4 minute read

Światowy styl prosto z Holandii

Next Article
KRONIKI

KRONIKI

WYRAFINOWANY STYL HOLENDERSKIEJ MARKI EICHHOLTZ WYMAGA ODPOWIEDNIEJ EKSPOZYCJI. TO DLATEGO SALONY PROJEKTOWANE SĄ ZGODNIE Z POLITYKĄ FIRMY, KTÓRA DBA, ABY OFEROWANE PRZEZ NIĄ DESIGNERSKIE PRZEDMIOTY MIAŁY WYJĄTKOWĄ OPRAWĘ. UDAŁO NAM SIĘ POROZMAWIAĆ Z PROJEKTANTEM SZCZECIŃSKIEGO FLAGOWEGO SALONU EICHHOLTZ, FLORIANEM ROOZENEM ORAZ JEDNĄ Z JEGO WSPÓŁWŁAŚCICIELEK, MONIKĄ TOBISIAK.

Jak wyglądał proces projektowania szczecińskiego salonu Eichholtz by Clue w czasach pandemii, kiedy swobodne podróżowanie nie było możliwe?

Advertisement

F.R.: Paradoksalnie nie było to, aż tak trudne. Oczywiście, najłatwiej wsiąść do samolotu i ustalić koncepcję na miejscu, wykonać pierwszy szkic, czując przestrzeń i widząc realne wymiary pomieszczeń. Jednak podczas pracy nad tym projektem stworzyliśmy naszą własną wirtualną sferę, w której za pomocą wideokonferencji i wideorelacji dyskutowaliśmy o koncepcji showroomu i podejmowaliśmy kluczowe decyzje. Znamy się od wielu lat, co znacznie ułatwiło sam proces komunikacji. Mamy za sobą projekt showroomu w Warszawie, w którym do dzisiaj wspólnie dokonujemy zmian w salonie. Zatem znamy nasze preferencje i styl. Po tylu latach współpracy WhatsApp okazuje się wystarczającym narzędziem, aby się komunikować i wspólnie pracować nad projektem.

Jak zatem wyglądał sam proces projektowania przestrzeni?

F.R.: Eichholtz by Clue dostarczył nam wszystkie możliwe plany przestrzeni z dokładnym obmiarowaniem pomieszczeń, pliki dgw, zdjęcia i wideorelacje. W oparciu o ten materiał w naszej holenderskiej siedzibie Eichholtz stworzyliśmy przestrzeń w 3D, dzięki czemu przybliżyliśmy się do rzeczywistego odczucia przestrzeni. Zresztą, takie podejście mamy do każdego projektu. Forma 3D daje możliwość urealnienia projektu. Następnie przedyskutowaliśmy wszystkie założenia i zmieniliśmy układ pomieszczeń, przesunęliśmy ściany, za każdym razem wpisując zmiany w projekt 3D.

Jakie były główne założenia przy tworzenia szczecińskiego salonu Eichholtz by Clue?

M.T.: Naszym nadrzędnym założeniem było stworzenie showroomu spójnego z koncepcją, w jakiej Eichholtz tworzy wszystkie swoje salony monobrandowe. Użyliśmy takich mebli i dodatków, które pochodzą z najnowszych kolekcji albo są bestsellerami. F.R.: W bardzo podobnym duchu projektowane są obecnie wszystkie nasze salony na całym świecie. Bierzemy oczywiście

pod uwagę lokalny rynek, potrzeby klientów w danym kraju i w ten sposób powstaje projekt oparty na założeniach globalnych, ale odpowiadający potrzebom szczecińskich klientów. Wynikiem tego jest salon Eichholtz by Clue.

Eichholtz by Clue stanowi połączenie monobrandowego salonu z ekskluzywnym Tea Roomem. Czy taka koncepcja stwarzała jakieś trudności przy projektowaniu?

