Wyjdź poza cudzysłów
W numerze
Kolejne koszalińskie szkoły organizują studniówki - s. 7
W numerze
Zamieszanie wokół kolekcji osieckiej - s. 14
Kierowca MZK uciekł z miejsca wypadku? Czy policjanci pobili? Kontrowersje
Kontrowersje
Do naszej redakcji zgłosiła się rodzina 75-letniej kobiety, która w środę 8 lutego miała zostać przytrzaśnięta drzwiami autobusu linii nr 10. Do zdarzenia doszło na przystanku przy ulicy Traugutta. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia, pozostawiając ranną pasażerkę na przystanku. Policja poszukuje świadków zdarzenia, a dyrektor MZK planuje ukaranie kierowcy.
Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez koszalińskich policjantów. Zawiadomienie złożył 38-latek, który przed wigilią został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu.
Fot: MŁ
– Poszkodowana wsiadała do autobusu i została zgnieciona drzwiami – informował pan Dariusz (nazwisko do wiadomości redakcji). – Później została wyniesiona z autobusu przez któregoś z pasażerów i posadzona na przystanku. Kierowca nie wyszedł, żeby udzielić pomocy poszkodowanej, a po chwili zwyczajnie odjechał. 75-latka trafiła do szpitala. Lekarze stwierdzili poważne złamanie biodra. Inaczej zdarzenie opisuje Andrzej Bacławski, dyrektor Miejskiego
Zakładu Komunikacji. – Kobieta podczas wsiadania do autobusu potknęła się o drzwi, ale te jej nie przytrzasnęły. Kiedy kierowca przycisnął guzik zamknięcia drzwi, kobieta leżała już wewnątrz pojazdu. Kierowca podszedł do niej oraz zapytał, co się stało i pomógł jej się podnieść. Później pasażerowie wynieśli kobietę na przystanek i zawiadomili pogotowie ratunkowe. Kierowca nie czekał, bo poszkodowana miała zapewnioną opiekę i pod presją pozostałych pasażerów odjechał – mówił dyrektor Bacławski.
Jaki przebieg naprawdę miało to zdarzenie? Chcieliśmy zdobyć nagranie z autobusu. Niestety! Nie było w nim monitoringu. Skontaktowaliśmy się więc z rzeczniczką Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. Próbowaliśmy dowiedzieć się, na jakim etapie jest postępowanie i czy za ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pomocy kierowca może zostać ukarany. – Prowadzimy czynności pod nadzorem prokuratury. Okoliczności zdarzenia są ustalane – powiedziała Beata Gałka. Dzień po
naszym telefonie pojawił się komunikat, że policja szuka świadków zdarzenia. Osoby, które widziały zajście, prosi się o pilny kontakt z Wydziałem Kryminalnym I Komisariatu Policji w Koszalinie przy ul. Słowackiego 11. Można też kontaktować się telefonicznie pod numer 94-34291-02 bądź 997. Mimo tłumaczeń, dyrektor MZK zapowiedział, że kierowca zostanie ukarany naganą. W takiej sytuacji nie powinien on bowiem odjechać z miejsca wypadku. MŁ
Studia i pieniądze
Rusza walka o samorządy
„Drogi do zbawienia”
Rekordowy zlot morsów
Startuje kolejna edycja konkursu „Bieg po indeks”. Uzdolnieni technicznie uczniowie będą rywalizować o przyjęcie na uczelnię jeszcze przed rozpoczęciem rekrutacji. W grę wchodzą też stypendia. - s. 2
Politycy opozycji stanowczo sprzeciwiają się zmianom w ordynacji wyborczej. Platforma planuje stworzyć szeroki front samorządowy i organizować referenda, by uniemożliwić niszczenie samorządów. - s. 3
W sobotę w koszalińskiej katedrze rozpocznie się II Synod Diecezjalny. Duchowni i świeccy będą się mierzyć ze współczesnymi problemami Kościoła. Ma to być swoisty rachunek sumienia. - s. 5
Mielno po raz pierwszy jako miasto organizowało coroczny zlot morsów. Impreza cieszyła się wielkim zainteresowaniem w kraju i za granicą. Udało się pobić kolejny frekwencyjny rekord. - s. 8-9
Zatrzymany twierdzi, że w koszalińskim areszcie policyjnym był bity i kopany przez mundurowych. Mężczyzna doznał obrażeń ciała, po czym zgłosił sprawę do prokuratury. Aby uniknąć podejrzenia o stronniczość, śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu. – Przesłuchiwani są świadkowie. Na tym etapie postępowania więcej szczegółów nie mogę zdradzić – powiedziała prokurator Barbara Stol i ńsk a-Fi l ipcz a k, szefowa tamtejszej prokuratury. O komentarz poprosiliśmy też rzeczniczkę koszalińskiej komendy. To tam pracują policjanci wskazani przez
Reklama
pok rzy wdzonego. – Do zatrzymania mężczyzny doszło pod koniec grudnia na ulicach naszego miasta. Kierował on pojazdem pod wpływem alkoholu. Podczas interwencji był bardzo agresywny i chciał się oddalić z miejsca zatrzymania. Policjanci użyli wobec niego środków przymusu bezpośredniego. Przed osadzeniem w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych mężczyzna został zgodnie z procedurami przebadany przez lekarza, który nie widział przeciwwskazań do przebywania w policyjnym areszcie – tłumaczyła sierżant Beata Gałka. Po opuszczeniu aresztu i wytrzeźwieniu zatrzymany usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Jak informuje rzeczniczka, do tej pory zatrzymany nie złożył żadnej skargi na działalność policjantów w komendzie. Mimo to, prócz prokuratury sprawę wyjaśnia wydział wewnętrzny Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. MŁ