17 minute read
Działania firm i związków w obliczu pandemii koronawirusa
from AGRO industry 2020/2
by PROGRAFIKA
*** Produkcja przebiega bez utrudnień
Katarzyna Góra
Advertisement
kierownik produktu gazy spożywcze, Air Products
Firma Air Products w Polsce jest jednym z największych producentów gazów przemysłowych oferującym swoim Klientom gazy techniczne, spożywcze, medyczne, specjalne, suchy lód oraz instalacje, urządzenia i serwis techniczny. W związku z zagrożeniem epidemiologicznym związanym z rozprzestrzenianiem się koronawirusa spółka Air Products pragnie zapewnić, że stosujemy się do wszelkich dyrektyw rządowych oraz zaleceń służb sanitarnych. Bezpieczeństwo to temat, który traktujemy priorytetowo. Sytuacja jest dynamiczna, więc monitorujemy ją nieustannie. Obecnie produkcja gazów w naszych instalacjach w Europie i w Polsce przebiega bez utrudnień.
W Air Products Sp. z o.o. został powołany zespół reagowania kryzysowego, którego zadaniem jest monitorowanie bieżącej sytuacji, ocena ryzyka i przygotowanie planów ochrony zdrowia pracowników, a także zapewnienie ciągłości działania firmy. Jednocześnie wdrożyliśmy szereg proaktywnych działań, które obejmują m.in.: pracę zdalną, jeżeli charakter pracy na to pozwala, ograniczenie wizyt dla gości i organizowanie wirtualnych spotkań tam, gdzie to możliwe. Ponadto dokonywane są pomiary temperatury, obowiązkowe dla wszystkich pracowników, kontraktorów, najemców i gości wchodzących na teren lokalizacji i biur.
Trzymamy rękę na pulsie
Marcin Rykała
specjalista ds. marketingu, B&P Engineering
z płynem dezynfekującym do rąk. Ograniczono wyjazdy zagraniczne i krajowe pracowników do niezbędnego minimum, a ponadto część załogi pracuje zdalnie. Wprowadziliśmy takie procedury zachowania bezpieczeństwa jak systematyczne ozonowanie wszystkich pomieszczeń, wstawienie do biur oczyszczaczy powietrza z filtrem HEPA, odkażanie wszystkich paczek przyjmowanych do magazynów, a także wiele innych.
Stąd decyzja o wdrożeniu procedur w B&P Engineering, które mają eliminować wszelkie możliwości zakażenia pracowników. Zarówno przed wejściem na teren zakładu, jak też przy wejściach do poszczególnych hal produkcyjnych oraz pomieszczeń biurowych rozwieszono plakaty przypominające najważniejsze zalecenia sanepidu. Zwiększono również liczbę środków dezynfekujących. W wielu miejscach zamontowano dodatkowe dozowniki
Wiele firm podejmuje działania, które mają zminimalizować ryzyko przenoszenia się koronawirusa. W gronie tym nie mogło zabraknąć B&P Engineering, gdzie opracowano i wdrożono procedury profilaktyki, które na bieżąco dostosowywane są do zaleceń Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Wspieramy naszą społeczność
Joe Franses
wiceprezes ds. zrównoważonego rozwoju, Coca-Cola European Partners
Kryzys COVID-19 dotknął miliony istnień ludzkich, a jego wpływ nadal odczuwają społeczności na całym świecie. W Coca-Cola European Partners zapewniamy pomoc finansową przekazując darowiznę w wysokości 120 milionów dolarów lokalnym organizacjom pozarządowym, aby sfinansować walkę z koronawirusem. Przekazujemy produkty bankom żywności, pracownikom medycznym i służbie sanitarnej, zapewniając dostęp do naszych zasobów transportowych i logistycznych oraz dostarczając sprzęt ochronny.
