„Jest szansa że trafisz do nieba, przypadkiem ale trafisz” Dorota K.
R E D A K T O R
N U M E R
6
N A C Z E L N Y : K O N R A D
/
2 8
P A P U G A
W R Z E S I E Ń
2 0 1 5
C O T Y G O D N I O W Y
/
/
R E D A K T O R K A
T H E
F O R T I S
P R Z E G L Ą D
( P O D
N A C Z E L N Y M ) :
M A G A Z Y N
/
K A R O L I N A
W E W N Ę T R Z N Y
S E N S A C J I
O W C Z A R E K
T Y G O D N I K
W I E L K O F O R M A T O W Y
F I R M O W Y C H
F O R T I S U
PINKMENOW PRZEDSTAWIA W ROLACH GŁÓWNYCH WŁODZIMERZ KRATOCHWIL BARBARA SIWEK ROCCO W KONTYNUACJI ZŁOTEGO GNIAZDKA “NIEWZRUSZONY ZŁOTY GONZALES” W POZOSTAŁYCH ROLACH ADRIANA SAGE KRZYSZTOF BĘGOWSKI ŚWIĘTA SAMANTA DAVID HASSELHOFF ORAZ ANDRZEJ SŁAPIŃSKI W ROLI GONZALESA ZDJĘCIA KONRAD PAPUGA SCENARIUSZ DANUTA OLĘDZKA REŻYSERIA ANDRZEJ SŁAPIŃSKI Pamiętacie film fortisowy z 2010 roku: Złote gniazdko? Mało kto wie, ale rok temu doszło do rozpisania scenariusza, który miał być realizowany w tym roku w postaci nakręcenia drugiej części filmu. Wszystko za sprawą Włodka, który zagrał w pierwszej części filmu i od jakiegoś czasu mocno zabiegał o dalsze losy jego bohatera. Po poprzed-
nim filmie zyskał tak wielkie uznanie, że niedługi czas potem jeździł już nowym samochodem, a do dziś krążą legendy o jego ekscesach w centrum handlowym Arkadia (to On nadał nowe znaczenie słowu Galerianka). Początkowo film miał skupiać się na nowatorskim stosowaniu metody krówkowego gonzalesa, potem scenariusz poszedł bardziej
w stronę wyścigów rajdówkami i bieganin po lesie. Wstępnie na reżysera wybrano Andrzeja, szybko się zgodził mając tylko jedno żądanie - kluczową sceną miałoby być ostatnie 15 minut przed końcem świata i zagrałby w niej On sam z Mileną C. . Jednak wycofał się ze względów kostiumowych (wystąpić miał przebrany za gekona).
Wiesz co Baśka, idź juź sobie!
Od nie całkiem niedawnego czasu mamy w firmie nową postać, z której to powodu wiele dziewcząt z Fostisu zmieniło swoje plakaty nad łóżkami. Tak, Krzysiek stał się nowym obiektem zainteresowania i słyszy się to w wucefonie a nawet w kanciapie Pani Danusi. Tym samym odebrał mnóstwo punktów wszystkim dotychczasowym panom (choć co to za odebranie na przykład dla Marcina kiedy się miało zaledwie 0,5pkt.) szczególnie naszemu naczelnemu pisma - zresztą od pewnego już czasu ugania się za nim inna płeć.
Powracamy ze spożywczakami jeśli jeszcze pamiętacie o nich. Słodkie cukierki w zupełnie nowej odsłonie, które jak poliżesz mogą Cię kosztować więcej niż lizanie znaku Mercedesa zimą na śniegu.
Ostatnie dni w firmie Fortis to przede wszystkim życie pracami nad projektem dla nowej firmy a konkretnie sesjami fotograficznymi. Na pierwszej z nich Ula, Basia, Krzysztof i Tomek wystąpili w rolach modeli, Artur zaś prawie połamał sobie zęby robiąc im zdjęcia. Basia - dosyć świeże ciało graficzne naszego studia błyszczała niczym odkryty właśnie diament i co tu dużo mówić wyszła wspaniale. Potem jednak przyszedł Tomek K., który postanowił się przebrać za policjanta tylko po to, aby bezkarnie bawić się publicznie pałką.