Wyjdź poza cudzysłów
W numerze
Kolejne koszalińskie szkoły organizują studniówki - s. 7
W numerze
Zamieszanie wokół kolekcji osieckiej - s. 14
Kierowca MZK uciekł z miejsca wypadku? Czy policjanci pobili? Kontrowersje
Kontrowersje
Do naszej redakcji zgłosiła się rodzina 75-letniej kobiety, która w środę 8 lutego miała zostać przytrzaśnięta drzwiami autobusu linii nr 10. Do zdarzenia doszło na przystanku przy ulicy Traugutta. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia, pozostawiając ranną pasażerkę na przystanku. Policja poszukuje świadków zdarzenia, a dyrektor MZK planuje ukaranie kierowcy.
Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez koszalińskich policjantów. Zawiadomienie złożył 38-latek, który przed wigilią został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu.
Fot: MŁ
– Poszkodowana wsiadała do autobusu i została zgnieciona drzwiami – informował pan Dariusz (nazwisko do wiadomości redakcji). – Później została wyniesiona z autobusu przez któregoś z pasażerów i posadzona na przystanku. Kierowca nie wyszedł, żeby udzielić pomocy poszkodowanej, a po chwili zwyczajnie odjechał. 75-latka trafiła do szpitala. Lekarze stwierdzili poważne złamanie biodra. Inaczej zdarzenie opisuje Andrzej Bacławski, dyrektor Miejskiego
Zakładu Komunikacji. – Kobieta podczas wsiadania do autobusu potknęła się o drzwi, ale te jej nie przytrzasnęły. Kiedy kierowca przycisnął guzik zamknięcia drzwi, kobieta leżała już wewnątrz pojazdu. Kierowca podszedł do niej oraz zapytał, co się stało i pomógł jej się podnieść. Później pasażerowie wynieśli kobietę na przystanek i zawiadomili pogotowie ratunkowe. Kierowca nie czekał, bo poszkodowana miała zapewnioną opiekę i pod presją pozostałych pasażerów odjechał – mówił dyrektor Bacławski.
Jaki przebieg naprawdę miało to zdarzenie? Chcieliśmy zdobyć nagranie z autobusu. Niestety! Nie było w nim monitoringu. Skontaktowaliśmy się więc z rzeczniczką Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. Próbowaliśmy dowiedzieć się, na jakim etapie jest postępowanie i czy za ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pomocy kierowca może zostać ukarany. – Prowadzimy czynności pod nadzorem prokuratury. Okoliczności zdarzenia są ustalane – powiedziała Beata Gałka. Dzień po
naszym telefonie pojawił się komunikat, że policja szuka świadków zdarzenia. Osoby, które widziały zajście, prosi się o pilny kontakt z Wydziałem Kryminalnym I Komisariatu Policji w Koszalinie przy ul. Słowackiego 11. Można też kontaktować się telefonicznie pod numer 94-34291-02 bądź 997. Mimo tłumaczeń, dyrektor MZK zapowiedział, że kierowca zostanie ukarany naganą. W takiej sytuacji nie powinien on bowiem odjechać z miejsca wypadku. MŁ
Studia i pieniądze
Rusza walka o samorządy
„Drogi do zbawienia”
Rekordowy zlot morsów
Startuje kolejna edycja konkursu „Bieg po indeks”. Uzdolnieni technicznie uczniowie będą rywalizować o przyjęcie na uczelnię jeszcze przed rozpoczęciem rekrutacji. W grę wchodzą też stypendia. - s. 2
Politycy opozycji stanowczo sprzeciwiają się zmianom w ordynacji wyborczej. Platforma planuje stworzyć szeroki front samorządowy i organizować referenda, by uniemożliwić niszczenie samorządów. - s. 3
W sobotę w koszalińskiej katedrze rozpocznie się II Synod Diecezjalny. Duchowni i świeccy będą się mierzyć ze współczesnymi problemami Kościoła. Ma to być swoisty rachunek sumienia. - s. 5
Mielno po raz pierwszy jako miasto organizowało coroczny zlot morsów. Impreza cieszyła się wielkim zainteresowaniem w kraju i za granicą. Udało się pobić kolejny frekwencyjny rekord. - s. 8-9
Zatrzymany twierdzi, że w koszalińskim areszcie policyjnym był bity i kopany przez mundurowych. Mężczyzna doznał obrażeń ciała, po czym zgłosił sprawę do prokuratury. Aby uniknąć podejrzenia o stronniczość, śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu. – Przesłuchiwani są świadkowie. Na tym etapie postępowania więcej szczegółów nie mogę zdradzić – powiedziała prokurator Barbara Stol i ńsk a-Fi l ipcz a k, szefowa tamtejszej prokuratury. O komentarz poprosiliśmy też rzeczniczkę koszalińskiej komendy. To tam pracują policjanci wskazani przez
Reklama
pok rzy wdzonego. – Do zatrzymania mężczyzny doszło pod koniec grudnia na ulicach naszego miasta. Kierował on pojazdem pod wpływem alkoholu. Podczas interwencji był bardzo agresywny i chciał się oddalić z miejsca zatrzymania. Policjanci użyli wobec niego środków przymusu bezpośredniego. Przed osadzeniem w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych mężczyzna został zgodnie z procedurami przebadany przez lekarza, który nie widział przeciwwskazań do przebywania w policyjnym areszcie – tłumaczyła sierżant Beata Gałka. Po opuszczeniu aresztu i wytrzeźwieniu zatrzymany usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Jak informuje rzeczniczka, do tej pory zatrzymany nie złożył żadnej skargi na działalność policjantów w komendzie. Mimo to, prócz prokuratury sprawę wyjaśnia wydział wewnętrzny Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. MŁ
2 Fakty Tygodnik Koszaliński Na początek
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Pieniądze dla żłobków
Rusza kolejna edycja konkursu „Bieg po indeks”
Wsparcie
Edukacja
Rządowe dotacje dla żłobków i klubów dziecięcych obejmą między innymi Koszalin. Wsparcie uzyskały nie tylko jednostki samorządowe.
Rok temu w jubileuszowej XX edycji konkursu „Bieg po indeks” brało udział 480 uczestników. Organizatorzy spodziewają się, że tym razem liczba zainteresowaPonad 2000 miejsc w nych przekroczy pół zachodniopomorskich tysiąca uczniów. żłobkach i klubach dziecięcych uzyskało dofinan- Jeszcze w minionym sowanie z Ministerstwa stuleciu współzawodRodziny, Pracy i Polityki nictwo nosiło nazwę Społecznej w ramach pro- „Konkurs dla przygramu „Maluch+”. Na szłych studentów Poliutworzenie i utrzymanie techniki Koszalińskiej”. miejsc opieki nad dziećmi Główne założenia się do lat 3 w Zachodniopo- nie zmieniły. Rywamorskiem przeznaczone lizacja popularyzuje będzie 4,7 mln zł. Dotacje nowoczesne technolouzyskały cztery samorzą- gie informacyjne oraz dy: Koszalin, Złocieniec, techniczne kierunki Polanów i Kołbaskowo. studiów. – Konkurs geNasze miasto otrzy- neralnie przygotowuje ma 400 tysięcy zł na 50 uczniów do zdania mamiejsc w żłobkach. Be- tury, ale też promuje neficjentami stały się naszą uczelnię – mórównież 3 podmioty nie- wił profesor Tadeusz publiczne w tym jedno z Bohdal, rektor PoliKoszalina. WM techniki Koszalińskiej.
Fot: AF
Od dwóch lat współorganizatorem „Biegu po indeks” jest koszaliński samorząd. Rok temu ratusz dofinansował konkurs kwotą 20 tysięcy zł. Teraz urząd przeznaczył na ten cel 15 tysięcy zł. – Już ponad 400 uczniów jest gotowych zmierzyć się z królową nauk. Matematyka jest podstawą
logicznego myślenia – przypomniał prezydent Piotr Jedliński. Nie tylko miejscowi ubiegają się o indeks. W corocznych konkursach bierze udział młodzież z 4 województw: zachodniopomorskiego, pomorskiego, wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego. To nie tylko przy-
szli maturzyści. Dwa lata temu na przykład głównym laureatem został drugoklasista. Rywalizował jednak na równi z innymi. 3-etapowe współzawodnictwo rozpoczyna się rozwiązywaniem zadań za pośrednictwem platformy e-learningowej. Są one dostępne na stronie
internetowej www. tu.koszalin.pl/bpi. Potem uczestników czeka 15 zadań testowych, które są sprawdzane przez prowadzącego nauczyciela. Finał konkursu odbędzie się 31 marca o godzinie 11 w gmachu przy ulicy Śniadeckich. 30 najlepszych przez 120 minut rozwiązywać będzie zadania z matematyki, fizyki i informatyki. Tydzień później w ratuszu zaplanowano wręczenie nagród. Najlepsi odbiorą gratyfikacje w wysokości: 1000, 750 i 500 zł. Nadto premiowane będą wyróżniające się osoby, które wybiorą studia na Politechnice Koszalińskiej. Zyskają comiesięczne stypendia wysokości: 3000, 2500 i 2000 zł. Nagrodzeni zostaną także nauczyciele laureatów, a najlepsze szkoły otrzymają drukarki 3D. WM
Jechał bez prawka Księgowi nowym partnerem Ekonoma Porozumienie To już czwarte porozumienie, które w imieniu miasta podpisała dyrekcja popularnego „Ekonoma”. Chodzi o to, aby swoim absolwentom ułatwić znalezienie zatrudnienia na lokalnym rynku pracy. Fot: MŁ
Wypadek W piątek po godzinie 15 doszło do wypadku pod Koszalinem. Na drodze między Mścicami a Dobiesławcem zderzyły się dwa samochody osobowe: peugeot i opel.
Z ustaleń policji wynika, że peugeot wymusił pierwszeństwo prawidłowo jadącemu oplowi. Kierujący oplem i pasażer peugeota zostali przewiezieni do szpitala. Okazało się też, że sprawca wypadku nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. MŁ
W czwartek oficjalnym partnerem placówki został koszaliński oddział Stowarzyszenia Księgowych. To największa organizacja krajowa skupiająca przedstawicieli środowiska związanego z rachunkowością i finansami. W Koszalinie działa od ponad pół wieku. Dotąd z odziałem współ-
Fot: WM
pracowali nauczyciele „Ekonoma” w ramach doskonalenia zawodowego. Teraz przyszedł czas na młodzież. – Szkolimy w zawodach księgowych, od finansisty do głównego księgowego i biegłego referenta – mówiła Danuta Buchowiecka, prezes zarządu oddziału sto-
Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4, 75-368 Koszalin Nakład: do 10000 egzemplarzy Druk: Express Media Sp z o.o. Redaktor Naczelny: Kamil Hońko Skład i łamanie: Kamil Hońko, mail: kamil.honko@gmail.com
warzyszenia. – Korzyść jest wzajemna, bo absolwenci szkoły to przyszli nasi klienci. Zapewniany więc bieżące podnoszenie kwalifikacji i dostosowanie procesu nauczania do praktyki. Porozumienie zakłada między innymi objęcie przez organi-
zację patronatem klasy Technikum Ekonomicznego, która kształci w zawodzie, oraz fundowanie nagród dla zwycięzców szkolnych konkursów w zakresie rachunkowości i finansów. Dyrektor Szymon Konefał uważa, że sformalizowanie współpracy stanowi gwarancję zapewnienia młodzieży kształcenia na najwyższym poziomie. – Następna umowa zostanie zawarta nad morzem, jeśli uda się doprecyzować ustalenia w kolejnej specjalności, którą uczy „Ekonom” – zapowiedział prezydent Piotr Jedliński. WM
Zastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki Reklama: Marek Łagocki, mail: marek.lagocki@koszalininfo.pl, tel: 884-788-908 Redakcja: Wiesław Miller, Elżbieta Subocz, Marcin Chyła, Artur Rutkowski, Igor Matwijcio, Dominika Grzyb, Grafik: Wojciech Spirin www.koszalininfo.pl, http://issuu.com/tygodnikfakty
Po drugiej stronie Fakty Tygodnik Koszaliński 3
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Wspomnienie upodlonych za polskość Polak potrafi...?
Fot: WM
który w wieku trzech lat z bliskimi wrócił do Polski. Historia dopisała jednak niechlubny ciąg zdarzeń. Gdy odtrąbiono fanfary zwycięstwa nad faszyzmem, okazało się, że wcale nie nastąpił koniec represji ze strony władzy komunistycznej. Uroczystości, które przebiegły według ceremoniału wojskowego, zakończyła msza święta w intencji Ojczyzny w koszalińskiej katedrze. O tragicznych losach Polaków przypomniały też znicze i kwiaty od przedstawicieli władz miejskich i wojewódzkich oraz organizacji kombatanckich. Koszaliński Związek Sybiraków, któremu przewodniczy Anatol Gonczarewicz, liczy obecnie około 400 osób. Niestety, wiek robi swoje i organizacja w sposób naturalny traci członków. WM
Fot: J. Wtorkiewicz
SŁUŻBY Nietrzeźwy 34-letni mieszkaniec Koszalina musiał w asyście funkcjonariuszy Straży Granicznej opuścić samolot, który wylądował na lotnisku w Gdańsku. Według kapitana pasażer podczas lotu z Anglii zachowywał się agresywnie. Był wulgarny i nie wykonywał poleceń.
łu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej w Gdańsku. Pasażer nie chciał dobrowolnie opuścić maszyny. Funkcjonariusze musieli więc wyprowadzić go siłą. Po przewiezieniu do placówki straży granicznej został poddany badaniu na zawartość alkoholu. Ponieważ miał blisko dwa promile, noc spędził w Pogotowiu Socjalnym dla Osób Nietrzeźwych. Po wytrzeźwieniu za popełnione wykroczenia mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 1000 zł. MŁ
10 lutego nie tylko przedstawiciele Związku Sybiraków zebrali się przed pomnikiem Ofiar Bolszewizmu. Uczczono 77. rocznicę pierwszej masowej deportacji rodaków z kresów wschodnich w głąb Związku Sowieckiego.
Zarząd Główny Związku Sybiraków podaje, że podczas II wojny światowej było aż 1,35 miliona polskich zesłańców. Wśród nich setki tysięcy stanowiły matki z dziećmi. Blisko pół miliona rodaków nie wytrzymało ciężkich warunków i zginęło na Sybirze. Często jedyną winą był fakt, że byli Polakami.
Nowe media w biznesie
W obronie małych ojczyzn i przeciwko rządowi
Komunikacja
Samorząd
Media społecznościowe w biznesie i polski rynek social media to tematy spotkania przedsiębiorców w ramach cyklu „Śniadanie biznesowe”. Centrum Biznesu Fundacji CIP zaprasza w środę o godz. 10 do City Boxu. Zapisy trwają do 17 lutego włącznie.
Platforma Obywatelska tworzy szeroki front samorządowy. Na wspólne listy wyborcze zaprasza oponentów polityki rządowej.
