Nr 3 (29) wrzesień 2018
ISSN 2450-6516
www.polskie-mieso.pl
Nie możemy marnować zdrowego mięsa – rozmowa z Janem Krzysztofem Ardanowskim, ministrem rolnictwa i rozwoju wsi
Biało-żółty rynek
Jak będą atakować organizacje prozwierzęce?
Albo halal, albo niehalal
Jak dyrektor KOWR chce promować mięso?
Najlepsze wydarzenia ZPM Gazeta wydawana przez
Bankowość Korporacyjna
Inne spojrzenie na przedsiębiorstwo
801 70 65 50 / +48 71 799 71 49 koszt wg stawki operatora
www.credit-agricole.pl
Wrocław ul. Legnicka 51-53 54-203 Wrocław tel. +48 71 349 64 87
Credit Agricole Bank Polska S.A.
Poznań Al. Solidarności 46 61-696 Poznań tel. +48 61 295 95 22
Gdańsk ul. Grunwaldzka 409 80-309 Gdańsk tel. +48 58 340 39 21
Kraków ul. Św. Tomasza 34 „Dom na Czasie” 30-415 Kraków tel. +48 12 254 24 38
Warszawa ul. Żwirki i Wigury 18a 02-092 Warszawa tel. +48 22 434 33 20 tel. +48 22 573 17 77
Pozycja obowiązkowa
w każdym zakładzie mięsnym oraz firmie związanej z przetwórstwem mięsa.
UWAGA! Twój zakład / Twoja firma może zaistnieć na łamach tego historycznego wydawnictwa! Więcej informacji uzyskasz pod nr tel.: 509 230 711
SPIS TREŚCI 6
Informacje Branży
POZNAJEMY NOWE RYNKI 10 Biało-żółty rynek 12 Sztuka sprzedaży qinrou
WYWIAD NUMERU 16 Nie może być tak, że mięso ze zdrowych zwierząt jest marnowane – rozmowa z Janem Krzysztofem Ardanowskim, ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Głos z branży: Walka o złoty środek – rozmowa z Piotrem Serafinem, p.o. Dyrektora Generalnego KOWR – str. 24
GŁOS Z BRANŻY 20 Jak będą atakować organizacje prozwierzęce? 24 Walka o złoty środek – rozmowa z Piotrem Serafinem, p. o. Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa 28 Sztuka monitorowania wizji 30 Albo halal albo niehalal – rozmowa z dr. inż. Abdelbassetem Benzertiha, technicznym menadżerem Polskiego Instytutu Halal 32 Zadłużony jak rolnik 34 Podział ról i zadań jest nieunikniony – rozmowa z Jackiem Zarzeckim, prezesem Polskiego
Głos z branży: Sztuka monitorowania wizji
– str. 28
Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego 36 Jakie zmiany w produkcji zwierzęcej – analiza
Z DZIAŁALNOŚCI ZWIĄZKU 39 Walne Zebranie Związku Polskie Mięso 40 „Ambrozja Smaku”
PRAWO ŻYWNOŚCIOWE 42 Nowości legislacyjne
ZWIĄZEK OD KUCHNI
Głos z branży: Podział ról i zadań jest nieunikniony – rozmowa z Jackiem Zarzeckim, prezesem PZHiPBM – str. 34
46 Debiuty
WYDAWCA:
Redaktor prowadzący: Jacek Strzelecki
Związek Prezes Związku WITOLD CHOIŃSKI 4
3/2018 |
Źródło zdjęć: pixabay.com archiwum Polskie Mięso, fotolia.com
Adres redakcji: ul. Chałubińskiego 8 00-613 Warszawa tel. 722 220 505 redakcja@polskie-mieso.pl www.polskie-mieso.pl Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i artykułów sponsorowanych. Reprodukcja lub przedruk wyłącznie za pisemną zgodą redakcji.
OD REDAKCJI
Drodzy Czytelnicy! Dlaczego powstał „Plan dla wsi” i jaką rolę mają w nim pełnić zakłady mięsne oraz kto odniesie z tego największe korzyści? Czy minister ugnie się w sprawie zasad bioasekuracji? Jak Polska szykuje się na wypadek postawienia granicy sanitarno-weterynaryjnej przez Niemcy? Czy minister powoła głównego ekonomistę rolnictwa jak to jest w USA? O te i inne sprawy zapytaliśmy Jana Krzysztofa Ardanowskiego, ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Chiny otworzyły się na polskie mięso drobiowe. To znaczący krok w ekspansji na tamten rynek dla całej branży mięsnej. Jednocześnie nie brak głosów w Polsce, że nasza pozycja numer jeden w Europie w eksporcie drobiu jest naszą najlepszą wizytówką marketingową dla polskiego mięsa drobiowego na rynku chińskim. Tymczasem w Chinach, co ciekawe, Chińczycy wcale nie czekają na polskie piersi czy udka drobiowe, ale chcą czegoś od nas więcej. Tylko ci, którzy to zrozumieją odniosą sukces za Wielkim Murem. Organizacje prozwierzęce wykorzystują prawo dla osiągnięcia własnych celów. Nie stronią także od łamania prawa. Na odbiorcę oddziaływają poprzez manipulację okolicznościami, faktami, a wszystko mocno zabarwione jest językiem epatującym niekorzystne skojarzenia. Poza tym Polska jest przedmiotem działań i penetracji zagranicznych organizacji prozwierzęcych. Aktywiści podejmują także działania głęboko lobbujące wśród polskich polityków. Jak się więc bronić? Piotr Serafin, p. o. Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wyjaśnił w czym tkwi problem, że polskiej żywności nie udaje się zaistnieć na rynkach trzecich oraz opowiedział nam jakie zostały zaplanowane w przyszłym roku działania promocyjne. Rynek żywności halal w tym mięsa na tle innych produkcji cechuje się największym wzrostem każdego roku. Nie jest to jednak łatwy rynek i każdy zakład mięsny musi przejść szczegółowy audyt, a w niektórych przypadkach włącznie z akceptacją rozwiązań architektonicznych. O wymaganiach dla tej produkcji oraz obszarach rentowności porozmawialiśmy z dr inż. Abdelbassetem Benzertiha, technicznym menadżerem Polskiego Instytutu Halal. Od maja tego roku obowiązują nowe zasady RODO, które również dotyczą monitoringu. Od października tego roku przedsiębiorstwa muszą mieć dostosowane systemy do nowych wymagań. Przedstawiamy na co należy zwrócić uwagę, by nie łamać prawa. W Polsce jest ogromny potencjał do rozwoju hodowli bydła mięsnego. Mimo tego produkcja wołowiny nie rośnie tak jak drobiu czy wieprzowiny, bo są rozmaite przeszkody w tym mentalne. Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, wyjaśnił jak można je pokonać, by wszyscy na tym zyskali. W dziale Z działalności Związku znajdą Państwo informacje o sukcesach Związku oraz działaniach, jakie podjął, by wypromować polską wieprzowinę. Szczególnej uwadze polecamy nowości legislacyjne. W prawie unijnym oraz polskim pojawiło się wiele aktów prawnych, które dotyczą ścisłej działalności branży mięsnej oraz w ogóle działalności gospodarczej. Jacek Strzelecki
| 3/2018
5
INFORMACJE BRANŻY INFORMACJE BRANŻY to najważniejsze wiadomości z kraju, UE oraz świata, udostępniane przez Związek Polskie Mięso (ZPM) i UECBV (European Livestock and Meat Trading Union) – największą europejską organizację, zajmująca się sektorem uboju oraz handlem żywcem i mięsem w Unii Europejskiej. ZPM jest jedynym stowarzyszeniem w Polsce, należącym do tej organizacji. Poniżej garść najistotniejszych dla branży wiadomości z ostatniego kwartału. EFSA: ELIMINACJA DZIKÓW JEST NAJLEPSZA Aby zmniejszyć ryzyko wybuchu epidemii, należy wdrożyć takie środki jak intensywne polowania i nie karmienie dzików. Kiedy epidemia jest w toku, należy unikać działań, które mogą zwiększyć ruch dzika, np. intensywne polowania na zwierzynę – uważają eksperci Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). W opublikowanej opinii eksperci EFSA nie podali progu zagęszczenia dzików, poniżej którego wirus ulega zahamowaniu. Najprostszym i stosunkowo najtańszym rozwiązaniem jest budowanie świadomości o chorobie oraz eliminowanie ze środowiska martwych zwierząt. – Eksperci zgodzili się, że budowanie świadomości społecznej i dostarczanie zachęt osobom, które zgłaszają tuszki z dzika są niezbędne do walki z chorobą – powiedział Christian Gortazar, przewodniczący grupy roboczej EFSA ds. ASF. Eksperci EFSA uważają, że nadzór bierny – zgłoszenie martwego dzika – pozostaje najskuteczniejszym sposobem wykrywania nowych przypadków ASF we wczesnym stadium na obszarach wolnych od chorób.
„WEGAŃSKI TERRORYZM” W KOLEJNYM KRAJU UE Hiszpańskie małe firmy mięsne w regionie Asturii stały się celem aktywistów z organizacji wegańskich – podały media. Według doniesień prasowych dwie furgonetki należące do lokalnego producenta mięsa w Gironie (Katalonia) zostały podpalone. Podobne działania wobec małych przetwórców w Siero i Mieres (Asturia) są przypisywane „Frontowi Wyzwolenia Zwierząt”. Hiszpania jest drugim krajem w Unii Europejskiej, w którym doszło do ataków na branżę mięsną. Niedawno we Francji zostali zaatakowani rzeźnicy oraz ich sklepy. Branża mięsna w Hiszpanii określiła ataki jako „wegański terroryzm” i przestrzega producentów, sprzedawców mięsa (sklepy), restauracje serwujące mięso przed kolejnymi atakami.
UBÓJ RELIGIJNY URATOWANY Z sejmu zostanie wycofany projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt, przewidujący m.in. wprowadzenie zakazu uboju religijnego – powiedział podczas wizyty w Głogowie koło Torunia minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. W listopadzie 2017 r. do sejmu wpłynął projekt 6
3/2018 |
nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt przygotowany przez grupę posłów PiS, który zawiera m.in. zakaz uboju religijnego na potrzeby przemysłu mięsnego. Związek Polskie Mięso od samego początku zabiegał o wycofanie projektu. W swoich opiniach i analizach skierowanych do ministra rolnictwa, posłów i senatorów przekonywał, że przyjęcie tego rozwiązania wpłynie negatywnie na polskie rolnictwo oraz sytuację finansową polskich, małych rolników, którzy w dużej mierze hodują bydło na potrzeby tego rodzaju produkcji.
20 MLN ZŁ NA POMOC DLA ROLNIKÓW, KTÓRYCH GOSPODARSTWA UCIERPIAŁY W ZWIĄZKU Z ASF W sumie 20 mln zł przeznaczonych będzie dla rolników, których gospodarstwa ucierpiały z powodu afrykańskiego pomoru świń (ASF) – zdecydowali posłowie sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Pieniądze wypłaci Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Wniosek w tej sprawie złożył minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski. 15 mln zł ma zostać przeznaczone na pomoc finansową w formie nieoprocentowanych pożyczek dla producentów świń z terenów zagrożonych afrykańskim pomorem świń, na sfinansowanie nieuregulowanych zobowiązań cywilnoprawnych. Z kolei reszta – 5 mln zł ma zostać przeznaczone na pomoc finansową na wyrównanie kwoty dochodu uzyskanej przez producenta świń, ze sprzedaży świń utrzymywanych na obszarach objętych restrykcjami w związku ze zwalczaniem ASF.
PRODUKCJA MIĘSA WZROŚNIE O 15% W ubiegłym roku ogólna światowa produkcja mięsa wzrosła o 1,25% do 323 milionów ton, wynika z danych przedstawionych w najnowszej analizie Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) oraz Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) – podał portal Euromeatnews.com. Główne kraje produkcyjne to Stany Zjednoczone, Chiny, Argentyna, Indie, Meksyk, Rosja i Turcja. Do 2027 roku przewiduje się, że światowa produkcja mięsa będzie o 15% wyższa w porównaniu z ubiegłym rokiem. Według analityków, na których powołuje się euromeatnews.com, będzie spadać zapotrzebowanie na białko zwierzęce z wieprzowiny i drobiu, zaś będzie rósł popyt na białko z wołowiny i baraniny. Ponadto globalny handel będzie
INFORMACJE BRANŻY nadal zależeć od czynników, takich jak epidemie chorób zwierząt, ograniczenia sanitarne i polityka handlowa, ale także od preferencji konsumentów i postaw wobec konsumpcji mięsa.
BĘDĄ RADCY ROLNI W AMBASADACH W związku z planowanym, w ramach realizacji „Planu dla Wsi”, utworzeniem sieci radców rolnych w państwach kluczowych dla polskiego eksportu, ministerstwo rolnictwa zwróciło się z prośbą o wskazanie przez rolno-spożywcze organizacje branżowe krajów, w których powinni być radcy rolni czyli przedstawiciele ministra rolnictwa i rozwoju wsi. „Plan dla Wsi” to dokument o charakterze strategicznym, opracowany przez ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego, którego jednym z punktów jest wspieranie i promocja polskiej żywności na zagranicznych rynkach. Ponadto w związku z opracowywaniem planów działań promocyjnych na 2019 rok ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi (MRiRW) również zwróciło się z prośbą o wskazanie priorytetowych w przyszłym roku rynków zbytu. Powyższe ma na celu skorelowanie planowanych przez MRiRW działań promocyjnych z ważnymi dla danej branży kierunkami eksportu.
W HISZPANII JEST WIĘCEJ ŚWIŃ NIŻ MIESZKAŃCÓW Pogłowie świń w Hiszpanii przekroczyło 50 mln sztuk i jest o 3,5 mln większe niż liczba mieszkańców kraju (46,5 mln). Tak liczna populacja stwarza problemy dla środowiska. Jak podał „Puls Biznesu” (PB) wzrost pogłowia jest spowodowany rosnącym popytem na hiszpańską wieprzowinę w Chinach. Z 4,3 mln ton wieprzowiny, które zostało wyprodukowane w ubiegłym roku na rynek krajowy trafiło jedynie 25%, a reszta została wyeksportowana. Jak napisał PB hiszpańskie ministerstwo środowiska alarmuje, że takie pogłowie świń odpowiada za wzrost produkcji gazów cieplarnianych. Ponadto każda świnia potrzebuje 15 litrów wody dziennie, co jest dużym wyzwaniem dla zasobów wodnych.
EKSPORT WOŁOWINY DO TURCJI Co do zasady przedmiotem eksportu na rynek Turcji może być wyłącznie mięso wołowe pozyskane z bydła rodzaju męskiego młodszego niż 30 miesięcy – wyjaśnił Główny Inspektorat Weterynarii. Jednakże w ramach święta Ofiarowania, Turcja zezwoliła na czasowy (do 31 grudnia 2018) import tusz, półtusz lub półtusz podzielonych na wiele więcej niż trzy części hurtowe oraz ćwierci pozyskanych od bydła zarówno płci męskiej i żeńskiej w wieku powyżej niż 30 miesięcy z kraju lub regionu o statusie znikomego ryzyka występowania BSE, zgodnie z OIE. Przedmiotowym wysyłkom musi towarzyszyć „weterynaryjne świadectwo zdrowia dla świeżego, chłodzone-
go, mrożonego mięsa (tusz) z bydła domowego” uzgodnione bilateralnie pomiędzy stroną polską a turecką, którego wzór dostępny jest na stronie GIW wg ścieżki dostępu: www.wetgiw.gov.pl – > Handel, Import, Eksport – > Wywóz z Polski poza UE – > Żywność – > Wymagania i świadectwa poszczególnych państw trzecich oraz listy specyficzne – > Turcja – > Turcja świadectwa zdrowia. Trzeba pamiętać, że w przypadku zwierząt, z których zostanie pozyskane mięso przeznaczone na eksport do Turcji obowiązuje bezwzględny wymóg zbadania każdej sztuki bydła w kierunku BSE, bez względu na wiek.
ZASADY TRANZY TU PRZEZ ROSJĘ PRODUKTÓW OBJĘTYCH EMBARGIEM Rosyjska służba weterynaryjna poinformowała ambasadę polską w Moskwie o zasadach tranzytu przez Rosję produktów objętych embargiem. Tranzyt może wykonywany wg poniższych zasad: l tranzyt produktów leczniczych weterynaryjnych oraz pasz i dodatków paszowych dla zwierząt jest dokonywany na podstawie zezwolenia tranzytowego; l zezwolenia są wydawane przez Federalną Służbę ds. Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego w formie dokumentów elektronicznych z wykorzystaniem systemu informacyjnego, zapewniającego analizę dokumentów i informacji przekazanych przez wnioskodawcę. Zezwolenia tranzytowe mogą być również wydawane w formie papierowej. Powyższa usługa jest bezpłatna; l wóz do Rosji towarów podlegających kontroli weterynaryjnej, na które zostały objęte embargiem politycznym i są przeznaczone dla odbiorców w Państwach trzecich, w tym m.in. w Kazachstanie, Uzbekistanie i Tadżykistanie jest dozwolony przez następujące przejścia: kolejowe: Siebież (Rosja – Łotwa), Skangali (Rosja – Łotwa), Wałujki (Rosja – Ukraina), Suziemka (Rosja – Ukraina) drogowe: Iwanogorod (Rosja – Estonia), Torfianowka (Rosja – Findlandia), Trojebortnoje (rosja – Ukraina), Szumiłkino (Rosja – Estonia), Pytałowo (Rosja – Łotwa), Ubylinka (Rosja – Łotwa) i rosyjskie porty morskie.
ŻADNEJ LEGALNEJ UPRAWY GMO W POLSCE Nie zamierzamy doprowadzać do tego, by w Polsce kiedykolwiek była legalna uprawa roślin GMO. Ustawa, którą przyjęliśmy w ubiegłym roku wydaje się w sposób szczelny chronić polski rynek przed uprawami GMO – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi, podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. Jednocześnie przyznał, że problem GMO pojawia się w szczególności na rynku pasz. Polska jak i cała Unia Europejska uzależniona jest obecnie od importu źródeł białka paszowego głównie śruty sojowej GMO. Na polski rynek rocznie trafia około 2,4 mln ton śruty sojowej, która w 98% jest modyfikowana genetycznie. Obecnie najczęściej stosowany surowiec białkowy pasz, których rocznie produku- ð | 3/2018
7
INFORMACJE BRANŻY ð jemy w Polsce około 20 mln ton. Wielkość polskiego rynku
pasz, który od 2005 r. wzrósł o 100%, wynosi obecnie 14,6 mld złotych, a wartość powiązanego z nim rynku drobiarskiego na rok 2017 szacowana była na 20 mld złotych. Ogromny sukces eksportu polskiego drobiu opiera się bowiem w dużej mierze na jego konkurencyjnej cenie, będącej efektem ekonomicznie korzystnego procesu hodowli polskiego drobiu. Minister poinformował, że będzie starał się doprowadzić do rozwoju polskiej produkcji białka, która stopniowo będzie ograniczała import soi modyfikowanej genetycznie. − Liczę, że wspólnie możemy ustalić dalsze kroki i drogę dochodzenia do tego, w jaki sposób, zgodnie z opinią i oczekiwaniami naszych konsumentów, naszego społeczeństwa, wyeliminować również w paszy rośliny modyfikowane genetycznie – powiedział. Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że jeżeli konsumenci są ostrożni i obawiają się żywności modyfikowanej genetycznie, to należy taką postawę uszanować. – To konsumenci decydują swoją siłą nabywczą, swoim portfelem, o tym, co chcą kupować – dodał Jan Krzysztof Ardanowski. Minister zapowiedział, że wkrótce wprowadzone zostanie dobrowolne oznaczanie produktów wolnych od GMO. Będzie to informacja szczególnie ważna dla konsumentów, którzy takiej wolnej od GMO żywności poszukują.
EFSA PRZYGOTOWAŁA FILMIK SZKOLENIOWY W WALCE Z ASF Budowanie świadomości społecznej i dostarczanie zachęt osobom, by zgłaszały martwe dziki to niezbędna metoda walki z ASF – powiedział Christian Gortazar, przewodniczący grupy roboczej EFSA ds. ASF. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) w tym celu przygotowała animowany film, w którym pokazany jest sposób walki z ASF i wiążące się z tym zalety. Narrator mówi po angielsku, ale w filmie są polskie napisy. Link do filmu:http://www.efsa.europa.eu/en/ press/news/180711
28 MLD EURO Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi, który przebywał w Krynicy, gdzie uczestniczył w Forum Ekonomicznym podał szacowaną wartość eksportu polskiej żywności w 2018 roku. Ten rok ma się zamknąć kwotą ponad 28 mld euro.
PAIH ZAPREZENTUJE RYNKI I NOWE NARZĘDZIA EKSPORTOWE 25 października 2018 r. na PGE Narodowy w Warszawie, gdzie odbędzie się PAIH EXPO 2018 – I Forum Wsparcia Polskiego Biznesu Za Granicą. 12 pawilonów tematycznych zaprojektowanych zgodnie z kluczem geograficznym spowoduje, iż każdy region świata zostanie profesjonalnie i merytorycznie zaprezentowany przez lokalnych ekspertów biur handlowych 8
3/2018 |
PAIH. Dodatkowo dostępny będzie pawilon inwestycyjny, gdzie pracownicy Agencji doradzą w zakresie pakietu usług PAIH dla inwestorów, a w dyskusjach panelowych z udziałem wyśmienitych gości, uczestnicy Forum będą mieli możliwość czerpania biznesowych inspiracji od największych inwestorów zagranicznych obecnych w Polsce. Forma pracy z uczestnikami warsztatów ma skutkować uzyskaniem praktycznej i kompleksowej wiedzy dotyczącej prowadzenia operacji biznesowych na ściśle zdefiniowanych rynkach. Każdy z prezentowanych kierunków przedstawi podczas Forum po trzy raporty sektorowe charakteryzujące branże o największym potencjale wzrostu w danym kraju czy regionie wraz z przekrojowym przewodnikiem po rynku. Wszystkie warsztaty będą się odbywać w języku polskim. Zakres merytoryczny wydarzenia skoncentrowany będzie wokół następujących zagadnień: informacja o rynku i branżach priorytetowych, nawiązywanie relacji biznesowych, identyfikacja potencjalnych partnerów, identyfikacja barier wejścia, kultura biznesowa, dostępne instrumenty wsparcia. Link do Forum oraz do rejestracji: https://paihexpo.gov.pl.
KAS PRZECIWDZIAŁA ROZPRZESTRZENIANIU SIĘ WIRUSA ASF Krajowa Administracja Skarbowa prowadzi systematyczne działania, mające na celu przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się wirusa ASF na terytorium Polski i UE. W tym zakresie korzysta z uprawnień określonych przepisami zarówno prawa unijnego, jak i krajowego. KAS kontroluje bagaż osobisty, przesyłki produktów pochodzenia zwierzęcego, przesyłki pocztowe i kurierskie, czy też czystość i dezynfekcję środków transportu, służących do przewozu żywych zwierząt. Działania podejmowane przez KAS przynoszą wymierne rezultaty – tylko w tym roku, do połowy lipca zatrzymano 114 ton produktów pochodzenia zwierzęcego, skontrolowano 387 środków transportu powracających z państw trzecich po przewozie zwierząt, wymierzono 4440 mandatów za naruszenie zakazu przywozu ww. produktów. Dla porównania – w okresie od stycznia do lipca 2017 roku zatrzymano 119,5 tony zakazanych produktów pochodzenia zwierzęcego, skontrolowano 286 pojazdów i wystawiono 1311 mandatów. W celu zwiększenia świadomości podróżnych KAS prowadzi akcję informacyjno-edukacyjną. Na granicy, przy drogowych pasach odpraw celnych wyświetlane są komunikaty dotyczące zagrożeń związanych z ASF. O zakazie wwozu produktów pochodzenia zwierzęcego informują również plakaty umieszczone w pawilonach kontrolerskich, salach odpraw, budynkach kontroli szczegółowej, poczekalniach, peronach czy dworcach kolejowych. Podróżnym rozdawane są ulotki informacyjne w celu zapoznania ich z obowiązującymi zakazami. Na przejściach granicznych znajdują się specjalne pojemniki, do których podróżni wjeżdżający do Polski zobowiązani są wyrzucić żywność pochodzenia zwierzęcego, w tym również przekąski, desery czy kanapki. Zakaz przywozu na teren Unii Europejskiej artykułów pochodzenia zwierzęcego obowiązuje od 2009 r. Wprowadzono go ze względu na ryzyko rozprzestrzeniania chorób, w tym afrykańskiego pomoru świń (ASF).
INFORMACJE BRANŻY ARIMR URUCHOMIŁA NOWY SYSTEM REJESTRACJI ZWIERZĄT Ruszył przygotowany przez ARiMR nowy Portal IRZplus. Dzięki niemu rolnicy i przedsiębiorcy z terenów wiejskich, którzy posiadają oznakowane bydło, owce, kozy czy świnie, mogą szybko i wygodnie dokonywać przez internet zgłoszeń o zdarzeniach dotyczących zwierząt gospodarskich, np. o ich urodzeniu, kupnie, wywozie lub uboju. Obowiązek dokonywania zgłoszeń, mający na celu zapewnienie bezpieczeństwa żywności, nakłada ustawa o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt. Korzystanie z Portalu IRZplus znacznie ułatwia składanie zgłoszeń przemieszczeń zwierząt, np. kupno-sprzedaż. Jeśli jedna strona złoży zgłoszenie za pośrednictwem IRZplus, to druga strona będzie widziała na swoim koncie tę informację i wystarczy, że potwierdzi – również za pośrednictwem Portalu IRZplus – prawidłowość zawartych w niej danych. Nie będzie konieczności wypełniania nowego zgłoszenia przemieszczenia. Za pośrednictwem IRZplus można także bez wychodzenia z domu złożyć zapotrzebowanie na numery kolczyków dla bydła, owiec i kóz oraz ich duplikaty, a także zamówić duplikaty paszportów dla bydła. Dla hodowcy zwierząt stworzona w Portalu baza danych o ich stadzie będzie pomocnym narzędziem. Będzie można w każdej chwili sięgnąć po zgromadzone w niej potrzebne informacje, sprawdzić złożone przez siebie zgłoszenia lub złożyć nowe. Posiadacze zwierząt, którzy chcą korzystać z Portalu IRZplus, uzyskają do niego dostęp rejestrując się w aplikacji e-WniosekPlus w celu utworzenia nowego konta. Jeśli natomiast mają już dostęp do tej aplikacji, mogą w łatwy sposób, podczas logowania, rozszerzyć posiadane uprawnienia o dostęp do Portalu IRZplus lub skorzystać z posiadanego dostępu do dotychczasowej aplikacji CK IRZ.
GTS DLA KIEŁBASY KRAKOWSKIEJ JUŻ LEGALNY W Dzienniku Urzędowym Unii Europejskim ukazało się rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/1201 z dnia 22 sierpnia 2018 r. rejestrujące w rejestrze gwarantowanych tradycyjnych specjalności nazwę [„Kiełbasa krakowska sucha staropolska” (GTS)]. Link do rozporządzenia znajdziesz w „Nowości legislacyjne”.
FBI PRZESZKOLIŁA POLSKICH URZĘDNIKÓW W ZAKRESIE AGROTERRORZYMU Co to jest agroterroryzm? Jakie niesie ryzyko dla gospodarki? Co zrobić, żeby ustrzec zwierzęta hodowlane i uprawy roślinne przed rozprzestrzenianiem się chorób? – to tematy omawiane podczas otwartej, dwudniowej konferencji szkoleniowej. Na otwarcie konferencji podsekretarz stanu Rafał Romanowski podkreślił, że omawiane zagadnienia stanowią okazję do podniesienia świadomości, a co za tym idzie gotowości do zapobiegania i reagowania na zagrożenia bio i agroterrorystyczne. Warsztaty szkoleniowe nt. badań kryminalno-epide-
miologicznych w zakresie zdrowia zwierząt i roślin zostały zorganizowane z inicjatywy ambasady Stanów Zjednoczonych. Zagadnienia omówili przedstawiciele Federalnego Biura Śledczego (FBI) i inspekcji weterynaryjnej Stanów Zjednoczonych (APHIS). Prelegentami byli również naukowcy z PIWet-PIB w Puławach. Do udziału zostali zaproszeni także eksperci z krajów Bałtyckich, Rumunii, Bułgarii i Czech.Celem warsztatów było przeszkolenie specjalistów w dziedzinie egzekwowania prawa, tworzenia skutecznych procedur w trosce o zdrowie zwierząt hodowlanych i tych żyjących na wolności, a także odpowiedniego zabezpieczenia gospodarstw i upraw. Wspólne cele w skutecznej walce z rozprzestrzenianiem się chorób zagrażających zdrowiu to przede wszystkim: wczesna identyfikacja i powiadomienie o każdym nietypowym zdarzeniu; szybka ocena i monitoring tego, czy zdarzenie jest spowodowane przez człowieka czy wydarzyło się w sposób naturalny; właściwa ochrona zdrowia ludzi, zwierząt i kondycji upraw. Szczegółowe tematy poruszane podczas warsztatów to m.in. role i obowiązki władz, inspekcji i każdego obywatela podczas nietypowego wybuchu epidemii chorób zwierząt, ocena zagrożenia określana przez służby i organy ścigania, a także wymiana informacji. Amerykańscy eksperci zaprezentowali szereg przykładów na to, jak choroby zwierząt i roślin pojawiają się za przyczyną działań o charakterze terrorystycznym, a jednocześnie jak trudno jest je wykryć i udowodnić, że ich występowanie jest efektem działalności człowieka i nie powstało z przyczyn naturalnych.
POSŁOWIE ZA INTERESEM ROLNIKÓW W STREFACH ASF Wszystkie kluby parlamentarne poparły w sejmie projekt nowelizacji ustawy dotyczący ASF, który ma ułatwić rolnikom sprzedaż tuczników z obszarów objętych ograniczeniami w związku z wystąpieniem tam afrykańskiego pomoru świń. Zaproponowane regulacje ułatwią sprzedaż wolnych od wirusa ASF świń przez producentów rolnych prowadzących produkcję świń na obszarach z ograniczeniami wprowadzonymi w związku z wystąpieniem na terytorium Polski ASF oraz zagospodarowanie mięsa zdrowych świń z obszarów, na których w skutek ograniczeń weterynaryjnych dotyczących zasad przemieszczania świń występują największe problemy ze zbytem świń. Proponuje się, aby projektowana ustawa weszła w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. Wejście w życie projektowanej ustawy w takim terminie jest niezbędne z uwagi na szczególną sytuację związaną z wystąpieniem wirusa ASF na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i konieczność zapewnienia jak najszybszego łagodzenia negatywnych skutków tej choroby, także w sferze gospodarczej. Szczególne ułatwienia dla podmiotów publicznych, w szczególności jednostek sektora finansów publicznych, podczas nabywania mięsa i produktów pochodzących z mięsa świń na obszarach z ograniczeniami w związku z wystąpieniem wirusa ASF, przyczynią się do łagodzenia trudnej sytuacji hodowców świń z obszarów objętych restrykcjami w związku z wystąpieniem ASF oraz podmiotów zakupujących świnie na tych obszarach. | 3/2018
9
POZNAJEMY NOWE RYNKI
Biało-żółty rynek W Chinach mięso drobiowe, głównie kurczaki zajmuje drugą pozycję pod względem kolejności konsumpcji i nie dlatego, że jest drogie, tylko przez Chińczyków jest pojmowane jako niższe jakościowo w porównaniu z wieprzowiną czy wołowiną lub rybami oraz owocami morza. Poza tym kurczakom zaszkodziły afery związane z zanieczyszczeniem mięsa. Obecnie rynek ten przechodzi modernizację
W
Fot. Pixabay.com.
Chinach podobnie jak w Polsce pod pojęciem drób (po chińsku 禽qín czytaj: ćsin) rynek oraz konsumenci rozumieją przede wszystkim kurczaka i mięso z niego. W chińskiej, urzędowej analizie statystycznej drób to także kaczki (drugie pod względem konsumpcji mięso drobiowe), perliczki, gęsi oraz inne ptactwo. Mięso drobiowe jest istotnym składnikiem koszyka indeksu cenowego „Ceny hurtowe 200 produktów rolnych”, który publikowany jest przez chińskie ministerstwo rolnictwa. Kurczak żółty to główna odmiana hodowana w Chinach
15% w Shandongu W ciągu 40 lat reform chińskiej gospodarki chiński przemysł drobiowy przyspieszył swój rozwój, a jego produkcja nadal rośnie. Dobrze to pokazują liczby. Na początku reform w 1978 roku ubijano 1,1 mld kurczaków, a w 2016 roku było to ponad 13 mld sztuk tych zwierząt. Dominującym gatunkiem w produkcji drobiowej są brojlery, gdzie produkcja kurczaków w całej produkcji drobiowej stanowi 75%, zaś w produkcji mięsnej jej udział wynosi 15%. W Chinach hodowane są dwie rasy kurczaków: brojler biały (nazywanych przez Chińczyków kurczak o białych piór) oraz brojler
żółty (nazywany przez Chińczyków kurczak o żółtych piórach). Ten pierwszy jest rasą obcą. Został sprowadzony do Chin i w dużej mierze mięso z niego pochodzi z importu. Z kolei kurczak o żółtych piórach (regionalnie jest wiele ich odmian kolorystycznych), to rasa rodzima i najbardziej popularna w hodowli. W 2016 roku kurczaka żółtego dokonano uboju 8,99 mld sztuk, zaś białego 4,4 mld sztuk. Przez tysiące lat hodowla kurcząt w Chinach zawsze była formą hodowli na wolnym wybiegu. Rozpoczęcie reform gospodarczych zmieniło sposób hodowli w skali masowej. Zaczęła się rozwijać wielkoskalowa produk-
Dwie główne rasy kurczaków popularnych w Chinach Kurczak biały
Kurczak żółty
Pochodzenie
90% pochodzi z importu
Lokalna specjalność
Średni czas wzrostu
40 dni do masy 2,2-2,7 kg
90 dni do 1,5-1,9 kg
Średnia gęstość w hodowli
10-16 ptaków / m2
8-10 ptaków / m2
Stosunek karmy do masy mięśniowej
1,7:1 do 1,8:1
2,5:1
Miejsce sprzedaży
Restauracje fast food (McDonlads, KFC), publiczne stołówki, przetwórstwo, szkoły
Bazar, rynek, domowa konsumpcja
Źródło: USDA. Poultry and Products Semi-annual. Chinese Consumer Confidence In Poultry Returns 10
3/2018 |
cja, a obecnie produkty z kurczaka pochodzą ze zmodernizowanych zakładów przetwórczych. Przemysł drobiarski w Państwie Środka stał się najbardziej kompletnym przemysłem w rozwoju hodowli zwierząt. Hodowla drobiu jest szeroko rozpowszechniona w całym kraju. Największa produkcja prawie 1,7 miliarda drobiu znajduje się w prowincji Shandong, co stanowi 15% całkowitej produkcji drobiu w Chinach. Inne ważne prowincje, gdzie produkcja przekracza 600 milionami kurczaków to: Guangdong (950 milionów), Henan (900 milionów), Guangxi (780 milionów), Liaoning (790 milionów), Jiangsu (760 milionów), Anhui (720 milionów) i Syczuan (650 milionów).
Grypa kurczaka Problemy na rynku drobiowym w Chinach pojawiły się w związku z ptasią grypą. Zdolność przechodzenia wirusa na człowieka, który przyczynił się do śmierci ludzi oraz zachorowań na dużą skalę spowodowało, że konsumenci rezygnowali z mięsa drobiowego w obawie przed zachorowaniem. Ostatnia epidemia ptasiej grypy w odmianie H7N9 oraz jej mutacja do HPAI, z jesieni 2016,
POZNAJEMY NOWE RYNKI Monitoring ptasiej grypy H7N9 w Chinach w grudniu 2017 r. Ogólna liczba miejsc, gdzie pobrano próbki
Liczba próbek
Liczba próbek zakwalifikowanych do badania
% zakwalifikowanych próbek
Liczba próbek poddanych badaniu na H7N9
Liczba pozytywnych wyników
Udział % wyników pozytywnych w liczbie próbek poddanych badaniu
11 147
216 186
186 665
86,34%
83 211
11
0,01%
Źródło: Ministerstwo Rolnictwa Chin
która utrzymała się do lata 2017 roku (w tym okresie ponad 700 przypadków zachorowań u ludzi) istotnie odbiła się na całej chińskiej branży. W tym czasie popyt konsumpcyjny znacząco spadł. W lipcu 2017 r. chińskie ministerstwo rolnictwa rozpoczęło intensywne kampanię szczepień. Efekt był pozytywny, bowiem w sezonie grypowym (od października 2017 roku do marca 2018 roku) w Chinach odnotowano tylko trzy przypadki ptasiej grypy u ludzi. Na ograniczenie zakresu epidemii niewątpliwie wpłynęły również wprowadzone przez chiński rząd zakazy importu z krajów, w których wystąpiła ptasia grypa. Największy spadek w produkcji odnotowały kurczak żółty czyli z hodowli tradycyjnych.
Spożycie drobiu (ogólnie) kg/per capita w Chinach 1991 r.
2000 r.
2017 r.
2018 r.
2026 r.
2,98 kg
8,45 kg
12,27 kg
12,40 kg
13,80 kg
Źródło: OECD Data, Meat Consumption.
Spożycie drobiu (ogólnie) w Chinach tys. ton 1991 r.
2000 r.
2017 r.
2018 r.
2026 r.
3969,4
12202,4
19360,9
19640,2
22209,7
Źródło: OECD Data, Meat Consumption.
Cena 1 kg drobiu żywca oraz tuszki drobiowej w okresie 07.2015 – 07.2018
Ułatwienia i kłody W grudniu 2016 roku przyjęta została przez chiński parlament, Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych, ustawa Podatek od ochrony środowiskowy, która weszła w życie od 1 stycznia 2018 roku. Akt ten wprowadził podatek środowiskowy od hodowli na wielką skalę czyli od minimum 50 sztuk bydła, od 500 sztuk świń oraz od 5000 sztuk drobiu (głównie kurczaki, kaczki) oraz przetwórstwa. W rezultacie zaostrzone zostały z jednej strony warunki środowiskowe, bo ustawa wymaga od hodowców i przetwórców przestrzegania wyśrubowanych norm ekolo-
8 kg/per capita
konsumpcja kurczaków brojler w 2018 roku
Produkcja zwierzęca w Chinach w 2017 roku Rodzaj
Wielkość produkcji
Zmiana % r/r
Produkcja mięsna ogółem (wieprzowina, drób, wołowina, baranina)
84 mln 310 tys. ton
+0,8%
Wieprzowina
53 mln 400 tys. ton
+0,8%
Wołowina
7 mln 260 tys. ton
+1,3%
Baranina
4 mln 680 tys. ton
+1,3%
Drób
18 mln 970 tys. ton
+0,5%
Pogłowie świń
433 mln 250 tys. ton
+0,4%
Ubój świń
688 mln 610 tys. ton
+0,5%
Źródło: Chiński Państwowy Urząd Statystyczny.
gicznych chroniących środowisko, a z drugiej podwyższyła koszty produkcji (hodowli zwierząt oraz przetwórstwa). Skutki nowego podatku już widać. W I połowie tego roku spadła o około 2% produkcja i konsumpcja kurczaków brojler. Na cały rok amerykański departament rolnictwa USDA przewiduje, że w 2018 roku konsumpcja brojlerów będzie niższa o 1% i osiągnie poziom 11,56 mln ton. Rząd centralny w Pekinie chcąc uratować chińską gospodarkę przed popadnięciem w kryzys obniżył dla działających w Chinach podatek VAT. Główną stawkę ściął z 17% do 16%, a dla produkcji rolnej z 11% do 10%. W efekcie firmy z sektora rolnego oraz rolno-spożywczego otrzymały dwuprocentową obniżkę podatku VAT (ogólną oraz rolną). Konkurowanie w takich warunkach ceną jest dużo bardziej utrudnione. Konieczne jest poszukanie innych modeli sprzedaży (o tym czytaj więcej dalej w tekście „Sztuka sprzedaży qinrou”). | 3/2018
11
POZNAJEMY NOWE RYNKI
Sztuka sprzedaży qinrou Nie brak głosów w Polsce, że nasza pozycja numer jeden w Europie w eksporcie drobiu jest naszą najlepszą wizytówką marketingową dla polskiego mięsa drobiowego na rynku chińskim. Tymczasem w Chinach, co ciekawe, Chińczycy wcale nie czekają na polskie piersi czy udka drobiowe, ale chcą czegoś od nas więcej. Tylko ci, którzy to zrozumieją odniosą sukces za Wielkim Murem.
W
e wrześniu tego roku dotarła do Polski informacja, że Generalna Administracja Celna Chińskiej Republiki Ludowej (GACC) przywróciła prawo do eksportu mięsa drobiowego (qinrou , czytaj ćsin roł) pięciu polskim zakładom mięsa drobiowego oraz jednej chłodni. Przyznane nam prawo zostało zakreślone w ten sposób, że do Chin może być wysyłane jedynie polskie mięso drobiowe, wyprodukowane po 19 lipca br. (włącznie). Wysyłkom mięsa drobiowego musi towarzyszyć bilateralnie uzgodnione świadectwo zdrowia dla mięsa i produktów mięsnych przeznaczonych do eksportu do Chin. Wzór świadectwa oraz chińskie wymagania importowe określone są w Protokole pomiędzy Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi Rzeczypospolitej Polskiej i Generalną Administracją Celną Chińskiej Republiki Ludowej w sprawie Inspekcji, Kwarantanny i Weterynaryjnych Wymogów Sanitarnych dla Mrożonego Mięsa Drobiowego Eksportowanego z Rzeczypospolitej Polskiej do Chińskiej Republiki Ludowej.
GŁÓWNE BŁĘDY POLSKICH FIRM POPEŁNIANE W CHINACH l Myślenie krótkookresowe - Chińczycy chcą współpracować w długim okresie. Raz, może dwa razy kupią produkt, ale szybko znajdą się sobie kogoś nowego, jeśli nie będzie chęci współpracy długookresowej. l Brak wizji i strategii na chiński rynek. l Efekt chcenia wszędzie. l Brak lub niski budżet firm z branży SRS w chwili wejścia na chiński rynek. l Brak ciągłości dostaw – nie pamięta się, że nawet 1% wymaga intensywnych i systematycznych dostaw. l Brak ścisłej współpracy i komunikacji na linii moja firma-importer i dystrybutor. l Oferta polska (unijna), a nie chińska – 5 smaków (kiełbasa może być słodka, jogurt naturalny może być bardzo słodki). l Niechińskie opakowania, niefunkcjonalne niezgodne z zachowaniem konsumpcyjnym. potrawy z kurczaka wymaga dużo mniej czasu niż z wieprzowiny czy wołowiny. U nas więc wygrała wygoda, szybkość oraz cena. W Chinach również te cechy mają znaczenie, z tą jedną różnicą, że Chińczycy są świadomi, nie tylko tego na co, które mięso jest dobre, gdy ma się problem zdrowotny, ale
Czym Chińczycy kierują się podczas zakupów?
Jak sprzedawać? O kuchni Chińczyków mówi się, że jedzą oni wszystko, co ma nogi, a nie jest stołem, lata, a nie jest samolotem, pływa, a nie jest łodzią. Ten opis ma swoje odbicie również w drobiu. Chińczycy z kurczaka jedzą niemal wszystko: piersi, udka, skrzydełka, łapki, szyje, głowy, kupry. Innymi słowy kuchnia kulinarna w zakresie mięsa drobiowego jest szeroka i bogata jak historia samych Chin. Polacy potrafią powiedzieć o każdym mięsie, na co ono zdrowotnie jest dobre. Ponadto popularność w Polsce drobiu nie wiąże się z tym, że my jesteśmy całkowicie uświadomieni, co do walorów odżywczych mięsa i dlatego u nas jest ono numerem jeden, ale głównie dlatego, że szybkość przygotowania 12
3/2018 |
potrafią z dużą precyzją wskazać, jakie walory odżywcze ma wieprzowina, wołowina czy mięso z kurczaka. Chiński konsument od rodziców oraz dzięki edukacji w szkole i medialnym akcjom informacyjnych – jak napisano w jednej z analiz dotyczących produkcji mięsa drobiowego w Chi-
Bezpieczeństwo produktu
Poprawa stylu życia
Wartości odżywcze
Rzetelność składników
Wysoka jakość produktu
POZNAJEMY NOWE RYNKI
CZYNNIKI DECYDUJĄCE O WYSOKIEJ EFEKTYWNOŚCI CENOWEJ W CHINACH l l l l l l
Odpowiednie monitorowanie systemu zarządzania sprzedażą. Długofalowe relacje z klientami (guanxi). Odpowiednie wsparcie marketingowe i promocyjne. Właściwie zdefiniowane efektywne procesy handlowe oraz polityki sprzedaży. Odpowiednie wykorzystanie istniejących zasobów. Posiadanie partnera finansowego.
nach przygotowaną przez China Chamber of Commerce of Foodstuffs and Native Produce szeroką omówioną w chińskich mediach – wie, że kurczak jest pożywny, bo zawiera do 23,3% białka, podczas gdy zawartość tłuszczu wynosi zaledwie 1,2%,
a także zawiera wiele witamin i minerałów i ma niski poziom cholesterolu, a do tego jest produktem niskokalorycznym. Dla Chińczyków najlepszy jest kurczak żółty, a nie biały, który jest nam znany bardzo dobrze. Na prawdziwość tego twierdze-
Przykładowe ceny dla wybranych produktów drobiarskich na platformie internetowej sprzedaży Yi Hao Dian
Dochód rozporządzalny per capita w Chinach w I połowie 2018 r. Dochód
Kwota dochodu w RMB (PLN)
Zmiana % r/r
Mieszkańca Chin (ogólnie)
14 063 (7594,02)
8,7%
Mieszkańca miast
19 770 (10675,08)
7,9%
7 142 (3856,68)
8,8%
Mieszkańca wsi Źródło: Państwowe Biuro Statystyczne Chin
Wydatki konsumpcyjne per capita w Chinach w I połowie 2018 r. Dochód
Kwota dochodu w RMB (PLN)
Zmiana % r/r
Mieszkańca Chin (ogólnie)
9 609 (5188,86)
8,7%
Mieszkańca miast
12 745 (6882,3)
7,9%
Mieszkańca wsi
5 806 (3135,24)
8,8%
Źródło: Państwowe Biuro Statystyczne Chin
nia świadczą wielkości uboju. Kurczak biały, o którym mowa w poprzednim tekście, poświęconym analizie rynku, jest produktem dopasowanym li tylko do dynamiki życia w miastach, podczas gdy kurczak żółty jest produktem narodowym o najwyższym zapotrzebowaniu bez granic terytorialnych dla popytu. W związku z powyższym trzeba więc sobie uświadomić jeden istotny fakt: Chińczycy nie potrzebują polskich kurczaków jako takich, bowiem oni oczekują wartości dodanej za co są w stanie zapłacić wyższą cenę. Mówiąc inaczej, Chińczycy potrzebują białka, witamin, wartości odżywczych, wysokiej jakości, bezpieczeństwa i pewności, rzetelności składników.
Dla dzieci lepiej nie Zakład mięsny, który myśli o ekspansji na chiński rynek powinien unikać reklamowania własnych produktów jako dobrych dla dzieci. Firmy i produkty mięsne w Chinach rejestrują State Administration for Market Regulation (SAMR) (w którego struktury został włączony Państwowy Urząd Nadzoru Jakości, Inspekcji i Kwarantanny (AQSIQ)) oraz Państwowy Urząd ds. Certyfikacji i Akredytacji (CNCA). Produkt mięsny drobiowy dla dzieci będzie musiał przejść odrębną procedurę w każdym z nich. Należy pamiętać, że jeśli dany produkt, wprowadzany na chiński rynek, w kraju macierzystm lub na innych rynkach jest (lub był) sprzedawany jako produkt dla dzieci, to ten fakt będzie trzeba ujawnić w dokumentacji rejestracyjnej. Ukrycie tego faktu skutkuje – w najlepszym razie – zamknięciem na jakiś czas dostępu do chińskiego rynku. Ten wymóg transparentności jest skutkiem afery z 2008 roku z mlekiem w proszku, które zostało zanieczyszczone melaminą, a które doprowadziło do śmierci kilkudziesięcioro dzieci, a ponad 300 tys. dzieci uległo zatruciu. Od tamtego czasu cała żywność dla dzieci podlega szczególnemu reżimowi kontrolno-weryfikacyjnemu, co jest zresztą szczegółowo opisane w ustawie Prawo Chińskiej Republiki Ludowej o bezpieczeństwie żywności. Wiele firm myśląc o maksymalizacji efektów swoich działań biznesowych popełnia najprostszy błąd polegający na nie zapoznaniu się z prawem chińskim, a jedynie od razu przystępuje do internetowej rejestracji w systemie SAMR/AQSIQ. Następnie okazuje się, że nie posiadają właściwych ð | 3/2018
13
Fot. Internet
POZNAJEMY NOWE RYNKI
Targi drobiarskie w Zhengzhou w kwietniu 2018 roku
ð dokumentów, a żądania organów admini-
stracji ds. bezpieczeństwa żywności, co do podania szczegółowych informacji na temat szczegółów produkcji traktują wręcz spiskowo i wrogo. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by sprzedawać własne produkty jako atrakcyjne dla dzieci, bo ktoś dojrzał w tym w Chinach niszę rynkową. Taki plan biznesowy musi jednak uwzględnić konieczność dokładniejszego się wyspowiadania z jakości i budowy składnikowej oferowanego produktu. Chińskie prawo nie daje w tym zakresie żadnych wyjątków i wszystkie firmy (chińskie oraz zagraniczne) traktowane są jednakowo.
Kurczak w panierce lub ekologiczny Nie jest odkryciem nowego prawa sprzedaży stwierdzenie, że żywność przetworzona daje wyższe marże niż produkt surowy zapodany w całości lub w częściach. W Chinach łapka czy pierś drobiowa nie mają takiego brania wśród konsumentów jak łapka w rosole czy upieczona pierś. Możliwości zysku pokazuje zrzut ze strony jednego z najważniejszych portali internetowych Yi Hao Dian (czytaj: i hao djen), gdzie można online kupić mięso. Widać, ile kosztuje produkt surowy a ile przetworzony. Swoją moc popytową mają produkty pochodzące z ekologicznych hodowli czy też zielonej produkcji. Obecnie w Chinach jest moda na wszelkiej maści produkty eko, w tym drób z hodowli ekologicznych. Cena takiego produktu jest odpowiednio wyższa niż powstałego metodą konwencjonalną. Trzeba jednak przejść odrębną rejestrację, by wykazać, że spełnia on cechy produktu ekologicznego W Chinach produkt z GMO – póty co – nie stanowi problemu i jest dopuszczony na rynek, jeśli spełnione są wymagania opi14
3/2018 |
sane w ustawie Prawo Chińskiej Republik Ludowej o bezpieczeństwie żywności , które stanowi, że produkcja i handel żywnością zmodyfikowaną genetycznie będzie odbywać się zgodnie z właściwymi regulacjami, w tym w zakresie odpowiedniego etykietowania produktów Trzeba również pamiętać, że zgodnie z chińskim prawem dopóty produkt nie zostanie on zatwierdzony nie można kolportować w postaci promocyjnych i marketingowych akcji informacji (drukowanych, elektronicznych) o nim na rynku do konsumentów. Nie może tego robić Representative Office (najprostsza forma działania na chińskim rynku dla firm zagranicznych) ani też joint venture, spółdzielnia lub spółka kapitałowa. Jedynym wyjątkiem, gdzie wolno pokazywać na chińskim rynku chińskim partnerom, konsumentom zalety niezarejestrowanego produktu są chińskie targi.
