Jakosc Magazyn TÜV Rheinland Polska 1/2013
ISSN 2299-6249
Bezpieczeństwo
Znak nowych czasów w TÜV Rheinland Środowisko
Ogniwa i panele fotowoltaiczne – co warto o nich wiedzieć Ludzie
Dobre praktyki zarządzania w sieci Qubus Hotel
Jakosc
4
Dynamiczny rozwój technologii ogniw fotowoltaicznych pociąga za sobą konieczność potwierdzania jakości i parametrów ich poszczególnych elementów. Co konkretnie należy sprawdzić, zanim dopuści się je do sprzedaży?
8
Aby zapewnić większe bezpieczeństwo i przejrzystość swojego znaku Grupa TÜV Rheinland postanowiła go ujednolicić. To wydarzenie dużego kalibru, bowiem jego nową wersję wprowadzono we wszystkich 65 placówkach na calym świecie. Szczegóły tej ważnej decyzji wyjaśnia Janusz Grabka, Prezes Zarządu TÜV Rheinland Polska.
Technologie
Bezpieczeństwo
4 Ogniwa i panele fotowoltaniczne
8 Znak nowych czasów w TÜV Rheinland
– co warto o nich wiedzieć
10 Firmy zapominają o konieczności zabezpieczania danych
12 Producenci kosmetyków w obliczu nadchodzących zmian prawa
2
14
Sieć hoteli Qubus cieszy się wysokim standardem potwierdzonym certyfikatem ISO 9001. Według Michała Ogórka utrzymywanie wysokiej pozycji na rynku i stworzenie najwyższej jakości usług to, proces który wymaga ciągłego doskonalenia.
Ludzie 14 Dobre praktyki zarządzania jakością w sieci Qubus Hotel
16 Przyszłość partnerstwa publiczno-prywatnego
18 Przejrzyście o czystości i higienie
Słowo wstępne
Jedyną stałą rzeczą jest zmiana – trudno nie zgodzić się w tej kwestii z Heraklitem z Efezu, szczególnie kiedy zastanowimy się, na jak wiele dziedzin naszego życia wpłynął postęp technologiczny ostatnich lat. Człowiek, technologia oraz środowisko nieustannie na siebie oddziałują, co sprawia że firmy dbające o ich jakość i bezpieczeństwo nie mogą stać w miejscu. Z tego też powodu w TÜV Rheinland zapadła decyzja o zmianie znaku, która symbolizuje przejście firmy z epoki analogowej w cyfrową.
21
Produkty, które spełnią wysokie wymogi dotyczące efektywności energetycznej mają szanse na przyznanie certyfikatu „ecOstandby” opracowanego przez TÜV Rheinland. Znak potwierdzający minimalne zużycie energii to kwestia, która pomaga wyróżnić się markom pośród konkurencji.
WYDAWCA: TÜV Rheinland Polska Sp. z o.o. ul. Wolności 327, 41-800 Zabrze tel. 32 271 64 89 w.105 fax. 32 271 64 88
Szerzej o powodach zmiany oraz korzyściach płynących ze stosowania nowego znaku przeczytają Państwo w artykule pt. „Znak nowych czasów w TÜV Rheinland”. Niewątpliwym sygnałem postępu technologicznego jest rosnące zainteresowanie modułami fotowoltaicznymi, które podobnie jak wiatraki, stają się coraz częściej alternatywą dla tradycyjnych źródeł energii. Temat niezwykle istotny, szczególnie w kontekście wymogów dotyczących zwiększania efektywności energetycznej. Nie możemy zapominać, że postęp to także zagrożenia, których czasami wolimy nie
turbiny wiatrowe
21 „ECOstandby” – nowy standard
efektywności energetycznej produktów
Zapraszam i życzę miłej lektury
REDAKCJA: Agata Tynka, e-mail: agata.tynka@pl.tuv.com Na okładce: Janusz Grabka, Prezes Zarządu TÜV Rheinland Polska (fot. Piotr Wójcik)
Środowisko 20 TÜV Rheinland może certyfikować
dostrzegać. Raport z badania świadomości polskich przedsiębiorców na temat bezpieczeństwa informatycznego pokazuje, że w tym zakresie jest ciągle wiele do zrobienia. Na szczęście na rodzimym rynku nie brakuje przykładów dobrych praktyk. W tym wydaniu magazynu do rozmowy na temat jakości w 14 hotelach sieci Qubus zaprosiliśmy pana Michała Ogórka, Pełnomocnika Zarządu ds. Systemu Zarządzania Jakością w Qubus Hotel.
PROJEKT I SKŁAD: IKROPKA www.ikropka.com
Wiedza 21 Efektywność energetyczna w praktyce
22 TÜV Rheinland Polska na II Forum Branży Mięsnej
22 Seminaria Klubu Liderów Jakości
3
Michał Przytuła, Specjalista ds. Certyfikacji Wyrobów TÜV Rheinland Polska e-mail: michal.przytula@pl.tuv.com
Ogniwa i panele Moduły fotowoltaiczne zanim trafią na rynek muszę sprostać wielu różnorodnym wymaganiom. Od dostarczania gwarantowanej mocy, aż do znoszenia niekorzystnych warunków środowiskowych. Ponadto moduły powinny być bezpieczne i trwałe, co zapewnia ich wydajność w długiej perspektywie, a to z kolei wpływa na skrócenie okresu zwrotu z inwestycji. Jak w takim razie rozpoznać, które panele spełnią oczekiwania inwestora? Eksperci TÜV Rheinland od lat testują i certyfikują systemy PV, zarówno w Niemczech, jak i na całym świecie.
Działanie ogniw fotowoltaicznych opiera się na ogniwa. System ten może być również dowolnie zjawisku efektu fotowoltaicznego. Urządzenia te konfigurowany pod kątem konkretnych, wybranych przekształcają promieniowanie słoneczne bezpoobwodów elektrycznych. Zastosowanie systemu średnio w elektryczność za pomocą specyficznej to przede wszystkim miejsca bez dostępu do sieci budowy w której wyróżniamy dwie warstwy: elektrycznej i instalacje o średnim zużyciu energii. pozytywną (+) i negatywną (-). W momencie gdy System on-grid jest bardziej funkcjonalny od sysna ogniwo trafiają promienie słoneczne pomiędzy temu off-grid, gdyż energia uzyskana z modułów tymi warstwami wytwarza się napięcie. Pojedynczy może być dostarczana bezpośrednio do sieci panel może wytworzyć napięcie oscylujące wokół elektrycznej w przypadku nadmiaru jej produkcji. 0,5V i 2W mocy. Rozwiązaniem umożliwiającym Sprawia to, że system ten jest bardziej opłacalny, uzyskiwanie wyższych parametrów jest łączenie a w przypadku deficytu słonecznego energia poszczególnych ogniw w moduł (panel) fotowolelektryczna może być pobierana z sieci. taiczny. Łącząc ze sobą kilka lub nawet kilkadzieDynamiczny rozwój technologii siąt ogniw można uzyskać ogniw fotowoltaicznych pociąpanel, którego moc może przekraczać nawet 200W. gnął za sobą konieczność po-
S
twierdzania jakości i parametrów
ystemy instalacji ich poszczególnych elementów. Istnieją dwie zasadnicze koncepcje w instalacjach fotowoltaicznych (PV) system off-grid oraz system on-grid. Przy czym system off-grid jest to samowystarczalny, autonomiczny system do produkcji energii elektrycznej. W tym systemie energia gromadzona jest w akumulatorach, a następnie przesyłana do odbiorników, które są włączone w kompletny obwód elektryczny
4
Chcąc uzyskać sprawdzone dane dotyczące zwrotu z inwestycji w systemy PV można zwrócić się do jednostki certyfikacyjnej, takiej jak TÜV Rheinland Polska
Technologie
fotowoltaiczne
– co warto o nich wiedzieć I
stota certyfikacji Dynamiczny rozwój technologii ogniw fotowoltaicznych pociągnął za sobą konieczność potwierdzania jakości i parametrów ich poszczególnych elementów. Certyfikacja ma znaczenie nie tylko ze względów bezpieczeństwa czy badań prowadzonych podczas rozwoju, lecz również jest wykorzystywana przez producentów do tworzenia konkurencyjności na rynku. Podstawowym celem certyfikacji jest również zapewnienie zgodności modułów z międzynarodowymi standardami. Ogólnie certyfikacja i badania modułów fotowoltaicznych oparta jest na dwóch normach. Są to PN-EN_61215 – Moduły fotowoltaiczne (PV) z krzemu krystalicznego do zastosowań naziemnych – Kwalifikacja konstrukcji i aprobata typu oraz PN-EN_61646 – Cienkowarstwowe naziemne moduły fotowoltaiczne (PV) – Kwalifikacja konstrukcji i zatwierdzenie typu. Dodatkowo jako trzecia w użyciu jest norma PN-EN_61730 Ocena bezpieczeństwa modułu fotowoltaicznego – wymagania dotyczące badań. Należy jednak pamiętać, że moduły fotowoltaiczne są tylko elementem systemu instalacyjnego, w związku z czym istnieje wiele innych norm dotyczących pozostałych elementów systemu. Dedykowane normy określają wymagania niezbędne
Procedury certyfikacji przewidują odpowiednie nadzory oraz weryfikują procesy produkcyjne, jednocześnie zapewniają kontrolę środków wewnątrzzakładowych do produkcji wyrobów w sposób powtarzalny i bezpieczny.
do prawidłowego oznaczania, informowania o produktach czy przeprowadzania odpowiednich pomiarów wymaganych do opracowywania kart charakterystyk wyrobów. Zakres norm dedykowanych jest szeroki i kompletnie opisuje wszelkie wymagania odnośnie instalacji, weryfikacji projektu, montażu czy zatwierdzania typu. Oczywiście elementy podlegające pod dyrektywy nowego podejścia wymagają spełnienia wymagań obligatoryjnych. Wykaz norm można znaleźć na stronach Polskiego Komitetu Normalizacyjnego (PKN). W przypadku certyfikacji modułów PV nasuwa się ważne pytanie – czy moduły trafiające do klientów produkowane są w sposób powtarzalny z zachowaniem określonych parametrów i z użyciem tych samych materiałów, jak te które przeszły testy certyfikujące. Wybór modułów poddawanych badaniom powinien być ściśle określony przez procedury certyfikacyjne. Te zaś zakładają, że próbki będą pobierane niezależnie, z bieżącego procesu produkcyjnego. Procedury certyfikacji przewidują odpowiednie nadzory oraz weryfikują procesy produkcyjne, jednocześnie zapewniają kontrolę środków wewnątrzzakładowych do produkcji wyrobów w sposób powtarzalny i bezpieczny. Należy więc wyraźnie rozgraniczyć certyfikat dedykowany do konkretnego modułu, a certyfikat obejmujący swym zakresem seryjną produkcję wyrobów. Pełnowartościowy certyfikat kryje za sobą wszystkie elementy procesów tj. testy laboratoryjne, inspekcje miejsca produkcji, wydanie certyfikatu, regularne nadzory produkcji .
Z
wrot z inwestycji w systemy fotowoltaiczne Nie tylko same moduły PV poddawane są certyfikacji, dotyczy to także kompleksowych systemów, tych gotowych i tych w fazie projektu. Chcąc uzyskać sprawdzone dane dotyczące zwrotu z inwestycji w systemy PV można zwrócić się do jednostki certyfikacyjnej,
5
takiej jak TÜV Rheinland Polska, która sprawdzi poprawność planów inwestycyjnych (położenie, nasłonecznienie, warunki zewnętrzne), zweryfikuje poprawność instalacji, jak również przeprowadzi odbiór i oględziny zainstalowanych systemów. Niezależni eksperci mogą też przeprowadzić badania i pomiary na miejscu. Co sprawia, że możliwe jest wychwycenie na samym początku błędów w warunkach operacyjnych. Okresowa kontrola i pomiary mogą wskazać słabe komponenty, które pod wpływem różnych czynników (między innymi czasu) mogą zmieniać swoje parametry. Wykrycie i wymiana krytycznych komponentów pozwala na pracę na stałym poziomie opłacalności.
Certyfikacja dedykowana jest nie tylko producentom, ale również inwestorom oraz operatorom, a możliwości certyfikacji obejmują zarówno wyrób, usługę jak i cały system.
W
ymagania wobec producentów modułów PV Każdy producent modułów fotowoltaicznych chcąc wprowadzić swoje wyroby na rynek zobligowany jest do posiadania certyfikatów, świadczących o pozytywnym przejściu przez jego wyroby testów zgodnie z normami IEC 61215 (dla modułów krystalicznych) oraz IEC 61646 (dla modułów amorficznych). Standardy szczegółowo opisują, mające zastosowanie testy i nie są traktowane jako certyfikaty jakości, ale gwarantują, że moduł jest w stanie pracować przez deklarowany czas pracy (20 do 25 lat) w określonych warunkach i z określoną wielkością produkcji energii. Szczegółowe wymagania odnośnie przeprowadzania testów opisane są w przedmiotowych normach IEC 61215 i IEC 61646. Normy te dokładnie opisują instrukcje i procedury badawcze, także w odniesieniu do sprzętu pomiarowego. Zasady przeprowadzania samych badań w niektórych przypadkach odnoszą się do innych, powiązanych standardów badawczych. Zakres badań ponadto może być rozszerzony, o indywidualne wymagania klientów. Przeprowadzane testy mogą polegać między innymi na: inspekcji wizualnej (oględzinach) w poszukiwaniu: pęknięć, wygięć, nieścisłości połączeń i innych defektów. Testy mogą też sprawdzać maksymalną moc modułu oraz jego izolację. Poza tym zmierzony może zostać także współczynnik temperatury – celem jest określenie współczynników temperatury, napięcia i mocy szczytowej dla pomiarów modułu. A także nominalne temperatury ogniw (NOCT)oraz wydajność przy standardowych warunkach (STC) oraz przy nominalnych temperaturach ogniw (NOCT).
6
Pomiary i testy wydajności mogą być wykonywane również przy niskim natężeniu promieniowania (25°C i 200W·m-2). Możliwy jest także pomiar efektu „hot spot”, występującego gdy jedno z ogniw lub grupa ogniw nie działa poprawnie, np. jest zabrudzona lub zacieniona. Efekt występuje w punktach ogniw z powodu odwrotnego napięcia, co powoduje rozproszenie prądu (odwrotna charakterystyka). Innym przykładem możliwych do wykonania badań jest przetworzenie warunków UV – wykonywane przed testami wilgotności i zamrażania, badany jest degradacyjny wpływ promieni UV. Można także sprawdzić moduł poprzez powtarzany test temperaturowy – badania cykliczne ze zmienną temperaturą od -40 do 85°C, a także test wilgotnego zamrażania oraz mechaniczne testy obciążeniowe – symulujące wiatr, obciążenie śniegiem, imitowanie opadu gradu itp. Po testach wyznaczana jest charakterystyka prądowo-napięciowa, która porównywana jest z modułami referencyjnymi.
A
spekty wyboru i oceny modułów PV Obecnie na rynku mamy do czynienia z ofertami producentów, które różnią się od siebie głównie deklarowaną mocą szczytową. Ta cecha nie jest jednak najbardziej istotna i nie dostarcza wystarczających informacji o produkcji energii. Parametry podawane przez producentów w specyfikacjach technicznych czy tabliczkach znamionowych określane są w zależności od producenta
w różny sposób. Moc znamionowa modułów podawana jest w przypisanej tolerancji, najczęściej jest to ± 3% mocy rzeczywistej, część producentów podaje tylko tolerancje dodatnią. Moc rzeczywista określana w standardowych warunkach testowania (STC) mierzona przez testery nie obrazuje pełnego zachowania, a jedynie ukazuje maksymalną moc modułu w określonych warunkach STC. Podawanie mocy szczytowej nie jest wystarczające do oceny osiągów w zakresie produkcji prądu na jednostkę czasu przy zróżnicowanych warunkach pracy, co ma kluczowe znaczenie przy ocenianiu inwestycji w systemach taryfowych. Parametr mocy szczytowej jest głównym wskaźnikiem wykorzystywanym w sprzedaży, jednak nabywcy mogą wymagać od producentów sprawozdań ze szczegółowymi wynikami z testerów modułów, aby prawidłowo ocenić rzeczywistą moc dostarczaną przez moduły. Moc szczytowa jest wykorzystywana do porównywania cen, co jest błędem przy ocenie efektywności energetycznej modułów w określonych warunkach otoczenia. Przy wyborze technologii i rodzaju modułu należy oprzeć się na czytelnych informacjach, które uwzględniają wpływ różnych warunków środowiskowych (np. zależność pomiędzy temperaturą, a natężeniem światła) na charakterystykę energetyczną modułów PV. Mając to na uwadze użytkownik może dokonać bardziej opłacalnego wyboru dla swoich inwestycji.