To także trudny okres dla wielu naszych klientów. Ogromna liczba restauracji, barów i kawiarni, które obsługujemy, musiała zostać tymczasowo zamknięta. Wspieramy inicjatywy
w całej Europie, m.in. programy takie jak Together, At Home w Holandii, które zachęcają ludzi do wspierania swoich ulubionych restauracji poprzez dalsze zamawianie na wynos lub dostawę. Bierzemy również udział w programach oferujących porady i wsparcie, takich jak United We Stand w Wielkiej Brytanii, Bartalent Lab w Hiszpanii, LOKALFREUN.DE w Niemczech i j’aime mon bistrot we Francji.
Po zakończeniu pandemii będziemy współpracować z naszymi klientami, aby pomóc im w dostosowaniu i wznowieniu działalności.
a także instrukcji dotyczących higieny i ograniczenia kontaktów w czasie przerw w pracy. Realizujemy obowiązkowy pomiar temperatury i dezynfekcję rąk wszystkich osób wchodzących na teren firmy. Zakłady zostały podzielone na strefy, a kontakt między nimi ograniczony do absolutnego minimum. W części z nich obowiązują przerwy pomiędzy zmianami produkcyjnymi, w celu wyeliminowania kontaktu wśród pracowników poszczególnych zespołów. Ograniczyliśmy wizyty osób z zewnątrz, a wszelkie spotkania biznesowe realizujemy zdalnie. Dzięki podejmowanym działaniom, świadomość naszych pracowników jest bardzo wysoka.
Troszczymy się o naszych pracowników
Marek Sumiła
dyrektor rynku Polska i Kraje Bałtyckie, prezes Danone
Jan Kolański
prezes zarządu, Colian Sp. z o.o.
produkcji na bieżąco dostosowujemy do aktualnych potrzeb rynku. W trosce o bezpieczeństwo pracowników, wprowadziliśmy szereg działań prewencyjnych, mających zminimalizować ryzyko zachorowań. Ponadto, by zapewnić im poczucie stabilności zobowiązaliśmy się do nierozwiązywania umów o pracę ze względu na obecną sytuację, a osobom przebywającym na zwolnieniu chorobowym w związku z COVID-19, kwarantannie czy zwolnieniu związanym z opieką nad dzieckiem oferujemy dodatek uzupełniający wynagrodzenie do 100%.
Wsparcie oferujemy także naszym partnerom – dostawcom, klientom czy usługodawcom – oraz środowisku medycznemu, które na co dzień walczy z koronawirusem w Polsce. Do tej pory Danone przekazał personelowi medycznemu środki ochronne – maseczki, kombinezony, rękawiczki – oraz nasze produkty o łącznej wartości 200 tys. zł.
By zapewnić konsumentom stały dostęp do wysokiej jakości produktów, opracowaliśmy plany zachowania ciągłości łańcucha dostaw, a nasze prognozy
Zapewnienie ochrony zdrowia pracowników, bezpieczeństwa produktów oraz ciągłości produkcji to dziś największe wyzwania firmy Colian. Wprowadziliśmy szereg procedur, zgodnych z zaleceniami Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Ministerstwa Zdrowia oraz WHO (niektóre z nich znacznie wcześniej niż było to wymagane). Naszym priorytetem jest ciągła edukacja pracowników w zakresie właściwego stosowania środków ochrony osobistej,
Priorytetem jest dla nas zapewnienie zdrowia zarówno naszym pracownikom, konsumentom, jak i partnerom biznesowym. Uważnie monitorujemy więc sytuację, by na bieżąco dopasowywać nasze działania do ich potrzeb.
To ważna misja dla sektora spożywczego
Jacek Wyrzykiewicz
kierownik ds. PR i marketingu, Hochland Polska
Głównym celem naszych działań jest ochrona zdrowia pracowników, utrzymywanie zdolności do funkcjonowania firmy oraz ciągłości zaopatrzenia
pełnionej przez sektor spożywczy w Polsce, w tym także przez Hochland Polska. Dlatego też Hochland podjął szereg działań, które mają pomóc zarówno lokalnym społecznościom jak i całym sektorom gospodarki i medycyny.