20 mld dolarów do wzięcia Myśląc o Chinach nie należy zapominać, że Państwo Środka to także rynek halal. Choć populacja muzułmanów stanowi jedynie 2% wszystkich Chińczyków (ok. 28 mln ludzi), to nie jest to wcale mały rynek. Obecnie wycenia się go na 20 mld dolarów. Należy podkreślić, że obecnie lansowana przez chińskich przywódców politycznych koncepcja gospodarcza „jeden pas i jedna droga” (一带一路 yīdài yīlù czytaj: i daj i lu) nie ma jedynie na celu szybkiej wymiany towarów między Chinami a Europą, ale postrzega się tę idę również jako wektor przyspieszenia wzrostu globalnej konsumpcji halal, ponieważ ten szlak transportowy znacznie obniża koszty produkcji i transportu lądowego pomiędzy Azją, Europą a Bliskim Wschodem oraz Afryką. Wystarczy podać, że handel żywnością pomiędzy Chinami a Zjednoczonymi Emiratami Arabski-
mi w 2016 roku wyniósł 46,4 mld dolarów, z czego większość stanowiła produkcja halal. Zwiększający się wewnętrzny popyt na zwykłe artykuły rolno-żywnościowe w tym również produkty halal służy do osiągnięcia celu chińskiego rządu: budowaniu wiarygodności na szeroko pojętym globalnym rynku żywności. W obszarze mięsnym, w tym drobiowym, polskie przedsiębiorstwa mięsne mają dobrą ofertę i są konkurencyjne. Pytanie tylko, czy będą potrafiły wykorzystać nadarzającą się okazję.
Tam, gdzie są Chińczycy Skuteczne wejście i utrzymanie się na chińskim rynku wymaga prowadzenia w Chinach przemyślanej akcji marketingowej i promocyjnej. Ze świecą w Polsce można szukać polskiej firmy, która wiedziałaby, że poza targami spożywczymi w Chinach SIAL w Szanghaju oraz Annufood w Pekinie ważniejsze są targi typowo chińskie. Odmiana paryskiego SIAL-u oraz kolońskiej Anugi należą do kategorii targów chińskich międzynarodowych, które sens bytności w Państwie Środka najlepiej oddaje idea Expo. O wiele istotniejsze są targi chińskie, na które przyjeżdżają również zagraniczne firmy, które są zainteresowane handlem na skalę chińską, a nie międzynarodową z poziomu chińskiego. W przypadku branży drobiarskiej najważniejsza, typowa impreza wystawienniczo-handlowa odbywa się w Zhengzhou, w stolicy prowincji Henan, trzeciej co do liczebności pogłowia (900 mln) drobiu w Chinach. Na te targi przyjeżdżają wszyscy, którzy w Chinach w branży drobiarskiej mają coś do powiedzenia i, z którymi się liczą inni. O popularności oraz randze tej imprezy świadczy to, jak wiele Chińczyków przychodzi na te targi, co zresztą widać na załączonym do tekstu zdjęciu. Mówiąc jeszcze o skutecznej akcji marketingowej i promocyjnej trzeba mieć na uwadze ofertę i język komunikacji, które powinny być skonstruowane pod chińskiego konsumenta. Zagraniczna firma nie może budować swojej strategii na schemacie cena-jakość, ale wartość dodana-cena o czym była mowa wcześniej. Jakość jest elementem składowym wartości dodanej, ale nie może być jedynym. Gdy się zrozumie, czym jest wartość dodana dla chińskiego klienta z pewnością nie będzie problemów ze sprzedażą i akceptacją przez konsumentów dla wyższej ceny. Jacek Strzelecki
POZNAJEMY NOWE RYNKI
RO Z W Ó J O Z NACZ A Z MI ANY
Drodzy Klienci i Dostawcy Nadszedł czas, aby odkryć naszą nową tożsamość. Przez ostatnie 15 miesięcy Hypred, Anti-Germ, Medentech, LCB Food Safety oraz G3 współpracowały ze sobą wypełniając tą samą misję - zagwarantować jak najlepszą higienę w przemyśle spożywczym. Dzięki wsparciu naszego głównego akcjonariusza - funduszu inwestycyjnego Ardian - już dziś pragniemy poinformować o połączeniu spółek w jedną grupę: KERSIA. Jako Grupa startujemy z bardzo solidnej pozycji, jesteśmy dumni z postępów, których dokonują firmy wchodzące w skład naszej grupy. Mamy wszystko czego potrzeba, aby podejmować wyzwania stawiane przez naszych klientów. Poprzez zjednoczenie naszych uzupełniających się kompetencji oraz dzięki bogatemu portfolio produktów i rozwiązań dla bezpieczeństwa ekologicznego o wartości dodanej, tworzymy Grupę w 100% skoncentrowaną na rozwiązaniach i usługach dla bezpiecznej produkcji i przetwarzania żywności. Oprócz tej ważnej i widocznej zmiany nie wystąpiły żadne inne związane z prawami własności lub zajmowanymi stanowiskami. Zamierzamy dostarczać te same produkty i najwyższej klasy usługi, na których zbudowaliśmy naszą reputację. W przeciągu najbliższych 24 miesięcy stopniowo wprowadzimy zmianę wyglądu opakowań – logo Kersia pojawi się na wszystkich opakowaniach razem z marką handlową i nazwą produktu. Nasi pracownicy będą informowali Państwa na kolejnych etapach w trakcie okresu przejściowego. Dołożymy wszelkich starań, aby te zmiany były dla Państwa nieodczuwalne.
| 3/2018
15
WYWIAD NUMERU
Nie może być tak, że mięso ze zdrowych zwierząt jest marnowane Dlaczego powstał „Plan dla wsi” i jaką rolę mają w nim pełnić zakłady mięsne oraz kto odniesie z tego największe korzyści? Czy minister ugnie się w sprawie zasad bioasekuracji? Jak Polska szykuje się na wypadek postawienia granicy sanitarno-weterynaryjnej przez Niemcy? Czy minister powoła głównego ekonomistę rolnictwa jak to jest w USA? O te i inne sprawy zapytaliśmy JANA KRZYSZTOFA ARDANOWSKIEGO, ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Pan w swoim „Planie dla wsi”, wygląda na to, że wyraźnie faworyzuje Pan rolników jako słabsze ogniwo produkcji rolnej. Rynek rolno-spożywczy jest jednak bardziej złożony i rolnicy choć są bardzo ważni, to są elementem całego łańcucha produkcyjnego. Co więc z firmami, które przetwarzają produkty rolne, zwłaszcza mięso i podobnie jak rolnicy również cierpią z powodu suszy, ASF, czy też presji cenowej ze strony dużych sieci detalicznych? Jakie miejsce i rolę Pan widzi w swoim Planie dla przetwórców branży mięsnej?
Nie faworyzuję lecz przywracam właściwe proporcje w łańcuchu żywnościowym. Proszę nie porównywać pozycji firm przetwórczych w relacjach z dużymi sieciami handlowymi z pozycją rolnika w stosunku, i do tych firm, i do tych sieci. Nie ma też poziomu odniesienia strat w gospodarstwach rolnych z powodu suszy ze stratami, o ile takie w ogóle były – firm przetwórczych. Co do presji cenowej to przypomnę, że wprowadziliśmy w życie przepisy znacznie ograniczające możliwości takiego działania. Dlatego nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że faworyzuję rolników. Rolnik nie ma takich możliwości, jak zakłady przetwórcze, które zaopatrują się w surowiec nie tylko na rynku wewnętrznym. Wspomnę tylko, że znaczącym źródłem zaopatrzenia rynku i firm przemysłu mięsnego w surowiec jest import mięsa wieprzowego zarówno 16
3/2018 |
Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi
schłodzonego, jak i mrożonego, który w latach 2015-2017 wynosił średnio ok. 690 tys. ton rocznie. Zwracam też uwagę, że w 2017 roku wyniki ekonomiczno-finansowe sektora mięsnego wypracowały rekordowy zysk netto – ponad 1,7 mld złotych, który był o 39% wyższy niż w 2016 roku i dwukrotnie większy niż średnio w latach 2012-2013. Branża mięsna, jak i inne zakłady przetwórcze, w swoim najlepiej pojętym interesie, powinny być zainteresowane wzmocnieniem pozycji rolników w łańcuchu żywnościowym. Umowy kontraktacyjne, ja-
sne reguły gry, w długiej perspektywie przyniosą korzyści wszystkim stronom. To element stabilizacji i rozwoju. Chce Pan jeszcze w tym roku doprowadzić do utworzenia jednej inspekcji bezpieczeństwa żywności. Pana poprzednikowi – Krzysztofowi Jurgielowi – się to nie udało, projekt był krytykowany niemal przez wszystkich. Jaką ma Pan wizję takiej inspekcji i jaki realny harmonogram Pan widzi dla powstania tego organu?
WYWIAD NUMERU Rzeczywiście zamierzam doprowadzić do powstania takiej inspekcji. Już zbyt długo trwa dyskusja na ten temat, a efektów wciąż nie widać. Tego typu inspekcja funkcjonuje w wielu krajach i to rozwiązanie się sprawdza. Sądzę, że jednak zmienia się podejście i dostrzegane są korzyści z przyjęcia takiego spójnego systemu kontroli bezpieczeństwa żywności. Nowe ogniska ASF u świń i coraz więcej przypadków ASF u dzików w Pol-
tarnych, dobrostanu zwierząt, itp. Te przepisy określają także zasady wymiany towarowej, przepływu towarów i usług. W Unii Europejskiej obowiązuje zasada regionalizacji i wzajemnego uznawania świadectw weterynaryjnych. Rolnicy hodowcy świń dostają za ASF rekompensaty oraz odszkodowania. Tymczasem zakłady mięsne przetwórcze nie otrzymują żadnego wsparcia, jeśli zostaną dotknięte skutkami wirusa ASF nie ze swojej
Branża mięsna, jak i inne zakłady przetwórcze, w swoim najlepiej pojętym interesie, powinny być zainteresowane wzmocnieniem pozycji rolników w łańcuchu żywnościowym. sce. Wygląda na to, że wirus nabiera tempa, a my sobie z nim nie radzimy. Jak zamierza Pan zatrzymać rozwój tej groźnej choroby dla polskiego rolnictwa?
To już problem światowy. Proszę spojrzeć na Chiny. W walkę z wirusem muszą włączyć się wszyscy. Są dwie główne drogi. Jedna z nich dotyczy samych rolników. Nie ma mowy o jakimkolwiek odstępstwie od zasad bioasekuracji. Pełne odizolowanie własnych chlewni od otoczenia jest niezbędne. Nie ma znaczenia ile świń trzyma w nich rolnik – zasady dotyczą każdego zajmującego się trzodą chlewną. Druga droga walki z wirusem to odstrzał dzików. Depopulacja jest konieczna. Ostatnio nawiązałem dobrą współpracę z myśliwymi i spodziewam się znacznego przyspieszenia depopulacji dzików. Przygotowujemy też wsparcie dla myśliwych, które będzie zachętą do intensyfikacji polowań. Coraz więcej pojawia się głosów, że Niemcy postawią na polsko-niemieckiej granicy po swojej stronie granicę sanitarno-weterynaryjną, by się ustrzec przed ASF. Czy ministerstwo szykuje się na taką ewentualność?
Przypominam, że jesteśmy w Unii Europejskiej i obowiązują nas wszystkich te same regulacje prawne dotyczące produkcji rolnej, warunków fitosani-
winy np. w sytuacji, gdy przetworzą partię wieprzowiny, która pochodziła ze zdrowej hodowli, ale zlokalizowanej w strefie zagrożenia i w efekcie są zmuszone do utylizacji całej tej produkcji lub nawet wycofania
mięsa pochodzącego od zdrowych świń z gospodarstw rolnych położonych na obszarach objętych nakazami, zakazami lub ograniczeniami w związku z wystąpieniem ASF. Takie rozwiązanie jest oczekiwane, ponieważ nie może być tak, że mięso ze zdrowych zwierząt jest marnowane. Do Chin dotarł wirus afrykańskiego pomoru świń. Już stwierdzonych zostało tam 14 ognisk. Czy chińskie władze zwróciły się do Polski po pomoc, czy też my sami zaproponowaliśmy Chińczykom pomoc ekspercką w zwalczaniu ASF?
Na razie nie było takich działań. Nie mniej jednak współpracujemy cały czas ze stroną chińską. Pod koniec lipca gościliśmy w Polsce wiceministra rolnictwa i obszarów wiejskich ChRL. Rozmowy dotyczyły m.in. polepszenia wymiany doświadczeń w dziedzinie rozwoju i zarządzania obszarami wiejskimi, promowanie wzajemnego handlu i inwestycji rolnych, a także pogłębienia współpracy w dziedzinie technologii oraz nauk o rolnictwie, w tym ustanowienia silniejszej współpracy pomiędzy instytutami badawczymi. Podpisane zo-
Jestem przekonany, że dla dalszego wzrostu naszego eksportu rolnego niezbędne jest wzmocnienie wybranych placówek zagranicznych ekspertami z dziedziny rolnictwa. ze sklepów gotowego produktu. Czy przewiduje Pan jakiś rodzaj rekompensaty dla przetwórców w sytuacji zaistnienia opisanych wyżej lub podobnych zdarzeń, bo jakby nie było firmy w takiej sytuacji poniosą milionowe straty?
Zmieniamy przepisy dotyczące obrotu mięsem pochodzącym od zdrowych świń z gospodarstw rolnych położonych na obszarach objętych nakazami, zakazami lub ograniczeniami w związku z wystąpieniem ASF. Nowelizacja ustawy uchwalona przez Sejm 13 września br. zakłada, że obok możliwości sprzedaży produktów mięsnych przetworzonych, będzie możliwa również sprzedaż
stało Memorandum of Understanding o współpracy między Chińską Akademią Nauk Rolniczych i Instytutem Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowym Instytutem Badawczym. To było jeszcze przed pojawieniem się ASF w Chinach. Teraz sytuacja jest inna. Polscy specjaliści z Państwowego Instytutu Weterynarii – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach są bardzo cenieni za badania nad ASF. Ich wiedza i doświadczenie z pewnością może być pomocna. Wszystko przed nami. Chiny na forum OIE były jednym z trzech krajów, które nie godziły się na regionalizację ASF, co blokuje eks| 3/2018
17
ð
WYWIAD NUMERU ð
port polskiej wieprzowiny do Chin. Czy Pana zdaniem fakt, iż w Chinach jest ASF, spowoduje że Pekin zmieni stanowisko w tej sprawie, a w efekcie będzie można eksportować do Chin? Czy widać już symptomy ewentualnej zmiany stanowiska Chin?
Chiny to ogromny rynek. Pamiętajmy, że są one nie tylko największym producentem, ale także największym konsumentem wieprzowiny na świecie. To tam jest blisko połowa światowego pogłowia świń. Wykryte w Chinach ogniska ASF są pierwszymi przypadkami tej choroby odnotowanymi w Azji Wschodniej. Dlatego też sądzę, że pojawienie się tam wirusa ASF będzie impulsem do ponownego przeanalizowania podejścia do tego problemu. Ministerstwo zwróciło się do rolno-spożywczych organizacji branżowych o opinie na temat radców rolnych w polskich ambasadach, a dokładniej w jakim kraju taki przedstawiciel ministra rolnictwa powinien być. Czy oznacza to, że niebawem rozpocznie się wielka ekspansja polskiej żywności na świecie?
Powracam do swojego pomysłu z roku 2007. Jestem przekonany, że dla dalszego wzrostu naszego eksportu rolnego niezbędne jest wzmocnienie wybranych placówek zagranicznych ekspertami z dziedziny rolnictwa. Te osoby powinny nie tylko posiadać bardzo dobrą znajomość języka, ale także ogromną wiedzę na temat możliwości i potencjału polskiego rolnictwa. To muszą być osoby bardzo kontaktowe i aktywne. Z jednej strony będą wspierać naszych producentów w nawiązywaniu kontaktów handlowych, a z drugiej strony wyszukiwać potencjalnych importerów i pomagać im w dotarciu do dostawców. Z ministerstwem spraw zagranicznych uzgadniamy warunki ich zatrudnienia i statusu. To leży w gestii tego resortu. Sądzę, że konkurs na pierwsze takie stanowiska będzie ogłoszony jeszcze we wrześniu. Jakie działania promocyjne na 2019 rok planuje Ministerstwo Rolnictwa oraz jakie będą w przyszłym roku i następnych latach priorytetowe rynki zbytu dla polskiej żywności, w tym szczególnie dla polskiego mięsa?
Niedawno został utworzony w mini18
3/2018 |
„Plan dla wsi” uwzględnia również zakłady przetwórcze
sterstwie Departament Promocji i Jakości Żywności. Mamy opracowane kalendarium udziału resortu w targach i wystawach światowych, które odbędą się w przyszłym roku. Tak samo opracowany jest już udział Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w wydarzeniach tego typu. Będziemy obecni na najważniejszych imprezach związanych z promocją żywności – od Ameryki Południowej po Daleki Wschód. Stoiska ministerstwa będą zorganizowane np. w Londynie, Szanghaju, Nowym Jorku i w Abu Dhabi. Tam odbędą się znane powszechnie, duże, międzynarodowe imprezy targowo-wystawowe. Ponadto KOWR planuje udział w targach i wystawach m.in. w Berlinie, Norymberdze, Kolonii, Dubaju, Tokio, Guadalacharze, Ho Chi Minh City, Seulu, Tel Awiwie, Pekinie, Mumbaju, Hongkongu oraz w Czeskich Budziejowicach. Nie zapominajmy też, że swoje plany promocyjne przygotowują też branże, które wykorzystują do tego środki zgromadzone w Funduszach Promocji. Jesteśmy znaczącym producentem żywności w Europie. Produkujemy więcej niż wynosi nasze wewnętrzne spożycie dlatego rozszerzanie możliwości zbytu produktów jest naszym kluczowym zagadnieniem. Wchodząc na daleki rynki zbytu nie zapominamy też o naszych sąsiadach, największych odbiorcach – rynku niemieckim i czeskim. Eksport produktów rolno-spożywczych cały czas rośnie. Według wstępnych szacunków może on wynieść w tym roku około 28 mld euro.
Najlepiej zorganizowane gospodarczo kraje dysponują efektywnym aparatem analitycznym dla sektora rolno-spożywczego. Na przykład rząd USA w Departamencie Rolnictwa (USDA) posiada biuro głównego ekonomisty – Office of the Chief Economist, który jest ważną częścią dyplomacji gospodarczej USA. Analizy rolnego Chief Economist potrafią zatrząść globalnym rynkiem, a jego raporty stanowią kompendium wiedzy o amerykańskim i światowym rolnictwie. Polskie rolnictwo nie jest wcale małe i rok do roku zwiększa swój potencjał, mimo to jest całkowicie pozbawione aparatu analitycznego. Czy widzi Pan potrzebę powołania przy ministrze rolnictwa głównego ekonomisty?
Nie wiem na jakiej podstawie twierdzi Pan, że polskie rolnictwo pozbawione jest aparatu analitycznego. Wyspecjalizowaną jednostką podległą Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowy Instytut Badawczy. Ponadto w strukturze ministerstwa są wyspecjalizowane w tym departamenty: Departament Strategii, Analiz i Rozwoju, Departament Rynków Rolnych i Departament Promocji i Jakości Żywności. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiał Jacek Strzelecki
GŁOS Z BRANŻY
Gdzie się promować?
E
ksport żywności, w tym mięsa, za 2018 rok będzie rekordowy. Resort rolnictwa szacuje, że będzie to 28 mld euro czyli ponad 120 mld zł. To kolejny rok wzrostu. Niewątpliwie to dobry sygnał dla polskich producentów żywności w tym branży mięsnej, że nasze produkty są doceniane za jakość. W efekcie rośnie rozpoznawalność i kształtuje się na świecie marka „made in Poland”. W przyszłym roku ministerstwo rolnictwa oraz KOWR chcą pokazać polską żywność w 17 miejscach na świecie. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w roku 2019 planuje zorganizować stoiska informacyjno-promocyjne na następujących targach: l The International Food and Drink Event (IFE), które odbędą się w dniach 1720 marca 2019 r., w Londynie, w Wielkiej Brytanii; l Sial China, które odbędą się w dniach 14-16 maja 2019 r., w Szanghaju, w Chinach; l Summer Fancy Food Show, które odbędą się w dniach 30 czerwca – 2 lipca 2019 r., w Nowy Roku, w USA;
l Sial Middle East, które odbędą się w grudniu 2019 r. w Abu Dhabi, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa planuje w 2019 roku wziąć udział na targach: l International Green Week Berlin „Grune Woche”, odbywające się w dniach 18-27 stycznia 2019 r., w Belinie, w Niemczech; l BIOFACH, odbywający się w dniach 13-16 lutego 2019 r., w Norymberdze, w Niemczech; l GULFOOD, odbywający się w dniach 17-21 lutego 2019 r., w Dubaju, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich; l Foodex Japan, odbywający się w dniach 5-9 marca 2019 r., w Tokio, w Japonii; l Alimentaria Mexico, odbywająca się w marcu 2019 r., w Guadalacharze, w Meksyku, l Food and Hotel Vietnam, odbywający się w dniach 24-26 kwietnia 2019 r., w Ho Chi Minh City, w Wietnamie, l Seoul Food and Hotel, odbywający się w maju 2019 r., w Seulu, w Korei Południowej;
l Ziemia Żywicielka, odbywająca się w sierpniu 2019 r. w Czeskich Budziejowicach,w Czechach; l HKTDC Food Expo, odbywający się w sierpniu 2019 r. w Hongkongu, w Chinach; l ANUFOOD Annapoorna India, odbywający się we wrześniu 2019 r. w Mumbaju, w Indiach; l Anuga,odbywającasięwdniach5-9października 2019 r., w Kolonii, w Niemczech; l Israfood, odbywająca się w listopadzie 2019 r. w Tel Awiwie, w Izraelu, l ANUFOOD China, odbywający się w listopadzie 2019 r. w Pekinie, w Chinach. Ponadto KOWR rozważa opcjonalnie udział w targach THAIFEX, które odbędą się w maju 2019 r. w Bangkoku, w Tajlandii, Sial Interfood, który odbędą się w listopadzie 2019 r. w Dżakarcie, w Indonezji oraz Specialty Food Festival, który odbędą się w listopadzie 2019 r. w Dubaju, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Redakcja
Związek Polskie Mięso zaprasza na
XII POLOWANIE BRANŻY MIĘSNEJ Tradycyjnie, jak co roku, Związek Polskie Mięso zaprasza myśliwych oraz osoby sympatyzujące z tradycją myśliwską do udziału w branżowym wydarzeniu.
Informacje i zapisy: e-mail: kasia@polskie-mieso.pl lub tel. 722 220 018 Ilość miejsc ograniczona! | 3/2018 Katarzyna Panek, obraz na płótnie, Jeleń
19
GŁOS Z BRANŻY
Jak będą atakować organizacje prozwierzęce? Organizacje prozwierzęce wykorzystują prawo dla osiągnięcia własnych celów. Nie stronią także od łamania prawa. Na odbiorcę oddziaływają poprzez manipulację okolicznościami, faktami, a wszystko mocno zabarwione jest językiem epatującym niekorzystne skojarzenia. Poza tym Polska jest przedmiotem działań i penetracji zagranicznych organizacji prozwierzęcych. Aktywiści podejmują także działania głęboko lobbujące wśród polskich polityków. Jak się więc bronić?
L
iczbę radykalnych i ekstremistycznych organizacji prozwierzecych w Polsce szacuje się na 12. Wszystkie mają zasięg ogólnokrajowy, a 2 z nich mają swoje inspektoraty (biura) w innych częściach Polski. W tej grupie 5 ma korzenie zagraniczne. Łączna liczba stałych członków (planujących i wykonujących działa operacyjne) wynosi ok. 150-200 osób. Dużą liczbę stanowią wolontariusze, sympatycy i osoby dobrowolnie wspierające ich działania. Same organizacje mówią o dziesiątkach tysiąsięcyc, ale analiza przeprowadzonych akcji (np. protestacyjnych) pozwala na oszacowanie ich członków zdolną do działania na łączną liczbę około 2 tys. osób. Wspomniane wyżej organizacje prozwierzęce w Polsce prowadzą przemyślną, systematyczną politykę szkodzenia podmiotom gospodarczym, ukierunkowaną na wyrządzenie im strat prawnych, finansowych, rzeczowych, wizerunkowych. Dla osiągnięcia tych celów posługują się szantażem prawniczym (prawoterroryzmem), pomówieniem, oszustwem, „czarnym” pijarem. Atak ma dwóch adresatów: l bezpośredni – podmiot gospodarczy (przedsiębiorca rolno-spożywczy, rolnik); l pośredni – odbiorca medialny (czytelnik gazet, czytelnik treści informacyjnych w internecie, widz telewizji, słuchacz radiowy). W pierwszym przypadku to główny odbiorca ekoterrorystycznej treści, którego należy pognębić lub zmusić do określonych działań zgodnych z żądaniem działaczy prozwierzęcych. Z kolei w przypadku odbiorców medialnych chodzi o wyrobienie wszelkimi metodami u nich określo20
3/2018 |
nej negatywnej opinii o bezpośrednim podmiocie ataku. Chodzi o zmanipulowanie wyobraźni czytelnika, poprzez dostarczenie im na temat atakowanego podmiotu gospodarczego oraz branży, w której działa, najczęściej nieprawdziwych informacji.
Zakres ataku Atak aktywistów organizacji prozwierzęcych jest przemyślany, metodyczny i ma dwojaki zakres: 1. ogólny (szeroki) – zasięg ogólnokrajowy; 2. lokalny (punktowy) – konkretne przedsięwzięcie, konkretny podmiot. W pierwszym przypadku chodzi o podważenie wiarygodności danej branży w skali całego kraju lub na arenie międzynardowej. Ten zakres może dotyczyć także danego podmiotu, jeśli zasięg jego działalności jest ogólnokrajowy. Celem jest dyskredytacja, oczernienie najczęściej połączone z żądaniem zakazu administracyjnego prowadzenia działalności lub prawnej eksterminacji z systemu gospodarczego państwa. Taką postać mają ataki skierowane np. na produkcję mięsną (np. świń, drobiu, ubój religijny), w przypadku których stawiane są żądania wprowadzenia co najmniej ograniczenia (w skrajnych całkowitego zakazu) hodowli lub dokonywania uboju. Z kolei lokalny zakres dotyczy konkretnego miejsca, w którym planowana jest inwestycja, np.: budowa fermy zwierząt lub zakładu przetwórczego.
Podmioty atakujące Podmiotami atakującymi biznes są organizacje ekologiczne, mające jedną z poniższych form prawnych: l stowarzyszenie rejestrowe; l stowarzyszenie zwykłe (nierejestrowe, uproszczone); l fundacja. Jeśli osobom powołującym przyświeca ideologiczne założenie ochrony środowiska naturalnego (lub jego części) co najmniej w średnim okresie, a do tego planują prowadzić działalność gospodarczą, to dla realizacji tego celu wybierają one formę stowarzyszenia rejestrowego. Od 2016 roku wystarczy tylko 7 osób, by ukonstytuować organizację społeczną. Z kolei by powołać stowarzyszenie zwykłe prawo wymaga ciała założycielskiego w liczbie co najmniej 3 osób. Inaczej jest w przypadku konkretnej inwestycji (np. budowa chlewni lub kurnika) w danym miejscu. W związku z taką inwestycją, zwłaszcza lokalni działacze prozwierzęcy (ale również ekologiczni), wybierają uproszczoną formę – stowarzyszenie zwykłe. Choć mimo, że nie posiada ono osobowości prawnej (art. 40 ust. 1 Prawa o stowarzyszeniach), to posiada zdolność do czynności prawnych i może na podstawie art. 31 kodeksu postępowania administracyjnego lub art. 44 i następnych ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz w innych ustawach brać udział w procesie podejmowania decyzji na prawach strony.
GŁOS Z BRANŻY
MODEL PSEUDOEKOLOGA WG PROF. PAWŁA MASTALERZA l Kieruje się ideologią lewicową a nawet anarchistyczną; l Nie posiada wiedzy potrzebnej do obiektywnej oceny ekologicznych zagrożeń; l Stosuje w publicznej dyskusji kłamliwej propagandy ekologicznej; l Cechuje go ignorancja, będąca wynikiem niedouczenia; l Z najwyższą nieufnością odnosi się do nauki a zwłaszcza do fizyki, chemii, biologii i nauk medycznych, neguje naukowe prawdy niezgodne z jego wierzeniami a uczonych uważa za swoich wrogów, chyba że jest to uczony, który lansuje opinie podobne do jego prawd; l Wymyśla swoje prawdy ekologiczne, które nie mają pokrycia w badaniach naukowych lub w inny sposób potwierdzone w sposób nie budzący żadnych wątpliwości; l Szalbierstwo; l Posiada swoistą charyzmę medialną, która zapewnia posłuch u masowego odbiorcy. Opracowane na podstawie: Paweł Mastalerz, Ekologiczne kłamstwa ekowojowników, Wrocław 2005.
Do 2005 roku fundacje nie mogły brać udziału w postępowaniu administracyjnym na podstawie art. 31 kpa. Orzecznictwo i nauka tłumaczyła to faktem, że fundacja nie jest korporacją obywateli, ale wyodrębnioną masą majątkową (Postanowienie NSA w Warszawie z dnia 12 stycznia 1993 r.; I SA 1762/92, ONSA 1993/3/75) i nie zaliczano jej do organizacji społecznych. Odmawiano więc fundacjom np. prawa uczestnictwa w postępowaniu administracyjnym na prawach strony, czy też prawa do składania skarg do sądów administracyjnych w sprawach dotyczących innych osób (prawo organizacji społecznej na podstawie art. 50 ust. 1 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - Dz. U. 2002 nr 153 poz. 1270). Spojrzenie na status prawny fundacji zmieniło się. Dokonała tego uchwała siedmiu sędziów NSA (Uchwała 7 sędziów NSA z dnia 12 grudnia 2005 r.; II OPS 4/05). Zawiera ona pogląd, że także fundacjom przysługuje status organizacji społecznych. Od tamtego czasu organy administracji nie odmawiają fundacjom udziału w procesie podejmowania decyzji. Forma fundacji jest wybierana, jeśli podmiot konstytuujący ją w swoim biznesowym spektrum posiada inne organizacje (np. spółkę) lub zamierza takie stworzyć dla realizacji określonych celów gospodarczych. Wówczas różne formy organizacyjno-prawne we współpracy z fundacją mogą posłużyć do optymalizacji kosztowej całej grupy.
l manipulowanie faktami, l manipulowanie ludzkimi emocjami, l podburzanie lokalnych społeczności poprzez podawanie nieprawdziwych informacji na przedmiot i skutki inwestycji, l współpraca z konkurencją. Te techniki mogą być stosowane pojedynczo lub kilka łącznie. Wszystko zależy od celu, podmiotu atakowanego, a zwłaszcza jego oporności (czyli podatności na manipulację i uległość).
Główne obszary wpływu (ataku) Podstawowym celem ataku jest wywołanie w świadomości odbiorcy stanu zagrożenia, a więc stworzenie podatności na określone działania (wpływy). Organizacje oraz aktywi-
Schemat manipulacji emocjami u odbiorcy prezentacja tematu drastyczne materiały
podkreślanie patologii w całej branży
reakcja u odbiorcy współczucie, smutek
odrzucenie, gniew, awersja
nagabywanie do wsparcia podpisanie petycji
datek finansowy Opracowanie własne na podstawie analizy ataków ekologów.
Znamienne jest to, że w przypadku lokalnych organizacji prozwierzęcych lub ekologicznych (głównie w postaci stowarzyszenia zwykłe), które atakują inwestycje nie wykazują one żadnej aktywności statutowej. Dane kontaktowe najczęściej sprowadzają się tylko do skrzynki pocztowej. Nie ma telefonu, ani siedziby biura.
Główne techniki ataku Najczęstszymi technikami ataku są: l blokowanie prawne inwestycji, l blokowanie fizyczne inwestycji, l szantaż prawny, l podżeganie do określonych działań, np. namawianie do napaści fizycznej lub chwalenie takiej czynności, l teksty oczerniające inwestora, przedsiębiorcę, branżę – publikowane w internecie,
ści prozwierzęcy (ekologiczni) wykorzystują w tym celu krańcowe stany (np. zbliżający się termin rozstrzygnięcia postępowania administracyjnego, niewiedzy na dany temat i związanych z tym obaw (lęków, strachów), pozycję rynkową). Najlepiej ten mechanizm i skutki ataku widać w sferze budowlanej. W efekcie inwestycja zostaje wstrzymana co najmniej na kilka miesięcy, ale zdarzają się także blokady 2-3 letnie. Wszelkie działania aktywistów ekologicznych prowadzą do narzucenia uległości i przejęcia kontroli nad opinią publiczną lokalną (np. mieszkańców jakieś wsi, w sąsiedztwie których ma powstać jakaś inwestycja) albo ogólnokrajową dla wywołania konkretnych zachowań. Te działania nigdy nie są bez pokrycia w skutkach. Zawsze za tym stoi przy najmniej jeden cel, a może być ich więcej. Przykładowo organizacji ekologicznej może wyłącznie chodzić o niedopuszczenie do budowy fermy hodowli drobiu lub chlew- ð | 3/2018
21
GŁOS Z BRANŻY ð ni w jakiejś miejscowości. W przypadku zaś
organizacji prozwierzęcych działanie jest co najmniej dwuskutkowe. Jeśli przedmiotem ataku jest planowana inwestycja budowy fermy drobiu lub chlewni, to najczęściej w takim przypadku organizacja prozwierzęca chce osiągnąć następujące skutki: 1. nie dopuścić do wybudowania fermy, 2. utrwalić w oczach lokalnej społeczności obraz barbarzyństwa chowu wielkofermowego, 3. przekonać do datków, ale nie lokalnej społeczności lecz osób znajdujących się w innych miejscach, które sympatyzują z daną organizacją lub mogą potencjalnie ją popierać, 4. pokazać konkurencji ekologicznej/ prozwierzęcej, kto jest bardziej skuteczny (rozgłos medialny). Grafika – schemat manipulacji emocjami u odbiorcy – pokazuje metodę komunikacji z odbiorcami. Mają oni zrozumieć, że jest ktoś zły, kto krzywdzi zwierzęta, a do tego zarabia na tym duże pieniądze, a nasza organizacja walczy z tego rodzaju „patologiami oraz barbarzyństwem” i warto nam zaufać oraz wesprzeć finansowo. Inaczej mówiąc celem jest świadomość i wyobraźnia odbiorcy, by wywołać u niego oczekiwane zachowania oraz opinie (tzw. urobienie odbiorcy). Nierzadko w przypadku projektów deweloperskich (np. budowa chlewni, rizbuydowa zakładu) najczęściej lokalna organizacja prozwierzęca (ekologiczna) nie chce rozgłosu medialnego. Liczy na szybką „akcję”. Jej intencje są jednoskutkowe – zapłata ekoharaczu lub blokada inwestycji, która ostatecznie ma doprowadzić do „rozmiękczenia” inwestora i zapłaty przez niego ekoharaczu. Atak wygląda jeszcze inaczej w przypadku produkcji rolnej – hodowli zwierząt. W celu osiągnięcia powyższych 4 celów wykorzystuje się empatię odbiorców. Koniecznymi elementami są: empatia, własna wizja faktów, „zaprzyjaźniona” redakcja dziennikarska (lub dziennikarz), który w tekście prasowym przedstawi właściwą ocenę stanu rzeczy. Narracja kręci się wokół dobrostanu zwierząt, wyrządzanej im krzywdy, cierpienia – całość odmieniana przez wszystkie przypadki, po to wywołać właściwe negatywne (a pozytywne dla aktywistów prozwierzęcych) emocje.
Akcje obcych organizacji Polska jako strona międzynarodowych konwencji gwarantuje także cudzoziemcom 22
3/2018 |
Wartości i zwyczaje atakowane przez aktywistów prozwierzęcych
Tradycja i zwyczaje Dieta Polaków Uczucia człowieka
l atakowanie tradycji karpia wigilijnego l atakowanie tradycji jaj wielkanocnych
l jedzenie mięsa jest niezdrowe l picie mleka szkodzi dzieciom
l granie na ludzkich emocjach poprzez wykorzystywanie wyrwanych z kontekstu faktów i pokazywanie opinii publicznej z podkreśleniem, że to jest patologia i taka jest cała branża
Opracowanie własne na podstawie informacji dostępnych na stronach organizacji ekologicznych prozwierzęcych.
Elementy składowe manipulacji w publicznym przekazie na temat dobrostanu zwierząt
zaprzyjaźnione media manipulacja faktami
empatia
prawa (dobrostan) zwierząt Opracowanie własne na podstawie analizy ataków działaczy prozwierzęcych.
oraz zagranicznym podmiotom prawo działania na swoim terytorium pod warunkiem przestrzegania polskiego prawa. Otwartość i demokratyczność Polski skutkuje także tym, że społeczeństwo jest przedmiotem działań i penetracji przez zagraniczne organizacje ekologiczne i ich aktywistów. Dominują organizacje prozwierzęce, których celem statutowym jest ochrona prawa zwierząt. Szczególnie aktywna w Polsce swego czasu była niemiecka radykalna i ekstremistyczna organizacja ekologiczna prozwierzęca SOKO Soko-Tierschutz z Augsburga. Wyróżnia się ona na tle innych swoistym sposobem działania – używa militarystycznych metod. Aktywiści przed „akcją” zakładają na siebie uniformy wojskowe, z kamuflażem leśnym oraz obuwie wojskowe. Na głowę zakładają czapki, kaptury, a samą twarz zakrywają albo czymś w rodzaju szala lub ją malują. Zakładają na siebie urządzenia radiowe oraz wideo, służące do komunikacji oraz rejestracji wizji.
Następnie biorą ze sobą inne wyposażenie jak np., składana drabina i skradają się z nim do miejsca, które jest ich celem. Z takiej „akcji” powstaje film, który trafia do niemieckich zaprzyjaźnionych mediów oraz publikowany jest na kanale filmowym Youtube lub Vice. com.
Wykorzystywanie polityków Przykładem niekontrolowanego oddania pola politycznego działaczom prozwierzęcym była konferencja „Polskie społeczeństwo w obliczu ekspansji ferm przemysłowych”, którą zorganizowała Koalicja Społeczna Stop Fermom, która działa pod kontrolą Stowarzyszenia Otwarte Klatki, jednej z najbardziej radykalnych organizacji prozwierzęcych. Współorganizatorem, a zarazem prowadzącym konferencję był przewodni-
GŁOS Z BRANŻY czący sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jarosław Sachajko (Kukiz’15). Zarówno mieszkańcy jak i zaproszeni eksperci prozwierzecy w swoich wystąpieniach podkreślali szkodliwość wielkich ferm zwierząt gospodarskich świń i drobiu dla środowiska naturalnego, zdrowia ludzi oraz ich stanu psychicznego. O braku otwartości na dyskusję świadczy to, że „zieloni” wykreślili z listy uczestników przedstawicieli organizacji branży mięsnej zgłoszonych. Przedstawiciel Związku Polskie Mięso w dniu konferencji, a przed jej rozpoczęciem, musiał interweniować u przewodniczącego Jarosława Sachajko, by został on wpuszczony oraz inne osoby z organizacji branżowych w tym również powiatowy lekarz weterynarii z Miechowa. Inny przykład z października 2015 roku. Na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi, Zbigniew Stonoga, przedsiębiorca, ujawnił w internecie maile bliskich współpracowników Ryszarda Petru. Poza tym, że pokazywały one przygotowywanie partii do wyborów, to w opublikowanym zbiorze były również takie, które pokazały mechanizm dogadywania się przedstawicieli partii Nowoczesna ze środowiskiem aktywistów ekologicznych prozwierzęcych. Przedstawiciele organizacji ekologicznej w zamian za wpisanie w program żądania zamknięcia hodowli zwierząt futerkowych, zakazu uboju religijnego obiecali polityczne poparcie w swoim środowisku. Ten przykład uwydatnia mechanizm powiązań i wzajemnych oczekiwań na styku polityki, organizacji społecznych oraz biznesu o czym szeroko napisał w swojej książce prof. Paweł Mastalerz. Jak na dłoni widać, że radykalna organizacja prozwierzęca wchodzi także w politykę, korzystając z wątpliwych od strony prawnej mechanizmów lobbingowych. Ujawnienie treści tych maili pokazało, że życie i zdrowie zwierząt może być przedmiotem politycznego targu bez wnikania w istotę sprawy.
Co w polskim prawie? W świetle powyższego pojawia się pytanie: czy można się obronić prawnie przed atakami aktywistów prozwierzęcych? W prawie polskim nie ma typów przestępstwa: ekoterroryzmu, pseudoekologii, terroryzmu ekologicznego, ekoharaczu, ekotażu. Choć ustawodawca nie przewidział takich jednostek prawnokarnych, to na gruncie nauki prawa (ale nie tylko tutaj, bo również w innych dzie-
dzinach nauki jak: socjologia, politologia, bezpieczeństwo państwa) powyższe pojęcia są już dobrze opisane od strony teoretycznej. Z tego dorobku coraz częściej korzystają polskie sądy (o czym czytaj dalej). Aktywiści prozwierzęcy najczęściej oskarżani są przez rolników, przedsiębiorców rolno-spożywczych o następujące typy przestępstw: 1. szantaż (art. 191 kk), 2. naruszenie miru domowego (art. 193 kk), 3. pomówienie (art. 212 kk), 4. włamanie (art. 279 kk), 5. oszustwo (art. 286 kk), 6. zniszczenie mienia lub uszkodzenie cudzej własności (art. 288 kk) 7. wyłudzenie pieniędzy tzw. ekoharacz (brak normatywnego typu przestępstwa). W kodeksie karnym jest 8 przestępstw ekologicznych. Zawarte one są w Rozdziale XXII „Przestępstwa przeciwko środowisku”. Normy kodeksowe jednak nie wyczerpują wszystkich sytuacji, które mają podłoże ekologiczne lub uderzają w środowisko naturalne. Choć obecne ustawodawstwo nie
penalizuje ekoterroryzmu czy ekoharaczy, to ta problematyka nie jest obca polskim sądom. Na szczególną uwagę zasługują dwa wyroki: Sądu Najwyższego oraz Sądu Okręgowego w Poznaniu (najważniejsze postanowienia obu orzeczeń poniżej w ramkach). Z obu orzeczeń wypływają następujące wspólne wnioski: 1. W Polsce istnieje problem ekoterroryzmu oraz ekoharaczu. 2. W działalności ekoterrorystycznej nadużywa się instytucji publicznej – stowarzyszenie. 3. Ekoharacz (wyłudzenie pieniędzy) jest czynem niedozwolonym i nie podlega ochronie prawnej. 4. Działania mające na celu wyłudzenia pieniędzy przez działaczy organizacji ekologiczną pod przykrywką szczytnych celów ekologicznych jest naganne i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. 5. Nazwanie kogoś, kto działa wbrew przepisom prawa polskiego, co jednocześnie wypełnia desygnaty pojęcia „ekoterrorysta” lub „pseudoekolog” nie stanowi naruszenia norm prawa karnego. Jacek Strzelecki
NIEWAŻNOŚĆ EKOHARACZU WYROK SĄDU NAJWYŻSZEGO Z DNIA 10 LISTOPADA 2004 R., SYGN. AKT II CK 202/04. „Należy zatem uznać, że wykorzystanie przez stowarzyszenie ekologiczne przysługującego mu prawa składania odwołań od decyzji w postępowaniu administracyjnym, jako środka prowadzącego do przedłużania procedury uzyskania stosownych zezwoleń, mającego skłonić zainteresowanego przedsiębiorcę do przekazania na określony przez stowarzyszenie cel świadczeń majątkowych, prowadzi do nieważności zawartej w tym przedmiocie umowy, jako sprzecznej z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Trudno podzielić stanowisko Sądów obu instancji, że w takiej sytuacji tylko postępowanie powodowego przedsiębiorcy, proponującego stosowną darowiznę, zasługuje na dezaprobatę. Co najmniej równie naganne i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego było postępowanie stowarzyszenia ekologicznego”.
WYROK SĄDU OKRĘGOWEGO W POZNANIU, IV WYDZIAŁ KARNY – ODWOŁAWCZY Z DNIA 29 STYCZNIA 2016 R., SYGN. IV KA 1180/15, UZNAJĄCY, ŻE POSŁUŻENIE SIĘ WOBEC DZIAŁACZY EKOLOGICZNYCH OKREŚLENIAMI „EKOTERRORYŚCI”, „ PSEUDOEKOLODZY”, NIE SĄ W ŚWIETLE ART. ART. 212 §1 I 2 K.K. WYPOWIEDZIAMI ZNIESŁAWIAJĄCYMI. „S. ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie pod prawidłowo zdekodowaną normę penalizującą zniesławienie i jednocześnie określającą warunki, w których wyłączona jest kryminalizacja takich zachowań, doprowadziła Sąd Rejonowy do poprawnego wniosku, iż oskarżeni nie wyczerpali znamion przestępstwa z art. 212§1 i 2 k.k. Apelacja oskarżyciela prywatnego w żaden sposób wniosku tego nie podważyła”. | 3/2018
23
GŁOS Z BRANŻY
Walka o złoty środek Rośnie sprzedaż za granicę polskiej żywności, bo „made in Poland” coraz częściej kojarzone jest z marką i planowane w przyszłym roku działania promocyjne powinny pomóc w dalszej ekspansji. Mimo tych działań najbardziej atrakcyjny rynek – Chiny – poza mięsem drobiowym – wciąż nie jest dostępny dla polskich firm. PIOTR SERAFIN, p. o. Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wyjaśnił w czym tkwi problem.
Polska gospodarka, w tym eksport rolno-spożywczy, jest powiązana głównie z krajami Unii Europejskiej. Nasz eksport do tych krajów stanowi aż 82 procent. Dla naszej żywności, w tym mięsa, główne rynki to: Niemcy, Wielka Brytania, Włochy, Francja. To dobra wiadomość?
Można patrzeć na to z różnych perspektyw. Niewątpliwie cieszy nas fakt, że więzi gospodarcze pomiędzy Polską a krajami UE są silne, a polska żywność znajduje szerokie grono odbiorców wśród konsumentów z Europy Zachodniej. Naturalne jest, że polski sektor rolno-spożywczy korzysta z zalet jednolitego rynku, bliskości geograficznej krajów europejskich, wypracowanej w UE marki polskich produktów rolno-spożywczych. Warto pamiętać o tym, że akcesja Polski do UE i dostęp do rynku unijnego dały polskim producentom środki i motywację do modernizacji przemysłu rolno-spożywczego. Pozwoliły im też zdobyć doświadczenie w biznesie międzynarodowym, co stanowi podstawę do tego, by prowadzić działania na rynkach trzecich. Istnieje pokusa, by ograniczyć się do, stosunkowo łatwego i bezpiecznego, handlu z krajami unijnymi. Doświadczenia z kryzysu gospodarczego w latach 2009-2011 pokazują jednak, że niższa dynamika sprzedaży w Niemczech (obecnie 24% wartości polskiego eksportu rolno-spożywczego) czy Wielkiej Brytanii (9% wartości tego eksportu) może skutkować zmniejszeniem popytu na polskie produkty spożywcze, ograniczeniem wymiany handlowej oraz poważnymi problemami polskich eksporterów uzależnionych od tych rynków. Neutralizacja ryzyka wymaga dywersyfikacji rynków zbytu. Polscy eksporterzy biorą to pod uwagę, wzmacniając swoją pozycję w kolejnych regionach świata. Jednocześnie resort rolnictwa podejmuje działania w kierunku otwierania kolejnych rynków zbytu dla polskich produktów. 24
3/2018 |
Piotr Serafin, p.o. Dyrektora KOWR
Dzięki temu Polska znajduje się w pierwszej dziesiątce unijnych eksporterów żywności, a polscy przedsiębiorcy coraz częściej sięgają poza UE i państwa sąsiadujące. Wartość eksportu rolno-spożywczego do USA, które są największym odbiorcą polskiej żywności spośród krajów trzecich, wzrosła o 40 procent. Odnotowano wzrost wartości eksportu rolno-spożywczego do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Izraela, Turcji, Korei Południowej, Wietnamu czy Kenii. Optymistyczne prognozy rozwoju światowej gospodarki skłaniają do podejmowania wyzwań w kolejnych państwach, przede wszystkim w Afryce i Azji. W najbliższych latach można spodziewać się wzmocnienia ekspansji polskich przedsiębiorców, w tym przemysłu mięsnego, do krajów trzecich. To może inaczej zadam pytanie. Czy „made in Poland” w żywności, w tym mięsie, coś w ogóle znaczy za granicą? Jeśli tak, to co to jest i na jakich rynkach?
W 2017 roku Polska wyeksportowała produkty rolno-spożywcze o rekordowej war-
tości 27,3 mld euro, a żywiec, mięso i jego przetwory zajęły pierwszą pozycję w strukturze eksportu tych produktów (21%, wartość ok. 5,7 mld euro). Polskie mięso jest cenione przez konsumentów z krajów Zachodniej Europy oraz zyskuje na popularności w krajach trzecich. Polska jest wiodącym dostawcą wieprzowiny do USA, a polski eksport mięsa wieprzowego do tego kraju wciąż rośnie. Polska wołowina posiada wyrobioną markę w Izraelu (pierwsza pozycja w strukturze wartościowej eksportu rolno-spożywczego do tego kraju w 2017 r.) oraz w Turcji. Mięso i podroby (łącznie wieprzowe, wołowe, drobiowe) stanowią pierwszą pozycję w strukturze eksportu rolno-spożywczego do Hongkongu. Polski drób dociera do odległych krajów afrykańskich (Benin, Ghana, Liberia). Powyższe przykłady świadczą o tym, że potencjał eksportowy polskiego mięsa jest ogromny i warto podejmować działania, aby mógł zostać w pełni wykorzystany. I takie działania podejmujemy z pełną determinacją i stanowczością. Ich elementem jest promocja marki polskiej żywności, w tym polskiego mięsa, prowadzona przez instytucje rolno-spożywcze, organizacje branżowe, przedsiębiorców rolno-spożywczych. Przykładem współdziałania, które odnosi konkretny skutek w postaci zwiększenia eksportu na rynki pozaunijne są kampanie informacyjno-promocyjne (w przypadku polskiego mięsa realizowane m.in. na rynkach USA, Kanady, Turcji) oraz szeroko zakrojone środki promocyjne prowadzone pod hasłem „Poland Tastes Good”. Dodatkowo resort rolnictwa nieustannie pracuje nad dostępem do rynków mięsnych w perspektywicznych krajach pozaunijnych. Niezwykle nas to cieszy, że ponownie otwiera się on także w przypadku Chin. Stanowi to ogromną szansę w kontekście faktu, iż Polska jest największym producentem drobiu w UE.
GŁOS Z BRANŻY Niemcy, ZEA, Japonia, Meksyk,Wietnam, Korea Południowa, Czechy, Hongkong, Indie, Izrael, Chiny to kierunki działań KOWR w przyszłym roku. Co zamierzacie dokładnie na tych rynkach przeprowadzić? Będziecie preferować jakieś branże? Czy w tym będzie jakaś propozycja dla polskiego mięsa? Czy przed targami zamierzacie przeprowadzić szkolenia przedwyjazdowe, warsztaty, seminaria, opublikować analizy rynkowe?
Na wskazanych przez pana rynkach KOWR zorganizuje misje handlowe polskich przedsiębiorców, którzy będą promować swoją ofertę na polskich stoiskach narodowych podczas najważniejszych targów spożywczych. KOWR zawsze prowadzi działania skierowane do wszystkich branż, w tym także do branży mięsnej. Zapraszamy przedsiębiorców tej branży do uczestnictwa w działaniach realizowanych przez Krajowy Ośrodek, chociaż zdajemy sobie sprawę, że w wielu przypadkach firmy z branży mięsnej preferują raczej własne stoiska w hali branżowej niż udział w wielobranżowym stoisku narodowym. Jako instytucja powołana do wspierania rozwoju wymiany handlowej z zagranicą jesteśmy otwarci na współpracę i chętnie podejmiemy wspólne działania z branżą mięsną na rzecz promocji polskiego mięsa również w innych formułach. W przyszłym roku planujemy także organizację misji przyjazdowych zagranicznych kontrahentów (importerów, przedstawicieli sieci handlowych itp.). Jeśli branża mięsna wyrazi zainteresowanie włączeniem się w taką inicjatywę, jesteśmy gotowi zorganizować misję dedykowaną wyłącznie tej branży. Będziemy organizować również wspomniane przez pana szkolenia i warsztaty przedwyjazdowe, jak i seminaria informacyjne w krajach docelowych. Podjęliśmy także działania na rzecz zapewnienia przedsiębiorcom szerszego dostępu do baz danych potencjalnych kontrahentów, jak również robimy aktualnie rozpoznanie rynku pod kątem opracowania analiz rynkowych dla kluczowych branż i rynków zagranicznych. W listopadzie tego roku w Szanghaju w Chinach odbędą się targi importowe. Polska będzie mieć swoje stoisko narodowe. Czy tam polskie mięso oraz żywność ma szansę zaistnieć?
Inicjatywa Przewodniczącego Xi Jinpinga w zakresie zorganizowania nowych międzynarodowych targów importowych China International Import Expo w Szanghaju
wpisuje się w politykę rządu chińskiego pobudzenia konsumpcji i zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego dla 1,3 mld obywateli chińskich. W kontekście wzajemnych utrudnień handlowych z USA i spadku importu żywności z tego kraju Chiny zwiększają własną produkcję rolną oraz poszukują nowych zagranicznych źródeł dostaw żywności. Zgodnie z zapowiedzią Premiera ChRL Li Keqianga Chiny zamierzają zwiększyć import produktów rolnych z Europy Środkowo-Wschodniej. Jest to szansa dla polskich produktów by zaistnieć na tym rynku. Należy przy tym zauważyć, że Polska jako jedyny z krajów europejskich może eksportować mięso drobiowe do Chin. Mając na względzie niedawne podpisanie bilateralnego protokołu
wytwarzanych w Polsce, włączając wołowinę i mięso drobiowe, jest eksportowanych na wymagające rynki unijne, takie jak Niemcy, które są największym odbiorcą polskiej żywności. Mam nadzieję, że wkrótce będzie możliwe zapewnienie chińskim konsumentom wyjątkowego smaku polskiej wołowiny. Innym polskim produktem, którego udział w eksporcie do Chin dynamicznie rośnie, są jabłka. Polskie sadownictwo jest znane z szerokiej różnorodności odmian jabłek. Jabłka są produktem, który Polska eksportuje w największych ilościach. Za jabłkami, w odniesieniu do wielkości eksportu lokalnych owoców, plasują się gruszki, maliny, truskawki, wiśnie i czereśnie. Warto dodać, że polskie produkty żywnościowe są znane na całym świecie ze swojej wysokiej
Istnieje pokusa, by ograniczyć się do, stosunkowo łatwego i bezpiecznego, handlu z krajami unijnymi.
dotyczącego eksportu mięsa drobiowego z Polski do Chin można stwierdzić, że przed polskim sektorem drobiarskim stoją bardzo duże możliwości, które warto właściwie wykorzystać. Cechy kulinarne polskiego mięsa drobiowego, parametry i smak znalazły uznanie wśród chińskich konsumentów, wpasowując się w upodobania kulinarne Chińczyków. Świadczą o tym wpływające do KOWR sygnały od chińskich importerów tego mięsa. Chińczycy zainteresowani są nie tylko polskim mięsem z kurczaka, w tym łapkami i skrzydełkami, ale także mięsem indyczym, kaczym i gęsim. Także mięso wołowe, którego eksport do Chin obecnie jeszcze nie jest możliwy, mogłoby być takim produktem o dużym potencjale sprzedaży na rynku chińskim ze względu na swe właściwości kulinarne – kruchość i marmurkowatość oraz sposób produkcji. Dzięki rygorystycznym wymogom UE, polskie mięso jest również wolne od antybiotyków i hormonów wzrostu. W celu zapewnienia bezpieczeństwa mięsa i jego przetworów, w Polsce wdrożono systemy jakości: dla mięsa wołowego Program Jakości Mięsa (QMP), dla mięsa drobiowego i wieprzowego System Gwarantowanej Jakości Żywności (QAFP) i System Jakości Wieprzowiny (PQS). Wiele produktów żywnościowych
jakości, wyjątkowego smaku oraz rozsądnej ceny. Polskie rolnictwo, oparte w większości na gospodarstwach rodzinnych, łączy tradycję z nowoczesnością. Polskie gospodarstwa wykorzystują stosunkowo niewielkie ilości nawozów mineralnych oraz środków ochrony roślin, więc środowisko naturalne oraz krajobraz nie zostały niekorzystnie zmienione. Ponadto polski przemysł spożywczy jest wyposażony w najnowocześniejsze maszyny produkcyjne. Polska żywność stanowi atrakcyjną alternatywę dla konsumentów chińskich zainteresowanych zdrowym i bezpiecznym jedzeniem i ma szansę pozostać na rynku chińskim. Dbamy również o środowisko, a do produkcji żywności utrzymujemy wysokiej jakości gleby, co wpływa na wzrost produkcji ekologicznej. Polska zajmuje piąte miejsce w UE pod względem obszaru upraw ekologicznych i szóste pod względem liczby gospodarstw ekologicznych. Naszym celem w najbliższej przyszłości, jest osiągnięcie pozycji lidera w produkcji żywności ekologicznej. W uzupełnieniu do produktów wytwarzanych na większą skalę w dużych zakładach, w Polsce funkcjonuje wiele małych i średnich przedsiębiorstw rodzinnych, które oferują produkty o wyjątkowym smaku, wytwarzane zgodnie ze starymi recepturami, charakterystycznymi dla regionu. ð | 3/2018
25
GŁOS Z BRANŻY ð
Eksport polskiej żywności rośnie. W tym roku – jak powiedział podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski – sprzedamy jej za 28 mld euro. Wciąż jednak wiele rynków jest dla nas niedostępnych. Dlaczego tak jest?
W bieżącym roku mamy nadzieję na rekordową wielkość polskiego eksportu rolno-spożywczego. Do tego wysokiego wyniku przyczyniają się także działania KOWR wspierające eksport polskich produktów rolno-spożywczych na rynkach światowych. Jednak nie wszędzie można eksportować wszystkie produkty. Każdy rynek ma tu swoją specyfikę, z którą warto się zapoznać przed rozpoczęciem działań eksportowych. Większość państw w różnym zakresie stosuje rozmaite środki ochrony rynku rolno-spożywczego takie jak bariery taryfowe oraz pozataryfowe, w tym restrykcje sanitarne i fitosanitarne. Polski resort rolnictwa we współpracy z podległymi inspekcjami pracuje z dużym sukcesem nad otwarciem dostępu dla kolejnych produktów rolno-spożywczych na rynkach zagranicznych. Prace takie wymagają sporo
też sukcesem zakończyły się negocjacje umowy handlowej z Japonią. Oczekujemy także bliskiego wejścia w życie umów handlowych z Wietnamem i Meksykiem. Szczególną niedostępnością dla polskiej żywności cechuje się chiński rynek. Nie udaje się nam tam wejść. W czym jest problem?
Faktycznie aktualne dane handlowe nie odzwierciedlają rzeczywistego potencjału wymiany handlowej pomiędzy Polską i Chinami. Przyczyny tej sytuacji są złożone. Z jednej strony rynek chiński, mimo jego wielkości, wcale nie jest tak otwarty i dostępny jak by się mogło wydawać. Mamy tu z jednej strony dużą konkurencję produktów z całego świata przy jednocześnie dużej i taniej chińskiej produkcji masowej. Polskie produkty, aby się odnaleźć na tym rynku, powinny wyróżniać się spośród konkurentów innowacyjnością, oryginalnością, atrakcyjnym opakowaniem i wysoką jakością. Z drugiej strony istnieje szereg ograniczeń i trudności, na jakie napotykają polscy eksporterzy wchodząc na ten rynek. Można tu wymienić liczne restrykcje
W 2017 roku Polska wyeksportowała produkty rolnospożywcze o rekordowej wartości 27,3 mld euro, a żywiec, mięso i jego przetwory zajęły pierwszą pozycję w strukturze eksportu tych produktów (21%, wartość ok. 5,7 mld euro. czasu i zaangażowania właściwych służb po obu stronach. Często nie ma możliwości równoległego prowadzenia takich prac dla kilku produktów. Warto tu wymienić sukcesy Polski w tym zakresie takie jak otwarcie rynku Indii i Izraela dla eksportu mięsa drobiowego z Polski, otwarcie rynku Brazylii na polskie mięso wołowe, rynku Malezji na polską wieprzowinę oraz oczywiście zniesienie przez wiele krajów zakazu eksportu polskiego mięsa drobiowego wprowadzonego w związku z epidemią w Polsce grypy ptaków. Z drugiej strony w ramach Unii Europejskiej z wieloma krajami prowadzone są negocjacje umów o wolnym handlu mające na celu zniesienie ograniczeń taryfowych i utrudnień w handlu. Można tu wspomnieć sukcesy UE w tym zakresie, takie jak wejście w życie umowy CETA z Kanadą w zeszłym roku. Niedawno 26
3/2018 |
sanitarne i fitosanitarne obowiązujące produkty spożywcze przeznaczone do handlu na rynku chińskim. Przeszkodę stanowią także skomplikowane regulacje administracyjne związane z importem żywności (inne na poziomie centralnym, inne na poziomie lokalnym), nieraz niedostępne lub dostępne wyłącznie w języku chińskim. Dystrybutorzy chińscy mogą oczekiwać dostarczenia różnego rodzaju dokumentów i certyfikatów, które nie są wymagane w handlu z innymi krajami. Ważnym problemem jest również słaba ochrona praw własności intelektualnej w Chinach. W związku z tym, zanim podejmiemy decyzję o wejściu na rynek chiński, należy zarejestrować w Chinach znak towarowy, markę produktu i logo, które będą wykorzystywane podczas sprzedaży polskich produktów na tym rynku (zanim zrobi to
chiński konkurent). Mamy jednak nadzieję, że w najbliższej przyszłości uda się nam pokonać przynajmniej część z tych barier, i pomóc naszym producentom w sposób bardziej zauważalny wejść na rynek chiński. Czy może powodem naszej słabej obecności na rynkach nieunijnych jest to, że oferujemy produkty tylko w jednym segmencie np. świeże lub mrożone, a firmy nie myślą o przetworzonej żywności typu convenience food, czy dla HoReCa, lub produktach ekologicznych (organicznych)?
Z całą pewnością nasza obecność na rynkach pozaunijnych mogłaby być większa, dlatego, jako KOWR prowadzimy działania, których z roku na rok jest coraz więcej, promujące polską żywność w tych krajach. Co do oferty eksportowej mającej szansę znaleźć odbiorców, producenci i eksporterzy powinni uważnie obserwować trendy panujące na rynkach, na których planują prowadzić działalność eksportową i podchodzić do każdego z nich w sposób indywidualny, gdyż nie ma złotego środka. Potrzeby konsumentów są różne z uwagi na wiele czynników, m.in. uwarunkowania środowiskowe, kulturowe, czy nawet geograficzne. Co więcej, potrzeby te z uwagi na zmieniający się styl życia ewoluują, dlatego kluczem do sukcesu jest dostrzeganie tych zmian i wychodzenie ze swoją ofertą naprzeciw oczekiwaniom klientów. Portfolia, w zależności od potrzeby, powinny być modyfikowane, aby sprostać coraz bardziej wymagającym podniebieniom konsumentów. Jeśli chodzi o panujące trendy, to ze względu na dominujący szybki styl życia, zauważalny jest wzrost sprzedaży produktów mięsnych w kategoriach dań gotowych, wygodnych i przekąsek impulsowych, które zapewniają natychmiastową satysfakcję. Przewiduje się zatem rozszerzanie asortymentu tego typu wyrobów w najbliższych latach. Jest to jednak silnie skorelowane z rozwojem technologicznym branży. Powodzeniem cieszyć się będą również produkty nieprzetworzone, bez konserwantów, barwników i innych dodatków, produkty ekologiczne. Zauważalnym trendem jest również „trend bycia odpowiedzialnym” w obszarze środowiska i ekologii, co oznacza poszukiwanie i kupowanie przez konsumentów marek, których producenci kierują się etyką w produkcji swoich wyrobów. Ważnym trendem jest również przejrzystość w zakresie pochodzenia surowca, procesie produkcji, czy sposobie dystrybucji produktu końcowego. To tylko niektóre z pa-
GŁOS Z BRANŻY nujących obecnie trendów. Ich dostrzeganie pozwala na dopasowanie oferty do gustów konsumentów, a to już połowa sukcesu. W świetle tego, co powiedział Pan, nasuwa się pytanie, czy polskie mięso ma potencjał eksportowy? Jak Pani widzi ten eksport?
Polska żywność, w tym polskie mięso, ze względu na przynależność Polski do UE, cieszy się na rynkach trzecich zaufaniem i jest postrzegana jako żywność bezpieczna, ekskluzywna, podczas, gdy jakość produktów lokalnych nie zawsze spełnia normy bezpieczeństwa. Ma to związek z wysokim poziomem, jaki reprezentuje polski przemysł rolno-spożywczy, który jest obecnie jednym z najnowocześniejszych i najbardziej zaawansowanych technologicznie w UE, co przekłada się na zwiększoną wydajność produkcji i jakość rodzimych produktów. Polskie produkty są coraz bardziej konkurencyjne na rynkach światowych, o czym świadczą wyniki eksportowe. O niewątpliwym sukcesie możemy mówić w przypadku branży mięsnej. Żywiec, mięso i przetwory mięsne znalazły się na pierwszej pozycji w strukturze towarowej polskiego eksportu rolno-spożywczego. Polska jest pierwszym producentem i eksporterem drobiu w UE, czwartym producentem wieprzowiny w UE i drugim największym dostawcą tego surowca na rynek USA oraz siódmym producentem wołowiny w UE, z czego ponad 90% jest eksportowana. Wyniki te świadczą o ogromnym sukcesie polskiej branży mięsnej, która do najłatwiejszych nie należy. Producenci i eksporterzy mięsa i jego przetworów borykają się z wieloma problemami, jak np. rosnące koszty produkcji, choroby, polityka protekcjonistyczna państw, czy nawet patriotyzm lokalnych konsumentów, czego bardzo dobrym przykładem są Niemcy, niechętnie kupujący produkty opatrzone znakiem PL. Perspektywy eksportu w branży mięsnej na najbliższe lata są jednak obiecujące, co nie znaczy pozbawione wyzwań. Jednym z nich jest zwiększenie eksportu na rynki krajów trzecich. Aby tego dokonać należy obserwować panujące na rynkach światowych trendy i prognozy, jak ta mówiąca, że rozwijające się państwa Azji i Afryki będą spożywać coraz więcej mięsa z uwagi na ich dalszy i szybszy wzrost gospodarczy. Powinno to stanowić sygnał dla branży mięsnej do planowania swojej ekspansji gospodarczej w tych regionach. Niezwykle ważnym elementem, poza dbałością o jakość produktów, jest również zaangażowanie producentów
i eksporterów w budowę marki polskiego mięsa. KOWR konsekwentnie buduje markę polskiej żywności na rynkach zagranicznych pod hasłem „Poland tastes good”, które ma utrwalać w świadomości konsumentów zagranicznych wizerunek wysokiej jakości żywności pochodzącej z Polski. Istotną rolę do odegrania w ekspansji zagranicznej ma również sektor publiczny – resort rolnictwa i podległe mu służby weterynaryjne. Dzięki
siębiorców z sektora rolno-spożywczego zarówno w krajach, w których polska żywność jest już obecna, jak i w tych, w których nasze produkty rolno-żywnościowe są jeszcze mało znane, dlatego zapraszamy, również branżę mięsną, do współpracy z nami. Poza m.in. organizacją misji gospodarczych, stoisk wystawienniczych na zagranicznych targach rolno-spożywczych, staramy się – we współpracy z pomiotami zewnętrznymi (m.in.
Perspektywy eksportu w branży mięsnej na najbliższe lata są jednak obiecujące, co nie znaczy pozbawione wyzwań.
ich wysiłkom otwierane są kolejne rynki zbytu dla polskiego mięsa, a w sytuacjach kryzysowych, podejmowane działania na rzecz ich przezwyciężenia. Co by doradził Pan polskim firmom mięsnym w zakresie rozwijania eksportu?
Mimo zauważalnego wzrostu polskiego eksportu rolno-spożywczego (w 2017 r. eksport osiągnął wartość 27,3 mld EUR), polskie produkty – jak podkreśla wielu rozmówców zagranicznych (np. przedsiębiorcy zagraniczni podczas spotkań) – są wciąż zbyt mało rozpoznawalne na rynkach zagranicznych. Ogrom pracy jest zatem przed nami, aby to zmienić – wypromować markę polskiej żywności. Chcemy to osiągnąć poprzez kontynuację dotychczasowych działań promocyjnych oraz wytyczanie sobie coraz to nowych celów. W trudnym procesie wprowadzania i utrzymania oferty na rynkach zagranicznych, polskie przedsiębiorstwa branży spożywczej potrzebują i oczekują wsparcia instytucjonalnego, by móc konkurować z podmiotami światowymi mającymi bardziej ugruntowaną pozycję. Taką pomoc zapewnia KOWR. Rolą Krajowego Ośrodka jest budowanie pozytywnego wizerunku i rozpoznawalności polskiej żywności za granicą. Silna marka tych produktów budowana jest na rynku unijnym i rynkach krajów trzecich poprzez różnego rodzaju działania promocyjne, pod hasłem „Poland tastes good”, oraz w oparciu o spójny przekaz, że polska żywność jest wysokiej jakości, bezpieczna, naturalna oraz smaczna. KOWR wspiera polskich przed-
polskimi placówkami zagranicznymi, ZBH) – rozpowszechniać wiedzę nt. uwarunkowań prowadzenia biznesu na rynkach zagranicznych. Zrozumienie specyfiki i kultury prowadzenia biznesu na poszczególnych rynkach wydaje się być jednym z elementów kluczowych do odniesienia sukcesu. Do każdego z rynków należy podchodzić indywidualnie, gdyż zasady, które sprawdzają się na jednych rynkach mogą nie mieć i najczęściej nie mają zastosowania na drugich. Wskazane jest, aby polskie firmy przygotowały się przed wejściem na dany rynek. Warto zorientować się w możliwościach sprzedaży danego produktu na tym rynku, przeprowadzić badania marketingowe, sprawdzić warunki podażowo-popytowe oraz rozpoznać istniejącą na rynku konkurencję. Obserwujemy coraz większą świadomość polskich przedsiębiorców w tym zakresie. Niewątpliwą jednak cechą wspólną dla większości rynków jest długotrwały proces budowania wizerunku firmy, marki, produktu, a także relacji biznesowych, z czym muszą się liczyć polscy przedsiębiorcy. Potrzeba na to czasu i zaangażowania ze strony polskich firm. Długotrwałe i stabilne relacje biznesowe buduje się miesiącami, a nawet latami, co należy mieć na uwadze opracowując swoją strategię biznesową. Należy też dołożyć wszelkich starań, by nie zawieść raz zdobytego zaufania i reagować dynamicznie w przypadku pojawiających się problemów. W większości krajów bardzo trudno jest odbudować raz utracone zaufanie. Co więcej utrata zaufania w stosunku do jednego podmiotu może rzutować na całą branżę. Rozmawiał Jacek Strzelecki | 3/2018
27
GŁOS Z BRANŻY
Sztuka monitorowania wizji Nowe rozwiązania prawne dotyczące stosowania monitoringu wizyjnego wzbudziły u administratorów wiele wątpliwości interpretacyjnych i obawy o możliwość spełnienia nowych obowiązków w tak krótkim okresie. Dostrzegając te problemy, Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych przygotował specjalne wskazówki i wyznacza administratorom okres przejściowy na dostosowanie się do nowych regulacji – koniec września 2018 r.
Fot. Pixabay.com.
O
d 25 maja 2018 r. stosowanie monitoringu wizyjnego podlega przepisom ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO) oraz uregulowaniom krajowym, które odnoszą się m.in. do: pracodawców, placówek oświatowych oraz jednostek samorządu terytorialnego. Te ostatnie zostały wprowadzone przepisami nowej ustawy o ochronie danych osobowych, w której nie przewidziano szczególnych okresów przejściowych. Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych podkreśla, że brak okresów przejściowych na dostosowanie się do nowych regulacji nie zwalnia administratorów z realizacji tego obowiązku. Wskazuje jednocześnie, że obecnie funkcjonujące systemy monitorowania powinny
Monitoring wizyjny musi być godny z RODO
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych podkreśla, że brak okresów przejściowych na dostosowanie się do nowych regulacji nie zwalnia administratorów z realizacji tego obowiązku.
zostać poddane aktualizacji i dostosowane do wymogów określonych nowymi przepisami do końca września 2018 r. Jednocześnie organ nadzorczy zdaje sobie sprawę, że przystosowanie systemów do nowych przepisów wymaga przeprowadzenia konsultacji z zaangażowanymi podmiotami, zmian dokumentów wewnętrznych oraz spełnienia obowiązków wobec osób obserwowanych. Dlatego organ ds. ochrony danych osobowych będzie w pierwszej kolejności monitorował postępy w dostosowywaniu do nowych wymogów. Działania takie powinny być przez administratorów i podmioty przetwarzające podejmowane niezwłocznie, 28
3/2018 |
tak by wykazać dążenie do zapewnienia zgodności z obowiązującym prawem. W dalszej kolejności prowadzone będą działania weryfikujące wypełnianie zasad stosowania monitoringu wizyjnego przewidzianych w RODO oraz przepisach szczególnych.
Wolno z „ale” Rozporządzenie 2016/679 określa zasady przetwarzania danych osobowych oraz podstawy umożliwiające ich przetwarzanie. Przetwarzanie danych zwykłych może się odbywać jedynie po spełnieniu jednego z warunków
określonych w art. 6, a w przypadku danych wrażliwych w art. 9 i 10 rozporządzenia. Podstawą przetwarzania danych zwykłych może być: a) zgoda osoby, której dane dotyczą na przetwarzanie w jednym lub większej liczbie określonych celów; b) wykonanie umowy, której stroną jest osoba, której dane dotyczą lub podjęcie działań na żądanie takiej osoby przed zawarciem umowy; c) wypełnienie obowiązku prawnego ciążącego na administratorze; d) ochrona żywotnych interesów osoby, której dane dotyczą, lub innej osoby fizycznej; e) wykonanie zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi; f) cele wynikające z prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora lub przez stronę trzecią, z wyjątkiem sytuacji, w których nadrzędny charakter wobec tych interesów mają interesy lub podstawowe prawa i wolności osoby, której dane
GŁOS Z BRANŻY dotyczą, wymagające ochrony danych osobowych, w szczególności gdy osoba, której dane dotyczą, jest dzieckiem. Ostatnia z wymienionych podstaw nie ma zastosowania do przetwarzania, którego dokonują organy publiczne w ramach realizacji swoich zadań. Oznacza to, że tylko podmioty prywatne mogą się powoływać na tę przesłankę, chyba że uczestniczą w realizacji zadań publicznych. Tym samym organy publiczne, które w celu wykonywania swoich zadań korzystają z monitoringu wizyjnego, muszą opierać się na przepisach dopuszczających albo nakazujących taką formę wykonywania ich zadań. Z powyższego jasno wynika, że najbardziej odpowiadającymi stosowaniu monitoringu wizyjnego przesłankami są wypełnienie obowiązku prawnego ciążącego na administratorze, wykonanie zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi oraz cele wynikające
kowskich może obejmować przepisy szczegółowe o ochronie danych dostosowujące zastosowanie przepisów rozporządzenia tak, by można było wypełnić obowiązki prawne lub wykonać zadanie realizowane w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi. Mając na uwadze, że nagrania mogą być analizowane klatka po klatce obrazu i przy użyciu specjalnych metod technicznych (automatyczna analiza obrazu) wykorzystane do identyfikacji osób obserwowanych, tylko takie systemy monitorowania będą przetwarzały dane biometryczne w rozumieniu art. 9 ust. 1 RODO. Tego typu operacje wyma-
Operacje przetwarzania Przetwarzanie szczególnych kategorii danych osobowych, co do zasady, jest zabronione z wyjątkiem sytuacji określonych w art. 9 ust. 2 i art. 10 rozporządzenia. Zgodnie z motywem 51 RODO, przetwarzanie fotografii nie powinno zawsze stanowić przetwarzania szczególnych kategorii danych osobowych, gdyż fotografie są objęte definicją „danych biometrycznych”tylko w przypadkach, gdy są przetwarzane specjalnymi metodami technicznymi, umożliwiającymi jednoznaczną identyfikację osoby fizycznej lub potwierdzenie jej tożsamości. Takich danych osobowych nie należy przetwarzać, chyba że rozporządzenie dopuszcza ich przetwarzanie w szczególnych przypadkach, przy czym należy uwzględnić, że prawo państw człon-
Zasady przetwarzania danych osobowych Główne zasady postępowania przy przetwarzaniu danych osobowych wyznacza art. 5 ust. 1 RODO, ujmując je w formę podstawowych obowiązków administratora. Z jego treści wynika, że dane osobowe muszą być:
DANE OSOBOWE W MONITORINGU Odnosząc się do zakresu danych osobowych przetwarzanych przez monitoring wizyjny właściwym jest wskazywanie w szczególności wizerunków, cech szczególnych osób i numerów identyfikacyjnych (np. numery tablic rejestracyjnych i numerów bocznych pojazdów).
PRZETWARZANIE W MONITORINGU W przypadku monitoringu wizyjnego przetwarzanie to operacje polegające w szczególności na zapisywaniu, przeglądaniu, udostępnianiu i usuwaniu nagrań zarejestrowanych zdarzeń i osób niezależnie od charakteru nośnika, w którym są przechowywane (dyski twarde systemu, nagrania zapisane w pamięci urządzenia umożliwiającego zdalny dostęp - smartfon, komputery przenośne itp.). z prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora, odpowiednio dla podmiotów sektora publicznego i sektora prywatnego.
w przypadku potrzeby analizy incydentów naruszenia prawa. 2. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji wywołujących skutki prawne, finansowe lub podobne istotne skutki.
gać będą wyczerpujących podstaw prawnych oraz wypełnienia dodatkowych obowiązków związanych z przetwarzaniem szczególnych kategorii danych osobowych. Obejmuje to w szczególności dokonanie oceny skutków dla ochrony danych na podstawie art. 35 ust. 3 lit. b RODO obok wymaganej dla systemów monitoringu oceny na podstawie lit. c tego samego przepisu. Prezes Urzędu przygotował propozycję wykazu rodzajów przetwarzania, dla których wymagane jest przeprowadzenie oceny skutków dla ochrony danych. W ostatecznej wersji dokumentu wskazano, jakie operacje przetwarzania przy użyciu monitoringu wizyjnego wymagają przeprowadzenia oceny skutków. Są to: 1. Systematyczne monitorowanie na dużą skale miejsc dostępnych publicznie wykorzystujące elementy rozpoznawania cech lub właściwości obiektów, które znajda się w monitorowanej przestrzeni. Do tej grupy systemów nie są zaliczane systemy monitoringu wizyjnego, w których obraz jest nagrywany i wykorzystywany tylko
a) przetwarzane zgodnie z prawem, rzetelnie i w sposób przejrzysty dla osoby, której dane dotyczą (zgodność z prawem, rzetelność i przejrzystość); b) zbierane w konkretnych, wyraźnych i prawnie uzasadnionych celach i nieprzetwarzane dalej w sposób niezgodny z tymi celami (ograniczenie celu); c) adekwatne, stosowne oraz ograniczone do tego, co niezbędne do celów, w których są przetwarzane (minimalizacji danych); d) prawidłowe i w razie potrzeby uaktualniane, a dane osobowe, które są nieprawidłowe w świetle celów ich przetwarzania, muszą być niezwłocznie usunięte lub sprostowane (prawidłowość); e) przechowywane w formie umożliwiającej identyfikację osoby, której dotyczą, przez okres nie dłuższy, niż jest to niezbędne do celów, w których dane te są przetwarzane (ograniczenie przechowywania); f) przetwarzane w sposób zapewniający odpowiednie bezpieczeństwo danych osobowych, w tym ochronę przed niedozwolonym lub niezgodnym z prawem przetwarzaniem oraz przypadkową utratą, zniszczeniem lub uszkodzeniem, za pomocą odpowiednich środków technicznych lub organizacyjnych (integralność i poufność). Zgodnie z ust. 2 omawianego przepisu, administrator jest odpowiedzialny za przestrzeganie powyższych zasad i musi być w stanie wykazać ich przestrzeganie (rozliczalność). Redakcja | 3/2018
29
GŁOS Z BRANŻY
Albo halal albo niehalal Rynek żywności halal w tym mięsa na tle innych produkcji cechuje się największym wzrostem każdego roku. Nie jest to jednak łatwy rynek i każdy zakład mięsny musi przejść szczegółowy audyt, a w niektórych przypadkach włącznie z akceptacją rozwiązań architektonicznych. O wymaganiach dla tej produkcji oraz obszarach rentowności porozmawialiśmy z dr inż. ABDELBASSETEM BENZERTIHA, technicznym menadżerem Polskiego Instytutu Halal.
Po co powstał Polski Instytut Halal?
Polski Instytut Halal jest fundacją, która powstała w związku z zapotrzebowaniem na produkty halal oraz ze względu na to, że Polska jest producentem wielu surowców, potrzebnych do dalszej produkcji np. w Europie Zachodniej. W Polsce dużo zakładów miało problem z wejściem w system halal i to skłoniło nas do założenia profesjonalnej fundacji, która działaby w tym celu. Zebraliśmy grupę doświadczonych ludzi, audytorów, znających się na systemie halal. Tym sposobem staramy się podnieść jakość usługi halal w Polsce i automatycznie, jeżeli podnosimy kwalifikacje osób zajmujących się halal oraz tworzymy i staramy się rozwijać system halal, na przykładzie działających w innych krajach, współpracując z ekspertami posiadającymi kwalifikacje w tej dziedzinie, uzyskujemy autentyczny produkt halal, który wzbudza zaufanie konsumentów muzułmańskich. Fundacja Polski Instytut Halal powstała w celu certyfikacji produktów w systemie halal, a także monitorowania produktów oraz rynku halal. Instytut działa na rzecz wspierania w rozwoju polskiego przemysłu Halal, stwarza możliwości handlu krajowego i międzynarodowego, w tym możliwości organizowania i koordynacji wszelkiej działalności na rzecz rozwoju handlu przedsiębiorstw i pozyskiwania źródeł dofinansowania dla polskiej gospodarki w segmencie halal. Celem Fundacji jest również m.in. stworzenie ujednoliconego, międzynarodowego, globalnego systemu Halal. Działamy na polu udzielenia wsparcia zarówno instytucjom jak i zakładom prowadzącym działalność halal, a polskim przedsiębiorstwom pomagamy w poszukiwaniu nowych klientów i rynków zbytu. Zajmujemy się również 30
3/2018 |
1,24 bln dol. – globalne wydatki muzułmanów na żywność i napoje w 2016 r.
Źródło: PIH
Dr inż. ABDELBASSET BENZERTIHA, techniczny menadżer Polskiego Instytutu Halal
badaniami naukowymi na polu halal, dotyczącymi rozwoju zdrowych, ekologicznych produktów halal. W sferze publicznej staramy się podnieść świadomość społeczną, odnoszącą się do systemów jakości halal oraz rzetelności firm produkujących, kupujących i sprzedających swoje produkty halal. Wspomagamy zakłady we wdrożeniu, nadzorze i monitorowaniu systemu halal oraz innych sprzyjających systemów jakości i w procesie certyfikacji produktów. Staramy się podnosić świadomość wśród konsumentów na temat zdrowych produktów halal. Zajmujemy się również szkoleniem pracowników np. poprzez szkolenia dla zakładów z systemu halal. Prowadzimy również badania rozwojowe w związku z Halal. Jak pan ocenia polską produkcję oraz jakość halal?
W zależności od przedsiębiorstwa, oceny mogą się różnić, lecz ogólnie rzecz ujmując ze względu na bardzo wysokie
standardy zwykłej produkcji, restrykcje narzucane przez rządowe instytucje oraz regulacje Unii Europejskiej, przekłada się to automatycznie na jakość produkcji halal. Polskie produkty halal są bardzo wysokiej jakości i szczycą się bardzo dobrą opinią w środowisku importerów. Jak reagują polskie firmy na standardy halal?
Wszystko w zależności od wybranego standardu przez przedsiębiorstwo, na przykład niektóre standardy wymagają przesłania planów architektonicznych zakładu, co może być zaskakujące. Stopień trudności procesu certyfikacji halal zależy od typu przedsiębiorstwa, które o certyfikat się ubiega. W niektórych przypadkach uzyskanie certyfikatu halal nie jest bardzo skomplikowane, jednak czasem jest po prostu niemożliwe (np. w przypadku zakładów zajmujących się wyłącznie produkcją napojów alkoholowych). Z całą pewnością uzyskanie certyfikatu halal jest warte podjęcia wymaganego wysiłku. Jak już wspomniałem, certyfikat taki otwiera przed przedsiębiorstwem wiele nowych możliwości rozwoju, pozwala stać się częścią niezwykle rentownego i wciąż dynamicznie zwiększającego swoją wartość rynku halal, umożliwia dostęp do nowych rynków zbytu, pozwala także poszerzyć portfel oferowanych produktów. Nie dziwi więc fakt, że niektóre polskie przed-
GŁOS Z BRANŻY siębiorstwa zdecydowały się na przekierowanie swojej działalności wyłącznie na przemysł halal. Gdy przedsiębiorstwo decyduje się na certyfikację, musi uwzględnić precyzyjnie do jakich krajów chce eksportować swoje produkty. Jest to ważne, ze względu na różnorodność standardów halal w poszczególnych krajach np. dotyczących zawartości lub rodzaju alkoholu mogącego znaleźć się w produktach halal. Z punktu widzenia jednostki certyfikującej jest to istotne ponieważ sposób pro-
do poszerzania naszych kompetencji jako instytucji certyfikującej. Uzyskanie dostępu do rynku halal liczącego 1,8 miliarda konsumentów, który rośnie w tempie 20% rocznie, umożliwia polskim przedsiębiorstwom poprzez Polski Instytut Halal rozwój, pozyskanie nowych kontrahentów, poszerzenie portfela produktów, a co za tym idzie, maksymalizację zysków przez przedsiębiorstwo. Globalne wydatki społeczności muzułmańskiej na żywność i napoje wyniosły 1,24 bln dola-
Gdy przedsiębiorstwo decyduje się na certyfikację, musi uwzględnić precyzyjnie do jakich krajów chce eksportować swoje produkty. wadzenia audytu i wyznaczenie punktów krytycznych muszą zostać dopasowane do odpowiednich standardów. W październiku 2017 roku Polski Instytut Halal uzyskał od Dubai Accreditation Center (DAC) uprawnienia w zakresie certyfikacji produktów halal. Co w praktyce znaczy takie uprawnienie? Co taki certyfikat DAC daje polskiemu producentowi wołowiny, kurczaków lub baraniny?
Dzięki niemu producent z Polski może eksportować do wybranych destynacji swoje produkty, które są certyfikowane jako halal, co za tym idzie, umożliwia to otwarcie na nowe rynki zbytu, kontrahentów, konsumentów. Ogólnie ujmując zwiększenie wolumenu eksportu. Bez wymaganych dokumentów, w krajach, gdzie większość stanowi ludność muzułmańska i prawo dostosowane jest do takiej społeczności, nie ma możliwości by produkt przeszedł pozytywnie kontrolę celną i został dopuszczony do sprzedaży, nie będąc certyfikowanym jako halal. Stąd uzyskanie przez nasz instytut akredytacji od Emirates International Accreditation Center (EIAC) z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Department of Islamic Development (JAKIM) z siedzibą w Malezji. Dzięki tym sukcesom, fundacja utorowała drogę polskiemu eksportowi produktów spożywczych do krajów Zatoki Perskiej oraz Azji. Nieustannie dążymy
rynkiem zbytu. Bardzo szybko rośnie sprzedaż mięsa wołowego halal do Turcji, a w ciągu dwóch miesięcy tego roku wyeksportowano mięso o wartości 17 mln euro. Krajami muzułmańskimi w których odnotowuje się największe wydatki w sektorze spożywczym halal to: Indonezja (170 mld USD), Turcja (121 mld USD), Pakistan (112 mld USD), Egipt (81 mld USD), Bangladesz (71 mld USD), Iran (61 mld USD) oraz Arabia Saudyjska (51 mld USD). W Unii Europejskiej również występuje popyt na mięso pochodzące z uboju na potrzeby religijne. Generowany on jest przez społeczność muzułmańską, której liczebność szacuje się na 20-35 milionów osób. Obecnie polskie zakłady mięsne produkują na potrzeby halal tusze, półtusze, ćwierci. Czy polskie zakłady
Stopień trudności procesu certyfikacji halal zależy od typu przedsiębiorstwa, które o certyfikat się ubiega
25 Liczba certyfikatów halal wystawionych dla polskich firm przez PIH (w tym większość firm drobiowych) rów w 2016, co stanowi 17% całkowitych wydatków w tym sektorze na świecie, które wynoszą 7,3 bln dolarów. Jest to wzrost o wielkość 6,2% względem roku poprzedniego. Biorąc pod uwagę dynamikę wydatków muzułmanów na całym świecie szacuje się, że sektor żywnościowy halal osiągnie do 2022 roku wartość 1,93 bln dolarów. Na które rynki halal Pana zdaniem powinni skupić się polscy producenci mięsa halal?
Według naszych danych największy odsetek muzułmanów znajduje się w Azji, jest to 62% całej społeczności muzułmańskiej na świecie. Również kraje Zatoki Perskiej, są świetnym i dochodowym
mięsne mogą również oferować produkty przetworzone i jakiego rodzaju mogłaby być to oferta? Inaczej mówiąc, co poza świeżym (schłodzonym, mrożonym) mięsem mogą oferować polskie firmy?
Oczywiście polskie firmy mogą oferować spożywcze produkty przetworzone, jakiegokolwiek rodzaju np. parówki, mortadele itp. Należy pamiętać, że przedsiębiorstwo nie może jednak zajmować się przetwarzaniem, bądź używaniem w trakcie procesu przetwórstwa surowców niehalal, takich jak między innymi wieprzowina czy alkohol etylowy. Obecnie na rynku istnieje spora grupa importerów zainteresowana produktami przetworzonymi. Czy w przyszłym roku pojawią się nowe wymogi w produkcji halal, które polskie firmy mięsne będą musiały spełnić?
Obecnie nie przewidujemy żadnych nowych wymogów i zmian na przyszły rok w naszych systemach Halal, które polskie firmy mięsne musiałyby wprowadzić. Rozmawiał Jacek Strzelecki | 3/2018
31
GŁOS Z BRANŻY
Zadłużony jak rolnik Czy kłopoty finansowe rolników wielkości blisko pół miliarda złotych będą miały przełożenie na produkcję rolną, a w konsekwencji na mięsny sektor przetwórczy?
W
Plan antyzadłużeniowy Według PROFEL (Europejskiego Stowarzyszenia Przetwórstwa Owoców i Warzyw) Polska, obok Francji, Belgii, Holandii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Węgier, należy do krajów najbardziej
Fot. Pixabay.com.
ubiegłym roku silne opady i liczne podtopienia. W tym roku susza, niskie ceny skupu niektórych produktów, długie terminy oczekiwania na zapłatę od przetwórców i afrykański pomór świń. To największe problemy polskich rolników. Do tego dochodzi jeszcze widmo kłopotów finansowych spowodowanych przez straty, zatory finansowe i zobowiązania, których rolnicy nie będą w stanie spłacić. Według raportu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, łączne zadłużenie branży rolniczej wynosi 412,5mln zł. Średnie zadłużenie rolnika wynosi 49 057,73 zł.
412,5 mln zł
łączne zadłużenie w sektorze rolniczym
Komu zalega branża rolnicza? Branża wierzyciela Zarządzanie wierzytelnościami Finanse Zaopatrzenie rolnictwa Rolnictwo Maszyny, urządzenia, transport, paliwa Budownictwo Telekomunikacja, Internet, telewizja Energetyka Inne dotkniętych skutkami tegorocznej suszy. Największe szkody odnotowano w województwie wielkopolskim i zachodniopomorskim, ale dane Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa wskazują, że susza rolnicza dotknęła obszar całej Polski: w 82,97% gmin, na powierzchni 63,14% gruntów ornych. Z powodu suszy mniejsze są zbiory zbóż, warzyw i rzepaku. Więcej jest z kolei owoców, ale ich ceny w skupach są trzy, cztery razy niższe niż przed rokiem 32
3/2018 |
Zadłużenie [mln zł] 169,62 96,49 47,21 20,86 13,18 7,88 4,99 4,13 48,15 i nie gwarantują opłacalności. Wszystko wskazuje na to, że rolników czeka kolejny trudny rok. Łączne zadłużenie w sektorze rolniczym, według Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, wynosi obecnie 412,5 mln zł. W przeszłości bywały jednak gorsze lata, jak chociażby ubiegły, kiedy kwota całkowitego zadłużenia rolników wynosiła 456,6 mln zł. Potem nastąpiło lekkie odbicie i zmniejszenie łącznego zadłużenia. Z pewnością na poprawę sytuacji
mogły mieć wpływ liczne dopłaty, jak choćby wsparcie z unijnych programów pomocowych, wsparcie udzielane rolnikom, którzy ponieśli straty spowodowane niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi (przymrozkami, sierpniowymi nawałnicami czy wystąpieniem ASF), pomoc w spłacie zaciągniętych kredytów, dofinansowanie kosztów utylizacji padłych zwierząt gospodarskich. – Na rynku rolnym często występuje duża niestabilność cen: górki i dołki cenowe uniemożliwiające tworzenie przez rolników długofalowych planów rozwoju gospodarstw. W tę specyfikę wpisuje się także charakter pracy w rolnictwie, a mianowicie duża zależność od warunków atmosferycznych. Wystarczy, że przez dłuższy czas brakować będzie opadów (z taką sytuacją mamy do czynienia w tym roku), a plony, a co za tym idzie zyski rolnika, są stracone – tłumaczy Mirosław Borowski, wiceprezes Krajowej Rady Izb Rolniczych. W tym roku także rolnicy mogą liczyć na pomoc ze strony rządu: zaproponowany przez Jana Krzysztofa Ardanowskiego, ministra rolnictwa i rozwoju wsi, „Plan dla wsi” ma wspierać rolników w przypadku klęski urodzaju czy niskich cen płodów rolnych. Uwzględnia też zwiększenie dopłat do paliwa rolniczego (1,18 mld zł), utworzenie holdingu spożywczego, wsparcie rolnictwa na terenach górskich i uła-
GŁOS Z BRANŻY twienie sprzedaży detalicznej i bezpośredniej w rolnictwie. Ministerstwo rolnictwa zapowiedziało również, że poprzez retencję i usprawnienie systemów melioracyjnych będzie efektywnie walczyć z suszą.
Branża rolnicza w roli dłużnika Pomimo licznych programów wsparcia branża rolnicza nadal boryka się z dość dużym zadłużeniem. Przeważająca część rolniczego długu, 266 milionów złotych, to zobowiązania wobec banków, firm windykacyjnych i funduszy sekurytyzacyjnych. Płatności w branży rolnej reguluje kalendarz prac w rolnictwie, jak żniwa czy wykopki, a także pieniądze otrzymane od przetwórców, środki z dotacji unijnych czy z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Rolnicy płacą, kiedy sami otrzymują zapłatę, a jeśli zakontraktują się na dostawy płodów rolnych i nie dotrzymają umowy, na przykład z powodu suszy, to ponoszą kary finansowe, na które muszą zaciągać nowe pożyczki. Tak skala zadłużenia rośnie. Jednak sami rolnicy też nie są bez winy. Sprzedając produkowaną przez siebie żywność, popełniają nagminnie te same błędy, jakie popełnia branża budowlana:
Dużym problemem w branży jest relacyjność, zakorzenione poczucie tego, że rodzina, sąsiedzi, a zarazem kontrahenci zapłacą mimo wydłużenia terminu. powoduje, że i rolnik jest stratny, i pogarsza się sytuacja innych przedsiębiorstw, ponieważ nie zapłaci on kontrahentom za nawozy, środki do produkcji, leasingi, maszyny rolnicze. W konsekwencji cierpią wszyscy powiązani z branżą rolniczą – komentuje Mirosław Sędłak, zarządzający programem Rzetelna Firma w ramach Kaczmarski Group.
Zadłużenie w podziale na województwa Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów, największa liczba rolników-dłużników mieszka w województwach: mazowieckim (1358), wielkopolskim (997), śląskim (678), dolnośląskim (671) i łódzkim (588). Najmniejsza – w podlaskim (199) i świętokrzyskim (205). Najbardziej zadłużone województwa to: wielkopolskie (57,3 mln zł), mazowieckie
Kto zalega branży rolniczej Branża Rolnictwo Handel hurtowy i detaliczny Budownictwo Przetwórstwo przemysłowe Transport Inne nie mają dokumentacji wystarczająco zabezpieczającej ich interesy. Towar jest często dostarczony bez żadnego potwierdzenia, choćby nawet wuzetki (WZ – dokument potwierdzający wydanie towaru kwitowany przez odbiorcę). – Bardzo często brakuje też dokumentów poświadczających jakość wysyłanego towaru do odbiorcy oraz określających warunki transportu, jeśli zajmuje się tym spedytor. W efekcie odbiorca płaci tylko 60% umówionej kwoty, twierdząc, że część żywności była złej jakości, na przykład uległa zepsuciu podczas transportu. To
Kwota [mln zł] 20,86 19,63 12,74 11,78 5,36 21,06 (52,2 mln zł), śląskie (37,3 mln zł), dolnośląskie (34,6 mln zł) i kujawsko-pomorskie (33,8 mln zł). Najmniej zadłużone jest województwo podkarpackie (6,8 mln zł) i podlaskie (6,9 mln zł). Pod względem liczby zobowiązań na pierwszych miejscach znajdziemy województwa: mazowieckie (5578), wielkopolskie (3676) i dolnośląskie (2350). Najmniej zaległych faktur notują województwa: lubuskie (855), opolskie (813), podlaskie (759) i świętokrzyskie (743). Średnie zadłużenie rolnika wynosi 49 057,73 zł. Mimo to, na liście dłuż-
ników w KRD znajdują się rekordziści z długiem wielokrotnie przekraczającym tę kwotę. W tej kategorii przodują rolnicy z województw: śląskiego (10 710 017 zł), lubuskiego (7 303 584 zł) i wielkopolskiego (7 241 180 zł). Najmniej zadłużony rekordzista mieszka na Podkarpaciu – zalega na kwotę „zaledwie” 744 939 zł.
Rolnictwo w roli wierzyciela Branża rolnicza ma do odzyskania od swoich dłużników blisko 91,43 mln zł. Najwięcej wynoszą długi generowane przez nią samą – 20,86 mln zł (przede wszystkim uprawy rolne inne niż wieloletnie oraz gospodarstwa mieszane – uprawa i hodowla). Spory udział w zadłużeniu wobec rolnictwa (ponad 19 mln zł) mają też hurtownie spożywcze oraz firmy handlujące płodami rolnymi i żywymi zwierzętami. 13% zadłużenia powoduje przemysł – połowa tej kwoty przypada na produkcję artykułów spożywczych, ale wśród dłużników są też producenci wyrobów ze słomy. Niewielu rolników decyduje się na takie rozwiązania jak: prewencja, windykacja należności czy sąd. Dużym problemem w branży jest relacyjność, zakorzenione poczucie tego, że rodzina, sąsiedzi, a zarazem kontrahenci zapłacą mimo wydłużenia terminu. Przyzwolenie na opóźnianie płatności i próba polubownego załatwiania sporów między kontrahentami w branży jest niezmienna od lat, przez co z roku na rok powoduje coraz większe problemy finansowe rolników. Dochodzi do sytuacji, w których gospodarstwo rolne czeka na fakturę 180 dni i nie chce przekazać sprawy do windykacji ani do sądu. A kiedy przekazuje już sprawę, czyli najczęściej po roku od wystawienia faktury, to pieniądze są bardzo trudne do odzyskania. Redakcja, opracowane na podstawie informacji KRD | 3/2018
33
GŁOS Z BRANŻY
Podział ról i zadań jest nieunikniony W Polsce jest ogromny potencjał do rozwoju hodowli bydła mięsnego. Mimo tego produkcja wołowiny nie rośnie tak jak drobiu czy wieprzowiny, bo są rozmaite przeszkody w tym mentalne. JACEK ZARZECKI, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, wyjaśnił jak można je pokonać, by wszyscy na tym zyskali.
W Polsce mamy 3,2 mln ha łąk z tego wykorzystujemy jedynie 1,5 mln ha. Reszty nie wykorzystujemy. Dlaczego Polska nie jest liczącym się producentem wołowiny?
Nie do końca zgadzam się ze stwierdzeniem, że nie jesteśmy znaczącym producentem wołowiny w Europie. Na dzień dzisiejszy zajmujemy 6 miejsce pod tym względem, zaś pod względem eksportu wyprzedza nas jedynie Irlandia. W ciągu ostatnich 2 lat ponad 40 rynków zostało otwartych na naszą wołowinę i skutecznie konkurujemy poza granicami kraju. Jednak skala niewykorzystywanych użytków zielonych jest bardzo duża, a są one idealnym zapleczem dla rozwoju hodowli i chowu bydła w naszym kraju, szczególnie bydła mięsnego, którego produkcja musi być oparta właśnie na łąkach i pastwiskach. Moim zdaniem sytuacja wymusza na nas zmianę sposobu myślenia o dopłatach bezpośrednich. Może czas pomyśleć o tym, żeby dopłaty do użytków zielonych Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców powiązać z produkcją zwierzęcą a nie i Producentów Bydła Mięsnego dopłacać jedynie do posiadania ziemi. Jest to jeden z pomysłów jaki przednajmy zakupu. W Polsce mamy zarejestrostawiliśmy jako Rada Sektora Wołowiny wanych 15 ras bydła mięsnego. W Polsce w strategii „Wołowina 2022”. najpopularniejsza jest rasa Limousine, która stanowi ok. 65% populacji krów ras Jaka rasa bydła mięsnego byłaby naj- mięsnych będących pod oceną Polskiego lepsza w Polsce? Czym należy się kiero- Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego. Rasa ta jest najbardziej wać wybierając rasę? Każdy hodowca będzie zachwalał rasę, poszukiwana przez odbiorców. Jednak którą hoduje. Przy wyborze rasy należy nie można zapominać o Charolaise. Sikierować się przede wszystkim potencja- mentalerze mięsnym, jak również Herełem swojego gospodarstwa. Zanim kupi- fordzie i Angusie. Te dwie ostatnie rasy my zwierzęta do chowu oceńmy warunki są wybitnymi rasami kulinarnymi, a poza w jakich zamierzamy je utrzymywać i jak tym doskonale wykorzystują nawet gorsze chcemy je żywić. Dopiero później doko- pasze i użytki zielone. 34
3/2018 |
Mamy przecież też polską rasę mięsną. Czy musimy sięgać po obce rasy by mieć dobrej jakości wołowinę? W czym jest problem?
Ma pan na myśli pewnie rasę polską czerwoną, której podstawową zaletą jest jej zdrowotność oraz rozrodczość. Jednak dzisiaj jej hodowla w kierunku mięsnym jest niewysoka, a same badania nad wypracowaniem rasy typowo mięsnej mogą trwać nawet 20 lat. Oczywiście należy podejmować takie działania, jednak żeby być konkurencyjni na rynkach eksportowych musimy opierać się na rasach, z których smak zna cały świat. Czy możemy jasno stwierdzić, że jakaś rasa bydła i pochodzące z niej mięso bardziej nadaje się na konkretny rynek zbytu, a inna tam się nie znajdzie odbiorców? Czy też każda rasa nadaje się na każdy rynek od zwykłego konsumenta w Europie aż po halal?
Każdy rynek rządzi się własnymi gustami i prawami. W naszej sytuacji, gdy krów wykorzystywanych inaczej niż do pozyskiwania mleka jest ok. 160 tys. zaś mamek bydła czystorasowego jest ok. 23 tys. opieramy się na mieszańcach międzyrasowych. Dzisiaj na rynkach konkurujemy przed wszystkim niższą ceną, jednak powoli się to zmienia. Chcemy konkurować także jakością i powtarzalnością naszej wołowiny. Dlatego tak ważna jest specjalizacja hodowli. Nie sposób robić w jednym gospodarstwie wszystkiego dobrze. Hodować krowy mamki, produkować materiał hodowlany, a jednocześnie prowadzić profesjonalny opas czy też finisz. Podział ról i zadań jest nieunikniony i im
GŁOS Z BRANŻY szybciej to zrozumiemy, tym lepiej uda nam się wykorzystać potencjał, który mamy. Czy hodowcy rozumieją przetwórców i odwrotnie czy przetwórcy rozumieją rolników?
Zrozumienia wzajemnych oczekiwań musimy się uczyć. Jednak najważniejsza jest budowa zaufania pomiędzy rolnikami a przetwórcami. Bez tego zaufania nie będzie nigdy zrozumienia wzajemnych potrzeb i oczekiwań. Dzisiaj hodowca uważa przetwórcę za kogoś, kto nie jest partnerem, a jedynie podmiotem, któremu zależy mu jedynie na tym, żeby kupić jak najtaniej. Problemem w budowie zaufania są często pośrednicy, którzy oszukują rolników np. na wadze, zrzutkach i niejasnych dla rolnika zasadach klasyfikacji EUROP. Z drugiej strony przetwórcy mają swoje oczekiwania, co do jakości towaru, który dostają. I koło się zamyka. Jako PZHiPBM, gdy organizujemy spotkania i szkolenia dla hodowców i producentów bydła mięsnego zapraszamy przedstawicieli zakładów mięsnych, żeby z jednej strony mogli sami usłyszeć, co boli
wać. Poza tym boimy się, że nie będzie spełniała ona naszych oczekiwań kulinarnych. Dodatkowo konsument do końca nie wie, co kupuje, ponieważ w żaden sposób wołowina nie jest oznakowana w zakresie rasy, sezonowania czy też przeznaczenia danego elementu do przygotowania danej potrawy.
Może czas pomyśleć o tym, żeby dopłaty do użytków zielonych powiązać z produkcją zwierzęcą a nie dopłacać jedynie do posiadania ziemi.
Żebyśmy jedli wołowiny więcej musimy przede wszystkim edukować naszych rodaków i mówić o zaletach zdrowotnych wołowiny. Ilu z nas wie, że wołowina jest źródłem kompletnego białka, że dostarcza najwięcej korzystnych składników pokarmowych, witamin i mikroelementów. Zawiera najwięcej witamin A i B12 spośród wszystkich produktów. Poprawia krążenie i wykazuje
Przy wyborze rasy należy kierować się przede wszystkim potencjałem swojego gospodarstwa.
polskiego rolnika, a z drugiej strony przedstawić jak wygląda ten rynek ich oczami. Dlatego dla mnie wielkim sukcesem jest powstanie wspominanej już Rady Sektora Wołowiny i wspólna praca nad strategią branży. To pierwszy raz, kiedy hodowcy, producenci i przetwórcy usiedli przy jednym stole i powiedzieli sobie jasno: tylko razem możemy być konkurencyjni, tylko razem możemy zbudować się polskiego sektora wołowiny. Wspólnie udowodniliśmy, że jak się chce to można, ale nie można spocząć na laurach. Musimy dalej działać nad wdrożeniem w życie założeń naszego wspólnego planu.
W stadach ekologicznych zabronione jest zasadniczo stosowanie leczenia konwencjonalnego. Ekologiczna produkcja wołowiny spełnia wymagania konsumentów poprzez produkcję zdrowej żywności. Dodatkowo chów ekologiczny jest przyjazny środowisku. Jednak nie można mówić, że produkcja
również właściwości przeciwnowotworowe – udowodniono, że dodatek CLA hamuje proliferację komórek nowotworowych, a także zapobiega pojawianiu się przerzutów. Dzisiaj, w praktycznie każdej restauracji zjemy burgera czy steka i grzechem byłoby nie wykorzystać tej mody na wołowinę, żeby zwiększyć jej spożycie w kraju. To jest rola dla całej branży, a szczególnie dla restauratorów i kucharzy, którzy kreują gusta kulinarne Polaków.
Jak przekonać Polaków do jedzenia wołowiny?
Ekologiczna hodowla bydła mięsnego, dająca ekologiczną wołowinę czyli najlepszą i całkowicie zdrową. Co to w ogóle znaczy? Czy pozostała produkcja/hodowla nie jest ekologiczna, a więc jest niezdrowa?
Niektórzy mówią, że Polacy nie jedzą wołowiny bo jest droga i jest pewnie w tym trochę prawdy. Ja uważam, że nie jemy wołowiny, ponieważ nie umiemy jej przygoto-
Ekologiczna hodowla bydła mięsnego wiąże się ze spełnieniem określonych warunków związanych przede wszystkim ze sposobem utrzymania i żywienia bydła.
czy hodowla konwencjonalna jest niezdrowa. Jest ona po prostu bardziej intensywna. Każdy hodowca bez znaczenia, czy jest eko, czy nie dba o swoje zwierzęta musi spełniać warunki dobrostanu zwierząt. W czasie badań, jakie przeprowadziliśmy wśród członków ZHIPBM okazało się, że blisko połowa naszych hodowców prowadzi gospodarstwa, które spełniałoby warunki systemu ekologicznego. Jednak nie widzą jeszcze wyraźnych korzyści płynących z takiego sposobu utrzymania zwierząt. Z uwagi na duże zasoby trwałych użytków zielonych oraz wymagania stawiane przez konsumentów, ekologiczna produkcja wołowiny w przyszłości może mieć duże znaczenie. Czy tego typy chwyty marketingowe „ekologiczna”, „zielona produkcja” nie szkodzą w rozwoju hodowli bydła i produkcji wołowiny oraz nie wywołują chaosu (problemów) marketingowego w komunikacji z klientem?
Dzisiaj panuje moda na ekologię, zdrowy styl życia i, jeżeli jakaś część rolników jest w stanie wyjść naprzeciw oczekiwaniom konsumentów, którzy chcą zapłacić więcej za produkt z certyfikatem, to nie widzę w tym nic złego. Każdy rynek ma swoją niszę, którą można i należy promować i tak jest w tym przypadku. My, jako branża sektora wołowiny, powinniśmy pracować nad stworzeniem marki „Polska Wołowina”, która będzie rozpoznawalna na świecie na równi z wołowiną z Argentyny czy też z Irlandii. Jestem przekonany, że wspólne działania przyniosą korzyści dla nas wszystkich: hodowców, producentów i przetwórców. Rozmawiał Jacek Strzelecki | 3/2018
35
GŁOS Z BRANŻY
Jakie zmiany w produkcji zwierzęcej – analiza Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego pogłowie świń w czerwcu 2018 r. liczyło 11 827,5 tys. sztuk, co rok do roku stanowi wzrost o 4,2%. Z kolei pogłowie bydła w czerwcu 2018 r. liczyło 6 201,4 tys. sztuk, i było wyższe o 0,9%. Produkcja żywca rzeźnego ogółem w tys. ton wzrosła o 3,6% w stosunku do poprzedniego roku.
W
edług opublikowanych danych danych w czerwcu 2018 r. liczyło 11 827,5 tys. sztuk, wykazując w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrost o 4,2%. Wzrost pogłowia wystąpił w grupie warchlaków o 4,8% i świń na ubój (tuczników) o 10,2%. W pozostałych grupach pogłowie obniżyło się, prosiąt o 4,8%, świń na chów o wadze 50 kg i więcej o 1,7%, w tym loch o 1,6%. Na początku czerwca 2018 r. pogłowie trzody chlewnej wynosiło 11 827,5 tys. sztuk i było wyższe o 474,8 tys. sztuk (o 4,2%) od stanu notowanego w analogicznym okresie 2017 r., a w porównaniu z liczebnością stada świń w marcu 2018 r. – niższe o 164,7 tys. sztuk, tj. o 1,4%. Stado loch na chów zmniejszyło się w porównaniu z czerwcem 2017 r. o 13,7 tys. sztuk (o 1,6%) do poziomu 870,8 tys. sztuk, w tym pogłowie loch prośnych spadło o 19,0 tys. sztuk (o 3,1%) do 583,6 tys. sztuk. W stosunku do marca 2018 r. liczba loch na chów zmniejszyła się o 32,2 tys. sztuk (o 3,6%), w tym macior prośnych o 21,1 tys. sztuk, tj. o 3,5%.
Wykres 1. Pogłowie trzody chlewnej i loch w latach 2009-2018
W strukturze stada trzody chlewnej ogółem udział poszczególnych grup produkcyjno-użytkowych w czerwcu 2018 r. wynosił: l prosięta o wadze do 20 kg – 23,2%, l warchlaki o wadze od 20 kg do 50 kg – 29,0%, l trzoda chlewna o wadze 50 kg i więcej, z przeznaczeniem na ubój – 40,3%,
Tablica 1. Pogłowie świń w czerwcu 2018 r. VI 2018 w tys. sztuk
VI 2017=100
III 2018=100
Świnie
11827,5
104,2
98,6
Prosięta o wadze do 20 kg
2743,6
96,2
98,5
Warchlaki o wadze od 20 kg do 50 kg
3434,2
104,8
104,8
Trzoda chlewna na ubój o wadze 50 kg i więcej (tuczniki)
4763,2
110,2
95,1
Trzoda chlewna na chów o wadze 50 kg i więcej
886,5
98,3
96,4
w tym lochy razem
870,8
98,4
96,4
w tym lochy prośne
583,6
96,9
96,5
WYSZCZEGÓLNIENIE
36
3/2018 |
l trzoda chlewna o wadze 50 kg i więcej, z przeznaczeniem na chów – 7,5%, w tym: l lochy na chów razem – 7,4%, l w tym lochy prośne – 4,9%. W porównaniu ze strukturą pogłowia trzody chlewnej rejestrowaną na początku czerwca 2017 r. w 2018 r. zwiększył się udział warchlaków (o 0,1 p. proc.) i trzody chlewnej przeznaczonej na ubój (o 2,2 p.proc.), a zmniejszył się udział prosiąt (o 1,9 p. proc.), i trzody chlewnej przeznaczonej na chów (o 0,4 p. proc.). W okresie styczeń – czerwiec 2018 r. (wg danych wstępnych) import żywej trzody chlewnej wyniósł 3627,5 tys. szt. i był o 7% większy niż w analogicznym okresie przed rokiem, w tym import prosiąt i warchlaków zwiększył się o15%, a świń hodowlanych czystorasowych i macior zmniejszył się o 35,8%. Przeciętna waga jednej importowanej sztuki w tym okresie wynosiła 30 kg wobec 32,3 kg w 2017 r.
GŁOS Z BRANŻY Wykres 2. Struktura pogłowia trzody chlewnej i loch w czerwcu 2017 r. i 2018 r.
Tablica 2.Pogłowie bydła w czerwcu 2018 r. WYSZCZEGÓLNIENIE
VI 2018 w tys. sztuk
VI 2017=100
XII 2017=100
Bydło
6201,4
100,9
102,7
Cielęta w wieku poniżej 1 roku
1686,4
98,0
98,4
Młode bydło w wieku 1-2 lat
1734,0
101,9
103,9
Bydło w wieku 2 lat i więcej
2781,0
102,2
104,8
w tym krowy
2429,2
102,3
103,8
Największe udziały w krajowym pogłowiu świń miały województwa: wielkopolskie (34,5%), mazowieckie (10,6%), kujawsko-pomorskie (10,5%) i łódzkie (10,2%), Najmniejsze udziały poniżej 2% miały województwa: śląskie, dolnośląskie, małopolskie, lubuskie , podkarpackie i świętokrzyskie.W pozostałych województwach udziały w krajowym pogłowiu świń nie przekroczyły 6,5%. W I półroczu 2018 r. przeciętna cena 1 kg żywca wieprzowego wynosiła w skupie 4,49 zł i była o 13,8 % niższa od rejestrowanej w I półroczu 2017 r., a w obrotach targowiskowych wynosiła 4,92 zł i była o 1,8% niższa niż przed rokiem. Przeciętna cena zbóż podstawowych w skupie kształtowała się w omawianym okresie na poziomie 65,79zł za 1 dt, tj.o 1,7% niższym od notowanej w analogicznym okresie 2017 r., a na targowiskach wynosiła 71,61 zł za 1 dt i była o 4,7% wyższa od rejestrowanej w I półroczu ubiegłego roku. W czerwcu 2018 r. za 1 kg żywca wieprzowego płacono rolnikom 4,64zł w skupie, a na targowiskach 5,09 zł, tj. odpowiednio o 17,4% i o 4 % mniej j niż w czerwcu 2017 r. Cena skupu zbóż podstawowych wynosiła w czerwcu br. 66,76 zł za 1 dt i była
w wieku 1-2 lat o 1,9%, i bydła dorosłego o 2,2%. Obniżenie pogłowia odnotowano w grupie cieląt o 2,0%. W czerwcu 2018 r. pogłowie bydła wynosiło 6 201,4 tys. sztuk i było o 58,3 tys. sztuk (o 0,9%) wyższe niż przed rokiem, a w porównaniu z liczebnością stada w grudniu 2017 r. – wyższe o 165,7 tys. sztuk (2,7%). Pogłowie cieląt poniżej 1 roku obniżyło się w porównaniu do stanu pogłowia w czerwcu 2017 r. (o 2,0%), a w porównaniu do grudnia 2017 r. o 1,6% do poziomu 1 686,4 tys. sztuk. Stado młodego bydła w wieku 1-2 lat powiększyło się, w stosunku do poprzedniego roku o 1,9%, a w porównaniu z grudniem 2017 r. odnotowano wzrost o 3,9% i osiągnęło poziom 1 734,0 tys. sztuk. Pogłowie krów wzrosło w porównaniu z czerwcem 2017 r. o 54,8 tys. sztuk (o 2,3%)do poziomu 2 429,2tys. sztuk, a w porównaniu z grudniem 2017 r. odnotowano wzrost o 88,5 tys. sztuk (o 3,8%). W strukturze stada bydła ogółem udział poszczególnych grup wiekowo-użytkowych w czerwcu2018 r. wynosił:
Wykres 3. Pogłowie bydła, w tym krów w latach 2011-2018
niższa o 4,1% od notowanej w czerwcu przed rokiem, a w obrotach targowiskowych kształtowała się na poziomie 70,69 zł za 1 dt, tj. o 1,5% niższym od rejestrowanej w czerwcu 2017 r.
Bydło Według wstępnych danych pogłowie bydła w czerwcu 2018r. liczyło 6 201,4 tys. sztuk, i było wyższe o 0,9% w stosunku do czerwca ubiegłego roku. Zwiększenie liczebności stada bydła ogółem wynikało ze wzrostu pogłowia młodego bydła
l cielęta w wieku poniżej 1 roku – 27,2%, – młode bydło hodowlane i rzeźne w wieku 1-2 lat – 28,0%, l krowy – 39,2%, l pozostałe bydło dorosłe hodowlane i rzeźne w wieku 2 lat i więcej – 5,6%. W porównaniu ze strukturą pogłowia bydła w czerwcu 2017 r. zwiększył się udział pogłowia młodego bydła w wieku 1-2 lat (o 0,3 p. proc.) i krów (o 0,5 p. proc.) a zmalał udział pogłowia cieląt w wieku poniżej 1 roku (o 0,8 p. proc.), a udział pozostałego bydła dorosłego w wieku powyżej 2 lat pozostał na tym samym poziomie. ð | 3/2018
37
GŁOS Z BRANŻY ð
Ze wstępnych danych dotyczących handlu zagranicznego bydłem w okresie od 1 grudnia 2017 r. do 31 maja 2018 r. odnotowano wzrost importu bydła o 18,5% (w tym cieląt o 7,6%) w stosunku do analogicznego okresu 2017 r. W tym samym okresie wielkość eksportu bydła kształtowała się na poziomie 26,3 tys. sztuk i spadła o 15,1% w stosunku do poprzedniego roku (w tym cieląt o 12,3%). Średnia cena skupu 1 kg żywca wołowego za 6 miesięcy 2018 r. wynosiła 6,51 zł/kg i była wyższa o 4,3% od notowanej w analogicznym okresie 2017 r. Przeciętna cena skupu mleka za 6 miesięcy 2018 r. (133,45 zł za 100 l) była o 1,2 % wyższa od rejestrowanej w analogicznym okresie 2017 r. Największy udział w krajowym pogłowiu bydła miały województwa: mazowieckie (18,6%), wielkopolskie(16,5%) i podlaskie (16,5 %). W województwach:
Wykres 4. Struktura gatunkowa produkcji żywca rzeźnego ogółem w 2017 r.
dolnośląskim, lubuskim, podkarpackim i zachodniopomorskim udział w krajowym pogłowiu bydła nie przekroczył 2%, zaś w pozostałych województwach udział ww. pogłowia nie przekroczył 10%.
Fizyczne rozmiary produkcji żywca w 2017
103,6%
Wzrost produkcji żywca rzeźnego ogółem
Produkcja żywca rzeźnego ogółem w przeliczeniu na 1 ha użytków rolnych ogółem
Tablica 3. Produkcja żywca rzeźnego, mleka krowiego, jaj kurzych w 2017 r. według województw Województwa
Żywiec rzeźny ogółem
Mleko
Jaja kurze
w tonach 2016=100 w tys. litrów 2016=100 w tys. sztuk 2016=100
Polska
6857328
103,6
13304646
103,4
10998161
103,8
Dolnośląskie
124920
101,6
180876
101,8
533344
90,8
Kujawskopomorskie
464879
84,3
934962
98,5
417879
128,2
Lubelskie
364350
110,1
810135
106,7
471679
160,9
Lubuskie
143644
86,0
98457
117,9
254126
97,6
Łódzkie
557636
97,5
1032079
104,2
535214
108,5
Małopolskie
171355
108,9
299815
83,2
623503
93,9
Mazowieckie
1431159
111,0
2826162
105,0
2307718
124
Opolskie
148496
112,1
277209
101,7
174310
110,2
Podkarpackie
93601
82,1
205806
95,1
467645
137,6
Podlaskie
387540
112,5
2732153
105,7
287971
112,4
Pomorskie
423261
106,4
362338
102,3
357732
121,9
Śląskie
242601
101,6
259104
100,2
398948
91,2
Świętokrzyskie
206757
113,6
236475
94,6
302299
112,1
Warmińsko-mazurskie
454035
109,0
1075175
105,8
215111
89,4
Wielkopolskie
1424048
103,3
1838398
104,7
3344762
88,1
Zachodniopomorskie
219046
97,4
135502
92,1
305920
95,5
38
3/2018 |
wyniosła 469,0 kg w 2016 r. Produkcja żywca rzeźnego ogółem w tys. ton wzrosła o 3,6% w stosunku do poprzedniego roku W 2017 r. wyprodukowano 6857,3 tys. ton żywca rzeźnego ogółem, o 236,3 tys. ton, (tj. o 3,6%) więcej niż w 2016 r. W przeliczeniu na wagę mięsa (tzw. waga bita ciepła) produkcja ogółem wyniosła 5097,4 tys. ton i była wyższa od uzyskanej w poprzednim roku o 158,2 tys. ton, tj. o 3,2%. W gospodarstwach indywidualnych wyprodukowano w 2017 r. 6047,3 tys. ton żywca, tj. o 387,5 tys. ton (o 6,8% więcej) niż w 2016 r. Produkcja żywca z tych gospodarstw stanowiła 88,2% produkcji krajowej. Krajowa produkcja żywca rzeźnego w 2017 r. w porównaniu z 2016 roku według gatunków wyniosła: l wołowego – 1090,6 tys. ton (o 12,2% więcej niż w 2016 r.), l cielęcego – 2,4 tys. ton (o 60,4% mniej niż w 2016 r.), l wieprzowego – 2428,1 tys. ton (o 0,8% więcej niż w 2016 r.), l baraniego – 2,9 tys. ton (o 2,5% więcej niż w 2016 r.), l końskiego – 20,0 tys. ton (o 13,9% mniej niż w 2016 r.), l drobiowego – 3307,5 tys. ton (o 3,3% więcej niż w 2016 r.). W 2017 r. w ogólnej produkcji żywca rzeźnego wzrósł, w porównaniu z rokiem 2016, udział żywca wołowego o 1,2 p. proc., a zmalał o 0,1 p. proc. żywców: drobiowego, cielęcego, wieprzowego i końskiego. Udział pozostałych gatunków żywca rzeźnego, tj. baraniego, króliczego i koziego kształtował się na poziomie sprzed roku. Redakcja, opracowane na podstawie danych GUS.
Z DZIAŁALNOŚCI ZWIĄZKU
Walne Zebranie Związku W dniu 26 czerwca 2018 roku w Centrum Konferencyjno-Wypoczynkowym Pałac i Folwark Łochów odbyło się Sprawozdawcze Walne Zebranie Związku Polskie Mięso, podczas którego podsumowano działalność Związku w minionym roku. Prezes zarządu uzyskał absolutorium.
P
rezes Związku Polskie Mięso Witold Choiński zreferował działalność jaka została podjęta przez stowarzyszenie w sferze strategicznych obszarów, działalności legislacyjnej na poziomie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz sejmowej Komisji Rolnic-
twa i Rozwoju Wsi, walki z afrykańskim pomorem świń (ASF) oraz ptasią grypą. Z kolei dyrektor biura Związku Polskie Mięso Katarzyna Oponowicz przedstawiła działania promocyjno-informacyjne jakie zostały przeprowadzone w 2017 roku. Omówiła m.in. kampanie krajowe
i zagraniczne w Turcji (Zasmakuj w Europie), Japonii i Kanadzie (Rozsmakuj się w Europie) oraz konferencje branżowe zrealizowane w ubiegłym roku. Zebranie było również doskonałą okazją dla omówienia przez gości aktualnej kondycji branży mięsnej w kraju i za granicą.
Dyrektor biura ZPM Katarzyna Oponowicz wita przybyłych delegatów na Walne Zebranie
Wojciech Kordasz przedstawił Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej ZPM za rok 2017
Obrady prowadził Przewodniczący Rady ZPM Jerzy Rey (pierwszy od prawej)
Delegaci wychodząc otrzymali podarunki
Delegaci głosują nad jedną z uchwał
| 3/2018
39
Z DZIAŁALNOŚCI ZWIĄZKU
Dyplomaci na „Ambrozji Smaku” Tradycją Walnego Zebrania Związku Polskie Mięso jest to, że tuż po nim odbywa się „Ambrozja Smaku – Polskie Mięso”, na którą są zapraszani dyplomaci zagraniczni akredytowani w Polsce. W tym roku obok ambasadorów, konsulów wziął udział również sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jacek Bogucki oraz zaproszeni dziennikarze. W sumie przybyło blisko 60 osób. W tym roku była promocja wieprzowiny.
N
ależy podkreślić, że w tej grupie była czteroosobowa delegacja z ambasady Chińskiej Republiki Ludowej na czele z konsulem ekonomicznym i handlowym panią Liu Lijuan. Poza reprezentantami Chin byli m.in. z dyplomaci z ambasad: Australii, Finlandii, Iranu, Maroka, Kuby, Filipin, Bangladeszu, Malezji oraz innych krajów. Przed obiadem odbyła się uroczystość wręczenia dwóch odznaczeń „Zasłużony dla rolnictwa”. Otrzymali je: Dariusz Kasiński z firmy Zakłady Mięsne Olewnik Sp. z o.o.
oraz Jacek Jagiełłowicz z Agro Duda Sp. z o.o. Odznaki wręczył wiceminister Bogucki. Zarówno delegaci jak dyplomaci oraz dziennikarze wspólnie wzięli udział w uroczystym obiedzie. Po nim specjalnie dla wszystkich została przygotowana wycieczka z przewodnikiem po pałacu i parku. Kulminacyjnym punktem każdej Ambrozji są warsztaty kulinarne z udziałem dyplomatów, delegatów na walne oraz dziennikarzy, którą – jak co roku – poprowadził mistrz kulinarny Marcin Budynek. Pod jego okiem przy trzech stołach goście przygotowy-
wali chłodnik. W rozmowach kuluarowych dyplomaci żywo interesowali się polskim mięsem. Przedstawiciela Iranu interesowały możliwości zakupu w Polsce wołowiny, drobiu i baraniny i rozmawiał na ten temat z przedstawicielami zakładów, które specjalizują się w tej produkcji. Z kolei przedstawiciele Filipin dopytywali o sektor wieprzowy. Konsul handlowy i ekonomiczny Chin pani Liu również interesowała się wieprzowiną oraz wołowiną. Pani konsul ekonomiczna i handlowa Chin otrzymała od Związku Polskie Mięso prezent w postaci polskiej szynki.
Każdy z uczestników otrzymał kotylion
Prezes zarządu Związku Polskie Mięso Witold Choiński wita przybywających dyplomatów 40
3/2018 |
Czas gościom umilała muzyka fortepianowa
Z DZIAŁALNOŚCI ZWIĄZKU
Prezes Witold Choiński wraz dyrektor biura Katarzyną Oponowicz wygłosili powitalne mowy
O lewej prezes ZPM Witold Choiński oraz odznaczeni medalem „Zasłużony dla rolnictwa”: Jacek Jagiełłowicz, Dariusz Kasiński oraz wiceminister Jacek Bogucki
Rozmowa z Jackiem Boguckim, sekretarzem stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Potrawy dla znamienitych gości przygotował mistrz kulinarny Marcin Budynek. Mogli spróbować najlepszej polskiej wieprzowiny, polskiego pieroga oraz polski sernik
Ambrozja Smaku to wyjątkowa okazja do promocji polskiej wieprzowiny. Dyplomaci chętnie wzięli udział w przygotowanych dla nich warsztatach kulinarnych
Dyplomaci chętnie wzięli udział w warsztatach kulinarnych
Przygotowywanie polskich potraw dało dyplomatom wiele przyjemności i satysfakcji
Wielu dyplomatom udało się przygotować wspaniałe polskie potrawy
Ambrozja Smaku to świetna okazja do rozmowy i wzajemnego poznania się | 3/2018
41
PRAWO ŻYWNOŚCIOWE
Nowości legislacyjne W ostatnich trzech miesiącach w unijnym prawie pojawiły się legislacje o zasady produkcji ekologicznej oraz przepisy dotyczące produkcji ekologicznej, związanej z tym certyfikacji, oraz stosowania przy znakowaniu i w materiałach reklamowych oznaczeń odnoszących się do produkcji ekologicznej, wykaz nowej żywności czy też wyznaczenie na czas nieokreślony laboratorium referencyjnego Unii Europejskiej ds. pryszczycy. Z kolei w prawie polskim weszły w życie nowe zasady kontroli w rzeźni, ustalone zostały nowe wzory formularzy służących do sporządzania kwartalnych i rocznych informacji o liczbie uzyskanych tusz wołowych i wieprzowych w poszczególnych klasach jakości oraz ogłoszone zostały teksty jednolite wielu ustaw jak i rozporządzeń.
Akty prawa Unii Europejskiej, które weszły w życie od 1 czerwca do 31 sierpnia 2018 r. (układ chronologiczny) Rodzaj aktu prawnego
Istota regulacji
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/848 z dnia 30 maja 2018 r. w sprawie produkcji ekologicznej i znakowania produktów ekologicznych i uchylające rozporządzenie Rady (WE) nr 834/2007
Niniejsze rozporządzenie ustanawia zasady produkcji ekologicznej oraz przepisy dotyczące produkcji ekologicznej, związanej z tym certyfikacji, oraz stosowania przy znakowaniu i w materiałach reklamowych oznaczeń odnoszących się do produkcji ekologicznej, a także przepisy dotyczące dodatkowych kontroli oprócz kontroli ustanowionych w rozporządzeniu (UE) 2017/625.
http://data.europa.eu/eli/ reg/2018/848/oj
Decyzja wykonawcza Komisji (UE) 2018/896 z dnia 19 czerwca 2018 r. ustanawiająca metodę obliczania rocznego zużycia lekkich plastikowych toreb na zakupy oraz zmieniająca decyzję 2005/270/WE (notyfikowana jako dokument nr C(2018) 3736) (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Roczne zużycie lekkich plastikowych toreb na zakupy w przeliczeniu na osobę oblicza się i zgłasza, stosując metody sprawozdawczości w ujęciu liczbowym określone w art. 2 lub metody sprawozdawczości w ujęciu masowym określone w art. 3.
http://data.europa.eu/eli/ dec_impl/2018/896/oj
Decyzja wykonawcza Komisji (UE) 2018/911 z dnia 25 czerwca 2018 r. ustanawiająca tymczasowe środki ochronne w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się pomoru małych przeżuwaczy w Bułgarii (notyfikowana jako dokument nr C(2018) 4071) (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Niniejszą decyzją ustanawia się tymczasowy środek ochronny w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się pomoru małych przeżuwaczy w Unii. Ma on zastosowanie do małych przeżuwaczy oraz do nasienia, komórek jajowych i zarodków tych zwierząt, a także do niektórych produktów pochodzących od tych zwierząt.
http://data.europa.eu/eli/ dec_impl/2018/911/oj
Dyrektywa Rady (UE) 2018/912 z dnia 22 czerwca 2018 r. zmieniająca dyrektywę 2006/112/WE w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej w zakresie okresu obowiązywania minimalnej stawki podstawowej
Stawka podstawowa nie może być niższa niż 15 %.
http://data.europa.eu/eli/ dir/2018/912/oj
Decyzja wykonawcza Rady (UE) 2018/918 z dnia 22 czerwca 2018 r. w sprawie upoważnienia Niemiec i Polski do wprowadzenia szczególnego środka stanowiącego odstępstwo od art. 5 dyrektywy Rady 2006/112/WE w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej
W drodze odstępstwa od art. 5 dyrektywy 2006/112/ WE Niemcy i Polska są upoważnione do traktowania terenu budowy mostu granicznego między Küstrin-Kietz i Kostrzynem nad Odrą jako części terytorium Polski do celów dostaw towarów i usług, wewnątrzwspólnotowego nabycia i importu towarów przeznaczonych do rozbiórki istniejącego mostu granicznego oraz budowy nowego mostu granicznego.
http://data.europa.eu/eli/ dec_impl/2018/918/oj
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/919 z dnia 27 czerwca 2018 r. zmieniające rozporządzenie (WE) nr 1484/95 w odniesieniu do ustalania cen reprezentatywnych w sektorach mięsa drobiowego i jaj oraz w odniesieniu do albumin jaj
Rozporządzenie ustala cenę reprezentatywną dla kurczaków oraz mięsa pochodzącego z nich oraz indyków
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/919/oj
42
3/2018 |
Źródło publikacji
PRAWO ŻYWNOŚCIOWE Rodzaj aktu prawnego
Istota regulacji
Źródło publikacji
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/941 z dnia 2 lipca 2018 r. zmieniające rozporządzenie (WE) nr 669/2009 w sprawie wykonania rozporządzenia (WE) nr 882/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zwiększonego poziomu kontroli urzędowych przywozu niektórych rodzajów pasz i żywności niepochodzących od zwierząt oraz rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) nr 885/2014 (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
W przypadku przesyłek przywożonych z państwa trzeciego do Unii drogą morską lub transportem lotniczym, które są rozładowywane w celu załadunku na odpowiednio inną jednostkę pływającą lub inny statek powietrzny w tym samym porcie lub porcie lotniczym w celu dalszej podróży do innego portu lub portu lotniczego znajdującego się na jednym z terytoriów, o których mowa w załączniku I do rozporządzenia (WE) nr 882/2004, wyznaczonym miejscem wprowadzenia jest docelowy port lub docelowy port lotniczy
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/941/oj
Decyzja wykonawcza Komisji (UE) 2018/954 z dnia 4 lipca 2018 r. ustanawiająca określone środki ochronne w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się pomoru małych przeżuwaczy w Bułgarii (notyfikowana jako dokument nr C(2018) 4374) (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Niniejszą decyzją ustanawia się środki ochronne w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się pomoru małych przeżuwaczy w Unii. Mają one zastosowanie do małych przeżuwaczy oraz do nasienia, komórek jajowych i zarodków tych zwierząt, a także do niektórych produktów pochodzących od tych zwierząt
http://data.europa.eu/eli/ dec_impl/2018/954/oj
Rozporządzenie Komisji (UE) 2018/969 z dnia 9 lipca 2018 r. zmieniające załącznik V do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 999/2001 w odniesieniu do wymogów dotyczących usuwania materiału szczególnego ryzyka pochodzącego z małych przeżuwaczy (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Rozporządzenie precyzuje zasady postępowania z częściami ciała małych przeżuwaczy
http://data.europa.eu/eli/ reg/2018/969/oj
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/982 z dnia 11 lipca 2018 r. dotyczące zezwolenia na stosowanie preparatu kwasu benzoesowego, mrówczanu wapnia i kwasu fumarowego jako dodatku paszowego u kurcząt rzeźnych i kurcząt odchowywanych na kury nioski (posiadacz zezwolenia Novus Europe N.A./S.V.) (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Preparat wyszczególniony w załączniku, należący do kategorii „dodatki zootechniczne” i do grupy funkcjonalnej „inne dodatki zootechniczne”, zostaje dopuszczony jako dodatek stosowany w żywieniu zwierząt zgodnie z warunkami określonymi w załączniku.
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/982/oj
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/983 z dnia 11 lipca 2018 r. dotyczące zezwolenia na stosowanie kwasu benzoesowego jako dodatku paszowego dla podrzędnych gatunków świń do tuczu i reprodukcji (posiadacz zezwolenia DSM Nutritional Products Sp. z o.o.) (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Dodatek wyszczególniony w załączniku, należący do kategorii „dodatki zootechniczne” i do grupy funkcjonalnej „inne dodatki zootechniczne”, zostaje dopuszczony jako dodatek stosowany w żywieniu zwierząt zgodnie z warunkami określonymi w załączniku.
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/983/oj
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/991 z dnia 12 lipca 2018 r. zezwalające na wprowadzenie do obrotu hydrolizatu lizozymu z białka jaja kurzego jako nowej żywności zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2015/2283 oraz zmieniające rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2017/2470 (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Hydrolizat lizozymu z białka jaja kurzego, jak określono w załączniku do niniejszego rozporządzenia, włącza się do unijnego wykazu nowej żywności, która uzyskała zezwolenie, jak przewidziano w art. 8 rozporządzenia (UE) 2015/2283.
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/991/oj
Decyzja Rady Stowarzyszenia UE–Turcja nr 1/2018 z dnia 27 marca 2018 r. zmieniająca protokół 2 do decyzji nr 1/98 w sprawie systemu handlu produktami rolnymi [2018/1029]
Decyzja ustala kontyngent taryfowy dla kodu CN 0202 20
http://data.europa.eu/eli/ dec/2018/1029/oj
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/1023 z dnia 23 lipca 2018 r. w sprawie sprostowania rozporządzenia wykonawczego (UE) 2017/2470 ustanawiającego unijny wykaz nowej żywności (Tekst mający znaczenie dla EOG)
Rozporządzenie zawiera wykaz nowej żywności
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/1023/oj
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/1079 z dnia 30 lipca 2018 r. dotyczące zezwolenia na stosowanie preparatu Bacillus subtilis DSM 28343 jako dodatku paszowego dla prosiąt odsadzonych od maciory (posiadacz zezwolenia Lactosan GmbH & Co. KG) (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Preparat wyszczególniony w załączniku, należący do kategorii „dodatki zootechniczne” i do grupy funkcjonalnej „stabilizatory flory jelitowej”, zostaje dopuszczony jako dodatek stosowany w żywieniu zwierząt zgodnie z warunkami określonymi w załączniku.
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/1079/oj
ð | 3/2018
43
PRAWO ŻYWNOŚCIOWE Rodzaj aktu prawnego
ð
Istota regulacji
Źródło publikacji
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/1080 z dnia 30 lipca 2018 r. dotyczące zezwolenia na stosowanie preparatu Bacillus subtilis DSM 29784 jako dodatku paszowego dla podrzędnych gatunków drobiu rzeźnego i odchowywanego na nioski (posiadacz zezwolenia Adisseo France SAS) (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Preparat wyszczególniony w załączniku, należący do kategorii „dodatki zootechniczne” i do grupy funkcjonalnej „stabilizatory flory jelitowej”, zostaje dopuszczony jako dodatek stosowany w żywieniu zwierząt zgodnie z warunkami określonymi w załączniku.
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/1080/oj
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/1081 z dnia 30 lipca 2018 r. dotyczące zezwolenia na stosowanie preparatu Bacillus subtilis C-3102 (DSM 15544) jako dodatku paszowego dla tuczników (posiadacz zezwolenia Asahi Calpis Wellness Co. Ltd, reprezentowany przez Asahi Calpis Wellness Co. Ltd Europe Representative Office) (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Preparat wyszczególniony w załączniku, należący do kategorii „dodatki zootechniczne” i do grupy funkcjonalnej „stabilizatory flory jelitowej”, zostaje dopuszczony jako dodatek stosowany w żywieniu zwierząt zgodnie z warunkami określonymi w załączniku.
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/1081/oj
Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2018/1090 z dnia 31 lipca 2018 r. dotyczące zezwolenia na stosowanie preparatu z endo-1,4-beta-ksylanazy i endo-1,3(4)-beta-glukanazy wytwarzanych przez Komagataella pastoris (CBS 25376) i Komagataella pastoris (CBS 26469) jako dodatku paszowego dla kurcząt rzeźnych, kurcząt odchowywanych na kury nioski, indyków rzeźnych, wszystkich gatunków ptaków odchowywanych na nioski lub utrzymywanych do celów hodowlanych, prosiąt odsadzonych od maciory i podrzędnych gatunków świń (odsadzonych od maciory) (posiadacz zezwolenia Kaesler Nutrition GmbH) (Tekst mający znaczenie dla EOG.)
Preparat wyszczególniony w załączniku, należący do kategorii „dodatki zootechniczne” i do grupy funkcjonalnej „substancje polepszające strawność”, zostaje dopuszczony jako dodatek stosowany w żywieniu zwierząt zgodnie z warunkami określonymi w załączniku.
http://data.europa.eu/eli/ reg_impl/2018/1090/oj
Decyzja wykonawcza Komisji (UE) 2018/718 z dnia 14 maja 2018 r. w sprawie zawieszenia statusu Malty jako państwa oficjalnie uznawanego za wolne od gruźlicy w odniesieniu do stad bydła oraz w sprawie zmiany załącznika I do decyzji 2003/467/WE (notyfikowana jako dokument nr C(2018) 2762) (Tekst mający znaczenie dla EOG)
Zawiesza się status Malty jako państwa oficjalnie wolnego od gruźlicy w odniesieniu do stad bydła.
http://data.europa.eu/eli/ dec_impl/2018/718/oj
Akty prawa polskiego, które zostały opublikowane od 1 czerwca do 31 sierpnia 2018 r. (układ chronologiczny) Rodzaj aktu prawnego
Istota regulacji
Źródło publikacji
Obwieszczenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 maja 2018 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie wymagań weterynaryjnych przy produkcji produktów mięsnych wędzonych w odniesieniu do najwyższych dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi (WWA)
Minister rolnictwa wydał jednolity tekst rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie wymagań weterynaryjnych przy produkcji produktów mięsnych wędzonych w odniesieniu do najwyższych dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi (WWA), uwzględniający wszystkie zmiany, jakie zostały dokonane do dnia ujednolicenia
Dz. U. 2018, poz. 1102
Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 10 maja 2018 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o podatku akcyzowym
Marszałek sejmu wydał tekst jednolity ustawy o podatku akcyzowym, uwzględniający wszystkie zmiany, jakie zostały dokonane do dnia ujednolicenia
Dz. U. 2018, poz. 1114
Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 10 maja 2018 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa
Marszałek sejmu wydał tekst jednolity ustawy o Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa, uwzględniający wszystkie zmiany, jakie zostały dokonane do dnia ujednolicenia
Dz. U. 2018, poz. 1154
44
3/2018 |
PRAWO ŻYWNOŚCIOWE Rodzaj aktu prawnego
Istota regulacji
Źródło publikacji
Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 7 czerwca 2018 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy – Prawo budowlane
Marszałek sejmu wydał tekst jednolity ustawy Prawo budowlane, uwzględniający wszystkie zmiany, jakie zostały dokonane do dnia ujednolicenia
Dz. U. 2018, poz. 557
Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 1 marca 2018 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych
Marszałek sejmu wydał tekst jednolity ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych, uwzględniający wszystkie zmiany, jakie zostały dokonane do dnia ujednolicenia
Dz. U. 2018, poz. 1202
Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 8 czerwca 2018 r. w sprawie szczegółowego sposobu kontroli jakości handlowej tusz wieprzowych oraz wołowych
Rozporządzenie ustala nowe zasady kontroli w rzeźni.
Dz. U. 2018, poz. 1227
Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 27 czerwca 2018 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Rozporządzenie określa szczegółowy zakres działania Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Dz. U. 2018, poz. 1250
Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 15 czerwca 2018 r. w sprawie współpracy Głównego Lekarza Weterynarii z właściwymi organami państw członkowskich Unii Europejskiej oraz Komisją Europejską w zakresie stosowania prawodawstwa weterynaryjnego i przepisów dotyczących bezpieczeństwa żywności zawierającej jednocześnie środki spożywcze pochodzenia niezwierzęcego i produkty pochodzenia zwierzęcego znajdującej się w rolniczym handlu detalicznym
Rozporządzenie określa zakres i tryb współpracy Głównego Lekarza Weterynarii z organami centralnymi państw członkowskich Unii Europejskiej odpowiedzialnymi za stosowanie prawodawstwa weterynaryjnego lub przepisów dotyczących bezpieczeństwa żywności.
Dz. U. 2018, poz. 1283
Projekty aktów prawnych ważne dla branży mięsnej w Polsce Rodzaj aktu prawnego Projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw
Projekt ustawy o oznakowaniu produktów wytworzonych bez wykorzystania organizmów genetycznie zmodyfikowanych jako wolnych od organizmów genetycznie zmodyfikowanych
Projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt
1. Projekt ustawy o Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej 2. Projekt ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności
Istota regulacji
Źródło publikacji
W ramach projektu proponuje się uregulowanie nowego typu spółki kapitałowej (prostej spółki akcyjnej - PSA)
Projektodawca: Minister Przedsiębiorczości i Technologii Projekt ustawy: https://legislacja.rcl.gov.pl/ projekt/12311555/katalog/ 12507984#12507984
Projekt przewiduje możliwość umieszczania na artykułach rolno-spożywczych oznakowania "wolne od GMO".
Projektodawca: Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Projekt ustawy: http://legislacja.rcl.gov.pl/ projekt/12297951
Projekt zapewnia prawidłowe i jednolite stosowanie przepisów rozporządzenia Rady (WE) nr 1099/2009 z dnia 24 września 2009 r. w sprawie ochrony zwierząt podczas ich uśmiercania, w tym wprowadza art. 4 ust. 4 Rozporządzenia zezwalający na ubój religijny. Projekt jest zgodny z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 10 grudnia 2014 roku, który uznał zakaz uboju religijnego za niekonstytucyjny.
Projektodawca: Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Projekt ustawy: http://legislacja.rcl. gov.pl/docs//2/12283056/12340893/ 12340894/dokument291738.pdf Uzasadnienie do projektu: http://legislacja.rcl.gov.pl/ docs//2/12283056/12340893/ 12340894/dokument291739.pdf Projekt czeka na wprowadzenie pod obrady Rady Ministrów.
Projekt reguluje zasady działania nowej inspekcji (powstałej z połączenia 5 inspekcji) w zakresie bezpieczeństwa żywności. Ponadto przewiduje dopuszczenie do kontroli sektora mięsnego (ale nie tylko) organizacji ekologicznych i prozwierzęcych. Drugi projekt określa zasady wdrożenia w życie nowej inspekcji.
Projektodawca: Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi http://legislacja.rcl.gov.pl/ projekt/12287605 http://legislacja.rcl.gov.pl/ projekt/12287608 Oba projekty trafiły do sejmu. | 3/2018
45
ZWIĄZEK OD KUCHNI Poniżej prezentujemy nowości produkcyjne i usługowe ostatniego kwartału. Rubryka w całości poświęcona jest fermion zrzeszonym w Związku Polskie Mięso. Za rynkowe sukcesy debiutujących produktów i usług trzymamy mocno kciuki.
Tradycyjne wędliny z mięsa drobiowego W ostatnich latach, wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa, podniesieniem się poziomu świadomości odnoście kupowanych produktów oraz erze bycia "fit", przeobrażeniom uległ także rynek mięsny. Wysuwające się na prowadzenie trendy to wzrost spożycia mięsa w ogóle, a drobiu w szczególności. Dzisiejszy konsument od produktów mięsnych oczekuje wysokiej zawartości białka przy małej ilości tłuszczu, do tego dochodzi jeszcze łatwość przygotowania. Wypisz, wymaluj - drób! Mięso z kurczaka i indyka spełnia oczekiwania i potrzeby dzisiejszych klientów.
W atmosferze potrzeby i odpowiedzi na oczekiwania dzisiejszego konsumenta zrodziła się idea stworzenia drobiowej linii przez firmę Dobrowolscy. Kukuryku jako „rodzeństwo” innych firmowych marek pozbawione jest sztucznych dodatków, może pochwalić się wysoką zawartością mięsa i korzeniami sięgającymi do rodzinnych tradycji. Z szacunkiem do dawanych receptur i w trosce o spełnienie oczekiwań współczesnych konsumentów stworzyliśmy produkty tradycyjnie wędzone, o doskonałym smaku, które jednocześnie pozbawione są fosforanów oraz substancji zagęszczających. Tak powstała pieczona pierś z kurczaka, pierś z indyka tradycyjnie wędzona, krucha kiełbasa z piersią kurczaka oraz kurczak w galarecie. Obecność drobiowej linii w rodzinie produktów Dobrowolskich jest naturalną koleją rzeczy, rozwojem oraz wyjściem naprzeciw oczekiwaniom współczesnego klienta. Jest to dowód na to, że tradycyjne wędliny nie muszą powstawać tylko z mięsa wieprzowego.
46
3/2018 |
#
DEKLARACJA PRZYSTĄPIENIA
DEKLARACJA PRZYSTĄPIENIA
DEKLARACJA PRZYSTĄPIENIA
(miejscowość i data)
DEKLARACJA PRZYSTĄPIENIA DEKLARACJA PRZYSTĄPIENIA
Stwierdzam, że firma ............................................................................................................ (podać nazwę) z siedzibą w ................................................................................................................................ (podać adres) wyraża wolę przystąpienia w charakterze Członka do Związku „Polskie Mięso”. Poświadczam prawdziwość danych przekazanych w formularzu informacyjnym. Wyrażam zgodę na publikowanie nazwy, ogólnych danych kontaktowych oraz znaku graficznego firmy w materiałach promocyjnych „Polskiego Mięsa”. Właścicielem firmy jest:
Nazwa firmy Adres firmy wieprzowina
Profil działalności firmy
wołowina
drób
handel
handel
handel
rozbiór
rozbiór
rozbiór
obróbka
obróbka
obróbka
Dodatkowe informacje/ uwagi: Imię i Nazwisko Prezesa/ Właściciela Firmy, nr tel. komórkowego Bezpośredni adres e-mail Prezesa Firmy Numery telefonów i faxu sekretariatu
inne mięso
handel
produkcja hallal/ koszer.
inne
DEKLARACJA PRZYSTĄPIENIA
FORMULARZ INFORMACYJNY O FIRMIE CZŁONKOWSKIEJ
DEKLARACJA PRZYSTĄPIENIA
(pieczątka i podpis)
Adres e-mail sekretariatu
Osoba odpowiedzialna za aspekty weterynaryjne (telefon, e-mail) Osoba odpowiedzialna za przepływ informacji (telefon, e-mail) Osoba odpowiedzialna za handel/export (telefon, e-mail)
#
Adres strony www Niniejsze dane są traktowane jako poufne i nie będą przekazywane osobom trzecim bez zezwolenia firmy członkowskiej. Potwierdzam autentyczność przekazanych danych. (data, pieczątka i podpis)
DEKLARACJA PRZYSTĄPIENIA
Osoba odpowiedzialna za marketing i PR (telefon, e-mail)
ZwiÄ…zek
Najlepszy dla najlepszych