Przytul Sztukę II – warsztaty dla mamy z dzieckiem Vademecum kreatywnych zabaw z dziećmi
ISBN: 978-83-938866-8-5
Monika Goetzendorf-Grabowska Absolwentka PWSSP w Łodzi, artysta plastyk, pedagog, animatorka kultury. Autorka, kurator i współorganizatorka projektów artystyczno – edukacyjnych (m.in. Ogólnopolski Przegląd Projektów Artystyczno-Edukacyjnych 1999 -2000, 2008, 2009, Festiwal Sztuki Małego Dziecka 2000-2017, SEN 2008). Prowadzi warsztaty rozwoju osobistego, warsztaty twórcze. Zainteresowania z zakresu rozwoju postawy twórczej u dzieci i pielęgnowania jej u dorosłych. Stypendium Naukowe Prezydenta Miasta Łodzi (1997) Stypendium artystyczne MKiDN (2008). Przewodnicząca Zarządu Polskiego Komitetu Międzynarodowego Stowarzyszenia Wychowania przez Sztukę PK InSEA., Członek ZPAP. Realizacje z zakresu fotografii, instalacji artystycznej, grafiki użytkowej. Współautorka projektu i kuratorka d.s. artystycznych.
Beata Marcinkowska Artysta plastyk, pedagog, doktor sztuki w dyscyplinie sztuki piękne. Uprawia twórczość intermedialną, w której zajmuje się różnorodnymi aspektami życia współczesnego człowieka, jego tożsamości i przypisanych jej kulturowo cech. Realizuje własne projekty artystyczne – obiekty, instalacje, kolaże, land art i performance. Bierze udział w wystawach indywidualnych i zbiorowych oraz akcjach artystycznych, działaniach transmedialnych i sitespecific. Projektuje i prowadzi warsztaty edukacyjne i artystyczne dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Jest autorką publikacji w tym podręczników i ćwiczeń do plastyki dla dzieci i młodzieży wydawanych przez WSiP i Wydawnictwo Szkolne PWN. Działa w Zarządzie Polskiego Komitetu Międzynarodowego Stowarzyszenia Wychowania przez Sztukę InSEA. Kieruje Katedrą Rzeźby, Intermediów i Działań w Przestrzeni na Wydziale Sztuk Wizualnych Akademii Sztuk Pięknych im. Wł. Strzemińskiego w Łodzi. Współautorka projektu i kuratorka d.s. artystycznych.
V Z
VADEMECUM KREATTYWNYCH ZABAW Z DZIEĆMI Wydawnictwo prezentuje cykl autorskich warsztatów artystycznych przeznaczonych dla mam i ich dzieci. Inspiracją do wspólnych, twórczych działań były dzieła artystów awangardowych związanych z Łodzią i regionem łódzkim. Vademecum kreatywnych zabaw z dziećmi przeznaczone jest dla rodziców, wychowawców, opiekunów. W zamyśle autorek projektu ma być się zachętą, impulsem do wymyślania własnych zabaw twórczych z dziećmi. Publikacja zawiera dokumentację zdjęciową oraz opisy wszystkich warsztatów zrealizowanych z mamami i ich dziećmi.
Sztuka odgrywa istotną rolę w rozwoju osobowości człowieka. Kształtuje kulturę estetyczną, pobudza procesy percepcji, a także poprzez działalność plastyczną rozwija postawę twórczą. Sztuka wzbogaca o nowe doświadczenia, rozwija uważność na otaczającą rzeczywistość i tym samym pomaga ją poznawać i oswajać. Edukacyjny wymiar sztuki (wychowawczy i poznawczy) sprzyja podmiotowemu rozwojowi osobowości uczestników.
IDEA PR0JEKTU
wo prezentuje cykl autorskich warsztaycznych przeznaczonych dla mam i ich piracją do wspólnych, twórczych działań artystów awangardowych związanych egionem łódzkim.
m kreatywnych zabaw z dziećmi przejest dla rodziców, wychowawców, opiezamyśle autorek projektu ma być się zapulsem do wymyślania własnych zabaw z dziećmi. Publikacja zawiera dokumenciową oraz opisy wszystkich warsztatów nych z mamami i ich dziećmi. Sztuka odgrywa istotną rolę w rozwoju osobowości człowieka. Kształtuje kulturę estetyczną, pobudza procesy percepcji, a także poprzez działalność plastyczną rozwija postawę twórczą. Sztuka wzbo-
Projekt Przytul Sztukę II jest drugim, zrealizowanym cyklem spotkań ze sztuką przeznaczonym dla mamy i dziecka, zorientowanym na wspomaganie wszechstronnego rozwoju uczestników, ich twórczego aktywizowania, podniesienia samooceny, kształtowania pozytywnego stosunku do siebie i innych. To warsztaty, które mają inspirować do budowania dobrych i wartościowych relacji z dziećmi i tym samym motywować mamy do działań mających na celu dbałość o wszechstronny rozwój dzieci, do rozwijania ich zainteresowań i uzdolnień. Odbiorcami projektu byli mieszkańcy Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie w Łodzi przy ul. Franciszkańskiej 85. Na warsztatach uczestnicy mieli kontakt ze sztuką awangardową oraz możliwość bezpośredniego obcowania z pracami artystów. Uzyskali profesjonalną, a zarazem przystępną wiedzę na temat dzieł od pracowników Muzeum Sztuki w Łodzi. Oglądane dzieła, różnorodność środków wypowiedzi artystycznych, stały się źródłem inspiracji przy realizacji własnych wypowiedzi twórczych.
Projekt Przytul Sztukę II, na który składają się warsztaty i publikacja, podobnie jak pierwszy, ma na celu wzmocnić podmiotowość uczestniczek, wpłynąć na ich kreatywność, wzmacniać postawę otwartości na świat oraz uświadomić ich siłę sprawczą i poczucie własnej wartości. Wspomaganie kreatywnego rozwoju dzieci i ich matek było możliwe dzięki wykorzystaniu bogatego zakresu działań i środków artystycznego wyrazu z obszaru sztuk wizualnych. Przytul Sztukę II – warsztaty artystyczne dla mamy z dzieckiem miały na celu wsparcie i rozwój poprzez doświadczanie sztuki w szerokim zakresie, artystyczną kreację i odbiór sztuki w bezpośrednim z nią kontakcie. To zarówno edukacja przez sztukę jak i edukacja do sztuki.
CELE
Za udział w projekcie serdecznie dziękujemy mamom i ich dzieciom: Monice z Bartoszem, Anastazji z Tymonem i Antonim, Violetcie z Wiktorią i Mają, Agnieszce z Mateuszem, Wiolecie z Igorem, Patrykiem, Marysią i Hanią, Joannie z Maksymilianem i Adamem. Dziękujemy również paniom Bożenie, Ewie i Jolancie, które aktywnie i twórczo wspierały działania grupy. Specjalne podziękowania, za pomoc w organizacji, otwartość i wielkie serce kierujemy do Pracowników Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie w Łodzi przy ul. Franciszkańskiej 85.
UCZESTNICY
Czas twórczo spędzony razem to najbardziej wartościowy rezultat projektu. To element wzmacniający kontakt, uważność na siebie i na innych. Wspólne aktywności sprzyjały budowaniu obopólnych więzi. Emocjonalne znaczenie uczestnictwa mam we wspólnych zabawach i pracy, wysiłkach i staraniach było najpiękniejszym wyrazem ich miłości do dzieci. Zarówno mamy jak i dzieci czerpały radość i przyjemność z własnych dokonań artystycznych. Niezbędnym warunkiem twórczej aktywności dziecka jest bogate i zróżnicowane środowisko. Dlatego inne zaproponowane aktywności, takie jak wizyta w Muzeum Sztuki w Łodzi w Sali Neoplastycznej, oraz wspólne wyjście na zajęcia muzykoterapeutyczne były okazją do uczenia się, zdobywania nowych umiejętności, a także wspólnego, radosnego bycia razem w nowych, nieznanych dotąd miejscach.
REZULTATY PROJEKTU
Projekt Przytul Sztukę II - warsztaty artystyczne dla mamy z dzieckiem składał się z cyklu warsztatów dla matek i ich dzieci i został zrealizowany w oparciu o oryginalne pomysły, unikatowe techniki pracy i kontakt z dziełami w Muzeum Sztuki w Łodzi.