Konkretne wsparcie Hochland skierował do swoich dostawców mleka. Wszyscy rolnicy, którzy dostarczają mleko na rzecz produkcji w naszych zakładach, otrzymali zapewnienie, iż nasza firma utrzymuje ciągłość skupu zgodnie z dotychczasowymi ilościami.
Firma zaangażowała się w ogólnopolską zbiórkę Fundacji Siepomaga i przekazała na ten cel kwotę pieniędzy. Uczestniczymy też w akcji Polskiej Federacji Producentów Żywności i Związku Pracodawców. Jej celem jest przekazanie żywności jako wsparcia służby zdrowia, według zapotrzebowania zgłoszonego przez poszczególne szpitale.
*** Zdrowie jest najważniejsze
pracowników, jak i klientów. Uważam, że zrobiliśmy to bardzo sprawnie – jako firma produkcyjna mamy na co dzień bardzo wysokie standardy higieniczne, więc wystarczyło je zaostrzyć.
Obecna sytuacja zwraca uwagę konsumentów na jakość produktów – przy obecnej pandemii ważne jest dbanie o właściwą dietę i suplementację organizmu, tak by układ odpornościowy funkcjonował jak najlepiej. Widać to też w zamówieniach – naszym głównym produktem jest sok z owoców róży, który zawiera ogromną ilość naturalnej witaminy C. Ważne by przy obecnym stresie związanym z sytuacją, wybierać produkty naturalne, bez zbędnych dodatków, najlepiej polskie.
*** Chronimy pracowników i produkcję
polskich rodzin w podstawowe produkty spożywcze. Bezzwłocznie został wdrożony cały katalog wewnętrznych procedur, mających na celu minimalizację zagrożenia dla pracowników i funkcjonowania biznesu, oraz wzmocnienie przestrzegania higieny. Zdajemy sobie sprawę z ważnej misji społecznej
Zbigniew Mojecki
zastępca prezesa ds. handlowych, Społem Kielce
Agnieszka Michalska
prezes zarządu, Polska Róża
Nikt nie spodziewał się sytuacji, w której wszyscy się znaleźliśmy – z dnia na dzień, można powiedzieć z godziny na godzinę, należało dostosować produkcję, sprzedaż oraz funkcjonowanie firmy do nowych wymogów, tak by zapewnić bezpieczeństwo – zarówno
Istnieje wielu bohaterów pracujących nad tym, aby zapewnić nam bezpieczeństwo podczas pandemii - zwłaszcza pracownicy służby zdrowia. My rozpoczynamy kampanię mającą na celu docenienie pracowników zapewniających nam żywność i napoje.
Dołożyliśmy wszelkich starań i podjęliśmy niezbędne kroki do tego, aby ewentualna sytuacja z rozprzestrzenianiem się epidemii nie miała wpływu na bezpieczeństwo naszych pracowników
i procesu produkcyjnego. Od początku epidemii podjęliśmy działania mające na celu zminimalizowanie ryzyka zarażenia. Ograniczyliśmy wyjazdy służbowe naszych pracowników, nie przyjmujemy również żadnych gości w zakładzie. Wszyscy pracownicy przed wejściem na teren firmy mają obowiązek poddać się kontroli temperatury oraz dezynfekcji rąk. Z początkiem kwietnia wprowadzony został tryb pracy rotacyjnej, skrócono czas pracy w biurze oraz na wydziale produkcyjnym aby zachować odstęp czasowy między zmianami. Dzięki tym działaniom kontakty osobiste zostały ograniczone do niezbędnego minimum. Podjęliśmy również szereg działań w celu pomocy w walce z wirusem, m.in. zakupiliśmy wysokiej klasy respirator dla kieleckiego szpitala. Obserwujemy znaczny wzrost sprzedaży poprzez kanały internetowe. Uważamy, że trend ten będzie rósł w dłuższej perspektywie czasowej.
*** Konsumenci wybierają „bezpieczne” produkty
Dawid Błaszczyk
dyrektor marketingu, Bracia Sadownicy
Epidemia koronowirusa zaskoczyła nas wszystkich i sprawiła, że przyszłość stała się niepewna. Branża spożywcza, jako sfera niezbędna do naszego codziennego funkcjonowania, nie została całkowicie zamrożona, jak w przypadku chociażby hoteli czy restauracji.
