Piksele 005

Page 1

„Możesz mnie dotykać. (...) Ale nie tak blisko!”

„Widzę, że Marcin w kuchni. To ja też tam pójdę i dziabnę ogóra”

„Wiem że nie mogę Cię prosić dlatego Cię proszę”

Karolina

Tomek K.

Karolina

N U M E R

5

/

2 1

W R Z E S I E Ń

2 0 1 5

C O T Y G O D N I O W Y

/

T H E

F O R T I S

M A G A Z Y N

P R Z E G L Ą D

/

W E W N Ę T R Z N Y

S E N S A C J I

T Y G O D N I K

W I E L K O F O R M A T O W Y

F I R M O W Y C H

F O R T I S U

No nareszcie!

Nie chodzi tu oczywiście o potoczne pierwsze wejście naszej Olgi w świat dorosłych poprzez ustawienie się w opozycji do dziewic a o pierwszy lot samolotem. Z tego co wiemy Olga panicznie boi się wszystkiego co ma więcej niż jedno skrzydło (papugi, dwunawowe kościoły). Zalicza się do nich właśnie samolot- a jednak już w październiku wsiądzie do podniebnego blaszaka - jak zresztą i większość pracowników Fortisu. Już za kilka tygodni bowiem odbędzie się wyjazd integracyjny do zamku. Jakby tego było mało podczas losowania jawnego Oldze przypadło przewiezienie na miejsce docelowe czterystu parówek (byłoby pięćset, lecz w ostatniej chwili Włodek zrezygnował z wyjazdu, a jak każdy wie jest on wielkim miłośnikiem Garou i parówek). Trzymamy kciuki za Olgę jak i za Andrzeja, który ma przewodzić słoiki z musztardą.

Tomek - mieszkaniec podwarszawskiej miejscowości Tarchomin znany jest z dobrych kontaktów z klientami w naszej firmie. Lubi także przyjrzeć się sprawom z bliska. Niekiedy z bardzo bliska. Stąd nie tak dawno wynikło nieszczęśliwe nieporozumienie. Mianowicie podczas przekładania zwrotnicy został zauważony przez kilka osób i posądzony o działalność wywrotową. Nie jest powszechnie znane ile Tomek zarabia w firmie, lecz pierwsze co przyszło obserwatorom do głowy to to, że połakomił się na łatwy zarobek,

jak wiadomo całkiem nieźle płacą za ciężkie żelastwo w skupie. Kilka dni później sam przyznał, że po prostu sznurówka mu się rozwiązała a zawiązuje na leżąco ponieważ kolana mu strzykają. I tyle z wielkiej tajemnicy niedoszłego szabrownika z Tarchomina by było gdyby nie nasz informator, który dowiedział się, że Tomek już za młodu miał zamiłowanie do szyn. Podobno jako dziecko wciągał PIKO jak makaron.

Pora podsumować ostatnie gorące wakacje w firmie, które były wyjątkowo barwne i ciepłe w tym roku. Co prawda imprezy były właściwie tylko trzy, to jednak poza nimi dochodziło do wielu zajść głównie urojonych.

GORĄCE LATO

BUTELKOWE SZALEŃSTWO

DZIEŃ OGRODU 2015

Never gonna get it

Mokra robota

A gdzie parówki?

1 WRZESIEŃ POŻEGNANIE D IMY

Serdecznie pozdrawiam

Kozioł powiadasz? Y POŻEGNANIE KAROLIN

I tak tego nie będę pamiętał


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.