Pamięć
Prelegentką będzie Monika Kaczmarek-Śliwińska – doktor nauk ekonomicznych, autorka trzech monografii i ponad 90 artykułów naukowych i publicystycznych na temat komunikowania się oraz public relations. Udział jest bezpłatny, ale ze względu na ograniczoną liczbę miejsc trzeba wcześniej potwierdzić uczestnictwo w spotkaniu. Zgłoszenia można przesyłać e-mailem na adres info@ cb.koszalin.pl lub faksem na numer 94-34771-27. WM
Stanisławowi Gawłowskiemu nie podoba się pomysł dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów. Skrytykował też propozycję zgłaszania kandydatów w przyszłorocznych wyborach samorządowych wyłącznie przez partie polityczne o znaczeniu ogólnopolskim. Poseł twierdzi, że to odbieranie uprawnień obywatelom, którzy dotąd zakładali lokalne komitety wyborcze i zgłaszali swoich kandydatów spoza gremiów politycznych. – PiS to partia wojny, która odbiera ludziom niezależność. Ingero-
– Moja rodzina znalazła się na Syberii, bo mój ojciec był żołnierzem generała Władysława Andersa. Określono to wówczas jako udział w Polskiej Faszystowskiej Armii na Zachodzie. Ojca skazano w 1948 roku – wspominał urodzony w 1954 roku w dalekim Irkucku Anatol Gonczarewicz,
Fot: MŁ
wanie w zasady samorządu terytorialnego to zabijanie aktywności obywatelskiej – grzmiał Stanisław Gawłowski. Platforma zapowiedziała, że będzie organizować referenda, aby przeszkodzić w upartyjnianiu samorządów. Zarazem zaprasza przeciwników Prawa i Sprawie-
dliwości na wspólne listy wyborcze, nie wymagając określenia przynależności partyjnej. – Obywatele wiedzą najlepiej, czego potrzebują w swych małych ojczyznach. Już obserwujemy, że samorząd jest zagrożony i pozbawiony uprawnień. Marszałek województwa nie ma na przykład
Po wylądowaniu samolotu na pokład weszli funkcjonariusze Zespo-
prawa decydowania o inwestycjach, które sam nadzoruje. Podobnie jest z reformą oświaty – wyliczał senator Piotr Zientarski. Tomasz Sobieraj – wicemarszałek zachodniopomorski – jest zwolennikiem torpedowania inicjatyw rządzących. Struktury samorządu
terytorialnego uważa on za największą wartość demokracji w ciągu minionych 27 lat. – Dziś jeden człowiek z Nowogrodzkiej w Warszawie decyduje o tym, co jest dobre dla Polski, w tym dla Koszalina, czy Kołobrzegu – nie krył niezadowolenia samorządowiec. Prezydent Piotr Jedliński przypomniał, że już w grudniu zeszłego roku Rada Miejska apelowała o zaniechanie poszerzenia kompetencji wojewodzie i ograniczania roli marszałka województwa do roli notariusza. Prezydenta niepokoją też plany podporządkowania resortowi pracy tak zwanych pośredniaków. Może to dla obywateli oznaczać wydłużoną drogę do zatrudnienia, bo za rekrutacje, czy szkolenia nie będzie odpowiadać powiatowy urząd pracy. WM
4 Fakty Tygodnik Koszaliński Materiał zamawiany
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Polityka Fakty Tygodnik Koszaliński 5
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Podsumowanie na wzór rachunku sumienia Religia Trwają przygotowania do II Synodu Diecezjalnego. Uroczyście rozpocznie się on w sobotę, 25 lutego, o godz. 10 w koszalińskiej katedrze. – Synod zajmie się podniesieniem życia religijnego na wyższy poziom – nie kryje nadziei biskup Edward Dajczak. Słowo synod wywodzi się z greckiego i oznacza wspólną drogę. Ksiądz Tomasz Tomaszewski tłumaczy, że w tym przypadku chodzi o wyznaczenie, jakimi drogami dojść do zbawienia. Przygotowania do synodu ruszyły 11 czerwca 2016 roku. W Bazylice Kołobrzeskiej biskup ordynariusz ogłosił wówczas dekret zwołania II Synodu Diecezjalnego.
Fot: MŁ
To najważniejsze wydarzenie w Kościele lokalnym w tym roku. Dodatkowo zbiega się z jubileuszem 10-lecia piastowania przez biskupa Edwarda Dajczaka funkcji duszpasterza. Dłużej na czele diecezji stał tylko kardynał Ignacy Jeż. Malejąca liczba wiernych na niedziel-
nych mszach, mniej powołań kapłańskich, czy rosnąca liczba rozwodów to niektóre z problemów bieżących, z którymi zmaga się Kościół. Synod w formie bezpośrednich spotkań lub za pośrednictwem internetu będzie okazją do wymiany opinii w tego typu tematach.
– Chcę się dowiedzieć, co się dzieje w sercach i umysłach grup parafialnych w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej – powiedział biskup Edward Dajczak. Rozpoczęły się już prace w 11 komisjach diecezjalnych. Odbywają się one z udziałem nie tylko du-
chownych. Tworzy je ponad 90 osób. Uzupełnieniem są gremia eksperckie. Duchowni twierdzą jednak, że to nie przejaw parlamentaryzmu w Kościele, ale forma przeżywania wiary. – Zakres tematyczny synodu nie jest zamknięty. Wszystko zależy od specyfiki danej parafii. Zwracamy uwagę na przemiany kulturowe. Przebiegają one w tempie dotychczas niespotykanym. Młode pokolenie ma dziś zupełnie inną mentalność niż ich rodzice. Synod ma za cel pobudzić większą liczbę wiernych świeckich do działania. Każdy głos będzie wysłuchany – zapewnił Edward Dajczak. Jakie oczekiwania mają uczestnicy wydarzenia? – Rodziny przeżywają kryzys, ale mam nadzieję, że synod wyjdzie z nowymi pomysłami, aby
pokazać, że chrześcijańskie małżeństwo ma przyszłość we współczesnym świecie – mówiła Małgorzata Telega, która zasiada w komisji do spraw duszpasterstwa i nowej ewangelizacji. – Oczekuję od synodu, aby moja wiara się umocniła, żebym mógł być jeszcze bliżej osób z bliskiej rodziny i kręgu znajomych – mówił Jacek Krzyżanowski z komisji do spraw wiernych świeckich. Zdaniem księdza Tomasza Tomaszewskiego nadchodzący synod powinien stać się podsumowaniem pewnego etapu funkcjonowania diecezji na wzór rachunku sumienia. Biskup ordynariusz nie wykluczył, że prowadzone dyskusje spowodują zmiany w funkcjonowaniu struktur parafialnych. WM
Zachęta do integracji i działania na wolnym rynku Rolnictwo Jarosław Sachajko, przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa, był gościem związkowców NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych. – Chcemy wiedzieć, co się dzieje w parlamencie – mówił o celu spotkania w delegaturze Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego Zbigniew Obrocki zasiadający w radzie krajowej związku. Związek zawodowy rolników przeszedł ostatnio zmiany na szczeblu krajowym. Nową przewodniczącą została Teresa Hałas, posłanka Prawa i Sprawiedliwości. W Zachodniopomorskiem w związku działa ponad 500 rolników. W składzie Rady Krajowej z naszego województwa oprócz Zbigniewa Obrockiego są: Edyta Jaro s z e w sk a - Now a k
