Sport
Gwiazdy Denis Cup
Inwestycja
Odliczają dni do otwarcia Akwaparku
Wielkie otwarcie Parku Wodnego Koszalin już w piątek, 31 lipca o godzinie 12-tej. Na mieszkańców będzie czekać wiele atrakcji i niespodzianek. Fot: MŁ Tragedia
Obecnie w akwaparku trwają prace wykończeniowe. Za nami już pierwsze testy zjeżdżalni, które pozytywnie ocenili inżynierowie. W Internecie pojawił
Do tragicznego utonięcia doszło w sobotę na kąpielisku w koszalińskiej Wodnej Dolinie. Po zdarzeniu poruszony prezydent Piotr Jedliński zdecydował przedłużyć dyżury ratowników.
młodszy brat postanowił wrócić na brzeg, a starszy chciał jeszcze popływać. Gdy mijał taśmy zaczął się topić. W pewnym momencie chłopak zniknął pod taflą wody. Przerażony brat zaalarmował służby. Niezwłocznie na miejscu pojawiła się policja, pogotowie, oraz straż pożarna z nurkiem. Po kilkudziesięciu minutach wyłowiono19-latka, którego nie udało się już uratować. Przeprowadzona sekcja zwłok nie wykazała
się nieoficjalny cennik za korzystanie z atrakcji. Porównując ceny z obiektami w Poznaniu czy Wrocławiu w Koszalinie będzie nieco taniej. Prawdopo-
dobnie zapłacimy 18 zł za godzinę i 55 zł za cały dzień. - Można to porównać z biletem do Multikina. Za seans zapłacimy 23 złote - twierdzi Monika Tkaczyk, prezes ZOS. - Nie możemy mieć cen jak w parku wodnym w Darłowie czy Ustroniu Morskim, bo w naszym będzie dużo więcej atrakcji dla dzieci i rodziców. Otwarcie też będzie wyjątkowe. Zaplanowano festyn rodzinny z atrakcjami i konkursami. Zdjęcia z wnętrza akwaparku znajdziecie na naszym facebooku. MŁ
W Mielnie trwa impreza Denis Cup. To połączenie turnieju piłkarskiego z koncertami i konkursami z nagrodami. Fot: MŁ W wydarzeniu biorą udział piłkarze, trenerzy oraz aktorzy i dziennikarze: Rafał i Marcin Mroczkowie, Radosław Majdan, Piotr Świerczewski czy Piotr Zelt. W czwar-
tek na scenie stadionu miejskiego zorganizowano imprezę disco polo, zaprezentował się Czadoman. W piątek odbędzie się koncert zespołów Sumptuastick oraz Feel. W sobotni wieczór po turnieju lokalnych drużyn i spotkaniu z gwiazdami wystąpi V-Unit i Doniu. Największą atrakcją niedzieli będzie pokaz mody. MŁ
Zwierzęta
Najpiękniejsze koty
Pierwsze utonięcie na Wodnej Dolinie
Krótko po godzinie 21 19-latek z Koszalina wszedł do wody wraz z 12-letnim bratem. Na plaży nie było już ratowników ponieważ pracowali do godziny 18-tej. Po kilkunastu minutach kąpieli
żadnych obrażeń. Pobrano próbki krwi do badań toksykologicznych. Z relacji świadków i rodziny wynika jednak, że w chwili wypadku chłopak nie był pod wpływem alkoholu. Prawdopodobnie nie umiał zbyt dobrze pływać. Po naszej interwencji prezydent Piotr Jedliński podjął decyzję o wydłużeniu dyżurów ratowników na miejskim kąpielisku. W piątki, soboty i niedzielę plaża ma być teraz otwarta
do godziny 20-tej. Dla porównania w Mielnie ratownicy dyżurują najpóźniej do godziny 18. - Dodatkowo w tym czasie ratownicy będą szkolić młodzież jak udzielać pierwszej pomocy - zapewniała Monika Tkaczyk. - Jest mi przykro z powodu tej tragedii. Staramy się dbać o bezpieczeństwo kąpiących się i jak najlepiej zabezpieczyć kąpielisko, niestety nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. – dodała prezes ZOS. MŁ
Do Koszalina przyjechało ponad 150 kotów niemal z każdego zakątka świata. Wystawę zorganizowano w zeszły weekend w hali Gimnazjum nr 6. Fot: MŁ
Prezentowano wiele rzadkich ras między innymi koty belgijskie, rosyjskie i brytyjskie. - Było naszym marzeniem by pokazać mieszkańcom Koszalina piękne koty, które oglądamy tylko w albumach fotograficznych – powiedziała jedna z
organizatorek wystawy. Ideą spotkania było propagowanie kotów rasowych z licencjonowanych hodowli, które pracują wiele lat by ich odmiany były najpiękniejsze. – Bardzo lubię koty, bo fajnie mruczą i można się do nich przytulać. Najfajniejsze są te największe powiedziała 8-letnia Ewa, która przyszła z rodzicami na wystawę. Najpiękniejsze koty otrzymały medale. Zdjęcia i film znajdziecie na www.koszalininfo.pl MŁ
2 Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto
www.koszalininfo.pl
10.07.2015
Polityka
Wypadek
Bolesny wypadek Prawica planuje przejąć władzę Marek Kuchciński, wicemarszałek Sejmu z PiS zapowiedział w Koszalinie zmiany w funkcjonowaniu państwa po wygranych przez jego partię wyborach. Fot: WM
Starszy mężczyzna jechał rowerem nieopodal Atrium i wywrócił się na piasku. Musiało interweniować pogotowie i straż miejska. Fot: MŁ
W sobotę popołudniu na ścieżce rowerowej przy zbiegu ulic: 4 Marca i Sybiraków doszło do niecodziennego wypadku. Mężczyzna zjeżdżał z górki i chciał przyhamować przed przejściem dla Kraksa
pieszych. Kiedy nacisnął hamulec wpadł w poślizg. Mężczyzna z wielkim impetem runął na ziemię i doznał poważnego urazu głowy. Świadkami zdarzenia byli strażnicy miejscy, którzy niezwłocznie ruszyli na pomoc krwawiącemu mężczyźnie. Na miejsce wezwano też pogotowie. Ratownicy opatrzyli rowerzystę i przewieźli do szpitala. MŁ
Karambol w Manowie
Niebezpiecznie było w sobotę po godzinie 19-tej na drodze krajowej nr 11 w Manowie. Cztery osoby, w tym dwójka dzieci trafiły do szpitala. Fot: MŁ
Wszystko zaczęło się od zderzenia peugeota z ładą. Ucierpiała 10-letnia dziewczynka, która z bólem w klatce pier-
siowej trafiła do szpitala. Na skutek wypadku samochody zaczęły hamować. Niestety kierowca renault wjechał w transita, który uderzył w hamującą przed nim osobówkę. Renault dachowało i wylądowało w rowie. Dwie osoby dorosłe i dziecko jadące renaultem również trafiły do szpitala. MŁ
Niedawna Konwencja Programowa partii Jarosława Kaczyńskiego zaostrzała apetyty opozycji. Poseł Czesław Hoc twierdzi, że PiS na czele Zjednoczonej Prawicy może wygrać jesienne wybory parlamentarne. - Chodzi nam o dobrą zmianę dla Polski. Mamy kompletny program, który co roku modernizujemy w oparciu o spotkania z wyborcami w terenie - twierdzi parlamentarzysta i lider partii w regionie koszalińskim. W polu widzenia PiS są lokalne problemy. Partia domaga się sezonowych połączeń kolei dużych prędkości w regionie. Działacze PiS apelowali o to niedawno w Koszalinie. W ślad za planami likwidacji niektórych resortów, ma powstać Polityka
