Aniela Książek-Szczepanikowa
JOANNY KULMOWEJ „POEZJA OTWARTA” Problemy odbiorcze – opera aperta
Łódź 2017
Aniela Książek-Szczepanikowa
JOANNY KULMOWEJ „POEZJA OTWARTA” Problemy odbiorcze – opera aperta
Łódź 2017
ISBN 978-83-65237-37-8
Wydawnictwo PRIMUM VERBUM ul. Gdańska 112, 90-508 Łódź www.primumverbum.pl
(…) Więcej jest w człowieku zagadnień Niż samego człowieka (…) Im większy postęp Tym większa jest rzeka pokusy Rzeka pytań Rzeka problemów Coraz bardziej zawiłych. Roman Brandsteatter Wniebowstąpienie
Spis treści
Od Autorki ............................................................................................................... 11 „ŻYWIOŁ LOTU”.................................................................................................... 17 Łączność twórczości dla dzieci ze światem dorosłych................................................... 19 Kłopoty z biografią .................................................................................................... 28 Bogactwo niedocenione….......................................................................................... 30 SKĄD BIERZE SIĘ POEZJA…................................................................................ 33 Początki utrwalone..................................................................................................... 35 Strumiańscy goście o poezji Joanny Kulmowej ........................................................... 43 Głosy licealistów ........................................................................................................ 48 Bliżej o młodych z lat 1981–1996 ............................................................................. 58 Unikalne prace maturalne typu licencjackiego............................................................ 58 Nike dwukrotnie przywołana..................................................................................... 61 Na ten słodki czas........................................................................................................ 70 Poetycka akcja w latach osiemdziesiątych XX wieku................................................... 70 O „NIEZNISZCZALNOŚCI JAK WSPOMNIENIE”............................................. 77 Suplement mój............................................................................................................. 79 Poemat tylko dla dorosłych. Pierwsze czytanie............................................................ 79 Poemat z głębi romantyzmu....................................................................................... 88 WOBEC SPOŁECZNOŚCI – JA I ONI.................................................................. 93 Ludowość wczoraj i dziś............................................................................................. 95 Korespondencyjne otwarcie na człowieka................................................................... 98 Joanna Kulmowa i adresaci jej listów w latach 1982–1996......................................... 98 Początki – kontakty z młodzieżą ................................................................................ 99 Korespondencja 1988–1989..................................................................................... 119 Korespondencja z lat 1992–1996 – ważniejsze doniesienia....................................... 122 „Był las – nie było nas, będzie las, nie będzie nas…” ................................................ 126 TOMIK POEZJI – CZY POEZJA TOMIKU......................................................... 129 Przestrzeń poetycka otwarta lub zamknięta .............................................................. 131 „Wiekom na przekór”............................................................................................... 131 Ballady i zaśpiewy..................................................................................................... 137 Część pierwsza.......................................................................................................... 138 Część druga.............................................................................................................. 143 Część trzecia............................................................................................................. 147 Część czwarta........................................................................................................... 151 Część piąta .............................................................................................................. 154 Część szósta.............................................................................................................. 158