W kwestii trendów konsumenckich obserwujemy, że konsumenci robią zakupy rzadziej i są one bardziej przemyślane. Częściej myślą o tym, by zadbać o swoją odporność, wybierają produkty spożywcze, które mogą im w tym pomóc. Od początku pandemii wyraźnie widać, że konsumenci starają się wybierać produkty „bezpieczne”, które są zapakowane tak, by zminimalizować możliwość zakażenia koronawirusem. Na własnym przykładzie możemy potwierdzić, że pakowane jabłka z logo Braci Sadowników zyskują obecnie na popularności w porównaniu z jabłkami sprzedawanymi luzem.
Wprowadziliśmy w całym łańcuchu produkcyjnym wszystkie, niezbędne w czasie epidemii, normy sanitarne, tak by nasze soki i napoje były bezpieczne dla konsumentów. Jesteśmy bardzo wdzięczni firmom współpracującym z nami, które również stanęły na
wysokości zadania. Wprowadziły one zaostrzone normy bezpieczeństwa przy zachowani ciągłości dostaw, co jest dla nas kluczowe, by produkty docierały na czas do punktów sprzedaży.
Małgorzata Chudzik
członek zarządu, Dan Cake Polonia
Wfirmie Dan Cake cały czas monitorujemy bieżące zalecenia dotyczące trwającej sytuacją epidemiologicznej. Bardzo szybko wdrożyliśmy specjalne
procedury w zakresie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. Rozpoczęliśmy od powołania sztabu kryzysowego i stworzenia planu działania. Następnie dostosowaliśmy godziny pracy kolejnych zmian, aby zminimalizować kontakty. Na terenie zakładu obowiązuje zakaz gromadzenia się, a pracownicy mają stworzone dodatkowe miejsca do odpoczynku. Wszyscy zostali poinstruowani o konieczności zachowania dystansu między sobą oraz wyposażeni w środki ochrony osobistej: maseczki, okulary i środki do dezynfekcji. Zrezygnowaliśmy z wszelkich podróży służbowych i przyjmowania gości, a administracja i biuro w większości pracują zdalnie.
Co warte podkreślenia to fakt, że nasze linie produkcyjne są zautomatyzowane, więc cały proces odbywa się bez kontaktu człowieka z surowcami i produktami, natomiast pakowanie następuje w strefach „Clean Room”, zapewniających możliwie najwyższy poziom bezpieczeństwa.
W ciągu ostatnich kilku tygodni obserwujemy znaczny wzrost zapotrzebowania na nasze chleby tostowe oraz bułeczki mleczne, a z drugiej strony widzimy, że produkty impulsowe cieszą się mniejszym zainteresowaniem.
*** Branży spożywczej brakuje środków ochrony osobistej
Paweł Wojciechowski
dyrektor handlowy na Polskę i Europę Centralną, FRoSTA
Wdobie obecnej pandemii nie należy zapominać, że branża spożywcza jest odpowiedzialna za zapewnienie bezpieczeństwa żywieniowego Polaków. Utrzymanie dostaw żywności to społeczna odpowiedzialność producentów żywności, a także naszych partnerów handlowych.
Produkcja żywności z definicji wiąże się z wysokimi standardami higienicznymi – pracownicy FRoSTY na co dzień pracują w odzieży ochronnej, maskach i rękawiczkach, dezynfekują ręce. Obecna sytuacja jedynie te działania zintensyfikowała. W naszym zakładzie wprowadzono szereg rozwiązań mających na celu minimalizację ryzyka związanego z zakażeniem, znacznie wykraczających poza zalecenia SANEPIDu.
Zmagamy się z ograniczonym dostępem do maseczek, rękawic i płynu do dezynfekcji, które standardowo używane są w fabryce FRoSTY w ogromnych ilościach. Proces zakupowy znacznie się wydłużył, a ceny poszły w górę nawet o kilkaset procent. Naszym zdaniem zakłady produkujące żywność powinny, tuż po placówkach medycznych, mieć zagwarantowany dostęp do środków ochrony osobistej. Są nam one niezbędne do utrzymania produkcji i ciągłości dostaw żywności do sklepów.
*** Działamy wielowymiarowo
nowego), zmniejszenie ilości personelu na poszczególnych zmianach, wzmocnienie procedur dezynfekcyjnych, pracę zdalną wszędzie tam gdzie jest to możliwe oraz dodatkowo testy dla pracowników.
Jednocześnie jesteśmy w stanie zagwarantować niezmienność systemu dostaw, pełną dostępność wszystkich naszych produktów oraz stałe wsparcie techniczne przy zachowaniu pełnego bezpieczeństwa Klientów przy odbiorze zamówień czy wykonywaniu procedur serwisowych.
W tym samym czasie czynnie bierzemy udział w walce z wirusem, zarówno poprzez produkowane przez Hamilton Medical respiratory, dla których obecnie otwierane są dodatkowe linie produkcyjne, aby sprostać zapotrzebowaniu, jak i zautomatyzowaną aparaturę analityczną dla laboratoriów badających próbki na obecność COVID-19, aż po czujniki do pomiaru pH, tlenu czy żywotności komórek stosowane przy produkcji leków oraz szczepionek.
Branża boryka się z wieloma problemami
Iwona Jacaszek-Pruś
dyrektor ds. korporacyjnych, Kompania Piwowarska
*** Liczą się drobne gesty
Łukasz Klimczak
kierownik sprzedaży, Hamilton Company
pracę zdalną, zawieszenie szkoleń, spotkań, podróży służbowych, modyfikacja sposobu pracy przedstawicieli handlowych oraz pracowników w browarach i centrach dystrybucyjnych. Wszyscy pracownicy wyposażeni są w środki ochrony, w tym maseczki oraz rękawiczki. Zmieniliśmy zasady dotyczące wizyt osób z zewnątrz i wjazdu kierowców. Zainstalowaliśmy też kamery termowizyjne na wejściu do browarów i przeprowadzamy dezynfekcje. Produkcja jest prowadzona na bieżąco, ale zmieniona została organizacja pracy, aby minimalizować kontakty bezpośrednie pracowników.
Na branżę negatywnie wpływa zamknięcie obiektów gastronomicznych, odwołanie imprez masowych i zmiana zachowań konsumentów, którzy kupują rzadziej i wybierają artykuły pierwszej potrzeby. Oprócz negatywnej tendencji spadkowej obserwujemy również zmiany w podejściu do zakupów. Konsumenci rzadziej odwiedzając sklepy, kupują więcej, dlatego większym zainteresowaniem cieszą się wielopaki.
Aneta Będkowska
kierownik ds. marketingu, Sertop Sp. z o.o.
Hamilton Company w obliczu ogólnoświatowego kryzysu epidemiologicznego wprowadził specjalne procedury we wszystkich swoich fabrykach. Dbamy o naszych pracowników poprzez zmianę systemu (trzyzmianowy zamiast dwuzmia
Zmiany dotyczą praktycznie każdej sfery działań firmy. Przede wszystkim wdrożyliśmy szereg procedur i rozwiązań zapewniających zdrowie i bezpieczeństwo pracowników, m.in.:
Okres pandemii jest niezwykle trudny dla nas wszystkich. Jako producent serków topionych bierzemy na siebie odpowiedzialność za zapewnienie
ciągłości dostaw tak, aby nasze produkty dotarły do polskich rodzin i aby każdy miłośnik naszych serów nie odczuł ich braku w sklepach. Na każdym etapie produkcji dbamy także o odpowiednią higienę, która w połączeniu ze sprawdzoną technologią gwarantuje bezpieczeństwo zdrowotne wyrobów oraz dzięki formie pakowania wydłuża możliwość ich przechowywania nawet do 180 dni, bez potrzeby stosowania konserwantów.
W tej ciężkiej sytuacji nasza Firma drobnymi gestami pomocy wspiera służby medyczne, które walczą o zdrowie i życie pacjentów każdego dnia.
*** Powoli wszystko wróci do normy
Robert Polok
dyrektor ds. rozwoju, Browar Zamkowy Sp. z o.o.
w utrzymaniu płynności finansowej. Myślę, że najbardziej pomocne okazało się odebranie z hurtowni, pubów i restauracji niesprzedanego piwa beczkowego przez co partycypowaliśmy w stratach kontrahentów działających w sektorze HoReCa. Rozważne planowanie warzenia i rozlewu piwa, a także wprowadzenie przez nas po raz pierwszy na rynek piwa bezalkoholowego pozwoliło nam uniknąć przestojów i utrzymać pełne zatrudnienie. Mieliśmy też pewne rezerwy w kanałach dystrybucji, które wykorzystaliśmy rekompensując sobie spadki sprzedaży w sektorze HoReCa. Wyniki kwietniowe są w mojej opinii symptomem powolnego powrotu całej branży na normalny tor. Obecnie skupiamy się na przygotowaniach do sezonu, który mamy nadzieję rozpocznie się już niebawem.
Nie ma obaw o brak żywności
Tomasz Łączyński
prezes, ZM Pekpol
*** Koronawirus nie pozostanie bez wpływu na branżę mleczarską
Konsumenci nie muszą obawiać się braków żywności w naszej grupie produktów. Teraz największym wyzwaniem jest dla nas zapewnienie środków ochrony osobistej dla pracowników.
Praca w rękawiczkach i maseczkach w zakładach mięsnych jest standardem. Firma dodatkowo dezynfekuje linie oraz zapewnia pracownikom przyłbice. Produkcja jest zabezpieczona. Zanim rząd wydał zalecenia kryzysowe, w zakładzie wprowadziliśmy szereg rozwiązań związanych z dezynfekcją. Dotyczą one m.in. wyposażenia kierowców, ograniczeń w poruszaniu się osób z zewnątrz, itp. Staramy się monitorować wejścia i wyjścia pracowników. Rozdzieliliśmy ich czas przebywania na stołówce. Wdrażamy rozwiązania idące o wiele dalej niż oficjalne zalecenia. Chociaż są to duże koszty, aby zakład mógł funkcjonować, musimy odpowiednio go zabezpieczyć.
Marcin Hydzik
prezes, Związek Polskich Przetwórców Mleka
Pandemia COVID – 19 odcisnęła swe piętno na gospodarce światowej nie omijając przy tym branży browarniczej. Browar Zamkowy w Raciborzu, podobnie jak wiele innych, stanął przed ogromnymi wyzwaniami ekonomicznymi, związanymi z logistyką i planowaniem produkcji oraz przede wszystkim utrzymaniem miejsc pracy. Dzięki umiejętnej polityce finansowej i wprowadzeniu procedur odpowiadających potrzebom rynku udało nam się pomóc naszym kontrahentom
Produkcja w zakładzie odbywa się normalnie. Jeśli jest taka możliwość na danym stanowisku, to staramy się umożliwić pracę zdalną. Wszystkie wysyłki odbywają się sprawnie, staramy się realizować zamówienia na bieżąco. Nie ma też problemu jeśli chodzi o zaopatrzenie w surowiec i produkcję.
Mimo wzrostu liczby przypadków zachorowań na COVID-19 w Polsce, branża mleczarska nadal pracuje normalnie. Mleko jest odbierane z gospodarstw, przetwarzane, a produkty gotowe trafiają zarówno do hurtowni, jak i placówek handlu detalicznego. Aktualnie cała branża spożywcza natrafia na pewne problemy z zakupami środków dezynfekujących i
odzieży ochronnej, ale mamy nadzieję, że są to problemy jedynie przejściowe i producenci tych wyrobów wyczują koniunkturę i zwiększą dostawy.
