4 minute read

Herbata: napój idealny?

HERBATA

NAPÓJ IDEALNY?

TEKST RENATA NAWROCKA

Jest drugim – po wodzie – najpopularniejszym napojem świata. Mamy ją nie tylko w kubku przy komputerze, w filiżance, gdy relaksujemy się na kanapie, lecz także zabraliśmy ją głęboko pod ziemię i pod wodę oraz wysoko w przestworza, na szczyty najwyższych gór, a nawet w przestrzeń kosmiczną. Wiadomo, że herbatę od dawna znali Chińczycy, jednak pierwsze zapiski na jej temat pochodzą dopiero z X wieku p.n.e. Natomiast nie wszyscy wiedzą, że różne herbaty produkuje się z jednego gatunku krzewu herbacianego. Dopiero w procesie produkcji, czyli dzięki więdnięciu, skręcaniu, fermentacji i suszeniu liści, powstaje określony rodzaj herbaty.

BIAŁA, CZARNA, CZERWONA, ZIELONA… Najpopularniejszym w Polsce napojem wydaje się herbata czarna. Pełny proces fermentacji sprawia, że napar zyskuje intensywny smak oraz charakterystyczny ciemny kolor. Dzięki dodatkowi odpowiednich aromatów, jak imbir, cynamon czy nuta pomarańczy, czarna herbata staje się niezastąpiona w walce z chłodem i przeziębieniami. Jeśli zależy nam przede wszystkim na uzyskaniu efektu rozgrzewającego, możemy kupić gotową aromatyzowaną mieszankę lub przyrządzić napar sami, podając czarną herbatę np. z dodatkiem miodu i cytryny lub też pomarańczy, goździków i malin. Aby z kolei odzyskać energię podczas coraz dłuższych wieczorów, warto polubić słodko-gorzki smak herbaty zielonej. Niezwykle cenna jest herbata biała, w której następuje utlenianie, zatrzymane przez utratę wilgoci. Przetwarzanie jest minimalne: liście więdną, a następnie są suszone. Herbata ta produkowana jest głównie w Chinach. Herbata biała ma odcień lekko srebrnawy, a po zaparzeniu kolor jasnosłomkowy. Inna równie wartościowa herbata to oolong, czyli herbata niebieska lub turkusowa, o stopniu utlenienia między herbatą zieloną a czarną. Herbata pu-erh (nazywana czasem herbatą czerwoną) przechodzi dodatkowy proces leżakowania i fermentacji z udziałem mikroorganizmów. Ma ona specyficzny smak i zapach „zatęchłej studni”, a to dlatego, że dzięki kulturom bakterii dojrzewa latami, jak ser czy wino. Pochodzi z prowincji Yunnan w południowych Chinach. Nadaje się do wieloletniego przechowywania, zmieniając w trakcie aromat. W Chinach fermentowane herbaty są uważane za korzystnie wpływające na trawienie. Nazwa „pu-erh” jest tam zastrzeżona dla określonego miejsca pochodzenia. W innych prowincjach istnieje tradycja produkowania podobnych fermentowanych herbat, obejmuje je zbiorcze określenie hēichá. Ostatnia to herbata żółta, czyli cesarska, według legendy dająca nieśmiertelność. Proces produkcji tej herbaty zbliżony jest w fazie początkowej do procesu wytwarzania herbaty zielonej, ale kończy się fermentacją liści w gorącym i wilgotnym środowisku. Kolor naparu jest zielonkawożółty. To obecnie najrzadziej produkowany typ herbaty.

FOTO: SHUTTERSTOCK

POBUDZENIE/USPOKOJENIE Mimo bogatego kontekstu kulturowego oraz znaczeń, jakie niesie ze sobą herbata, w Polsce nie przywiązuje się dużej wagi do celebracji jej picia, wierzy się natomiast w jej uspokajające oraz pobudzające właściwości. Rytuał picia herbaty na Dalekim Wschodzie ma służyć wyciszeniu, skoncentrowaniu oraz odnalezieniu w sobie harmonii, warto więc może wykorzystać zimową aurę, by dostosować swój rytm do rytmu natury i pozwolić sobie na chwilę uspokojenia nad filiżanką aromatycznego napoju? Jeśli jednak bezskutecznie próbujemy wskrzesić uśpioną energię, zainteresujmy się tybetańskim sposobem na przywrócenie sił, a mianowicie bardzo mocnym herbacianym naparem (nawet 70 g herbaty na 1 l wody) z dodatkiem masła oraz soli.

Również zwolenników konwencjonalnych rozwiązań ucieszy fakt, że filiżanka „zwykłej” herbaty to znakomite źródło teiny, związku, który pobudza nasz organizm i wzmacnia koncentrację. Czy da nam zastrzyk energii, zależy przede wszystkim od składu naparu, a ten – od czasu parzenia. Złota zasada przyrządzania herbaty mówi, że działanie pobudzające uzyskujemy, gdy parzymy liście przez 2-3 minuty. W tym czasie teina przeniknie do naparu, po dłuższym zaś (do ok. 5 minut) zacznie wiązać się z taniną, a napój zyska właściwości relaksujące. Musimy jednak pamiętać, że każdy gatunek herbaty ma swoje wymagania, jeśli chodzi o sposób przygotowywania. Herbaty czarne i czerwone powinno się zalewać gorącą wodą oraz parzyć przez 3-5 minut, zielone i białe natomiast wymagają wody o temperaturze ok. 70-80°C oraz parzenia przez 2-3 minuty, zaś oolong parzy się w temperaturze ok. 90°C przez 3-4 minuty. Z wyjątkiem herbat czarnych inne można zalewać po kilka lub nawet kilkanaście razy i rozkoszować się ewolucją bukietu.

NA ZDROWIE, ALE... Herbata wykazuje właściwości przeciwutleniające, likwiduje wolne rodniki, spowalniając tym samym procesy starzenia. Napój zawiera także ponad 450 pożytecznych substancji, w tym witaminy i naturalne antyoksydanty. To dzięki nim ma właściwości regulujące metabolizm i wzmacniające system odpornościowy, a przez to zapobiega nowotworom i infekcjom, chorobom układu trawienia i krążenia, kamicom, rozwojowi paradontozy, powstawaniu ognisk miażdżycy, otyłości i starzeniu się.

Negatywne skutki może wywoływać u niektórych osób zawarta w herbacie teina, która w nadmiarze osłabia pamięć, zwiększa uczucie niepokoju i lęku. Zawarte w herbacie szczawiany mogą przy dużym spożyciu prowadzić do uszkodzenia nerek.

HERBATA I ZEN Cenimy herbatę dla jej smaku, ale także dla orzeźwienia, jakie nam daje. Pozwala nam na chwilę wytchnienia i relaksu. To moment skupienia, dzięki któremu możemy z nową energią kontynuować swój dzień lub wręcz przeciwnie – spokojnie zakończyć go relaksem, gdzie filiżanka napoju współgra doskonale z muzyką czy książką. Z drugiej strony herbata pozwala nam cieszyć się czasem spędzonym w gronie bliskich. Na świecie są różne metody przygotowania herbaty, tak jak i kultura poszczególnych narodów. W dalekiej Azji (Japonia, Chiny) rozwinęły się ceremonie herbaciane postrzegane jako sztuka i przeżycie estetyczne. Także w Europie, a konkretnie w Wielkiej Brytanii, wytworzył się swego rodzaju obyczaj herbaciany, który ze zwykłego podwieczorku wyewoluował w ważne wydarzenie towarzyskie rządzące się konkretnymi zasadami dobrego wychowania i etykiety. Herbatę w Polsce pija się coraz bardziej świadomie. Jesteśmy coraz bardziej ciekawi świata i otwarci na inne kultury. Co więcej, wielu z nas znajduje w herbacie różne emocje w zależności od chwili i nastroju. Zmęczeni i pragnący ciszy potrafimy w samotności podejść do herbaty filozoficznie, jak Chińczycy czy Japończycy. ⚫

This article is from: