ISSN 2719-4051 10 grudnia 2021
36
Groźnie! Rusza proces w sprawie pożaru w escape roomie SŁUŻBY
KONTROWERSJE
W mieszkaniu przy ulicy Łużyckiej doszło do poważnego zatrucia tlenkiem węgla. Do szpitala trafiła matka z nastoletnią córką.
W połowie grudnia przed Sądem Okręgowym w Koszalinie ma się rozpocząć proces w sprawie tragedii w escape roomie. Blisko trzy lata temu w pożarze zgiPóźnym wieczorem w nęło pięć nastolatek. mieszkaniu pojawiły się dwa zastępy Pań- Na ławie oskarżonych stwowej Straży Pożar- zasiądą cztery osonej. Ratownicy zastali by, przeciwko którym dwie nieprzytomne prokuratura skierowaosoby: matkę (30 lat) i ła akt oskarżenia. To córkę (13 lat). Stwier- Miłosz S. - organizadzono podwyższone tor i projektant escastężenie tlenku węgla. pe roomu, jego babcia Prawdopodobną przy- Małgorzata W., która czyną zatrucia był wa- zarejestrowała działaldliwy piecyk gazowy ność, matka - Beata w łazience. Strażacy W. i pracownik lokalu apelują o zaopatrze- - Radosław D. Oskarnie się w czujniki cza- żeni będą odpowiadać du. Kosztują kilkadzie- za umyślne stworzesiąt złotych, a nie raz nie niebezpieczeństwa uratowały życie. M wybuchu pożaru i nie-
Materiał zamawiany
Fot. Archiwum
umyślne doprowadzenie do śmierci pięciu nastolatek. Przypomnijmy, do tragedii doszło 4 stycznia 2019 roku w escape roomie „To Nie Pokój” działającym przy ul. Piłsudskiego 88. Pożar wybuchł około godziny 17:15 i objął jeden z pokojów, który sąsiadował z pomieszczeniem, gdzie przebywało pięć 15-latek. To była impreza urodzinowa jednej z nich. W wyniku pożaru nastolatki miały odciętą drogę ucieczki i zginęły. Prezydent Piotr Jedliński ogłosił niedzielę, 6 stycznia 2019 dniem żałoby. 10 stycznia mieszkańcy Koszalina pożegnali nastolatki. Na koszalińskim cmentarzu odbył się wspólny pogrzeb. M