LATO 2016
Ilustrowany Informator Rady Osiedla Wilda
fot. Paweł Rychter
Egzemplarz bezpłatny – nakład 3000 egz.
poznański Budżet Obywatelski 2016 sprawdź jak i na co głosować (str. 4-6)
Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda
Koincydencje
Szanowni Państwo, oddajemy w Wasze ręce wyjątkowy numer gazetki Rady Osiedla Wilda, w większości poświęcony 60 rocznicy Poznańskiego Czerwca. W 1956 roku to właśnie na Wildzie wszystko się zaczęło, kiedy cegielszczacy wyszli ze swojej fabryki i ruszyli przez miasto porywając za sobą tysiące poznaniaków. Uznaliśmy więc, że wildzianie powinni mieć swój własny, lokalny wkład w miejskie obchody. Okrągłą rocznicę uczciliśmy wieloma wydarzeniami. Zorganizowaliśmy konkursy: plastyczny dla uczniów wildeckich szkół i literacki, na wspomnienia z tamtego czasu – trzy zwycięskie teksty przedstawiamy na kolejnych stronach gazetki (w całości można je przeczytać na stronie internetowej wilda.poznan.pl). Nie chcieliśmy, aby nasza pamięć o Czerwcu`56 polegała tylko na złożeniu kwiatów pod bramą FPS i HCP, pragnęliśmy włączyć mieszkańców Wildy we wspólne świętowanie – stąd nasz pomysł na wycieczki tematyczne, rocznicowy bieg, rajd rowerowy, przejazd zabytkowym tramwajem oraz finałowy piknik i koncert w miejscu, od którego wszystko się zaczęło. W letnim wydaniu naszej gazetki udostępniliśmy nasze łamy tym razem wildeckim harcerzom. Wakacje to dla nich najradośniejszy okres, czas obozów i biwaków, ale ich praca trwa cały rok. Czy warto posłać dziecko do harcerstwa – przeczytajcie artykuł druhny Marty. Wracamy do cyklu „Opowiem wam o mojej ulicy… (oczywiście tym razem nie mogła to być inna ulica niż 28 Czerwca 1956r.), wspominamy też tegoroczny festyn osiedlowy. W kolejnym, jesiennym wydaniu „Wildy” skupimy się już na bieżących sprawach Osiedla. Przedstawimy Państwu stan realizacji tegorocznych inwestycji i nasze plany budżetowe na przyszły rok.
Agnieszka Jankiewicz, na podstawie relacji swojego dziadka – Tadeusza Witajewskiego, kierownika budowy Katedry Poznańskiej
Nareszcie zakończono trzyletnie pra- niej ulicę Armii Czerwonej, gdzie tłum ce nad odbudową poznańskiej Katedry. opanował budynek Polskiej ZjednoczoByła kawa, ciasto i lampka wina, a ksiądz nej Partii Robotniczej. Z okien leciały prałat Piotrowski w swym przemówieniu na ulicę i roztrzaskiwały się z hukiem podziękował wszystkim zaangażowanym na chodniku „elementy komunizmu” „za trudy i wytrwałość w odbudowie tak portrety Stalina i naszych przywódców cennego dla Poznania i Polaków zabytku”. partyjnych. Na sąsiednich zaś domach (…) i dachach rozpościerały się transparenW czasie uroczystości wieńczących ty „My chcemy chleba, sprawiedliwości Ilustrowany Informator rady osIedla wIlda odbudowę, 28 czerwca 1956, nadeszła i wolności”, „Precz z komunizmem” itp. wiadomość o rozruchach. Robotnicy Do tragedii doszło na ulicy Kochanowz Zakładów Cegielskiego, wówczas Sta- skiego, gdzie mieścił się Urząd Bezpielina, Zakładów Naprawy Taboru Kole- czeństwa. Tłum zdobył broń po sforjowego i innych wyszli na ulicę, żądając sowaniu więzienia na ulicy Młyńskiej chleba i sprawiedliwości. uwolnieniu więźniówsiępolitycznych. W pierwszych miesiącach naszej pracy w i dużej mierze uczyliśmy nowych dla większości - „Chciałem jak najszybciej dotrzeć Pod Urzędem Bezpieczeństwa doszło z nas zadań, przepisów prawnych, a także poznawaliśmy ludzi, z którymi będziemy współpracować w czasie kadencji. się jednak, żeByli oprócz nauki, udało nam się podjąć do domu, na Wildzie, gdzie moja Cieszymy żona do strzelaniny. zabici i ranni. Maniliczne działania na rzecz mieszkańców. w ciąży i z sześcioletnią Halusią nie festacje trwały kilka dni, zginęło kilkuczuły się bezpiecznie. Na ulicach widzia- dziesięciu Poznaniaków.” Najważniejsze z nich to: i wojska. Udało łem tłumy ludzi, milicji Całość relacji na naszej stronie • Komisja Przestrzeni Publicznej i Transportu rozpomi się przedrzeć na Święty Marcin, dawinternetowej częła szeroko zakrojone prace nad usprawnianiem
działania Row od maja do sierpnia 2015
systemu transportowego dzielnicy. Odbyły się liczne spotkania, między innymi z Zarządem Dróg Miejskich, Wydziałem Transportu i Zieleni Urzędu Miasta, Miejskim Inżynierem Ruchu, Oficerem Rowerowym, Policją i Strażą Miejską. Wysłano również do ZDM-u listę 21 pożądanych modyfikacji infrastruktury drogowej dzielnicy, takich jak stworzenie przejść dla pieszych, zamontowanie słupków czy innych mebli uniemożliwiających parkowanie w niedozwolonych miejscach, remont chodników czy uporządkowanie parkowania w konkretnych lokalizacjach. Na wniosek Komisji PPiT Rada sta, 15 tys. zł dołoży też firma Budimex Nierucho uwzględniła w swoim planie finansowym na rok mości. Są duże szanse, że w końcu przy Saperskie 2016 środki na całościowe opracowanie wariantów powstanie piękny plac zabaw; zmiany układu transportowego na Osiedlu, co po- • podjęliśmy decyzje dotyczące tegorocznych środ zwoli nam w przyszłości na planowanie spójnych, ków, które były zarezerwowane na małą architek perspektywicznych inwestycji; turę w ramach Programu dla Śródmieścia. • podjęliśmy interwencję w sprawie „śmierdzącego” • radni Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicz problemu śmieci na targowisku na Rynku Wildecnego z impetem rozpoczęli kampanię na rzec kim. Zainteresowaliśmy spółkę Targowiska oraz czystości, porządku oraz bezpieczeństwa w nasze GOAP pomysłem wymiany dotychczasowych podzielnicy. W pierwszych działaniach – usuwani jemników na półpodziemne. Odbyło się już w tej z naszych ulic wraków samochodów, nielegalnyc sprawie kilka spotkań. Mamy nadzieję, że przyszły kontenerów na ubrania, wysypisk śmieci oraz au rok przyniesie rozwiązanie problemu śmieci na natomatów do gry – można przeczytać w artykul szym rynku; „Czysta Wilda” na str. 7. • dzięki naszym staraniom jesteśmy na dobrej drodze do rzetelnej rewitalizacji placu zabaw przy ulicach: Kolejne miesiące przyniosą na pewno liczne now Saperskiej/Partyzanckiej/Czwartaków, którego wyzwania, ale z czasem zaczną się też pojawiać efekt stan był bolączką wielu mieszkańców. Doprowa- naszych prac. Postaramy się w kolejnych numerac dziliśmy do przejęcia placu przez Zarząd Zieleni relacjonować dalsze działania. Miejskiej, zarezerwowaliśmy w przyszłorocznym planie finansowym 120 tys. zł oraz złożyliśmy Montaż krzyża w Katedrze Poznańskiej. W jasnym płaszczu - Tadeusz Witajewski Anna Gawrysiak-Kne wniosek grantowy o dodatkowe 200 tys. zł od MiaWydaWca: Urząd Miasta Poznania, WWJPM ul. Libelta 16/20, 61-706 Poznań Redakcja: Osiedle Wilda Urząd Miasta Poznania, WWJPM ul. Libelta 16/20, 61-706 Poznań
Dorota Bonk-Hammermeister Przewodnicząca Rady Osiedla Wilda
2
RedaktoR naczelny: Dorota Bonk-Hammermeister
2
www.wilda.poznan.pl
zespół Redakcyjny: Patryk Borowiak, Marian Krzywosz, Karolina Górska, Katarzyna Napierała, Mariusz Pohl, Sylwia Stec dRuk: Abakus Poznań, 31.07.2016
www.wIlda.poznan.pl
Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda
Był 28 czerwiec 1956 roku, czwartek… Daniela Frątczak-Grupińska
Kilka dni wcześniej skończył się rok szkolny. Miałam czternaście lat i za sobą pierwszą klasę liceum ogólnokształcącego nr 5 w Poznaniu. Pierwsze dni wakacji poświęcone były przede wszystkim wypoczynkowi. Tatuch poszedł do pracy, Mama krzątała się po kuchni, obie z Leną spałyśmy jeszcze w najlepsze. Niewyraźnie pamiętam rozmowę Mamy z listonoszką, która przyniosła jakąś przesyłkę. - Byłabym wcześniej, ale przeszkodził ten strajk u „Ceglorza” (Fabryka Wagonów im. Hipolita Cegielskiego) - Jaki strajk? Właśnie listonoszka opowiedziała oniemiałej z przerażanie Mamie, że fabryka stoi, robotnicy wyszli na ulicę i maszerują w stronę targów. Mama natychmiast praktycznie oceniła sytuację. W kredensie mizerne „zapasy”, koniec miesiąca i ani kawałka chleba. Energicznie ponaglone ubierałyśmy się nerwowo i wyruszyłyśmy w miasto według wyznaczonego przez Mamę planu. Moim zadaniem bojowym było przyniesienie jak największej ilości chleba. Stanęłam w długiej kolejce na rogu Chwiałkowskiego i Gwardii Ludowej (Wierzbięcice) przy piekarni Zendeckiego. Atmosfera wśród kolejkowiczów była nerwowa. Tłum przejętych gospodyń domowych, oglądających się niepewnie, wyrwane ze snu dzieciaki w kraciastych koszulach, niektórzy w beretkach – wszyscy dreptali w miejscu (chleba jeszcze nie było), wszyscy patrzyli dookoła, w stronę Rynku Wildeckiego. (…) Od rynku słychać było głuchy stukot. Wierzbięcice nosiły wtedy nazwę Gwardii Ludowej. Środkiem jezdni po szynach tramwajowych szli robotnicy. Miałam tylko czternaście lat, ale dobrze pamiętam szary tłum w drelichach, wyblakłe, nieruchome oczy tępo zerkające spod połamanych daszków czapek, beretów z „antenką”, doskonale słyszę hałas drewnianych chodaków dudniących po bruku.
To byli ci „od Ceglorza”, właśnie oni nie umieli już czekać. (…) Tatuch „maltretował” radio szukając Wolnej Europy. Wszyscy wiedzieli już, że demonstrujący tłum po dojściu do ulicy Dąbrowskiego zerwał urządzenia zagłuszające odbiór radiowy z potężnego budynku Ubezpieczalni. Udało mi się podsłyszeć opowiadanie Tatucha, który pracował wtedy w Urzędzie Telekomunikacji z siedzibą na Poczcie Głównej przy ul. 23 lutego. O pracy oczywiście nikt wtedy nie myślał, wszyscy leżeli w oknach wychodzących na Plac Wielkopolski. Demonstrujący maszerowali alejami Marcinkowskiego, śpiewali Rotę. Tatuch z przejęciem opowiadał o podniosłym nastroju, który udzielał się wszystkim. (…) Tatuch kursował jeszcze po mieście jako jeden z poznańskich gapiów. Na moście dworcowym spotkał gromadę rozwścieczonych ludzi goniących jakiegoś obszarpanego nieszczęśnika. Uciekał po schodach w dół na plac przed Dworcem Głównym. Co chwila dopadali go ścigający mężczyźni. Słychać było wrzaski o „kacie z UB”. Potykając się wpadł do obrzydliwych pomieszczeń ubikacji dworcowych. Rozjuszona gromada z kijami wykończyła go w tych śmierdzących zasikanych norach. W gazecie znaleźliśmy potem jego nazwisko. Kapral Istebny – funkcjonariusz Urzędu Bezpieczeństwa – bestialsko zamordowany – to był napis na jednym z nagrobków w kwaterze obrońców komuny na Cytadeli. Właśnie tam nad grobami takich „bohaterów” premier Józef Cyrankiewicz wypowiedział pamiętne słowa o „ręce wymierzonej przeciwko ludowej władzy, którą ta władza postara się odrąbać.”
facebook.com/radaosiedlawilda
Całość relacji na naszej stronie internetowej.
3
Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda
Tamten Czerwiec w obrazach
Andrzej Adamkiewicz
Obraz 1 Młodsi bracia mają już wakacje, więc pojechali z macochą na wieś, ojciec poszedł do pracy, pozostałem sam z babcią. Budzi mnie ona w ostatniej chwili, więc szybkie mycie, jakieś śniadanie w biegu, gazem! gazem! na łeb, na szyję, z naszego 4-tego piętra na Drukarskiej - wybiegam na ulicę, z zamiarem skorzystania z tramwaju, którego przystanek na szczęście jest tuż za rogiem i... zaskoczenie! Środkiem «Dzierżyny» (dziś 28 Czerwca 1956r.) przesuwa się z szurgotem robociarskich buciorów szaro-niebieski tłum, ubrany w fabryczne kombinezony. Niesamowita jest ta ograniczona gama odgłosów - żadnych okrzyków, śpiewów, nie słychać też codziennych odgłosów miasta - skrzypienia tramwajów czy stukotu końskich kopyt... Żadnych transparentów, kwiatów, chorągwi, gołąbków pokoju - jakże inny ten pochód od znanych mi już pochodów 1-wszo majowych. Słyszę od przechodniów słowo «strajk», więc nie widząc szans na bimbę ruszam pod prąd pochodu w stronę szkoły, mieszczącej się w budynku dyrekcji «Zispo». Pochód rzednie, w okolicach bramy głównej zakładów idą już tylko luźne grupki. Z portretu otoczonego żarówkami, stojącego na rogu budynku szkolnej auli szkoły (późniejszego Klubu Zakładowego) odchodzącej manifestacji przygląda się, zdaje się zaciekawiony, ówczesny patron zakładów, J.W. Stalin. Obraz 2 Wracam z egzaminu i idę «Dzierżyną» w kierunku Rynku Wildeckiego, może spotkam kolegów, którzy zdawali do innych szkół? Przed ul. Jerzego jakieś zamieszanie, ludzie smyrgają do bram, na ulicy leżą jakieś pakunki, siatki, a nawet torebki. Stoję oniemiały. Środkiem ulicy zawadiacko kroczy sobie trzech wesołych, wg mnie dorosłych, bo może 17-to, a może 19-to letnich mężczyzn, uzbrojonych w pistolet, wiatrówkę i pepeszę. Broń palna to broń «zdobyczna», uzyskana na pobliskim, znajdującym się na ul. Krzyżowej, komisariacie MO. (A Milicji wtedy w ogóle nie było widać...) Po chwili z bram zaczynają wyłaniać się ludzie, zbierają te swoje porzucone manatki. W oddali, gdzieś «w mieście» słychać pojedyncze wystrzały. Pod wieczór siedzimy, dzieciaki z obu stron ulicy zawieszając dawne antagonizmy, na schodach, przed jedną z bram. Omawiamy wydarzenia, co kto widział a częściej, co kto słyszał, i co to jest ten «strajk», bo4
Józef Adamkiewicz ze Stachem i Krzychem, Plac Stalina (dzisiaj Plac Adama Mickiewicza)
wiem uczono nas jedynie o strajkach w kapitalizmie. Z kim i o co walczą powstańcy? A strzelanina rozwija się coraz bardziej - słychać już całe serie z broni maszynowej, pojedyncze strzały i jakieś wybuchy. Nad miastem krąży samolot - słychać jego natrętne brzęczenie. Ojciec zostawił gdzieś w bocznej uliczce swoją pekaesowską ciężarówkę. Wraca do domu, coś zjadamy i idziemy spać. W nocy budzi nas hałas czołgowych gąsienic - wydaje nam się, że jadą od strony Dębca. Dopiero kolejnego dnia, kiedy udałem się na dalszy ciąg egzaminu stwierdziłem, że było odwrotnie: czołgi jechały w kierunku «Ceglarza», a żołnierze zajęli zakład i okopali się tuż za betonowym płotem. Tej nocy już prawie nie śpimy...
www.wilda.poznan.pl
Więcej wspomnień – obrazów na naszej stronie internetowej.
Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda Opowiem wam o mojej ulicy…
Ulica 28 Czerwca 1956r. Tegoroczny czerwiec był szczególny, świętowaliśmy bowiem 60 rocznicę robotniczego powstania, zwanego Poznańskim Czerwcem. Jest na Wildzie ulica, która codziennie przypomina mieszkańcom i przechodniom o Czarnym Czwartku 1956 roku, nie musimy jej chyba nikomu w Poznaniu przedstawiać. Możemy jedynie przypomnieć jej historię. Nasza wildecka arteria 28 Czerwca 1956 roku na początku XX wieku nazywała się Kronprinzenstrasse, czyli Następcy Tronu. W okresie międzywojennym nosiła nazwy Górna Wilda i Dębiecka, następnie na krótko Krakowska, w latach okupacji jej poszczególne fragmenty nosiły nazwy Schwabenstrasse, Eichwaldweg i Krakauerstrasse, po wojnie przez pewien okres ulicy patronował Ignacy Daszyński, w okresie późniejszym, od 1951 roku patronem ulicy (łącznie z dzisiejszymi Górną Wildą i Półwiejską) był Feliks Dzierżyński, by w końcu w 1981 roku przyjąć nazwę pa-
miątkową 28 Czerwca 1956 roku, nawiązując tym samym do wydarzeń, które miały miejsce tego dnia w Poznaniu, tzw. wypadków poznańskich. Ruch ten rozpoczęli pracownicy Zakładów im. Hipolita Cegielskiego, więc nazwa ulicy dobrze oddaje charakter miejsca. To tą arterią strajkujący pracownicy szli z HCP do centrum miasta. Dziś ulica 28 Czerwca 1956 r. jest jedną z ważniejszych komunikacyjnie dróg w mieście. Wiedzie ona od Rynku Wildeckiego prawie aż do granicy Poznania z Luboniem. Jest najdłuższą wildecką ulicą i jedną z dłuższych w mieście, jej długość wynosi 4 km i 362 m. Pamiątką po licznej zmianie nazw ulicy została nieoczywista numeracja posesji. Mieszkańcy Wildy dobrze wiedzą o tym, że na próżno można szukać początkowych numerów domów, ponieważ numeracja pozostała z czasów, gdy 28 Czerwca 1956 r., Górna Wilda i Półwiejska tworzyły jedną ulicę. oprac. Patryk Borowiak
Wycieczka z przewodnikiem po ulicy 28 Czerwca 1956 roku w ramach „Nocy Muzeów na Wildzie” zorganizowana przez Stowarzyszenie WILdzianie. facebook.com/radaosiedlawilda
5
Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda
Harcerstwo jest bliżej niż ci się wydaje – wystarczy się rozejrzeć! Olga Drahonowska – Małkowska, założycielka polskiego harcerstwa, rzekła kiedyś: „Skauting nie jest czymś, co się robi na obozie i zbiórkach, tylko jest to nowy sposób życia.” Ten wspaniały ruch przetrwał próbę czasu – po ponad 100 latach działalności, nadal ukazuje młodym ludziom alternatywny pomysł na siebie. Jedną z prężniej działających jednostek jest Hufiec ZHP Poznań – Wilda. Początki działalności Wileckiego hufca, sięgają roku 1913, gdy zaczęto tworzyć struktury obecnej 10 Poznańskiej Drużyny Harcerzy im. Leszka Białego. W tym samym roku powstają łącznie 3 drużyny męskie i 2 drużyny żeńskie, wchodzące w skład hufca „Zorza”. Lata I Wojny Światowej, pomimo chwilowej przerwy w 1915 r., nie wymuszają zawieszenia działalności. W trakcie powstania wielkopolskiego, wildeccy harcerze uczestniczą w walkach, jako powstańcy, gońcy a także sanitariusze. W późniejszych latach hufiec rozrasta się, a 8.02.1939 r. przyjmuje za patrona poetę – Jana Kasprowicza. Wybuch II Wojny Światowej zmusza wildeckich harcerzy do przejścia do konspiracji. Wielu instruktorów i starszych członków bierze udział w kampanii wrześniowej 1939 roku, a później w różnych formach walki z okupantem. W latach wojny na polach walki, w więzieniach i obozach hitlerowskich poległo 34 harcerzy i instruktorów naszego hufca. Po wojnie hufiec działa prężnie i wciąż się rozrasta. W 1961 r., po połączeniu IX hufca dębieckiego oraz X hufca wildeckiego, przyjmuje swoją obecną formę. W 1975 r. komenda hufca kupuje teren o powierzchni 6.7 ha w miejscowości Kaplin, w gminie Międzychód, który od tej pory staje się bazą obozową. Obecnie hufiec liczy: 16 drużyn harcerskich różnych szczebli, od harcerzy młodszych (10-13 lat) do wędrowników (16-21 lat); 5 gromad zuchowych (6-10 lat) w 5 szczepach; 5 kręgów instruktorskich oraz Harcerski Klub Łączności.
6
Wiele osób patrzy na działalność harcerską bardzo stereotypowo, sprowadzając ją do biegania po lesie, taplania się w błocie i przeprowadzania starszych pań przez ulicę. Te elementy występują rzecz jasna w naszej harcerskiej działalności, ale istnieją też inne, równie ciekawe i potrzebne sposoby realizacji harcerskiej służby. Już same zbiórki harcerskie nie są tylko i wyłącznie spotkaniami z przyjaciółmi z drużyny. To również nauka wielu przydatnych umiejętności. Młody człowiek uczy się m.in. udzielania pierwszej pomocy, szyfrowania wiadomości, rozpalania ognisk czy też budowania schronienia przy pomocy paru kawałków drewna i liny. Zdobywając kolejne stopnie ma okazję pogłębić i utrwalić to, czego się nauczył. Harcerstwo kojarzy nam się również z obozami, biwakami i wędrówkami. Oprócz tych organizowanych w drużynach, odbywają się również cykliczne imprezy hufcowe takie jak Rajd z okazji Dnia Myśli Braterskiej, Biwak Wiosenny, a także coroczny Zlot Hufca. Podsumowaniem prac drużyn są Harcerska Akcja Zimowa i Harcerska Akcja Letnia, czyli aktywny wakacyjny wypoczynek. Harcerstwo nie jest reliktem przeszłości. To prężnie działająca organizacji, która idzie z duchem czasu i jest alternatywą dla spędzania czasu tylko i wyłącznie przed ekranem komputera i telewizora. Jest też jedną z najlepszych przygód, jaka może przytrafić się w życiu młodego człowieka. Więcej informacji o drużynach, działalności hufca oraz o możliwości zapisu dziecka do harcerstwa można znaleźć na stronie www.zhp.poznan-wilda.pl na Facebooku: facebook.com/poznanwilda.zhp.pl. Warto również zajrzeć na stronę bazy obozowej w Kaplinie, aby przekonać się, w jakich warunkach obozują harcerze w trakcie lata: www.baza.poznan-wilda.pl. Marta Włodarczyk Członkini 18 PDHż, harcerka Hufca ZHP Poznań - Wilda
www.wilda.poznan.pl
Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda
PIKNIK WILDECKI 29 maja Rada Osiedla Wilda zorganizowała Piknik Wildecki w Parku im. Jana Pawła II. W ramach osiedlowego festynu odbyły się m.in. przegląd twórczości artystycznej naszych szkół i przedszkoli, koncerty poznańskich (w tym wildeckich!) zespołów, biegi dla dzieci, pokazy strażackie, zabawy sportowe z klubem Warta oraz strefa dla dzieci Volkswagena. Tego dnia rozdaliśmy mieszkańcom naszej dzielnicy około 10 tysięcy woreczków na psie kupy. Szczególne podziękowania należą się: K.S. Warta, firmom San-Eko i BHP Majster, spółkom Volkswagen Poznań i Enea Oświetlenie, Zarządowi Zieleni Miejskiej oraz Strażakom ze Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, którzy pomogli w organizacji naszego osiedlowego festynu.
facebook.com/radaosiedlawilda
7
Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda
Wildeckie obchody 60 rocznicy Poznańskiego Czerwca „Pamiętamy!” Nasze lokalne obchody, zorganizowane przez Radę Osiedla Wilda trwały kilka tygodni. Za nami konkursy, happeningi i wycieczki wprowadzające w nastrój wielkiego święta. Finał wildeckich obchodów odbył się w sobotę, 25 czerwca na terenie Fabryki Pojazdów Szynowych. O godz. 11:00 spod Poznańskich Krzyży, czyli z Placu Adama Mickiewicza wyruszyli biegacze i rowerzyści w okolicznościowych koszulkach, pozostałych uczestników dowiózł do celu specjalny, zabyt-
fot. Paweł Rychter
kowy tramwaj. Na terenie FPS uczestniczyliśmy w pikniku, w trakcie którego odbyło się m.in. powitanie oraz dekoracja rowerzystów i biegaczy, podsumowanie osiedlowych konkursów, zwiedzanie historycznej hali W-3 (skąd przed 60 laty wyruszyli pierwsi protestujący) oraz koncert Projektu „Bardowie Solidarności”. Dziękujemy wszystkim za udział i wspólne uczczenie pamięci o bohaterach Czerwca`56.
KALENDARIUM Sesje ROW: 18.08, 15.09, 20.10 godz. 17.00 szkoła na ul. Prądzyńskiego 53, budynek B Spotkania z mieszkańcami: 1.09, 6.10 godz. 18.00 szkoła na ul. św. Jerzego 6/10 WILDECKIE LATO KULTURALNE na placu M. Skłodowskiej-Curie (przy fontannie) 20.08., godz. 21: 00 – kino plenerowe – pokaz filmu niemego „Szczęście” z muzyką na żywo. 28.08., godz. 19: 30 – koncert muzyki elektronicznej z wizualizacjami w wykonaniu Marka Manowskiego LATO NA MADALINIE - dawna zajezdnia tramwajowa, ul. Madalińskiego 17 w soboty i niedziele od 12.00 bezpłatne atrakcje dla dzieci i dorosłych 6-7.08 - Podróże: Dawno, dawno temu - podróże w czasie 13-15.08 - Sztuka: Wszystkie barwy sztuki i sztuka integracji 20-21.08 - Sport i Zdrowie: Sport jest zabawą 27-28.08 - Podróże: Odległe krainy 3-4.09 - Pożegnanie lata: Szkoła na wesoło
8
SCHRON KULTURY EUROPA, ul. Rolna 24 (wejście od podwórka) 3.08.2016 (sobota), g. 18: 00 - Klasyka w Schronie. Koncert Anny Alexandrowicz oraz Szymona Choroboińskiego w repertuarze Franciszka Schuberta w ramach projektu AUDIO-SCHRON. 03.09.2016 (sobota), g. 18: 00 - koncert multisensoryczny „Zmysły Kultury”. Występ muzyczny Katarzyny Nowak oraz wystawa prac malarskich Jerzego Łuczaka. projekt realizowany w ramach konkursu Centrum Warte Poznania 2016. 29.09.2016 (czwartek), g. 14: 00 - podsumowanie konkursu INICJATORY w Schronie Kultury Europa w ramach VI Tygodnia Organizacji Pozarządowych. Prezentacja zwycięzców. III WILDECKI BIEG ŚNIADANIOWY - Fundacja SPOT. oraz Biegi.wlkp zapraszają 25 września o godz. 10: 00 na kolejną edycję pięciokilometrowego biegu zakończonego wspólnym śniadaniem w Parku Jana Pawła II. Obowiązują zapisy – więcej informacji na fb.com/SPOT.poznan. Wydarzenie sfinansowane w ramach Wildeckich Inicjatyw Osiedlowych ROW.
www.wilda.poznan.pl