Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 104

Page 1

Wyjdź poza cudzysłów

W numerze

Kolejna edycja Budżetu obywatelskiego -s.3

W numerze

Rozmowa z prezydentem Jedlińskim -s. 8

Zwłoki ukryte w drewnianej komórce Ciało na kominie

Fot: MŁ (2x)

TRAGEDIA Makabrycznego odkrycia dokonali w czwartek popołudniu koszalińscy policjanci. W drewnianej komórce ukryte były zwłoki mężczyzny. Około godziny 14-tej funkcjonariusze wkro-

czyli do komórki przy ulicy Dąbrowskiego 34. Wewnątrz zastali makabryczny widok. Ciało było przykryte szmatami i folią. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że mogło dojść do zabójstwa. Ciało mogło znajdować się w komórce nawet przez miesiąc. Świadczą o tym ślady opa-

dowe i zaawansowany rozkład. - Ze względu na dobro śledztwa nie mogę ujawnić szczegółów prowadzonego postępowania - tłumaczyła Monika Kosiec, rzecznik KMP w Koszalinie. Zwłoki niezidentyfikowanego dotąd mężczyzny zostało zabezpieczone do spe-

cjalistycznej sekcji zwłok, która ma wyjaśnić przyczyny śmierci i pomóc w ustaleniu tożsamości denata. W związku ze sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn. Jeden z nich to właściciel komórki. Drugi zatrzymany to kompan, który gościnnie przebywał w mieszkaniu. Może on jednak nie mieć jakiegokolwiek związku ze śmiercią mężczyzny. Z relacji sąsiadów wynika, że nikt od dłuższego czasu nie wchodził do komórki, bo była ona zamknięta na kłódkę. W ciągu ostatnich kilku dni wyczuwalny był za to smród rozkładającego się ciała. Nawet kilka godzin po zabezpieczeniu zwłok fetor nadal był wyczuwalny. Być może to naprowadziło policję do odkrycia zwłok. Na razie nie chcieli jednak zdradzić w jaki sposób dowiedzieli się denacie. MŁ

Tragedia Na kominie obok firmy Dega w Karnieszewicach odkryto wiszące zwłoki mężczyzny. To ciało 29-letniego pracownika zajmującego się porządkowaniem terenu. Mężczyzna ostatni raz widziany był w piątek około 1 w nocy. We wtorkowe popołudnie makabrycznego odkrycia dokonał pracownik

konserwujący nadajniki zamontowane na kominie. Okoliczności śmierci 29-latka wyjaśnia policja oraz prokurator. Z ułożenia ciała wynika, że mężczyzna mógł spaść i zahaczyć o metalowe poręcze, na których się zatrzymał. Być może został porażony piorunem. Ciało przy pomocy podnośnika zdjęli strażacy. 29-latek nie powinien przebywać na kominie, ponieważ jego obowiązki służbowe zakładały prace na ziemi. MŁ


2 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama

www.koszalininfo.pl 03.06.2016


Po drugiej stronie Fakty Tygodnik Koszaliński 3

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

Kolejne półtora miliona do podziału Wypadła z drogi

Fot: WM

Tak jak w poprzedniej edycji do podziału jest półtora miliona złotych. Zgłoszenia obejmują projekty małe do 50 tys. zł i duże do 500 tys. zł. Propozycje można składać w godzinach pracy urzędu lub na stronie www.obywatelski.koszalin.pl. Społeczność Do końca czerwca można zgłaszać projekty do nowej IV edycji koszalińskiego budżetu obywatelskiego 2017.

Zasady praktycznie się nie zmieniły. Urzędnicy zorganizują jeszcze w tym miesiącu otwarte spotkania w ramach kampanii informacyjnej. Ma to być okazja

do uniknięcia błędów z poprzednich edycji, choćby w kosztorysach. - Z roku na rok baczniejszą uwagę zwracamy na wartość zgłoszonych projektów, a także ich kon-

kretną lokalizację. Chcemy by projekty służyły też większej liczbie mieszkańców niż społeczność danej szkoły czy organizacji - zapewniał Tomasz Czuczak, koordynator programu. W czasie nadchodzących wakacji wydziały Urzędu Miejskiego ocenią merytorycznie zgłaszane projekty. Wtedy też dokona się wybór Rady Budżetu Obywatelskiego. Na pewno nie będzie wśród nich autorów propozycji pod głosowanie, co miało miejsce w minionych latach. Gremium wybierze projekty do konsultacji społecznych. Głosowanie w formie papierowej i elektronicznej nastąpi w październiku. Ogłoszenie wyników zaplanowano na listopad. WM

Fot: MŁ (2x)

Wypadek W poniedziałek krótko przed 21 na drodze między Mścicami a Mielnem doszło do poważnego wypadku. Osobowy peugeot dachował. Było groźnie. Kierująca straciła panowanie nad samochodem podczas wyprzedzania przez inny pojazd. Nie wiedzieć czemu zjechała z drogi i da-

chowała. Trzy młode osoby z obrażeniami ciała zostały przewiezione do szpitala na badania. Przez kilkadziesiąt minut ruch odbywał się wahadłowo. Skutki wypadku usuwali strażacy i policjanci. Kierująca była trzeźwa. Z informacji jakie uzyskaliśmy wynika, że posiadała prawo jazdy dopiero od dwóch miesięcy. Zobacz film z wypadku na www. koszalininfo.pl. MŁ

Strefy kibica jednak w hali nie będzie Wypadek motoru Kontrowersje Telewizja Polsat zażądała prawie ćwierć miliona zł za publiczną transmisje meczów reprezentacji na Euro 2016. W tej sytuacji koszalińskiego samorządu nie stać na uruchomienie strefy kibica w hali. Polsat ma wyłączne prawa do transmisji meczów mistrzostw Europy na terenie Polski. Telewizja opublikowała 24 maja cennik za dodatkowe opłaty dla stref kibica. Okazały się zaporowe. Jeżeli Polsat nie zmieni swoich wygórowanych oczekiwań finansowych, będziemy zmuszeni do

wycofania się z realizacji Koszalińskiej Strefy Kibica – poinformował Damian Zydel, rzecznik dyrektora Hali Widowiskowo-Sportowej. Wstępnie organizatorzy założyli, że za transmisje spotkań zapłacą nie więcej niż 30 tysięcy zł. Wynikało to z doświadczenia współpracy z TVP, która 4 lata temu wyceniła prawa do transmisji meczów na ok. 7 tysięcy zł. Tymczasem Polsat wniósł dodatkową opłatę za zezwolenie na publiczne odtwarzanie. Cena zależna jest od liczby mieszkańców miasta, w którym ma zostać zorganizowana stref i liczby miejsc dla widzów. W przypadku około 110-tysięcznego Koszalina i

4,5-tysięcznej widowni wyszła należność w wysokości 246 tysięcy zł. Kwota ta znacznie przewyższa nasze założenia, jak również całkowicie paraliżuje chęć przygotowania Koszalińskiej Strefy Kibica - poinformował Damian Zydel. Dyrekcja hali próbowała rozmów z TVP, która wykupiła sublicencje na transmisje i niemiecką ZDF. Jednak tylko Polsat uprawniony jest do przekazania praw do odtwarzania sygnału na terenie Polski. Miasta nie stać na wydanie około 300 tys. zł na organizacje imprezy. Do sublicencji dochodzi jeszcze koszt wynajęcia ochrony i służb medycz-

nych. Organizatorzy ponieśli już koszty związane z przygotowaniem imprezy. Pieniądze wydano na transport boiska ze sztuczną nawierzchnią, które miało być ustawione przy obiekcie na czas trwania turnieju. Koszty pochłonęło też ustawienie i modyfikacja telebimu, na którym miały zostać pokazane mecze. - Dodatkowo sfinalizowaliśmy wiele rozmów ze sponsorami i partnerami, którzy chcieli wesprzeć finansowo naszą ideę i przygotować miasteczko kibica wokół obiektu, składającego się z punktów gastronomicznych i strefy zabaw dla dzieci - wyliczał Damian Zydel. WM

Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4 75-368 Koszalin, Nakład: do 10000 egzemplarzy Druk: Express Media Sp z o.o. Redaktor Naczelny: Kamil Hońko, kamil.honko@gmail.com Zastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki,

Wypadek W środę po godzinie 15-tej przy skrzyżowaniu ulicy Szczecińskiej z Mieszka I samochód osobowy wymusił pierwszeństwo motocykliście. Poszkodowany z urazem nogi został przewieziony do szpitala.

Na miejscu interweniowała policja. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierujący citroenem został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji. Motocyklista również dostał mandat za wymijanie pojazdu na skrzyżowaniu. Na drodze występowały utrudnienia w ruchu. MŁ

marek.lagocki@koszalininfo.pl Redakcja: Wiesław Miller, Elżbieta Subocz, Marcin Chyła, Artur Rutkowski, Igor Matwijcio, Grafik: Wojciech Spirin Reklama: Marek Łagocki, 884-788-908 www.koszalininfo.pl, http://issuu.com/tygodnikfakty


4 Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

Wyłudzenia, szantaż i grożenie śmiercią Ta tropie Sprawą niecnych praktyk Andrzeja B. z Koszalina zajął się Krzysztof Rutkowski. Detektyw przyjechał w poniedziałek do hotelu Gromada, aby wystąpić w obronie pokrzywdzonych przez budowlańca. Materiał zamawiany

Napadli i okradli POLICJA Koszalińscy policjanci zatrzymali sprawców rozboju. Kobieta i dwaj mężczyźni napadli 43-latka. Skopali go i uderzali pięściami po całym ciele. Zdjęli też z ofiary ubrania i ukradli 170 złotych. Zdarzenie miało miejsce w połowie maja przy ulicy Grunwaldzkiej. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że gdy siedział na ławce w centrum miasta, podszedł do niego obcy mężczyzna i poprosił o puszkę piwa. Pokrzywdzony wspólnie z nowopoznanym kompanem poszedł do

Materiał zamawiany

pobliskiego sklepu po alkohol. Wówczas dołączyła 28-letnia kobieta. Wspólnie zdecydowali, że pójdą pić w bardziej ustronne miejsce. Kiedy zmierzali do celu, 41-latek został uderzony ciężkim przedmiotem w głowę. Napastnicy zaczęli szarpać ofiarę i wymierzać ciosy. Policjanci tydzień po złożeniu zawiadomienia wytypowali i zatrzymali sprawców rozboju. Wszyscy usłyszeli zarzut zagrożony karą do 12 lat pozbawienia wolności. Jeszcze tego samego dnia decyzją sądu kobieta i mężczyzna trafili do aresztu na trzy miesiące. Trzeci sprawca został objęty policyjnym dozorem. MŁ

Andrzej B. to jeden z laureatów tytułu „Superdekarz 2016”. Tymczasem do prokuratury i urzędów kontroli skarbowej wpływają zawiadomienia na bezpardonową działalność przedsiębiorcy. Mężczyzna obiecuje fachową budowę domów, a pogrąża klientów w długach i ich zastrasza – mówił Robert Rewiński szef portalu Patriot24.net należącego do Krzysztofa Rutkowskiego. Jako żywy dowód wystąpiła Marzena Łasińska. Nie doczekała się wykończenia domu na Pojezierzu Drawskim. Ma za to długi w wysokości 65 tyięcy. zł. Poszkodowana przekonuje, że Andrzej B. najpierw zachwalał wybudowane przez siebie nieruchomości i do ręki otrzymywał pieniądze

Fot: MŁ

- Nietykalność Andrzeja B. się skończyła - oświadczył Krzysztof Rutkowski w obecności poszkodowanych i szefa portalu Patriot24.net - Roberta Rewińskego.

za zlecenia, aby potem podpisane dokumenty podrzeć w obecności kobiety i jej dwojga małych dzieci. Pani Marzena szukała sprawiedliwości w komendzie policji, prokuraturze i Urzędzie Kontroli Skarbowej. Sprawa została umorzona. Ojciec Andrzej Łasiński dodaje, że Andrzej B. chwalił się znajomościami w koszalińskich kręgach prawniczych i policyjnych. Co ciekawe, budowlaniec działa seryjnie. Inna poszkodowana, Urszula Gołofit szczę-

śliwie uratowała dokumenty. Andrzej B. bowiem podarł kserokopie za niezrealizowane umowy po pobraniu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Najdalej poszedł Mirosław N., który w prokuraturze złożył skargę na dewelopera, że ten chciał go pozbawić życia. Twierdzi, że mógł zostać poddany próbie otrucia. Pokrzywdzony miał sprawę w sądzie, którą o 15-tysięczny dług założył mu Andrzej B. po perypetiach z budową domu. Należności wzrosły dwukrotnie. Komornik nazajutrz

po rozprawie zajął panu Mirosławowi działki budowlane i konta bankowe. Mężczyzna stracił wszystko. Bezradni poszkodowani zwrócili się o pomoc do Krzysztofa Rutkowskiego. Detektyw występuje w roli wspierającego eksperta. - Mamy konkretnych pokrzywdzonych, ale obawiam się, że jest ich więcej, dlatego wszystkich proszę o kontakt pod numerem 600 007 007 - grzmiał detektyw Rutkowski. Zobacz film z konferencji na portalu koszalininfo.pl WM


Polityka Fakty Tygodnik Koszaliński 5

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

„Projekt stworzony przez osoby wrażliwe” Prawica i podatki bolączką społeczną. Brakuje konkretnych rozwiązań w dziedzinie dobrej, społecznej polityki mieszkaniowej.

Marek Łagocki koszalininfo.pl

Wsparcie

Jacy prawnicy będą dyżurować w biurze?

Rozmowa z Adamem Ostaszewskim radnym wojewódzkim. W Koszalinie pomocy prawnej udzielają biura parlamentarzystów. Po co kolejne takie biuro? Nasze biuro jest biurem społecznym, nikt nie pobiera żadnego wynagrodzenia za udzielanie porad. Im więcej biur świadczących pomoc prawną i obywatelską tym lepiej. Nigdy pomocy prawnej nie będzie za dużo. Cieszę się, że przy biurach parlamentarzystów dyżurują prawnicy. Zapraszam też do Biura Porad Prawnych i Obywatelskich przy ul. Piłsudskiego 6/2 w Koszalinie.

Fot: Archiwum prywatne

z tymi, którzy potrzebują pomocy w swoich życiowych sprawach. Zaraziła nas tym projektem radna miejska Dorota Chałat, Widzę, że pomoc oferowana w ramach projektu finansowanego przez budżet państwa nie zdaje egzaminu, skierowany jest do niewielkiej grupy obywateli. Samorządy natomiast nie mają środków na tworzenie profesjonalnych biur pomocy. Nasze biuro wypełnia tę przestrzeń.

Jaka idea przyświeca projektowi?

Jakiego typu pomocy prawnej najbardziej potrzebują koszalinianie?

Jest to projekt stworzony przez osoby wrażliwe społecznie, które chcą pomagać i dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem

Najwięcej jest zapytań w sprawach spadkowych, rodzinnych, majątkowych oraz niestety mieszkaniowych. Te ostatnie są nadal

Pracę w biurze zaoferowali prawnicy Mirosław Pawlak, jednocześnie radny gminy Manowo, radca prawny Aleksader Bolko oraz radca prawny Adam Ostaszewski, Swoją pomoc oferują też inni prawnicy. Jak już uzgodnimy kwestie techniczne ich dyżurów, będziemy na bieżąco o tym informować. Skąd pomysł na współpracę z Krzysztofem Olkowiczem? Część spraw, które do nas trafiają kwalifikują się do przekazania ich do biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Dotyczy to szczególnie skarg na działalność instytucji państwowych, samorządowych, sądów. Rzecznik Praw Obywatelskich przychylnie patrzy na działalność naszego biura. Możliwość współpracy z biurem Rzecznika Praw Obywatelskich

to dla nas wielkie wyróżnienie. Pan Krzysztof Olkowicz, zastępca Rzecznika, zadeklarował dyżury w naszym biurze. Najbliższy odbędzie się prawdopodobnie w czerwcu. Jak przebiega akcja „Ratujmy Kobiety”? Akcja cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Do dzisiaj w całym kraju zebraliśmy już ponad 40 tysięcy podpisów pod projektem ustawy o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie. W Koszalinie jest ich grubo ponad 1000. Ludzie sami podchodzą do nas. Wiele osób pobrało listy i zbiera podpisy wśród znajomych. Reakcje są bardzo pozytywne. Zdecydowana większość osób, z którymi rozmawiamy popiera naszą akcję. W najbliższy weekend podpisy zbierane będą w Koszalinie w sobotę na Rynku Staromiejskim od 15 do 17 oraz w niedzielę na giełdzie od godz. 9 do 13. Podpisy będą też zbierane w weekend w Kołobrzegu w okolicy molo. Zapraszam wszystkich.