Technologie
B
adanie właściwości modułów PV Rozwiązaniem powyższych kwestii może być opracowana w 2011 norma IEC 61853 opisująca wyznaczanie energii znamionowej modułów PV oraz wpływ natężenia promieniowania i temperatury na parametry i moc znamionową. Sprawozdania z testów przeprowadzonych wg w/w normy mogą podsunąć odpowiedź na pytanie, który moduł jest najlepszy względem określonego zastosowania. Ma to priorytetowe znaczenie podczas obliczania uzysku z instalacji. Wypracowana metodologia oceny energetycznej modułu zawiera trzy podstawowe elementy: specyfikację konkretnego modułu PV, ustandaryzowane dane pogodowe oraz przewidywany model wydajności energetycznej. Celem jest aby na podstawie poziomu promieniowania i temperatury ustalić liczbę standardowych dni odniesienia. Wysokie promieniowanie i wysoka temperatura (HIHT),
Parametr mocy szczytowej jest głównym wskaźnikiem wykorzystywanym w sprzedaży, jednak nabywcy mogą wymagać od producentów sprawozdań ze szczegółowymi wynikami z testerów modułów, aby prawidłowo ocenić rzeczywistą moc dostarczaną przez moduły.
wysokie promieniowanie i niska temperatura (HILT) oraz warunki średniego promieniowania i temperatury. Wszelkie porównywania modułów i decyzje o wyborze konkretnego modelu podejmowane powinny być na podstawie informacji o mocy szczytowej i współczynniku temperatury, umieszczanych przez producentów w dokumentacji technicznej. Reasumując, badania paneli PV i procesy certyfikacji oczywiście są niezbędne na etapie produkcji i zatwierdzenia typu, jednak warunkiem poprawnie funkcjonującej instalacji fotowoltaicznej jest nie tylko dobieranie odpowiednich elementów instalacji, lecz również ich odpowiedni montaż i instalacja. Projektowanie i budowa systemów fotowoltaicznych wiąże się z ryzykiem, dotyczą-
cym niezawodności podczas pracy całego systemu fotowoltaicznego, co może prowadzić do obniżenia lub utraty wydajności. Kompleksowe zapewnienie jakości zawiera szereg elementów dodatkowych, takich jak skuteczne monitorowanie systemu podczas eksploatacji, co daje możliwość zminimalizowania ryzyka obniżenia wydajności. Kompletne usługi wspierające, zawierające w swym zakresie monitorowanie parametrów pracy instalacji, pozwalają zapewnić zaplanowany zwrot z inwestycji, co traktowane jest jako dowód w ocenie projektów inwestycyjnych. Okazuje się zatem, że certyfikacja dedykowana jest nie tylko producentom, ale również inwestorom oraz operatorom, a możliwości certyfikacji obejmują zarówno wyrób, usługę jak i cały system.
7
Znak nowych czasów w Wraz z początkiem 2013 roku TÜV Rheinland wprowadziła nowy, globalnie ujednolicony znak. Przedsięwzięcie objęło swoim zasięgiem wszystkie oddziały w 65 krajach świata. Głównym powodem zmiany była chęć zapewnienia większego bezpieczeństwa i przejrzystości znaku. W ostatnich latach stawało się to coraz trudniejsze, zważywszy na równoległe funkcjonowanie ponad stu znaków z charakterystycznym trójkątem. O powodach zmiany oraz korzyściach płynących ze stosowania nowego znaku rozmawiamy z Januszem Grabką, Prezesem Zarządu TÜV Rheinland Polska.
Panie Prezesie, decyzja o zmianie znaku nastąpiła w centrali firmy w Kolonii i objęła swoim zasięgiem wszystkie oddziały TÜV Rheinland na świecie. To ogromne przedsięwzięcie musiało mieć solidne podstawy, proszę powiedzieć co spowodowało, że Zarząd koncernu podjął ten krok? TÜV Rheinland jest firmą działającą na rynku od 1872 roku, w zeszłym roku świętowaliśmy 140 rocznice istnienia. Przez ten czas organizacja dynamicznie się rozwijała, swoje oddziały otworzyła w 65 krajach na świecie, w każdym z tych krajów powstawały nowe usługi, a co za tym idzie nowe znaki. Kiedy nasi koledzy z marketingu korporacyjnego w Kolonii zestawili wszystkie znaki, na których występuje charakterystyczny niebieski trójkąt okazało się, że w różnych wariantach funkcjonuje ich ponad 130. Taki stan rzeczy nie służył marce, ani naszym klientom. Dlatego właśnie zespół
8
Zarówno dla nas, jak i dla naszych klientów jasnym jest, że jako jednostka certyfikująca nie sprzedajemy znaków, ale usługi ze znakiem, jako dowodem pomyślenie zakończonej kontroli czy badania.
marketingowy zainicjował projekt ujednolicenia znaku. Zlecono globalne badania rynku oraz zatrudniono agencję, która pomogła zaprojektować nowy, bardziej przejrzysty znak. Dzięki tej zmianie nasi klienci zyskują możliwość posługiwania się znakiem o zwiększonej wartości reklamowej, który zawiera cechy służące bezpieczeństwu – kod QR oraz indywidualny numer ID. Także nowy kwadratowy kształt znaku jest unikalny na rynku, co zapewnia wyróżnienie produktów oraz marki producenta. Oznacza to również zwiększenie roz-
poznawalności znaku oraz wszelkich pozytywnych aspektów, które niesie ze sobą TÜV Rheinland. Wygląd nowego znaku jest więc efektem pracy zespołu ekspertów oraz licznych badań marketingowych. Czy właśnie dlatego słowa użyte na znaku występują jedynie w dwóch wariantach językowych – angielskim i niemieckim? Faktycznie przy opracowywaniu projektu wzięte zostały pod uwagę tylko dwa języki. Niemiecki, dlatego, że firma jest niemiecka i dla wielu klien-
Bezpieczeństwo
TÜV Rheinland
Dzięki tej zmianie nasi klienci zyskują możliwość posługiwania się znakiem o zwiększonej wartości reklamowej, który zawiera cechy służące bezpieczeństwu – kod QR oraz indywidualny numer ID.
tów niemiecki jest synonimem solidności i wiarygodności. Język angielski natomiast jest językiem powszechnie obowiązującym w koncernie. Uznano więc, że słowa „TÜV Rheinland certified”, „TÜV Rheinland inspected”, „TÜV Rheinland tested” będą dla wszystkich zrozumiałe. Nowy kształt znaku – kwadrat z zaokrąglonymi bokami – przypomina ikonę aplikacji lub przycisk na stronie www. Czy właśnie o taki efekt chodziło projektantom? Wygląd znaku ma związek z przejściem naszej identyfikacji wizualnej z epoki analogowej w cyfrową. Jego kształt jest połączeniem nowoczesności, z wysoką funkcjonalnością, co doskonale sprawdza się zarówno w mediach drukowanych, jak i elektronicznych. Kwadrat z zaokrąglonymi rogami został wybrany celowo, ponieważ ten kształt jest obecny w wielu nowoczesnych aplikacjach, co ma pełnić dodatkową funkcję – zachęcać do interakcji z marką TÜV Rheinland.
Nowym podejściem jest także wykorzystanie kodu QR przy znakach. Technologia, mimo że coraz bardziej powszechna nie dla wszystkich jest zrozumiała. Proszę powiedzieć skąd wziął się pomysł użycia kodów QR i jakie ma być ich zastosowanie? QR jest skrótem od angielskiego Quick Response, co oznacza szybką odpowiedź. Jak wynika z badań prowadzonych przez renomowane instytucje badawcze, konsumenci w ostatnich latach przyzwyczaili się do powszechnego dostępu do informacji na temat produktów, surowców, producentów, procesów wytwórczych itp. Dzięki zastosowaniu kodów dajemy klientom możliwość szybkiego sprawdzenia informacji reprezentowanych przez znak, wystarczy do tego specjalna aplikacja w smartfonie. Skanując kod QR, konsument zostaje przekierowany do bazy danych, która zawiera wszystkie informacje dotyczące badanych produktów oraz powiązanych z nimi usług.
Nowy znak został wprowadzony w styczniu 2013 roku i od tego czasu otrzymują go klienci, którzy przeszli certyfikację po tej dacie. Jak sprawa wygląda z obecnymi klientami, czy oni także mają możliwość otrzymania nowego znaku. Jakie zasady obowiązują w tym zakresie? Okres przejściowy na wprowadzenie nowego znaku wynosi rok, co znaczy, że w tym czasie informacja o nowym znaku musi dotrzeć do wszystkich naszych klientów. Umowy podpisane przed styczniem 2013 roku zachowają swoją ważność wraz z prawem do używania znaku określonego w warunkach umowy. Wymiana dotychczasowych znaków na nowe będzie następować sukcesywnie i oczywiście na wyraźną prośbę klienta może zostać przyśpieszona. Zmodyfikowany wygląd znaku to najbardziej zauważalna zmiana. Z tą zmianą wiąże się jednak wiele wewnętrznych działań, niedostrzegalnych na pierwszy rzut oka. Najpoważniejszym jest stworzenie nowego systemu klasyfikacji usług świadczonych przez TÜV Rheinland na całym świecie. Co ta zmiana oznacza dla organizacji i dla klientów? Nasz nowy katalog usług, podobnie jak nowy znak, został globalnie ujednolicony. W tym dokumencie autorytarnie określono, którym usługom będą przyznawane znaki oraz jakie słowa kluczowe mogą występować na szarym polu obok znaku. Katalog podaje także, jaki rodzaj kontroli został przeprowadzony, i który z trzech wariantów znaku: „TÜV Rheinland certified”, „TÜV Rheinland inspected”, „TÜV Rheinland tested” zostanie użyty przy danej usłudze. Zarówno dla nas, jak i dla naszych klientów jasnym jest, że jako jednostka certyfikująca nie sprzedajemy znaków, ale usługi ze znakiem, jako dowodem pomyślenie zakończonej kontroli czy badania. Globalny katalog usług pozwala nam osiągnąć wysoki poziom przejrzystości, co gwarantuje, że nasz znak będzie równie wartościowy, niezależnie od czasu i miejsca, w którym został przyznany.
9
Firmy zapominają o konieczności zabezpieczania danych Wyniki badania bezpieczeństwa informacji w polskich przedsiębiorstwach Dane zapisane na dyskach służbowych komputerów to jedne z najcenniejszych firmowych aktywów. Jak wynika z ostatnich badań firmy DAGMA utrata tego typu danych może oznaczać dla przedsiębiorstwa nawet konieczność zawieszenia lub zamknięcia działalności. Mimo świadomości istnienia takiego niebezpieczeństwa aż 41% polskich firm naraża się na skutki lekceważenia ochrony danych, m.in. pozwalając swoim pracownikom kopiować z firmowych komputerów dowolne pliki.
S
41% ankietowanych przyznało, iż w ich przedsiębiorstwach pracownicy mogą kopiować na nośniki zewnętrzne dowolne dane.
pecjalizująca się w bezpieczeństwie IT firma DAGMA z Katowic, przy współpracy z TÜV Rheinland Polska oraz PKPP Lewiatan, przeprowadziła badanie mające na celu zdiagnozowanie poziomu bezpieczeństwa danych w polskich przedsiębiorstwach. Patronat merytoryczny nad projektem objął instytut Millward Brown SMG/ KRC. Wyniki pozwalają stwierdzić, że rodzime przedsiębiorstwa poważnie podchodzą do kwestii ochrony swoich komputerów przed wirusami – prawie wszyscy ankietowani zadeklarowali, że w ich firmach zainstalowano oprogramowanie antywirusowe (98%). I jak się wydaje jest to działanie
10
słuszne – 36% ankietowanych przyznało, że przedsiębiorstwa, którymi zarządzają lub w których pracują, odnotowały w ostatnich 12 miesiącach incydenty związane z bezpieczeństwem IT. Najczęściej wiązały się one właśnie z infekcją wirusa. Niestety wizerunek odpowiedzialnych i poważnie podchodzących do bezpieczeństwa informatycznego przedsiębiorstw psuje fakt, iż polskie firmy zapominają o konieczności zabezpieczania jednych ze swoich najcenniejszych aktywów – danych (w tym danych osobowych klientów i kontrahentów), zapisanych na dyskach twardych komputerów. Taka sytuacja jest bardzo
często równoznaczna z łamaniem przez rodzime przedsiębiorstwa przepisów polskiego prawa. Niemal 79% ankietowanych przyznało, że przechowuje na dyskach firmowych laptopów dane osobowe, jednak tylko 22% pytanych wiedziało o ustawowym obowiązku szyfrowania takich komputerów, jeśli są one wynoszone poza siedzibę przedsiębiorstwa. Aż 46% ankietowanych zadeklarowało, że nie ma obowiązku stosowania rozwiązania kryptograficznego do ochrony danych osobowych. Tymczasem obowiązująca regulacja stanowi jednoznacznie, że „Osoba użytkująca komputer przenośny zawierający dane osobowe zachowuje szczególną ostrożność podczas jego transportu, przechowywania i użytkowania (…) stosuje środki ochrony kryptograficznej wobec przetwarzanych danych osobowych.” [rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 29 kwietnia 2004 r.]. Nieznajomość prawa nie oznacza jednak, że polskie firmy nie zauważają niebezpieczeństw, na jakie może narazić je lekceważące podejście do ochrony danych. Większość ankietowanych przyznała (88%), że utrata danych wpłynęłaby negatywnie na ich działalność, powodując konsekwencje finansowe, prawne lub utratę zlecenia, a nawet klienta. Wśród negatywnych konsekwencji utraty
Bezpieczeństwo
danych naprawdę się zdarzają. Potwierdzili to sami ankietowani – 22,5% pytanych przyznało, że w ich firmach miała miejsce próba kradzieży lub udana kradzież danych przez obecnego lub byłego pracownika! – Informatycy rozumieją konsekwencje utraty czy ujawnienia danych i znają konkretne przypadki nadużyć w tym zakresie. Wyzwaniem dla tych samych informatyków jest jednak tłumaczenie trudnego świata IT ludziom biznesu, czyli zarządom i prezesom przedsiębiorstw. Te dwa światy nie potrafią się ze sobą skutecznie porozumieć, przez co w rodzimych firmach brakuje zasobów na odpowiednią ochronę danych i brak jest konsekwentnych polityk bezpieczeństwa – mówi Paweł Jurek, wicedyrektor ds. rozwoju katowickiej firmy DAGMA, specjalizującej się w bezpieczeństwie informatycznym.
Tak
danych ankietowani wskazali również na niebezpieczeństwo zaistnienia konieczności zawieszenia lub zamknięcia działalności gospodarczej!
Nie wiem
Wizerunek odpowiedzialnych i poważnie podchodzących do bezpieczeństwa informatycznego przedsiębiorstw psuje fakt, iż polskie firmy zapominają o konieczności zabezpieczania jednych z najcenniejszych swoich aktywów – danych
– W świecie globalizacji, nowych technologii, wszechobecnego Internetu troska przedsiębiorstw o bezpieczeństwo danych w służbowych komputerach ma ogromne znaczenie. Utrata niektórych informacji może sparaliżować funkcjonowanie firmy, a na pewno utrudnić prowadzenie działalności gospodarczej – komentuje wyniki badań Henryka Bochniarz, prezydent PKPP Lewiatan.
Sytuację pogarsza fakt, że ewentualne sytuacje kryzysowe firmy prowokują samodzielnie – 41% ankietowanych przyznało, iż w ich przedsiębiorstwach pracownicy mogą kopiować na nośniki zewnętrzne dowolne dane. Oznacza to, że w firmach tych realny jest scenariusz, kiedy to szeregowy pracownik kopiuje na swój pendrive firmową bazę klientów lub projekt, nad którym przedsiębiorstwo pracuje od wielu miesięcy. Zdobyte w ten sposób pliki mogą być później sprzedane konkurencji lub posłużyć do szantażu. Takie przypadki kradzieży
Polskie firmy wydają się dostrzegać problem zapewnienia sobie należytego bezpieczeństwa IT i jak twierdzi ponad połowa badanych (56%) ich przedsiębiorstwa szkolą swoich pracowników z zakresu reguł bezpieczeństwa informatycznego obowiązujących w pracy. Podczas tego typu szkoleń pracownicy dowiadują się, m.in. których stron nie powinni odwiedzać w godzinach pracy, czy też dlaczego nie powinno się podawać haseł, zabezpieczających dostęp do firmowego komputera osobom trzecim itd. Niestety 36% rodzimych przedsiębiorstw tego typu szkoleń nie organizuje w ogóle, wymawiając się najczęściej brakiem środków finansowych lub brakiem czasu. Tymczasem prawidłowa edukacja pracowników, połączona z wprowadzeniem spójnej polityki bezpieczeństwa, mogłaby zlikwidować ryzyko kosztownych i często kłopotliwych konsekwencji, związanych z utratą firmowych danych. Badanie zostało przeprowadzone na grupie 114 przedstawicieli polskich przedsiębiorstw za pomocą ankiety elektronicznej, udostępnionej na platformie ebadania.pl.
11
Katarzyna Cholewa, Specjalista ds. Certyfikacji, Audytor ISO 22716 TÜV Rheinland Polska e-mail: katarzyna.cholewa@pl.tuv.com
Producenci kosmetyków w obliczu nadchodzących
zmian prawa
Trzeci Kongres Świata Przemysłu Kosmetycznego w Bełchatowie został zdominowany przez dyskusje na temat nadchodzących zmian w wymaganiach prawnych dla producentów kosmetyków. Wymagania dotyczące jakości wyrobów stają się coraz bardziej surowe. Chcąc zapewnić klientom bezpieczny produkt, o dobrej jakości, trzeba zadbać o fundamenty jego produkcji. Takim fundamentem jest wprowadzenie Dobrych Praktyk Produkcji według ISO 22716.
Norma ISO 22716 obejmuje wskazówki dla branży kosmetycznej, które od lipca 2013 roku obowiązywać będą wszystkich producentów kosmetyków. Każde przedsiębiorstwo działające w branży kosmetycznej powinno wdrożyć, utrzymywać i ciągle doskonalić proces produkcji zgodny z GMP. Norma EN ISO 22716:2007 Kosmetyki, Dobre Praktyki Produkcji (GMP) opublikowana została w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej jako norma zharmonizowana do Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 1223/2009 z dnia 30 listopada 2009 r. Oznacza to, że wdrożenie i utrzymywanie systemu zgodnego z jej wytycznymi jest jednoznaczne ze spełnieniem wymagań prawnych w zakresie dobrych praktyk. Norma ISO 22716 określa wytyczne w zakresie produkcji, kontroli, magazynowania i wysyłki produktów kosmetycznych. Skomplikowany proces produkcji, na który składa się bardzo wiele etapów
12
wymaga licznych starań bez jakichkolwiek braków. Liczba lokalizacji, w któw celu otrzymania produktu Aby sprostać tym wymogom rych odbywa się produkspełniającego zdefiniowane procesy produkcji samej masy kryteria akceptacji. Dlatego kosmetycznej, konfekcjocja rośnie, z czym wiąże wspomniana norma obejmuje nowania lub kompleksowej się potrzeba uzyskania również wytyczne dotyczące produkcji zostają zlecane na większej przejrzystości personelu, jego kompetencji, zewnątrz. Co za tym idzie oraz kontroli kooperacji. szkoleń, higieny, utrzymywaliczba lokalizacji, w których nia pomieszczeń i urządzeń, odbywa się produkcja rośnie, przyjmowania i oceny matez czym wiąże się potrzeba riałów wejściowych, postępowania w przypadku uzyskania większej przejrzystości oraz kontroli procesów zlecanych na zewnątrz i wiele innych. kooperacji.
P
rodukcja kontraktowa Konieczność oferowania bardzo różnorodnych produktów stanowi nierzadko poważne wyzwanie dla producentów. Jednocześnie wymagania dotyczące jakości wyrobów kosmetycznych są coraz bardziej surowe. W takiej sytuacji producenci muszą koncentrować wysiłki na produkcji
Cechą charakterystyczną produkcji na zlecenie jest brak ciągłości, duża elastyczność, indywidualne wymagania klientów oraz duża różnorodność procesów. Ten typ współpracy staje się coraz bardziej powszechny, pozwala on bowiem dostosować produkt w taki sposób, by spełniał oczekiwania klienta.
Bezpieczeństwo
C
o na to ISO 22716? Norma w punkcie 12 określa zasady podwykonawstwa oraz podaje, jak należy postępować kiedy zostają zlecone procesy takie, jak na przykład wytwarzanie lub konfekcjonowanie: „Zleceniodawca powinien ocenić możliwości zleceniobiorcy w zakresie realizacji zlecanych czynności. Ponadto powinien zapewnić, że zleceniobiorca dysponuje wszystkimi środkami niezbędnymi do realizacji umowy. Zleceniodawca powinien ocenić zdolność zleceniobiorcy do przestrzegania niniejszego przewodnika oraz zapewnienia wykonania czynności w uzgodniony sposób”. Jednocześnie norma zobowiązuje zleceniobiorcę do zapewnienia, że dysponuje środkami, doświadczeniem oraz wykwalifikowanym personelem w celu spełnienia wymagań umowy. Sposobem udowodnienia spełnienia powyższych wymogów najczęściej są audyty zleceniobiorców wykonywane przez zleceniodawców. Innym wyjściem jest posłużenie się przez zleceniobiorcę certyfikatem potwierdzającym zgodność z EN ISO 22716 wystawionym przez niezależną jednostkę certyfikującą. Certyfikat jest bowiem dowodem i gwarancją dla kontrahenta W dobie łatwego wyrai klienta, że dana firma dba żenia opinii przez klienta o ich zadowolenie i dokłada i możliwości zmiany dowszelkich starań, aby dostawcy na innego, jakość starczyć produkt o wysokiej produktu jest podstawojakości. Przedstawienie wym wyznacznikiem dla ważnego certyfikatu z powodzeniem może zastąpić zapewnienia możliwości wspomniane audyty, tym znalezienia nabywców. samym oszczędzając czas i zasoby obu stron.
P
osiadanie certyfikatu zwiększa wiarygodność i prestiż firmy. Jednocześnie często jest warunkiem koniecznym do podjęcia współpracy z innymi podmiotami oraz warunkiem wejścia na rynki innych krajów. Jakość produktu jest podstawową cechą, która wyznacza, czy klient będzie zadowolony z zakupu i używania produktu. Na tym polu nie ma kompromisów. W dobie łatwego wyrażenia opinii przez klienta
i możliwości zmiany dostawcy na innego, jakość produktu jest podstawowym wyznacznikiem dla zapewnienia możliwości znalezienia nabywców i ich utrzymania. Potwierdzenie istniejących standardów dzięki uzyskanym certyfikatom, staje się wizytówką firmy – będącą dowodem troski o dobro klienta i projakościowych starań.
Norma ISO 22716 obejmuje wzory i wskazówki dla branży kosmetycznej, które od lipca 2013 roku obowiązywać będą wszystkich producentów kosmetyków.
13
Michał Ogórek, Pełnomocnik Zarządu ds. Systemu Zarządzania Jakością w Qubus Hotel
Dobre praktyki zarządzania jakością w sieci Qubus Hotel Wysoki standard usług sieci Qubus Hotel został potwierdzony certyfikatem ISO 9001, wydanym przez TÜV Rheinland Polska. System zarządzania jakością w hotelach został wdrożony i certyfikowany już w 2006 roku. Od tego czasu sieć przeszła wiele zmian, które zostały uwzględnione w procesie recertyfikacji. O trudach związanych z codzienną pracą nad systemem zarządzania w czternastu hotelach oraz korzyściach z tego wynikających rozmawiamy z Michałem Ogórkiem, Pełnomocnikiem Zarządu ds. Systemu Zarządzania Jakością w Qubus Hotel. System zarządzania jakością według normy ISO 9001 został wdrożony blisko 7 lat temu, proszę opowiedzieć jak wyglądały początki pracy nad systemem? Początki pracy nad systemem sięgają lat 2001– 2003, kiedy rozpoczął się bardzo intensywny rozwój sieci Qubus Hotel. W okresie 2001–2006 otworzyliśmy 7 hoteli. System ISO w tamtym czasie dopiero zdobywał uznanie w Polsce. Coraz więcej przedsiębiorstw certyfikowało swój SZJ wg norm z grupy ISO. Zarząd Qubus Hotel jako jedno z pierwszych przedsiębiorstw branży hotelarskiej w Polsce podjął decyzję o certyfikacji. Była ona poprzedzona pracą wielu osób nad stworzeniem Polityki Jakości, wymaganej dokumentacji, przekazaniem informacji i uświadomieniem założeń naszego systemu pracownikom sieci. Pomógł nam w tym proces spotkań i szkoleń w hotelach.
14
Uzyskanie certyfikatu nie było celem samym w sobie. Budowaliśmy Politykę Jakości Obsługi Gościa w QUBUS HOTEL od początku powstania sieci czyli od 1996 roku. Weryfikacja tej polityki wg norm ISO potwierdziła dobry kierunek w podejściu do klienta – Gościa Jak przez te lata zmieniła się sieć hoteli? System przez 7 lat ulegał i ulega ciągłym modyfikacjom, tak jak zmienia się nasze otoczenie i oczekiwania naszych Gości w kontekście jakości. Ciągłe doskonalenie, postrzeganie organizacji przez pryzmat procesów determinuje zmiany. Także zdobyte doświadczenia, obserwacje i rozwój sieci wymusiły, w dobrym tego słowa znaczeniu, dostosowanie naszej polityki do rzeczywistości. Największym błędem organizacji jest utrzymywanie systemu, który nie jest zintegrowany z rzeczywistością, a tylko zbiorem
biurokracji. Zmiana mentalności pracowników, od kierowników aż po pracowników operacyjnych, jest procesem ciągłym. Świadomość i wsparcie SZJ zarówno wśród pracowników, jak i kadry kierowniczej jest gwarantem sukcesu. Dla Qubus Hotel jest to utrzymywanie wysokiej pozycji na rynku i stworzenie najwyższej jakości usług. Sieć hoteli Qubus to 14 obiektów, w różnych miastach Polski. Jak na co dzień wygląda dbanie o przestrzeganie wymagań normy? Wymagania normy to zbiór wytycznych, które w wielu wypadkach są ogólne i często niezrozumiane przez pracowników hoteli. Zespół specjalistów QUBUS HOTEL zgodnie z wytycznymi norm opracował szczegółowe instrukcje stanowiskowe, które pozwalają na utrzymanie wysokiego poziomu usług i świadome zarządzanie informacją od Gościa. Jest to proces ciągle doskonalony. System wspiera także, funkcjonujący wewnętrzny systemu kontroli operacyjnych. A szczególną uwagę zwracamy w nich na skuteczność podjętych działań przez hotele. Kolejnym elementem ważnym to procesy wdrożeń nowych pracowników m.in. programy adaptacyjne w ramach QUBUS ACADEMY, system szkoleń, w tym na platformie e-learningowej – ciągłe doskonalenie i nastawienie na rozwój jest jedną z wartości naszej firmy. To tylko część narzędzi gwarantujących przestrzeganie wymagań normy. Ponadto
Ludzie
Budowaliśmy Politykę Jakości Obsługi Gościa w QUBUS HOTEL od początku powstania sieci czyli od
1996 roku.
wewnętrzne audyty prowadzone przez zespół audytorów wewnętrznych przeprowadzone raz w roku są platformą doskonalenia, weryfikacji wymagań normy. Jak, w Pana ocenie, dobrze działający system przekłada się na sposób pracy pracowników obsługi hoteli? Każdy system, standardy w tym opierające się na normach ISO będą tylko wówczas wpływały na jakość świadczonych usług, jeżeli będą bliskie rzeczywistości i będą odnosiły się do dobrych praktyk funkcjonujących na stanowiskach. Standardy opierające się na fikcji i nadmiarze biurokracji powodują, że system jest martwy. Angażowanie do pracy nad stan-
dardami pracowników z hoteli, odwoływanie się do ich doświadczenia i praktyki także wpływają na utożsamianie i większą akceptację norm, zasad i reguł przez pracowników. Żaden system i standardy nie będą funkcjonowały, jeżeli nie będzie wsparcia i zaangażowania ze strony kadry menadżerskiej. Kadra kierownicza jest gwarantem utrzymania systemu. Jakie korzyści dla hotelu i jego Gości wynikają z posiadania certyfikatu? Certyfikat jest jednym ze znaków jakości, gwarantem świadczonych usług naszym Gościom w oparciu o normy ISO. Audyty zewnętrzne re-certyfikujące i w nadzorze są dla hotelu rodzajem egzaminu.
Hotel jest dla Gości. Tylko wysoki poziom usług i ich wyjątkowość pozwala na wyróżnienie się na rynku w dobie dużej konkurencji. Nasze hotele co roku otrzymują wiele innych nagród i wyróżnień w zakresie świadczonych usług. Każde takie wyróżnienie jest dla nas cenne, a jednocześnie jest dużym zobowiązaniem wobec Gości. Mobilizuje do ciągłej pracy nad utrzymaniem i doskonaleniem naszych usług. Certyfikat jest znakiem marketingowym rozpoznawalnym przez naszych Gości. Dla Qubus Hotel certyfikat jest przede wszystkim potwierdzeniem wysokiego poziomu zarządzania 14 hotelami i świadczonych usług w zakresie usług hotelowych, gastronomicznych i konferencyjnych.
15
Danuta Kędzierska, Pełnomocnik ds. CSR TÜV Rheinland Polska e-mail: danuta.kedzierska@pl.tuv.com
Przyszłość partnerstwa Podwarszawska gmina Karczew, która pod koniec 2011 roku uzyskała certyfikat PPP Przejrzysta Gmina, podpisała właśnie pierwszą umowę na realizację inwestycji w ramach partnerstwa publiczno – prywatnego. Wartość zawartej na 14 lat umowy wynosi 10,5 mln złotych. Przedmiotem kontraktu jest wykonanie prac związanych z energetyczną modernizacją obiektów oświatowych i ośrodków zdrowia oraz zarządzaniem energią. Minął rok od naszej rozmowy z Władysławem Dariuszem Łokietkiem, burmistrzem Karczewa i dr Rafałem Cieślakiem z Kancelarii Doradztwa Gospodarczego Cieślak i Kordasiewicz, specjalizującej się w doradztwie w dziedzinie partnerstwa publiczno – prywatnego. Postanowiliśmy wrócić do rozmowy i przyjrzeć się tematowi z perspektywy minionego roku.
Jak zmieniło się podejście przedsiębiorców i administracji do PPP? dr Rafał Cieślak, radca prawny: Partnerstwo publiczno-prywatne w Polsce ma krótką historię, zatem każdy kolejny rok przynosi istotne zmiany w podejściu do PPP. Ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że klimat wokół PPP jest coraz lepszy. Administracja, w szczególności samorządowa, angażuje się w przygotowanie lepszych jakościowo przedsięwzięć, zaś przedsiębiorcy zaczynają wreszcie dostrzegać, że PPP stanowi źródło istotnej przewagi konkurencyjnej. Wygląda na to, że z każdym rokiem PPP nabierać będzie tempa. Zresztą, rok temu rozmawialiśmy o Systemie PPP wdrożonym w gminie Karczew. Dziś, na bazie tego systemu, realizowany jest już tam pierwszy projekt PPP. Widać zatem, że partnerstwo rozwija się w pożądanym kierunku.
16
Jak gmina ocenia współpracę z partnerem prywatnym w modelu PPP? Bartłomiej Tkaczyk, Zastępca Burmistrza: Na obecnym etapie możemy powiedzieć, iż współpraca przebiega bez problemów. Prace nad realizacją umowy dopiero się jednak rozpoczynają. Jesteśmy na etapie projektu, właściwe prace budowlane rozpoczną się na wiosnę. Współpraca z partnerem prywatnym w modelu PPP powoduje, iż partnerzy są związani ze sobą przez długi okres czasu, 10–15 lat. A to “wymusza” niejako kompromisy we współpracy. Tak długi okres współpracy oznacza, iż partnerzy stają się bardziej współpracownikami, a mniej “zamawiającym” i “wykonawcą”.
W realizacji jakich projektów w formule PPP dostrzegają samorządowcy potencjalnych źródeł budowania przewagi konkurencyjnej? dr Rafał Cieślak, radca prawny: W ubiegłym roku szczególnego znaczenia zaczęły nabierać projekty z obszaru energetyki i termomodernizacji, które stanowiły niemal 20% wszystkich postępowań PPP. Wynika to z faktu, iż znaczna część wynagrodzenia partnera prywatnego pochodzić tu może z generowanych oszczędności, związanych z inwestycją oraz fachowym zarządzaniem obiektami. Tradycyjnie wciąż na pierwszym miejscu plasuje się infrastruktura sportowa, choć zapał samorządowców do budowy aquaparków i kompleksów sportowo-rekreacyjnych w PPP powoli słabnie. Podmioty publiczne muszą zrozumieć, że sport nie jest dziedziną dochodową, nawet przy sprawnym zarządzaniu usługami. Oprócz tego
Ludzie
publiczno-prywatnego dłowe działanie systemów ogrzewania w obiektach. Partner Prywatny, co jest chyba najbardziej istotne, gwarantuje, iż w wyniku termomodernizacji zostaną osiągnięte założone poziomy oszczędności zarówno energetyczne jak i elektryczne. Ta gwarancja daje podstawę do wykonania obliczeń, które stanowią założenia do kalkulacji finansowej realizacji inwestycji oraz okresu zwrotu.
postępowania PPP obejmują ochronę zdrowia, edukację, rewitalizację, budownictwo komunalne i socjalne, a także gospodarkę odpadami, gospodarkę wodno-ściekową i telekomunikację. Osobiście cieszy mnie to, że samorządowcy próbują wdrażać PPP do realizacji większości zadań własnych i nie boją się już partnerstwa publiczno-prywatnego. Jakie korzyści wynikają z takiej współpracy? Bartłomiej Tkaczyk, Zastępca Burmistrza: Korzyści, wynikające ze współpracy, mogą być liczne. Począwszy od celu głównego tj. wykonania zadania umowy (w naszym przypadku termomodernizacja obiektów użyteczności publicznej i związane z tym osiągnięte cele), poprzez bieżące reagowanie na zmieniające się warunki ekonomiczne, aż po promocję nowatorskich rozwiązań inwestycyjnych. Dzięki zastosowaniu trybu PPP partner prywatny będzie odpowiedzialny za prawi-
Jakie jeszcze inwestycje mogą być realizowane w modelu partnerstwa-publiczno prywatnego? dr Rafał Cieślak, radca prawny: W mojej ocenie aktualnie największe szanse wykonalności mają przedsięwzięcia związane ze stosowaniem formuły ESCO, dotyczące modernizacji energetycznej. Ponadto, PPP coraz bardziej widoczne będzie w budowie i utrzymaniu dróg publicznych. Z uwagi na nowe przepisy dotyczące gospodarki odpadami, część samorządów wykorzysta z pewnością formułę PPP do stworzenia systemów gospodarowania i przetwarzania odpadów komunalnych. Ustawicznie zwiększa się także liczba kontraktów operatorskich, nastawionych na efektywne zarządzanie infrastrukturą publiczną. Wreszcie – i o tym należy pamiętać szczególnie – w przyszłym roku rozpocznie się kolejna perspektywa finansowa UE, a wraz z nią następne kilkadziesiąt miliardów euro do rozdysponowania. Już dziś wiemy, że część projektów dofinansowanych ze środków europejskich będzie miało formę hybrydową, tj. łączącą fundusze UE i kapitał prywatny w ramach PPP. Czy gmina Karczew zamierza realizować inne projekty w ramach PPP? Bartłomiej Tkaczyk, Zastępca Burmistrza: Rozważamy w tej chwili uruchomienie kolejnej procedury. Trwają analizy dotyczące możliwych do zastosowania procedur, w celu wyłonienia partnera. Niewykluczone, iż niebawem rozpoczniemy kolejną procedurę wyboru partnera prywatnego w trybie PPP do realizacji kolejnego zadania inwestycyjnego.
Podsumowując naszą rozmowę, można stwierdzić, że dla firm związanie się z partnerem publicznym i inwestowanie w rozwiązania służące rozwojowi społecznemu jest nie tylko wyrazem odpowiedzialności społecznej, ale może stać się drogą do zdobywania doświadczeń w pracy zespołowej i zarządzaniu projektami. Mimo to PPP nadal nie jest wiodącym modelem współpracy między biznesem a samorządami. Jakie są główne bariery we wdrażaniu tego modelu współpracy i jakimi sposobami można je znosić? dr Rafał Cieślak, radca prawny: Bariery we wdrażaniu PPP wciąż istnieją i jest ich niestety wiele. Najważniejszą z nich stanowi obecnie brak jasności co do wpływu niektórych zobowiązań z umów PPP na dług publiczny w samorządzie terytorialnym. Przepisy w tej materii nie są niestety jasne ani spójne, a kolejne inicjatywy ustawodawcze ani próby interpretacji przepisów przez organy administracji rządowej nie przynoszą pożądanych rezultatów. W tym przypadku na podmiotach publicznych spoczywa konieczność dokonywania interpretacji ustaw i uzyskiwania akceptacji przyjętych struktur finansowo-prawnych od organów nadzoru i kontroli. Druga istotna przeszkoda ma charakter bardziej ogólny i wynika z wciąż jeszcze niedostatecznej wiedzy odnośnie metody PPP. Znaczna część podmiotów publicznych uważa, że przedsiębiorcy mają jakiś cudowny sposób na robienie biznesu tam, gdzie zrobić się go nie da. Typowy przykład stanowi tu budowa i eksploatacja basenu miejskiego – niejedna gmina próbowała pozyskać partnerów dla tego rodzaju przedsięwzięć, zakładając brak jakiejkolwiek partycypacji finansowej w projekcie. Niestety, takie rozwiązania nie wchodzą w grę, a rynek bardzo szybko weryfikuje projekty nierealne. Muszę przyznać, że częściowo jest to również wina doradców, którzy podpowiadają czasem rozwiązania dalekie od rzeczywistości. Panaceum na tę barierę stanowią edukacja i szkolenia, a także korzystanie z pierwszych dobrych praktyk, czyli już realizowanych przedsięwzięć PPP.
17
Anna Kwaśny, Specjalista ds. Certyfikacji Systemów Zarządzania TÜV Rheinland Polska e-mail: anna.kwasny@pl.tuv.com
Przejrzyście o czystości i higienie O higienie i czystości na przestrzeni ostatnich lat mówiło się głównie w przypadku wystąpienia zaniedbań, negatywnie oceniano stan naszych dworców kolejowych, korytarzy szpitalnych i publicznych toalet. Taki stan rzeczy wynikał z braku jakichkolwiek standardów oraz norm związanych z utrzymaniem czystości. Dlatego też kilka lat temu Polska Izba Gospodarcza Czystości oraz TÜV Rheinland Polska stworzyły program Gwarant Czystości i Higieny.
Z każdą edycją programu Gwarant Czystości i Higieny coraz większa liczba firm z branży utrzymania czystości jest w stanie spełnić wysokie wymagania, określone przez Polską Izbą Gospodarczą Czystości oraz TÜV Rheinland Polska. Bez wątpienia nie jest to program dla wszystkich, a właśnie dla najlepszych w branży. Klienci firm sprzątających, które uzyskały certyfikat Gwaranta Czystości i Higieny mogą być pewni, że ich partnerzy są rzetelni i godni zaufania.
Czystość i higiena nie są już tematem, o którym mówi się tylko w kontekście zaniedbań. Pracownicy firm sprzątających to coraz częściej osoby z profesjonalną wiedzą, którą stale doskonalą na licznych szkoleniach, a w swojej pracy korzystają z profesjonalnego sprzętu. Na takie podejście do zagadnień związanych z usługami czystości wpłynął rynek, który nie jest już nastawiony na jak najniższą cenę, ale przede wszystkim na wysoką jakość i zadowolenie klienta.
Pod koniec roku 2012 odbyła się kolejna, już XVII edycja wspomnianego programu. Audytorzy TÜV Rheinland Polska skrupulatnie weryfikowali spełnienie kryteriów i wymagań oraz ocenili posiadany sprzęt, a także stosowane technologie. Kluczowym punktem było sprawdzenie wykonania usługi sprzątania w wybranych obiektach – urzędach, szpitalach i supermarketach. Audyty zakończyły się sukcesem dla dziesięciu firm, które uzyskały certyfikat oraz znak „Trójkąt czystości” i mogą posługiwać się tytułem „Gwarant Czystości i Higieny”.
Laureaci XVII edycji programu Gwarant Czystości i Higieny: AMLUX Sp. z o.o. Pomorska Grupa Czystości i Dozoru Sp. z o.o. INWEMER Sp. z o.o. PRB AGRO-SERVICE S.C. J.K. PUCUŚ Usługi Wnętrzarskie Utrzymanie Zieleńców Z. Gierańczyk MR CLEAN Sp. z o.o. Zakłady Usługowe CENTRUM-USŁUGA Sp. z o.o. MRO-SYSTEM Usługi Porządkowe EL-MRO-MONT PHU Zakłady Usługowe POŁUDNIE Sp. z o.o.
18
Aby wyróżnić laureatów wśród konkurencji planowane jest uroczyste wręczenie certyfikatów dla wyróżnionych firm podczas VI Międzynarodowych Targów Czystości ISSA Interclean. Targi odbędą się w dniach 24–26 kwietnia 2013 r. w centrum wystawienniczym EXPO XXI w Warszawie. Oprócz gali wręczenia certyfikatów pan Marek Koźmik, doświadczony audytor systemów zarządzania TÜV Rheinland, przedstawi wykład dotyczący gospodarowania odpadami w świetle aktualnych przepisów. Więcej informacji na temat wymagań dla firm z branży utrzymania czystości znajduje się na www.tuv.pl oraz www.czystosc.org
NEWS
Ludzie
Diament Forbesa dla TÜV Rheinland Polska Już po raz siódmy redakcja miesięcznika Forbes we współpracy z Wywiadownią Gospodarczą Dun & Bradstreet opracowała ranking firm najszybciej zwiększających swoją wartość. Spółka TÜV Rheinland Polska uzyskała wyróżnienie, plasując się w grupie firm o poziomie przychodów od 5 do 50 milionów złotych. – Myślą przewodnią, którą kierujemy się w codziennej działalności firmy, jest przekonanie, że naszą pracą przyczyniamy się do większego sukcesu klientów – tak Janusz Grabka, Prezes Zarządu TÜV Rheinland Polska tłumaczy sukces spółki. Swoją pozycję TÜV Rheinland Polska zbudowała dzięki inwestycjom w kadry
oraz w rozbudowę nowoczesnych laboratoriów badawczych, w Wieliczce i w Poznaniu. Spółka zatrudnia ponad stu ekspertów z różnych branż, którzy na co dzień zajmują się badaniem produktów i technologii pod kątem jakości i bezpieczeństwa. Diamenty Forbesa to ranking polskich
przedsiębiorstw, które w ciągu ostatnich trzech lat działalności najszybciej zwiększyły swoją wartość. Przy tworzeniu rankingu brane były pod uwagę wszystkie przedsiębiorstwa posiadające REGON, które w roku 2011 osiągnęły przychód co najmniej 5 mln złotych, złożyły sprawozdania finansowe do Krajowego Rejestru Sądowego oraz spełniły kryteria Forbesa. Wydarzeniu towarzyszy wydanie specjalnego albumu, w którym znalazły się prezentacje wybranych firm z rankingu – wśród nich TÜV Rheinland Polska. Album, oprócz klasycznej dystrybucji z miesięcznikiem Forbes, będzie rozdawany na cyklu spotkań w okresie od stycznia do czerwca (m.in. na kongresie w Świdnicy). Więcej informacji http://diamenty.forbes. pl/tuv-rheinland-wizytowka-firmy,artykuly,137320,1,1.html
19
TÜV Rheinland może certyfikować turbiny wiatrowe
NEWS
TÜV Rheinland została akredytowana przez niemiecki organ akredytujący DAkkS jako jednostka uprawniona do certyfikacji turbin wiatrowych i komponentów zgodnie z normą IEC 61400-22. Dzięki tej akredytacji TÜV Rheinland może przeprowadzać oceny zgodności lądowych i morskich turbin wiatrowych oraz wydawać odpowiednie certyfikaty.
– Wydając akredytację DAkkS potwierdziła naszą wiedzę w dziedzinie energii wiatrowej – powiedział Wojciech Szałek, Dyrektor Działu Usług dla Przemysłu TÜV Rheinland Polska – Możemy teraz oferować producentom turbin i komponentów pełen zakres usług. TÜV Rheinland może wydawać zatwierdzenia zarówno dla komponentów, jak i dla konkretnych typów turbin wiatrowych. Te ostatnie pozwalają producentom uniknąć konieczności poddawania każdej turbiny odrębnym testom. Proces certyfikacji składa się z kilku etapów. Obejmuje kompleksową ocenę dokumentacji, ocenę procesu produkcyjnego, w tym zarządzanie jakością oraz testowanie prototypu przez neutralnych ekspertów. Badania obejmują między innymi wymagania projektowe i kwestie bezpieczeństwa, jak również samo projektowanie turbin, systemów przekładni i łopatek wirnika. Opcjonalnie mogą zostać także przeprowadzone oceny fundamentów oraz dodatkowe pomiary.
20
W trakcie badań tworzone są raporty z ekspertyzami dotyczącymi weryfikacji dla całego systemu lub jego komponentów. Po ostatecznej ocenie, proces kończy się wydaniem odpowiedniego certyfikatu dla producenta. TÜV Rheinland oferuje producentom, operatorom, inwestorom i firmom ubezpieczeniowym pełen zakres usług dla energetyki wiatrowej. Jednostka obsługuje klientów na całym świecie przeprowadzając ekspertyzy i pomiary oraz analizy ryzyka i szkody, jak również certyfikacje turbin wiatrowych i projektów farm wiatrowych. TÜV Rheinland jest również uznawana przez Niemiecką Federalną Agencję Morską i Hydrograficzną (BSH Agency) jako jednostka cer-
tyfikująca projekty morskich farm wiatrowych. W zakresie inżynierii lądowej i wodnej, firma oferuje zaawansowane usługi, takie jak ocena miejsca i badanie gleby, jak również nadzór produkcji i weryfikacja projektu strukturalnego, kontrola jakości i nadzór budowlany, np. dla wieży i fundamentu. Ponadto, TÜV Rheinland wykonuje testy akceptacyjne i kontrole okresowe oraz ocenę zgodności z prawem dla turbin wiatrowych. Eksperci nadzorują też transport i montaż przybrzeżnych turbin wiatrowych i platform .W imieniu inwestora lub firm ubezpieczeniowych, TÜV Rheinland zapewnia bezproblemową instalację nowych turbin i pomaga w zmniejszeniu ryzyka związanego z inwestycją.