Część siódma............................................................................................................ 162 Część ósma............................................................................................................... 166 PODSUMOWANIE................................................................................................ 177 Od poetyckiego wołania do ostatecznej decyzji......................................................... 179 Bibliografia............................................................................................................... 185 Joanna Kulmowa – przywołane teksty autorskie....................................................... 188 Aneks ...................................................................................................................... 189 Okiem obiektywu..................................................................................................... 191 Joanna Kulmowa teksty ręcznie pisane...................................................................... 196 Dokumenty i poszukiwania...................................................................................... 198 Spis treści poszczególnych prac maturalnych młodzieży IX LO w Szczecinie 1981–1982.......................................................................................... 199
Archaniołom skrzydeł nie zazdrościć Nie porastać w pierze małości Nie obnosić pawich piór na pokaz Zdać na kwestę edredońskie puchy. Ogołocić się Brzytwą skruchy. Psalm ogołocenia
Od Autorki
Wracam do tego – co było – minęło niezauważalne lub utrwalone zostało z pozycji osobistych przeżyć, udokumentowanych tekstami poetyckimi, fotografiami i listami – w moich książkach i artykułach o Joannie ze Strumian. Skłoniła mnie do powrotu pokorna prośba poetki Joanny Kulmowej o… nieskończenie. Wypowiedziana została w książce pod takim właśnie tytułem, której okładka przedstawia w perspektywie leśną drogę wiodąca z ciemności ku światłu. Nagle pojawiały się wspomnienia – klisze dróg i dróżek na skraju Puszczy Goleniowskiej, polanek i gęstwin wiodących do Strumian, niewielkiej wsi, gdzie przez trzydzieści pięć lat mieszkali Joanna i Jan Kulmowie (1961–1996). Trafiłam tam w 1981 roku, prowadzona głosami młodzieży, która prześladowana przez ZOMO szukała miejsca ciszy, spokoju, zrozumienia i radości. Od tej pory czasy walki i nadchodzących przemian społeczno-politycznych kojarzę z małym domkiem na skraju wielkiego lasu. Tam entuzjastycznie pochwyciłam „żywioł lotu” poetyckiego, niczym nieograniczany prócz celności słowa. A ono donosiło z niepokojem: Jakże usłyszeć ma późny wnuk harfy nasze roztrzaskane o druk…
W Jubileuszowym tomie Literatura w Szczecinie 1945–2015 – Książki siedemdziesięciolecia napisano: Niewątpliwie takie utwory Kulmowej, tu aforyzm Miara, współtworzą literaturę pomorską, ale też znaną w całej Europie polską szkołę aforystyki. Jeśli więc nie zajmujemy się twórczością Kulmowej, to dlatego że warto jej dorobek umieścić w szerszym kontekście, szczecińskiej i zachodniopomorskiej historii instytucji życia literackiego (np. Strumiany jako specyficzny dom kultury). Tu cytat: 11
JOANNY KULMOWEJ „POEZJA OTWARTA”
We wszystkim trzeba mieć miarę – rzekł morderca, mierząc wzrokiem ofiarę.
Czyżby poetka Joanna Kulmowa miała się stać ofiarą złożoną na ołtarzu literatury? A może brakowało miary piszącemu wstęp do wymienionej publikacji rocznicowej i zarazem jednemu z jej redaktorów? Pewnie zapomniał, że Joanna Kulmowa wraz z mężem zamieszkała w Strumianach już w roku 1961. Tu poetka tworzyła i tu bogaciła literaturę Pomorza Zachodniego, dopełniając ją aforyzmami, bez ambicji dorównania S.J. Lecowi, postrzeganymi raczej jako margines swojej twórczości. Mimo to pojawił się tomik Aporemy czyli rozmyślania przed lustrem, a niektóre „drobinki” literackie zamieszczono też w publikacji Piąty wiek fraszki polskiej: antologia fraszki trzydziestolecia Wiesława Brudzińskiego1. Dom Joanny i Jana Kulmów nie był wprawdzie „domem kultury”, ale był otwarty dla ludzi kultury przez trzydzieści pięć lat. Przemiany polityczne i kulturowe spowodowały wyjazd państwa Kulmów do Warszawy w roku 1996. Kształtował się wówczas nowy establishment. Mimo wszystko trzydzieści pięć lat to niemało czasu, okres ten nie powinien zatem przeminąć bez śladu. Można więc mieć zastrzeżenia wobec postawy i decyzji redaktorów Literatury w Szczecinie 1945–2015. Przypomnijmy słowa Romana Ingardena: Utwór literacki jest przedmiotem czysto intencjonalnym, zawdzięczającym swój byt aktom wytwórczym autora i zachowaniom percepcyjnym czytelnika. Chociaż żyje w tym podwójnym uwikłaniu świadomościowym, sam posiada obiektywną, niezależną od genezy i konkretyzacji strukturę2.
