Polska Lawenda Wiosna 2014

Page 1

Nr02 02 Nr 02 Nr KWIECIEŃ 20142014 KWIECIEŃ

KWIECIEŃ 2014

polska

www.polskalawenda.pl

Pierwszy w Polsce e-biuletyn wydawany przez plantatorów lawendy www.polskalawenda.pl

1 Pierwszy w Polsce e-biuletyn wydawany przez plantatorów lawendy


polska W lawendowym świecie wiele się ostatnio dzieje – na Warmii dobiegają końca prace przy budowie Lawendowego Muzeum. Coś czuję, że z tego powodu plantacja Joanny Posoch trafi na niejedną wakacyjną listę must see in Poland. Z realizacją projektu zbiega się także wydanie książki autorstwa Joasi o jej wieśniaczym i, oczywiście, lawendowym życiu z dala od miasta. Z kolei Hubert i Magda Kacprzak z Przystanku Lawenda remontują jeden z budynków gospodarczych, byście mogli zatrzymać się u nich na dłuższą chwilę i nacieszyć oczy widokiem kwitnących lawend. Dorota Pawlak, właścicielka Lawendy Izerskiej, ruszyła z nowym projektem Lavandula Ceramika i tworzy unikatowe wypalane przedmioty. A co słychać na Lisim Polu? Moje lawendy za sprawą prababci Stefanii zadebiutowały 8 marca w Wysokich Obcasach, a teraz budzą się z zimowego snu i zaczynają ładnie zielenić. Zatem – praca wre! Na ten moment wspomnę tylko, że jest w planach w lecie organizacja festiwalu lawendy w Uniejowie. Więcej szczegółów znajdziecie w trzecim numerze biuletynu. Mam natomiast nadzieję, że wiosenny numer biuletynu Polska Lawenda przypadnie Wam do gustu.

,

2

Hanna Kamieniecka www.lisie-pole.eu

Znajdź nas na Facebooku! https://www.facebook.com/PolskaLawenda


Lawendowa mapa Polski cz. 2 Spacer po plantacji...

4-7

Lawendowy Ogród

O uprawie lawendy w naszym kraju Z lawendą żyje się lepiej Niebieska Pasja O lawendzie Świata

8-13 14-20 21-25 26-29 30-35 36-39 40-43

Plantacja na Krecie

Zapraszam Wiosnę do domu! Lawenda u mediatora Tematycznie… O miodach z lawendą Naturalne kosmetyki Mydła lawendowe Lawenda w Waszych ogrodach 3

44-47 48-50 51-53 54-58


Lawendowa mapa Polski cz. 2

Magda i Hubert Kacprzak

www.przystaneklawenda.pl Od ukazania się pierwszej wersji Lawendowej mapy minęły zaledwie trzy miesięcy, a ku naszemu zaskoczeniu – ilość zlokalizowanych w Polsce upraw tej rośliny wzrosła prawie o 40%. W związku z tak dużą ilością nowych zgłoszeń zdecydowaliśmy się zmienić poprzednią, bazującą na ilości roślin, numerację na uszeregowanie lawendowych pól według

kolejności zgłoszeń. Wydaje nam się, że taka propozycja będzie odpowiedniejsza do idei naszego projektu i wykluczy konieczność ciągłej aktualizacji wszystkich pozycji. W ostatnim czasie dołączyły do nas plantacje:

 Lavandula  Lawendowe Termy  Lawendowy Kwiat  Lawendowy Ogród  Lawendowe Zdroje  Lawenda z Ose

4


Nowością spośród specjalizacji jest na pewno hotel SPA Lawendowe Termy w Uniejowie. Patrząc na mapę widać zagęszczenie plantacji w obszarach południowo-zachodniej Polski i prawie zupełny ich brak na wschodzie. Czy to kwestia klimatu czy może zwyczajny przypadek? Kolejne odsłony mapy powinny dać nam odpowiedź na to pytanie. Jednocześnie informujemy, że plantacja Lavender House zawiesiła swoją działalność. Jeśli więc posiadacie Państwo plantację lawendy (powyżej 100 sztuk roślin)

i chcielibyście umieścić informacje o niej na mapie, prosimy o kontakt pod adresem mailowym:

megi@przystaneklawenda.pl

5


Zwiedzanie

Sprzedaż roślin

900

tak

od VI 2014

5 000

4 800

tak

nie

600

500

tak*

1 000

700

tak*

tak, szkółka nie

200

150

nie

nie

Lawendowy Fan

1 300

1 750

tak

7

Plantacja Lawendy

5 000

b/d

tak*

8

Lawendowe Pole

5 000

b/d

tak

9

Lawendowe Pszczyńskie Poletko

10

Powierzchnia (m2)

Nr

Nazwa plantacji

1

Przystanek Lawenda

1 500

2

Lawendowe Lisie Pole

3

Lawenda Izerska

4

Lawendowa Barć pod Lasem

5

Lawenda z Grodkowa

6

Ilość roślin

tak, z gruntu tak tak, ograniczona

100

80

tak

nie

Lawendziarnia

4 000

4 000

tak

nie

11

Ogrodnictwo Lawenda

1 000

1 000

tak*

tak

12

Agroplant

13 15

b/d

b/d

b/d

b/d

Lawendowa Pasieka Lawendowa Farma

3 000 b/d

b/d 350

b/d nie

b/d nie

16

Lawenda Na Uboczu

1 600

1 500

tak

tak

17

Lavandula

200

200

nie

nie

18

Lawendowe Termy

2 500

4 000

tak

nie

19

Lawendowy Kwiat

5 000

230

tak

nie

20

Lawendowy Ogród

400

200

tak

nie

21

Lawendowe Zdroje

10 000

18 000

tak

nie

22

Lawenda z Ose

200

350

nie

nie

6


Strona internetowa

Specjalizacja

Lokalizacja (województwo)

www.przystaneklawenda.pl

bukiety świeże i suszone, wianki, saszetki, wrzeciona, inne rękodzieło (lawendowe laleczki)

mazowieckie

www.lisie-pole.eu www.lawenda.net

sprzedaż suszu, lawendowych bukietów, rękodzieła, hurt/detal, lawendowa oprawa wesel

łódzkie

www.lawendaizerska.com

susz, bukiety, galanteria

dolnośląskie

www.facebook.com/lawendowabarc

lawendowe bukiety, miód z lawendą, destylat lawendowy uprawa hobbystyczna z możliwością rozwoju,prowadzona dla przyjemności

łódzkie

Sezon w pełni na Lawendowym Lisim Polu!

www.lawendazgrodkowa.blogspot.com www.lawendowy-fan.pl www.plantacjalawendy.pl www.lawendowepole.pl brak www.lawendziarnia.pl www.ziola-lawenda.pl www.lawendowafarma.com.pl www.lawendowapasieka.pl www.lawendowafarma.pl www.facebook.com/pages/Lawenda-NaUboczu/335523493194225?fref=ts www.dalabuszek.blox.pl http://lawendowetermy.pl/ brak

sadzonki z gruntu, bukiety, susz, kłosy, fusetki do 3 kolorów na zamówienie produkcja sadzonek i suszu lawendowego bukiety świeżej lawendy, dostępne od połowy czerwca do połowy lipca, warsztaty lawendowe uprawa hobbystyczna z możliwością rozwoju, prowadzona dla przyjemności bukiety z suszonej lawendy, ozdobne woreczki z suszem lawendowym i inne ozdoby z lawendy sprzedaż świeżych ziół i kwiatów jadalnych bukiety i woreczki z suszonej lawendy, koszyki wiklinowe i inne dekoracje b/d produkcja i sprzedaż naturalnego mydła wianki, bukiety, woreczki, poduszki i inne dekoracje z lawendy, dla własnych potrzeb i degustacji klientów dżemy miody i wino wszystko z dodatkiem lawendy planowana sprzedaż bukietów, suszu, olejku, kosmetyków i miodu; w przyszłości eko agroturystyka, warsztaty Hotel, termy i SPA w planach sprzedaż sadzonek, destylacja olejku eterycznego, wyroby rękodzielnicze

opolskie lubuskie wielkopolskie warmińsko-mazurskie śląskie lubuskie pomorskie wielkopolskie dolnośląskie lubelskie dolnośląskie

lubuskie łódzkie śląskie

brak

susz lawendowy wykorzystywany do wypełniania woreczków z organtyny, igielników, woreczków lnianych własnoręcznie wyszywanych haftem krzyżykowym i innych wyrobów z lawendy

dolnośląskie

brak

produkcja suszu, pachnące wkłady do poduszek, produkcja bukietów

wielkopolskie

brak

uprawa różnych odmian lawendy wąskolistnej na własny użytek m.in. Munstead , Hidcote Blue Strain , Blue Scent, bukiety z suszonej lawendy oraz ozdobne woreczki z suszem lawendowym

dolnośląskie

7


Spacer po plantacji... Informacje: LAWENDOWY OGRÓD Ewelina Eliasz Stanowice, Wrocław

8


Jestem ogrodniczką z pasji, każdą wolną chwilę spędzam w ogrodzie. Sprawia mi to wielką radość, tu się spełniam i odstresowuję. Dla mnie ogrody są tęcza na szarym niebie codzienności. Jeszcze do niedawna moje ogrodnicze zacięcie ograniczało się do kilku skrzynek balkonowych, wizyt w ogrodach przyjaciół, czytaniu fachowej prasy i marzeń o posiadaniu własnego ogrodu. Od urodzenia jestem związana z miastem Wrocławiem, ale sięgając pamięcią wstecz – każde wakacje spędzałam u babci. Doskonale pamiętam zapach herbacianych róż, floksów i lwich paszczy, połączony z zapachem pysznych słodkich gruszek i jabłek. Obserwowałam trzmiele, których w ogrodzie mojej babci było mnóstwo. To na pewno stąd marzenia o własnym kawałku ziemi. Na początek to ogródek działkowy na Wrocławskich

Bierdzanach stał się spełnieniem marzeń na kolejne kilka

lat.

Był

miejscem

eksperymentów

ogrodniczych, polem doświadczalnym i początkiem wielkiej miłości do roślin w szczególności do jednej – lawendy.

To

właśnie

w

ogródku

działkowym

założyłam pierwsza mini plantację. Lawenda

rosła

w

otoczeniu

kamyków

wśród

czosnków główkowatych i liatr kłosowych jako obwódka rabaty.

9


Lawenda wypełniała też kącik ziołowy z szałwią, mięta, rozmarynem, tymiankiem i jeżówkami. Miała piękne stożkowe kwiatostany. Przycinałam ją dwa razy w roku – na wiosnę i jesienią. Nie stosowałam innych zabiegów pielęgnacyjnych, a mimo to rosła imponująco. Napawałam się aromatem lawendy i zamykałam jej susz na zimowe wieczory w lniane woreczki. Fascynowała mnie coraz to bardziej. Zakochałam się w tej fioletowej krzewince bez reszty. Ogród działkowy zapoczątkował moją lawendową podróż, a niewielki ogródek przydomowy

w

podwrocławskich

Stanowicach

stał

się

spełnieniem

marzeń

o posiadaniu własnej ziemi i namiastką ogrodu mojej babci. To właśnie tutaj od 2011 roku powstaje Lawendowy Ogród.

Gleba w Stanowicach jest lekka, piaszczysta i uboga, dla wzbogacenia i poprawy jej struktury sieję facelię lub gorczycę. Lawendę uprawiam ekologicznie

bez

stosowania

nawozów

sztucznych i środków ochrony roślin. Została posadzona na lekkich wzniesieniach bez użycia agrowłókniny ściółkującej. Usypane wzgórki dla zabezpieczenia przed deszczem podsypałam kamykami. Chwasty usuwam ręcznie, zarówno wokół roślin jak i w międzyrzędziach.

10


Lawendowy Ogród usytuowany jest na wolnej, nieosłoniętej przestrzeni – zachodnie wiatry dają się nam we znaki, dlatego też co roku okrywam moje krzewinki agrowłókniną. Dodatkowo od zimy 2012/2013 dla ich zabezpieczenia przed mroźnym wiatrem i zalegającym śniegiem stosuję „rusztowania” z rurek do instalacji wodnej. Rurki są na tyle elastyczne, że dają się wyginać w łuk i wbijają się dobrze w ziemie. Mają jedną wadę – są mniej estetyczne niż metalowe, ale za to dużo tańsze. Dla podtrzymania konstrukcji poszczególne rurki łączę żyłką, którą przymocowuje do bambusowych

palików.

Każdy

rok

przynosi

nowe

doświadczenia

w uprawie. W 2011 roku w maju lawendy przykryte zostały duża warstwą mokrego śniegu, a dokładnie rok później nastąpił gwałtowny spadek temperatury, zaś w 2013 roku wystąpiły długotrwałe opady deszczu. Każde anomalia pogodowe nie służą roślinom, jednak większość roślinek po tej huśtawce pogodowej bez problemu przetrwała, tylko kilka sztuk musiałam wymienić na nowe.

11


W Lawendowym Ogrodzie rośnie około 200 krzewinek lawendy wąskolistnej (Lavandula angustifolia) w odmianach: 

Blue Scent – ciemny fiolet

Hidcote i Aromatico Blue – ciemnoniebieski

Rosea – różowy

odmiany białe tj. Edelweiss oraz Aromatico Silver

Rok w rok w ogrodzie przybywa nowych lawend w różnych odmianach. Zawsze cieszę się

z zakupu lawendowych krzewinek i myślę, że ogród pomieści ich jeszcze bardzo dużo. W 2014 roku chciałabym tym razem zagospodarować kolejną rabatę lawendą pośrednią Lavandula intermedia Grosso, ze względu na jej długie łodygi i kwiatostany dostarczające dużo suszu i materiału na piękne bukiety. W Lawendowym Ogrodzie to lawenda jest najważniejsza, ale nie może przecież rosnąć samotnie. Dla towarzystwa posadziłam również trawy ozdobne, werbenę patagońską, budleje, lilaki, kocimiętki, hyzopy, pysznogłówki, szałwie i jeżówki. Rośliny te są licznie odwiedzane przez motyle, trzmiele i pszczoły z całej okolicy. Jednoroczne kwiaty dopełniają niezagospodarowane rabaty w ogrodzie. Stają się jednocześnie dodatkiem do lawendowych bukietów i wianków.

