![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/ac5bfa5f1ed50c8b0642b72565258c0a.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/6ac8cd5e3636f0a5601b54169ba14c96.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/5e5688fb4afa52daa20a7b2385ef3f61.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/5de742160aa770ca6fbc89c9800069af.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/00f352f9f9b7848da10b7e8e9f12efec.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/09b90c532cf913badb8549a9e074eb24.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/be57911f733529d0775009dc3351a609.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/c5b723698c1d2db4f0a99b281adc6686.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/303636298759caa8461d3f33ec721e76.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/2c0da84d12fc15d83f2811b276981cf5.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/ace34e76a9978e18b1ccb9b8491300e3.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/4b8bdf493d8b340885f7590fff92659f.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/59fff7c1d11e9447ad73d1be50a81b2c.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/62532f0405100f3d7dc8f9ed9769ec63.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/98e14f31439d2f3125e6863102a4403a.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/62d52f83dfe91168f37b2d95e6dad541.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/1ea5ad69dd565a6dd122c2eb8d809660.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/f0a15eecd667340355f4ea654e2c9dbe.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/4b08dbe293ff585dc170b3f4c3044daa.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/5430e5e29d95b4e85e65f922920888b7.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/4a130ce1f77fbcbca24c539838c500ae.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/c334a68ed64d223bd8e3fb998051e91c.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/d2ece1b9b6e2c07e4f7213940f90508b.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/70f392f21e4112c9e1b27a29816d8adb.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/fe188d8f9ab72cc05bf55599bc1b4376.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/b1dae46d4a583b301076c6e0a8562d02.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/9e2f42cc3bb48f7e0ade9eb9b7c9562a.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/08f91cd0f5faf1d98d0abc7660cc0a58.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/c15bacd3309457399b4554565d4af155.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/f95c8620c565922096eb534e17d9fed0.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/f519e92e8f5737b2e5908a900601ca29.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/f363c967fefda31766dcc4c2ac622c6b.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/1de0abfc2a50c449cf16d85c373823ba.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/88ead1a9a1a341080faadec603e21fee.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230808181459-57157e303497c750a6b3dc373caebd0b/v1/38e45cf9f7f9d9a3aa5755150769199f.jpeg)
prywatnego odrzutowca Trumpa, żeby użyć go do przygotowania „sakiewek żebraka”, najbardziej wykwintnej z przystawek, z creme fraiche i kawiorem w maleńkich blinach związanych liśćmi szczypiorku. Styl Trumpa uwidocznił się, gdy pomocnicy szefa kuchni zwieńczyli każdą „sakiewkę” listkiem złota. Ponad czterystu gości miało sączyć wytrawnego szampana Louis Roederer Cristal rocznik 1983, który w detalu kosztuje około pięciuset dolarów za butelkę.
Wszystkie weselne kwiaty, w sumie ponad tysiąc, sprowadzono na Florydę samolotem lub przywieziono z Nowego Jorku specjalnie przygotowanymi furgonetkami, żeby nie zwiędły. Temperaturę w sali balowej do ostatniej chwili przed wejściem gości utrzymywano na poziomie dziesięciu stopni, dzięki czemu kwiaty miały zachować świeżość.
Słynnego szefa kuchni Jean-Georgesa Vongerichtena wraz z czterema kucharzami sprowadzono do Mar-a Lago z Nowego Jorku. Zapakowno również kawior z bieługi wart osiemnaście tysięcy dolarów i przetransportowano go w chłodziarce na pokładzie
Trump znalazł firmę lotniczą skłonną zapewnić luksusową obsługę i szampana gościom weselnym wchodzącym do terminalu lotniska dla prywatnych samolotów w West Palm Beach.
Fryzura weselna Melanii miała powstać przez ułożenie włosów na czubku głowy w coś na kształt ula, ze spiralami perfekcyjnie uczesanych i kręconych pukli upiętych na tyle wysoko, by stworzyć doskonały podkład pod olbrzymi tiulowy welon, który przymocowała sama za pomocą igły i nitki tuż przed ceremonią, ponieważ nie układał się tak, jak sobie życzyła.
Jeśli chodzi o sukienkę, to wiele miesięcy wcześniej Melania udała się do Paryża na pokazy haute couture, zaproszona przez Annę Wintour i Andre Leona Talleya z miesięcznika „Vogue.
Tych troje szukało projektanta, który mógłby stworzyć suknię na tyle znakomitą, by można było ją pokazać na okładce „Vogue’a” i zarazem sprostać upodobaniom estetycznym panny młodej. Przyszła pani Trump zdecydowała się na suknię Johna Galliano, będącego wówczas projektantem u Diora. Była to kreacja bez ramiączek w fasonie fit and flare (obcisła u góry i rozkloszowana poniżej bioder) i niemal sto metrów lśniącej satyny królewskiej w odcieniu kości słoniowej. Suknia była ciężka, miejscami podwinięta, żeby dodać detale, przymarszczona na środku gorsetu i plisowana po bokach oraz na brzegu, miała też gigantyczny czterometrowy tren - ważyła dwadzieścia siedem kilogramów.
„A poza tym ma mnóstwo kryształków - mówiła Melania o tysiącach maleńkich kamieni na dekolcie i spódnicy, które iskrzyły się w świetle. - Pracowali przez pięćset pięćdziesiąt godzin tylko po to, żeby je przyszyć”. Suknia kosztowała ponoć w sumie blisko trzysta tysięcy dolarów. Pannie młodej trudno było w niej chodzić i wyznała później, że pierwszy ich taniec, do arii Nessun dorma Pucciniego, nie odznaczał się skomplikowaną choreografią głównie dlatego, że ona miała ograniczoną możliwość ruchu. Mimo to Trump przechylił żonę do tyłu. Później świeżo upieczona pani Trump przebrała się w mniej krępującą ruchy suknię Very Wang w stylu greckim.
Ciąg dalszy za tydzień…
Bezpłatny Tygodnik Polonijny REDAKCJA
63 Union Blvd, Wallington NJ 07057
Tel: 973–928-3838, 973-928-3839
Fax: 973-883-0762
info@tygodnikplus.com
REDAKTOR NACZELNA
Katarzyna Ginsburg katarzyna@tygodnikplus.com
ZESPÓŁ REDAKCYJNY
Małgorzata
Baranowska-Pyryt
Zuza Ducka
Robert Kim Agata Sawicka Karolina Krzyśko
STALE WSPÓŁPRACUJĄ
Elżbieta Baumgartner
Andrzej Kulka Grażyna Torbus
PROJEKT GRAFICZNY i DTP
Jacek McFrey
REKLAMA I MARKETING
973-928-3838
reklama@tygodnikplus.com
OGŁOSZENIA DROBNE ogloszenia-ny@tygodnikplus.com
WYDAWCA
PLUS Media Group Corp.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykorzystywanie w całości lub częściowo grafiki lub tekstu z reklam wykonanych przez PLUS jest surowo zabronione. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów i nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń. Zastrzega sobie również prawo do odmówienia druku reklamy lub ogłoszenia bez podania przyczyny.Redakcja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za wszelkiego rodzaju porady i wskazówki zawarte w artykułach sponsorujących. Adres internetowy www.tygodnikplus.com
©2007-2023 PLUS Media Group, Corp.
$5,400,000 Poślizgnięcie i upadek, operacja zespolenia kręgosłupa lędźwiowego, stymulator rdzenia kręgowego $3,900,000
Wypadek ciężarówki na I-95, śmierć niemowlęcia i złamanie nóg wymagające operacji $3,500,000
Pracownik budowlany spadł z wysokości 20 stóp i doznał obrażeń szyi i pleców $3,000,000
Wypadek i potknięcie się na Bronxie, powodujący obrażenia szyi i ramion
Mimo galopującej inflacji i wyższych cen w tym roku na wakacje może wyjechać ponad 60 proc. Polaków, czyli więcej niż w poprzednim roku - pokazuje badanie przeprowadzone przez IRCenter i agencję Newseria. Wynika z niego także, że blisko 3/4 planujących wakacje chce spędzić tegoroczny urlop w kraju, a typowe gospodarstwo domowe przeznaczy na ten cel średnio 4,8 tys. zł. Dla 59 proc. badanych ta kwota będzie wyższa niż rok temu. Nie jest to jednak efekt poprawy sytuacji finansowej polskich rodzin, ale wysokiej inflacji.
Ile osób wyjedzie?
- W ubiegłym roku na wakacje wyjechało 60 proc. Polaków. Wcześniejsze prognozy wskazywały, że w tym roku ten odsetek znacząco spadnie, ale im bliżej wakacji, tym lepiej. W tym momencie 58 proc. Polaków deklaruje, że zamierza wyjechać na urlop, a 21 proc. jeszcze się nad tym zastanawia. Co ważne odsetek tych, którzy planują w tym roku wakacje, jest najwyższy wśród młodych ludzi i w grupie wiekowej 18-30 lat sięga 65 proc.–mówi Dorota Peretiatkowicz, socjolożka i prezeska IRCenter.
Planami na wakacje interesuje się wiele branż
Wakacyjne plany Polaków interesują nie tylko branżę turystyczną, ale także gastronomię, handel i transport. Jednak–ze względu m.in. na galopującą inflację, wysokie ceny i koniec bonu turystycznego–pojawiły się obawy, że w tym roku turyści mogą nie dopisać.
Firma badawcza IRCenter sprawdziła, czy te obawy mają pokrycie w rzeczywistości i zapytała Polaków o plany na tegoroczne wakacje.
Jak wynika z badania przeprowadzonego we współpracy z agencją informacyjną Newseria, wyjazd na urlop planuje 58 proc., ale wciąż jest też spora grupa niezdecydowanych (21 proc.). Jeśli jednak pozytywną decyzję podejmie choćby kilka procent z nich, to i tak w sumie w tym roku na wakacje wyjedzie więcej osób niż w poprzednim. Częściej na wakacjach w zeszłym roku były osoby, które mają dzieci (70 proc.) niż te, które ich nie mają (53 proc.). W tym roku osoby nieposiadające dzieci planują wakacje tak samo często (53 proc.), nieco rzadziej ci, którzy mają dzieci (64 proc.).
- Aż 72 proc. osób, które wybierają się na tegoroczne wakacje, zamierza spędzić je w Polsce. I to jest dobry komunikat oznaczający, że pieniądze zostają w kraju, a nasza branża hotelowa będzie mogła się odbić po pandemii. Natomiast wśród zagranicznych kierunków cały czas widać, że modna jest Grecja, Włochy czy Turcja. Jest też pewien odsetek osób, które zastanawiają się nad wyjazdem dalej, poza Europę, co też pokazuje, że je na to stać–mówi prezeska IRCenter.
Z badania IRCenter i Newserii wynika, że średnia kwota, jaką Polacy planujący wyjazd wakacyjny zamierzają na niego przeznaczyć wynosi 4804,18 zł. Największa grupa z nich (26 proc.) planuje się zmieścić w przedziale 4-8 tys. zł, ale 14 proc. zakłada, że ich wakacyjne wydatki będą nawet wyższe i przekroczą tę górną granicę.
