Teraz Słupsk 24 kwietnia 2014 r.

I N FO R M AC JA

Wskakujemy na rowery i do Swołowa

CZWARTEK, 24 KWIETNIA 2014 R. NR 16 (370)

M I E J S K I T YG O D N I K B E Z P Ł AT N Y

Rozrywkowa SALWA FOT. MARCIN KAMIŃSKI

7

Już za parę dni w Słupsku zagości SALWA Festiwal.

Z założenia ma to być dzień pełen radości i zabawy przy al. Wojska Polskiego. Czy to recepta na marazm miasta i sukces? O tym przekonamy się już 3 maja.

12-13

teraz opinie

2

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

reporter dy¿urny

podpatrzone

Słuchacze Szkoły Policji po jej ukończeniu muszą być gotowi podjąć walkę ze złem w każdej postaci. Dlatego wśród licznych umiejętności nabywają też wiedzy antyterrorystycznej podczas specjalnych warsztatów dla kadry i słuchaczy.

x wejdź na mm2miasto.pl x czytaj x zarejestruj się x komentuj x pisz x dodawaj zdjęcia

Marcin Kamiński Prosimy dzwoniæ

59 848 81 57

(HS)

lub pisaæ (terazslupsk@mediaregionalne.pl).

PIOTRKOWSKI F FOT. KRZYSZTO

mówiąc wprost

Opatrzność maturalna onieważ powiedzenie „Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera“ już dawno straciło na aktualności, setki dziewczyn i chłopaków ma teraz sensacje żołądkowe i nie śpi po nocach z powodu zbliżającego się wielkimi krokami egzaminu. Ba, znajomi maturzyści od paru tygodni spędzają randki nie inaczej, jak rozwiązując w parach zadania matematyczne, co świadczy już nie tyle nawet o ich rozsądku, co o rosnącej panice przedmaturalnej.

A ponieważ nigdy nie wiadomo, czy dany rocznik spotka łaska ekspertów układających zadania i będą one nad wyraz łatwe, czy odwrotnie – zostaną ułożone tak, żeby maturzyści padali jak muchy, nie zaszkodzi odwołać się do siły wyższej. Wyższej nawet od komisji egzaminacyjnej i ministerstwa edukacji.

I tak na mszach świętych w słupskich kościołach pojawiły się nowe okolicznościowe intencje – między standardowymi modlitwami za zmarłych parafian i w podzięce za długoletnie i udane pożycie małżeńskie księża z wiernymi modlą się za maturzystów.

Czasem za pojedynczych uczniów mających wyjątkowo zapobiegliwych rodziców, a czasem nawet za całe szkoły.

Niedawno jedno z liceów wymienione zostało przed ołtarzem w intencjach aż dwa razy pod rząd! Obecny na mszy nauczyciel z konkurencyjnej szkoły złośliwie skomentował, że widocznie rodzice uczniów, opłacający intencję, nie za bardzo wierzą w to, że ich dzieci do matury odpowiednio przygotowano. – Gdyby tak było, to w przypadku pana szkoły dyrekcja musiałaby wykupić nabożeństwa na cały rok – odgryzł się sąsiad z kościelnej ławy, który – tak się złożyło – wiedział, gdzie uczy jego adwersarz, a dziecko miał w szkole wymienionej podczas mszy. Na szczęście potem panowie po chrześcijańsku przekazali sobie znak pokoju.

ANNA CZERNY-MARECKA

kwestionariusz s³upski

P

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

„

kont@kt: Katarzyna Kuniczuk GG: 9509569 online@mm2miasto.pl

FOT. ARCHIWUM

Zawsze w czwartek w godz. 9-14 na pañstwa sygna³y czeka

wype³nia: JACEK TURCZYŃSKI, CUKIERNIK

Od kiedy w Słupsku?

– Od urodzenia, czyli od 1983 roku..

Niebezpieczne rejony?

– Jestem facetem i w każdym miejscu czuję się bezpieczny.

Ulubiona knajpka?

– Pizzeria Merano przy rynku na ulicy Wolności.

Dlaczego?

Lubię słupszczan za...

– ...nigdy nie zastanawia– Tutaj się urodziłem i wychowałem, mam kumpli i ro- łem się, za co można lubić czy nie lubić słupszczan. dzinę.

Jeśli nie Słupsk, to...

Drażnią mnie, kiedy...

– ...żyją według maksymy – ...lubię ciepło, więc pewnie jakieś miasto w zastaw się a postaw się, a potem narzekają, że nie Hiszpanii.. mają pieniędzy. .

– Kręgielnia MK Bowling w Jantarze.

Gościom pokazuję...

Jeśli za miasto, to...

– ...z kumplami na ryby..

PIESZA OPINIA PUBLICZNA

– Gdyby to coś pomagało, to chyba byłbym już profesorem... Ale poważnie to jak się nie nauczysz, to nie będziesz wiedział i nic nikomu nie pomoże.

Sprawdziliśmy sprawę u operatora pocztowego w Irlandii. Wyjaśnił, że wszelkie paczki są doręczane pod wskazany adres przebywającej tam osobie pełnoletniej. Stanowisko operatora pocztowego kraju przeznaczenia jest dla nas wiążące i jako Poczta Polska nie mamy podstaw do jego kwestionowania. Nadawca paczki miał jednak prawo wniesienia odwołania od reklamacji, którą złożył, ale nie skorzystał z tej możliwości.

„

Żaneta Czyżniewska z biura prasowego Poczty Polskiej o zaginionej paczce.

Stworzymy kącik dla dzieci. W tygodniu planujemy organizować zajęcia plastyczne dla maluchów. W sobotę w porze obiadowej będziemy zapraszać maluchy na karaoke. Dorośli pośpiewać i potańczyć będą natomiast mogli wieczorami. Cieszę się, że większość internautów portalu gp24 zdecydowała, że ma powstać restauracja rodzinna. Mnie również taki format jest bliższy. Nie oznacza to jednak, że kibice nie będą tam już mogli znaleźć nic dla siebie.

Izabela Labudda, nowa właścicielka dawnego Switch Pubu.

(MKM)

– ...miał więcej miejsc – ...jeśli tylko mają ochotę pracy. to kręgielnię.

JOANNA WICIŃSKA

– Pech chciał, że kiedyś jak zdawałam maturę, pomodliłam się w kościele za powodzenie egzaminu i nic z tego nie wyszło. Musiałam poprawiać w kolejnym roku.

TOMASZ MUSIAŁ

Pomodlić się nie zaszkodzi. Nigdy nie wiemy, co nas czeka i skąd może przyjść nieoczekiwana pomoc. Matura to bramka do dalszych stopni wiedzy, więc trzeba ją zdać.

(MKM) FOT. MARCIN KAMIŃSKI

PIESZA OPINIA PUBLICZNA

PAWEŁ ŁUCZAK

„

Henryka Krzywonos-Stycharska o eurowyborach.

Marzę, aby Słupsk...

Czy warto wznosić modły za maturę?

– Tacy duzi, a w bajki wierzą. Dzisiaj matura to pikuś w porównaniu z tym, co było kiedyś. Jak się nie umie, to nie pomoże nawet wyższa siła.

Jesteśmy przygotowane do eurowyborów. Kobiety są zawsze przygotowane do tego, co najgorsze. Ponieważ jest coraz gorzej, po wielu odmowach należało wystartować w wyborach. Czuję się wolna i uważam, że wolno mi mówić wszystko.

Gdybym została wybrana, to chciałabym pracować w Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych Parlamentu Europejskiego, bo poruszane tam sprawy są mi bardzo bliskie. Przede wszystkim chciałabym dążyć do zrównania płacy minimalnej w całej Europie, bo Polacy dlatego wyjeżdżają z kraju, że za granicą mogą zarobić więcej.

Ulubione miejsca?

x co ty na to? skomentuj na www.mm2miasto.pl

GRZEGORZ STELMACH

cytaty tygodnia

Adres redakcji 76-200 S³upsk, ul. Henryka Pobo¿nego 19 tel. 59 848 81 00, e-mail: terazslupsk@mediaregionalne.pl Redaktor prowadz¹cy „Teraz S³upsk”: Marcin Kamiñski – zastêpca redaktora naczelnego, e-mail: marcin.kaminski@mediaregionalne.pl tel. 59 848 81 57 Reklama: 76-200 S³upsk, ul. Henryka Pobo¿nego 19 e-mail: reklama.terazslupsk@mediaregionalne.pl tel. 59 848 81 07, tel./fax 59 848 81 13 Druk: Media Regionalne, 75-846 Koszalin ul. S³owiañska 3a, tel. 94 340 35 98 Wydawca tygodników „Teraz” Media Regionalne sp. z o.o.

00-838 Warszawa, ul. Prosta 51. tel. 22 46 30 700 Prezes zarz¹du: Joanna Pilcicka Redaktor naczelna tygodników: Justyna Duchnowska

teraz w mieście

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

3

3,6

Idziemy do MDK-u! Tam będzie nowy, wspaniały świat Po tytuł zapomnianego już nieco dzieła Aldousa Huxleya „Nowy, wspaniały świat“ sięgnęła Joanna Stoike-Stempkowska, która zaadaptowała dzieło na potrzeby Teatru (Nie) Nasyconego. Premiera już w przyszłym tygodniu.

Premiera spektaklu Nowy, wspaniały świat w wykonaniu Teatru (Nie) Nasyconego odbędzie się 29 kwietnia, o godz.19 w progach Młodzieżowego Domu Kultury przy ul. Szarych Szeregów 8. Spektakl wyreżyserowała Joanna Stoike-Stempkowska, choreografię opracowała Karolina Maciejewska, a na scenie wystąpią Maja Łepek, Małgorzata Łosiewicz, Klaudia Medwid, Natalia Pliszka, Weronika Żuk, Daniel Roman. Wstęp wolny.

(MŻ)

Rozmowa z Joanną Stoike – Stempkowską, reżyserem spektaklu Nowy, wspaniały świat

decybela, o tyle przekroczył dopuszczalną normę hałasu dzwon z kościoła Najświętszego Serca Jezusowego. Dzwon po interwencji jednej z mieszkanek przyciszono.

krótko d Zarząd Województwa Pomorskiego rozwiązał umowę na budowę Parku Wodnego Trzy Fale z miastem Słupsk i Pomorską Agencją Rozwoju Regionalnego.

Wojewódzkie pieniądze mają być wykorzystane na finansowanie innych inwestycji realizowanych w Słupsku.

d Samorządowe Kolegium Odwoławcze w

FOT. KRZYSZTOF PIOTRKOWSKI

Słupsku wydało kolejną decyzję w sprawie zwrotu części dotacji oświatowej otrzymanej przez prywatne szkoły w Słupsku. Sprawa dotyczy państwa Zofii, Tadeusza i Tomasza Słupskich, którzy prowadzą Pomorskie Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych w Słupsku, Uzupełniające Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych w Słupsku i Szkołę Policealną dla Dorosłych nr 6 w Słupsku.

Zostali oni przez SKO zobowiązani do zwrotu do budżetu Słupska dotacji oświatowej otrzymanej w okresie od maja 2009 r. do grudnia 2012 r. i wykorzystaną niezgodnie z przeznaczeniem w wysokości 8 068,58 oraz dotację niewykorzystaną w kwocie 30,72 zł wraz z odsetkami.

d Skąd pomysł na sztukę o takiej tematyce?

– Pomysł zrodził się już wiele lat temu.

Najpierw była fascynacja powieścią Huxley’a, później zaczęłam się zastanawiać, czy można przełożyć „Nowy wspaniały świat„ na język sceny. Dwa lata temu powstał scenariusz, jednak dopiero teraz zdecydowałam się na realizację spektaklu. U Huxley’a, mamy wiele tematów, które są ważne: konsumpcjonizm, brak więzi międzyludzkich, brak miłości, związki poligamiczne, uzależnienie od somy, lekkie życie bez cierpienia, brak starości, ateizacja społeczeństwa, ścisły podział na kasty, brak indywidualności, brak prywatności i jeszcze wiele innych. Ciężko było mi zdecydować, co wybrać, o czym ma być nasz spektakl. U nas dominuje przede wszystkim mechanizacja społeczeństwa, programowanie ludzi, brak własnego zdania i brak uczuć wszystko to zestawione w opozycji do kontrastu z Dzikusa, który

wierzy w miłość, ma ideały i nie chce dać się podporządkować systemowi.

kultury masowej, to znaczy, że warto robić tego typu spektakle.

Czy młodzi aktorzy mają świadomość tego, w jakiej sztuce grają? Czy rozumieją, a przede wszystkim czy czują, to co Huxley chciał nam przekazać?

Czy widzowie są gotowi na taki przekaz?

Jednak znakomita większość społeczeństwa woli tematy łatwe i przyjemne, kolorowe plastikowe produkcje, przy oglądaniu których nie trzeba wysilać szarych komórek.

– Zanim zaczęliśmy próby, wszyscy aktorzy przeczytali książkę Huxley’a, żeby było łatwiej im zrozumieć, co będziemy robić.

Przeprowadziliśmy też wiele rozmów. W obecnych czasach, przy takim postępie techniki, jaki mamy, „Nowy Wspaniały Świat“ wydaje się wizją świata równoległego, a nie wizją przyszłości, nie oznacza to wcale ,że nie pojawiają się w nim tematy, które nie budzą kontrowersji. Nawet tak młodzi ludzie, którzy grają w spektaklu, dostrzegają zagrożenia naszej cywilizacji. Członkowie teatru, to inteligentne osoby, które wierzą w ideały. Jeżeli poznaje się, tak młode osoby, które nie są przesiąknięte do szpiku dobrami

– Na szczęście są też widzowie, którzy po teatrze oczekują czegoś więcej niż tylko, żeby było miło i przyjemnie. Nawet, jeżeli na ten spektakl przyjdzie garstka osób, to z pewnością nie będą to przypadkowe osoby, tylko właśnie te, które teatrowi stawiają poprzeczkę wyżej. Oczywiście, nie znaczy to, że nie sięgamy po komedie. Poprzedni spektakl, który robiliśmy – „Na pełnym morzu“ według jednoaktówki Mrożka, był w zupełnie innym klimacie. Tam gorzkie prawdy o człowieku, były ubrane w typowy dla Mrożka sarkazm, podane w lekkostrawnym sosie.

Co powiedziałby Dziki, główny bohater „Nowego, wspaniałego świata“, gdyby nagle znalazł się w pierwszym lepszym mieście w kraju wysokorozwiniętym?

Huxley bardzo się pomylił w swojej wizji?