12


Dużą radość sprawia mi fakt, że lawendowe hobby udało mi się połączyć z moją drugą pasją jaką jest wyszywanie haftem krzyżykowym. Pachnący lawendowy susz wykorzystuję do napełniania wyszywanych lnianych woreczków. Tworzę lawendowe

igielniki oraz

imienne saszetki. Z lawendy o długich łodygach tworzę kolorowe wrzeciona. Moje marzenia w Lawendowym Ogrodzie realizuje dzięki temu, że łączy on trzy pokolenia.

Moja

mama

Maria

szyje

lawendowe woreczki, a moja córka Ola zainspirowana

lawendą

eksperymentuje

w kuchni i robi pyszne lawendowe ciasteczka. Wszystkie razem i każda z osobna wnosi do

Lawendowego Ogrodu swoje umiejętności i pasje. We wszystkich pracach ogrodowych towarzyszy nam w Lawendowym Ogrodzie basset artezyjsko-normandzki Lady i kot Filip. Bardzo się cieszę, że do grona osób promujących ideę Polskiej Lawendy dołączyć mogą także osoby zajmujące się hobbistycznie uprawą tej pachnącej roślinki. Możemy więc wspólnie kształtować nowy krajobraz polskich pól i ogródków przydomowych. Nie trzeba wyjeżdżać daleko, by podziwiać pola lawendy, gdyż mamy jej coraz więcej u nas. Warto przecież zmieniać i różnicować nasz polski krajobraz. Czyż nie byłby piękny widok pól pełnych lawendy i słoneczników?

13


O uprawie lawendy w naszym kraju Hania Kamieniecka

www.lisie-pole.eu

14


Lawenda jest rośliną, która towarzyszy człowiekowi od kilku tysięcy lat… Skąd do nas przybyła? Prawdopodobnie

z

Indii,

Persji

lub

Wysp

Kanaryjskich. Dzięki

swym

świeżemu

leczniczym

zapachowi

właściwościom

stała

się

oraz

ulubionym

dodatkiem do kąpieli starożytnych Greków oraz Rzymian. Nic więc dziwnego, że jej nazwa pochodzi od łacińskiego słowa lavo, lavare – które oznacza

myć się, kąpać. Średniowieczna

chrystianizacja

Europy

spowodowała, iż lawenda wraz z katolickimi zakonnikami przywędrowała do nas z terenów śródziemnomorskich

i

zadomowiła

się

w przyklasztornych ogródkach ziołowych. Dziś w Polsce lawenda jest popularną rośliną ogrodową. Jednak czy wiemy coś więcej na temat uprawianych przez nas odmian oraz sposobów dbania o tę wyjątkową roślinę?

15


16


Uprawa lawendy w polskich warunkach atmosferycznych Polska należy do grupy najchłodniejszych krajów świata, dlatego przy wyborze lawendy, rośliny pochodzącej z basenu Morza Śródziemnego, należy upewnić się, czy dana odmiana przetrwa zimę w naszej strefie klimatycznej. Istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że w naszych ogrodach rośnie inny gatunek niż lawenda wąskolistna, której odmiany Hidcote Blue Strain oraz Blue Scent osiągają mrozoodporność do -34,4 st. C. Do innych gatunków uprawianych z powodzeniem w Polsce należą lawandyny (Lavendula

hybrida), której odmiany Grosso oraz Provence wytrzymują mrozy do -28,8 st. C. Należy również wspomnieć o tym, że lawandyny są odporniejsze na choroby powodowane przez grzyby i wydajniejsze od odmian lawendy lekarskiej. Inicjują także później wegetację, więc dodatkowo lepiej znoszą zdarzające się w Polsce wiosenne gwałtowne nawroty zimy.

17


Gatunki pozostałe (ok. 40) tj. L. dentata czy L. stoechas w naszej strefie klimatycznej nie są spotykane w uprawie gruntowej ze względu na swą nieodporność na mróz. Dla przykładu odporność lawendy dentata na niskie temperatury wynosi jedynie -3,8 st. C. Dane

te

pochodzą

z

fachowej

literatury,

ale

jak

wygląda

uprawa

lawendy

w rzeczywistość? Prawdopodobnie nie istnieje w Polsce plantacja, która nie ucierpiałaby z powodu dokuczliwych mrozów i niespodziewanych paroksyzmów pogodowych.

Pielęgnacja lawendy

 PODLEWANIE: Lawenda jest odporna na suszę, dlatego nawadniamy tylko młode sadzonki do momentu aż umocnią się w gruncie.  PIELENIE: Dbajmy o to, by na bieżąco pielić miejsca wokół lawend, by nie dopuścić do przerośnięcia roślin przez chwasty. Pamiętajmy o tym, że lawendy nie lubią chemicznych środków!  PRZYCINANIE: Przycinanie krzewów jest niezbędne i należy je robić już od najmniejszych sadzonek. Nasze lawendy będą wtedy gęste i krzaczaste, a co za tym idzie – z większą ilością kwiatów w kolejnych sezonach. Przycinamy, nadając lawendzie półkolisty kształt, wiosną lub jesienią (na miesiąc przed przymrozkami), skracając zielone pędy o ok. 2,5-5 cm (lawandyny do 50% tegorocznego przyrostu), uważając, by nie naruszyć zdrewniałej już łodygi.

18


Popularne w Polsce odmiany lawendy

Hidcote Blue Strain

Nisko rosnąca (wysokość dorosłej rośliny: ok. 50 cm) odmiana o zwartym pokroju i ciemnoniebieskich kwiatach oraz gęstym szarozielonym listowiu. Bardzo miododajna. Ma słodki, intensywny zapach. Wolny przyrost w ciągu roku: jedynie ok. 20 cm. Zastosowanie: kulinaria, bukiety, rękodzieło, ekstrakcja olejku, uprawa pojemnikowa. Wyhodowana przez Amerykanina majora Lawrence’a Johnstona (1871-1958).

Munstead Strain

Intensywnie kwitnąca lawenda o bardzo jasnych kwiatach, długich łodygach i zwartym pokroju rośliny. Wysokość dorosłej rośliny: do 60 cm. Zimozielona. Bardzo miododajna. Ma słodki zapach. Zastosowanie: kulinaria, susz, rękodzieło, ekstrakcja olejku, uprawa pojemnikowa. Stara odmiana lawendy – pojawiła się w katalogach roślin w 1902 r., wyhodowana w Wielkiej Brytanii przez projektantkę ogrodów Gertrudę Jekyll.

Inne odmiany l. lekarskiej dostępne w Polsce: Lady, Nana Alba, Rosea, Aromatico Blue, Mini Blue, Aromatico Silver, Blue Scent, Ellagance Purple, Ellagance Pink, oraz Dwarf Blue.

19


Provence

Grosso

Lawandyna o purpurowo-fioletowych kwiatostanach, której długość łodyg dochodzi do 60 cm długości. Gęste i zwarte krzewy mogą osiągać 90 cm wysokości i 150 cm szerokości! Mocno pachnąca, bardzo wydajna roślina. Nie toleruje wilgoci. Zastosowanie: bukiety, susz, rękodzieło, ekstrakcja olejku (średniej jakości). Wyhodowana we Francji w 1972 r. przez Pierre’a Grosso jako odmiana odporna na chorobę lawendy Yellow Decline. To głównie ona tworzy krajobraz Prowansji.