Owo podwójne uwikłanie stanowiło i stanowi poważny problem w procesie poznawania utworów literackich (dwuwymiarowość), podobnie jak obiektywizm struktury zbudowanej z warstw: brzmieniowej, znaczeniowej i świata przedstawionego. Ponieważ język „szkicuje” całość tekstu, powstają miejsca niedookreślone, które powinna wypełnić konkretyzacja czytelnicza – warstwa czwarta „wyglądy usystematyzowane”, najbardziej podatne na indywidualizację odbiorczą. Ingarden, wybitny uczeń Husserla, stał się też twórcą koncepcji podmiotów literackich jako bytów intencjonalnych, wytworzonych przez tekst utworu. Pojawia się podmiot liryczny, który jest kreacją, a nie ekspresją autora, podobnie jak osoba mówiąca w epice. 1 J. Kulmowa, Aporemy czyli rozmyślania przed lustrem, Warszawa 1971 oraz W. Brudziński, Piąty wiek fraszki polskiej: antologia fraszki trzydziestolecia, Warszawa 1975. 2 R. Ingarden, O dziele literackim. Badania z pogranicza ontologii, teorii języka i filozofii literatury, tłum. M. Turowicz, Warszawa 1960, s. 20–25. Por. również: J. Misiewicz, O tak zwanych quasi-sądach Romana Ingardena, Lublin 1973.
12
Od Autorki
Nie oznacza to lekceważenia tego, co realnie istniejące. Należy brać pod uwagę stosunek utworu do rzeczywistości, kreujący teorię przeżycia estetycznego opartego na „spotkaniach” całkowitej fikcyjności literatury (intencjonalny świat przedstawiony) z artystycznym „udawaniem rzeczywistości”. Ta gra udawania i utożsamiania stanowi podstawowy moment w odbiorze dzieła literackiego3. Od międzywojnia pojęcie „świat przedstawiony” staje się stopniowo bliskie polskim literaturoznawcom i nauczycielom literatury, jak również przekonanie, że dzieło narzuca odbiorcy pracę świadomości, która tworzy świat literacki, wpływając na odbiór czytelniczy i na kształt edukacji kulturowej. Każda teoria przywołuje empiria. W przypadku prezentacji twórczości Joanny Kulmowej zostaną wykorzystane dokumenty odbiorcze, zbierane przez szereg lat w procesie akademickiego i szkolnego kształcenia. Niektóre wskazują potrzeby kulturowe ery multimediów. Poetycka zapowiedź nowego pozostaje jednak tylko namiastką, sygnałem, chociaż wbrew założeniom ujawniła się np. Bibliografii Joanny Kulmowej, publikacji wydanej przez Książnicę Szczecińską (1993 r.). Obejmuje ona teksty poetki od roku 1945 do 1993. O aforystyce również wspomniano, podając właściwy tomik poetycki. Zawartość Bibliografii szczegółowo ujmuje całość prac Joanny Kulmowej, podkreślając szczególne otwarcie poetki na rzeczywistość danych jej czasów i rzutowanie w przyszłość, niczym niewstrzymywane. „Otwarcie”, kojarzące się z utworem Umberta Eco – Dzieło otwarte, to dalszy etap funkcjonowania tekstu, dzięki niemu osiąga swoiste życie. Bez odbiorcy tekst literacki de facto nie istnieje. Materiał do niniejszej publikacji stanowią teksty uzyskane wprost od uczniów, studentów, doktorantów i wielbicieli poezji dzielących się, w różnych okolicznościach, własnym odczytaniem wierszy znanej im strumiańskiej poetki przełomu wieków i przełomu polityczno-społecznego w Polsce. Poczytne w swoim czasie Zawiązki zaczynają tę wypowiedź. Nike w dwóch wersjach, z pozycji biegu