Polska po Magdalence 1989 r.
...Nie myślę o Wschodniej Małopolsce i Wschodniej Galicji, ziemiach z milionami ludzi włączonych administracyjnie po 1945 r. tak samo jak Nowa Rosja do Ukrainy decyzją Stalina, czy Breżniewa oraz masonerii Zachodu, ponieważ w Doniecku bezrobocie zbliża się nieuchronnie do 100 % a Putin miał odwagę spojrzeć prawdzie w oczy i zakwestionować wyniszczanie gospodarki Nowej Rosji; wyniszczanie, także sankcjami Zachodu, podstaw życia milionów ludzi mówiących jego językiem. http://www.spreaker.com/user/mysowa/die-soziale-situation-in-polen-fo363 Nie myślę o tym, że w Polsce żaden tzw. polityk po Magdalence 1989 r. nie miał nigdy i nie ma wciąż odwagi zapytać o warunki socjalne Polaków na Litwie, na Białorusi, we Wilnie, miłym memu sercu miastu i we Lwowie, zawsze wiernym Rzeczypospolitej... http://sowa.quicksnake.de/Freundeskreis-Frankfurt-Krakau/Die-soziale-Situation-in-Polen-Vortrag-mit-Prof-Dr-Marcin-Zieleniecki-in-Frankfurt-am-Main-FO363-von-Stefan-Kosiewski-ZECh