Krzewy tej odmiany osiągają wysokość 90 cm a szerokość 180 cm! Łodygi dochodzą do 60 cm długości. Kwiatostany są nieco jaśniejsze niż Grosso. Wydajność również bardzo wysoka – podobnie jak Grosso: 500-700 pędów z dorosłego krzewu. Zastosowanie: ma skłonność do kruszenia się, więc nadaje się na susz i do produkcji fusettes tzn. wrzecionek, kulinaria – jest składnikiem mieszanki ziół prowansalskich Herbes de Provence. Odmiana nieznanego pochodzenia.

Inne lawandyny dostępne w Polsce: Grappenhall, Hidcote Giant, Alba, Edelweiss, Sussex, Seal.

20


Z lawendą żyje się lepiej… Tomasz i Dorota Pawlak

www.lawendaizerska.com Wystarczy krótki spacer wśród kwitnących lawendowych krzewów lub gorąca kąpiel z dodatkiem olejku z tej rośliny, aby dołączyć do coraz liczniejszego fan-klubu lawendowiczów. Ta śródziemnomorska roślina, kojarzona zwykle z Prowansją lub chorwacką wyspą Hvar coraz powszechniej uprawiana jest w Polsce. W równym stopniu docenia się jej walory ozdobne, kosmetyczne i fitoterapeutyczne. Znajduje też swoje miejsce w naszych kuchniach jako przyprawa do deserów i mięs oraz, w letnie upalne wieczory, jako skuteczny odstraszasz komarów. Jak widać, z lawendą życie jest przyjemniejsze, szczególnie wtedy, kiedy mamy dodatkową satysfakcję wynikającą z faktu, że to dzięki naszej własnej pracy w ogrodzie, możemy cieszyć się intensywnym aromatem, smakiem bądź widokiem pięknego bukietu. Niestety, uprawa lawendy nie zawsze jest pasmem nieustających sukcesów. Wielokrotnie

zdarzyło się nam rozmawiać z ogrodnikami-amatorami, którzy opowiadali nam o swoich roślinach, które nie wyglądały zbyt dobrze – miały żółte plamy na liściach, „koślawy” pokrój, wytwarzały niewiele kwiatostanów. Nierzadko zdarzało się, że po dwóch – trzech sezonach uprawy całkowicie zamierały. Winą za taki stan rzeczy obarczano jakieś, bliżej nieokreślone choroby, intensywne opady deszczu lub mroźną zimę. Oczywiście wszystkie te czynniki w warunkach naszego kraju występują i, niewątpliwie, mają negatywny wpływ na uprawę lawendy. Ale czy decydujący? Naszym zdaniem, aby zapewnić sobie sukces, konieczne jest przygotowanie takiego stanowiska uprawowego, które zaspokajałoby naturalne potrzeby roślin. Jeżeli to się uda, wtedy okaże się, że lawenda jest stosunkowo odporna na choroby. Bardzo ważne jest, aby

21


22


odpowiednio dobrać gatunek i odmianę, gdyż nie wszystkie lawendy znoszą polski klimat, a niektóre wymagają okrycia na zimę lub nawet zimowania w warunkach bezmroźnych. Natomiast dla uzyskania gęstej i foremnej rośliny konieczne jest

systematyczne przycinanie już od pierwszego sezonu uprawy. Intensywność cięcia zależna jest także od odmiany, którą uprawiamy. Przy jej wyborze możemy kierować się jej przyszłym zastosowaniem. W uprawie pojemnikowej sprawdzają się rośliny uzyskujące niewielkie rozmiary. W aranżacjach ogrodowych warto użyć odmian o różnym kolorze kwiatostanów. Zostaje jeszcze cała gama zastosowań praktycznych – kuchennych, toaletowych, zdrowotnych, o florystyce nie wspominając. Jak widać, już w momencie zakupu sadzonek powinniśmy dysponować konkretną wiedzą, lub... uzyskać ją od sprzedawcy. Warto więc udać się renomowanej szkółki lub sklepu ogrodniczego, w którym rośliny są odpowiednio opisane i wstępnie uformowane. Wystrzegajmy się zakupów w działach ogrodniczych hipermarketów, gdzie, jak kilkakrotnie widzieliśmy, lawendę traktuje się jak okazy do oczek wodnych. Intensywnie podlewane rośliny, przetrzymywane w ciągłym zacienieniu mogą mieć uszkodzone

systemy korzeniowe. Oczywiście możliwy jest samodzielny wysiew nasion, lecz w naszym kraju w praktyce ograniczeni jesteśmy do lawendy wąskolistnej nazywanej też angielską, prawdziwą lub lekarską. Jej nasiona są powszechnie dostępne, należy jednak liczyć się ze słabymi wschodami oraz zamieraniem siewek, które bywają atakowane przez grzyby patogeniczne. Niezbędne jest przedsiewne przygotowanie nasion, polegające na kilkutygodniowym ich wychłodzeniu. Dla odmian lawendy wąskolistnej oraz dla mieszańców, tzw. lawandyn (Lavandula x intermedia) podstawową metodą rozmnażania jest sporządzanie sadzonek zielnych (asymilujących). Oczywiście możliwe jest zastosowanie innej metody, np.

23


kopczykowanie lub odkłady. Ważne jest, że zapewniają one dokładne powtórzenie cech rośliny matecznej. Sadzonki pobieramy z roślin zdrowych i dorodnych. Pamiętajmy, że niektóre odmiany są chronione prawnie i nie mogą być rozmnażane bez zgody posiadacza praw do odmiany. Lawenda powinna być sukcesywnie przycinana. Dzięki temu uzyskujemy kuliste i zwarte krzewy z dużą ilością pędów kwiatowych. Jako przykład można podać, że z jednego dorosłego krzewu odmiany Grosso uzyskujemy średnio pięć bukietów złożonych ze stu pędów kwiatostanowych. Z dorosłej, ale nie formowanej rośliny z trudem uzyskamy jeden

taki bukiet. Nie należy jednak mylić zbioru kwiatów z cięciem formującym, które najlepiej wykonać jesienią. Wrzesień jest dobrym czasem, choć zdarza się, że w korzystnych sezonach uprawowych krzewy powtarzają kwitnienie, więc przycinanie odbywa się w późniejszym terminie. Dobrze byłoby to jednak zrobić nie później, niż miesiąc przed spodziewanym spadkiem temperatury poniżej 0° C. Jeżeli z jakiś względów odłożyliście cięcie krzewów do wiosny, uważajcie, aby nie uszkodzić zawiązujących się pąków kwiatowych, gdyż to drastycznie osłabi kwitnienie waszych roślin. Kiedy wasze zabiegi przyniosą oczekiwany skutek i doczekacie się intensywnego kwitnienia roślinek a w waszym ogrodzie unosić się będzie intensywny zapach, wtedy... warto zastanowić się zanim chwycimy za sekator lub nożyce. Kiedy zbieramy lawendę, aby wykorzystać jej zapach, czekamy aż większość pączków kwiatowych będzie otwarta, gdyż wówczas zawartość olejku w roślinie jest najwyższa. Należy jednak pamiętać, że zbyt

długie czekanie może spowodować opadnięcie kwiatów po zasuszeniu. Nie stanowi to problemu, jeśli naszym zamiarem jest pozyskanie suszu kwiatowego do produkcji saszetek zapachowych. Jednak, gdy naszym celem jest uzyskanie trwałych bukietów, zbiory powinny nastąpić w początkowych fazach kwitnienia. Mamy nadzieję, że udało się nam zainteresować wielu posiadaczy ogrodów tą sympatyczną i pożyteczną rośliną.