– Dziki za wszelką cenę chciał bronić swoich ideałów, miłości, wiary, indywidualności, więc jego postawa nie zmieniłaby się niezależnie od miejsca, w którym by się znalazł. Poza tym, takich Dzikusów możemy jeszcze spotkać, są to ludzie, którzy chcą walczyć o to, w co wierzą, ale najczęściej podejmują bezskuteczną walką, ponieważ nie mogą się przebić przez konformistyczny mur.

Wielu z nich się poddaje, a ci, którzy walczą do upadłego najczęściej są tłamszeni, zastraszani lub wymierza się wobec nich surowe kary. Niestety, takie mamy społeczeństwo, że tłum stanowi siłę. Nazywamy to demokracją.

ROZMAWIAŁA: KATARZYNA SOWIŃSKA

Zmarła Ewa Czinke, długoletnia dziennikarka „Głosu Pomorza“. Pani Ewa urodziła się 2 lipca 1947 roku. Dziennikarką została po ukończeniu polonistyki na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.W drugiej połowie lat siedemdziesiątych ub. wieku była redaktorem naczelnym „Konfrontacji“, tygodnika zakładowego Fabryki Obuwia „Alka“. W kolejnej dekadzie pracowała w redakcji „Głosu Pomorza“, gdzie zajmowała się handlem, interwencjami czytelniczymi i funkcjonowaniem miejskiej władzy. Zmarła po długiej chorobie.

d

Na amerykańskim portalu zamówień publicznych ukazało się ogłoszenie o poszukiwaniu kontrahentów do budowy bazy antyrakietowej w Redzikowie. Informacja umieszczona na amerykańskiej stronie rozpoczyna realizację planu prezydenta USA. Baza w podsłupskim Redzikowie powstanie do 2018 r. W silosach znajdą się rakiety SM3 w najbardziej zaawansowanej technologicznie wersji IIa. (MKM)

R E K L A M A

•• •• •• ••

OTRZYMASZ GO TUTAJ

KIEDY

Wiejska / Gdańska Deotymy / Jaracza (koło ZUS-u) 3 Maja (przystanek autobusowy) Sienkiewicza / Zamenhoffa (przystanek MZK) Tuwima/Starzyńskiego Kopernika / Sienkiewicza (lewy pas w kierunku Grodzkiej) 11 Listopada / Andersa Wolności (przy rynku) Galeria Handlowa Podkowa ul. Starzyńskiego Informacja Turystyczna ul. Starzyńskiego Starostwo Powiatowe ul. Szarych Szeregów CH Wokulski ul. Kołłątaja Hala Targowa Pod Wieżą ul. Banacha Multikino, CH Jantar, ul. Szczecińska Salus, ul. Zielona Leclerc ul. Szczecińska Aktywna Fabryka ul. Wrocławska Akademia Pomorska ul. Boh. Westerplatte Akademia Pomorska ul. Arciszewskiego redakcja „Teraz Słupsk” ul. H. Pobożnego 19

6.45-10.30 6.45-10.30 6.45-10.30 6.45-10.30 6.45-10.30 6.45-10.30 od czwartku od czwartku od czwartku od czwartku od czwartku od czwartku od czwartku od czwartku od czwartku od czwartku

12 tys. egzemplarzy

T Y G O D N I K

dobrych wiadomości

22 tys. czytelników jednego wydania

•

gazeta rozdawana przez gazeciarza

Źródło: Polskie Badanie Czytelnictwa, Millward Brown, 01/2013 - 05/2013, woj. słupskie, n = 193, opracowanie Media Regionalne Sp. z o. o.

808014K01A

teraz oceniamy

4

Słupsk ma najlepsze, nie tylko fizyczne głowy, o czym już pisaliśmy nie raz. Teraz okazuje się, że jesteśmy też dobrzy z matematyki. Podczas Ligi Matematycznej zorganizowanej przez AP i I LO pierwsze miejsca zajęli słupszczanie: Jakub Wójcik, SP nr 8 w Słupsku, Michał Kowalczyk, SP nr 3 w Słupsku, Jakub Ficek z Katolickiego Gimnazjum w Słupsku i Piotr Lewandowski Gimnazjum nr 3 w Słupsku.

Gratulujemy.

Słupskie salezjanki jadą na mistrzostwa świata do Bratysławy na XXV Mistrzostwa Świata Drużyn Salezjańskich. Dotychczasowe osiągnięcia zespołu to: mistrzostwo świata SALOS – Kraków 2012, wicemistrzostwo świata SALOS Duisburg 2007, cztery mistrzostwa Polski SALOS, wicemistrzostwo Północnej Ligi Licealnej Koszykówki Kobiet w sezonie 2012/13, mistrzostwo Międzywojewódzkiej Ligi Gimnazjalnej w sezonie 2011/ 2012. Trenerem drużyny jest Piotr Ostrowski. Czekamy na sukces.

FOT. ARCHIWUM

FOT. ARCH. STAROSTWA POWIATOWEGO

byliœmy przy tym

Młodzi fotograficy ze Słupskiego Ośrodka Kultury okazali się godni laurów na Ogólnopolskim Konkursie Fotograficznym Człowiek, Świat, Przyroda, organizowanym przez Pałac Młodzieży w Koszalinie.

Jury konkursu spośród 3176 zdjęć nadesłanych na konkurs, wyróżniło nagrodami aż 4 pochodzące od uczniów Jadwigi Girsy-Zimnej z Pracowni Foto SOK. III miejsce w kategorii do lat 15 oraz wyróżnienie zdobyła Justyna Śniegocka, natomiast wyróżnienia od sponsorów konkursu trafiły do Kaji Piwowarskiej i Grzegorza Boroszko. Gratulujemy.

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Agencja Promocji Regionalnej Ziemia Słupska wymieniła w końcu tablice informacyjne przy zabytkach miejskich. Oprócz tego pojawiły się na nich tzw. kody QR, które po zeskanowaniu umożliwiają uzyskanie dodatkowych informacji o terenie i zabytkach. Prezes APR Jacek Szuba może być dumny z dobrze wykonanej roboty. Więcej o tym przeczytacie na str. 8

FOT. MARCIN KAMIŚKI

FOT. MARCIN KAMIŚKI

szybuj¹/do³uj¹

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Świąteczna paczka to doroczna akcja Szkoły Policji. Włączają się w nią także honorowi krwiodawcy z HDK PCK w Szkole Policji.Pomoc z produktami żywnościowymi i słodyczami trafiła do potrzebujących rodzin z Gminy Słupsk.

(MKM)

(MKM)

Zaproponuj nam swoich kandydatów do tej rubryki. Zadzwoñ (59 848 81 21) lub napisz (terazslupsk@mediaregionalne.pl)

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

dajemy PLUS

W Wielką Sobotę katolicy święcą pokarmy. My odwiedziliśmy kościół św. Jacka, gdzie proboszcz ks. Jan Giriatowicz odprawił msze i poświęcił koszyczki zebranych wiernych.

Słuchacze szkolenia zawodowego podstawowego Słupskiej Szkoły Policji i członkowie Słupskiego Policyjnego Towarzystwa Sportowego przygotowali wspólnie paczki z okazji świąt. Przygotowali i rozdali. Za co przyznajemy im plus.

Wspólnymi siłami zebrano pluszowe zabawki, słodycze i owoce, które następnie w formie paczek przekazano uczniom Szkoły Podstawowej nr 7 w Słupsku. Obdarowane dzieciaki nie kryły radości, ale i zaskoczenia, że prezenty przynoszą im policjanci.

Część paczek trafiła również do osób najbardziej potrzebujących przebywających obecnie w Domu Interwencji Kryzysowej w Słupsku.

– Działania wolontaryjne wykładowców i słuchaczy są realizowane nie tylko przy okazji świąt – powiedział Piotr Kozłowski, rzecznik prasowy placówki. – Jeśli jest taka możli-

wość, staramy się na bieżąco reagować na potrzeby placówek użytku publicznego. Angażowanie słuchaczy w tego rodzaju działania to także próba wytworzenia w nich odpowiedniej wrażliwości na potrzeby innych ludzi. Służba każdego policjanta to z jednej strony walka z szeroko rozumianym bandytyzmem, a z drugiej – niesienie pomocy ludziom potrzebującym. Działania takie mają również pokazać najmłodszym, że policjant jest osobą, do której zawsze mogą się zwrócić ze swoimi problemami, a także prośbą o pomoc.

KATARZYNA SOWIŃSKA

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Przygotowali świąteczne paczki

FOT. KRZYSZTOF PIOTRKOWSKI

(MKM)

To były ostatnie jak na razie zajęcia sygnowane przez Robonautę. Podczas zajęć dzieci budowały z klocków Lego wielkanocnego zajączka, który kicał.

(MKM)

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

teraz reklama

5

52114K01L.

266914K03A.

6

teraz historia

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Na straganie w dzień handlowy, czyli historia słupskiego Starego Rynku Choć dzisiaj trudno w to uwierzyć, ale był czas, że Stary Rynek był miejscem tętniącym życiem. Na straganie można było kupić materiał na nową suknię i świeżą rybę prosto od rybaka.

Obecnie rynek jest miejscem pustym, na który przyciąga ludzi jedynie sklep sieci Biedronka, mieszczący się w dawnym kinie Millenium. A przez stulecia stanowił żywe serce miasta.

– Handel na obecnym Starym Rynku odbywał się już przynajmniej w I połowie XIII wieku – opowiada Tomasz Urbaniak, historyk. – Wówczas wzdłuż biegnącego przez dzisiejszą ulicę Grodzką, dalej przez Rynek i ulicę Mostnika szlaku handlowego, kupcy germańscy założyli własną osadę handlową. Gdy zbudowano Nową Bramę przez Rynek przebiegały dwa główne szlaki.

– Według prawa lubeckiego, a Słupsk lokowany był właśnie na tym prawie, mieszczanie mogli również prowadzić handel na ulicach miasta, tak więc wytyczenie wielkiego placu handlowego było zbędne – dodaje Urbaniak. – Mimo to rynek i tak był centrum handlu miejskiego.

Szwarc mydło i powidło Od średniowiecza sprzedawano płody rolne, zwierzęta domowe, wyroby rzemieślnicze i przywiezione przez handlarzy artykuły obcego pochodzenia. Z czasem handel drewnem i dużą zwierzyną ze względu na bezpieczeństwo i miejsce przeniesiono w inne części miasta.

Według statutu miejskiego z 1611 r. rzeźnicy posiadali stragany w miejscu, które im wskazano.

Mieli oni obowiązek handlu porcjowanym mięsem

we wtorki, czwartki i soboty. Obowiązkiem należącym do piekarzy, było codzienne zaopatrywanie w świeże pieczywo czterech kramów.

W 1845 r. wydano zarządzenie o towarach dopuszczonych do handlu na jarmarkach cotygodniowych.

– Jak dowiadujemy się z zapisów z 1868 roku, handlujący w kramach i budach mieli obowiązek wcześniej zgłosić wielkość i rozmiar miejsca, jakie chcieli zająć i zarejestrować się w biurze policji – kontynuuje historyk.

W połowie XIX wieku kamienice zajmowali kupcy, którzy prowadzili kantory handlowe. W tym samym czasie Słupsk stał się pośrednikiem handlowym dla usteckiego portu importującego na potrzeby lokalne przede wszystkim artykuły kolonialne, sól, śledzie, wino i żelazo. W II połowie XIX wieku zatrudnienie w handlu Słupska wzrastało w znacznym tempie. Handel kwitł, przybywało sklepów branżowych, punktów usługowych i magazynów sprzedaży hurtowej. Rynek wyróżniał się na tle ulic w mieście pod względem firm zajmujących się handlem modą, materiałami i wełną.

– Dla przykładu w 1894 roku w osiemnastu z dwudziestu siedmiu kamienic na Rynku handlowano garderobą i materiałami – mówi Urbaniak. – Należy wspomnieć, że stanowiło to ponad połowę handlu tego typu asortymentem w całym mieście.

Ponadto prosperowało tu kilka destylarni, piekarni, a także drobne punkty usługowe: zegarmistrzowskie, szewskie i krawieckie. Wynajem lokali musiał należeć do bardzo opłacalnych skoro właściciele lub dzierżawcy często, bo nawet co kilka lat zgadzali się na znaczne przebudowy budynków. Powszechną praktyką było dostosowywanie lokalu pod konkretnego najemcę. Nagminnym było likwidowanie wszelkich działań rzemieślniczych na rzecz najmu lokali handlowych. Od końca XIX wieku rzemieślnicy i wytwórcy praktycznie nie prowadzili

działalności w kamienicach na Rynku. W budynkach przy placu handlowym zajmowano się przeważnie handlem.

Czerwony kur na rynku Rynek był gęsto zabudowany małymi, niskimi domami mieszkalnymi, których wąskie fasady zwrócone były do placu ścianami szczytowymi. Za domami funkcjonowały zaplecza gospodarcze z podwórzami. Zabudowania wielokrotnie płonęły podczas pożarów miejskich. Jeden z nich miał miejsce 16 kwietnia 1477 r., a z ogromnej pożogi ocalały jedynie ratusz i jedna kamienica. W 1718 r. w ogromnym pożarze spłonęło całe miasto. Przez pożogę nie zachowała się ani jedna średniowieczna kamienica, podobnie zresztą jak i w całym mieście. Podczas odbudowy domy posadowiono w większości na fundamentach i piwnicach z przełomu XVI i XVII wieku, które ocalały z pożaru miasta i nadawały się do powtórnego wykorzystania.

Odbudowa na nowych zasadach Na początku XVIII wieku zmieniono zasady budowlane i od tego czasu zaczęła powstawać zróżnicowana zabudowa, ale o określonych parametrach.

– Zdarzało się, że sąsiad odkupywał od sąsiada przylegającą parcelę i tym sposobem powiększał swój teren i zabudowania – kontynuuje historyk. W nowych budynkach dachy miały być kryte dachówką, ściany wypełnione cegłą, a kominy solidne i murowane. Nie pozwalano budować nowych stodół, a stare miały być rozebrane i przeniesione za bramy miejskie. Strzechy nakazano wymienić na dachówkę.

Powstały wówczas wyższe kamienice o barokowych fasadach z pilastrami, fryzami, masywnymi gzymsami i ściętymi szczytami z półkolistymi otworami. Podczas przekształceń domy zyskały charakter reprezentacyjnych budynków mieszkalno-

handlowych. Na podwórzach budowano oficyny mieszkalne pod wynajem i dla pracowników zatrudnionych przez właścicieli parceli, którzy prowadzili przeróżne interesy. Od początku XIX wieku w kamienicach frontowych, głownie na parterach, wydzielano z części mieszkalnej część handlowousługową. Nasiliło się to szczególnie od połowy XIX wieku. Wydzielano wtedy nową powierzchnię handlową, ale powiększano także starą.

Straty wojenne W marcu 1945 r. spłonęła prawie cała zabudowa placu. Z wojennej pożogi przetrwały zaledwie cztery budynki (nr 2, 18 i 19). W 1948 r. na siedmiu posesjach gruz zalegał do wysokości dwóch metrów i zajmował powierzchnię 810 m2.

– Przez prawie dwadzieścia lat po pożarze rynek nie był zabudowany żadnymi nowymi obiektami – mówi dalej Tomasz Urbaniak. – Ograniczono się jedynie do uporządkowania terenu ze zgliszczy i ruin, a ocalałe z pożogi obiekty zasiedlono.

Najdłużej stał zdewastowany budynek obecnego sądu, który z czasem zabezpieczono, a następnie wyremontowano. Na początku lat 60. XX wieku zbudowano bloki mieszkalne wokół Rynku oraz kino Millenium. Rynek, który do dziś nie odzyskał swojego charakteru, nie przedstawia już większych wartości historycznych.

W 1945 r. polscy osadnicy nadali placowi nazwę zwyczajową – rynek, która funkcjonowała do 1953 r. Następnie nazwę zmieniono na plac Armii Czerwonej.

W 1991 r. nazwę zmieniono ponownie powracając do tradycji i plac mianowano Starym Rynkiem KATARZYNA SOWIŃSKA ŻRÓDŁO: ANNO DOMINI 2011, AUTOR TOMASZ URBANIAK

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

teraz konkurs

7

Jedziemy do Swołowa fotografować rowery!

– Doroczny piknik rowerowy Wkoło Swołowo tym razem będzie się kręcić wokół fotografii – mówi Mikołaj Radomski, etnograf z Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Słupsku. -Przygotowaliśmy kilka wydarzeń związanych ze sztuką fotografowania, między innymi wernisaż wystawy dziewiętnastowiecznych, drewnianych aparatów fotograficznych ze zbiorów Muzeum Techniki i Komunikacji – Zajezdnia Sztuki w Szczecinie, prelekcję Rowerem wzdłuż Dunaju połączoną z wernisażem wystawy zdjęć z wypraw rowerowych STR Szprycha w Słupsku, a także rozstrzygnięcie konkursu fotograficznego Rower na wsi.

Każdy, amator lub profesjonalista może nadesłać maksymalnie pięć zdjęć będących własną interpretacją

tematu. Prace można nadsyłać do 9 maja. Do wygrania są nagrody pieniężne i rzeczowe. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 11 maja podczas pikniku rowerowego II Wiejska Masa Krytyczna Wkoło Swołowo, który odbędzie się na terenie Muzeum w Swołowie. Fotografie i kartę zgłoszenia należy wysłać na adres email: foto@muzeum.slupsk.pl. Koniecznie dopisać trzeba imię i nazwisko autora zdjęć, adres zamieszkania, telefon, e-mail, tytuły zdjęć.

Główny środek lokomocji – Muzeum posiada w swoich zbiorach kilka starych szklanych negatywów, na których widać dawne rowery– opowiada etnograf. – Przed drugą wojną światową rower był głównym środkiem lokomocji fotografików-pejzażystów, którzy szukali urokliwych miejsc. Rowerowe wycieczki w teren ze szkicownikiem organizował przecież słupski rysownik Rudolf Hardow. Także dziś wielu rowerzystów pasjonuje się fotografią – mówi Mikołaj Radomski. – Dlatego wymyśliliśmy konkurs fotograficzny Rower na wsi. Interpretację tematu należy do autorów, pozostawiamy dużą dowolność. Po cichu liczę na

FOT. MARCIN KAMIŃSK I

Rower na wsi to tytuł konkursu fotograficznego, który wspólnie organizują Muzeum w Swołowie i tygodnik „Teraz Słupsk“.

Udział może w nim wziąć każdy.

to, że przy okazji odnajdą się jakieś zabytkowe jednoślady, które kilkadziesiąt lat przestały w stodołach i piwnicach w naszym regionie.

Centralnym punktem największego na Pomorzu pikniku rowerowego będzie Wiejska Masa Kry-

tyczna, czyli przejazd wszystkich rowerzystów dookoła Swołowa. Impreza będzie miała charakter całodniowego pikniku rowerowego i odbędzie się na terenie Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie Na uczestników czeka

wiele atrakcji: wernisaże wystaw, konkursy zręcznościowe z nagrodami i wspólne ognisko z pieczeniem kiełbasek. Uczestnicy będą

mogli także skorzystać z bezpłatnego serwisu rowerowego i oznakować rower przez policję. Wstęp na imprezę jest płatny i wynosi 6 zł.

KATARZYNA SOWIŃSKA

R E K L A M A

220914K03D

87314K03A

teraz w mieście

8

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Nowe tablice starego Słupska W miejscu starych i zdewastowanych tablic ze zdjęciami dawnego Słupska, które stały w różnych częściach miasta, pojawiły się nowe.

Będą nagrania

Mieszkańcy i turyści mogą podziwiać fotografie, na których uwieczniono historyczny Słupsk, są także tablice z opisami konkretnych zabytków oraz dwie z wyznaczonymi trasami do zwiedzania. Tablice opatrzone zostały krótkim komentarzem, z którego dowiemy się, co przedstawia zdjęcie, z jakiego roku pochodzi. Dodatkowo na każdej z tablic umieszczono QR code,

W przygotowaniu są także nagrania, na których opisy będą czytane w tych językach przez lektora. To udogodnienie dla osób niedowidzących. Zaś dla wszystkich, którzy chcieliby zobaczyć, jak zmieniały się lokalizacje, w przygotowaniu są galerie zdjęć ukazujące poszczególne zabytki w różnych latach i z różnych perspektyw.

– Większość prac została wykonana we własnym zakresie przez

który odsyła turystów poprzez urządzenia mobile na stronę Agencji Promocji Regionalnej Ziemia Słupska, na której to stworzono opisy wszystkich zabytków w językach: polskim, angielskim i niemieckim.

nas – mówi Jacek Szuba, prezes APR Ziemia Słupska. – Remontu wymagały metalowe stojaki, które należało oczyścić z rdzy i pomalować, a także tablice, które w wielu przypadkach były zniszczone przez

R E K L A M A

wandali i warunki atmosferyczne. W kilku przypadkach naprawy wymagały także betonowe postumenty, które były krzywe ze względu na złe wykonanie lub osiadanie gruntu. Całość została wypiaskowana, aby usunąć starą powłokę, a następnie pomalowana proszkowo.

Nowa koncepcja

MIŃSKI FOT. MARCIN KA

– Opracowaliśmy koncepcję szlaku, który tworzy logiczną całość – dodaje Szuba. – Do stojaków wykonano nowe, wzmocnione tablice.

Zrezygnowaliśmy z opisów zabytków i dwanaście tablic z tekstem zastąpiły tablice ze zdjęciami, co łącznie dało trzydzieści tablic ze zdjęciami, a w tym dwadzieścia osiem zespolonych w szlaku, któremu nadano nazwę Historyczne miasto. Dodatkowo w miejsce starych planów ze szlakami zwiedzania powstały dwa plany dotyczące nowego szlaku.

– Zdjęcia na tablicach przedstawiają dokładnie to miejsce, które rozpościera się za stojakiem – dodaje Szuba. – Oglądający ma dokładne porównanie teraźniejszego krajobrazu z widokiem ukazanym na tablicy. Zdjęcia, których selekcji dokonał Tomasz Urbaniak, są ostre i wyraźne, w większości nie były nigdzie publikowane przez niemal całe stulecie.

713514K01A

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

KATARZYNA SOWIŃSKA

teraz w mieście

Karuzela z madonnami, czyli Kolejny Klub Czarnego Krążka

Zumbowicze dla zwierzaków

FOT. FLICKR.COM

O tym, że zumba jest super, nie trzeba nikogo przekonywać.

Przybywa jak grzybów po deszczu osób zarażonych bakcylem zumby.

Teraz wszyscy zumbomaniacy mogą poszaleć w szczytnym celu.

Ten, kto jeszcze nie miał okazji do wsłuchania się w dźwięk starych płyt, może to nadrobić już dzisiaj.

Bo dzisiaj po raz kolejny spotkamy się w Klubie Czarnego Krążka.

Na cykliczne spotkania, odbywa-

jące się pod egidą Miejskiej Biblioteki Publicznej może przyjść każdy, kto kocha muzykę. A zwłaszcza ci, którzy wielkim sentymentem darzą stare winyle i stary sprzęt odtwarzający. Tym razem posłuchamy wielkich dam polskiej piosenki.

Zabrzmią głosy na przykład Anny German, Ewy Demarczyk, Ireny Jarockiej i Anny Jantar.

Nie zabraknie także ciekawostek wziętych z życia naszych wielkich div sceny .

9

Wspomnieniami muzycznymi z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku podzielą się audiofilki z Klubu Aktywny Senior.

Oczywiście na spotkanie Klubu Czarnego Krążka mogą przychodzić także przedstawiciele młodszych pokoleń, dla których muzyka to coś więcej niż modna popowa papka.

Dzisiejszy Klub Czarnego Krążka rozpocznie się o godz.17 w dziale multimedialnym biblioteki przy ul.

Grodzkiej 3.

(MŻ)

W sobotę, 26 kwietnia w Klubie Kosmos w Centrum Handlowym Jantar odbędzie się taneczne spotkanie pod znakiem zumby. Zabawa, zabawą, ale najważniejszy jest cel, czyli zbiórka karmy przeznaczonej dla zwierzaków ze słupskiego schroniska.

Co jest potrzebne zwierzętom? Co można przynieść do Kosmosu? Najbardziej potrzebne są koce, tkaniny, obroże ,smycze, karma mokra i sucha, ryż, makaron, zabawki, ciasteczka dla psów.

Imprezę poprowadzą Anna Wojnarowska z Koszalina oraz Agata Oskroba i Katarzyna Zdanowicz ze Słupska.

– W ubiegłym roku organizowałam zajęcia, na które wszyscy chętni za wejście płacili karmą – mówi Agata Oskroba. – Wszystko, co w ten

sposób zebraliśmy, przekazane zostało naszemu słupskiemu schronisku. W tym roku po trzech udanych podobnych akcjach w Kosmosie w Koszalinie, postanowiłam spróbować zorganizować taką imprezę w słupskim klubie sieci Kosmos. Uważam, że wspaniale jest

przez pasję do zumby, pomagać zwierzakom, które nie miały tyle szczęścia i nie znalazły jeszcze swoich domów.Spotkanie zaplanowano w godz.19-21. Wstęp na zajęcia jest wolny. Niestety liczba miejsc jest ograniczona.

KATARZYNA SOWIŃSKA

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

czwartek, 24 kwietnia 2014r.

W tym roku w słupskim klubie Kosmos będzie zbierana karma dla bezdomnych zwierząt.

R E K L A M A

274114K03A

263014K03A

teraz w mieście

Europejski Słupsk

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Czy Słupsk jest miastem na miarę nowoczesnej Europy?

Czy możemy czuć się pełnoprawnymi obywatelami Unii Europejskiej? Wiele wskazuje na to, że jak najbardziej. Dowodem jest cho-

ciażby prestiżowa główna nagroda przyznana miastu przez Radę Europy.

A żeby jeszcze bardziej cieszyć się przynależnością do europejskiej wspólnoty, warto przyłączyć się do cyklu imprez pn. Europejski Tydzień Rocznic.

– Będziemy w Słupsku hucznie

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Czwarte miasto w Polsce Rafał Kuligowski z Urzędu Miejskiego

świętować dziesiątą rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej – informuje Rafał Kuligowski, odpowiedzialny za współpracę zagraniczną w Urzędzie Miejskim w Słupsku. – Od pierwszego do piątego maja będziemy obchodzić Dzień Europy, natomiast dziewiątego maja będziemy obchodzić święto Unii Europejskiej.

Z tych okazji słupski magistrat, Punkt Informacji Europejskiej Europe Direct – Słupsk, instytucje kultury, placówki oświatowe oraz organizacje pozarządowe przygotowały cykl spotkań: d 5 – 6 maja odbędzie się konferencja naukowa pn. 10 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej d 7 – 8 maja w siedzibie Punktu Informacji Europejskiej Europe Direct – Słupsk przy ul. Podgórnej odbędzie się szkolenie przeznaczone dla młodzieży, placówek oświatowych, uczelni wyższych i organizacji pozarządowych z nowego programu Unii Europejskiej Erazmus + d 9 maja ulicami miasta przemaszeruje desant złożony ze słupskich przedszkolaków ubranych w stroje narodowe państw członkowskich Unii Europejskiej. Zaś o godzinie 12, tego samego dnia przed słupskim magistratem będzie można wspólnie z chórami Kantele i Fantazje odśpiewać hymn Unii Europejskiej – Tuż po hymnie wraz ze słupszczanami będziemy tworzyć na placu Zwycięstwa żywą flagę Unii Europejskiej – dodaje Kuligowski. – Podczas tych wydarzeń będą rozdawane flagi Unii Europejskiej oraz żółte tulipany. To tylko ułamek wydarzeń przygotowanych przez słupszczan i dla słupszczan. Zapraszamy do zapoznania się z pełnym kalendarzem wydarzeń na stronie Punktu Informacji Europejskiej Europe Direct – Słupsk.

(MŻ)

Co w praktyce oznacza taka nagroda?

– Dla miasta to olbrzymie wyróżnienie, którym może pochwalić się tylko 71 miast z 47 krajów europejskich. Wśród nich są Istambuł, Palermo, Awinion, Losanna, Kłajpeda, Ankara czy Brygia. Jesteśmy czwartym polskim miastem, po Częstochowie, Katowicach i Gdyni, które dołączyło do tego grona. Procedura przyznania Nagrody Głównej Rady Europy jest bardzo skomplikowana i czasochłonna. Aby miasto mogło się ubiegać się o to wyróżnienie, musi wcześniej uzyskać dyplom honorowy, flagę honorową oraz tablicę honorową. Wszystkie te wyróżnienia Słupsk uzyskał. Corocznie o wyróżnienia stara się około czterystu miast. Dlatego ta wygrana tak bardzo cieszy. Jest to także świetna okazja, którą możemy wykorzystać do promocji naszego miasta i dodatkowy atut dla naszych mieszkańców w ubieganiu się o środki zewnętrzne na realizację projektów międzynarodowych.

Czy słupszczanie rzeczywiście mogą czuć się pełnoprawnymi europejczykami?

– Słupszczanie zawsze mogli czuć się pełnoprawnymi europejczykami.

Nasi mieszkańcy są bardzo zaangażowani we współpracę z zagranicznymi partnerami. Taka aktywność pozwala im nie tylko na poznanie kultury i tradycji, odwiedzając swoich zagranicznych partnerów, ale także pozwala na wymianę doświadczeń. Warto przypomnieć tutaj chociażby ostatni międzynarodowy projekt prowadzony przez IV Liceum Ogólnokształcące Nie zaśmiecaj naszej planety.

Uczniowie naszej szkoły współpracowali ze swoimi koleżankami i kolegami z Niemiec, Hiszpani, Holandi i Włoch, zgłębiając tajniki dotyczące odpadów, ochrony środowiska i segregacji śmieci. Dzięki nauce języków obcych i możliwością wykorzystania umiejętności jego władania za granicą znikają bariery językowe, a przez to współpraca staje się coraz częstsza i efektywniejsza.

Z czego jesteście najbardziej zadowoleni?

– Słupsk i słupszczanie utrzymują bardzo ożywione kontakty na wielu płaszczyznach z wieloma krajami.

Przyjeżdżają do nas goście z miast partnerskich i nie tylko. Nasza młodzież jeździ na zagraniczne wymiany i praktyki. Oprócz spotkań o charakterze towarzyskim młodzież uczestniczyła w realizacji różnych projektów, poznawała życie i tradycje naszych europejskich sąsiadów. Właśnie w Słupsku, co trzy lata odbywa się Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek Krajów Unii Europejskiej. Widać nas także w Nowej Hanzie – Młodzież dla Europy, Europa dla Młodzieży, to projekt Młodzieżowej Rady Miasta.

ROZMAWIAŁA: KATARZYNA SOWIŃSKA

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

10

R E K L A M A

169713K01BO

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

teraz na weekend

11

Nie nudź się w domu!

Idź na warsztaty rodzinne Zamiast biegać po galeriach handlowych albo gnuśnieć na sofie, lepiej zajrzeć do usteckiego Centrum Aktywności Twórczej. W najbliższą sobotę odbędą się tam kolejne warsztaty rodzinne.

– Warsztaty rodzinne to kontynuowane od kilku lat zajęcia plastyczne dla całych rodzin – mówi Małgorzata Przewies z Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej. – Obecnie odbywają się w Centrum Aktywności Twórczej w Ustce. Z reguły w co drugą sobotę miesiąca. Warsztaty są odpowiedzią na potrzebę zorganizowania czegoś, w czym mogłyby wziąć udział dzieci wraz ze swoimi rodzicami. Pomyśleliśmy zatem o artystycznych zajęciach dla rodzin, które byłyby fantastyczną okazją do twórczego i kreatywnego spędzenia wspólnego, wolnego czasu z dala od telewizora czy

komputera. Tak naprawdę, nie ma ściśle określonego przedziału wiekowego dla dzieci, które mogą uczestniczyć w warsztatach. Mają one charakter dość otwarty. Do tej pory brały w nich udział dzieci, które dopiero zaczynają swoją

przygodę z różnymi technikami plastycznymi, a więc nawet dzieci dwuipółletnie, a kończąc na nastolatkach, które z młodszym rodzeństwem chciały w trochę inny sposób, spędzić czas. Chcielibyśmy, żeby wszyscy, którzy na

zajęcia przychodzą świetnie razem się bawili i wymieniali swoimi pomysłami.

Czary mary z farb i wycinanek W zajęciach używane są najróżniejsze materiały i techniki. Od

tradycyjnych farb, wycinanek, papierów, po materiały codziennego użytku czy te kwalifikujące się do recyklingu, można z tego wszystkiego wyczarować najróżniejsze rzeczy, od form płaskich po przestrzenne.

– Jako animator staram się do działań plastycznych, włączać również inne dziedziny takie jak: dźwięk, muzyka czy literatura tak, by jak najbardziej poruszyć bujną wyobraźnię najmłodszych i ich rodziców – dodaje Małgorzta Przewies. – Raz inspirujemy się na wybitnych twórcach z historii sztuki i przybliżamy uczestnikom klasykę, a raz wykorzystujemy plastykę do fajnej zabawy. Dużo malujemy, budujemy, czasem pracujemy indywidualnie, a czasem w grupie.

W warsztatach mogą brać udział także mieszkańcy Słupska, warsztaty rodzinne są bezpłatne. Trwać będą w godz.11-13.

Ze względu na ograniczoną liczbę uczestników uczestnictwo w zajęciach powinno być poprzedzone wcześniejszym zapisem u prowadzącej pod numerem 515 089 986 lub mailowo: malgorzata.przewies@baltic-galle ry.art.pl. (MŻ)

Fotograficzne podsumowanie Młodzi fototechnicy pokażą, czego nauczyli się trakcie czterech lat nauki w technikum.

Wystawę pn. Widzę będzie można od jutra, przez miesiąc, podziwiać na ścianach Herbaciarni w Spichlerzu Richtera.

Wystawa jest zwieńczeniem czterech lat nauki na kierunku fototechnik w słupskim dawnym technikum drzewnym. Uroczyste otwarcie wystawy zaplanowano 25 kwietnia na godz.14.

– Będzie to przekrojowa wystawa podsumowująca nasze dokonania fotograficzne – mówi Krzysztof Tomasik, nauczyciel ze szkoły. – Na ścianach Herbaciarni zawiśnie czterdzieści najlepszych prac o najróżniejszej tematyce.

Będzie więc reportaż, inscenizacja specjalnie na potrzeby fotografii, portrety, martwe natury, surrealistyczne wizje.

Jest to o tyle ciekawe wydarzenie, że jest to pierwszy rocznik wykształconych fototechników, którzy są przygotowani do zawodu. Wielu z moich podopiecznych jest na takim poziomie, że swoje prace spokojnie może włożyć do portfolio i startować na wyższe artystyczne uczelnie.

(MŻ)

R E K L A M A

34114K01AA

teraz temat tygodnia

12

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Będzie głośno i kolorowo Już za kilka dni w mieście wystrzeli SALWA. Bez obaw, to nie atak terrorystyczny. To tylko pierwsza taka w mieście impreza dla wszystkich mieszkańców. Ma być głośno, radośnie i beztrosko. A całość – to wielkie nowum wzdłuż ulicy Wojska Polskiego.

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Od kilku lat bezskutecznie poszukiwano formuły na zadowolenie mieszkańców miasta podczas majowych dni wolnych.

Co robić w mieście, kiedy na wojaże poza granice miasta czy kraju nie ma czasu i pieniędzy? Siedzieć przed telewizorami czy monitorami komputerów? Zdecydowanie nie i jeszcze raz nie! Jednak póki co, brak było satysfakcjonującej przynajmniej większość alternatywy. Rowerzyści mogli zawsze popedałować w plener, wielbiciele

nordic walking wziąć kijki i pochodzić z nimi w terenie, ewentualnie zaliczyć spacer nad morzem. Od dawna jednak brak było solidnie przygotowanej i przede wszystkim atrakcyjnej imprezy, która wyciągnęłaby z domostw tłumy ludzi.

Propozycją jedyną w swoim rodzaju i pierwszą w mieście ma być SALWA Festiwal. Jak zapowiadają pomysłodawcy i organizatorzy będzie się działo bardzo wiele. I na pewno nikt nie wróci do domu zawiedziony.

Tym razem cała zabawa przeniesiona została z placu przed ratuszem, gdzie do tej pory odbywały się najczęściej miejskie imprezy, na umierający deptak przy ul.

Wojska Polskiego.

Czy SALWA będzie prekursorem podobnych wydarzeń i czy stanie się remedium na smutną obecnie, a tętniącą życiem przed laty główną ulicę miasta? O tym przekonamy się z czasem.

Póki co, warto przynajmniej z ciekawości, zajrzeć 3 maja na ulicę Wojska Polskiego, gdzie od 16 do 20 szaleć będzie SALWA. KATARZYNA SOWIŃSKA

Jeśli c to w S

teraz temat tygodnia

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Każdy znajdzie coś dla siebie Jacek Szuba, prezes Agencji Promocji Regionalnej Ziemia Słupska – Karnawał pod gołym niebem, jarmark kultury lokalnej, festiwal różnorodnych form sztuki, majówka, niepowtarzalna atmosfera, zabawa dla całych rodzin. Wszystko, co najlepsze w Słupsku: sztuka, jedzenie, rzemiosło, Witkacy, zespół The Fruitcakes, Marta Fitowska, zespół Qltura i inni. Ławek zbyt wiele? to hasło wydarzenia o żartobliwym charakterze. Liczymy na to, że uczestnicy festiwalu będą mogli odpowiedzieć na nie przecząco.

Na deptaku stanie szereg straganów, na których będzie można kupić lokalne produkty spożywcze oraz rękodzielnicze. Będą także warsztaty ceramiczne, plastyczne, taneczne i wiele innych atrakcji, przygotowanych przez słupskie instytucje kultury oraz lokalnych artystów. Na zakończenie planowana jest niespodzianka, więc zachęcamy do bawienia się wspólnie z nami do samego końca.

(MŻ)

coś dużego, Słupsku Rozmowa z Mateuszem Stefańskim, koordynatorem SALWY Czym jest SALWA?

– SALWA, czyli Słupska Akcja Lokalnego Wystrzału Artystycznego to jedyny w swoim rodzaju festiwal o charakterze jarmarcznego karnawału artystycznego, organizowany przez Grupę Animacyjną Salvador, w skład której wchodzę ja, czyli Mateusz Stefański, Malwina Świtaj, Kinga Furtek, Martyna Rydel, Karolina Kozieł, Agencja Promocji Regionalnej Ziemia Słupska oraz Słupski Ośrodek Kultury. Wytłumaczę na początek, skąd wzięła się w Słupsku Grupa Animacyjna Salvador. Jesteśmy studentami Uniwersytetu Gdańskiego, na kierunku kulturoznawstwo, o specjalizacji animacja i upowszechnianie kultury. Grupa powstała na potrzeby przedmiotu pn. projekt kulturowy, w którym na zaliczenie oczywiście, jak sama nazwa wskazuje, należało stworzyć i zrealizować projekt kulturowy. Długo, nie zastanawiając się, stwierdziliśmy, że jeśli coś robić, to dużego i w Słupsku. Słupsk dlatego, bo oczywiście jesteśmy z nim związani i jest to nasze rodzinne miasto, oprócz Martyny, która jest z Gdyni, ale mimo to dołączyła do naszej grupy. Sam pomysł zrodził się natomiast dzięki mojemu wyjazdowi do czeskiej Pragi. Inspiracja małym jarmarkiem połączonym z kilkoma działaniami artystycznymi przy moście Karola, dała początek wizji i formy festiwalu, który właśnie wtedy, siedząc na zajęciach nabrał dopiero znaczenia.

Czego mogą spodziewać się goście SALWY? Zobaczymy kobietę z brodą i siłacza łamiącego podkowy w zębach?

– W tym roku jeszcze nie. Ale w przyszłym, bardzo możliwe. Wydarzenie nawiązuje do staropolskiej tradycji zapustów, czyli czasu balów, maskarad, pochodów i zabaw, które jako pierwszy zorganizował w Warszawie Włoch o imieniu Salvador. To właśnie unowocześniony wizerunek Salvadora widnieje, jako logo SALWY i jednocześnie nazwa festiwalu jest skrótem od jego imienia. Przenieśliśmy jego postać do czasów współczesnych, aby tym razem w Słupsku zorganizował wielką zabawę. Chcemy nadać słowu karnawał nowe znaczenie i charakter. Nie ma to być typowy, brazylijski karnawał niczym Rio De Janeiro, ale taki nasz, polski, który nieco odniesie się może do korzeni słowiańskich, trochę trąci cyrkowym klimatem, ale będzie miał w sobie świeży powiew nowoczesności i klasy. Twierdzimy, że jarmark spożywczo-rękodzielniczy, wraz z jarmarkiem artystycznym to świetne połączenie.

Co chcecie osiągnąć, organizując taką imprezę?

– Liczymy na to, że dzięki SALWIE uda nam się jeszcze bardziej ożywić Słupsk i pobudzić ludzi do działania. Chcielibyśmy stworzyć wydarzenie, które nie będzie znane tylko w kręgach słupskich, ale będzie też wizytówką dla miasta w całej Polsce. Dlatego liczymy na to, że ta impreza nie będzie jednorazowa, lecz za rok odbędzie się ponownie w jeszcze większym wymiarze i z jeszcze wyższą jakością.

Aby to się stało, potrzebujemy słupszczan, którzy swoim uczestnictwem i pomocą w organizacji festiwalu sprawią, że stanie się on naszym wspólnym. Zapraszamy zatem wszystkich serdecznie na iście karnawałową zabawę pod gołym niebem w piękną majówkę. Niech SALWA wypali głośno i kolorowo.

ROZMAWIAŁA: KATARZYNA SOWIŃSKA

13

teraz ogłoszenia drobne/reklama

14 R E K L A M A

O G Ł O S Z E N I A

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

D R O B N E

auto kupno

SIATKI ogrodz. S³upsk, 603-070-188

motoryzacja

132414K03/A

SKUP aut najlepsze ceny 792307793 245514K03/A

AUTODOMASZ T³umiki, S³upsk, Ba³tycka 8, 59/841-48-42, Boles³awice, 59/841-53-53.

488012K03/A

auto sprzeda¿

nieruchomoœci sprzeda¿

AUDI A4, 1995r., benzyna + gaz, tanio. S³upsk, 503111374.

3HA ziemi, S³upsk, 505-819-296.

240614K03/A

TANIE samochody, Cecorska 8, S³upsk, 603-868-835.

272014K03/A

CIEKAWY dom z basenem okolice S³upska, 280.000z³, 665-291-889.

269514K03/A

219214K03/A

OMEGA – obrót, wyceny, S³upsk, ul.

Starzyñskiego 11, Tel. 059/8414420 www.nieruchomosci.slupsk.pl

biznes ALE SZYBKA GOTÓWKA – NAWET 7000 Z£!

PROSTE ZASADY, BEZ ZBÊDNYCH FORMALNOŒCI. PROVIDENT: 600-400-295 (TARYFA WG OP£AT OPERATORA).

102414S01/A

budownictwo ANMAR-BUD Us³ugi Remontowo -Budowlane: wykañczanie wnêtrz, elewacje, transport 793-233-318.

862213K03/A

SIATKI ogrodzeniowe ocynk PCV leœne druty s³upki monta¿, producent, transport, 59/84-716-42.

825212K03/A

WORKI foliowe, stretch, produkcja, sprzeda¿, 602-723-619.

861213K03/A

us³ugi naprawy rtv,agd ! ! ! ! ! ! ! ! Serwis komputerowy, RTV, LCD, plazma. S³upsk, 59/843-04-65.

824512K03/C

praca

CH£ODZIARKI, zamra¿arki, lady, klimatyzacja. S³upsk, 602-394-696.

STRÓ¯A , S³upsk 534100302.