Środowisko
ECOstandby – nowy standard efektywności energetycznej produktów TÜV Rheinland opracował nowy standard wydajnego trybu gotowości zasilania towarów elektronicznych, nazwany ecOstandby. Certyfikaty na zgodność ze standardem są przyznawane produktom, które spełnią bardzo rygorystyczne wymogi odnośnie ich efektywności energetycznej. ecOstandby został opracowany przez TÜV Rheinland w Niemczech, pierwsze badania produktów przeprowadzono w laboratorium elektrycznym w Korei. Każdy produkt elektryczny, nawet jeśli z niego nie korzystamy nadal zużywa prąd, jeśli zostaje podłączony do źródła zasilania. Wielkość konsumowanej w tym czasie energii jest nazywana zasilaniem trybu gotowości („stand-by”). Certyfikat TÜV Rheinland wg ecOstandby przyznawany jest produktom, które znacząco minimalizują zużycie energii w trybie czuwania, a tym samym są bardziej efektywne energetycznie, w odniesieniu do obowiązkowych wymogów. Pierwszym produktem, który został certyfikowany na zgodność ze standardem ecOstandby jest
Samsung Smart TV. Jest to również pierwszy produkt, na którym pojawi się nowy znak TÜV Rheinland, wprowadzony do globalnego użytku w styczniu tego roku. – Jesteśmy przekonani, że nasza nowa certyfikacja ecOstandby ułatwi producentom dóbr konsumpcyjnych odróżnienie się od swoich konkurentów na rynku. Nasz nowy globalny znak w bardziej przejrzysty sposób będzie informował, co certyfikaty oznaczają dla konsumentów – powiedział Stefan Kischka, Global Business Field Manager Electrical w TÜV Rheinland.
Nowy znak TÜV Rheinland – kwadrat z zaokrąglonymi bokami – przypomina ikonę aplikacji, wraz z odpowiednimi słowami kluczowymi umieszczonymi obok tworzy spójną całość. Dodatkowym uzupełnieniem wartości informacyjnej może być kod QR, to zależy od życzenia klienta. Kod QR może być odczytany za pomocą smartfonów, dzięki specjalnym aplikacjom użytkownik łączy się z bazą danych, gdzie może sprawdzić szczegóły certyfikacji.
Efektywność energetyczna w praktyce Początek 2013 roku to w Polsce czas szerokiej dyskusji na temat nowych przepisów dotyczących efektywności energetycznej w dużych zakładach przemysłowych. Zgodnie z zapisami prawa do uzyskania tzw. „białych certyfikatów” potrzebny jest audyt, który oceni możliwą do uzyskania oszczędność energii. Jacek Mszyca, ekspert TÜV Rheinland Polska w okresie od stycznia do marca wystąpił na czterech konferencjach poświęconych temu zagadnieniu. Pojawienie się w Polsce instrumentu, który wykorzystuje mechanizmy rynkowe do wspierania efektywności energetycznej jest w pewnym sensie nowością. Przedsiębiorstwa energetyczne po raz pierwszy będą musiały wykazać się „białymi certyfikatami”, które będą potwierdzać poprawę efektywności energetycznej. Zainteresowanym podmiotom wciąż jednak brakuje wiedzy na temat nowego systemu, dlatego orga-
nizowane są specjalistyczne warsztaty związane z tematyką nowych systemów wsparcia. Podczas warsztatów prezentowane są konkretne rozwiązania dotyczące realizacji nowych obowiązków. Jacek Mszyca, Rzeczoznawca w Branży Ochrony Środowiska i Energetyki TÜV Rheinland Polska w trakcie tych spotkań mówił na temat zasad sporządzania audytów efektywności energetycznej
– o zakresie, rodzajach audytów i ich weryfikacji w świetle obowiązującego rozporządzenia. Na konferencjach, które odbyły się na początku roku obecni byli przedstawiciele elektrowni, elektrociepłowni, ciepłowni, spółek gazowniczych, przedsiębiorstw komunalnych, zakładów przemysłowych, inwestorów. A także przedstawiciele samorządów lokalnych, dostawcy rozwiązań technologicznych oraz instytucje finansujące.
21
Wiedza
TÜV Rheinland Polska na II Forum Branży Mięsnej Perspektywy rozwoju eksportu były głównym tematem II Forum Branży Mięsnej, które odbyło się 28 lutego 2013 roku w Pałacu Prymasowskim w Warszawie. W wydarzeniu udział wzięło ponad 100 przedstawicieli firm branży mięsnej, reprezentantów najważniejszych stowarzyszeń i izb branżowych oraz administracji rządowej. TÜV Rheinland Polska objęła patronat merytoryczny nad wydarzeniem. Gorącym tematem konferencji była „afera końska”, w wyniku której odnotowano już spory spadek polskiego eksportu mięsa wołowego. W tym kontekście wystąpienie Barbary Szyperko-Wojnarowicz, przedstawicielki TÜV Rheinland Polska dotyczące kwestii Food Defense – obrony żywności przed celowym skażeniem, cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem zgromadzonych. Podczas Forum poruszono także kwestie związane z aktualnymi wymaganiami weterynaryjnymi w eksporcie mięsa, a także instrumentami wsparcia działań promocyjnych branży mięsnej
na rynkach międzynarodowych. Spotkanie zakończyła debata ekspertów na temat szans i wyzwań eksportu branży mięsnej i roli dystrybucji w handlu międzynarodowym. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęły m.in. Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, Agencja Rynku Rolnego, Hong Kong Trade Development Council, Polsko-Brytyjska Izba Handlowa, Związek Banków Polskich, a także Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji.
Seminaria Klubu Liderów Jakości Zapraszamy do udziału w naszych cyklicznych spotkaniach w ramach Klubu Liderów Jakości. Jak zawsze będziemy Państwu chcieli przedstawić najbardziej aktualne zagadnienia w zakresie obszarów działalności TÜV Rheinland Polska. Seminaria Klubu Liderów Jakości w drugim kwartale będą koncentrować się na systemie zarządzania środowiskowego, certyfikacji, bezpieczeństwu i jakości wyrobów oraz CSR. Uczestnicy spotkań poznają zasady, wymagania i korzyści związane z uczestnictwem w procesie certyfikacji drewnianych zabawek ogrodowych dla dzieci, a także rozszerzą swoją wiedzę na temat bezpieczeństwa siłowni zewnętrznych. W ramach systemu środowiskowego zostanie omówione zarządzanie energią i efektyw-
22
ność energetyczna według normy ISO 50001. Zainteresowani będą także mogli zaznajomić się z zagadnieniami systemów certyfikacji produkcji biomasy i biopaliw ISCC/REDcert. Spotkania dotyczące bezpieczeństwa wyrobów będą z kolei poświęcone wymaganiom dyrektywy maszynowej oraz RoHS dla sprzętu elektronicznego. Natomiast problematyka społecznej odpowiedzialności biznesu zostanie omówiona na przykładzie jej zastosowania w miejscu pracy.
Aktualny kalendarz Klubu Liderów Jakości znajduje się na stronie www.tuv.pl w zakładce Wydarzenia, gdzie można zapoznać się ze szczegółami każdego ze spotkań. Poszczególne tematy seminariów są również poruszane podczas szkoleń TÜV Akademia Polska. Pełna oferta szkoleń dostępna jest na www.akademia.tuv.pl.
Szkolenia informatyczne
TÜV Akademia Polska poszerzyła swoją ofertę o szkolenia informatyczne. W naszym portfolio znajdują się zarówno podstawowe szkolenia dla użytkowników IT – wykorzystujących w swojej pracy najbardziej popularne oprogramowanie biurowe Microsoft Office, jak również szkolenia dla profesjonalistów IT – administratorów systemu, programistów, konsultantów, zajmujących się bardziej zaawansowaną tematyką, których wiedza potwierdzana jest certyfikacją Microsoft.
TÜV Rheinland Polska
Nasz nowy znak zastêpuje wszystkie wczeœniejsze znaki. Dla wiêkszej wartoœci marketingowej.
Nowy znak TÜV Rheinland zastêpuje wszystkie wczeœniejsze wzory znaków i oferuje niezwyk³e korzyœci. Unikalny, zwiêz³y projekt graficzny oraz s³owa kluczowa jasno komunikuj¹ zakres badañ. Dodatkowo nowoczesny kod QR kieruje bezpoœrednio do strony dok³adnych informacji na stronie www. To wszystko daje Klientom korzyœci w postaci wiêkszej przejrzystoœci, bezpieczeñstwa i wartoœci marketingowej. Nowy znak TÜV Rheinland Jeden dla wszystkich
www.tuv.pl
j kod Zeskanu m telefone wym o komórk