Fot: WM

Biznes i polityka Przedstawiciele partii prawicowych zbierają podpisy wśród mieszkańców Koszalina. Chcą obniżenia podatków od nieruchomości na terenie miasta. Działacze Kongresu Nowej Prawicy, partii KORWiN i Stowarzyszenia Libertariańskiego stworzyli 5-osobowy komitet uchwałodawczy. Wstępny projekt uchwały trafił już do ratusza. Trwa też akcja zbierania tysiąca podpisów. - Projekt zakłada radykalne cięcia w podatku od nieruchomości. Chcemy obniżenia stawek od gruntów objętych działalnością gospodarczą o 50%, od budynków z taką działalnością o 70% i wprowadzenia symbolicznej

stawki jednego grosza od budynków świadczących usługi medyczne - mówił Jan Kazimierz Adamczyk. Działania popiera Robert Bodendorf, były szef partii KORWiN. - Niedawno w Koszalinie odbyła się akcja fotografowywania pustych lokali. Jest ich ponad pięćdziesiąt w samym centrum miasta. Przyczyną jest zbyt wysoki podatek od budynków - przekonywał przedsiębiorca. - Władza dokłada obciążeń podatkowych. To zniechęca, a przecież chcemy, żeby nawet drobny biznes kwitł w Koszalinie - dodał Artur Jabłoński z partii KORWiN. Komitet uchwałodawczy liczy na pozytywną reakcję radnych. Liczą, że ich projekt wejdzie w życie od 2017 roku. WM

Suwerenność, patriotyzm, nacjonalizm Ciąg dalszy sporu Klub obywatelski Drugie spotkanie w ramach koszalińskiego Klubu Obywatelskiego zorganizowano 30 maja w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej. Gośćmi byli dziennikarz Jacek Żakowski oraz rektor PWSZ Jan Kuriata. - Polacy potrzebują skończyć z malkontenctwem. Powinni uwierzyć w siebie – przekonywał publicysta. Tematem spotkania to suwerenność, patrio-

tyzm i nacjonalizm. Jacek Żakowski publicysta radia Tok FM, „Polityki” i „Gazety Wyborczej” mówił, że pojęcie „suwerenności” ma dziś zupełnie inne znaczenie niż

to, zaproponowane w XIX wieku. - Nie możemy dzisiaj mówić o zagrożeniach, które są z innej epoki. Być suwerennym dzisiaj to posiadać technologię, wiedzę i nowoczesną

gospodarkę – mówił dziennikarz. - Warto prowadzić debaty na tematy o fundamentalnym znaczeniu dla każdego społeczeństwa. Podstawowe wartości w czasach dzisiejszych ulegają dynamicznym zmianom. Sens tych zmian nie jest jednak dla wszystkich oczywisty – podsumował Jan Kuriata, rektor PWSZ. Uczestnicy debaty wysłuchali opinii uczestników i zadawali pytania. Moderatorką dyskusji była koszalińska radna Barbara Grygorcewicz. MŁ

Kontrowersje Uchwały Rady Miejskiej Koszalina oraz sejmiku zachodniopomorskiego w sprawie stosowania orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego zostały zakwestionowane. Wojewoda stwierdził ich nieważność. Piotr Jania uważa, że nie ma regulacji prawnych, będących podstawą do podjęcia takich stanowisk przez samorządowców. Wojewoda uważa, że prawo nie daje sejmikom czy ra-

dom miejskim kompetencji do uznania za wiążące orzeczeń trybunału konstytucyjnego i zobowiązania organów wykonawczych tych jednostek do ich stosowania. - Ani sejmik, ani rada miejska nie mogą wiążąco rozstrzygać o źródłach prawa Rzeczpospolitej Polskiej - uważa wojewoda Piotr Jania. Teraz obu samorządom przysługuje możliwość odwołania do Wojewódzkiego Sądu Administrac yjnego. Mają na to 30 dni od momentu doręczenia rozstrzygnięcia. WM


6 Fakty Tygodnik Koszaliński Autopromocja

www.koszalininfo.pl 03.06.2016


Miasto Fakty Tygodnik Koszaliński 7

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

Rocznica wizyty papieża w Koszalinie Nie tylko nauka

Fot: MŁ

Kościół 1 czerwca 1991 roku nasze miasto odwiedził Jan Paweł II. Główne uroczystości upamiętniające tę wizytę odbędą się w najbliższą niedzielę na Górze Chełmskiej. W

środę,

dokład-

nie w dzień jubileuszu, odprawiono z tej okazji uroczystą mszę w kościele Ducha Świętego. Liturgii przewodniczył biskup Edward Dajczak - ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Najważniejsze uroczystości wciąż są jednak przed nami. Ta rocznica to zachęta

do pielgrzymowania. Na wszystkich kontynentach podkreślają obecność Jana Pawła II w naszym sanktuarium - zapewniała siostra Paulina Kopacz przełożona sióstr Szensztackich z Góry Chełmskiej. Obchody na szczycie Krzyżanki rozpocznie o godz. 10 dzięk-

czynny różaniec. O godz. 10.45 zebrani wysłuchają wykładu Jerzego Kalickiego „Uniwersalizm Góry Chełmskiej. W samo południe rozpocznie się eucharystia. Podczas jej trwania wmurowany zostanie kamień węgielny, pochodzący z góry Synaj, pod powstające przy sanktuarium Centrum Pielgrzymkowo - Turystyczne. O godz. 13.30 zaplanowano wspólny posiłek, a później biesiadę. Uroczystości zakończą nieszpory zaplanowane na o godz. 16. Sanktuarium na Górze Chełmskiej jest jedynym, spośród ponad 200 ośrodków szensztackich na świecie, poświęconym przez papieża Jana Pawła II. Docelowo ma tam powstać między innymi muzeum z eksponatami używanymi przez papieża. WM

Fot: WM

POLITECHNIKA Wydział Technologii i Edukacji Politechniki Koszalińskiej zorganizował IV edycję Pikniku Naukowego. Jego ideą jest łączenie nauki i rozrywki. Imprezy przygotowano w siedzibie uczelni przy ulicy Śniadeckich. Goście oglądali eksperymenty i prezentacje naukowe. Dowiedzieli się, jak uzyskać super-twarde materiały i poznali tajemnice kolektorów

słonecznych. Wystawiono roboty, drony, drukarki przestrzenne i kamery szybko -klatkowe. Były też pokazy sprzętu służb mundurowych. Sporo widzów zebrały prezentacje spółek miejskich. Koszalińskie kluby motocyklistów oferowały przejażdżki. Wystąpiły zespoły taneczne z Uniwersytetu Trzeciego Wieku, Akademickiego Klubu Tańca, Młodzieżowego Domu Kultury w Miastku oraz Zespół Tańca Indyjskiego Chandni. WM

Nowe wyposażenie lokomotywowni Mieleński „Dubaj”

Fot: TKKW

Towarzystwo przygotowuje się intensywnie do tegorocznego sezonu letniego. Pociągi rozkładowe wyruszą na szlak 26 czerwca. W każdą niedzielę przewidziano dwa kursy: o godz. 11.00 i 17.00. Wąskotorówka Koszalińska Kolej Wąskotorowa wzbogaciła się o cztery specjalistyczne podnośniki.

Specjalistyczny sprzęt został zakupiony przez Towarzystwo Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej od PKP Nieruchomości. Podnośniki przydadzą się przy na-

prawach taboru. Każdy z nich może udźwignąć nawet 10 ton. Razem poradzą więc sobie z wagonem, a nawet z lokomotywą. - To bardzo cenny nabytek.

Teraz możliwe będzie dokonywanie specjalistycznych napraw na miejscu. Pozwoli to zaoszczędzić czas, a w konsekwencji podniesie się poziom usług naszej kolejki - podkreślał Paweł Gajdzica, prezes Towarzystwa Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej. Podnośniki, wyprodukowano pod koniec lat 80. XX wieku. W przeszłości były eksploatowane w Białogardzie na tamtejszej wąskotorówce. Potem trafiły do Dobrej koło Nowogardu. Po zamknięciu kolei stały bezużytecznie w tamtejszej hali lokomotywowni. Podobne urządzenia przed laty znajdowały się też w Koszalinie. Po zamknięciu kolei zostały jednak oddane na złom, tuż przed powstaniem Towarzystwa. MŁ

Wiz: Firmus Group

Inwestycja Nad Bałtykiem ma powstać „raj dla turystów” - Skala projektu nie ma w Polsce odpowiednika. Docelowo powstanie nowe miasto - zapewniał Alex Kloszewski, z Hotel Professionals. Prace planistyczne trwały ponad siedem lat. Teraz Firmus Group podpisał umowę z firmą doradczą Hotel Professionals, która

ma pomóc w realizacji projektu. - Aż mi dech zaparło jak zobaczyłam tę wizualizację. Chyba do końca nie wierzę, że takie cudo powstanie koło Koszalina - mówiła Maria Nowak z Poznania, często odwiedzająca Mielno. Dune City ma powstać na obszarze 40 hektarów, wzdłuż brzegu morskiego na długości około 2,5 km. Docelowo będzie w stanie przyjąć jednocześnie kilkanaście tysięcy turystów. WM


8 Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

To było wielkie świętowanie „urodzin miasta” Jubileusz Koszalinowi w roku jubileuszu 750-lecia życzono, jak solenizantowi, dalszych pomyślnych, tym razem nie stu, a tysięcy lat. Martin Schoebel, dyrektor Landesarchiv w Greifswaldzie, otworzył w Muzeum wystawę „Cossalin ad fontes. Koszalin w najstarszych przekazach źródłowych”. Prezentowano kilkanaście oryginalnych dyplomów średniowiecznych z niemieckich zbiorów. To dokumenty z czasów, kiedy Koszalin nie był miastem, ale miał się nim stać - powiedział gość zza Odry. Podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej w Filharmonii Koszalińskiej 5 osób oficjalnie wyróżnionych zostało tytułem Ambasadora Koszalina. Najbardziej życzliwie przyjęte zostało jednak wystąpienie 103-letniej Marii Hudymowej,

Honorowej Obywatelski Miasta Koszalina. - Czymże jest moje sto lat życia wobec 750-lecia Koszalina - oświadczyła skromnie i życzyła miastu powrotu do statusu wojewódzkiego. - Mam cichą nadzieję, że nasze województwo do nas powróci - powiedziała. Obrady uświetniło premierowe wykonanie „Kantaty na 750-lecie” Macieja Osady-Sobczyńskiego i Ryszarda Ulickiego. Utwór wykonał 80-osobowy zespół powstały z połączenia chórów: Kantata, Canta i Politechniki Koszalińskiej. Późnym popołudniem na Rynku Staromiejskim koszalinianie mogli skosztować urodzinowego tortu i obejrzeć jubileuszową inscenizację „Nadanie aktu lokacyjnego” w wykonaniu aktorów BTD. Blok imprez zakończyło uroczyste zakopanie kapsuły czasu z okolicznościowym apelem samorządowców do przyszłych pokoleń. WM

Fot: MŁ, UM

„Jubileusz wzbudził poczucie dumy z Koszalina” Marek Łagocki koszalininfo.pl

Dni Koszalina Rozmowa z Piotrem Jedlińskim prezydentem Koszalina. Od jak dawna trwały przygotowania do finału obchodów 750-lecia naszego miasta? Jubileusz tak naprawdę trwał trzy lata. Uznaliśmy, że 750-lecie nie może przejść niezauważone. Stąd spore zaangażowanie podległych nam służb, a także organizacji pozarządowych. Bez wątpienia wszystkim należą się słowa uznania. Z jakiej atrakcji przygotowanej dla

mieszkańców jest Pan najbardziej dumny? Nie chcę mówić, która impreza była najważniejsza, bo wszystkie stworzyły niezapomniany klimat. Byłem bardzo szczęśliwy widząc tylu zadowolonych koszalinian bawiących się na Rynku Staromiejskim i w innych miejscach miasta. Oferta była naprawdę atrakcyjna. Docenili to także nasi goście z miast partner-

skich. Ponoć mer Iwano-Frankiwska uronił łezkę podczas Wesela Jamneńskiego. Cieszę się także, że galowy koncert zgromadził pochodzące z Koszalina gwiazdy. Mogliśmy się przekonać, jak wielki potencjał mają koszalinianie. Na ten koncert przybyło 10 tysięcy widzów. Założenie jubileuszu było takie by eksponować elementy historyczne. Czy to się udało? Mówiąc o 750-leciu miasta trudno zapomnieć o jego historii. Nasze muzeum sprowadziło specjalnie na tę okoliczność oryginał aktu lokacyjnego. Warto też wspomnieć o licznych wystawach zorganizowanych przez miejskie instytucje kultury, a także o historycznej pieczęci,

której reprodukcja stanowi symbol 750-lecia Koszalina. Dużym zainteresowaniem cieszyły się również inscenizacje nadania Koszalinowi praw miejskich. Jak przebiegała współpraca z Parlamentem Studentów. Czy tradycja połączenia Juwenaliów z dniami Koszalina będzie kontynuowana? Koszalińscy studenci stanęli na wysokości zadania i zorganizowali ciekawe juwenalia. Stały się one istotną częścią obchodów jubileuszu. Myślę, że tradycję tę warto podtrzymać jako element jednoczący wszystkich koszalinian niezależnie od wieku. Skąd pomysł na warsztaty bębniarskie. Czy takie imprezy będą się

jeszcze odbywały w Koszalinie? Taka forma rozrywki pozwala na wspólną zabawę wielu osób i prowadzi do integracji koszalinian. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby podobne warsztaty i inne imprezy pobudzające więzi mieszkańców organizować w przyszłości. Co istotnego wydarzyło się podczas uroczystej sesji samorządu w filharmonii? Sesja była przede wszystkim okazją do podziękowania wszystkim, którzy dbali o rozwój naszego miasta. Jednym z jej elementów była uchwała, będąca apelem do przyszłych pokoleń, którą radni przyjęli jednogłośnie. Jej kopia trafiła do kapsuły czasu, zakopanej

na Rynku Staromiejskim. To była także okazja do przyznania tytułu ambasadora osobom, które są w Polsce i świecie znane, a jednocześnie dumne z Koszalina. Co trwałego pozostanie w Koszalinie po uroczystościach 750-lecia? Najważniejsze jest poczucie wspólnoty. Urodziny Koszalina były okazją do zabawy i wypoczynku, ale wzbudziły też dumę ze swojego miasta. To oczywiście rzeczy symboliczne, ale niezwykle istotne. Co na co dzień będzie nam przypominać jubileusz? Chociażby odsłonięty w Parku Książąt Pomorskich Drogowskaz Miast Partnerskich, mural z historyczną pieczęcią oraz specjalnie na tę okazję wydana monografia Koszalina.


Publicystyka Fakty Tygodnik Koszaliński 9

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

„Z Koszalinem łączą mnie więzi emocjonalne” Marek Łagocki koszalininfo.pl

Wspomnienia Rozmowa z Leonem Kieresem - sędzią Trybunału Konstytucyjnego. Został Pan ambasadorem Koszalina. Co dla Pana to oznacza?

linowi i jego mieszkańcom. Robiłem to, robię i nadal będę robił.

To dla mnie wielkie wyróżnienie. Wszędzie gdzie jestem, zawsze staram się podkreślać mój związek z tym miastem. Opowiadam jaki Koszalin jest piękny i jak świetnie został ulokowany. Często mówię też o Górze Chełmskiej, którą bardzo lubię. Teraz nadal będę reprezentował Koszalin. Bycie ambasadorem to jednak przede wszystkim pomaganie Kosza-

Co związało Pana z Koszalinem?

Reklama

Koszalin był całym moim życiem, zanim rozpocząłem działalność publiczną. Tu spędziłem dzieciństwo i młodość. Tu się przygotowywałem do studiów. Studiowałem już we Wrocławiu, ale mieszkałem w Koszalinie i dojeżdżałem. Każde święta spędzałem nad morzem. Dopiero

w 1970 roku rozpocząłem pracę na Uniwersytecie Wrocławskim i osiadłem tam na stałe. Teraz mam dwie ojczyzny lokalne. We Wrocławiu mieszkam z dziećmi i wnukami. Do Koszalina przyjeżdżam odwiedzić mamę, która woli pozostać nad morzem. Z żoną zamierzamy wrócić do Koszalina po odejściu z życia publicznego. Można powiedzieć, że lubię to miasto, a nawet kocham. Łączą nas więzi emocjonalne, a wręcz intymne. Jak wyglądały Pana początki w Koszalinie? Na początku mieszkałem z rodzicami i siostrą na Rokosowie. Ten dom stoi tam do dzisiaj. Nie było w pobliżu żadnych węzłów sanitarnych, nie było wody. W 1955 roku rodzice

postanowili przenieść się na ulicę Rzemieślniczą do jednopokojowego mieszkania. Były tam straszne warunki, ale przynajmniej była woda. Teraz mama mieszka na Przylesiu. Pamiętam jak rozpoczynano budowę tych osiedli. Była wielka radość w Koszalinie, gdy liczba mieszkańców przekroczyła 50 tysięcy. Jest Pan absolwentem szkoły muzycznej. Co spowodowało, że Pan tam trafił? W 1955 roku poszedłem do 1 klasy szkoły podstawowej nr 2. Zostałem też ministrantem w parafii katedralnej. Wówczas mama zapisała mnie do ogniska muzycznego. Mieściło się ono w budynku którego już nie ma, przy ulicy Gwardii Ludowej. Po dwóch albo trzech

latach zostałem przyjęty do szkoły muzycznej. Byłem w klasie skrzypiec z fortepianem. Ukończyłem tę szkołę w 1965 roku. Zostałem też przyjęty na wyższy stopień, ale uznałem że talentu we mnie nie ma. Dlaczego wybrał Pan skrzypce? Mieszkanie było małe. Nie było więc miejsca na wstawienie żadnego większego instrumentu. Skrzypce to też względnie tani instrument. Ja pochodzę z bardzo skromnej i niezamożnej rodziny. Stąd się wzięła gra na skrzypcach. Obecnie jednak już nie gram. Jak zmienił się Koszalin na przestrzeni lat? Pamiętam to miasto od 1952 roku. Wtedy wraz z rodzicami i

siostrą przyjechaliśmy tu z białostockiej wsi. Pamiętam mnóstwo ruin. Do dziś widzę przed oczami wagoniki, którymi wywożono gruz z centrum Koszalina. Teraz są tam piękne fontanny i ratusz, a po drugiej stronie domy ze sklepami. Pamiętam płot otaczający dzisiejszy urząd. Rozpoczynała się wówczas budowa tego budynku. Jak zabudowywano rynek mówiono, że domy mają stodolaste dachy. Dziś należy to jednak inaczej odbierać. One nawiązują do staromiejskiej zabudowy. Pamiętam tez zasłoniętą katedrę przez kamienice, które później rozebrano. Takich wspomnień jest bardzo dużo. Na dzień dzisiejszy najważniejsze jest jednak to, że Koszalin się rozwija.


10 Fakty Tygodnik Koszaliński Różności

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

Święto pielęgniarek Niepełnosprawni nie pozbawieni godności NIEPEŁNOSPRAWNI

Fot: WM

ZDROWIE Rada Naczelna Pielęgniarek i Położnych przyznała złote, srebrne i brązowe odznaczenia. Wszystko z okazji obchodów ćwierćwiecza istnienia samorządu zawodowego. Święto nie przysłoniło bieżących bolączek. Najwyższe honory na scenie BTD odebrały: Maria Pomarańska i Małgorzata Wypych. Obie stały na czele Okręgowej Izby. Jednogłośnie podkreślały, że kiepskie warunki płacy i pracy powodują niedobór przedstawicielek zawodów. Padło nawet stwierdzenie o pokoleniu 50+, bo młodzi nie

Materiał zamawiany

garną się do zatrudnienia na poziomie 3,4 tys. zł brutto. - Dopóki rządzący nie zrozumieją, że nasz zawód jest dobrem narodowym, to sytuacja w służbie zdrowia się nie poprawi - mówiła do zebranych Zofia Małas obecna prezes rady. - Nie musimy udawać, że jesteśmy potrzebne. Społeczeństwo docenia nasz wysiłek zaraz po naukowcach i strażakach. Pielęgniarki z koszalińskiego szpitala żądają wypłaty zaległych podwyżek. Konflikt trwa od 6 lat, a żądania kobiet sięgają do kilkunastu tysięcy złotych. W takiej atmosferze członkinie Okręgowej Izby obejrzały sztukę teatralną w dwóch aktach zatytułowaną „Szalone nożyczki”. WM

W Dniu Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną na Rynku Staromiejskim zorganizowana zabawę integracyjną. Podpisano też umowy gwarantujące pieniądze instytucją wspierającym niepełnosprawnych. Na placu przed ratuszem pojawili się niepełnosprawni nie tylko z Koszalina. Przyjechali też goście ze Szczecinka, Barwic, Sianowa i Wałcza. Towarzyszyli im miedzy innymi miejscowi przedszkolacy i młodzież szkolna. Uczestnicy spotkania z rąk studentów otrzymali symboliczne klucze do miasta. Była to część obchodów 750-lecia Koszalina. Niepełnosprawni pokazali, że mają uzdolnienia artystyczne. Czterogodzinny festyn obfitował w taniec, konkursy, gry, zabawy i zajęcia plastyczne. Była też prezentacja rękodzieła wychowanków, miedzy innymi Specjal-

Fot: WM

nego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Koszalińska placówka działa od 1975 roku. Obecnie skupia 140 podopiecznych, w wieku od 2,5 do 25 lat. - Trafiają do nas dzieci mało sprawne, a wychodzą uczniowie, którzy dają sobie radę w życiu. Część wychowanków znajduje pracę, ponieważ mamy klasy przysposabiające do zawodu - mówiła Julianna Świerczyńska z blisko 50-osobowej kadry nauczycielskiej placówki.

W bieżącym roku organizacje pozarządowe, między innymi z Koszalina, pozyskały blisko milion złotych wsparcia ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Przed festynem na Rynku Staromiejskim Anna Mieczkowska w imieniu Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego podpisała w Koszalinie umowy w tej sprawie. Beneficjentami są organizacje z Koszalina. Koło Polskiego Stowarzyszenie na Rzecz

Materiał zamawiany

Osób z Upośledzeniem Umysłowym otrzyma blisko 30 tysięcy zł na szkolenia dla rodziców, opiekunów i kadry warsztatów terapii zajęciowej. Z kolei Fundacja Promocja Zdrowia – Uno Vita zyskała 40 tys. zł na indywidualne zajęcia rehabilitacyjne dla 20 dzieci z regionu koszalińskiego. Będą one dotyczyły muzyki, ruchu, mowy, psychologii, pedagogiki i fizjoterapii. Oba projekty będą realizowane do 30 listopada bieżącego roku. WM


www.koszalininfo.pl 03.06.2016

Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 11


12 Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

Po prostu, tak po ludzku Rocznicowe wspomniki Teka inspektora Polak potrafi. Ostatnio do schroniska przyjechała para, twierdząc, że znaleźli psa po wypadku. Pracownicy od razu podejrzewali, że ci ludzie nie mówią prawdy. Zwierzak zachowywał się jakby to byli jego właściciele. Gdy trafił do weterynarza okazało się, że parę dni wcześniej, para była z nim na konsultacji. Koszty leczenia, które mieli ponieść spowodowały, że postanowili oddać zwierzaka do schroniska. Kolejna podobna sytuacja miała miejsce jakiś miesiąc temu. Zadzwonił do mnie człowiek twierdząc że znalazł dużego psa i chce go przywieźć do schroniska. Gdzie i kiedy pan go znalazł? – spytałam. - Wczoraj w lesie

Reklama

Bogumiła Tiece St. Inspektor TOZ koło Polanowa. Pies był chyba uderzony przez auto. Zabrałem go – powiedział. - To nie nasza gmina – poinformowałam. - Nie mamy umowy na odbiór wypadkowych zwierząt z Polanowa. Powinien pan się kontaktować ze strażą miejską i urzędem miasta. Zapytałam czy był z psem u weterynarza? Obcy, duży pies po wypadku, mógł różnie się zachować wobec człowieka. Po tych niewygodnych chyba pytaniach, nastąpił koniec rozmowy. Pan się rozłączył. Wszystko wskazuje na

to, że też chciał oddać swojego psa. To nie koniec. W tym tygodniu ktoś podrzucił pod kościół przy ulicy Jana Pawła II reklamówkę z małymi kotkami. Zły człowiek zapakował je w foliową torbę. To cud, że się nie udusiły. Kotki potrzebowały jeszcze około dwóch tygodni, aby samodzielnie zacząć jeść. Znalezisko opatrzono karteczką z napisem „piją mleko”. Opisane przypadki, to kropla w morzu ludzkiego draństwa. Czy nie można po prostu po ludzku załatwiać zwierzęcych spraw? Wystarczy poprosić o pomoc odpowiednie instytucje, poszukać nowego domu zwierzakowi, którego nie można zatrzymać. Czy kiedyś to się zmieni? Czy ludzie zaczną być wreszcie ludźmi?

oldskulowo Obchody 750-lecia Koszalina nazbyt pełne zadęcia. Dowodem akademia rocznicowa w filharmonii. Wesoły nastrój próbował wykreować z ekranu jedynie ambasador Krzysztof Majka w azjatyckim stroju z ulic dalekiego Seulu. Dziwne, że poprzednich włodarzy grodu znad Dzierżęcinki przypominali jedynie goście. Np. Mirosława Mikietyńskiego przywołał Paweł Szefernaker - poseł PiS, a nieżyjącego Henryka Sobolewskiego - Niemiec Robert Antretter, honorowy przedstawiciel Rady Europy. Nie widziałem Bogdana Krawczyka, który jako prezydent Koszalina rozpoczął 26 lat temu nową historię samorządu. Tym, którzy

Wiesław Miller Kurier Szczeciński nie świętowali razem, dedykuję słowa dyrektora Jerzego Buziałkowskiego, na co dzień mieszkańca Darłowa. Do Muzeum, któremu szefuje, zaprasza koszalinian, aby obejrzeli wypożyczone zza Odry archiwalia związane z aktem lokacyjnym miasta z 23 maja 1266 roku. Jednak dość propagandy. Nazajutrz po święcie miasta 75. urodziny obchodził Bob Dylan. Ponoć na zderzaku auta amerykański artysta umieścił naklejkę: „Najwspanialszy dziadek na świecie”. Jubileusz po-

przedziło wydanie nowego albumu „Fallen Angels”. Tytuł prowokacyjny, bo zawartość nie ma nic wspólnego z rolą barda protestu czy Mesjasza pokolenia Dzieci-Kwiatów, którymi twórcę obdarzano. To dalszy ciąg „amerykańskiego śpiewnika” z bogatego repertuaru Franka Sinatry. Sentymentalna podróż, choć tego słynnego utworu tu nie ma. Jest kameralny urok i styl retro. Big band zastąpił sekstet stałych akompaniatorów lidera, który melodeklamuje zdartym od starości głosem. Można grymasić, że od 4 lat brakuje nowych autorskich songów. Nie tylko mnie cieszy, że wspaniały na polu folku i rocka „dziadek” wciąż nagrywa i koncertuje, więc rychło „nie spotka się z Elvisem”.


Różności FaktyTygodnik Koszaliński 13

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

Tygodniowy koszaliński kalejdoskop kulturalny Łowcy Talentów. Celem jest odnalezienie i promocja uzdolnionych osób z Koszalina i regionu. W castingu mogą wziąć udział osoby uzdolnione muzycznie, teatralnie, plastycznie i tanecznie.

Ewa Kaniasta Gazeta Fakty

Kalendarium Piątek, 3 czerwca The Fruitcakes wystąpi w klubie Kawałek Podłogi. Zespół zaprezentuje głównie materiał z pierwszej płyty. Pojawią się jednak także nowe, premierowe kompozycje. Bilety w dniu koncertu kosztują 25 zł, w przedsprzedaży 20 zł. Koncert rozpoczyna się o godz. 20:30. Filharmonia Koszalińska zaprasza na koncert symfoniczny. Tym razem będzie można wysłuchać uwertury do opery Latający Holender. Orkiestra zagra też koncert na fortepian, skrzypce i wiolonczelę połączony z recytacją. Na koniec usłyszymy poemat symfoniczny - Preludia. Orkiestrę poprowadzi Massimiliano Cali - dyrygent urodzony w Mediolanie realizujący się w muzyce operowej i symfonicznej. Cena biletu normalnego to 35/30 zł, ulgowego 25/30 zł. Start o godz. 18:30. Bałtycki Teatr Dramatyczny zaprasza na przedstawienie Prawda Motto sztuki brzmi: „Kłamstwo jest cnotą, jeśli pozwala uniknąć cierpienia”. Ta prowokacyjna sentencja miała być pretekstem do stworzenia spektaklu pełnego sprzecznych przekazów. Cena biletu zależna jest od miejsca na widowni, oscyluje od 25 do 50 zł. Sztuka rozpocznie się o godz. 19. Zespół Jorrgus zaprezentuje się w klubie Fregata. Ekipa ma na swoim koncie przeboje „Będziesz mój”, „Malowana”, czy „Niebezpieczna”. Bilety można nabyć w restau-

Wtorek, 7 czerwca Fot: Materiały promocyjne

Fot: Archiwum prywatne zespołu

Dynamicznych kompozycji, prostych, melodii oraz karkołomnych harmonii wokalnych serwowanych przez The Fruitcakes będzie można posłuchać w piątek w Koszalinie. racji Orient Express. W dniu koncertu będą kosztować 17 zł, w pozostałe dni 12 zł. Start imprezy o godz. 21. CK105 zaprasza na koncert - Rozwijamy Skrzydła. Na scenie w Domku Kata zaprezentuje się zespół wokalny Forte i grupa recytatorska Proscenium. Wstęp na wydarzenie rozpoczynające się o godz. 17 jest bezpłatny. Sobota, 4 czerwca Klub Fregata zaprasza na imprezę pod nazwą Black & House. U boku DJ-a Hesa gościnnie zagra DJ Przemo, znany z koszalińskich i mieleńskich występów. Początek o godz. 21. Do 23 panie wchodzą za darmo. Później wszyscy płaca po 10 zł. W Kawałku Podłogi wystąpi Klaudia Jachira. Pochodząca z Wrocławia aktorka i satyryczka zapewnia, że jest zaangażowana w życie kulturalne, społeczne i polityczne. Ponoć nie boi się w artystyczny sposób wyrażać swoich poglądów i opinii. Wstęp jest bezpłatny. Show zaczyna się o godz. 20. W Koszalińskiej Bibliotece Publicznej odbędzie się IV Koszalińska Konferencja Popular-

nonaukowa Historia skrzydłami malowana. Tym razem będzie odbywać się pod hasłem „Przez trudy do gwiazd” Tym razem w ramach Kina Małego Widza do obejrzenia będzie film Kung Fu Panda 3. Chinom grozi niebezpieczeństwo. Główny bohater musi wytrenować całą wioskę swych rozbrykanych i niezdarnych współbraci i wspólnie utworzyć drużynę niepokonanych pand. Seans rozpoczyna się o godz. 12. Bilety kosztują 10 zł, a popcorn można kupić już za 1 zł. W koszalińskiej katedrze będzie można wysłuchać koncertu Wrocław Baroque Ensemble. Założony przez Andrzeja Kosendiaka zespół instrumentów dawnych wykonuje przede wszystkim repertuar barokowy, ze szczególnym uwzględnieniem muzyki polskiej. Obydwa wydane albumy nominowano do Fryderyka. Wstęp jest darmowy po okazaniu wejściówki, którą będzie można otrzymać tuż przed koncertem. Wydarzenie rozpocznie się o godz. 19. Sobota -Niedziela, 4- 5 czerwca Po raz 41 zorganizowany zostanie Festi-

wal Ukraińskich Zespołów Dziecięcych. W Bałtyckim Teatrze Dramatycznym wystąpi około 300 wykonawców. Prócz występów zaplanowano zabawę integracyjną. Więcej na temat imprezy przeczytasz na str. 14. Niedziela, 5 czerwca Towarzystwo Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej zaprasza na Dzień Dziecka z Kolejką. Cena przejazdu do Manowa i z powrotem kosztuje od 15 do 20zł. Na miejscu animatorzy przygotują zabawy i konkursy z nagrodami. Odbędzie się też ognisko. Kiełbaski są wliczone w cenę biletu. Po powrocie do Koszalina istnieje możliwość zwiedzania hal lokomotywowni i warsztatów. Na dziedzińcu koszalińskiego muzeum w godz. 11-17 odbędzie się Jarmark Jamneński. Wystawią się twórcy między innymi rzeźby w drewnie, malarstwa, biżuterii, witraży i ceramiki. Pojawią się także członkowie Krajowego Bractwa Literackiego. Zwiedzanie wystawy z kuratorem i archeologiem Andrzejem Kuczkowskim zaplanowano na godz. 12. Wstęp jest bezpłatny. O godz. 19 w Kinie Kryterium rozpocznie się IV edycja przeglądu

Centrum Kultury 105 zaprasza na Dyskusyjny Klub Filmowy. O godz. 18 będzie można obejrzeć dramat – Opiekun. Film przedstawia historię pielęgniarza, na co dzień zajmującego się nieuleczalnie chorymi. To samotny, zamknięty w sobie człowiekiem, strzegący tajemnicy swej przeszłości. Cena biletu na seans wynosi 9 zł. Czwartek, 9 czerwca Koszalińskie muzeum organizuje o godz.

