Prestiż Magazyn Trójmiejski 127

Page 14

14

felieton

Trojmiejskie Fighterki Klaudia Krause-Bacia

Dziennikarka, wieloletnia redaktor magazynu W Ślizgu!, a obecnie zastępca redaktora naczelnego Prestiżu. Absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego i Antwerpskiego. Na swoim koncie ma nie tylko setki tekstów, ale i kilka publikacji naukowych. Prywatnie właścicielka i driver @Prosecco na kółkach, wielka miłośniczka Maanamu, a także alternatywnych podróży i Bałtyku.

MEDALISTKI Z TOKIO To nie pomyłka. Tym razem zabieram Was w podróż do 1964 roku, kiedy to w dalekiej Japonii, na azjatyckim kontynencie, jeden z olimpijskich krążków zgarnęły dwie siatkarki z Gdańska – Jadwiga Marko-Książek oraz Krystyna Krupa. To właśnie wtedy siatkówka była piękną wizytówką sportu w nadmotławskim grodzie. Taka nasza gdańska specjalność. Wojaże i mecze. Bloki i zagrywki. Wielka przygoda i nieprawdopodobna radość. Lata 60. to była ich dekada! Łączy je pasja, Trójmiasto i ten sam medalowy szlak. Fani siatkówki najprawdopodobniej wyryli sobie w pamięci złotymi literami napis: „Tokio 1964”, jednak większość z nas pewnie nie pamięta, że to właśnie na tych igrzyskach w składzie olimpijskich zmagań siatkówka pojawiła się po raz pierwszy. To był milowy krok w rozwoju tej dyscypliny… i lepiej zacząć się dla Polek nie mógł. Był to brąz doskonały, ponieważ wtedy te siatkarki jako pierwsze zdobyły dla Polski medal olimpijski w grach zespołowych. Zresztą… cóż to były za czasy! Inny klimat, inni ludzie, „dziwna” kultura, a do tego morze techniki i elektroniki. To była przepaść. Ze wspomnień siatkarek wynika, że sam lot był ekstremalnym przeżyciem - do Kopenhagi, później na Alaskę, aż w końcu do Tokio. Co więcej, cała reprezentacja była sfinansowana przez Polonię. Zaskoczeń było więcej. Obuwie załatwiły sobie na miejscu prosto z wielkiego kontenera Adidasa, który przypłynął do Japonii, by rozdawać swoje buty. Swoją drogą — to się nazywa prawdziwy marketing! Jednak wtedy

nawet sama siatkówka była siermiężna. Zawodniczki nie miały masażysty, kucharza, ani nawet lekarza. Nie było żadnych specjalnych diet, a jak któraś złamała biodro to fundowano jej dwutygodniowy pobyt w Ciechocinku w ramach rehabilitacji. Jak wspomina Krystyna Krupa (w książce „Siatkarskie historie”): „W Tokio wioska olimpijska była inna niż potem w Meksyku. To był wspólny teren, mieszkałyśmy w piętrowych domkach, choć co prawda nas, kobiety, odgrodzono od mężczyzn. Jednak czasami robiłyśmy sobie żarty, przebierając się za chłopaków. Byłyśmy krótko ostrzyżone, między innymi ja czy Czajka, i w dużym pędzie wjeżdżałyśmy rowerami na teren wydzielony dla kobiet, a strażniczki ganiały za nami aż do drzwi. Ale myśmy i tak mogły chodzić do facetów, więc to wszystko było dość śmieszne”. Zabawna była też nagroda po igrzyskach. Jest takie zdjęcie, na którym trener Janusz Badora i prezes AZS prof. Czesław Druet wręczają Krystynie Krupie kultowe radio „Atut”. Furorę na igrzyskach w Tokio zrobiła ta druga gdańszczanka. W pamiętnym meczu z USA Jadwiga Marko-Książek, znakomita atakująca o kapitalnym serwisie, wsławiła się serią zagrywek. Nie ruszając się z serwu zdobyła 10 punktów pod rząd. Jednak Jadwiga Marko sławę zdobyła już wcześniej na mistrzostwach świata w Buenos Aires w 1960 roku. Została wówczas miss tej imprezy. W prasie namiętnie ukazywały się zdjęcia Jadzi w koronie, którą otrzymała podczas MŚ w Brazylii jako tytuł dla najładniejszej siatkarki. Wysoka, piękna i zgrab-