Oczywistym jest jednak, że epidemia to nie tylko problemy techniczne, ale również realny wpływ na sytuację ekonomiczną w branży. Już teraz pewne problemy powoduje brak możliwości zbytu przez kanał HoReCa, którego znaczenie systematycznie rosło w ostatnich latach. Mimo, że międzynarodowy transport towarów może nadal być prowadzony, przywrócenie kontroli granicznych powoduje opóźnienia i określone straty. Obawiamy się, że osłabienie złotego względem walut nie pozwoli zrekompensować strat wynikających z ogólnego spowolnienia gospodarczego. W dłuższej perspektywie, to właśnie ogólna dekoniunktura spowoduje pogorszenie sytuacji w branży mleczarskiej – wzrost bezrobocia i spadek zarobków w Polsce, jak i na świecie przełożą się na spadek popytu na produkty mleczarskie.
*** Konsumenci wybierają hermetyczne opakowania
Wprowadziliśmy dodatkowe procedury zwiększenia aseptyczności osób na terenie zakładu dot. np. higieny, badanie temperatury ciała osób wchodzących do zakładu, obowiązek dezynfekcji wszystkich powierzchni w zakładzie między zmianami. Przede wszystkim utworzyliśmy stałe grupy pracowników produkcji i biura, które pracują tylko ze sobą i nie spotykają się z pracownikami innych grup. Wyposażyliśmy wszystkich swoich pracowników w płyny do dezynfekcji i maseczki ochronne.
Trudno mówić o trendach w czasach epidemii, natomiast zauważamy zwiększony popyt na produkty konfekcjonowane i hermetycznie pakowane. Wynika to pewnie z faktu, że szukamy produktów i rozwiązań, które są bezpieczne, ale również zdrowe. Opowiadając na te oczekiwania marka naszych serów żółtych Serenada komunikuje te wartości w swoim najnowszym spocie reklamowym.
Terminy dostaw mogą ulec zmianie
Janusz Rozumecki
prezes, JMR Europe
*** Lepiej zapobiegać...
uwagę, że sytuacja z wirusem jest dynamiczna API wprowadza następującą klauzulę do potwierdzenia zamówienia:
Obydwie strony zgadzają się, że pandemia wirusa COVID-19 i działania rządowe w odpowiedzi na nią wpływają i będą wpływać na możliwości Sprzedającego do dostarczenia dóbr i usług na całym świecie. W przypadku, gdy COVID-19 będzie miał wpływ na dostarczenie na czas bądź za określoną wcześniej kwotą, Sprzedający będzie uprawniony do dostosowania terminu dostawy bądź ceny towaru/ usługi. Jednocześnie Sprzedający jest zobligowany do działania na korzyść Kupującego, aby ograniczyć negatywny wpływ na terminy bądź ceny. API jest w ciągłym kontakcie zarówno z ważnymi organizacjami zdrowotnymi jak i z naszymi dostawcami. Podejmujemy i będziemy podejmować wszelkie rozsądne kroki w celu zmniejszenia wpływu COVID-19 na naszą pracę mając za cel nadrzędny zdrowie i bezpieczeństwo.
Krzysztof Dudziński
kierownik zakładu w Grodzisku Mazowieckim, PepsiCo
Edward Bajko
prezes, SM Spomlek
Od momentu pojawienia się zagrożenia wywołanego wirusem COVID-19 podjęliśmy liczne działania prewencyjne w celem minimalizacji zagrożenia.
Państwa na całym świecie wprowadzają kwarantannę i ograniczenia zarówno w krajowym jak i w narodowym transporcie. Te ograniczenia są egzekwowane i mają wpływ na pracę API-Schmidt Bretten (API) oraz naszych dostawców co ma związek z dotrzymywaniem terminów dostaw. Biorąc pod
Podstawowym zadaniem kierownictwa zakładu w okresie pandemii jest zapewnienie bezpieczeństwa pracowników oraz współpracowników i kontrahentów, a także utrzymanie ciągłości produkcji. W zakładzie wprowadzono
ograniczenie liczby gości i dostawców do niezbędnego minimum, pomiar temperatury każdej osoby wchodzącej, wymóg umycia i dezynfekcji rąk przed wejściem do budynku. Wprowadzono stosowanie obowiązkowych środków ochrony osobistej dla wszystkich, w tym dla osób spoza organizacji. Wszyscy pracownicy oraz podwykonawcy zostali przeszkoleni w zakresie postępowania w przypadku ewentualnego zakażenia COVID-19 i zobowiązani do przestrzegania odpowiednich procedur.