i Edward Kosmal. – Jest dużo zmian. Wchodzi wiele nowych przepisów. Przykładowo ustawa o sprzedaży bezpośredniej, którą zachłysnął się rząd, może doprowadzić do bankructwa wielu gospodarstw. Mowa tu o restrykcjach karnych w wysokości od 15 do 200 tysięcy złotych bez konkretnych kryteriów ze strony kontrolerów. Nie ma żadnych gwarancji solidności i rzetelności. Kiedyś też milicja wymierzała mandaty według własnego widzimisię – mówił Zbigniew Obrocki. Związkowcy przypomnieli, że dwa lata temu protesty rolnicze na drogach przeciwko sprzedaży polskiej ziemi dotyczyły wielkich zasobów ze strony potentatów z Niemiec, czy Francji. Jednak wprowadzona ustawa w tej sprawie jest ciągle zmieniania. Teraz rodzimi rolnicy nie są w stanie swobodnie dysponować swoją ziemią,
Fot: WM
Rolnicy zgłaszali wątpliwości i postulaty szefowi komisji rolnictwa. bo blokowana jest sprzedaż nawet niewielkich majątków. Wiele kłopotów czynią też przepisy związane z ubezpieczeniem społecznym, które nie są przyjazne gospodarstwom rodzinnym. – Minister Krzysztof Jurgiel traktuje nas wrogo, bo uważa, że związek powinien wspierać,
a nie krytykować rząd. My oczekujemy jednak dyskusji o problemach rolników – dodaje Zbigniew Obrocki. Wizyta szefa sejmowej komisji rolnictwa była okazją do apelowania o wprowadzenie nowej ustawy łowieckiej na wzór przepisów z lat międzywojennych
XX wieku. Padł argument, że rok w rok jedynie z tytułu szkód z powodu leśnych zwierząt na polach rzepaku i kukurydzy gospodarze tracą 2 mld zł. Poseł Sachajko usłyszał, iż budowane wielkopowierzchniowe fermy drobiu zagrażają drobnym producentom
rolnym. Odpowiadał, że w przypadku, gdy 70 procent lokalnej społeczności jest przeciwko planom, to sprawa inwestycji powinna zostać automatyczne zablokowana. Parlamentarzysta Kukiz’15 zachęcał zebranych do działania zorganizowanego w warunkach globalizacji i wolnego rynku. – Rolnicy muszą nauczyć się, ile co kosztuje. Muszą też łączyć się w większe grupy sprzedażowe i zakupowe – proponował szef sejmowej komisji rolnictwa. Parlamentarzysta zwracał uwagę, że zmienia się struktura społeczna wsi, gdzie nowe porządki wprowadzają „miastowi” lokatorzy. Ci często zwyczajnie nie życzą sobie produkcji rolniczej w swym otoczeniu. Podano przykład z Anglii, gdzie padła propozycja wprowadzenia zakazu poruszania się traktorów, bo brudzą jezdnię. WM
6 Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Fotoreportaż Fakty Tygodnik Koszaliński 7
Licealiści z Jedności i Podgórnej bawili się na studniówkach
Fot: Kamil Lipiec (7x)
Reklama
8 Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż
Morsy przyjechały z najdalszych zakątkó Rozrywka XIV Międzynarodowy Zlot Morsów, po raz pierwszy w organizowany w mieście Mielno, za nami. Padł nieoficjalny rekord frekwencji. Na zlot zapisało się 2480 uczestników. To osoby nie tylko z Polski, bo też z Niemiec, Szwecji, Ukrainy i... San Escobar. W niedzielne południe do wody weszło dokładnie 2350 morsów i foczek. Warto dodać, że w 2015 roku w Mielnie uczyniło to 1799 osób i ten wynik trafił do Księgi Rekordów Guinnessa. Popularna wśród gości zlotowych była Wikingowa Wioska Morsowa i Morsowy Pałac Ślubów. Tegoroczny bal karnawałowy nazywał się „Wielkie Morsowe Wesele”. Z kolei wspólną kąpiel w Bałtyku poprzedziła „Parada Weselna”. Morsy ma-
szerowały z welonami ślubnymi i cylindrami na głowach. – Przyjechaliśmy z kraju płynącego miodem i mamoną – stwierdził tajemniczy mors, który okazał się zimnolubym wesołkiem z Wrocławia, a nie z państwa z wyobraźni ministra Morawieckiego. Autokarem z Jastrzębia przybyła też 20-osobowa grupa morsów „Biały Miś”. Klub wyróżniała nie tylko figura patrona. W składzie był też Neptun, król mórz. Goście nie kryli zadowolenia. – Jesteśmy w Mielnie nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz. Tutaj panuje świetna atmosfera i zabawa – powiedzieli zgodnie. – Kąpanie się w tak dużej grupie to coś zupełnie innego niż morsowanie w pojedynkę. Tu wszyscy się wzajemnie nakręcamy. Dochodzi też cała otoczka. To po prostu znakomita impreza, świetna zabawa i promocja zdrowe-
go stylu życia – dodała inna uczestniczka. Dlaczego warto być morsem? – stare przysłowie: „zimna woda zdrowia doda” jest cały czas aktualne. Podczas morsowania wzrasta stężenie endorfin i adrenaliny. Odczuwalny jest też duży przypływ energii. Morsowanie to reset stresu, odświeżenie umysłu, przypływ zadowolenia i zwiększenie koncentracji – wyliczał Sylwester Zalewski, prezes Koszalińskiego Klubu Morsów Posejdon. Nad bezpieczeństwem zabawy czuwało: 20 ratowników i 30 nurków. Na miejscu były też patrole Polskiego Czerwonego Krzyża, Policja, Straż Miejska, Straż Pożarna, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i służby lekarskie. Muzycznie rzesze śmiałków rozgrzewał zespół Osada Band. Więcej zdjęć i wideorelację znajdziecie na www.koszalininfo.pl. WM
Fot: MC (14x)
www.koszalininfo.pl 17.02.2017 Fotoreportaż Fakty Tygodnik Koszaliński 9
ów globu i pobiły dotychczasowy rekord
10 Fakty Tygodnik Koszaliński Rożności
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Wkrótce targi pracy „Ekonom” będzie teraz bliżej wojska Współpraca Umowę o współpracy podpisali w koszalińskim Muzeum Obrony Przeciwlotniczej przedstawiciele „Ekonoma” i Wojskowego Oddziału Gospodarczego. Oferta edukacyjna szkoły zostanie poszerzona o wiedzę z zakresu logistyki. Fot: Archiwum
Impreza organizowana przez Politechnikę Koszalińską to głównie okazja do znalezienia zatrudnienia. Daje też szanse poznania rynku pracy i nawiązania pierwszych relacji z po-
tencjalnym pracodawcą. – Targi pracy to okazja do znalezienia pomysłu na siebie. Takie małe sukcesy przekładają się na sukces całego Pomorza Zachodniego – mówił Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego, który patronuje wydarzeniu. Więcej informacji na temat Targów Pracy można znaleźć na stronie www. targipracy.koszalin.pl. Można też dzwonić pod nr 94 347 89 28 lub wysłać e-mail na: bk@kariera.koszalin.pl. WM
o współpracy pomiędzy koszalińskimi szkołami ponadgimnazjalnymi i przedsiębiorcami działającymi na lokalnym rynku. Kolejne są w trakcie uzgodnień. Umowy z pracodawcami mają przygotować uczniów do podjęcia konkretnego zawodu. – To działania z pożytkiem dla obydwóch stron
– zapewnił prezydent Piotr Jedliński. Wojskowy Oddział Gospodarczy jest stacjonarną jednostką logistyczną, która zabezpiecza finansowo i logistycznie jednostki i instytucje wojskowe na terenie miasta Koszalina oraz powiatów: białogardzkiego, kołobrzeskiego, koszalińskiego i sławieńskiego. WM
Radosne chwile
Osobowość biznesu Rekordowa orkiestra
Od Beatlesów do Warhola
Praca Trwają przygotowania do XV edycji Środkowopomorskich Targów Pracy GlobalLogic Job Fair 2017. Odbędą się one 16 marca w koszalińskiej Hali Widowiskowo-Sportowej.
Żołnierze obejmą patronatem uczniów klasy II L Technikum Zawodowego, którzy kształcą się w zawodzie technik logistyk. Ma to podnieść atrakcyjność absolwentów szkoły na rynku pracy. – Logistyka to popularna dziedzina w różnych gałęziach przemysłu – podkreślał pułkownik Piotr Kłosiński. Podpisane porozumienie zakłada między innymi: prezentację nowoczesnego sprzętu i rozwiązań stosowanych w jednostce oraz zorganizowanie praktyk zawodowych. Będą pokazy, prezentacje i wykłady.
Fot: WM
– To dobre posunięcie. W przyszłości chciałbym jako logistyk związać się zawodowo z wojskiem. Interesuje mnie strategiczne podejście do planów zabezpieczenia działań – powiedział Bartosz Plonka z klasy I technikum, który przypatrywał się podpisaniu umowy. W Koszalinie to już trzynaste porozumienie
Wystawa
Wystawa
Fotografie Agnieszki Stępniewskiej można oglądać na I piętrze Urzędu Miejskiego. Wystawa nosi tytuł „Skarby Hospicjum”.
Wystawę prac Sławomira Iwańskiego można oglądać na II piętrze Urzędu Miejskiego. Nosi tytuł „Typoplakaty”.
Autorka jest członkiem „Koszalińskiego Klubu Nauczycieli Plastyków-Twórców”. Para się fotografią. Preferuje techniki grafiki komputerowej. W konkursach zdobywa nagrody i wyróżnienia. Nadto współpracuje z miejscową filią Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych. Bierze udział w licznych akcjach charytatywnych, aby pomagać chorym dzieciom. Podopieczni hospicjum, których radosne chwile Agnieszka Stępniewska uchwyciła na zdjęciach, są bohaterami wystawy prezentowanej w Galerii Ratusz. WM
Profesor Sławomir Iwański to absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi. Pracuje w macierzystej uczelni i prowadzi Pracownię Projektowania Grafiki Przestrzennej i Plakatu. W dorobku ma kilkadziesiąt zrealizowanych plakatów, wiele projektów logotypów, projektów opakowań oraz opracowania graficzne książek i katalogów. Bohaterami jego prac są między innymi muzycy The Beatles, Andy Warhol, czy Władysław Strzemiński. Plakaty artysty były wielokrotnie nagradzane w konkursach ogólnopolskich i międzynarodowych. WM
Fot: Michał Abkowicz
Biznes Robertas Liudvinavicius, który kieruje siecią sklepów SANO, został laureatem konkursu redakcji „Świata Biznesu”. Został wyróżniony w kategorii „Osobowość Biznesu” i odebrał „Perłę Biznesu 2016”. Sieć SANO zatrudnia obecnie około 1000 pracowników. W minionym roku za kadencji prezesa Robertasa Liudvinaviciusa
spółka otworzyła trzy dodatkowe sklepy i planuje kolejne projekty. Przedsiębiorca działa też w oddziale Północnej Izby Gospodarczej. Spółka SANO została założona w 1990 roku. Obecnie ma ponad 37 sklepów na terenie czterech województw: zachod niopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Nadto firma może pochwalić się sprawnie działającym e-sklepem. WM
Fot: WM
WOŚP Do kasy 25. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafi z Koszalina dokładnie 349 tysięcy 945 złotych i 24 grosze. Pieniądze będą przeznaczone na ratowanie życia i zdrowia dzieci oraz na godną opiekę medyczną seniorów. W czwartek sztab miejski WOŚP podsumował styczniową akcję. Nagrodził też wyróżniających się wolontariuszy. Najwięcej pieniędzy kolejny raz uzbierała do puszki
Julia Górny – około 9,6 tysiąca zł. Nie wszyscy wolontariusze jednak kwestowali na ulicach. Część wykonywała pracę w sztabie, tak jak 15-letnia Aleksandra Kwolek, uczennica Gimnazjum nr 6. W akcji pomagała jej mama. – Nawet nie pamiętam, który raz biorę udział w Orkiestrze. Gdy zaczynaliśmy z córką, to miała zaledwie cztery lata – mówiła pani Renata, mama wolontariuszki. Nastolatka zamierza grać z WOŚP „do końca świata i jeden dzień dłużej”, do czego zachęca też rówieśników. WM
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 11
12 Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Pies jak zbędny przedmiot Plotka nasza powszednia Teka inspektora Ludzie zaskakują mnie bardzo, niestety częściej w negatywnym znaczeniu. Napisała do TOZ pani, która adoptowała psa ze schroniska 2 lata temu. Psiak w typie jamnika szybko pokochał rodzinę. Pani ta twierdziła, że musi go oddać, ponieważ „spodziewa się dziecka i nie ma już miejsca na psa”. Przecierałam oczy ze zdumienia, czytając argumentację. Starałam się wytłumaczyć, że taki mały pies nie potrzebuje wiele, że wystarczy fotel, czy podłoga pod stołem. Usłyszałam jednak, że młodzi ludzie muszą wygospodarować miejsce na rzeczy dla dziecka i pies już się nie mieści. No cóż, chyba w tym przypadku nie chodziło o miejsce, raczej psiak stał się niewygodny, bo dziecko w drodze. Udało się wynegocjować, aby pozostał u właścicieli do momentu znalezienia mu
Bogumiła Tiece St. Inspektor TOZ nowego domu. Przypadków chęci oddania czworonożnego przyjaciela jest, niestety, wiele. Ludzie zasłaniają się alergią, brakiem czasu lub tym, że pies jest nadpobudliwy. Właśnie z takiego powodu został do schroniska oddany 4-miesięczny szczeniak. Przecież to normalne, że małe psy są energiczne i ciekawe świata. Podobnie jak małe dzieci, wymagają szczególnej uwagi. Przyjmując pod dach czworonoga, trzeba dobrze przemyśleć decyzję. Zwierzaki chorują, mogą coś zniszczyć lub pobrudzić. Mając pupila, wyjazdy rodzinne też nie będą łatwe. Trzeba zabrać zwierzaka ze sobą lub znaleźć mu odpowiednią opiekę
na czas urlopu. Pamiętam jedną z interwencji. Pies mieszkał pod stolikiem ustawionym na balkonie. Właściciel tłumaczył, że malutki kundelek znudził się córce. Psiak został wystawiony na balkon, jak ten niepotrzebny stolik, pod którym żył. Przygarniając zwierzaka, wszyscy domownicy powinni tego chcieć. Ludzie nie zdają siebie sprawy, co czuje porzucony, czy oddany psiak, a czuje i tęskni jak dwuletni człowiek. Trafiając do schroniskowego boksu, potrafi nie jeść z tęsknoty, patrzy tępo w jeden punkt, nie rozumiejąc dlaczego. Jasne, że zdarzają się sytuacje losowe, gdy naprawdę nie można zatrzymać swojego pupila. W takich jednak przypadkach najlepiej poszukać mu nowego domu, a nie, jak często bywa, przywiązać gdziekolwiek i odejść. Porzucenie zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt jest przestępstwem określonym jako znęcanie się nad zwierzęciem.
oldskulowo Zbliża się czas płacenia abonamentu RTV, do czego zachęcają publikatory. Usłyszałem, że w Telewizji Publicznej dziennikarze i pracownicy mają szefostwu przekazać dowody wpłaty, aby nie stracić miejsc zatrudnienia. Czyżby to recepta na kiepskie wpływy z abonamentu, który ongiś planowała znieść Platforma Obywatelska? Wtedy zachęciła wielu rodaków do zaniechania uiszczania haraczu, co później niektórym przyniosło kary za wiele lat „oszczędzania”, jeśli nie wyrejestrowali odbiorników. Żurnaliści lokalni nabierają wodę w usta, gdy pytam o pogłoski. Z kolei Marcin Waszkiewicz, radny PO i szef Rady Programowej Radia Koszalin, otwarcie mówi, że TVP nie oglą-
Nie taki obcy św. Walenty ZASŁYSZANE Minęły kolejne walentynki. W Polsce święto zakochanych jest obchodzone od niedawna. Towarzyszy mu duża doza nieufności. Można spotkać opinie, że to „nie nasze”, że to, jak amerykańskie „halołiny”, jakieś bzdury zza oceanu. Wiele osób uważa, że świętowanie 14 lutego to banał, kicz i czysta komercja. Dotyczy to także krajów, gdzie dzień ten jest uroczyście świętowany. Jest w tym wiele prawdy, ale biznes tzw. bożonarodzeniowy także opanowała komercja… W Europie, a w szczególności we Francji i krajach anglosaskich, tradycja walentynek sięga nawet XV wieku. To ciekawa historia. Ksiądz Walenty udzielał bowiem ślubów w Cesarstwie Rzymskim. Robił to wbrew woli cesarza Klaudiusza II, więc ścięto go mieczem. Po śmierci został jednak świętym. W tra-
Jan Kuriata rektor PWSZ dycji krajów anglosaskich i francuskojęzycznych to patron małżeństw, ale też par i związków, których celem jest zawarcie małżeństwa. Ogólnie więc jest on patronem miłości. Obrońcy walentynek mówią, że to święto ludzi łączących się w pary w głębszym znaczeniu niż przelotna miłostka. To czas refleksji nad tym, czym jest związek między ludźmi i czym jest miłość, zwłaszcza ta małżeńska. Nie jest to zatem tylko święto podlotków – młodych zakochanych. W tym święcie jest głęboka treść. Dotyczy bowiem każdego, kto kocha. A może jest tak, że każdy widzi w walentynkach to, co chce? W Polsce
przez wieki św. Walenty uważany był (i ciągle jest uważany) za patrona osób o chorobach neurologicznych, w tym epileptyków. Podobnie wygląda sytuacja w Niemczech. Sugerowanie jednak, że walentynki to święto z gruntu obce Polsce jest nieprawdziwe, wszak uważamy się za kraj chrześcijański. I jeszcze ciekawostka. Św. Walenty pochodził z Terni. Tam też w latach późniejszych był biskupem. Według wielu źródeł został pochowany w Rzymie. Terni, włoskie miasto, położone w regionie Umbrii, ustanowiło przed wielu, wielu laty 14 lutego dniem wolnym od pracy. Legenda głosi, że jeśli jakaś para przysięgnie sobie miłość przy jego grobie (mieszkańcy tego miasta wierzą, że prochy świętego Walentego są złożone w tamtejszej katedrze), to do końca roku odbędzie się ślub. Wahających się co do daty zawarcia małżeństwa zabieramy więc do Terni!
Reklama
Wiesław Miller Kurier Szczeciński da, bo sieje propagandę rządzącej prawicy. Ba, ma za złe prezesowi rozgłośni Piotrowi Ostrowskiemu, że ten ostatnio zamienił program TVN24 na TVPInfo na ekranie gabinetu służbowego. Ostrożności nigdy za wiele, skoro Jarosław Kaczyński, szef Prawa i Sprawiedliwości, ruszył w Polskę. Prezes zachęca do zmiany ordynacji wyborczej i ustalenia dw u kadenc y jności włodarzy miast i gmin. Strach padł na chętnych do wieloletniego urzędowania. Stanowisko w magistracie przy Rynku Staromiejskim się zwolni, jeśli usta-
wa przejdzie głosami większości w obu izbach parlamentu. Platforma Obywatelska w funkcji gospodarza widzi Tomasza Sobieraja, szefa lokalnych struktur partii, niegdyś wiceprezydenta Koszalina, a teraz wicemarszałka województwa. Konkurentów jednak nie brakuje. Dawno słychać, że Koszalinem chciałby zarządzać Maciej Berlicki, na razie prawie siódmy rok głowa pobliskiego Sianowa. Niektórzy twierdzą, że aspiracje zgłasza również Andrzej Jakubowski, niegdyś wiceprezydent Koszalina i prominent PO. Już prognozuje się, że będzie popierany przez PiS na fotel gospodarza ratusza. Pożyjemy, zobaczymy. Mądrość ludowa głosi: „Plotka wyleci wróblem, a wraca wołem”. Ale bywa też źdźbłem prawdy...
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Różności Fakty Tygodnik Koszaliński 13
Tygodniowy koszaliński kalejdoskop kulturalny Dominika Grzyb dziennikarka
Kalendarium Piątek, 17 lutego Teatr Variete Muza zaprasza w podróż na paryskie Pola Elizejskie. Podczas rewii Avenue Champs Elysees nie zabraknie znanych francuskich przebojów: Paroles, Lady Marmelade, czy Gitan. Muzyce towarzyszyć będą pokazy taneczne Fot: Materiały promocyjne artystów teatru. Począ- Zenek to solowy projekt wokalisty zespołu Kabanos. Jego bezkompromisową tek rewii o 20. Koszt twórczość zaprezentuje w Koszalinie klasyczne rockowe trio. biletów to 30, 40 lub 70 Na Najgrubszy melanż uczestnicy kolejnej edy- Tym razem na scenie zł (z kolacją). w mieście zaprasza cji Kina Małego Widza. wystąpi Bartek ZalewBabu Król to połączenie Pittbull Energy Club. Start seansu o 12. Koszt ski i Jasiek Borkowski. Obaj należą do wartwórczości muzyków o Na imprezę wpadną biletów to 10 zł. szawskiej grupy Stanpseudonimach Bajzel i uczestnicy programu Budyń. Spory sukces od- „Warsaw Shore – Eki- Pitbull Energy Club d-up Polska. Wystęniosła ich pierwsza płyta pa z Warszawy”. Będzie chce, aby sobotni wie- powali w programach „Sted”. Stworzyli wów- okazja porozmawiać czór przebiegł w dia- „Tylko dla dorosłych” czas muzykę do wierszy oraz zrobić sobie sel- belskim nastroju. Lokal i „Kuba Wojewódzki”. Edwarda Stachury. W fie z Magdą, Piotrkiem organizuje wydarzenie Początek wydarzenia w 2015 roku na rynek trafił oraz Klaudią z po- Diabelska noc. Podczas klubie Kawałek Podłozaprezentu- gi o 20. Koszt biletów kolejny album „Kurosa- pularnego programu imprezy wosyny”. Muzycy zagrają MTV. Za konsoletą ją się tancerki i artyści to 20 lub 30 zł. w Jazzburgercafe. Start stanie DJ Toxic D. Na z Teatru Variete Muza. koncertu o 20. Bilety barze będą czekać spe- Barmani zapewnią rów- Poniedziałek-Piątek, w przedsprzedaży cjalne promocje. Start nież diabelskie drinki 20-24 lutego oraz specjalne promocje to koszt 20 zł, w dniu imprezy o 22. w barze. Początek impre- Ratchet i Clank to aniwydarzenia – 25 zł. mowana ekranizacja zy o 22. Sobota, gry video o tym samym Prawda i kłamstwo to 18 lutego tytule. Złoczyńca Drek Sobota-Niedziela, dwa nierozłączne