193413K03/A 264014K03/A

przewozy osobowe PRZEWÓZ osób (codziennie), Belgia– Niemcy– Holandia, 516-777-850, z drzwi pod drzwi – www.holtrans.pl 861613K03/A

okna,drzwi

! ! ! ! ROLETY BLIŹNIAK – ¿aluzje, markizy, verticale, moskitiery. Stolarka aluminiowa. S³upsk, Leszczyñskiego 10D, tel. 59/84-17-900, 601-65-25-82 1277811K03/A

ró¿ne 258214K03/A

BUDOWA domów 601597349 174514K03/A

TYNKI cementowe, gipsowe, tel.

606-977-606.

remonty

MARIAN Opiekun-CHrz.O.P. prosi o ró¿ne dary dla ubogich 513258076 256414K03/B

OPIEKA nad chorymi 513258076 256414K03/C

! ! ! ! Remonty. S³upsk, 515-639-297.

266614K03/A

CYKLINOWANIE bezpy³.

508696932 847113K03/A

16714K03/A

sprzeda¿

kredyty

GLAZURA, ³azienki, 888-097-990.

103114K03/A

*PROFIT FINANS* *Tanie kredyty* Gotówka, Konsolidacja, Hipoteczne, Firmowe, Chwilówka + Karty. Tel. 598402272, kom. 510087022.

66014K03/A

KREDYTY tanio 59/842-92-38

! ! ! ! ! ! ! !Drewno S³upsk 604515546

REMONTY, docieplenia, 535471568.

816013K03/B

270214K03/A

! ! Kominkowe, opa³owe 694295410 816013K03/A

DREWNO 781-963-666, 691418586 221814K03/A

DREWNO kominkowe, 600880776.

wod.-kan.-c.o.

HYDRAULIKA A-Z 24h, 798-618-871 81914K03/A

244614K03/A 1190911K03/A

DREWNO kominkowe, 601-437-205.

pozosta³e

220314K03/A

kupno

DREWNO S³upsk, tel. 781-105-313.

220114K03/A

SKUP bursztynu, tel. 508477990.

224014K03/A

matrymonialne

KOKOSZKI odchowane 6,8 i 11 tyg. oraz kaczko-gêsi, perlice, brojlery i indyki. Zamawiaæ: S³upsk Agrovita, tel. (59)842-56-54.

CA£OROCZNE sprz¹tanie, mycie, pielêgnacja nagrobków i terenów zielonych, 504195917 260114K03/A

OCZKA wodne, kaskady, trawniki i inne aran¿acje, tel. 603-612-177.

210314K03/A

116214K03/A

BIURO Serenada. 510-580-466.

200714K03/A

OFERTY matrymonialne 797253360 256514K03/B

NAWOZY: NPK. MG.S AZOT 8%; FOSFOR 25%; POTAS 24%; SIARKA 9%; MAGNEZ 17%; WAPÑ 10%.

BIG-BAG. CENA: 1750,-/t. Tel. kontaktowy: 500-669-621.

zdrowie, uroda ALKOHOLOWE odtrucie 602468631 847413K03/A

117714L01/A

R E K L A M A

34114K01AB

44214K03A

228114K03A

852513K03A

79214K03A

222014K03B

856713K03B

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Spalonych kalorii już nie liczą, ważny jest efekt, a ten zmierza wielkimi krokami. Nasze panie biorące udział w Wiosennej metamorfozie nie mają dość, choć kryzysy zdarzają się.

15-18

R E K L A M A

257114K03B

teraz metamorfozy

16

Wysiłek i efekty to już codzienność

MIŃSKI

Agnieszka Smalcerz – Intensywne treningi to już codzienność, dieta dietą – wzbogacona soczewicą i czarną fasolą, a święta przed nami. I pytanie – czy będzie można zjeść, oczywiście w małych ilościach, ale choć sałatki, ciasta, mięska, nie koniecznie drobiowego, bo jajka to wiadomo, że można ugotowane na twardo.

I to był mój największy dylemat podczas świątecznego tygodnia. Niespodzianką od wtorku były nowe, bardziej indywidualne treningi.

Mamy przygotowane harmonogramy na kolejny tydzień, w których każda z nas będzie ćwiczyła najbardziej niedoskonałe partie swojego ciała.

KA FOT. MARCIN

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Było, jest i będzie ciężko, ale liczą się efekty

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

R E K L A M A

Intensywny trening wspomagający spalan Do lata już niedaleko, więc jeżeli chcecie pozbyć się jeszcze kilku cm tu czy tam, zamiast ćwiczyć dodatkowe treningi na brzuch, uda czy pośladki, wybierzcie te, które prezentujemy poniżej. HIIT czyli High Intensity Interval Training wg badań, w porównaniu do klasycznych ćwiczeń aerobowych, prowadzi do spalenia nawet do trzech razy większej ilości tkanki tłuszczowej przy jednoczesnym o połowę mniejszym wysiłku energetycznym i ponad o połowę krótszym czasie treningu.

skakanka – efekty i korzyści d wzmocnienie nóg (szczególnie rzeźbi łydki)

d wzmocnienie mięśni rad skakanka 2 min d krzesełko 1 min d skakanka 2 min d podpór bokiem 1 min (prawa strona)

d skakanka 2 min d krzesełko 1 min d skakanka 2 min d podpór bokiem 1 min (lewa strona)

Całość powtórzyć 5 razy 52414K03B

mion

d twoje pośladki nabiorą lepszego kształtu ;)

d zdecydowanie poprawisz koordynacje ruchową!!!

d poprawisz kondycję d zwiększysz wytrzymałość d spalisz dodatkowe kalorie (10 min skakania to podobno 150 spalonych kalorii)

teraz metamorfozy

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Większe mięśnie

17

Nareszcie coś drgnęło Grażyna Rzepnikowska – Nareszcie coś drgnęło w moim organizmie i zaczynam chudnąć. To zasługa diety i ćwiczeń. Oj, ogromny to dla mnie wysiłek. Ale to nic. Trenerka jest ze mną od rana. Najpierw o szóstej rano waga , analiza ciała i odpowiednie ćwiczenia siłowe. Po południu również trening siłowy Co drugi dzień trening, rolletic i sauna. Efekty już widać .

Zmieniła mi się sylwetka. Czuję się o wiele lepiej i szczuplej. Spotkanie z doktor Małgorzatą Lewicką – Kisiel umożliwiło mi poznanie innych metod poprawy swojego wyglądu. Czy z nich skorzystam ? Raczej nie – jestem za gruba. To dobre dla pań , które chcą poprawić swój wygląd w pewnych partiach ciała. Indywidualna rozmowa ze specjalistą medycyny estetycznej dała mi do myślenia, jak się zaniedbałam. Ile jeszcze muszę pracować nad sobą, aby uzyskać fajny wygląd.

Może skuszę się po metamorfozie na podciągnięcie moich chomików na twarzy. Ale to później. Teraz ciężka praca dla osiągnięcia celu. W piątek miałam ostatni trening przed świętami. Trochę się bałam, żeby przez święta nie utyć. Rygor w diecie to sukces.

KAMIŃSKI

Dorota Suprynowicz – W minionym tygodniu nadal trenowałam dwa razy dziennie. Z pomiarów składu ciała i moich własnych obserwacji wynika, że moje ciało bardzo szybko zareagowało na dietę i ćwiczenia szybkim przyrostem masy mięśniowej. Ponieważ moim celem jest zrzucenie wagi a nie zbudowanie masy mięśniowej, poprosiłam trenerkę o zmianę charakteru treningów i wspólnie ustaliłyśmy nowy plan treningowy, który skoncentrowany będzie na treningach cardio i ćwiczeniach wzmacniających, z wykorzystaniem różnych metod, między innymi pilates. Mam nadzieję, że ta modyfikacja pozwoli na szybszą redukcję masy ciała. Korzystałam także z sauny. W okresie wielkanocnym miałam przerwę w zajęciach oraz mogłam, za zgodą instruktorki, zrezygnować w tym czasie z restrykcyjnej diety na rzecz świątecznych smakołyków. Oczywiście, zaraz po świętach wracam do ścisłej diety i wzmożonej aktywności fizycznej.

IN FOT. MARC

(MŻ)

nie tłuszczu

R E K L A M A

krzesełko (ćwiczenia na uda i pośladki) Stań tyłem do ściany. Ugnij kolana do kąta prostego, opierając plecy o ścianę – tak, jakbyś siedziała na krześle. Ręce ułóż wzdłuż tułowia lub dla utrudnienia wyciągnij w przód. („usiądź“ na niewidzialnym krześle). Wykonaj ćwiczenie przez 1 min.

podpór bokiem (mięśnie skośne brzucha w podporze bokiem) Wykonaj podpór bokiem jednorącz. Druga ręka wyciągnięta w kierunku sufitu. Wytrzymaj w tej pozycji 30 s, a następnie zmień strony.

Modyfikacja utrudnienie: uniesienie nogi ku górze.

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

(MKM)

162014K03E

teraz metamorfozy

18

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Sprzęt

to podstawa

Każdy, kto stawia na czynny styl życia, wie jak ważna jest dobra odzież sportowa i idealnie dobrany sprzęt. Fitness najwygodniej uprawia się w dobrze dobranej koszulce, zdecydowanie lepiej się ćwiczy z dobrymi jakościowo i dopasowanymi do indywidualnych potrzeb przyrządami.

Wiosna w pełni ani się obejrzymy, a będziemy mieli lato. A lato jak wiadomo, to okazja, żeby zaprezentować całemu światu naszą idealną sylwetkę. Kondycję i wymarzoną figurę można kształtować na wiele sposobów. W Słupsku kluby fitness i siłownie prześcigają się w coraz to nowych propozycjach na aktywne spalanie dodatkowych kilogramów.

Miejscem, gdzie każdy aktywny sportowiec lub sportowiec amator powinien zajrzeć, jest bez wątpienia sklep Decathlon. To prawdziwy raj dla aktywnych. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Dla wielbicieli siłowni Na przykład panowie i panie, którzy stawiają na rozwój muskulatury w siłowni, mogą się zaopatrzyć w sprzęty drobne, ale i w całe maszyny. Ważący 2 kg talerz – ciężarek pokryty gumą Domyos kosztuje 11 zł. Hantel o wadze 10 kg kosztuje ok. 70 zł. Zestaw hantli o wadze 50 kg kosztuje 480 zł. Poważniejszy wydatek stanowi zakup atlasu HG– 60-4, tu trzeba liczyć się z wydatkiem ponad tysiąca złotych. Bardzo

popularny ostatnio jest trening o nazwie kettle ball. Można ćwiczyć pod okiem instruktora, można samemu w domowym zaciszu. Wystarczy kupić zestaw odpowiednich ciężarków. Cena jednego to ok. 50 zł

Ćwiczenia na macie Rzesze wielbicieli mają także wszelkie techniki fitnessowe z treningami cardio, siłowymi i rozciąganiem. Każda bywalczyni i bywalec sal klubów fitness świetnie wiedzą, że podstawą ćwiczeń jest także sprzęt. Począwszy od maty rozkładanej na podłodze – w Decathlonie kupimy taką matę już za ok. 15 zł. W bardzo wielu ćwiczeniach rzeźbiących i wzmacniające górne partie ciała wykorzystywane są ciężarki o niewielkim obciążeniu, począwszy od półkilogramowych. Parę takich hantli kupimy już za ok. 20 zł.

Przyda się także gumowa piłka lekarska, z użyciem której można również wykonywać sporą ilość ćwiczeń. Taka piłka to koszt ok. 150 zł.

Sporą popularnością cieszą się ćwiczenia z gumą – kolorowa i elastyczna guma kosztuje ok. 60 zł.

Nowością jest koszulka z długim rękawem do fitness, również z bawełny organicznej. Taka koszulka kosztuje ok.30 zł. Panowie coraz częściej zamieniają przerzucanie ciężarów na siłowni na ćwiczenia pod okiem instruktorki fitness. Joga, pilates, streczing. W tych dyscyplinach jak znalazł będą odpowiednie dresy. Spodnie dresowe Domyos fitness shiny to koszt ok. 30 zł. Cały dres do fitness Domyos kosztuje ok.

130 zł. Dopełnieniem stroju do ćwiczeń są buty. Trudno jest ćwiczyć w źle dobranych butach.

Buty damskie do fitness Salto kupimy za ok. 90 zł, trochę droższe są buty firmy adidas – model Sumbrah kosztuje ok. 240 zł.

(MŻ)

Jak się ubrać?

Dobry sprzęt to połowa sukcesu.

Wyciskając z siebie siódme poty przy podnoszeniu ciężarów czy skacząc w szybkim tempie na stepie, przyda nam się odpowiedni ubiór.

Za szeroka lub za ciasna koszulka, która w dodatku błyskawicznie robi się mokra to żadna atrakcja. W dodatku poważnie rozprasza ćwiczącego. Zamiast miotać gromy ze złości, trzeba zawczasu przygotować sobie kilka zestawów odzieży treningowej. Koszulka fitness Kalenji z krótkim rękawem, wygodna i przewiewna kosztuje ok. 40 zł, top Domysos do fitness z bawełny organicznej kupimy za ok. 30 zł.

R E K L A M A

165914K03A

teraz aktywnie

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Streczing dla relaksu Rewelacyjnym sposobem na sprawne i giętkie ciało jest streczing czyli rozciąganie. Co ważne – stretching, jest dla każdego. Może go wykonywać stary, młody, wysportowany i leniuch też. Rozciąganie to dobry lek na spięte mięśnie i czas, żeby złapać oddech w ciągu dnia lub idealny sposób na odreagowanie zmęczenia po wielu godzinach w pracy. Przy odpowiedniej znajomości swojego ciała można nawet zrobić go przy biurku podczas pracy lub nauki. Jest wiele technik rozciągania, ci, którzy nie są mistrzami gimnastyki artystycznej i nie zamierzają zdobywać złotych medali, mogą trenować rozciąganie relaksacyjne. Ćwiczenia polegają na stopniowym rozciąganiu wszystkich partii ciała (stawów i grup mięśniowych) w różnych pozycjach. Rozciąganie przerywane jest okresami rozluźnienia, których długość zależy od stopnia trudności ćwiczenia lub wielkości rozciąganych mięśni.

Same zalety Dzięki rozciąganiu następuje zwiększenie zakresu ruchu w stawach, zachowujemy odpowiednią ruchomość w stawach na długie lata życia, zwiększa się giętkości pleców, a szczególnie odcinka lędźwiowego, zwiększona ruchomość w stawach zmniejsza ryzyko kontuzji, regularne uprawianie stretchingu usuwa również napięcie i skurcz mięśni, z którego nie zdajemy sobie sprawy.

jak się rozciągać?

d ćwiczmy przed lustrem,

kontrolując poprawną postawę i eliminując nie właściwe ułożenie cia ła, nie dążmy do osiągnięcia maksymalnej ruchomo ści w stawach, a do powstrz ymania ewentualnego ich sztywnienia d ćwiczmy w ciepłym i przewietrzonym po mieszczeniu bez przeciągu, optymalna temperatura to ok. 20 stopni d ćwiczenia w pozycji leżącej lub siadzie na jlepiej wykonujmy na dywanik u d zawsze ćwiczmy symetr lub macie d pamiętajmy o oddech ycznie prawą i lewą stronę u – wydech podczas ruchu pogłębiającego, głębo ki d nigdy nie wykonuj ruc i spokojny oddech hów pulsacyjnych – wz magają napięcie mięś ni i mogą powodowa ć ich uszkodzenia d starajmy się ściągać ramiona do tyłu, klatka piersiowa powinna być otw arta

Podkręcony metabolizm Ćwiczenia rozciągające mięśnie klatki piersiowej mają pozytywny wpływ na ciśnienie krwi w naczyniach krwionośnych, dzięki temu szybciej z organizmu usuwają się toksyny. Zapobiega to powstawaniu przykurczów mięśniowych.

Systematyczne ćwiczenie skłonów tułowia poprawiają pracę jelit i przyspieszają metabolizm.

Streczing świetnie wpływa na aktywność seksualną, dlatego rozciągać się powinni także panowie. Rozciąganie to po całym tygodniu święto dla ciała i dla ducha. Zresztą każde ćwiczenia, jakie wykonujemy, powinno być zakończone kilkuminutowym rozciąganiem wszystkich partii mięśni. (MŻ)

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Coraz więcej osób docenia zalety aktywnego stylu życia. Korzyści dla zdrowia i urody jakie daje ruch, można wymieniać bez końca. Równie wiele jest sposobów na aktywność. Można jeździć na rowerze, grać w piłkę, chodzić z kijkami, trenować sporty walki, podnosić ciężary na siłowni i rozciągać się.

19

R E K L A M A

34114K01A

teraz aktywnie

20

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

Wiosna rozkwitła na dobre, a z tym i nasze postanowienia, aby zadbać o własne zdrowie i kondycję fizyczną. Co zrobić, aby skutecznie wejść w reżim ćwiczeń i poprawy naszej kondycji?

Więcej słońca, dłuższy dzień powoduje w

nas pewne fizyczne ożywienie. Jedni chcą poprawić swój wygląd, inni chcą zredukować swoją wagę, a jeszcze inni po prostu potrzebują pewnej zmiany, która odmieniłaby ich dotychczasowy, bezczynny styl życia. Jak to zrobić?

Wstajemy wcześniej Nastaw budzik na wcześniejszą godzinę, wstań i zacznij ćwiczyć o poranku.

Argumentem na tak niech będzie naukowy fakt mówiący o tym, że w ciągu

całego dnia spalimy o 15 proc. kalorii więcej jeśli wczesnym rankiem zdecydowaliśmy się uprawiać sport. Gdy zaplanujemy trening później, to szanse jego realizacji są coraz mniejsze z powodu zmęczenia, nieoczekiwanych wydarzeń i szukania nie do końca sensownych form usprawiedliwień.

Zobowiązania wobec siebie Określ cele jakie chcesz osiągnąć.

Uwzględnij w nich dzień odpoczynku, roz-

sądne spożywanie kalorii i zwiększenie aktywności fizycznej.

– Badania wskazują, że osoby kontrolujące sposób swego odżywiania szybciej osiągają założone cele w porównaniu z tymi, którzy tego nie robią – wyjaśnia Agnieszka Grześkowiak, trener osobisty. – Aby sobie ułatwić takie postępowanie, wystarczy skorzystać z aplikacji telefonicznych lub komputerowych, które pomogą nam w liczeniu kalorii i przestrzeganiu zasad zdrowego żywienia.

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Jak ćwiczyć, aby ćwiczyć?

Dyscyplina!

Aby rozpocząć regularne ćwiczenia musimy się odpowiednio nastawić, myśleć pozytywnie i unikać negatywnych emocji.

Wszystko to pomoże nam w utrzymaniu motywacji i samodyscypliny. Nie należy przy tym zaniedbywać snu, bo to prowadzi do braku energii i trudności w rozpoczęciu i kontynuowaniu pracy.

(MKM)

R E K L A M A

169713K01CB

teraz zaproszenia

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

zaproszenia

Kiedy: 25 kwietnia, godz. 18 Gdzie: teatr Rondo, ul. Niedziałkowskiego Trzy pokolenia miłośników sztuki tanecznej w tańcach od towarzyskiego poprzez nowoczesny, aż do zumby i breakdance wystąpią w piątek w teatrze Rondo z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca. Na scenie zobaczymy Słupską Grupę Taneczną Arabeska i Zespół Tańca Nowoczesnego Crazy Jump prowadzone przez Marzenę Piołunkowską.

Najmłodsze pokolenie tancerzy reprezentować będą: Ognisko Baletowe Enza pod opieką Gabrielli Keller-Janus, grupa tańca towarzyskiego dla dzieci Izabeli Sałapy oraz Zumba dla najmłodszych prowadzona przez Olę Ciecholewską i wiele innych. Wstęp jest wolny.

4Przewrotna natura pań

Kiedy: 24 kwietnia, godz. 19 Gdzie: sala filharmonii, ul. Jana Pawła II 3 Na zakończenie XVII Konfrontacji Sztuki Kobiecej, w sali filharmonii zobaczyć będzie można komedię En Vogue.

Bohaterką komedii jest młoda, inteligentna, nie pozbawiona urody kobieta, z dyplomami i mieszkaniem w dobrej dzielnicy, pogrążona jednak w obezwładniającej frustracji, którą zajada kolejnymi paczkami chipsów... Na scenie zobaczymy aktorki doskonale znane z ról filmowych i serialowych: Elżbietę Zającównę, Beatę Kawkę i Darię Widawską. Partnerować im będzie Kamil Pruban. Bilety w cenie 65 zł.

Tańczą, żeby był festiwal

4Księżniczka na opak

Kiedy: 26-27 kwietnia, godz. 18 Gdzie: Nowy Teatr, ul. Jana Pawła II 3 W sobotę i niedzielę na dużej scenie Nowego Teatru będzie można zobaczyć najnowszy spektakl Księżniczka na opak wywrócona. To pełna dowcipu, nieporozumień, nagłych zwrotów akcji i przebieranek opowieść, w której księżniczka i służąca zamieniają się rolami. Bilety kosztują 30 i 25 zł.

4Energetycznie w Motorze

Kiedy: 25 kwietnia, godz. 21 Gdzie: Pub Dom Ówka, ul. Tuwima

W sobotę dziewczęta z Enzy wystąpią w przedstawieniu Otwórz oczy. Zatańczą, aby sfinansować organizację festiwalu tańca. Będzie to opowieść o braku akceptacji samego siebie, o walce z naszymi wadami i kompleksami. W historii, którą opowiedzą tancerki, wracają do grzechu pierworodnego Adama i Ewy, którzy początkowo akceptowali siebie całkowicie. Wszystko się zmieniło, gdy zjedli zakazany owoc. Od tego czasu nie akceptujemy swojego ciała, siebie w ogóle, i boimy się tego, co nowe i nieznane. Początek spektaklu w sobotę o godz. 19. W kasie teatru Rondo przy ul. Niedziałkowskiego 5a można już kupić bilety w cenie 12 i 10 zł. Całkowity dochód ze sprzedaży wejściówek zostanie przeznaczony na organizację II Festiwalu Alternatywnych Teatrów Tańca, który jest zaplanowany na połowę maja.

Jednak, aby festiwal mógł się odbyć, Słupski Ośrodek Kultury musi zebrać 3,5 tys. zł. SOK zamieścił informację o zbiórce na portalu www.wspieramkulture.pl. Zbiórka trwa do najbliższego poniedziałku o północy. Przelewu dokonuje się w bardzo prosty sposób. Na stronie głównej portalu www.wspieramykulture.pl, odnajdujemy słupski festiwal, zaznaczamy jedną z proponowanych kwot i bank, w którym mamy konto. Następnie dokonujemy przelewu w dowolnej kwocie. Dotychczas udało się zebrać już niemal 2900 złotych. Na uzbieranie brakujących ponad 600 zł zostało tylko sześć dni. Jeśli w założonym terminie nie uda się zabrać 3,5 tys. zł, festiwal się nie odbędzie, a wszyscy darczyńcy odzyskają swoje pieniądze.

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Rondo

polecamy

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

4Roztańczone

21

DANIEL KLUSEK

James Bonk & Dr.Dry to dwóch muzyków z Ustki.Wychowani na dobrej starej szkole oraz ogarniający nowe brzmienia w ich ulubionych klimatach, walczą za pomocą gramofonów z wszechobecną klubową komercją i monotonią. Wstęp 5 zł.

4Rozśpiewany

Paradise Kiedy: 24 kwietnia, godz. 21 Gdzie: Paradise Music Club, ul.

Kniaziewicza 10 W czwartek w Paradise Music Club odbędzie się finał miesiąca w karaoke. Zaśpiewają osoby, które wygrały poprzednie edycje. Panie i studenci wchodzą za darmo, panowie muszą zapłacić 5 zł.

4Poetycka

kanonizacja

Kiedy: 27 kwietnia, godz. 10 Gdzie: Gminne Centrum Kultury i Promocji w Kobylnicy, ul. Wodna 20/4 W centrum kultury w Kobylnicy odbędzie się transmisja mszy świętej z Rzymu, podczas której kanonizowany

zostanie Jan Paweł II. Bezpośrednio po transmisji rozpocznie się poetyckie spotkanie ku pamięci papieża-Polaka, podczas którego usłyszymy wiersze Karola Wojtyły. Recytować je będzie znana aktorka Joanna Szczepkowska.

Wstęp jest wolny na podstawie bezpłatnych kart wstępu, które można odebrać w sekretariacie GCKiP w Kobylnicy przy ul. Wodnej 20/4.

wystawy

4Zatrzymane gesty

Kiedy: do 24 maja Gdzie: Baszta Czarownic, ul. F. Nullo Wystawę Krzysztofa Maniaka Zatrzymane zobaczyć można w Baszcie Czarownic. Krzysztof Maniak studiował na Wydziale Grafiki ASP Kraków, a od roku akademickiego 2010/11 na Wydziale Intermediów ASP w Krakowie. Jest laureatem Biennale Sztuki Młodych Rybie Oko 7 i radiowych Talentów Trójki w 2013 r. Krzysztof Maniak zapisuje w formie wideo, performancu i fotografiki swoją intuicyjną i

empiryczną aktywność poznawania natury. Wstęp wolny.

4Znaki szczególne Kiedy: do 24 maja Gdzie: Galeria Kameralna, ul. Partyzantów 31a Prezentowane na wystawie prace Stanisława Wolskiego są zakończeniem cyklu Znaki szczególne, który artysta rozpoczął w 1986 r. i prezentował na wystawach w Galerii Miejskiej we Wrocławiu jako listy do Andrzeja Partuma oraz w galerii Moje archiwum, pracowni intermedialnej Roberta Knutha, galerii w pałacu Wedlów w Kaliszu i w trakcie

spotkań multimedialnych. Cykl Znaki szczególne Wolski rozpoczął od pracy na fabrycznie uszkodzonym papierze tzw. bloku z makulatury.

Po wyczerpaniu zasobów tego papieru postanowił zakończyć cykl, używając papieru czystego bez uszkodzeń i przebarwień. Wstęp wolny.

4Piąty element Kiedy: do 24 maja Gdzie: Centrum Aktywności Twórczej w Ustce, ul. Zaruskiego Ewa Pełka, autorka wystawy Piąty element, należy do grona najwy-

trawniejszych artystek na polskiej scenie malarstwa. Krajobraz Ewy Pełki – widziany z lotu ptaka – przybiera formy bliskie zgeometryzowanej syntezie natury. Jej ogromne płótna, w kształcie panoramicznego prostokąta, malowane są po mistrzowsku, precyzyjnie, z wielką dbałością i wyczuciem koloru.

Wstęp wolny.

4Usteckie pamiątki Kiedy: do końca sierpnia Gdzie: Bałtyckie Centrum Kultury w Ustce, ul. Kosynierów Wystawę pocztówek i niecodziennych pamiątek związanych z Ustką

oglądać będzie można od soboty w Bałtyckim Centrum Kultury w Ustce. Jest to wystawa z cyklu Usteccy kolekcjonerzy, prezentującego publiczności zbiory miejscowych pasjonatów w różnych dziedzinach. Tym razem będzie można podziwiać zbiory Eugeniusza Brzóski. Wstęp wolny.

4Muzeum pełne techniki

Kiedy: do 15 czerwca Gdzie: Muzeum Pomorza Środkowego, ul. Dominikańska W Muzeum Pomorza Środkowego czynna jest wystawa działu

sztuki i techniki. Zobaczyć na niej można symbole cywilizacji Słupska, które powstały między innymi w dwóch fabrykach powozów, w bazie sterowców i na kolei. Są pamiątki po przedwojennym, lotnictwie drewnianym, i tym powojennym, metalowym, a także po komunikacji tramwajowej i trolejbusowej. Są m.in.: kombinezony pilotów wojskowych z czasów PRL i NATO, drewniane śmigło z 1915 roku, lampy z fabryki powozów, które później były używane również w samochodach, drutofon rejestrujący rozmowy z pilotami i model lokomotywy. Bilety kosztują 12 i 8 zł.

(DMK)

weekend na sportowo

4Lekkoatletyka Akcja ogólnopolska Biegam, bo lubię. Sobota, zajęcia z Tomaszem Czubakiem w godzinach od 9.30 do 10.30 na stadionie 650-lecia przy ul. Madalińskiego w Słupsku.

4Piłka nożna Extraliga.pl. Szósta kolejka odbędzie się 26 i 27 kwietnia. Mecze ligi rozgrywane są na boisku orlik przy ul. Krzywoustego w Słupsku.

Sobota, 26 kwietnia, godz. 14 Almir/Aktywna Fabryka – Agata Meble Słupsk, godz. 15 Katrina Główczyce – Kwiaciarnia Casablana Słupsk, godz. 16 Gold Cash Lombardia – MGA Słupsk, godz. 17 Oldboys Team Adamski – Dragons Team. Niedziela, 27 kwietnia, godz.

11 ZKS Komnino – Kebab House Burza, godz. 12Top Market/Skoda – CUK Ubezpieczenia, godz. 13 Osiedle Batorego – FC Słonzi, godz.

14 Castorama Słupsk – Hasan Kebab Old Young.

4Piłka nożna d IV liga. Piłkarze Gryfa Słupsk w IV lidze Pomorze zagrają w sobotę o godz. 16 w Skarszewach z tamtejszą Wietcisą. Słupszczanie długo czekali na ten rewanż. Jesienią po porażce z Wietcisą (1:2) na swoim boisku gryfici stracili trenera Grzegorza Wódkiewicza.

Jego miejsce zajął obecny szkoleniowiec Grzegorz Bednarczyk. I był to początek lepszej gry trójkolorowych. Wietcisa przyjechała wtedy do słupska jako outsider, a mimo to łatwo wygrała ze słabo

grającymi gospodarzami. Teraz Gryf ma okazję do rewanżu. Oby srogiego. d III liga. Pomorze Potęgowo zagra w sobotę na swoim boisku z Kaszubią Kościerzyna. Mecz rozpocznie się o godz. 17. To starcie beniaminków. Oba mają ze sobą jeszcze nie pozałatwiane rachunki z IV ligi, gdy walczyły o awans. d Słupska Klasa Okręgowa.

XXII kolejka. Sobota, niedziela– 26/27. kwietnia. Sobota, godz.

16.30 Diament Trzebielino -Stal Jezierzyce, godz. 16 Jantar Ustka – Czarni Czarne, godz. 17 KS Damnica – Karol Pęplino, godz.

16 Skotawia Dębnica Kaszubska – Brda Przechlewo, godz. 16 Start Miastko – Rowokół Smołdzino.

Niedziela, godz. 15 Kaszubia Studzienice – Swe Pol Link Bruskowo Wielkie. d klasa A: grupa I: XVIII kolejka:

Sobota, niedziela. Sobota: godz. 16 Słupia Kwakowo – Unia Korzybie, godz. 16 Polonez Bobrowniki – Słupia Kobylnica, godz. 17 Chrobry Charbrowo -Jantaria Pobłocie, godz.

16 Sparta Sycewice – Echo Biesowice. Niedziela, godz. 14 Zenit Redkowice – Start Łebień, godz. 11 Barton Barcino – Wybrzeże Objazda. d klasa B: grupa I: sobota 26 kwietnia: godz. 17 Dąb KusowoStudnica Przytocko. Niedziela: godz. 14 KS Zaleskie – KS Włynkówko, godz. 14 Bistal Machowino – Błękitni Główczyce, godz. 14 Słupia Charnowo – Smoki Podole Małe, godz. 12 Sokół Szczypkowice – Szansa Siemianice. Grupa II: sobota, godz. 16 Urania Udorpie – Grom Nakla. Niedziela: godz. 13.30 Magic Niezabyszewo – Arkonia Pomysk Wielki, godz. 13 Brda II Przechlewo – Błękitni Motarzyno, godz.

14 WKS Nożyno – Baza 44 Siemirowice.

4Brydż d Szesnasty turniej w ramach trzydziestej drugiej edycji Grand Prix Ustki w brydżu sportowym. Wtorek, 29 kwietnia, godz. 17 Klub Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce-Lędowie. d Szesnasty turniej o puchar Starosty Słupskiego. Czwartek, 24 kwietnia, godz.17, sala hotelu Słupsk przy ul. Poznańskiej.

4Siatkówka d mecze finałowe Amatorskiej Ligi Siatkówki. Hala w Jezierzycach przy ul. Olimpijskiej. Niedziela, 27 kwietnia: godz. 11Strzelino –

Żółfiki.pl (mecz o III miejsce), godz.

13 Starosielski – Jezierzyce Os. (finał). d turniej finałowy o awans do II ligi. 25-27 kwietnia, Słupsk, hala sportowa OS-R przy ul. Niedziałkowskiego. Udział wezmą: LKPS Lublin, LKS Kłos Olkusz , SPS Eurotax Lubusko oraz gospodarze SPS Epigon. d otwarty turniej piłki siatkowej w Ustce, sobota, godz. 11. OsiR przy ul. Grunwaldzkiej. Kategoria open.

Tenis stołowy Otwarty turniej tenisa stołowego w Ustce. Niedziela, 27 kwietnia, godz. 11, kategoria open. Teren OSiR Orlik przy ul. Grunwaldzkiej.

Organizator: OSiR w Ustce.

(RES)

teraz kino

22

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

KINO d Jack Strong

d Akademia wampirów Rose i Lissa mają takie same problemy jak wszystkie nastolatki, tyle że uczą się w Akademii wampirów – tajemnej szkole z internatem. Tu uczniowie dzielą się na morojów (śmiertelne, pokojowo nastawione wampiry) i dampiry (w ich żyłach płynie krew wampirów i ludzi, są opiekunami morojów). Choć nieśmiała Lissa jest księżniczką morojów, a buntownicza i żywiołowa Rose – dampirką, są połączone telepatyczną więzią i wierzą, że ich przyjaźń będzie trwać wiecznie. Pod warunkiem jednak, że przetrwają do końca roku szkolnego. A nie będzie to proste zadanie, bo szybko zorientują się, że to właśnie w Akademii grozi im największe niebezpieczeństwo.

Multikino: piątek, niedziela – wtorek, godz. 12.45, sobota, godz. 12, środa, godz. 12.30

d Brick Mansions: najlepszy z najlepszych Niedaleka przyszłość. Tajny agent policji Damien ma zaledwie 24 godziny, by odszukać skradziony pocisk z głowicą nuklearną i powstrzymać katastrofę. Wszelkie tropy wiodą do bezwzględnego handlarza narkotyków, rezydującego w odciętym od świata gettcie, zwanym Brick Mansions. W niebezpiecznej misji, na terenie niepodzielnie rządzonym przez gangi, Damien zyskuje nieoczekiwanego sprzymierzeńca – twardziela o imieniu Lino, mistrza walk ulicznych i parkouru, który zna getto jak własną kieszeń i ma prywatne porachunki z bossem przestępczego podziemia.

Multikino: piątek, godz. 15.30, 17.40, 19.50, sobota – poniedziałek, środa, godz. 16.30, 18.40, 20.50, wtorek, godz.

16.10, 18.20

d Inna kobieta Żona i kochanka tego samego mężczyzny odkrywają, że on zdradza je obie z trzecią kobietą.

Trzy kobiety łączą swe siły, by dać mu nauczkę Multikino: piątek, niedziela – środa, godz. 16, 18.30, 21, sobota, godz. 16.30, 19, 21.30

adresy, telefony d Rejs, ul. 3 Maja 22, tel. (59) 84 35 434, e-mail: kinorejs@wp.pl, www.kinorejs.emcek.pl d Multikino, ul. Szczecińska 58, tel. (59) 714 06 10,, e-mail: slupsk@multikino.pl, www.multikino.pl

Pułkownik Ryszard Kukliński ma dostęp do najtajniejszych akt Układu Warszawskiego. Kiedy dowiaduje się o poufnych planach, które mogą doprowadzić do wybuchu III wojny światowej, postanawia działać. Podejmuje współpracę z CIA. Funkcjonując w samym środku systemu sowieckiego, jest skazany na samotną walkę, o której nie może powiedzieć nawet własnej żonie. Jak długo będzie mógł działać za plecami KGB? Przekazując Amerykanom tajne dokumenty wie, że ryzykuje życiem. Nie tylko swoim, ale także swoich synów i żony. Kiedy w walce o wolność zaryzykuje wszystko, wszystko może stracić.

Multikino: piątek – wtorek, godz.

15.30, środa, godz. 15.10

POLECAMY Peter Parker uwielbia śmigać między drapaczami chmur, dokonywać bohaterskich czynów, spędzać czas z Gwen. Ale wszystko ma swoją cenę: tylko Spider-Man może ochronić nowojorczyków przed wrogiem, który zagraża miastu. Kiedy pojawia się Electro, Peter musi stawić czoła przeciwnikowi potężniejszemu niż on sam. A do tego kiedy powróci jego stary przyjaciel, Harry Osborn, Peter zrozumie, że wszyscy jego wrogowie mają jedno imię: OsCorp.

Multikino: 2D dubbing: piątek – środa, godz. 11.45; 2D napisy: piątek – środa, godz. 20.45; 3D dubbing: piątek – środa, godz.

14.45; 3D napisy: piątek, godz.

17.45, 19.45, 22.50, sobota – środa, godz. 17.45, 19.45

d Niezgoda d Kamienie na szaniec Opowieść o młodości, miłości i przyjaźni. O bohaterstwie, które ma wielką cenę i o walce, która stała się legendą. Byli młodzi, spragnieni życia. Nie było dla nich rzeczy niemożliwych. Pewnego dnia obudzili się w świecie, w którym nie było już miejsca na marzenia. Stanęli przed wyborem: pochylić pokornie głowy albo zaryzykować własne życie. Nie mieli doświadczenia ani broni, ale znaleźli w sobie odwagę i siłę, by sprzeciwić się hitlerowskiej machinie. Wierzyli w przyjaźń, wolność, w Polskę. Mieli ideały. Weszli na drogę, z której nie było odwrotu. Byli jak kamienie rzucane na szaniec.

Multikino: piątek, niedziela – środa, godz. 10, sobota, godz.

10, 12.40

W metropolii wzniesionej na ruinach Chicago idealne społeczeństwo budowane jest na zasadzie selekcji.

Każdy nastolatek musi przejść test predyspozycji określający jego przynależność do jednej z pięciu grup.

Jeśli nie posiadasz żadnej z pięciu kluczowych cech, będziesz żyć na marginesie. Jeśli zaś masz więcej niż jedną z nich, jesteś Niezgodnym i czeka Cię całkowita eliminacja.

Chyba, że – tak jak Beatrice – uda Ci się uciec i znaleźć drogę do podziemnego świata ludzi, którzy zdecydowali się rzucić wyzwanie bezdusznemu systemowi. Beatrice musi znaleźć w sobie dość odwagi, by zaryzykować wszystko w walce o to co kocha najbardziej.

Multikino: piątek – środa, godz.

21

d Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz

d Noe: wybrany przez Boga

Tytułowy bohater zostaje wplątany w sieć zagrażającej całemu światu intrygi. By ujawnić spisek, superbohater łączy siły z Czarną Wdową.

Kiedy już wreszcie kryzys wydaje się być zażegnany, niespodziewanie pojawia się nowy, potężny wróg – Zimowy żołnierz.

Multikino: 3D dubbing: sobota – niedziela, godz. 13.40; 3D napisy: piątek, godz. 12.40, poniedziałek, środa, godz. 13.40, wtorek, godz. 13.20

Zainspirowany biblijną historią o sile ducha, poświęceniu i nadziei, Darren Aronofsky przekłada na język filmu swoją osobistą wizję opowieści o Noem. Russell Crowe wciela się w niej w postać człowieka, który został wybrany do podjęcia wielkiej misji uratowania rodzaju ludzkiego oraz zwierząt przed apokaliptycznym potopem, który ma zniszczyć zepsuty świat. „Noe: Wybrany przez Boga“ jest jednocześnie oszałamiającą wizualnie przygodą, która podejmuje towa- rzyszące człowiekowi od zarania dziejów tematy dobra i zła, zniszczenia i miłosierdzia, nadziei oraz rodziny.

Multikino: 2D napisy: piątek – wtorek, godz. 18, środa, godz.

17.45 Rejs: piątek – sobota, godz. 18, niedziela, godz. 15.15

d Niebo nie istnieje naprawdę Ojciec sympatycznego kilkulatka z niewielkiego miasteczka musi znaleźć w sobie odwagę i chęć podzielenia się ze światem nadzwyczajnym przeżyciem, którego doświadczył jego syn. Film oparty na bestsellerowej powieści Todda Burpo i Lynn Vincent „Niebo istnieje... naprawdę“.

Multikino: piątek, godz. 10.15, 18.20, 20.45, sobota – niedziela, godz. 13, 18.20, 20.45, poniedziałek, godz. 11.20, 18.20, 20.45, wtorek, godz. 11, 18.20, 20.45, środa, godz. 11.20, 18, 20.45

d Niesamowity Spider-Man 2 Świetnie jest być Spider-Manem.

d Witaj w klubie Ron żyje z dnia na dzień. Pali jak smok, lubi bourbon, kobiety i rodeo.

Nic ponad szybkie i proste przyjemności. Wiadomość o tym, że jest nosicielem wirusa HIV to dla niego szokujący wyrok, z którym nie chce się pogodzić. Tym bardziej, że w jego środowisku ta choroba kojarzy się wyłącznie z homoseksualistami, a on nim nie jest. Jedzie do Meksyku, z którego zamierza szmu-

Kino z adrenaliną Do słupskiego Multikina w piątek będzie się można wybrać na nocny maraton. ENEMEF: Mocne Kino to sensacyjna noc na wysokich obrotach: niebezpieczna, emocjonująca i mroczna. To propozycja dla prawdziwych twardzieli, którzy lubią ostrą jazdę Szybkie samochody, niepokojący klimat, efektowne sceny walki i porywająca fabuła. Bohaterowie, którzy nie cofną się przed niczym, żeby osiągnąć swój cel. Tej nocy adrenalina będzie rozsadzać żyły! Tej nocy zobaczymy: premierowo Brick Mansions. Najlepszy z najlepszych, wciskający w fotel Wyścig, oparty na faktach Ocalony oraz fascynujący Jack Strong.

Brick Mansions. Najlepszy z najlepszych to ostatni ukończony film Paula Walkera, który zginął tragicznie w 2013 roku. To brawurowe kino sensacyjne z nieoczekiwanymi zwrotami akcji, zaskakującą fabułą i niesamowitymi scenami walki. Wyścig to prawdziwa historia kierowców Formuły 1 Nikiego Laudy i Jamesa Hunta. Ocalony to opowieść o braterstwie i odwadze, zrealizowana z wielkich rozmachem, oparta na bestsellerowej książce Marcusa Luttrella – jedynego komandosa, który przeżył operację Czerwone Skrzydła. Jack Strong opowiada jedną z najbardziej fascynujących historii szpiegowskich świata.

Początek maratonu w piątek, 25 kwietnia, od 22 do godz. 6.30 w sobotę. Bilety w cenie od 25 do 33 złotych można kupić w kasie Multikina.

DANIEL KLUSEK

bilety, bilety

wziąć udział w ich losowaniu ia wejściówki na ENEMEF. Aby wan oso rozl do y ki. Odpomam ików teln Dla naszych czy kówki Porwanie Baltazara Gąb Skąd pochodził szpieg z kres nie: pyta nazwiska na nia, ieć imie edz ać owi pod odp ijcie wystarczy onalne.pl. Nie zapomn regi edia @m psk zslu tera s adre wiedzi należy nadsyłać na (MKM) i nr tel. komórkowego.

glować zakazane w USA leki. Po powrocie niespodziewanie zdobywa sojusznika w osobie queerowego transseksualisty Rayona.

Multikino: piątek – wtorek, godz.

15.20, środa, godz. 15

d Amazonia.

Przygody małpki Sai Nieprzygotowana do życia wśród dzikiej natury i zdana wyłącznie na siebie zmierzy się z wyzwaniami, które przygotowała dla niej przyroda: będzie musiała nauczyć się żyć wśród innych zwierząt, zdobywać pożywienie, unikać niebezpieczeństw. Sai odkryje bogaty świat, o którym nie miała pojęcia, a gdy z czasem znajdzie przyjaciół pośród innych małpek, ten odsłoni swą przyjazną stronę.

Multikino: 2D: piątek – środa, godz. 11.10, 15.20; 3D: piątek – środa, godz. 13.15, 17.30 Rejs: piątek – sobota, godz. 16, niedziela, godz. 13.30

d Pan Peabody i Sherman Pan Peabody to najmądrzejszy pies na świecie, naukowiec-geniusz, który wynalazł wehikuł czasu, laureat nagrody Nobla i doradca głów państw. Gdy jego podopieczny, chłopiec o imieniu Sherman wyrusza w

podróż wehikułem czasu, najsłynniejsze wydarzenia z historii wymykają się spod kontroli, a efektem jest wielka katastrofa i równie wielka dawka humoru. Niezwykły pies i równie niezwykły chłopiec muszą załatać dziurę w czasie, zanim nasz świat zmieni się raz na zawsze.

Multikino: piątek, poniedziałek – wtorek, godz. 10.40, 13, sobota – niedziela, godz. 10.40, środa, godz. 10.30, 12.50

d Sarila: Podróż do krainy legend Kiedy za sprawą złych mocy szczęście odwraca się od plemienia Eskimosów, jedynym sposobem na pokonanie zaklęcia pozostaje wyprawa do magicznej krainy Sarila. Na czele ekspedycji staną dzielny syn wodza Putulik i jego piękna narzeczona Apik, wspierani przez młodego czarodzieja Markussiego, psotnego leminga oraz zaprzęg wesołych psów husky. Czy bohaterom uda się dotrzeć do skrytej pośród lodowców krainy, do której wejście – jak głosi legenda – mogą odnaleźć wyłącznie osoby o dobrym i czystym sercu?

Multikino: 2D dubbing: piątek, niedziela – środa, godz. 10, 12, 14, sobota, godz. 10, 14.30

d Grand Budapeszt Hotel Niezwykłe przygody ekscentrycznego portiera ze słynnego europejskiego hotelu w burzliwym okresie międzywojennym, który uwikłany zostaje w aferę wokół kradzieży bezcennego renesansowego obrazu i walkę o przejęcie ogromnej fortuny rodzinnej.

Rejs: czwartek, niedziela, godz.

18, piątek – sobota, godz. 20.30

d The Story of Film: Odyseja Filmowa odc. 14 To historia o błyskotliwych, pełnych pasji filmach realizowanych przez anglojęzycznych twórców w latach 90. Przyglądamy się, co nowego dały kinu tarantinowskie dialogi i produkcje braci Coen. Z kolei scenarzysta Żołnierzy kosmosu i Robocopa wyjaśnia ironiczny aspekt tych filmów. W Australii Baz Luhrmann opowiada o Romeo i Julii i Moulin Rouge, a potem zanurzamy się w cyfrowy świat, który odmienił kino na zawsze.

Rejs: sobota, godz. 14.45 (DMK)

teraz z przymrużeniem oka

5. Zapewne w ramach szukania winnych spodziewanego kolejnego słabego wyniku wyborczego, Jarosław Kaczyński zaproponował stworzenie „systemu alternatywnego liczenia głosów wyborczych” z wykorzystaniem mężów zaufania. Propozycja z daleka śmierdzi insynuacją, że w Polsce dokonuje się oszustw poczas liczenia głosów oddanych w wyborach. Pomysł jest obraźliwy dla polskiej demokracji i dla tysięcy członków komisji wyborczych, którzy pracują w komisjach wyborczych.

4. Władimir Putin, nzaywany nader skromnie prezydentem Federacji Rosyjskiej, wystapił w kilkugodzinnej telekonferencji, podczas której niczym car i Bóg rozdawał co tam komu było trzeba oraz opowiadał bajki. Bajki nie były dla dzieci, tylko dla dorosłych, a dotyczyły zaangażowania Rosji w problemy Ukrainy, które rzekomo przejawia się wyłącznie w braterskiej trosce na odległość. Nominacja do Oskara w kategorii „kabaret“, pewna.

3. Sąd w Mediolanie

zamienił roczną karę aresztu domowego Silvio Berlusconiego na prace społeczne raz na tydzień przez 4 godziny, w ośrodku pomocy dla osób starszych. Za dobre sprawowanie po 6 miesiącach kara zostanie skrócona o 45 godzin.

Wychodzi na to, że były premier będzie pracował maksymalnie przez 184 godziny, czyli 7,5 doby. Jak za milionowe oszustwa podatkowe, kara jest łaskawa. Bardzo łaskawa.

2. Arcybiskup warszawski Henryk Hoser, postanowił sprawić prezent parafianom z Jasienicy i przed świętami Wielkanocnymi zamknął ich kościól. Świątynia wybudowana ze składek parafian, została zamknięta w odwecie za nieustającą obronę przez wiernych proboszcza Wojciecha Lemańskiego, odwołanego przez hierarchę w niejasnych okolicznościach. Najwyraźniej arcybiskupowi marzy się, by parafianie byli mu bezwzględnie posłuszni na podobieństwo księży.

1. Barack Obama w 2013 roku zarobił 481 tys. dolarów. Na tym tle marnie wypadł Władimir Władimirowicz Putin, który zadeklarował, że w zeszłym roku jego przychód wyniósł zaledwie 75 tys. euro (ok. 312 tys. zł). Prezydent Rosji w ostatnich dniach dał sobie jednak 250% podwyżki. Nasz prezydent, Bronisław Komorowski zarabia rocznie około 240 tys. zł. Zarabiają dużo?

Dużo to zarabia prezes banku PEKAO SA – 8,3 mln zł za 2013 rok.

HENRYK SOBOLEWSKI

może

Może w takim razie i Marcin Dadel, szef słupskiego koła Platformy Obywatelskiej. Portal Gryf24 szczodrze udostępnia miejsca pisarzom wszelkim, skorzystał również właśnie Marcin Dadel. I popełnił, z naciskiem na popełni, elaborat na temat, jak to z akwaparkiem bywało, i dlaczego Platforma Obywatelska ma w tej sprawie krystalicznie czyste sumienie. Nasze złośliwe ptaszki, po przebrnięciu przez dzieło pana Marcina, zgodnym chórem orzekły, że w razie czego, jeżeli przypadkiem wielka kariera polityczna nie wypali, przed Marcinem Dadelem otworem stoi kariera pisarska. Idealnie nadaje się na przykład tygodnik Fakty i Mity, publikować z powodzeniem mógłby również na przykład na Niewiarygodne.pl.

Póki co, cała załoga naszej loży szyderców będzie kibicować młodemu wilkowi PO i pilnie obserwować kolejne kroki na ścieżce kariery.

komentarzyk

4Co wiele głosów

Więc chodź, pomaluj mój świat

Stała się rzecz straszna – marszałek województwa cofnął dofinansowanie akwaparku. Prezydent wystosował do ludu okolicznościowe oświadczenie. Nie jest niczym nowym, że wszystko co złe w mieście, jest winą rajców. A o tym między innymi czytamy w owym oświadczeniu. Nie obwinianiu Rady Miejskiej jednak się dziwimy.

Dziwna, a może wcale nie, jest natomiast retoryka całego oświadczenia. Znana nomen omen z czasów, kiedy na tronie Francji zasiadał Król Słońce, wydając edykty w tym samym tonie – My! Król!

Przyszliśmy, zasiedliśmy, zrobiliśmy, niestety, spodziewaliśmy się takiego kroku ze strony marszałka, jesteśmy w ścisłym kontakcie z marszałkiem, dokładamy starań, widzimy więc...

Biorąc pod uwagę, że w kupie siła i czego jeden nie uradzi, to wielu przepchnie, możemy jakoś wytłumaczyć królewskie inklinacje prezydenta Kobylińskiego. PIRANIA

omalowanie mieszkania to nie w kij dmuchał. My babki już tak mamy, że chcemy, żeby to nasze gniazdko było najśliczniejsze na świecie. Gdyby tak można było jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zmieniać cały wystrój raz w miesiącu. Wtedy można by w styczniu mieć w chałupce styl rustykalny, żeby w lutym zamienić go na japoński minimalizm, zaś w marcu cieszyć się już Prowansją pod polskim dachem. No nie da się tak, ku mojemu ubolewaniu. Nie da się i już. Trzeba zatem tak się zdecydować na konkretny styl, żeby za chwilę tego nie żałować i nie myśleć w skrytości ducha o tym, jak tu ten minimalizm przerobić jednak na skandynawskie trendy. Ból zaczyna się na etapie malowania ścian. Jaki kolor do łazienki, żeby była w stylu marokańskim? A jaki do sypialni? Ostatnio każdą wolną chwilę spędzałam przed wzornikami kolorystycznymi, przerzucając w głowie kolejne wizualizacje. W końcu, po ciężkich bojach ze swoją rozbuchaną wyobraźnią, wybrałam kilka kolorów i raźno zabrałam się za malowanie. Z większością pomieszczeń poszło gładko. Dotarłam do kuchni. I tu zaczęły się schody, strome i kręte. Bo przecież kuchnia, to tak jakby serce domu. Tu będziemy wszyscy spędzać najwięcej czasu. Pierwszy wybór padł na kolor wyblakłego turkusu. Bardzo ładnie wyszło, tylko...

No właśnie, przecież turkus, to taki zimny kolor, a kuchnia powinna być raczej ciepła. Koniecznie trzeba wprowadzić trochę ożywienia. Na pewno kolor pomarańczowy nada żywości zimnemu turkusowi – pomyślałam. I na pachnących turkusem ścianach machnęłam jeszcze pomarańczowe przecierki. Po bliższym przyjrzeniu się dziełu mych rąk, doszłam do wniosku, że chyba pomarańczowe przecierki to za mało i trzeba czegoś domieszać. Domieszałam seledynowego. Okazało się, że turkus plus pomarańczowy plus seledyn dają razem kolor podziemnego bunkra. A przecież nie o taką stylizację mi chodziło... Hmm, ani chybi sytuację uratuje jagodowy. I przemalowałam brunatno-zielony bunkier na wesoły jagodowy kolor. Ten jednak nie miał tego czegoś... Ale, ale. Jest jeszcze przecież farba żółciutka jak kurczaczek i ciach pędzlem po ścianach. Eee, chyba nie tak miało być. Zdesperowana postanowiłam, że muszę się przespać z kolorowym problemem i spojrzeć na ściany w kuchni świeżym, wyspanym okiem. Spojrzałam. I co? Ten turkusowy to jednak nie był taki zły.

KATARZYNA SOWIŃSKA

to nie jeden

P

Reporterzy magazynu kryminalnego TVP2 – 997 przygotowują materiał o policjancie Macieju Marciniaku z Wydziału Organizacji i Dowodzenia, który w wolnym czasie oddaje się swojej motocyklowej pasji. Dziennikarzy zainteresował szczególnie ostatni motocykl policjanta. To custom powstały na bazie motocykla Yamaha Wildstar 1600. Prawie jak motocykl z gangu motocyklowego, z którym walczył Mel Gibson w filmie Mad Max.

FOT. MARCIN KAMIŃSKI

Œmiesz¹, choæ czasem to, niestety, œmiech przez ³zy.

Bywaj¹ te¿ ¿enuj¹ce lub przera¿aj¹ce. Oto bardzo subiektywna lista g³upot, wpadek i œmiesznostek minionego tygodnia.

4Pisać każdy

zezem

KLAPS

... czyli rewelacje tygodnia

foto

hyde park...

23

FOT. ARCHIWUM

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

(HS)

micha³ki

szpila

Kota nie ma, myszy harcują

Temida zdjęła opaskę

Bez Karty Dużej Rodziny

Sąd Okręgowy w Świdnicy oddalił pozew Stowarzyszenia Autorów ZAiKS przeciwko Marcinowi Węgrzynowskiemu, fryzjerowi z Wałbrzycha, który odmówił zapłacenia tantiem w kwocie 922,50 zł za muzykę puszczaną w radiu w jego salonie. Sąd jako dowód w sprawie przyjął ponad 270 oświadczeń klientów zakładu, którzy deklarowali, że nie słuchają muzyki w salonie. Ponadto klienci zakładali zatyczki do uszu, które otrzymywali, wchodząc do zakładu. Sędzia logicznie wywiódł, że trudno wyobrazić sobie, że w tym małym zakładzie fryzjerskim zebrała się duża grupa ludzi, aby posłuchać radia. Zatem odtwarzanie muzyki nie miało tam charakteru publicznego i nie wpłynęło na wzrost dochodów fryzjera. Czy ktoś nadal twierdzi, że w polskim sądzie nie może zapaść sprawiedliwy wyrok?

Zionnghak Chan, przywódca chrześcijańskiej sekty z Indii mieszka z 39 żonami i 127 dziećmi. Sektę założył w 1930 roku jego dziadek. Obecnie należy do niej ok. 1,7 tys. członków. Nauczanie opiera się na dogmatach chrześcijańskich, z tą różnicą, że dopuszcza się poligamię. Rodzina utrzymuje się z produkcji drewnianych mebli i przedmiotów z ceramiki. Klan mieszka w ogromnej czteropiętrowej willi. Na terenie obiektu znajduje się szkoła, plac zabaw, warsztaty stolarskie, chlewnia, kurnik oraz ogromny ogród warzywny. Najstarsza żona, 69-letnia Zathiangi, zajmuje się podziałem prac. Szczególnie uciążliwe jest gotowanie. Dziennie trzeba przyrządzić ok. 30 kurczaków, obrać prawie 50 kg ziemniaków i ugotować do 90 kg ryżu.

Wiele razy podpowiadaliśmy słupskim policjantom, że powinni wieczorem i w nocy częściej być obecni przy ul. Sienkiewicza. Niebezpiecznie jest zwłaszcza w okolicach sklepu nocnego. Przechodnie narażeni są na zaczepki i nagabywania o pieniądze, od czasu do czasu poleci rozbita butelka. Dla własnego bezpieczeństwa lepiej tą okolicę omijać. Przykre, że jest to ścisłe centrum miasta. Na zachętę dla częstszych i skuteczniejszych wizyt w tej części miasta naszym funkcjonariuszom wbijamy szpilę.

(HS)

PIRANIA

24

teraz reklama

czwartek, 24 kwietnia 2014 r.

224114K03C