ISSN 2719-4051 4 września 2020
7
Nowo wybrana rektor rozpoczęła kadencję Uczelnie Uroczyście było podczas poniedziałkowego (31 sierpnia) posiedzenia senatu Politechniki Koszalińskiej. Ustępujący rektor Tadeusz Bohdal przekazał insygnia władzy wybranej wiosną dr Danucie Zawadzkiej. Zmiana była zaplanowana. Uprzednio sprawujący obowiązki rektora zgodnie z przyjętymi zasadami ustąpił regulaminowo po dwóch kadencjach. – Osiem lat zleciało jak jeden dzień. Troszeczkę mi smutno, ale też cieszę się, że wszystko dobrze się kończy. Uważam, że te lata były spełnione i dla mnie, i dla uczelni. Najważniejsze, że zostawiam uczelnię w dobrej sytuacji finansowej – mówił przed uroczystością Tadeusz Bohdal. Danuta Zawadzka obowiązki rektora objęła 1 września. – Emocje są bardzo duże. To dla mnie wielki zaszczyt i honor stanąć na czele Politechniki Koszalińskiej. Przekazane mi insygnia władzy mają określoną symbolikę. Berło reprezentuje mądrość, a łańcuch oznacza dostojność funkcji i odpowiedzialność za decyzje. Noszenie ich to dla mnie
wielkie zobowiązanie przed społecznością akademicką. Chcę poprowadzić politechnikę ku rozwojowi – mówiła pani rektor. Danuta Zawadzka to pierwsza kobieta stojąca na czele uczelni. Była jedynym kandydatem w wiosennych wyborach. – Wkraczamy w tę kadencję w warunkach pandemii. Liczę, że sobie poradzimy i wyjdziemy z tego bogatsi o nowe doświadczenia. Priorytetami są dla mnie uzyskanie statusu uczelni akademickiej w nowej ewaluacji, rozwijanie oferty kształcenia, a także bycie bliżej potrzeb naszego otoczenia – dodała Danuta Zawadzka. Nowa rektor wręczyła akty powołań i przedstawiła swoich współpracowników. Prorektorami zostali Błażej Bałasz, Krzysztof Wasilewski i Tomasz Królikowski. Akt powołania na stanowisko dyrektora szkoły doktorskiej odebrał Dariusz Lipiński. Dziekanami zostali Katarzyna Radecka, Waldemar Kuczyński, Robert Sidełko, Grzegorz Bocewicz, Michał Polak i Jerzy Korczak. Dyrektorem filii w Szczecinku został z kolei Sławomir Nagnajewicz. Więcej zdjęć i film znajdziecie na www.koszalininfo.pl. WM/MŁ
Fot. KP
2 GŁOS MIASTA Na początek
4 września 2020 koszalininfo.pl
Śmierć na torach Ekologiczna inicjatywa obywatelska PRZYRODA
Fot. MŁ
Tragedia W środę rano (26 sierpnia) na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Miłogoszczy w Gminie Będzino doszło do tragicznego wypadku. Zginął 63-letni koszalinianin. Volkswagen Passat zderzył się z pociągiem relacji Kosza-
„Posadź swoje drzewo i zawieś budkę lęgową” - to projekt Nieformalnej Grupy Ochrony Przyrody. Od 2015 roku działa ona na terenach zielonych Koszalińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (KSM) „Przylesie”. Teraz uzyskała mikrodotację z Programu Marszałkowskiego lin – Kołobrzeg. Na Społecznik. miejsce wypadku przyjechało sześć Chodzi o nowe nasazastępów straży po- dzenia drzew i krzewów, żarnej. Przez kilka sprawowanie nad nimi godzin pracowali rów- pieczy oraz umieszczenież policyjni technicy nie na drzewach i balkooraz prokurator. Ciało nach budek lęgowych mężczyzny zostało dla ptaków. Nieformalzabezpieczone do na Grupa Ochrony sekcji zwłok. Ruch Przyrody na miejsce repociągów był wstrzy- alizacji projektu wybramany. Więcej zdjęć ła głównie tereny przy i film z tragedii znaj- nowo oddawanych do dziecie na www.ko- użytku budynkach. szalininfo.pl. KP Nasadzenia pojawią
Fot. WM
Osiedle Przylesie to głównie wieżowce i bloki mieszkalne. Nie musi jednak tak być. Przyrodnicy zadbają by było bardziej zielono.