wydarzeń, wyprzedza tomik Na ten słodki czas, wydany przez AAW poza obiegiem oficjalnym. Przywołano także odczytania tekstów z różnych tomików, omawiane na konwersatoriach przez studentów i licealistów, oraz poemat Suplement mój, który swoiście podsumowuje twórczość poetki do roku 1993. W wydaniu poznańskich Dominikanów poemat ten umieszczono między Psalmami responsoryjnymi i Psalmami nieporadnymi. Z pozycji czytelnika wydaje się to małym nieporozumieniem, z pozycji badacza twórczości Joanny Kulmowej – słusznym wyjściem w przyszłość pisarstwa poetki, rozwoju jej twórczości, uduchowienia w szerokim tego słowa znaczeniu. Psalmy były i są godne starannego opracowania jako teksty z głębi dziejów służące chwale Boga. U Joanny Kulmowej wskazują często kierunek osobisty: Bóg i ja. Skomplikowane 3
R. Ingarden, O tak zwanej „Prawdzie” w literaturze, [w:] Studia z estetyki, t. 1, s. 420–421. 13
JOANNY KULMOWEJ „POEZJA OTWARTA”
formalnie i bogate tematycznie wymagają osobnej publikacji nie tylko z pozycji odbioru. Dodać należy, że Psalmy responsoryjne otrzymały Nagrodę Episkopatu Polski. Warto jednak redaktorom jubileuszowego wydania Literatury w Szczecinie wskazać tomik Joanny Kulmowej Psalm toastu (Szczecin 1998 r.), w którym wyjaśniono wiele słowami: Więc może ja nikomu na nic Istnieć mam wśród innych niezmiennie (…).
Czyżby przewidywanie faktu zapomnienia? Powracając do Literatury w Szczecinie… i uwzględniając młodość redaktorów, wolno oczekiwać, że zetknęli się przy opracowaniu jubileuszowej publikacji z ciekawymi książkami dotyczącymi twórczości Joanny Kulmowej z lat dwutysięcznych, które nie powinny ujść ich uwadze, np. ze „Złotą Kolekcją Poezji Polskiej” wydawaną przez Państwowy Instytut Wydawniczy w Warszawie (2000 r.) i w jej ramach z książką Joanny Kulmowej Moja pełnia czyli wiersze lubiane, gdzie na stronach 102–104 czytamy – Aporemy: historia, dalej Aporemy: myśl, Aporemy: idea (s. 12, 13). Słuszne są zatem domysły Jerzego Madejskiego, że Joanna Kulmowa kwalifikuje się do polskich pisarzy aforystyki. Aporema mieszczą się wśród różnorodności aforyzmów, ilustrują bowiem kwestie sporne, na przykład dwa przeciwstawne sobie rozstrzygnięcia. Stosuje je poetka w różnych formach poezji, chętnie posługując się takim „poetyckim skrótem”. Polecam Redaktorom jubileuszowej publikacji dwie aporemy – Panta rehi – biada idei
oraz Nie triumfujcie nadmiernie Prędzej schną laury niż ciernie…
Wyjaśnienia domaga się notatka biograficzna, umieszczona w tomiku Ballady i zaśpiewy Joanny Kulmowej wydanym w 2007 r., a w niej nieprzemyślane określenie „poetka dla dzieci”. Nie wspomnieli o dziecięcym odbiorcy redaktorzy Literatury w Szczecinie…, jakkolwiek nie można być pewnym, czy w dzieciństwie nie czytano im wierszy z tomików Joanny Kulmowej – zwróconych wprost do najmłodszych (nie oznaczało to wyłączności). Nikt wtedy nie wiedział, że niezwykłością poezji Joanny ze Strumian jest PODWÓJNE OTWARCIE TEKSTU – jedno dotyczy treści, drugie: postawy odbiorczej w myśl Umberta Eco (opera aperta). Wydawcy mieli jednak dobrą orientację, PIW w roku 2000 umieścił wiersze Joanny Kulmowej w „Złotej Kolekcji Poezji Polskiej”. 14