11 wernisaż wystawy Świat Ołowianych Żołnierzyków. Jest ona inspirowana opowieścią Jana Christiana Andersena. Okazuje się, że historia tej zabawki jest długa i sięga aż czasów starożytności. Główną atrakcja będzie pokaz odlewania figurek. Będzie też możliwość samodzielnego odlewu, pod nadzorem komisarza wystawy. Żołnierzyki będzie można oglądać do 11 lipca. Wstęp jest bezpłatny. Organizujesz wydarzenie kulturalne w okolicy? Posiadasz wiedzę o jakimś ciekawym, niszowym evencie w naszym mieście? Wypromuj je! Propozycje do tej rubryki prześlij na adres email: ekaniasta@gmail.com

Przygarnij zwierzę

Aksel to wesoły psiak. Ma jednak swoje kaprysy. Trafił do schroniska bo uciekł z posesji i zagryzł innego psa. Z pewnością

nie nadaje się do mieszkania z dziećmi. Aksel nie toleruje też innych czworonogów. Pomimo silnego charakteru uwielbia spacery i sam upomina się o pieszczoty. Bardzo lubi spędzać czas na świeżym powietrzu. Adopcja musi być poprzedzona kilkoma spacerami zapoznawczymi. Osoba, która zdecyduje się przygarnąć Aksela zyska wspaniałego przyjaciela na kilka lat.

Sebastian do schroniska trafił 18 kwietnia 2016 roku, bo przybłąkał się do jednego z mieszkańców Koszalina. Kiciuś jest bardzo

przyjazny, chętnie daje się głaskać i sam szuka kontaktu z ludźmi. W boksie mieszka z innymi kotami i raczej ich nie zaczepia. Może zostać zarówno kotem domowym jak i tak zwanym kotem wychodzącym. Sebastian z pewnością okaże się wspaniałym kocim towarzyszem na lata.

Fot: TOZ (2x)

Adopcje

W sprawie adopcji zwierzęcia prosimy o kontakt z koszalińskim schroniskiem, telefon: 94 340 34 00, lub email: adopcje.tozkoszalin@op.pl.


14 Fakty Tygodnik Koszaliński Kultura

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

Ukraińska sztuka Chcą prezentować swe filmy na MiF mniejszości Związek Ukraińców w Polsce zaprasza na 41. Festiwal Ukraińskich Zespołów Dziecięcych. Impreza odbędzie się w najbliższy weekend w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym. Wystąpi 17 zespołów, które skupiają około 300 wykonawców z kilkunastu ośrodków nauczania języka ukraińskiego. Celem festiwalu jest nie tylko propagowanie kultury ukraińskiej. - Chodzi nam też o umacnianie dobrosąsiedzkich relacji między Polakami i Ukraińcami. Chcemy kształtować postawy społeczeństwa otwartego na odmienności kulturowe, a także promować region i jego wielokulturowość - podkreślał Roman Biłas, przewodniczący

Zarządu Oddziału Koszalińskiego Związku Ukraińców w Polsce. Podczas Festiwalu zostanie rozstrzygnięty XIV Ogólnopolski Konkurs Rysunkowy „Ridni zemli batkiw mojimy oczyma” (Rodzinne ziemie przodków moimi oczyma). Idea konkursu nawiązuje do rdzennych terenów Ukraińców w Polsce oraz życia religijnego i kulturalnego w Bieszczadach i Beskidach przed 1947. Główną atrakcją będą jednak występy. Zespoły zaprezentują ukraińskie tańce, śpiew, bajki, spektakle teatralne i muzykę instrumentalną. Koncerty w sali BTD będą odbywać się w sobotę i niedzielę o godz. 11. Na zakończenie festiwalu nastąpi wręczenie nagród, dyplomów i upominków uczestnikom. WM

Kino Aż 60 filmów zostanie pokazanych podczas 35. edycji „Młodzi i Film”. W tym roku padł rekord zgłoszeń do festiwalu. Do selekcji przesłano aż 201 filmów. Wśród nich było 176 obrazów krótkometrażowych. Sito selekcji przyszło w tej kategorii 47 pozycji: 22 filmy fabularne, 21 dokumentalnych i 16 animowanych. W konkursie pełnometrażowym zostanie pokazanych 13 z 25 zgłoszonych obrazów. Organizatorzy są przekonani, że rośnie zainteresowanie festiwalem w branży. - Sens debiutów polega na obserwacji. Widzowie zobaczą rzeczywistość z odmiennych perspektyw. Będą piękne domy oraz świat zbuntowa-

Fot: WM

- W tym roku mamy bardzo mocną reprezentację kina debiutanckiego – ocenił Janusz Kijowski, dyrektor programowy festiwalu Młodzi i Film w towarzystwie swej zastępczyni - Liwii Mądzik. nych. Każdy będzie mógł zadecydować, którą prawdę o Polsce wybierze - powiedział Janusz Kijowski, dyrektor programowy festiwalu. Poza konkursem głównym pokazanych będzie 5 najciekawszych debiutów zagranicznych.

Będzie można obejrzeć między innymi wielokrotnie nagradzany film „Syn Szawła” oraz nie pokazywany w polskich kinach kontrowersyjny dramat „Opętanie”. Pawła Strojka, dyrektora CK 105, cieszy program muzyczny licznych imprez towa-

rzyszących festiwalowi. W tym roku wystąpią: Kim Novak, Kwintet Łukasza Korybalskiego, L.U.C., Mary Komasa i Smolik/Kev Fox. W Koszalinie pojawi się też Kathleen McInnis. Amerykanka poprowadzi wykład i warsztaty. WM

Przyjaźnie paryskie „Mogę zapewnić, że filmy będą ciekawe” bogate materiały o naszych filmach.

Marek Łagocki

Jakie będą najważniejsze wydarzenia towarzyszące festiwalowi?

koszalininfo.pl

Kino Rozmowa z Emilią Wójcik, odpowiedzialną za marketing w CK 105.

Fot: WM

Wystawa Do 12 czerwca w Bałtyckiej Galerii Sztuki w CK 105 można oglądać wystawę twórczości Franciszka Starowieyskiego. Prace cieszą się zainteresowaniem wśród miłośników sztuki. Artysta przez wiele lat tworzył na przemian w pracowniach w Warszawie i w Paryżu. Ekspozycja zatytułowana jest więc „Franciszek Starowieyski (1930 – 2009). Przyjaźnie

paryskie 1683 - 1693”. W jej skład wchodzi ponad 60 dzieł. Oprócz rysunków można podziwiać także wielkoformatowe obrazy olejne. Franciszek Starowieyski zasłynął jako plakacista, grafik, malarz, rysownik i scenograf. To laureat wielu prestiżowych nagród. Uczestniczył w ponad 200 wystawach w kraju i za granicą. Był pierwszym Polakiem, który wystawił swoje prace w słynnym Museum of Modern Art w Nowym Jorku. WM

Nad czym aktualnie pracujecie szykując się do MiF? W tej chwili układany jest szczegółowy program festiwalu. Priorytetem jest ułożenie bloków w konkursie krótkiego metrażu. Ponad 60 produkcji o różnej tematyce trzeba złożyć w półtoragodzinne bloki, które zainteresują i nie zmęczą oglądających. Wciąż pracujemy też nad listą gości. Będzie ich około czterystu. Skupiamy się również na wydaniu kolejnych

Fot: Archiwum prywatne

druków promocyjnych, zwłaszcza festiwalowego katalogu. Co łączy filmy, które będą pokazane podczas MiF? Na festiwalu zostanie zaprezentowanych ponad 100 produkcji. Nie sposób więc mówić o nich zbiorczo. Mogę zapewnić, że filmy będą ciekawe, a po szczegóły zapraszam na naszą stronę www.mlodziifilm.pl, gdzie publikujemy

Nasz festiwal znany jest od lat ze swojego programu muzycznych imprez towarzyszących. W tym roku uczestnicy będą się bawić w festiwalowym klubie Minibrowar Kowal przy ulicy Grunwaldzkiej. Będzie bardzo energetycznie. Jeżeli ktoś na koncertach planuje dyskretnie potupać nóżką trzymając szklankę piwa, koniecznie będzie musiał wycofać się w dalsze kąty klubu. Wstęp na wszystkie koncerty jest bezpłatny. Jakie elementy dekoracyjne pojawią się w mieście z okazji festiwalu? W różnych punktach Koszalina będą

rozstawione wielkoformatowe plakaty. Stworzymy też dwa duże stoiska informacyjne. Na miejskich słupach energetycznych umocowane zostaną drogowskazy informujące o miejscach, gdzie odbywa się festiwal. Wydrukowane zostaną także banery, billboardy oraz duże plakaty na słupach reklamowych. Dodatkowo rozstawione zostaną specjalne flagi. Czy szukacie jeszcze wolontariuszy do pomocy przy organizacji festiwalu? Można jeszcze zgłaszać się do pracy przy festiwalu. Zainteresowanych prosimy o kontakt z Barbarą Bieniek tel 94-34757-70, lub mail barbara.bieniek@ck105. koszalin.pl.


Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15

www.koszalininfo.pl 03.06.2016

Mecz o wszystko Wysoka porażka Nowy trener AZS Koszykówka

Fot: AR (3x)

Piłka nożna W najbliższą sobotę poznamy wszystkie rozstrzygnięcia w Bałtyckiej Trzeciej Lidze. O pozostanie w stawce w dalszym ciągu walczy Gwardia Koszalin. Musi pokonać przed własną publicznością KS Chwaszczyno i liczyć na potknięcia sąsiadów z tabeli. Przed ostatnią kolejką podopieczni Tadeusza Żakiety zajmują dziewiątą lokatę. Do miejsca, które zapewni pewne utrzymanie tracą obecnie trzy punkty. Jeżeli Gwardia wygra z KS Chwaszczyno, a Drawa, Lechia II i Pogoń II przegrają swoje starcia to koszalinianie będą świętować utrzy-

Materiał wydawcy

manie. Pozostanie w lidze może również gwarantować siódma lokata, ale wówczas GKS Przodkowo musiałoby wygrać baraż z Odrą Opole o awans do II ligi lub Gryf Wejherowo, utrzymałby się dzięki braku licencji dla innych drugoligowców. Najważniejsze jednak, aby piłkarze Gwardii skupili się w stu procentach na własnej grze i pokonali wyżej notowany KS Chwaszczyno. W końcówce sezonu koszalinianie imponują formą. W ośmiu ostatnich spotkaniach zawodnicy z ulicy Fałata odnieśli sześć zwycięstw, raz zremisowali i tylko raz przegrali. Spotkania ostatniej kolejki rozpoczną się równocześnie o godzinie 16. AR

Piłka nożna Porażkę na zakończenie rozgrywek I ligi kobiet poniosły piłkarki sianowskiej Victorii SP2. Zawodniczki osłabione brakiem podstawowej bramkarki - Małgorzaty Chwastek nie sprostały piłkarkom Stomil Olsztyn i przegrały 2:6. Początek meczu nie zapowiadał tak wysokiej porażki. Po akcji Malwiny Grzelak sianowianki mogły prowadzić 1:0. W 19 minucie po błędzie obrony Sandra Bukowska strzeliła jednak pierwszą bramkę dla Olsztyna. Chwilę później po podobnej akcji było już 2:0. W 34 minucie sędzia podyktowała rzut karny.

Po strzale Katarzyny Grzesik olsztynianki prowadziły 3:0. Sianowianki zmobilizowały się. W 39 minucie Malwina Grzelak z 25 metrów strzeliła pierwszą bramkę dla swojej drużyny i tak zakończyła się pierwsza połowa spotkania. W 51 minucie ponownie Malwina Grzelak strzeliła w prawy róg i było 3:2. Sandra Bukowska szybko rozwiała jednak marzenia o wyrównaniu. Załamane czwartą bramką sianowianki straciły kolejną po indywidualnej akcji Katarzyny Grzesik. W doliczonym czasie gry Ewa Biedrzycka podwyższyła jeszcze wynik na 6:2. Porażka ta powoduje, że sianowianki lądują na ostatnie miejsce w tabeli i najprawdopodobniej spadną z I ligi. AR

• Urząd Miejski, Rynek Staromiejski • Filia Urzędu Miejskiego, Mickiewicza • Urząd Stanu Cywilnego, Dąbrówki • Filia Urzędu Marszałkowskiego, Monte Cassino • Koszalińska Biblioteka Publiczna, Plac Polonii i filie • Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Monte Cassino • Zarząd Budynków Mieszkalnych, Połczyńska • Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, Komunalna • Powiatowy Urząd Pracy, Racławicka • Starostwo Powiatowe, Racławicka • Gazownia, Połczyńska • Komenda Miejska Policji, Słowackiego

W nowym sezonie pierwszym szkoleniowcem drużyny AZS Koszalin będzie Piotr Ignatowicz. Trener pracował już z koszalińskim zespołem na przełomie lat 2012/2013. Akademicy wywalczyli wówczas brązowy medale Tauron Basket Ligi. W pamiętnym sezonie Ignatowicz był asystentem Zorana Sretenovicia. Następnie to samo stanowisko objął w PGE Turów Zgorzelec, po czym został pierwszym trenerem tego zespołu.

Bilans ostatniego sezonu Ignatowicza to 16 zwycięstw i tyle samo porażek. 41-letni szkoleniowiec podpisał z AZS Koszalin roczny kontakt. Zarząd klubu zamierza po raz kolejny zacząć budować zespół od podstaw. AR

Zdrowie i rodzina

Celem imprezy jest promocja zdrowego

stylu życia. Na wszystkich, którzy ukończą bieg będą czekały zestawy zdrowego śniadania. Na mecie przy Wodnej Dolinie zaplanowano też piknik, podczas którego odbędą się przeróżne konkurencje sprawnościowe, konkursy i zabawy z niespodziankami. Nie zabraknie muzyki. Na scenie zaprezentuje się zespół Dziewiąta 7. AR

• Komenda Straży Pożarnej, Kazimierza Wielkiego • Hotel Gromada, Zwycięstwa • Kwiaciarnia pod Empikiem, Zwycięstwa • Lombard, Rynek Staromiejski • Kiosk z gazetami, Rodła • Kiosk z gazetami, Rokosowo • Kiosk z gazetami, Śniadeckich • India Spice, Jana Pawła II • Kebab Jaś, Rokosowo • Orient Express, Zwycięstwa • Piekarnie Kaliszczak • Pizzeria przy Ratuszu, Rynek Staromiejski • Punkt Energa, Dworcowa • Punkt Lotto, Sikorskiego • Serwis Samsung, 1-go Maja • Sklep Odido, Robotnicza • Sklep Odido, Rokosowo • Sklep Sieci Żabka, Rynek Staromiejski

• Sklep Solo, Kwiatkowskiego • Sklep Fresh Market, osiedle Unii Europejskiej • Sklep Spożywczy, Rokosowo • Sklep Studencki, Traugutta • Sklep Trafika,Podkowa • Sklep Żabka, Żytnia • Sklepy sieci Netto • Sklepy sieci Sano • Studio Tatuażu Kameleon, Władysława IV • Przejście podziemne: Punkt z Tostami, Tattoonel, Sklep Spożywczy, Dworcowa • MZK: 2 stacje paliw oraz autobusy miejskie Taxówki sieci Radmor • Stacja Orlen, Sianów • Od i Do, Sianów • Polomarket, Sianów

Bieg Po raz siódmy kilka tysięcy koszalinian weźmie udział w „Biegu po Zdrowie”. Hasło sobotniej imprezy to „Rodzina w biegu”. Zabawa rozpocznie się w samo południe przy siedzibie Radia Koszalin.


16 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama

www.koszalininfo.pl 03.06.2016


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.