Poseł PiS Czesław Hoc prezentuje ulotkę wyborczą kandydatki na premiera - Beaty Szydło. nowe Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. W jego ramach ma działać trzeci zespół portowy: Kołobrzeg - Darłowo z centrum logistycznym w Koszalinie. - Dawne miasta wojewódzkie trzeba ocalić od degradacji, a Koszalin ma być takim samym oczkiem w głowie jak Gdańsk czy Szczecin - uważa poseł Hoc. PiS nadal planuje też zabiegać o realizację drogi ekspresowej S11. Na razie partia zbiera pozytywne i negatyw-
ne opinie w terenie w myśl hasła „Myśleć: Polska”. Priorytety w kampanii wyborczej to: zmiana funkcjonowania państwa i dbałość o czystość szeregów. PiS stawia na skuteczniejsze ściąganie podatków. Odbudowa polskiego przemysłu i ulgi dla przedsiębiorców w kosztach inwestycji, to kolejne plany partii. Zapowiedziane zostały też zmiany w mediach publicznych. Odbiorców ucieszyć ma obniżenie wysokości abonamentu o połowę, w zamian
za rygorystyczne ściąganie go od obywatela. - Zmiany powinny nastąpić w każdej dziedzinie życia naszego kraju, od rolnictwa po kulturę stwierdził wicemarszałek Marek Kuchciński. - Szykuje się rewolucja w Polsce. Pragniemy państwa, w jakim chcielibyśmy żyć - zagrzmiał Stefan Strzałkowski, poseł z Białogardu. – Dodał, że porównywanie tej wizji programowej do sytuacji w Grecji to nieporozumienie. WM
Spotkanie z Ryszardem Czarneckim Znany europoseł Prawa i Sprawiedliwości, będzie gościem piątkowego (10 lipca) spotkania, w ramach Koszalińskiego Klubu „Rzeczpospolitej”. Wizyta wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego to kolejny dowód ofensywy Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4 75-368 Koszalin, Nakład: do 10000 egzemplarzy Druk: Express Media Sp z o.o. Redaktor Naczelny: Kamil Hońko, kamil.honko@gmail.com Zastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki,
partii przed nadchodzącymi wyborami. Przedstawiciele PiS już dzielą skórę na niedźwiedziu. Temat dyskusji to bowiem: „Czy rząd PiS naprawi Polskę?” Spotkanie odbędzie się 10 lipca o godz. 19.00 w Sali Szmaragdowej Hotelu Gromada w Koszalinie. WM redakcja@koszalininfo.pl Redakcja: Wiesław Miller, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz, Grafik: Karolina Grustowska Reklama: 884-788-908 www.koszalininfo.pl http://issuu.com/tygodnikfakty
www.koszalininfo.pl
Miasto Fakty Tygodnik Koszaliński 3
10.07.2015
Edukacja
Edukacja
Joanna Kluzik-Rostkowska, minister edukacji narodowej spotkała się w piątek w ratuszu z władzami Koszalina i nauczycielami. Dyskutowano o bolączkach współczesnej oświaty.
Niedawno w jednym z dzienników regionalnych, ukazał się artykuł zatytułowany: „Krajobraz po wielkiej bitwie na testy”. W podtytule napisano: „ Z achodniopomorskie na szarym końcu”. Jako odpowiedzialny za jakość kształcenia – zabieram głos i wyjaśniam, gdzie jest przyczyna takiego umiejscowienia wyników egzaminów gimnazjalnych naszego województwa.
Z ministrem o przyszłości oświaty Nie byliśmy najgorsi
Fot: WM
Joanna Kluzik-Rostkowska chce, aby uczniowie i nauczyciele nie zamykali się w szkolnych murach. Mają więcej korzystać z ofert instytucji kultury i nauki oraz organizacji sportowych, a także lepiej współpracować z rodzicami. -Rok szkolny 2015/2016 będzie Rokiem Otwartej Szkoły - zapowiedziała szefowa resortu. W całej Polsce nie zdało 24% maturzystów. W Zachodniopomorskim aż 30%, co jest najgorszym wynikiem w kraju. Na szczęście, w samym Koszalinie średnia jest wyższa. W miejscowych liceach ogólnokształcących pomyślnie maturę zdało ponad 80% młodzieży. W I LO jedynie trzy osoby nie przeszły sita egzaminacyjnego, a w II LO - zaledwie jedna. Najgorzej jest z wynikami egzaminów z matematyki. Pani minister Reklama
Joanna Kluzik-Rostkowska osobiście pogratulowała ponad przeciętnych wyników uczniów szkół ponadgimnazjalnych i gimnazjów Piotrowi Jedlińskiemu i Przemysławowi Krzyżanowskiemu. cieszy się jednak, że ten przedmiot obowiązkowo jest w programie matur. - Powrót matematyki spowodował, że rośnie zainteresowanie studiami technicznymi – powiedziała Joanna Kluzik-Rostkowska. – Jest za to problem na poziomie nauczania wczesnoszkolnego, bo wielu nauczycieli otwarcie przyznaje, że nigdy nie było miłośnikami tego przedmiotu i ma braki w kompetencji. Zmiany z powodu słabych wyników maturzystów ministerstwo nie planuje. - Egzamin dojrzałości to jednocześnie przepustka na
studia wyższe. Kryteria sprawdzianu wiedzy muszą być nadal wysokie. Od lat powtarzam młodzieży, że trzeba się uczyć, bo łatwiej nie będzie - dodaje zwierzchniczka krajowej edukacji. Minister odniosła się w Koszalinie także do negatywnego świadectwa wystawionego dla niej przez przedstawicieli Związku Nauczycielstwa Polskiego na koniec minionego roku szkolnego. - Dostałam świadectwo, nauczycielom wręczyłam kwiaty i powiedziałam, że nie zdałam do następnej klasy. Widocz-
nie związkowcy chcą być ze mną także przez następny rok - żartowała Joanna Kluzik-Rostkowska. Minister nie wróży poprawy w zaostrzonych relacjach resortu z ZNP, bo - jej zdaniem - to wybór między utrzymaniem stanu funkcjonowania szkół, a poprawą bytu kadry i trzymaniem się zapisów Karty Nauczyciela. Przybyli na spotkanie w ratuszu nauczyciele postulowali za zmianami w kursach doskonalenia zawodowego i wysokości swoich pensji. - Inaczej funkcjonują polonista i matematyk, których rozlicza się z wyników uczniów na maturze, a inaczej katecheta czy wuefista - mówił Wiktor Kamieniarz, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Broniewskiego. Minister powiedziała, że kampania wyborcza do parlamentu to zły czas na rozmowy o podwyżkach. Podczas spotkania padła za to obietnica wsparcia resortu w sprawie nieodpłatnych podręczników szkolnych. WM