- Osoby wykształcone, z dużych miast, o wysokich zarobkach planują wakacje w przedziale kwotowym nawet powyżej 10 tys. zł i sądzimy, że są to raczej wyjazdy zagraniczne–mówi Dorota Peretiatkowicz.
Ogółem tylko 12 proc. planujących wakacje zamierza ograniczyć wydatki i w tym roku wydać na wakacje mniej niż w ubiegłym. Aż 59 proc. deklaruje natomiast, że na tegoroczne wakacje przeznaczy więcej pieniędzy niż rok temu. To jednak nie tyle efekt poprawy sytuacji finansowej polskich rodzin, co szalejącej inflacji i wyższych cen.
Na wakacje najlepiej z rodziną lub znajomymi
Polacy rzadko planują samotne wakacje–zaledwie 11 proc. planuje wyjechać na wakacje samemu. Jeśli w domu są dzieci do 18. roku życia, to zaledwie 5 proc. rodziców planujących wakacje chce je spędzić samotnie, a aż 77 proc. z dziećmi. Aż 84 proc. Polaków planujących wakacje pojedzie na nie w towarzystwie innej osoby dorosłej, tak samo często osoby posiadające dzieci, jak i bezdzietni. Jesteśmy zdecydowanie zwolennikami spędzania wakacji w towarzystwie, nawet 5 proc. osób nieposiadających swoich dzieci pojedzie na wakacje z dziećmi innych osób.
- Wszyscy baliśmy się inflacji i tego, że spowoduje ona zmianę zachowań Polaków, szczególnie w okresie wakacji. Szczęśliwie okazuje się, że ta zmiana nie nastąpiła–podkreśla socjolożka. newseria.pl
Inflacja w Polsce wyniosła w lipcu 10.8 proc. w skali rocznej. W takim tempie topnieją nasze trzymane w Polsce oszczędności: spadki otrzymane po rodzicach, darowizny, akumulujące się na bankowych rachunkach emerytury ZUS czy KRUS. Dla tych Państwa, którzy tych środków na razie nie potrzebują, mam pewne sugestie. Nawet mieszkając w Stanach można skorzystać z konta emerytalnego IKE i długoterminowo, regularnie inwestować na nim w szeroki koszyk akcji, np. w giełdowe fundusze ETF, zgodnie z programem „uśredniania kosztów”. Już wyjaśniam, na czym to polega.
Co to jest IKE
IKE to Indywidualne Konto Emerytalne w Polsce, podobne trochę do amerykańskiego konta Roth IRA. Depozyty nie są odpisem od przychodu, ale zyski na IKE są zwolnione w Polsce od podatku od dochodów kapitałowych w wysokości 19 proc. (tzw. podatku Belki), pod warunkiem posiadania konta co najmniej 5 lat i dokonania wypłaty po osiągnięciu 60. roku życia lub po ukończeniu 55 lat i uzyskaniu uprawnień emerytalnych.
Rachunki IKE są oferowane przez wiodące polskie banki, domy maklerskie, towarzystwa ubezpieczeniowe. IKE jest niejako opakowaniem na finansowe instrumenty: można w nie włożyć walory począwszy od obligacji skarbu państwa, lokaty bankowej, poprzez ubezpieczenie kapitałowe, fundusze inwestycyjne, aż po samodzielnie wybrane instrumenty, jak akcje i ETF-y.
IKE vs IKZE
Siostrzanym produktem jest IKZE - Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego, które można przyrównać do naszego IRA. Wpłacać można 120 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce prognozowanego na dany rok (180 proc. w przypadku prowadzących działalność gospodarczą), a wpłaty te zmniejszają podstawę opodatkowania podatkiem dochodowym w danym roku. Wypłaty po osiągnięciu 65. roku życia obłożone są zryczałtowanym 10-procentowym podatkiem. Skoro Polonusi mieszkający w Stanach przeważnie podatków dochodowych w Polsce nie płacą, albo płacą niewiele (od polskich emerytur), IZKE jest im nieprzydatny. Skoncentrujemy się więc tylko na Indywidualnym Koncie Emerytalnym (IKE).
Kto może otworzyć IKE
Obecnie prawo do wpłat na IKE przysługuje każdej osobie, która ukończyła 16 lat. Nie musimy nawet wykazać się jakimiś dochodami. Osoba okresowo bezrobotna, wykonująca wolny zawód może również oszczędzać na IKE. Co ważne dla nas, Polacy mieszkający poza granicami kraju, mogą (od lutego 2010 roku) również zakładać i oszczędzać na indywidualnym koncie emerytalnym.
Podczas gdy w Stanach wolno nam mieć kilka kont emerytalnych, w Polsce można posiadać tylko jedno IKE. Jak nazwa wskazuje, konto musi być indy-
widualne, a nie wspólne z inną osobą, np. małżonkiem czy z dzieckiem. Od tej zasady jest tylko jeden wyjątek. Dotyczy on przypadku, kiedy zdecydujemy się powierzyć swoje oszczędności towarzystwu funduszy inwestycyjnych. W tym przypadku możemy podpisać umowy z kilkoma funduszami inwestycyjnymi, zarządzanymi przez dane towarzystwo.
IKE dla emeryta?
Ustawa o indywidualnych kontach emerytalnych nie zabrania emerytom i rencistom zakładania i gromadzenia oszczędności na IKE. Natomiast niewątpliwie IKE pomyślane jest jako konto, na którym gromadzone mają być środki, które po osiągnięciu wieku emerytalnego winny uzupełniać dochody emerytalne. Dlatego trzeba pomyśleć o jego założeniu znacznie wcześniej.
Zamożny emeryt może posłużyć się kontem IKE do sukcesji majątkowej, bo pozostawione aktywa rodzina przejmie bez podatków.
W umowie o prowadzenie IKE możesz wskazać beneficjenta, czyli osobę (osoby), której zostaną wypłacone środki po twojej śmierci. Beneficjent środków na IKE może je wypłacić albo przenieść na swoje IKE, bądź do polskiego pracowniczego programu emerytalnego.
W każdym z tych przypadków środki te zwolnione są zarówno z podatku dochodowego od dochodów kapitałowych, jak i z podatku od spadków i darowizn. W ten oto sposób dziadek może zostawić swoim bliskim w Polsce pokaźny mająteczek.
Jak założyć konto IKE
Pierwsza sprawa to otwarcie rachunku IKE. Nie każda instytucja finansowa daje możliwość założenia konta zdalnie, więc warto to zrobić przy okazji odwiedzin w Polsce. Banki wymagają wizyty w oddziale, ale domy maklerskie powinny poradzić sobie z dostarczeniem dokumentów zagranicę i ich przetworzeniem.
Na przykład, mBank informuje na swojej stronie internetowej, że jeżeli posiadasz konto ROR w mBanku, możesz: wypełnić wniosek w Internecie lub poprzez ich infolinię zwaną mLinia. Jeżeli nie posiadasz konta bankowego, możesz konto maklerskie otworzyć przez Internet lub za pośrednictwem mLinii. Do konta będziesz mieć dostęp przez komputer.
Nie powinno być również problemu z założeniem IKE w polskich towarzystwach funduszy inwestycyjnych. Proces rejestracji i obiegu dokumentów bywa całkowicie elektroniczny. Łatwiej jest doprowadzić proces do końca osobom, które posiadają konto bankowe w polskim banku, z którego będzie pochodzić pierwsza wpłata. Konta IKE są prowadzone tylko w złotówkach.
Pamiętajmy, że każdą finansową instytucję obowiązuje umowa Polski ze Stanami w sprawie FATCA, więc zostaniesz zapytany, czy jesteś podatnikiem amerykańskim i poproszony o numer Social Security. Twoje obowiązki związane z posiadaniem konta za granicą wyjaśniam dokładnie w książce pt. „Jak chować pieniądze przed fiskusem”.
Ile można wpłacać na IKE
Na IKE warto wpłacić tylko te pieniądze, których ani teraz ani przez następne pięć, a nawet więcej, lat potrzebować nie będziesz.
Od 1 stycznia 2009 r. maksymalny roczny limit wpłat na IKE wynosi trzykrotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na dany rok. Rząd co roku tę kwotę ogłasza. Na rok 2023 limit wpłaty na IKE wynosi 20,805 zł. Jeżeli twój małżonek również otworzy własne konto, możecie teraz schronić przed podatkami dwa razy tyle.
Gdybyś wpłacił na IKE więcej niż dopuszczalny limit, to instytucja finansowa prowadząca twoje konto jest zobowiązana do zwrócenia ci nadpłaconej kwoty. Kary za to nie ma.
Ustawa o indywidualnych kontach emerytalnych nie ustaliła minimalnej wpłaty na IKE, a jedynie maksymalną. Niemniej jednak instytucje finansowe oferujące IKE mogą wymagać od oszczędzających pewnych minimalnych wpłat.
W co inwestować?
IKE jest tylko opakowaniem na inwestycje, więc warto dobrze zastanowić się, co w nie włożyć.
Jeżeli na koncie IKE będziesz miał tylko produkty bankowe, bo niewiele zarobisz, korzyści z ochrony podatkowej będą małe, a inflacja nadal będzie ci zjadać oszczędności.
Mając długą perspektywę czasową, warto inwestować w akcje na amerykańskich i zachodnich giełdach oraz w inne aktywa, które utrzymują wartość w czasie inflacji. Pomogą w tym ETF-y – gotowe produkty, będące koszykami akcji, surowców, czy innych papierów wartościowych. ETF-y przeważnie podążają za wybranym indeksem giełdowym albo sektorem gospodarki, albo kategorią aktywów. Mają niewielkie koszty operacyjne, są dostępne również w Polsce,
a opisałam je w artykule pt. Jedyna strategia inwestycyjna, jakiej potrzebujesz, który można znaleźć na sieci na witrynie Poradniksukces.com.
Zacznij od jednego ETF, naśladującego szeroki indeks dużej giełdy albo giełd (np. S&P 500). Gdy rozwiniesz skrzydła, możesz pokusić się o odpowiednią alokację środków w różne kategorie aktywów: nie tylko akcje amerykańskie, ale i zagraniczne, sektorowe, do tego surowce, złoto. W każdej z tych kategorii istnieją liczne ETF-y. Porozmawiaj z doradcą inwestycyjnym.
Program uśredniania kosztów z pomocą ETF-ów
Warto ustawić sobie program automatycznego regularnego inwestowania, który nazywa się Dollar Cost Averaging (DCA). Polega on na tym, że regularnie, automatycznie przelewasz określoną kwotę na konto inwestycyjne, najlepiej emerytalne, gdzie kupujesz giełdowe ETF-y. Gdy giełda spadnie, kupujesz akcje na wyprzedaży, czyli taniej. Jeżeli giełda zwyżkuje – nabywasz za tę samą kwotę mniej, ale reszta puli będzie pęcznieć. W ten oto sposób masz powody do satysfakcji w każdych okolicznościach. Dzięki prostemu, bezstresowemu programowi Dollar Cost Averaging uśredniasz koszt inwestowania i zarobisz nawet wtedy, gdy giełda nie zwyżkuje, ale tylko faluje. A gdy będzie zwyżkować, to twój portfel rosnąć będzie w tempie kuli śniegowej. Daj sobie kilka dekad, a zostaniesz milionerem, co nawet w złotówkach jest dobrym osiągnięciem.
Podsumujmy: Inwestujesz ETF-y na koncie IKE zgodnie z regułą uśredniania kosztów. Teraz wiemy, o co chodzi. Niestety, nie wie tego większość Polaków w kraju. Statystki KNF i ZUS wykazują, że na ponad 15 mln pracujących w Polsce, na IKE odkłada obecnie tylko 765 tys. osób, czyli około 5 proc.
Nie wybierasz się do Polski, nie trzymasz tam pieniędzy? Nie szkodzi. Strategię Dollar Cost Averaging możesz zaimplementować w Stanach, posługując się którymś amerykańskich programów emerytalnych, albo nawet zwykłym kontem maklerskim.
Elżbieta Baumgartner
Elżbieta Baumgartner jest autorką wielu książek-poradników, m.in. „Ubezpieczenie społeczne Social Security”, „Amerykańskie emerytury”, oraz „Emerytura reemigranta w Polsce”. Są one dostępne w księgarni Polonia, 882 Manhattan Ave., Greenpoint, albo bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492, www.PoradnikSukces. com, poczta@poradniksukces.com.
Poniedziałek, 15 maja
Idziemy dalej, czyli z powrotem w dół, tym razem jednak na piechotę. Przystajemy na chwilę obok ruin fortecy Narikala, po czym zagłębiamy się w wąskie uliczki Starego Miasta kierując się do Kanionu Figowego Leghvtakhevi i jego słynnych gorących źródeł siarkowych, gdzie powstała legenda o powstaniu miasta. Nieco niżej dostrzegamy pomnik słynnego sokoła, a nawet młodego chłopaka, który oferuje zrobienie sobie fotki
z pięknym drapieżnym ptakiem. Nawiasem mówiąc zauważamy również okrągłe, metalowe pokrycia w chodnikach, na których również widnieje stylizowany sokół.
Tuż obok jest najprawdziwszy, nadal czynny meczet Juma Masjid z 1890 roku, jedyny zresztą w Tbilisi, więc nie odmawiamy sobie wejścia do skromnego, lecz stylowego wnętrza, gdzie paru wiernych akurat się modli. Byliśmy już dzisiaj w cerkwi, po południu będziemy w kościele katolickim, teraz wcho -
dzimy do meczetu, a w wolnej chwili, kto chce, może nawet udać się do synagogi!
I tak znaleźliśmy się z powrotem nad rzeką, na placu imienia króla Wachtanga Gorgasali, w pobliżu mostu Metekhi, gdzie przydzielamy sobie dobrze zasłużoną godzinę wolnego czasu na kawę, ewentualnie pierożka chinkali i kieliszek dobrego wina. Postawiono tutaj popularną wśród turystów tablicę z napisem „I Love Tbilisi”, jest ciekawy Bazar Meidan w podziemnym przejściu w kierunku mostu, przez który błyskawicznie przechodzę do wcześniej upatrzonego miejsca z doskonałym widokiem na lewy, stromy brzeg Mkwari, na którym wysoko usadowiły się domy bogatych mieszczan. I dopiero
po zaspokojeniu fotograficznych powinności i pomysłów wstępuję do pobliskiej, polecanej przez przewodniczkę restauracji Pasanauri na pieroga chinkali z grzybami a także wyśmienite, lokalne piwo.
Ciąg dalszy za tydzień… Tekst i zdjęcia: Andrzej Kulka Autor jest zawodowym przewodnikiem i właścicielem chicagowskiego biura podróży EXOTICA TRAVEL, organizującego wycieczki po całym świecie, z Gruzją i Armenią włącznie, od 16 do 26 września 2023 roku. Bliższe informacje i rezerwacje: EXOTICA TRAVEL, 6741 W. Belmont, Chicago IL 60634, tel. (773) 237 7788, strona internetowa: https://andrzejkulka.com/destinations/gruzja-armenia-instambul-maj-lipiec-wrzesien-2023/
Biuro podróży EXOTICA TRAVEL zaprasza na
ALASKA - 9 dni: 4 września
PERU - 11 dni: 10 - 21 września
GRUZJA, ARMENIA - 11 dni: 16 września
JORDANIA 2023 - 9 dni: 14 - 22 października
IZRAEL, JORDANIA, PALESTYNA - 15 dni: 25
lipca, 14 października
IZRAEL, PALESTYNA - 8 dni: 21 października
INDIE (Malediwy) - 9 dni: 4-11 listopada, 2-10 marca 2024
UGANDA RWANDA - 12 dni; 27 pażdziernika, 17 luty, 29 maj
NEPAL , Everest Base Camp - 18 dni: 11-28
listopada
ETIOPIA - 17 dni: 6 - 22 grudnia
NIKARAGUA SYLWESTER 2023 24
- 8 dni: 27 grudnia
NIKARAGUA STANDARD
- 7 dni: 3 stycznia 2024
Bilety lotnicze, indywidualne pakiety APPLE VACATIONS: CANCUN – HAWAJE –PUNTA CANA – PUERTP VALLARTA – DOMINIKANA – JAMAJKA
Szczegóły i rezerwacje: Biuro Podróży Twoich Marzeń EXOTICA TRAVEL 6741 W.Belmont, Chicago | Tel. 773-237-7788 www.andrzejkulka.com email: andrzejkulka@aol.com
Mąż pyta się żony blondynki:
– Kochanie, dlaczego masz jedną skarpetkę zieloną, a drugą niebieską?
– Nie wiem, a najdziwniejsze jest to, że mam jeszcze jedną taką parę.
FKapral wchodzi wieczorem do sypialni rekrutów i pyta:
– Który z was był w cywilu elektrykiem?
– Ja! – zgłasza się jeden z żołnierzy.
– W porządku. Jesteś odpowiedzialny za to, żeby co wieczór o dziesiątej światło w sali było zgaszone.
Szef pyta jednego z pracowników:
– Kowalski, lubicie gorącą wódkę i spocone kobiety?
– Nie, szefie.
F– To dobrze, dostaniecie urlop w lutym.
FFSzef dużej, kilkupiętrowej firmy mówi do blondynki- sprzątaczki:
– Bardzo proszę, by dziś pani umyła i wyczyściła porządnie windę.
A na to blondynka:
F– Dobrze szefie. Ale mam pytanie. Czy muszę zrobić to na każdym piętrze?
Na lekcji religii ksiądz mówi do dzieci:
– Narysujcie dzieci aniołka.
Wszyscy rysują aniołki z dwoma skrzydełkami, a Jasio z trzema.
– Jasiu, widziałeś aniołka z trzema skrzydełkami? – pyta ksiądz.
– A ksiądz widział z dwoma?
Dwóch Polaków na stacji benzynowej w Niemczech zaczepia Niemca tankującego swój samochód celem złapania stopa:
– Dzień dobry, podwiózłby nas pan do Berlina?
– Was?
– Tak, mnie i kolegę.
F- Kochany, jaki kostium kąpielowy mam kupić: jednoczęściowy czy bikini?
– Jednoczęściowy. Z dziurkami na oczy.
Jasio spaceruje z mamą po parku i widzi, jak paw rozkłada ogon.
- Mamo, mamo! – krzyczy –patrz, kura zakwitła!
FFDwie stare panny, które razem mieszkają, położyły się wieczorem spać. W pewnej chwili jedna z nich mówi:
Żona do męża:
F– Co to za dziewczyny?
F– Sama mówiłaś, żebym poszukał pary Japonek na lato…
Policjant zatrzymuje blondynkę, która jedzie samochodem pod prąd.
– Czy nie zauważyła pani, że na tej ulicy obowiązuje ruch jednokierunkowy?
F– A czy ja jadę w dwóch kierunkach?
– Czy nie wydaję ci się, że w pokoju słychać jakieś szmery?!
– Chyba tak – mówi druga nasłuchując – czyżby dostał się do mieszkania jakiś mężczyzna?!
– Jeśli tak, to pamiętaj, że ja pierwsza go usłyszałam!
Po urlopie Masztalski pyta Ecika:
– Kaj żeś był na wczasach?
– Nad morzem.
– A kaj żeś mieszkoł?
– Bardzo blisko Belwederu.
– Ale przeca Belweder jest w Warszawie!
F– No i teroski mnie już nie dziwi, że taki kawał drogi my mieli do plaży!
Czy sprawa karna ma wpływ na moją sprawę imigracyjną?
” Droga pani Mecenas. Chciałbym poradzić się pani w mojej sprawie imigracyjnej. Przyjechałem do Stanów 8 lat temu, a 3 lata temu zostałem aresztowany za sprzedaż “maryśki” na ulicy, a ja tylko paliłem. Sprawa zakończyła się po kilku miesiącach odrzuceniem sprawy. Teraz moja żona, która jest obywatelką chce mnie sponsorować na zieloną kartę i boję się, że tamta sprawa wyjdzie na jaw. Proszę poradzić czy powinienem składać dokumenty, czy dostanę zieloną kartę, czy mnie deportują?”.
Takich spraw podobnych do pana Radosława moja kancelaria prowadzi wiele. Niestety pan Radosław nie podał szczegółów swojej sprawy kryminalnej, ani imigracyjnej.
Ważnym dokumentem, po każdej sprawie kryminalnej, czy
zakończyła się jej odrzuceniem, czy karą, należy wyciągnąć z sądu dokument tak zwany “Certificate of Disposition”, czyli certyfikat dyspozycji sprawy. W tym dokumencie będą opisane zarzuty w dniu aresztowania i wynik zakończenia sprawy. Ten dokument pomoże określić, czy możemy starać się o jakikolwiek status imigracyjny, czy to o zieloną kartę, czy obywatelstwo. Z doświadczenia myślę, że pana Radosława sprawa zakończyła się całkowitym jej odrzuceniem i wyczyszczeniem danych pana Radosława z kartoteki kryminalnej po roku czasu od zakończenia sprawy w sądzie (tzw. ACD). Jednak dla Urzędu Imigracyjnego takie “wyczyszczenie” nie istnieje. Każde jednorazowe aresztowanie, przy którym pobrano nam odciski palców, będzie zawsze istnieć w bazie danych imigracji. Absolutnie nie wolno kłamać, że nie było się aresztowanym. W aplikacji,
którą pan Radosław będzie wypełniał na zieloną kartę znajdują się bowiem pytania, czy był pan aresztowany i czy był pan skazany? Prawdopodobnie w przypadku pana Radosława odpowiedź brzmi: aresztowany tak, ale skazany nie. Każde kłamstwo o naszej przeszłości przed urzędem imigracyjnym wyjdzie na jaw, bardzo rzadko udaje się ukryć takie fakty ze swojego życia. Zresztą nie warto je ukrywać, bo może nam to przysporzyć jeszcze więcej problemów.
Nie wiem w jaki sposób pan Radosław przyjechał do Stanów, a to też będzie miało wpływ na pana sprawę imigracyjną. Koniecznie zalecam spotkanie z adwokatem zajmującym się sprawami zarówno
kryminalnymi i imigracyjnymi, do którego/której należy przynieść wcześniej wspomniany certyfikat. Proszę być szczerym przed swoim adwokatem i poinformować go/ ją o każdym areszcie, aby można było określić, czy nie zagrozi nam to deportacją.
Jak wspomniałam, wyżej opisany przypadek jest opisem sprawy pana Radosława, jednak aresztowanym można być w innych okolicznościach i wynik sprawy też może być inny. Nie każdą sprawę udaje się zakończyć odrzuceniem, ale nie oznacza to, iż przeszkodzi nam to w otrzymaniu statusu imigracyjnego. W każdej sprawie nalegam na konsultację z adwokatem.
Joanna Ewa Nowokuński, Esq.GRILL DLA AMERYKANÓW TO PRZYRZĄDZANIE DUŻYCH I SOCZYSTYCH KAWAŁKÓW MIĘSA. Z KOLEI BRAZYLIJCZYCY PREFERUJĄ SŁODKI SMAK GRILOWANYCH OWOCÓW.
ZUPEŁNIE INNE PREFERENCJE KULINARNE MAJĄ NATOMIAST CHIŃCZYCY, KTÓRZV NA RUSZT WRZUCAJĄ LARWY OWADÓW, INSEKTY CZY PTAKI. JAK ROBIĄ TO POLACY I JAK DO GRILLOWYCH REWOLUCJI KULINARNYCH PODCHODZĄ MIESZKAŃCY INNYCH NACJI?
Królowa polskiego rusztu
“Co kraj, to obyczaj, co rodzina to zwyczaj” mówi znane polskie przysłowie. Odnosi się ono do wszystkich dziedzin życia, również do uznawanego za nasz “sport narodowy” -grillowania. Według badań w sezonie grillowym, czyli okresie od wiosny do jesieni, aż połowa z nas deklaruje, że bywa na nim średnio dwa razy w miesiącu, a tylko co piąty potwierdza, że nie robi tego wcale. Gdy rozpalamy rożen, nasz gust kulinarny najczęściej kieruje się ku standardowym i dobrze znanym smakom. Wśród wszystkich dostępnych dań przyrządzanych na grillu aż 87% Polaków najchętniej wybiera oczywiście kiełbasę. Najczęściej dodajemy do niej musztardę (80%), keczup (81%) oraz pieczywo (70%). Również chętnie grillujemy mięso wieprzowe lub wołowe (77%), mięso drobiowe (62%) oraz ryby (21%).
Upodobania Polaków wobec miejsc spotkań przy ruszcie są niezmienne. Najchętniej grillujemy bowiem w domu, ogrodzie, bądź na działce. Młodsi czas przy ruszcie spędzają najczęściej ze znajomymi, raczej w większym gronie, starsi wolą te chwile spędzać wspólnie z rodziną.
smaki grillowanych mięs
Tak jak w Polsce, tak i na świecie przyzwyczajenia kulinarne innych nacji są zakorzenione w tradycji. Zupełnie inne dania z grilla znajdziemy np. w Meksyku czy Stanach Zjednoczonych. Tam częściej na ruszt wędrują duże kawałki mięsa, które przyrządza się w całości na wolnym ogniu, nawet przez kilka godzin.
Dopiero tak zrobione mięso kroi się na mniejsze porcje np. na steki. Meksykanie uwielbiają grillować duże kawałki wołowiny, które późnej kroją na cieniutkie paseczki i jedzą zawinięte w Burritos lub Tacos z dodatkami takimi jak pasta guacamole, kwaśna śmietana czy grillowana czerwona cebula. Oprócz mięs, na amerykańskim i meksykańskim ruszcie pojawia się także kukurydza. Całe jej kolby obiera się z liści i doprawia solą z odrobiną cukru, a następnie podlewa łyżką wody. Następnie kukurydzę zawija się w folię aluminiową i grilluje na ruszcie przez około godzinę. Oprócz dobrze znanych nam amerykańskich smaków, na całym świecie możemy znaleźć również produkty z grilla, których nazwy przyprawiają o gęsią skórkę, choć zachwycają one podniebienia tysięcy turystów. W Chinach,
poza grillowaniem wieprzowiny, drobiu czy wołowiny, przygotowuje się takie specyfiki jak: larwy owadów, insekty czy ptaki. Na dodatek bardzo często ekscentryczne smakołyki Azji można skosztować przechadzając się ulicami miast. Dla Chińczyków grillowanie w zatłoczonym, miejskim centrum nie jest niczym obcym.
Warzywa i owoce
prosto z Brazylii
Grill to nie tylko nieograniczony wybór mięs. Przykładowo Brazylijczycy uwielbiają przygotowywać w ten sposób owoce. Do ich faworytów zaliczają się ananasy i brzoskwinie. Mieszkańcy największego kraju Ameryki Południowej bardzo często grillują również szaszłyki z przeróżnych typów owoców. Taka forma deseru jest znakomitym pomysłem na gorące, letnie popołudnie. Gusta kulinarne Brazylijczyków podzielają mieszkańcy krajów śródziemnomorskich. Na francuskiej Riwierze bardzo popularne jest np. grillowanie bananów. Wysoka temperatura niszczy część witamin zawartych w owocach, dlatego chcąc te straty zminimalizować warto odpowiednio je zabezpieczyć. Przygotowane produkty należy owinąć w folię aluminiową lub umieścić je na specjalnych tackach do grillowania. Taki sposób obróbki termicznej wskazany jest również w przypadku warzyw, uwielbianych przez m.in. Włochów i Greków.
Technika wywodząca się z tradycji
Różnice kulinarne nie wynikają tylko ze składników przygotowywanych na grillu, ale także z samej jego formy. W Polsce przyjęło się, że jest to najczęściej metalowy lub żeliwny pojemnik na węgiel, na którym kładzie się ruszt. W Indiach na przykład używa się Tandoor, czyli glinianego pieca o kształcie dużego wazonu wkopanego w ziemię. Na jego dnie rozpala się drzewo, które rozgrzewa całą konstrukcję. Następnie do środka wkłada się nabite na szpikulce zamarynowane mięso lub warzywa. Hindusi wypiekają w nich również chleb o nazwie Naan. Proces jego wypiekania polega na rozwałkowaniu ciasta na cienkie placki, które następnie przykleja się do ścian rozgrzanego pieca przy pomocy specjalnej „poduszeczki”. Inną ciekawą techniką grillowania jest tzw. Jerk, używany m.in. przez Jamajczyków. Określenie to oznacza zarówno sposób przyrządzania potraw, jak też marynatę używaną do tego celu. Marynata może mieć postać suchej lub mokrej pasty, którą wciera się w uprzednio nacięte mięso. Tradycyjną zalewę przygotowuje się z ziela angielskiego, papryki Scotch Bonnet lub Habanero, szalotek, tymianku, czarnego pieprzu, cynamonu, gałki muszkatołowej oraz soli. Gdy mięso odczeka w marynacie odpowied-
nią ilość czasu, zaczyna się proces gotowania. Technika Jerk polega na powolnym przyrządzaniu dania na małym ogniu z palącego się zielonego drewna (najczęściej ziela angielskiego lub innych lokalnie występujących drzew np. pomarańczy i guavy). Użyty chrust spełnia bardzo ważną rolę, gdyż to on dodaje specyficznego, głębokiego smaku.
Nietypowy sposób na uzyskanie intensywnego smaku grillowanych dań stosują również Japończycy. Do obróbki termicznej używają oni tzw. Tepanu,
Bożena Piekarz-Lesiczka
Tel: 718-472-4344
146 Driggs Ave.
Brooklyn, NY 11222
✗ Laminaty, koronki, mostki
✗ Leczenie kanałowe
✗ Leczenie kanałowe
✗ Korony na implanty
✗ Korony na implanty
✗ Stomatologia dziecięca
✗ Stomatologia dziecięca
✗ Kosmetyka
✗ Kosmetyka
✗ Protetyka i ortodoncja
✗ Protetyka i ortodoncja
✗ Czyszczenie i wybielanie zębów
✗ Czyszczenie i wybielanie zębów
www.doctorbozenapiekarz.com
czyli dużej płyty grzewczej, zastępującej stół. Najczęściej taki sposób grillowania dań można spotkać jedynie w restauracjach, w których kucharze wykazują dużą zręczność podczas przygotowywania posiłków (hibachi). Technika Teppanyaki pozwala na przygotowanie m.in. ryżu, warzyw, mięs takich jak wołowina, kurczak i jagnięcina oraz owoców morza. W zaciszu japońskich domów, sposobem na grillowanie dań jest natomiast tzw. Yakimono. Produkty są poddawane obróbce termicznej na ruszcie lub bambusowych patyczkach. Zawieszane na nich potrawy dochodzą nad żarzącym się w garnku węglu drzewnym, nadając potrawie głęboki dymny smak.
Historia grillowania sięga czasów prehistorycznych. Już nasi praprzodkowie odkryli, że mięso przyrządzane na ogniu smakuje lepiej. Choć grille z rusztem pojawiły się dopiero w latach 60. XX wieku, to sama technika przyrządzania dań na żywym ogniu w plenerze sięga daleko wstecz. Grillowanie przyszło do Polski ze Stanów Zjednoczonych i zyskało ogromną popularność, którą cieszy się do dziś. Amerykanie nazywają je barbecue, czyli ogrodowe party z pieczeniem mięsa. Nazwa ta wzięła swoje pochodzenie od słowa „barabicu”, co na Wyspach Karaibskich oznacza mniej więcej „święte miejsce dla ognia”. Sama nazwa barbecue wywodzi się z języka amerykańskich Indian, która oznacza, tak jak w języku angielskim oraz francuskim „grille”, czyli kratę.
Historia grilla
Moda na grillowanie zagościła w Europie w XX wieku, a wszystko to za sprawą George’a Stephena, który zaprojektował pierwszy metalowy ruszt na okrągłej podstawie. W pewnym momencie historia grilla węglowego zbiegła się także z produkcją samochodów marki Ford. Ale co wspólnego ma grill z samochodem? Otóż ma, jeden ze współpracowników Henry’ego Forda wpadł na pomysł, aby do opalania grilla wykorzystać kawałki węgla drzewnego, które były zwykłymi odpadami powstałymi przy produkcji modelu Forda “T”.
To flagowe danie zarówno amatorów grillowania, jak i tych, którzy wolą jeść je na zimno, na przykład na pikniku. Ich szczególną zaletą jest prostota przygotowania, łatwa dostępność produktów oraz oczywiście ich smakowa różnorodność!
Składniki:
✗ 2 piersi kurczaka
✗ 1 średnia cukinia
✗ 1 czerwona papryka
✗ 1 cebula
✗ patyczki do szaszłyków
✗ sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Piersi kurczaka pokrój w kostki, dopraw przyprawami i podsmaż na patelni. Pokrój w kostki również cukinię, natomiast paprykę i cebulę na średniej wielkości grube paski (tak, aby dały sie nabić na patyczki). Wszystkie składniki nabijaj naprzemiennie na patyki, dopraw wedle uznania, wstaw do piekarnika na ok. 30 minut i piecz w temperaturze 360 stopni F. Szaszłyki możesz podawać z sosami lub w towarzystwie surówek.
Zadowolą odchudzających się amatorów zdrowego jedzenia i wegetarian, a ponieważ dobrze się komponują z piwem, nie pogardzi nimi też ta druga część towarzystwa. Zatem
Składniki:
✗ 1 cukinia
✗ 1 jajko
✗ 3 łyżki startego żółtego sera
✗ 2 łyżki posiekanego kopru lub szczypiorku
✗ bułka tarta
✗ sól, pieprz
✗ oliwa
Sposób przygotowania:
Cukinię zetrzyj na tarce o dużych oczkach wraz ze skórką, posól i odstaw na godzinę, aż puści sok. Po tym czasie dobrze ją odciśnij. Wymieszaj z jajkiem, serem, pieprzem i koprem lub szczypiorkiem oraz dodaj tartą bułkę (tyle, żeby masa się nie rozpadała). Uformuj placuszkii smaż je na rozgrzanym oleju, aż staną się złote. Na zimno są wyborne!
PLUS 14 sierpnia 2023
Oprócz swojej prostoty danie to ma jeszcze jedną niekwestionowaną zaletę – jest bezpiecznie neutralne. Mało kto nie lubi kur czaka – to raz, dwa – dla tych na diecie jest on zdrowszy od czerwonego mięsa, a dla amatorów solidnej wyżerki bez hamulców... to ciągle przecież smażone mięso!
Składniki:
✗ 8 pałek lub udek
✗ 1 cebula
✗ 6 zmiażdżonych ząbków czosnku
✗ 1 szklanka bulionu z kurczaka
Sposób przygotowania:
✗ po 2 łyżki masłą i oliwy
✗ ½ szklanki musztardy Dijon
✗ 2 łyżeczki sosu worcester
✗ 1 łyżka ziół prowansalskich
✗ 1/3 łyżeczki tabasco
✗ sól, świeżo zmielony pieprz
Bulion wymieszaj z drobno posiekaną cebulą, czosnkiem, musztardą, sosem worcester i tabasco. Mięso oprósz solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi, obsmaż na rozgrzanej oliwie z masłem, polej przygotowaną mieszanką, przykryj i duś ok. 20-25 minut. Łyżką cedzakową przełóż na półmisek, sos trochę odparuj i polej mięso. Kurczaka można zabrać na piknik, bo smakuje także na zimno.
European Building Supply LLC
Otwórz się na Świat z naszymi drzwiami i oknami
Jedyny w New Jersey autoryzowany punkt sprzedaży firm: Gerda, Porta, Drutex
W naszej ofercie posiadamy: * Okna PVC oraz Aluminium w wielu kolorach, rozmiarach oraz kształtach * Drzwi Zewnętrzne Aluminium, PVC, oraz Stalowe również w wielu konfiguracjach i kolorach
* Drzwi do Apartamentów oraz Wewnętrzne * Bramy Garażowe, Wjazdowe i Ogrodzenia
* Moskitiery oraz Rolety Zewnętrzne na okna
* Szklane Balustrady
Zapraszamy do naszego sklepu: Krzysztof Gutowski 654 River Dr, Garfield, NJ 07026
Parki Narodowe USA, Wielki Kanion i Antylope Canyon, Monument Valley, Sekwoje, Yosemite, Yellowstone, Las Vegas, Los Angeles, San Francisco, Głowy Prezydentów oraz wiele innych atrakcji na wycieczkach Dookoła USA.
Terminy: : 16 dni od 19 sierpnia, od 16 września i od 07 października
Cena $2550 z noclegami i biletami, Texas, Santa Fe, Nowy Orlean 9 dni w listopadzie Cena od $1590 W ofercie również Waszyngton, Niagara, Virginia, Kanion Pensylwanii oraz wiele innych wycieczek jedno i dwu dniowych
Zobacz: www.ampolinc.com Napisz: ampoltours@yahoo.com
Zadzwoń: 609-647-9054 Radio Rampa - tel. 918-688-2424 lub zobacz www.RadioRampa.com
Agencja Polonez – tel. 718 –389-6001
159 Nassau Ave. Brooklyn, NY 11222
Nowojorskie przepisy regulują podstawowe prawa pracownika, takie jak płaca minimalna, stawka nadgodzinowa, przerwy na posiłki, oraz ustalenie kar za łamanie tych przepisów. Naruszenia przepisów prawa pracy w Nowym Jorku zdarzają się często w branży budowlanej, w agencjach opieki nad chorymi i starszymi, w firmach zajmujących sie sprzątaniem, w sklepach spożywczych i wielu innych.
W Stanie Nowy Jork płaca
minimalna waha sie od $12.50 do $15 w zależnosci od lokalizacji pracodawcy. Jeśli nie otrzymałeś płacy minimalnej ustalonej w ustawie, możesz odebrać niezapłacone wynagrodzenie od pracodawcy na drodze ugodowej albo sądowej. Co wiecej, zgodnie z tutejszym prawem nowojorscy pracodawcy muszą płacić pracownikom o półtora raza wyższa stawkę jeśli pracownicy pracują dłużej niż 40 godzin w tygodniu.
Pracodawcy w Nowym Jorku muszą również przestrzegać kilku innych wymagań dotyczących wynagrodzenia i godzin pracy. Wśród innych częstych naruszeń przez pracodawców znajduje się: brak co najmniej jednego dnia
wolnego w tygodniu dla większości pracowników niebiurowych (tak zwany „dzień odpoczynku”), niezapłacenie zasiłku chorobowego lub urlopowego zgodnie z obietnicą pracodawcy, niezapłacenie zarobionych premii lub prowizji, nieautoryzowane potrącenia z wypłaty, oraz niedokonanie ostatniej wypłaty na czas.
Istnieje też wiele innych podstaw do odszkodowania, jeśli pracodawca nie dostarczył Ci pewnych zawiadomień lub informacji, np. zestawienia płac (tak zwany „paystub”). Pracodawcy muszą regularnie udostępniać pracownikom zestawienia zawierające okres za który otrzymali oni wypłatę, stawkę godzinowa, liczbę przepracowanych godzin, dokonane potrącenia od wypłaty i inne. Jeśli Twój pracodawca nie dostarczył Ci takiego zestawienia, należy Ci się 250 dolarów za każdy dzień naruszenia, do łącznej kwoty 5,000 dolarów.
W Nowym Jorku pracownicy ubiegający się o niezapłacone wynagrodzenie mogą też pobrać dodatkową kwotę zwaną „odszkodowaniem umownym.” Twoje
odszkodowanie może się podwoić, jeśli naruszono w Twoim przypadku przepisy dotyczące płacy minimalnej, nadgodzin, przerw na posiłki, lub dni odpoczynku. Na przykład, jeśli należy Ci się niezapłacone wynagrodzenie minimalne i nadgodziny w wysokości 1,400 dolarów, możesz otrzymać kolejne 1,400 dolarów z tytułu kary umownej, co daje łącznie 2,800 dolarów. W niektórych przypadkach możesz również zabiegać o następujące dodatkowe kwoty: odsetki od niezapłaconych zarobków, honoraria prawników oraz koszty prawne.
Jeśli stałeś się kiedykolwiek ofiarą pracodawcy nieprzestrzegającego przepisów prawa pracy, zgłoś się do naszej kancelarii po bezpłatną poradę. Reprezentacja w tego rodzaju sprawach jest darmowa do czasu aż wygramy Twoją sprawę.
Styl marynarski się nie starzeje, ale na dobre zadomowił się na wybiegach w ciągu kilku ostatnich sezonów. Nic dziwnego, sprawdzi się w wytwornym Saint Tropez, Jersey Shore albo w rodzinnym Sopocie.
Charakterystyczne dla marynarskiego stylu są paski i zestawienie czterech kolorów białego, granatowego, czerwonego i złotego. Styl marynarski to także charakterystyczne nadruki w postaci kotwic czy łódek, a w kroju: szorty, t-shirty w paski, plisowane spódniczki, sukienki z kołnierzykiem oraz marynarki. To także akcesoria: okulary, kapelusze, torby przypominające te plażowe, japonki. Ten styl propagowała już Coco Chanel sprawiając, że jej czarnobiałe linie stały się eleganckie i szykowne. Czysty deseń i jasne przesłanie: lubię prostotę. Perełką w morskiej linii są sukienki i spódnice–szerokie, z fałdami, zakładkami i te w kształcie modnych trapezów.
Dziewczyna marynarza w pracy
To idealny styl nie tylko na wakacje czy popołudniową kawę, ale także do pracy. W tym sezonie naj-
większym hitem są białe garnitury dla kobiet inspirowane właśnie strojami marynarzy, z lekko rozszerzanymi nogawkami. Są lekkie, zakrywają wystarczająco dużo ciała i pozwalają wyglądać modnie. Warto przełamać biel odrobiną granatu, błękitu albo czerwieni. Idealnym dodatkiem będzie granatowa torba i buty na słomie albo korku. Jeśli ozdobione marynistycznym akcesoriami – tym lepiej.
Ahoj
Dior upodobał sobie marynarskie czapeczki, peleryny i szorty. Chisato proponuje styl rodem z bajki o Popeye. Trend marynarski w mieście można wykorzystać na minimum dwa sposoby: sportowy–z wygodnymi baletkami czy mokasynami i torbami plażowymi oraz jachtowy–elegancki, ze szpilkami, dużą ilością złota, kapitańskimi marynarkami i złotymi guzikami.
Kurort w domu
Styl marynarski był i jest w modzie. To ponadczasowy trend zarówno w ubraniach, jak i wystroju wnętrz. Świetnie sprawdza się na miejskiej elegantce, miłośniczce wodnych sportów, i także w łazience, ale również w sypialni, salonie i pokoju dziecięcym. Wnętrze w stylu marynarskim to doskonały sposób na wprowadzenie wakacyjnej atmosfery. Marynistyczne akcenty znajdują zastosowanie w każdym wnętrzu: w łazienkach, sypialniach i pokojach dziecięcych. Wystarczą gadżety przywiezione znad morza, poducha w kotwicę i świecznik w kształcie latarni morskiej.
BARAN Zastanów się nad swoim postępowaniem. Twoje intencje nie zawsze są oczywiste dla wszystkich. Lepiej wytłumaczyć, o co Ci chodzi niż narazić się na niesprawiedliwą ocenę, która będzie się za Tobą ciągnęła przez długi czas.
BYK Koniecznie musisz mieć więcej ruchu! Kilka chwil na powietrzu dobrze Ci zrobi. Może wybierz się na spacer do parku albo do lasu. Energia drzew jest zbawienna. Naładuj akumulatory–przyda Ci się dużo sił i energii w nadchodzących dniach.
BLIŹNIĘTA Nieoczekiwana wiadomość zmieni Twoje plany.
Pewne sprawy trzeba będzie odłożyć na kilka dni. Może to mieć poważne skutki w Twoim życiu zawodowym. Decyzje podejmuj z rozwagą.
RAK Zwróć szczególnie baczną uwagę na ludzi, którzy będą próbowali wkraść się w Twoje łaski. Ich intencje mogą być nie do końca takie jak sądzisz. Oceniaj uważnie i miej się na baczności.
LEW W tym tygodniu możliwy jest nieoczekiwany przypływ gotówki. Nie roztrwoń jej! Już za kilka dni może się okazać, że potrzebujesz trochę grosza. Planuj wydatki rozsądnie, ale nie oszczędzaj na rzeczach najważniejszych.
PANNA W tym tygodniu nie ma co rozpoczynać dużych projektów. Lepiej przeznacz go na odpoczynek. Wybierz się na spacer albo do kina. Dobrze Ci zrobi również weekendowy wypad za miasto.
WAGA Nadchodzący tydzień to dobry okres na nadrobienie zaległości w pracy. Nie przejmuj się tym, że nikt nie zauważa Twoich starań–w końcu nadejdzie Twoja chwila. Musisz się tylko jeszcze trochę postarać. Nie poddawaj się.
SKORPION W tym tygodniu możesz osiągnąć sukces zawodowy. Będzie to jednak wymagało dobrej współpracy z innymi osobami. Musisz zachowywać się nieco bardziej powściągliwie i pozwolić innym przedstawić swoje propozycje. Być może niektóre z nich okażą się dobre.
STRZELEC Nadchodzący tydzień może obfitować w nieoczekiwane zdarzenia. To czy przyniosą one efekty pozytywne czy negatywne zależy od Ciebie. Przemyśl dobrze swoje postępowanie. Uważaj jednak, aby nie zranić kogoś Ci bliskiego.
KOZIOROŻEC Nadchodzący tydzień nie będzie najlepszy finansowo. Uważaj na wydatki i ściśle je kontroluj–nie wpędź się w długi. Poprawa w finansach nastąpi dopiero za kilka dni. Popracuj nad swoimi relacjami z najbliższymi–pokaż im, że są dla Ciebie ważni.
WODNIK Dużo zieleniny i soków owocowych pomoże Ci zachować siły w nadchodzącym tygodniu. Będzie on wyczerpujący–ale nie poddawaj się–weekend wynagrodzi Ci trudy. Może Ci się przytrafić miła niespodzianka, która poprawi Twój humor i samopoczucie.
RYBY W tym tygodniu uważaj na swoje zdrowie. Może Ci się przytrafić drobna kontuzja. Nie będzie ona zbyt dotkliwa, ale może nieco skomplikować Twoje plany. Nie pędź tak przed siebie. Zwolnij nieco i poświęć więcej uwagi rodzinie.
Oferujemy fachowość i doświadczenie dla małych i duż y ch k lie n t ó w Z a p e wnia m y a t r a k c yjne i konkurenc yjne stawki na przewóz i inne usługi. Gwarancją jakości naszych usług jest ponad 30 lat działalności na r ynku amer ykańskim.
• Transpor t całych kontenerów od drzwi do drzwi między USA i Europą (Impor t & Expor t)
• Kontenery małe (20ſt), duże (40ſt i 40ſt HC)
i specjalistyczne (20ſt & 40ſt Open Top, 20ſt & 40ſt Flat Rack)
• Wysyłka samochodów, maszyn, motocykli, ATVs, jet-skis i łodzi
• Wysyłka mienia przesiedleńczego
• Wysyłka ładunków handlowych i ponadgabarytowych
• Oddziały w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii, na Litwie, Węgrzech i w Por tugalii
• Agencja celna w Gdyni
• Przygotowujemy dokumentację transpor tową i celną
Przetrwanie upałów z noworodkiem i niemowlakiem w sposób dla niego zdrowy bywa sztuką, która wymaga pewnych wyrzeczeń. Rodzice nie mogą wylegiwać się na słońcu godzinami, bo maleńkie dziecko absolutnie należy chronić przed szkodliwym promieniowaniem. Niewskazane są też samolotowe czy pociągowe podróże.
Matki zmęczone porodem oraz karmieniem naturalnym chciałyby skorzystać z pobytu nad morzem lub nad jeziorem. Oto bezcenne rady prof. Andrzeja Radzikowskiego, pediatry, specjalisty chorób dziecięcych, gastroenterologa, wieloletniego kierownika kliniki w dziecięcym Szpitalu Uniwersyteckim przy ul. Działdowskiej w Warszawie. Obecnie pracuje w Klinice Gastroenterologii i Żywienia Dzieci Wydziału Lekarskiego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Słońce absolutnie przeciwwskazane dla małych dzieci.
Noworodka i małe niemowlę absolutnie
należy chronić przed bezpośrednią ekspozycją na słońce. Z małym dzieckiem należy więc chodzić na długie spacery w zacienieniu. By nie miało niedoborów, należy mu podawać zaleconą przez lekarza dawkę witaminy D3.
Latem w upalne dni najlepszy czas dla niemowlaka na zewnątrz to poranek i wieczór.
Jeśli wybieramy się nad morze lub nad jeziora z noworodkiem i małym niemowlęciem, w okresie upałów i bezchmurnej pogody na pobyt na plaży najlepszy jest czas od godz. 07 do godz.10-10.30.
- Zdaję sobie sprawę, że to niełatwy postulat. Potem należy przebywać w otwartej prze -
strzeni, ale w cieniu: w ogrodzie, na osłoniętym tarasie. Taki ograniczony czas przebywania na słońcu jest korzystny także dla mamy zmęczonej porodem. Nadmierna ekspozycja na słońce upośledza odporność, czego wyrazem są nawroty opryszczki wargowej u matki, a to stanowi zagrożenie dla niemowlęcia – może rozwinąć się zapalenie jamy ustnej i dziąseł. Nie są dobrym rozwiązaniem próby chowania dzieci do namiotu na plaży. Owszem, osłania to dziecko od słońca, ale nie od gorąca. Na plażę warto wrócić po godz. 18 -19. Natomiast w dni pochmurne i deszczowe, ale także wietrzne bardzo korzystne są spacery wzdłuż morza. Naturalnie, niemowlę musi być odpowiednio ubrane – zaleca prof. Radzikowski.
Czapka dla dziecka zawsze potrzebna.
W upał osłaniajmy główkę dziecka czapką z lekkiego materiału nawet w czasie tego porannego lub wieczornego spaceru, a także w dni wietrzne. Jak tłumaczy lekarz, powierzchnia głowy u dziecka jest niewspółmiernie duża w stosunku do reszty ciała w porównaniu do dzieci starszych i osób dorosłych, co sprawia, że zarówno nadmierne nasłonecznienie, jak i niska temperatura otoczenia szybko prowadzi do problemów zdrowotnych.
- Wczesne przyzwyczajenie noworodka i małego niemowlęcia do okrycia głowy przyda się jesienią i zimą, żeby zapewnić mu możliwość przebywania przy uchylonym oknie, a przynajmmniej w często wietrzonym pomieszczeniu - mówi prof. Radzikowski.
Wietrzenie pomieszczeń o każdej porze roku chroni przed chorobami. Małe dzieci także.
- Jestem gorącym zwolennikiem wietrzenia pomieszczeń, w których przebywamy. Zarażamy się bowiem w zamkniętych przestrzeniach. Latem więc jest mniej zachorowań wśród dzieci, bo okna są otwarte i przebywamy więcej na otwartej przestrzeni; nasze doświadczenia z pandemią SARS-CoV-2 zdecydowanie to potwierdzają. Wietrzenie nie będzie łatwe zwłaszcza późną jesienią, gdy w obliczu kryzysu ciepłowniczego jeszcze bardziej będziemy chcieli zatrzymać ciepło w pomieszczeniu, ale bez wietrzenia będzie więcej infekcji –mówi ekspert.
W czasie upałów trzeba więcej pić.
U noworodka i niemowlęcia karmionego piersią w czasie upałów wzrasta zapotrzebowanie na wodę, ale jeśli laktacja jest dostateczna, raczej niepotrzebne jest osobne pojenie dziecka! To matka musi bardzo dużo pić. Pokarm co prawda będzie „rozcieńczony”, ale zapewni dziecku odpowiednie nawodnienie. Natomiast w okresie niedostatecznej laktacji, a także konieczności karmienia mieszankami mlecznymi, podawanie dodatkowo czystej wody, ewentualnie z elektrolitami, może być wskazane.
Karmienie piersią na żądanie do czasu.
Zalecenie „karmienia na żądanie” dotyczy pierwszych tygodni karmienia piersią. Specjalista radzi, by potem starać się sytuację ustabilizować. Wprowadzenie zasady „jedna pierś na jedno karmienie” pozwala przy tym na uniknięcie nadmiaru pierwszych porcji mleka słodkiego, bogatego w laktozę, wzmagających
fermentację i bolesne nieraz wzdęcia na korzyść bardziej tłustego „łagodzącego” mleka w ostatnich porcjach.
Uwaga na zbytnie wychłodzenie!
Noworodek i małe niemowlę nieprawdopodobnie łatwo adaptuje się do warunków na zewnątrz, do wysokiej i do niskiej temperatury wdychanego powietrza. Nie należy bać się „poparzenia” młodziutkiego układu oddechowego. Natomiast u tak małych dzieci nie jest wskazane ani wszelkie oziębienie, ani przegrzanie.
Mamy zakładają maluszkom skarpetki i to nie jest zły pomysł. Stopy dziecka są stosunkowo duże. Jeśli ich dotykamy, zazwyczaj są chłodniejsze niż reszta ciała. Cienkie skarpetki nie robią więc krzywdy.
Uwaga na przegrzanie!
Pieluchy grzeją, dlatego trzeba często je zmieniać albo nawet na chwilę wyeksponować całe ciało dziecka na działanie ciepłego powietrza (tj. powyżej 30 stopni Celsjusza). Zawsze trzeba pamiętać, że tak małe dziecko łatwo ulega przegrzaniu, czyli hipertermii. Przegrzanie to większy dopływ ciepła z zewnątrz niż dziecko może się obronić za pomocą własnych mechanizmów termoregulacji (a nie są one jeszcze w pełni wytworzone!).