24


25


Monika i Mikołaj Dyba

Niebieska Pasja

http://plantacjalawendy.pl/

czyli mało znana lawenda Blue Scent

Na zachodnim rynku lavendula angustifolia Blue Scent jest potocznie nazywana Niebieską Pasją. Blue Scent to nowa odmiana, która bardzo szybko zyskuje sobie popularność wśród fanów lawendy, a której specyfiką jest obfite kwitnie już w pierwszym roku uprawy. Ciemnofioletowymi kwiatami można więc cieszyć się w krótkim czasie od nasadzeń. Kolejną charakterystyczną (i zdecydowanie wyjątkową!) cechą tej odmiany jest jej umiejętność radzenia sobie w miejscach pół-zacienionych. Na podstawie własnych doświadczeń możemy powiedzieć, iż podczas ciepłych jesieni, zdarzało nam się zbierać jej kwiaty nawet do połowy listopada.

26


Lavandula angustifolia Blue Scent Kolor

Okres

Wysokość

Liczba

Mrozo-

Przydatność

kwiatu

kwitnienia

dorosłej

roślin

odporność

do

rośliny

na m2

60 cm

2 szt.

ciemny

VI-IX

rękodzieła nie wymaga

susz

okrycia

lawendowy

fiolet

Charakterystyczne cechy odmiany •

Rozłożysty pokrój rośliny

Toleruje niższe pH gleby niż inne odmiany

Toleruje półcień w przeciwieństwie do innych odmian

Najszybszy przyrost w ciągu roku spośród wszystkich lawend

Intensywnie kwitnie już w pierwszym roku uprawy

Idealna na szpalery, rabaty w ogrodzie, zakładanie plantacji, zagospodarowanie nieużytków

Polecana przez projektantów terenów zielonych

Rześki intensywny zapach

27


Do pobrania: Terminarz siewu warzyw Terminarz siewu kwiat贸w jednorocznych

28


NaOgrodowej.pl O ogrodach w dobrym stylu

29


O lawendzie Świata – plantacja na Krecie Magda Kacprzak

http://www.przystaneklawenda.pl/

W zeszłym roku mieliśmy okazję odwiedzić, jak się później okazało, jedyną plantację lawendy na Krecie. Jest ona położona w północnej części wyspy pomiędzy Chanią a Rethymnonem. To nie była „standardowa” plantacja jakiej oczekiwaliśmy. Z kilku powodów… Właściciele Nie są to osoby od dzieciństwa zaznajomione z wsią, ich wykształcenie i zainteresowania życiowe do kliku lat wstecz nie były w ogóle związane z uprawą roślin czy ogrodnictwem.

Są z wykształcenia informatykami, więcej – nie są w ogóle Grekami! Gill i Derek to para Anglików, którzy swego czasu wiedli dostatnie życie w swojej ojczyźnie.

30


31


32


33


Sposób uprawy lawendy Plantacja wyglądała inaczej niż się spodziewaliśmy: nie było pola, nie było rządków, a lawendy rosły niejako naturalnie wpisane w krajobraz. Wyglądało to tak, jakby radziły sobie bez ingerencji człowieka, w swoim naturalnym otoczeniu, otoczone przez trawy i owady.

Taki wygląd plantacji odzwierciedla filozofię Gill, według której natura jest najlepszym regulatorem ekosystemu. W konsekwencji jej uprawa lawendy jest

w 100% naturalna - nie używa żadnych

użyźniaczy (nawet pochodzenia zwierzęcego) ani środków do zwalczania chwastów czy grzybów. Także zbiory lawendy odbywają się bez udziału narzędzi

elektrycznych,

a

jedynie

przy

wykorzystaniu bardzo ostrego, japońskiego noża. Chodząc z Gill po plantacji mieliśmy wrażenie że zna historię każdej rośliny i podchodzi do nich z dużą uwagą. Ciekawe jest to, że krzaki w tym

samym wieku wyglądają bardzo różnie – Gill powiedziała nam, ze na początku próbowała walczyć z naturą i sadzić rośliny w miejscu, które

34

11-letnia lawenda


Lavandula latifolia

dokładnie wyznaczyła (pierwotnie były to kręgi), ale rośliny nie wszędzie chciały dobrze rosnąć. Po pewnym czasie zaczęła dosadzać rośliny tylko w takich miejscach, w których dobrze się czuły. Najstarsze rośliny mają prawie 11 lat i dalej rosną! Lawenda na Krecie, jak wszystkie rośliny, potrzebuje nawodnienia (występujące tam licznie gaje oliwne także są nawadniane). To zupełnie inne doświadczenie od naszego, kiedy mamy często zbyt dużo deszczu, wilgoci, i w konsekwencji – problemów roślin z chorobami grzybowymi. Podczas naszego pobytu na Krecie padał deszcz, okazało się że po raz drugi od stycznia, a był to październik! Ziemia jest bardzo twarda, przypomina skałę, ma lekko czerwonawy odcień. Temperatura Na Krecie spada ona poniżej zera tylko kilka dni w roku, a problemem przy uprawie jest raczej gorący letni wiatr. Z ciekawostek: Gill uprawia m.in. lawendę szerokolistną (l. latifolia) bardzo rzadko spotykaną w Polsce.

Produkuje z niej olejek, który ma bardzo intensywny, nieco leczniczy zapach. Jest świetny do inhalacji, a także w użyciu zewnętrznym np. do łagodzenia świądu. Główne produkty powstające na tej kameralnej, uroczej plantacji to olejek i woda lawendowa, a także rękodzieło – saszetki, lawendowe wrzeciona oraz opaski na oczy.

35


Zapraszam Wiosnę do domu! Maja Pękala

www.artmaison.pl Wiosna to moja ukochana pora roku  Przyroda budzi się do życia, rozkwita, dni są coraz dłuższe, a mnie ogarnia wiosenny

przypływ

pozytywnej

energii. Chce mi się działać, planować, zmieniać, a głowa aż boli od natłoku pomysłów. Uwielbiam ten niesamowity stan duszy i ciała. Wiosna także

nieodparcie kojarzy mi się z

wszystko

porządkami.

Pragnę,

wokół

jak

delikatne, Otwieram

było

świeże

oraz

szeroko

ona

by –

słoneczne.

okna,

drzwi

i zapraszam ją do domu. To według mnie najlepszy moment na remont mieszkania. Tak,

wiem…

może

niekoniecznie

lubimy remonty, więc jeśli nie chcemy drastycznych zmian, wystarczą zwykłe porządki, a na koniec obsypanie domu świeżymi kwiatami. To

niezawodny

i sprawdzony sposób na piękną

36


wiosenną aurę w domu. Hiacynty, tulipany, narcyzy czy też zwykłe, świeże gałązki drzew

potrafią dosłownie zaczarować dom! Kocham jasne, klasyczne wnętrza i uważam, ze to naprawdę bardzo dobre rozwiązanie dla osób, które nie lubią nudy. Wbrew pozorom jasne kolory ścian i mebli stanowią idealne tło dla innych „sezonowych” barw, dodatków i dekoracji. Wystarczy tylko wprowadzić odpowiedni kolor np. zasłon, poduszek czy też właśnie kwiatów i wnętrze zmienia się diametralnie.