się w miejsce obumarłych lub zniszczonych drzew i krzewów, na przykład wokół boisk sportowych i na zboczach skarp. Uzupełnimy i odnowimy szpalery drzew liściastych
wzdłuż jezdni, przy ciągach spacerowych i na szerokich trawnikach – zapowiedziała Maria Czekałowska, koordynatorka akcji z koszalińskiego okręgu Ligi Ochrony Przyro-
dy. - Ekolożka dodaje. - Instalacja budek lęgowych niesie korzyści dla mieszkańców miasta. Zmniejszeniu ulegnie bowiem populacja uciążliwych owadów, w tym komarów. WM
Śmierć na drodze Kto najlepiej dbał o pracowników? BIZNES Przed nami czwarta edycja plebiscytu „Pracodawcy Roku Pomorza”. Tytuły to gwarancja rzetelności firmy dla osób szukających stałego zatrudnienia. Podnoszą też rangę przedsiębiorstwa na rynku pracy. Fot. MŁ
TRAGEDIA W środowy poranek (26 sierpnia) na DK nr 11 w okolicach Bonina doszło do tragicznego wypadku. 24-letni kierowca zginął na miejscu. Na łuku drogi pokrytej substancją ropopochodną kierująca audi wpadła w poślizg. Zjechała na przeciwny pas
ruchu i czołowo zderzyła się z volkswagenem. Ciało 24-letniego mieszkańca gminy Bobolice zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Kierująca audi z urazem kręgosłupa została przetransportowana do szpitala. Była trzeźwa. Strażacy ustalili, że plama występowała na około kilometrowym odcinku. Więcej zdjęć i film z miejsca wypadku znajdziecie na www.koszalininfo.pl. MŁ
Tegoroczny konkurs przebiegnie warunkach pandemii, ale wyróżnienia mogą zyskać na znaczeniu. – Uważamy, że wyróżnienie firm, które przetrwały ten okres z dbałością o pracowników oraz o dobre własne funkcjonowanie jest teraz kluczowe. Wskazanie tych podmiotów i postawienie ich jako przykłady uważamy za jeden z filarów czwartej edycji konkursu – mówił
Fot. PIG Koszalin
Wśród partnerów plebiscytu jest koszaliński Urząd Miejski, a w różnych punktach miasta billboardy promują doroczny konkurs dla firm. Roman Biłas, prezes koszalińskiego oddziału Północnej Izby Gospodarczej. Udział w konkursie mogą wziąć wszystkie firmy z terenów pomorskich. Pracodawcy zostaną
ocenieni w sześciu kategoriach. Ukoronowaniem plebiscytu będzie gala przedsiębiorców, którą zaplanowano na 17 października. Nastąpi wówczas wręczenie statuetek „Praco-
dawca Roku Pomorza 2020”. Termin składania zgłoszeń upływa 30 września. Zapisy przyjmuje Dominika Wiśniewska z Biura PIG (e-mail: dw@izba.info, tel. 733 837 300). WM
Po drugiej stronie GŁOS MIASTA 3
koszalininfo.pl 4 września 2020
Losy oświaty w czasie pandemii - apele i konsultacje Edukacja Blisko 17 tysięcy uczniów rozpoczęło naukę w koszalińskich szkołach podstawowych i średnich. Władze miasta zadecydowały, że rozpoczęciu nowego roku we wtorek (1 września) nie towarzyszyły uroczyste apele. Placówki stosują różne metody prewencyjne, aby zminimalizować zagrożenie zakażenia koronawirusem. Wszędzie są prowadzone zajęcia stacjonarne. Reżim sanitarny jednak obowiązuje. Samorządowcy z powodu COVID-19 są w stałym kontakcie z sanepidem i dyrektorami szkół. Koszalin po tygodniu zagrożenia znalazł się poza listą
Reklama
ostrzegawczą resortu zdrowia, gdy zmalała liczba zakażonych z miasta i okolicy. Tu warto dodać, że z powiatu ziemskiego pochodzi znaczna grupa uczniów. - Nie boję się. Niespecjalnie cieszę się z powrotu do szkoły, ale nie sądzę też, że się zarażę. Bardziej obawiam się bezsensownych zakazów - powiedziała 14-letnia Ula z Bobolic. We wrześniu szkoły funkcjonują inaczej niż zwykle. Zmieniono godziny zajęć. Wprowadzono rygor wchodzenia i wychodzenia z budynków różnymi wejściami. Ograniczono przemieszczanie się podczas przerw. Piotr Jedliński, prezydent Koszalina, jeszcze przed pierwszym dzwonkiem zwrócił się z prośbą do rodziców i opiekunów.
Fot. WM
Placówki w Koszalinie przygotowano na przyjęcie uczniów w reżimie sanitarnym, ale wątpliwości nie brakuje. - Jeżeli zauważycie u swoich dzieci objawy przeziębienia, na przykład podwyższoną temperaturę czy katar, nie posyłacie ich za wszelką cenę do szkoły – apelował wło-
darz. – Rodzic nie jest w prawdzie w stanie stwierdzić w warunkach domowych, co dolega jego dziecku. Nasze decyzje będą jednak rzutować na zdrowie dziesiątek in-
nych osób. Warto o tym pamiętać. Co jeśli koronawirus wystąpi wśród społeczności szkolnej? – W przypadku konieczności przejścia na system hybrydowy jesteśmy
przygotowani do prowadzenia zajęć zdalnie – zapewnia Piotr Jedliński. – Każda koszalińska klasa jest podłączona do światłowodu. Dodatkowo doposażyliśmy nasze szkoły w sprzęt komputerowy o wartości 250 tysięcy złotych. Urzędnicy mają też świadomość, że wyzwaniem może być codzienny dojazd dzieci i młodzieży do szkół. Aby odciążyć transport publiczny, do dyspozycji będą więc autobusy, które wyjadą na trasę w momencie przeciążenia danej linii. Pozwoli to uczniom podróżować zgodnie z obostrzeniami dotyczącymi transportu publicznego. Nie tylko szkoły są ponoć gotowe na przyjęcie uczniów – Koszalińska Bursa Międzyszkolna również funkcjonuje normalnie. WM
4 GŁOS MIASTA Z Koszalina
4 września 2020 koszalininfo.pl
Strefa powróciła Jubileusz powstania Solidarności Tradycja Wiesław Królikowski, przewodniczący Zarządu Regionu Koszalińskiego „Pobrzeże” NSZZ „Solidarność”, i prezydent Koszalina Piotr Jedliński zaprosili mieszkańców na jubileusz 40-lecia podpisania Porozumień Sierpniowych. Świętowano w niedzielę (30 sierpnia). Fot. WM
Transport Od 1 września Zarząd Dróg i Transportu w Koszalinie ponownie uruchomił strefę płatnego parkowania. Nowym operatorem jest konsorcjum poznańskich firm: Projekt Parking i Mobile Traffic DATA. Liczba miejsc w strefie wzrosła do ponad 800.