Skoki w czasie i przestrzeni to warsztaty, na których powstały zabawy i elementy wykorzystywane w zabawie - zabawki/obiekty inspirowane sztuką Katarzyny Kobro, z wykorzystaniem autorskich klocków „ART IN BLOCKS”
Działania artystyczne były inspirowane koncepcjami sztuki awangardowej ze szczególnym zwróceniem uwagi na dzieła Władysława Strzemińskiego, Katarzyny Kobro czy Henryka Stażewskiego. I tak jak kiedyś w Łodzi nowo przybyli prekursorzy awangardy mogli eksperymentować, tworzyć i budować nową tradycję, tak uczestnicy projektu, wykorzystując nowe techniki pracy i kontakt z awangardowymi dziełami sztuki, wymyślały nowe gry, zabawy, zabawki - obiekty do interakcji i wzmacniania relacji międzyludzkich.
Ostanie spotkanie Bliskość w dźwięku - autorskie warsztaty muzykoterapeutyczne dla rodziców i dzieci z elementami masażu Shantala i terapii neurotaktylnej było ukierunkowane na przyjemności - relaks i wyciszenie.
Projekt rozpoczął się od odwiedzenie stałej wystawy Sala Neoplastyczna w Muzeum Sztuki w Łodzi. W trakcie spotkania uczestnicy zapoznali się z ideami sztuki awangardowej poprzez specjalnie przygotowane interaktywne warsztaty i prezentacje. Był to istotny element przygotowania do własnej artystycznej kreacji, a także do twórczego odbioru sztuki i inspiracji. Kolejne spotkanie nosiło tytuł Chowany, zaklepywany, wymyślany! Były to warsztaty integracyjne, na których zespoły tworzyły zapomniane gry planszowe, których bazą były reprodukcje obrazów Władysława Strzemińskiego, Henryka Stażewskiego czy Theo van Doesburga. Na warsztatach Po i przed widoki powstawały obiekty - zabawki, inspirowane obrazami Władysława Strzemińskiego, miłe przytulanki do zabawy i do spania.
Po warsztatach oprócz prac, które powstały pozostaną miłe wspomnienia wspólnych artystycznych przeżyć i działań. Niektóre uczestniczki podkreślały, że w trakcie trwania projektu miały po raz pierwszy kontakt ze sztuką na wystawie w muzeum, gdzie poznały twórczość artystów awangardowych działających po wojnie w Łodzi. Zamierzeniem autorek projektu jest by warsztaty, w których uczestniczyły mamy i ich dzieci były dla nich inspiracją na przyszłość, bodźcem do wymyślania swoich własnych pomysłów na twórcze spędzanie czasu z dziećmi, zachętą do wspólnych działań wzmacniających więzi. Mają być impulsem do uruchomienia twórczego potencjału i pomocą w budowaniu relacji.
ci z elementami masażu Shantala i te taktylnej było ukierunkowane na przyje laks i wyciszenie.
Po warsztatach oprócz prac, które pow staną miłe wspomnienia wspólnych ar przeżyć i działań. Niektóre uczestniczki że w trakcie trwania projektu miały po r kontakt ze sztuką na wystawie w muz poznały twórczość artystów awangardo jących po wojnie w Łodzi.
Zamierzeniem autorek projektu jest b w których uczestniczyły mamy i ich dz nich inspiracją na przyszłość, bodźc myślania swoich własnych pomysłów spędzanie czasu z dziećmi, zachętą do działań wzmacniających więzi. Mają by do uruchomienia twórczego potencjał w budowaniu relacji.
PRZEBIEG PROJEKTU
WARSZTTATY I PO NA PRZYSZŁ0ŚĆPR
OMYSŁY RZYSZŁOŚĆ
CHOWANY, ZAKLEPYWANY, WYMYŚLANY!
Chowany, zaklepywany wymyślany! Planszówki przeżywają ostatnio swój renesans. W sklepach można kupić gotowe gry mniej lub bardziej skomplikowane. Ale z pewnością nic tak nie cieszy, jak gra własnoręcznie wykonana. Twórczym elementem wyjściowym były reprodukcje obrazów artystów awangardowych wydrukowanych na grubym papierze o wymiarach ok. 60 x 60 cm. Formy, kolory, linie, kształty mniej lub bardziej abstrakcyjne musiały zostać wykorzystane jako motywy i znaczące elementy w grze. Do tego ważne było opracowanie i spisanie zasad gier oraz wymyślenie i wykonanie autorskich pionków. Warto nadmienić, iż na planszach pojawiły się również elementy mobilne.
Korzyści wynikające ze wspólnej zabawy Tworząc, a później grając w swoją autorską grę uczestnicy spędzają razem czas, jest też śmiech i wspólna zabawa. Nic tak nie łączy ludzi jak dbałość o rzecz wykonaną wspólnie. Praca nad pomysłem gry, a później samo granie rozwija wyobraźnię. Gry wspierają prawidłowy rozwój, trzeba planować i myśleć strategicznie. Gry rozwijają kształtują umiejętności pracy w grupie, uczą znosić porażki i cieszyć się z wygranej. To też dobra okazja, żeby i rozmawiać o emocjach.
Materiały, które trzeba zgromadzić Wydruki reprodukcji obrazów, albo inne kolorowe plakaty, czasopisma. Nożyczki, kleje, czarne i białe markery lub zakreślacze. Modelina, kartony, korki, kolorowe papiery.
Po i przed widoki Po raz kolejny na warsztacie pojawiły się reprodukcje obrazów Władysława Strzemińskiego przedstawiające pejzaże oraz reliefy Henryka Stażewskiego. Była to jeszcze jedna okazja do wnikliwego przyjrzenia się tym dziełom. To one stały się inspiracją do zaprojektowania, a następnie wykonania zabawek-obiektów, miękkich poduszek - przytulanek. Najważniejszym etapem pracy było projektowanie oraz podjęcie decyzji w jakim kształcie i kolorze będzie zabawka i które mniejsze elementy z dzieł artystów pojawią się na przytulankach. Później było już tylko wycinanie, przymierzanie i przyszywanie mniejszych form na większych, następnie wypychanie pracy, żeby była miękka i przestrzenna i westchnienia z zachwytu…
Korzyści wynikające ze wspólnej zabawy Wspólne wykonanie projektu przez mamę i dziecko. Radość z posiadania maskotki lub poduszki, którą uszyła ukochana mama. A jeśli dziecko potrafi samo operować igłą i nożyczkami to na pewno nauczy się precyzji i uważności przy tym działaniu.
Materiały, które trzeba zgromadzić Duże kawałki polarów w różnych w kolorach neoplastycznych. Nożyczki, nici, igły, guziki, koraliki, pomponiki, tasiemki, może przydać się klej na gorąco, którym będzie posługiwać się mama. Dużo ocieplacza do wypełniania zabawek. Papier, kredki i ołówki do dziecięcych projektów.
SKOKI W CZASIE I PRZESTRZENI
Skoki w czasie i przestrzeni Ten warsztat, wypleniony był śmiechem i ruchem. W zabawie wykorzystano 12 ogromnych kolorowych klocków ART IN BLOCS* inspirowanych sztuką Katarzyny Kobro. Była to okazja do prawdziwie dziecięcej beztroski. Chwila odpoczynku dla mam, a dla dzieci zabawa z obiektem oczywistym - z klockiem w formie prostopadłościanu. Dzieci podjęły trud budowy form w przestrzeni: korytarza, bramy, ściany. Jednak najatrakcyjniejsza okazała się wieża, bo można było wspinać się wysoko, coraz wyżej. Popatrzeć na wszystko z innej perspektywy, nareszcie z wysoka. I trzeba było działać wspólnie, rozmawiać i słuchać siebie i co najważniejsze uważać na najmłodszych.
Korzyści wynikające ze wspólnej zabawy Klocki gwarantują doskonałą zabawę ruchową, a także umysłową, trzeba przewidzieć, w jaki sposób łączyć ze sobą formy, obserwować, jak ułożone są na nich płaszczyzny koloru.
*ART IN BLOCS – zabawa ruchowa, gimnastyka dla umysłu, ćwiczenie z wyobraźni, analiza dzieła sztuki, studium przypadku rzeźby unistycznej i wiele innych możliwości.
Materiały, które trzeba zgromadzić Gotowe formy przestrzenne obszyte tkaninami, w taki sposób, że każda ściana jest innej barwy. W tym przypadku były to kolory: żółty, czerwony, niebieski, biały, czarny i szary. Zamiast gotowych form, można wykorzystać duże pudełka, opakowania pomalowane, bądź oklejone kolorowo.
TTO JESZCZE M0Ż PRZYDAĆ PRZYD
ŻE SIĘ DAĆ
Po tytule należałoby postawić znaki zapytania. ??? Bo czy na pewno małe dziecko jest pożądanym gościem muzealnych instytucji? Popatrzmy na organizację przestrzeni stereotypowej wystawy. Najczęściej eksponaty prezentowane są w wypreparowanym, w intencji neutralnym wobec dzieł, otoczeniu – idealnym zrealizowaniem tego zamysłu są tzw. white cube – białe ściany. Ma to koncentrować uwagę widza na zamysł ekspozycyjny, nierzadko towarzyszy temu linearny układ topografii i zawartości merytorycznej wystawy. Eksponaty znajdują się powyżej dziecięcych oczu, a wśród licznych muzealnych zasad jest zakaz ich dotykania oraz nakaz przestrzegania ciszy. Wszystko to ignoruje sposób poznawania świata przez dziecko, wielozmysłowe eksperymentowanie, poprzez ruch, manipulowanie przedmiotami, swobodną ekspresję1. Dla uczciwości należy dodać, że istnieją muzea eksperymentalne (choćby Centrum Nauki Kopernik) lub interaktywne strefy różnych wystaw, gdzie dotykanie, działanie jest dozwolone lub wręcz pożądane. Aktywność jest jednak w ramach z góry przewidzianego algorytmu, całkowicie swobodne zachowanie gościa muzeum jest mocno limitowane. Trywialne a niezbędne udogodnienia: windy, miejsca dla wózków, przewijak, przestronne toalety, miejsce do odpoczynku, karmienia malucha są raczej rzadkością niż regułą w polskich instytucjach kulturalnych. Są jednak muzea, które starają się dopasować, nie tylko poprzez wyżej wymienione wyposażenie, do małych gości. Należy docenić propozycje wystawiennicze dedykowane na równych prawach do dzieci i dorosłych. Pionierskim pomysłem była wymyślona w 2015 roku
(zrealizowana w 2016) przez Agnieszkę Morawińską w Muzeum Narodowym w Warszawie wystawa „W Muzeum wszystko wolno” przygotowana nie tylko dla dzieci, ale przez dzieci2. Zmienia się podejście i można już znaleźć strefy przyjazne małym widzom w wielu muzeach, choć nie zawsze na ekspozycji. Instytucje kultury dopasowują też ofertę edukacyjną do coraz młodszych uczestników. Barierą wydaje się wiek trzech lat, nieliczne są oferty skierowane do młodszych lub do rodzin z takimi dziećmi. Bo małe dziecko nigdy nie jest gościem indywidualnym. Z przyczyn oczywistych nieodzownym jest obecność dorosłego, warto jednak spojrzeć na niego nie tylko jak na osobę zapewniającą funkcje opiekuńcze, ale na kogoś kto uczestniczy w procesie edukacji swojego dziecka. Podmiotem tak rozumianej edukacji nie powinno być samo dziecko, ale relacja jaką ono tworzy ze swoim opiekunem.
¹ Por. Howard Gardner Inteligencje wielorakie. Teoria w praktyce. Media Rodzina, Poznań 2002 Zob. www.mnw.art.pl/wystawy/w-muzeum-wszystko-wolnowystawa-przygotowana-przez-dzieci,195.html
2
Barbara Kaczorowska
MAŁE DZIECKO W PRZESTRZENIACH MUZEALNYCH Barbara Kaczorowska adiunkt w Zakładzie Edukacji Artystycznej UMK w Toruniu, edukator w Muzeum Sztuki w Łodzi. Zajmuje się sztuką książki, obiektem, performance, akcjami, nowymi mediami. Swoje zainteresowania artystyczne lokuje na granicy sztuki i edukacji. Jest autorką wielu projektów, warsztatów artystyczno-edukacyjnych, przedsięwzięć mix- i intermedialnych, współautorką i współprowadzącą program o sztuce współczesnej „Kulturanek” (reż. A. Frątczak) – TVP Kultura. Szczególny akcent kładzie na żywy i autentyczny kontakt z odbiorcami, za idealną uznając sytuację, kiedy są oni sprowokowani do współtworzenia.
Pojawia się pytanie po co rozpoczynać edukację muzealną w tak młodym wieku? Dziecko, jak każdy człowiek, jest zanurzone w kulturze, warto je zapoznawać z najbardziej wartościowymi jej przejawami3. Muzea raczej to zapewniają. Wczesny kontakt, najlepiej w towarzystwie ważnej dla dziecka dorosłej osoby, zwłaszcza jeśli ona czerpie z tego przyjemność, może sprawić, że będzie to coś istotnego dla niego (teraz lub/i w przyszłości). Najlepiej, żeby wizyta nie ograniczała się tylko do zwiedzania, lecz aby towarzyszyła jej aktywność dowolnego rodzaju. Unikatowa propozycję autorstwa Marty Wlazeł, ma od 2016 roku Muzeum Sztuki w Łodzi, w cyklu Maluchy w Muzeum proponuje warsztaty familijne dla dzieci 1+4. Każde spotkanie rozpoczyna się od wizyty na ekspozycji, dzieci wraz z dorosłymi bawią się w bezpośredniej bliskości dzieł sztuki. Eksponatów, nie można co prawda dotykać, ale zaproponowana aktywność zawsze respektuje ich kontekst. Np. abstrakcja geometryczna obrazów Kazimierza Malewicza jest przełożona na zabawę kolorowymi, drewnianymi klockami. Rozwinięciem są działania w sali warsztatowej, mają one formę króciutkich sensorycznych eksperymentów, w trakcie których opiekun i dziecko pogłębiają doświadczenie z sal wystawienniczych. Czy przestrzeń muzealna może być dla małego dziecka? Nie ma sensu wykazywać wartości jednych sposobów popularyzacji nauki czy sztuki (wystawa, książka, film itp.) nad innymi. Raczej warto zastanowić czy jest to propozycja dla konkretnego dziecka i opiekuna. Czy dane muzeum, wystawa spełni ich oczekiwania? Czy proponowana edukacja muzealna odpowiada na ich potrzeby?
Więcej w Barbara Kaczorowska, Leszek Karczewski, Subiektywizm, twórczość i emancypacja. Książka do zobaczenia jako podręcznik twórczości oraz edukacji kulturowej. W: Książka do zobaczenia. Autorzy tekstów i ilustracji: Barbara Kaczorowska, Leszek Karczewski, Katarzyna Mądrzycka-Adamczyk, Maja Pawlikowska, Małgorzata Wiktorko, Marta Wlazeł, Agnieszka Wojciechowska-Sej. Redakcja: Leszek Karczewski. Łódzkie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź 2015
3
Zob. https://msl.org.pl/edukacja/oferta-dla-uczestnikowindywidualnych/warsztaty-dla-dzieci//maluchy,79.html
4
Człowiek potrzebuje 4 dotyków innej osoby dziennie, aby przeżyć, 8 dotyków, aby być zadowolonym i 12, aby być szczęśliwym i kochanym. Dźwięk i dotyk są pierwszym, czego doświadcza dziecko jeszcze w okresie prenatalny. Z dźwiękiem obcujemy przez całe swoje życie. Mówiąc dźwięk mamy na myśli wszystkie odgłosy otaczającego nas świata oraz te, które wydaje nasze własne ciało. Wszystko wibruje i wszystko jest dźwiękiem Inaczej rzecz się ma z dotykiem... Obecnie dzieci sygnalizują potrzebę dotyku i wykazują ogromy jego deficyt co objawia się nadpobudliwością ruchową, rozdrażnieniem a często też agresją. W ten trochę nie do końca uświadomiony sposób rekompensują sobie deficyty związane z brakiem dotyku. Dzieci pozbawione dobrego dotyku słabiej się rozwijają, mają kłopoty z koncentracją często stają się wycofane i apatyczne. Wielu badań dowodzi jak brak dotyku negatywnie wpływa na rozwój dziecka. Zadaniem nas jako rodziców / opiekunów jest praca nad stymulacją i rozwojem zabezpieczaniem tych pierwotnych potrzeb, jakie ma dziecko, aby było szczęśliwe i prawidłowo się rozwijało. Bliskość w dźwięku to zajęcia polisensoryczne łączące dźwięku z elementami masażu. Zajęcia prowadzone są w formule zabawy, która kończy relaksacja, kiedy to rodzić i dziecko leżą obok siebie wsłuchują się w dźwięk instrumentów. Rodzić w sposób naturalny przytula dziecko i je masuje. Do dźwięku instrumentów dochodzą bicie serca matki jej ciepło i zapach znane dziecku od urodzenia. Zajęcia dostosowane są do potrzeb i możliwości zarówno dzieci, jak i rodziców tak, aby
obydwie strony miały z tego przyjemność oraz poczucie sprawczości. Dotyk odgrywa niezwykle ważną rolę w procesie kształtowania wrażliwości emocjonalnej co przyczynia się do harmonizacji pracy poszczególnych układów i narządów, a także rozwoju wszystkich cech motorycznych (siły, szybkości, zręczności, wytrzymałości oraz umiejętności ruchowych stymulujących prawidłowy rozwój), kształtuje też kompetencje społeczne. Ważnym aspektem wspomagającym pracę z dzieckiem jest dźwięk, który stanowi tło w trakcie ćwiczeń. Harmonijne wibracje instrumentów porządkują otoczenie, budują atmosferę zaufania i poczucia bezpieczeństwa. Wprowadzają w stan odprężenia i relaksu. Muzyka w połączeniu z elementami masażu ukierunkowane są na odreagowanie, wyciszenie oraz uruchomienie naturalnych mechanizmów neuronalnych, radzenia sobie z efektem stresu i samoregulacji organizmu. Głęboki pierwotny dźwięk gongów bardzo zbliżony jest do dźwięków, jakie słyszy dziecko w łonie matki co korzystnie wpływa na jego emocje i uruchamia pamięć długoterminową i bardzo pozytywnie kojarzy się z rodzicem. Co zrobić, kiedy nie mamy tego typu instrumentów ? Możemy wtedy poszukać muzyki relaksacyjnej najlepiej naśladującej odgłosy natury zadbać o komfort, spokój przytulić dziecko i spędzić odrobinę czasu na słuchanie „ciszy”. Najtrudniej jest usłyszeć ciszę, a jeśli się jej nie usłyszy omija nas wiele przyjemnych i rozwojowych sytuacji.
Masaż to szczególna forma dotyku, która oprócz przyjemności wynikająca z bliskiego kontaktu przynosi wiele korzyści zdrowotnych zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica: • • • •
stymuluje prawidłowy rozwój psychofizyczny, poprawia trawienie, wycisza, uspokaja, podnosi świadomość własnego ciała, jego granic a tym samym wspomaga poczucie bezpieczeństwa, • wzmacnia więzi emocjonalne z rodzicami i pomaga nawiązać kontakt emocjonalny z rodzicami, ale i opiekunami, rodzicami adopcyjnymi, • podnosi odporność organizmu, • niweluje deficyty u dzieci wynikające z braku dotyku. Korzyści dla rodzica: • podnosi pewność siebie wiarę w swoje umiejętności, • uspokaja, relaksuje, • wzmacnia i / lub odbudowuje więź z dzieckiem, • pomaga w rozumieniu potrzeb dziecka, • pozwala odpocząć.
BLISKOŚĆ W DŹWIĘKU Autorskie warsztaty muzykoterapeutyczne dla rodziców i dzieci z elementami masażu Shantala i terapii neurotaktylnej
Zajęcia prowadzili: Łukasz Tchórzewski certyfikowany masażysta dźwiękiem według metody Petera Hessa, muzyk i muzykoterapeuta. Iwona Pietrzak arteterapeuta, masażysta dźwiękiem, muzykoterapeuta, instruktor masażu Shantala oraz terapeuta terapii neurotaktylnej według dr Svietlany Masgutowej.
Człowiek potrzebuje 4 do nie, aby przeżyć, 8 dotykó i 12, aby być szczęśliwym tyk są pierwszym, czego d cze w okresie prenatalny przez całe swoje życie. M myśli wszystkie odgłosy o oraz te, które wydaje nas ko wibruje i wszystko jest
Inaczej rzecz się ma z do sygnalizują potrzebę dot jego deficyt co objawia s chową, rozdrażnieniem a
W ten trochę nie do końc rekompensują sobie defi dotyku. Dzieci pozbawion się rozwijają, mają kłopo stają się wycofane i apaty dzi jak brak dotyku nega dziecka.
Zadaniem nas jako rodzic ca nad stymulacją i roz tych pierwotnych potrzeb było szczęśliwe i prawidło
Bliskość w dźwięku to łączące dźwięku z elem prowadzone są w formu relaksacja, kiedy to rodzić bie wsłuchują się w dźwię
Rodzić w sposób natura masuje. Do dźwięku inst cie serca matki jej ciepło od urodzenia. Zajęcia dos i możliwości zarówno dzie
redakcja i teksty: dr Beata Marcinkowska, Monika Goetzendorf-Grabowska, dr Barbara Kaczorowska, Iwona Pietrzak, Łukasz Tchórzewski zdjęcia: dr Beata Marcinkowska, Monika Goetzendorf-Grabowska projekt graficzny i skład: Martyna Marcinkowska 3.0 Polska (BY-SA) ISBN: 978-83-938866-8-5
ISBN: 978-83-938866-8-5