potencjał biznesowy Opawska
październik 2013
BIZNES
SZANOWNI I MILI CZYTELNICY
Nasze trzecie spojrzenie na, dziś już tylko formalną, granicę, spojrzenie z Ziemi Raciborskiej na region Opawsko, jest związane z jedną z najważniejszych dziedzin aktywności ludzkiej – z produkcją artykułów spożywczych. Kiedyś najwyższym imperatywem stabilności państwa była jego samowystarczalność spożywcza. W naszym kraju jednak została później zastąpiona prawie zupełną likwidacją produkcji krajowej i masowym importem z zagranicy. Dopiero w ostatnich dziesięciu latach rośnie znaczenie regionalnej produkcji artykułów spożywczych, czy to w pierwotnej produkcji rolniczej, czy w przemyśle przetwórczym. W tym znaczeniu ma Opawsko za sobą burzliwe czasy, głównie pod koniec komunizmu i następnie podczas transformacji na początku lat dziewięćdziesiątych. Dobrze, że się tradycyjne segmenty przemysłu spożywczego na Opawsku utrzymały przynajmniej w takiej formie, w jakiej dziś działają. Firmy, które przetrwały ciężkie czasy, łącznie z aktualnie trwającym kryzysem, udowodniły, że potrafią dobrze działać na rynku i pokazały także podmiotom po polskiej stronie, że mają potencjał. Dobrze, że przestrzeń, która wykorzystywana była w przeszłości do handlu rolniczymi produktami, została otwarta po obu stronach granicy i że już możemy obserwować pierwsze pozytywne sygnały płynące ze wzajemnej współpracy. Przy takiej współpracy już nie napotykamy na sztuczne bariery, gdyż nasze wspólne członkowstwo w Unii Europejskiej i z tego wynikające ujednolicenie warunków, pomogło wyprostować ostatnie deformacje na rynku. Życzę Państwu, by lektura niniejszego dodatku była inspiracją do wykorzystania potencjału Waszego i naszego regionu w tym obszarze. Dobrze jest się także zastanowić, czy przestrzeń i potencjał, które teraz razem dzielimy, są wystarczająco wykorzystywane. Václav Hon
T
eren Opawska należy do tradycyjnych obszarów rolniczych Województwa Morawsko-Śląskiego. Z punktu widzenia pierwotnej rolniczej produkcji, można go podzielić na dwie części: Opawsko, urodzajne ziemie wokół rzeki Opawa i okolica miasta Vítkov, którą ze względu na charakter można zaliczyć do obszarów podgórskich. Zarejestrowane użytki rolne w całym regionie mają 69 767 hektarów i są podzielone na około 8 tysięcy tzw. bloków gruntowych. Rolnicy obrabiają około 57 tysięcy hektarów gleby ornej, co daje 81% całej rejestrowanej powierzchni. W porównaniu z pozostałymi regionami Województwa Morawsko-Śląskiego to jest zdecydowanie pierwsze miejsce. Procent ten również mówi o tym, iż Opawsko jest tzw. obszarem produkcyjnym. Pozostałe 12 400 hektarów gleby ornej zajmują łąki, sady owocowe czy szybko rosnące krzewy. Te są uprawiane tutaj na około 25 hektarach, na Ziemi Opawskiej znajdziemy także kilka mniejszych stawów. Wymieniony obszar ziemi uprawia 640 zarejestrowanych użytkowników. Małe obszary od 1 do 5 hektarów posiada 131 użytkowników, 5 – 10 hektarów ma 82 użytkowników i najwięcej użytkowników – 286 gospodaruje na obszarach od 10 do 50 hektarów, aż 100 hektarów ma 50 użytkowników i od 100 do 500 także około pięćdziesięciu podmiotów. Na powierzchni od 500 do 1 000 hektarów gospodaruje 18 użytkowników, na obszarach od 1 do 2 tysięcy następnych 17 użytkowników. Sześć wielkich firm rolniczych gospodaruje na obszarach większych niż 2 tysiące hektarów. W systemie rolnictwa ekologicznego gospodaruje ponad czterdzieści podmiotów i to na prawie 12 procentach całego obszaru uprawianej gleby ornej w regionie. Jeżeli chodzi o rodzaje upraw, to zdecydowanie przodują zboża i rzepak. Pszenicą ozimą obsiano w tym roku 17 787 hektarów, rzepakiem 9 724 hektarów i jęczmieniem 6 614 hektarów. Na Opawsku są uprawiane także buraki cukrowe, kukurydza na kiszonkę i ostatnio także na ziarno, znajdziemy tutaj także uprawy roślin pastewnych. Do rarytasów należy sporysz uprawiany dla potrzeb przemysłu farmaceutycznego. ciąg dalszy na stronie 2
przemysł spożywczy
Targi farmerskie umożliwiają wzajemną współpracę
Gdzie w Opawie najlepiej nabyć świeże warzywa, owoce, mięso czy miód? Oczywiście na targach farmerskich. Tradycja tych targów została, ku zadowoleniu większości mieszkańców, reaktywowana po upływie długich lat na wiosnę 2011 roku i Opawa się do nich szybko przyzwyczaiła. Opawskie targi farmerskie mogą zaoferować także polskim rolnikom potencjał zbytu.
prezes zarządu, Okresní hospodářská komory Opava
OPAWSKO JEST TRADYCYJNYM REGIONEM ROLNICZYM
BEZ GRANIC
T
argi zostały otwarte na opawskim placu Dolní náměstí na przełomie kwietnia i maja i cieszyły się dużym zainteresowaniem. Mieszkańcy mogli tutaj zakupić owoce i warzywa z ogródków drobnych hodowców, ale także i inne naturalne czy domowe produkty. Swoje wyroby oferowali tutaj także różni rzemieślnicy. Coraz częściej można tu spotkać także handlowców z Polski, z Ziemi Raciborskiej. W tym roku na targach sprzedawało 20 kupców, ale rekord wynosi 36 sprzedających podczas jednego dnia. W trakcie targów nie obyło się bez problemów. „Nie udało się efektywnie rozwiązać problemu z parkowaniem, ciągle trzeba kontrolować, czy sprzedawane towary są odpowiednie do koncepcji targów, czy też nie. Kłopoty sprawiali też niektórzy sprzedający warzywa, którzy próbowali wzbogacić swoją ofertę poprzez zakup towarów w hurtowniach. Z kilkoma sprzedawcami musieliśmy się więc pożegnać i zabronić im wstępu na nasz targ. W ciągu roku udało nam się jednak większość takich problemów wyelimi-
nować. Mamy nadzieję, iż w następnym roku targi będą przebiegać w takim samym albo i większym rozmiarze” – ocenia zastępca prezydenta miasta Dalibor Halátek, który reaktywował tradycję takich targów. Z targów jest zadowolona także Iveta Lamichová, która o ich reaktywację w Opawie zabiegała latami. „Bardzo mnie cieszy, że te targi działają już w Opawie w pełnym trybie. Odwiedzałam je regularnie co tydzień, czasami i dwa razy. Nabywałam tam ulubione produkty i rozmawiałam z kupcami i kupującymi” – mówi Lamichová, która opowiada o czasach dzieciństwa i związanymi z nim wspomnieniami targowiska warzywnego, znajdującego się bezpośrednio przy tutejszym kościele. Dziś zna ją większość sprzedających. „W każdą sobotę już z daleka wita mnie na targowisku sprzedawca Jacek, który ma zawsze dla mnie coś dobrego” – uśmiecha się pani Lamichová. Swoje stoiska sprzedawcy rozkładają tu zawsze w środy i piątki od 8.00 do 16.00 i w soboty od 8.00 do 14.00. „Opawskie targi farmerskie
oferują produkty regionalnych rolników, farmerów, hodowców i drobnych producentów. Ciągle się staramy poszerzać sprzedawany asortyment, by nasza oferta była jak najbardziej różnorodna” – mówi ich zarządca Robert Landkaš. Zainteresowanie możliwością sprzedaży na opawskich targach ze strony drobnych hodowców stale rośnie. „Ich zainteresowanie nie jest dla nas żadnym kłopotem. Odwrotnie, kto potrafi zaoferować coś ciekawego, ten może się z nami skontaktować w każdej chwili i spróbować sprzedawać własne produkty. Próbujemy wybierać sprzedawców z najbliższej okolicy” – kontynuuje Landkaš. Również mieszkańcy Opawy bardzo polubili możliwość zaopatrywania się w produkty spożywcze na tych targach i często z tego korzystają. „Widzimy coraz większe zainteresowanie targami i artykułami regionalnymi. Mieszkańcy Opawy oceniają targi pozytywnie i chciałbym im w imieniu wszystkich sprzedawców za to podziękować” – kończy zarządca. Targowisko farmerskie jest przede wszystkim regionalnym targiem spożywczym,
sprzedawać tutaj można tylko produkty pochodzące z farm regionalnych, więc to, co wyrosło i zostało wyhodowane czy wyprodukowane w danym regionie. O sprzedaży towarów innego charakteru, albo towarów z innych regionów Republiki Czeskiej, ewentualnie z niedalekich terenów przygranicznych zawsze decyduje zarządca targowiska. Jako najlepszy asortyment do sprzedaży są zalecane świeże owoce i warzywa, ziemniaki, zioła i przyprawy, kwiaty i sadzonki, miód, jajka, chleb i pieczywo, kołacze, pierniki, ciasta domowe, produkty cukiernicze, soki, syropy, dżemy i marmolady, wędliny, mięso, drób, wino, piwo, destylaty, ale także rękodzieła czy wyroby rzemieślnicze, koszyki itp. Można tutaj także sprzedawać żywe ryby, mięso, wyroby mięsne albo drób. Sprzedawców oczywiście obowiązują przepisy i wymagania, które dotyczą sprzedaży tego typu. W tym roku targowisko będzie funkcjonowało do 30 października, ale spotkamy się na pewno w tym samym miejscu ponownie na wiosnę następnego roku.
Mikroprojekt “ Podnikání bez hranic, výměna informací a společné hledání příležitostí pro rozvoj ČR-PL příhraničí” s číslem CZ.3.22/3.3.04/13.03884 je spolufinancován z Evropského fondu pro regionální rozvoj.