Rzecznik prezydenta Koszalina twierdzi, że działania mają wymóc ograniczenie ruchu samochodów w centrum, zwiększyć rotację aut na parkingach i zmniejszyć emisję spalin. – Dobrze, że można płacić kartą lub telefonem – starają się dostrzegać dobre strony kierowcy. Niestety, to nie jedyne zmiany. Koszty postoju w strefie znacznie wzrósł. WM
40 lat temu powstała NSZZ „Solidarność”. Z tej okazji odprawiono uroczystą mszę w katedrze. Uczestnicy złożyli kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II. Następnie odwiedzili tablicę pamiątkową na budynku dworca kolejowego. Wspominali, jak dwóch koszalińskich kolejarzy – Jan Grobelny i Piotr Mazur – w sierpniu 1980 roku zatrzymało pociąg na znak solidarności ze strajkującymi robotni-
Fot. KP
„Niech zstąpi duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi” – te słynne słowa Jana Pawła II padły przed jego pomnikiem. kami w Stoczni Gdańskiej. Po południu grupa związkowców i samorządowców zjawiła się na cmentarzu. Kwiaty i wieńce ułożono na grobie Jana Stawisińskiego pod tablicą upamięt-
niającą Bohaterów Solidarności i obeliskiem poświęconym pamięci internowanych związkowców w stanie wojennym. – Solidarność liczyła 10 milionów formalnych członków. Był
to największy związek zawodowy na świecie. W 1980 roku była iskrą, która dała początek upadkowi sowieckiego imperium – podkreślał prezydent Piotr Jedliński. WM
Współpraca partnerska obowiązuje także w pandemii Zagrożenie Do szpitala wojewódzkiego w Koszalinie trafiły produkty medyczne. To pomoc cenna, ponieważ miasto (na szczęście tymczasowo) znalazło się na liście ostrzegawczej resortu zdrowia z powodu dużego wzrostu zakażeń COVID-19. Zarażonych w połowie sierpnia było blisko 70 osób. Darowizna, która trafiła do Koszalina, pochodzi z dalekiej Azji. 30 marca prezydent Piotr Jedliński wystosował list do Fuzhou, (chińskiego miasta partnerskiego) z prośbą o pomoc w związku z pandemią koronawirusa. Były wówczas kłopoty ze zdobyciem
materiałów ochronnych dla personelu miejscowej lecznicy. W odpowiedzi Fuzhou przekazało Koszalinowi przesyłkę złożoną z jednorazowych produktów medycznych, które są opatrzone odpowiednim certyfikatem. W Centrum Zarządzania Kryzysowego funkcjonariusze Straży Miejskiej przepakowali produkty, aby przewieźć je do szpitala. Wśród materiałów z Chin jest dokładnie 30 tysięcy maseczek medycznych, 10 tysięcy maseczek chirurgicznych i 200 kombinezonów ochronnych. – W dobie pandemii koronowirusa wszelkie formy wsparcia są nieocenione. Tym bardziej cieszy współpraca międzynarodowa – ocenił Piotr Jedliński. WM
Fot. KP
koszalininfo.pl 4 września 2020
Reklama GŁOS MIASTA 5
6 GŁOS MIASTA Koszalin i okolice
4 września 2020 koszalininfo.pl
Piknik rowerowy z okazji otwarcia nowej ścieżki Turystyka W piątek (11 września) zaplanowano uroczyste otwarcie ścieżki rowerowej na trasie Białogard – Złocieniec. Z tej okazji samorząd województwa zachodniopomorskiego zaprasza mieszkańców Koszalina i okolic na piknik. Trasa to odcinek dużego projektu rowerowego nazwanego „Stary Kolejowy Szlak”. Rowerzyści spotkają się w Dziwogórze i o 16:00 jako pierwsi wyruszą w podróż nową ścieżką. Piknik rozpocznie się z kolei o 17:00 na polanie rekreacyjnej w Zajączkowie koło Połczyna -Zdroju. Przygotowano wiele atrakcji. Będzie można zakupić wyroby od pań z kół gospodyń wiejskich, a także wziąć udział w zabawach spor-
Materiał wydawcy
Fot. UMWZ
towych i rekreacyjnych. Przewidziana jest strefa dla najmłodszych, gdzie czekać będą między innymi zabawy, konkursy plastyczne i nauka wyplatania wianków. Piknik potrwa do 19.00. O 19.30 organizatorzy zapraszają do amfiteatru w Parku Zdrojowym w Połczynie-Zdroju na pokaz filmu w ramach kina „pod chmurką”. Trasa Białogard – Złocieniec ma 69 km. Po
opuszczeniu Białogardu prowadzi lokalną drogą powiatową o znikomym ruchu. Po drodze są małe wioski oraz pagórkowate tereny łąk, pól i lasów. W pobliskim Rąbinie można zobaczyć pałac z początku XX wieku, a w Lipiu – średniowieczny kościół z 1462 roku. Po około 30 km od Białogardu trasa przekracza drogę wojewódzką nr 152. Tutaj zaczyna się droga
