Wrzesień 2021 Nr 9 (57) Cena: 22 zł (w tym 8% VAT) ISSN 2543-4497
THINK MICE W W W. T H I N K M I C E . P L
POMYSŁ NA LEPSZĄ PRZYSZŁOŚĆ Polityka zrównoważonego rozwoju nie jest lekiem na całe zło, co nie zmienia faktu, że może zauważalnie pomóc w wychodzeniu z kryzysu spowodowanego pandemią. Chociaż w branży MICE temat jest obecny od dawna, to właśnie teraz mocno zyskuje na znaczeniu. Nie tylko za sprawą organizatorów i ich klientów, ale przede wszystkim samych uczestników wydarzeń.
THINK EVENT: NASZE DZIAŁANIA ODPOWIADAJĄ WIELKOŚCI KGHM
SYLWETKA KAROL KAMAS: SIŁĄ NAPĘDOWĄ SĄ DLA MNIE WYZWANIA MAGAZYN BRANŻY SPOTKAŃ
RAPORT WIRTUALNY ŚWIAT TO ZA MAŁO
OD REDAKCJI
POWOLNA ODBUDOWA Minione tygodnie przyniosły kilka ważnych imprez branżowych. Co istot-
zań, które sprawą, że wyróżnimy się na tle konkurencji, a Krzysztof
ne, przygotowanych w formie stacjonarnej. Do gry wróciły targi, czego
Celuch opowiada o… ciszy. Przywołując przy okazji niedawne, wielkie
dowodem może być kolejna edycja słoweńskiej Conventy, która gościła
międzynarodowe wydarzenia oraz prawidłowości warunkujące funkcjo-
w Lublanie czy – zmieniając kontynent – odbywające się w Meksyku spo-
nowanie współczesnej branży spotkań. Na przykładzie wyjazdów incenti-
tkanie IBTM Americas. Wielokrotnie przekładane eventy wreszcie doszły
ve opowiadamy także o święcącej triumfy polityce zrównoważonego
do skutku! Co prawda z mniejszą niż przed pandemią frekwencją i zreali-
rozwoju. A to dlatego, że chociaż nie jest ona
zowane w reżimie sanitarnym, ale i tak zakończone sukcesem. Szczegól-
lekiem na całe zło, to może zauważalnie po-
nie biorąc pod uwagę obecne realia…
móc w wychodzeniu z kryzysu.
Jeżeli dodamy do tego warsztaty MICE by Melody w Niemczech, nad-
Nie zapominajmy o stałych rubrykach!
chodzące The Meetings Show w Londynie, deklaracje organizatorów naj-
Mowa o najnowszych wiadomościach ze
większych targów, takich jak IMEX America w Las Vegas czy IBTM World
świata MICE, poradach prawnych, za któ-
w Barcelonie o tym, że w tym roku ich wydarzenia na pewno się odbędą,
rych przygotowanie odpowiadają specjaliści
a także całą masę mniejszych imprez, wydaje się, że rzeczywiście
z kancelarii LSW Leśnodorski Ślusarek
#ZnowuSięSpotykamy, a branża MICE wchodzi w proces odbudowy.
i Wspólnicy czy tekstach blogerskich autor-
Pozostaje mieć nadzieję, że nie zostanie on zachwiany przez budzącą
stwa niezastąpionych: Corbina Balla, Jaro-
obawy o wzrost liczby zachorowań jesień czy kolejne, mnożące się prak-
slawa Marciuka i Artura Trukawińskiego.
tycznie z dnia na dzień mutacje koronawirusa.
W tym miesiącu przygotowaliśmy po-
Aktualne nastroje i perspektywy dla przemysłu spotkań dokładnie
za tym dodatek specjalny THINK
analizujemy w części raportowej. Wszystko za sprawą dokumentów przy-
CULTURE 2021. A w nim wszystko
gotowanych przez stowarzyszenie MPI („Meetings Outlook”) oraz BCD
o organizacji eventów w obiektach
Travel. Ale wrześniowe wydanie THINK MICE to też cała masa innych
kultury. Oferta miejsc i atrakcji jest
tematów i cennych inspiracji.
bardzo szeroka! Wszystkie gwaran-
Jak zwykle polecamy „Sylwetkę”, której bohaterem jest tym razem
tują niecodzienne przeżycia oraz
doskonale znany większości naszych Czytelników Karol Kamas, dyrektor
oryginalny, prestiżowy anturaż.
marketingu i rozwoju w Sodexo Benefits and Rewards Services. Wszyscy
Nie pozostaje już chyba nic innego,
zainteresowani poznaniem punktu widzenia zleceniodawcy imprez
jak gorąco zachęcić Państwa do lektu-
MICE powinni zwrócić również baczną uwagę na wywiad z Piotrem
ry najnowszego THINK MICE’a!
Chęcińskim, dyrektorem Departamentu Komunikacji Korporacyjnej
Mam również nadzieję, że niebawem,
w KGHM Polska Miedź. Dużo rozmawiamy o organizacji eventów
po raz kolejny, przyjdzie nam spotkać
w czasie pandemii, ale też o polskim rynku MICE, przetargach, doborze
się na żywo, twarzą w twarz. Pierwsza
agencji i podwykonawców, ROI czy efekcie wow.
okazja już wkrótce! Serdecznie zapraszam na EVENT MIX
Oprócz tego Marcin Rusin przygląda się personal brandingowi, udzielając
DATING 2021 – 16 września w Expo XXI Warszawa. Do zobaczenia!
wskazówek jak budować trwałe filary marki osobistej oraz szukać rozwią-
Michał Kalarus
3 THINK MICE
THINK MICE BiznesHub PGE Narodowy Al. Ks. J. Poniatowskiego 1 03-901 Warszawa tel. +48 690 12 12 69
07
06 06 06
redakcja@thinkmice.pl www.thinkmice.pl www.facebook.com/thinkmice/
REDAKTOR NACZELNY Michał Kalarus michal.kalarus@thinkmice.pl
07 07 Fot. AdobeStock
OKŁADKA: Zdjęcia AdobeStock/ projekt – Iwona Borowska
14
ZESPÓŁ Ksenia Bednarek, Iwona Borowska Roman Borowski, Agnieszka Jurewicz, Magda Klimczyk, Maciej Kompała, Monika Kowalska, Irena Krzyżewska, Ewa Kubaczyk
18 20
DZIAŁ PRENUMERATY prenumerata@thinkmice.pl
24
DZIAŁ GRAFICZNY studio@thinkmice.pl KOREKTA Joanna Iwanek
Fot. Monika Szalek
DRUKARNIA TAURUS
20
©COPYRIGHT BY MICE & MORE MEDIA GROUP
THINK MICE
Fot. AdobeStock
ZASIĘG: ogólnopolski CYKL WYDAWNICZY: miesięcznik
4
10
16
DZIAŁ REKLAMY Paulina Palmowska paulina.palmowska@thinkmice.pl
Teksty i zdjęcia publikowane w czasopiśmie nie mogą być reprodukowane bez pisemnej zgody Wydawcy. Wydawca i redakcja nie ponoszą odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń.
08 08
14
PROJECT MANAGER Anna Łukasik think@thinkmice.pl
PARTNER MERYTORYCZNY (DZIAŁ PRAWNY)
Fot. Materiały prasowe
MICE & MORE MEDIA GROUP
Fot. Materiały prasowe
THINK MICE
NEWS IBTM Americas 2021 Eventy Online przejęły markę Stream Space Rusza kolejna edycja Studium Event Management MPI Poland Chapter po raz kolejny dla GOPR Krzysztof Michniewicz w międzynarodowym zarządzie SITE Rekordowa edycja Poland Business Run Lublana gościła kolejną edycję targów Conventa THINK EVENT Podejmujemy działania odpowiadające wielkości naszej spółki THINK INCENTIVE Pomysł na lepszą przyszłość THINK VENUE Nasz hotel jest odpowiedzią na wymagania rynku MICE Okiem eksperta: Zamknij oczy, weź głęboki wdech, policz do dziesięciu i rusz w… plener SYLWETKA Karol Kamas: Siłą napędową są dla mnie wyzwania PRAWO Obowiązkowe składki ZUS od każdej umowy zlecenia
26
TECHNOLOGIE Personal branding w czasach online
28
INSPIRACJE Krzysztof Celuch: Cisza
30 31
RAPORT MPI Meetings Outlook – lato 2021 Wirtualny świat to za mało
32
TARGI PREVIEW: IMEX America 2021
33
28
10
34
SEKCJA BLOGERSKA Jak promować i ulepszać eventy przy pomocy filmów. Część III Hear Me, See Me, Include Me
Fot. AdobeStock
OBOSTRZENIA przedłużone do 30 września
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rząd – z pewnymi modyfikacjami – przedłużył do 30 września dotychczas obowiązujące obostrzenia, nałożone w związku z pandemią. Rozporządzenie w tej sprawie ukazało się w Dzienniku Ustaw. Oznacza to, że eventy, targi, konferencje, kongresy i wystawy mogą być organizowane w reżimie sanitarnym z limitem 1 os. na 10 mkw. (nie licząc osób zaszczepionych), w zgromadzeniach (w tym w imprezach i spotkaniach na świe-
żym powietrzu) może z kolei wziąć udział maksymalnie 150 osób. Hotelom zezwolono na udostępnianie do 75 proc. pokoi. W rozporządzeniu znalazły się też zapisy rozszerzające katalog podmiotów, które są zwolnione z konieczności odbywania kwarantanny po przekroczeniu polskiej granicy. Znaleźli się wśród nich uczestnicy międzynarodowych konferencji, organizowanych w naszym kraju przez instytucje państwowe lub samorządowe. mk
Dodatkowe wsparcie dla branż dotkniętych pandemią Rząd zdecydował o dodatkowym wsparciu dla branż, które najbardziej ucierpiały z powodu pandemii. Jak wynika z projektu rozporządzenia (planowany termin jego przyjęcia to trzeci kwartał br.) przedsiębiorcy będą mogli liczyć na jedno świadczenie postojowe oraz zwolnienie z obowiązku opłacania składek ZUS za maj br. W projekcie utrzymano dotychczasowe rozwiązania dotyczące tzw. okresu porównawczego (wykazując spadek przychodów możliwe będzie odniesienie się do przychodów uzyskanych w miesiącu poprzednim, w analogicznym miesiącu roku poprzedniego, w lutym 2020 r. bądź we wrześniu 2020 r.), a także momentu weryfikacji warunku w zakresie oznaczenia prowadzonej działalności gospodarczej według Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) 2007 (ocena jego spełnienia zostanie dokonana
na podstawie danych zawartych w rejestrze REGON w brzmieniu na dzień 31 marca br.). – Pomimo stopniowego znoszenia w ostatnim okresie obostrzeń i restrykcji sanitarnych sytuacja podmiotów funkcjonujących w niektórych sektorach gospodarki wciąż jest trudna. Wiele rozwiązań mających na celu wsparcie najbardziej poszkodowanych przedsiębiorców, zostało już wdrożonych. Istnieje pilna potrzeba udzielenia dalszego wsparcia dla form działalności gospodarczej najbardziej dotkniętych obostrzeniami nakładanymi w związku z COVID-19. Konieczne stało się opracowanie kolejnego pakietu osłonowego dla przedsiębiorców działających w najbardziej dotkniętych branżach, zapobiegającego zwłaszcza utracie płynności w ramach prowadzonych przez nich działalności – czytamy w projekcie rozporządzenia. mk
NEWSLETTER
NEWS
APISZ SIĘ
WWW.THINKMICE/NEWSLETTER
5 THINK MICE
NEWS
8 THINK MICE
Choć ze względów bezpieczeństwa zawody w największych polskich miastach nie mogły się odbyć, na imprezę w formule wirtualnej zapisała się rekordowa liczba przedstawicieli firm i korporacji. Każdy biegacz 5-osobowej sztafety pokonał 4 km po samodzielnie wybranej trasie, a wyniki zawodników zarejestrowały aplikacje w smartfonach. ik
