1 minute read
Zasmakuj studiów w Europie!
Studia za granicą, a zwłaszcza w Europie, są dostępne w coraz większym stopniu
Europa stoi otworem, europejskie uczelnie także. Żeby studiować w jednym z państw UE, potrzebna jest zdana matura lub obroniony licencjat i znajomość języka. Często wystarczy tylko angielski. Jeśli więc uważasz, że Erasmus to za mało i marzysz o tym, by stać się jednym z kilkudziesięciu tysięcy Polaków studiujących w innym kraju, odważ się i zasmakuj zagranicy.
Jakim kosztem?
Najważniejszym kryterium wyboru uczelni i kraju często jest brak opłat za studia. W odróżnieniu od Polski w większości europejskich krajów trzeba płacić czesne, w niektórych całkiem wysokie. Dochodzą też najczęściej wyższe niż u nas koszty utrzymania. Słowem – tanio nie jest. Są też jednak państwa, w których studia na państwowych uczelniach dla obywateli UE są w wielu przypadkach zwolnione z opłat. Należą do nich: Austria, Niemcy, Szwecja, Dania, Finlandia, ale także Malta, Grecja i Cypr (choć tutaj tylko studia pierwszego stopnia). W tych państwach poniesiesz tylko koszty utrzymania. W niektórych z nich to „tylko” bywa dość duże – zwłaszcza, jeżeli myślisz o Skandynawii. Tam nic nie jest tanie – za bochenek chleba w Szwecji trzeba zapłacić ponad 8 zł. W Danii jest niewiele taniej – musisz liczyć mie - studia np. we wspomnianych wcześniej Danii i Szwecji, ale także w Holandii. W wielu innych europejskich krajach można znaleźć poszczególne specjalności prowadzane po angielsku. Dotyczy to zwłaszcza tych kierunków, w przypadku których angielski stał się językiem całej branży, np. IT czy biotechnologii.
Przygoda i perspektywy
Jeśli porówna się koszty i korzyści nauki za granicą, bilans jest niemal zawsze korzystny. Przede wszystkim to szkoła życia i odpowiedzialności. Trzeba pomyśleć nie tylko o zakupach czy opłacaniu rachunków, ale też założyć konto w banku czy zapisać się do lekarza. Wszystko w obcym języku. Powiedzieć, że studia za granicą poszerzają horyzonty, to nadal niedopowiedzenie. Studia w Niemczech, Danii czy Hiszpanii to nie tylko poznawanie lokalnej kultury, ale także kontakt z tysiącami studentów z całego świata. Poza podróżą dookoła świata nie ma chyba lepszego sposobu, by tak szybko poznać tak wiele kultur. Ważne są też międzynarodowe przyjaźnie, zawierane niekiedy na całe życie. Wyobraź sobie zaproszenie na tradycyjny hinduski ślub przyjaciółki w Londynie czy coroczne wakacje u znajomego w Szwecji.
Rynek pracy również bywa łagodniejszy dla absolwentów zagranicznych uczelni. Odbycie studiów za granicą świadczy przecież o dobrej znajomości języka, umiejętności współpracy w międzynarodowym środowisku i samodzielności. Czy kogoś jeszcze trzeba przekonywać?
Agata Blinkiewicz