rowerowa wybudowana w 2020 roku na dawnej linii kolejowej Świdwin – Połczyn-Zdrój. Po niecałych 6 km dociera do miejsca odpoczynku. Jadąc dalej prosto z górki po drodze wojewódzkiej, można wjechać do Połczyna-Zdroju, miasteczka znanego z wód zdrojowych oraz browaru. Jeżeli zaś skręcimy w prawo, czeka nas 30 km podróż po szlaku zwiniętych torów do Złocieńca. Wzdłuż linii kolejowej regularnie rozmieszczone są punkty odpoczynku, zwykle w miejscach, w których niegdyś zatrzymywały się pociągi. Zachowao się kilka kolejowych budynków. W jednym z nich można nawet przenocować. W okolicy są restauracje oraz gospodarstwa agroturystyczne. W Cieszynie położonym nad jezierem Siecino znajduje się duża plaża oraz hotel
w pałacu. Jadąc jeszcze kilka kilometrów, dojedziemy do Złocieńca, gdzie warto odwiedzić Park Żubra z jedną z kilku zachowanych na Pomorzu alei grabowych. – Trasa rowerowa Połczyn-Zdrój – Złocieniec jest najstarszą tak długą drogą rowerową w Polsce. Teraz udało się ją oznakować oraz przedłużyć o kolejne kilometry. To wzmocni jej popularność. W kolejnych latach będzie można pojechać nią zarówno do Kołobrzegu, jak i Wałcza. Zapraszamy na uroczystość otwarcia I etapu inwestycji utworzenie Starego Kolejowego Szlaku – mówił Tomasz Sobieraj - Wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego. W regionie dzięki funduszom europejskim powstało już 150 km tras rowerowych. Ich koszt to
51 mln zł. Obecnie w realizacji jest 340 km tras za 86 mln zł. W tym roku województwo planuje jeszcze rozpoczęcie kolejnych 160 km budowy. Łącznie w województwie powstanie ponad 1100 km tras – Obserwujemy ciągły wzrost zainteresowania jazdą na rowerze jako formą aktywnego spędzania czasu. Wzrost ten przyśpiesza w związku z epidemią COVID-19. Indywidualna turystyka rowerowa postrzegana jest bowiem jako bezpieczna i ciekawa forma spędzania wolnego czasu. Jednocześnie przy wszystkich oddawanych trasach widzimy rozwój miejsc pracy w obsłudze ruchu turystycznego. Pokazuje to, że warto inwestować w turystykę rowerową. Potrzebują tego zarówno mieszkańcy, jak i turyści – dodaje Tomasz Sobieraj.
Publicystyka GŁOS MIASTA 7
koszalininfo.pl 4 września 2020
Szukamy nowych rozwiązań i pozyskujemy fundusze Marek Łagocki
nie podkopała budżety wszystkich samorządów, udało nam się wygospodarować 1,8 mln zł na te prace. To nawet więcej niż w roku poprzednim. Zdajemy sobie sprawę, że potrzeby są ogromne, ale każde wsparcie jest na wagę złota.
Rozwój Rozmowa z Tomaszem Sobierajem, wicemarszałkiem województwa zachodniopomorskiego.
Na jakim etapie jest tworzenie wojewódzkiej spójnej sieci dróg rowerowych? Jakie nowe trasy rowerowe poleca Pan szczególnie mieszkańcom okolic Koszalina?
Domy Pomocy Społecznej, działające między innymi w okolicy Koszalina, sięgają po środki urzędu marszałkowskiego, by walczyć z pandemią. Na co mogą wydać te pieniądze? W tym trudnym czasie wszyscy staramy się wspierać domy pomocy społecznej na różnych płaszczyznach. Szukamy nowych rozwiązań. Pozyskujemy dodatkowe unijne dotacje. W tej chwili zachodniopomorskie domy pomocy społecznej korzystają z projektu grantowego „Razem dla DPS” realizowanego przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego. Środki są przeznaczane na dodatki do wynagrodzeń dla personelu i tworzenie miejsc do przeprowadzenia kwarantanny. O tę pomoc zabiegaliśmy do Europejskiego Funduszu Społecznego będącego w dyspozycji Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. W całym regionie do programu przystąpi aż 35 placówek, a łączna wartość wsparcia przekroczy 21 mln zł. Z grantu skorzystają między innymi podopieczni i pracownicy domów pomocy społecznej w Koszalinie, Parsowie, Ce-
Fot. UMWZ
tuniu, Mielnie, Żydowie, Nowych Bielicach i Bobolicach. Jako samorząd województwa od maja przekazujemy też placówkom środki ochrony osobistej – 100 tys. maseczek, środki do dezynfekcji, kombinezony ochronne. Kolejna pomoc trafi do DPS-ów jesienią. Jesteśmy w trakcie realizacji zamówień. Pamięta Pan jeszcze, ile zabytkowych kościołów w województwie wyremontowano dzięki dofinansowaniom urzędu marszałkowskiego? Dlaczego właściwie te zabytki są tak ważne dla naszej zachodniopomorskiej tożsamości? Prace przy zabytkach, które pozwalają ocalić nasze historyczne perełki w regionie, wspieramy od 2007 roku. Podpisaliśmy już
łącznie ponad pół tysiąca umów. Zabytków, które zostały zabezpieczone lub odratowane ze wsparciem Pomorza Zachodniego, jest naprawdę dużo. To nie tylko kościoły. Po środki sięgają także gminy, muzea, stowarzyszenia, czy osoby prywatne, które administrują zabytkami. Udało nam się znaleźć niemałe środki unijne na zabytki. To aż 50 mln zł w ostatnich latach. Mamy w Koszalinie i okolicach bardzo wartościowe obiekty. Oczywiście ważna była dla mnie Zagroda Jamneńska, która pokazuje, jak wyglądało niegdyś życie w tej części Europy. Udało się też wesprzeć wiele obiektów sakralnych, w tym te ulokowane wokół Jamna. To między innymi wyjątkowe, stare kościoły w Osiekach i Iwęcinie. Cieszę się, że mimo trudnego roku, bo pandemia znacz-
Korzystając z okazji, już dziś zapraszam na otwarcie Starego Kolejowego Szlaku na odcinku Białogard – Złocieniec. Zaplanowaliśmy je 11 września. Właśnie ukończyliśmy oznakowanie tego 61-kilometrowego fragmentu, a także dobudowaliśmy nową infrastrukturę w okolicach Połczyna-Zdroju. Stary Kolejowy Szlak to trasa przecinająca region z północy na południe. Zaczyna się na bałtyckim wybrzeżu w Kołobrzegu oraz Mielnie. Z tych dwóch miejscowości poprzez węzeł w Białogardzie, szlak prowadzi aż do Wałcza. Dziś, bez problemów dotrzemy z Kołobrzegu do Karlina, oraz z Mielna przez Koszalin do Wroniego Gniazda. Trasy wymagają jedynie oznakowania. Obecnie projektowane są odcinki, które obie odnogi doprowadzą do Białogardu. Zarówno ta Kołobrzeska prowadząca z Karlina, jak i druga – koszalińska z Wroniego Gniazda do Żeleźna, a także z Klępina do Białogardu. W dalszych latach inwestycje obejmą projektowa-
ny również odcinek od Złocieńca do Wałcza. Spore, bo liczące po kilkadziesiąt kilometrów, fragmenty szlaków są już gotowe, m.in. na Blue Velo ciągnącym się wzdłuż granicy polsko-niemieckiej, czy nadmorskiej Velo Baltica. Aktualnie spory front robót prowadzimy na trasie pojeziernej w okolicach Myśliborza, Pełczyc, czy Choszczna, gdzie prace są wręcz na finiszu. Rozpoczynając budowę sieci tras rowerowych na Pomorzu Zachodnim, mieliśmy świadomość, że z oddaniem każdego nowego odcinka na naszych szlakach rowerowych przybędzie turystów. Zainteresowanie turystyką rowerową wzrasta po wybuchu pan-
demii. Nasza decyzja o inwestycjach była więc jak najbardziej słuszna. Tylko w ubiegłym roku oddaliśmy ponad 200 km tras, m.in. na pięknych szlakach nadmorskich, które dziś są niezwykle popularne. Serdecznie polecam okolice trasy Pleśna – Mielno, czy Ustronie Morskie – Darłowo. To nowe, szerokie, przepiękne, przebiegające przez wydmy trasy z urokliwym widokiem na Bałtyk. W tym roku ukończymy odcinki w okolicach Bukowa Morskiego, Darłowa i Postomina. To oznacza, że od Dźwirzyna na wschód cały szlak będzie gotowy i oznakowany. Pomorze Zachodnie na rowerze jest jeszcze piękniejsze.
Łatwiej do Niemiec Zagrożenie Kto ma jeszcze urlop i chciałby na krótko przekroczyć granicę z Niemcami na terenie Meklemburgii-Pomorza Przedniego, nie musi się już obawiać żadnych restrykcji. Tamtejszy rząd landu zdecydował o zniesieniu rygorystycznych obostrzeń dla tzw. jednodniowych turystów. Jeszcze do niedawna swobodne poruszanie się przez Meklemburgię-Pomorze Przednie było niemożliwe. Wprowadzenie rygorystycznych obostrzeń strona niemiecka tłumaczyła koniecznością rejestracji każdej osoby przekraczają-
cej granicę, by móc ją odnaleźć w razie wybuchu ogniska koronawirusa. Niemieccy turyści takich problemów nie mieli. Zachodniopomorscy włodarze nie ustępowali, żeby zlikwidować rygory. Marszałek Olgierd Geblewicz wskazywał, że decyzje w trosce o zdrowie uderzały w gospodarkę i turystykę, a także we wzajemne zaufanie na pograniczu. – Nie ukrywam satysfakcji z decyzji Meklemburgii Pomorza-Przedniego, która przywraca równe traktowanie Polaków i Niemców. Nasi rodacy będą mogli w końcu bez problemów przekraczać granicę – ocenił marszałek województwa zachodniopomorWM skiego.