PepsiCo zadbało o dostępność środków do dezynfekcji w każdym obszarze. Regularnej dezynfekcji poddawane są wszystkie ciągi komunikacyjne, powierzchnie wspólne oraz sprzęty w zakładzie. Obowiązują wymagane przepisami prawa odległości między pracownikami i stanowiskami pracy, ograniczona została liczba osób przebywających w salach konferencyjnych oraz w pomieszczaniach socjalnych, a także ograniczony został kontakt pracowników magazynu z kierowcami. Większość procesów formalnych realizowanych jest w formie elektronicznej, co dodatkowo pozwala ograniczyć ryzyko kontaktu.
*** Bezpieczeństwo i wsparcie
organizacyjne tj. otwartość na dialog i współpracę z innymi są cenne również w obliczu tak niecodziennych wyzwań. *** Pracujemy zdalnie
Maciej Herman
dyrektor zarządzający, LOTTE Wedel
Załoga Wedla w obliczu utrudnień, nie tylko sprawnie dostosowała się do nowej rzeczywistości, umożliwiając kontynuację bieżącej działalności biznesowej. Spontanicznie przeprowadziliśmy także szereg akcji pomocowych skierowanych do personelu medycznego, kierowców transportu miejskiego, Polskiego Centrum Ratownictwa Medycznego, Polskiego Czerwonego Krzyża i zaprzyjaźnionego Stowarzyszenia Serduszko dla Dzieci. Część działań zrealizowaliśmy z partnerami zewnętrznymi - firmami InPost i AVIVA, co pokazało, że razem możemy więcej, a nasze wartości
Do bezprecedensowej sytuacji wywołanej epidemią koronawirusa podeszliśmy w Wedlu z wyprzedzeniem i należytą ostrożnością. Powołaliśmy Sztab kryzysowy, który wspiera Zarząd w wypracowywaniu i koordynacji całości procesów związanych z ochroną zdrowia i bezpieczeństwa naszych pracowników. Działając prewencyjnie, wprowadziliśmy szereg zmian w funkcjonowaniu całej organizacji zgodnych z regulacjami rządowymi oraz wymogami sanitarnymi z GISu, a w niektórych przypadkach zastosowaliśmy również dodatkowe środki. Tak jak w pozostałych obszarach funkcjonowania, tu również postawiliśmy na transparentną i wspierającą komunikację, zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną.
Paweł Łagoda
członek zarządu, TREPKO S.A.
TREPKO jest stabilną firmą o ugruntowanej pozycji finansowej, co pozwala w pełni kontynuować naszą produkcję oraz być wsparciem dla naszych klientów w sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy. Nasi klienci są jak zawsze dla nas priorytetem, jednocześnie pragniemy chronić zdrowie naszych pracowników.
Obecnie, ogromną popularność zyskał system zdalnego monitorowania TREPKO OEE, który opiera się na danych zebranych w rzeczywistym czasie pracy maszyny. System jest przyjaznym dla użytkownika narzędziem do zarządzania, służącym optymalizacji produkcji i jej planowaniu, bez wychodzenia z domu. Doświadczenie pokazuje, że po wdrożeniu tego systemu wydajność większości maszyn gwałtownie wzrasta, ponieważ umożliwia on użytkownikowi uzyskanie szybkiego przeglądu urządzeń, a także przeprowadzanie optymalizacji ustawień i modyfikacji programu.
Pozostajemy do dyspozycji również w zakresie bieżących dostaw części zamiennych. W obecnej sytuacji ważne jest, aby posiadać niezbędne części zamienne dla zapewnienia ciągłości i wydajności produkcji. Zachęcamy naszych Klientów do zwiększenia zapasów części zamiennych i zabezpieczenia się na wypadek ograniczeń logistycznych.