F.R.: Mając do dyspozycji tę przestrzeń, na bardzo wstępnym etapie dokonaliśmy ustaleń co do sposobu rozmieszczenia funkcjonalnego salonu. Luksusowy Tea Room miał być idealnie wpisany w przestrzeń showroomu. Obie strefy miały ze sobą współgrać i stanowić dla siebie odpowiednie tło. Bar umiejscowiliśmy na środku i wykonaliśmy go w ponadczasowym stylu i kolorach, dzięki czemu będzie on zawsze pasował do zmieniającej się ekspozycji czy wyposażenia samego Tea Roomu. Wystarczy, że zmienimy tylko lampy nad barem i uzyskamy zupełnie inny odbiór tej przestrzeni. Ściana za barem została wyłożona tapetą belgijskiej marki Arte w piękne liście palmowe w odcieniu emerald green. Obicie stołków barowych i krzesła bistro wybraliśmy w zieleni, w odcieniach emerald oraz butelkowym. Szczotkowany mosiądz, w którym wykończone jest oświetlenie nad barem, można znaleźć również w innym elementach tej przestrzeni, zarówno w oświetleniu, w meblach, jak i samych dodatkach. W showroomie natomiast umieściliśmy dwa kompletne pokoje wypoczynkowe, małe biuro oraz kilka regałów. Jedną ze ścian zabudowaliśmy regałem, dzięki czemu uzyskaliśmy idealną ekspozycję dodatków: świeczników, poduszek i innych akcesoriów. Jesteśmy też w trakcie projektowania ostatniego pomieszczenia, które utrzymamy w tej samej konwencji.

Jak to jest pracować z trzema kobietami, właścicielkami salonu? Czy nie jest tak, że każda ma swoją wizję i własne pomysły, które Pan jako projektant musi ostatecznie pogodzić?

F.R.: Absolutnie nie. Clue tworzą trzy wspaniałe kobiety, które znają się od lat i które niejedno maja za sobą. To ukształtowało ich współpracę niemal do perfekcji. Każda z nich zajmuje się innym obszarem działania Clue. Tak też było w przypadku tworzenia tego projektu. Kontaktami z siedzibą Eichholtz zajmuje się Monika, z którą na co dzień ustalaliśmy wszystkie szczegóły. Poszło nam na tyle sprawnie, że praktycznie w dwa miesiące salon był gotowy, a otwarcie nastąpiło miesiąc przed czasem.

Do tego showroomu wybraliście przepiękne kolory i wzory...

M.T.: Tak, to są kolory i wzory, które obecnie królują w świecie designu. Te trendy również daje się łatwo zaobserwować w showroomie w siedzibie Eichholtz. Sam kolor ścian, który wybraliśmy, stanowi piękne tło dla eksponowanych mebli. W szczecińskim Eichholtz by Clue zauważamy sporo bouclé w różnych odcieniach, jest sporo beżu, złamanych szarości i oczywiście zieleń. Czy właśnie takie połączenie jest obecnie na topie? M.T.: Absolutnie tak! W showroomie znajdziemy najnowsze kolekcje wiosna/lato 2022. Eichholtz stawia na ponadczasowy design, luksus i przytulność w jednym. Uwielbia legendarnych projektantów haute couture ze względu na ich wystawny urok i pałacowy charakter. Wykonana z przędzy ze skręconych włókien bouclé charakteryzuje się małymi pętelkami, które nadają mu cudowną teksturę i luksusowy wygląd. To również moja ulubiona tkanina.

Jakie kolejne projekty przed Panem? Plany, marzenia?

F.R.: Cóż, przed nami już w marcu targi Maison Objet w Paryżu, później Stany Zjednoczone, Mediolan. Otwieramy kolejne showroomy w różnych krajach. Moim wielkim marzeniem byłoby móc znowu podróżować i spotykać się z klientami osobiście. Szczecin mam na swojej liście priorytetów, bo chciałbym zobaczyć na żywo owoc naszej wirtualnej pracy.

Florian Roozen Absolwent kierunku Florystyka i Design na jednej z holenderskich uczelni architektury i projektowania. Od 9 lat związany z firmą Eichholtz, w której zajmuje stanowisko Senior Creative Designer at Eichholtz. Odpowiedzialny za wizerunek i projektowanie salonów marki. Z firmą Clue współpracuje od momentu jej powstania. Jest autorem projektów salonów Eichholtz by Clue w Warszawie i nowo otwartego showroomu w Szczecinie.

Szczecin: | Al. Papierza JPII 46 | 608-408-227 | szczecin@clue-studio.pl Warszawa: | ul Syta 93 | 608408230 | sklep@clue-studio.pl / Clue Studio | / @eichholtzbyclue

This article is from: