodę z bieganiem rozpoczął w połowie 2011 roku i od tego czasu ta pasja pochłania go coraz bardziej.

Najlepsze lekarstwo – Powiem szczerze, że cały czas bardzo mi się chce, bo widzę efekty ciężkiej pracy.

Można powiedzieć, że te efekty mnie nakręcają. Chociaż zdarzają się tygodnie, że mam dość wszystkiego, ale jest to chwilowe. A co do czasu na intensywne treningi, to jak już kiedyś wspominałem, jest to kwestia odpowiedniego zorganizowania „siebie”. A po drugie bieganie jest dla mnie najlepszym lekarstwem na stres – twierdzi Paweł Kaszyca i podsumowując dodaje, że pasja zmieniła jego życie o 180 stopni. – Schudłem, mniej bywam w domu, mniej śpię, ponieważ trenuję rano, w weekendy startuję w zawodach, wydaję więcej kasy na buty i ubrania biegowe. To tak humorystycznie. A poważnie - bardzo dobrze mi z tym bieganiem i wszystkim co z tym związane. To pomaga to w wielu sprawach – kończy dyrektor Zespołu Szkół nr 3 w (kp) Rybniku

reklama

SOLIDNA OFERTA 1899

PływająCy doZowniK Chloru mały 457447

2899

Glon StoP 1 l walka z glonami 367613

2999

ZeStaw do analiZy Stężenia PoZiomu Ph i Chloru w wodZie BaSenowej 367623

289,-

Basen rozporowy FaSt Set Pool wym. 366 x 76 cm, w kpl.: pompa 453947

Oferta ważna do 30.06.2016 r. lub do wyczerpania zapasów.

4299

Preparat do regulacji dezynfekcji Chlor SZoK 1,2 kg granulat, cena jedn. 33,33/kg 367608

899,Basen stelażowy wym. 427 x 100 cm z pompą i akcesoriami 478678

ul. Żorska 16, 44-203 Rybnik telefon: 32 439 57 20 -21

godziny otwarcia: pon.–sob. 7.00–21.00; niedz. 9.00–20.00

Dla zaradnych

6

rybnicki półmaraton księżycowy

tygodnik rybnicki • 21 czerwca 2016 r. | nowiny.pl

Luxtorpeda – aktywność fizyczna niejedno ma imię n Z Michałem Tomanem, prezesem Grupy Biegowej Luxtorpeda, rozmawiamy o zapotrzebowaniu na aktywność

fizyczną i korzyściach związanych ze zdrowym stylem życia.

Kuba Pochwyt: Proszę w kilku zdaniach opowiedzieć o grupie, której jest pan prezesem.

Michał Toman: Luxtorpeda to grupa biegowa, stowarzyszenie zarejestrowane w sądzie.

To zrzeszenie biegaczy, ale również osób lubiących aktywność fizyczną. Wszystko zaczęło się w roku 2012. Wpadłem na pomysł założenia grupy, jeżdżąc z tatą na biegi. Sam jeszcze wtedy nie biegałem. W grupie znajomych znalazłem 9 osób zainteresowanych tematem. W międzyczasie okazało się, że mój stary znajomy, Wojtek, który obecnie jest wiceprezesem grupy, również biega od paru lat. I właśnie z Wojtkiem zaczęliśmy napędzać tą machinę. W maju 2012 roku zorganizowaliśmy taką akcję, która polegała na wspólnych treningach biegowych pod urzędem miasta. Miało to na celu poznanie innych biegaczy i zachęcenie ich do naszej inicjatywy. Z tych treningów stworzyła się grupa założycieli, licząca 17 osób. Dziś grupa liczy około 36 osób. Najmłodsi mają 17 lat,

najstarsi prawie 60. Rozpiętość wiekowa jest zatem duża.

Czy Luxtorpeda to tylko i wyłącznie bieganie? Życie pokazało, że w gminie Czerwionka-Leszczyny jest duże zapotrzebowanie na aktywność fizyczną, inną niż tylko piłka nożna. My wyszliśmy od biegania, ale od 2012 roku organizujemy też kąpiele morsów, za namową jednego z naszych biegaczy, który jest także morsem. Stworzyliśmy grupę „Morsujemy w Żorach”. Robiliśmy także zajęcia fitness oraz organizujemy wewnątrzgrupowe wyjazdy na narty biegowe. W zeszłym roku robiliśmy projekt „Razem na rolki”, gdzie uczyliśmy dzieci wraz z rodzicami jazdy na rolkach. Łącznie udział wzięło 45 osób. Uruchomiliśmy także młodzieżową sekcję lekkoatletyczną „Młoda Luxtorpeda”, gdzie pod okiem instruktora od roku trenują 24 dzieciaki.

Grupa Luxtorpeda jest organizatorem kilku bardzo ciekawych imprez. Proszę

wspomnieć o tych najbardziej istotnych.

Jeśli chodzi o imprezy typowo biegowe, to robimy coś takiego jak „Grill + run = fun”. To wydarzenie organizowane jest w Palowicach. Jest to rodzinny piknik biegowy, podczas którego proponujemy dwa dystanse: na 5 kilometrów dla mniej zaawansowanych i na 15 kilometrów dla bardziej doświadczonych. Z myślą o starszych osobach jest nordic walking.

Jest też 5 krótkich dystansów dla dzieci. To duża impreza, w której bierze udział ponad 400 osób, a nagradzane za występ są całe rodziny. Zawsze staramy się organizować to wydarzenie pod jakimś hasłem. W tym roku było to hasło „Biegnij na ratunek”, promujące pierwszą pomoc i zachowania ratujące życie. Naszą największą marką jest impreza pod nazwą „Bieg po moczkę i makówki”, organizowana w grudniu, w ostatnią sobotę przed Wigilią.

Zainteresowanie jest ogromne.

Zapisy do zeszłorocznej edycji zakończyły się już pod koniec października. W minionym

reklama

Profesjonalne bieganie wymaga profesjonalnej rehabilitacji

Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej ul. Grunwaldzka 66 44-210 Rybnik tel. +48 32 42 36 204 wew. 112 www.pulsmed.rybnik.pl

Centrum Rehabilitacji PULS-MED oferuje kompleksową rehabilitację sportowców w następujących schorzeniach: • uszkodzenie łąkotek kolana • uszkodzenie więzadeł stawu kolanowego • chondromalacja rzepki • zmiany przeciążeniowe stawów barkowych • zapalenie, zwapnienie, zwłóknienie stożka rotatorów stawów barkowych • zapalenie rozcięgna podeszwowego stopy • przewlekłe i ostre bóle kręgosłupa i stawów obwodowych • dysfunkcje ścięgna Achillesa • skręcenia, stłuczenia i złamania • przewlekłe bóle pochodzenia mięśniowo - stawowego, kostno - stawowego i powięziowego

roku po raz pierwszy zorganizowaliśmy także w Rybniku bieg na orientację. Nazywało się to „Na przijmo bez Rybnik”.

Trasa dla dorosłych liczyła około 16 kilometrów, dla dzieci około 2 kilometry.

Wspomniał pan o „Biegu po moczę i makówki”. Na czym polega ten bieg i skąd wziął się pomysł na nazwę?

Bieg wymyślił mój tata, mieszkaniec Stanowic. W 2012 roku zastanawialiśmy się, jak się pokazać, co zrobić, by nas zauważono. Dlatego też postanowiliśmy zrobić bieg zimą, w okolicach świąt, ponieważ w tym okresie takich imprez jest mało. No, a że moczka i makówki to śląskie wigilijne potrawy, to wpadliśmy właśnie na taką nazwę biegu i wszystko się fajnie zgrało. Po zakończonych zmaganiach zawsze jest jakiś posiłek dla biegaczy.

A żeby nie były to zawsze te same, sztandarowe potrawy, jak na przykład grochówka, to postanowiliśmy coś zmienić, uatrakcyjnić. Dlatego po naszym biegu uczestnicy częstowani są właśnie makówkami i moczką. Jako, że nie mieliśmy specjalnie dużych funduszy, postanowiliśmy też zrobić medale z pierników. Pomysł sprawdził się tak fantastycznie, że kontynuujemy to do dzisiaj.

Z inicjatywy samych biegaczy wyszła kwestia przebierania

Michał Toman jest prezesem istniejącej od 2012 roku Grupy Biegowej Luxtorpeda, która działa w gminie Czerwionka-Leszczyny

się w stroje, a my robimy konkurs na najlepszych przebierańców. Bieg organizowany jest w Stanowicach. Baza znajduje się w szkole podstawowej.

Trasa liczy 10 kilometrów na 2,5 kilometrowych pętlach.

Nagradzamy każdego biegacza. Nawet ten, który przebiegnie 2,5 kilometra, otrzymuje medal. W zeszłym roku mieliśmy limit 250 osób, ale bardzo szybko się wyczerpał. Na początku listopada przyznaliśmy kolejnych 50 miejsc, a uczestnicy zostali wyłonieni drogą losowania. W biegu wystąpiło więc 300 biegaczy, zaś zapotrzebowanie było prawie na 500.

Czy wasi członkowie są profesjonalnymi biegaczami, czy też traktują ten sport amatorsko?

Startujemy w wielu imprezach, ale nie jesteśmy zawodowymi biegaczami. W naszych szeregach występuje Rafał Żak, jeden z najlepszych biegaczy w gminie, który ma na swoim koncie pewne sukcesy. Wygrał Półmaraton Suhara na Pustyni Błędowskiej, czy mniejszy bieg w Sokołowie Podlaskim. Jednak nasza grupa jest głównie amatorska.

Jak zostać waszym członkiem?

Przede wszystkim trzeba się z nami skontaktować. Warto też zapoznać się z naszym statutem i przejrzeć naszą stronę internetową, aby dowiedzieć się, co robimy. Na stronie jest numer telefonu. Wystarczy zadzwonić, a my podamy wszystkie szczegóły. Można też przyjść do Centrum Organizacji Pozarządowych w Czerwionce, gdzie odbywamy nasze spotkania. My jesteśmy stowarzyszeniem promującym aktywność fizyczną, a w naszej grupie są również osoby, które nie biegają na co dzień, ale aktywnie udzielają się w stowarzyszeniu w inny sposób. Są u nas na przykład osoby, które zapisały się tylko i wyłącznie na morsowanie, a po jakimś czasie zaczęły biegać. Zapraszamy zatem wszystkich, nie tylko biegaczy.

Dlaczego warto biegać?

Przede wszystkim dla własnego zdrowia. Ja osobiście lubię biegać, bo mam wtedy czas dla siebie na pewne przemyślenia, na poukładanie sobie pewnych spraw czy na wyrzucenie stresów. Jeżeli nie startuje się w zawodach, jest to jeden z najtańszych sportów. Wystarczą buty, spodenki i koszulka. Nie trzeba żadnego specjalistycznego sprzętu, jak w wypadku nart czy łyżew. Poza tym bieganie to najprostsza forma aktywności fizycznej.

nowiny.pl | 21 czerwca 2016 r. • TYGODNIK RYBNICKI aUTOPrOmOCJa

rybnicki półmaraton księżycowy

CZYTAJ nas CODZIENNIE

Wiadomości z Rybnika przez całą dobę Zapowiedzi, relacje, komentarze internautów Raport z dróg Ogłoszenia drobne za darmo

Największy portal w regionie Czytaj nas – będziesz wiedział więcej

7

8

reklama

rybnicki półmaraton księżycowy

tygodnik rybnicki • 21 czerwca 2016 r. | nowiny.pl