Wzrostu temperatury ciała wskutek przegrzania nie należy mylić z gorączką, będącą mechanizmem obronnym w czasie infekcji. Objawy hipertermii u niemowlaka to m.in. podwyższona temperatura ciała, szybsze bicie serca, skóra początkowo bywa blada, chłodna i spocona, a potem, gdy dojdzie do udaru cieplnego (stanu bezpośrednio zagrażającemu życiu) – czerwona i gorąca, mogą wystąpić drżenia i drgawki.
- Jeśli w mieszkaniu jest wysoka temperatura, tak jak to zdarza się w blokowiskach, maleńkie dziecko można schłodzić w wanience. Normalna temperatura dziecka wynosi 36-37 stopni. Woda do schłodzenia dziecka powinna mieć temperaturę 33- 35 stopni, czyli o jeden, dwa stopnie niższą niż temperatura ciała. Zwróćmy uwagę, że woda jest ciepła, nie może mieć 20-22 stopni – mówi prof. Radzikowski.
Ta sama zasada obowiązuje przy gorączce u dziecka. Ochładzamy je po podaniu leków przeciwgorączkowych, gdy gorączka zaczyna spadać. W tej sytuacji znów woda może być
chłodniejsza o jeden stopień niż temperatura ciała dziecka. Czasem wystarczy położyć chłodny kompres na czoło lub pod kolana, gdzie jest duży przepływ krwi.
- Trzeba być bardzo ostrożnym, bo jeśli dziecko gorączkujące lub rozgrzane włożymy do za chłodnej wody, to poza dyskomfortem możemy wywołać u malucha dreszcze – mówi prof. Radzikowski. - Temperatura otoczenia absolutnie nie powinna wpływać na ciepłotę ciała dziecka. Termoregulacja ma mu zapewnić mniej więcej stałą temperaturę - 37 stopni, tętno ma być 110 130/min. Jeśli temperatura ciała wzrasta powyżej 38 stopni, a dziecko nie jest chore, mamy do czynienia z przegrzaniem, hipertermią. Wtedy delikatnie schładzamy ciało dziecka – dodaje.
Szczególne zasady związane z podróżami
Zdecydowanie unikajmy wakacyjnych przelotów samolotem z noworodkiem i małym niemowlęciem. Zdaniem lekarza taką podróż usprawiedliwia tylko konieczność życiowa. Samolot i lotniska, podobnie jak i pociągi czy autobusy i dworce, to zamknięte, zatłoczone pomieszczenia, a takie sprzyjają zakażeniom wirusowym, w tym SARS–CoV-2, i bakteryjnym.
- Mamy już wczesne zwiększenie zapadalności na wariant COVID-19 - omikron BA.5. Po co matkę, a także malucha narażać na zakażenie? Najlepiej podróżować własnym samochodem, we własnym środowisku rodzinnym –radzi lekarz.
Absolutnie nie można odkładać szczepień!
W pierwszych miesiącach życia dziecko powinno przyjąć wszystkie zalecane szczepionki – to jego polisa na zdrowie.
-Dziecko zaszczepione jest bardziej zabezpieczone przed ciężkimi chorobami – podkreśla doświadczony pediatra.
Źródło: zdrowie.pap.pl
Położony nad pięknym jeziorem Mohican Lake w Górach Catskills zaprasza na wakacje i wypoczynek.
Oferujemy wypoczynkową atmosferę i ładne czyste 1- sypialniowe mieszkania na samym brzegu jeziora do 4 osób, mieszkania studio do 4 osób, mieszkania 2-pokojowe do 7 osób oraz wolno stojący dom (3 sypialnie dla 1 lub 2-ch rodzin 9 osób). Każde mieszkanie ma prywatną łazienkę, kuchnie, duża lodówkę, TV, A/C i Wi-Fi. Akceptujemy gości z pieskami. W okresie letnich weekendów domowe śniadania - Ceny uzależnione od liczby osób, długości pobytu i świąt. Atrakcyjna lokalizacja - 100 mil od NYC.
W okolicy spływy na rzece Delaware River, Teatr, Casino, KMC, Woodstock, blisko sklepy i restauracje. Atrakcje: piękny sosnowy las, zdrowe powietrze , microklimat, bezpośredni dostęp do jeziora, ryby – bass, węgorz, wędkowanie łódki wiosłowe, kajaki, rowery wodne, szlaki leśne, ognisko, BBQ, stoły piknikowe, leżaki, piłka siatkowa, sala gier, ping pong, bilard, huśtawki, plac zabaw dla dzieci.
Prosimy dzwonić po więcej informacji
Tel: 1 (845) 858-8784 Bus
MOHICAN LAKE RESORT
97 Leers Road, Glen Spey NY 12737 MohicanLakeResort@comcast.net www.MohicanLakeResort.com
Rozwiązanie krzyżówki prześlij do nas e-mailem na adres ogloszenia-ny@tygodnikplus.com lub na nasz adres pocztowy 63 Union Blvd, Wallington NJ 07057 wraz z podaniem imienia, nazwiska i dokładnego adresu. Wszystkie prawidłowe rozwiązania przesłane do dnia 21.08.23r. wezmą udział w losowaniu nagrody.
Dane laureata obecnej krzyżówki zamieścimy na naszej stronie w dniu 28.08.23r. Nadesłanie przez Czytelnika rozwiązania krzyżówki oznacza, iż wyraża on zgodę na opublikowanie imienia, nazwiska oraz miejsca zamieszkania na liście laureatów. Rozwiązania prosimy przysyłać tylko raz. Duplikaty będą kasowane. Sponsorem nagrody jest
Za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki z nr. 31 (656) nagrodę wylosowała
Pani Monika Buinski z Maspeth. Gratulujemy!
Hasło: Futro
omville a brak stromych podejść sprawia, że jest to trasa właściwie całoroczna. Niezależnie, czy planujecie pokonać cały szlak czy tylko jego kawałek, możecie liczyć na wiele atrakcji takich jak górskie widoki, gęste lasy czy malownicze pola. Trasa jest ciekawą propozycją dla osób w każdym wieku. Odwiedzając ją warto skorzystać z oznaczonych parkingów, z których można wyruszać w poszczególne wersje trasy. Szlak oznaczony został niebieskimi i żółtymi ośmiobokami.
Dystans: 26 mil
Neversink River Unique Area: Three Falls Loop
Uznawane za jedne z najpiękniejszych pasm górskich na wschodnim wybrzeżu USA i mimo bliskości jednej z największych metropolii świata wciąż pozostające dzikie i nie do końca odkryte urzekające Góry Catskill to prawdziwa perła stanu Nowy Jork. Jeśli jakimś trafem nie udało Wam się tam jeszcze trafić, mamy nadzieję, że niebawem to niedopatrzenie nadrobicie - niewiele jest bowiem lepszych pomysłów na spędzenie letniego weekendu niż wycieczka w te niezwykłe góry.
Dowód? Proszę bardzo - naturalne piękno Catskills to zapierające dech w piersiach widoki, malownicze kaskadowe wodospady i najpiękniejsze w całym kraju jesienne krajobrazy. Góry Catskill słyną również z tysięcy kilometrów różnorodnych szlaków pieszych i rowerowych, jednych z najlepszych ośrodków narciarskich w Nowym Jorku, możliwości uprawiania wspinaczki skałkowej oraz mnóstwa jezior, stawów, potoków i strumieni, które zachęcają do wiosłowania, pływania, wędkowania i wielu innych aktywności. Jednym słowem Catskills to prawdziwy, naturalny plac zabaw dla wszystkich, którzy kochają przyrodę. Ciekawostką jest, że rozciągające się aż do Appalachów i wznoszące się z doliny Rzeki Hudson, góry Catskill… w ogóle nie są uważane za góry! W każdym razie pod względem geologicznym –w rzeczywistości są one podzielonym płaskowyżem, którego części uległy erozji i ukształtowaniu przez osady i cieki wodne, tworząc wysokie klify przypominające górskie zbocza. Swoją nazwę Catskills (z holenderskiego Kaaterskill czyli
„koci strumień”) zawdzięczają żyjącej tu niegdyś olbrzymiej populacji pum. A propos pum (zwanych inaczej panterami) - mówiąc o historii tego pasma nie można nie wspomnieć, że zdaniem naukowców 375 milionów lat temu w nomen omen Panther Mountain będącym jednym z najwyższych szczytów Catskills - uderzył duży meteoryt.
Góry Catskill przyciągają turystów wodą, która je ukształtowała, czyli olbrzymią ilością rzek, rzeczek i strumieni. Dawniej rzeźbiły one dawny płaskowyż a dziś są popularnymi miejscami rekreacyjnych sportów wodnych, takich jak spływy kajakowe i rafting. Żadnego wędkarza nie zdziwi także fakt, że to właśnie wody płynące przez Catskills znane są jako miejsce narodzin amerykańskiego wędkarstwa muchowego - żyje tu ponad 60 gatunków ryb, miedzy innymi pstrągi, okonie, sandacze i wiele innych.
Jak rozpocząć swoja przygodę z Górami Catskills? Najlepiej… na piechotę! Chyba tylko dzięki wędrówce szlakami tego magicznego, miejscami dzikiego pasma można w pełni docenić jego niepowtarzalne piękno. Oto kilka tras spacerowych, które pozwolą Wam lepiej poznać - i pokochać - Catskill Mountains.
Nie jest to szlak trudny ale za to długi. Jest też bardzo malowniczy i dostępny o każdej porze roku. Można go pokonywać zarówno pieszo jak i na rowerze, na nartach biegowych czy konno. Kiedyś biegły tu tory trasy kolejowej Ulster & Delaware Railroad - dziś szlak Catskills Scenic Trail ciągnie się między miastami Roxbury i Blo-
Początek szlaku: Railroad Avenue, Stamford lub Route 10, Bloomville, NY
Kaaterskill Falls
Viewing Platform
Podczas wędrówki tym szlakiem mamy zagwarantowane zapierające dech w piersiach widoki - w tym jeden z najpiękniejszych w całych górach Catskill wodospad Kaaterskill Falls. Ten olbrzymi, wysoki na 260 stóp wodospad jest najwyższy w całym stanie Nowy Jork. Co
Ten szlak jest co prawda wymagający, jednak widoki na tej ponad 8 milowej trasie wynagrodzą każdy wysiłek! Szlak biegnie pętlą wokół trzech pięknych wodospadów Denton Falls, High Falls, i Mullet Brook Falls. Większa część trasy biegnie wzdłuż brzegów Neversink River, więc wędrówce cały czas towarzyszy kojący szmer wody. Szlak jest dobrze oznaczony i utrzymany, dla wygody turystów zainstalowano tu liczne kładki, jednak teren jest dość podmokły a co za tym idzie błotnisty i śliski, dlatego bardzo przydadzą się wodoodporne buty trekkingowe.