LUBLANA gościła kolejną edycję targów CONVENTA Mimo pandemii, w słoweńskiej Lublanie odbyła się kolejna, stacjonarna edycja targów Conventa. Ich organizatorzy zdecydowali się na realizację tzw. „Planu B”, określonego w wydanym w ub. r. protokole bezpieczeństwa. Oznacza to, że impreza, chociaż nie doszła do skutku w pierwotnie planowanym terminie (czyli jak zwykle w styczniu) przygotowana została w dniach 25 i 26 sierpnia. Conventa to targi skierowane głównie do osób zainteresowanych nawiązaniem współpracy z partnerami z rynku południowo-wschodniej Europy, ze szczególnym uwzględnieniem krajów bałkańskich. Impreza od lat cieszy się dużym zainteresowaniem hosted buyersów (głównie organizatorów incentive) z całej Europy, również z Polski. W Lublanie oferty prezentują firmy DMC, ale także hotele, centra konferencyjne i kongresowe oraz firmy podwykonawcze. Nie inaczej było w tym roku. Na hali targowej pojawiło się ponad 75 wystawców oraz ok. 110 hosted buyersów. Wszyscy oni odbyli ponad 2,5 tys. spotkań biznesowych. To mniej niż zwykle, ale biorąc pod uwagę obecne realia, taki wynik należy uznać za sukces. – Organizacja tegorocznego wydarzenia pod wieloma względami była wyjątkowa. Zwłaszcza jeżeli chodzi o logistykę. Cieszę się, że mimo wielu trudności byliśmy w stanie dostarczyć naszym gościom dobry program i tak cenne możliwości nawiązywa-
nia nowych kontaktów biznesowych. Wiedzieliśmy, że potrzeba prowadzenia rozmów na żywo, twarzą w twarz jest w naszej branży ogromna, ostatnie dni tylko utwierdziły nas w tym przekonaniu – powiedział Gorazd Čad, współzałożyciel Conventa. Impreza została przygotowana z uwzględnieniem niezbędnych zasad bezpieczeństwa sanitarnego. Jak podali organizatorzy, aż 86 proc. jej uczestników stanowiły osoby, które zaszczepiły się przeciw COVID-19. Niezaszczepieni musieli z kolei przedstawić zaświadczenie o przebytej chorobie lub negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. mk
Fot. Robert Szulc
Fot. Materiały prasowe (2)
W niedzielę – 5 września – podczas 10. edycji Poland Business Run dla osób z niepełnosprawnościami pobiegło ponad 28 tys. biegaczy z 1,3 tys. firm. Swoich reprezentantów wystawiły przedsiębiorstwa z 400 polskich miejscowości, a także z 18 innych państw z całego świata. Tradycyjnie nie zabrakło drużyny THINK MICE. Nasz magazyn po raz kolejny objął imprezę patronatem medialnym. Dzięki tegorocznej sztafecie Fundacja Poland Business Run będzie mogła pomóc min. 103 beneficjentom z niepełnosprawnościami ruchowymi. Dofinansowane zostaną 32 protezy kończyn, 30 wózków lub innych sprzętów oraz 44 turnusy rehabilitacyjne. Oprócz środków z opłat startowych, na rzecz osób z niepełnosprawnościami trafi dodatkowo 82,5 tys. złotych zebrane w akcji „Pomagam Bardziej”.
Fot. Robert Szulc
Rekordowa edycja Poland Business Run
THINK EVENT
PODEJMUJEMY DZIAŁANIA ODPOWIADAJĄCE WIELKOŚCI NASZEJ SPÓŁKI
Fot: Materiały prasowe
Z Piotrem Chęcińskim, dyrektorem Departamentu Komunikacji Korporacyjnej w KGHM Polska Miedź, o organizacji eventów w czasie pandemii i polskim rynku MICE rozmawia Michał Kalarus.
10 THINK MICE
W tym roku przypada 60-lecie spółki KGHM Polska Miedź. To okazja do świętowania, co związane jest z organizacją wielu eventów. Ich przygotowanie w pandemii wydaje się jednak mocno utrudnione… Jak Państwo podeszli do tego zadania? Planowanie eventów z okazji 60-lecia KGHM rozpoczęliśmy ze sporym wyprzedzeniem. Pod koniec 2019 r. mieliśmy już omówioną i zabudżetowaną znaczną część różnych aktywności. W styczniu 2020 r. pracowaliśmy nad szczegółowymi case studies najważniejszych projektów, w tym m.in. roadshow, koncertu na stadionie w Lubinie, imprezy dla VIP-ów czy kilkunastu lokalnych wydarzeń w miejscowościach, które znajdują się w obszarze naszych działań biznesowych. Wtedy zaczęły też spływać pierwsze informacje o szerzącym się w Chinach koronawirusie. Mieliśmy je na uwadze, ale chyba nikt nie zdawał sobie sprawy z tego, z jak dużym problemem mamy do czynienia i jak poważne będą jego konsekwencje. Do momentu pierwszego lockdownu… Wtedy wszystko co planowaliśmy stanęło pod dużym znakiem zapytania. Nie wiadomo było
jak długo potrwają obostrzenia, czy pojawią się jakieś nowe restrykcje, jakie eventy będą dozwolone etc. W tym wszystkim towarzyszyło nam – jak się później okazało dyplomatycznie mówiąc nadmiernie optymistyczne – przekonanie, że bez względu na skalę, pandemia potrwa maksymalnie kilka miesięcy. Być może do wakacji, najwyżej do jesieni. Podobnego zdania była zresztą większość zleceniodawców i organizatorów wydarzeń MICE czy osób związanych z szeroko rozumianym marketingiem i komunikacją na całym świecie. Dzisiaj wiemy, że byliśmy w błędzie. Wkrótce pojawiły się też nowe wyzwania, jakie – jako przez spółką Skarbu Państwa – stawiała przed nami administracja publiczna. Poważnie zaangażowaliśmy się w walkę z koronawirusem. Sprowadzaliśmy sprzęt medyczny i ochronny (m.in. organizując przylot Antonowa An-225), budowaliśmy szpitale tymczasowe, komunikowaliśmy kwestie związane z bezpieczeństwem 36 tys. pracownikom naszej grupy kapitałowej. To tylko niektóre przykłady, pracy było naprawdę sporo. Oczywiście pamiętaliśmy o przygotowaniach do 60-lecia, ale wróciliśmy do nich dopiero w wakacje 2020 r. Skupiliśmy się wtedy na kilku sztandarowych, ale zarazem bardzo czasochłonnych projektach. Jednym z najbardziej czasochłonnych przedsięwzięć był chyba roadshow? To prawda. Chcieliśmy zbudować TIR-a wzorowanego na ciężarówkach obecnych m.in. podczas wyścigów Formuły 1. Konkretnie chodzi o multifunkcyjne, naszpikowane multimediami naczepy, które po rozłożeniu powiększają swoją powierzchnię niemalże dwukrotnie – dając tym samym nieograniczone możliwości kreacji. Co istotne, przede wszystkim pozwalają jednak na szybkie i łatwe przemiesz-
THINK EVENT
Równocześnie przygotowywanych było jeszcze kilka innych eventów… Wiedzieliśmy, że musimy podjąć działania, które będą odpowiadały pozycji i skali działalności KGHM. Stąd chociażby VIP-owska gala z okazji 60-lecia KGHM na Zamku Królewskim w Warszawie, w której wzięli udział prezydent, premier, ministrowie, a nawet część korpusu dyplomatycznego i oczywiście przedstawiciele świata biznesu. Mocno promowaliśmy też wirtualny hackathon „CuValley Hack” – a to dlatego, że stawiamy na nowe technologie. Chcemy zmienić wizerunkowe i biznesowe postrzeganie KGHM jako spółki, która tylko wydobywa i przetwarza miedź, stawiając nacisk na to, czym ta firma będzie w 2055 r. – multifunkcyjną w zakresie operacji energetycznych, innowacyjną i technologiczną. Jako że w związku z obostrzeniami nie mogliśmy zorganizować w maju imprezy masowej, nagraliśmy też specjalny, jubileuszowy program telewizyjny, pokazujący 60-letnią historię KGHM. Odbyło się poza tym wiele mniejszych wydarzeń, głównie o charakterze CSR-owym. Były związane z rodziną, wychowaniem, budowaniem relacji i modelu społecznego opartego na zachowaniu work-life balance. Oprócz tego programy na wzór TED Talks, gdzie z ekspertami rozmawialiśmy o przyszłości miedzi, 11 września planowany jest też duży koncert na stadionie Zagłębia Lubin. Czy analizują Państwo, jakie korzyści dla KGHM przynoszą te wszystkie aktywności eventowe? Często mają realne przełożenie na biznes, chociaż w przypadku KGHM do-
kładne zmierzenie korzyści płynących z implementowania narzędzi MICE, czyli obliczanie tzw. ROI, wydaje się skomplikowane. Nie jesteśmy bowiem firmą B2C, tylko B2B, w dodatku taką, której przeważająca część (80 proc.) biznesu, to sprzedaż miedzi za granicę. A z punktu widzenia naszych zagranicznych odbiorców działania eventowe, które prowadzimy nad Wisłą, nie mają przecież szczególnego znaczenia. Z drugiej strony mamy świadomość wielkości spółki i tego, że pewne rzeczy trzeba komunikować, wykorzystując
Fot: Materiały prasowe
czanie się pomiędzy różnymi lokalizacjami. Pierwotny projekt zakładał zorganizowanie opowiadającej o miedzi wystawy, bazującej na kontenerach, ale właśnie ze względów logistycznych porzuciliśmy ten pomysł i postawiliśmy na TIR-a. Problem polegał na tym, że zbudowanie wspomnianej naczepy – od przysłowiowego zera – zajmuje 8-9 miesięcy i przy bardzo ambitnych założeniach co do jej zawartości może kosztować nawet ok. 1 mln euro. Według mojego rozeznania w Polsce są tylko dwie firmy, które mogłyby podjąć się tego zadania na taką skalę. Ryzyko opóźnienia przy projekcie – na które z racji goniących nas terminów nie mogliśmy sobie pozwolić – byłoby więc gigantyczne. Dlatego ostatecznie zdecydowaliśmy się wynająć naczepę i dostosować ją do własnych potrzeb. Całość powstawała w hangarze pod Grójcem, a próba generalna miała miejsce zaledwie tydzień przed 1 maja br., czyli przed startem całego projektu! Ostatnie dni pracowaliśmy 24 godziny na dobę, ale wysiłek się opłacił. Nasze przedsięwzięcie, chociaż trwa do 22 września, już teraz odniosło ogromy sukces. Nawet większy niż zakładaliśmy. Multimedialna ekspozycja przedstawia fascynujący świat KGHM szerokiej publiczności, ale jest też przestrzenią użyteczną podczas konferencji branżowych i gospodarczych (Forum Wizja Rozwoju, Forum Ekonomiczne, Europejski Kongres Gospodarczy, Kongres 590), kiedy pokazujemy w niej inny, bardziej biznesowy kontent. Feedback jest świetny. Najlepszym dowodem może być fakt, że już kilkadziesiąt miast z całej Polski, do których TIR nie dojechał, nalegało, aby jednak się u nich pojawił. Może za rok się to uda, jeżeli postanowimy tę akcję kontynuować. To bez wątpienia projekt unikatowy. Co prawda roadshow z TIR-em w roli głównej nie jest niczym nowym, ale jeszcze nigdy w naszym kraju nie był aż tak spektakularny, nie na tak wielką skalę.
PIOTR CHĘCIŃSKI Stanowisko dyrektora Departamentu Komunikacji Korporacyjnej w KGHM Polska Miedź objął w 2019 r. Wcześniej pracował w Polskim Radiu, gdzie jako szef portalu internetowego nadzorował konsolidację redakcji internetowych oraz uruchomienie serwisu Polskieradio24.pl. Przez ponad 10 lat (od 2006 do 2017 r.) związany był z Telewizją Polską. Odpowiadał tam za przygotowanie i prowadzenie programów publicystycznych w TVP 2 oraz TVP Info – dotyczących przede wszystkim gospodarki i wiadomości z zagranicy. Karierę zawodową rozpoczynał w telewizji Polsat, przez kilka lat pracował też w Axel Springer SE (dziennik Fakt) oraz w Superstacji. Jest absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego, ukończył studia MBA w Collegium Humanum (Szkoła Główna Menedżerska w Warszawie).
11 THINK MICE
THINK INCENTIVE
POMYSŁ NA LEPSZĄ PRZYSZŁOŚĆ POLITYKA ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU NIE JEST LEKIEM NA CAŁE ZŁO, CO NIE ZMIENIA FAKTU, ŻE MOŻE ZAUWAŻALNIE POMÓC W WYCHODZENIU Z KRYZYSU SPOWODOWANEGO PANDEMIĄ. CHOCIAŻ W BRANŻY MICE TEMAT JEST OBECNY OD DAWNA, TO WŁAŚNIE TERAZ MOCNO ZYSKUJE NA ZNACZENIU. NIE TYLKO ZA SPRAWĄ ORGANIZATORÓW I ICH KLIENTÓW, ALE PRZEDE WSZYSTKIM SAMYCH UCZESTNIKÓW WYDARZEŃ. Z badań przeprowadzonych przez brytyjską firmę Ipsos MORI wynika, że aż 71 proc. ludzi na całym świecie uważa, iż w długofalowej perspektywie zmiany klimatyczne są co najmniej tak samo poważnym problemem, jak pandemia koronawirusa. Specjaliści podkreślają, że obecny kryzys i towarzyszący mu lockdown sprawiły, że na chwilę się zatrzymaliśmy, mieliśmy więcej czasu na przemyślenia. Dzięki temu część z nas uświadomiła sobie, jak dużo potencjalnych zagrożeń na nas czyha oraz, że spora część z nich związana jest ze zmianami klimatu. Jak podaje EIB Climate Survey, 72 proc. Europejczyków i tyle samo Amerykanów wierzy jednak, że niekorzystne zmiany na tym polu można spowolnić lub nawet zahamować przez modyfikację własnych zachowań. Na bardziej ekologiczne.
OPŁACALNA STRATEGIA
14 THINK MICE
Ale konieczność zmiany dotychczasowych, często szkodliwych dla środowiska nawyków, uświadamia sobie nie tylko przeciętny Kowalski, ale także – a w zasadzie przede wszystkim – duże firmy i korporacje. – Badania pokazują, że taki wysiłek, poza oczywistymi korzyściami dla otoczenia, po prostu bardzo im się opłaca – zauważył Guy Bigwood, dyrektor zarządzający Global Destination Sustainability Movement (GDS-Movement). Faktycznie, uwzględnienie w polityce przedsiębiorstwa tzw. wskaźników ESG (z ang. Environmental, Social and Corporate Governance, czyli kryteriów oceniających poszczególne działania z punktu widzenia ich wpływu na środowisko, społeczeństwo i ład korporacyjny) świetnie wpływa nie tylko na wizerunek, ale i na konkurencyjność czy wreszcie na wyniki finansowe. Konkretnych danych w tym zakresie dostarczają m.in. analizy przeprowadzone wspólnie przez Uniwersytet Oksfordzki i Arabe-
sque. Możemy się z nich dowiedzieć, że aż 90 proc. firm działających w oparciu o dobre standardy ESG chwali się też lepszymi możliwościami inwestycyjnymi, 88 proc. ma lepszą wydajność operacyjną, a 80 proc. udowodniło, że ceny ich akcji skorelowane są z aktywnościami prowadzonymi na polu zrównoważonego rozwoju. Wszystko przez to, że rynek – inwestorzy, partnerzy handlowi, pracownicy, konsumenci – patrzy na CSR, oceniając, jakie dana firma robi postępy w tym zakresie.
OCZEKIWANIA KLIENTÓW Nikogo nie powinno zatem dziwić, że wszystkie związane z tym trendy mają wielkie przełożenie na branżę MICE. 96 proc. profesjonalistów zajmujących się organizacją wydarzeń, uczestniczących w badaniu IMEX-Marriott #Natureworks przyznało, że zrównoważony rozwój jest ważny lub bardzo ważny w ich codziennej pracy, ze względu na rosnące oczekiwania klientów w tym zakresie. W konsekwencji prawie wszyscy (97 proc.) uwzględniają już – chociaż w różnym natężeniu – elementy CSR w swoich programach. – Szczególnie dobrze widać to na przykładzie sektora incentive, którego globalną wartość szacuje się na poziomie ok. 75 mld dolarów. Percepcja klientów, ale też organizatorów, uczestników i reprezentantów poszczególnych destynacji w ostatnim czasie bardzo się zmieniła. Nie chodzi już tylko o przygotowanie coraz to lepszej i bardziej spektakularnej podróży, ale o zastanowienie się jak zawarte w jej programie aktywności mogą wesprzeć naszą planetę oraz lokalne społeczności. Słowem, co zrobić, aby pozytywnie odbiły się na otoczeniu i pozostawiły po sobie jakąś wartość dodaną, dziedzictwo – powiedziała Claudia van't Hullenaar, założycielka Sustained Impact. Poza motywacjami natury wizerunkowej, dużo w tej materii do powiedzenia mają właśnie uczestnicy, których potrzeby – co oczywiste
ARTYKUŁ PROMOCYJNY
Polish Beauty Go Global! Globalny rynek kosmetyków to przestrzeń dla rozwoju polskich firm z branży beauty. Już niebawem – bo w październiku – odbędą się największe targi tego sektora na świecie! Będziemy na nich razem z ponad trzydziestoma firmami z Polski. A to dlatego, że agencja Berm została wybrana przez Ministerstwo Rozwoju Pracy i Technologii jako podmiot realizujący program promocji branży kosmetycznej na lata 2020-2022. Naszym głównym celem jest kojarzenie polskich producentów z zagranicznymi partnerami, wsparcie ich promocji i pobudzenie możliwości eksportowych – także na rynkach perspektywicznych. W ramach programu promocji Berm organizuje m.in. narodowe stoisko informacyjno-promocyjne i misję wyjazdową dla polskich przedsiębiorców na targi Beautyworld Middle East w Dubaju. Misja wyjazdowa odbędzie się w dnaiach 1-7 października, a same targi trwają 5-7 października br. Chcemy w ten sposób zwiększyć rozpoznawalność krajowych marek, pokazać ich atrakcyjność, stworzyć możliwość nawiązania bezpośrednich kontaktów z potencjalnymi kupcami, inwestorami i klientami. Priorytetem jest upowszechnianie wiedzy u samych przedsiębiorców – na temat tego, jak wielki potencjał w branży kosmetycznej ma Polska i wywodzące się z naszego kraju firmy. Tym bardziej, że wiele polskich produktów wyznacza światowe trendy, a nasze marki są synonimem wysokiej jakości przy atrakcyjnej cenie. Obecność na targach w Dubaju to olbrzymi sukces Polski i polskich przedsiębiorców. W ramach ekspozycji, poza Polskim Pawilonem, tworzona będzie m.in. wspólna aranżacja krajowych firm kosmetycznych – wyjątkowe miejsce dla przedsiębiorców oraz ich zagranicznych partnerów. Wspólna aranżacja oraz polskie stoiska zaprezentują najlepsze, najbardziej innowacyjne i konkurencyjne krajowe marki, produkty i firmy pod kątem ich promocji na światowych rynkach. Na targach Beautyworld Middle East w Dubaju poza znanymi już na Bliskim Wchodzie markami, takimi jak Ziaja czy Werona, pokażą się jeszcze m.in.: HiSkin (www.hiskin.com.pl) – polska naturalna pielęgnacja z bardzo wysoką koncentracją składników aktywnych i naturalnych. W zależności od ustalonej formulacji produkty HiSkin składają się w 90 do 98 proc. z połączenia najwyższej jakości naturalnych składników. Econtour (https://pl-pl.facebook.com/econtourbrushfactory/) – entuzjaści pędzli do makijażu. Misją firmy jest ułatwienie wykonania makijażu każdemu, bez względu na to, czy zajmuje się tym profesjonalnie, czy jest dopiero początkującym adeptem tej sztuki. Pędzle Econtour są wynikiem dogłębnej analizy potrzeb klientów. Każda linia jest wyjątkowa i specjalnie zaprojektowana. CLOCHEE (www.clochee.com) – filarem Clochee jest duet: Daria Prochenka i Justyna Szuszkiewicz. Z połączenia wspólnej pasji, wiedzy Justyny, która od lat produkuje kosmetyki na własny użytek oraz biznesowych
umiejętności Darii, firma jest w stanie zaproponować skuteczne, zdrowe, polskie i w 100 proc. ekologiczne produkty. MADAME ART (www.madameart.pl) – Nouveau Contour, to największy na świecie producent profesjonalnych urządzeń oraz produktów do mikropigmentacji. Firma powstała w 1993 r. i jako pierwsza wprowadziła na rynek europejski cyfrowe urządzenie do makijażu permanentnego. PAN DRWAL (https://pandrwal.pl) – manufaktura Pan Drwal to coś więcej niż naturalne kosmetyki dla mężczyzn. EXCLUSIVELASHES (www.exclusivelashes.pl) – producent rzęs i akcesoriów do przedłużania rzęs, o jakości, której pragną najlepsze stylistki na świecie. BIO STAGE (www.biostage.pl) – firma, działa na rynku inteligentnych rozwiązań e-commerce w Polsce, a docelowo na całym świecie. W obecnej chwili jej głównym projektem, a zarazem podstawowym produktem, który trafi do sprzedaży jest Inteligentny Moduł Analizy Skóry. GENOSCOPE (www.genoscope.pl) – producent kosmeceutyków oraz suplementów diety opartych wyłącznie na naturalnych substancjach. Głównym surowcem, na którym opiera się produkcja Genoscope jest Colostrum (pierwsze mleko, tzw. siara). Trwają intensywne przygotowania do startu naszych działań w Dubaju. Jeżeli interesują Państwa misje wyjazdowe, targi zagraniczne lub udział w spotkaniach z przedsiębiorcami z zagranicy warto odwiedzić naszą stronę: www.berm.pl. Dofinansowanie z funduszu Go to Brand można przeznaczyć na: udział w targach, wystawach, misjach gospodarczych lub konferencjach zagranicznych i na dodatkowe działania promocyjne związane z udziałem w Światowej Wystawie Expo 2020 w Dubaju, na sfinansowanie kosztów usługi doradczej w zakresie przygotowania wejścia na rynek krajów Zatoki Perskiej (Arabia Saudyjska, Bahrajn, Katar, Kuwejt, Oman, Zjednoczone Emiraty Arabskie). Zapraszamy!
ARTYKUŁ PROMOCYJNY
NASZ HOTEL jest odpowiedzią na wymagania RYNKU MICE Od niedawna spojrzenia wszystkich przyciąga powstający na przedmieściach Wrocławia sześciopiętrowy budynek. Obiekt, którego otwarcie planowane jest na początek 2022 roku, to Q Hotel Plus Wrocław Bielany. Będzie on największym i najbardziej funkcjonalnym pod względem konferencji hotelem sieci Q Hotel. O tym, czego możemy spodziewać się po tej najnowszej inwestycji, opowiada Radosław Altheim, dyrektor zarządzający Q Hotel. Dlaczego sieć Q Hotel zdecydowała się wybudować swój największy obiekt na Bielanach Wrocławskich? Skąd pomysł akurat na taką lokalizację? Tę nieruchomość obserwowaliśmy od kilku lat. Znajduje się ona tuż przy węźle autostradowym, co znacznie ułatwia komunikację z największymi miastami Polski, jak i z samym Wrocławiem czy lotniskiem. Oprócz tego Bielany Wrocławskie przynależą do Specjalnej Strefy Ekonomicznej, co gwarantowało nam obecność wielu zakładów i fabryk. Przeważającym argumentem był jednak odzew ze strony rynku MICE, który zgłaszał brak funkcjonalnych obiektów konferencyjnych na terenie Dolnego Śląska. Po głębszych analizach zdecydowaliśmy, że jest to idealna lokalizacja dla hotelu konferencyjnego.
16 THINK MICE
Czym kierowano się przy projektowaniu przestrzeni tego obiektu? Hotel od początku miał być odpowiedzią na wymagania rynku MICE, dlatego do jego projektowania zebraliśmy zespół osób, które od lat związane są z branżą konferencyjno-eventową. W czasie prac projektowych nasi architekci starali się połączyć architekturę sieci Q Hotel wraz z wiedzą przekazaną nam przez organizatorów wydarzeń. W taki sposób powstał nasz największy i najbardziej funkcjonalny pod względem konferencyjnym hotel. Z myślą o wszystkich branżach organizujących kongresy i spotkania uzupełnione pracą w podgrupach przygotowaliśmy naszą przestrzeń eventową w taki sposób, by móc zapewnić wystarczającą liczbę sal warsztatowych. Znajdująca się na pierwszym piętrze Sala Balowa, licząca 580 mkw. oraz cztery metry wysokości, może zostać podzielona na cztery segmenty, tworząc tym samym cztery niezależne sale. Na tym samym piętrze zlokalizowane są także cztery dodatkowe sale boardroom, których odpowiedni podział pozwala na uzyskanie sześciu niezależnych przestrzeni. Oprócz tego, wśród 201 pokoi znajduje się osiem apartamentów, które również przystosowane są do pełnienia funkcji sal warsztatowych. Daje nam to łącznie 18 odrębnych przestrzeni eventowych. Dalej, myśląc o branży motoryzacyjnej, zamontowaliśmy wewnątrz naszego obiektu windę cargo, umożliwiającą przewóz samochodów z parkingu podziemnego lub poziomu zero wprost na Salę Balową. Również lobby hotelowe przystosowane zostało do wprowadzenia pojazdów. W Sali Balowej zadbano również o rzeczy, które z punktu widzenia organizatorów wydają się oczywiste, jednak nie wszystkie obiekty je posiadają. Są to m.in. systemy zawiesi, które umożliwiają montaż scenografii oraz przyłącze wo-
dy wraz z odpływem kanalizacyjnym, o które niejednokrotnie pytali organizatorzy targów AGD i przedstawiciele branży beauty. Jakiego rodzaju konferencje będzie można zorganizować w Q Hotel Plus Wrocław Bielany? W związku z tym, że we Wrocławiu dysponujemy drugim obiektem czterogwiazdkowym, zdecydowaliśmy się nie oszczędzać na przestrzeniach eventowych, wiedząc, że będziemy mogli zaoferować nocleg wszystkim uczestnikom
THINK VENUE organizowanych u nas konferencji. Pozwoliło to na zaprojektowanie Sali Balowej, której metraż po złożeniu ścian działowych i powiększeniu o przestrzeń foyer wynosi aż 1180 mkw. W układzie bankietowym, sala pomieści blisko 600 osób, a my, dysponując 328 pokojami w naszych wrocławskich obiektach, zagwarantujemy wszystkim tym osobom nocleg. Zapewnimy również transport między hotelami. W ostatnich latach zaobserwowaliśmy trend w budowaniu hoteli, skupiających się głównie na zwiększeniu liczby pokoi, co często odbywa się kosztem funkcjonalności stref konferencyjnych. Również z tego względu zdecydowaliśmy się na lokalizację, która przy zachowaniu założonej liczby pokoi pozwoliła nam na wprowadzenie wszystkich udogodnień konferencyjnych. Rozumiemy przez to odpowiednie zaplecze, w tym wystarczającą liczbę ma-
wiający organizację eventów na zewnątrz. Drugim obiektem gastronomicznym będzie restauracja śniadaniowo-lunchowa. Projektowanie tej przestrzeni było dla nas wyjątkowo ważne, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że śniadanie stanowi często jedyny posiłek opuszczających hotel. Zależało nam, by to doświadczenie zostawiało naszych gości z dobrym samopoczuciem na resztę dnia. Z tego względu, restauracje na parterze posiadać będą: nasz słynny „Stół od natury”, zawierający najwyższej jakości produkty rekomendowane przez dietetyczkę Ewelinę Fabisiak; niezależną kuchnię, która pozwoli na wydawanie posiłków w krótkim czasie; stację live cooking, z możliwością zamówienia ciepłych dań, przygotowywanych na oczach gości oraz w pełni przeszkloną fasadę, zapewniającą dostęp światła dziennego. Restauracja śniadaniowo-lunchowa zaoferuje również zorganizowanie kolacji VIP z możliwością oglądania procesu przygotowania dań. Co jeszcze będzie wyróżniać Q Hotel Plus Wrocław Bielany na tle pozostałych hoteli? Wisienką na torcie jest nasza sala restauracyjna, dedykowana głównie wydarzeniom rodzinnym. Jej powierzchnia liczy 432 mkw. i można ją dowolnie personalizować w celu stworzenia kolejnej przestrzeni konferencyjnej lub sali na cocktail hour czy też after party. Sala znajduje się na VI piętrze i dysponuje tarasem liczącym 280 mkw., z którego rozpościera się widok na panoramę Wrocławia. Z pewnością przypadnie ona do gustu młodym parom planującym swoje wesele w nowoczesnej i eleganckiej stylistyce. Tym co jeszcze będzie nas wyróżniać są z pewnością: siłownia oraz strefa relaksu z sauną, w której możliwa będzie organizacja wieczorów panieńskich; stacje ładowania pojazdów elektrycznych, zlokalizowane na parkingu nadziemnym i podziemnym; ekran LED umieszczony przed hotelem oraz 744 mkw. terenów zielonych, możliwych do zaaranżowania i wykorzystania w dowolny sposób.
gazynów na sprzęt bankietowy, jak i garderoby, które są zlokalizowane przy scenie. Zarówno przy Sali Balowej, jak i w restauracji na najwyższym piętrze zaplanowano oddzielne kuchnie bankietowe, tak by zagwarantować szybki i sprawny serwis przy zachowaniu najwyższej jakości. Jak będzie wyglądała strefa gastronomiczna w hotelu? Na parterze zaprojektowane zostały dwie restauracje. Pierwsza z nich jest restauracją á la carte i dzieli klimat między restauracją a pubem. Jest to przestrzeń, w której przy stosunkowo luźnej atmosferze można zjeść zarówno burgera, jak i wyszukane danie. Przy restauracji znajdzie się też taras, umożli-
Q HOTEL PLUS WROCŁAW BIELANY – SPRZEDAŻ JUŻ RUSZYŁA! Zapraszamy do kontaktu z dyrektorem ds. sprzedaży: Magdalena Jaszowska tel: +48 535 411 388 e-mail: mjaszowska@qhotels.pl
17 THINK MICE
THINK VENUE: OKIEM EKSPERTA
18 THINK MICE
Po ponad półtora roku stresu, noszenia maseczek, ograniczonego wychodzenia z domu i podróżowania, straszenia przez media zagładą, wreszcie tęsknoty i wielu utraconych kontaktów, zapomnieliśmy, że musimy zadbać o siebie. Warto pomyśleć o najbliższych, ale także o naszych zespołach i kontrahentach.
Fot: Materiały prasowe
Zamknij oczy, weź głęboki wdech, policz do dziesięciu i rusz w… plener
Czas pandemii uwypuklił znaczenie dbania o zdrowie i dobre samopoczucie. Globalne ograniczenia sprawiły, że zaczęliśmy doceniać możliwość poprawy swojego zdrowia – zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Tylko w tym roku liczba osób medytujących wzrosła o… 2900 proc. Z kolei sprzedaż środków nasennych poszybowała w górę o ponad 220 proc. Co to oznacza? Że szukamy wyciszenia, marząc o przespanych nocach. W wyciszeniu pomagają liczne oferty wellness, obejmujące zabiegi pomagające zregenerować siły, a także m.in. pomysły na ograniczenie dostępu do internetu, ekranów komputerowych czy smartfonów. To ważne, szczególnie, że ostatnio przed różnego rodzaju ekranami spędzamy coraz więcej czasu. I to zarówno w celach zawodowych, jak i prywatnych. Dowodem może być fakt, że przed pandemią na przeglądanie naszych smartfonów poświęcaliśmy średnio ok. 4 godz. dziennie. Po wprowadzeniu lockdownu czas ten wzrósł do 6 godz. Konsekwencją jest fakt, że aż 53 proc. społeczeństwa cierpi już na „zmęczenie ekranem”. Doprowadzamy się w ten sposób do depresji, o przeróżnych dolegliwościach fizycznych nie wspominając. Aby przeciwdziałać takim niepożądanym rezultatom stosowane są tzw. „cyfrowe detoksy” nazywane też czasami „przerwami w pracy”. Cieszą się one dużą popularnością. Na świecie pojawia się coraz więcej hoteli, w których telefon jest gościom zabierany już podczas procesu meldowania. Co więcej, w pokoju próżno szukać również telewizora. Pozostaje otoczenie pól, lasów i naszych towarzyszy. Jeszcze silniej uzależnieni od smartfonów, a przy tym nieco odważniejsi, mogą skorzystać z wycieczek typu „Get Lost”. Ich uczestnicy zostają „porzuceni” w odległym miejscu, z którego muszą się wydostać – bez nawigacji GPS czy innych zdobyczy techniki. Kolejnym sposobem na wyciszenie i regenerację są podróże lokalne. Między innymi dzięki firmom wynajmującym kampery (które odnotowały ogromny wzrost rezerwacji) mamy okazję odwiedzić bliskie, chociaż często zapomniane miejsca. W ten spo-
sób wiele osób na nowo odkrywa atrakcje czekające na ich własnym „podwórku”. Pandemia i światowy przestój pozwoliły też złapać oddech naturze – emisja dwutlenku węgla w 2020 r. odnotowała rekordowy spadek. Ludziom dało to okazję do zastanowienia się, w jaki sposób chcą współżyć z przyrodą w przyszłości, tak aby lepiej ją chronić. Modne stały się chociażby neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla formy transportu, takie jak wycieczki rowerowe czy piesze wędrówki. Nie dość, że przyjazne dla środowiska, to również doskonałe dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Koniec pandemii z pewnością zainspiruje do rezerwowania „zdrowych wakacji”. Takich, które zaspokoją wszelkie potrzeby związane z odnową biologiczną, w tym te, obejmujące fitness, detoks i zarządzanie stresem. Przy jednoczesnym zachowaniu równowagi między życiem zawodowym i prywatnym. Zdrowie psychiczne i fizyczne wysunęło się na pierwszy plan. Element wellness stał się bardzo pożądany. Ludzie redefiniują sposób swojego życia i podróżowania, które jest jego ważną częścią. Co w związku z tym możemy zaproponować branży MICE? Oczywiście oferty wyjazdów, eventów i spotkań kładące nacisk na poprawę zdrowia, poznawanie lokalnych i regionalnych atrakcji, pomysły typu „Get Lost” czy izolację od „ekranów”. To ostatnie przydałyby się również mojej osobie. Korzystając z okazji zapraszam na taki „cyfrowy detoks” i kolejną edycję jesiennego redyku w Szczawnicy!
ARTUR TRUKAWIŃSKI Hotelarz, doradca hotelowy, trener i szkoleniowiec, audytor hoteli, wykładowca akademicki, obecnie dyrektor operacyjny Grupy Hotelowej Thermaleo i Centrum Kongresowego Szczawnica. Karierę zawodową rozpoczął pracując dla międzynarodowych kompanii żeglugowych: Cunard Line, Costa Crociere, Princess Cruises i Disney Cruise Line. Później obejmował wiele stanowisk operacyjnych i zarządczych (pełnił funkcję członka zarządu i wiceprezesa) w hotelach sieciowych, tj. Accor, Starwood, InterContinental Hotels Group, Hilton, Grupa Arche. Wraz ze swoimi zespołami zdobył liczne krajowe i międzynarodowe nagrody dla zarządzanych przez siebie obiektów.
20 THINK MICE
Fot. Monika Szalek
SYLWETKA
SIŁĄ NAPĘDOWĄ SĄ DLA MNIE WYZWANIA ETOS PRACY KAROL KAMAS, DYREKTOR MARKETINGU I ROZWOJU W SODEXO BENEFITS AND REWARDS SERVICES, WYNIÓSŁ Z DOMU RODZINNEGO. DUSZĘ SPOŁECZNIKA ODKRYŁ W SOBIE W SZKOLE PODSTAWOWEJ. CHOCIAŻ DUŻĄ CZĘŚĆ ŻYCIA ZAWODOWEGO POŚWIĘCIŁ KOMUNIKACJI MARKETINGOWEJ, CIEKAWOŚĆ I POTRZEBA ROZWOJU SPRAWIŁY, ŻE NOWYCH WYZWAŃ SZUKA DZISIAJ W OBSZARZE INNOWACJI PRODUKTOWYCH. Pracowitość, ambicja, zaangażowanie – takimi przymiotnikami można określić bohatera tej Sylwetki. Predyspozycje do nauk ścisłych, ale i zainteresowania humanistyczne Karol Kamas „odziedziczył” po rodzicach. Tworzą one dość niestandardowe połączenie, ale pewnie dlatego tak dobrze odnalazł się w marketingu – dziedzinie mocno interdyscyplinarnej, wymagającej szerszego spojrzenia i zrozumienia wielu aspektów otaczającego świata.
Społecznik od małego Już w czasach szkolnych młody Kamas angażował się w działalność społeczną – był przewodniczącym klasy, ratownikiem PCK, należał też do Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej i kolegium sędziowskiego. To ostatnie zajęcie związane było z jego wielką licealną pasją, a mianowicie z piłką nożną. W wieku 17 lat postanowił zdobyć uprawnienia sędziowskie, co pozwoliło mu być arbitrem na meczach juniorskich i na spotkaniach rozgrywanych przez seniorów z niższych lig. – To była moja pierwsza regularna praca, z której dużo wyniosłem. Przede wszystkim zdolność podejmowania szybkich decyzji – w ułamku sekundy musiałem przecież decydować czy był faul, czy odgwizdać karnego, a może puścić grę – wspomina z nostalgią. Sędziowanie budowało też jego charakter – to profesja narażona na ogromny stres, odpowiedzialność i… niezadowolenie kibiców. Bywały groźby i próby przekupstwa, z którymi 17-latek musiał sobie poradzić.
Start w turystyce Z uwagi na nie do końca sprecyzowaną wizję swojej przyszłości, nasz bohater wybrał studia na kierunku gospodarka przestrzenna. Były to studia międzywydziałowe, co pozwalało na dużą elastyczność w kształtowaniu programu i harmonogramu zajęć. – Dość szybko zorientowałem się, że muszę precyzyjnie ukierunkować swoją edukację.
Wybierałem więc przedmioty, którym bliżej było do marketingu. Ostatecznie pracę magisterską pisałem na wydziale ekonomii, z marketingu terytorialnego. W tamtym czasie był to modny temat – wiele krajów i miejscowości także lokalnych, tworzyło swoje kampanie reklamowe, oferty i mega-produkty marketingowe, definiowały się jako regiony turystyczne – mówi Karol Kamas. Dzięki takiemu ukierunkowaniu szybko udało mu się znaleźć pracę w koncernie turystycznym TUI. Jako student drugiego roku zaczynał karierę na stanowisku asystenta ds. marketingu. – To był idealny początek, praktyczne uzupełnienie zajęć akademickich. Dość szybko, w dodatku w ciekawy sposób, zdobyłem niezbędną wiedzę i kompetencje branżowe oraz wyszedłem na rynek – wspomina. Nie obyło się bez wyrzeczeń... Łączenie nauki z pracą sprawiało, że często musiał rezygnować z tzw. studenckiego życia i związanych z nim atrakcji. W zamian za to, po otrzymaniu dyplomu, był już nie tylko 24-letnim magistrem, ale posiadał też ponad trzyletni staż zawodowy. TUI stanowiło idealne miejsce pracy dla marketera – koncentrujące się na poszukiwaniu insightu i potrzeb konsumenta, z bardzo wdzięcznym produktem (wakacje, czyli spełnianie marzeń), który trzeba było odpowiednio spozycjonować i zaprezentować w postaci usługi turystycznej. Karol Kamas zajmował się komunikacją marketingową, trade marketingiem, co więcej – współpracując w modelu B2B z sieciami agentów – po raz pierwszy zetknął się tam z marketingiem eventowym. Mowa o przygotowaniu cyklu spotkań z agentami, podczas których prezentowano ówczesną ofertę zimową. Chociaż było to jedno z jego pierwszych zadań, sprawdził się na tyle dobrze, że niedługo potem powierzono mu organizację polskich eliminacji do wielkiej międzynarodowej imprezy – TUI Marathon na Majorce. Odpowiadał właściwie za wszystko – od ustalenia trasy maratonu, w porozumieniu ze stołecznym Zarządem Dróg Miejskich, po zatrudnienie ludzi do jego obsługi czy przygotowanie wieczornej imprezy, połączonej z wręczeniem nagród.
21 THINK MICE
CISZA Jak bardzo Państwa życie może się zmienić w ciągu roku? Doprecyzuję – w okresie 12 miesięcy? W sferze prywatnej zapewne bardzo – od rozwodów po rodzicielstwo, od ślubu po miłosne rozczarowanie czy wręcz szereg uczuciowych niepowodzeń. Pozwólcie jednak, że do strefy prywatnej wrócimy (być może…) na sam koniec. Tymczasem zapraszam do świata spotkań. I związanej z nim tytułowej ciszy.
ROK, CZYLI PRAWIE 12 MIESIĘCY
28 THINK MICE
Większość konfliktów kończy się (a przynajmniej powinna…) spotkaniem, a nie siłą. Każdy kongres kończy się natomiast nowymi wnioskami. Wypracowane w trakcie tego typu wydarzeń rozwiązania najczęściej prowadzą do znalezienia idealnego narzędzia służącego realizacji naszych własnych projektów. Ale oprócz części merytorycznej, w tym tak ważnych dla wielu naukowców odkryć, niezwykle istotną wartością dodaną kongresów, w których ostatnio miałem okazję uczestniczyć, była naturalnie część towarzyska. Na jednym z takich spotkań, całkiem niedawno, usłyszałem: „Krzysztof, na pewno musimy usiąść i porozmawiać – przecież
nie widzieliśmy się aż dwanaście miesięcy!”. Ze swojej strony mogę dodać, iż pomimo cotygodniowych, obszernych wiadomości, którymi wymieniamy się z moim rozmówcą od ponad roku, moment, w którym zaczęliśmy dyskutować na żywo, przedłużył się do kilku godzin! Którym towarzyszyły co najmniej trzy wspaniałe, parzone kawy. Ile zatem w naszej branży znaczy rok? Tradycyjnie warto zacząć globalnie. Organizatorzy międzynarodowych targów IMEX i IBTM sprostali oczekiwaniom – przygotowali wydarzenia, podczas których mogliśmy się spotkać i porozmawiać. Prawdziwość tych spotkań opierała się oczywiście na rozwiązaniach wirtualnych, ale lepsze to niż nic. Poza tym dzisiaj zdajemy sobie już sprawę z tego, że wprowadzona tymczasowo hybryda zostanie z nami na dłużej. „UFI Global Barometer” po raz kolejny pokazuje co prawda stabilny, chociaż powolny trend powrotu do spotkań stacjonarnych, twarzą w twarz (na podstawie danych uzyskanych od prawie 500 podmiotów z ponad 64 krajów i regionów świata), ale jest on obarczony pewną nutą niepewności. I tak – na szczęście – są to jednak wyniki obiecujące. Mówiąc w największym skrócie.
Ale jak to wszystko możemy powiązać z ciszą? Wbrew pozorom odpowiedź jest bardzo prosta – mimo że jesteśmy, funkcjonujemy tu i teraz, to wszystko co naprawdę dzieje się wokół jest jakby stłumione, wygłuszone… ciche. Wystarczy spojrzeć na kluczowe wydarzenia ostatnich miesięcy, chociażby na Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej Euro 2020, odbywające się na terenie kilku obiektów i miast na całym kontynencie. Kibicowaliśmy. Niby głośno, chociaż ze względu na obostrzenia związane z pandemią, chyba tylko w Budapeszcie. Organizowaliśmy też wydarzenia korporacyjne towarzyszące turniejowi i poszczególnym meczom, jednakże każde z nich było inne niż zwykle. Odbywały się ze szczególnym uwzględnieniem dyskrecji i ciszy. Począwszy od specjalnych pozwoleń i tajemnic organizacyjnych w Londynie, a skończywszy na spotkaniach polityków w Niemczech i we Włoszech. Można zatem powiedzieć, że sportowe święto stało się – jak zawsze – okazją do przygotowania dodatkowych eventów, celebrowania i czczenia – ale jakby ciszej. Kolejnym koronnym przykładem są Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Inne, dyna-
Fot: Adobe Stock
Cisza warunkuje spokój, spokój wspiera kreatywność, kreatywność skłania do realizacji. Z drugiej strony wszyscy wiemy, że to właśnie dynamika wydarzenia, złożoność jego produkcji, poziom trudności w przedstawieniu produktu czy wreszcie motywacja i wpływ na klienta mają kluczowe znaczenie dla budowania doświadczeń. Skomplikowane… zacznijmy zatem od początku.
RAPORT
Wirtualny świat TO ZA MAŁO Chociaż wirtualne spotkania pomogły wielu firmom utrzymać biznes w czasie pandemii, a ich popularność w ostatnich miesiącach wzrosła lawinowo, na pewno nie są narzędziem pozwalającym na skuteczne prowadzenie interesów w przyszłości. Takie wnioski płyną z badania opublikowanego przez BCD Travel. BCD Travel jest firmą specjalizującą się w organizacji i zarządzaniu podróżami służbowymi. W przygotowanym przez nią badaniu – przeprowadzonym w lipcu br. – wzięło udział 738 osób z całego świata. Byli to głównie przedstawiciele korporacji i stowarzyszeń – wyjeżdżający w interesach oraz biorący udział w wydarzeniach MICE.
DODATKOWE NARZĘDZIE Większość ankietowanych zdaje sobie sprawę z korzyści, jakie wiążą się z prowadzeniem spotkań online. Mimo to pragną wykorzystywać je jedynie jako dodatkowe narzędzie, pomagające w realizacji celów biznesowych. Ich zdaniem nic nie jest bowiem w stanie zastąpić rozmów twarzą w twarz. Aż 76 proc. pytanych przyznało, że to właśnie spotkania stacjonarne, w realnym świecie najbardziej przyczyniają się do polepszenia wyników ich pracy. Z tego powodu 60 proc. z nich pragnie jak najszybciej powrócić do poziomu spotkań, jakie odbywali przed pandemią i związanych z nimi podróży służbowych, a 9 proc. chce wręcz zintensyfikować swoje działania na tym polu. Przeciwnego zdania jest 26 proc. respondentów – to osoby, które w dalszym ciągu mają zamiar spotykać się na żywo, ale mniej niż przed pandemią, zastępując część rozmów dyskusjami prowadzonymi online. – Wszystko wskazuje na to, że spotkania twarzą w twarz pozostaną nie tylko kluczowym elementem pozwalającym osiągać firmom i korporacjom ich cele biznesowe, ale są także niezbędne do zaspokajania potrzeb w zakresie interakcji międzyludzkich oraz motywowania i zwiększania wydajności pracowników. Dlatego przedsiębiorcy, którzy chcą pozostać atrakcyjnym pracodawcą, powinni w miarę możliwości dawać swoim pracownikom wolną rękę w zakresie podejmowania decyzji dotyczących podróży służbowych – powiedział Mike Janssen, global chief operating officer w BCD Travel.
KOMFORTOWE PODEJŚCIE Jak pokazuje badanie BCD Travel, jeżeli chodzi o politykę i zarządzanie podróżami służbowymi, większość pracowników chce sama decydować o tym, czy na dany wyjazd biznesowy ma wybrać się osobiście, czy może da się go zastąpić spotkaniem online. Istotne dla ankietowanych są też m.in.: uproszczony proces zatwierdzania i organizacji zgłoszonych przez nich podróży ze strony kierownictwa (58 proc.) oraz preferowanie wyboru bezpośrednich połączeń lotniczych, bez konieczności przesiadek (53 proc). Niewiele zmieniają się za to zgłaszane przez ankietowanych obawy związane z wyjazdami. To przede wszystkim ko-
BIEŻĄCE PROBLEMY ZWIĄZANE Z ORGANIZACJĄ PODRÓŻY SŁUŻBOWYCH: Hotele: 67% – mniejsza dostępność pokoi/usług 25% – wyższe ceny 15% – mniejsza liczba pracowników 9% – niewystarczająca dbałość o bezpieczeństwo sanitarne 14% – inne Transport lotniczy: 49% – mniejsza liczba połączeń 32% – zredukowana liczba przewoźników 29% – wyższe ceny biletów lotniczych 2% – niewystarczająca dbałość o bezpieczeństwo sanitarne 28% – inne Źródło: BCD Travel nieczność odbycia kwarantanny (zarówno w miejscu docelowym, jak i po powrocie do domu) oraz nagła zmiana przepisów, w tym szczególnie niespodziewane ogłoszenie lockdownu. 74 proc. pytanych potwierdziło, że najważniejszym powodem, dla którego wybierają się w podróż służbową, jest chęć odbycia bezpośrednich rozmów z klientami. Na kolejnych miejscach znalazły się: aktywności team buildingowe i integracyjne, prowadzenie działań sprzedażowych oraz nawiązywanie kontaktów z partnerami i dostawcami. – Do zadań planistów wydarzeń i managerów ds. podróży służbowych dochodzą nowe obowiązki związane z analizą bieżącej sytuacji i oceną ryzyka – gdzie warto pojechać osobiście, a gdzie, ze względu na bezpieczeństwo, lepiej zastąpić wyjazd spotkaniem online. Mimo niedogodności z tym związanych – powiedział Scott Graf, global president w BCD Meetings & Events.
WIRTUALNE PROBLEMY Skoro o niedogodnościach mowa, najczęściej wskazywanymi bolączkami spotkań wirtualnych pozostają: brak bezpośredniego kontaktu z rozmówcą (66 proc.), ograniczona interakcja (58 proc.), łatwe rozproszenie uwagi (54 proc.), brak dopasowania do niektórych typów rozmów (51 proc.) oraz zmęczenie wirtualnymi platformami i problemy techniczne (49 proc.). MK
31 THINK MICE
TARGI
PREVIEW: IMEX AMERICA 2021 W dniach 9-11 listopada br. – po rocznej przerwie spowodowanej pandemią – w Las Vegas odbędzie się 10. edycja targów IMEX America. Znane jest coraz więcej szczegółów związanych z ich organizacją i przebiegiem. Jubileuszowa edycja IMEX America, chociaż nadal w Las Vegas, zagości tym razem w innym miejscu. Profesjonaliści związani z branżą MICE spotkają się nie jak do tej pory w Sands Expo and Convention Center, ale w centrum konferencyjnym położonym na terenie hotelu i kasyna Mandalay Bay. BIZNES W targach IMEX America zwykle bierze udział ponad 3,5 tys. wystawców z całego świata. Nie wiadomo jeszcze ilu z nich przyjedzie do Las Vegas w tym roku, ale organizatorzy spodziewają się bardzo dobrej frekwencji. Przemawia za tym duże zainteresowanie imprezą – i to zarówno wśród firm z Ameryki Północnej, jak i z pozostałych kontynentów. Do tej pory swoją obecność potwierdziły m.in. Vancouver, Atlanta, Boston, Santa Barbara, Indianapolis, Los Cabos, Memphis, Portoryko, Hawaje, Jamajka, ale też Włochy, Singapur, Dubrownik, Sankt Petersburg, Wiedeń czy Bruksela. Nie zabraknie poza tym przedstawicieli firm podwykonawczych (w tym zajmujących się nowymi technologiami) i największych grup hotelowych, takich jak m.in. Accor, Hyatt, Four Seasons, Wyndham Hotel Group, Hilton, Associated Luxury Hotels oraz Sonesta Hotels & Resorts. Liczba zgłoszeń spływających od osób zainteresowanych wzięciem udziału w programie hosted buyers – zaledwie miesiąc po uruchomieniu rejestracji – przewyższyła wynik osiągnięty w 2019 roku.
32 THINK MICE
EDUKACJA Na tegoroczny program merytoryczny złoży się ponad 180 wykładów, warsztatów i prelekcji. Całość rozpocznie zaplanowany jeszcze przed targami (8 listopada) tzw. „Smart Monday”, przygotowywany przez stowarzyszenie Meeting Professionals International (MPI). Tego dnia na scenie wystąpią m.in. Janet Sperstad, faculty director w Madison College oraz Guy Bigwood, managing director w Global Destination Sustainability Movement. Ich dyskusja poświęcona będzie odbudowaniu branży MICE po pandemii w duchu zrównoważonego rozwoju – dbałości o lokalne społeczności, ale też środowisko naturalne, co w czasach pogłębiających się zmian klimatycznych nabiera szczególnego znaczenia. Ruud Janssen i Roel Frissen, założyciele Event Design Collective, podpowiedzą z kolei jak myśleć o przyszłości i w jaki sposób przygotować się na czyhające na nas wszystkich wyzwania. Tak, aby regeneracja branży przebiegała w możliwie szybki i skuteczny sposób. Ponadto korporacyjni i stowarzyszeniowi meeting plannerzy będą mogli skorzystać z programów edukacyjno-rozwojowych „Executive Meeting Forum” oraz „Association Leadership Forum”. Są one przygotowywane z uwzględnieniem specyfiki ich pracy i potrzeb z nią związanych. Ofertę uzupełnią sesje organizowane przez wspomniane już stowarzyszenie MPI, ale także IAEE, EIC czy w ramach inicjatywy „She Means Business” (promującej wzmocnienie roli kobiet w świecie MICE). Oprócz tego, jak zwykle, nie zabraknie „IMEX-MPI-MCI Future Leaders Forum”, dedykowanego osobom dopiero rozpoczynającym swoją karierę w przemyśle spotkań. Sporej dawki inspiracji dostarczy „The Inspiration Hub”. Zgodnie z zapowiedziami, większość prezentowanych w nim pomysłów ma dotyczyć potrzeb biznesowych i wyzwań końca 2021 r. Mowa będzie m.in. o nowych technologiach, rozwoju zawodowym i podnoszeniu kwalifikacji, zrównoważonym rozwoju, a także o kreatywności w tworzeniu programów komunikacyjnych. To tematy, które zyskały na popularności w okresie pandemii.
NOWOŚCI/NETWORKING Wśród wydarzeń networkingowych, pozwalających nawiązać kontakty biznesowe w mniej formalnej atmosferze, należy wymienić przede wszystkim: „SITE Nite North America” (8 listopada w Resorts World), „#IMEXrun” (10 listopada) i „MPI Foundation Rendezvous” (10 listopada w Drai's Beachclub & Nightclub) oraz szereg spotkań, w tym tzw. happy hours na stoiskach wystawców. Jedną z największych nowości ma być z kolei „People & Planet Village” – miejsce promujące zrównoważony rozwój i podejście legacy. Znajdzie się w nim wspólna przestrzeń edukacyjna, wszyscy zainteresowani będą też mogli wziąć udział w kilku inicjatywach mających na celu wsparcie lokalnej społeczności. Na uwagę zasługuje również „Be Well Lounge”, gdzie odbędą się sesje na temat dobrego samopoczucia. Strefa ma zostać zlokalizowana na terenie Mandalay Bay’s Shark Reef – w sąsiedztwie ogromnego akwarium, mieszczącego ponad 2 tys. ryb i innych wodnych stworzeń (rekiny, płaszczki, żółwie morskie etc.). Carina Bauer, dyrektor generalna, IMEX Group Ściśle współpracujemy z przedstawicielami Mandalay Bay, aby przygotować show, które zapewni wartości biznesowe, najwyższej jakości edukację, ale i szereg niezapomnianych wrażeń. Staramy się wykorzystać nowe venue w sposób kreatywny – chcemy, aby nasi goście zachwycili się nowymi pomysłami i masą niecodziennych inicjatyw. Ostatnie 18 miesięcy to okres burzliwych zmian, przez co obecnie krajobraz biznesowy wygląda zupełnie inaczej niż w 2019 r. Dlatego, pamiętając o wykorzystaniu naszego dziedzictwa, jednocześnie pracujemy nad tym, aby zaoferować rynkowi MICE dokładnie to, czego w tym momencie potrzebuje. W dodatku w bezpiecznej formie, z uwzględnieniem niezbędnych protokołów sanitarnych. Każdy z nas oczekuje inspiracji i cennych kontaktów biznesowych. Nie możemy się już doczekać, żeby powitać gości w Las Vegas!
IMEX AMERICA 2021 W SKRÓCIE Data: 9-11 listopada 2021 r. (w godz. od 10.00 do 17:30) Miejsce: Mandalay Bay, 3950 S Las Vegas Blvd, Las Vegas (Nevada), USA Więcej informacji: www.imexamerica.com Magazyn THINK MICE – po raz kolejny – został partnerem medialnym targów IMEX America.
ZAMÓW PRENUMERATĘ
#MUST HAVE
#THINK ABOUT IT
PRENUMERATA.THINKMICE.PL
T H I N K C U LT U R E – 2 0 2 1 DODATEK DO MAGAZYNU THINK MICE WWW.THINKMICE.PL
ZAPISAĆ SIĘ W PAMIĘCI KLIENCI CORAZ CHĘTNIEJ LOKUJĄ ZLECANE PRZEZ SIEBIE WYDARZENIA W OBIEKTACH KULTURY. PRZYCZYNA TAKIEGO STANU RZECZY WYDAJE SIĘ BYĆ PROSTA – TO MIEJSCA, KTÓRE POZA ODPOWIEDNIMI PRZESTRZENIAMI I DOBRYM PRZYGOTOWANIEM ORGANIZACYJNYM, OFERUJĄ TEŻ CIEKAWĄ WARTOŚĆ DODANĄ. I TO ZARÓWNO JEŻELI CHODZI O PRZYKUWAJĄCY UWAGĘ ANTURAŻ, JAK RÓWNIEŻ NIETUZINKOWE PROPOZYCJE DODATKOWYCH ATRAKCJI. „Wyróżniaj się lub zgiń” – tytuł książki Jacka Trouta już wiele lat temu stał się sloganem przyświecającym działaniom większości osób, zajmujących się szeroko rozumianym marketingiem, w tym także jego „MICE-ową” odnogą. Zaskoczenie i przebicie się do świadomości zaproszonych na event gości, którzy najczęściej biorą udział (wyłączając oczywiście okres pandemii) w wielu różnego rodzaju imprezach, bez wątpienia nie jest rzeczą łatwą. Wydaje się jed-
nak warunkiem koniecznym, aby efektywnie przyciągnąć uwagę uczestników i w konsekwencji wyróżnić się na tle aktywnej konkurencji. Mniej lub bardziej skutecznych sposobów na sukces jest wiele – począwszy od kreacji, poprzez ciekawy program atrakcji towarzyszących, obecność celebrytów czy influencerów, na nietuzinkowym cateringu kończąc. Jednym z najważniejszych punktów bez wątpienia pozostaje także wybór odpowiedniego venue.
3 THINK MICE
PONADCZASOWY TREND Zainteresowanie organizacją eventów w obiektach kultury nie jest jedynie chwilowym trendem. A to dlatego, że klienci i pracujące dla nich agencje cały czas poszukują nowych, oryginalnych, a przy tym prestiżowych miejsc, do których mogą zaprosić swoich gości. Tymczasem kulturalne venues stanowią wspólny mianownik odpowiadający na wszystkie, a przynajmniej na zdecydowaną większość, ich oczekiwań. Z jednej strony oferują niepowtarzalny klimat, którego próżno szukać w „zwykłej” sali konferencyjnej, z drugiej ich podstawowe funkcje – związane z organizacją ważnych wydarzeń kulturalnych – nadają im renomy. I to bez względu na to czy mówimy o zabytkowych, monumentalnych budynkach, z pięknymi, bogato wykończonymi salami, czy o oddanych do użytku całkiem niedawno, ale równie okazałych, spektakularnych architektonicznie i kipiących nowoczesnością gmachach. Architektura i wystrój to jedno. W niektórych placówkach uzupełnieniem tego pięknego otoczenia jest też fakt, że kon-
4 THINK MICE
Przygotowanie eventu w obiektach kultury daje unikalną okazję nie tylko do zaskoczenia uczestników wyjątkowym anturażem, ale też ciekawym programem imprezy. Mowa o wykorzystaniu potencjału takich miejsc do stworzenia oryginalnych atrakcji dodatkowych.
ferencje, spotkania czy bankiety odbywają się w otoczeniu bezcennych eksponatów, znajdujących się dosłownie na wyciągnięcie ręki. A to propozycja, na którą konkurencyjne venues nie mogą sobie pozwolić. Dobitnie pokreśliło to Rijksmuseum w Amsterdamie, organizując w 2017 r. event
z okazji wizyty 10 milionowego gościa (który w nagrodę spędził noc w towarzystwie „Straży nocnej” Rembrandta).
SZEROKIE MOŻLIWOŚCI Z MICE-owego potencjału obiektów kultury doskonale zdają sobie sprawę osoby nimi zarządzające. Wszystko jedno czy jest to muzeum, teatr, filharmonia, pałac, galeria sztuki lub kino… Przeważająca część tego typu venues dostosowała już swoją ofertę do wysokich i niejednokrotnie specyficznych wymagań gości biznesowych. To bardzo ważne z punktu widzenia klientów, ale przede wszystkim agencyjnych event managerów, dla których kwestie organizacyjne mają znaczenie priorytetowe. Charakter prowadzonej na co dzień przez obiekty kultury działalności (spektakle, koncerty, wystawy, sympozja) sprawia jednak, że większość z nich, jeżeli chodzi o sprawy związane z przygotowaniem wydarzeń MICE, nie odbiega ofertą od pozostałych venues, czasami nawet je przewyższając. Duże przestrzenie, dobra akustyka, nagłośnienie, multimedia, a niejednokrotnie także scena, podesty, szerokie bramy wjazdowe czy windy towarowe – wszystko to sprawia, że przygotowanie eventu nie powinno nastręczać większych trudności. Naturalnie, należy mieć przy tym na uwadze, że spora część kulturalnych venues mieści się w zabytkowych budynkach, niejednokrotnie wpisanych do rejestru zabytków. Dlatego pewnych rzeczy – mimo szczerych chęci – nie będzie dało się w nich zorganizować. Szczególnie wydarzeń, których przygotowanie mogłyby w jakikolwiek sposób zaszkodzić historycznej tkance danego obiektu. Chodzi zresztą nie tylko o kwestie logistyczne, ale także te związane z charakterem mającego się odbyć eventu. Niektóre imprezy – z oczywistych względów – po prostu „nie pasują” do obiektów kultury i nie ma w tym nic dziwnego. Bez względu na to, zdecydowana większość wydarzeń może się w nich z powodzeniem odbywać. To miejsca, które świetnie sprawdzają się jako lokalizacje na bardzo uroczyste i presti-
Duże przestrzenie, dobra akustyka, nagłośnienie, multimedia, a niejednokrotnie także scena, podesty, szerokie bramy wjazdowe czy windy towarowe – wszystko to sprawia, że przygotowanie eventu w obiektach kultury nie powinno nastręczać większych trudności.
żowe spotkania (gale, bankiety, prezentacje produktów), ale nie tylko. Goszczą w nich także konferencje, kongresy, a nawet znacznie luźniejsze imprezy integracyjne. Ważne, aby zachować zdrowy rozsądek i pamiętać o pewnych obiektywnych ograniczeniach.
5 THINK MICE
Pewne wskazówki w tym zakresie przynosi opublikowana niedawno „Karta mega eventów w miastach dziedzictwa” („Charter for Mega-Events in Heritage-Rich Cities”). Dokument, objęty patronatem Organizacji Miast Światowego Dziedzictwa, powstał w ramach projektu HOMEE (Heritage Opportunities/threats within Mega-Events in Europe) realizowanego przez Międzynarodowe Centrum Kultury w Krakowie, we współpracy z Politechniką Mediolańską i uniwersytetami w Pafos i Hull (więcej na ten temat pisaliśmy w artykule „Wielkie wydarzenia w miastach bogatych w dziedzictwo”, opublikowanym w lipcowo-sierpniowym wydaniu THINK MICE). Chociaż dotyczy on w dużej mierze obiektów historycznych, zawarte w nim rekomendacje mogą być też z powodzeniem wykorzystywane przez wszystkich pragnących ulokować swoje eventy w miejscach kojarzonych z kulturą. Karta składa się z trzynastu głównych zasad, pogrupowanych w ramach czterech wiodących tematów: „Kontekst ma znaczenie”, „Planowanie spuścizny”, „Zarządzanie inkluzywne” oraz „Społeczności i tożsamości”.
8 THINK MICE
Klienci i pracujące dla nich agencje cały czas poszukują nowych, oryginalnych, a przy tym prestiżowych miejsc, do których mogą zaprosić swoich gości.
Towarzyszą im bardziej szczegółowe wskazówki adresowane m.in. do organizatorów wydarzeń. Jedną z najważniejszych jest zwrócenie uwagi na treść przekazu – czy mający się odbyć event koresponduje z charakterem venue czy wręcz przeciwnie – jego charakter może być dla niego nieodpowiedni. Tego typu analiza, dokonana na samym początku przygotowań do realizacji, stanowi dobrą podstawę do oceny zasadności zainteresowania się danym obiektem, a dla osób nim zarządzających – przygotowania odpowiedniej oferty dla klienta. Jedną z ciekawszych sugestii zawartych
w Karcie jest też zaangażowanie w komunikację, przygotowanie a potem realizację imprezy ekspertów. Mowa o osobach (często pracujących w obiektach kultury), które posiadają odpowiednią wiedzę i doświadczenie do podejmowania najbardziej korzystnych z punktu widzenia miejsca goszczącego event decyzji. Z kolei z punktu widzenia zleceniodawców i organizatorów tacy specjaliści mogą pomóc w przygotowaniu ciekawego programu, dzięki któremu potencjał obiektu, w którym odbywa się event zostanie w pełni wykorzystany.
ZASKAKUJĄCY PROGRAM To tym bardziej zasadne, że przygotowanie eventu w obiektach kultury daje unikalną okazję nie tylko do zaskoczenia uczestników wyjątkowym anturażem, ale też ciekawym programem imprezy. Mowa o wykorzystaniu potencjału takich miejsc do stworzenia oryginalnych atrakcji dodatkowych. Dobrym pomysłem wydaje się pokazanie gościom niedostępnych na co dzień pomieszczeń, zaplecza technicznego, świetnie – w przypadku muzeów i galerii – sprawdza się też prywatne zwiedzanie ekspozycji, uzupełnione pełnym ciekawostek wykładem merytorycznym. Jeśli spotkanie odbywa się na przykład w teatrze, kinie czy w filharmonii, nie sposób nie zorganizować występu artystycznego – spektaklu, koncertu, seansu kinowego lub animacji. Może to być jedno z wydarzeń „ogólnodostępnych”, wybranych ze stałego repertuaru danego obiektu, ale równie dobrze takie, które zostanie przygotowane specjalnie dla klienta, dedykowane jego potrzebom. W ostatnich latach na popularności zyskiwały chociażby stand-upy komediowe czy improwizowane lub spersonalizowane spektakle – w ich scenariusz wplatane są wątki związane z firmą zleceniodawcy, jej historią, osiągnięciami, ale też z pracownikami czy partnerami biznesowymi. Część z tych osób może zostać zresztą „zatrudniona” w charakterze aktorów, których zadaniem jest odgrywanie ról poszczególnych bohaterów. To niezły sposób na zaanga-
Większość obiektów kultury dostosowała już ofertę do wysokich i niejednokrotnie specyficznych wymagań gości biznesowych.
żowanie publiczności. Nie mówiąc o tym, że występ na deskach teatru, na profesjonalnej scenie, przed publicznością i w towarzystwie zawodowych aktorów jest przeżyciem, które na pewno na długo pozostanie w pamięci każdego z zaproszonych gości. Popularnością wśród klientów cieszą się także imprezy tematyczne. Wybór motywu przewodniego, w przypadku miejsc z tak dużym potencjałem, nie jest raczej
9 THINK MICE
problemem, a gwarancja świetnej zabawy – stuprocentowa. Kostiumy, scenografia, odpowiednie rekwizyty – wszystko to dodaje eventowi oryginalności. Powyżej przywołaliśmy tylko niektóre, ze znacznie dłuższej listy argumentów przemawiających za tym, że przygotowując imprezy MICE warto zainteresować się tym, co mają w tej materii do zaproponowania obiekty kultury. Tym bardziej, że w naszym kraju takich miejsc nie brakuje, a ich oferta jest coraz lepsza. Co więcej, z racji swojej specyfiki, przeważnie są one zlokalizowane w centrach miast, a to dodatkowo przemawia na ich korzyść. Po pierwsze dodaje prestiżu, po drugie – szczególnie w przypadku uczestników przybywających na imprezę z innych miast – pozwala im w łatwy sposób dotrzeć na miejsce. Ważną informacją może być też fakt,
THINK CULTURE – 2021 Dodatek do magazynu THINK MICE PGE Narodowy, BiznesHub Al. Ks. J. Poniatowskiego 1, 03-901 Warszawa tel. +48 690 12 12 69
10 THINK MICE
że – jak podaje Journal of Business Research – miejsca związane z kulturą, jak i same wydarzenia kulturalne, są w stanie zauważalnie zwiększyć frekwencję na eventach. Ludzie chcą brać udział w spotkaniach, które odbywają się w nieoczywistych miejscach i są dodatkowo uzupełnione o ciekawe atrakcje. Oba te elementy stanowią pożądaną wartość dodaną, która ostatecznie może okazać się decydującym argumentem przemawiającym za tym, czy warto wziąć udział w danym wydarzeniu czy może lepiej wybrać inne. To istotne nie tylko dla osób zajmujących się promocją i marketingiem kulturalnych venues, ale przede wszystkim dla organizatorów i zleceniodawców imprez MICE.
redakcja@thinkmice.pl, www.thinkmice.pl OKŁADKA: Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
I Michał Kalarus
Teksty i zdjęcia publikowane w czasopiśmie nie mogą być reprodukowane bez pisemnej zgody Wydawcy. Wydawca i redakcja nie ponoszą odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń. Zdjęcia: AdobeStock
Miejsca związane z kulturą, jak i same wydarzenia kulturalne, są w stanie zauważalnie zwiększyć frekwencję na eventach.