Wyjdź poza cudzysłów
W NUMERZE
W NUMERZE
KOSZALIŃSKI HIP-HOP KOSZALIŃSKIM SENIOROM ZA NAMI – s. 8
OKRADLI I ZDEWASTOWALI DOM SAMOTNEJ MATKI – s. 3
Śmiertelnie potrącił i uciekł!
Fot. MŁ
TRAGEDIA W nocy z soboty na niedzielę (2829 września) na ulicy Połczyńskiej doszło do śmiertelnego wypadku. Pijany kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, skazując potrąconego mężczyznę na śmierć. Do tragedii doszło około pierwszej w nocy na przejściu dla pieszych przy zjeździe z Ronda Solidarności. Przechodzącego mężczyznę
Materiał zamawiany
potrącił jadący z dużą prędkością opel. Kierowca nie zatrzymał się i pojechał w kierunku Konikowa, ścinając znaki na wysepkach. W tym czasie pieszy, który znajdował się kilka metrów od przejścia, konał. Po kilku kilometrach jazdy 34-latka ruszyło jednak sumienie. Pijany mężczyzna zatrzymał pojazd za Konikowem i o wypadku powiadomił policję. Na miejsce wysłano służby – pogotowie ratunkowe oraz kilka radiowozów. Zabezpieczo-
no drogę i uszkodzone oznakowanie. Jeden z patroli udał się też w kierunku Konikowa, poszukując rozbitego opla. Kierowca został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu. W tym czasie prowadzona przez ratowników i trwająca kilkadziesiąt minut reanimacja została zakończona. Potrąconego pieszego nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł w wyniku rozległych obrażeń odniesionych podczas wypadku. Ponad dobę zajęło policji ustalanie tożsamości ofiary. W końcu śledczy ustalili, że to 60-letni mieszkaniec Koszalina. Jego ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. We wtorek koszaliński sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu sprawcy wypadku. 34-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. MŁ
Materiał zamawiany