Przyczyn jest oczywiście kilka. Głównym powodem jest sumowanie wyników egzaminów wszystkich gimnazjów i wyciąganie średniej. Liczenie takie byłoby słuszne, gdyby liczba gimnazjów dla dorosłych w poszczególnych województwach była taka sama lub chociaż zbliżona. Wyniki egzaminów w tych gimnazjach są bowiem dramatycznie niskie i właśnie one powodują obniżenie wyników egzaminów gimnazjalnych. W województwie zachodniopomorskim jest 29 gimnazjów dla dorosłych. Stanowią one 9,41% gimnazjów dla dzieci i młodzieży, których jest 308. W żadnym innym województwie nie ma takiego wysokiego wskaźnika procentowego jak u nas. W województwie mazowieckim np. – które postrzegane jest jako to o wysokim poziomie nauczania, jest również 29 gimnazjów dla dorosłych, ale jednocześnie 1014 gimnazjów dla dzieci i młodzieży. Wskaźnik procentowy w woj. mazowieckim wynosi więc 2,85%. Gdyby przyjąć dla woj. zachodniopomorskiego
wskaźnik 2,85%, to zamiast 29, powinniśmy brać pod uwagę wyniki średnie tylko z 9 gimnazjów dla dorosłych. Przy takim liczeniu nasze województwo wyprzedziłoby województwo mazowieckie. Jest wielką niesprawiedliwością w stosunku do nauczycieli i uczniów, napisanie o województwie zachodniopomorskim, że edukacja na poziomie gimnazjalnym jest najsłabsza w kraju. Tylko ktoś, kto nie ma dobrej woli i chęci zagłębienia się w zasady wyliczeń końcowych, może napisać taki artykuł. Nasze – zachodniopomorskie szkoły pracują dobrze, a niektóre nawet bardzo dobrze. Dziękuję dyrektorom, nauczycielom, uczniom i ich rodzicom za zaangażowanie w nauczanie i uczenie się. Mamy jasno nakreślony plan działania na następny rok szkolny. Niemniej, przy takiej metodologii obliczeń wyników nie jesteśmy w stanie rywalizować województwami z pierwszych miejsc. Statystyka wypacza bowiem faktyczny poziom nauczania w gimnazjach dla dzieci i młodzieży w województwie zachodniopomorskim. Krzysztof Rembowski, Zachodniopomorski Wicekurator Oświaty
4 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama
www.koszalininfo.pl
10.07.2015
7 Dni Koszalin Pomoc
www.koszalininfo.pl Fakty Tygodnik Koszaliński 5 Adopcje
10.07.2015
Zawieźli dary z Koszalina na Ukrainę Przygarnij zwierzę
W 10-osobowej delegacji, która wyjechała na Ukrainę są między innymi Anna Górzyńska, Michał Polański, Zygmunt Czapla i Ilona Cieślik. Przed wyjazdem wszystkim dopisywały humory. Fot: WM Stowarzyszenie Pomocy Polakom ze Wschodu po raz 15 przygotowało pomoc humanitarną. Konwój do Iwano-Frankiwska na Ukrainie wyruszył czwartek z samego rana z Koszalina. Dwa busy wypakowane darami pokonają około 1200 km. Zygmunt Czapla dostał z konsulatu pol-
skiego we Lwowie propozycję pomocy Szkole Ogólnokształcącej z Internatem dla dzieci osieroconych w Iwano-Frankiwsku. Prezes Stowarzyszenie Pomocy Polakom ze Wschodu przekonał do tego innych członków organizacji - Pomagamy ukraińskim dzieciom i młodzieży na poziomie od klasy pierwszej podstawówki do matu-
ralnej. Nie mają rodziców i bywają w różnym stopniu upośledzone - opowiada Zygmunt Czapla. Pomoc okazał też lokalny samorząd, bo Iwano-Frankiwsk to miasto partnerskie Koszalina. Po raz pierwszy w niesienie pomocy zaangażowała się również Rada Rodziców przy Zespole Szkół Niepublicznych „Czaplówka”.
Zadbała o zakup nowoczesnego zestawu komputerowego. Nie zawiodła też społeczność szkolna, podobnie jak inni stali sprzymierzeńcy stowarzyszenia. Pomoc wykroczyła nawet poza miasto i województwo. Akcję wsparły bowiem szkoły z Drawska Pomorskiego i Lęborka. W obu były zbierane prezenty dla sierot z Ukrainy. Nie zawiodły koszalińskie firmy, jak NordGlass, Sano, Meden-Inmed czy Polstar. W załadowanym od podłogi po sufit busie z znalazły się ubrania na każdą porę roku, obuwie, stroje i sprzęt sportowy oraz przybory szkolne, środki czystości i słodycze. 10-osobowa delegacja planowała dotrzeć do celu nocy z czwartku na piątek. Pobyt za granicą będzie krótki - Jedziemy z powrotem przez Lwów, aby zwiedzić to dawne polskie miasto – zdradził prezes stowarzyszenia. WM
Inwestycja
Droga S11 nie powstanie szybko Czesław Ignaszewski, który zebrał 3 tysiące podpisów mieszkańców za budową drogi S11, otrzymał odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Elżbieta Bieniaszewska, zastępca dyrektora Departamentu Dróg i Autostrad, nie ukrywa, że nieprędko nastąpi realizacja oczekiwanej inwestycji. Uzależnione jest to od zapewnienia finansowania na wykonanie. Dzieje się to gdy „Inwestycja znajdzie się na liście podstawowej programu budowy dróg krajowych na lata
Czesław Ignaszewski zbierał podpisy za budową drogi S11 m.in. na targowiskach i podczas imprez Fot: WM sportowych w hali widowiskowej. 2014-2023”. Obecnie odcinki przyszłej S11 znajdują się na odległych miejscach. Trasa z Koszalina do Piły jest na pozycji 42. Tym-
czasem przyjęty limit finansowy w wysokości 92,8 mln zł zapewnia realizację jedynie pierwszych 20 projektów. Jest za to szansa
na poprawę w budowie pięciu obwodnic, między innymi na trasie do Poznania. Co na to społecznik? - Cieszę się, że w planach jest budowa obwodnic Szczecinka i Ujścia. Drogi te zbliżają nas do stolicy Wielkopolski. Umożliwią szybszy i bezpieczniejszy dojazd. Jednocześnie zapowiadam, że nie zaniecham działań na rzecz powstania drogi ekspresowej, bo to dla regionu droga życia - powiedział Czesław Ignaszewski. S11 ma mieć docelowo 570 km długości i połączyć Śląsk z wybrzeżem środkowym. WM
Fafika spotkało ogromne rozczarowanie. Do schroniska trafił jako 6-miesięczne szczenię. Z reguły takie maluchy bardzo szybko znajdują dom, niestety tak nie było w jego przypadku. Pies dorastał w schronisku, bo nikt z odwiedzających nie był zainteresowany adopcją.
Kapsel to ułożony i milutki kocurek. Zwierzak został wykastrowany. Ma biały pyszczek, krawat i łapki. Niestety jest wystraszony i potrzebuje chwili na oswojenie się z z nowymi właścicielami. Z czasem z pewnością zaufa i pokocha dając wiele powodów do radości.
Najki błąkał się bez opieki w okolicach ulicy Andersa. Pies ma charakterystyczny krótki ogonek. To młody, energiczny i bardzo wesoły zwierzak. Uwielbia biegać i bawić się. Nowi opiekunowie będą musieli zapewnić mu sporą dawkę ruchu, aby czuł się szczęśliwy i kochany.
W sprawie adopcji zwierzęcia prosimy o kontakt z koszalińskim schroniskiem tel: 94 340 34 00 lub email: adopcje.tozkoszalin@op.pl.
6 Fakty Tygodnik Koszaliński REKLAMA
www.koszalininfo.pl
10.07.2015
www.koszalininfo.pl
10.07.2015
Fotoreportaż Fakty Tygodnik Koszaliński 7
Kulinaria
Wielkie gotowanie wspólnie z prezydentem Koszalina Fot: WM MŁ
Na odnowionej płycie Rynku Staromiejskiego po raz pierwszy zagościła Ulica Smaków. W sobotę prezydent Piotr Jedliński przygotował mieszkańcom Koszalina zupę rybną w ramach II Festiwalu Pełnia Życia. Kolejny raz prezydent postawił na potrawy z ryb. Rok temu na Ulicy Smaków przy amfiteatrze Piotr Jedliński zrobił sałatkę z łososiem. W tym roku ugotował zupę rybną z limandy z gatunku flądrowatych. Prezydentowi pomagał Daniel Hucik, znany z kulinarnych programów TV - Widać, że prezydent ma do czynienia z garnkami i w domu. Chyba pomaga żonie w kuchni - komplementował kuchmistrz. Chętnych do spróbowania dania nie brakowało mimo upalnej pogody. Gotową potrawą częstował senator Piotr Zientarski. - Bardzo dobra zupa. Szkoda, że na co dzień jej nie gotują i nie rozdają za darmo - oceniali przygodni smakosze na Rynku Staromiejskim. Kucharz Daniel Hucik przygotował osobiście jeszcze dwa rodzaje zup. Na stoiskach nie brakowało też potraw regionalnych, m.in. pierogów wykonanych przez rady osiedli. WM
www.koszalininfo.pl
8 Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż
10.07.2015
Militaria
Magia starych militariów po raz kolejny w Darłowie Podczas XVIII Zlotu Historycznych Pojazdów Wojskowych Darłowo 2015 było wszystko, co cenią miłośnicy historii, militariów i przygody. Sensację wzbudzała Pantera T-34 Mariana Koteckiego z muzeum GRYF z Dąbrówki. Darłowo na tydzień zamieniło się w mekkę dla miłośników militariów. Były konkursy, grała muzyka, a w namiocie piwnym tańczono do białego rana. Tradycyjnie przygotowano bazar militarny i serwowano kuchnię wojskową. Można było przejechać się historycznymi ciężarówkami, czołgami i amfibiami. Jak co roku zainteresowanie wzbudziła też parada wozów militarnych przez okoliczne miejscowości. - Czegoś takiego nie ma u nas w Poznaniu. Podobało mi
Fot: WM EK
się absolutnie wszystko prócz palącego w stopy piasku. Miałam możliwość przejechać się amfibią. Wybiłam też sobie nieśmiertelnik i zjadłam najlepszą grochówkę na świecie. Już nie mogę się doczekać kolejnej edycji imprezy – powiedziała Ewa Kaniasta uczestniczka zlotu. W tym roku były dodatkowe atrakcje. Prezentacji dorobku Muzeum Wojska Polskiego z Kołobrzegu towarzyszyły stoiska prywatnych kolekcjonerów, np. Stanisława Mazurka z Lęborka. Pokazał on między innymi Transporter Trojan, zestaw Wołchow oraz kilkanaście eksponatów z II wojny światowej i pojazdów powojennych. Numery rejestracyjne samochodów na parkingach wskazywały na zainteresowanie zlotem ze strony koszalinian. WM
„Możemy pojeździć w czołgach i w amfibiach” Z Adamem Migasem, nauczycielem z niemieckiego Bochum oraz gościem XVIII Międzynarodowego Zlotu Historycznych Pojazdów Wojskowych w Darłówku Wschodnim, rozmawia Wiesław Miller.
Adam Migas z konkubiną i dziećmi podczas wakacji na zlocie militarnym w Darłówku Wschodnim.
- Wyglądacie na zorganizowaną grupę, ale ubraną w uniformy różnych armii. Jak trafiliście na imprezę Mariana Laskowskiego? - Jestem tu razem z moją konkubiną i jej dziećmi. Zaraz po zakończeniu roku szkolnego spakowaliśmy się i jesteśmy na 10-dniowym urlopie w Darłowie. - Sądząc po akcencie,
chyba dawno Pana u nas nie było. Kiedy wyjechał Pan z Polski? - Pochodzę z Bytomia na Górnym Śląsku. Od 1989 roku mieszkam w Niemczech. Mam podwójne obywatelstwo. To moja pierwsza wizyta w Polsce od 20 lat. - Czy wizyta na zlocie militarnym to przypadek? - Moi rodzice i siostra od lat tutaj przyjeżdżają i chwalą zlot. Pomyślałem więc, żeby zabrać tu na wypoczynek moją panią z dziećmi. Wcześniej zasięgnęliśmy informacji w Internecie i obejrzeliśmy filmy. Najbardziej podoba nam się, że możemy pojeździć w czołgach i w amfibiach oraz postrzelać z
broni gazowej. - Jak najbliżsi odnaleźli się w Polsce? - Moja pani i jej synowie szybko się uczą polskiego. Kilka słów już znają, a „cześć” mówią na powitanie i pożegnanie. Dobrze nam tu. Polska jest piękna i gościnna. - Czy będziecie zachęcać innych do odwiedzin zlotu, który ma też zimową edycję? - Posłałem już zdjęcia przez facebooka do Niemiec. Darłowo szczególnie zachwalałem kolegom z Berlina, bo mają blisko. Może przyjadą też po nowym roku. Dla mnie będzie za zimno. W tym roku o tej porze odwiedziłem Australię.
www.koszalininfo.pl
10.07.2015
Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 9
10 Fakty Tygodnik Koszaliński Różności
www.koszalininfo.pl
Biznes
Konkurs
Walne Zgromadzenie członków Północnej Izby Gospodarczej w Koszalinie wybrało nowy zarząd oddziału. Prezesem został Roman Biłas. Fot: WM
W piątkowe południe (10 lipca) będzie wiadomo, ilu chętnych weźmie udział w konkursie na zagospodarowanie Starówki w Sianowie.
Nową radę oddziału tworzą jeszcze Andrzej Mielcarek, Urszula Jeger oraz Zbigniew Gawroński i Agnieszka Chmielewska. Gremium chce zwiększyć liczebność Izby, aby móc wpływać na decyzje władz samorządowych i krajowych. W planach są biznesowe czwartki, zmodyfikowanie strony internetowej (www. pig.koszalin.pl) i ankieta wśród firm na temat skutecznej promocji lokalnego biznesu. - Chcemy zaoferować konkretne propozycje dla przedsiębiorców. Będziemy zachęcać aby w pierwszej kolejności wybierali jako swoich kontrahentów firmy z Izby i wzajemnie się wspierali. Chcemy aby nauczyli się korzystać z ofert wewnątrz Izby i proponowali sobie nawzajem większe rabaty i
Zapowiedź budowy obwodnicy Koszalina i Sianowa sprawiła, że władze miasta i gminy postanowiły ogłosić konkurs na koncepcję zagospodarowania centrum miasta. Jego wygląd może zmienić się w ciągu najbliższych trzech lat. - Starówka może przybrać całkiem nowe funkcje. Zmieni się bowiem organizacja ruchu pojazdów w ciągu ulicy Armii Polskiej - uważa Maciej Berlicki, burmistrz miasta i gminy. Celem konkursu jest wyłonienie najlepszej koncepcji zagospodarowania centrum. Zmiany mają z założenia wykreować atrakcyjną przestrzeń miejską wraz z otoczeniem mieszkalnym i usługowym. Mają tu być organizowane zgromadzenia publiczne, koncerty,
10.07.2015
Nowy prezes PIG Zaprojektuj starówkę dla Sianowa
upusty - powiedział Roman Biłas. PIG to niezależna organizacja powołana aby chronić i reprezentować interesy zrzeszonych w niej przedsiębiorców. Organizacja powstała w 1997 roku w Szczecinie z inicjatywy 60 firm. Od początku istnienia utrzymuje stałe kontakty z ponad 150 organizacjami o podobnym profilu z Polski, Niemiec, Danii i Szwecji. Obecnie skupia blisko 1500 firm z Pomorza Zachodniego i Niemiec. Co roku Izba przygotowuje dla zrzeszonych firm ofertę szkoleń. Organizuje też wyjazdy turystyczne i biznesowe. WM
Taki widok ulicy Armii Polskiej w Sianowie należy do rzadkości w wakacje, przez Sianów przebiega bowiem Droga Krajowa nr 6 z Gdańska do Szczecina.
Fot: WM
wystawy i plenery. Starówka ma być też miejscem wypoczynku oraz spotkań towarzyskich i biznesowych. - W Gdańsku, Poznaniu czy Toruniu jest pełno kawiarenek i restauracji w centrum. Przydałyby się one także u nas - usłyszeliśmy od pani Magdaleny z Sianowa. Z kolei pan Waldemar podkreśla, że na corocznych Dniach Sianowa gośćmi bywają koszalinianie, a na
letni festiwal filmów wiejskich przyjeżdżają turyści z różnych stron kraju. - Pokażmy się im z jak najlepszej strony stwierdził. Wnioski konkursowe przyjmuje do 10 lipca Urząd Gminy i Miasta Sianów. Cztery dni później, po posiedzeniu sądu konkursowego, będzie wiadomo, kto zakwalifikował się do dalszych zmagań. Wyłonieni będą do 28 sierpnia składać pra-
ce konkursowe. Rozstrzygnięcie I etapu nastąpi 15 września, a za trzy miesiące - 15 grudnia zakończy się II etap opracowania ostatecznego projektu zagospodarowania starówki w Sianowie. Zamawiający zadbał o nagrody. Pierwszą jest udzielenie zamówienia na opracowanie ostatecznej koncepcji zagospodarowania terenu, druga to 2 tys. zł, a trzecia - 1 tys. zł. WM
www.koszalininfo.pl
Rożności Fakty Tygodnik Koszaliński 11
10.07.2015
Integracja
Policja
X Regionalną Spartakiadę Amazonek Województwa Zachodniopomorskiego rozegrano w sobotę na terenie Sportowej Doliny. W zmaganiach organizowanych przez Stowarzyszenie Koszaliński Klub „Amazonka”. wzięły udział 24 zespoły między innymi z Gdyni, Warszawy, Poznania czy Słupska.
Mężczyzna zadzwonił na policję i stwierdził, że kieruje samochodem pod wpływem narkotyków i źle się czuje. Teraz grożą mu dwa lata więzienia.
Amazonki w Sportowej Dolinie Było za grubo
Policjanci zostali wezwani na stację benzynową. Na miejscu zastali mężczyznę w towarzystwie znajomych. Twierdził, że wraca z Holandii i udaje się w kierunku Gdańska. Kierowca tłumaczył policjantom, że zażywał wcześniej narkotyki i gdy prowadził samochód źle się poczuł. Wystraszony postanowił wezwać patrol.
Fot: WM
Imprezę zainaugurował występ Franciszkańskiej Orkiestry Dętej. Po przemówieniach i występach artystycznych przyszedł czas na rywalizację. Było 8 konkurencji między innymi: rzuty kółkiem ringo na paliki, strzały do minibramki, marsz z piłką i „zbieranie grzybów”. U zawodniczek nie brakowało woli walki, choć jednocześnie było sporo śmiechu i zabawy. Liczył się przede wszystkim udział w imprezie. Z przyjazdu do Koszalina cieszyła się 4-osobowa Klubu Amazonek Stokrotka ze Stargardu Szczecińskiego. Prezes Halina Gutowska tym razem wysłała w bój debiutantki: Elżbietę Tomczyk, Ewę Daros-Huber, Barbarę Lewandowską i Joannę Kostrzewę. - Działamy już 12 lat, obecnie klub skupia
Funkcjonariusze wezwali do 24-latka karetkę pogotowia. Ratownicy stwierdzili, że zdrowiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci poddali kierowcę badaniu na zawartość alkoholu. Dało ono wynik negatywny. Mundurowi przeprowadzili też wstępne badanie narkotesterem, które wykazało że mężczyzna rzeczywiście zażywał amfetaminę. Dodatkowo 24-latek wydał mundurowym niewielką ilość narkotyków. Ni e o dp ow i e d z i a l ny kierowca został zatrzymany w policyjnym areszcie. MŁ
Policja
Było za dużo
około 80 kobiet, tylko w tym roku doszło 20 - powiedziała pani Joanna. - Przestaliśmy się wstydzić naszej przypadłości, otwieramy się na innych, a poprzez sport możemy lepiej się integrować. Jubileuszowa impreza zbiegła się z 20-leciem istnienia Stowarzyszenia Koszaliński Klub
Amazonka. Obecnie organizacja zrzesza 257 kobiet, u których wystąpiły nowotworowe zmiany w organizmie. Niestety, członkinie klubu bywają coraz młodsze. - Sport jest jak życie, trzeba się starać, pomóc sobie i innym kobietom. Jesteśmy chodzącym dowodem że da się przeżyć – po-
wiedziała Wanda Szuster, prezes organizacji Amazonek. Na wieczornej gali z okazji jubileuszu rozdano nagrody. Zwycięzcą regionalnej spartakiady została drużyna z Darłowa, przed Piłą i Koszalinem. Pozostałe 21 zespołów zajęło ez-aequo czwarte miejsce. WM
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się kierowca zatrzymany do kontroli przez koszalińską drogówkę. Mężczyzna przewoził dzieci na drewnianych skrzyniach w luku bagażowym. Policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę forda na ulicy Gnieźnieńskiej. Już na pierwszy rzut oka widać było, że mężczyzna przewozi zbyt wiele osób w swym pojeździe. Dwoje dzieci, podróżowało w części załadunkowej sa-
mochodu. Pozostałych ośmioro przedszkolaków nie zostało zabezpieczonych pasami i nie posiadało wymaganych fotelików. Policjanci sprawdzili w dokumentach, że tym pojazdem mogło jechać maksymalnie 9 osób. Podczas kontroli w samochodzie znajdowało się, aż 12 podróżujących. Zatrzymanie prawa jazdy i skierowanie wniosku o ukaranie do sądu, to pierwsze konsekwencje jakie już spotkały mężczyznę. MŁ
12 Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony
www.koszalininfo.pl
Teka Inspektora
10.07.2015
Oldskulowo
Nie skazuj na śmierć
Nie udawaj Greka
Wiele osób skarży się, że jest gorąco. Człowiek ponarzeka i pójdzie w cień, albo schłodzi się w jakimś akwenie. Zwierzę natomiast, skazane jest na łaskę opiekuna. Najgorzej mają psy, łańcuchowe. W upalną sobotę otrzymałam zgłoszenie, że w jednej ze wsi w gminie Manowo, właściciel pola ziemniaków przetrzymuje psy na słońcu, aby tych ziemniaków pilnowały. Bez cienia, bez wody, dwa duże psiaki smażyły się jak na patelni. Interwencja poskutkowała. Zwierzęta zostały przeniesione do przydomowych bud. Bezmyślni mieszkańcy wsi, często skazują psy na męczarnię – wyprowadzając je w pole. Tam psiaki mają pilnować upraw przed dzikami. Rolnicy, nie zapewniają Reklama
Nie, czyli po grecku OXI, powiedzieli swym wierzycielom mieszkańcy Hellady. Po referendum pewnie wykonali też słynny taniec Zorby. Potomkowie wielu słynnych herosów i filozofów dali przykład, że cenią wolność wyboru w samej kolebce światowej demokracji. Szczerzę wątpię, że w Grecji zamienią euro na drachmy, a turyści przestaną zwiedzać Akropol w Atenach. OXI to także nie dowód obywatelskiego nieposłuszeństwa, a raczej poparcie stanowiska rządu i braku uległości wobec polityki Brukseli. Nasze wrześniowe referendum budzi mniejsze emocje, choć woJOWników z drużyny rockmana Pawła Kukiza nie brakuje na-
Bogumiła Tiece St. Inspektor TOZ im żadnego schronienia albo budują konstrukcje z blachy, która nagrzewa się do czerwoności i staje się miejscem psiego cierpienia, a nawet śmierci. Wielokrotnie tłumaczyłam gospodarzom, że pies wymęczony upałem na krótkim łańcuchu nie jest w stanie chronić upraw. Chłopu jednak trudno to zrozumieć i jak to się mówi baba swoje, a chłop swoje. Kolejne zdarzenie, świadczące o ludzkiej bezmyślności miało miejsce parę dni temu w Świnoujściu. Para
poszła na zakupy pozostawiając psa w samochodzie. Auto zaparkowano na słońcu, nagrzało się jak piekarnik. Pies nie miał szans, nie przeżył. Ile jeszcze niewinnych istot musi stać się ofiarą ludzkiej głupoty? Media grzmią, apelują aby nie zostawiać zwierząt w aucie, nawet na chwilkę. W Koszalinie już tego lata, nasi inspektorzy wybijali szybę uwalniając psiaka. Właścicielka poszła na zakupy. Apeluję o rozsadek, apeluję o empatię. Temperatura w aucie po 10 minutach może sięgnąć nawet 60 stopni Celsjusza. Zwierzę może stracić życie zaledwie w ciągu kilku minut. Szczegółowy zestaw porad jak postępować z psami latem znajdziecie na naszym facebooku.
Wiesław Miller Kurier Szczeciński wet w Koszalinie. Gra o elektorat toczy się jednak na innym planie. W Polsce trwa partyjna licytacja. Koleją i Szydłobusem podróżują po kraju pani premier i kandydatka na jej miejsce. Kreują się na baby z jajami, choć nie chodzi wcale o przekupki z targowiska. Padają teksty o widmie Grecji w ojczyźnie. Jednak wcale niekoniecznie budzi to złe skojarzenia u rodaków. W ogarniętej kryzysem finansowym Helladzie Grek ma się wciąż znacznie lepiej niż przeciętny Polak.
Najlepszy przykład to koszaliński nauczyciel, co związkowcom wzburzyło krew, gdy niedawno nad Dzierżęcinkę zawitała minister edukacji. Nadto podobieństw bywa sporo. U nas wielu uczy się żyć z długami. W mnogich instytucjach płaci się często nie za wykonaną pracę, ale gotowość jej podjęcia. Nowe zapisy rozmów kolejnych prominentów w aferze taśmowej uświadamiają, że tak jak mówił kiedyś Andrzej Lepper: „Wersalu tu nie będzie”. Pamiętam jak za Polski Ludowej Czerwone Gitary śpiewały: „Nie zadzieraj nosa, nie rób takiej miny, nie udawaj Greka, zmień się lepiej, zmień!” Wobec polityków ten tekst jest niestety aktualny do dnia dzisiejszego.
www.koszalininfo.pl
Różności FaktyTygodnik Koszaliński 13
10.07.2015
Wakacje
Porady
Prawo zrozumiałe dla każdego Zabawy dla dzieci
- Mam przeczucie, że pracodawca niesłusznie rozwiązał ze mną stosunek pracy bez wypowiedzenia. Jakie przysługują mi uprawnienia? -Pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach. Można też spróbować powalczyć o odszkodowanie. Orzeka o tym sąd pracy. Pracownikowi przywróconemu do pracy, przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy. Nie może to jednak trwać dłużej niż trzy miesiące. Okres pozostawania bez pracy, za który przyznano wynagrodzenie wlicza się do okresu zatrudnienia. Wystawa
Porad udziela Piotr Zientarski: prawnik, adwokat i senator RP. Tego okresu, nie uważa się też za przerwę w zatrudnieniu pociągającą za sobą utratę przeróżnych uprawnień. Odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia przysługuje natomiast za okres wypowiedzenia, czyli czas w którym umowa miała trwać. Podobnie jak w przypadku wynagrodzenia nie może to jednak trwać więcej niż trzy miesiące. Źródło: ustawa z dnia 26.06.1974r. Kodeks pracy (Dz.U.1998.21.94)
-Stwierdzono u mnie chorobę, która wiąże się z długotrwałym leczeniem. Czy będę otrzymywać w tym okresie jakieś świadczenia od pracodawcy? -Za czas niezdolności do pracy wskutek odpowiednio długiej choroby pracownik zachowuje prawo do 80% wynagrodzenia. Wypłaca je pracodawca. Pracownikowi może też przysługiwać zasiłek chorobowy z ZUS.
Pracownik zachowuje prawo do 100% wynagrodzenia i zasiłku rodzinnego w razie wypadku w drodze do pracy. Wynagrodzenie i zasiłek wypłaca się za każdy dzień niezdolności do pracy, nie wyłączając dni wolnych. Jeżeli ubezpieczony pracownik po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja rokują odzyskanie zdolności do pracy pracownikowi przysługuje świadczenie. Wynosi ono 90% podstawy wymiaru zasiłku chorobowego za okres pierwszych 3 miesięcy, a później 75%.
Źródło: ustawa z dnia 26.06.1974 r. Kodeks pracy (Dz.U.1998.21.94) i ustawa z dnia 25.06.1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U.2010.77.512)
Kat powrócił do swego domku
Wystawę „Koszaliński kat zaprasza” można podziwiać do końca wakacji w Domku Kata przy ul. Grodzkiej 3. W salce budynku w gablocie leżą narzędzia używane przez kata: tasak, kajdany, bicz czy szczypce do miażdżenia palców. Ekspozycję wzbogacają grafiki z XVII - XIX wieku oraz zdjęcia dokumentujące Domek Kata po II wojnie światowej. - Lubimy zwiedzać miejsca zabytkowe. Do Koszalina przede wszystkim przyciągnęła nas jednak bliskość morza - powiedzieli turyści z Krakowa: Lucyna i Jacek Kolbiarzowie. - Mamy już pierwsze wpisy od naszych gości, nie tylko z Polski – cieszyła się
Znane z programów telewizyjnych Tulinki otworzyły cykl zabaw dla dzieci na Rynku Staromiejskim, w ramach „Bezpiecznych wakacji”. Teraz na Koszalinian czekają kolejne imprezy. Fot: WM
Sympatyczne stworki, dyrygowane przez klauna ze sceny restauracji City Box utworzyły roztańczonego węża w rytm melodii ze słowami: „Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka, konduktorze łaskawy, zawieź nas do zabawy”. Śmiechów i innych oznak radości nie brakowało. Koloniści cieszyli się, ze zdobywanych nagród w konkursach i zgadywankach. Kolejne spotkanie na Rynku Staromiejskim Samorządy
zaplanowano na 7 sierpnia. Tym razem będzie to „Show z klaunami i pokazami elementów sztuki cyrkowej”. W międzyczasie odbędą się imprezy plenerowe w innych częściach miasta. 10 lipca szykuje się spotkanie „Moja kolorowa ulica” na osiedlu Na Skarpie. Tydzień później odbędzie się „Hawajska zabawa na Orliku” na os. Jamno. 24 lipca zaplanowano imprezę „Pakujemy zapasy i jedziemy na wczasy” w Misiowej Dolinie. 31 lipca to z kolei „Cyrkowa przygoda w Sportowej Dolinie”. Cotygodniowe zabawy trwają od godz. 10.30 do 14. Ratusz na tegoroczne „Bezpieczne wakacje” wyda 400 tys. zł. WM
Spotkanie partnerów
Lucyna i Jacek Kolbiarzowie przy kacie, w którego wciela się Bogumiła Wieczorek znana z chóru Frontowe Drogi. Fot: WM Stanisława Wołujewicz ze Stowarzyszenia Teatr Propozycji „Dialog”, które jest gospodarzem Domku Kata. - Naprawdę miło jest czytać takie słowa: „Jesteśmy trzeci raz pod rząd. Koszalin się zmienia. Jest dużo zieleni. Aż chce
się tu przyjeżdżać!” – cytowała. Kat nie tylko ścinał toporem głowy nieszczęśnikom. Miał też wymuszać zeznania na procesy, nierzadko za pomocą okrutnych tortur. Parał się również chwytaniem
bezpańskich psów. O tym wszystkim można dowiedzieć się z prezentowanych zapisków. Wystawa „Koszaliński kat zaprasza” otwarta jest od poniedziałku do piątku w godz. 11 - 16, a w soboty i niedziele w godz. 16 - 18. WM
W czwartkowe popołudnie odbyło się posiedzenie Komitetu Sterującego Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Koszalińsko-Kołobrzesko-Białogardzkiego Obszaru Funkcjonalnego. Na posiedzeniu jednomyślnie zostały wprowadzone dwie uchwały porządkowe. Skład prezydium komitetu tworzą niezmiennie prezydenci Koszalina i Kołobrzegu oraz burmistrz Białogardu. W
latach 2015/2016 skład uzupełnili wójtowie: Dygowa, Ustronia Morskiego i Biesiekierza. Na jednoroczne kadencje zostali w losowaniu wybrani przedstawiciele rotacyjni prezydium komitetu. Losowanie nadzorował Piotr Jedliński. - Stopa bezrobocia spadła do 9,7 procent, co być może każe zmienić nasze plany inwestycyjne – żartował prezydent. Zebrani jednogłośnie przyjęli też strategię ZIT KKBOF. WM
14 Fakty Tygodnik Koszaliński Kultura
www.koszalininfo.pl
10.07.2015
Rozmowa
Festiwal
Media i sztuka „Do końca nie wiem, kim ja jestem” Z Rudim Schuberthem, który w ramach II Festiwalu Pełnia Życia odwiedził Koszalin, rozmawia Wiesław Miller. Fot: WM
Program tegorocznego V Festiwalu Media i Sztuka w Darłowie to ponad 40 wydarzeń, w których weźmie udział ponad 60 gości. Fot: Archiwum
Impreza to cztery dni spotkań z udziałem czołowych polskich dziennikarzy, znanych reportażystów i pisarzy. Nad Bałtykiem gościć będą także uznani aktorzy oraz przedstawiciele życia publicznego. Po raz pierwszy na Darłowski festiwal przyjadą między innymi Maja Komorowska, Danuta Stenka, Elżbieta Dzikowska, Urszula Dudziak, Anna Maria Jopek oraz Wojciech Mann i Szymon Hołownia. Nie zabraknie też stałych bywalców takich jak prof. Jerzy Bralczyk i Henryk Sawka. Wśród wielu wydarzeń warto zwrócić uwagę na opowieść Andrzeja Szpilmana o swoim ojcu Władysławie - słynnym „Pianiście” z filmu Romana Polańskiego. Będzie można też posłuchać rozmowy z ks. Janem Kaczkowskim o jego walce z chorobą i „życiu na pełnej petardzie”. Refleksjami o dzisiejszej Rosji Władimira Putina podzieli się z kolei darłowianka Arleta Bojke i Wacław Radziwinowicz. Na „Godzinę prawdy” zaprosi Michał Olszański. Przybliży sylwetkę Krzysztofa
Olkowicza, dyrektora Służby Więziennej w Koszalinie. Jak co roku zaplanowana jest transmisja „Szkła kontaktowego” z plaży w Darłowie. Nowością festiwalu będzie nadawanie programu Marcina Mellera „Drugie śniadanie mistrzów”. Natomiast Marek Krajewski w rozmowie z Mariuszem Czubajem zastanawiać się będą, czy istnieje zbrodnia doskonała. Ponadto redaktor Jacek Żakowski poprowadzi panele dyskusyjne z ekspertami z dziedziny ekonomii „Polska a strefa euro”. Na część muzyczną festiwalu tradycyjnie zaprasza Radio Koszalin, organizator konkursu o Bursztynowy Mikrofon. Usłyszymy wykonawców ubiegających się o nagrodę, a także laureatkę zeszłorocznej edycji - Kasię Popowską. Finałem wieczoru będzie koncert Kayah. W czasie festiwalu odbędą się również konkursy, zabawy, quizy językowe oraz spotkania z pisarzami dla dzieci i młodzieży. Są one prowadzone w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „ojczysty - dodaj do ulubionych”. Szczegółowy program festiwalu można znaleźć na stronie internetowej www. darłowo.pl . Impreza potrwa do 12 lipca. WM
- „Monika - dziewczyna ratownika” brzmiała niegdyś na dansingach każdej z nadmorskich plaż. Teraz jeden z fanów pytał, czy wykona Pan piosenkę „Monika bez stanika”. Da się zamienić słowa? - Dobrze, że takie próby są czynione. Siłą piosenki jest to, że zostaje w głowach, że ktoś pamięta kawałek tekstu lub melodii. Bywa, że po sezonowych przebojach nic nie zostaje. Zatem jeżeli ktoś chce nucić „Monika bez stanika” to znaczy, że piosenka żyje. - Niedawno szef koszalińskiej Służby Więziennej Krzysztof Olkowicz na benefisie z gitarą wykonywał inny Pański przebój z okresu Wałów Jagiellońskich – „Tylko mi ciebie brak”. Jak Pan odbiera nowe wersje swoich piosenek? - Mogę tylko powtórzyć, że jak coś trafia pod strzechy i jest u różnych ludzi, to się bardzo cieszę. To duża satysfakcja. - Osobiście kojarzę Pana z utworami Wałów Jagiellońskich na przykład „Wars wita”. Czy podróżował Pan już pociągiem Pendolino? - Jak dotąd nie podróżowałem. Aczkolwiek próbowano mnie w telewizji namówić, żebym napisał wersję o Pendolino właśnie. Zacząłem nawet pisać, ale moje życie było bardziej skomplikowane niż sądziłem i odwiodły mnie inne obowiązki.
Rudi Schuberth zaprezentował się w Koszalinie jak prawdziwy Człowiek-Orkiestra. Przed występem opowiadał o Folwarku Otnoga, który zbudował we wschodnim krańcu gminy Czarna Dąbrówka. - Czy z okazji występu w Koszalinie przygotował Pan jakiś nowy wakacyjny przebój? - Nie. Nie jestem człowiekiem, który żyje pod ciśnieniem, że musi tworzyć nowości. Pisanie piosenek to rzecz niezależna od człowieka. Potrzebny jest element weny, do czego potrzebny nastrój. Takie przeboje pisałem, gdy byłem dużo młodszy. Dzisiaj przemyślenia mam trochę inne i nie są tak różowe. Wszystko się zmienia, wszystko płynie. Dojrzewamy. Nie mam potrzeby powielania takich piosenek. Dobrze, że są. Owszem, bywają nowe, które z dawnymi łączy klimat, jak „Słońce na plaży”. - Podobno do Koszalina przyjechał Pan także, aby promować rodzinne gospodarstwo agroturystyczne na Kaszubach? - Nie bardzo. Owszem, powstał pomysł, żeby na festiwalu o tym mówić, lecz to nie jest
forma ostrej promocji. Jednak kto wie, może przyjedzie do nas ktoś z Koszalina lub okolic. - Czy to pochwała ucieczki z miasta na wieś i wybór nowego stylu bycia? - Życie na wsi przebiega w innym tempie. Jestem z Gdańska i tam bywam, ale uciekam na wieś. To jest pochwała spokojniejszego stylu bycia. Bliżej przyrody, zwierząt, wody i wszelkiej natury. Każdemu polecam takie podejście do życia. - W przeszłości bywał Pan także prezenterem telewizyjnym, satyrykiem estradowym i aktorem filmowym. Kim jest Rudi Schuberth dzisiaj - piosenkarzem, szefem gospodarstwa agroturystycznego czy dziadkiem? - Dziadkiem jestem od trzech dni. Szefem gospodarstwa nie jestem, bo szefową jest moja żona. Piosenkarzem jestem dopiero wtedy, kiedy wychodzę na scenę. Na dobrą sprawę,
to do końca nie wiem, kim ja jestem. Można stwierdzić, że co godzinę bywam kim innym. Różne zawody przewinęły się przez moje życie. To siła żywota. Nie wiemy, co nas spotka. A kim chciałby Pan być? - Powiem krótko kominiarzem. Dachy mnie noszą. -Kiedyś spekulowano, czy reaktywują się The Beatles albo Led Zeppelin. Czy Wały Jagiellońskie będą nadal koncertować? - Nie wszyscy żyjemy, ale kilku z nas zostało, bo przez lata skład zespołu się zmieniał. Tak się zdarzyło, że powstał pomysł, aby znów spotkać się razem na scenie. Wszyscy tęskniliśmy, aby wykonać dźwięki razem. Trzy lata temu był koncert radiowy w Gdańsku, a materiał został wydany na płycie. Od czasu do czasu nadal występujemy, ale bez napinania się. Każdy z nas żyje teraz po swojemu.
www.koszalininfo.pl Wyścig
Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15
10.07.2015
Aquatlon
Ścigali się na zabytkowych motorach Pływali i biegali
W miniony weekend na terenie koszalińskiego Motoparku zorganizowano oryginalne zawody zabytkowych motocykli wyścigowych. Reklama
Sobota była dniem treningów, a niedziela rywalizacji. Przez cały weekend można było podziwiać piękne klasyczne maszyny. Zawody odbyły się w 4 kla-
sach. Przybyła ponad trzydziestka zawodników z całej Polski. W takich imprezach może uczestniczyć każdy motocyklista posiadający odpowiedni motocykl
i prawo jazdy. Wystartować można na maszynach których produkcja zaczęła się przed 1978 rokiem w klasach Classic i 1989 w klasach Specjal. Takie zmagania są stosunkowo nowe w naszym kraju. Koszalin stał się więc polską kolebką tego sportu za sprawą grupy pasjonatów ze Szczecina. W 2012 roku odbyły się pierwsze zawody w Koszalinie i wpisały się już na stałe w terminarz imprez Motoparku. Na zawodach panuje miła rodzinna atmosfera zachęcająca do takiego spędzania czasu. Można z bliska obejrzeć wszystkie maszyny i wymienić kilka zdań z zawodnikami. Wstęp dla kibiców jest bezpłatny. MŁ
Na terenie Wodnej Doliny odbyły się II Otwarte Mistrzostwa Koszalina w Aquathlonie. W zawodach udział wzięło zaledwie 19 śmiałków. Najpierw zawodnicy płynęli do smoka na środku zalewu i z powrotem do brzegu. Następnie ruszyli w bieg ścieżką wokół Wodnej Doliny do mety usytuowanej powyżej plaży.
Pierwszy zameldował się tam Grzegorz Raczyński. Wśród Pań najlepszą okazała się Natalia Zawadzka. Wszyscy uczestnicy zostali uhonorowani pamiątkowymi dyplomami i upominkami. Była to ostatnia edycja zawodów. W przyszłym roku w miejsce tej imprezy planowane są Otwarte Mistrzostwa Koszalina w triatlonie. MŁ
16 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama
www.koszalininfo.pl
10.07.2015