Dystans: 8.4 mil
Początek szlaku: parking przy Katrina Falls Road
Nieważne, którą z tych tras wybierzecie - na każdej z nich doświadczycie piękna i bliskości przyrody, a satysfakcja, która towarzyszyć Wam będzie po pokonaniu trasy sprawi, że natychmiast po powrocie do domu będziecie planować kolejną wycieczkę! Pamiętajcie tylko, żeby wyruszając na szlak
ciekawe - jest nawet wyższy od Wodospadu Niagara! Ten prawdziwy cud natury jest idealny na jednodniową wycieczkę i od lat przyciąga artystów malarzy i fotografów, chcących uwiecznić jego urodę. Szlak jest bardzo zadbany, ale w górę wodospadu prowadzą dość strome schody, dlatego pokonując go warto zaopatrzyć się w naprawdę porządne buty. Na szlaku tym zalecana jest ostrożność i niezbaczanie z wyznaczonej trasy.
Dystans: 1 mila do stóp wodospadu
Początek szlaku: Laurel House Road
zaopatrzyć się w mapę, odpowiednie ubranie, wygodne i trwałe obuwie, wodę, prowiant i naładowany telefon komórkowy. Góry są piękne ale czasami bywają także niebezpieczne, dlatego też lepiej na początku nie decydować się na wycieczkę najtrudniejszą lub najdłuższą trasą. Najlepiej wcześniej spokojnie i odpowiedzialnie przygotować się kondycyjnie wymarzonej wędrówki.
Oczywiście nie są to wszystkie szlaki, którymi możemy wyruszyć na górską wyprawę w Catskill Mountains. Mapy szlaków i więcej informacji znaleźć można na www.visitthecatskills. com i www.catskillmountaineer.com
Zuza DuckaPierwszym z nagminnie popełnianych błędów jest planowanie zdrowego trybu życia podczas wakacji.–Ja będę dużo czytała w leżaku pod parasolem, a ty będziesz rano przez pół godziny biegał–zapowiedź tego typu rzucona nam przez uśmiechniętą i rozmarzoną żonę w przeddzień wyjazdu powinna skłonić nas do pozoracji ataku ślepej kiszki i jak najszybszego ułożenia się w szpitalu. Niech jadą, niech leżą, niech czytają. Niestety, większość facetów kupuje ten plan w pełnej naiwności i z całą powagą. Obmacują swoje piwne brzuchy, coś mruczą pod nosem, nagle błysk w oku: „Racja. Trzeba się wziąć za siebie. Będę biegał, bieg to relaks, a relaks to wakacje”. Stare konie, a wierzą w to, że będą się zrywali o poranku, brali zimny prysznic, nakładali trampki i biegali po wyludnionych alejkach, a jak wrócą, to na seks z żonką jeszcze się załapią. Bzdury! Im bliżej jednak do wyjazdu tym wiara i zapał słabnie. Ale nie łudźmy się. Żona sprawdzi bagaże i przyniesie w ostatniej chwili nasz sprzęt do biegania. Nie zapomni. Książek wprawdzie nie zabierze, ale o to, byśmy nie mieli wymówki–zadba. Nie zakładajmy wysiłku podczas wakacji, nie podejmujmy takich negocjacji z żoną jeszcze przed wyjazdem! Błąd. W każdej z miejscowości, do których się wybieramy znajdują się jakieś zabytki. No chyba, że jedziemy do leśniczówki w górach, gdzie brakuje wody w kranie, można iść na cały dzień na ryby, a nocą podchodzą wilki czy niedźwiedzie. Tej wersji jednak nie ma potrzeby rozpatrywać, bo gdybyśmy tylko wspomnieli kiedyś o takich wakacjach żona rzuciłaby tylko: „No, chyba zwariowałeś” i przez dwa tygodnie spalibyśmy dla uzmysłowienia sobie własnej głupoty pod kocem na kanapie w salonie. Muzea i zabytki reklamowane są w kolorowych folderach i na stronach internetowych, które jeszcze przed wyjazdem poddane są wnikliwej uwadze całej rodziny. Koniecznie musimy pójść do Muzeum Korków od Wina, Muzeum Starego Kamienia i do Muzeum Malarstwa na Muszlach Morskich–słyszymy i z entuzjazmem godzimy się na ambitny plan. Tymczasem wycieczka do muzeum w miejscowości wakacyjnej składa się wyłącznie z udręki–wrzeszczące czeredy obcych dzieci, świadomość pieniędzy wyrzuconych w błoto i męka wywoływana przez udawanie entuzjazmu. Dwie-trzy godziny na
Wyjazd na wakacje, szczególnie z całą rodziną, to przedsięwzięcie ryzykowne, niebezpieczne i skazane na porażkę w razie naszej niefrasobliwości. Mylimy się sądząc, że jeśli tylko dopisze pogoda, wszystko samo się ładnie ułoży. Wakacje to wielki zbiorowy obowiązek i należy wiedzieć, czego nie robić, by wrócić jedynie, rozsądnie zmęczonym a nie „wściekłym i galopującym po wniosek rozwodowy”.
śmietnik. Siadłby człowiek pod parasoIem, browara uczciwego zamówił, ale się nie da, bo obiecał, że pójdzie. Błąd.
Zabieranie telefonu i komputera na wakacje ma sens jedynie wtedy, gdy firma, w której pracujemy, jest naszą własnością. Wtedy urządzenia te są jak najbardziej przydatne, bo nic milszego po trzech dniach nieobecności niż telefon do firmy i opierdzielenie kogoś, kto telefon przypadkowo odebrał. Trzy pytania na temat postępów firmy skierowane do własnego pracownika (żeby sobie nie myślą, że szefa nie ma) rzucone szczególnie przy stoliku pod palmami podczas wspólnej z sąsiadami kolacji–rzecz nieoceniona. W przypadku odwrotnym, gdy to ktoś dzwoni do nas, bo nie może sam podjąć decyzji, należy powiedzieć: „Dwa dni mnie nie ma i już panikujecie!”. Niestety, zakładać trzeba, że większość czytelników raczej pracuje u kogoś niż pracę komuś daje, stąd też sugerujemy odcięcie się od komórki i komputera podczas wakacji. Nagle bowiem okazać się może, że telefon zadzwoni i usłyszymy: „Malinowski, wiem, na
wakacjach jesteś, ale do ciężkiej cholery, czyś ty zdurniał? „Zgubiłeś te dokumenty, co miałeś zostawić szefowi, on się teraz wścieka, masakra, mówię ci, nie chciałbym być w twojej skórze. No, ale nic, dobra, masz wakacje, nie przejmuj się, wrócisz, to sobie pogadacie. Pogodę masz fajną?”. Telefon i komputer na wakacjach–błąd.
Zabieranie na wakacje z rodziną wszystkich kart płatniczych i kredytowych to kolejna zasadzka. Oczywiście nie dotyczy to osób, które płyną na Morze Śródziemnomorskie własnym jachtem. Reszta jednak tak już się napina na dwa tygodnie wolności, relaksu i odpoczynku, że często zachowuje się, jakby koniec świata miał nastąpić za dwa tygodnie. Oddanie swoich kart choćby na 20 minut żonie i córkom i pozostawienie ich w miejscom centrum handlowym skończyć się może–po powrocie z rodzinnych wakacji–migotaniem przedsionków i zawałem podczas odczytania korespondencji z naszego banku. Przed wyjazdem należy zatem po cichu sprawdzić w internecie, czy w kraju, do którego się udajemy, można oddać krew za opłatą oraz ile
płaci się na miejscu dawcy nerki. Te wiadomości okazać się mogą bezcenne i pozwolą nam z wakacyjnej awantury wyjść może bez nerki, ale za to z twarzą. Od razu zaznaczamy, że wszczęcie dochodzenia:„Na co wydałaś tyle kasy?!” spotka się z odpowiedzią: „Nie bądź wredny, w końcu ty też dostałeś klapki z bambusa i trawy morskiej. Mówiłeś, że ci się podobają, a teraz mi z tego powodu awanturę robisz, niewdzięczny i zakłamany jesteś!”. Brać całość kasy i możliwość debetu ze sobą–błąd.
Teraz trochę o seksie na wakacjach. Zresztą… szkoda w ogóle gadać–błąd.
Powszechnie popełnianą głupotą wyjazdową jest–oprócz wspomnianych wcześniej biegów porannych–wyrażenie zgody na: „będziemy kochanie żywili się tylko miejscowymi przysmakami”, co z pewnością zaproponuje żona znad prospektów reklamowych albo dzieci znad laptopa. Miejscowe przysmaki są jednakże żarciem, którego nie kupuje nigdy nikt z tubylców i oczekują na turystów zamrożone od półrocza. Na talerzu, owszem, wygląda to mniej więcej apetycznie i kolorowo, ale nie ma szansy, żeby za godzinę po tych frykasach człowiek znowu nie poczuł się głodny. Przewidujący mężczyzna powinien zatem ukryć w bagażach puszkowaną tuszonkę, smalec babuni oraz spory zapas polskiej podwędzanej. I nie należy się przejmować, że na miejscu, już przed wejściem do hotelu czy innej naszej kwatery zgromadzą się wszystkie bezpańskie psy z okolicy. Pamiętajmy, że lepiej nosić niż się prosić. Litrowa flaszka też się przyda i się nie zmarnuje. Pokładana w miejscowych sklepach i jadłodajniach wiara -błąd. Pokazywanie żonie naszych zapasów przed wyjazdem–jeszcze większy. Wykorzystywanie całego urlopu, „od deski do deski”jest błędem ostatnim i najbardziej powszechnym. Człowieku–też ci się od życia coś należy, więc trzy lub cztery dni po powrocie z rodzinnych wakacji jeszcze przed wyjazdem zarezerwuj na „konieczny remoncik domu, majsterkowanie i wizyty kolegów-fachowców". Przed wyjazdem żona nie zaoponuje, po powrocie i tak będzie jej już wszystko jedno. Masz chłopie cztery dni na wypoczynek z kumplami. W zasadzie możesz nawet na ryby jechać, nikt nie zabroni. Wypoczniesz. Jedź!
Jacek Rujnado długoterminowych projektów w NYC & Tri-State Area
Wymagamy minimum 7-10 lat doświadczenia w:
• Electrical Service
✦ Distribution Panels
✦ Main service up to 5000 amps
• Circuitry
✦ 110, 220, 277
Oferujemy:
• Piping & wiring
✦ Bending
• Lighting
✦ Controls (dimming/programming)
✦ Retrofit
• Wynagrodzenie od 35 USD*/godz. lub więcej w zależności od umiejętności i doświadczenia (*Zawiera koszt składki firmy na świadczenia)
• ubezpieczenie zdrowotne
• plan emerytalny 401K z dopasowaniem wpłaty przez pracodawcę
• płatne dni wolne
Przyjmujemy aplikacje na email: recruiting@candelasystems.com
Więcej informacji pod
tel. 914-354-1111 – English