8 GŁOS MIASTA Z Koszalina
4 września 2020 koszalininfo.pl
Gabinet rewalidacyjno-rehabilitacyjny w „Czaplówce” Edukacja – Nas nie będzie, ale to dzieło będzie dalej służyło ludziom – nie kryje dumy Zygmunt Czapla, dyrektor IV Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego w Koszalinie. Dawny magazyn w popularnej „Czaplówce” w ciągu niespełna pół roku zamienił się w gabinet rewalidacyjno-rehabilitacyjny z oddzielnym wejściem. Uroczyste otwarcie obiektu dla osób niepełnosprawnych dokonało się w sierpniu z udziałem władz miejskich. Symboliczną wstęgę przeciął Kacper Strzelec poruszający się na wózku licealista. W „Czaplówce” w minionym roku szkolnym był jednym z pięciu uczniów z niepełnosprawnością. – Minęło ćwierć wieku, odkąd prowadzimy tę szkołę. Mamy klasy małe,
Fot. WM
– Patrzę na te przyrządy i wspominam, jak dawno temu moja świętej pamięci mama po przebytym udarze ćwiczyła, aby wrócić do prawie dobrej formy – powiedział Zygmunt Czapla w sali ćwiczeń gabinetu dla osób niepełnosprawnych. bo liczą po 10-12 uczniów. Teraz licealiści z problemami ruchowymi, którzy wymagają szczególnej opieki, będą uczestniczyć w zajęciach indywidualnych i korekcyjnych, a także po raz pierwszy w życiu będą mieli lekcje wychowania fizycznego – mówił Zyg-
munt Czapla. Dyrektor „Czaplówki” przed laty ukończył Liceum Pedagogiczne w Lęborku o specjalności sportowej. Tym bardziej jest dumny z osiągnięć swych wychowanków z niepełnosprawnością. Wśród nich byli paraolimpijczyk Tomasz Rębisz, dyskobol
i kulomiot z Koszalina, oraz Agnieszka Kozyra z Połczyna-Zdroju, mistrzyni Polski w jeździe na jednej narcie. Od 18 lat szkoła niepubliczna mieści się przy ulicy Wojska Polskiego 83. Całe skrzydło placówki stało się gabinetem dbającym o przywracanie pełnej sprawno-
ści osobom z ograniczeniami fizycznymi i intelektualnymi. Do dyspozycji jest dziesięć pomieszczeń. W sali ćwiczeń czekają rowerki, urządzenie usprawniające ręce i nogi, drabinki, materace i hantle. W jednym z pomieszczeń rewalidacyjnych na ścianie wisi słynna fotografia fizyka Alberta Einsteina. Jest szatnia, pokój wypoczynkowy, łazienki, toalety i stanowisko komputerowe. Gabinet ma służyć nie tylko młodzieży szkolnej. Dyrektor planuje otwarcie drzwi od poniedziałku do soboty również popołudniami, aby mogły tu ćwiczyć osoby z miasta lub spoza Koszalina. W tej sprawie rozmawiał już z dyrektorką szczecińskiego Oddziału Zachodniopomorskiego Państwowego Funduszy Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. – Chcę, aby została tu zatrudniona osoba z pełnymi kwalifika-
cjami rehabilitanta, żeby mogła należycie obsługiwać przyrządy specjalistyczne, takie jak warte pięć tysięcy złotych urządzenie podarowane przez firmę Meden-Inmed – wyjaśnia Zygmunt Czapla. Dyrektor dodaje, że w „Czaplówce” bezwzględnie wpaja się zasadę tolerancji i szacunku między uczniami. Pozwala to młodym wyleczyć się z kompleksów. – Przyjąłem do nas ucznia z Ukrainy, którego rodzina osiedliła się w Sianowie – opowiada dyrektor. – Chłopak miał fobię szkolną wyniesioną jeszcze ze swego kraju. Teraz wspaniale czyta i mówi. Warto dodać, że Zygmunt Czapla to znany nie tylko w mieście społecznik, który jako prezes Stowarzyszenia Pomocy Polakom ze Wschodu planuje we wrześniu wyjazd do Troków – miasta partnerskiego Koszalina – z darami dla rodaków na Litwie. WM
W tym miejscu może być
Twoja reklama Napisz na: reklama@koszalininfo.pl
Z Koszalina i okolic GŁOS MIASTA 9
koszalininfo.pl 4 września 2020
Protestują, bo mają dość smrodu Sprzęt dla dzieci KOntrowersje
Zagrożenie
W piątek (21 sierpnia) przejście dla pieszych obok dawnej fabryki zapałek w Sianowie było zablokowane. „Nasze dzieci to czują” – pod takim hasłem protestowała grupa około 100 mieszkańców przeciwko kompostowni zarządzanej przez koszalińskie P r z e d s i ę b i o r s t w o Fot. WM Gospodarki Komu- mknięte okna – mówili mieszkańcy Sianowa. nalnej Sp. z o.o. Protestujący w asyście Demonstranci nie kry- policji co parę minut li, że blokada to wynik przepuszczali gromadeterminacji. Na nic dzące się pojazdy. Nie zdały się w wysyła- zadowalało to spiesząne pisma urzędowe z cych się do pracy i domagistratu do PGK. mów kierowców. – Trze– W upalne dni smród, ba było zastawić wjazd jaki dostaje się do na- śmieciarkom, a nie deszych domów, jest prze- monstrować na drodze rażający. Nie da się przelotowej z Gdańska normalnie żyć. Nawet w do Szczecina w czasie nocy musimy mieć za- wakacji – powiedział
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie pozyskało sprzęt w ramach projektu pn. „Wsparcie dzieci umieszczonych w pieczy zastępczej w okresie epidemii COVID-19”. To 124 komputery przenośne wraz z oprogramowaniem, 16 telewizorów 55-calowych, 32 urządzenia wielofunkcyjne, 2 projektory oraz środki ochrony osobistej i specjalistyczne programy dla osób z niepełnosprawnościami.
Reklama
zirytowany nagłym przestojem handlowiec z Koszalina. Tymczasem protestujący już przestrzegają, że jeśli przyczyna uciążliwego smrodu nie zniknie, to ponownie wyjdą na ulicę. – Przez ostatnie dni proces kompostowania faktycznie mógł być dla mieszkańców uciążliwy. Miały na to wpływ temperatury, ale też obostrzenia związane
z COVID-19. Czasami mamy bowiem problemy kadrowe. W miarę możliwości finansowych będziemy prowadzić kolejne inwestycje zmniejszające niedogodności – zapewnił Tomasz Uciński, prezes koszalińskiego PGK. Demonstrujących wsparły władze gminy i miasta Sianów, które przeciw PGK skierowały sprawę na drogę sądową. WM
Reklama
Wartość przedmiotów przeznaczonych do nauki zdalnej dla dzieci w rodzinach zastępczych to ponad 524 tysiące złotych. Pieniądze po-
chodzą z funduszy europejskich i krajowych. Wspomniane środki ochrony osobistej to niezbędne w czasach zagrożenia koronawirusem maseczki, rękawiczki i płyny do dezynfekcji rąk. – Sprzęt jest własnością powiatu koszalińskiego i w drodze użyczenia trafił do rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego – poinformowała Mirosława Zielony, dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. – Mamy nadzieję, że sprzęt i inne urządzenia przyczynią się do sprawnego i systematycznego pozyskiwania wiedzy w dobie pandemii koronawirusa i reżimu sanitarnego – dodała. WM
10 GŁOS MIASTA Fotoreportaż
4 września 2020 koszalininfo.pl
Amerykańskie motocykle na koszalińskich ulicach Rozrywka W sobotę (29 sierpnia) na Rynku Staromiejskim zorganizowano IV edycję imprezy motocyklowej „Dzień Amerykański”. Ulicą Zwycięstwa przejechała parada. Impreza organizowana na zakończenie sezonu dedykowana jest miłośnikom motoryzacji i kultury ze Stanów Zjednoczonych. Cel to zaprezentowanie amerykańskiej muzyki, tańca, ubioru i chopperów. – Organizujemy to wydarzenie celem propagowania kultury USA. Zaprosiliśmy grupy muzyczne. Przyjechali nawet motocykliści z Lęborka – mówił Grzegorz Woszczyński, członek koszalińskiego Klubu Motoryzacyjnego Adventure. Więcej zdjęć i filmy z wydarzenia znajdziecie na www. koszalinInfo.pl. KP
Fot. KP
Fot. KP
Materiał wydawcy GŁOS MIASTA 11
koszalininfo.pl 4 września 2020
Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4, 75-368 Koszalin, Redaktor Naczelny: Kamil Hońko, kamil.honko@gmail.com, Reklama: reklama@koszalininfo.pl,
Zastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki, Druk: Express Media, Nakład: do 10 000 egzemplarzy, Siedziba redakcji: Projektantów 1, 75-001 Koszalin,
Redakcja: Wiesław Miller, Elżbieta Subocz, Dawid Macal, Kornel Pawlak, Bogumiła Tiece, Grafik: Katarzyna Fotorygo, Skład i łamanie: Kamil Hońko
12 GŁOS MIASTA Felietony
4 września 2020 koszalininfo.pl
Stacjonarnie, czy zdalnie Nocny dyżur jest potrzebny! Oldskulowo „Korona spadła z ekstraklasy, a wirus wciąż szaleje” – martwił się kibic piłkarski. Jednak rozgrywki ponownie wystartowały, tak jak nowy rok szkolny. Wszystko dzieje się w reżimie sanitarnym. Na polu edukacji odpowiedzialność spada na samorządy, bo naczelna władza wydaje się bardziej zajęta rekonstrukcją rządu. Kontrowersji nie brak. Połajanki od szefa resortu otrzymał burmistrz Sławna, gdy zdecydował się przenieść pierwsze zajęcia lekcyjne na 7 września. Tłumaczył logicznie, że późne powroty z wakacji uczniów lub letnie zarobkowanie rodziców, czy nauczycieli mogą być niebezpieczne dla kompletu osób w murach szkolnych. Rów-
Wiesław Miller Kurier Szczeciński
nież nad Dzierżęcinką początkowo wizja nauczania była inna od życzeń rządzących. Tu po konsultacjach ratusz chciał wdrożenia hybrydowego modelu kształcenia. Powodem był strach przed zaostrzeniem rygorów z powodu obecności Koszalina na liście ostrzegawczej ministra zdrowia. Nadto magistrat lansuje filozofię chuchania na zimne w stanie pandemii. Obecnie to utrzymywanie gorącej linii z sanepidem i dyrekcjami placówek, aby ewentualna
kwarantanna nie objęła całych osiedli w obrębie danej szkoły. W Koszalinie uczy się ponad 17 tysięcy dzieci i młodzieży. Zatem w skrajnych przypadkach noszenie maseczek ochronnych przez belfrów w wieku około 60+ może okazać się koniecznością, tak jak obowiązuje to w urzędach, sklepach, czy instytucjach kultury. Widmo koronawirusa odwraca uwagę od zawartości podręczników, w których na wyrost pisze się o Grecie d’Arc, choć nieletniej ekoaktywistki nikt na stosie nie zamierza unicestwić, co spotkało świętą Joannę w XV-wiecznej Francji. Oby nauka nie poszła w las. Złośliwcy otwarcie twierdzą, że tegoroczne kiepskie wyniki matur w Zachodniopomorskiem to efekt przymusowego zdalnego nauczania.