światy. wraz z podległą mu arTo także temat spektaklu „Karwa Piarbole Tour” 18-19 lutego mią Blargów chce podBałtyckiego Teatru Dra- to osobliwa nazwa solomatycznego Prawda. wej trasy wokalisty ze- Przebój zespołu The bić malowniczą GalakMotto sztuki to zaczerp- społu Kabanos. Zenon Animals House of the tykę Solana. Na drodze nięte z rozprawy Wol- Kupatasa występujący Rising Sun stał się in- stają mu jednak główni tera słowa „Kłamstwo jako Zenek nagrał w spiracją do muzycznej bohaterowie – Ratchet jest cnotą, jeśli pozwala ubiegłym roku dwa al- sztuki wystawianej w i Clank. Czy uda się wszechświat uniknąć cierpienia”. O bumy. Piosenki z tych Bałtyckim Teatrze Dra- obronić najeźdźcami, usłyszymy matycznym. Spektakl to przed tym, jak to prowokacyjne krążków stwierdzenie może zain- w Koszalinie. Pierwot- opowieść o grupie mło- przekonają się dzieci, spirować do stworzenia nie koncert miał odbyć dych artystów poszuku- które w drugim tygospektaklu, przekonają się w CK 105, ale został jących miejsca na próby dniu ferii wybiorą się do się ci, którzy przyjdą do przeniesiony do Kawał- zespołu. To jednak tylko kina Kryterium. Każdy BTD o 19. Ceny biletów ka Podłogi. Wydarze- początek historii o mi- seans rozpoczyna się to 40 lub 50 zł w zależno- nie rozpocznie się o 20. łości, przyjaźni, wierze o 10. Bilet kosztuje jedyKoszt biletów to 20 zł i przebaczeniu. Sztuka nie 1 zł. ści od miejsca. w przedsprzedaży i 30 zł łączy współczesność z wydarzeniami histo- Wtorek, Klub Kawałek Podłogi w dniu koncertu. rycznymi, które miały 21 lutego zaprasza na Karnawałową imprezę w rytmach Bajkowe Trolle pojawią miejsce w Koszalinie. latino. Muzyczny klimat się na ekranie kina Kry- Koszt biletów to 50 zł. Maren Ade w filmie salsy, czy bachaty pomo- terium. Stworzenia te Kurtyna zostanie pod- Toni Erdmann w komediowy sposób przedże na chwilę zapomnieć żyją w kolorowym lesie niesiona o 19. stawiła relację między o zimowej aurze. Nie i wiodą rozrywkowy życórką a ojcem. Ines to zabraknie konkursów, wot. Pewnego dnia ich Niedziela, zabiegana i poważna animacji oraz pokazów krainę nachodzą jednak 19 lutego pani konsultant. Jej tata tańca w wykonaniu pro- Bergeni, ich odwieczni fesjonalistów. Start im- wrogowie. O tym, jak Darek i Jacek prezentu- zaś nie wyobraża soprezy o 20:30. Wstęp to potoczą się losy tych ją to cykliczne wydarze- bie życia bez płatania stworzeń, przekonają się nie z gatunku stand-up. ludziom psikusów. Jak koszt 10 zł.
ułożą się ich wzajemne relacje? O tym przekonają się ci, którzy wezmą udział w Dyskusyjnym Klubie Filmowym w kinie Kryterium. Start seansu o 18. Koszt biletów to 9 zł.
nice wypłyną oraz jakie konflikty powstaną w ten sposób, przekonają się panie, które wezmą udział w kolejnym wydarzeniu z cyklu Szminka Movie. Start seansu o 17. Bilety to koszt 10 zł.
Środa-Czwartek, 22-23 lutego
Teatr Propozycji Dialog zaprasza na spektakl Mo s k w a - Pi e tu s z k i . Sztuka oparta jest na twórczości Wieniedikta Jerofiejewa. Monodram w wykonaniu Jerzego Bokeja będzie można zobaczyć o 19. Wstęp na wydarzenie jest darmowy za okazaniem Karty Widza, którą można odebrać w biurze teatru.
Katarzyna Figura to powszechnie znana aktorka filmowa i teatralna. Poprowadzi ona warsztaty aktorskie dla koszalińskich licealistów. Uczniowie będą mieli szansę doskonalić warsztat sceniczny. Mistrzowskie Warsztaty Aktorskie odbędą się w Centrum Kultury 105. Ich koszt to 35 zł. Organizujesz jakieś wydarzenie kulturalCzwartek, ne? Wiesz o jakimś 23 lutego ciekawym wydarzeniu w naszym mieście? Nietypową zabawę wy- Propozycje do tej rumyślili sobie bohatero- bryki prześlij na adres wie filmu Dobrze się e-mail: kłamie w miłym towa- dominika.grzyb1989 rzystwie. Jakie tajem@gmail.com
Przygarnij zwierzę
Adopcje Kolo jest niezwykle spokojnym psem. Widać, że był nauczony zasad obcowania z człowiekiem. Na spacerach sprawuje się wzo-
Franek został znaleziony na ulicy i trafił do schroniska. Jest przyjaźnie nastawiony do człowieka. Daje się głaskać, choć początkowo bywa nieufny. Franuś dobrze znosi też towarzystwo innych kotów. To jednak zwierzę z charakte-
rowo. Nie ciągnie smyczy. Grzecznie wita się z innymi psami i suczkami. Z racji swojego wieku nie potrzebuje już długich wędrówek ani dużego mieszkania. Kolo ledwo słyszy, przez co stał się nieco strachliwy. Z pewnością okaże się jednak wspaniałym towarzyszem dla osoby starszej. Ten pies zasługuje na bezpieczny i przytulny dom, gdzie będzie otoczony opieką. rem, więc na zaczepkę może odpowiedzieć. Franciszek to niezwykle uroczy kot, który może dać nowemu właścicielowi wiele radości. Powinien odnaleźć się zarówno jako kot do mieszkania, jak i tak zwany kot wychodzący. Kontakt z koszalińskim schroniskiem w sprawie adopcji zwierzęcia: tel.: 94-340-34-00, e-mail: adopcje.tozkoszalin@op.pl
14 Fakty Tygodnik Koszaliński Kultura
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Kolekcja Osiecka wciąż wzbudza emocje wśród artystów Kontrowersje – Kolekcja Osiecka żyje i rozrasta się, czego dowodem są pozyskane rok temu obrazy Ireneusza Pierzgalskiego – twierdzi Marta Adamczak, kierownik Działu Sztuki Współczesnej koszalińskiego muzeum. Innego zdania są koszalińscy artyści, którzy w sprawie kolekcji napisali list otwarty. Apel strażników dziedzictwa
Fot: MŁ
Pismo dotyczy niedoceniania prac abstrakcjonistów z cyklicznych imprez, które odbywały się w Osiekach od 1963 do 1981 roku, a potem zostały złożone w muzeum. Autorzy listu piszą: „Osieki były częścią ważnych zjawisk w kulturze nie tylko w Polsce, ale i w Czechosłowacji i na Węgrzech. Kolekcja Osiecka, to nie jest skończony zbiór historyczny, lecz współczesny i żywy, czekający na ponowne odczytanie w szerszej skali. Przez ostatnie kilkanaście lat kolekcja jest zaniedbywana i trywializowana, czego dyrekcja Muzeum w Koszalinie zdaje się nie dostrzegać. Brak jest jakiegokolwiek
planu na tę kolekcję. Na niczym spełzł plan stworzenia w Koszalinie Muzeum Sztuki Współczesnej. Ludzie sztuki z Koszalina zaniepokojeni przyszłością kolekcji apelują o aktywne włączenie jej w nurt sztuki polskiej”. Konkludują: „W 2017 przypada 100. rocznica pierwszej znaczącej manifestacji polskiej awangardy. Z tej okazji Muzea Narodowe w Polsce przygotowują szereg spotkań, wystaw i sympozjów uświetniających to wydarzenie. Przy odrobinie wysiłku Koszalin ze swoją Kolekcją mógłby znaleźć się w głównym nurcie tego jubileuszu.