Zdjęcia, które przygotowałam są wyrazem mojego

wiosennego

stanu

uniesienia,

a przeplatający się na nich fioletowo-niebieski kolor to nawiązanie do…? Tak, tak… LAWENDY oczywiście! Pozostając w tym pogodnym wiosennym nastroju życzę mnóstwa pozytywnej energii na każdy dzień! ART MAISON Pracownia Dekoratorska Maja Pękala ul. Wita Stwosza 4, Szczecin tel. 666 811 988 sklep@artmaison.pl

37


38


39


Lawenda u mediatora Joanna Wieremiejewicz-Podkościelna

www.mediatorzycywilni.pl Kim jest mediator? I co ma wspólnego z lawendą? Odpowiadając krótko na pierwsze pytanie – mediator jest neutralną osobą trzecią, która pomaga zwaśnionym stronom samodzielnie rozwiązać konflikt – bez udziału sądów czy innych instytucji orzekających. W obecności mediatora można rozwiązywać konflikty bardzo różnego rodzaju – rodzinne, sąsiedzkie, szkolne, pracownicze, gospodarcze a nawet karne. Do mediatora można przyjść i szukać rozwiązania konfliktu w sprawie dotyczącej np.

korzystania ze wspólnego parkingu przez mieszkańców jednego bloku, w sprawie zniszczenia upraw przez sąsiada z powodu stosowania agresywnych środków chwastobójczych albo przez zwierzęta leśne (w tej sytuacji drugą stroną jest właściwe terytorialnie

koło

łowieckie),

w

sprawie

braku

zapłaty

za

towar

dostarczony

kontrahentowi, podziału majątku byłych małżonków, w skład którego wchodzi np. plantacja lawendy i w wielu, wielu innych. Wypracowana w trakcie mediacji przez strony ugoda, po zatwierdzeniu jej przez właściwy sąd, ma taką samą moc jako ugoda sądowa, a nie jest narzuconym rozwiązaniem, bo na jej treść wyrażają zgodę obie strony. Spectrum możliwości rozwiązania konfliktu przed mediatorem jest znacznie większe niż to co oferuje sąd, gdzie zawsze ktoś jest wygrany, a ktoś przegrany.

40


Mediacji nie ma stron przegranych, używa się formuły – „wygrany- wygrany”. Przyjrzyjmy się możliwym rozwiązaniom konfliktu związanego ze zniszczeniem plantacji lawendy przez sąsiada opryskującego swoje pole środkami chwastobójczymi, które wiatr przeniósł na lawendę. Możliwe w tej sprawie orzeczenia sądowe to zasądzenie żądanej

kwoty odszkodowania, po uprzedniej opinii biegłego albo też brak odszkodowania jeśli nie będzie związku pomiędzy szkodą a opryskami. I tak w każdej z tych sytuacji jedna strona jest wygrana, druga przegrana, są dodatkowe koszty, w gruzach pewnie też legną dobrosąsiedzkie relacje. Rozwiązując ten spór przed mediatorem, możemy spokojnie porozmawiać, przedstawić swoje racje i przyjąć np. takie rozwiązanie: sąsiad na własny koszt dokona nasadzeń brakujących sadzonek, natomiast żeby zrekompensować straty wynikające z tego, że nowe sadzonki nie będą przynosić dochodu zanim nie podrosną – użycza plantatorowi miejsca na suszenie pozostałej części lawendy, w swoim budynku gospodarczym, z którego już nie korzysta. Szkoda naprawiona, jest współpraca i szansa na dobre relacje a koszty mediacji są niższe niż koszty postępowania sądowego.

W mediacji poza szukaniem rozwiązania w kwestiach merytorycznych jest miejsce na umiejętnie zarządzane emocje. Skonfliktowane strony często nie potrafią nazwać swoich potrzeb i ważnych interesów, właśnie ze względu na silne emocje w jakich pozostają. Z kolei pominięcie, nienazwanie ich, niewypowiedzenie przez strony konfliktu będzie blokadą w poszukiwaniu rzeczowych rozwiązań.

41


Spośród wielu narzędzi proceduralnych jakimi dysponuje w tych sytuacjach mediator, są też te które dotyczą organizacji miejsca, w którym odbywa się mediacja. Mecenas Maciej Bobrowicz – guru mediacji w Polsce, powołując się na eksperyment prof.

Alexandra Schaussa, zadaje pytanie, czy sale w których prowadzi się mediacje nie powinny być malowane na… różowo? Prof. Alexander Schauss w 1979 roku w Orthomolecular Psychiatry opublikował artykuł, w którym przedstawił efekty swoich eksperymentów. Podczas pierwszego badania 153 mężczyzn wpatrywało się w planszę koloru różowego, po 1 minucie sprawiali wrażenie osłabionych. Drugie doświadczenie Schaussa było jeszcze ciekawsze: 38 mężczyzn ściskało dynamometr – po wpatrywaniu się w kolor różowy robili to znacznie słabiej. Schauss zaproponował więc, by więźniów szczególnie kłopotliwych umieszczać w różowych celach. Przez siedem miesięcy w jednym z więzień strażnicy obserwowali osadzonych w

różowych

celach

nie

zanotowano

ani

jednego

aktu

przemocy.

W rezultacie i inne amerykańskie zakłady karne zaczęły malować cele na różowy kolor.

42


Nie

tylko

kolor

ścian

pomieszczenia może wpływać kojąco na emocje uczestników mediacji – lawenda jest znanym

środkiem uspokajającym już od czasów antycznych. W lawendzie uspokaja piękny kolor jej kwiatów, ale także zapach. Bukiety z lawendy oraz woreczki z lawendowym suszem są wyjątkową ozdobą pomieszczenia, a lekko poruszone zaczną wydzielać aromat uspokajający nawet bardzo rozemocjonowanych klientów kancelarii mediacyjnych. Lawenda jest rośliną bardzo popularną w Anglii, a Anglicy wszak znani są ze swojego opanowania i nieulegania nagłym porywom emocji. Kto wie – może to właśnie lawenda ma w tym swój udział ? Wracając do pytania – co ma lawenda do mediatora: jest to relacja wzajemna i dwutorowa. Każdy plantator może trafić do mediacji, a lawenda z jej uspokajającymi właściwościami może przydać się w pracy mediatora. Naszemu Stowarzyszeniu

Mediatorów Cywilnych, dla przykładu, lawenda towarzyszy również na konferencjach. Naczelna zasada rozwiązywania konfliktów w drodze mediacji to współpraca uczestników w poszukiwaniu twórczych rozwiązań. Współpracować zawsze warto. Poszukiwanie płaszczyzny do współpracy między osobami, które zajmują się rzeczami z pozoru odległymi i wydawałoby się niepozostającymi w żadnej ze sobą relacji, zawsze daje nieoczekiwane rezultaty – tak, jak w przypadku połączenia mediacji i lawendy.

43


Tematycznie… Mieczysław Łabędzki

https://www.facebook.com/lawendowabarc

44


Lawendowa Barć pod Lasem

Miód pszczeli jest produktem wytwarzanym przez

pszczoły miodne (Apis mellifera)

z nektaru roślin, spadzi lub nektaru roślin i spadzi. Dzięki zawartości różnych związków, w tym witamin i soli mineralnych, znane są również właściwości lecznicze miodu. Cechy

tej słodkiej substancji są dobrotliwe dla naszego zdrowia w zastosowaniu doustnym – podnosi on odporność, wspomaga leczenie wielu schorzeń, można go stosować także jako opatrunki: zapobiega zakażeniom, przyspiesza gojenie ran. Od wieków miód stosowany jest jako substancja słodząca, baza do produkcji napojów alkoholowych oraz dodatek do innych produktów. O tym z jakim miodem mamy do czynienia świadczą doznania organoleptyczne i smakowe, jednak chcąc być wiernym polskiej normie PN-88/A-77626 o rodzaju miodu mówimy po zbadaniu udziału pyłku przewodniego, który powinien mieścić się w zakresie 20–45%. Gdy osiągnięcie takiej normy nie jest możliwe, miód uznawany jest za wielo-

45


kwiatowy.

Podobnie

lawendowym.

Aby

jest w

z

miodem

ogóle

mówić

o miodzie lawendowym, zaprószenie pyłku tej rośliny powinno znajdować się na poziomie 20-45%. Biorąc pod uwagę fakt, że na hektar kwitnących roślin stawia się ok. czterech

rodzin

pszczelich,

mało

jest

w Polsce potencjalnych areałów dających szansę na miód lawendowy. Jako właściciele Lawendowej Barci pod Lasem zdajemy sobie sprawę, że miód produkowany w naszej pasiece nie może zostać

nazwany

lawendowym,

stricte

ponieważ

nie

miodem spełnia

określonych prawnie norm. Pomimo faktu, że lawenda zajmuje wśród naszych roślin miododajnych szczególne miejsce, nie możemy okłamywać naszych klientów, iż produkujemy takowy właśnie miód. Oferujemy za to Miód z Lawendą. Świeże, uprawiane ekologicznie kwiaty lawendy macerujemy w miodzie lipowym lub akacjowym (te gwarantują dłuższy okres pozostania miodu w postaci płynnej, co jest ważne ze względów estetycznych). O akceptacji tego produktu przez konsumentów może

świadczyć coroczny wzrost sprzedaży. Przełomem nastąpił w roku 2012 kiedy to Lawendowa Barć Pod Lasem zwyciężyła konkurs podczas Dni Miodu w czeskich Pardubicach (05-07.10.2012). Nasz Miód z Lawendą smakował najbardziej spośród 72 innych biorących anonimowo udział w konkursie wystawionych miodów! Otrzymaliśmy tytuł Złotego Plastra i piękną statuetkę.

46


Herbatka z miodem z lawendą ma właściwości aromaterapeutyczne: łagodzące, kojące i odprężające. A w związku z tym, iż wpływa pozytywnie na układ nerwowy, dodatkowo ułatwia zasypianie. I wreszcie rarytas dla konesera: tost z miodem z lawendą do porannej kawy.

47


Naturalne kosmetyki z lawendą Zdrowa skóra Zdrowe ciało

http://www.zdrowieimlodosc.blogspot.com Mgiełka do twarzy

Lawendowy odświeżacz powietrza Jeżeli macie już dość chemicznych odświeżaczy i chcecie poczuć się jak na pięknie pachnącym lawendowym polu, to mamy prosty przepis na odświeżacz powietrza, który przeniesie Was do świata lawendy. Przepis: Do ciemnego pojemnika wsypujemy 3 łyżki suszonych kwiatów lawendy i wlewamy 150 ml wódki. Ostawiamy na kilka dni i codziennie wstrząsamy pojemnik. Gdy nasza lawendowa mikstura jest już gotowa wlewamy do specjalnego spryskiwacza z ciemnego szkła (może to być również spryskiwacz do kwiatów czy pusty pojemnik po mgiełce zapachowej do ciała) pół szklanki wody destylowanej lub przegotowanej i 2-3 łyżki naszego lawendowego zapachu. Następnie spryskujemy odświeżaczem mieszkanie. Zapewniam, że zapach jest cudny!

To doskonały sposób na odświeżenie i nawilżenie twarzy. Wodę destylowaną należy kupić w aptece. Odradzam stosować wodę destylowaną z marketów. Użycie w mgiełce gliceryny powoduje, że skóra staje się bardziej elastyczna, ponieważ gliceryna „wyłapuje” wilgoć z powietrza, a małe jej cząsteczki potrafią przenikać przez warstwę rogową skóry, nawilżając ją w głębokich warstwach. Gliceryna utrzymuje się w skórze nawet przez kilkanaście godzin. Sposób wykonania jest bardzo prosty: • 1/2 filiżanki wody destylowanej • 2 łyżeczki gliceryny roślinnej • 4 krople eterycznego olejku z lawendy Wszystkie składniki należy wymieszać w butelce. Najlepiej zrobić to w szklanej ciemnej butelce z atomizerem. Można wtedy stosować bezpośrednio, aplikując cienką warstwę na czystą cerę. Jeśli komuś taki sposób nie odpowiada, można płyn przechowywać w ciemnej szklanej butelce z kroplomierzem. Wówczas odpowiednią ilość płynu nakładamy na płatek kosmetyczny i przecieramy nim twarz. Myślę, ze jest to zdrowy sposób (ze względu na ekologiczne składniki) na odświeżenie twarzy zarówno w upalne dni, jak również w okresie zimy, kiedy cierpimy w wysuszonych od nagrzanych kaloryferami pomieszczeniach.

48


Domowej roboty dezodorant z olejkiem lawendowym Taki dezodorant, dla mojej córki i siebie, robię już od kilku miesięcy. Przestałyśmy całkowicie stosować dezodoranty i antyperspiranty z drogerii. Zawarta w nim witamina E jest doskonałym antyoksydantem, ma działanie przeciwzapalne, łagodzi istniejące podrażnienia i działa konserwująco na kosmetyk.

Z

kolei

lawenda

posiada

właściwości

antybakteryjne. Składniki:

6 łyżek stołowych sody oczyszczonej

4 łyżki stołowe skrobi ziemniaczanej

2 łyżki stołowe masła shea

3-5 kropli witaminy E

5-8 kropli olejku eterycznego z lawendy

Wykonanie: Tłuszcz

rozpuszczamy

w

zlewce

umieszczonej

w garnku z gorącą wodą. Skrobię mieszamy z sodą oczyszczoną w drugiej zlewce. Gdy tłuszcz się rozpuści i trochę ostygnie, przelewamy do zlewki ze skrobią i sodą, mieszamy aż do otrzymania gładkiej masy. Dodajemy witaminę E i lawendę. Ponownie mieszamy i przekładamy całość do słoiczka z ciemnego szkła. Taki dezodorant trzymam

w łazience. Można ze słoika nabierać szpatułką i rozprowadzić palcami

pod

pachami.

Bardzo

go

sobie

chwalę,

bo

przynajmniej mam pewność, że nie dostarczam swojemu organizmowi

niebezpiecznych

substancji,

którymi

konserwowane są dezodoranty sprzedawane w sklepach.

49


LAWENDOWA MGIEŁKA DO CIAŁA Magdalena Kubala

Potrzebujesz: •

woda lawendowa

34ml

oda różana

10ml

olejek lawendowy

4 kr

olej z pestek arbuza

2ml

frakcjonowany olej kokos.

4ml

buteleczka z atomizerem

50ml

zlewka i bagietka

http://dalabuszek.blox.pl/html

Odmierzamy w zlewce HYDROLATY czyli wody uzyskane na zasadzie destylacji kwiatków z parą wodną. Dla przykładu HYDROLAT LAWENDOWY jest najbardziej uniwersalnym HYDROLATEM polecanym do każdego typu cery, zarówno tłustej,

trądzikowej, suchej i dojrzałej, a także do skóry delikatnej i zniszczonej. Działa łagodząco,

gojąco,

antyoksydacyjnie,

regenerująco

i

antyseptycznie.

Do

skóry

podrażnionej po goleniu, depilacji i opalaniu oraz jako płyn wzmacniający włosy, łagodzący stany zapalne skóry głowy i chroniący włosy przed płowieniem i zniszczeniem. Ze względu na swój zapach wpływa relaksacyjnie i rewitalizacyjnie na cały organizm, dlatego szczególnie polecany jest do stosowania podczas wieczornej toalety, tuż przed snem. Następnie dodajemy oleje, olejek lawendowy i wszystko mieszamy. Przelewamy do buteleczki z atomizerem i już gotowe. Mgiełki używamy kiedy nam tylko przyjdzie na to ochota. Cieszymy się pięknym zapachem, a nasza skóra regeneruje się w mgnieniu oka :)

50


Agata Wasilenko

Mydła lawendowe

lawendazgrodkowa.blogspot.com

Niewątpliwie

najbardziej

lawendowym

jest

znanym

mydło

mydłem

marsylskie.

Oryginalne, wytwarzane według tradycyjnych

receptur w manufakturach na południu Francji zawiera naturalny wyciąg z lawendy. Produkt francuskich mydlarzy zyskał renomę nie tylko ze względu na zapach. Przypisuje mu się właściwości lecznicze – pomaga zwalczać trądzik czy nawet przyspiesza gojenie ran. Wszystko

to

dzięki

antybakteryjnym

właściwościom lawendy. Czy jednak każde mydło lawendowe ma takie właściwości? Z pewnością nie. Mydła produkowane masowo w fabrykach, na bazie sztucznych

składników mają przede wszystkim kusić niepowtarzalną wonią, modnym kolorem. Nawet jednak one budzą przyjemne skojarzenia i relaksują, pozytywnie wpływając na samopoczucie. Z drogerii Prawie

w

każdym

sklepie

z

kosmetykami

można

kupić

mydełko

firmy

Johnson&Johnson z linii Baby Bedtime. Ma delikatny lawendowy kolor i promowane jest jako produkt działający uspokajająco na dziecko i pomagający mu zasnąć. Cussons ma w swojej ofercie 200-gramowe, białe mydło Luksja Nostalgia o zapachu lawendy, które według producenta przenosi w krainę relaksu i odprężenia. Scandia cosmetics oferuje 110-gramowe bio-mydło lawendowe, do produkcji którego wykorzystano składniki pochodzące z plantacji ekologicznych. Nie dodano za to do niego żadnych barwników.

51


W drogeriach Rosmann można za 2 złote kupić fioletowe mydełko lawendowe z serii Alterra. Są też mydła w których zapach lawendy łączony jest z innymi woniami. Pollena Eva wprowadziła mydło w płynie, które łączy w sobie lawendę i zieloną herbatę, Palmolive zaś uzupełnił zapach lawendy aromatem rumianku. W mydle Alverde ważnym składnikiem jest organiczny ekstrakt z malwy. Z manufaktury Od 1999 roku działa w Krakowie Stara Mydlarnia, w której ofercie znajdują się kosmetyki na bazie naturalnych składników. Za 12 złotych można tam kupić lawendowe mydło glicerynowe z suszonymi płatkami lawendy. Wyroby z manufaktur z różnych stron świata można kupić w sieci sklepów Mydlarnia u Franciszka. Wśród nich można znaleźć oryginalne mydełka marsylskie reklamowane jako produkt prosto z ukwieconej na fioletowo Prowansji z pewnością ułatwi wieczorny relaks. W Lublinie działa Lawendowa Farma, której mydło o tej samej nazwie sporządzono z kwiatów lawendy z dodatkiem m.in. oleju ze słodkich migdałów. Wytwarzaniem ekskluzywnych mydeł interesują się również krajowi producenci

lawendy. W tym roku Lawenda Izerska wprowadziła do sprzedaży ręcznie robione, mydło naturalne na bazie olejków roślinnych, krojone z bloku. Pachnąca kostka zdobiona suszonym kwiatami lawendy kosztuje 6 zł. Z internetu W sklepach internetowych dostępne są lawendowe mydła niemal z całego świata. Można wśród nich znaleźć mydła marsylskie firmy Le Chatelard zajmującej się ich wytwarzaniem od 1802 roku. Za kostkę o wielkości 6,5 na 6,5 cm i wadze 300 g trzeba zapłacić 18 zł. Oprócz olejku lawendowego pochodzącego z Prowansji mydło zawiera 72 procent oleju palmowego. Do jego produkcji nie wykorzystano żadnych składników zwierzęcych. Ciekawostką jest Naturalne mydło krymskie ręcznie robione metodą „na zimno”. Wśród bogatej oferty Krymskiej Manufaktury znajdziemy również mydełko lawendowe w cenie 8 zł.

52


53


Lawenda w Waszych ogrodach JUSTYNA GURGUL Plantacja lawendy Lawendowy Kwiat mieści się na południu Polski w woj. śląskim. Została założona w maju 2013 r. Plantacja posiada ok. 250 sadzonek pięciu odmian

lawendy:

54

Hidcote Blue

Blue Scent

Munstead Strain

Lavance Purple

Dwarf Blue


IWONA KOSTRZEWA U IWONKI W OGRÓDKU

55


EWA TUCHOLSKA U EWKI NA DZIAナ,E

56


KAROLINA KOWALSKA Jestem

bardzo

dumna

ze

swojego

kącika lawendowego. Zauroczyły mnie te kwiaty, a że moim hobby jest fotografia

z

przedstawiam

przyjemnością swoje

lawendy.

Pielęgnowanie tych kilku krzaczków, które

posiadam

sprawia

mi

dużo

przyjemności. Marzę o podróży do Prowansji, żeby poczuć ten klimat w całości.

57


KAROLINA JAROSZEWSKA Niewielka plantacja z Płocka

58


Redaktor naczelna Hanna Kamieniecka lisiepole@gmail.com/hania.kamieniecka@gmail.com www.lisie-pole.eu Redaktorzy Dorota i Tomasz Pawlak admin@lawendaizerska.com www.lawendaizerska.com Magdalena i Hubert Kacprzak megi@przystaneklawenda.pl www.przystaneklawenda.pl Agata Wasilenko wasilenko@grodkowskie.pl www.lawendazgrodkowa.blogspot.com Opracowanie graficzne, korekta i fotoedycja Hanna Kamieniecka

www.polskalawenda.pl https://www.facebook.com/PolskaLawenda Źródła zdjęć:

nadesłane Pixabay.com LAVANDULA NaOgrodowej.pl VIBEKE DESIGN Lawenda Izerska Plantacja Lawendy Zdrowie i Młodość The Lavender Way Lawendowy Kącik Lawendowy Ogród Przystanek Lawenda Lawendowe Lisie Pole Lawendowa 59 Barć pod Lasem


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.