Głos zwierząt Otrzymałam ostatnio wiele sygnałów od mieszkańców Koszalina. Skarżyli się na brak dostępu do lekarza weterynarii w weekendy, święta i noce. Zadzwoniła do mnie zrozpaczona pani, której piesek w sobotnią noc doznał wylewu. Obdzwoniłyśmy wspólnie wszystkich możliwych lekarzy weterynarii w Koszalinie i okolicy. Niestety albo odmawiali, albo nie odbierali telefonów. Takich sytuacji jest wiele. W ubiegłą sobotę zadzwoniła do mnie zrozpaczona mieszkanka Koszalina. Jej piesek doznał paraliżu tylnych nóg. Leżał bez ruchu w ogródku i wymagał natychmiastowej pomocy. Właściciele nie mogli jechać do gabinetu,
Bogumiła Tiece
St. Inspektor TOZ
bo byli na kwarantannie. Niestety również w tym przypadku nie udało się uzyskać pomocy weterynaryjnej. Na szczęście psiak po paru godzinach poczuł się lepiej i doczekał do pomocy kolejnego dnia. Bardzo przydałby się nocny dyżur. Może lekarze weterynarii umówiliby się wspólnie na taką inicjatywę? W innych miastach funkcjonują podobne pogotowia dla zwierząt. Zawsze wydawało mi się, że praca weterynarza
to powołanie i pasja. Nie wyobrażam sobie spać spokojnie, wiedząc że jakiś zwierzak cierpi. Inaczej jest przy zdarzeniach komunikacyjnych z udziałem zwierząt. Ustawa nakazuje gminom podpisanie umowy z lekarzem na całodobowy dozór. Obecnie organami zgłaszającymi poszkodowane zwierzę może być straż miejska lub policja. Ta zawiadamia dyspozytora PGK, który wzywa zewnętrzną firmę przewożącą zwierzęta. Ta z kolei zawiadamia lekarza weterynarii i zawozi zwierzaka do gabinetu lub schroniska. Procedura jest długa, a zwierzak czeka i cierpi. Niestety, od kiedy zmienił się zarządzający schroniskiem, procedury uległy zmianie, niekoniecznie na korzyść zwierzaków.
Szybkie różyczki z ciasta francuskiego Pożegnali wakacje Kulinaria Są szybkie w przygotowaniu i bardzo smaczne. Różyczki z ciasta francuskiego to idealny sposób na spontanicznych gości. Składniki: • 1 opakowanie ciasta francuskiego, • 1 słoiczek koncentratu pomidorowego, • ok. 100 g sera żółtego (np. gouda), • 1 opakowanie salami w plastrach, • 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich, • 1 szczypta pieprzu ziołowego, • 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego. Sposób przygotowania: 1. Nagrzać piekarnik do 180 stopni.
Fot. blog kulinarny nasztalerz.pl
2. Rozwinąć ciasto francuskie i posmarować je równomiernie koncentratem pomidorowym.
Posypać ziołami, czosnkiem i pieprzem. 3. Pociąć posmarowane ciasto w poprzek na
paski o szerokości około 5 cm. Otrzymane paski powinny mieć długość krótszego boku arkusza ciasta. 4. Ser zetrzeć na tarce z grubymi oczkami. Salami przeciąć na pół. Poukładać salami na cieście, tak by półplasterki minimalnie zachodziły na siebie (wszystkie średnicą w dół) i posypać serem. 5. Każdy paseczek ciasta z serem i salami zawinąć w rulonik i skleić na dole (przy średnicy salami) tak, aby nabrały one kształt przypominający różyczki. 6. Ułożyć różyczki na blasze. Włożyć do piekarnika i piec przez 15-20 minut aż ciasto się zarumieni. 6. Podawać z ulubionymi sosami. Świetnie sprawdzi się sos czosnkowy i tzatziki. Blog Kulinarny nasztalerz.pl.
Fot. WM
Wolontariat Zespół Stefana Romeckiego bawiła dzieci na imprezie przy ulicy Walerego Wróblewskiego. Na koniec wakacji społecznik postanowił zapewnić najmłodszym bogatsze wyprawki szkolne. Były konkursy z upominkami i słodki po-
częstunek. Czekały też zestawy trampek, które oferowane były za darmo. – Takie cuda dzieją się na zapomnianych podwórkach dla zapomnianych dzieci – głośno oznajmił zabawę Stefan Romecki. Dopełnieniem była kwesta na rzecz Kajtusia, półtorarocznego chłopca chorującego na rdzeniowy zanik mięśni. WM
koszalininfo.pl 4 września 2020
Reklama GŁOS MIASTA 13
14 GŁOS MIASTA Materiał zamawiany
4 września 2020 koszalininfo.pl
Z Koszalina GŁOS MIASTA 15
koszalininfo.pl 4 września 2020
Nowa tablica upamiętniająca pisarza i historyka Upamiętnienie Uroczyście odsłonięto tablicę poświęconą Gracjanowi Bojarowi-Fijałkowskiemu przed wejściem do filii nr 3 Koszalińskiej Biblioteki Publicznej. Nieprzypadkowo placówka przy ulicy Młyńskiej 12 nosi imię pisarza. To część projektu pn. „Wytropić zbójców z Gracjanem”. – Celem projektu jest upamiętnienie postaci koszalińskiego historyka, badacza przeszłości ziem pomorskich oraz autora książek dla dzieci i dorosłych – przypominała Barbara Wysmyk z KBP. W głównej siedzibie biblioteki przy placu Polonii 1 została otwarta wystawa poświęcona pisarzowi. Książnica przygotowała też spo-
Fot. KP
tkania z dziećmi pisarza – Anną, Zbigniewem i Czesławem – w wersji online. Relacja jest udostępniona na stronie internetowej placówki. Wydarzeń będzie więcej. W planach cykl lekcji bibliotecznych dla dzieci i młodzieży dla umówionych grup szkolnych oraz zabawy w przestrzeni miasta i okolicy w poszukiwaniu postaci zbójców i
kolekcjonowaniu zagadek związanych z legendami Gracjana Bojara-Fijałkowskiego. Nadto przygotowywana jest seria rajdów pieszych pt. „Śladami koszalińskich legend na Górze Chełmskiej”, które poprowadzi Andrzej Kuczkowski z miejscowego muzeum. Grupy 20-osobowe wyjdą na szlaki w dniach 12, 19 i 26 września. WM
redakcja@koszalininfo.pl
Materiał wydawcy
16 GŁOS MIASTA Reklama
4 września 2020 koszalininfo.pl