Reklama
Marta Adamczak prezentuje pozyskane dwa obrazy 88-letniego Ireneusza Pierzgalskiego. To jeden z wciąż żyjących uczestników pamiętnych plenerów w Osiekach. Zaniedbania pod lupą policji List otwarty w sprawie Kolekcji Osieckiej trafił do miejscowych redakcji, ale nie do muzeum, co zdziwiło dyrektora. Jerzy Buziałkowski jednak treść pisma zna i zwołał konferencję prasową na wystawie „Osieki 63-81” w placówce. Podkreślał, że poza Walentyną Orłowską z nikim z sygnatariuszy listu się nie kontaktował. – Konkretnych przykładów zaniedbania i trywializowania Kolekcji Osieckiej w liście nie znalazłem – powiedział szef muzeum. Nieprawidłowości wykazała za to przepro-
wadzona jesienią 2016 roku inwentaryzacja. Okazało się, że zaginęło pięć pozycji. Dyrekcja Muzeum zawiadomiła policję, która wszczęła dochodzenie w sprawie kradzieży muzealiów o łącznej wartości niespełna 2000 zł. Jednocześnie kontrole wykazały brak zwrotu wypożyczonych dzieł sztuki. – Podjęliśmy wysiłki, aby dotrzeć do spadkobierców, żeby ustalić, co się stało z obrazami – dodał Jerzy Buziałkowski. – Zaniedbania dotyczą okresu, kiedy muzeum i Działem Sztuki Współczesnej kierowało dwoje sygnatariuszy listu: Juliusz Sienkiewicz i Walentyna Orłowska.
Zbiór jako wystawa stała, na której prezentowanych jest 111 obiektów oraz filmy, nagrania i archiwa z plenerów, została otwarta w 2011 roku. Znacznie więcej eksponatów zawiera magazyn muzeum. Nadto w latach 2007-2009 skatalogowana i zdigitalizowana została dokumentacja poświęcona plenerom w Osiekach. Do kompletu brakuje jedynie zapisów filmów na taśmach magnetycznych. Dzieła z kolekcji były wypożyczane na wystawy krajowe. Pokazywano je w Muzeum Miasta Łodzi, stołecznej Zachęcie, czy BWA Wrocław. Archiwum plenerów było też przedmiotem badań naukowych doktorantów. Szansa na promocję Autorzy listu otwartego liczą, że Kolekcja Osiecka włączy się w promocję miasta przy okazji setnej rocznicy manifestacji polskiej awangardy. Dyrekcja Muzeum ma swoje plany. W listopadzie 2016 roku do ministra kultury i dziedzictwa narodowego został złożony wniosek o dofinansowanie katalogu prezentującego Kolekcję Osiecką i wydania go. Planowany
koszt publikacji to 64 tysiące zł. Wnioskowana kwota to ponad 44 tysiące zł. – Katalog jest potrzebny, żeby szerzej przypomnieć i promować Kolekcję Osiecką – uważa dyrektor Buziałkowski. Co z tego wyniknie? Marta Adamczak, kierownik Działu Sztuki Współczesnej, zapowiada czerwcową konferencję w Łazach, która będzie poświęcona Panoramicznemu Happeningowi Morskiemu Tadeusza Kantora w 50. rocznicę wydarzenia. Ze strony muzealników to pretekst do dyskusji na temat zbiorów poplenerowych, czego domagają się autorzy listu otwartego. Jerzy Buziałkowski odrzuca sugerowane argumenty za utworzeniem Muzeum Sztuki Współczesnej w ramach koszalińskiego muzeum. – Powinno ono powstać poza siedzibą muzeum, które realizuje program wielobranżowy, od archeologii do działu historii miasta – uzasadnia dyrektor. – Na pewno będziemy sprzyjać działaniom stowarzyszenia lub fundacji, jeśli zajmą się inicjatywą powołania takiego nowego muzeum w Koszalinie – zapewnił dyrektor. WM
Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15
www.koszalininfo.pl 17.02.2017
Ten mecz wpłynie na kształt tabeli Bieg zakochanych
Fot: Archiwum
Piłka ręczna Energa AZS w najbliższy weekend rozegra ważne spotkanie w superlidze kobiet. Podopieczne Anity Unijat we własnej hali zmierzą się z AZS-em AWFiS Łączpol Gdańsk. Mecz będzie miał wielkie znaczenie dla układu tabeli.
Materiał zamawiany
W trwającym sezonie po raz pierwszy nie będzie fazy play-off. Zastąpi ją rywalizacja najlepszej szóstki w sezonie zasadniczym. Obecnie po 17 kolejkach zespół z Gdańska zajmuje właśnie szóstą lokatę z 21 punkami na koncie. Koszalinianki są siódme ze stratą zale-
dwie jednego punktu do swojego najbliższego rywala. Ostatnie tygodnie są bardzo udane dla akademiczek. Energa AZS pokonała drużyny: Pogoń Baltica Szczecin i Vistal Gdynia. AZS AWFiS Łączpol również jest skuteczny. W sześciu rozegranych spotka-
niach w 2017 roku gdynianki odniosły pięć zwycięstw i tylko raz przegrały. W ostatnią niedzielę pokonały faworyzowaną Pogoń Baltica Szczecin 28:26. O sile zespołu z Gdańska decydują dwie Karoliny: Siódmiak i dobrze znana koszalińskiej publiczności Kalska. Obie zdobyły już po 82 bramek. Najskuteczniejszą zawodniczką koszalinianek jest obecnie Romana Roszak. Ma na swoim koncie 81 bramek. Druga jest Valiantsina Nestsiaruk, która odnotowała 71 trafień. Emocji przy starciu obydwóch drużyn z pewnością nie zabraknie. Spotkanie rozpocznie się 18 lutego w koszalińskiej Hali Widow iskowo-Sportowej w Koszalinie. Początek rywalizacji o godzinie 17:00. AR
Fot. Remigiusz Jankowski
Bieganie Ostatnia niedziela upłynęła w Jamnie pod znakiem sportowej rywalizacji. Okoliczni biegacze mieli okazję zmierzyć się na dystansie 10 km. „Bieg Zakochanych” zakończył Jamneński Tour Biegowy. Najszybszym okazał się Paweł Bednarz. Z okazji walentynek prowadzona była klasyfikacja par. Nalepszą okazał się duet Kamil Orzechowski i Izabela
Chodor. Uzyskali nieco lepszy wynik niż Kryspin Garski i Joanna Garska. Podium uzupełniła para Dariusz Iwaniec i Anna Konieczna. Indywidualnie zwyciężył jednak Paweł Bednarz. Zakończył bieg z czasem 35 minut 29 sekund. W osobnej kategorii rywalizowały kobiety. Najszybszą okazała się Agnieszka Pasieka. Przekroczyła linię mety z czasem 43 minut 51 sekund. W biegu wystartowało 270 osób. AR
16 Fakty Tygodnik Koszaliński Materiał zamawiany
www.koszalininfo.pl 17.02.2017