Samorząd
Ważne głosowanie Samorząd przyjął większością głosów sprawozdania z wykonania budżetu Koszalina za rok 2014. Za absolutorium głosowało w czwartek 18 radnych.
Wypadki
Trzy ofiary na drogach przed wakacjami
W ciągu ostatnich kilku dni na drogach naszego powiatu doszło do 30 zdarzeń drogowych, w tym trzech wypadków, w których śmierć poniosły trzy osoby. Fot: KMP
Pierwszy poważny wypadek zdarzył się w zeszły piątek w Skibienku. 31-letni kierujący BMW, jadąc z nadmierną prędkością, potrącił przejeżdżającego przez jezdnię rowerzystę. Przypadkowi świadkowie prowadzili reanimację aż do momentu przyjazdu karetki. Niestety 80-latek w wyniku doznanych obrażeń zmarł. Badanie narkotesterem wykazało, że
mężczyzna może być pod wpływem amfetaminy. Nie jest to jednak pewne. Badania krwi podważają bowiem wiarygodność tych testów. Do niecodziennego zdarzenia doszło również w Rosnowie. 21-letni mieszkaniec gminy Świeszyno, kierując pod wpływem alkoholu, wjechał swym volkswagenem do wody. Zostawił pojazd i jakby nigdy nic udał się do domu. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Kolejne dramatyczne sceny rozegrały się na drodze między Manowem a Mostowem. 72-latkowi zepsuł się
samochód, więc zjechał na pobocze, aby naprawić usterkę. Kiedy wystawiał trójkąt ostrzegawczy jadący za nim samochód przyhamował i chciał go ominąć. Pędzący za nim 23-letni kierowca BMW nie chciał uderzyć w pojazdy, więc zjechał do rowu. Nieszczęśliwie odskoczył tam również mężczyzna rozstawiający trójkąt. Został przygnieciony i w wyniku odniesionych obrażeń zmarł w szpitalu. Jeden zabity i cztery osoby ranne to z kolei bilans nocnego wypadku w miejscowości Przydargiń w gminie Bobolice. Tragedia wydarzyła się w nocy z
wtorku na środę około 10 minut po północy. Kolejny kierowca BMW nie zdołał utrzymać się na lekkim zakręcie i uderzył w przydrożne drzewo. Po przebadaniu 42-latka alkomatem, okazało się, że ma prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. W pojeździe łącznie podróżowało sześć osób. Wszyscy prócz kierowcy trafili do koszalińskiego szpitala. W wyniku obrażeń zmarła tam 25-letnia kobieta. Pozostali z ogólnymi obrażeniami pozostają pod opieką lekarzy. Kierowca został zatrzymany i przebywa w policyjnym areszcie. Policjanci będą prowadzili postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Koszalinie. - Apelujemy o jazdę zgodną z przepisami ruchu drogowego i zdrowym rozsądkiem. Przypominamy wszystkim użytkownikom dróg, także pieszym, że bezpieczeństwo na drogach zależy od nas samych – informowała Monika Kosiec z koszalińskiej komendy. W nadchodzący weekend policjanci zapowiadają masowe kontrole na drogach. MŁ
Dochody Koszalina wyniosły blisko 483 mln zł, czyli na jednego mieszkańca przypadło ponad 4,7 tys. zł. Z tej kwoty prawie 223 mln zł to pieniądze z budżetu państwa. Reszta pochodzi między innymi z majątku miasta, podatków i opłat lokalnych. Wydatki wyniosły ponad 516,5 mln zł. Deficyt zmalał do blisko 34 mln zł, gdyż plan zakładał nawet 48 mln zł. Wydatki inwestycyjZwierzęta
ne zostały zrealizowane w wysokości 114,6 mln zł. Prezydent Piotr Jedliński podkreśla, że ponad 2 mln zł mniej pochłonęła administracja publiczna. Za to więcej przeznaczono na pomoc społeczną. Jest to związane m.in. z budową DPS. Do głosowania było uprawnionych 25 radnych. Stefan Romecki głosował przeciw, a pięciu radnych opozycji wstrzymało się od głosu. Podczas tego ważnego głosowania nieobecny był Artur Wezgraj. Dokument przed aprobatą radnych uzyskał pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej. WM
Lis na zjeżdżalni
We wtorek na terenie budowy Parku Wodnego Koszalin pojawił się niespodziewany gość. Małemu liskowi bardzo spodobała się zielona zjeżdżalnia. Musiało interweniować Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Zwierzak wbiegł na halę i schronił się w rurze zjeżdżalni. Usiłował wdrapać się na górę po śliskiej nawierzchni. Wezwano specjalistów. - Interwencje podjęli nasi inspektorzy:
Henryk Kałus i Adrian Czajka. Wyposażeni w specjalny chwytak i dmuchawę ze środkiem usypiającym czekali na liska u wlotu zjeżdżalni – relacjonowała Bogumiła Tiece z TOZ. - Po konsultacji z lekarzem weterynarii, zwierzę otrzymało dawkę środka nasennego i po chwili, spokojnie zjechał w ramiona jednego z inspektorów. Po krótkiej drzemce pierwszy miłośnik wodnej zabawy powrócił na łono natury. MŁ