na blondynka zachwyciła Azjatów, którzy przed hotelem głośno skandowali „Miss Marko!”. Po igrzyskach w Tokio, dziewczyny powtórzyły ten sukces cztery lata później w Meksyku. W obu przypadkach był to ostatni wielki sukces gdańskich siatkarek. Krystyna Krupa w latach 70. miała wypadek samochodowy i kontuzję biodra. Próbowała wrócić do gry, jednak w międzyczasie urodziła dzieci. Wróciła do siatkówki pod koniec lat 70. Zaliczyła wówczas jednej sezon we Włoszech, ale pech chciał, że zerwała mięsień brzuszny. Wróciła do domu, i tu w Gdańsku podjęła pracę na kolei. Została kierownikiem stacji w Gdańsku-Oliwie, i w kolejnictwie pracowała aż do ’91 roku. Teraz odpowczywa już na emeryturze. Z kolei Jadwiga Marko po zakończeniu siatkarskiej kariery, w sportowym sosie niejako pozostała. Próbowała swoich sił w pracy szkoleniowej i jako grająca trenerka wprowadziła drużynę rezerw Gedanii do drugiej ligi. Potem przez dwa sezony trenowała pierwszą drużynę Gedanii. Wiele lat przepracowała na Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku, w Zakładzie Gier Sportowych. Zmarła w Gdańsku w wieku 79 lat. Do dziś, medale z 1964 i 1968 pozostają jedynymi w dorobku polskich siatkarek na igrzyskach. Póki co, nic się nie zmieni, ponieważ biało-czerwonych zawodniczek zabraknie w Tokio. Ale! Tym razem na fali są siatkarze. W pamiętnym Tokio 64’ to właśnie męskiej reprezentacji nie udało się zakwalifikować na igrzyska. Może tym razem historia zatoczy koło. Mocno na to liczę! Do boju!


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook

Articles inside

SOpOCKIE WyśCIGIKONNE

21min
pages 137-140

FESTIWAL JACHTÓW W GDyNI

1min
pages 134-135

NIECODZIENNy WERNISAż TROJGA pRZyJACIÓł

2min
pages 132-133

NIEWIDOCZNy FRONTWALKIZ pANDEMIĄ

2min
pages 130-131

MAMy MISTRZÓW śWIATA

2min
page 112

CSIO5* - 23 KRAJE, 67 ZAWODNIKÓWI 180 KONI

3min
pages 116-119

TRUDNE żyCIE MłODEGO MIASTA

13min
pages 122-127

CHARyTATyWNIE W GOLFA

1min
page 113

NIEpRZEWIDyWALNA RUNDA EKSTRAKLASy

2min
page 111

MIęDZy TALLINEMA GDyNIĄ

2min
pages 128-129

WyśCIGIKONNE LETNIATRADyCJA SOpOTU

1min
pages 120-121

FESTIWALJACHTÓWW GDyNI

1min
page 110

RENAULT ARKANA

2min
pages 102-105

CAR WASH SpA - NAJNOWOCZEśNIEJSZAMyJNIAWpOLSCE

2min
pages 92-93

MERCEDES - BENZ KLASy C

2min
pages 98-101

JAGUARy SpOD ZNAKU „X”

3min
pages 94-97

BMW MOTORRAD ZDUNEK - RADOśĆ Z JAZDy W INNyM WyMIARZE

2min
pages 90-91

pIERWSZEKROKIJEDNOśLADEM

6min
pages 86-89

FILIp IGNATOWICZ – ARTySTAZTWÓRCZyM ADHD

13min
pages 78-83

REpORTAż śLED(ź)CZy

19min
pages 62-75

BIBLIOTECZKApRESTIżU

2min
pages 76-77

pOSHE - pIRACI, pISARZEISZ pIEDZy CZyLIKRÓTKAHISTORIAMOJITO

2min
pages 60-61

NOWI, LEpSI, pIęKNIEJSI

6min
pages 54-57

BELEZAZNACZy pIęKNO

1min
pages 58-59

MODA pOSTpANDEMICZNA

4min
pages 52-53

MADEIN 3CITy – SLOWDOWNTIME

2min
pages 46-51

GLËNA

2min
pages 42-43

ZBIGNIEW CANOWIECKI – INWIGILACJA

3min
pages 12-13

NOWE MIEJSCA

3min
pages 18-19

KIEJSTUT BEREźNICKI - MISTRZ

12min
pages 20-29

ZURyCH! - TUJESTJAKBy LUKSUSOWO

5min
pages 30-33

TRÓJMIEJSKIE FIGHTERKI – KLAUDIA KRAUSE-BACIA

3min
pages 14-15

NOWOCZESNAKLASyKAW pASTELOWEJODSłONIE

2min
pages 34-39

KTO ROBI WKULTURZE, TEGO KULTURA NIE

3min
pages 10-11

SOpOCKA WERANDA W NOWyM WyDANIU

0
pages 40-41
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.